Kręgi na zbożu ! Inwazja z kosmosu !

BRMTvonUngern

Kręgi na zbożu ? A więc Daniken KOSMICI JAK NIC A TU :

Wyjaśniono tajemnicę kręgów na polach maku

chicagotribune.com

Australijscy farmerzy uważają, że walabie, jeden z gatunków kangurów, tworzą kręgi na polach makowych. Zwierzęta niszczą mak pod wpływem wdychanego opium - czytamy w serwisie chicagotribune.com Niecodzienne zachowanie kangurów zanotowano na południu Tasmanii. Zauważono, że walabie, po wejściu na plantacje maku, bardzo dziwnie się zachowują. Zwierzęta wysoko skaczą w kółko, niszcząc uprawę.

- Mamy problem z walabiami. Zwierzęta wchodzą na tereny pól, na których rośnie mak, skaczą tak wysoko jak latawce. Skaczą w kółko, tworząc olbrzymie kręgi w polu. W końcu, otumanione opium, zderzają się i upadają – mówi Lara Giddings, przedstawicielka lokalnych władz. – Widzieliśmy bardzo rozległe kręgi na polach makowych, powstałe w wyniku kangurzych skoków – dodaje.

Nie tylko kangury spędzają sen z powiek hodowcom maku. W Australii krąży wiele anegdot o owcach, które po zjedzeniu maku nieustannie, jak zahipnotyzowane, chodziły w kółko po makowym polu.

Opium jest otrzymywane z wysuszonego soku mlecznego niedojrzałych makówek maku. Po doskonalszej obróbce sok makówek daje heroinę. Ok. 50 proc. legalnych upraw maku znajduje się w Australii. Opium służy produkcji morfiny i wielu leków przeciwbólowych.

>>>>>

A wiec kosmitow nici ! To nie kosmici a kangury-cpuny ... No jak mi przykro ! Taki pech ... Inwazji z kosmosu nie bedzie ...

BRMTvonUngern

Zagadka tajemniczych kręgów u wybrzeży duńskiej wyspy Møn na Bałtyku wyjaśniona

O dziwnych kręgach na Morzu Bałtyckim zrobiło się głośno w 2008 i 2011 roku, kiedy zauważyli je turyści u wybrzeży duńskiej wyspy Møn. Jak się okazało, nie są one skutkiem działań wojennych ani świadectwem istnienia UFO, jak przypuszczano, lecz następstwem działania związków chemicznych na rośliny – do takiego wniosku doszli biolodzy z Uniwersytetu Południowej Danii (Syddansk Universitet).

Według Marianne Holmer i Jensa Borum kręgi mierzące nawet do 15 metrów, pojawiają się sporadycznie na napromieniowanym obszarze dna Bałtyku, które porasta zostera morska (Zostera maritima) - ginąca roślina o długich liściach przypominających wstęgi.

Kręgi u wybrzeży Mon w Danii, screen ze strony magazynu Live Science, [link widoczny dla zalogowanych] - [link widoczny dla zalogowanych]
Kręgi u wybrzeży Mon w Danii, screen ze strony magazynu Live Science, [link widoczny dla zalogowanych]

Na kredowym dnie morza, takim jak u wybrzeży Møn, poziom siarczku może nienaturalnie wzrastać, a dla zostery stanowi to zabójczą truciznę. Kiedy jej młode silne liście, rozchodzące się na zewnątrz, wytrzymują stężenie siarczku, starsze, w sercu kolonii obumierają, czego efektem jest wyjątkowa forma okręgu.

Podobnie jak w przypadku tajemniczych kręgów na pustyni w Namibii czy wędrujących kamieni w Kalifornii, okazuje się, że to natura, a nie UFO, jest autorem najciekawszych zjawisk.

....

Ufolki baj baj ! To nie oni . A moze kregi w zbozu to trez nawozy chemiczne ?

BRMTvonUngern

Amerykańskie siły powietrzne odtajniły tajne dokumenty dot. UFO

Amerykańskie siły powietrzne odtajniły 130 tys. stron dokumentów poświęconych Niezidentyfikowanym Obiektom Latającym. Amerykańscy entuzjaści teorii istnienia istot pozaziemskich walczyli o publikację tych dokumentów od wielu lat, powołując się m.in. na prawo do jawności informacji.

Teraz w internecie można za darmo przeczytać osławione raporty z rzekomych spotkań ludzi z kosmitami czy opisy pościgów wojskowych samolotów "za czymś, co wyglądało na UFO". Do końca lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku amerykańska armia prowadziła "Projekt Błękitna Księga", w trakcie którego przeanalizowano kilkanaście tysięcy doniesień o UFO. Projekt zamknięto, bo nie dostarczył przełomowych informacji...

...

Zabawne . Sprawy nie ujawniali bo nic nie bylo ciekawego a nie dlatego ze tak juz wspolpracowali z kosmitami takie byly uklady ze ,,ukrywali" Smile

Coz jest wolnosc bredzic kazdy moze a na Zachodzie to byl biznes .

BRMTvonUngern

RMF 24
Fakty
Polska
Kręgi w zbożu pod Oławą. Wiadomo, skąd pochodzą
Kręgi w zbożu pod Oławą. Wiadomo, skąd pochodzą

Dzisiaj, 13 października (09:45)

Kręgi w zbożu dostrzeżone pod Oławą na Dolnym Śląsku to kontury monumentalnej konstrukcji sprzed prawie 7 tys. lat. Chronił ją system rowów i palisad.
Kręgi zauważono latem w czasie rekonesansu lotniczego
/Piotr Wroniecki /Materiały prasowe

Na jednym z pól pod Oławą ujrzeliśmy kręgi w zbożu. Nie są one jednak dziełem kosmitów ani istot nadprzyrodzonych. Jest to pozostałość monumentalnej konstrukcji drewniano-ziemnej, wznoszonej z mozołem, przy użyciu prostych narzędzi, przez nieznającą metalu społeczność z młodszej epoki kamienia - mówi Mirosław Furmanek z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego.

Konstrukcja powstała 4900-4600 lat p.n.e., ma zatem niemal 7 tys. lat. Jej zarysy są tak wyraźne, że jej pierwotny wygląd archeolodzy zrekonstruowali bez wbicia łopaty w ziemię.

Struktura składa się z podwójnego systemu rowów. Po ich wewnętrznej stronie znajdowała się centralna część obiektu, złożona z potrójnej palisady. Do wnętrza budowli prowadziły cztery regularnie rozmieszczone wejścia.
Do tej pory w Polsce odkryto tylko trzy podobne struktury
/Piotr Wroniecki /Materiały prasowe

Według dr. Furmanka jest to tzw. rondel - typ konstrukcji bardzo rzadko spotykanej w naszym kraju. Do tej pory w Polsce odkryto tylko trzy podobne struktury: w Wenecji pod Biskupinem, w Bodzowie koło Głogowa, a w ostatnich miesiącach - pod Chojną w okolicach Szczecina.

Są to najstarsze przykłady monumentalnej architektury w Europie, określane najczęściej mianem centrów ceremonialnych lub świątyń.

Archeolodzy ustalili też wstępnie funkcję konstrukcji z Dolnego Śląska. Najprawdopodobniej za zasłoną palisad odbywały się zróżnicowane obrzędy i rytuały. To specjalne miejsce w ówczesnym krajobrazie przyczyniało się do wzmacniania tożsamości i integracji grupowej, przekazywania wartości i wzorców zachowań oraz utrwalania pamięci społecznej - sugeruje dr Furmanek.

Jak dodaje, nie można wykluczyć, że wejścia do kompleksu pełniły jednocześnie funkcje związane z obserwacjami astronomicznymi. Co oznacza, że całe założenie mogło być gigantycznym kalendarzem.

Miejsce to nie pełniło funkcji obronnych, "choć nie można wykluczać, że okoliczni mieszkańcy mogli się chronić za fortyfikacjami podczas zagrożenia" - zaznaczył naukowiec. W rzeczywistości funkcja rondeli była złożona i zapewne łączyła w sobie wszystkie te interpretacje - mówi dr Furmanek. Niektórzy traktują je jako centra redystrybucji dóbr - dodał.

Archeolodzy planują dalsze badania konstrukcji, na razie z wykorzystaniem metod nieinwazyjnych, m.in. geofizycznych (np. z zastosowaniem georadaru). Dzięki temu bez czasochłonnych i kosztownych wykopalisk uzyskają dodatkowe informacje o konstrukcji.

Znaleziska dokonano latem w czasie rekonesansu lotniczego, w czasie którego poszukiwano nieznanych dotychczas stanowisk archeologicznych na terenie woj. opolskiego, dolnośląskiego i śląskiego. Projekt trwa od pięciu lat i jest finansowany ze środków Narodowego Centrum Nauki w ramach konkursu Sonata-Bis. Rozpoznanie lotnicze wykonali Piotr Wroniecki i Krzysztof Wieczorek.

Do tej pory zespół ten odkrył liczne, nieznane wcześniej ślady przeszłości człowieka, dawnej i nieco nowszej, w tym średniowieczne założenia folwarczno-dworskie.

...

A to sensacja! Mamy zatem nasze piramidy! Ludzie dawniej wznosili jak sie okazuje olbrzymie konstrukcje. Musiala chyba byc jakas wladza polityczna!