Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
W Częstochowie tron Swój wzniosła...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:26, 17 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
300-lecie koronacji obrazu w Częstochowie. Wierni przygotowują się do uroczystości
300-lecie koronacji obrazu w Częstochowie. Wierni przygotowują się do uroczystości

Dzisiaj, 17 sierpnia (16:25)

Dziś wieczorem, kilka dni przed rozpoczęciem oficjalnych obchodów 300-lecia koronacji ikony Matki Bożej w Częstochowie rozpocznie się wyjątkowa nowenna, prowadzona przez bp. Grzegorza Rysia. Wydarzenie będzie transmitowane online, między innymi na portalu Stacja7. Bp Grzegorz Ryś poprowadzi rozważania nowennowe przez dziewięć kolejnych dni (od 17 do 25 sierpnia).
Cudowny Obraz Matki Bożej w Częstochowie
/Przemysław Piątkowski /PAP

Na Jasnej Górze od roku trwają przygotowania do obchodów 300-lecia koronacji Matki Bożej i związane z nimi inicjatywy. Zaangażowali się w nie także internauci, przesyłając m.in. swoje zdjęcia, by utworzyć Selfie dla Maryi - Mozaikę Obrazu Jasnogórskiego ze zdjęć i duchowych darów dla Maryi. Na Jasną Górę napłynęło przeszło 18 tys. zdjęć w formie papierowej z duchowymi darami do tzw. "Żywej Korony Maryi".

Główne obchody jubileuszu 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej odbędą się 26 sierpnia w Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej. Suma odprawiona zostanie o godz. 11.00 na szczycie pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Salvatore Pennacchio. Homilię wygłosi prymas Polski abp Wojciech Polak. Apelem Jasnogórskim o 21.00 rozpocznie się zaś wielkie widowisko historyczno-muzyczne "Jasna Góra - Polska Kana".

...

Nigdzie Bóg tak nie jest czczony jak na Jasnej Górze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:49, 26 Sie 2017    Temat postu:

Wszystko, czego nie wiecie o Jasnej Górze, ojcach paulinach i Czarnej Madonnie
Anna Salawa | Sier 26, 2017
EAST NEWS
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Wiedzieliście, że Czarna Madonna ma siostry? Że była aresztowana? I że dostała Nobla?


K
rólowa Narodu Polskiego, ukochana Matka, cudowna Pani, Jasna Góra jako duchowa stolica naszego kraju – to wszystko wiemy, bo zawsze tak się o Matce Bożej Częstochowskiej mówiło. Ale czy poza za tymi hasłami potrafimy powiedzieć coś więcej o tym miejscu? Mnie dopiero tegoroczny jubileusz 300-lecia koronacji obrazu zmotywował do przyjrzenia się bliżej Jasnej Górze. O to co odkryłam!
Ile sukien ma Jasnogórska Pani?

Matka Boża z Częstochowska, jak prawdziwa dama, ma się w co ubrać. Jej szafa, a konkretniej skarbce jasnogórskie, poszła w kierunku modnego minimalizmu – czyli mało, a dobrej jakości.
Czytaj także: Tu wymodlę się, wypłaczę i wyjdę jakoś lżejszy. Rozmowa z przeorem Jasnej Góry

Sukni jest jedenaście, za każdą kryje się odrębna historia, a każda jest na inną wyjątkową okazję. Mamy min. Suknię Zawierzenia wykonaną z ok. 9 kg bursztynów, wysadzaną tysiącem brylantów, Suknię z Nasion, Płaszcz Hetmański – wotum generałów II Rzeczpospolitej, stworzony z różnych odznaczeń i orderów, czy też najbardziej znaną Suknię Milenijną z niebieskim haftem z motywem lilii.
Aleśmy im urządzili pustelnię!

Choć Jasna Góra z tysiącami pielgrzymów nie kojarzy nam się z pustelnią Paulini, którzy rezydują w klasztorze to zakon wywodzący się z ruchu eremickiego. Żartował sobie nawet z tego Jan Paweł II. Na zakończenie VI Światowych Dni Młodzieży tak zwracał się do tłumów młodzieży z całego świata:

„Czy wy wiecie, jak się nazywają ci ojcowie i bracia w białych habitach, co tu się najwięcej kręcą po Jasnej Górze? Nazywają się paulini, synowie św. Pawła pustelnika. Synowie św. Pawła pustelnika i sami pustelnicy – aleśmy im urządzili pustelnię!”.
Ciasno, ale jak u Mamy!

Po ogłoszeniu, że VI Światowy Dzień Młodzieży odbędzie się w Częstochowie w sierpniu 1991 r., rozpętała się dyskusja, gdzie dokładnie spotkanie ma się odbywać. Brane pod uwagę były różne propozycje: błonia od zachodniej strony Jasnej Góry, dawne lotnisko wojskowe w Rudnikach…

Jan Paweł II stanowczo zdecydował, że to ma być plac przed szczytem, gdzie zawsze dokonywały się historyczne akty wielkich zawierzeń. „Będzie ciasno – mówił – ale ciepło, tak domowo, jak może być tylko u Matki!” – miał powiedzieć papież.
Czytaj także: Sierpień miesiącem… pielgrzymek. To fenomen na skalę europejską!

Dzięki temu do Serca Matki przytuliła się i to dosłownie młodzież z całego świata. Jak wspominają uczestnicy tamtego spotkania, na Jasnej Górze nigdy nie było jeszcze tak ciasno. Nawet okoliczne drzewa były… pozajmowane.
Nobel dla Maryi

Historia składania dziękczynnych podarunków w zamian za otrzymane łaski sięga XV wieku. Po dziś dzień zawieszane są one na ścianach kaplicy oraz gromadzone w skarbcu jasnogórskim, dzięki czemu przegląd jego zbiorów to cudowna lekcja historii Narodu Polskiego.

Znajdują się w nim liczne szaty i naczynia liturgiczne np. monstrancja podarowana przez Króla Zygmunta Starego, cenne dzieła sztuki, biżuteria z różnych epok, w tym różaniec Królowej Bony, przedmioty codziennego użytku – jak złoty kubek i zegar od króla Jana III Sobieskiego, pióro Henryka Sienkiewicza czy medal Pokojowej Nagrody Nobla Lecha Wałęsy.

Inne dary są cenne nie ze względu na wartość materialną, ale na historię jaką za sobą niosą. I tak więźniowie, którzy przeżyli dramat obozów koncentracyjnych, przywieźli do Matki różańce wykonane z chleba, czy też koronę cierniową z drutu kolczastego.

Wyjątkowe znaczenia mają dary wotywne przekazywane od papieży: monstrancja od Jana XXIII, kielich Pawła VI, złota róża od Jana Pawła II oraz zakrwawiona stuła po zamachu na papieża.
Kobieta w drodze i do tego aresztowana

Choć Jasna Góra od dekad jest celem licznych pielgrzymek z całego świata, zapominamy często, że sama Matka Boża od lat pielgrzymuje po całej Polsce. Wszystko zaczęło się 26 sierpnia 1957 roku. Wtedy to miał miejsce tzw. „święty pocałunek” czyli zetknięcia kopi obrazu z Cudownym Wizerunkiem.

Następnie przez dwadzieścia trzy lata obraz odwiedzał wszystkie polskie parafie, choć do niektórych dotarły same… ramy. Choć brzmi to wyjątkowo absurdalnie, 4 września 1966 Matka Boża została „aresztowana” przez ówczesne władze i więziona aż do 1972 roku. W maju 1985 rozpoczął się kolejny etap peregrynacji, który trwa do dziś.
Wiedzieliście, że Czarna Madonna ma siostry?

Tytuł Czarnej Madonny nie jest zarezerwowany jedynie dla Matki Bożej Częstochowskiej, ale nosi go jeszcze kilka innych wizerunków Maryi na całym świecie. Jednym z bardziej popularnych jest La Moreneta, czyli Czarnulka – Matka Boże z Montserrat w Katalonii.
Czytaj także: 3 rzeczy, których nauczyło mnie pielgrzymowanie na Jasną Górę

Co więcej, niektórzy nawet twierdzą, że przez podobieństwo tych dwóch wizerunków Katalończycy zostali okrzyknięci przez innych mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego los polacos – czyli Polacy.
Cuda. I to jakie!

Uzdrowienia, nawrócenia, pojednania, łaski rodzicielstwa, czy nawet wskrzeszenia – to długa lista cudów, jakie miały miejsce za wstawiennictwem Matki Bożej z Jasnej Góry. Na szczęście już od 1402 roku paulini spisują wszystkie te nadzwyczajne zdarzenia.

Wiele z nich jest poświadczonych dokumentacją medyczną oraz zeznaniami świadków. Najbardziej spektakularny cud miał miejsce na początku XVI wieku, kiedy to pod obrazem Matki Bożej Częstochowskiej została wskrzeszona matka i dwójka jej dzieci, o czym przypomina obraz wiszący w łączniku między Bazyliką a Kaplicą Cudownego Obrazu.

W opasłych jasnogórskich archiwach spisanych jest aż 30 świadectw powstania z martwych za przyczyną Pani z Częstochowy. Wszystkie miały miejsce wieki temu. Czyżby nasi przodkowie byli ludźmi większej wiary?

...

Dzis 300 lat koronacji Jej wizerunku w miejscu gdzie jest NAJBARDZIEJ CZCZONA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:48, 26 Sie 2017    Temat postu:

Papież skierował specjalne przesłanie na jubileusz 300-lecia koronacji Jasnogórskiego Obrazu
Katolicka Agencja Informacyjna | Sier 26, 2017
EAST NEWS
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


„Jeśli Częstochowa jest w centrum Polski, oznacza to, że Polska posiada matczyne serce; oznacza to, że każdy puls życia złączony jest z Matką Bożą” – powiedział Ojciec Święty.


P
apież Franciszek skierował specjalne przesłanie na jubileusz 300-lecia koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej. Papieskie wideo-orędzie odtworzono na rozpoczęcie mszy św. koncelebrowanej teraz na jasnogórskim szczycie, stanowiącej najważniejszy punkt jubileuszowego świętowania.

„Jeśli Częstochowa jest w centrum Polski, oznacza to, że Polska posiada matczyne serce; oznacza to, że każdy puls życia złączony jest z Matką Bożą” – powiedział Ojciec Święty.

Papież przypomniał, że „macie zwyczaj Jej powierzać wszystko: przeszłość, teraźniejszość, przyszłość, radości i troski waszego osobistego życia i życia waszego
umiłowanego kraju. Jest to bardzo piękne”. Franciszek podkreślił, że bardzo mile wspomina fakt, iż dokonał tego razem z nami w zeszłym roku, gdy przeniknął go wzrok Matki. – Gdy moje oczy spotkały się z oczyma Madonny, gdy powierzałem Jej sercu to, co znajdowało się w moim i w waszym sercu – wyznał papież. Podkreślił, że „zachowuje żywą i wdzięczną pamięć tych radosnych chwil, kiedy także i on przybył jako pielgrzym, by pod wzrokiem Matki celebrować 1050-tą rocznicę chrztu Polski”.

– Dzisiaj gromadzi was tłumnie inna okazja pełna łaski: trzysta lat temu Papież pozwolił, aby nałożyć korony papieskie na Wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej, waszej Królowej – powiedział Franciszek. Podkreślił, że „to wielki zaszczyt mieć za matkę Królową, samą Królową aniołów i świętych, która chwalebnie króluje w niebie”. – Niemniej jednak, jest jeszcze większą radością fakt, że Królowa jest matką i że ma się Królową za matkę, że kocha się jak matkę Tę, którą nazywacie „Panią”! – zauważył papież.

Dodał, że „święty Wizerunek ukazuje, że Maryja nie jest jakąś odległą królową, która siedzi na tronie, lecz że jest matką, która obejmuje Syna, a wraz z Nim nas wszystkich, swojej dzieci”. – Jest to prawdziwa Matka ze zranionym obliczem, matka, która cierpi, gdyż naprawdę bierze sobie do serca problemy naszego życia. Jest to Matka bliska, która nigdy nie spuszcza nas z oczu. Jest to Matka czuła, która trzyma nas za rękę podczas codziennej wędrówki – podkreślił Ojciec Święty.

Życzył, by podczas uroczystego jubileuszu „odczuć, iż nikt z nas nie jest sierotą na tym świecie pełnym sierot! Nikt z nas nie jest sierotą, gdyż każdy ma w pobliżu siebie Matkę – nieprześcignioną w czułości Królową! Ona nas zna i towarzyszy nam, na swój typowo matczyny sposób – pokorny i odważny zarazem, nigdy nie nachalny, a zawsze trwający w dobrym, cierpliwy względem zła i aktywny w promowaniu zgody”.

Papież życzył, by Matka Boża uprosiła nam łaskę, byśmy wspólnie się radowali jako rodzina zgromadzona wokół Matki. – W tym duchu wspólnoty kościelnej, która dodatkowo jest wzmocniona dzięki więzi, jaka łączy Polskę z Następcą Piotra, z serca udzielam wam błogosławieństwa apostolskiego i proszę was wszystkich, abyście zechcieli modlić się za mnie. Dziękuję! Niech was błogosławi Bóg wszechmogący: Ojciec, Syn i Duch święty – zakończył swoje specjalne
przesłanie papież Franciszek.

...

Kolejna duza rocznica co ciekawe w Roku Fatimskim bo to ta sama Matka zatem kazde Jej objawienie wiaze sie z kazdym innym!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:22, 26 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Prymas Polski: Dokonując przemiany szanujmy ład społeczny i konstytucyjny
Prymas Polski: Dokonując przemiany szanujmy ład społeczny i konstytucyjny

Dzisiaj, 26 sierpnia (14:26)

Dokonując przemiany, zaczynajmy od siebie, mamy przy tym szanować porządek i ład społeczny; szanować ład konstytucyjny, który jest gwarantem naszego współistnienia, a nie nadwyrężać go czy wręcz omijać - mówił na Jasnej Górze prymas Polski abp Wojciech Polak. Abp Polak wygłosił tam homilię do uczestników głównych obchodów 300-lecia koronacji jasnogórskiego obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. We mszy będącej głównym punktem uroczystości uczestniczą przedstawiciele władz państwowych m.in. prezydent RP, premier, marszałkowie Sejmu i Senatu.
Duchowni i wierni podczas mszy św. na jasnogórskich błoniach
/Marcin Kmieciński /PAP


W homilii prymas nawiązał m.in. do biblijnych wydarzeń uczty weselnej w Kanie, stawiając jako wzór postawę Maryi ufającej w Boga i proszącej: "zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie", a także uczniów, którzy okazują posłuszeństwo jej poleceniu.

I my możemy tacy być. I my potrafimy być ludźmi Kany Galilejskiej. Daliśmy temu dowód podczas ostatniej nawałnicy, która przeszła nad częścią naszej Ojczyzny. Tak wielu ruszyło na pomoc poszkodowanym siostrom i braciom, nie pytając o ich poglądy, wyznanie czy swój zysk - zaznaczył prymas. Polacy zdali egzamin z miłości, z wrażliwości, a także z jedności. Tyle razy dociera i do nas, tutaj, na Jasnej Górze, Boże wezwanie kierowane, a nawet więcej, jakby zapośredniczone przez Maryję: zróbcie wszystko - podkreślił.

Potrzeba, aby serca zwaśnione i rozgoryczone Bóg uzdrawiał i czynił otwartymi i gotowymi do pomocy innym i do współdziałania z innymi. Potrzeba, aby zamkniętych i wciąż przekonanych jedynie o własnych racjach, uwrażliwiał na dobro wspólne, na potrzebę wspólnego budowania ładu i porządku społecznego - tłumaczył hierarcha.
Jak podkreślił, nikt nie ma prawa zawłaszczania tej przestrzeni wyłącznie dla siebie, wykluczając z niej innych. Wskazał na potrzebę przemian w życiu osobistym, rodzinnym i społecznym. Potrzeba - mówił, nawiązując do wezwania kard. Stefana Wyszyńskiego - abyśmy prawdziwie się odmienili.

Dokonując jednak tej przemiany, mamy zacząć od siebie a nie od innych. Mamy przy tym szanować porządek i ład społeczny, a nie bezmyślnie go burzyć dla takich czy innych racji. Mamy szanować ład konstytucyjny, który jest gwarantem naszego bycia razem i współistnienia, a nie nadwyrężać go czy wręcz omijać - zaakcentował prymas.
Ponowione śluby

Podczas mszy jej uczestnicy ponowili Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego. To modlitwa w formie przyrzeczenia, autorstwa Prymasa Tysiąclecia, kard. Stefana Wyszyńskiego. Powstały w roku 300-lecia lwowskich ślubów króla Jana Kazimierza jako swoisty program odnowy życia religijnego i moralnego narodu. Tekst odczytał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki.

Wśród złożonych w sobotę darów ołtarza były: ofiarowany przez prezydenta i jego małżonkę psałterz użyty podczas sobotniej mszy, kustodia do przechowywania Najświętszego Sakramentu przekazana przez marszałka Sejmu i posłów, kryształowe ampułki i cyborium komunijne przekazane przez marszałka Senatu i senatorów, a także kielich do sprawowania mszy świętej - dar premier i ministrów.
Specjalne przesłanie papieża Franciszka

Jeśli Częstochowa jest w centrum Polski, oznacza to, że Polska posiada matczyne serce; oznacza to, że każdy puls życia złączony jest z Matką Bożą - powiedział papież Franciszek w przesłaniu do pielgrzymów z okazji Jubileuszu 300-lecia Koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej.

Drodzy pielgrzymi, pozdrawiam was wszystkich bardzo serdecznie, szczególnie was, którzy przebyliście tak długą drogę, aby dotrzeć dzisiaj - wraz z drogimi braćmi biskupami i kapłanami - do duchowej stolicy Kraju. Jeśli Częstochowa jest w centrum Polski, oznacza to, że Polska posiada matczyne serce; oznacza to, że każdy puls życia złączony jest z Matką Bożą - mówił Franciszek.

Jak dodał, pielgrzymi mają "zwyczaj jej powierzać wszystko: przeszłość, teraźniejszość, przyszłość, radości i troski waszego osobistego życia i życia waszego umiłowanego kraju".

Bardzo mile wspominam fakt, iż dokonałem tego razem z wami w zeszłym roku, gdy przeniknął mnie wzrok Matki, gdy moje oczy spotkały się z oczyma Madonny, gdy powierzałem Jej sercu to, co znajdowało się w moim i w waszym sercu. Zachowuję żywą i wdzięczną pamięć tych radosnych chwil, kiedy także i ja przybyłem jako pielgrzym, by pod wzrokiem Matki celebrować 1050-tą rocznicę chrztu Polski - podkreślił. Przypomniał, że trzysta lat temu papież pozwolił, aby nałożyć korony papieskie na wizerunek Matki Bożej Jasnogórskiej. To wielki zaszczyt mieć za matkę Królową, samą Królową aniołów i świętych, która chwalebnie króluje w niebie - zaznaczył. Niemniej jednak, jest jeszcze większą radością fakt, że Królowa jest matką i że ma się Królową za matkę, że kocha się jak matkę Tę, którą nazywacie "Panią" - zauważył.

(mn)

...

Tak. Warto podkreslic jasne przeslanie w twarz przedstawicieli nikczemnej wladzy. WLADZA MA ZAPROWADZAC PORZADEK PRAWNY A NIE SIAC CHAOS ZAMET I ZNISZCZENIE DLA WLASNEJ ,,WYGODY"!
I to jest przeslanie do kazdej wladzy a nie mowienie na kogo glosowac jak znany wszystkim Muchomorek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:52, 27 Sie 2017    Temat postu:

RMF 24
Rozrywka
Quiz
Co wiesz o Jasnej Górze? Quiz
Co wiesz o Jasnej Górze? Quiz

Wczoraj, 26 sierpnia (10:40)

26 sierpnia na Jasnej Górze odbędą się główne uroczystości 300-lecia koronacji cudownego obrazu. Sprawdź, co wiesz o najsłynniejszym polskim klasztorze i ikonie Maryi. Test jest naprawdę trudny!

Jeśli interesuje Was historia klasztoru na Jasnej Górze, mamy dla Was książkę od Stacji7 i Ojców Paulinów "Królowa. Matka Boża z Jasnej Góry" autorstwa Grzegorza Górnego i Janusza Rosikonia. Jak ją otrzymać? Napiszcie, dlaczego obraz Maryi jest codziennie odsłaniany i zasłaniany.

Na odpowiedzi czekamy na [link widoczny dla zalogowanych]. Nagrodzimy autorów 5 pierwszych poprawnych odpowiedzi. Ze zwycięzcami skontaktujemy się z poniedziałek.

Podpowiedzi do testu znajdziecie m.in. w poniższych filmach.

Więcej interesujących informacji o Jasnej Górze znajdziecie na portalu STACJA7>>>

[link widoczny dla zalogowanych]

Cudowny obraz. Tajemnica, której wciąż nie udało się zgłębić
/Michał Dukaczewski, RMF FM
Dramatyczny moment w historii obrazu
/Michał Dukaczewski, RMF FM
"Staramy się, konserwujemy, sprawdzamy go każdego roku"
/Michał Dukaczewski, RMF FM

...

Ciekawy konkurs... Warto podsumowac Święto.

Tym razem bylo bardzo dobrze nie tak jak rok temu podczas Intronizacji Chrystusa Króla gdy zrobilo sie ciemno. Teraz zrobilo sie jasno bo nie bylo tego falszu ,,dobrego rzadu" swiezo po zamordowaniu dzieci. Tym razem wystapili w roli łotrów czyli wlasciwej im. Byla tez Duchowa Adopcja co bardzo rzucilo mi sie w oczy. Mam takie odczucie OD DZIŚ POLSKA BĘDZIE LEPSZA! I rzeczywiscie nawet pogoda zrobila sie piekna a do mnie zjechala nagle rodzina wprawdzie faktycznie to 1 osoba ale to tez byl znak. Czyli bedzie lepiej! Ludzie w Polsce dobrze sie do tego przygotowali jak na ich mozliwosci. Wreszcie cos sie udalo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:09, 04 Wrz 2017    Temat postu:

Tajemnica Apelu Jasnogórskiego. Skąd się wzięła modlitwa, która jednoczy Polaków?
Eryk Łażewski | Wrz 04, 2017
REPORTER
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Polski pilot swoje uratowanie uznał za cud. Wtedy też zaczął - codziennie o 21.00 - stawać do Raportu przed Chrystusem i meldować się mu jako swemu wodzowi.


A
pel Jasnogórskiego znamy wszyscy. Jest on z nami właściwie „od zawsze” i stał się tak oczywisty, że raczej nie zastanawiamy się nad jego pochodzeniem. Tymczasem jest ono pełne zagadek.

Zacznijmy od tego, że Apel odmawiany jest o godzinie 21.00. Niektórzy wiążą zatem jego powstanie z dwoma wydarzeniami, które miały miejsce właśnie około 21:
Taki znak łączności z Jasną Górą, jak bicie w dzwony kościołów diecezji przemyskiej. Miało to miejsce 21 maja 1910 r. i zaczęło się o 21.00.
Modlitewny apel żołnierzy polskich z 4 listopada 1918 r. W dniu tym o 21.15 stanęli oni bowiem przed wizerunkiem Matki Bożej, dziękując jej za odzyskanie przez Polskę niepodległości.

Zauważmy, że oba te fakty miały charakter jednorazowy, nie należy ich łączyć z codziennym Apelem Jasnogórskim.
Czytaj także: Dlaczego to Jasna Góra jest najbardziej popularnym miejscem pielgrzymkowym?

Inne ważne zdarzenie to katastrofa lotnicza por. Władysława Polesińskiego. W wierszu tak on ją opisuje:

Bucha płomień… Szamocę się, ratunku, na próżno: Kadłub przygniata ciężarem na ziemi… „O Jezu!” Krzyk ten wydarł się jak oszalały… I wnet wyraźnie wewnątrz mnie rozkazy: „Puść klamry pasów! Pchnij tamte dźwigary! Uciekaj!”… Spełniam ślepo, co ten głos mi każe, i – jestem wolny. Już mnie nic nie praży.

Działo się to około 21. Dokładnie o tej godzinie za porucznika modliła się jego żona. Swoje uratowanie uznał za cud. Wtedy też zaczął – codziennie o 21.00 – stawać do Raportu przed Chrystusem i meldować się mu jako swemu wodzowi. W czasie Raportu wspominał też Maryję – Królową Polski.

Praktykę Raportu, zapoczątkowaną w 1931 r, podjął Rycerski Zakon Krzyża i Miecza. Założył go nasz pilot, a głównym celem członków było stanie się „ludźmi mocnymi Bogiem”. Jednym ze środków do osiągnięcia tego celu, był wspomniany wyżej Raport składany o 21.00 – w godzinę uratowania Polesińskiego.

Dodajmy też, że w Raporcie zakonu pojawiała się prośba o światło i moc potrzebne do wypełnienia słów „Matki i Królowej naszej… Czyńcie wszystko, cokolwiek Syn mój wam powie!”

Polesiński zaginął w 1939 r. Jednak praktykę wieczornego raportu dalej upowszechniali: pallotyn ks. Leon Cieślak, jezuita ks. Aleksander Kisiel, a także paulin o. Polikarp Sawicki. Skąd się wziął ów ewidentny wpływ wojskowego na tych duchownych i w efekcie na Apel Jasnogórski? W większości źródeł brak na ten temat wskazówek. Nam jednak udało się znaleźć informacje pozwalające odpowiedzieć na powyższe pytanie.
Czytaj także: Tu wymodlę się, wypłaczę i wyjdę jakoś lżejszy. Rozmowa z przeorem Jasnej Góry

Po pierwsze, pallotyni przejęli się historią wojskowego i ją upowszechniali. Ks. Cieślak zatem musiał ją znać.

Po drugie, pilot był dziennikarzem miesięcznika Sodalicji Mariańskich. Znali go więc i członkowie owych sodalicji – katolickich organizacji studenckich i ich opiekunowie duchowi: np. ks. Kisiel i o. Sawicki.

Dodajmy, że wymienieni kapłani zmienili Raport Polesińskiego w modlitwę typowo maryjną. I tak ks. Cieślak sprawił, że o 21.00 studenci zwracali się do Matki Bożej Jasnogórskiej i zawierzali się jej. O. Sawicki z kolei gromadził młodzież akademicką na wieczorną modlitwę przed obrazem Jasnogórskim. Ks. Kisiel natomiast szerzył „raport rycerski” składany Maryi.

W 1946 r. pojawiła się też ulotka, w której ks. Cieślak zachęcał do składania Matce Bożej „raportu Narodu Polskiego”. Podobno zaś w 1948 r. ks. Kisiel zmienił nazwę swojej modlitwy na „Apel Jasnogórski”. Paulin o. Jan Pach wskazuje zresztą na ks. Kisiela jako na autora zwrotu „jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam”. A ponieważ we wspomnianej ulotce ks. Cieślaka zwrot ten się nie pojawia, wydaje się, że to właśnie ks. Kisiel jest twórcą słów Apelu, a nie ks. Cieślak, któremu też niekiedy przypisuje się ich ułożenie.

Co do nazwy „Apel Jasnogórski”, to wygląda na to, że wymyślono ją jednak nie w Warszawie, gdzie działał ks. Kisiel, lecz w klasztorze jasnogórskim. Kiedy bowiem szukano formuły modlitwy za uwięzionego kard. Wyszyńskiego, ktoś zwrócił uwagę na tzw. „Apel Maryjny”. Był to zapewne apel ks. Kisiela, na bazie którego opracowano „Jasnogórski Apel Maryjny w intencji uwolnienia Księdza Prymasa i wolności Kościoła w Polsce i w świecie”. Po raz pierwszy odmówiono go 8 grudnia 1954 roku.

...

Slowo apel wskazuje jednoznacznie na militarny charakter tego oddania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:03, 08 Wrz 2017    Temat postu:

Abp Depo dla Aletei: Historia to siła duchowa, którą zdobywa się na kolanach
Iwona Flisikowska | Wrz 08, 2017
EAST NEWS
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


„Zapraszam Czytelników portalu Aleteia na Jasną Górę, abyśmy z tego miejsca powracali obdarowani tym skarbem, który tu od Maryi otrzymujemy” – powiedział abp Depo w wywiadzie. 8 września przypada 300. rocznica koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej koronami papieża Klemensa XI.

„Ale dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych” – powiedział mi przez telefon ks. Mariusz Trojanowski, sekretarz abp. Wacława Depo, gdy zadzwoniłam z prośbą o wywiad z arcybiskupem dla Aletei. Był 25 sierpnia, wigilia uroczystości maryjnych na Jasnej Górze, więc szanse na wywiad były niestety marne… Jednak kiedy następnego dnia wczesnym rankiem ruszyłam do jasnogórskiego klasztoru, niespodziewanie natrafiłam na częstochowskiego metropolitę, który akurat w plenerze udzielał wywiadu „na żywo”. Podeszłam i nieśmiało zapytałam, czy mogę „w najbliższej przyszłości” umówić się na rozmowę. I usłyszałam: „Dobrze, teraz”…

Iwona Flisikowska: Obchodzimy uroczyście 300-lecie Koronacji Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Jakie są myśli i refleksje Księdza Arcybiskupa związane z tym wydarzeniem?

Abp Wacław Depo: Trzeba przywołać słowa Cypriana Norwida, który mówił, że historia nie jest tylko zapisem przeszłości i nie notuje tylko „nagich” faktów historycznych, ale jest pewną siłą duchową, którą „zdobywa się”… na kolanach. Myślę, że Jubileusz 300-lecia Koronacji Cudownego Obrazu ma najważniejsze zadanie: nie tylko wspominać i nagłaśniać to, co było, ale też to, co jest aktualne dla nas w codzienności, która jest przed nami.
Czytaj także: Kult maryjny – dziecinny, mało męski, niepoważny? Nic z tych rzeczy!

Dlatego musimy zawierzyć Maryi, że Jej pośrednictwo u Syna rzeczywiście wyprosi nam potrzebną przemianę serca i potrzebną jedność pomiędzy ludźmi. Dzisiaj jest wiele zagrożeń, które niestety wypływają z strony samego człowieka, gdyż zatracił on poczucie grzechu, zatracił też poczucie prawdy… A nie ma takiej rzeczywistości, która odchodziłaby od prawdy i miała przyszłość.

Archiwum prywatne



Czy udział Księdza Arcybiskupa w codziennym Apelu Jasnogórskim i słowa kierowane do wiernych są też pasterskimi wskazówkami?

Znowu odniosę się do tego samego źródła, o którym już wspominałem, Cypriana Norwida. Mianowicie: kiedy zebrano te moje myśli i przekaz przed błogosławieństwem w formie książeczki, to zatytułowałem ją: „Apelowe głosów zbieranie”. A Norwid powiedział, że cisza, milczenie, to jest to „głosów zbieranie od wewnątrz”.

Dlatego staram się to, co przeżywamy – to, co ja osobiście przeżywam, przychodząc na Jasną Górę – żeby to „zebrać w sobie” i później przez te kilka dosłownie zdań wypowiedzieć przed ludźmi. Ale cały czas pamiętam o tym, aby to było związane z nadzieją, że kiedy odchodzimy z tego niezwykłego miejsca, to zostajemy wysłuchani, bo mamy Matkę, która jak mówią słowa modlitwy: jest Przedziwną Pomocą i Obroną.

Często podkreślamy, że jesteśmy państwem i narodem maryjnym.

Tak, to prawda od stuleci. Ale myślę, że nie tylko Polacy są narodem maryjnym. Ponieważ koronacje obrazów Maryi odbyły się też w innych państwach: we Włoszech, Portugalii, Hiszpanii czy Francji.

Ale Polska – powiedziałbym – w obecnym czasie ma szczególne przesłanie. A wiąże się to z osobą św. Jana Pawła, który nie tylko potwierdził tutaj na Jasnej Górze, że jest człowiekiem zawierzenia i potwierdził duchową maryjność naszego narodu. Ale również rozsławił to szczególne miejsce na cały świat, zwłaszcza przez Światowe Dni Młodzieży, które tu były w 1991 roku. I w jakiś sposób tutaj na Jasnej Górze – w Polsce, ŚDM zyskały nowy wymiar.

W tym jubileuszowym roku na Jasną Górę pieszo przybyło do dzisiaj ponad 120 tysięcy pielgrzymów. To niezwykła liczba.

Liczby te, statystyka, to jest pewien wymiar tego, co się dzieje we wnętrzu człowieka. Ale myślę, że jest też ważna łączność pomiędzy tymi, którzy tutaj przychodzą z osobami, które pozostają w domach: ludźmi chorymi, starszymi, którzy mogą „docierać” na Jasną Górę w sposób duchowy.

Jest to też wielka siła i wsparcie, które jest po obydwu stronach: zarówno w tych, którzy są w domach i modlą się za pątników i tych, którzy przychodzą na Jasną Górę, aby stanąć przed obliczem Matki, aby za Jej pośrednictwem przedstawić Synowi wszystkie swoje i powierzone im intencje.

Czyli współczesny człowiek tęskni i potrzebuje Boga?

Odpowiem pytaniem na pytanie: Czy człowiek może zrozumieć siebie bez Boga? Tak jak mówił Ojciec Święty na Placu Zwycięstwa. Bez Jezusa Chrystusa człowiek nie zrozumie siebie ani innych. Nie zrozumie, jaka jest jego godność, tożsamość i jakie jest jego ostateczne przeznaczenie. Jeżeli człowiek nie pochyla się nad tymi pytaniami i je odrzuca, to znaczy, że niestety, nie jest odpowiedzialny: ani za siebie, ani za swoją przyszłość.

Zdaniem Księdza Arcybiskupa co jest teraz dla nas najważniejsze?

Myślę, że to, o czym często staram się wspominać, że poznajmy Prawdę, a dopiero ona będzie dla nas źródłem jedności. Różne osoby życia publicznego, na przykład politycy, wzywają do tego, abyśmy byli niepodzieleni, abyśmy stanowili jedność. A jednocześnie wychodzi na to, że każdy ma swoją prawdę?
Czytaj także: Patriotyzm, nacjonalizm, chrześcijaństwo. Ważny i potrzebny dokument biskupów

Nie. Na taki program nie można się zgodzić. Prawda jest jedna. Prawda zarówno o Bogu, o człowieku i o świecie. I jak ktoś ją odrzuca, to rzeczywiście nie ma fundamentów dla prawdziwego spotkania i odpowiedzialności za losy świata.

Pasterskie słowo dla Czytelników Aletei? Niedługo będziemy świętować pierwszą rocznicę działania polskiej edycji.

Zapraszam Czytelników portalu Aleteia tutaj, na to miejsce, na Jasną Górę, abyśmy z tego miejsca powracali obdarowani tym skarbem, który tu od Maryi otrzymujemy. A ten skarb wyraża się, powiedziałbym, w trudnym, a jednocześnie pięknym zadaniu: abyśmy umieli wsłuchiwać się i pozwolili Jezusowi mówić do siebie: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”. I tego życzę.

Jeśli Jezus będzie do Was przemawiał i otworzymy się na Niego, tak jak prosił nas Jan Paweł II na początku swego pontyfikatu, to możemy wierzyć, że nasza przyszłość będzie w świetle, a nie w ciemności.
Czytaj także: Tu wymodlę się, wypłaczę i wyjdę jakoś lżejszy. Rozmowa z przeorem Jasnej Góry

Abp Wacław Depo jest metropolitą częstochowskim oraz przewodniczącym Rady ds. Środków Społecznego Przekazu Konferencji Episkopatu Polski.

...

Dzis dopelniamy przyrzeczenia 300 lecia w parafiach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 9:02, 02 Wrz 2018    Temat postu:

Maryja – ikona trudnej wiary. Komentarz do Ewangelii
Ks. Łukasz Kachnowicz | 26/08/2018
Udostępnij
Ile razy przychodziliśmy do swoich mam w trudnych momentach. Czy zawsze udawało się im znaleźć rozwiązanie problemu? Nie. Matka Boża też nie zawsze rozwiązuje problemy. Myślę, że Ona nie jest od tego, choć potrafi być skuteczna.
rzed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej codziennie modlą się jacyś pielgrzymi. Kaplica jasnogórska jest pełna cichych i głośnych „zdrowaś Maryjo, łaski pełna… módl się za nami grzesznymi…”. Ile historii, ile spraw, z którymi przychodzą ludzie na Jasną Górę.
Czytaj także: 7 miejsc w Polsce, w których objawiła się Maryja
Nie ma jak u Mamy…
Bardzo często to są trudne rzeczy. O, jakie to bardzo ludzkie! Ile razy przychodziliśmy do swoich mam w trudnych momentach. Czy zawsze udawało się im znaleźć rozwiązanie problemu? Nie. Matka Boża też nie zawsze rozwiązuje problemy. Myślę, że Ona nie jest od tego, choć potrafi być skuteczna. Matka jest po to, żeby stworzyć przestrzeń, gdzie możesz przyjść ze swoim trudem, z brakiem, niemocą. Być może uda się coś z tym zrobić, a może nie, ale masz komu o tym powiedzieć i wiesz, że zostaniesz wysłuchany z matczyną miłością. Nie wiem, czy ludzie przychodzą czasem do was ze swoimi problemami. Pewnie tak. Do mnie przychodzą. Często mogę ich tylko wysłuchać, bo nie mam rozwiązania, ale wielokrotnie doświadczyłem tego, że nie o rozwiązanie, a właśnie o wysłuchanie chodzi.
Maryja na weselu w Kanie Galilejskiej zobaczyła trudną sytuację, w której znaleźli się nowożeńcy i ich rodzina. Zabrakło wina, a to groziło kompromitacją i weselnym fiaskiem. Nie przeszła obojętnie. Choć sama wobec tego problemu była tak samo bezradna jak gospodarze. Tylko Jezus mógł uczynić cud. Kiedy Maryja mówi: „Zróbcie wszystko, co powie wam Syn”, nie słyszę w tym pewności, że problem zostanie rozwiązany. Myślę, że Ona nie wiedziała, co zrobi Jezus. Tym bardziej, że przed chwilą powiedział Jej: „Czyż to Moja lub twoja sprawa Niewiasto? Nie nadeszła jeszcze Moja godzina”.
Mógł nic z tym nie zrobić. To był ten moment, w którym Ona była razem z nimi w tej niepewności tego, co się wydarzy. Zróbcie, to co powie Syn, to znaczy wejdźcie w Jego wolę, ale nie, nie powiem wam w tym momencie jaka ona jest, bo tylko On to wie. To nie ma nic wspólnego z naiwnym mówieniem ludziom: na pewno wszystko będzie dobrze. Osobiście nie lubię tego typu pewności wiary. Ta pewność tak naprawdę zostawia człowieka samego. Kiedy słyszę coś takiego czuję, że w tym nie ma prawdy. To jest slogan, pobożne hasło rzucone jako tanie pocieszenie, które osiąga odwrotny skutek.
Czytaj także: Nowenna do Maryi rozwiązującej węzły. Tekst i sposób odmawiania
Maryja – ikona wiary
Kiedyś mój znajomy poprosił mnie, żebym przyszedł do jego wujka z namaszczeniem chorych. Wujek był ciężko chory. Po modlitwie czuł się lepiej. Dwa dni później jechał na rutynowe badania i zmarł. Nigdy nie obiecuję ludziom, którym udzielam namaszczenia chorych, że wszystko będzie dobrze. Mówię im: nie wiem, co zrobi Bóg, ale ufam, że to, co da będzie dobre, więc zapraszam was do przyjęcia tego sakramentu z taką wiarą. Nie wiem, czy Bóg was uzdrowi, nie wiem, czy będzie lepiej, ale wiem, że On chce być z wami w tym doświadczeniu. Co zrobi, tego nie wiem. Kiedyś myślałem, że jako ksiądz powinienem wiedzieć, bo ludzie tego ode mnie oczekują. Może i niektórzy oczekują, ale skąd mam wiedzieć, nie jestem Bogiem. Ja tylko wierzę, że On naprawdę jest dobry, także w tym co trudne.
Dla mnie Maryja z Kany Galilejskiej i z Częstochowy jest ikoną wiary, która nie daje obietnicy, że wszystko będzie dobrze . Jest Matką, która staje razem z ludźmi wobec ich problemów i z nadzieją, w której jest miejsce na niepewność. Patrzy w stronę Syna. Osobiście bardziej potrzebuję takiej Matki i takiej wiary niż obietnicy, że wszystko będzie dobrze. Jeśli wypełni się wola Boża, to z perspektywy wiary będzie to najlepsze, ale po ludzku może to nie oznaczać wcale happy endu. Myślę, że takiego chrześcijaństwa mamy się od Niej uczyć, nie naiwnego, nie infantylnego, ale takiego, w którym mimo wszystko mówi się: „Bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi”.
I czytanie: Prz 8, 22-35 lub Iz 2, 2-5
II czytanie: Ga 4, 4-7
Ewangelia: J 2, 1-11

...

Ikona w zaden sposob nie jest realistyczna. A jednak przewyzsza prawda realizm. BO MA PROWADZIC DO BOGA A WIEC SWIATA DUCHA! A to nie jest swiat materii. Najbardziej znana ikona to Jasna Góra. Centrum duchowe narodu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:55, 08 Kwi 2019    Temat postu:

Ponad 50 tys. motocyklistów zainaugurowało na Jasnej Górze nowy sezon.

“Ponad 50 tys. motocyklistów zainaugurowało na #JasnaGóra nowy sezon. Zlot zawsze jest okazją do wspólnej modlitwy nie tylko o szczęśliwie przejechane km, ale także o wierność polskiej historii oraz wsparciem dla Polaków żyjących na Kresach i tych, którzy potrzebują krwi.”

...

Bardzo duzo. Prosze bardzo.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy