Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Grunwald! Wielkie zwycięstwo!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Polska wzorem dla Świata.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133473
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:48, 01 Lip 2010    Temat postu: Grunwald! Wielkie zwycięstwo!

Zbliża się nieuchronnie ... rocznica bitwy pod Grunwaldem!
To już 600 lat!
W związku z tym warto poświęcić trochę uwagi temu wydarzeniu!
Literatura jest ogromna!
Wyrozniaja sie (bez obrazy innych Surprised))) dwa dziela.
Stefana M. Kuczynskiego Wielka Wojna z Zakonem.Gruba i leciwa ale dobra!
Oraz nowsza i warta przeczytania aby chocby skonfrontowac z Kuczynskim.
Andrzeja Nadolskiego:

Lub tez:


Ta ostatnia dla minimalistow ktorzy jednak chca cos wiedziec szerzej.

>>>>

Ja natomiast zajme sie ze swej strony czyms nowym co jeszcze nie bylo publikowane.
Mianowicie kwestia liczebnosci sil.
Rozni historycy roznie ja podawali.
Zaczac wypadnie od kronik czyli od zrodel.
A tam:
Herburt z Fulsztyna sily Polakow 163 tysiace.
Krzyzacy na soborze w Pizie 500 tys.
Johannes z Schiphower 990 tys.
Eugene de de Monsferet 1000 tys.
Franciszkanin z Lubeki 6 milionow.
Oczywiscie moze wydac sie to zabawne.I te liczby na ogol sa odrzucane a nieslusznie.
Np Johannes podaje:
240 tys Tatarow 150 tys Turkow razem 390 tys Eugene zas 400 tys ,,saracenow'' czyli jak widzimy jest to ta sama liczba.Od razu mozemy skorygowac pomylke nie 240 a 250 tys Tatarow wtedy jest rowno 400 tys.
Sily Polakow itd. szacuja oni na : 600 tys.
Czyli korzystali z tego samego zrodla.
I teraz przypomnijmy ze Franciszkanin mowil o 6 milionach.
I tutaj widzimy ze po prostu dodal sobie ZERO :O)))
Tak po prostu dodawali sobie zero.
Np. Franciszkanin mowi o 1.500 tys Tatarow a Jaonannes 150 tys.
Franciszkanin 1.700 tys Polakow Johannes 170 tys. Moskwiczow.
Liczby TE same tylko pomnozone przez 10.
Czyli mamy w gruncie rzeczy JEDNO zrodlo.
Johannes podaje szczwegolowo.
250 (poprawiam) Tatarow 150 tys Turkow.
170 tys Moskwiczow 200 tys Żmudzinów. 200 tys. Wołochów i ..
30 tys. Polakow!
:O)))))
Tak!To nam uswiadamia ze i tutaj mamy multiplikacje mnozenia przez 10.
Bo przeciez Polakow powinno byc 300 tys jak juz prawda?
Poprawiamy wiec i mamy:
25 tys Tatarow 15 tys Turkow 17 tys Moskwy 20 tys Wolochow...
30 tys. Polakow i 20 tys. Litwinow.
I tylko ci ostatni przeciez walczyli!
:O)))



Stanislaw Kaczor-Batowski.Bitwa pod Grunwaldem.(Autor slynnego Zadwórza).Daje ten obraz aby ciagle nie byl Matejko z calym szczunkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133473
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:14, 13 Lip 2010    Temat postu:

Czyli 30 tys Polakow + 20 tys Litwinow!
Kroniki mowia o realnych liczbach.Jednak poniewaz pisali je duchowni ni znajcy sie na wojnie to tez i takie byly efekty z tymi dodatkowymi zerami.
Jeden z Wloskich kronikarzy Marini Sanuto co ciekawe podaje ze Król Polski mogl wystawic na wojne 50 tys konnych.
Czyli zgadza sie 30 tys Polakow i 20 tys Litwinow = 50 tys.
I tutaj nasuwa sie pytanie a ilu Krzyzacy mogli wystawic?
Eugene de de Monsferet 300 tys.
Obcinamy zero zostaje 30 tys.
A Marini Sanuto? 30 tys. :O))))
Czyli tyle samo :O))))
Te same dane.
Marini Sanuto podaje tez inne kraje niestety nie moge znalezc w internecie tych kronik widac w Italii nie zeskanowali a rzecz jasna nie mam ich w domu tylko wiem o nich z ksiazki S.M Kuczynskiego.
>>>>
Pozostaje tylko:

Herburt z Fulsztyna sily Polakow 163 tysiace.

Z czego jazdy 67 tysiecy i piechoty 96 tysiecy.
Sa to dziwne dane.Nikt w ten sposob nie podawal.Jesli juz to Polakow i Litwinow podawano a nie piechote i jazde.
Bylo by to wiec po zredukowaniu o jedno 0.
6700 Litwinow i 9600 Polakow.A ta liczba odnosila by sie do kopi czyli jezdcow z kopia ktorych bylo 1 na 3 kommych 3X 6700 = 20100 Litwinow
czyli okolo 20 tys i 3 X 9600 = 28800 Polakow czyli okolo 30 tys.
Lub moze jest to znow zdolnosc mobilizacji 67 tys. konnych i 96 tys pieszych z Polski i Litwy.Co tez mozliwe.
Jedno jest pewne.Nie sa to liczby ludzi pod Grunwaldem a ZDOLNOSCI MOBILIZACYJNE.Wazne ale jednak inne niz faktyczna liczba uczestnikow bitwy...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133473
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:46, 14 Lip 2010    Temat postu:

Po ustaleniu mozliwosci mobilizacyjnych trzeba ustalic ilu bralo udzial w bitwie.
Na szczescie mamy pewne dane.
>>>>>
Trzeba jednak wyjasnic jak bylo zorganizowane wojsko.
Dzielilo sie na:
1.Choragwie.
2.Kopie.
Choragwie!Coz za wspanialy temat!Na szczescie jest opracowany i moge pokazac jak to wygladalo:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ale prejdzmy do rzeczy.
Jesli ustalimy ile mialy choragwie kopii a kopie ilu ludzi obliczymy ilosc walczacych.
Kopia= rowna sie jeden rycerz z kopia w pelnej zbroi kilku w slbszej ZA NIM i piechota jeszcze bardziej za...
Znamy tylko jedna pelna choragiew.
S.M.Kuczynski niestety namieszal w swojej ksiazce.Bo wtedy mowili kopia jako kopia a takze kopia jako jezdziec.Jesli kopia miala 4 jezdzcow to moglo byc podane 1 kopia lub 4 kopie(jezdzcow).I niestety S.M.Kuczynskie wzial te 4 i jeszcze pomnozyl przez 4 i wyszly gigantyczne liczby...
Tymczasem.
Choragiew Biskupa Warmińskiego liczyla wedlug Dlugosza ponad 100 kopii z rejestrow krzyzakow 251 kopii (czyli jak rozumiemy konnych) i 245 strzelcow (piechoty) razem 496 ludzi.
Czyli mamy orientacje.Konnych bylo 50% pieszych 50%.
Elblag wystawil 450 zbrojnych a wiec liczba podobna.
Aby obliczyc ilos kopii w stosunku do jezdzcow mamy jeszcze
Choragiew Misnienska Dlugosz daje 80 kopii dane krzyzackie 229 kopii czyli jezdcow.Dzieki temu mozemy juz obliczyc wedlug prostego wzoru zaleznosc ilosci kopii i jezdzcow i tak mamy:
Choragiew Nadrenska 60 k= 210 j + 210 p = 420
Choragiew Gdanska II 70 k= 220 j + 220 p = 440
Choragiew m. Elblaga 75 k = 225 j + 225 p = 450
Trzy choragwie : Misnienska,Torunska,Gniewska mialy po:
80 k = 230 j + 230 p = 460 (I to jest NAJCZESTSZA LICZBA I NAJBARDZIEJ TYPOWA CHORAGIEW).
Choragwie Biskupa Warminskiego i Gdanska I mialy:
100 k = 250 j + 250 p = 500
Z tego srednia 1840 jazdy i 1840 piechoty na 8 choragwi wynosi w przyblizeniu bo przeciez nie bawimy sie w sztuki takich danych nie ma:

80 k = 230 j + 230 p = 460

Choragwi krzyzacy mieli 51 (wprawdzie S.M. Kuczynski mowi ze nie ma gwarancji ze to wszystkie jednak trudno aby po takiej klesce Polacy nie wiedzieli ile bylo tych choragwi)

51 x 460 = 23460 zbrojnych
4080 kopii
11730 konnych
11730 pieszych


Poza tym uczeni zgadzaja sie ze zostalo jeszcze krzyzakom na innych kierunkach 6000 ludzi.
Z czego mozna wywnioskowac ze dokladnie bylo to 14 choragwi:
1120 kopii 3270 konnych 3270 pieszych razem 6540 zbrojnych.
Armia krzyzacka liczyla wiec:
65 choragwi 5200 kopii 24950 konnych 24950 pieszych razem 29900 zbrojnych.
Czyli tylu ilu mowia kronikarze.Z tym ze oni mowili o 30 tys KONNYCH a tylu bylo ZBROJNYCH.Z tego 15.000 konnych.
>>>>
A teraz ilu bylo wojsk polskich i litewskich (+ruskich).
Tutaj mamy u Dlugosza nadmienione ze jedna choragiew czeska chciala zbiec a miala 300 rycerzy.O Tatarach pisze Dlugosz ze bylo ich 300.
Mamy wykaz 7 choragwi litewskich miednickich i kazda miala po 100 (tam dokladnie 101 itp) czyli jak rozumiem kopii.
Czyli 9 choragwi ma 100 kopii i 300 jazdy.
Wiecej danych nie ma ale mozna przyjac ze tak bylo ze wszystkimi.Ponadto Jagielle chronila ,,choragiewka'' 60 kopii czyli 180 jazdy.
I teraz pytanie a ile bylo piechoty?I czy byla.I to jest problem.
Jak wspomnialem zrodlo krzyzackie mowi 67 tys jazdy i 96 tys piechoty.
Ale to zdolnosci mobilizacyjne.Zdaje sie 10% ludnosci i 100% szlachty.
czyli 5 X 67 tys = 335 tys rycerzy.
5 X 10 X 96 tys = 4800 tys pozostalej ludnosci.
Czyli Polska z Litwa mialy by 5135 tys. mieszkancow.
W kazdym razie piechota byla.Tylko ile ?
Moglo ich byc tyle samo co u krzyzakow albo mniej.Czyli albo 300 na choragiew badz 200 lub 100.
Bo na wojne w kraju brano 100% wojska a za granice 50%.
Krzyzacy byli ,,w kraju'' Polacy ,,za granica''
A wiec 50 choragwi polskich i 40 litewskich + ochrona Jagielly.
90 X 300 j + 100 (lub 300) p = 27.000 j + 9.000 (lub 27.000) p
Ochrona Jagielly 180 jazdy i 60 lub 180 piechoty.
Razem:

9060 kopii
27180jazdy
9060 lub 27180 piechoty
Ogolem 36240 lub 54360 zbrojnych
srednio 45 300 zbrojnych

Z tym ze nie moze byc srednio musi byc ktoras z tych trzech liczb :O)))
Bo choragwie jak widzimy byl rowne albo 400 albo 500 albo 600.
Krzyzacy mieli po 460 i liczba po 500 jest chyba najbardziej prawdopodobna.
4080 kopii na 9060 czyli okolo 2,25 przewagi.
11730 konnych na 27180 konnych czyli 2,32 przewagi
i w piechocie albo Krzyzacy mieli przewage ok 30% albo Polacy ponad 50% maksimum 225%
Armia Jagielly miala olbrzymia przewage broni ciezkiej tak wiec byla to egzekucja.I bylby niedolega jak mowi prof Nadolski gdyby nie bylo takiej przewagi z tak duzego panstwa!
TO WŁAŚNIE BYŁ SKUTEK UNII POLSKI I LITWY!


BITWA POD GRUNWALDEM - DRZEWORYT Z KOŃCA 15 WIEKU


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 18:48, 14 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133473
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:49, 15 Lip 2010    Temat postu:

Jako uzupelnienie mozna podac wyliczenie strat.
Dlugosz podaje 50.000 poleglych i 40.000 wzietych do niewoli.Wiemy ze tylu nie moglo byc. 5.000 poleglych i 4.000 do niewoli?
Z bulii antypapieza Jana XXIII na podstawie informacji Henryka von Plauen mamy liczbe 18.000 poleglych ,,chrzescijan'' .Jak wiadomo Polakow i Litwinow Krzyzacy za chrzescijan nie uwazali wiec chodzi o krzyzakow...
Spis uciekienierow znamy z literatury niemieckiej 1427 ucieklo z pola bitwy:
18.000 poleglych + 4.000 w niewoli + 1427 zbiegow = 23427
A wczesniej obliczylem Krzyzakow na 23.460 roznica 33 ludzi :O))))

Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy

Tutaj warto tez wspomniec,ze obliczano Litwinow na 20 tys a Polakow 30 tys.
Zatem skoro Litwa wystawila 40 choragwi to Polska powinna 60 a nie 50?
Dlaczego?Zapewne e 10 choragwi plus oddzialy miesjcowe pilnowaly Krakowa bo Krzyacy byli w sojuszu z krolem Czech Luksemburczykiem ktory mial uderzyc w 10.000 kopii ( czyli 30.000 konnych) z drugiej strony!I taki byl plan Krzyzakow.Oni bynajmniej nie uwazali ze sami w 15000 kopii wygraja z 30.000.Mialo byc 40.000 na 30.000 i atak z dwu stron!Z tym ze Luksemburczyk byl PRZEKUPIONY wzial kase I CZEKAL! :O)))) Wiec sie przejechali.
>>>>>>

Warto wyjasnic kilka kwestii...

Krzyacy ,,nawracali'' pogan... Jak to wygladalo wystarczy obejrzec:



W ich wydaniu zamienilo sie to w biznes.Organizowali normalne polowania.Z tym ze zwierzyna byli ludzie.I byla to doslownie TURYSTYKA!
Z calego zachodu zjezdzali na polowania.Wyliczono ze na safari bylo 3 krolow 23 ksiazat 79 hrabiow burgabiow itd.
Krol czeski Jan Luksemburczyk i jego syn poniej cesarz Karol IV ,krol Ludwik Wegierski.
Najlepszy byl ks. Lancaster pozniej krol Anglii Henryk IV.
Poselstwo krzyzakow przybylo do niego aby nie dal sie sklonic do wystapienia przeciw zakonowi. Odparl rozesmiany:
Po coz mialbym wojowac z Krzyzakami,skoro jestem dziecieciem Prus'.
Czyli wychowalem sie na ,,imprezach'' w Prusach i a zsie usmiechal do tych ,,wspanialych'' wspomnien.
Z tym ze do zachodu apelowali RATUJCIE CHRZESCIJANSTWO.
A do Niemiec ratujcie szpital szlachty niemieckiej czyli przytulek w tamtym okresie.Ze jak jakis szlachcic byl bezrobotny to jechal do Prus ,,powalczyc z poganami''...
Po Chrzcie Litwy Papiez wydal pismo.NIE WOLNO JUZ WALCZYC Z NIMI BO TO JUZ NIE POGANIE.
A Krzyzacy co?
A MY I TAK BEDZIEMY WALCZYC!Po prostu grunt im sie usunal spod nog.Koniec biznesu.Wiec wymyslili ze Litwini nawrocili sie NA NIBY!A tak naprawde to poganie.Wrecz Postpoganiści...Depoganizacja itp. znamy bo to sie nie zmienia od czasu Grzechu Pierworodnego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133473
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:30, 16 Lip 2010    Temat postu:

Tutaj nasuwa sie pytanie jak ma sie takie ,,nawracanie'' do Ewangelii...
Tutaj trzeba wyjasnic sytuacje.Pamietajmy ze Prusowie byli niezwykle okrutni.Nie tylko mordowali misjonarzy SWIETY WOJCIECH! bo ci im wybaczali.Ale zyli z rozboju.Prowadzili nizwykle okrutne najazdy na Polske grabiac,palac mordujac gwlacac itp itd.To dlatego ksiaze Mazowsze sprowadzil Krzyzakow.Bo miel JUZ DOSC.Po prostu w koncu otrzymali odplate dzika i brutalna tak jak oni postepowali.
Zreszta ich najazdy byly tez kara za grzechy Polski.Wiemy jak Piastowie walczac o wladze mordowali braci,wydlubywali oczy itp.Lud byl na tym poziomie!Tak Bóg jednych drugimi karze...
Ale nadszedl wreszcie kres.Litwa przyjela Chrzest dzieki swietej Jadwidze.
Papiez powiedzial DOSC.Koniec z mordowaniem...
I tutaj Krzyzacy jak wiemy oswiadczyli A MY I TAK BEDZIEMY ROBIC SWOJE!To byl zakon wiec powinni sluchac.Przeksztalcic sie w normalny zakon pod wladza Polski (bo przeciez na tych zasadach byli sprowadzeni).
Ale gdzie tam!Pycha urosla!RZADZIC SIE CHCIALO A NIE SLUZYC!
Krzyzacy jak widac popadli w schizme i herezje.Nie bylo innego wyjscia niz ich zgniesc.I tak tez sie stalo w 1410.
Pamietajmy zreszta ze pozniej przyjeli jako jedni z pierwszych herezje kalwinska!Panstwo niby zakonne!I wyrzucili zakonnikow.Trzeba zreszta dodac ze Jagiellonowie to popierali stad zakonczenie ich dynastii...
Pozniej wyrosl z tego monstrulany potworek Prusy!Niby z zakonu!
Zmiazdzony ostecznie 1945 przez bestie sowiecka...
Tak to jak widzimy Bóg prowadzi a jest to dla Niego nieprzyjemne miec doczynienia z tyloma grzechami.Bóg chce nagradzac ... ale niestety jest zmuszony grzechami pozwalac na kary...
Ale teraz widzicie sens tego wszystkiego.
Unia Polski z Litwa stala sie wzorem polityki ewangelicznej a tym samym ten sposob nawracania stal sie przykladem czego chce Bóg!




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mathias




Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Śląsk

PostWysłany: Sob 9:54, 17 Lip 2010    Temat postu:

Dziś inscenizacja Smile. Będziesz oglądać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133473
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:46, 19 Lip 2010    Temat postu:

Tak ogladalem. Nasunelo mi sie ze faktycznie brak koni to duzy mankament?
Moze jakies rozwiazanie typu lajkonik?Dla Tatarow chocby?
Faktycznie zreszta jak mowia zrodla 50% krzyzakow to byla piechota i zapewne Polakow tez bo organizacja byla identyczna.Nazywali ich ,,strzelcami'' czyli zapewne strzelali z lukow ponad glowami swoich do przeciwnikow.A nuz kogos trafia w jakas szpare w zbroi.A gdy konni sie zwarli to juz nie mozna bylo strzelac aby nie trafiac swoich.Zapewne wtedy postepowali za konnymi z toporami i rzucali sie na tychb ktorzy spadli z koni.
>>>>>
To znaczy,ze na 2000 uczestnikow potrzeba by 1000 koni.I faktycznie boja sie ze te konie mogly by oszalec i bylby klopot.No ale walka na piechote to jest niestety inna bitwa niz ta faktyczna.
Ale oczywiscie ja sie nie czepiam tylko zastanawiam co by ulepsdzyc bo milo obejrzec kazda inscenizacje.Tutaj oczywiscie bitwy piesze maja zdecydowana przewage z uwagi na wiernosc realiom...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133473
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:44, 13 Wrz 2014    Temat postu:

Znaleziony pod Grunwaldem topór był prawdopodobnie użyty w 1410 r.

Topór bojowy, datowany przez historyków na XIV / XV wiek zna­leziono na Polach Grunwaldzkich, niedaleko jez. Łubień. Według historyków broń mogła być użyta w bitwie w 1410 roku. Po kon­serwacji zostanie wyeksponowana w Muzeum Bitwy Pod Grun­waldem.

Jak poinformował znawca broni i archeolog współpracujący z Muzeum Bitwy pod Grunwaldem dr Piotr Nowakowski topór zna­lazł jeden z poszukiwaczy. - Znalazca przekazał topór do Mu­zeum Bitwy pod Grunwaldem. Na podstawie typologii broni prof. Mariana Głoska z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Łódz­kiego datujemy go na XIV /XV wiek. Pozwala to przypuszczać, że topór mógł być użyty podczas bitwy pod Grunwaldem w 1410 roku - podkreślił dr Piotr Nowakowski.

Dodał, że żelazny topór znaleziony pod Grunwaldem jest egzem­plarzem charakterystycznym; nie jest to topór ciesielski czy drwalski, ani też katowski czy rzeźniczy, ale topór bojowy. - W czasach, kiedy rozgrywana była bitwa pod Grunwaldem topory były bronią powszechną. Były łatwo dostępne, tanie i skuteczne- znakomicie sprawdzały się w boju. Topór było łatwiej pozyskać u miejscowego kowala niż miecz, dlatego używali go w boju ryce­rze niezależnie od tego po której stronie walczyli - podkreślił dr Nowakowski. Toporów używali zarówno Krzyżacy, jak i rycerze wojsk sprzymierzonych.

Według dr Nowakowskiego znalezisko ma duże znaczenie. - Wobec mizernych dotychczasowych wyników wykopalisk na Grunwaldzkich Polach, odnalezienie elementu uzbrojenia jest znaczące. Mamy nadzieje, że podczas rozpoczynających się w nie­dzielę poszukiwań archeologicznych odnajdziemy inne ważne znaleziska - podkreślił naukowiec.

Od niedzieli na Polach Grunwaldzkich ponad pięćdziesiąt osób z pięciu państw: Polski, Danii, Norwegii, Wielkiej Brytanii i Litwy poszukiwać będzie śladów po jednej z największych bitew śre­dniowiecza. Jak wyjaśnił dyrektor Muzeum Bitwy pod Grunwal­dem Szymon Drej poszukiwane będzie miejsce zasadniczego star­cia polskiego rycerstwa z wojownikami krzyżackimi, a według Jana Długosza doszło do niego w Dolinie Wielkiego Strumienia. Przebadanych zostanie ok. 500 hektarów na południowy-wschód od Stębarka, dwa jeziora oraz dawne grodzisko. Poszukiwacze będą używać najnowszych zdobyczy techniki np. wykrywaczy metali, georadarów.

...

To wielką sensacja . Pola Grunwaldu nie są bynajmniej wypchane zelastwem po bitwie . Żelazo było tak cenne że zbierali każdy ulomek . Raczej szukać trzeba tam gdzie były bagna i się potopily .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133473
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:50, 17 Wrz 2016    Temat postu:

Niepozorna blaszka" na grunwaldzkim polu. Archeolodzy szukali śladów krzyżackiego obozu
az/
2016-09-17, 10:22
Blisko 150 artefaktów, w tym liczne groty strzał i bełty kuszy, znaleźli uczestnicy poszukiwań archeologicznych w okolicach Grunwaldu. Zakończone w sobotę badania miały pomóc w dokładnym zlokalizowaniu miejsca, w którym w 1410 r. znajdował się obóz krzyżacki.
PAP/Tomasz Waszczuk

Kraj
Wrocław: zaprezentowano szkielet nosorożca...

Kraj
Handlował w sieci cennymi zabytkami...

Zdaniem dr. Szymona Dreja, dyrektora grunwaldzkiego muzeum, które zorganizowało te poszukiwania, historyczną wartość pozyskanych artefaktów będzie można ocenić dopiero po ich konserwacji. - Często są to na tyle skorodowane obiekty, że wymagają dodatkowych badań - wyjaśnił.



Drej powiedział, że znalezisko, które go najbardziej ucieszyło to "niepozorna blaszka", prawdopodobnie jest to tzw. zapona, czyli kolista spinka służąca do zapinania płaszcza.



- Jeśli to się potwierdzi, możemy przyjąć, że jest to zapona od płaszcza krzyżackiego, bo umieszczono na niej inskrypcję "Ave Maria", co sugeruje związek właśnie z Zakonem Szpitala Najświętszej Marii Panny (Domu Niemieckiego w Jerozolimie) - ocenił.



Gdzie był krzyżacki obóz?



Tegoroczne badania miały pomóc w dokładnym ustaleniu miejsca, w którym znajdował się obóz wojsk krzyżackich. Sprawdzano tereny położone na zachód od ruin kaplicy pobitewnej, którą wzniesiono na polecenie wielkiego mistrza Henryka von Plauena w 1411 r. Według opisów Jana Długosza, to właśnie podczas zdobywania obozu przez wojska polsko-litewskie toczyły się najcięższe walki.



Jak powiedział kierownik działu archeologiczno-historycznego grunwaldzkiego muzeum dr Piotr A. Nowakowski, zaplanowany cel badań został zrealizowany. Według niego nie tylko pozyskano cenne zabytki, ale nagromadzenie w pobliżu kaplicy dużej ilości grotów i bełtów z czasów bitwy potwierdziło, że wzniesiono ją na miejscu krzyżackiego obozu.



- Udało się wyznaczyć zachodnią granicę pobojowiska, w rejonie dzisiejszej szosy Grunwald-Łodwigowo i w miarę pozytywnie zweryfikować teorię prof. Svena Ekdahla, który te tereny wskazuje jako miejsce rozegrania bitwy - powiedział.



Bitwa odbyła się na wschód i południe od Stębarku



Uczestniczący w grunwaldzkich poszukiwaniach prof. Ekdahl to szwedzki naukowiec, który jest autorem hipotezy, że bitwa odbyła się na południowy zachód od miejsca przyjmowanego w polskiej historiografii. Według niego prawdziwym miejscem głównego starcia były tereny na wschód i południe od wsi Grunwald, a nie - jak twierdzą polscy historycy - na wschód i południe od Stębarku.



Zakrojone na szeroką skalę, międzynarodowe badania z udziałem archeologów i detektorystów odbywają się pod Grunwaldem od 2014 r. Tegoroczne objęły powierzchnię ok. 100 hektarów. Muzeum zapowiada, że prace będą kontynuowane w kolejnych sezonach.



Potrzebny lepszy sprzęt



Zdaniem dyr. Dreja za rok może zmienić się technika prowadzenia poszukiwań, bo - jak stwierdził - dotychczasowa formuła pomału się wyczerpuje.



- To, że sprawdziliśmy jakiś teren przy pomocy wykrywaczy metali nie znaczy, że tam już nic nie ma. Potrzebny jest lepszy sprzęt, który sięgnie głębiej i pokaże więcej. Taki sprzęt jest drogi, ale będziemy starali się zakupić go dla naszego muzeum, żeby mieć lepszy obraz tego, co pozostało w ziemi po bitwie - zapowiedział.

...

Bez watpienia slady bitwy bo to juz nie jeden obiekt a czego swiadectwem sa jesli nie bitwy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133473
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:30, 14 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Gdzie rozegrała się bitwa z 1410 roku? Pola pod Grunwaldem odkrywają nowe tajemnice
Gdzie rozegrała się bitwa z 1410 roku? Pola pod Grunwaldem odkrywają nowe tajemnice

1 godz. 14 minut temu

50 grotów strzał, siedem monet i kilka ostróg - to część najnowszych znalezisk z pól pod Grunwaldem. Od kilku dni detektoryści z całej Europy poszukują tam pozostałości po największej średniowiecznej bitwie z 1410 roku.
50 grotów strzał, siedem monet i kilka ostróg - to część najnowszych znalezisk z pól pod Grunwaldem /Fot. Muzeum Bitwy pod Grunwaldem /


Międzynarodowe badania archeologiczne ruszyły pod Grunwaldem w sobotę i potrwają tydzień. Mają pomóc w dokładnym zlokalizowaniu miejsca bitwy z 1410 roku. Naukowcy chcą zweryfikować hipotezy, że rzeczywistym miejscem głównego starcia był obszar na wschód i południe od wsi Grunwald, a nie - jak przyjmowano dotychczas w polskiej historiografii - na wschód i południe od Stębarku.

Chyba można już powiedzieć, że główne starcia wcale nie toczyły się tam, gdzie obecnie stoi pomnik upamiętniający bitwę - powiedział reporterowi RMF FM Piotrowi Bułakowskiemu Michał, detektorysta z Olsztyna.
Pola pod Grunwaldem odkrywają nowe tajemnice (11 zdjęć)
+ 7

Do tej pory poszukiwania prowadzone były m.in. przy szosie Grunwald - Łodwigowo.

Z ziemi wykopano już kilkadziesiąt drobnych przedmiotów. To przede wszystkim groty strzał, części oporządzenia końskiego, ostrogi i krzyżackie monety - mówi dr Piotr Nowakowski z Muzeum Bitwy pod Grunwaldem.

Wszystkie znalezione eksponaty trafią do czyszczenia, ale już teraz zajęła się nimi Regionalna Pracownia Digitalizacji z Elbląga: jej pracownicy robią eksponatom panoramiczne zdjęcia, dzięki którym taki "cyfrowy przedmiot" będzie można później obejrzeć z każdej strony.

Według muzealników, już wyniki dotychczasowych prac pokazały, że bitwa toczyła się na większym, niż zakładano, i rozproszonym obszarze. Potwierdziły też lokalizację dawnego obozu krzyżackiego, który znajdował się w miejscu, gdzie potem na polecenie mistrza Henryka von Plauena wzniesiono kaplicę pobitewną, konsekrowaną w 1413 roku.

W bitwie pod Grunwaldem - takie są szacunki - zginęło co najmniej 8-10 tysięcy ludzi. Dotychczas jedyne miejsca pochówków odnaleziono wewnątrz i w pobliżu ruin kaplicy pobitewnej. W czasie prac archeologicznych w latach 60. i 80. zeszłego wieku natrafiono tam jednak na kości zaledwie około 200 osób. W większości były to prawdopodobnie tzw. wtórne pochówki, tzn. szczątki zostały tam przeniesione z innych miejsc.
Gdzie dokładnie starły się wojska króla Jagiełły z Krzyżakami? Trwają międzynarodowe badania (5 zdjęć)
+ 1

(e)
Piotr Bułakowski

...

Bardzo cenne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Polska wzorem dla Świata. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy