Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Encykliki Jana Pawła II ...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:47, 05 Maj 2011    Temat postu: Encykliki Jana Pawła II ...

Warto przypomniec encykliki Naszego Papieża :

Papież Jan Paweł II w ciągu ponad 26 lat swego pontyfikatu ogłosił czternaście encyklik. Encyklika to pismo w formie listu papieża do biskupów i wiernych całego świata. Porusza najistotniejsze problemy z zakresu doktryny wiary, organizacji Kościoła, życia chrześcijańskiego, kultu oraz w kwestiach społecznych.

Fundamentem dla encyklik papieskich Jana Pawła II jest nauczanie Soboru Watykańskiego II, którego realizację Ojciec Święty uczynił ważnym zadaniem swojej posługi apostolskiej. Oficjalne nauczanie na Stolicy Apostolskiej Jan Paweł II rozpoczął od ogłoszenia programowej encykliki "Redemptor hominis" - "Odkupiciel człowieka" - w marcu 1979. Ostatnia, czternasta, ogłoszona w kwietniu 2003 roku, nosi tytuł "O Eucharystii w życiu Kościoła". Niemal każda z tych encyklik była wydarzeniem nie tylko dla świata katolickiego.

Jan Paweł II - uważają jego biografowie - każdą ze swych encyklik poszerza horyzonty katolicyzmu i chrześcijaństwa, otwierając je na całą ludzkość, na wszystkie kultury i wyznania. Jednocześnie we wszystkich swych dokumentach wzywa ludzkość do otwarcia się na Chrystusa.

"Redemptor hominis" - "Odkupiciel człowieka"

Encyklika "Redemptor hominis" należy do bardziej znaczących encyklik Ojca Świętego. Papież bardzo wyraźnie podkreśla, że dokonane przez Chrystusa odkupienie potwierdza "niezbywalną godność i wartość każdej osoby ludzkiej bez względu na jej wyznanie czy kulturę". Jan Paweł II naucza w niej, że "powszechność odkupienia jest odpowiedzią na powszechność grzechu" oraz że "odkupienie, jako odnowione stworzenie, ustanowiło ład i harmonię we wszelkich wymiarach ludzkiego życia".

"Dives in misericordia" - "Bogaty w Miłosierdziu"

W listopadzie 1980 r. Ojciec Święty ogłosił kolejną encyklikę "Dives in misericordia" - "O Bożym miłosierdziu". Poświęcona jest ona w głównej mierze znaczeniu problematyki miłosierdzia Bożego i w moralności chrześcijańskiej.

"Laborem exercens" - "O pracy ludzkiej"

Rok później - we wrześniu 1981 r. - Jan Paweł II ogłosił encyklikę "Laborem exercens" - "O pracy ludzkiej". W niej jest zawarta analiza problematyki pracy ludzkiej w warunkach współczesnego świata. Ojciec Święty rozwija ideę pierwszeństwa osoby ludzkiej wobec rzeczy i samej pracy, która - według papieża - winna być środkiem utrzymania i pomnażania dobrobytu kraju oraz samorealizacji człowieka. Omawia również uprawnienia pracowników oraz rolę i zadania związków zawodowych.

"Slavorum Apostoli" - "Apostołowie Słowian"

W czerwcu 1985 r. ukazała się kolejna encyklika "Slavorum Apostoli" - "Apostołowie Słowian". Ojciec Święty ukazuje w niej misyjne i kulturowe znaczenie dzieła Cyryla i Metodego w świetle aktualnej sytuacji Kościoła i świata. Papież wskazuje na związek między wiarą i kulturą. Przedstawia sposoby pokonywania podziałów między narodami, jak również między Kościołami chrześcijańskimi. Rysuje w niej wizję powszechności Kościoła, obejmującego różne tradycje kulturowe z poszanowaniem ich odrębności.

"Dominum et Vivificantem" - "O Duchu Świętym w życiu Kościoła i świata"

Kolejną encykliką, którą Jan Paweł II ogłosił w maju 1986 roku, była "Dominum et Vivificantem" - "O Duchu Świętym w życiu Kościoła i świata". Papież nawiązuje w niej do wiary Kościoła sformułowanej na Soborze Powszechnym w Konstantynopolu w 381 r. i wyznawanej do dzisiaj w Credo: "Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela". Jest on dopełnieniem Ojca i Syna.

"Redemptoris Mater" - "Matka Odkupiciela"

W marcu 1987 r. Jan Paweł II wydał encyklikę zatytułowaną "Redemptoris Mater" - "Matka Odkupiciela". Ojciec Święty stara się w niej ukazać centralne miejsce i rolę Maryi w Kościele pielgrzymującym i wynikające z jej podwójnego związku z Chrystusem i Kościołem macierzyńskie pośrednictwo. Uwzględnia również bogactwo związków maryjnych w liturgiach Wschodu, zwłaszcza bizantyjskiej. W encyklice tej Papież wskazał na znaczącą rolę kobiety w Kościele.

"Sollicitudo rei socialis" - "Troska o sprawy społeczne"

W grudniu tego samego roku Jan Paweł II opublikował jeszcze jedną encyklikę "Sollicitudo rei socialis" - "Troska o sprawy społeczne" - w której koncentruje się na kwestiach społecznych współczesności. Przypomina o istnieniu poważnych patologii w świecie, zwłaszcza w zakresie zagrożenia życia ludzkiego i pokoju w wyniku podziałów na wrogie bloki polityczne. Ojciec Święty akcentuje też konieczność uwzględnienia w posłudze Kościoła tzw. opcji preferencyjnej na rzecz ubogich, którymi są ludzie pozbawieni nie tylko dóbr materialnych, ale także dóbr duchowych. Encyklika ta zachęca do angażowania się w kształtowanie stosunków społecznych zgodnie z zasadą solidarności, a nie przez eliminację przeciwników politycznych czy przemoc.

"Redemptoris Missio" - "Misja Odkupiciela"

Po trzech latach - w grudniu 1990 r. - ukazuje się "Redemptoris Missio" - "Misja Odkupiciela". Omawia ona teologiczne podstawy ewangelizacji. Charakteryzuje współczesną działalność misyjną, wskazuje jako jej obszar takie środowiska jak imigranci, młodzież, skupiska biedy, wielkie miasta, jak również cały obszar stosunków międzynarodowych.

"Centesimus annus" - "Setna rocznica"

Załamaniu się ideologii marksistowskiej i upadkowi systemu komunistycznego poświęcona jest encyklika Jana Pawła II "Centesimus annus" - "W setną rocznicę encykliki „Rerum Novarum"”, która ogłoszona została w maju 1991 r. Rozwija ona główne tezy katolickiej nauki społecznej w świetle współczesnych doświadczeń historycznych, zwłaszcza w aspekcie upadku doktryn totalitarnych. Uznając osiągnięcia gospodarcze kapitalizmu, zwraca uwagę na zagrożenie wartości etycznych, wynikające z absolutyzacji zasad liberalizmu.

"Veritatis splendor" - "Blask prawdy"

Zagadnienia moralne omawia Jan Paweł II w encyklice "Veritatis splendor" - "Blask prawdy", która została ogłoszona w sierpniu 1993 r. Ukazuje ona oparte na Piśmie Świętym, a także tradycji, racje moralnego nauczania Kościoła. Wskazuje też na wewnętrzny, nierozerwalny związek istniejący między wiarą i moralnością oraz między wolnością i prawdą.

"Evangelium vitae" - "Ewangelia życia"

W encyklice "Evangelium vitae" - "Ewangelia życia", opublikowanej w marcu 1995 r., Ojciec Święty w sposób zdecydowany i stanowczy broni wartości, a także nienaruszalności życia ludzkiego. Wykłada w niej i rozwija znane stanowisko Kościoła w sprawie aborcji i eutanazji oraz zajmuje się szczegółowo naturalnymi metodami planowania rodziny, zachęcając do ich stosowania. Występuje przeciwko eksperymentom biologicznym i genetycznym na człowieku, sprzecznym z "Bożym zamysłem".

"Ut unum sint" - "Abyśmy byli jedno"

W grudniu tego samego roku ukazuje się encyklika "Ut unum sint" - "Abyśmy byli jedno", poświęcona działalności ekumenicznej. Papież omawia w niej zagadnienia dialogu katolików z chrześcijanami prawosławnymi i protestanckimi na temat zjednoczenia Kościoła chrześcijańskiego.

"Fides et ratio" - "Wiara i rozum"

W kwietniu 1998 roku, Jan Paweł II ogłosił kolejną encyklikę "Fides et ratio" - "Wiara i rozum". Ojciec Święty ukazuje w niej relacje zachodzące między wiarą i rozumem.

"Ecclesia in Eucharistia" - "O Eucharystii w życiu Kościoła"

Ostatnia encyklika ogłoszona przez Jana Pawła w kwietniu 2003 roku nosi tytuł "Ecclesia in Eucharistia" - "O Eucharystii w życiu Kościoła". Ojciec Święty podkreśla w niej, że "Kościół żyje dzięki Eucharystii. Ta prawda wyraża nie tylko doświadczenie wiary, ale zawiera w sobie istotę tajemnicy Kościoła". "Dzięki Najświętszej Eucharystii, w której następuje przeistoczenie chleba i wina w Ciało i Krew Pana", Kościół "w sposób szczególny raduje się" obecnością Boga - napisał Jan Paweł II w encyklice.

>>>>>

Bardzo ładne streszczenie ! :O))))

I bardzo dobry obraz:



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 16:48, 05 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:59, 06 Paź 2013    Temat postu:

Niepublikowane wcześniej teksty Karola Wojtyły trafiają do księgarń

Niepublikowane wcześniej teksty ks. Karola Wojtyły trafią do księgarń. W tomie "Tajemnica Boga" Wydawnictwo WAM zamieściło zapis czterech nabożeństw - misteriów, przygotowanych przez młodego kapłana w krakowskiej parafii św. Floriana.

Teksty ponad 60 lat leżały w szufladzie Jacka Fedorowicza, który należał do zaprzyjaźnionego z Karolem Wojtyłą grona młodych ludzi, tzw. Środowiska.

W 1951 r. ks. Wojtyła - wówczas młody wikariusz w parafii św. Floriana - namówił studentów, głównie z Politechniki Krakowskiej i studentki mieszkające w internacie sióstr nazaretanek, do przygotowania misteriów paraliturgicznych. Były one oparte na tekstach Pisma św., a przeplatane komentarzami kapłana.

Pierwsze z misteriów "Światłość Narodów" odbyło się w dzień Matki Bożej Gromnicznej 2 lutego 1951 r., kolejne – "Krzyż Chrystusa" ("Pasja według św. Mateusza") w Wielkim Poście. Dwa następne "Chrystus Król" i "Niepokalana" zostały zrealizowane już po odejściu Wojtyły z parafii, ale pod jego opieką.

W kilka lat po śmierci Jacka Fedorowicza maszynopisy z tekstami misteriów przekazał krakowskiemu wydawnictwu jego syn ksiądz Szymon Fedorowicz. - Dla mojego taty ks. Wojtyła był ważną osobą i z tego powodu przechowywał związane z nim pamiątki. Ale był dyskretny. Po śmierci taty pomyślałem, że warto, żeby te teksty ujrzały światło dzienne – powiedział ks. Fedorowicz.

WAM zdecydował się na publikację tekstów, bo jak mówił redaktor naczelny wydawnictwa jezuita o. Jacek Siepsiak, to dokument, pamiątka po Wojtyle, młodym kapłanie, a jednocześnie przedsmak tego, czym Wojtyła "karmił" wiernych jako papież.

- To cenny materiał źródłowy do badań. Tekst komentatora–kapłana jest dość obszerny i bardzo ciekawy. W tych nabożeństwach jest dużo elementów teatru. Karol Wojtyła miał za sobą doświadczenia teatralne i potrafił robić takie rzeczy jak misteria – mówił o. Siepsiak.

Zdaniem metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza, który napisał wstęp do "Tajemnicy Boga", to bardzo cenna publikacja. - Ja nie znałem tych tekstów. Uderzające jest to, że w 1951 r. Ojciec Święty były tak zaangażowany w odnowę liturgiczną. Ten zbiór jego modlitw świadczy o tym, że On wyprzedził Sobór. Trzeba na to patrzeć jako na dokument – mówił kard. Dziwisz. - On nie tylko zrobił to dla siebie, ale dla "Środowiska". Już wtedy wprowadzał w odnowę liturgiczną młodzież krakowską - podkreślił metropolita krakowski.

Zdaniem ks. Szymona Fedorowicza publikowane teksty mają wartość sentymentalną, bo są ściśle związane z Karolem Wojtyłą. Młody kapłan sam ułożył misteria i w postaci maszynopisów przekazał je studentom, którym powierzał role.

- Myślę, że każdy, kto będzie je czytał dzisiaj, odnajdzie w nich dla siebie jakieś światło, wskazówkę i siłę. To są teksty nietypowe. Nie ma w nich odkrywczych treści teologicznych, ale wyjątkowa była forma samego nabożeństwa. Kilka lat po wojnie takich rzeczy w Kościele nie robiono – zauważa ks. Fedorowicz.

Tytuł książki nawiązuje do zawartych w niej słów Karola Wojtyły, który pisał: "Tajemnica Boga w człowieku taką ma moc przedziwną, że wszystko w niej się poczyna, co wzniosłe i wspaniałe. Niechajże teraz na chwilę zalegnie głębokie milczenie i niechaj każdy z nas skupi się bez słowa nad treścią tych słów: Bóg we mnie".

Wydawnictwo WAM planuje 24 listopada, w uroczystość Chrystusa Króla, wystawienie w kościele św. Floriana misterium „Chrystus Król” według Wojtyły.
Literatura i teatr fascynowały Karola Wojtyłę od lat młodzieńczych. Pierwsze, niezachowane do dziś, wiersze pisał jeszcze w wadowickim gimnazjum. Na scenie teatralnej debiutował, występując w spektaklach Międzyszkolnego Koła Dramatycznego m.in. w "Antygonie" Sofoklesa i "Ślubach panieńskich" Aleksandra Fredry.

W czasie okupacji Wojtyła był związany z konspiracyjnym Teatrem Rapsodycznym, prowadzony przez Mieczysława Kotlarczyka. Grał m.in. w "Królu - Duchu" i "Beniowskim" Słowackiego, "Hymnach" Kasprowicza, "Panu Tadeuszu" Mickiewicza.

Karol Wojtyła był też autorem kilku dramatów: "Hiob" i "Jeremiasz", "Pieśń o Bogu ukrytym", "Brat naszego Boga", "Przed sklepem jubilera", "Promieniowanie ojcostwa".

...

Kolejna porcja tekstow Jana Pawla ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:21, 27 Lut 2014    Temat postu:

"Notatki osobiste" Jana Pawła II u papieża Franciszka!

Wręczenie "Notatek osobistych" Jana Pawł II papieżowi Franciszkowi

Papież Franciszek otrzymał z rąk ks. kardynała Stanisława Dziwisza książkę Karola Wojtyły – Jana Pawła II "Jestem bardzo w rękach Bożych. Osobiste Notatki 1962–2003".

Wręczenie to miało miejsce podczas konsystorza w Watykanie. Franciszek przyjął "Osobiste notatki "Jana Pawła II z wdzięcznością i wzruszeniem.

"Notatki osobiste" to zapis czterdziestu lat niezwykłej duchowej drogi. Od pierwszego decydującego stwierdzenia "Jestem bardzo w rękach Bożych" po rozważanie "Czas się wypełnił" i ostatnie "Deo gratias" (Bogu niech będą dzięki) towarzyszymy Karolowi Wojtyle – Janowi Pawłowi II w kluczowych momentach jego życia .

Te notatki, choć są zapisem chwil, wykraczają poza granice życia Jana Pawła II, przenosząc nas tam, gdzie to, co ludzkie i to, co Boże łączy się w wymiarze świętości.

...

Warto poznac .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:52, 17 Mar 2014    Temat postu:

Ukazała się Biblia z komentarzami Jana Pawła II

Przed zbliżającą się kanonizacją Jana Pawła II ukazała się Biblia z komentarzami jego autorstwa. Były one wygłaszane m.in. podczas środowych audiencji generalnych w Watykanie i po raz pierwszy zostały wydane łącznie z tekstem Pisma Świętego.

Metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz powiedział podczas poniedziałkowej prezentacji tego wydania Biblii w krakowskiej kurii, że Jan Paweł II czytał Pismo św. codziennie.

- Pismo Święte było podstawą jego modlitwy i rozmyślań. Nie był biblistą, ale myślę, że jego komentarze były świeże, wynikały z jego duchowości – powiedział kard. Dziwisz. - W dniu odejścia z tej ziemi siostra czytała mu Pismo Święte. Ten egzemplarz znajduje się Centrum Jana Pawła II, zaznaczono w nim, w którym miejscu lektura została przerwana - dodał.

Kardynał mówił, że Jan Paweł II przeczytał całe Pismo Święte także w języku rosyjskim.

- Mamy wszyscy niezwykłą okazję przeczytać Biblię, w świetle tego, jak ją czytał, jak ją interpretował Jan Paweł II i jakie myśli mu towarzyszyły. Jest to interpretacja niezmiernie ciekawa, nawiązująca do problemów współczesnego świata. Jest tam bardzo dużo wątków dotyczących rodziny, społeczeństwa oraz wyzwań stojących przed Kościołem – mówił prezes KAI Marcin Przeciszewski.

Prezentowane wydanie Biblii ma 1456 stron, z czego 360 stron stanowią komentarze Jana Pawła II, wygłaszane przy różnych okazjach, w większości podczas środowych audiencji generalnych w Watykanie.

Tekst Pisma Św. opracowano na podstawie Biblii warszawsko–praskiej. Autor przekładu biskup Kazimierz Romaniuk mówił, że Jan Paweł II miał ogromną znajomość Pisma Świętego i za jego czasów - doszło do odrodzenia Starego Testamentu w duszpasterstwie. - Komentarze Jana Pawła II są przystępne, a objaśnienia mają na uwadze przede wszystkim zwykłych, pobożnych ludzi. Ojciec Święty Jan Paweł II zasługuje na miano papieża prawdziwie biblijnego – ocenił bp Romaniuk.

Biblię z komentarzami Jana Pawła II przygotowało krakowskie Wydawnictwo M. Uruchomiło ono także portal czasnabiblie.pl, który ma pomagać w odkrywaniu bogactwa Pisma Św. Znajdują się tam m.in. teksty popularnonaukowe o tym, jak czytać Biblię, kiedy i w jakich okolicznościach powstawały jej przekłady, sylwetki postaci biblijnych i najpopularniejsze motywy biblijne.

...

Wspanialy pomysl .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:11, 13 Kwi 2014    Temat postu:

Praca, ład gospodarczy, ochrona życia - w encyklikach Jana Pawła II

Bł. Jan Paweł II - AFP

Praca jako dobro, które służy człowiekowi, a nie tylko zyskom i postępowi; ochrona ludzkiego życia - problem aborcji, eutanazji, eliminowanie kary śmierci – to wciąż aktualne i ważne sprawy, które podejmował w swoich encyklikach papież Jan Paweł II.

Jednym z najważniejszych tematów społecznych była dla papieża praca, jako podstawowy wymiar ludzkiego życia. Jej znaczeniu i rozumieniu poświęcił osobną encyklikę "Laborem excersens" ("O pracy ludzkiej") z 1981 r.
REKLAMA


"O ile prawdą jest, że człowiek jest przeznaczony i powołany do pracy, to jednak nade wszystko praca jest »dla człowieka«, a nie człowiek »dla pracy«" - napisał.

Papież przekonuje, że to sam człowiek jest podstawową wartością pracy i ostatecznym jej celem. Wytyka błędy w pojmowaniu roli pracy w ideologii marksistowskiej, jak i w kapitalizmie – przestrzega przed traktowaniem pracy tylko jako "narzędzia" lub "towaru", który pracownik "sprzedaje" pracodawcy, czy też sprowadzaniem jej do pojęcia anonimowej "siły roboczej".

W encyklice Jan Paweł II zwraca uwagę na problem postępu technicznego, który "wypiera" człowieka i pozbawia wielu ludzi pracy. W sposób szczególny podkreśla znaczenie związków zawodowych, które mają służyć zabezpieczeniu słusznych uprawnień ludzi pracy.

Papież pisze, że "praca jest dobrem człowieka" i jest to nie tylko dobro "użyteczne", ale "godziwe", tzn. odpowiadające godności człowieka, wyrażające tę godność i pomnażające ją. Przez pracę człowiek nie tylko przekształca świat zewnętrzny, służy postępowi, zdobywa środki na utrzymanie, ale przede wszystkim - spełnia się jako człowiek, kształtuje siebie jako osobę.

- Nikt wcześniej nie pokazał w sposób tak spójny jak Jan Paweł II, czym jest praca dla człowieka. Jan Paweł II nie oderwał pracy od materii, od twardych realiów, ale związał ją z prawdą o ludzkiej osobie i nadał rozumieniu pracy ludzkiej horyzonty wręcz religijne, mówi wręcz o ewangelii pracy - powiedział dyrektor Instytutu Jana Pawła II KUL ks. prof. Alfred Wierzbicki.

Do problemu pracy Jan Paweł II nawiązał też w encyklice "Centessimus annus" ("W setną rocznicę encykliki »Rerum Novarum") z 1991 r., która dotyczy ładu gospodarczego i należnego w nim człowiekowi miejsca.

Papież przypomina, że "obowiązek zarabiania na chleb w pocie czoła zakłada równocześnie prawo do tego". Podkreśla, że ludzie pracy mają prawo do zabiegania o większy udział w życiu przedsiębiorstwa, "by nawet pracując razem z innymi i pod kierunkiem innych, mogli w pewnym sensie »pracować na swoim«, używając swej inteligencji i wolności".

Jan Paweł II uznając zysk jako wskaźnik dobrego funkcjonowania przedsiębiorstwa podkreśla jednocześnie, że zysk "nie jest jedynym regulatorem życia przedsiębiorstwa", ale ważne są czynniki ludzkie i moralne. "Celem przedsiębiorstwa nie jest po prostu wytwarzanie zysku, ale samo istnienie jako wspólnoty ludzi, którzy na różny sposób zdążają do zaspokojenia swych podstawowych potrzeb i stanowią szczególną grupę służącą całemu społeczeństwu" - napisał.

Nieustanne zmiany sposobów produkcji i użytkowania dóbr - jak zauważa papież - zmuszają do ciągłego zdobywania nowych kwalifikacji. "Ci, którzy nie potrafią dotrzymać kroku postępowi czasu, łatwo mogą znaleźć się na marginesie, a wraz z nimi ludzie starzy, młodzież nie umiejąca włączyć się w pełni w życie społeczeństwa i w ogóle jednostki najsłabsze i tak zwany Czwarty Świat. Również sytuacja kobiety w tych warunkach nie jest bynajmniej łatwa" - wskazywał.

Według papieża "niedostatki kapitalizmu w dziedzinie humanitarnej" w nawet najbardziej rozwiniętych społeczeństwach, prowadzą "do dominacji rzeczy nad ludźmi". Zdaniem Jana Pawła II "ubodzy cierpią dziś nie tylko z powodu braku dóbr materialnych, ale także braku wiedzy i umiejętności, co nie pozwala im wyjść ze stanu upokarzającego podporządkowania".

Wiele dyskusji w świecie wywołała encyklika "Evangelium vitae" (Ewangelia życia) z 1995 r., w której Jan Paweł II podejmuje problemy początku i końca ludzkiego życia.

"Życie zawsze jest dobrem" - stwierdza Jan Paweł II. Zdecydowanie broni ludzkiego życia, które "jest szczególnie słabe i kruche, kiedy przychodzi na świat oraz kiedy opuszcza doczesność, aby osiągnąć wieczność", dlatego aborcja i eutanazja "są zbrodniami, których żadna ludzka ustawa nie może uznać za dopuszczalne".

"Evangelium vitae" to zdaniem ks. Wierzbickiego encyklika wyjątkowa, bo nie tylko opisuje problem, ale też osądza i wartościuje. - To raczej myśl prorocza, która próbuje nami wstrząsnąć. Pokazuje zjawisko, które zagraża naszemu byciu razem, prowadzi do kataklizmu. Chodzi nie tylko o indywidualne życie, ale o pokazanie, czym staje się społeczeństwo, w którym zamiera wrażliwość na wartość ludzkiego życia, w którym to życie traktuje się jako przedmiot jakiejś kalkulacji - powiedział ks. Wierzbicki.

Dla Jana Pawła II antykoncepcja i aborcja - nawet jeśli powodowane trudnościami egzystencjalnymi - w wielu przypadkach mają korzenie "w hedonistycznej i nieodpowiedzialnej postawie wobec życia płciowego i oparte są na egoistycznej koncepcji wolności, która widzi w prokreacji przeszkodę dla pełnego rozwoju osobowości człowieka".

Techniki sztucznej reprodukcji, choć - jak zauważa Jan Paweł II - wydają się służyć życiu i często są stosowane z tą intencją, to w rzeczywistości "stwarzają możliwość nowych zamachów na życie" i dlatego "są nie do przyjęcia z punktu widzenia moralnego". Papież wskazuje m.in. na problem "embrionów nadliczbowych" (np. przy zapłodnieniu in vitro) zabijanych lub wykorzystywanych w badaniach naukowych, które "mają rzekomo służyć postępowi nauki i medycyny, a w rzeczywistości redukują życie ludzkie jedynie do roli »materiału biologicznego«, którym można swobodnie dysponować".

Krytykując rozpowszechnianie się eutanazji papież napisał, że usprawiedliwia się ją "rzekomym współczuciem dla cierpiącego pacjenta", albo unikaniem "nieproduktywnych wydatków, które nadmiernie obciążają społeczeństwo", gdy chodzi o pozbawianie życia np. noworodków z deformacjami ciała, osób niezdolnych do samodzielnego życia, śmiertelnie chorych.

Jan Paweł II wskazuje, że decyzje wymierzone przeciw życiu, "ze swej natury zbrodnicze", rodzą się czasem z głębokiego cierpienia, samotności, braku perspektyw, depresji, ale są to okoliczności, które mogą jedynie złagodzić odpowiedzialność poszczególnych osób.

Dla papieża najbardziej szkodliwa i niepokojąca jest tendencja, by "przestępstwa przeciw życiu" uznawać za przejaw wolności osobistej i prawo jednostki podlegające ochronie. "Demokracja, sprzeniewierzając się własnym zasadom, przeradza się w istocie w system totalitarny. Państwo nie jest już »wspólnym domem«, gdzie wszyscy mogą żyć zgodnie z podstawowymi zasadami równości, ale przekształca się w » państwo tyrańskie», uzurpujące sobie prawo do dysponowania życiem słabszych i bezbronnych, dzieci jeszcze nie narodzonych, w imię pożytku społecznego, który w rzeczywistości oznacza jedynie interes jakiejś grupy" - napisał.

"Papież zauważa, że dokonuje się jakieś zaćmienie ludzkiego sumienia. Nie trzeba być człowiekiem wierzącym, religijnym, aby uznać prawo do życia za podstawowe prawo. Cóż więc po kulturze ochrony ludzkich praw, choćby najbardziej rozwiniętej, jeśli podstawowe prawo do życia nie jest respektowane" - tłumaczy ks. Wierzbicki.

Jan Paweł II odniósł się też do kary śmierci, co do której postuluje jak największe ograniczenie stosowania do całkowitego zniesienia. Sprawiedliwość karna powinna "odpowiadać godności człowieka", a kara wymierzana sprawcy - odpowiednia do przestępstwa, dająca bodziec i pomoc do poprawy i wynagrodzenia za winy. Dlatego według papieża nie należy sięgać do najwyższego wymiaru kary "poza przypadkami absolutnej konieczności", gdy nie ma innych sposobów obrony społeczeństwa przed przestępcą. "Dzisiaj jednak, dzięki coraz lepszej organizacji instytucji penitencjarnych, takie przypadki są bardzo rzadkie, a być może już nie zdarzają się wcale" - podkreśla Jan Paweł II.

Pod wpływem tej encykliki zmodyfikowany został zapis w Katechizmie Kościoła Katolickiego nt. kary śmierci. Sformułowania, w których karę tę dopuszczano w przypadkach "najwyższej wagi", gdy nie wystarczają "środki bezkrwawe", zostały w 1998 r. przeredagowane i uzupełnione o cytat z encykliki o tym, że obecnie przypadki "absolutnej konieczności" stosowania kary śmierci "są bardzo rzadkie, a być może już nie zdarzają się wcale".

W ciągu blisko 27 lat pontyfikatu Jan Paweł II ogłosił 14 encyklik, czyli pism skierowanych do biskupów i do wiernych, odnoszących się do doktryny i nauczania Kościoła. Dotyczą one m.in. misji Kościoła, duszpasterstwa, działalności ekumenicznej, ale też rozumienia zbawczej roli Chrystusa, roli Matki Boskiej w dziele zbawienia. Część encyklik porusza istotne problemy moralne i społeczne m.in. marginalizacji ubogich, potrzeby miłosierdzia, rozumienia wolności człowieka, współdziałania rozumu i wiary w poszukiwaniu prawdy.

...

Taka jest nauka Kościoła . Ilez tu madrosci !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:53, 15 Kwi 2014    Temat postu:

"Romantyk Boży" – książka o aktorstwie i literackim dorobku Karola Wojtyły

- Literatura, poezja i język były zawsze bardzo bliskie Janowi Pawłowi II - mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas wtorkowej prezentacji książki Stanisława Dziedzica "Romantyk Boży", poświęconej twórczości literackiej i doświadczeniu aktorskiemu Karola Wojtyły.

- Karol Wojtyła przez całe życie pozostał poetą. Myślenie literackie, myślenie metaforyką języka poetyckiego pozostało i bardzo mu w życiu publicznym pomogło - mówił autor książki Stanisław Dziedzic. Jak podkreślił, doświadczenia literackie i aktorskie z młodości Wojtyły doszły później do głosu. - Jego kazania i homilie są w gruncie rzeczy tekstami literackimi. Łączył umiejętności pięknego mówienia i sięgał po język literatury i poezji, by wyrazić treści, które dużo trudniej byłoby wyjaśnić językiem naukowym – podkreślił.

Zdaniem ks. Jana Machniaka z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II sam tytuł książki jest znamienny. - Czasem mówi się: szaleni romantycy, którzy potrafią rzucić wszystko na jedną szalę. Myślę, że tak było w życiu Karola Wojtyły - konsekwentnie poznawał siebie, świat, Boga, poezję i dramaturgię, a kiedy poznał - podjął decyzję. Ta książka pokazuje, jak Karol Wojtyła dojrzewał do tego, by pójść drogą powołania kapłańskiego – mówił ks. Machniak.

Metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz podkreślił, że publikacja, która ukazuje się tuż przed kanonizacją Jana Pawła II, odsłania mniej znane oblicze papieża. - Mówimy ciągle o świętości papieża i jego wielkim dziedzictwie, ale mało mówimy o Janie Pawle II jako poecie – zauważył.

W rozmowie z dziennikarzami kard. Dziwisz powiedział, że Karol Wojtyła miał ogromną wrażliwość na piękno słowa. - Zawsze literatura, poezja, język były mu bardzo bliskie - mówił dziennikarzom metropolita krakowski. Dodał, że papież dużo czytał. - Poezja była mu bliska i znał się na tym. Był bardzo kompetentny w ocenach – podkreślił.

Według kardynała pisząc poemat "Stanisław" (1978 r.) Wojtyła postanowił, że "złamie pióro", że skończy z pisaniem, ale wrócił do niego publikując "Tryptyk Rzymski". "Myślę, że on uważał, że jest to jego duchowy testament. Pewne części tego utworu o tym mówią" – powiedział kard. Dziwisz.

Pierwsze wiersze Karol Wojtyła pisał już w wadowickim gimnazjum. W latach szkolnych debiutował też jako aktor. Podjął studia polonistyczne na UJ, które porzucił i wybrał powołanie kapłańskie.

Pisał wiersze, poematy i dramaty, publikowane początkowo pod pseudonimami. Najbardziej znane z nich to: "Pieśń o Bogu ukrytym", "Wigilia Wielkanocna 1966", "Myśląc Ojczyzna", "Stanisław", misterium "Promieniowanie ojcostwa" oraz dramaty "Brat naszego Boga" i "Przed sklepem jubilera".

W twórczości Wojtyły widać wyraźną fascynację poezją romantyczną, zwłaszcza utworami Kamila Cypriana Norwida i Juliusza Słowackiego, a także twórczością Stanisława Wyspiańskiego. Po wyborze na papieża ten rozdział życia uznał za zamknięty, ale po 25 latach milczenia wrócił do twórczości pisząc "Tryptyk rzymski", uznawany za najbardziej osobiste i dojrzałe z jego dzieł.

Książkę "Romantyk Boży" opublikowało Wydawnictwo M.

...

Tak to taz nauczanie naszego papieza .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:26, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Troska o człowieka w centrum nauczania Jana Pawła II

Troska o człowieka - o jego godność i rozwój; ludzkie cierpienie, problemy pracy i solidarności międzyludzkiej dominują w nauczaniu Jana Pawła II. Papieskie refleksje poparte są nieraz jego osobistym doświadczeniem, także choroby i starości.

"Człowiek jest drogą Kościoła" - napisał Jan Paweł II w swojej pierwszej programowej encyklice "Redemptor Hominis" (łac. Odkupiciel człowieka) z 1979 r. Zdanie to powtórzył później m.in. w encyklice "Centesimus Annus" z 1991 r.

Zdaniem dyrektora Instytutu Jana Pawła II KUL ks. prof. Alfreda Wierzbickiego papież w sposób głęboki odpowiada na pytanie: po co człowiekowi Kościół? - "Kościół jest po to, aby Chrystus i człowiek się spotkali i aby człowiek rozpoznał prawdę o sobie".

W encyklice papież tłumaczy, że chodzi "o człowieka w całej jego prawdzie, w pełnym jego wymiarze" i że nie dotyczy to abstrakcyjnego pojęcia, ale człowieka "rzeczywistego" i "konkretnego". Koncentracja uwagi Kościoła na człowieku wynika z tego, że człowiek został odkupiony przez Chrystusa i nie może sam siebie do końca zrozumieć bez Chrystusa.

Jan Paweł II nawiązał do tego przesłania już podczas mszy św. inaugurującej jego pontyfikat w 1978 r., kiedy mówił: "Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!". Do przezwyciężania lęku nakłaniał wielokrotnie, m.in. w przesłaniu do młodzieży w Lednicy w czerwcu 2001 r. pisał: "Nie bój się! Wypłyń na głębię! - jest przy tobie Chrystus".

Młodzieży Jan Paweł II poświęcał szczególną uwagę. Nazywał młodych "nadzieją świata i Kościoła", zwracał się do nich "młodzi przyjaciele" – traktował jako grupę, której potrzebna jest szczególna forma duszpasterskiej opieki.

Apelował do młodych, aby na swoich drogach życia starali się "bardziej być" niż "więcej mieć". Wzywał do podejmowania trudu i współodpowiedzialności za własny rozwój. W 1983 r. na Jasnej Górze mówił: "Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali". - Wbrew wszystkim mirażom ułatwionego życia musicie od siebie wymagać. To znaczy właśnie "więcej być" - podkreślał cztery lata później na Westerplatte.

- Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje "Westerplatte". Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można "zdezerterować" - mówił papież do młodych na Westerplatte.

Dla Jana Pawła II człowiek był ważny na każdym etapie i w każdym wymiarze swego życia. W liście do dzieci prosił je m.in. o modlitwę, bo "modlitwa dziecka ma ogromną siłę". Specjalny list skierował do ludzi w podeszłym wieku; "sam posunięty w latach odczuwam potrzebę nawiązania dialogu z wami" - pisał. Podkreślał, że starość to "czas szczególnie nacechowany mądrością, którą zwykle przynoszą z sobą lata doświadczeń", bo "czas jest znakomitym nauczycielem". Upominał się o szacunek dla ludzi starych, o należną im opiekę w chorobie i cierpieniu, o "nieodzowną solidarność między różnymi pokoleniami".

W liście do kobiet w 1995 r. pisał, że "jest jeszcze wiele do zrobienia, aby kobieta i matka nie była dyskryminowana", a "polityka przyszłości będzie wymagała, aby kobieta coraz bardziej uczestniczyła w rozwiązywaniu głównych problemów". W liście apostolskim "Mulieris Dignitatem" (1988 r.) wprowadził pojęcie "geniuszu kobiety", który przejawia się w ciągu dziejów pośród wszystkich ludów i narodów.

Wiele miejsca w swoim nauczaniu poświęcił ludzkiej pracy (m.in. w encyklikach "Laborem exercens", "Centesimus annus"), którą pojmował jako dobro służące przede wszystkim samemu człowiekowi, a nie tylko pomnażaniu dóbr, czy postępowi cywilizacyjnemu.

Specjalne listy, homilie, przemówienia kierował do różnych grup zawodowych. W liście do artystów życzył im, aby ich sztuka przyczyniała się do upowszechniania prawdziwego piękna, a to piękno, które będą przekazywać przyszłym pokoleniom, "miało moc wzbudzania zachwytu". W słowach kierowanych do przedstawicieli świata nauki przypominał m.in., że uniwersytet ma służyć prawdzie i że nie ma powodu do rywalizacji między rozumem a wiarą, bo "rzeczywistości te wzajemnie się przenikają". W przemówieniach do parlamentarzystów podkreślał, że w dziedzinie polityki wymagana jest szczególna troska o dobro wspólne, a sprawowanie władzy powinno być ofiarną służbą człowiekowi i społeczeństwu.

"Człowiek nigdy nie zazna szczęścia kosztem drugiego człowieka, niszcząc jego wolność, depcząc jego godność i hołdując egoizmowi" – mówił papież wzywając do solidarności między ludźmi. Przypominał o tym szczególnie w homilii podczas mszy św. dla świata pracy w 1987 r., w Gdańsku - w miejscu, gdzie powstała "Solidarność". Odwołując się do wezwania św. Pawła "Jeden drugiego brzemiona noście", tłumaczył wtedy, że jest ono inspiracją dla międzyludzkiej i społecznej solidarności.

"Solidarność - to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie. A więc nigdy: jeden przeciw drugiemu. Jedni przeciw drugim. I nigdy +brzemię+ dźwigane przez człowieka samotnie. Bez pomocy drugich. Nie może być walka silniejsza od solidarności" - mówił Jan Paweł II.

Występował jako obrońca ludzkiego życia – sprzeciwiał się aborcji i eutanazji, które uderzają w ludzkie istnienie, kiedy jest "szczególnie słabe i kruche". Upominał się o wsparcie i ochronę najsłabszych, wzywał do kształtowania "wyobraźni miłosierdzia", potrzebnej w obliczu "współczesnych form ubóstwa".

"Trzeba spojrzenia miłości, aby dostrzec obok siebie brata, który wraz z utratą pracy, dachu nad głową, możliwości godnego utrzymania rodziny, wykształcenia dzieci doznaje poczucia opuszczenia, zagubienia i beznadziei. Potrzeba +wyobraźni miłosierdzia+, aby przyjść z pomocą dziecku zaniedbanemu duchowo i materialnie; aby nie odwracać się od chłopca czy dziewczyny, którzy zagubili się w świecie różnorakich uzależnień lub przestępstwa; aby nieść radę, pocieszenie, duchowe i moralne wsparcie tym, którzy podejmują wewnętrzną walkę ze złem" - mówił Jan Paweł II na krakowskich Błoniach w 2002 r.

W pismach i homiliach Jan Pawła II szczególne miejsce zajmował człowiek cierpiący. W liście apostolskim "Salvici doloris" w 1984 r. pisał, że cierpienie "jest zawsze próbą, czasem nad wyraz ciężką próbą, której poddane zostaje człowieczeństwo". Podczas wizyty w szpitalu w Olsztynie w 1991 r. tłumaczył, że cierpienie nie jest "karą za grzechy", ani nie jest odpowiedzią Boga na zło człowieka. "Można je zrozumieć tylko i wyłącznie w świetle Bożej miłości, która jest ostatecznym sensem wszystkiego, co na tym świecie istnieje" - mówił.

Papieskiej refleksji nad cierpieniem towarzyszyło jego własne osobiste doświadczenie bólu, m.in. po zamachu na jego życie w 1981 r., czy choroby - wiele lat zmagał się chorobą Parkinsona, której wyniszczające działanie było widoczne podczas jego wystąpień. Szczególnie wymownym momentem bliskości z cierpiącym papieżem były jego ostatnie dni życia, kiedy modlili się za niego wierni na całym świecie. "Mówiono wtedy, że pisał swoją najważniejszą encyklikę, bez słów" - dodał ks. Wierzbicki.

Ks. Wierzbicki podkreślił, że Jan Paweł II miał bardzo bogatą biografię i bardzo wiele różnych doświadczeń – był robotnikiem, artystą, poetą, naukowcem, pracował z młodzieżą. "Można by powiedzieć, że odkrywał Kościół w swoim człowieczeństwie, w swoich ludzkich doświadczeniach" - dodał.

Kościół musi być "wciąż na nowo świadomy sytuacji człowieka" – pisał Jan Paweł II w encyklice "Redemptor Hominis", a w encyklice "Centesimus Annus" powtarzał, że "centrum całego dziedzictwa doktrynalnego Kościoła jest człowiek w swej konkretnej rzeczywistości grzesznika i sprawiedliwego".

- W Kościele, można powiedzieć, nie ma nic wiecznego poza Chrystusem i człowiekiem. Prawo się zmienia, liturgia się zmienia, szaty, urzędy się zmieniają, a stałe to jest Chrystus i człowiek, orędzie Ewangelii, że człowiek został odkupiony przez Chrystusa - przypomniał ks. prof. Wierzbicki.

....

Tak cala kopalnia wiedzy o dobru !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:51, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Najbardziej znane cytaty z wystąpień Jana Pawła II

Papież Jan Paweł II w ciągu ponad 26 lat pontyfikatu opublikował dokumenty i wygłosił przemówienia, które oblicza się na 85 tys. stron druku. Wiele z zawartych w nich myśli stało się powszechnie znanymi cytatami i sentencjami.
Podczas 102 pielgrzymek zagranicznych i 142 podróży po Włoszech Jan Paweł II wygłosił ponad 3 tys. homilii i przemówień. W czasie swojego pontyfikatu opublikował 14 encyklik, 14 adhortacji, 11 konstytucji i 42 listy apostolskie. Dzięki mediom, których znaczenie doceniał, jego wystąpienia trafiały do milionów ludzi na całym świecie.

Podkreślano, że potrafi prosto i precyzyjnie opisywać najistotniejsze kwestie etyczne i społeczne, problemy z zakresu doktryny wiary i życia Kościoła. Niektóre fragmenty papieskiego przesłania funkcjonują obecnie jako popularne cytaty, uniwersalne wskazówki, złote myśli i aforyzmy:

"Nie lękajcie się. Otwórzcie, otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi!". (Inauguracja pontyfikatu, 1978 r.)

"Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi. Tej ziemi!". (Homilia, Warszawa 1979 r.)

"Człowieka (...) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej: człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani jaka jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie". (Homilia, Warszawa, 1979 r.)

"Brońmy się przed pozorami miłości, nie miłujmy słowem i językiem, ale czynem i prawdą". (Homilia, Rzym, 1979 r.)

"Racją bytu wszelkiej polityki jest służba człowiekowi". (Przemówienie, ONZ, 1979 r.)

"Kościół, idąc za Chrystusem, naucza prawdy, która nie zawsze jest zgodna z opinią większości. Słucha on głosu sumienia, a nie siły, i w ten sposób broni ubogich i pogardzanych". (Adhortacja Familiaris Consortio, 1981 r.)

"Krzyż znaczy: miłość nie zna granic - rozpocznij od tych, którzy są najbliżej ciebie i nie zapominaj o tych, którzy są najdalej". (Nieszpory europejskie, Wiedeń, 1983 r.)

"Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej". (Przemówienie na Okęciu, 1983 r.)

"Człowiek jest powołany do odnoszenia zwycięstwa w Jezusie Chrystusie". (Homilia, Warszawa, 1983 r.)

"Musicie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali". (Spotkanie z młodzieżą, Jasna Góra, 1983 r.)

"Rodzina jest sobą, jeżeli buduje się na takich odniesieniach, na wzajemnym zaufaniu, na zawierzeniu wzajemnym. Tylko na takim fundamencie można też budować proces wychowania, który stanowi podstawowy cel rodziny i jej pierwszorzędne zadanie". (Homilia, Wrocław, 1983 r.)

"Cierpienie jest w świecie również po to, żeby wyzwolić w nas miłość, ów hojny i bezinteresowny dar z własnego "ja" na rzecz tych, których dotyka cierpienie". (List apostolski Salvifici Doloris, 1984 r.)

"Szukajcie tej prawdy tam, gdzie ona rzeczywiście się znajduje! Jeśli trzeba, bądźcie zdecydowani iść pod prąd obiegowych poglądów i rozpropagowanych haseł! Nie lękajcie się Miłości, która stawia człowiekowi wymagania". (List do młodych całego świata, 1985 r.)

"Nie mam srebra ani złota. Nie mam gotowych odpowiedzi na ważne pytania". (Homilia, Lyon, 1986 r.)

"Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można zdezerterować". (Spotkanie z młodzieżą, Gdańsk, 1987 r.)

"Miłość to zadanie, które Bóg wciąż nam wyznacza, może po to, by zagrzewać nas, abyśmy stawiali wyzwania losowi". (Spotkanie z młodzieżą, Gdańsk, 1987 r.)

"Praca nie może być traktowana - nigdy i nigdzie - jako towar, bo człowiek nie może dla człowieka być towarem". (Homilia dla świata pracy, Gdańsk, 1987 r.)

"Dla chrześcijanina sytuacja nigdy nie jest beznadziejna. Chrześcijanin jest człowiekiem nadziei. To nas wyróżnia". (Homilia, Gdańsk, 1987 r.)

"Eucharystia to jest przede wszystkim ta świadomość: jestem miłowany, ja jestem miłowany. Ja, taki jaki jestem". (Słowo do młodzieży, Kraków, 1987 r.)

"Stara Europa potrzebuje nowej ewangelizacji". (Przemówienie w PE, Strasburg, 1988 r.)

"W chorobie czy w jakimkolwiek cierpieniu trzeba zawierzyć Bożej miłości, jak dziecko, które zawierza wszystko, co ma najdroższego, tym, którzy je miłują, zwłaszcza swoim rodzicom. Potrzeba nam więc tej dziecięcej zdolności zawierzenia siebie Temu, który jest Miłością". (Przemówienie, szpital dziecięcy Olsztyn, 1991 r.)

"Cierpienie nie jest karą za grzechy ani nie jest odpowiedzią Boga na zło człowieka. Można je zrozumieć tylko i wyłącznie w świetle Bożej miłości, która jest ostatecznym sensem wszystkiego, co na tym świecie istnieje". (Przemówienie, szpital dziecięcy Olsztyn, 1991 r.)

"Historia uczy, że demokracja bez wartości łatwo przemienia się w jawny lub zakamuflowany totalitaryzm". (Encyklika Centesimus annus, 1991 r.)

"Nie czas teraz wstydzić się Ewangelii, ale czas głosić ją na dachach". (Homilia, Światowe Dni Młodzieży Denver, 1993 r.)

"Na kryzys cywilizacji trzeba odpowiedzieć cywilizacją miłości, opartą na uniwersalnych wartościach pokoju, solidarności i wolności, które znajdują pełne urzeczywistnienie w Chrystusie". (List apostolski Tertio millennio adveniente, 1994 r.)

"Musimy pokonać nasz lęk przed przyszłością. Ale nie możemy go do końca pokonać inaczej, jak tylko razem". (Przemówienie, ONZ, 1995 r.)

"Sumienie jest dla każdego człowieka sprawą o zasadniczym znaczeniu. Jest ono jego wewnętrznym przewodnikiem i jest także sędzią jego czynów". (Homilia, Skoczów, 1995 r.)

"Być człowiekiem sumienia to znaczy wymagać od siebie, podnosić się z własnych upadków i ciągle na nowo się nawracać". (Homilia, Skoczów, 1995 r.)

"Nie będzie jedności Europy, dopóki nie będzie ona wspólnotą ducha". (Homilia, Gniezno, 1997 r.)

"Okazuje się, że i kichnięcie może mieć sens ekumeniczny. Może służyć sprawie pojednania". (Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny, Wrocław, 1997 r.)

"Wolności nie można tylko posiadać, ale trzeba ją stale zdobywać, tworzyć. Może ona być użyta dobrze lub źle, na służbę dobra prawdziwego lub pozornego". (Audiencja dla wiernych z Białorusi, 1998 r.)

"Dzisiaj potrzeba światu i Polsce ludzi mocnych sercem, którzy w pokorze służą i miłują, błogosławią, a nie złorzeczą, i błogosławieństwem ziemię zdobywają". (Homilia, Sopot, 1999 r.)

"Czujesz się osamotniony. Postaraj się odwiedzić kogoś, kto jest jeszcze bardziej samotny". (Homilia, Sopot, 1999 r.)

"Człowieka trzeba mierzyć miarą serca". (Homilia, Sopot, 1999 r.)

"Nie ma wolności bez solidarności! Dzisiaj wypada powiedzieć: nie ma solidarności bez miłości, więcej! Nie ma przyszłości człowieka i narodu". (Homilia, Sopot, 1999 r.)

"Po maturze chodziliśmy na kremówki". (Wadowice, 1999 r.)

"Szukałem jedności ze wszystkich mych sił i będę kontynuować to aż do końca". (Przemówienie, Rumunia, 1999 r.)

"Potrzebna jest dziś nowa wyobraźnia miłosierdzia, której przejawem będzie nie tyle i nie tylko skuteczność pomocy, ale zdolność bycia bliźnim dla cierpiącego człowieka, solidaryzowania się z nim, tak aby gest pomocy nie był odczuwalny jako poniżająca jałmużna, ale jako świadectwo braterskiej wspólnoty dóbr". (List apostolski Novo millennio ineunte, 2001 r.)

"Dekalog jest jak kompas na burzliwym morzu, który umożliwia nam trzymanie kursu i dopłynięcie do lądu". (Homilia, Lwów, 2001 r.)

"Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy". (Homilia, Łagiewniki, 2002 r.)

"Niech przesłanie o miłosiernej miłości Boga rozchodzi się z tego miejsca na całą naszą umiłowaną Ojczyznę i na cały świat. Niech się spełnia zobowiązująca obietnica Pana Jezusa, że stad ma wyjść iskra, która przygotuje świat na ostateczne Jego przyjście". (Homilia, Łagiewniki, 2002 r.)

"Tak na pierwszy rzut oka wiązanie obecności Boga z pewnym określonym miejscem może się wydawać niestosowne. A jednak trzeba pamiętać, że czas i miejsce należą całkowicie do Boga." (Homilia, Łagiewniki, 2002 r.)

"Boża miłość nie nakłada na nas ciężarów, których nie moglibyśmy unieść, ani nie stawia nam wymagań, którym nie moglibyśmy sprostać, jeśli wzywa, przychodzi z konieczną pomocą". (Książka "Wstańcie, chodźmy!", 2004 r.)

"Ewangelia (...) to proroctwo o człowieku. Poza Ewangelią człowiek pozostaje dramatycznym pytaniem bez odpowiedzi". (Książka Pamięć i tożsamość, 2005 r.)

...

Warto przypomniec te cytaty .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:55, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Abp Mokrzycki: Jan Paweł II swoim życiem napisał najpiękniejszą encyklikę

Jan Paweł II swoim życiem, cierpieniem i śmiercią napisał najpiękniejszą encyklikę - mówi jego były sekretarz, metropolita lwowski abp Mieczysław Mokrzycki.

- To, jak żył i umierał na oczach całego świata, było dowodem jego miłości do nas. Dowodem zaufania i wielkiej mądrości. Wiedział, jak wielu jest wśród nas niewiernych Tomaszów; że nie uwierzymy, dopóki nie zobaczymy. Że w słabości jest siła i że nie trzeba mówić, żeby powiedzieć więcej, niż kiedykolwiek wcześniej. Z każdego cierpienia rodzi się jakieś dobro, a Jego cierpienie nawracało ludzi, widziałem to - powiedział abp Mokrzycki.

Jak dodał, nigdy nie miał wątpliwości, że służy świętemu; tę świętość widział każdego dnia. - Jan Paweł II był całkowicie oddany Bogu i człowiekowi; z wielką odpowiedzialnością realizował swoje powołanie w służbie Kościołowi. W sposób szczególny troszczył się o drugiego człowieka, zabiegając o to, by na świecie panował pokój, dobro oraz sprawiedliwość - powiedział.

Abp Mokrzycki określił pontyfikat Jana Pawła II jako "otwarty na drugiego człowieka i wobec innych religii" oraz "pielgrzymujący", bo papież chciał dotrzeć ze swoją nauką do wszystkich zakątków świata.

Pytany, co Polacy zawdzięczają posłudze Jana Pawła II, odpowiedział: "Wolność, pogłębienie naszej świadomości narodowej, patriotycznej, a także religijnej. Uwrażliwienie nas na te najwyższe wartości, jakie niesie ze sobą chrześcijaństwo".

....

Otoz to ! Zycie to najlepsza encyklika SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:18, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Biblia z komentarzami Jana Pawła II: Nowy Testament

Wyjątkowa edycja upamiętniająca kanonizację papieża Jana Pawła II! Nowy Testament z komentarzami Ojca Świętego, które ułatwiają dostrzeżenie pełniejszego sensu Słowa Bożego.

Tekst Pisma Świętego Nowego Testamentu – przetłumaczonego przez biskupa Kazimierza Romaniuka – został wzbogacony komentarzami Jana Pawła II, wyjaśniającymi wybrane fragmenty Biblii, która była dla Niego podstawowym źródłem inspiracji.

Papież każdego dnia rozważał teksty biblijne i modlił się nimi. Posiadał wyjątkowy dar ich objaśniania i komentowania poprzez analogiczne treści i pojęcia zawarte w innych fragmentach Biblii, a także w kontekście życia Kościoła, liturgii, sakramentów i problemów współczesnego świata.

Biblia z komentarzami Jana Pawła II to wyjątkowa edycja upamiętniająca kanonizację papieża Polaka i dająca możliwość powrotu do Jego nauczania. Dodatkowym atutem wydania są piękne, klasyczne już ilustracje Gustave’a Doré.

...

Tak to tez nauczanie SmileSmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:41, 18 Mar 2023    Temat postu:

Homilie Jana Pawła II hitem w TVP1

Nadawane codziennie w TVP1 fragmenty archiwalnych homilii św. Jana Pawła II ogląda średnio 1,64 mln widzów.

...

Szok nawet ja jestem zaskoczony. Bo oczywiście nie uległem propagandzie fekalsow ale jednak co innego pielgrzymka jako wydarzenie masowe. Swego rodzaju piknik. Ludzie lubią spotkać się w masie stąd stadiony przyciągają a co innego słuchać nauczania. Ja akurat jak łatwo się domyślić głównie słuchałem papieża podczas homilii a np. kremówki nigdy nie były dla mnie głównym wydarzeniem pontyfikatu. W ogóle mogło by ich nie być i nic to by nie zmieniło w obrazie papieża. Ale rozumiem że większość ludzi na odwrót. To nieuniknione przecież niewielu ogarnia teologię. I oczywiście też lubiłem śpiewy i tłumy itd. To było bardzo naturalne! Wbrew bredniom nikt sztucznie nie nakrecal tłumów! To ludzie parli na wyjazdy! Ksiądz na siłę nie zorganizuje 10 autokarów! Jakby zebrał się 1 to by tylko jeden pojechał ale trzeba było 10 bo szybko kończyly się miejsca.

Ohydny fekalny atak Bóg wykorzystał aby przypomnieć papieża! Przebywający w kloace warszawki i używający szczekaczek ulegli kłamstwu jakoby ludzie mieli dość ,janiepawlenia' tymczasem ci poniżej 40 roku życia bardzo mało po prostu wiedza bo gdy dorośli papież akurat odszedł. Stad uzupełniają wiedzę! I dobrze widzą szlachetna twarz szlachetny głos! To już mówi wszystko! Tu naprawdę nie trzeba nic ,badac'...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiara Ojców Naszych Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy