Kumulacja sztuki.

BRMTvonUngern

Wyczółkowski, Malczewski, Weiss na wystawie o związkach muzyki z malarstwem

Wyczółkowski, Malczewski, Weiss na wystawie o związkach muzyki z malarstwem - Shutterstock

Obrazy z motywami muzycznymi autorstwa polskich mistrzów pędzla m.in. Leona Wyczółkowskiego, Jacka Malczewskiego, Wojciecha Weissa i dawne instrumenty muzyczne będzie można od piątku oglądać w Rzeszowie na wystawie "Barwy i nastroje. Muzyka w malarstwie polskim".

Jak poinformowała kuratorka wystawy Emilia Jakubiec-Lis z Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie ekspozycja koncentruje się na przedstawieniu związków pomiędzy muzyką a malarstwem od czasów średniowiecza do współczesności.
REKLAMA

- Jest to próba pokazania związków między muzyką a malarstwem w czterech obszarach: kościoła, dworu, wsi oraz miasta. Jednak podział ten jest bardzo umowny, bo przestrzenie te wzajemnie się przenikały, promieniowały na siebie – zauważyła Jakubiec-Lis.

Dodała, że wystawa pokaże różne oblicza muzyki - od sakralnej, która rozwinęła się jako pierwsza, poprzez życie dworu, które obfitowało w bale i koncerty, aż do muzyki należącej do przestrzeni polskiej wsi i miasta.

W średniowieczną filozofię i symbolikę muzyczną zwiedzających wprowadzą wielkoformatowe plansze przedstawiające przykłady sztuki rękopiśmiennej. Wśród nich znajdzie się reprodukcja z Graduału Jana Olbrachta z przełomu XV i XVI wieku, czy Psałterza Floriańskiego z końca XIV wieku; przyjmuje się, że powstał on dla królowej Jadwigi, żony Jagiełły, późniejszej świętej.

Wśród 46 dzieł malarstwa polskiego na wystawie w rzeszowskim muzeum będzie można obejrzeć obrazy wybitnych polskich artystów z XIX i XX wieku. Wśród nich dzieło Jacka Malczewskiego ukazujące jego siostrę Helenę grającą na fortepianie, "Skrzypaczkę" Wojciecha Weissa, "Lirę na tle Wawelu" Leona Wyczółkowskiego, obraz Kazimierza Sichulskiego poświęcony legendarnemu wieszczowi ukraińskiemu, lirnikowi z XVIII wieku – Wernyhorze, czy namalowany w stylistyce ikon obraz Jerzego Nowosielskiego "Kwartet".

Na ekspozycji znajdą się też szkice Włodzimierza Tetmajera. Najstarszym obrazem, jaki będzie prezentowany na wystawie, jest dzieło nieznanego artysty z drugiej połowy XVIII stulecia, przedstawiający św. Cecylię, patronkę muzyków, śpiewaków.

Wędrówkę przez historię związków muzyki z malarstwem zamyka film dokumentalny z lat 70. XX wieku, którego ścieżkę dźwiękową stanowi muzyka elektroakustyczna, charakterystyczna dla XX wieku. Jakubiec-Lis zauważyła, że film to przykład współczesnego ukazania związku muzyki z obrazem.

Uzupełnieniem ekspozycji będą instrumenty muzyczne, wśród nich wiele obecnie już nieznanych. Będzie można zobaczyć, jak wyglądała np. lira, szałamaja (instrument dęty drewniany, podobny do oboju), harfa Dawida, organistrum (przodek liry korbowej), psałterium (podobny do cymbałów), czy szpinet (rodzaj klawesynu).

Będzie też można zobaczyć lutnię na dwadzieścia kluczy i dwadzieścia strun czy różne cytry. Kuratorka wyjawiła, że w średniowieczu cytra - poprzez analogię do swojego wyglądu - symbolizowała rozciągnięte na krzyżu ciało Chrystusa. Cytra była bowiem wykonywana z kawałka drewna, co symbolizuje krzyż, a rozpięte na niej struny to ciało Jezusa.

Część z prezentowanych instrumentów pochodzi z XIX wieku, większość to współczesne rekonstrukcje starych instrumentów.

Ekspozycja została przygotowana z okazji jubileuszu 80-lecia Muzeum Okręgowego w Rzeszowie oraz 25-lecia Muzeum Etnograficznego, które jest oddziałem Muzeum Okręgowego.

Prezentowane eksponaty pochodzą z różnych muzeów i placówek kulturalnych, m.in. z Muzeów Narodowych w Krakowie i w Warszawie, Fundacji Książąt Czartoryskich w Krakowie, Biblioteki Narodowej w Warszawie, Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, Archiwum i Biblioteki Krakowskiej Kapituły Katedralnej na Wawelu, a także od osób prywatnych.

Ekspozycja potrwa do 15 maja 2016 roku.

...

Zwiazki wzajemne roznych sztuk daja skumulowany efekt. Widac to mocno w grach komputerowych gdzie muzyka film grafika proza sa na przemian poprzekladane dajac olbrzymi efekt. Tu Heroes III jest szczytem. Nikt widze tego nie rozumie ale widze teraz za gra ta mnie zachwyca bo jest kumulacja artyzmu. I oddzialuje na osoby wrazliwe na sztuke.