Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Najnowsze Objawienie Matki Bożej!Warraq!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:28, 16 Lut 2015    Temat postu:

IS zamieściło wideo z demniemaną egzekucją 21 Egipcjan w Libii

Zwolennicy Państwa Islamskiego (IS) zamieścili wieczorem na Twitterze, na stronie internetowej popierającej tę organizację, wideo pokazujące prawdopodobną egzekucję 21 Koptów, egipskich chrześcijan, w Libii.

Egipcjanie, ubrani w pomarańczowe kombinezony, są prowadzeni przez terrorystów na plażę, następnie zmuszeni do uklęknięcia i ścięci.

Podpis pod pięciominutowym filmem brzmi: "Naród krzyża, wierni wrogiego Kościoła egipskiego", a jeden z zabójców mówi: "O bezpieczeństwie wy, krzyżowcy, możecie tylko pomarzyć".

Niezależni eksperci na razie nie potwierdzili autentyczności nagrania. Jednak egipska agencja prasowa MENA cytuje rzecznika Kościoła koptyjskiego, który powiedział, że na nagraniu widać 21 Egipcjan, którzy zostali porwani w Libii na początku roku przez bojowników IS.

Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi zwołał posiedzenie Rady Obrony. Ogłosił też siedmiodniową żałobę narodową.

Prawdopodobne zabójstwo Koptów potępił kairski uniwersytet Al-Azhar, jeden z najważniejszych ośrodków teologicznych sunnizmu na świecie, uznając je za barbarzyńskie. "Al-Azhar podkreśla, że takie barbarzyńskie czyny nie mają nic wspólnego z jakąkolwiek religią" - napisano w komunikacie. Po niedawnej egzekucji jordańskiego pilota, który został spalony żywcem, imam tego uniwersytetu oświadczył, że bojownicy IS powinni zostać "zabici i ukrzyżowani".

12 lutego telewizja Al-Arabija informowała o zabiciu w Libii przez ekstremistów z IS grupy Koptów, wcześniej - na początku stycznia - pojawiły się wiadomości o schwytaniu w rejonie miasta Syrta - 600 km na wschód o Trypolisu - około 20 egipskich robotników.

Tysiące Egipcjan udaje się do sąsiedniej Libii w poszukiwaniu pracy od czasu rewolucji w swoim kraju w 2011 roku, mimo ostrzeżeń kairskiego rządu przed wyjazdem do jednego z najniebezpieczniejszych państw regionu.

Libia wciąż jest pogrążona w chaosie, który zapanował, gdy obalono i zabito dyktatora Muammara Kadafiego w 2011 r. W kraju są obecnie dwa nieuznające się parlamenty i dwa rządy toczące spór o władzę. Jeden z tych rządów - w Trypolisie - sprzyja radykalnym islamistom, natomiast drugi, w Tobruku na wschodzie kraju, uznawany jest przez społeczność międzynarodową.

Sisi wielokrotnie przestrzegał przed bojownikami z Libii, twierdząc, że usiłują oni obalić jego rząd. Według egipskich władz bojownicy ci kontaktowali się z ugrupowaniem o nazwie Prowincja Synaj, które wcześniej określało się jako Ansar Bajt el-Makdis. W listopadzie grupa ta, która stoi za większością ataków na egipskich policjantów i żołnierzy, zadeklarowała poparcie dla IS.

...

Kolejni meczennicy sa u Boga !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:24, 16 Lut 2015    Temat postu:

Papież wypowiedział się o egzekucji Koptów w Libii

Papież Franciszek nazwał "świadectwem, które jest wołaniem" zabicie 21 egipskich chrześcijan, czyli Koptów, przez dżihadystów w Libii. Podkreślił, że wszystkie ofiary prześladowań łączy "ekumenizm krwi".

W reakcji na doniesienia o ścięciu chrześcijańskich robotników koło Trypolisu papież powiedział po hiszpańsku podczas spotkania z przedstawicielem Kościoła ze Szkocji: "Zostali oni zamordowani tylko dlatego, że byli chrześcijanami".

- Krew naszych chrześcijańskich braci jest świadectwem, które jest wołaniem. Nie ma znaczenia to, czy są to katolicy, prawosławni, Koptowie, luteranie; to są chrześcijanie, krew jest ta sama - mówił Franciszek.

- Wspominając braci zabitych tylko dlatego, że wyznawali Chrystusa - dodał papież - konstatujemy, że nie słabnie ekumenizm krwi". "Ci wszyscy męczennicy są chrześcijanami - stwierdził.

Zwolennicy Państwa Islamskiego zamieścili w internecie nagranie pokazujące ścięcie Egipcjan na plaży pod Trypolisem. Ofiarami są egipscy robotnicy, uprowadzeni z Syrty w grudniu i styczniu.

...

Tak . Zamordowani z nienawisci do religii . Meczennicy ! Sa u Jezusa ! W NIEBIE ! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:10, 28 Mar 2015    Temat postu:

Szczecin: "Krwawy seans" w szkole. Ksiądz pokazał film z egzekucji

Na jednej z lekcji religii w XIV LO w Szczecinie katecheta pokazał młodzieży drastyczny film z egzekucji 21 egipskich chrześcijan. Licealiści zobaczyli szokujące sceny, pominięte nawet przez serwisy informacyjne - informuje "Gazeta Wyborcza".

Szkoła tłumaczy, że tematem katechezy była "męczeńska śmierć". Dlatego ksiądz pokazał film z okrutnego mordu na 21 Koptach, porwanych na początku roku w libijskim mieście Syrta. Film z egzekucji w lutym umieścili w sieci bojownicy Państwa Islamskiego. Zamaskowani mężczyźni prowadzą jeńców w charakterystycznych pomarańczowych strojach i dokonują zdrodni na plaży. Ostatniego ujęcia, pełnego krwi, nie pokazały nawet serwisy informacyjne.

Pięciominutowe nagranie uczniom klasy pierwszej w całości pokazał jednak ks. Krzysztof Jeruzalski. - Córka nie może teraz spać. Jaki cel ma pokazywanie tego nastolatkom? – oburza się jedna z mam uczennic w rozmowie z dziennikarzami "Gazety Wyborczej".

Dyrekcja szkoły dziwi się, że rodzice tej nastolatki nie zwrócili się najpierw do wychowawcy albo psychologa. - To są licealiści, nie szkoła podstawowa. Rozumiem, że granica wrażliwości mogła zostać naruszona. Ale nie jesteśmy w stanie uchronić młodych ludzi przed pewnymi informacjami. Ten film to fakty – komentuje Anna Kowalczyk, dyrektor XIV LO.

Stanowiska w sprawie nie wyraził katecheta. Skarg w tej sprawie nie otrzymał ani miejski wydział oświaty, ani kuratorium.

...

To nie jest przedszkole ! Nic nowego . Nam ksiądz pokazywał aborcję . Czas na dorosłość w tym wieku . Nie pokazujemy tego w mediach że względu na dzieci oraz na to że groziło by że media zalały by nas takimi obrazkami dla kasy . Tu jest szlachetny cel i pokaż zamknięty .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:46, 25 Lut 2016    Temat postu:

Młodzi egipscy Koptowie skazani za kpiny z islamu
25 lutego 2016, 17:35
• Sąd w Egipcie skazał trzech młodych Koptów za obrazę islamu na więzienie
• Czwarty z oskarżonych - 15-latek - został skazany na pobyt w poprawczaku
• Adwokat twierdzi, że chcieli sparodiować obcinanie głowy przez bojowników IS
• Scenę tę uwiecznił na wideo ich nauczyciel
• Mężczyznę w oddzielnym procesie skazano na 3 lata więzienia

Trzech młodych Koptów w egipskiej muhafazie Al-Minja skazano w czwartek na kary więzienia od trzech do pięciu lat za sparodiowanie na wideo sceny muzułmańskiej modlitwy - podały źródła w prokuraturze. Czwartego, 15-latka, skazano na pobyt w poprawczaku.

Adwokat skazanych, którzy nie uczestniczyli w rozprawie, zapewnił agencję AFP, że w rzeczywistości chłopcy chcieli sparodiować scenę obcinania głowy, tak jak przeprowadzają ją dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS).

Maher Naguib powiedział też, że złoży odwołanie od wyroku, który określił jako trudny do zrozumienia, jego zdaniem bowiem chłopcy powinni zostać skazani na karę grzywny.

Surowy wyrok zapadł po fali procesów o bluźnierstwo.

Wideo nakręcił nauczyciel chłopców; skazano go na trzy lata więzienia w osobnym procesie o obrazę islamu.

Trwający 30 sekund filmik pokazuje, jak jeden z chłopców klęczy na podłodze i recytuje wersety Koranu, a dwóch stoi za nim i śmieje się. Jeden z nich macha ręką nad szyją drugiego w geście naśladującym ścięcie głowy.

Wideo pojawiło się w kwietniu zeszłego roku, wkrótce po ścięciu w Libii ponad 20 egipskich Koptów. Film wzbudził oburzenie muzułmanów; zaczęli oni nawoływać do wygnania ze wsi jego autorów. Zatrzymano ich i po spotkaniu wioskowej starszyzny nauczyciel wraz rodziną musiał stamtąd wyjechać.

Koptowie stanowią około 10 proc. ludności Egiptu. W większości poparli byłego dowódcę armii Abd el-Fataha es-Sisiego, który w 2013 roku odsunął od władzy demokratycznie wybranego prezydenta Mohammeda Mursiego związanego z Bractwem Muzułmańskim.

Sisi obiecuje wyeliminować religijny ekstremizm i zmodernizować - jak pisze agencja AP - dyskurs religijny.
PAP

...

Znow ten satanistyczny obled z poszukiwaniem winnych ,,obrazy islamu".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:23, 26 Maj 2016    Temat postu:

Muzułmański tłum zaatakował chrześcijan na południe od Kairu
pr/
2016-05-26, 11:01



Skomentuj
1
Uczestniczący w zdarzeniu podpalili siedem mieszkań należących do chrześcijan na południe od stolicy Egiptu Kairu - poinformowała w czwartek agencja Associated Press. Do ataku miało dojść w związku z informacjami o domniemanym romansie Kopta z muzułmanką.
Francisco Anzola/Flickr.com

Świat
Detektory wykryły dym. Nowe informacje ws....

AP powołuje się na komunikat wydany w środę wieczorem przez Kościół koptyjski w Egipcie.



Koptowie relacjonują w nim, że do ataku doszło 20 maja. Matka mężczyzny została publicznie poniżona, a jej syn musiał uciekać z wioski. Policja pojawiła się na miejscu w dwie godziny po zajściu i zatrzymała sześć osób.



Koptowie stanowią około 10 proc. ludności Egiptu. W większości poparli byłego dowódcę armii Abd el-Fataha es-Sisiego, który w 2013 roku odsunął od władzy demokratycznie wybranego prezydenta Mohammeda Mursiego związanego z Bractwem Muzułmańskim.



Sisi obiecuje wyeliminować religijny ekstremizm i zmodernizować - jak pisze agencja AP - dyskurs religijny.



PAP

...

Znowu bestie. Tego nie robia nieswiadomi ludzie. Sa przesiaknieci szatanem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:12, 11 Gru 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Wybuch przed koptyjską katedrą w Kairze. Zginęło co najmniej 20 osób
Wybuch przed koptyjską katedrą w Kairze. Zginęło co najmniej 20 osób

52 minuty temu

Co najmniej 20 osób zginęło w niedzielę w eksplozji w pobliżu katedry koptyjskiej św. Marka w Kairze - poinformowało w komunikacie egipskie ministerstwo zdrowia.
Katedra koptyjska św. Marka w Kairze to najstarszy kościół w Afryce
/MOHAMED HOSSAM /PAP/EPA


Do wybuchu, w którym rannych zostało też 35 osób, doszło ok. godziny 9 w świątyni w dzielnicy Abbasija. Na razie nie wiadomo, kto był jego sprawcą.

Według mediów bomba znajdowała się wewnątrz kaplicy św. Piotra i Pawła, sąsiadującej z katedrą.

Katedra koptyjska św. Marka w Kairze to najstarszy kościół w Afryce oraz siedziba Papieża Aleksandrii, Patriarchy Afryki i Świętego Synodu Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego, Tawadrosa II.

...

Meczennicy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:57, 13 Gru 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Sprawca zamachu w Kairze był "molestowany seksualnie i związany z Bractwem Muzułmańskim"
Sprawca zamachu w Kairze był "molestowany seksualnie i związany z Bractwem Muzułmańskim"

Dzisiaj, 13 grudnia (17:41)

Zamachowiec samobójca, który wysadził się w koptyjskiej katedrze w Kairze, był zwolennikiem Bractwa Muzułmańskiego - poinformowało egipskie MSW. W zamachu zginęło co najmniej 25 osób, a 49 odniosło rany.
Koptyjski kościół św. Piotra i Pawła po eksplozji
/KHALED ELFIQI /PAP/EPA


Zamachowcem był 22-letni Mahmud Szafik Mohammed Mostafa. Mężczyzna w 2014 roku został aresztowany za przyniesienie broni na demonstrację. Po dwóch miesiącach zwolniono go za kaucją. Niedługo potem związał się z grupą ekstremistów mających powiązania z Bractwem Muzułmańskim i Państwem Islamskim. Był poszukiwany w związku z dwoma postępowaniami.

W rozmowie z agencją Reutera matka mężczyzny podkreślała, że podczas pobytu w więzieniu Mostafa był wykorzystywany seksualnie. Dodała, że niedługo po zwolnieniu uciekł do Sudanu, ponieważ obawiał się ponownego aresztowania i szykan ze strony egipskich służb bezpieczeństwa. Jej zdaniem to nie on stoi za niedzielnym zamachem, ponieważ "nigdy by nikogo nie zabił".

Zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze podczas porannego nabożeństwa w kościele św. Piotra i Pawła, który należy do kompleksu kairskiej katedry św. Marka. Katedra ta jest siedzibą Patriarchy Tawadrosa II, zwierzchnika Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego. Jest to najliczniejsza wspólnota chrześcijan na Bliskim Wschodzie.

Koptowie, egipscy chrześcijanie, stanowią 10 procent populacji Egiptu, liczącej 90 milionów ludzi. Dżihadyści wielokrotnie atakowali tę wspólnotę religijną, podobnie jak muzułmanów współpracujących z rządem w Kairze.

....

Jeszcze moga wrabiac jakiegos nieszczesnika bo tam jest rezim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:18, 14 Gru 2016    Temat postu:

IS przyznało się do zamachu na koptyjską katedrę

|
PAP |
dodane 14.12.2016 09:35

HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość


Państwo Islamskie (IS) przyznało się we wtorek do przeprowadzenia w niedzielę samobójczego zamachu na koptyjską katedrę w Kairze, w którym zginęło co najmniej 25 osób, a 49 odniosło rany. Dżihadyści zapowiedzieli dalsze ataki na chrześcijan.

Informację o zamachu zamieściła propagandowa agencja prasowa dżihadystów Amak. Według niej zamachowcem samobójcą był Anu Abdullah al-Masri, który wewnątrz świątyni zdetonował pas z materiałami wybuchowymi.

"Każdy niewierny i apostata w Egipcie i wszędzie indziej powinien wiedzieć, że nasza wojna trwa" - głosi oświadczenie IS.

Tymczasem egipskie MSW podało we wtorek, że zamachowiec był zwolennikiem Bractwa Muzułmańskiego. Dzień wcześniej resort spraw wewnętrznych poinformował, że zamachowcem był 22-letni student Mahmud Szafik Mohammed Mostafa. Agecja Amak nie wyjaśniła, dlaczego podała inną tożsamość terrorysty.

Zamachowiec samobójca wysadził się w powietrze podczas porannego nabożeństwa w kościele św. Piotra i Pawła, który należy do kompleksu kairskiej katedry św. Marka. Katedra ta jest siedzibą patriarchy Tawadrosa II, zwierzchnika Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego. Jest to najliczniejsza wspólnota chrześcijan na Bliskim Wschodzie.

Koptowie, egipscy chrześcijanie, stanowią 10 procent populacji Egiptu, liczącej 90 milionów ludzi. Dżihadyści wielokrotnie atakowali tę wspólnotę religijną, podobnie jak muzułmanów współpracujących z rządem w Kairze.

...

Takim zwyrodnialcom wierzyc nie mozna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:38, 07 Sty 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Egipt: przedstawiciele muzułmanów złożyli życzenia świąteczne koptom
Egipt: przedstawiciele muzułmanów złożyli życzenia świąteczne koptom
RADIO WATYKAŃSKIE
dodane 06.01.2017 19:40

Egipt
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość


W Egipcie Koptowie przygotowują się do Bożego Narodzenia, które obchodzić będą, podobnie jak wiele innych Kościołów wschodnich, tak prawosławnych, jak i katolickich, 7 stycznia. Ze świątecznymi życzeniami przybyło w tych dniach do patriarchy Tawadrosa II również szereg osobistości muzułmańskich.

4 stycznia koptyjskiego papieża Aleksandrii w jego katedrze w Kairze odwiedził wielki imam kairskiego uniwersytetu Al Azhar, który jest najwyższym oficjalnym autorytetem islamu sunnickiego. Ahmadowi al-Tayyebowi towarzyszyła młodzież studiująca na tej uczelni. Powiedział on przy tej okazji, że tolerancja panująca między Egipcjanami jest zbyt silna, by mogły ją zakłócić jakieś kryminalne akty. Ponadto podkreślił trwające od dawna braterskie stosunki jego uniwersytetu z Kościołem koptyjskim. Również Tawadros mówił podczas tego spotkania o datujących się od ponad tysiąca lat relacjach muzułmańsko-chrześcijańskich w Egipcie, które jego zdaniem mogą służyć za wzór współistnienia.

W poprzednich dniach koptyjskiego patriarchę odwiedziły z życzeniami świątecznymi egipskie osobistości rządowe. Między innymi 2 stycznia był u niego minister obrony z grupą oficerów, a dzień później szef ministerstwa ds. wyznań.

W tym roku egipscy Koptowie obchodzą Boże Narodzenie w niecały miesiąc po samobójczym ataku na ich kościół śś. Piotra i Pawła, położony w centrum Kairu, nieopodal koptyjskiej katedry patriarchalnej. Miał on miejsce 11 grudnia ub. r. Prezydent Egiptu Abd sl Fattah as-Sisi nakazał władzom odnowienie zniszczonej świątyni. Prace wykonała jeszcze przed zakończeniem roku egipska armia.

...

To musi byc szczere. Nie tak ze oficjalnie zyczenia a po cichu mordujcie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:18, 12 Sty 2017    Temat postu:

Egipt: Muzułmanie bronią prawa chrześcijan do budowania kościołów
KAI
dodane 12.01.2017 08:10 Zachowaj na później

Kair
Simona Scolari / CC 2.0


Chrześcijanie mają prawo budować kościoły w krajach islamskich, z należnym poszanowaniem obowiązującego w nich prawa. Takie stanowisko zajął „Dom Fatwy” w Egipcie, czyli najwyższa rangą tamtejsza instytucja zajmująca się kontrowersjami związanymi z interpretacją Koranu i ogłaszaniem orzeczeń na ten temat.

Stojący na jej czele wielki mufti tego kraju, uzasadniając swą decyzję, stwierdził, że trzeba kłaść większy nacisk na wzajemność w kontaktach międzyreligijnych, co powinno przekładać się także na stosunki między państwami o odmiennej tożsamości religijnej.

Ta dobra dla chrześcijan decyzja zapadła krótko po oświadczeniu prezydenta, że wkrótce w nowej stolicy - na przedmieściach Kairu - zostaną wzniesione największy kościół i największy meczet w tym kraju.

Egipski urząd ds. fatwy odniósł się także do decyzji niektórych imamów, którzy, pod groźbą kary, zabronili swym wiernym składania chrześcijanom życzeń świątecznych. Stwierdzono, że składanie takich życzeń jest czymś naturalnym i muzułmanie nie powinni tego unikać.

Podkreśla się, że ostatnie decyzje „Domu Fatwy” mają na celu powstrzymanie rozprzestrzeniania się w Egipcie ekstremistycznego nauczania islamskiego i instrumentalnego wykorzystywania Koranu w kluczu dżihadystycznym.

...

Oby to byl pozytywny przelom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:31, 25 Lut 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Zabójstwo chrześcijanina na oczach rodziny
Zabójstwo chrześcijanina na oczach rodziny
KAI
dodane 24.02.2017 15:48

Widok na Kościół św. Marka w Kairze. Egipscy chrześcijanie stają się coraz częstszymi ofiarami ataków.
Andrew A. Shenouda / CC 2.0


Do kolejnego zabójstwa wyznawcy Chrystusa doszło 23 lutego w Al-Arisz na Synaju. Zastrzelono tam na oczach żony i dzieci 40-letniego Kopta. Policja podejrzewa o to islamskich fundamentalistów, którzy dzień wcześniej zamordowali w tym samym mieście dwóch innych Koptów, ojca i syna.

To już siódme takie zabójstwo na półwyspie Synaj w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Egipscy terroryści powiązani z tzw. Państwem Islamskim zapowiedzieli 19 lutego serię ataków na chrześcijańskich Koptów, rozpowszechniając 20-minutowe wideo, w którym określają ich jako swoje „preferowane ofiary”. Wysławiają w nim samobójczego zamachowca, który 11 grudnia ub. r. spowodował śmierć 29 osób w jednym z koptyjskich kościołów Kairu.

...

Wieczna chwala meczennikom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:43, 01 Mar 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Trwa exodus chrześcijańskich Koptów mordowanych na Synaju
Trwa exodus chrześcijańskich Koptów mordowanych na Synaju
RADIO WATYKAŃSKIE
dodane 28.02.2017 18:00

PAP/EPA/STR

W Egipcie na północnym Synaju padł na chrześcijan strach przed krwawym terrorem islamistów. W ciągu zaledwie kilku dni 40 chrześcijańskich, głównie koptyjskich rodzin, czyli ok. tysiąca osób, opuściło miasto al-Arisz.

Przed rozpoczęciem tzw. „arabskiej wiosny” było tam ok. 5 tys. wyznawców Chrystusa i jeszcze w ostatnich dniach 1.700, a obecnie ich liczba zmalała poniżej tysiąca.

Zabójcze akcje ostatnio nasiliły się. W ciągu 10 dni zamordowano 7 chrześcijan, ale podobne morderstwa miały tam już miejsce w poprzednich tygodniach. Niektóre ofiary zastrzelono, inne spalono żywcem albo obcięto im głowy. Palono też ich domy. Żona jednej z ofiar zeznała, że terroryści mieli przy sobie listę chrześcijańskich mieszkańców całej dzielnicy.

Sprawcy pozostają anonimowi, ale ich działania przypisuje się powszechnie tzw. Państwu Islamskiemu. W 2014 r. uznało ono Synaj za swoją prowincję, a jego oddziały zbrojne są tam czynne już od co najmniej pięciu lat, walcząc z siłami egipskimi, które straciły przy tym tysiące ludzi. Obecnie przyszła kolej na mordowanie tamtejszych wyznawców Chrystusa, co zapowiedziano niedawno w rozpowszechnionym przez działających tam dżihadystów wideo. Na murach chrześcijańskich domów pojawiły się napisy z pogróżkami albo z wezwaniem do opuszczenia miasta. Ze względu na zagrożenie Koptów gubernator północnego Synaju udzielił im zezwolenia na nieobecność w szkole czy w pracy.

Część koptyjskich rodzin, które uciekły z al-Arisz, zostało przyjętych przez protestancką wspólnotę w mieście Ismailia nad Kanałem Sueskim. Wspomagają je tam materialnie i opieką medyczną nie tylko chrześcijanie, ale też muzułmanie. Inni uchodźcy udali się do swoich krewnych w Suezie czy w stołecznym Kairze.

...

Kolejne meczenstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:04, 09 Kwi 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Eksplozja w kościele w Egipcie. Doszło do niej w mieście Tanta
Eksplozja w kościele w Egipcie. Doszło do niej w mieście Tanta
PAP
dodane 09.04.2017 11:10 Zachowaj na później

Egipt
Krzysztof Kozłowski /Foto Gość


Co najmniej 13 osób zginęło, a 42 zostały ranne w eksplozji, do której doszło w kościele w mieście Tanta w północnym Egipcie, w delcie Nilu w Niedzielę Palmową, rozpoczynającą wśród chrześcijan Wielki Tydzień.

Na razie nikt nie przyznał się do zamachu.

W samobójczym zamachu na koptyjską katedrę w Kairze w grudniu ubiegłego roku zginęło 25 osób, a 49 zostało rannych. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie (IS).

Koptyjski Kościół Prawosławny jest najliczniejszą wspólnotą chrześcijan na Bliskim Wschodzie.

Koptowie, egipscy chrześcijanie, stanowią 10 procent populacji Egiptu, liczącej 90 milionów ludzi. Dżihadyści wielokrotnie atakowali tę wspólnotę religijną, podobnie jak muzułmanów współpracujących z rządem w Kairze.

...

Nastepcy Mahometa musieli znowu pokazac ze sa od diabla.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:40, 09 Kwi 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Zamach w kościele w Egipcie. Nowe informacje
Zamach w kościele w Egipcie. Nowe informacje
PAP
dodane 09.04.2017 12:20 Zachowaj na później

neiljs / CC 2.0


Liczba ofiar śmiertelnych wybuchu bomby w niedzielę w koptyjskim kościele w mieście Tanta w delcie Nilu wzrosła do 21 - podało egipskie ministerstwo zdrowia. Rannych zostało 59 osób.

Do wybuchu bomby umieszczonej w pakunku pod ławką doszło podczas nabożeństwa z okazji Niedzieli Palmowej w kościele św. Jerzego, świątyni Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego.

Początkowo władze Egiptu informowały o 13 ofiarach śmiertelnych i 42 rannych. Na razie nikt nie przyznał się do zamachu.

Koptyjski Kościół Prawosławny jest najliczniejszą wspólnotą chrześcijan na Bliskim Wschodzie.

Koptowie, egipscy chrześcijanie, stanowią 10 procent populacji Egiptu, liczącej 90 milionów ludzi. Dżihadyści wielokrotnie atakowali tę wspólnotę religijną, podobnie jak muzułmanów współpracujących z rządem w Kairze.

W samobójczym zamachu na koptyjską katedrę w Kairze w grudniu ubiegłego roku zginęło 25 osób, a 49 zostało rannych. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie.

...

Szatan oczywiscie nie zwyciezy. To czasy ostatnie i dlatego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 7:50, 10 Kwi 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Najnowsze informacje dot. zamachów w Egipcie
Najnowsze informacje dot. zamachów w Egipcie
PAP
dodane 09.04.2017 15:20

PAP/EPA/KHALED ELFIQI

Co najmniej 36 osób zostało zabitych, a ponad 100 innych odniosło rany w dokonanych w Niedzielę Palmową zamachach bombowych na dwa koptyjskie kościoły w Egipcie - poinformowały egipskie władze. Do sprawstwa przyznało się Państwo Islamskie.

Według egipskiego ministerstwa zdrowia w pierwszym zamachu, który miał miejsce w kościele w mieście Tanta w delcie Nilu, zginęło co najmniej 25 osób, a co najmniej 78 zostało rannych. W kilka godzin później zamachowiec samobójca zdetonował ładunek wybuchowy przed koptyjską katedrą w nadmorskiej Aleksandrii, zabijając 11 ludzi, w tym trzech policjantów i raniąc 35 innych osób.

"Ugrupowanie należące do Państwa Islamskiego (IS) przeprowadziło dwa ataki na kościoły w miastach Tanta i Aleksandria" - głosi komunikat podległej IS agencji prasowej Amak.

Jak podało egipskie ministerstwo spraw wewnętrznych, uczestniczący we mszy w aleksandryjskiej katedrze zwierzchnik prawosławnego Kościoła koptyjskiego, patriarcha Tawadros II, znajdował się w momencie wybuchu wewnątrz świątyni, ale nie doznał żadnych obrażeń.

Stanowiący około 10 proc. 92-milionowej ludności Egiptu Koptowie uskarżają się od dawna na dyskryminację, do czego doszły w ostatnim czasie częste akty przemocy dokonywane przez islamistów.

...

Szatan wzmaga dzialalnosc bo wie ze jego koniec bliski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:03, 10 Kwi 2017    Temat postu:

info.wiara.pl |Świat potępia zamachy na kościoły koptyjskie w Egipcie
rss
newsletter
facebook
twitter
Świat potępia zamachy na kościoły koptyjskie w Egipcie

MOHAMED HOSSAM /PAP/EPA
Pogrzeb ofiar zamachu w Tancie

Prezydent USA Donald Trump i przedstawiciele innych krajów potępili dokonane w Niedzielę Palmową zamachy bombowe Państwa Islamskiego (IS) na dwa koptyjskie kościoły w Egipcie, w których zginęły co najmniej 43 osoby.
Reklama


Trump napisał na Twitterze, że "z ogromnym smutkiem" przyjął wiadomość o zamachach w Egipcie. Jednocześnie wyraził przekonanie, że prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi podejmie w tej sytuacji odpowiednie działania.

Prezydent Francji Francois Hollande wyraził solidarność z Egiptem i napisał w komunikacie, że "po raz kolejny Egipt został uderzony przez terrorystów usiłujących zniszczyć jego jedność i różnorodność". Przekazał kondolencje rodzinom ofiar śmiertelnych.

Kondolencje na ręce Sisiego skierował też król Hiszpanii Filip VI, który wyraził "najsurowsze potępienie tych haniebnych ataków". Hiszpański premier na Twitterze zapewnił o "solidarności z chrześcijanami, którzy stali się celem ataków barbarzyństwa"

Zamachy potępiła także Turcja. Prezydencki rzecznik Ibrahim Kalin złożył na Twitterze kondolencje, dodając: "surowo potępiamy ohydne ataki terrorystyczne na kościoły w Egipcie w Niedzielę Palmową". Przewodniczący Dyrektoriatu ds. Religijnych Turcji Mehmet Gormez w oświadczeniu przekazał, że "immunitet miejsca modlitw, bez względu na wyznanie, do którego należy, nie może być naruszany, a zabójstwa z zimną krwią niewinnych modlących się osób nie można wybaczyć".

Szef dyplomacji Niemiec Sigmar Gabriel oświadczył, że "nie można pozwolić na realizację celu sprawców, jakim było wbicie klina między ludzi różnych wyznań żyjących obok siebie w pokoju".

Zamachy potępił rządzący Strefą Gazu islamistyczny Hamas, uznawany za organizację terrorystyczną. W komunikacie ten palestyński ruch określił ataki jako zbrodnię. "Hamas życzy bezpieczeństwa, stabilności i dobrobytu Egiptowi i jego narodowi" - napisano.

Biuro izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu przekazało w jego imieniu kondolencje i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia rannym i poszkodowanym. "Świat musi razem zwalczać terroryzm, gdziekolwiek on występuje" - głosi oświadczenie.

Papież Franciszek złożył kondolencje całemu Kościołowi koptyjskiemu i jego patriarsze Tawadrosowi II oraz narodowi egipskiemu. "Jestem blisko krewnych i całej wspólnoty. Niech Pan nawróci serca osób, które sieją terror, przemoc i śmierć, a także serca tych, którzy produkują i handlują bronią" - mówił. Papież pod koniec kwietnia złoży dwudniową wizytę w Kairze i spotka się z muzułmanami oraz z Koptami.

W imieniu wiernych i pasterzy Kościoła katolickiego w Polsce składam wyrazy współczucia i najgłębszego ubolewania - napisał przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki do zwierzchnika Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego w związku z zamachami na koptyjskie kościoły w Egipcie.

W liście, skierowanym do zwierzchnika Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego Tawardosa II abp. Gądecki podkreślił, że to już kolejny raz "międzynarodową opinię publiczną wstrząsnęła informacja o haniebnych zamachach terrorystycznych, w których zginęły dziesiątki niewinnych osób". "Tym razem nasze serca zostały dotknięte w sposób szczególny, ponieważ celem ataku stali się bezbronni wyznawcy Chrystusa, zgromadzeni na uroczystościach Niedzieli Męki Pańskiej w kościele św. Jerzego w mieście Tanta oraz w Aleksandrii" - wskazał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski (KEP) w liście kondolencyjnym, zamieszczonym na stronie episkopatu. "W imieniu wiernych i pasterzy Kościoła katolickiego w Polsce składam wyrazy współczucia i najgłębszego ubolewania. Zapewniam o naszej duchowej bliskości z Waszą Świątobliwością oraz z wszystkimi wiernymi Kościoła koptyjskiego w Egipcie, zwłaszcza z najbliższymi i rodzinami ofiar" - podkreślił abp Gądecki.

Zaapelował też "do wspólnoty międzynarodowej o bezwzględne potępienie tych bestialskich czynów, dokonanych wobec chrześcijan oraz o większe zaangażowanie na rzecz odbudowy i zapewnienia realnego bezpieczeństwa w różnych częściach świata".

"Wszystkich wiernych Kościoła katolickiego w Polsce zachęcam do wytrwałej modlitwy w czasie Wielkiego Tygodnia w intencji cierpiących braci i sióstr Kościoła koptyjskiego w Egipcie oraz w intencji tych wszystkich chrześcijan, którzy w ostatnich latach zostali pozbawieni życia z powodu wiary w Jezusa" - napisał przewodniczący KEP.

Abp Gądecki życzył jednocześnie, by czas Świąt Paschalnych - który przed nami - przyniósł "wszystkim wiernym Kościoła koptyjskiego głębokie doświadczenie obecności Zmartwychwstałego, który chce być obecny zwłaszcza tam, gdzie potrzeba wsparcia, ukojenia i nadziei". "Dziś to na pewno Egipt" - podkreślił.

Polskie MSZ z zaniepokojeniem przyjęło informacje o atakach bombowych na kościoły w Egipcie. "Stanowczo potępiamy wszelkie formy terroryzmu i przemocy" - podkreśla resort dyplomacji w komunikacie przekazanym PAP.

Co najmniej 43 osoby zostały zabite, a ponad 100 innych odniosło rany w dokonanych w Niedzielę Palmową zamachach bombowych na dwa koptyjskie kościoły w Egipcie - poinformowały egipskie władze. Do sprawstwa przyznało się Państwo Islamskie.

Pierwszy zamach miał miejsce w kościele w mieście Tanta w delcie Nilu. Zginęło tam 27 osób, a 77 zostało rannych - podały władze. W kilka godzin później zamachowiec samobójca zdetonował ładunek wybuchowy przed koptyjską katedrą w nadmorskiej Aleksandrii, zabijając 16 ludzi, w tym trzech policjantów i raniąc 40 osób. Jak podało egipskie ministerstwo spraw wewnętrznych, uczestniczący we mszy w aleksandryjskiej katedrze zwierzchnik prawosławnego Kościoła koptyjskiego, patriarcha Tawadros II, znajdował się w momencie wybuchu wewnątrz świątyni, ale nie doznał żadnych obrażeń.

Stanowiący około 10 proc. 92-milionowej ludności Egiptu Koptowie uskarżają się od dawna na dyskryminację, do czego doszły w ostatnim czasie częste akty przemocy dokonywane przez islamistów.

...

Akt szczegolnego bestialstwa zrobiony dla wladzy i korzysci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:58, 12 Kwi 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Muzułmanie oddają krew dla ofiar terroru
Muzułmanie oddają krew dla ofiar terroru
KAI
dodane 11.04.2017 18:49

Wielki Meczet Omajjodow, Syria, Damaszek, 2008 r.
HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość


W wielu meczetach Egiptu rozpoczęto spontaniczną akcję oddawania krwi dla rannych w wyniku dwóch ataków terrorystycznych na kościoły koptyjskie w Niedzielę Palmową 9 kwietnia.

Anglojęzyczny kanał telewizji egipskiej „Al Arabiya” podał, że w mieście Tanta – jednym z dwóch, w których doszło do zamachów – jeszcze tego samego dnia przez megafony wzywano mieszkańców do oddawania krwi w meczetach. Większość zgłaszających się stanowili muzułmanie – powiedział mieszkaniec miasta Mohammed Ahmad Hassan.

Jednym z powodów tej błyskawicznej akcji był brak zapasów krwi w miejscowych szpitalach. Tamtejszy szpital natychmiast przekazał na zbiórkę krwi kilkaset specjalnych woreczków.

Z kolei arabska stacja „Al Dżazira” poinformowała 10 kwietnia, że ozdobione złotymi krzyżami drewniane trumny z ciałami zabitych w Aleksandrii jeszcze w niedzielny wieczór ustawiono w kościele św. Marka. Natomiast w prowincji El Behira odbył się pogrzeb jednego z czterech zamordowanych policjantów.

...

Wspaniale. Zlo rodzi dobro SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:51, 14 Kwi 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Raporty specjalne
Świat kontra Państwo Islamskie
Ujawniono tożsamość zamachowca, który zaatakował kościół w Tancie
Ujawniono tożsamość zamachowca, który zaatakował kościół w Tancie

Dzisiaj, 14 kwietnia (10:47)

Egipski resort spraw wewnętrznych poinformował o zidentyfikowaniu zamachowca-samobójcy, który w Niedzielę Palmową dokonał ataku na kościół koptyjski w mieście Tanta w delcie Nilu. Według MSW w Kairze, był to 40-letni Mamduh Amin Mohamed Bagdadi, mieszkaniec Kiny położonej na południe od egipskiej stolicy.
Koptyjski kościół w Tancie tuż po zamachu w Niedzielę Palmową
/KHALED ELFIQI /PAP/EPA

Jak sprecyzował resort, Bagdadi urodził się w 1977 roku i był jednym z 19 domniemanych bojowników należących do komórki, która stała za grudniowym zamachem na kościół koptyjski w Kairze - śmierć poniosło wówczas 30 osób.
Największa bomba świata, zrzucona przez USA, zabiła co najmniej 36 bojowników ISIS

Odpowiedzialność za ten zamach wzięło na siebie Państwo Islamskie (ISIS) - podobnie jak za niedzielne samobójcze ataki na koptyjskie kościoły w Tancie i Aleksandrii, w których zginęło łącznie 45 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Po niedzielnych zamachach egipski parlament zatwierdził wprowadzenie przez prezydenta Abd el-Fataha es-Sisiego stanu wyjątkowego na okres trzech miesięcy.

Stanowiący około 10 procent 93-milionowej ludności Egiptu Koptowie od dawna uskarżają się na dyskryminację, zaś w ostatnim czasie doszły do tego częste akty przemocy dokonywane przez islamistów.

Prezydent Egiptu obiecywał, że będzie bronił mniejszości religijnych w ramach swej kampanii przeciwko ekstremizmowi.

...

O ile to prawdziwi winni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:07, 15 Kwi 2017    Temat postu:

Egipt: Niespokojna Wielkanoc Koptów. Obawy przed atakami
Świat| Dzisiaj, 15 kwietnia (07:49)

​Podwyższone środki bezpieczeństwa i obawa przed atakami - tak wyglądają uroczystości Triduum Paschalnego wśród chrześcijan w Egipcie. Po niedawnych atakach na kościoły, egipscy Koptowie przyznają, że są wystraszeni. W obawie przed kolejnymi zamachami uroczystości są skromniejsze niż zazwyczaj.

zdj. ilustracyjne /STRINGER /AFP

Wielkopiątkowe uroczystości w Kairze poprowadził koptyjski patriarcha Tawadros II. Jednak zarówno nabożeństwa w egipskiej stolicy, jak i w pobliskiej Aleksandrii były skromniejsze niż zazwyczaj, a bezpieczeństwa pilnowały wzmocnione oddziały policji i wojska.

Wszystko to jest konsekwencją dwóch ataków przeprowadzonych w Niedzielę Palmową. Wybuchy w koptyjskich kościołach, w Tancie i w Aleksandrii, zabiły 45 osób. Do ataków przyznały się grupy powiązane z tzw. Państwem Islamskim. - Nie chcę, by takie ataki się powtórzyły, ale uważam, że nie robimy nic, by je powstrzymać. Nikt się tu nie cieszy, wszyscy jesteśmy smutni. Może coś się zmieni, jeśli państwo rzeczywiście zacznie coś robić - mówiła jedna z chrześcijanek Maha.

Po atakach egipskie władze wprowadziły na trzy miesiące stan wyjątkowy, a do ochrony kościołów skierowano wojsko. Egipskie służby twierdzą, że napastnicy, którzy dokonali obu zamachów, to Egipcjanie, przy czym jeden z nich jest powiązany z grupą, która dokonała ataku na koptyjski kościół w Kairze w grudniu ubiegłego roku.

Koptowie to jeden z odłamów kościoła prawosławnego. W Egipcie jest ich około 9 milionów, a to oznacza, że stanowią około 10 procent populacji. Za czasów władzy Bractwa Muzułmańskiego byli oni prześladowani, ale kiedy 4 lata temu rządy w Egipcie na powrót przejęła armia, status Koptów się poprawił. Równocześnie jednak radykalne islamskie grupy oskarżyły chrześcijan o współudział w zamachu stanu i odsunięciu bractwa od władzy.

Pod koniec kwietnia do Egiptu udaje się z pielgrzymką papież Franciszek.

...

Niestety kosciol Egiptu zgrzeszyl herezja i schizma. Teraz placa za grzechy przodkow. Gdyby byli wierni Kosciolowi nie doszlo by do tego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:32, 28 Kwi 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
18 podróż zagraniczna Franciszka: Papież z pielgrzymką w Egipcie
18 podróż zagraniczna Franciszka: Papież z pielgrzymką w Egipcie

59 minut temu

Papież Franciszek odleciał do Egiptu: wygłosi przemówienie na muzułmańskim uniwersytecie w Kairze, gdzie trwa konferencja na temat pokoju. Spotka się też z patriarchą Koptów i odda hołd zabitym w zamachach chrześcijanom.
Papież Franciszek wsiada na pokład samolotu do Egiptu
/TELENEWS /PAP/EPA

Ta 18. zagraniczna podróż Franciszka uważana jest za jedną z najbardziej niebezpiecznych z powodu fali zamachów na egipskich chrześcijan. Hasłem wizyty są słowa: Papież pokoju w Egipcie pokoju.

Po przylocie do Kairu po południu Franciszek uda się do Pałacu Prezydenckiego na oficjalną ceremonię powitania. Spotka się tam z prezydentem kraju Abd el-Fatahem es-Sisim.

Następnie papież pojedzie na teologiczny uniwersytet muzułmański al-Azhar, gdzie spotka się z jego imamem. Wygłosi tam przemówienie na międzynarodowej konferencji na temat pokoju.

Na zakończenie pierwszego dnia wizyty Franciszek spotka się z patriarchą Kościoła koptyjskiego Tawadrosem II i będzie razem z nim modlić się w miejscu grudniowego zamachu Państwa Islamskiego na chrześcijan w kościele, gdzie zginęło 25 osób.

W sobotę papież odprawi mszę w pilnie strzeżonej bazie lotniczej pod Kairem.

W piątkowym wywiadzie dla dziennika "La Stampa" Tawadros II powiedział, że patriotyzm i edukacja są antidotum na terroryzm. Podkreślił, że papież przybywa z orędziem pokoju.

Watykaniści zauważają, że celem podróży jest umocnienie koptyjskich chrześcijan, będących celem zamachów terrorystycznych, a także ożywienie dialogu z umiarkowanym islamem.

Agencja ANSA informuje, że na lotnisku w Kairze wprowadzono najwyższy stopień alertu.

...

Wizyta istotnie niezwykła...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:31, 28 Kwi 2017    Temat postu:

Koptowie. Potomkowie faraonów i kuzyni Boba Marleya
Łukasz Kobeszko | Apr 28, 2017
AP/FOTOLINK
Comment


Share
Comment


Stanowią jedną z najbardziej egzotycznych dla Europejczyków grup chrześcijan na Bliskim Wschodzie. Czy wiesz, że są w prostej linii potomkami najstarszych mieszkańców Egiptu i jednym z pierwszych narodów, które przyjęły chrześcijaństwo? Poznaj tajemnice egipskich Koptów.


D
o dzisiaj naukowcy spierają się, skąd wywodzi się określenie „Koptowie”. Najbardziej wiarygodna hipoteza to starogrecka nazwa geograficzna „Hikoptah”, używana zamiennie w stosunku do miasta Memfis nad Nilem, pierwszej stolicy państwa starożytnego Egiptu i siedziby faraonów. Z czasem, greccy żeglarze, kupcy i dyplomaci zaczęli nazywać tak również rdzennych mieszkańców Egiptu.

Starożytna kolebka cywilizacji była od samego początku historii zbawienia ważną sceną wydarzeń, opisywanych już w pierwszych księgach Pisma Świętego. W ostatnich dniach kwietnia papież Franciszek odwiedzi więc jedną z najstarszych społeczności chrześcijańskich na świecie.


Ziemia biskupów, Ojców Kościoła i pustelników

To właśnie w koptyjskiej (egipskiej) Aleksandrii apostoł i biskup Marek założył jeden z pierwszych patriarchatów w dziejach chrześcijaństwa. Wkrótce, obok Jerozolimy, Rzymu, Konstantynopola i Antiochii, biskupstwo aleksandryjskie weszło w skład tzw. pentarchii (z jęz. greckiego), czyli pięciu najważniejszych stolic biskupich świata chrześcijańskiego.

Od świętego Marka wywodzi się też sprawowana do tej pory w wielu egipskich monasterach – m.in. w najbardziej znanym klasztorze świętej Katarzyny Aleksandryjskiej na Synaju – jedna z najstarszych liturgii wschodnich, nazywana imieniem apostoła i ewangelisty.

W pierwszych wiekach chrześcijaństwa w Egipcie nastąpił ogromny rozwój życia monastycznego i pustelniczego. Młodzi ludzie opuszczali Aleksandrię i większe miasta i zakładali wspólnoty, zajmujące się nieustanną modlitwą za cały świat i ascezą. To właśnie ze środowiska koptyjskiego wywodzą się tak znani święci pierwszych wieków chrześcijaństwa jak Maria Egipcjanka oraz liczni Ojcowie Pustyni: Antoni Wielki, Paweł z Teb, Makary Wielki Egipski oraz Pachomiusz.

W Egipcie działali również wybitni Ojcowie Kościoła i pisarze wczesnochrześcijańscy: Atanazy Wielki, Cyryl Aleksandryjski i Orygenes. Chrześcijaństwo koptyjskie miało tak dużą siłę oddziaływania, że jego wypływy sięgać zaczęły w głąb Afryki: do Etiopii, dzisiejszej Erytrei i Sudanu, przez wieki pozostających pod zwierzchnictwem patriarchów Aleksandrii, choć dzisiaj już Kościołów niezależnych.

To właśnie koptyjscy chrześcijanie zapoczątkowali obecną do dzisiaj w Kościele Wschodu i Zachodu tradycję uświęcenia całego dnia modlitwą i odprawiania liturgii godzin o każdej porze doby.


Podzieleni pomiędzy trzy Kościoły

Problem podziałów w Kościele, tak widoczny współcześnie, już we wczesnym okresie chrześcijaństwa dotknął społeczność koptyjską. Sprawia to, że dzisiaj egipscy Koptowie są wiernymi aż trzech Kościołów chrześcijańskich.

W V wieku znaczna część koptyjskich chrześcijan opowiedziała się przeciwko postanowieniom IV Soboru Powszechnego w Chalcedonie dotyczącym podwójnej, bosko-ludzkiej natury Chrystusa. Patriarchat w Aleksandrii i jego katedra świętego Marka przyjęły naukę monofizytyzmu, czyli pogląd, że natura boska w Chrystusie całkowicie wchłonęła naturę ludzką. Od 451 roku najliczniejszym więc Kościołem chrześcijańskim w Egipcie jest zaliczany do grupy Kościołów orientalnych (przedchalcedońskich) Koptyjski Kościół Ortodoksyjny. Jego patriarcha, Tawadros II tytułowany jest często „papieżem Aleksandrii”, choć obecnie rezyduje już w stolicy kraju – Kairze.
Read more: Koptowie nie są przypadkowym celem ISIS – mówi świadek zamachu w Egipcie

Druga część Koptów, która w 451 roku pozostała przy ortodoksyjnej nauce soborów powszechnych jest dzisiaj jedną z 15 samodzielnych (autokefalicznych) Cerkwi prawosławnych. W honorowej kolejności patriarchatów prawosławnych Cerkiew Aleksandrii wymieniana jest na drugim miejscu po Patriarchacie Ekumenicznym w Konstantynopolu. Na jego czele stoi od 2004 roku patriarcha Teodor II.

Obydwa największe Kościoły koptyjskie posługują się w zasadzie tą samą liturgią i liturgicznym językiem koptyjskim, nieużywanym już poza świątyniami. Koptowie prawosławni, dodatkowo zachowali w swoich nabożeństwach wiele modlitw po grecku. Liturgia słowa, składająca się z trzech czytań i Ewangelii, sprawowana jest obecnie w egipskim dialekcie języka arabskiego.

Ciekawym zwyczajem przestrzeganym przez Koptów przedchalcedońskich i prawosławnych jest zdejmowanie obuwia przed wejściem do świątyni. Ikon jest nieco mniej niż w innych Kościołach wschodnich, przyjęte zaś powszechnie jest ozdabianie ścian świątyń freskami o tematyce biblijnej. Wierni podchodzą do Komunii dwukrotnie, najpierw z białymi chusteczkami na dłoniach przyjmując Ciało Pańskie, a potem, podobnie jak w innych Kościołach, przyjmują ze specjalnej łyżeczki Krew Chrystusa. Koptowie przedchalcedońscy często tatuują na ramionach lub przegubach dłoni niewielkie krzyże.

W końcu, są też Koptowie-unici, którzy w mniejszych lub większych grupach nawiązywali od XVI wieku łączność z Rzymem. Ostatecznie katolicki patriarchat obrządku koptyjskiego ustanowił pod koniec XIX wieku papież Leon XIII. Dzisiaj zwierzchnikiem tego Kościoła jest bp Ibrahim Isaac Sidrac.


Słynni Koptowie

W samym Egipcie liczbę Koptów wszystkich denominacji szacuje się na około 15 mln, w tym wiernych przedchalcedońskich jest ponad 11 mln. Spora jest też koptyjska diaspora w USA, Kanadzie i Europie Zachodniej. Najbardziej znanym Koptem (z Kościoła przedchalcedońskiego) był Boutros Boutros-Ghali, sekretarz generalny ONZ w latach 1992-96. Koptyjka Meriam George zdobyła tytuł Miss Universe w 2006 roku. Na krótko przed swoją przedwczesną śmiercią chrześcijaństwo w obrządku koptyjskim, chociaż już nie egipskim, ale etiopskim przyjął jamajski muzyk Bob Marley, który rozsławił na cały świat muzykę reggae.

...

Cierpia bo przyjeli ohydna herezje monofizytyzmu negujaca ludzka nature Jezusa. Gdyby nie to nie byli w takiej sytuacji jak dzis...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:03, 28 Kwi 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Papież: Egipt buduje pokój, zwalcza terroryzm i ma zadania w regionie
Papież: Egipt buduje pokój, zwalcza terroryzm i ma zadania w regionie

Dzisiaj, 28 kwietnia (19:24)

Papież Franciszek mówił w Kairze, że budujący pokój i zwalczający terroryzm Egipt musi odegrać kluczową rolę, by ten region - kolebka trzech religii - przebudził się z "długiej nocy cierpienia" i "promieniował wartościami sprawiedliwości i braterstwa". "Cieszę się, że jestem w Egipcie, w ziemi starożytnej i szlachetnej kultury, której pozostałości możemy podziwiać jeszcze dzisiaj; w swej majestatyczności zdają się one stawiać wyzwanie wiekom" - mówił papież w przemówieniu do władz kraju. Dodał, że ziemia ta wiele znaczy dla historii ludzkości i dla tradycji Kościoła. Przypomniał, że to na egipskiej ziemi Święta Rodzina znalazła schronienie i gościnę.
Papież Franciszek
/CIRO FUSCO /PAP/EPA


Także dzisiaj znajdują tutaj gościnę miliony uchodźców pochodzących z różnych krajów, w tym z Sudanu, Erytrei, Syrii i Iraku; uchodźcy, których z godnym pochwały zaangażowaniem próbuje się włączyć w społeczeństwo egipskie - dodał Franciszek.

Przypomniał, że Egipt jest jednym z krajów, które poszukują rozwiązań dla pilnych i złożonych problemów, by uniknąć "jeszcze poważniejszej przemocy".

Mam na myśli tę ślepą i nieludzką przemoc spowodowaną przez różne czynniki: ciasne pragnienie władzy, handel bronią, poważne problemy społeczne i ekstremizm religijny, który wykorzystuje święte imię Boga, aby dopuszczać się niesłychanych rzezi i niesprawiedliwości - stwierdził Franciszek.

Odnosząc się do wydarzeń ostatnich lat mówił, że naród egipski domagał się kraju, gdzie nikomu nie będzie brakować "chleba, wolności i sprawiedliwości społecznej".

Jako zadanie dla Egiptu wskazał umocnienie i utrwalenie pokoju w regionie, i to mimo że - jak dodał - "na własnej ziemi został zraniony przez ślepą przemoc".

Franciszek oddał hołd wszystkim, którzy w ostatnich latach oddali życie za ojczyznę: młodzieży, członkom sił zbrojnych i policji, ofiarom terroryzmu. Wspomniał z ofiarach ataków na kościoły koptyjskie i zapewnił o swej modlitwie za zabitych i rannych.

Zwracając się do przedstawicieli władz oświadczył, że rozwój, dobrobyt i pokój są "dobrami niezbywalnymi, zasługującymi na wszelkie poświęcenie".

Apelował o poszanowanie praw takich jak równość wszystkich obywateli, swoboda religijna i wolność słowa, "bez jakiegokolwiek rozróżnienia" .

Odnosząc się do konfliktów i wojen na świecie, Franciszek powiedział: "nie można budować cywilizacji, nie odrzucając wszelkiej ideologii zła, przemocy oraz wszelkich interpretacji ekstremistycznych, które domagają się zniweczenia drugiego oraz unicestwienia różnorodności, manipulując i znieważając święte imię Boga".

Musimy wspólnie stwierdzić, że historia nie wybacza tym, którzy głoszą sprawiedliwość, a dopuszczają się niesprawiedliwości; nie wybacza tym, którzy mówią o równości, a odrzucają ludzi różnych od siebie - powiedział papież.

Nawiązał do terroryzmu podkreślając: Mamy obowiązek demaskować sprzedawców złudzeń o życiu pozagrobowym, którzy głoszą nienawiść, by ograbić ludzi prostych z ich życia doczesnego i ich prawa do życia w godności, zamieniając ich w materiał zapalny i pozbawiając ich zdolności do swobodnego wyboru i odpowiedzialnej wiary.

Franciszek stwierdził, że trzeba odwodzić ludzi od "morderczych idei i ideologii ekstremistycznych".

Mówił też o pragnieniu pokoju dla całego tego regionu, "w szczególności dla Palestyny i Izraela, Syrii, Libii, dla Jemenu, Iraku, dla Sudanu Południowego".

Prezydent Egiptu Abd el-Fatah es-Sisi oświadczył w wystąpieniu w obecności papieża, że "do wyeliminowania terroryzmu potrzebna jest globalna strategia, która nie będzie uwzględniać wyłącznie rozwiązań militarnych", ale będzie też oparta na systemie rozwoju oraz reformie polityki.

Świat stoi wobec wyzwań bez precedensu, jakich ludzkość nigdy wcześniej nie znała, a wśród których przoduje przemoc i nienawiść - powiedział prezydent.

Terroryzm atakuje wszędzie i w każdym momencie; problem polega na tym, że siły zła wmawiają, że są częścią wielkiego islamu, podczas gdy on nie ma z tym nic wspólnego - dodał egipski szef państwa.

...

Wladza obecna jest nielegalna intez stosuje terror. Ale oczywiscie papieze nie jezdza tylko do swietych. Wrecz przeciwnie swietym papiez nie jest tak bardzo potrzebny jak łotrom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:16, 29 Kwi 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Papież: Jedyny dopuszczalny ekstremizm to radykalizm miłości
Papież: Jedyny dopuszczalny ekstremizm to radykalizm miłości

Dzisiaj, 29 kwietnia (11:42)

​Przebywający w Egipcie papież Franciszek podczas mszy na stadionie w pilnie strzeżonym ośrodku lotnictwa wojskowego pod Kairem mówił w sobotę, że jedyny ekstremizm dopuszczalny dla wierzących to radykalizm miłości. Wszelkie inne nie pochodzą od Boga - dodał.
Papież Franciszek z wizytą w Egipcie
/CIRO FUSCO /PAP/EPA

W homilii w czasie mszy Franciszek powiedział: "Bogu podoba się jedynie wiara wyznawana życiem, bo jedynym ekstremizmem dopuszczalnym dla wierzących jest radykalizm miłości".

Wszelkie inne ekstremizmy nie pochodzą od Boga i Jemu się nie podobają - podkreślił.

Wezwał wiernych, by powrócili po mszy do codziennego życia, do rodzin, pracy "pełni radości, męstwa i wiary".

Nie lękajcie się otworzyć waszych serc na światło zmartwychwstałego Pana i pozwólcie, aby przemienił On waszą niepewność w siłę pozytywną dla was i dla innych - apelował.

Franciszek zachęcił: "Nie lękajcie się kochać wszystkich, przyjaciół i wrogów, ponieważ w miłości przeżywanej tkwi siła i skarb człowieka wierzącego".

...

Pamietajcie ta zasade. JEDYNA RZECZA Z KTORA NIE MOZNA PRZESADZIC JEST MILOSC! KTO MOWI ZE GDZIES MILOSC JEST PRZESADZONA BREDZI! Ze wszystkim innym mozna przesadzic.

WSZYSTKO NA ŚWIECIE TO NIC
WOBEC TAK WIELKIEJ MIŁOŚCI!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:51, 29 Kwi 2017    Temat postu:

Kiedy św. Franciszek spotkał się z egipskim sułtanem
Agencja I.Media and Xavier Le Normand | Apr 29, 2017

Święty Franciszek i sułtan al-Kamil © Domena Publiczna
Comment


Share
Comment


Podróż papieża Franciszka do Egiptu w dniach 28-29 kwietnia 2017 roku, a zwłaszcza jego wizyta u imama Uniwersytetu al-Azhazar przywodzi na myśl spotkanie św. Franciszka z Asyżu z sułtanem Malikiem al-Kamilem w 1219 r. Nawet jeżeli nie wszystkie szczegóły tej opowieści znalazły do tej pory historyczne potwierdzenie, po ośmiu wiekach nadal stanowią przedmiot dyskusji.


W
1219 roku szaleje wojna pomiędzy krzyżowcami a islamem. Dwa wieki wcześniej grób Chrystusa został zrównany z ziemią przez wojska sułtana. Armie stoją naprzeciw siebie w delcie Nilu, na egipskiej równinie Damietty.

Sułtan al-Kamil ogłosił właśnie dekret obiecujący znaczną nagrodę w złocie tym, którzy przyniosą głowę chrześcijanina. Natomiast krzyżowcy, na których czele stoi Pelagiusz, próbują zdobyć port w Damietty, co pozwoliłoby im zająć Egipt.


Dwie wcześniejsze próby głoszenia Ewangelii

W takich oto okolicznościach Święty Franciszek postanawia wraz ze swym towarzyszem, bratem Illuminatem iść głosić Ewangelię wśród muzułmanów. Poverello już dwukrotnie próbował udać się do Ziemi Świętej, aby głosić naukę Chrystusa, ale bez powodzenia.

Historycy dysponują jednym jedynym szczegółowym opisem tego wydarzenia. Jego autorem jest Święty Bonawentura. Tworzył go jednak przeszło sto lat później, a w dodatku ten zapis stanowi przede wszystkim część epopei na cześć świętego założyciela zakonu franciszkanów.

Według Świętego Bonawentury, Franciszek został pojmany przez Saracenów, gdy próbował przekroczyć ich linię walki. Poprosił wówczas o spotkanie z sułtanem i zgodę tę otrzymał.


Wizyta została uznana za porażkę

Bratanek Saladyna przyjął go z wielką uprzejmością – odnotowuje kronikarz, ale ta wizyta została wówczas uznana za porażkę, ponieważ świętemu nie udało się ani przekonać sułtana do religii chrześcijańskiej, ani zyskać nawet palmy męczennika.

Dlatego przez siedem wieków hagiografowie Franciszka właściwie nie wspominali o tym epizodzie. I to pomimo tego, że w „Kwiatkach św. Franciszka” można znaleźć wzmiankę o tym, iż pod koniec rozmowy sułtan szepnął mu do ucha: „Bracie Franciszku, bardzo chętnie nawróciłbym się na wiarę Chrystusa, ale nie chcę tego czynić teraz; gdyby tutejsi ludzie dowiedzieli się o tym, zabiliby mnie razem z tobą i wszystkimi twoimi towarzyszami”.


Zapomniany szczegół

Ojciec Gwenolé Jeusset, franciszkanin, wystąpił 19 września 2016 roku w Asyżu podczas spotkania poświęconego religiom i kulturom dla pokoju. Przypominając o tym mało znanym epizodzie, były przewodniczący franciszkańskiej Komisji ds. Relacji z Muzułmanami i członek watykańskiej Komisji ds. Islamu przytoczył także pewien szczegół, który aż do XX wieku pozostawał niemal zapomniany.

Chodzi mianowicie o przemyślenia, jakie Święty Franciszek snuł po tamtym doświadczeniu:

„Bracia, którzy udają się do muzułmanów i innych nie-chrześcijan – pisze święty z Asyżu – mogą pojmować swoją duchową rolę w dwojaki sposób: mogą nie wszczynać żadnych dysput ani kłótni, poddając się wszelkim boskim stworzeniom za sprawą Boga i podkreślając jedynie, że są chrześcijanami; mogą też – kontynuuje święty – jeżeli uznają, że taka jest wola Boga, głosić słowo Boże, by nie-chrześcijanie uwierzyli w Boga Wszechmocnego, Ojca, Syna i Ducha Świętego, Stworzyciela wszystkich rzeczy, jego Syna Odkupiciela i Zbawiciela, postanowili dać się się ochrzcić i stali się chrześcijanami”.


Uśmiech Świętego Franciszka

W Le souci des pauvres – Troska o biednych (wyd. Flammarion, 1996) Albert Jacquard pisze, że „sułtan nie zapomniał o uśmiechu Świętego Franciszka, o jego łagodności w wyrażaniu wiary bez granic. Być może to wspomnienie przeważyło, kiedy dziesięć lat później postanowił, nie będąc do tego przez nikogo zmuszanym, oddać Jerozolimę chrześcijanom”.

W ten oto sposób „uzyskał wszystko, czego armiom przybyłym z Europy nie udało się wcześniej uzyskać” – kontynuuje swój wywód Albert Jacquard. I dodaje, że „być może jasne spojrzenie Franciszka przeniknęło do sumienia tego człowieka otwartego na myśl innych ludzi i mogło w nim dojrzewać”.

...

Absurd. Kleska ze go nie zabili:-) To ludzie jak my. To byl sukces bo dotarl duchowo do nich i odpowiedzieli DOBREM NA DOBRO! Zalowac ze nie zostali mordercami? Nigdy! A teraz drugi raz! Powtorka slynnego wydarzenia i tez Franciszek!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:38, 29 Kwi 2017    Temat postu:

Franciszek: Dzisiaj potrzebni są strażacy, a nie podpalacze konfliktów
Katolicka Agencja Informacyjna | Apr 29, 2017
AFP/EAST NEWS
Comment


Share
Comment


O głośne i wyraźne „nie” wobec wszelkich form przemocy, zemsty i nienawiści popełnianych w imię religii lub w imię Boga zaapelował Franciszek podczas międzyreligijnej Międzynarodowej Konferencji na rzecz Pokoju na Uniwersytecie Al-Azhar w Kairze.


T
rwa pielgrzymka papieża Franciszka do Egiptu. Pierwszego dnia (28 kwietnia) Ojciec Święty spotkał się z prezydentem as-Sisim, potem z wielkim imamem uniwersytetu al-Azhar – tam papież wziął udział w Międzynarodowej Konferencji na rzecz Pokoju, następnie Ojciec Święty spotkał się z koptyjskim patriarchą Aleksandrii Tawadrosem II, z którym podpisali Deklarację Wspólną, zapewniającą o dążeniach Kościołów katolickiego i koptyjskiego do wzajemnego uznania ważności chrztu i pogłębienia dialogu ekumenicznego. Pierwszy dzień pielgrzymki zwieńczyła modlitwa ekumeniczna w kościele św. Piotra i Pawła – to tam w grudniu zeszłego roku miał miejsce zamach.


Oto pełny tekst przemówienia Franciszka na Uniwersytecie al-Azhar w Kairze:

Al Salamò Alaikum! / Pokój wam!

Jest dla mnie wielkim darem, że mogę tutaj być, i w tym miejscu rozpocząć moją wizytę w Egipcie, zwracając się do Was w ramach tej Międzynarodowej Konferencji na rzecz Pokoju. Dziękuję Wielkiemu Imamowi za jej pomysł i organizację oraz łaskawe zaproszenie mnie na nią. Chciałbym wam przedstawić pewne myśli, zaczerpnięte z chwalebnej historii tej ziemi, która przez stulecia jawiła się światu jako kraj kultury i ziemia przymierzy.


Ziemia kultury

Od czasów starożytnych, kultura zrodzona nad brzegiem Nilu była synonimem cywilizacji: w Egipcie wysoko wzniosło się światło poznania, sprawiając pojawienie się bezcennego dziedzictwa kulturowego, na które składają się mądrość i inteligencja, zdobycze matematyczne i astronomiczne, cudowne formy architektury i dzieła sztuki. Dążenie do wiedzy i wartość edukacji były decyzjami owocującymi rozwojem, podejmowanymi przez starożytnych mieszkańców tej ziemi. Są to również wybory niezbędne dla przyszłości: wybór pokoju i na rzecz pokoju, ponieważ nie będzie pokoju bez odpowiedniej edukacji młodego pokolenia. A nie będzie odpowiedniej edukacji dla dzisiejszej młodzieży, jeśli oferowana jej formacja nie będzie dobrze odpowiadała naturze człowieka, będącego bytem otwartym i relacyjnym.

Edukacja staje się rzeczywiście mądrością życiową, gdy jest w stanie wydobyć z człowieka, w kontakcie z Tym, który go przekracza i z tym, co go otacza, najlepsze co w nim jest, kształtując tożsamość, która nie jest zamknięta w sobie. Mądrość poszukuje drugiego, przezwyciężając pokusę nieczułości i zamknięcia w sobie; otwarta i dynamiczna, pokorna a jednocześnie dociekliwa, potrafi docenić przeszłość i włączyć ją w dialog z teraźniejszością, nie rezygnując z odpowiedniej hermeneutyki. Ta mądrość przygotowuje przyszłość, w której nie dąży się do dominacji własnej strony, ale do drugiego jako integralnej części samego siebie; niestrudzenie, w chwili obecnej, dąży do rozpoznania szans spotkania i dzielenia się; uczy się z przeszłości, że ze zła wypływa jedynie zło, a z przemocy jedynie przemoc nakręcająca spiralę, która w ostateczności prowadzi do zniewolenia. Ta mądrość, odrzucając żądzę nadużycia władzy, stawia w centrum godność człowieka, cennego w oczach Boga oraz etykę, która jest godna człowieka, odrzucając lęk przed drugim oraz obawę poznania za pośrednictwem tych środków, w jakie wyposażył go Stwórca.

Właśnie w dziedzinie dialogu, zwłaszcza międzyreligijnego, jesteśmy wezwani, by iść razem w przekonaniu, że przyszłość wszystkich zależy także od spotkania między religiami i kulturami. W tym sensie praca Komitetu mieszanego ds. Dialogu między Papieską Radą ds. Dialogu Międzyreligijnego a Komitetem al-Azhar ds. Dialogu daje nam konkretny i dodających otuchy wzór. Dialogowi mogą dopomóc trzy zasady, o ile będą dobrze połączone: obowiązek tożsamości, odwaga inności oraz szczerość intencji. Obowiązek tożsamości, ponieważ nie można nawiązywać prawdziwego dialogu na dwuznacznościach lub poświęceniu dobra, aby zadowolić drugiego; odwaga inności, ponieważ ten, kto różni się ode mnie kulturowo i religijnie nie może być postrzegany i traktowany jako wróg, ale musi być akceptowany jako towarzysz drogi, w autentycznym przekonaniu, że dobro każdego polega na dobru wszystkich; szczerość intencji, ponieważ dialog, jako autentyczny wyraz człowieczeństwa, nie jest jakąś strategią, aby osiągnąć ukryte cele, ale drogą prawdy, która zasługuje, by podejmować go cierpliwie, żeby przekształcić współzawodnictwo we współpracę.

Wychowywanie do naznaczonej szacunkiem otwartości i szczerego dialogu z drugim, z uznaniem jego praw i podstawowych swobód, zwłaszcza wolności religijnej, stanowi najlepszą drogę, aby wspólnie budować przyszłość, żeby być budowniczymi kultury. Ponieważ jedyną alternatywą dla kultury spotkania jest barbarzyństwo konfliktu. A żeby naprawdę przeciwstawić się barbarzyństwu tych, którzy rozniecają nienawiść i zachęcają do przemocy, trzeba wspomagać i promować dojrzewanie pokoleń, które odpowiedzą na podżegającą logikę zła cierpliwym rozwojem dobra: ludzi młodych, którzy jak dobrze zasadzone drzewa, byliby zakorzenieni w glebie historii i, wzrastając ku temu, co w Górze oraz obok innych, przekształcaliby codzienne, zanieczyszczone powietrze nienawiści w tlen braterstwa.

Chrześcijanie i muzułmanie, i wszyscy wierzący jesteśmy powołani do wniesienia naszego wkładu w to wyzwanie kulturowe tak bardzo pilne i naglące: „Żyjemy pod słońcem jedynego i miłosiernego Boga. […] Tak więc prawdziwie możemy nazywać się wzajemnie braćmi i siostrami […], ponieważ bez Boga życie człowieka byłoby, jak niebiosa bez słońca”. Niech zajaśnieje słońce odnowionego braterstwa w imię Boga i wzejdzie z tej ziemi rozradowanej słońcem jutrzenka kultury pokoju i spotkania. Niech to wspiera swoim wstawiennictwem św. Franciszek z Asyżu, który osiem wieków temu przybył do Egiptu i spotkał się z sułtanem Malikiem al-Kamilem.


Ziemia przymierzy

W Egipcie wzeszło nie tylko słońce mądrości; oświeciło tę ziemię również wielobarwne światło religii: tutaj na przestrzeni dziejów różnice religijne stawały się „źródłem wzajemnego wzbogacenia, służącego jednej społeczności narodowej”. Spotkały się różne wiary i wymieszały się różne kultury, nie upodabniając się do siebie, ale uznając znaczenie sprzymierzenia się na rzecz dobra wspólnego. Takie przymierza są dzisiaj bezzwłocznie potrzebne. Mówiąc o tym, chciałbym użyć jako symbolu „Góry Przymierza”, która wznosi się na tej ziemi. Synaj przypomina nam przede wszystkim, że prawdziwe przymierze na ziemi nie może się obyć bez Nieba, że ludzkość nie może postanowić sobie spotkania w pokoju, wykluczając ze swej perspektywy Boga. Nie może też wejść na górę, aby zawłaszczyć sobie Boga (por. Wj 19, 12).

Chodzi o przesłanie aktualne, w obliczu dzisiejszego utrzymywania się niebezpiecznego paradoksu, z powodu którego z jednej strony istnieje skłonność, by spychać religię do sfery prywatnej, nie uznając jej za konstytutywny wymiar istoty ludzkiej i społeczeństwa; z drugiej zaś mylone są, nie odróżniając ich odpowiednio, sfera religijna i polityczna. Istnieje niebezpieczeństwo, że religia zostanie pochłonięta przez zarządzanie sprawami doczesnymi i będzie wystawiona na pokusy pochlebstw władz doczesnych, które w istocie ją instrumentalizują. W świecie, który zglobalizował wiele użytecznych narzędzi technicznych, ale jednocześnie wykazuje wiele obojętności i zaniedbań, i który biegnie w szaleńczym, trudnym do zniesienia tempie, dostrzegamy tęsknotę za wielkimi pytaniami o sens, których pojawienie się sprawiają religie i które wzbudzają pamięć o naszym pochodzeniu: powołanie człowieka, który nie jest stworzony, aby wyczerpać się w niepewności spraw ziemskich, ale aby wyruszyć ku Absolutowi, ku któremu zmierza. Z tych względów, zwłaszcza dzisiaj, religia nie jest problemem, ale częścią rozwiązania: wbrew pokusie, aby oddawać się życiu banalnemu, gdzie wszystko zaczyna się i kończy na ziemi, przypomina nam, że trzeba wznieść duszę ku temu, co Wysokie, aby nauczyć się budować państwo człowieka.

Tak więc, zwracając w myśli spojrzenie ponownie ku Górze Synaj, chciałbym odnieść się do tych przykazań, ogłoszonych tam, zanim zostały zapisane na kamieniu. W centrum „dziesięciu słów” rozbrzmiewa skierowane do ludzi i narodów wszystkich czasów przykazanie „nie zabijaj” (Wj 20,13). Bóg, miłośnik życia, nie przestaje kochać człowieka i dlatego zachęca go do przeciwstawiania się drodze przemocy, jako kluczowego warunku wstępnego wszelkiego przymierza na ziemi. Do urzeczywistniania tego nakazu powołane są przede wszystkim – a dzisiaj szczególnie – religie, ponieważ, choć stoimy wobec pilnej potrzeby Absolutu, nieodzowne jest wykluczenie wszelkiej absolutyzacji, która usprawiedliwiałaby formy przemocy. Przemoc jest w istocie zaprzeczeniem wszelkiej autentycznej religijności.

Jako przywódcy religijni jesteśmy zatem wezwani do demaskowania przemocy, która udaje rzekomą sakralność, opierając się raczej na absolutyzacji egoizmów niż na prawdziwej otwartości na Absolut. Jesteśmy zobowiązani do zgłaszania przypadków pogwałcenia ludzkiej godności i praw człowieka, do obnażania prób usprawiedliwiania wszelkich form nienawiści w imię religii i do potępiania ich jako bałwochwalczych zafałszowań Boga: Jego imię jest Święty, On jest Bogiem pokoju, Bogiem salam. Dlatego tylko pokój jest święty i żadna przemoc nie może być popełniana w imię Boga, ponieważ zbezcześciłaby Jego imię.
Wspólnie, z tej ziemi spotkania między niebem a ziemią, przymierzy między narodami i między ludźmi wierzącymi, powtarzamy głośno i wyraźnie „nie” wobec wszelkich form przemocy, zemsty i nienawiści popełnianych w imię religii lub w imię Boga. Wspólnie stwierdzamy, że nie da się pogodzić wiary i przemocy, nie da się pogodzić wiary z nienawiścią. Wspólnie obwieszczamy świętość każdego ludzkiego życia wbrew wszelkim formom przemocy fizycznej, społecznej, edukacyjnej lub psychologicznej. Wiara, która nie rodzi się ze szczerego serca i z autentycznego umiłowania Boga miłosiernego, jest formą przynależności tradycyjnej lub społecznej, która nie wyzwala człowieka, lecz go miażdży. Powiedzmy wspólnie: im bardziej wzrastamy w wierze w Boga, tym bardziej wzrastamy w miłości bliźniego.

Ale religia z pewnością nie jest jedynie wezwaniem do zdemaskowania zła. Zawiera w sobie dzisiaj, jak chyba nigdy wcześniej, powołanie do krzewienia pokoju. Nie popadając w pojednawcze synkretyzmy, naszym zadaniem jest modlenie się za siebie nawzajem, prosząc Boga o dar pokoju, spotykanie się, prowadzenie dialogu i krzewienie zgody w duchu współpracy i przyjaźni. Jako chrześcijanie „nie możemy zatem wzywać Boga jako Ojca wszystkich, jeśli wobec niektórych ludzi, stworzonych na obraz Boży nie chcemy postępować po bratersku”. Co więcej, zdajemy sobie sprawę, że zanurzeni w ciągłej walce przeciwko złu, które zagraża światu, aby nie był już „miejscem prawdziwego braterstwa”, tych, „którzy wierzą w miłość Bożą, zapewnia [Bóg], że przed wszystkimi ludźmi otwarta jest droga miłości i że próba stworzenia powszechnego braterstwa nie jest nadaremna”. Co więcej, są istotne: na niewiele lub na nic zda się bowiem podnoszenie głosu czy wyścig zbrojeń, aby się uchronić przed agresją: dzisiaj potrzebni są budowniczowie pokoju, a nie podżegacze walk; strażacy, a nie podpalacze konfliktów; kaznodzieje pojednania, a nie orędownicy zniszczenia.

Z niepokojem obserwujemy fakt, że podczas gdy z jednej strony mamy do czynienia z oddalaniem się od realiów życia ludów, w imię celów, które nikogo nie dotyczą, to z drugiej strony, w reakcji, rodzą się demagogiczne populizmy, które z pewnością nie pomagają w umocnieniu pokoju i stabilności: żadne podżeganie do przemocy nie zapewni pokoju, a wszelkie działania jednostronne, które nie uruchamiają procesów konstruktywnych i wspólnych, są darem dla popleczników radykalizmu i przemocy.

Kluczową rolę w zapobieganiu konfliktom i budowaniu pokoju odgrywają starania o wyeliminowanie sytuacji biedy i wyzysku, gdzie najłatwiej zakorzeniają się ekstremizmy oraz blokowanie przepływu pieniędzy i broni do tych, którzy podsycają przemoc. Jeszcze bardziej konieczne jest powstrzymanie proliferacji broni, która, jeśli jest produkowana i sprzedawana, prędzej czy później będzie również wykorzystana. Jedynie czyniąc przejrzystymi mroczne manewry, które podsycają raka wojny, można zapobiec ich rzeczywistym przyczynom. Do podjęcia tego poważnego i pilnego zaangażowania zobowiązani są odpowiedzialni za narody, instytucje i przekaz informacji, a także my, odpowiedzialni za cywilizację, powołani przez Boga, przez historię i przyszłość, aby zainicjować, każdy w swoim zakresie, procesy pokojowe, nie uchylając się od położenia solidnego fundamentu przymierza między narodami i państwami. Niech ta szlachetna i umiłowana ziemia egipska, z Bożą pomocą, nadal odpowiada na swoje powołanie kultury i przymierza, przyczyniając się do rozwijania procesów pokojowych dla tego umiłowanego ludu i dla całego regionu Bliskiego Wschodu.

Al Salamò Alaikum! / Pokój wam!

Przypisy:
1. „Ponadto etyka braterstwa i pokojowego współżycia osób i narodów nie może opierać się na logice strachu, przemocy i zamknięcia, ale jej podstawą musi być odpowiedzialność, szacunek i szczery dialog”: Wyrzeczenie się przemocy: styl polityki na rzecz pokoju, Orędzie na Światowy Dzień Pokoju 2017,5.
2. JAN PAWEŁ II, Spotkanie z ludnością muzułmańską Kaduna (Nigeria), 14 lutego 1982, w: Nauczanie Papieskie, V, 1, Poznań, 1993, s. 197.
3. Tenże, Przemówienie powitalne na lotnisku. Kair, 24 lutego 2000 r.; L’Osservatore Romano, wyd. pl., 4 (222)/2000, s. 13
4. „Zostały wyryte w kamieniu, ale przede wszystkim zostały zapisane w ludzkim sercu jako uniwersalne prawo moralne, zachowujące moc w każdym czasie i miejscu […]jest to jedyna przyszłość ludzkiej rodziny. Przykazania chronią człowieka przed niszczącą siłą egoizmu, nienawiści i fałszu. Demaskują wszystkie fałszywe bóstwa, które go zniewalają: miłość własną, która odrzuca Boga, żądzę władzy i przyjemności, która niszczy porządek sprawiedliwości, poniża ludzką godność nas samych i naszego bliźniego”. Tenże, Homilia podczas Liturgii Słowa na Górze Synaj, Klasztor św. Katarzyny. 26 lutego 2000. L’Osservatore Romano, wyd. pl., 4 (222)/2000, s. 18.
5. Por. Spotkanie ze wspólnotą muzułmańską w meczecie w Bangi (Republika Środkowoafrykańska), 30 listopada 2015, w: L’Osservatore Romano, wyd. pl. 12 (378)/2015,s. 26.
6. „Może bardziej niż kiedykolwiek przedtem wewnętrzny związek między autentyczną postawą religijną i wielkim dobrem pokoju stał się oczywisty dla wszystkich” (JAN PAWEŁ II, Przemówienie na zakończenie Światowego Dnia Modlitw o Pokój, Asyż 27. X. 1986; w: L’Osservatore Romano, wyd. pl. 10/1986, s. 17.
7. Por. Adhort. ap. Evangelii gaudium, 251.
8. SOBÓR WATYKAŃSKI II, Dekl. Nostra aetate, 5.
9. TENŻE, Konst. Duszp. Gaudium et spes, 37-38.

...

Mysle ze odzew moze byc wiekszy niz na upadlym Zachodzie. Do Egiptu przybyla PRAWDA! Papiez nic nie kombinuje, wszystko co mowi jest szczere!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:01, 30 Kwi 2017    Temat postu:

Egipt. Najbardziej niebezpieczna pielgrzymka tego pontyfikatu
Beata Zajączkowska | Kwi 30, 2017
Osservatore Romano Handout | AFP
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Te 27 godzin w Egipcie było jak stąpanie po polu minowym. Ze zręcznością sapera Franciszek rozbrajał ładunki wzajemnych uprzedzeń i wielowiekowych oskarżeń. Papieską pielgrzymkę podsumowuje Beata Zajączkowska z Radia Watykańskiego.


P
apież nie czynił cudów, tylko wprowadzał procesy, które mogą sprawić, iż targany niepokojem świat stanie się lepszy. Wyciągając kolejny raz w geście braterstwa rękę ku wyznawcom islamu, w niczym nie umniejszył swej chrześcijańskiej tożsamości. U władz państwowych i zwierzchników islamu zdecydowanie upomniał się o pełne poszanowanie praw wyznawców Chrystusa oraz przypomniał światu o ich wciąż niekończącym się męczeństwie.


Bez opancerzonego samochodu

Była to najbardziej niebezpieczna pielgrzymka obecnego pontyfikatu. Cieniem położyły się na niej krwawe zamachy na koptyjskie kościoły z Niedzieli Palmowej. Choć w kraju wprowadzono stan wyjątkowy Franciszek nie zgodził się wsiąść do opancerzonego samochodu. Czy mógł jednak uczynić inaczej w kraju, gdzie chrześcijanie każdego dnia gotowi są na męczeństwo?
Czytaj także: Dlaczego ISIS zabija chrześcijan w Egipcie?

Jak podczas żadnej innej podróży bilety wstępu na spotkania z papieżem były imienne. Służby bezpieczeństwa sprawdziły dane osobowe każdego z pielgrzymów i wprowadziły zakaz posiadania przez nich telefonów komórkowych. Podczas papieskich spotkań ich sygnał i tak był zagłuszany z obawy przed zdalnym odpaleniem ładunku wybuchowego. Nawet papieska wizyta w ogarniętej wojną Republice Środkowoafrykańskiej nie wprawiła w ruch tak ogromnego aparatu bezpieczeństwa. Uwidoczniło to, jak bardzo terroryzm naznaczył życie mieszkańców ojczyzny faraonów.


Plamy krwi

„Wasze cierpienia są również naszymi cierpieniami” – mówił Franciszek do koptyjskiego papieża Tawadrosa podkreślając, że na wspólnej drodze do jedności oba Kościoły wspierane są również przez ekumenizm krwi. Wymownym dowodem tego była przejmująca modlitwa w kościele świętych Piotra i Pawła, gdzie w grudniu ub. roku islamscy terroryści podłożyli bombę. Zginęło wówczas 29 osób, a wiele zostało rannych.
Czytaj także: Po zamachu w Kairze: Franciszek dzwoni do patriarchy Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego

Na gzymsie świątyni i kolumnach wciąż widać uszkodzenia po wybuchu. Składając białą różę przy murze męczenników, na którym umieszczono fotografie ofiar, Franciszek dotknął dłonią wciąż tam widoczne plamy ich krwi, przelanej za Chrystusa. Modlił się, by ich ofiara przyśpieszyła drogę ku pełnej jedności.

„Ekumenizm czyni się pielgrzymując i podejmując dzieła miłosierdzia, przez bycie razem. Nie ma ekumenizmu statycznego. Teologowie muszą studiować poszczególne kwestie, ale jedność nie jest możliwa, jeśli nie idzie się razem, modląc się razem” – mówił Franciszek wracając z Egiptu. Pod mur męczenników pielgrzymował wraz z koptyjskim papieżem, patriarchą Konstantynopola, zwierzchnikiem egipskich anglikanów, melchickim patriarchą i przewodniczącym wspólnoty protestanckiej…


W kuźni imamów

Kamieniem milowym w dialogu chrześcijańsko-muzułmańskiego była pierwsza w historii wizyta papieża na Uniwersytecie Al-Azhar. Jest to jeden z najbardziej wpływowych ośrodków intelektualnych islamu na świecie. Właśnie w nim kształci się większość imamów z całego globu.

To ten uniwersytet nadaje linię nauczaniu obowiązującemu aż 80 proc. wszystkich wyznawców islamu. I to właśnie on obrócił się plecami do Watykanu po wykładzie Benedykta XVI w Ratyzbonie i po tym, jak zażądał on od egipskich władz lepszej ochrony chrześcijan po kolejnym krwawym zamachu na kościół koptyjski.
Czytaj także: Islam przechodzi kryzys, jest osłabiony intelektualnie i moralnie

Właśnie w tym ośrodku, finansowanym przez petrodolary ze sprzyjającej islamskim terrorystom Arabii Saudyjskiej, potężny aplauz wywołały słowa Franciszka, że przemoc w imię Boga stanowi negację wszelkiego wyrazu religii. Co ciekawe nie tylko chrześcijanie, ale i muzułmanie w czasie tej pielgrzymki najbardziej oklaskiwali te momenty papieskich przemówień, kiedy wyraźnie mówił o potrzebie Boga w świecie i o tym, że nie da się rozwiązać problemów przez eliminację religii.


Solidarność przeciwko ekstremizmom

Wielki imam i papież potępili handlarzy bronią. Dużo mówili też o problemie manipulacji religią. Ten temat bardzo mocno wybrzmiał w czasie całej podróży. To poprzez manipulację religią rodzą się bowiem wszystkie oskarżenia, niesłuszne w stosunku do religii. A przecież ci, którzy czynią zło, posługując się religią, nie mają dobrych intencji i nie są wyznawcami prawdziwego Boga.

W Al-Azhar stała się jawna solidarność przeciwko wszelkim ekstremizmom i wybrzmiało wezwanie do demaskowania przemocy oraz to, że nie da się pogodzić wiary i przemocy, nie da się pogodzić wiary z nienawiścią.


Jak św. Franciszek

Do „ekstremizmu miłości”, jedynego dopuszczalnego dla wierzących, zachęcił Franciszek katolików. Drugi dzień podróży poświęcił w całości tej maleńkiej wspólnocie. W Egipcie żyje wprawdzie 10 mln chrześcijan, czyli więcej niż we wszystkich pozostałych krajach Bliskiego Wschodu razem wziętych, jednak katolików jest tam maksymalnie 300 tys.

Przybyli oni na spotkanie z Ojcem Świętym z wszystkich diecezji. Msza z papieżem była dla nich wielkim świętem, a jego obecność w Egipcie dodała otuchy wszystkim chrześcijanom cierpiącym w tym kraju.

Zwierzchnik katolickiego Kościoła koptyjskiego przyrównał przybycie do Egiptu papieża Franciszka do wizyty w tym kraju św. Franciszka. Podkreślił, że Biedaczyna z Asyżu przybył, tak jak teraz jego imiennik celem przywrócenia pokoju. Św. Franciszek stanął wówczas przed sułtanem al-Kamilem nie prosząc o nic innego, jak tylko o to, by mógł żyć między nimi.
Czytaj także: Kiedy św. Franciszek spotkał się z egipskim sułtanem

Również Ojciec Święty w kraju nad Nilem wzywał do życia razem, niezależnie od religii czy wyznania. Przemawiając do prezydenta Egiptu, papież w zdecydowany sposób wskazał na niezastąpioną rolę Egiptu w procesie pokojowym na Bliskim Wschodzie. Aby do tego doszło trzeba poszanowania praw wszystkich ludzi i uznania równości wszystkich obywateli. W tym praw wyznawców Chrystusa, którzy są rdzennymi mieszkańcami tej ziemi.

Nie do przecenienia w tej podróży jest to, że była ona wyciągnięciem ręki do pokoju na świecie, a szczególnie na Bliskim Wschodzie, czy też do dialogu chrześcijańsko-islamskiego. Niezmiernie ważne jest jednak i to, że sprawiła, iż świat choć przez chwilę dostrzegł, że chrześcijanie są i jeszcze żyją na Bliskim Wschodzie.

...

Pokazuje ze tym wszystkim kieruje Bóg i jesli nie mialo sie nic stac to sie nie stanie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:04, 26 Maj 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Atak na autobus z Koptami. Jest wiele ofiar śmiertelnych
Atak na autobus z Koptami. Jest wiele ofiar śmiertelnych

1 godz. 17 minut temu

Nieznani napastnicy zaatakowali grupę Koptów w prowincji Al-Minja w środkowym Egipcie. Zginęły 23 osoby, a kolejne 25 zostało rannych.


Nieznani sprawcy zaatakowali autobus z grupą Koptów w prowincji Al-Minja w środkowym Egipcie - poinformowały lokalne władze, na które powołuje się Reuters.

Mowa jest o 23 zabitych i 25 zostało.

Stanowiący około 10 proc. 92-milionowej ludności Egiptu, Koptowie uskarżają się od dawna na dyskryminację, do czego w ostatnim czasie doszły częste akty przemocy dokonywane przez islamistów.

Państwo Islamskie (IS) wzięło na siebie odpowiedzialność za grudniowy zamach bombowy w kościele koptyjskim w Kairze, gdzie zginęło blisko 30 wiernych.

....

Wyznawcy szatana znow zaatakowali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:22, 27 Maj 2017    Temat postu:

ipt
+3
oprac. Magdalena Nałęcz
,wczoraj (12:35)
Atak na chrześcijan w Egipcie. 26 osób nie żyje
26 osób zginęło, a 25 zostało rannych w piątkowym ataku nieznanych napastników na autobus z grupą Koptów w prowincji Al-Minja w środkowym Egipcie - poinformowały lokalne władze. Pojazd, którym podróżowali chrześcijanie, został ostrzelany.

+1
Głosuj

+1
Głosuj

Podziel się
Opinie



Egipskie ministerstwo zdrowia poinformowało, powołując się na świadków, że napastnicy, których było od ośmiu do 10, mieli na sobie mundury wojskowe.

Według władz Koptowie jechali dwoma autobusami i niewielką ciężarówką przez prowincję Al-Minja, która jest zamieszkana przez liczną chrześcijańską mniejszość, do klasztoru św Samuela w prowincji Al-Minja.

Wśród ofiar są dzieci.


Atak potępił przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani. "Rząd Egiptu musi działać zdecydowanie żeby chronić mniejszości i zapobiegać atakom" - napisał na Twitterze.


Stanowiący około 10 proc. 92-milionowej ludności Egiptu Koptowie uskarżają się od dawna na dyskryminację, do czego w ostatnim czasie doszły częste akty przemocy dokonywane przez islamistów.


Państwo Islamskie (IS) wzięło na siebie odpowiedzialność za grudniowy zamach bombowy w kościele koptyjskim w Kairze, gdzie zginęło blisko 30 wiernych.

Atak IS w Egipcie. Zginął policjant

Źródło: PAP, NBC News, ABC News

...

Czasy ostatnie, szatan szaleje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:08, 07 Cze 2017    Temat postu:

Biskup do terrorystów: Nie wszystko stracone, istnieje ktoś, kto was kocha!
Łukasz Kobeszko | Czer 07, 2017

Udostępnij
Komentuj
Drukuj
„Jesteście przez Niego kochani, tak jak wszyscy, bo On wciąż i do końca wierzy i będzie wierzyć w waszą przemianę i nawrócenie” – napisał do zamachowców koptyjski duchowny.

26 maja doszło do kolejnego zamachu terrorystycznego wymierzonego w egipskich chrześcijan. W leżącej w środkowej części kraju prowincji Al-Minja uzbrojona grupa powiązana z ISIS zaatakowała autobus z koptyjskimi pielgrzymami. Dzień wcześniej krwawy atak na chrześcijan miał miejsce na Filipinach.
Czytaj także: Zamach na chrześcijańskich pielgrzymów w Egipcie. Co najmniej 26 zabitych

Dyplomaci wyrażają oburzenie, duchowni wzywają do modlitwy za niewinne ofiary… Kilka dni po zamachach bardzo nietypowy – a zarazem porażający siłą prostej, chrześcijańskiej miłości – głos padł z ust biskupa Angaelosa, pasterza koptyjskiej diaspory w Wielkiej Brytanii.

Bp Angaelos w posłaniu opublikowanym w pierwszych dniach czerwca zwrócił uwagę, że do tej pory, po większości ataków terrorystycznych wzywał do modlitwy za ofiary mordów, wspierał rodziny zabitych oraz apelował do polityków o podjęcie dialogu na rzecz pojednania. Tym razem jednak postanowił zmienić głównego adresata swojej refleksji.

„Czuję, że tym razem powinienem skierować słowa do kogoś innego. Do tych, którzy dopuszczają się takich zbrodni. Jesteście przez kogoś kochani! Pomimo tego, że popełniliście straszne zbrodnie powodowane nienawiścią, wciąż jednak jesteście kochani! Jesteście ukochani przez Boga, waszego Stwórcę, ponieważ stworzył was na swój obraz i według Jego podobieństwa, i pozwolił, abyście znaleźli się tej ziemi zgodnie ze swoim planem dla całej ludzkości.

On kocha was i kocha miliardy istnień, nie ze względu na to, co robimy, ale na poczet tego, do czego jesteśmy zdolni, jako wspaniałe stworzenia Boga. To on stworzył nas jako wspólnotę, jako ludzkość. Jesteście przez Niego kochani, tak jak wszyscy, bo On wciąż i do końca wierzy i będzie wierzyć w waszą przemianę i nawrócenie!” – napisał.

W dalszej części posłania koptyjski duchowny przypomniał, że przemiana i nawrócenie stanowią jeden z zasadniczych elementów postawy chrześcijańskiej. Na przestrzeni dziejów bardzo wielu ludzi przejawiających radykalną nienawiść do Chrystusa stało się w pewnym momencie życia członkami Kościoła oraz braćmi i siostrami wielkiej rodziny wiernych. W zasadzie całe życie chrześcijanina to jedna, ciągła przemiana i transformacja, przezwyciężanie słabości i niedoskonałości lub walka z nałogami.
Czytaj także: Jestem muzułmanką. I nie jestem terrorystką

Zdaniem biskupa, chrześcijańska przemiana życia to jedyna pewna droga do zbawienia, mająca ogromną siłę wyzwolić ludzkość z nagromadzonych w życiu indywidualnym i społecznym struktur grzechu. Początek takiej drogi pokazał wszystkim Jezus w Wielki Piątek. Obecny problem deficytu człowieczeństwa da się tylko rozwiązać osobistym, chrześcijańskim świadectwem przemiany.

„Domyślam się, że moje słowa w tej chwili mogą być dalekie od tego, czego wielu oczekuje. Ale takie jest właśnie przesłanie chrześcijaństwa: spojrzeć na wszystko co się dzieje poprzez pryzmat Bożych oczu, które kochają każdego i pragną wyzwolenia człowieka (…).

Ważne jest, aby to przesłanie nie tylko zostało przeczytane, ale również przekazane, nie tylko przyjęte do wiadomości, ale zrozumiane jako ukazanie nowej perspektywy. Pewnie nie wszyscy je przyjmą, ale przynajmniej niech zasieje ono cień wątpliwości w umysłach, które pragną zadawać innym krzywdy i ból” – podsumował Angaelos.

Hierarcha otrzymał święcenia kapłańskie w 1999 roku z rąk patriarchy (papieża) aleksandryjskiego Szenudy. Jest nie tylko najbardziej znanym biskupem koptyjskim na Wyspach, ale również aktywnym działaczem ekumenicznym, wspierającym dialog pomiędzy Kościołami chrześcijańskimi, muzułmanami oraz Żydami. Od kilku lat przewodniczy Radzie Kościołów Orientalnych w Wielkiej Brytanii (COOC), skupiającej przedstawicieli wyznań przedchalcedońskich: Ormian, Koptów, Etiopczyków, Erytrejczyków, Kościoła syromalankarskiego oraz przedchalcedońskiego syryjskiego Patriarchatu Antiochii.
Czytaj także: Ci Koptowie mogli wyrzec się wiary i przeżyć. Wszyscy odmówili…

Na podstawie: ncregister.com, copticcentre.com

...

Tak to jest chrzescijanstwo. Beda nawroceni choc oczywiscie na ogol do tych bestii trzeba strzelac. Chrzescijanstwo nie jest utopia i nigdy nie likwidowalo wojska! Wrecz przeciwnie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:42, 26 Cze 2017    Temat postu:

Męczennicy, złe duchy i Chrystus. Ten obraz upamiętnia zamordowanych Koptów
Łukasz Kobeszko | Czer 26, 2017

Nikola Sarić
Udostępnij
Komentuj
Drukuj
Nazywa swoje obrazy ikonami, choć ma świadomość, że mogą one funkcjonować także poza kontekstem sakralnym. Poznajmy serbskiego artystę Nikolę Saricia, którego najbardziej znanym dziełem jest obraz poświęcony pamięci 21 chrześcijan zamordowanych w Libii przez ISIS.

Gdy w lutym 2015 roku cały świat obiegł nakręcony przez terrorystów przerażający film z egzekucji 21 egipskich Koptów pracujących w Libii, malarz – który na co dzień mieszka w Niemczech i wystawia swoje dzieła w autorskiej galerii w Hannoverze – spontanicznie chwycił za pędzel. Za pomocą dość prostej techniki, z użyciem zwykłego papieru i farb plakatowych, stworzył poruszający wizerunek 21 męczenników, ubranych, podobnie jak podczas tragicznej egzekucji, w jednolite, pomarańczowe stroje.
Czytaj także: Sceny, które NIE znalazły się w nagraniu z egzekucji 21 egipskich chrześcijan

Na obrazie widzimy w pełni tylko trzy, stojące w dolnej części malowidła sylwetki zamordowanych, resztę ofiar zbrodni Sarić ukazał symbolicznie, jako dwa równolegle rzędy głów, za które z obydwu stron chwytają ubrani na czarno i uzbrojeni w noże terroryści. Zabójcy przypominają ikoniczne przedstawienia złych duchów, pełne mroku i pozbawionych światła.

21 męczenników z Libii, Nikola Sarić



Nad wszystkimi góruje Chrystus, który z kolei podtrzymuje dłońmi głowy zamordowanych. Wszystkie więc umieszczone na nim postacie wydają się ze sobą połączone lub splecione. Artysta tłumaczy dwojako sens takiej prezentacji.

Z jednej strony ukazuje ona dramatyzm współczesnego terroryzmu i nienawiści, w wyniku których ludzie, będący takimi samymi stworzeniami jednego Boga, odbierają swoim braciom i siostrom prawo do istnienia. Z drugiej strony, pełne dobra oblicze Chrystusa i jego ręce wydają się wciąż głównym punktem odniesienia obrazu, pokazując, że nawet w świecie największej agresji i cierpienia to do Boga, będącego poza czasem, przestrzenią i historią należy pierwsze i ostatnie słowo.
Czytaj także: Koptowie nie są przypadkowym celem ISIS – mówi świadek zamachu w Egipcie

Malarz przypomina, że po swojej tragicznej śmierci męczennicy z Libii zostali szybko włączeni do grona męczenników Ortodoksyjnego Kościoła Koptyjskiego. Jeszcze przed powstaniem obrazu Sarica chrześcijanie – często niezależnie od tego, jakiego Kościoła byli wiernymi – oraz ludzie dobrej woli spontanicznie umieszczali w świątyniach i miejscach publicznych w wielu krajach zdjęcia zamordowanych, zapalali przed nimi świece i kładli kwiaty.

Tak więc, jak w okresie wczesnochrześcijańskim, „kanonizacja” 21 Koptów dokonała się na mocy „chrztu krwi”, ale też swoistej więzi miłości, która zawiązała się pomiędzy nowymi męczennikami a resztą świata.

32-letni Nikola Sarić należy do młodego pokolenia serbskich artystów. Chociaż nie ukończył szkół ikonopisania, to jego dokonania plastyczne przesiąknięte są ikonograficzną tradycją wschodniego chrześcijaństwa. Studiował grafikę nowoczesną w Belgradzie i swoje prace, oparte na motywach biblijnych i ewangelicznych kieruje do szerokiej rzeszy odbiorców: zarówno chrześcijan, jak i wyznawców innych religii, a nawet niewierzących.

Podkreśla, że zadaniem jego „ikon” jest przedstawienie w ułomny i niedoskonały sposób Bożej miłości, która ogarnia całe stworzenie i kosmos, nieustannie je przebóstwiając i jak napisał święty Jan Apostoł w 21 rozdziale Księgi Apokalipsy, „czyniąc wszystko nowe”.




„Cieszę się, gdy moje prace umieszczane są w świątyniach. Ale też paradoksem jest, że w epoce, w której tak podkreśla się pluralizm i demokrację, nowoczesne galerie w podejrzany sposób patrzą na sztukę, która wydaje się afirmacją dobra i nie wyśmiewa religii. Być może jest to jednak bardzo dobre wyzwanie dla artystów, by tak jak przed wieloma wiekami, w świecie, który w ogóle nie znał Boga, poprzez swoją sztukę kierowali ludzi ku Kościołowi, Ewangelii i liturgii. Historia ludzkości zatoczyła więc koło” – ocenia serbski malarz.
Czytaj także: Koptowie. Potomkowie faraonów i kuzyni Boba Marleya

Strona internetowa malarza

Przykłady ikon Saricia

Na podstawie: orthodoxjurnal.org, nikolasaric.de, pravoslavie.ru

...

Tak oni pokutuja...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy