Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Rocznica odejscia Jana Pawła II...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:35, 02 Kwi 2011    Temat postu:

I wspomnienie:

- Klęczeliśmy przy łóżku Jana Pawła II - tak zaczyna się wspomnienie papieskiego ceremoniarza księdza Konrada Krajewskiego, opublikowane na łamach dziennika "L'Osservatore Romano" w związku z przypadającą w sobotę szóstą rocznicą śmierci papieża Polaka.

Ks. Krajewski wspomina ostatnie chwile życia Jana Pawła II: - Papież leżał w półmroku. Słabe światło lampy oświetlało ścianę, ale i on był dobrze widoczny. Kiedy nadeszła godzina, o której chwilę potem dowiedzieć się miał cały świat, nagle arcybiskup Dziwisz wstał. Zapalił światło w pokoju, przerywając w ten sposób ciszę śmierci Jana Pawła II. Głosem wzruszonym, ale zaskakująco zdecydowanym, z typowym górskim akcentem przeciągając jedną z sylab zaczął śpiewać: - Ciebie Boże chwalimy, Ciebie Panie wysławiamy.

- Wydawało się, że to grom z nieba. Wszyscy patrzyliśmy zdumieni na księdza Stanisława. (...) Oto - myśleliśmy - stoimy w obliczu całkowicie odmiennej rzeczywistości. Jan Paweł II nie żyje: to znaczy, że żyje na zawsze - napisał ksiądz Krajewski.

Przywołując postać papieża Polaka podkreślił: - Często wystarczyło patrzeć na niego, aby odkryć obecność Boga i tym samym zacząć się modlić. Wystarczyło, by iść się wyspowiadać: nie tylko z własnych grzechów, ale i z tego, że nie jest się świętym tak, jak on.

Ksiądz Krajewski dodał: - Kiedy przestał chodzić i podczas celebracji stał się całkowicie zależny od ceremoniarzy, zacząłem zdawać sobie sprawę, że dotykałem świętej osoby.

W jego wspomnieniu czytamy dalej: - Do obowiązków ceremoniarzy należy też zajęcie się ciałem zmarłego papieża. Wypełniałem go przez siedem długich dni, aż do pogrzebu. Wkrótce po śmierci ubrałem Jana Pawła II wraz z trzema pielęgniarzami, którzy opiekowali się nim od dłuższego czasu. Choć minęło już półtorej godziny od zgonu, rozmawiali oni dalej z papieżem, jak gdyby rozmawiali z własnym ojcem. Przed włożeniem mu sutanny, alby, ornatu całowali go, głaskali i dotykali z miłością i szacunkiem, tak jak gdyby chodziło o kogoś z rodziny. Ich zachowanie nie wyrażało jedynie oddania. Dla mnie było nieśmiałą zapowiedzią przyszłej beatyfikacji.

- Od roku 2000 papież zaczął coraz bardziej słabnąć. Miał duże trudności w chodzeniu. Przygotowując Wielki Jubileusz z arcybiskupem Piero Marinim mieliśmy nadzieję, że przynajmniej będzie mógł otworzyć Drzwi Święte. Prawie niemożliwe było myślenie o przyszłości(...) Z arcybiskupem Marinim uczestniczyliśmy przez pięć długich lat w cierpieniach papieża, w jego heroicznej walce z samym sobą, by znieść cierpienie - opowiedział ks. Krajewski.

Przyznał następnie: - Papież był tak doświadczony, można powiedzieć umęczony, ale tak niezwykle piękny, ponieważ z radością ofiarowywał to wszystko, co otrzymał od Boga i z radością zwracał Bogu to wszystko, co od Niego dostał... Atleta, który wędrował i jeździł na nartach w górach teraz przestał chodzić; aktor, który utracił głos. Krok po kroku wszystko zostało mu odjęte.

W obszernych wspomnieniach na łamach watykańskiego dziennika papieski ceremoniarz powraca myślą do pielgrzymek Jana Pawła II: - Często zadawałem sobie pytanie: gdzie leży środek świata?.

- Powoli zacząłem sobie zdawać sprawę z tego, że środek świata był zawsze tam, gdzie znajdowałem się z papieżem: nie dlatego, że byłem z Janem Pawłem II, ale dlatego, że gdziekolwiek się znajdował, modlił się - wyznał.

Swe wspomnienie zakończył refleksją na temat beatyfikacji polskiego papieża pierwszego maja: - Nie dziwi mnie, że papież zostanie beatyfikowany w niedzielę Bożego Miłosierdzia, choć zrządzeniem Opatrzności jest fakt, że zbiega się ona w tym roku z pierwszego maja. Dlatego w tym dniu mówić się będzie głównie o świętości.

- Benedykt XVI i Jan Paweł II przekształcą to święto w wydarzenie religijne, nieznane w historii: w procesję majową ku świętości i modlitwie - podkreślił ksiądz Konrad Krajewski.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:20, 02 Kwi 2011    Temat postu:

82% Polaków przyznaje, że nauki i osoba papieża Jana Pawła II wpłynęły na ich życie - wynika z sondażu Homo Homini dla Polskiego Radia. Ponad połowa respondentów uważa, że w rocznicę śmierci Karola Wojtyły powinny się odbyć tylko uroczystości kościelne. Według opublikowanego w sobotę badania, papież nie wpłynął na życie 16% ankietowanych, a co pięćdziesiąty (2%) nie ma zdania w tej sprawie.

Respondenci byli także pytani jak powinna być obchodzona rocznica śmierci Jana Pawła II, która przypada 2 kwietnia. Ponad połowa (53%) Polaków jest zdania, że powinny być to tylko uroczystości kościelne, bo jest to wydarzenie kościelne. Co piąty (20%) chce, by były to obchody o randze państwowej; prawie tyle samo Polaków (18%) uważa, że każdy powinien obchodzić rocznicę indywidualnie, we własnym sumieniu.

Z kolei 3% respondentów chciałoby połączenia rocznicy z uczczeniem ofiar katastrofy smoleńskiej, a 0,4% twierdzi, że rocznica nie powinna być obchodzona.

Instytutu Badania Opinii Homo Homini przeprowadził sondaż telefoniczny w piątek, 1 kwietnia na reprezentatywnej dla ogółu Polaków grupie 1100 osób. Błąd oszacowania wynosi 3%, a poziom ufności 0,95.

>>>>>

W sumie to wielu ludzi moze nie zadawac sobie sprawy z tego jak abrdzo Papież wplynal na ich zycie bo sie nad tym nawet nie zastanawiaja... Wystarczy tylko sobie wyobrazic co by bylo gdyby Jana Pawła II nie bylo ? KOSZMAR !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:26, 02 Kwi 2011    Temat postu:

I kolejny pomysl:

Największy portret papieża zawiśnie w Polsce

Największy na świecie i niezwykły, bo złożony z ogromnej liczby małych zdjęć Polaków, portret papieża Jana Pawła II ozdobi Świątynię Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie. Na dziś Centrum Opatrzności Bożej otrzymało ponad 10 tys. fotografii, ale jak mówi prezes Piotr Gaweł, ich liczba być może przekroczy nawet 100 tys. Wszystkie stworzą nieujawniony jeszcze portret beatyfikacyjny papieża-Polaka. W związku z tym, że wiele starszych osób dzwoni do Centrum, prezes Piotr Gaweł apeluje, "aby pomóc babci wysłać SMS-a".

Organizatorzy przedsięwzięcia zachęcają do przesyłania swoich fotografii. W tym celu należy najpierw wysłać SMS-a o treści "P" jak "Portret" na nr 72551 (to koszt 2 zł netto), a następnie przesłać swoje zdjęcie za pośrednictwem strony [link widoczny dla zalogowanych] lub MMS-em na numer: 664 400 100. Dochód z przesłanych SMS-ów zostanie przeznaczony na Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.

Ogromny portret papieża będzie mieć wymiary 55 na 26 metrów. A pojedyncze zdjęcia z kolei 10 na 6 cm, choć ich wielkość uzależniona będzie od liczby przesłanych fotografii. Maksymalnie może ich być pół miliona. Odsłonięcie mozaiki będzie mieć miejsce 1 maja, w dniu beatyfikacji. Dodatkowo zostanie ona wyeksponowana dzięki efektownej iluminacji.


Dziś jeszcze nie jest znany wizerunek beatyfikacyjny Jana Pawła II, bo otoczony jest tajemnicą - zostanie odsłonięty dopiero w dniu 1 maja na frontonie Bazyliki św. Piotra w Watykanie. Ten rzymski portret nie będzie jednak największy. Palmę pierwszeństwa dzierżyć będzie bowiem wilanowska podobizna papieża.

- Zdjęcia, które do nas trafiły, są przeróżne. Są legitymacyjne "główki", ale też zabawne zdjęcia wakacyjne albo rodzinne, wielopokoleniowe. Z dotychczas przesłanych zdjęć ułożyliśmy już przykładowy portret - mozaikę, aby pokazać, jak będzie wyglądał wielki portret, który zostanie wygenerowany w programie Andrea Mosaic - mówi Marcin Mastykarz, partner technologiczny projektu.

Do COB dociera wiele sygnałów od osób starszych, które również chciałyby się znaleźć na portrecie JPII, ale barierą dla nich jest przesłanie zdjęcia droga elektroniczną. Stąd apel organizatorów przedsięwzięcia o to, aby "pomóc babci wysłać SMS-a". - Chcielibyśmy poprosić o to, by młodzi pomogli dziadkowi lub babci wysłać zdjęcie, by również oni mogli znaleźć się na tym wielkim wspólnym portrecie Polaków - mówi prezes Piotr Gaweł.

Praca nad stworzeniem wielkiego portretu Jana Pawła II przebiega w dwóch etapach. Zdjęcia zebrane do 15 kwietnia utworzą portret papieża Polaka, który zostanie wydrukowany i zawieszony na fasadzie Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie. Jego odsłonięcie nastąpi w dniu beatyfikacji papieża-Polaka, 1 maja.

Mobilne muzeum Jana Pawła II Tak sześć lat temu żegnano Jana Pawła II
Wydruk tego niezwykłego portretu wykona firma RR Donnelley Document Solutions, jedna z największych drukarni w Europie. - Wydruk wielkiego portretu wykonany zostanie na specjalnym materiale przepuszczającym napór wiatru (tzw. mesh) z odpowiednią perforacją, którego rozmiar będzie wynosił 55x26 metrów. Przy takim rozwiązaniu grafika osiągnie wagę nawet do 600 kg. Wydruk wykonamy w rozdzielczości 1080 dpi, aby każde, nawet najmniejsze zdjęcie było czytelne.

W związku z tym, iż obramowanie, które służy do naciągania grafiki rozlokowane będzie po 3 bokach, obciążenie dolne zostanie zrealizowane na bazie betonowych bloczków, których łączna waga osiągnie 5 ton. Obciążenie posłuży również do mocowania białej kurtyny, która do momentu beatyfikacji będzie zasłaniała wielki portret. Instalacja obramowania głównego powinna być ukończona na przełomie 18-20 kwietnia.

Wielki portret Jana Pawła II jest jednym z punktów obchodów beatyfikacyjnych przed Świątynią Opatrzności Bożej.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Sob 22:59, 02 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:46, 02 Kwi 2011    Temat postu:

A co w Watykanie w tym dniu rocznicy ?

Włochy: msza po polsku w 6. rocznicę śmierci Jana Pawła II

W szóstą rocznicę śmierci papieża Jana Pawła II w kaplicy polskiej w podziemiach bazyliki św. Piotra w Rzymie odbyła się msza w języku polskim. Uczestniczyło w niej kilkadziesiąt osób. Obok w kaplicach odprawiane były nabożeństwa w innych językach.

Polska liturgia koncelebrowana była przez około 20 księży pracujących na co dzień w Watykanie. Przewodniczył jej dominikanin o. Stanisław Tasiemski, wieloletni pracownik radia watykańskiego. W mszy uczestniczyła również grupa polskich dziennikarzy.

Zamiast homilii odczytano testament Jana Pawła II. Na koniec zaśpiewano ulubioną pieśń papieża Polaka "Barkę".


Po zakończeniu mszy jej uczestnicy przeszli do kaplicy, gdzie znajduje się grób Jana Pawła II. Od rana zbierają się tam grupy pielgrzymów, m.in. z Polski, chcących oddać hołd Ojcu Świętemu.

- Taką mamy duchową potrzebę. Mamy takie sprawy, które chciałybyśmy Ojcu Świętemu powierzyć. Na przykład 42. rocznica ślubu czy, jak koleżanka, zdrowie - powiedziały uczestniczki pielgrzymki z Polski.

Tłumy wiernych zbierają się przy grobie papieża !

Od dzisiejszego rana, gdy przypada 6. rocznica śmierci Jana Pawła II, hołd oddają mu przy jego grobie w Grotach Watykańskich tłumy pielgrzymów z całego świata. Wśród nich jest wielu Polaków. Wokół płyty nagrobnej ustawiono wiązanki kwiatów.

Wielojęzyczny tłum powoli przechodzi koło grobu polskiego papieża. Niektórzy ludzie zatrzymują się na chwilę modlitwy.

Grób Jana Pawła II w Grotach Watykańskich będzie można oglądać tylko do około 20 kwietnia. Wtedy rozpoczną się przygotowania do przeniesienia szczątków papieża do bazyliki świętego Piotra.

Najpierw, 1 maja, zaraz po beatyfikacji, trumna zostanie wystawiona w Ołtarzu Konfesji bazyliki. Następnie 5 maja podczas prywatnej ceremonii papież zostanie pochowany w Kaplicy Świętego Sebastiana, tuż za Pietą Michała Anioła.

Każdy internauta może zobaczyć grób papieża Polaka w Grotach Watykańskich. Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] należy kliknąć "ikonkę" SCV (Stato della Citta del Vaticano), a potem - Webcam.

Kamera zainstalowana naprzeciwko grobu Jana Pawła II pokazuje obraz przez całą dobę.

Muzea Watykańskie otwarte także w nocy

Pod koniec kwietnia w związku z masowym napływem wiernych z całego świata na beatyfikację Jana Pawła II Muzea Watykańskie będą czynne także w nocy - ogłosiła ich dyrekcja. Od 26 do 29 kwietnia i 2 maja czynne będą dodatkowo od godziny 19.00 do północy.

Podczas tego nadzwyczajnego nocnego otwarcia muzeów ostatni zwiedzający będą wpuszczani o godzinie 22.00.

Ponadto dyrekcja Muzeów Watykańskich w wydanym komunikacie poinformowała, że osoby, które przedstawią list z parafii, diecezji lub innej kościelnej instytucji, potwierdzający, że są uczestnikami pielgrzymki z okazji beatyfikacji polskiego papieża, będą miały prawo kupić bilet wstępu po obniżonej cenie 8 euro. Pełna cena biletu to 15 euro.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:48, 02 Kwi 2011    Temat postu:

I oczywiście ...

Wadowice: mieszkańcy wspominają papieża

Około 3 tysięcy uczniów szkół z powiatu wadowickiego modliło się podczas dzisiejszej polowej mszy świętej, odprawionej w 6. rocznicę śmierci Jana Pawła II na rynku w Wadowicach. Wieczorem na beskidzkich szczytach zapłoną góralskie watry pamięci.

Podczas mszy świętej w Wadowicach wierni dziękowali między innymi za decyzję o beatyfikacji poprzednika Benedykta XVI. Eucharystii przewodniczył proboszcz bazyliki Ofiarowania NMP, w której Karol Wojtyła został ochrzczony, ksiądz infułat Jakub Gil. W kazaniu ksiądz Grzegorz Kufel zwracał uwagę młodzieży na zagrożenia, które na nią czyhają, głównie narkotyki i alkohol. Po mszy świętej młodzi złożyli kwiaty przed stojącym przy bazylice pomnikiem Jana Pawła II.

Wieczorem na rynku zaplanowano "wieczór papieski", który tradycyjnie o godzinie 21.37, w której zmarł papież, zwieńczy modlitwa nieopodal domu rodzinnego. Obecnie jest on przebudowywany; powstaje w nim nowe muzeum Domu Rodzinnego Jana Pawła II.

Po południu do Wadowic dotrze Sztafeta Papieska z Oświęcimia. Około 50 biegaczy amatorów pokona dystans 34 km dzielący oba miasta by promować pozytywne autorytety, ale także by przygotować się duchowo do uroczystości beatyfikacji. Przed pomnikiem papieża na rynku maratończycy złożą kwiaty.

Góralskie watry, upamiętniające rocznicę śmierci Jana Pawła II, późnym wieczorem zapłoną w Beskidach: na wzgórzu Trzy Lipki w Bielsku-Białej i górze Matyska w Beskidzie Żywieckim, gdzie stoją krzyże milenijne, a także na Groniu Jana Pawła II w Beskidzie Małym.

Wadowice wspominają Jana Pawła II
Watra na Trzech Lipkach zostanie zapalona od ognia z grobu papieża-Polaka, który przechowują siostry Redemptorystki.

Góra Matyska w Radziechowach, zwana Golgotą Beskidów, to miejsce szczególne dla wiernych z diecezji bielsko-żywieckiej. Na szczycie stoi 20-metrowy krzyż. U jego stóp powstaje kurhan upamiętniający bohaterów narodowych. Trafiła tam już ziemia z grobów Jerzego Popiełuszki, Stanisława Pyjasa, powstańców warszawskich i wielkopolskich, duchownych, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, a także z miejsc kaźni Polaków na Wschodzie, w tym z Katynia.

Groń Jana Pawła II (890 m n.p.m.) leży u podnóża Leskowca, najwyższego szczytu w Beskidzie Małym. Miejsce to było często celem wycieczek ks. Karola Wojtyły. Wcześniej jeszcze, jako gimnazjalista, przychodził tu z pobliskich Wadowic. Znajduje się tam Sanktuarium Ludzi Gór.

Wierni oddadzą hołd Janowi Pawłowi II w sobotnie wieczór także w Skoczowie i Żywcu, które papież odwiedził podczas pielgrzymki w 1995 roku. W Skoczowie modlić się będą na wzgórzu Kaplicówka, skąd podczas mszy świętej odprawionej 22 maja 1995 roku Jan Paweł II mówił, że Polska potrzebuje nade wszystko ludzi sumienia.

Rocznicę śmierci papieża w Żywcu upamiętni refleksyjny koncert "Naczynie ufności", podczas którego emitowane będą archiwalne fragmenty homilii Jana Pawła II. Motywem przewodnim będzie Boże miłosierdzie.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Sob 22:57, 02 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:52, 02 Kwi 2011    Temat postu:

Takie jeszcze wydarzenia maja miejce w ta rocznice:

,,On pozostanie z nami i będzie nas wspierał"

Wraz ze śmiercią Jana Pawła II rodziła się w nas nadzieja, że on pozostanie z nami i w innym wymiarze będzie nas wspierał. Nasz smutek zamienia się w radosne oczekiwanie na beatyfikację - mówił podczas mszy św. z okazji 6. rocznicy śmierci JPII kard. Stanisław Dziwisz. Uroczysty marsz w którym wzięło udział około 3 tysiące wiernych odbył się także w Białymstoku.

- Dni jego odchodzenia i pogrzebu zjednoczyły nas tak, jak on jednoczył nas w ciągu całego swojego życia przez swoje nauczanie i postawę otwartą na Boga i człowieka. Przeżywając te dramatyczne wydarzenia zdawaliśmy sobie sprawę, że wraz ze śmiercią Jana Pawła II tracimy niezawodny punkt odniesienia - mówił w sobotę kard. Dziwisz w Bazylice Mariackiej w Krakowie.

- Jednocześnie rodziła się w nas nadzieja, że on pozostanie z nami na inny sposób i że w innym wymiarze będzie nas wspierał. Takie oczekiwania potwierdziły się w ciągu ostatnich 6 lat. Nasz smutek zamienia się w radosne i pogłębione oczekiwanie na beatyfikację i kanonizację. Dziś zebraliśmy się, aby dziękować Bogu za dar Jana Pawła II i jeszcze raz kontemplować jego święte życie. Radujmy się i dziękujmy Bogu za wielkie dzieła, w których możemy uczestniczyć - mówił metropolita krakowski.

Kardynał podkreślił, że "prawda o świętości najbardziej wyjaśnia tajemnicę życia i służby Jana Pawła II". - Jan Paweł II był zakochany i zatopiony w Bogu, a Bóg wyznaczał mu kolejne zadania. Co więcej, jego pasterskie serce okazało się tak wielkie, że przekroczyło granicę ziemskiego etapu służby człowiekowi i Kościołowi, wyznaczoną przez jego odejście z tego świata - powiedział kardynał w homilii.

Kard. Dziwisz zwrócił także uwagę, że "świętość i potwierdzająca ją beatyfikacja Jana Pawła II jest darem, ale staje się również zadaniem". - Świętości drugiego człowieka nie można tylko podziwiać (...) Świętość trzeba zdobywać w życiu codziennym, w konkretnych okolicznościach, odpowiadając na słowa samego Boga, zapisane już w starotestamentalnej Księdze Kapłańskiej: "Bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty, Pan, Bóg wasz" - powiedział kardynał.

Po mszy Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II zaprosił zebranych na koncert "Santo Subito" w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca "Śląsk". Podczas koncertu zabrzmiały m.in.: "Gaude Mater Polonia", "Bogurodzica", "Ave Maria" i ulubiona pieśń papieża "Barka".

To nie jedne wydarzenia, jakimi Kraków uczcił w sobotę 6. rocznicę śmierci Jana Pawła II. W południe kard. Dziwisz otworzył w Muzeum Archidiecezjalnym Kardynała Karola Wojtyły wystawę pt. "Kanonicza kardynała Karola Wojtyły". Do soboty na Małym Rynku w Krakowie można było zwiedzać Mobilne Muzeum Jana Pawła II z osobistymi pamiątkami po papieżu i filmami przybliżającymi jego życie.

W krakowskim klasztorze oo. dominikanów zorganizowano w sobotę kilkugodzinne czytanie tekstów Jana Pawła II, w którym uczestniczyli m.in. kard. Franciszek Macharski, Anna Dymna, Krzysztof Globisz, Jarosław Gowin. Na zakończenie odbył się koncert Stanisława Soyki, który wykonał "Tryptyk rzymski".

W bazylice oo. franciszkanów o godz. 15 odmówiona została koronka do Bożego Miłosierdzia, a potem na pamiątkę czuwania przy łożu śmierci Ojca Świętego, kilkunastu przedstawicieli różnych stanów i zawodów odczytało Ewangelię wg św. Jana.

Wieczorem pod Oknem Papieskim rozpocznie się czuwanie przy świecach. Punktualnie o g. 21.37 na trzy minuty zatrzyma się zegar na Wieży Ratuszowej - w ramach Akcji "21:37", organizowanej przez studio filmowe Paisa Films, wspierane m.in. przez Instytut Papieża Jana Pawła II w Warszawie.

Z powodu konfliktu między orkiestrą a dyrektorem białostockiej filharmonii, orkiestra nie wystąpiła podczas sobotniego koncertu. Muzycy zorganizowali oddzielny koncert, który odbędzie się w niedzielę w Pałacu Branickich w Białymstoku. Orkiestra wystąpi z pianistą Kevinem Kennerem; wykonają razem utwory Fryderyka Chopina i Ludwiga van Beethovena.

>>>>> Nie ukrywajmy w ramch obludy takich wydarzen... Niestety grzech jest realnie obecny wszedzie <<<<

Około 3 tysięcy białostoczan wzięło udział w marszu modlitewnym w związku z 6. rocznicą śmierci Jana Pawła II. Przemarsz zakończył się na Krywlanach w Białymstoku, gdzie w 1991 roku papież odprawił nabożeństwo dla kilkuset tysięcy wiernych.

Wierni wyruszyli na lotnisko Krywlany po wieczornym nabożeństwie w kościele św. Ojca Pio przy ul. Mickiewicza w Białymstoku. W trakcie przemarszu modlono się, wielu uczestników miało ze sobą zapalone świeczki oraz znicze.

Po śmierci Jana Pawła II, w kwietniu 2005 roku w mieście powołany został Fundusz "Białystok Ojcu Świętemu". Jego prezes, proboszcz parafii św. Ojca Pio ksiądz Andrzej Kołpak powiedział PAP, że obecnie ma on 43 stypendystów. To zdolni, ale niezamożni gimnazjaliści i uczniowie szkół średnich, którzy otrzymują miesięcznie po 100 zł. - To nagroda, a nie zapomoga - zaznaczył ks. Kołpak.

Fundusz pozyskuje pieniądze z 1% podatków (ok. 15-20 tys. zł), kilka osób co miesiąc funduje stypendia, prowadzi też zbiórki czy sprzedaż wydawanych przez siebie książek.

Stypendyści brali udział w marszu także. Dwoje z nich, licealistki Aneta i Ewa powiedziały, że ważne jest aby ludzie pamiętali, iż Jan Paweł II był naprawdę wartościowym człowiekiem, a młodzież uważał za "nadzieję i podstawę kościoła". Uczestnicząca w marszu studentka Weronika przypomniała myśl papieża, by od siebie wymagać więcej, niż wymagają od nas inni.

W ramach obchodów rocznicy śmierci Jana Pawła II, w sobotę wieczorem w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku odbył się koncert ku czci Ojca Świętego. Wystąpiły dwa chóry: Polski Chór Kameralny "Schola Cantorum Gedanensis" oraz Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej. Chórzyści wykonali utwory sakralne Krzysztofa Pendereckiego, pieśni Maryjne i "Totus tuus" Henryka Mikołaja Góreckiego a także "Requiem" Romana Maciejewskiego.

>>>>>

A wiec wszyscy ludzie dobrej woli ktorzy chcieli przezyc ta rocznice odniesli korzysc nie prostacka materialna a duchowa ! Bo nie jest ona przymusowa ! Dla tych ktory chca ! :O))))



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Sob 23:00, 02 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:08, 02 Kwi 2011    Temat postu:

Poznać Lolka

Rośnie pokolenie, dla którego Jan Paweł II jest postacią wymyśloną i nierealną, niczym bohater kreskówki. Urodzone już po śmierci papieża sześciolatki, często nie wiedzą kim był Karol Wojtyła. Dzieci wracają ze szkół i przedszkoli i mówią; ciekawą bajkę pani dzisiaj opowiadała o małym Lolku. W wielu domach takich bajek niestety się nie opowiada.

- Niech pan zapyta, któregoś z tych chłopców kto to jest Cristiano Ronaldo. Odpowiedzą bez chwili zastanowienia, a jak któryś coś przekręci, powie, że Cristiano gra w Barcelonie a nie Realu, to drugi zaraz go poprawi. Ale jak pan zapyta kim był Jan Paweł II, to nikt nie będzie wyrywał się do odpowiedzi, bo tak naprawdę niewiele dzieci będzie wiedziało o kim mowa. Smutne to, bo w domach ojcowie rozmawiają o piłce, a nikt nie mówi o naszym Ojcu Świętym – mówi jeden z warszawskich księży, ale nie chce się przedstawić. – Rodzice zaraz się obrażą, powiedzą, że wtykam nos w nieswoje sprawy – tłumaczy.

Dla niektórych słowa księdza mogą być grubą przesadą, bowiem mowa o sześciolatkach, a trudno oczekiwać, żeby dzieci w tym wieku recytowały z pamięci życiorys papieża, choć dopiero uczą się stawiać pierwsze literki. Szkopuł w tym, że większość dzieci o Ojcu Świętym dosłownie nie wie nic. A to, zaledwie sześć lat po śmierci Jana Pawła II, sygnał, że pamięć o papieżu Polaku nie jest przekazywana pierwszemu pokoleniu, które urodziło się już po jego śmierci.


- Rzeczywiście niewiele dzieciaków wie kim był Jan Paweł II. Na całą ponad dwudziestoosobową grupę, może kilka dzieci wiedziało, że to nasz papież. Właściwie poza tym hasłem "nasz papież" też niewiele wiedziały. W domach o Ojcu Świętym po prostu się nie rozmawia – opowiada Irena Zakrzewska, siostra zakonna prowadząca lekcje religii w Szkole Podstawowej nr 1 w Warszawie.

Ksiądz: - Niektóre dzieci nie wiedzą nawet kim dla nas jest Jezus.

Kim jest Jezus wie Lena, uśmiechnięta sześciolatka z Warszawy. Wie też kim był Karol Wojtyła, że nie tylko "był naszym papieżem", ale też to, że lubił grać w piłkę, rozmawiać z dziećmi, żartować. Dziewczynka dowiedziała się tego od swojego taty, niektóre szczegóły dopowiedziała pani w szkole. Lena, która w piątek ze swoją zerówką przyszła na Plac Piłsudskiego w Warszawie, gdzie odbyły się obchody szóstej rocznicy śmierci Jana Pawła II skierowane dla dzieci, co chwila wyrywała się do odpowiedzi na pytania o życie papieża. Podobnie reagowali jej rówieśnicy. Już wiedzieli.

- Pracowaliśmy nad tym. Czytaliśmy o papieżu, opowiadaliśmy szczegóły z jego życia, dzieci rysowały wybrane scenki z życia papieża, przygotowały o nim książeczkę, którą właśnie wysłaliśmy dzieciom z Mielca. Dziś nasze dzieci wiedzą tyle, ile powinny wiedzieć w wieku sześciu lat. Na pewno lepiej poznały Jana Pawła II, a przy tym dobrze się bawiły. Nie było nudno – mówi Sabina Krok, nauczycielka i opiekunka grupy sześciolatków ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Warszawie.

Każdy mały jest wielki

"Jedynka" to jedna z 60 stołecznych podstawówek i przedszkoli, które przystąpiły do projektu "Most. Każdy mały jest wielki" wymyślonego przez Centrum Myśli Jana Pawła II właśnie dla sześciolatków.

- Dzieci te nie miały okazji poznać Jana Pawła II za jego życia. Być może znają go z telewizji, z opowieści rodziców, możliwe, że nigdy wcześniej o nim nie słyszały. Kim dla nich jest starszy mężczyzna w białym ubraniu, papież, który lubił dzieci i miał z nimi świetny kontakt – zastanawiali się organizatorzy akcji.

>>>>

Nie tylko 6 latki ale nawet 10 czy wiecej latki nie pamietaja Papieża... Kilkunastolatki nawet jak cos im swita to przeciez nie kojarza swiadomie o co chodzi... Tak ciegale nowe pokolenia... Ale oni beda mieli nowych swietych ! A zreszta z tego co mowi Nasza Matka ze XXI wiek ma byc blogoslawionym to te dzieciaki ujrza SAMEGO JEZUSA :O))) I RZESZĘ ŚWIĘTYCH A WIĘC I JANA PAWŁA !!! Juz jako swietego a wiec bez zadnych wad na przyklad choroby ! Tylko w pelni piekna ;O))) U Boga bowiem nic dobrego nie przemija i nic sie nie konczy :O))) Wiem ze trudno to pojac gdy sie jest zanurzonym w ta chwile ale to prawda ! NAJLEPSZE DOPIERO PRZED NAMI :O))))



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pon 16:49, 06 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:29, 02 Kwi 2013    Temat postu:

Rocznica śmierci Jana Pawła II. Polacy wierzą w duszę nieśmiertelną.

Trzy czwarte Polaków wierzy, że człowiek ma nieśmiertelną duszę.Tak wynika z badań przeprowadzonych przez CBOS na zlecenie warszawskiego Centrum Myśli Jana Pawła II. Pretekstem do ich przeprowadzenia była przypadająca dziś ósma rocznica śmierci papieża-Polaka. Hasło tegorocznych obchodów brzmi "Wojtyła 3 D. Masz duszę".

To, że zdecydowana większość Polaków wierzy w duszę nieśmiertelną bardzo zaskoczyło i ucieszyło socjologa Michała Łuczewskiego z Uniwersytetu Warszawskiego. To intrygujące, zwłaszcza, że o duszy rozmawiamy mało - zauważa naukowiec. Jego zdaniem, pokazuje to trwałość polskości. Michał Łuczewski przypomina, że komuniści chcieli zamienić duszę na świadomość klasową, naziści na rasę. Dziś konsumpcjonizm oferuje nam używanie. Polacy jednak w duszę nieśmiertelną wciąż wierzą i potwierdzają to w badaniach od 20 lat - cieszy się socjolog.

Do zastanowienia nad duszą od rana nakłaniają warszawiaków mimowie. Ich scenki nawiązujące właśnie do pytania o duszę można oglądać w różnych miejscach stolicy. Wieczorem na placu Piłsudskiego będą wyświetlane filmy poświęcone Janowi Pawłowi II. O 21:00 w tym samym miejscu rozpocznie się uroczyste czuwanie. To wtedy znane osoby: aktor, naukowiec i sportowiec opowiedzą o tym, jak rozumieją zależności duch - ciało.

Na miejscu będzie też można kupić tulipany. Dochód z ich sprzedaży zasili konto fundacji pomagającej osobom z Chorobą Parkinsona. Całość zakończy błogosławieństwo metropolity warszawskiego kardynała Kazimierza Nycza.

....

Kolejna radosna rocznica ! :0)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:12, 02 Kwi 2013    Temat postu:

8. rocznica przejścia papieża Jana Pawła II

Był pierwszym od ponad 450 lat biskupem Rzymu nie pochodzącym z Włoch. Jego pontyfikat wywarł szczególny wpływ na losy Kościoła katolickiego i całego świata, a postawa papieża w obliczu cierpienia i choroby stała się źródłem nadziei dla milionów ludzi. Dwa lata temu został beatyfikowany.

2 kwietnia mija 8. rocznica odejścia papieża Jana Pawła II. Jego pontyfikat był wyjątkowy ze względu na wymiar duchowy papieskiego nauczania, liczbę pielgrzymek oraz kanonizacji. Nazwany papieżem-pielgrzymem, odbył 104 podróże zagraniczne na wszystkich zamieszkanych kontynentach. Niestrudzenie docierał do obszarów nędzy materialnej i głodu, a także tam, gdzie było łamane prawo do wolności i godnego życia. Podczas jego pontyfikatu ponad 300 milionów ludzi przeszło na katolicyzm.

Sześć lat po jego śmierci, 1 maja 2011 roku, papież Benedykt XVI dokonał beatyfikacji Jana Pawła II, który od tej pory jest błogosławionym Kościoła katolickiego. Po zakończeniu procesu kanonizacji papież Polak będzie uznany za świętego.

Osiem lat temu, 2 kwietnia 2005 roku, wiadomość o śmierci Jana Pawła II podał uczestnikom czuwania na placu Świętego Piotra, arcybiskup Leonardo Sandri. Ogłosił, że o godzinie 21.37 "Nasz Ojciec Święty powrócił do domu Ojca". Tysiące wiernych zgromadzonych pod oknami papieskiego apartamentu w Watykanie, po raz pierwszy w historii, żegnało papieża spontanicznymi oklaskami. Jako wyraz szacunku i miłości wobec Jana Pawła, oklaski towarzyszyły również mszy pogrzebowej kilka dni później.

W Polsce odejściu papieża towarzyszył dźwięk dzwonu Zygmunta na Wawelu. 16 października 1978 roku ogłosił wybór Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, 2 kwietnia 2005 roku żegnał papieża Polaka.

Hołd zmarłemu papieżowi w bazylice Świętego Piotra złożyło ponad 3 miliony osób z całego świata. Na pogrzeb Jana Pawła II, który odbył się 8 kwietnia, przybyli prezydenci, premierzy, królowie i książęta oraz przywódcy religijni całego świata.

Mszy świętej koncelebrowanej przez kolegium kardynalskie i patriarchów katolickich Kościołów wschodnich, przewodniczył ówczesny dziekan kolegium, kardynał Joseph Ratzinger. Na placu Świętego Piotra zebrało się kilkaset tysięcy wiernych. W całym Rzymie przed ekranami rozstawionymi w wielu miejscach miasta, zgromadziło się kilka milionów ludzi. Wielu uczestników uroczystości miało ze sobą transparenty z napisem "Santo subito" czyli "Święty natychmiast".

Po zakończeniu nabożeństwa żałobnego Jan Paweł II został pochowany w podziemiach bazyliki św. Piotra na Watykanie, w krypcie Jana XXIII. Po beatyfikacji w 2011 roku trumna ze szczątkami Jana Pawła II została przeniesiona z Grot Watykańskich do bazyliki św. Piotra. Grób papieża Polaka znajduje sie w kaplicy św. Sebastiana, niedaleko słynnej Piety Michała Anioła. Papież Polak został wybrany przez konklawe blisko 35 lat temu, 16 października 1978 roku. Kardynał Karol Wojtyła przyjął imię Jan Paweł II. Był pierwszym od ponad 450. lat biskupem Rzymu nie pochodzącym z Włoch.

Przesłanie pontyfikatu Jana Pawła II odzwierciedlały słowa wypowiedziane przez niego na początku misji: "Nie lękajcie się, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, otwórzcie drzwi jego zbawczej władzy".

Jan Paweł II zasiadał na Stolicy Piotrowej blisko 27 lat. Nazwany papieżem pielgrzymem, odbył 104 podróże zagraniczne na wszystkich zamieszkanych kontynentach, odwiedzając 129 krajów. Podczas jego pontyfikatu ponad 300 milionów ludzi przeszło na katolicyzm.

Papież Polak dziewięciokrotnie odwiedził ojczyznę. Ponadto odbył 144 podróże po Włoszech. Przewodniczył blisko 140. uroczystościom beatyfikacyjnym i 50. kanonizacyjnym, podczas których wyniósł na ołtarze ponad 1300 sług Bożych, w tym ponad 160. Polaków. Zwołał i przewodniczył kilkunastu spotkaniom młodzieży z całego świata. Opublikował ponad sto różnych dokumentów. Jest autorem 14. encyklik. Mianował 232. kardynałów, w tym 10. Polaków. Jan Paweł II zmarł w 9666. dniu pontyfikatu. "Odszedł do domu Ojca" 2 kwietnia 2005 roku, o godzinie 21.37. W ostatnich dniach życia nieustannie towarzyszyli mu wierni z całego świata, śledząc wiadomości dochodzące z Watykanu oraz trwając na modlitwie w jego intencji.

....

W tym roku swietnie sie ulozylo ! Trzeci dzien swiat ;0)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:42, 31 Mar 2014    Temat postu:

Radio PLUS Warszawa
W środę rocznica śmierci Jana Pawła II

Sprawdź program uroczystości w dziewiątą rocznicę śmierci Jana Pawła II.

W środę, w 9. rocznicę śmierci Jana Pawła II na pl. Piłsudskiego Warszawie - w miejscu, gdzie podczas pielgrzymek do Polski papież najczęściej spotykał się z warszawiakami - odbędzie się czuwanie modlitewne. Od godz. 19 wyświetlane będą filmy przybliżające jego postać. Będzie to symboliczna inauguracja obchodów kanonizacyjnych.

Czuwanie rozpocznie się o godz. 21, poprzedzi je emisja materiałów filmowych przygotowanych przez Centrum Myśli Jana Pawła II. Według Nagórskiego mają one przybliżyć postać papieża i jego pontyfikat.

Czuwanie modlitewne odbędzie się przed relikwiami Jana Pawła II w hali namiotowej ustawionej na pl. Piłsudskiego, poprowadzą je warszawskie wspólnoty parafialne, a oprawę muzyczną przygotuje chór Centrum Myśli Jana Pawła II.

Tematem przewodnim czuwania będzie powołanie do świętości. Podczas modlitwy będzie okazja, aby odkrywać to powołanie i razem z Janem Pawłem II szukać drogi do źródła w myśl motta obchodów kanonizacyjnych zaczerpniętego z Tryptyku Rzymskiego: "Jeśli chcesz znaleźć źródło, musisz iść pod prąd".

Wcześniej, o godz. 17, w kościele św. Anny w Wilanowie, metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył mszy św. Po niej odbędzie się koncert organowy Emanuela Bączkowskiego dedykowany papieżowi Janowi Pawłowi II. Zostanie też otwarta wystawa prac Ewy i Macieja Berbeków "Między niebem a ziemią" w salach wystawowych Wieży Trzeciego Tysiąclecia znajdujących się obok kościoła.

O godz. 10 otwarta będzie wystawa "Jan Paweł II a wojsko" w Centralnej Bibliotece Wojskowej, a po niej sympozjum poświęcone tej tematyce.

Drugie sympozjum zaplanowano w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Patronat honorowy nad nim objął metropolita warszawski. Jest ono organizowane wspólnie z Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego. W trakcie sympozjum przewidziane są wystąpienia rektorów obu uczelni: prof. Alojzego Szymańskiego (SGGW) i ks. prof. Stanisława Dziekońskiego (UKSW) i kardynała Nycza. Wykład pt. "Misja uniwersytetu w nauczaniu Jana Pawła II" wygłosi ks. prof. Waldemar Chrostowski z UKSW.

>>>

Za rok dziesiata !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:31, 02 Kwi 2014    Temat postu:

Rocznica śmierci Jana Pawła II - obchody w całej Polsce

Na­bo­żeń­stwa, czu­wa­nia mo­dli­tew­ne, sym­po­zja, wy­sta­wy - w całej Pol­sce w środę za­pla­no­wa­no uro­czy­sto­ści zwią­za­ne z dzie­wią­tą rocz­ni­cą śmier­ci Jana Pawła II.

W War­sza­wie na pl. Pił­sud­skie­go - w miej­scu, gdzie pod­czas piel­grzy­mek do Pol­ski pa­pież naj­czę­ściej spo­ty­kał się z war­sza­wia­ka­mi - o godz. 21 roz­pocz­nie się czu­wa­nie mo­dli­tew­ne. Po­prze­dzi je emi­sja fil­mów przy­go­to­wa­nych przez Cen­trum Myśli Jana Pawła II, które mają przy­bli­żyć po­stać pa­pie­ża i jego pon­ty­fi­kat.

Jak po­in­for­mo­wał rzecz­nik pra­so­wy Cen­trum Myśli Jana Pawła II Jerzy Na­gór­ski, bę­dzie to sym­bo­licz­na in­au­gu­ra­cja ob­cho­dów ka­no­ni­za­cyj­nych. - Czu­wa­nie mo­dli­tew­ne od­bę­dzie się przed re­li­kwia­mi Jana Pawła II w hali na­mio­to­wej usta­wio­nej na pl. Pił­sud­skie­go, po­pro­wa­dzą je war­szaw­skie wspól­no­ty pa­ra­fial­ne - po­wie­dział Na­gór­ski. Dodał, że opra­wę mu­zycz­ną przy­go­tu­je chór Cen­trum Myśli Jana Pawła II.

O godz. 17 w ko­ście­le św. Anny w Wi­la­no­wie me­tro­po­li­ta war­szaw­ski kard. Ka­zi­mierz Nycz bę­dzie prze­wod­ni­czył mszy św. Po niej od­bę­dzie się kon­cert or­ga­no­wy Ema­nu­ela Bącz­kow­skie­go de­dy­ko­wa­ny Ja­no­wi Paw­ło­wi II. W sa­lach wy­sta­wo­wych Wieży Trze­cie­go Ty­siąc­le­cia znaj­du­ją­cych się obok ko­ścio­ła zo­sta­nie otwar­ta wy­sta­wa prac Ewy i Ma­cie­ja Ber­be­ków "Mię­dzy nie­bem a zie­mią".

W Szko­le Głów­nej Go­spo­dar­stwa Wiej­skie­go za­pla­no­wa­no sym­po­zjum po­świę­co­ne pa­pie­żo­wi. Jest ono or­ga­ni­zo­wa­ne wspól­nie z Uni­wer­sy­te­tem Kar­dy­na­ła Ste­fa­na Wy­szyń­skie­go. Pa­tro­nat ho­no­ro­wy objął kard. Nycz. W trak­cie sym­po­zjum prze­wi­dzia­ne są wy­stą­pie­nia rek­to­rów obu uczel­ni: prof. Aloj­ze­go Szy­mań­skie­go (SGGW) i ks. prof. Sta­ni­sła­wa Dzie­koń­skie­go (UKSW) oraz kar­dy­na­ła Nycza. Wy­kład pt. "Misja uni­wer­sy­te­tu w na­ucza­niu Jana Pawła II" wy­gło­si ks. prof. Wal­de­mar Chro­stow­ski z UKSW.

W Cen­tral­nej Bi­blio­te­ce Woj­sko­wej w War­sza­wie o godz. 10 zo­sta­nie otwar­ta wy­sta­wa "Jan Paweł II a woj­sko", a po niej od­bę­dzie się sym­po­zjum.

W Kra­ko­wie w dniu rocz­ni­cy śmier­ci Jana Pawła II świa­to­wą pre­mie­rę bę­dzie miał wło­ski mu­si­cal ope­ro­wy pt. "Karol Woj­ty­ła. Hi­sto­ria Praw­dzi­wa". Akcja dwu­go­dzin­ne­go przed­sta­wie­nia roz­po­czy­na się w mo­men­cie za­ma­chu na Jana Pawła II, a sceny walki o życie prze­pla­ta­ją się ze wspo­mnie­nia­mi z dzie­ciń­stwa i mło­do­ści Ka­ro­la Woj­ty­ły w Pol­sce. Spek­takl zo­sta­nie po­ka­za­ny w Te­atrze im. Ju­liu­sza Sło­wac­kie­go.

Wie­czo­rem na Osie­dlu Stu­denc­kim Po­li­tech­ni­ki Kra­kow­skiej od­bę­dzie się m.​in. czu­wa­nie mo­dli­tew­ne mło­dzie­ży oraz msza św. z udzia­łem kard. Sta­ni­sła­wa Dzi­wi­sza. W oknach aka­de­mi­ków Po­li­tech­ni­ki stu­den­ci chcą stwo­rzyć napis świetl­ny "JP II".

Kra­ko­wia­nie będą też z pew­no­ścią palić zni­cze i skła­dać kwia­ty pod "Oknem Pa­pie­skim" przy Fran­cisz­kań­skiej 3.

W Wa­do­wi­cach, ro­dzin­nym mie­ście Ka­ro­la Woj­ty­ły, wier­ni spo­tka­ją się wie­czo­rem na mszy św. w ba­zy­li­ce Ofia­ro­wa­nia NMP. Przed sto­ją­cym obok świą­ty­ni po­mni­kiem Jana Pawła II za­pa­lą zni­cze. W szcze­gól­nie bli­skim pa­pie­żo­wi sank­tu­arium w Kal­wa­rii Ze­brzy­dow­skiej za­pla­no­wa­no mszę św. Od­bę­dzie się też na­bo­żeń­stwo Drogi Krzy­żo­wej dla mło­dzie­ży, która by upa­mięt­nić rocz­ni­cę śmier­ci pa­pie­ża bę­dzie piel­grzy­mo­wa­ła z po­bli­skie­go Bar­wał­du Gór­ne­go.

Na Pod­ha­lu gó­ra­le i tu­ry­ści spo­tka­ją się o godz. 20.30 na mszy po­lo­wej na szczy­cie góry Wdżar, która jest wy­ga­słym wul­ka­nem. Bi­skup Karol Woj­ty­ła nie­jed­no­krot­nie wę­dro­wał na tę górę oraz do po­bli­skie­go wą­wo­zu na­zwa­ne­go Pa­pie­skim z oa­zo­wą mło­dzie­żą. Tuż przed kon­kla­we, pod­czas któ­re­go zo­stał wy­bra­ny pa­pie­żem, u pod­nó­ża Wdża­ru spo­tkał się z mło­dzie­żą ar­chi­die­ce­zji kra­kow­skiej.

W Be­ski­dach rocz­ni­cę śmier­ci Jana Pawła II upa­mięt­ni gó­ral­ska watra, która za­pło­nie w środę póź­nym wie­czo­rem na górze Ma­ty­ska, zwa­nej Gol­go­tą Be­ski­dów. Wier­ni za­śpie­wa­ją "Barkę", ulu­bio­ną pieśń pol­skie­go pa­pie­ża. Przed sto­ją­cym na górze ogrom­nym Krzy­żem Mi­le­nij­nym od­pra­wio­na zo­sta­nie msza św. Ma­ty­ska w Ra­dzie­cho­wach jest miej­scem szcze­gól­nym dla wier­nych z die­ce­zji biel­sko-ży­wiec­kiej. Obok 20-me­tro­we­go krzy­ża, który kształ­tem przy­po­mi­na pa­pie­ski pa­sto­rał, znaj­du­je się sym­bo­licz­ny kur­han upa­mięt­nia­ją­cy pol­skich bo­ha­te­rów na­ro­do­wych. Wzdłuż drogi na górę po­wsta­ły rzeź­by sta­cji Drogi Krzy­żo­wej.

W Bia­łym­sto­ku wie­czo­rem od­bę­dzie się marsz mo­dli­tew­ny. Jego uczest­ni­cy tra­dy­cyj­nie wy­ru­szą po mszy św. z ko­ścio­ła św. Ojca Pio przy ul. Mic­kie­wi­cza na lot­ni­sko Kryw­la­ny, gdzie w 1991 roku pa­pież Jan Paweł II od­pra­wił na­bo­żeń­stwo dla kil­ku­set ty­się­cy wier­nych.

>>>

Tak to dzis :O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:08, 02 Kwi 2014    Temat postu:

Papież Franciszek wspomina Jana Pawła II w 9. rocznicę Jego śmierci

Papież Franciszek mówił podczas audiencji generalnej o przypadającej dzisiaj 9. rocznicy śmierci Jana Pawła II. Podkreślił, że polski papież , który zostanie kanonizowany 27 kwietnia, był "niezmordowanym głosicielem Bożego słowa, prawdy i dobra".

Zwracając się po włosku do Polaków obecnych na audiencji na placu Świętego Piotra Franciszek powiedział: "Rocznica śmierci błogosławionego Jana Pawła II, przypadająca dzisiaj kieruje naszą myśl do dnia jego kanonizacji, którą będziemy przeżywali pod koniec tego miesiąca".

- Niech oczekiwanie na to wydarzenie będzie dla nas okazją do duchowego przygotowania się i ożywienia dziedzictwa wiary, jakie nam zostawił. Naśladując Chrystusa był on dla świata niezmordowanym głosicielem Bożego słowa, prawdy i dobra - dodał papież.

Podkreślił, że Jan Paweł II "świadczył dobro nawet swoim cierpieniem".

- To było nauczanie jego życia, na które Lud Boży odpowiedział wielką miłością i czcią. Niech jego wstawiennictwo umocni w nas wiarę, nadzieję i miłość. W dniach tego przygotowania niech was wspiera moje apostolskie błogosławieństwo - dodał Franciszek.

...

Tak to wzor nie wyboru zawodu a moralnej postawy zycia .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:24, 02 Kwi 2014    Temat postu:

9. rocznica śmierci Jana Pawła II. Obchody w całej Polsce

Nabożeństwa, czuwania modlitewne, sympozja, wystawy - w całej Polsce zaplanowano uroczystości związane z dziewiątą rocznicą śmierci Jana Pawła II.

W Warszawie na pl. Piłsudskiego - w miejscu, gdzie podczas pielgrzymek do Polski papież najczęściej spotykał się z warszawiakami - o godz. 21 rozpocznie się czuwanie modlitewne. Poprzedzi je emisja filmów przygotowanych przez Centrum Myśli Jana Pawła II, które mają przybliżyć postać papieża i jego pontyfikat.

Jak poinformował rzecznik prasowy Centrum Myśli Jana Pawła II Jerzy Nagórski, będzie to symboliczna inauguracja obchodów kanonizacyjnych. - Czuwanie modlitewne odbędzie się przed relikwiami Jana Pawła II w hali namiotowej ustawionej na pl. Piłsudskiego, poprowadzą je warszawskie wspólnoty parafialne - powiedział Nagórski. Dodał, że oprawę muzyczną przygotuje chór Centrum Myśli Jana Pawła II.

O godz. 17 w kościele św. Anny w Wilanowie metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz będzie przewodniczył mszy św. Po niej odbędzie się koncert organowy Emanuela Bączkowskiego dedykowany Janowi Pawłowi II. W salach wystawowych Wieży Trzeciego Tysiąclecia znajdujących się obok kościoła zostanie otwarta wystawa prac Ewy i Macieja Berbeków "Między niebem a ziemią".

W Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego zaplanowano sympozjum poświęcone papieżowi. Jest ono organizowane wspólnie z Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Patronat honorowy objął kard. Nycz. W trakcie sympozjum przewidziane są wystąpienia rektorów obu uczelni: prof. Alojzego Szymańskiego (SGGW) i ks. prof. Stanisława Dziekońskiego (UKSW) oraz kardynała Nycza. Wykład pt. "Misja uniwersytetu w nauczaniu Jana Pawła II" wygłosi ks. prof. Waldemar Chrostowski z UKSW.

W Centralnej Bibliotece Wojskowej w Warszawie o godz. 10 zostanie otwarta wystawa "Jan Paweł II a wojsko", a po niej odbędzie się sympozjum.

W Krakowie w dniu rocznicy śmierci Jana Pawła II światową premierę będzie miał włoski musical operowy pt. "Karol Wojtyła. Historia Prawdziwa". Akcja dwugodzinnego przedstawienia rozpoczyna się w momencie zamachu na Jana Pawła II, a sceny walki o życie przeplatają się ze wspomnieniami z dzieciństwa i młodości Karola Wojtyły w Polsce. Spektakl zostanie pokazany w Teatrze im. Juliusza Słowackiego.

Wieczorem na Osiedlu Studenckim Politechniki Krakowskiej odbędzie się m.in. czuwanie modlitewne młodzieży oraz msza św. z udziałem kard. Stanisława Dziwisza. W oknach akademików Politechniki studenci chcą stworzyć napis świetlny "JP II".

Krakowianie będą też z pewnością palić znicze i składać kwiaty pod "Oknem Papieskim" przy Franciszkańskiej 3.

W Wadowicach, rodzinnym mieście Karola Wojtyły, wierni spotkają się wieczorem na mszy św. w bazylice Ofiarowania NMP. Przed stojącym obok świątyni pomnikiem Jana Pawła II zapalą znicze. W szczególnie bliskim papieżowi sanktuarium w Kalwarii Zebrzydowskiej zaplanowano mszę św. Odbędzie się też nabożeństwo Drogi Krzyżowej dla młodzieży, która by upamiętnić rocznicę śmierci papieża będzie pielgrzymowała z pobliskiego Barwałdu Górnego.

Na Podhalu górale i turyści spotkają się o godz. 20.30 na mszy polowej na szczycie góry Wdżar, która jest wygasłym wulkanem. Biskup Karol Wojtyła niejednokrotnie wędrował na tę górę oraz do pobliskiego wąwozu nazwanego Papieskim z oazową młodzieżą. Tuż przed konklawe, podczas którego został wybrany papieżem, u podnóża Wdżaru spotkał się z młodzieżą archidiecezji krakowskiej.

W Beskidach rocznicę śmierci Jana Pawła II upamiętni góralska watra, która zapłonie w środę późnym wieczorem na górze Matyska, zwanej Golgotą Beskidów. Wierni zaśpiewają "Barkę", ulubioną pieśń polskiego papieża. Przed stojącym na górze ogromnym Krzyżem Milenijnym odprawiona zostanie msza św. Matyska w Radziechowach jest miejscem szczególnym dla wiernych z diecezji bielsko-żywieckiej. Obok 20-metrowego krzyża, który kształtem przypomina papieski pastorał, znajduje się symboliczny kurhan upamiętniający polskich bohaterów narodowych. Wzdłuż drogi na górę powstały rzeźby stacji Drogi Krzyżowej.

W Białymstoku wieczorem odbędzie się marsz modlitewny. Jego uczestnicy tradycyjnie wyruszą po mszy św. z kościoła św. Ojca Pio przy ul. Mickiewicza na lotnisko Krywlany, gdzie w 1991 roku papież Jan Paweł II odprawił nabożeństwo dla kilkuset tysięcy wiernych.

...

Brawo bardzo pieknie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:34, 03 Kwi 2014    Temat postu:

Łukasz Razowski | Onet
Watry papieskie zapłonęły na Podhalu
Watra pa­pie­ska na Za­dzia­le

Gó­ra­le pa­mię­ta­li o rocz­ni­cy śmier­ci Gazdy Świa­ta – Jana Pawła II. Każ­de­go roku 2 kwiet­nia o go­dzi­nie 21.37 Pod­ha­le roz­świe­tla­ją wiel­kie gó­ral­skie ogni­ska – watry.

To sym­bol pa­mię­ci o Gaź­dzie Świa­ta, jaki miesz­kań­cy tego re­gio­nu wy­sy­łaj w świat. Tego wła­śnie dnia i o tej go­dzi­nie dzie­więć lat temu zmarł w Wa­ty­ka­nie pa­pież Jan Paweł II.

Watry za­pło­nę­ły m.​in. w Nowym Targu na Za­dzia­le oraz w Rabce – Zdro­ju. Roz­świe­tlo­ny zo­stał rów­nież krzyż na Gie­won­cie.

>>>

Tak maja te pomysly ! :O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:35, 03 Kwi 2014    Temat postu:

9. rocznica śmierci papieża Jana Pawła II, Kraków pamiętał

W Kra­ko­wie przy­go­to­wa­no bo­ga­ty pro­gram ob­cho­dów 9. rocz­ni­cy śmier­ci Jana Pawła II. W ko­ścio­łach i w prze­strze­ni miej­skiej można było wziąć udział w kon­cer­tach, czu­wa­niach mo­dli­tew­nych, wy­kła­dach czy, za­tań­czyć dla pa­pie­ża tańce led­nic­kie.

Wie­czo­rem tra­dy­cyj­nie kra­ko­wia­nie zgro­ma­dzi­li się tłum­nie pod "oknem pa­pie­skim", na wspól­nej mo­dli­twie i czu­wa­niu w Pa­ła­cu Bi­sku­pim przy ulicy Fran­cisz­kań­skiej.

Stu­den­ci z dusz­pa­ster­stwa aka­de­mic­kie­go "U Brata" i stu­den­ci Po­li­tech­ni­ki zor­ga­ni­zo­wa­li mszę św. pod prze­wod­nic­twem kard. Sta­ni­sła­wa Dzi­wi­sza. Wspo­mnie­nie 9. rocz­ni­cy śmier­ci Jana Pawła II roz­po­czę­ło się o godz. 19.00 tań­ca­mi led­nic­ki­mi. O 19.30 stu­den­ci wy­słu­cha­li kon­fe­ren­cji ks. Woj­cie­cha Wę­grzy­nia­ka. O 20.30 roz­po­czę­ła się Eu­cha­ry­stia. Po niej, od 22.00 do ok. 23.00 mło­dzież ar­chi­die­ce­zji kra­kow­skiej pro­wa­dzi­ła czu­wa­nie mo­dli­tew­ne na te­re­nie aka­de­mi­ków po­li­tech­ni­ki przy ul. Skar­żyń­skie­go.

W Kra­ko­wie zo­sta­ła także otwar­ta wy­sta­wa "Jan Paweł II - Świę­ty z Ma­ło­pol­ski". Ob­ra­zy w In­sty­tu­cie Dia­lo­gu Mię­dzy­na­ro­do­we­go im. Jana Pawła II bę­dzie można oglą­dać do 30. czerw­ca.

>>>

W Krakowie to oczywistosc !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:36, 03 Kwi 2014    Temat postu:

Światowa premiera włoskiego musicalu o Karolu Wojtyle
Spek­takl zre­ali­zo­wa­li wło­scy ar­ty­ści, wy­re­ży­se­ro­wał go Duc­cio Fo­rza­no,

W dzie­wią­tą rocz­ni­cę śmier­ci Jana Pawła II w Kra­ko­wie od­by­ła się pre­mie­ra mu­si­ca­lu o życiu Ka­ro­la Woj­ty­ły – od dzie­ciń­stwa do wy­bo­ru na pa­pie­ża. Dwu­go­dzin­ny spek­takl zre­ali­zo­wa­li wło­scy ar­ty­ści, wy­re­ży­se­ro­wał go Duc­cio Fo­rza­no.

W środę wie­czo­rem wi­dzo­wie w Te­atrze im. Ju­liu­sza Sło­wac­kie­go obej­rze­li ory­gi­nal­ną wło­ską wer­sję spek­ta­klu z tłu­ma­cze­niem li­bret­ta. Włosi zo­ba­czą go dwa ty­go­dnie póź­niej, naj­pierw w Rzy­mie, a potem w in­nych mia­stach. Jak za­po­wie­dzie­li re­ali­za­to­rzy sztu­ki, wkrót­ce roz­pocz­ną się prace nad wer­sją pol­ską.

Przed­sta­wie­nie "Karol Woj­ty­ła. Hi­sto­ria Praw­dzi­wa" po­wsta­ło z wy­ko­rzy­sta­niem tech­no­lo­gii ho­lo­gra­ficz­nej w 3D i łączy różne formy ar­ty­stycz­ne - śpiew, ta­niec, re­cy­ta­cję - z wi­do­wi­sko­wą sce­no­gra­fią i ko­stiu­ma­mi.

Jest to pierw­szy mu­si­cal po­świę­co­ny pa­pie­żo­wi. Akcja roz­po­czy­na się w chwi­li za­ma­chu na Jana Pawła II na pl. św. Pio­tra w Rzy­mie. Sceny walki o życie prze­pla­ta­ją się ze wspo­mnie­nia­mi z dzie­ciń­stwa i mło­do­ści Ka­ro­la Woj­ty­ły w Pol­sce. Więk­szość wy­da­rzeń roz­gry­wa się w Kra­ko­wie i Wa­do­wi­cach. "Chcie­li­śmy za­mie­ścić w jed­nym spek­ta­klu całe życie Jana Pawła II, ale ogra­ni­cze­nie do dwóch go­dzin zmu­si­ło nas do po­ka­za­nia życia Ka­ro­la Woj­ty­ły jesz­cze przed tym, jak zo­stał pa­pie­żem" - po­wie­dział re­ży­ser.

Nad po­wsta­niem mu­si­ca­lu przez 2,5 roku pra­co­wa­ło ok. stu osób.

Ka­ro­la Woj­ty­łę gra trzech ak­to­rów: Ales­san­dro Ben­di­nel­li (Woj­ty­ła jako 9-la­tek), Vir­gi­lio Bran­cac­cio (20-la­tek) i Mas­si­mi­lia­no Co­lon­na (50-la­tek).

W przed­sta­wie­niu za­brzmia­ło ponad 30 utwo­rów mu­zycz­nych. Au­to­ra­mi mu­zy­ki są pio­sen­kar­ka Noa oraz mu­zy­cy wło­skie­go kwar­te­tu skrzyp­co­we­go Solis String Qu­ar­tet. - Je­stem Ży­dów­ką, je­stem z Izra­ela. Dla mnie to szcze­gól­nie ważne brać udział w pro­jek­cie po­świę­co­nym Ojcu Świę­te­mu, uczest­ni­czyć w te­sta­men­cie Ojca Świę­te­go, który za­wie­ra prze­sła­nie, by ko­chać braci jak sie­bie sa­mych - mó­wi­ła po pre­mie­rze Noa.

Sce­na­riusz po­wstał pod me­ry­to­rycz­ną opie­ką wa­ty­ka­nist­ki Pa­lo­my Gomez Bor­re­ro. Za cho­re­ogra­fię od­po­wia­da Tuc­cio Ri­ga­no. Na po­cząt­ku wi­dzo­wie oglą­da­ją ta­niec kla­sycz­ny, potem neo­kla­sycz­ny, współ­cze­sny i no­wo­cze­sny. - Jej głów­nym za­da­niem było od­da­nie emo­cji łą­czą­cych się z róż­ny­mi eta­pa­mi życia Ka­ro­la Woj­ty­ły - wy­ja­śnił Ri­ga­no.

W Te­atrze im. J. Sło­wac­kie­go spek­ta­kle od­bę­dą się jesz­cze w czwar­tek i pią­tek. Na war­szaw­skim Tor­wa­rze bę­dzie go można zo­ba­czyć 8 i 9 kwiet­nia.

>>>

Dobry dzien na premiere !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:38, 03 Kwi 2014    Temat postu:

Kard. Nycz: Jan Paweł II odszedł w przeddzień święta Miłosierdzia Bożego

Pa­pież Jan Paweł II dzie­więć lat temu od­szedł w przed­dzień świę­ta Mi­ło­sier­dzia Bo­że­go - tego świę­ta, które sam usta­no­wił, a do któ­re­go przy­czy­ni­ła się świę­ta sio­stra Fau­sty­na - mówił w środę kard. Ka­zi­mierz Nycz pod­czas mszy św. w ko­ście­le św. Anny w Wi­la­no­wie.

Msza św. od­pra­wio­na w dzie­wią­tą rocz­ni­cę śmier­ci pa­pie­ża była in­au­gu­ra­cją przy­go­to­wań do ka­no­ni­za­cji Jana Pawła II.

Pod­czas na­bo­żeń­stwa me­tro­po­li­ta war­szaw­ski przy­po­mniał, że sio­stra Fau­sty­na za­sta­ła wy­nie­sio­na na oł­ta­rze wła­śnie przez Jana Pawła II.

- W tym samym cza­sie, kiedy św. sio­stra Fau­sty­na była przy­go­to­wy­wa­na do be­aty­fi­ka­cji, pa­pież na­pi­sał wiel­ką en­cy­kli­kę "Bóg bo­ga­ty w Mi­ło­sier­dzie" - mówił hie­rar­cha.

Dodał, że zwią­zek śmier­ci pa­pie­ża ze świę­tem Mi­ło­sier­dzia Bo­że­go "był wy­mo­dlo­ny". - Od­szedł do domu Ojca w przed­dzień tego dnia, kiedy Ko­ściół roz­wa­ża i czci Boże Mi­ło­sier­dzie - pod­kre­ślił kard. Nycz.

Przy­po­mniał, że cho­ciaż był to czas okta­wy świąt wiel­ka­noc­nych, to "wszy­scy by­li­śmy smut­ni, po­nie­waż od­cho­dził pa­pież po 26 la­tach pon­ty­fi­ka­tu, bez któ­re­go po ludz­ku trud­no sobie wy­obra­zić ra­dość".

- By­li­śmy za­pła­ka­ni, stra­ci­li­śmy praw­dzi­we­go Ojca. Wszy­scy, nie tylko my Po­la­cy. Stra­ci­li na ziemi Ojca wszy­scy lu­dzie Ko­ścio­ła i świa­ta, bo takim był ten pa­pież - po­wie­dział kard. Nycz.

- Ale prze­cież gdzieś w głębi serca by­li­śmy prze­ko­na­ni o jego świę­to­ści. To Santo Sub­i­to nie po­wsta­ło zni­kąd. Ko­ściół, lud Boży, swoim zmy­słem ekle­zjal­no­ści, wy­czu­wał świę­tość tego pa­pie­ża w całym jego życiu, w jego zjed­no­cze­niu z Bo­giem, w jego mo­dli­tew­nym sku­pie­niu, kon­tem­pla­cji wy­czu­wa­li­śmy naj­głęb­szy wy­miar jego świę­to­ści - mówił me­tro­po­li­ta war­szaw­ski.

Po mszy św. odbył się kon­cert or­ga­no­wy Ema­nu­ela Bącz­kow­skie­go de­dy­ko­wa­ny Ja­no­wi Paw­ło­wi II. W sa­lach wy­sta­wo­wych Wieży Trze­cie­go Ty­siąc­le­cia znaj­du­ją­cych się obok ko­ścio­ła zo­sta­ła otwar­ta wy­sta­wa prac Ewy i Ma­cie­ja Ber­be­ków "Mię­dzy nie­bem a zie­mią".

>>>

Tak Papiez i milosierdzie to byl motyw pontyfikatu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:39, 03 Kwi 2014    Temat postu:

Epitafium Jana Pawła II na wadowickiej bazylice

Ka­mien­na ta­bli­ca z in­skryp­cją upa­mięt­nia­ją­cą Jana Pawła II zo­sta­ła w środę, w dzie­wią­tą rocz­ni­cę jego śmier­ci, wmu­ro­wa­na przy głów­nym wej­ściu do ba­zy­li­ki Ofia­ro­wa­nia NMP w Wa­do­wi­cach, ro­dzin­nym mie­ście Ka­ro­la Woj­ty­ły.

Księ­ża z miej­sco­wej pa­ra­fii po­in­for­mo­wa­li, że ta­bli­ca zo­sta­nie po­świę­co­na 18 maja, w dniu 94. uro­dzin Ka­ro­la Woj­ty­ły. Wów­czas w Wa­do­wi­cach - jak co roku - od­bę­dzie zlot mło­dzie­ży ze szkół imie­nia Jana Pawła II.

Ka­mien­na ta­bli­ca jest wotum dzięk­czyn­nym du­chow­nych i miesz­kań­ców Wa­do­wic. Pod her­bem Jana Pawła II umiesz­czo­ne zo­sta­ły słowa „Tu wszyst­ko się za­czę­ło”, które pa­pież wy­po­wie­dział pod­czas piel­grzym­ki do ro­dzin­ne­go mia­sta w 1999 roku, a także zda­nie: "Umi­ło­wa­ne­mu sy­no­wi tej ziemi, świę­te­mu Ja­no­wi Paw­ło­wi II”. W in­skryp­cji wy­mie­nio­ne zo­sta­ły naj­waż­niej­sze daty zwią­za­ne z Ka­ro­lem Woj­ty­łą: dzień na­ro­dzin, chrztu, wy­bo­ru na Sto­li­cę Pio­tro­wą, a także be­aty­fi­ka­cji i ka­no­ni­za­cji.

Karol Woj­ty­ła miesz­kał w Wa­do­wi­cach do ma­tu­ry, potem wraz z ojcem wy­je­chał do Kra­ko­wa. Ba­zy­li­ka są­sia­du­je z jego domem ro­dzin­nym. W świą­ty­ni 20 czerw­ca 1920 roku ka­pe­lan woj­sko­wy ksiądz Fran­ci­szek Żak ochrzcił Ka­ro­la Woj­ty­łę. 5 maja 1929 roku póź­niej­szy pa­pież przy­jął tam pierw­szą ko­mu­nię, a 3 maja 1938 r. sa­kra­ment bierz­mo­wa­nia z rąk me­tro­po­li­ty kra­kow­skie­go, bi­sku­pa Adama Ste­fa­na Sa­pie­hy. 10 li­sto­pa­da 1946 roku ks. Karol Woj­ty­ła od­pra­wił w świą­ty­ni mszę pry­mi­cyj­ną. W marcu 1992 roku pa­pież Jan Paweł II do­ko­nał pod­nie­sie­nia ko­ścio­ła do god­no­ści ba­zy­li­ki mniej­szej.

Od maja 2012 roku Jan Paweł II jest pa­tro­nem Wa­do­wic.

>>>

Kraj lat dziecinnych ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:54, 31 Mar 2015    Temat postu:

Mija 10 lat od śmierci Jana Pawła II

2 kwietnia, w najbliższy czwartek minie 10 lat od śmierci papieża Polaka - Jana Pawła II. Podczas ostatniej dekady Karol Wojtyła został beatyfikowany i kanonizowany, a na tronie w Watykanie zasiadł już jego kolejny następca - Franciszek.

Śmierć Jana Pawła II wieczorem 2 kwietnia 2005 roku poprzedziły miesiące obaw o jego coraz bardziej pogarszający się stan zdrowia z powodu postępującej choroby Parkinsona, na którą cierpiał od 10 lat. W szeregach hierarchii kościelnej pojawiały się wówczas ciche, sporadyczne i od razu ostro krytykowane przez większość dostojników prywatne opinie, że być może lepiej byłoby, gdyby ustąpił z urzędu. O możliwości dymisji mówił między innymi ówczesny prymas Belgii kardynał Godfried Danneels, a także watykański sekretarz stanu kardynał Angelo Sodano. Na początku 2005 roku pytany o to, czy papież rozważa możliwość ustąpienia ze względu na stan zdrowia, odparł: "Decyzję o rezygnacji może podjąć tylko on sam".

- Pozostawmy to jego sumieniu. On wie, co będzie najlepsze - oświadczył kard. Sodano. To właśnie jego słowa wywołały największą burzę, ponieważ po raz pierwszy najbliższy współpracownik Jana Pawła II nie wykluczył takiej możliwości.

Jan Paweł II nie ustąpi, Jezus nie zszedł z krzyża - te słowa z otoczenia papieża definitywnie przerwały wówczas wszelkie spekulacje.

Począwszy od 31 stycznia 2005 roku choroba papieża wkroczyła w ostrą fazę, a jego stan pogarszał się z dnia na dzień. Musiało jednak minąć sporo czasu, aby Watykan oficjalnie to przyznał. Początkowo informowano jedynie, że Jan Paweł II przeziębił się stojąc w oknie podczas modlitwy Anioł Pański.

W Watykanie podana została wtedy informacja o odwołaniu papieskich audiencji i spotkań z powodu "objawów grypowych". To ten komunikat rozpoczął, jak się potem okazało, ostatni etap pontyfikatu papieża, naznaczony przez coraz bardziej alarmistyczne informacje, napływające z Watykanu: dwa pobyty w szpitalu, zabieg tracheotomii i kilka dni agonii.

1 lutego, jak wspominał papieski lekarz Renato Buzzonetti, w ciągu kilku godzin doszło do tak poważnego pogorszenia i tak już kruchego stanu zdrowia papieża, że w obliczu groźby uduszenia podjęto decyzję o przewiezieniu go do kliniki Gemelli.

Po przeprowadzeniu kompleksowych badań i ustabilizowaniu stanu zdrowia Jan Paweł II powrócił do Watykanu 10 lutego. Jednak kolejne dni przynosiły kolejne kryzysy, wynikające z niewydolności osłabionego przez chorobę układu oddechowego. Wieczorem 23 lutego papież był w tak złym stanie, że jego przyjaciel, kardynał Marian Jaworski ze Lwowa udzielił mu sakramentu namaszczenia chorych. Po ciężkiej nocy następnego dnia zapadła decyzja o ponownej hospitalizacji. Papieża wieziono do Gemelli karetką w chwili, gdy kardynałowie czekali na niego, zebrani na konsystorzu w sprawie planowanych kanonizacji. Nawet ich nie poinformowano o tym wcześniej.

Dzień później Jana Pawła II poddano zabiegowi tracheotomii, by ratować go przed uduszeniem.

Przed tym zabiegiem jego osobisty sekretarz, obecnie kardynał Stanisław Dziwisz nagrał krótkie przesłanie papieża, świadom tego, że w związku z operacją krtani, to prawdopodobnie jego ostatnie słowa. Nagranie to nigdy nie zostało upublicznione.

Zaraz po tym zabiegu Karol Wojtyła już w swoim pokoju poprosił o kartkę i długopis. Napisał po polsku: "Co wy mi zrobiliście! Ale… totus tuus".

Wkrótce potem zaczął wykonywać pierwsze ćwiczenia, by nauczyć się mówić mając rurkę tracheotomiczną.

W niedzielę 27 lutego w południe Jan Paweł II pojawił się w oknie polikliniki Gemelli. Dotykając ręką otworu w szyi przekazał w ten sposób wiadomość, że nie może mówić. Odczytano jego rozważania przed modlitwą Anioł Pański, w których znalazły się słowa: "Proszę was, byście nadal towarzyszyli mi nade wszystko swoją modlitwą."

13 marca papież wrócił do Watykanu, gdzie stale czuwała przy nim dzień i noc ekipa medyczna, złożona łącznie z dziesięciu specjalistów w dziedzinie reanimacji, kardiologii, chorób zakaźnych i otolaryngologii. Jego stan był coraz gorszy; z powodu trudności z przełykaniem bardzo osłabł i stracił na wadze. Konieczne było odżywianie przez sondę.

W niedzielę 20 marca, a następnie w środę 23 marca w porze audiencji generalnej bardzo osłabiony pojawił się w oknie Pałacu Apostolskiego, by pozdrowić w milczeniu wiernych.

W Wielki Piątek 25 marca, siedząc pełen cierpienia w swej kaplicy w Watykanie z krzyżem w ręku, obserwował na ekranie telewizyjnym Drogę Krzyżową w Koloseum.

W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego, 27 marca mimo dramatycznych i przejmujących starań, które widział niemal cały świat, Jan Paweł II nie był w stanie wydobyć z siebie głosu, by pozdrowić dziesiątki tysięcy wiernych, zebranych na mszy na Placu świętego Piotra. Jego współpracownicy opowiadali potem, że bardzo przeżył ten moment.

Wierni zobaczyli Jana Pawła II po raz ostatni w środę 30 marca, gdy stanął w oknie Pałacu Apostolskiego w tradycyjnej porze audiencji generalnej.

Dzień później, 31 marca wieczorem był już umierający. Lekarze stwierdzili wstrząs septyczny. Jan Paweł II, zapytany wprost o to, czy chce pojechać do szpitala, wyraził pragnienie pozostania w Watykanie.

Gdy w nocy rozeszła się wiadomość o nagłym pogorszeniu się stanu zdrowia papieża, natychmiast na Plac świętego Piotra zaczęli napływać rzymianie i wierni z całego świata. Przez dwa następne dni rosnący z każdą chwilą tłum ludzi modlił się bez przerwy. Odgłosy tego modlitewnego czuwania dochodziły, jak relacjonowali potem jego najbliżsi współpracownicy, do pokoju, w którym, był. Tam również, przy jego łóżku i z jego udziałem odprawiano msze i nabożeństwa.

Od 2 kwietnia rano rozpoczęła się faza powolnej utraty przytomności. Po południu Jan Paweł II żegnał się ze swymi przyjaciółmi i współpracownikami. Wyszeptał słowa: "Pozwólcie mi odejść do Pana".

Przed godziną 22., gdy trzeci dzień przed bazyliką watykańską trwały modlitwy za papieża, do 60 tysięcy osób wyszedł arcybiskup Leonardo Sandri i ogłosił: "O godzinie 21.37 nasz Ojciec Święty powrócił do domu Ojca".

Ciało Jana Pawła II wystawiono na marach w bazylice watykańskiej. Hołd oddawały mu przez kilka dni, stojąc w wielogodzinnych kolejkach, setki tysięcy ludzi.

Już wtedy wśród wiernych zaczęto wznosić ciche i jeszcze nieśmiałe głosy; "umarł święty". Transparenty z hasłem "Santo subito" przyniosła na pogrzeb na Placu świętego Piotra 8 kwietnia między innymi rzymska Wspólnota świętego Idziego.

Rozpoczęła się wielka, niekończąca się pielgrzymka wiernych z całego świata, a także wyznawców innych religii do grobu Jana Pawła II w Grotach Watykańskich. Średnio, jak obliczono, hołd papieżowi oddawało nawet po 25 tys. ludzi dziennie.

Drogę Jana Pawła II do świętości uznano za najszybszą w nowożytnej historii Kościoła. Zaczęła się ona w błyskawiczny sposób: Benedykt XVI zgodził się na beatyfikację swego poprzednika miesiąc i 11 dni po jego śmierci, 13 maja 2005 roku. Ogłosił to zupełnie nieoczekiwanie podczas uroczystości w bazylice świętego Jana na Lateranie, a więc w katedrze biskupa Rzymu. Tym samym uchylił wymóg 5 lat oczekiwania na otwarcie procesu po śmierci kandydata na ołtarze.

Pierwszy, diecezjalny etap procesu beatyfikacyjnego papieża Polaka rozpoczął się na Lateranie 28 czerwca 2005 roku. Postulatorem procesu, a więc osobą odpowiedzialną za przebieg jego prac został polski ksiądz z wikariatu Rzymu Sławomir Oder.

Spośród ogromnej liczby sygnałów o doznanych łaskach za wstawiennictwem papieża do beatyfikacji wybrany został przypadek niewytłumaczalnego z medycznego punktu widzenia wyzdrowienia francuskiej zakonnicy Marie Simon-Pierre z zaawansowanej choroby Parkinsona; tej samej, na którą cierpiał papież.

Beatyfikacji Jana Pawła II dokonał Benedykt XVI 1 maja 2011 roku. We mszy w Watykanie uczestniczyły setki tysięcy wiernych. Po beatyfikacji szczątki papieża przeniesiono do bazyliki Świętego Piotra, do grobowca w Kaplicy świętego Sebastiana.

Od razu rozpoczęły się też przygotowania do kanonizacji. Jako drugi cud, potrzebny do ogłoszenia świętości wybrano uzdrowienie z tętniaka mózgu, jakiego doznała Floribeth Mora Diaz z Kostaryki. To przypadek spektakularny, gdyż do uzdrowienia doszło w wyjątkowym momencie, w dniu beatyfikacji papieża.

Kanonizacji Jana Pawła II oraz Jana XXIII dokonał Franciszek 27 kwietnia zeszłego roku, w obecności swego emerytowanego poprzednika Benedykta XVI. Ceremonia ta, z powodu podwójnej kanonizacji i obecności dwóch papieży - urzędującego i emerytowanego poprzednika, przeszła do historii Kościoła.

...

Oczywiscie to byly wielkie chwile . Duch Święty wtedy dosłownie zstąpił na nas . Nawet ateisci to odczuli choc nie rozumieli o co chodzi . Im kto wiecej byl przy Bogu tym wiecej mu ten czas dal . Tak jest zawsze .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:48, 01 Kwi 2015    Temat postu:

Papież Franciszek o Janie Pawle II: był "wielkim świadkiem Chrystusa"

W przeddzień 10. rocznicy śmierci Jana Pawła II papież Franciszek nazwał go "wielkim świadkiem Chrystusa". Do rocznicy nawiązał zwracając się do wiernych z Polski podczas środowej audiencji generalnej w Watykanie.

Pozdrawiając polskich pielgrzymów, zgromadzonych na placu Świętego Piotra, Franciszek powiedział: "Jutro przypada dziesiąta rocznica śmierci świętego Jana Pawła II. Wspominamy go jako wielkiego świadka Chrystusa cierpiącego, umarłego i zmartwychwstałego i prosimy go, aby wstawiał się za nami, za rodzinami i za Kościołem, by światło Zmartwychwstania rozjaśniało wszelkie mroki naszego życia i napełniało nas radością i pokojem".

O rocznicy śmierci Jana Pawła II papież mówił także na zakończenie audiencji generalnej, zwracając się do poszczególnych grup włoskich pielgrzymów. - Jego wzór i świadectwo są zawsze żywe wśród nas - podkreślił Franciszek. Następnie zaapelował do ludzi młodych, aby "uczyli się podejmować życie z jego miłością i jego entuzjazmem". - Drodzy chorzy, nieście z radością krzyż cierpienia tak, jak on nas nauczył - wzywał.

- A wy, drodzy małżonkowie, stawiajcie zawsze Boga w centrum po to, by wasza historia małżeńska miała więcej miłości i szczęścia - dodał Franciszek.

....

Tak nieprzemijajaca rocznica .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:03, 01 Kwi 2015    Temat postu:

Szef Centrum Myśli Jana Pawła II: wciąż duże zainteresowanie osobą tego papieża

10 lat po śmierci Jana Pawła II zainteresowanie jego osobą wciąż jest duże; ponad 50 proc. Polaków uważa go za autorytet. Wyzwaniem dla nas jest, jak na to zainteresowanie odpowiedzieć - mówi w rozmowie dyrektor Centrum Myśli Jana Pawła II Norbert Szczepański.

Szczepański podkreśla, że przez dziewięć lat Centrum bazowało na dużym zainteresowaniu osobą Jana Pawła II wynikającym z beatyfikacji i kanonizacji. - Teraz jesteśmy w momencie, kiedy mamy świętego, mamy wielkiego Polaka i powstają pytania: co dalej? Czy rzeczywiście powrócić do myśli Jana Pawła II i zastanowić się, co on dla nas powiedział oraz jakie są wskazówki na dziś? Co oznacza, że jest wielkim Polakiem? Czym jest myśl Jana Pawła II dla Polski, dla człowieka, dla świata? - zastanawia się Szczepański w przededniu 10. rocznicy śmierci papieża Polaka.

Jak dodaje, od dwóch lat Instytut Badań Naukowych Centrum Myśli Jana Pawła II podejmuje działania, które mają pomóc odpowiedzieć na te pytania. Buduje międzynarodową sieć instytucji zajmujących się myślą Jana Pawła II, chce także rozwijać działalność edukacyjną, która - jak podkreśla Szczepański - jest szczególnie ważna w czasie, kiedy dorasta pokolenie, dla którego Jan Paweł II jest już kimś innym niż dla "pokolenia JP2". - Niedługo będziemy musieli tłumaczyć, że Jan Paweł II to Karol Wojtyła, przypominać jego twarz i jego głos. To jest taki czas, kiedy powinniśmy stworzyć dobre programy edukacyjne, nad którymi pracuje Centrum, by w sposób nowoczesny i ciekawy upowszechniać wśród młodych odbiorców - przekonuje Szczepański.

Dodaje, że po 10 latach od śmierci Jana Pawła II wciąż jest duże zainteresowanie jego osobą - z badań wynika, że aż 39 proc. Polaków identyfikuje się z "pokoleniem JP2", a ponad 50 proc. uważa go za autorytet. Jego zdaniem to jest właśnie wyzwanie dla Centrum Myśli Jana Pawła II: jak na to zainteresowanie odpowiedzieć.

Szczepański podkreśla, że zapominanie jest naturalnym procesem. - O największych zapominamy, a zostaje to, co nam się uda utrwalić, to, co się uda wykazać w badaniach naukowych. I to zostaje dla kolejnych pokoleń - mówi Szczepański. W jego opinii teraz trzeba pracować nad dziedzictwem Jana Pawła II, które może zaniknąć.

Jak przekonuje Szczepański, choć na świecie jest wiele różnorodnych instytucji noszących imię zmarłego 10 lat temu papieża, Centrum Myśli Jana Pawła II z kilku względów jest wyjątkowe. - Wyjątkowe jest dlatego, że jest instytucją samorządową. Dlatego też Centrum interesuje Jan Paweł II z pozycji świeckiej. Patrzymy na niego jak na wielkiego Polaka, mając jednocześnie świadomość tego religijnego wymiaru, bo tego nie można rozdzielać. Jednak Centrum chce pokazać to, co jest uniwersalne w nauczaniu Jana Pawła II - podkreśla.

Pytany, czy Centrum Myśli Jana Pawła II nie powiela tego, co robią instytucje kościelne, Szczepański przekonuje, że Centrum ma własną misję, inną niż misja instytucji kościelnych, których celem jest akcentowanie wymiaru religijnego działalności polskiego papieża. Centrum - jak wskazuje Szczepański - stara się, aby obraz Jana Pawła II, który kształtuje, uwzględniał różnorodne formy działalności. - I wystarczająco jest miejsca dla wszystkich instytucji, z całą ich różnorodnością - uważa Szczepański.

Dodaje jednocześnie, że Centrum na co dzień współpracuje ze stroną kościelną. - To jest nasz naturalny partner, co jest również zapisane w naszym statucie. Cała nasza działalność skupiona jest na budowaniu relacji instytucjonalnych, bo dopiero wtedy Centrum może ukazać swoją pełnię i siłę. I dlatego Kościół jest kluczowym partnerem w naszej działalności - podkreśla Szczepański.

Dobrym przykładem takiej współpracy jest w jego ocenie program edukacyjny Centrum, realizowany wspólnie z Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego.

Szczepański dodaje, że również zagraniczne instytucje zajmujące się osobą Jana Pawła II są dla Centrum inspirujące. - One mają zupełnie inne spojrzenie, pozwalają się wyrwać z tej polskiej perspektywy i zobaczyć człowieka globalnego - globalnego papieża, ale przy zachowaniu specyfiki poszczególnych krajów. I staramy się takie relacje budować i nawzajem siebie inspirować - mówi.

Mówiąc o planach na przyszłość, Szczepański zapowiada, że w ciągu najbliższych pięciu lat Centrum chce rozwijać programy badawcze. Pierwszym wieloletnim programem będzie krytyczne wydanie dzieł literackich Jana Pawła II. - Chcemy również zająć się kulturą, nauką i społeczeństwem. To są takie trzy filary działalności naukowej. W tej dziedzinie prowadzimy seminaria i to będziemy kontynuować, czyli chcemy budować taką szkołę Jana Pawła II - tłumaczy.

Zdaniem Szczepańskiego największym wyzwaniem dla wszystkich instytucji zajmujących się działalnością Jana Pawła II jest przekazanie jego dziedzictwa jak najszerszemu gronu osób. - Żebyśmy teraz to, co w ciągu tych lat gromadziliśmy - czy to przekaz ustny, czy też przekaz materialny - udostępnili Polakom i udostępnili światu, czyli otworzyli archiwa Jana Pawła II, żeby każdy z nich mógł korzystać. I to jest nasze największe wyzwanie na najbliższe pięć lat - uważa Szczepański.

...

Oczywiscie jego znaczenie bedzie rosnac Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:04, 01 Kwi 2015    Temat postu:

Watykanista: pod koniec życia Jan Paweł II uczył, jak podchodzić do cierpienia

W ostatnim okresie swojego życia papież Jan Paweł II uczył, jak podchodzić do problemów choroby i cierpienia, a w ostatnich dniach - jak umierać - podkreśla w przededniu 10. rocznicy śmierci papieża Polaka watykanista Włodzimierz Rędzioch.

Wspominając ostatnie dni Jana Pawła II, Rędzioch przypomniał słowa papieża napisane w 1999 r.: "Głębokim pokojem napełnia mnie myśl o chwili, w której Bóg wezwie mnie do siebie – z życia do życia! Dlatego wypowiadam często – i bez najmniejszego odcienia smutku – modlitwę, którą kapłan odmawia po liturgii eucharystycznej: »w godzinie śmierci wezwij mnie i każ mi przyjść do Siebie«. Jest to modlitwa chrześcijańskiej nadziei, która w niczym nie umniejsza radości obecnej chwili, a przyszłość zawierza opiece Bożej dobroci".

Rędzioch wyznał, że słowa te powtarzał sobie, kiedy papież umierał, "żeby nie przeżywać tej śmierci jako wielkiej tragedii, ale podejść do tego tak, jak on sam by sobie życzył".

Rędzioch dodał, że w ostatnich dniach przed śmiercią Jana Pawła II spotkał się z jego lekarzem Renato Buzzonettim. - Buzzonetti podkreślał, że papież całe życie czekał na ten moment, kiedy stanie twarzą w twarz przed swoim Bogiem, a on czuł się jak Cyrenejczyk, który pomaga dźwigać krzyż, ale wie, że prowadzi on na Golgotę, że to wszystko skończy się śmiercią. Ale ta śmierć prowadzi do zmartwychwstania - relacjonował Rędzioch.

- Gdy rozmawialiśmy z lekarzem o papieżu, zdawaliśmy sobie sprawę, jak wielkim człowiekiem wiary był Jan Paweł II, i że to jest największy rys jego świętości - powiedział Rędzioch.

W jego ocenie Jan Paweł II zmienił nie tylko Kościół, ale i świat. Przyznał, że przez 25 lat jego pracy w Watykanie, postać Jana Pawła II stała się dla niego bardzo ważna. - Był to dla mnie nie tylko papieżem, ale osobą, która stała się dla mnie punktem odniesienia i przewodnikiem po drogach życia i po drogach wiary - wyznał.

...

Uczyl podejscia do zycia !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:22, 02 Kwi 2015    Temat postu:

Włochy: media i watykaniści o Janie Pawle II w 10. rocznicę śmierci

Mistyk stąpający twardo po ziemi, gigant i wyjątkowo bliski człowiek, którego odejście opłakiwano jak śmierć kogoś z rodziny - tak watykańskie i włoskie media oraz ich rozmówcy wspominają Jana Pawła II w 10. rocznicę jego śmierci.

Podkreśla się, że uroczystości pogrzebowe Jana Pawła II były największą taką ceremonią w dziejach. Włoskie media kładą nacisk na cierpienia w ostatnich latach życia ciężko chorego papieża, ale przypominają też początki jego pontyfikatu - Jana Pawła II spontanicznego, łamiącego protokół i wymykającego się z Watykanu.

Prefekt Kongregacji Kościołów Wschodnich kardynał Leonardo Sandri, który wieczorem 2 kwietnia 2005 roku poinformował wiernych na placu Świętego Piotra o śmierci papieża, powiedział Radiu Watykańskiemu, że Jan Paweł II siłą swego intelektu, nauczania i posługi zdołał zmienić wizję świata.

- Nie zrobił tego bezpośrednio, ale zachęcał wiernych i rodziny do przyjęcia nauczania Jezusa Chrystusa: do miłości, sprawiedliwości, wolności i solidarności – dodał kardynał z Argentyny, który pod koniec życia papieża, gdy miał on coraz większe kłopoty z mówieniem, czytał jego przemówienia i homilie.

Portal dziennika "La Stampa", Vatican Insider, zapowiada książkę o Janie Pawle II, którą napisał dziennikarz RAI Antonio Preziosi. Tom „Nieśmiertelny” ma ukazać się przed rocznicą zamachu na papieża z 13 maja 1981 roku. Autor twierdzi, że po spotkaniu w więzieniu z zamachowcem Alim Agcą, w trakcie którego Turek dopytywał o szczegóły tzw. trzeciej tajemnicy fatimskiej, Jan Paweł II, odnosząc się do jego zachowania, nazwał go "biedaczkiem".

Preziosi pisze też, że zaraz po zamachu papież był przekonany, że to Czerwone Brygady usiłowały go zabić.

Telewizja RAI wśród najważniejszych momentów pontyfikatu papieża wymieniła m.in. jego bezprecedensowy apel do mafiosów o nawrócenie, wystosowany w Agrigento na Sycylii w 1993 roku, rok po zamachach cosa nostry na sędziów Giovanniego Falcone i Paolo Borselllina. Podkreśla się, że do wygłoszenia tych wyjątkowo mocnych słów skłoniło Jana Pawła II spotkanie z rodzicami sędziego Rosario Livatina, zabitego w 1990 roku.

W rozmowie z agencją ADNKronos przewodnik alpejski Lino Zani, który towarzyszył papieżowi podczas górskich wycieczek i wypraw na narty, przyznał: "Watykan był dla niego jak więzienie, kochał naturę i kiedy tylko mógł, uciekał w góry".

- Przez 10 lat jeździliśmy razem na nartach. Papież świetnie sobie radził, latem jeździł po 6-7 godzin na trudnych trasach, również na lodowcu - opowiedział Zani. Dodał, że podczas wypraw i spacerów po górach trudno było rozpoznać w nim papieża. - Poza tym ochrona starała się namawiać go na mało uczęszczane trasy, ale papież się złościł, bo lubił zatrzymywać się i rozmawiać ze zwyczajnymi ludźmi - powiedział Zani.

Watykanistka dziennika "Il Messaggero" Franca Giansoldati powiedziała PAP, przywołując ostatnie dni życia Jana Pawła II: "Po tamtych dniach pozostały emocje - bardzo silne, niezatarte, niemal nieprzewidziane, bo nikt nie był przygotowany na to, co będzie po odejściu papieża Wojtyły, choć przecież wszyscy wiedzieliśmy, że jest bardzo chory".

Następnie podkreśliła: "Wszyscy dorastaliśmy obok polskiego papieża, a jego śmierć uczyniła nas sierotami. Jan Paweł II był jak ktoś z rodziny, jego słowa docierały do naszych domów, jego gesty poruszały serce".

Włoska watykanistka zauważyła, że dopiero obecnie, 10 lat po śmierci papieża, zaczyna się dokonywać spokojnej analizy jego pontyfikatu, bez wcześniejszych wielkich emocji.

- Jan Paweł II był gigantem, dalekowzrocznym politykiem, człowiekiem konsekwentnym i wiernym Chrystusowi, ale jednocześnie bywał więźniem sposobu myślenia, na którym zbyt mocno odcisnęła się obawa przed komunizmem - uważa watykanistka rzymskiego dziennika. Jej zdaniem tym właśnie należy tłumaczyć sprzeciw wobec teologii wyzwolenia w Ameryce Południowej za jego pontyfikatu.

- Jego globalne spojrzenie niekiedy uniemożliwiało mu dostrzeżenie lokalnych problemów, także tych w domu, czyli w Kurii Rzymskiej - oceniła Franca Giansoldati.

...

Tak byl objawieniem dla Swiata ducha Polski . Kompletna nowoscia .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:53, 02 Kwi 2015    Temat postu:

10 lat temu zmarł papież Jan Paweł II
akt. 2 kwietnia 2015, 07:23
10 lat temu, 2 kwietnia 2005 roku, zmarł papież Jan Paweł II. Jego pontyfikat wywarł szczególny wpływ na losy świata, a postawa w obliczu cierpienia i choroby stała się źródłem nadziei dla milionów ludzi.

Już podczas uroczystości pogrzebowych wierni wołali "Santo subito", czyli "Święty natychmiast". Kanonizacji Jana Pawła II dokonał papież Franciszek 27 kwietnia 2014 roku. Na uroczystości w Rzymie był obecny Benedykt XVI, który beatyfikował papieża Polaka w 2011 roku.

Pontyfikat papieża Polaka był wyjątkowy ze względu na wymiar duchowy papieskiego nauczania, liczbę pielgrzymek oraz kanonizacji. Był to pierwszy od ponad 450 lat biskup Rzymu niepochodzący z Włoch.

Papież-pielgrzym

Nazwany papieżem-pielgrzymem, odbył 104 podróże zagraniczne na wszystkich zamieszkanych kontynentach. Niestrudzenie docierał do obszarów nędzy materialnej i głodu, a także tam, gdzie było łamane prawo do wolności i godnego życia. Podczas jego posługi, ponad 300 milionów ludzi przeszło na katolicyzm.

10 lat temu wiadomość o śmierci papieża podał uczestnikom czuwania na placu św. Piotra, arcybiskup Leonardo Sandri. Czas po śmierci Jana Pawła II był okresem refleksji i wyciszenia dla większości Polaków. W wielu miastach odprawiano msze w jego intencji.

Miliony wiernych przy grobie

W Narodowej Mszy za duszę Jana Pawła II na Placu Piłsudskiego w Warszawie wzięło udział ponad 200 tysięcy osób. Pogrzeb odbył się 8 kwietnia. Mszy koncelebrowanej przez kardynałów i patriarchów katolickich Kościołów wschodnich przewodniczył ówczesny kardynał Joseph Ratzinger, późniejszy papież Benedykt XVI. Mówił, że miłość Chrystusa była główną siłą Jana Pawła II, a słowa Jezusa "Pójdź za mną" mogą być kluczem do przesłania jego życia.

Do grobu papieża Polaka w bazylice św. Piotra w Rzymie pielgrzymują miliony wiernych. Zostawiają karteczki z modlitwami, prośbami i podziękowaniami dla Świętego. Rok 2015 uchwałą polskiego sejmu jest rokiem Jana Pawła II. Posłowie ustanowili go "w poczuciu moralnego obowiązku i głębokiego szacunku wobec postaci, która wywarła tak znaczący wpływ na losy nie tylko naszego narodu ale i całego współczesnego świata".

...

Tak to bylo w skrocie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:06, 03 Kwi 2015    Temat postu:

Modlitewne czuwanie w 10. rocznicę śmierci Jana Pawła II

Czuwanie modlitewne w rocznicę śmierci Jana Pawła II - PAP

Warszawiacy uczcili w czwartek pamięć papieża Jana Pawła II w 10 rocznicę jego śmierci. W modlitewnym czuwaniu na Placu Piłsudskiego wzięło udział ponad 1000 osób.

W spotkaniu wziął udział m.in. kard. Kazimierz Nycz. Tradycyjnie podczas uroczystości o godz. 21.37 - czyli w godzinie śmierci papieża - został odegrany utwór "Cisza". Metropolita warszawski pobłogosławił zgromadzonych.

Hierarcha podziękował zebranym za przybycie na to miejsce, w którym przed dziesięciu laty wierni żegnali papieża odchodzącego "do domu ojca". Jak mówił, była to chwila nadziei, że Jan Paweł II szybko zostanie wyniesiony na ołtarze i ogłoszony świętym.

Kardynał Nycz zwrócił uwagę, że ci którzy pamiętają polskiego papieża, wspominają go w dniu śmierci, ale z czasem następne pokolenia pewnie będą modlić przede wszystkim w październiku. - Dziękuję, że my trwamy także przy tej dacie (2 kwietnia), choć ona wraz z naszym zapominaniem będzie się od nas oddalała - zaznaczył.

Metropolita przypomniał, że Plac Piłsudzkiego jest miejscem szczególnym, gdyż w tym miejscu papież odprawił mszę św. podczas pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 r., podczas której padły słowa: "Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!". Dziś stoi tu krzyż upamiętniający to wydarzenie.

- Przywołujmy umysłem, sercem i naszymi czynami całe życie Jana Pawła II, po to by je poznawać, naśladować i przez jego wstawiennictwo modlić się do naszego pana w niebie - powiedział Nycz.

Tegoroczne obchody śmierci polskiego papieża rozpoczęły się o godz. 20. Na telebimach, tak jak w poprzednich latach wyświetlane były filmy z udziałem osób, które znały papieża. Utwory wykonywane przez chór przeplatane były fragmentami homilii papieża, mówiącymi o Tajemnicy Wielkiego Tygodnia. Po błogosławieństwie chór i zgromadzeni warszawiacy zaśpiewali ulubioną pieśń Karola Wojtyły "Barkę".

Uroczystości upamiętniające rocznicę śmierci papieża organizowane są też w innych miastach, m.in. w Krakowie, którego mieszkańcy zbierają się tego dnia pod "Oknem Papieskim" przy ul. Franciszkańskiej 3.

..

Tak u nas tez .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:21, 03 Kwi 2015    Temat postu:

Pomimo ekstremalnych warunków poszli na Giewont dla Jana Pawła II
Józef Słowik

W 10 rocznicę śmierci Jana Pawła II góralom nie udało się rozświetlić krzyża na Giewoncie. Światła pojawiały się tam od dziewięciu lat. Tym razem sprzeciwił się temu Tatrzański Park Narodowy uznając, że odgłos agregatu i blask świateł szkodzą przyrodzie. Grupa młodych mieszkańców Zakopanego i Kościeliska, którzy od początku organizowali akcję, nie dali do końca za wygraną. Pomimo ekstremalnych warunków pogodowych na Giewont poszli. Tym razem jednak tylko po to żeby zapalić znicz. Na sam krzyż skierowali latarki czołówkowe.

Byliśmy, tam jak zawsze

W tym roku na Giewoncie pojawiły się dwie grupy. Łącznie w wyprawie, podczas której widoczność sięgała kilku metrów, wzięło udział 10 osób. W większości, byli to inicjatorzy pierwszej akcji. Samo wyjście i zejście zajęło im kilkanaście godzin. Ze szczytu powrócili do domów przed godziną trzecią.

- Warunki do wyprawy w tym roku były szczególnie niesprzyjające. Sytuacja pogodowa na tyle zaczęła się pogarszać, że zdecydowaliśmy się na powrót jeszcze przed 21.Chcemy, aby sama idea wyjścia na Giewont w rocznicę śmierci Jana Pawła II nigdy nie upadła. Dlatego i w tym roku to zrobiliśmy. Jednak biorąc pod uwagę nasze wcześniejsze rozmowy z dyrekcją TPN, pod samym krzyżem zapaliliśmy jedynie znicz i krzyż oświeciliśmy czołówkami - mówi Onetowi Szymon Jędrusik, inicjator wyprawy.

- Już wieczorem widzieliśmy, że sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna i zdecydowaliśmy się na odwrót – opowiada Jędrusik.

Park nie chciał się zgodzić

Jeszcze przed kolejną akcją głos w sprawie rozświetlania krzyża na Giewoncie zabrała dyrekcja parku. TPN, przypominając, że Tatry były jednym z bardziej ukochanych miejsc Papieża. Tak też zapewne myślał sam Ojciec Święty, gdy mówił: "Pilnujcie mi tych szlaków, ja tu jeszcze przyjadę w spokojniejszym czasie". Sama dyrekcja zadowolona jest, że uczestnicy wyprawy nie zdecydowali się na wniesienia na szczyt agregatu prądotwórczego. Są jednak mocno zaniepokojeni, że w takich warunkach i tak poszli na Giewont. Kwestia ochrony przyrody miała przeważyć z uczestnikami wejścia.

- Do wszelkich inicjatyw podejmowanych na terenie parku narodowego musimy podchodzić ze szczególną rozwagą. Światło w pewnych sytuacjach jest zbawienne, w innych zaś jest czymś obcym i niepotrzebnym. Wpływa negatywnie na zwierzęta Tatr, zwłaszcza te przystosowane do życia w ciemności. Jeśli więc światło nie jest w danym miejscu niezbędne, to nie należy go stosować – przekonuje Szymon Ziobrowski dyrektor TPN.

- Ponieważ rozumiemy motywację organizatorów akcji oświetlania krzyża na Giewoncie i szanujemy ich zaangażowanie w upamiętnianie osoby Jana Pawła II, w ostatnich tygodniach spotkaliśmy się kilkukrotnie, wymieniając poglądy. Dyskutowaliśmy o tym, czy stawianie na szali symboli, jakimi są krzyż, osoba Jana Pawła II, ochrona przyrody, Tatry, jest właściwe. W konsekwencji bowiem może prowadzić to do konfliktu, a to najpewniej ostatnia rzecz, jakiej chciałby Ojciec Święty – dodaje Ziobrowski.

...

Tak to krajanin !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:44, 08 Kwi 2015    Temat postu:

10 lat temu odbył się pogrzeb Jana Pawła II
8 kwietnia 2015, 07:52
10 lat temu w Watykanie odbył się pogrzeb Jana Pawła II. Według różnych danych uczestniczyło w nim od czterech do pięciu milionów pielgrzymów. Już w czasie uroczystości pojawiły się transparenty z napisem „Święty Natychmiast”. To hasło było też tego dnia wielokrotnie skandowane.

W ceremonii na Placu świętego Piotra uczestniczyli wierni z całego świata, w tym dziesiątki tysięcy pielgrzymów z Polski. Przybyli szefowie państw i rządów - w sumie dwieście delegacji. Do Rzymu przyjechali: prezydent Stanów Zjednoczonych George W. Bush, a także przedstawiciele rodzin królewskich i książęcych, reprezentanci innych wyznań i religii. Mszy pogrzebowej przewodniczył ówczesny dziekan Kolegium Kardynalskiego kardynał Joseph Ratzinger, który jedenaście dni później został papieżem, przybierając imię Benedykta XVI.

W wygłoszonej wówczas homilii kardynał Ratzinger powiedział między innymi: "Niezapomnianym wspomnieniem pozostaje dla nas wszystkich, jak w ostatnią niedzielę wielkanocną swojego życia naznaczony cierpieniem papież ukazał się w oknie Pałacu Apostolskiego i ostatni raz udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbi. Możemy być pewni, że nasz ukochany Ojciec Święty stoi teraz w oknie Domu Ojca, patrzy na nas i nam błogosławi". W czasie mszy pogrzebowej wierni wznosili okrzyki "Santo subito!", domagając się natychmiastowej kanonizacji Jana Pawła II. Po mszy polski papież został pochowany w grotach watykańskich w pobliżu grobu świętego Piotra.

...

Pamietny dzien . Ja np. mialem pogrzeb w rodzinie ... w tym czasie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:42, 10 Paź 2015    Temat postu:

Szkolne Koła Caritas na Dzień Papieski 2015

Kremówki papieskie będą dostępne w 40 parafiach w Łodzi i okolicznych miejscowościach - Thinkstock

W niedzielę, 11 października 2015 roku, z okazji Dnia Papieskiego, wolontariusze z 45 Szkolnych Kół Caritas zapraszają na papieskie kremówki. Złożone przy tej okazji ofiary przeznaczone zostaną na działalność Szkolnych Kół Caritas i formację wolontariuszy Caritas.

Niech te słodkości, wraz z popołudniową kawą lub herbatą, tak ulubione przez św. Jana Pawła II, będą okazją do rodzinnych rozmów i rozważań nauki i myśli naszego umiłowanego Ojca Świętego. Kremówki papieskie będą dostępne w 40 parafiach w Łodzi i okolicznych miejscowościach.
REKLAMA


Ciastka to wypiek Cukierni Dybalski. W niedzielę wolontariusze rozprowadzą 12,5 tysiąca kremówek. Lista parafii, w których dostępne będą papieskie kremówki od Szkolnych Kół Caritas, zamieszczona jest na stronie internetowej Caritas Archidiecezji Łódzkiej.

..

Kolejny radosny dzien.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:37, 16 Paź 2015    Temat postu:

37 lat temu Karol Wojtyła został wybrany na papieża, przyjął imię Jan Paweł II

Jan Paweł II w 1991 roku w Olsztynie - Janek Skarzyński / AFP

37 lat temu, 16 października 1978 roku, o godzinie 18.18 znad Kaplicy Sykstyńskiej na placu św. Piotra w Rzymie uniósł się biały dym. Był to znak, że kardynałowie zgromadzeni na konklawe wybrali następcę św. Piotra. Okazał się nim kardynał Karol Wojtyła z Polski. Nowy papież, 264. w historii Kościoła, przyjął imię Jan Paweł II.

Był pierwszym od ponad 450. lat nie pochodzącym z Włoch oraz najmłodszym z papieży, od półtora wieku. Miał 58 lat. Został wybrany w ósmym głosowaniu, większością 99 głosów, spośród 111 uczestników konklawe. Nowy papież, pochodzący zza "żelaznej kurtyny" wzbudził niespotykane zainteresowanie mediów i polityków na całym świecie oraz życzliwość zwykłych ludzi.
REKLAMA


Już w pierwszym przemówieniu zaraz po wyborze, zwrócił się do wiernych nie po łacinie, jak to było dotychczas zwyczajem papieskim, lecz po włosku, mówiąc prostym i zrozumiałym językiem. O ile za granicą wybór Karola Wojtyły był raczej akceptowany, o tyle w ojczyźnie budził bardzo różne emocje. Od entuzjazmu i niedowierzania rodaków, po negatywny odbiór władz, które zezwoliły jedynie na lakoniczny komunikat telewizyjny. Dla bloku państw komunistycznych, na czele ze Związkiem Radzieckim, wybór polskiego kardynała na papieża był potężnym ciosem.

Jan Paweł II wywarł szczególny wpływ na losy Kościoła katolickiego i całego świata, między innymi przyczynił się do upadku komunizmu. Angażował się w działania na rzecz porozumienia między wyznawcami chrześcijaństwa, judaizmu oraz islamu. Był pierwszym papieżem, który odwiedził kościół protestancki oraz synagogę, a także rozpoczął publiczny dialog głowy Kościoła katolickiego z muzułmanami. Za nieocenione uważa się jego zasługi dla dialogu katolicko-żydowskiego. Podczas jego pontyfikatu ponad 300 milionów ludzi przeszło na katolicyzm.

Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku. Został ogłoszony błogosławionym Kościoła katolickiego w 2011 roku, po trwającym niecałe sześć lat procesie beatyfikacyjnym, który był jednym z najkrótszych w historii. W ubiegłym roku, 27 kwietnia, odbyła się kanonizacja papieża Polaka.

W 2005 roku Sejm Rzeczypospolitej ustanowił 16 października Dniem Papieża Jana Pawła II. W tym roku świętujemy go po raz drugi po kanonizacji.

Przesłanie pontyfikatu Jana Pawła II odzwierciedlały słowa wypowiedziane przez niego na początku misji: "Nie lękajcie się, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, otwórzcie drzwi jego zbawczej władzy". Nazwany papieżem pielgrzymem, papież Polak odbył 104 podróże zagraniczne na wszystkich kontynentach, odwiedzając 130 krajów. Niestrudzenie docierał do obszarów nędzy materialnej i głodu, a także tam, gdzie było łamane prawo do wolności i godnego życia.

Jan Paweł II dziewięciokrotnie odwiedził ojczyznę, odbył 145 podróży po Włoszech. Przewodniczył blisko 200. uroczystościom beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym. Zwołał 14 synodów biskupów, mianował 232 kardynałów, wśród nich 10. Polaków. Zwołał kilkanaście spotkań młodzieży z całego świata. Opublikował ponad sto różnych dokumentów. Jest autorem 14. encyklik, z których ta, zatytułowana: "Ut unum sint" jest pierwszą encykliką ekumeniczną.

Papież Jan Paweł II zmarł w 9666. dniu pontyfikatu. "Odszedł do domu Ojca" 2 kwietnia 2005 roku, o godzinie 21.37. W ostatnich dniach życia nieustannie towarzyszyli mu wierni z całego świata, śledząc wiadomości dochodzące z Watykanu oraz trwając w modlitwie w jego intencji.

Proces beatyfikacyjny Jana Pawła II był jednym z najkrótszych w historii. Trwał pięć i pół roku. Nadzieje wiernych, że papież zostanie uznany za świętego, były widoczne już podczas ceremonii pogrzebowej papieża Polaka w Watykanie. Zgromadzeni na Placu Świętego Piotra wznosili wówczas transparenty z napisem "Santo subito", czyli "Święty natychmiast". Benedykt XVI skorzystał z przysługującego mu prawa i przyspieszył rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego, uchylając regułę 5. lat, które muszą upłynąć od śmierci kandydata na ołtarze.

Jan Paweł II został ogłoszony błogosławionym Kościoła katolickiego 1 maja 2011 roku w Watykanie. 27 kwietnia 2014 roku odbyła się kanonizacja papieża Polaka.

Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku w Wadowicach. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1946 roku, a w następnym wyjechał do Belgii i Francji, by tam prowadzić działalność duszpasterską wśród Polonii. Po powrocie do kraju był wikariuszem w powiecie bocheńskim, potem w Krakowie.

Lata 40. to także okres rozwoju literackiego Karola Wojtyły. Jednym z jego pierwszych utworów był poemat "Kamień i bezmiar", pochodzący z okresu II wojny światowej. Przyszły papież uczył się wówczas na kursach konspiracyjnych i pracował jako robotnik w kamieniołomach. Współorganizował w Krakowie konspiracyjny Teatr Rapsodyczny, w którym był aktorem i reżyserem. W latach 1945-51 napisał sztukę teatralną "Brat naszego Boga".

W drugiej połowie lat 40. wykładał w Arcybiskupim Seminarium Duchownym, studiował filozofię we Włoszech, Belgii i Francji. Był także wykładowcą katolickiej etyki społecznej w latach 1953-54 na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1981 roku, już jako papież Jan Paweł II, przekształcił Wydział w Papieską Akademię Teologiczną w Krakowie.

W 1958 został biskupem i sufraganem archidiecezji krakowskiej, w czerwcu 1967 - kardynałem. Uczestniczył we wszystkich sesjach Soboru Watykańskiego II, był członkiem Rady Stałego Sekretariatu światowego Synodu Biskupów. Nominowany przez papieża Pawła VI na członka Komisji Soborowej dla Apostolstwa Świeckiego. Na nadzwyczajnym zgromadzeniu Synodu Biskupów w 1969 roku przedstawił projekt dokumentu "II Nadzwyczajny Synod Biskupów o sobie".

W 1976 roku na specjalne zaproszenie papieża, prowadził w Watykanie doroczne rekolekcje, wydane potem w książce "Znak, któremu sprzeciwiać się będą". 16 października 1978 roku został wybrany na stolicę Piotrową, a 22 października rozpoczął pontyfikat. Już w styczniu następnego roku wyruszył w pierwszą pielgrzymkę do Meksyku i na Dominikanę.

...

Przelomowy wybor.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133561
Przeczytał: 59 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:26, 01 Kwi 2016    Temat postu:

11. rocznica śmierci Jana Pawła II

Mija 11. rocznica śmierci papieża Jana Pawła II. Odszedł w przeddzień święta Miłosierdzia Bożego - tego święta, które sam ustanowił. Wiadomość ze Stolicy Piotrowej o śmierci naszego rodaka zasmuciła cały świat.

11Zobacz zdjęcia




Był poetą, poliglotą, aktorem, dramaturgiem i pedagogiem. Kochał spędzać czas blisko natury. Uwielbiał wycieczki górskie, spływy kajakowe i jazdy rowerem. Najchętniej wypoczywał w towarzystwie młodzieży, która nazywała go "wujkiem". Dla wielu młodych ludzi święty Jan Paweł II nadal jest autorytetem i życiowym przewodnikiem.

Podczas swojego pontyfikatu świadek i uczestnik wielu ważnych wydarzeń politycznych. Był zdecydowanym przeciwnikiem konfliktów zbrojnych. Apelował o pokojowe ich rozwiązywanie - na całym świecie.

Postanowiliśmy przypomnieć zdjęciami archiwalnymi młode lata Karola Wojtyły oraz istotne wydarzenia z czasów jego pontyfikatu.

...

Kolejna...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy