Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Igrzyska olimpijskie ...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:35, 24 Sie 2016    Temat postu:

„Oszukana? Nie. Wiedziałam, z jakimi rywalkami mam do czynienia”
wyślij
drukuj
ab, dmilo | publikacja: 23.08.2016 | aktualizacja: 21:49 wyślij
drukuj
Polska lekkoatletka Joanna Jóźwik (fot. TVP Info)
– Nie czujemy się zbyt komfortowo w biegu, w którym pewne zawodniczki już kiedyś miały wprowadzony limit testosteronu. W tym roku został on zniesiony, przez co zawodniczka biega zdecydowanie szybciej. Jest po prostu nie do pokonania – mówiła w „Minęła dwudziesta” Joanna Jóźwik, lekkoatletka, która w finałowym biegu na 800 metrów podczas Igrzysk w Rio zajęła piąte miejsce.

Już wszystko jasne, Polska na 33. miejscu. Zobacz tabelę medalową igrzysk
– Osiągnęłam rewelacyjny wynik. To ogromne osiągnięcie z mojej strony – powiedziała w „Minęła dwudziesta” Joanna Jóźwik. Jednak jej słowa wypowiedziane tuż po biegu w Rio wywołały zamieszanie. Stwierdziła wtedy, że czuje się srebrną medalistką. Podkreśliła, że bardzo się cieszy, że jest pierwszą Europejką, a drugą białą na mecie.

– Biegaczki na 800 metrów mają ciężko na świecie – dodała wówczas i wskazała, że zawodniczki, które były na podium, wzbudzają dużo kontrowersji, bo mają bardzo wysoki poziom testosteronu.
#wieszwiecej | Polub nas
„Nie czuje się oszukana”

W studiu TVP Info dodała, że nie czuje się zbyt komfortowo w biegu, w którym pewne zawodniczki już kiedyś miały wprowadzony limit testosteronu. – W tym roku został on zniesiony, przez co zawodniczka biega zdecydowanie szybciej. Jest po prostu nie do pokonania. Jest to zrozumiałe, że możemy czuć się urażone – mówiła Jóźwik.

Zapewniła, jednocześnie, że nie czuje się oszukana. – Byłabym oszukana, gdybym nie wiedziała, z kim biegam. Od początku wiedziałam, z jakimi rywalkami mam do czynienia i pisałam się na tę rywalizację – wyjaśniła.

„Testosteron ma znaczenie”

Jej trener Andrzej Wołkowycki przyznał, że testosteron na pewno ma znaczenie w treningu. Jego zdaniem historia wskazuje, że bardzo trudno będzie pobić tegoroczną złotą medalistkę Caster Semenya z Południowej Afryki. – Takie wyniki były osiągane w przeszłości wielokrotnie przez zawodniczki bloku wschodniego i nie tylko, ale wiemy, że to nie było na czystych zasadach. Było to na sztucznym dopingu – mówił.


Wcześniejsza wypowiedź Jóźwik wzbudziła kontrowersje. W „Minęła dwudziesta” zapewniła, że jest jej z tego powodu przykro, bo jej wypowiedzi zostały wyrwane z kontekstu przez co źle zrozumiana.
Obejrzyj cały program: „Minęła dwudziesta” „Minęła 20”

...

Sprawa jest prosta. Przeciez w boksie sa kategorie wagowe. Trudno zeby bokser 50 kgramowy walczyl ze 150. A w innych sportach to co? Glupcy siedza w zarzadach? Tez trzeba to zrobic. PROSTE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:14, 24 Sie 2016    Temat postu:

Apel olimpijczyków: ratujmy bazę szkoleniową nad Zalewem Zegrzyńskim
wyślij
drukuj
akune,az | publikacja: 24.08.2016 | aktualizacja: 08:06 wyślij
drukuj
Baza szkoleniowa w Nieporęcie może zostać zlikwidowana (fot. TVP Info)
Władze samorządowe chcą zamknąć bazę szkoleniową nad Zalewem Zegrzyńskim. Dwukrotny medalista olimpijski Mateusz Kuśnierewicz, mistrz świata Dominik Życki, medalistka olimpijska Zofia Klepacka oraz wielu innych znanych żeglarzy podpisało się pod apelem o ratowanie bazy szkoleniowej Klubu Sportowego „Spójnia” Warszawa.

Spór o młodych żeglarzy w Nieporęcie. Nie wpłyną do nowego portu?
Baza ma zostać zamknięta, ponieważ jak wskazują władze Nieporętu „Spójnia” przez lata nie dokonywała żadnych poważnych remontów.

Miasto ma inne plany związane z tym miejscem. Tutaj ma powstać marina, tak, aby Nieporęt mógł zarabiać.

Ale nie chodzi tylko o pieniądze, chodzi o młodych sportowców, którzy tutaj przychodzą. Mieszkańcy miasta mówią, że dzieci niezależnie od pogody są gotowe ćwiczyć.
#wieszwiecej | Polub nasTVP Info

...

Nie znam sprawy ale z tegomco bylo w Warszawie tam pewnie podobnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:54, 20 Sie 2016
PRZENIESIONY
Sob 21:49, 27 Sie 2016    Temat postu:

Brąz dla Nowickiego w rzucie młotem
luq/
2016-08-20, 05:07
Wojciech Nowicki (KS Podlasie Białystok), który wynikiem 77,73 zdobył w Rio de Janeiro brązowy medal olimpijski w konkursie rzutu młotem przyznał, że jest mocno zawiedziony swą postawą. - Konkurs wygrywa się głową, a nie przygotowaniem - podkreślił.
PAP/Adam Warżawa

Sport
Łzy Fajdka: przepraszam wszystkich. To...

Sport
Medal Małachowskiego trafi na aukcję...

Zwyciężył rezultatem 78,68 wicemistrz świata (Pekin 2015), prezes Tadżyckiego Związku Lekkoatletycznego Dilszod Nazarow, który wcześniej trzykrotnie startował w igrzyskach. W 2004 roku w Atenach spalił wszystkie trzy próby w eliminacjach, cztery lata później w Pekinie uplasował się na 11. pozycji, a w 2012 zajął 10. lokatę w Londynie. To pierwszy złoty medal olimpijski wywalczony przez reprezentanta Tadżykistanu.



Drugie miejsce wynikiem 77,79 zajął Białorusin Iwan Tichon, który był ukarany dwuletnią dyskwalifikacją w 2012 roku za stosowanie dopingu.



27-letni Nowicki, który w szkole podstawowej trenował piłkę nożną w Jagiellonii Białystok, dopiero w ostatniej kolejce "wskoczył" na podium. Wcześniej miał trzy próby spalone, a w dwóch uzyskał 74,94 i 74,97, plasując się na szóstej pozycji.



Pierwszy rzut - jak wspomniał - miał być "na zaliczenie". Sędziowie zmierzyli odległość (76,76), ale główny arbiter podniósł czerwoną chorągiewkę, bowiem Polak nadepnął piętą na obręcz. Podobnie było w drugiej kolejce, jednak niebawem rzut został uznany po interwencji Nowickiego, który przyznał, że konkurs nie przebiegał po jego myśli.



"Jest mi wstyd za wynik"



- Już na początku konkursu zaczęła się nerwówka. Rzucałem sztywno i brzydko. Miałem przeróżne myśli, bardzo skrajne. Dopadł mnie stres. Nie mogłem nic zrobić, chociaż od rana miałem dobre samopoczucie. Jestem bardzo zawiedzony, tym bardziej, że rywalizacja nie stała na wysokim poziomie, który był najniższy od 1984 roku. Jest mi wstyd za wynik, a byłem przygotowany na życiówkę. Ale prawda jest taka, że konkurs wygrywa się głową - mówił dziennikarzom.



Przyznał również, że spoglądając na trenerkę Malwinę Wojtulewicz miał wrażenie, że za chwilę dostanie ona zawału. Na szczęście kołem ratunkowym okazała się ostatnia próba, która dała trzeci w jego karierze brązowy medal w międzynarodowej rywalizacji. Rok temu w Pekinie był trzeci w mistrzostwach świata i także na tej samej pozycji uplasował się w tegorocznych mistrzostwach Europy w Amsterdamie.



PAP

...

Medal zawsze cieszy. Żądanie zawsze zlota to absurd. Nic pewnego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:50, 27 Sie 2016    Temat postu:

„Na Skrze miałam dach nad głową, ale warunki na hali – to jest coś okropnego”
wyślij
drukuj
Agata Król, kf, pszl | publikacja: 27.08.2016 | aktualizacja: 16:04 wyślij
drukuj
Anita Włodarczyk podczas treningu w hali sportowej na stadionie Skry w Warszawie (fot. PAP/Leszek Szymański)
– Pierwsze rzuty czy dyskiem, czy młotem, trenowaliśmy na łące. Nie było siatki, teren nie był zabezpieczony. Całe szczęście nikomu nic się nie stało. W Poznaniu rzucałam pod słynnym mostem. Przyjechałam do Warszawy – tutaj miałam już dach nad głową, rzutnię na Skrze, ale warunki, jakie panują na hali, na siłowni – to jest coś okropnego – opowiada Anita Włodarczyk, mistrzyni olimpijska w rzucie młotem w dokumencie „Droga po medal” Agaty Król.
#wieszwiecej | Polub nas

To nie skład złomu, to siłownia. Tu trenuje Anita Włodarczyk TVP Info

...

Luksus to cwiczenia w ruinach a normalnie to pod mostem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:08, 28 Sie 2016    Temat postu:

Dwóch reprezentantów Gwinei nie wróciło do kraju po igrzyskach. Judoczka się wstydzi
prz/
2016-08-28, 07:38
Dwóch reprezentantów Gwinei - pływak Amadou Camara i judoczka Mamadama Bangoura - nie wróciło do kraju z igrzysk w Rio de Janeiro. Anonimowy przyjaciel zawodniczki powiedział, że wstydzi się ona powrotu do ojczyzny, gdyż... nie zdobyła medalu.
PAP/EPA/BARBARA WALTON

Sport
Chaos w wiosce olimpijskiej i piękne...

Bangoura chce kontynować treningi, ale zamierza spróbować szczęścia pod inną flagą państwową.



21-letni Camara oddalił się, według szefa misji olimpijskiej Gwinei Atefa Chalouba, dwa dni przed odlotem sportowców do kraju i nikt nie wie, co się z nim dzieje.


Nie jest rzadkością, że sportowcy afrykańscy nie wracają do ojczyzny z zagranicznych imprez - po igrzyskach w Londynie w Wielkiej Brytanii pozostało m.in. aż 17 Kameruńczyków i pięciu Gwinejczyków.



PAP

...

Nie przesadzajcie. Celem sportu nie jest medal! To tylko gratyfikacja wysilku! Symboliczna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:11, 28 Sie 2016    Temat postu:

Rekord świata Anity Włodarczyk na Memoriale im. Kamili Skolimowskiej!
zdr/
2016-08-28, 18:44
Mistrzyni olimpijska Anita Włodarczyk wynikiem 82,98 m poprawiła podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej w Warszawie własny rekord świata w rzucie młotem.
PAP/Leszek Szymański

Poprzedni rekord ustanowiła 15 sierpnia w igrzyskach w Rio de Janeiro i wynosił 82,29. Podopieczna Krzysztofa Kaliszewskiego jest jedyną kobietą w historii, która przekroczyła 80 metrów.



PAP

...

Brawo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:57, 30 Sie 2016    Temat postu:

Zdobył medal w Rio po igrzyskach. Przez doping!
hlk/
2016-08-29, 21:28
Brązowy medalista zakończonych niedawno igrzysk w Rio de Janeiro Rumun Gabriel Sincrain został złapany na stosowaniu dopingu. Sztangista rywalizował w kat. 85 kg i straci olimpijski krążek. Skorzysta Kazach Denis Ułanow. To on przesunie się teraz na trzecie miejsce.
Polsat News

Sport
Adrian Zieliński też na dopingu. To dla niego...

Sport
Szymon Kołecki złożył rezygnację z funkcji...

Informację podała rumuńska telewizja TVR.



Przyłapany drugi raz



Stacja poinformowała, że krajowy komitet olimpijski będzie musiał zapłacić teraz za swojego zawodnika grzywnę w wysokości 100 tys. euro.



To już druga dopingowa wpadka Gabriela Sincraina. W 2013 roku stwierdzono u niego w organizmie stanozolol. Reprezentant Rumunii był wtedy zdyskwalifikowany na dwa lata.



W kategorii 85 kg nie startował w Rio żaden z Polaków.

...

Kwestia medali nie jest jeszcze zakonczona. Ruscy ukradli 56!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:01, 08 Wrz 2016    Temat postu:

Polscy paraolimpijczycy rozpoczęli walkę o medale. Igrzyska w Rio otwarte!
wyślij
drukuj
łz,k | publikacja: 08.09.2016 | aktualizacja: 07:18 wyślij
drukuj
Ceremonia otwarcia była niezwykle efektowna (fot. PAP/EPA/MARCELO SAYAO)
W Rio de Janeiro rozpoczęły się XV igrzyska paraolimpijskie. Weźmie w nich udział 4,3 tys. sportowców ze 175 krajów, w tym 91 z Polski. Uroczystość otwarcia także tym razem była imponująca.

Rosyjscy zawodnicy nie wystartują na paraolimpiadzie
W spektaklu otwierającym igrzyska na stadionie Maracana wzięło udział 500 choreografów i artystów oraz 2000 wolontariuszy. Było skromniej niż podczas otwarcia niedawnych igrzysk olimpijskich, ale bardzo godnie.

W ceremonii nie uczestniczył przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Thomas Bach, który odwołał swoją podróż do Brazylii, aby uczestniczyć w pogrzebie byłego prezydenta Republiki Federalnej Niemiec Waltera Scheela.

Unika prokuratury?

Zdaniem ekspertów Bach wolał uniknąć spotkania z przedstawicielami brazylijskiego wymiaru sprawiedliwości. Prokuratora zamierzała go bowiem przesłuchać w związku ze sprawą nielegalnej sprzedaży biletów podczas niedawnych igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro.

W Rio brakuje również rosyjskich paraolimpijczyków. Zostali oni wykluczeni Międzynarodowy Komitet Paraolimpijski w związku z aferą dopingową. Decyzję podtrzymał Sportowy Sąd Arbitrażowy.

Rosja postanowiła zorganizować alternatywne zawody dla sportowców z ograniczeniami. Odbędą się one w tym tygodniu na terenach podmoskiewskich obiektów sportowych. Moskwa zapowiedziała również bojkot zawodów w Rio.
#wieszwiecej | Polub nas
Zawody, w których wezmą udział także polscy sportowcy rozpoczną się w czwartek i weźmie w nich udział 91 sportowców z Polski. Transmisje można oglądać w Telewizji Polskiej.

Cztery lata temu nasi paraolimpijczycy zajęli dziewiąte miejsce w klasyfikacji medalowej. Przywieźli z Londynu 36 medali – 14 złotych, 13 srebrnych oraz 9 brązowych. IAR

...

Pamietamy poprzednie sukcesy Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:56, 08 Wrz 2016    Temat postu:

Paraolimpiada: pierwszy medal dla Polski. Srebro w rzucie dyskiem
prz/
2016-09-08, 19:09
Robert Jachimowicz (Stowarzyszenie Sportu Niepełnosprawnych Start Koszalin) zdobył srebrny medal igrzysk paraolimpijskich w rzucie dyskiem w kategorii F52. To pierwszy krążek polskiej reprezentacji wywalczony podczas rozpoczętej w środę imprezy w Rio de Janeiro.
PAP/EPA/JENS BUTTNER
Ceremonia otwarcia igrzysk paraolimpijskich w Rio.

Sport
Białoruski paraolimpijczyk usunięty z...

Jachimowicz uzyskał w najlepszej próbie 19,10 m. Triumfował Łotysz Aigars Apinis - 20,83, a brąz zdobył Chorwat Velimir Sandor - 18,24. Na piątej pozycji sklasyfikowany został Adrian Imianowski (Gorzowski Związek Sportu Niepełnosprawnych Start) - 16,33.


Tu za podium w pchnięciu kulą w kat. F32 znalazł się Maciej Sochal (Stowarzyszenie Sportu Niepełnosprawnych Start Koszalin) - 8,60. Złoty medal wywalczył Grek Athanasios Konstantinidis - 10,39 (rekord świata).


W paraolimpijskich zmaganiach w Brazylii weźmie udział ponad 4300 sportowców ze 175 krajów, w tym 90 z Polski.



PAP

....

Brawo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:37, 10 Wrz 2016    Temat postu:

Irlandzki działacz olimpijski handlował wejściówkami w Rio. Jest akt oskarżenia
az/
2016-09-10, 11:48
Były przewodniczący Stowarzyszenia Narodowych Komitetów Olimpijskich Europy (EOC) Irlandczyk Patrick Hickey stanie przed sądem, oskarżony o nielegalną sprzedaż biletów na igrzyska w Rio de Janeiro. Sąd w Rio otrzymał w piątek akt oskarżenia dziesięciu osób, w tym Hickeya. Według policji, w trakcie sierpniowych zmagań olimpijskich brały udział w procederze nielegalnej sprzedaży biletów.
PAP/EPA/FABIO TEIXEIRA

Sport
Rio 2016: przewodniczący Europejskiego...

Kilka dni temu prokurator Marcos Kac powiedział, że znalezione zostały wystarczające dowody łączące Hickeya z grupą handlującą wejściówkami na obiekty olimpijskie. - Ceny niektórych biletów dochodziły do 8 tys. dolarów - dodał Kac.



Oskarżeni nie przyznają się do winy.



Ośmiornica z "konikami"



71-letni Hickey został zatrzymany 17 sierpnia w swoim hotelu w Rio de Janeiro. Miał przekazywać bilety "konikom", którzy sprzedawali je później za wygórowane stawki.



Hickey jest byłym judoką i honorowym prezesem Irlandzkiej Federacji Judo. Szefem EOC był od 1989 roku. To z jego inicjatywy odbyły się w 2015 roku pierwsze igrzyska europejskie w Baku.



Oprócz niego, z grona oskarżonych w Rio przebywa też Kevin James Mallon, dyrektor firmy THG Sports, zamieszanej w nielegalną odsprzedaż biletów na igrzyska. Mallon został zatrzymany już w dniu otwarcia igrzysk. Obaj Irlandczycy mają skonfiskowane paszporty, zostali zobowiązani do stawienia się w sądzie w dniu 20. każdego miesiąca, poza tym nie mogą naruszać warunków aresztu domowego, gdyż mogliby wrócić do więzienia.



Poza Brazylią są pozostali oskarżeni, osoby i z THG Sports, i z PRO10 Sports Management, oficjalnego irlandzkiego dystrybutora olimpijskich kart wstępu.



PAP

...

Ulgowe jak rozumiem bilety bo inaczej to by nie mialo sensu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:04, 10 Wrz 2016    Temat postu:

Bukowiecki jednak na dopingu? IAAF prosi o wyjaśnienia ws. higenaminy
az/
2016-09-10, 12:07
Polski Związek Lekkiej Atletyki potwierdził otrzymanie pisma z Międzynarodowej Federacji Lekkiej Atletyki (IAAF) dotyczącego wykrycia środka o nazwie higenamina w organizmie kulomiota Konrada Bukowieckiego. Badanie przeprowadzono podczas lipcowych MŚ U-20 w Bydgoszczy.

Polsat News

Sport
Kulomiot na dopingu? "W Polsce wszystkie...

"PZLA zwrócił się już do Konrada Bukowieckiego z prośbą o ustosunkowanie się do zarzutu o naruszenie przepisów antydopingowych. Zawodnik zaprzeczył przyjmowaniu jakichkolwiek niedozwolonych środków oraz zadeklarował pełną współpracę w celu jak najszybszego wyjaśnienia tej przykrej dla niego sprawy" - poinformował Polski Związek Lekkiej Atletyki w wydanym w sobotę oświadczeniu.



Jeden z polskich portali podał w piątek, że 19-letni Bukowiecki, mistrz i rekordzista świata juniorów, stosował stymulant, który jest na liście niedozwolonych środków.



Używał nieświadomie?



Kierownik zespołu medycznego PZLA Jarosław Krzywański ocenił, że istnieje duże prawdopodobieństwo nieświadomego użycia substancji dopingującej przez zawodnika Gwardii Szczytno, który wywalczył złoty medal podczas mistrzostw globu juniorów w Bydgoszczy.



- Higenamina nie jest zarejestrowana jako substancja medyczna, tym samym nie jest dostępna w postaci jakiegokolwiek leku. Może być składnikiem suplementów diety lub odżywek, w tym produktów zafałszowanych, tzn. takich, w których producent nie wymienił tej substancji wśród składników podanych na etykiecie preparatu.



- Jeśli próbka B potwierdzi obecność tej substancji w organizmie zawodnika, najbardziej prawdopodobnym wydaje się fakt, że dostała się ona do jego organizmu jako składnik suplementów diety lub odżywek, które przyjmował- skomentował dr Krzywański.



"Nigdy nie przyjmowałem jakichkolwiek substancji zabronionych"



Sam Bukowiecki w oświadczeniu opublikowanym na jednym z portali społecznościowych zaprzeczył, jakoby kiedykolwiek miał zażywać niedozwolone środki.



"Wychowałem się w duchu sportowej rywalizacji i byłoby dla mnie hańbą i zaprzeczeniem wszystkiego w co wierzę, gdybym jako sportowiec wspomagał się w jakikolwiek niedozwolony sposób. W ostatnich dwóch latach byłem kilkadziesiąt razy badany pod kątem stosowania substancji zakazanych, stale monitorowany przez światowy system ADAMS i te reguły są dla mnie dniem powszednim" - napisał.







Dodał, że skorzysta z możliwości powtórnego zbadania kwestionowanej próbki.



"Zrobię wszystko, żeby całkowicie wyjaśnić całą sytuację i oczyścić swoje dobre imię. Powtarzam, nigdy nie przyjmowałem jakichkolwiek substancji zabronionych i jestem gotów udowodniać to w każdy możliwy sposób, choćby pod wykrywaczem kłamstw" - podkreślił.



Bukowiecki ma już także pierwsze sukcesy wśród seniorów i jest określany jako jeden z największych polskich talentów. W halowych mistrzostwach Europy w Pradze w 2015 roku był szósty, w tegorocznych HMŚ w Portland zajął czwarte miejsce. W finale igrzysk w Rio spalił wszystkie trzy pchnięcia.



PAP

...

Oby sie nie powtorzylo to co poprzednio.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:10, 10 Wrz 2016    Temat postu:

Paraolimpiada: pierwsze złoto dla Polski. Rekord świata w pchnięciu kulą
prz/
2016-09-10, 17:00
Ewa Durska (Uczniowski Klub Sportowy Barnim Goleniów) zdobyła złoty medal igrzysk paraolimpijskich w pchnięciu kulą w kategorii F20. Wynikiem 13,94 ustanowiła rekord świata. To czwarty medal polskiej ekipy w Rio de Janeiro.
PAP/EPA/Thomas Lovelock for OIS/IOC
Ceremonia otwarcia igrzysk paraolimpijskich w Rio.

Sport
Paraolimpiada: pierwszy medal dla Polski....

Durska wyprzedziła Ukrainkę Anastasiję Mysnyk - 13,24 i Brytyjkę Sabrinę Fortune - 12,94.



- Mam zamiar wystawić ten medal na licytację. Chcę zebrać pieniądze na biedne dzieci, może takie z domu dziecka. Ja już swoje zrobiłam, teraz niech ten medal pomoże komuś - powiedziała pochodząca z Nowogardu 39-letnia lekkoatletka, dwukrotna mistrzyni świata (1998 i 2011).



To trzeci występ zawodniczki Uczniowskiego Klubu Sportowego Barniów Goleniów w paraolimpiadzie i trzecie złoto. Wcześniej zwyciężyła w Sydney w 2000 roku i Londynie w 2012. W Atenach (2004) i Pekinie (2008) jej kategorii nie było w programie igrzysk.



- Czuję się szczęśliwa, bo wywalczyłam pierwsze złoto dla Polski. Żałuję, że nie mogła przyjechać moja wielka rywalka Rosjanka Baranowa, bo ją też bym stłukła i pokazała kto rządzi w kuli. Dziś najtrudniejszym rywalem była pogoda. Straszny upał i duszno. Nie wytrzymywałam i polewałam się wodą - powiedziała Durska.



- Medal dedykuję trenerowi Waldemarowi Nowotnemu, który przygotowuje mnie już od 20 lat. Przed igrzyskami mówiliśmy, że może to moje ostatnie. Ale zobaczymy, pogadamy, może pociągnę do Tokio. Chciałabym. Dziękuję kibicom z Polski, którzy wspierali mnie na Facebooku. Ucieszyła mnie publiczność. Nie jestem Brazylijką, a dostawałam oklaski - podkreśliła Durska.


Wcześniej srebrne medale dla Polski zdobyli Bartosz Tyszkowski (Gorzowski Związek Sportu Niepełnosprawnych Start) w pchnięciu kulą w kategorii F41, Robert Jachimowicz (Stowarzyszenie Sportu Niepełnosprawnych Start Koszalin) w rzucie dyskiem w F52 i Wojciech Makowski (IKS AWF Warszawa) w pływaniu na 100 m st. grzbietowym w S11.


W XV Paraolimpiadzie udział bierze ponad 4300 niepełnosprawnych sportowców ze 162 krajów, w tym 90 z Polski.



PAP

...

Brawo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:52, 11 Wrz 2016    Temat postu:

Polak wicemistrzem paraolimpijskim w biegu na 100 m
prz/
2016-09-11, 17:29
Michał Derus zdobył srebrny medal w biegu na 100 m w kategorii osób z amputacją kończyn górnych. Na stadionie w Rio de Janeiro uzyskał czas 10,79. Zwyciężył Brazylijczyk Petrucio Ferreira, który wynikiem 10,57 ustanowił rekord świata.
PAP/EPA/MARCELO SAYAO

Sport
Paraolimpiada: pierwsze złoto dla Polski....

Derus (Tarnowskie Zrzeszenie Sportowe Niepełnosprawnych Start), który 21 września skończy 26 lat, od urodzenia nie ma lewej dłoni. W międzynarodowych zawodach zadebiutował w 2013 roku i od razu został mistrzem świata na 100 i 200 m. Jest absolwentem studiów informatycznych.



- Mam to, na co pracowałem 11 lat! Mimo niezłych wyników w tym sezonie obawiałem się startu w Rio. To mój debiut w wymarzonych igrzyskach. Ferreira pobiegł fenomenalnie, a w ogóle to Brazylijczycy wzięli mnie w kleszcze. Cieszę się, że przynajmniej pokonałem drugiego z nich Yohanssona Nascimento, który w kwalifikacjach był ode mnie lepszy i poprawił życiówkę na 10,75 - powiedział polski lekkoatleta.



Niepełnosprawność Derusa sprawia, że ma utrudniony start do biegu. Brak mu podparcia i odpowiedniej równowagi. Daje się we znaki również ubytek masy mięśniowej. Brak dłoni przeszkadza też w przygotowaniach, zwłaszcza w ćwiczeniach ze sztangą, hantlami czy innymi przyrządami.



- Dziękuję mojemu trenerowi, Piotrowi Kuczkowi, z którym świetnie przepracowaliśmy okres przed Rio. I pani od historii, która w trzeciej klasie gimnazjum namówiła mnie, abym wybrał się na treningi Startu Tarnów. Trafiłem najpierw na basen, ale nie odnalazłem się tam. O wiele bardziej pasowała mi lekkoatletyka, zwłaszcza sprint.



"Było warto zagryźć zęby"



- Zacząłem biegać. Ale przez pięć lat, między 2008 a 2013 rokiem, nie startowałem, gdyż nie mogłem znaleźć odpowiedniej dla mnie kategorii paraolimpijskiej. Rywalizowałem wyłącznie z pełnosprawnymi. Cieszę się, że nie zrezygnowałem wtedy i wytrzymałem ten okres, choć cierpiałem patrząc na igrzyska w Londynie 2012 i pełne trybuny. Dziś dostałem nagrodę za to, że przetrzymałem tamten czas. Było warto zagryźć zęby - wspomniał Derus.



Jak zaznaczył, nigdy wcześniej nie startował razem z Ferreirą. - Kiedy zdobywałem mistrzostwo globu, był kontuzjowany. Odpuścił też czerwcowy mityng w Londynie. W Rio okazał się lepszy, ale przynajmniej mam wielkiego rywala. Proszę zobaczyć jak rośnie poziom mojej konkurencji. Jeszcze cztery lata temu do zdobycia złota wystarczyło 11,06. Dziś rekord świata to 10,57 - niesamowity progres, aż o pół sekundy. To świadczy, że zawody paraolimpijskie nie są zabawą - podkreślił Derus.



Finał biegu na 100 m odbył się w upale. - Nie przeszkadzało mi to, ja jestem stworzeniem ciepłolubnym. Dla mnie to były warunki idealne - przyznał tarnowianin.


Medal Derusa jest piątym krążkiem wywalczonym przez biało-czerwonych w Rio. Wcześniej ze złota w pchnięciu kulą cieszyła się Ewa Durska (Uczniowski Klub Sportowy Barnim Goleniów), a ze srebra - także w tej konkurencji - Bartosz Tyszkowski (Gorzowski Związek Sportu Niepełnosprawnych Start) oraz Robert Jachimowicz (Stowarzyszenie Sportu Niepełnosprawnych Start Koszalin) w rzucie dyskiem i Wojciech Makowski (IKS AWF Warszawa) w pływaniu na 100 m stylem grzbietowym.


W XV Paraolimpiadzie udział bierze ponad 4300 niepełnosprawnych sportowców ze 162 krajów, w tym 90 z Polski.



PAP

...

Brawo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:23, 12 Wrz 2016    Temat postu:

Paraolimpijska medalistka chce się poddać eutanazji
ml/
2016-09-12, 06:10
Druga w wyścigu na wózkach na 400 metrów Belgijka Marieke Vervoort podtrzymała swoją decyzję, aby poddać się eutanazji. - To prawda, że były to moje ostatnie zawody i że papiery dotyczące eutanazji są gotowe od 2008 roku, ale nie chcę już teraz umierać. Korzystam z każdej chwili – oświadczyła na konferencji prasowej w Rio.
PAP/EPA/Al Tielemans/OIS/ IOC/Marcelo Sayao

Sport
Polak wicemistrzem paraolimpijskim w biegu na...

- Kiedy nadejdzie ten moment, że więcej będzie złych niż dobrych dni, wtedy będę miała w ręku dokumentację, aby poddać się eutanazji - wyjaśniła.



Vervoort, która jest mistrzynią paraolimpijską w wyścigu na wózkach na 100 metrów z 2012 roku, cierpi na chorobę zwyrodnieniową. O swoim zamiarze poinformowała jeszcze przed wyjazdem do Brazylii.



37-letnia zawodniczka wspomniała, że proces otrzymania zgody na eutanazję był długi i trudny. - Musiałam udowodnić, że choroba rozwija się i że nie ma żadnej szansy na poprawę. Trzech lekarzy musiało to potwierdzić - powiedziała.



Od 2002 roku, gdy w Belgii zalegalizowano eutanazję, liczba osób poddanych wspomaganemu samobójstwu stale rośnie. Rekordowy okazał się rok 2015, gdy zanotowano 2021 przypadków.



PAP

...

Modlcie sie za nia bo szatan ja zniszczy. Jak w ogole mozna miec takie pomysly. Niestety zyje w zachodnim syfie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:30, 13 Wrz 2016    Temat postu:

Paraolimpiada: drugi złoty medal dla Polski. I rekord świata w skoku wzwyż
az/
2016-09-13, 05:12
Maciej Lepiato (GZSN Start Gorzów Wlkp.), podobnie jak cztery lata temu w Londynie, rekordem świata w skoku wzwyż zdobył złoty medal XV Paraolimpiady. Na stadionie w Rio de Janeiro podopieczny Zbigniewa Lewkowicza uzyskał wynik 2,19 i atakował jeszcze 2,30.
PAP/EPA/BOB MARTIN - OIS/IOC

Sport
Paraolimpiada: pierwsze złoto dla Polski....

- Dzisiaj po prostu wszystko zagrało, cały proces szkoleniowy, trening, dieta, waga. To był mój dzień i tak naprawdę zdziwiłem się, że poprzeczka w pierwszej próbie spadła. Wiedziałem, że 2,19 jest możliwe do pokonania i byłem pewien, że się uda - powiedział Lepiato.

Drugi w konkursie Brytyjczyk Jonatham Broom-Edwards skoczył 2,10, zaś trzeci Rafael Uribe z Wenezueli 2,01.



Rekord życiowy 28-letniego Lepiaty jest lepszy od rekordu globu i od 2013 roku wynosi 2,22. Według przepisów rekordy międzynarodowe są notowane tylko na mistrzostwach świata lub Europy. Oprócz sukcesów w imprezach osób niepełnosprawnych (m.in. trzy tytuły mistrza globu w 2011, 2013, 2015) ma w dorobku dwa brązowe medale halowych mistrzostw Polski (sprawnych) z 2013 i 2014 roku. Chciał być stomatologiem, ale - jak przyznał- nie żałuje że jest sportowcem.



To wada wrodzona



O swojej niepełnosprawności mówi: - To wada wrodzona. Końskoszpotawe zakończenie kończyny dolnej lewej - podobną ma mój ojciec. Noga jest krótsza o 5 cm, duży ubytek mięśniowy poniżej kolana i praktycznie nieruchomy staw skokowy. Operowana była dwa miesiące po urodzeniu w Poznaniu. Chirurg stopę najpierw fachowo połamał, a potem poskładał. Na drutach była przez pół roku. Oczywiście tego nie pamiętam, ale wyobrażam sobie, co przeżywali rodzice, gdy niemowlę nie mogło się ruszać.



10 polski medal na paraolimpiadzie



To drugi krążek z najcenniejszego kruszcu dla Polski po tym wywalczonym przez kulomiotkę Ewę Durską (Uczniowski Klub Sportowy Barnim Goleniów), a w sumie dziesiąty.



W XV Paraolimpiadzie w Rio de Janeiro udział bierze ponad 4300 niepełnosprawnych sportowców ze 162 krajów.

PAP

...

Brawo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:47, 17 Wrz 2016    Temat postu:

Paraolimpiada: srebrny medal polskich florecistów
az/
2016-09-17, 09:19
Polscy szermierze na wózkach zdobyli w Rio de Janeiro srebrny medal XV Paraolimpiady. W finale drużynowego turnieju florecistów przegrali z mistrzami poprzednich igrzysk w Londynie - zespołem Chin 27:45.
[link widoczny dla zalogowanych]

Sport
Paraolimpiada: drugi złoty medal dla Polski....

Biało-czerwoni walczyli w składzie: Dariusz Pender, Michał Nalewajek (obaj Integracyjny Klub Sportowy AWF Warszawa) i Jacek Gaworski (Klub Szermierczy Wrocławianie).



Sobota jest przedostatnim dniem igrzysk. Szansę na drugie złoto w Brazylii ma Natalia Partyka, która wraz z koleżankami - Karoliną Pęk i Katarzyną Marszal - zagra z Chinkami w drużynowym finale tenisa stołowego.



Blisko podium są Monika Gibes i Piotr Cichocki, którzy po 10 wyścigach są na czwartym miejscu w żaglówkach dwuosobowych. Poza tym w finałach wystąpią lekkoatleci: w pchnięciu kulą Janusz Rokicki, skoku w dal Maciej Lepiato, a na 800 m pobiegnie Krzysztof Ciuksza.



Polscy sportowcy, którzy w Londynie (2014) wywalczyli 36 medali (14-13-9), zdobyli dotychczas w Rio de Janeiro 34: siedem złotych, 16 srebrnych oraz 11 brązowych i zajmują 12. miejsce w tej klasyfikacji. Na pierwszym są Chiny - 217 (94-74-49).



PAP

...

Pieknie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:58, 17 Wrz 2016    Temat postu:

Paraolimpiada: złoto dla polskich tenisistek stołowych
luq/
2016-09-17, 19:22
Natalia Partyka, Karolina Pęk i Katarzyna Marszał zdobyły złoty medal igrzysk paraolimpijskich w Rio de Janeiro w drużynowej rywalizacji tenisistek stołowych. Srebrne krążki wywalczyli kulomiot Janusz Rokicki oraz kolarka Anna Harkowska.
PAP/EPA/ANTONIO LACERDA
Karolina Pęk

Sport
Paraolimpiada: drugi złoty medal dla Polski....

Sport
Paraolimpijska medalistka chce się poddać...

W finale Partyka (Stowarzyszenie Sportowo-Rehabilitacyjne Szansa-Start Gdańsk), Pęk (IKS Jezioro Tarnobrzeg) i Marszał (Integracyjny Klub Sportowy AWF Warszawa) pokonały reprezentantki Chin 2:1. Był to ósmy złoty medal paraolimpijski biało-czerwonych w Rio. Łącznie mają już 37 krążków (osiem złotych, 18 srebrnych i 11 brązowych). Przed czterema laty w Londynie Polacy wywalczyli 36 medali, ale 14 z nich było z najcenniejszego kruszcu.



Rokicki (KS MOSiR Cieszyn) uzyskał 14,26 m i przegrał jedynie z Chińczykiem Wu Guoshanem - 14,42. Brąz wywalczył Irańczyk Javid Ehsani Shakib - 14,13.



Harkowska (Olsztyński Klub Sportowy Warmia i Mazury) została wicemistrzynią paraolimpijską w wyścigu ze startu wspólnego. Zwyciężyła Brytyjka Sarah Storey, do której Polka straciła blisko trzy i pół minuty.



Wcześniej w Rio Harkowska była też druga w jeździe indywidualnej na czas, a z Londynu wróciła z trzema srebrnymi medalami.



PAP

...

Brawo!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:06, 18 Wrz 2016    Temat postu:

Tragedia na paraolimpiadzie. Nie żyje kolarz
luq/
2016-09-17, 22:43
Irański kolarz Bahman Golbarnezhad uległ śmiertelnemu wypadkowi podczas paraolimpijskiej rywalizacji w Rio de Janeiro. Zawodnik wypadł z trasy podczas jednego ze zjazdów i uderzył głową o kamień. Zmarł w drodze do szpitala. Miał 48 lat.
Flickr.com/quami77/CC BY-SA 2.0

Sport
Paraolimpiada: dwóch sportowców wystartuje w...

Jak relacjonuje serwis internetowy dziennika "O Globo", rannemu Golbarnezhadowi natychmiast udzielono pomocy i wniesiono go do karetki, ale nie udało się go uratować.



W środę Irańczyk brał udział w jeździe na czas na tym samym odcinku trasy. Zajął 14. miejsce. Brał też udział w igrzyskach paraolimpijskich w Londynie przed czterema laty.

PAP

...

Niestety,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:35, 30 Wrz 2016    Temat postu:

Jest nowa lista zabronionych substancji Światowej Agencji Antydopingowej

1 godz. 24 minuty temu

Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) opublikowała listę zabronionych substancji na rok 2017. Do wykazu dopisano m.in. specyfik wykorzystywany w leczeniu zespołu nadpobudliwości z deficytem uwagi (ADHD). Substancja znana pod nazwą lisdexamfetamina lub vyvanse, stymuluje układ nerwowy. Inne leki na ADHD zostały sklasyfikowane przez WADA jako doping już wcześniej.
Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) opublikowała listę zabronionych substancji na rok 2017. Zdjęcie ilustracyjne
/arch. RMF FM /

Światowa Agencja Antydopingowa poinformowała również, że przyjrzy się dokładniej działaniu kodeiny i sprawdzi, czy nie zwiększa wydolności organizmu."Lista jest uaktualniana co roku. Upubliczniamy ją teraz, trzy miesiące zanim wejdzie w życie, aby wszyscy sportowcy i ich otoczenie mieli odpowiednio dużo czasu na zapoznanie się z nią i z naniesionymi zmianami" - napisał w oświadczeniu prezydent WADA Craig Reedie.

Zobacz również:

Światowa Agencja Antydopingowa odebrała akredytację laboratorium w Moskwie

W wykazie zabronionych substancji ponownie znalazł się lek na problemy z sercem meldonium, który jest zakazany od 1 stycznia 2016 roku. Specyfik był powodem wielu kontrowersji, dotyczących m.in. okresu zalegania w organizmie po zaprzestaniu zażywania. Ostatecznie ustalono, że trwa to kilka miesięcy, w związku z czym WADA odstąpiła od karania niektórych zawodników, którzy "wpadli" na testach na obecność tej substancji, ale mieli stosunkowo niewielkie stężenie.

Mniej szczęścia miała m.in. rosyjska tenisistka Maria Szarapowa, która przyznała się, że nie była świadoma, że meldonium pojawiło się na liście WADA. Miała pozytywny wynik kontroli w styczniu podczas Australian Open i została zdyskwalifikowana na dwa lata, ale odwołała się do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w Lozannie (CAS). Wyrok spodziewany jest w październiku.
RMF FM/PAP

...

To Ruscy maja przerabane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:12, 11 Paź 2016    Temat postu:

Anita Włodarczyk dostanie olimpijskie złoto z Londynu. Rosjanka Łysenko pozbawiona medalu

35 minut temu

​Tatianę Łysenko pozbawiono złotego medalu igrzysk w Londynie - poinformował MKOl. To oznacza, że mistrzynią olimpijską została po czterech latach Anita Włodarczyk, która w Wielkiej Brytanii przegrała tylko z Rosjanką.
Anita Włodarczyk
/Adam Ciereszko /PAP


MKOl zwrócił się teraz do IAAF z wnioskiem o korektę wyników. Decyzja o pozbawieniu Łysenko medalu jest prawomocna i natychmiast wchodzi w życie - można przeczytać w komunikacje MKOl.

To drugi złoty krążek igrzysk Włodarczyk, która triumfowała także w sierpniu w Rio de Janeiro. W Brazylii ustanowiła także rekord świata, który poprawiła jeszcze 28 sierpnia wynikiem 82,98 m w Memoriale Kamili Skolimowskiej w Warszawie. Zawodniczka warszawskiej Skry od dwóch lat zdominowała konkurencję.

Podopieczna Krzysztofa Kaliszewskiego sześciokrotnie w swojej karierze poprawiała rekord świata. Po raz pierwszy ta sztuka udała jej się 22 sierpnia 2009 (77,96). Przez siedem lat wyśrubowała go do 82,98 m.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski poinformował, że w próbce pobranej od Łysenko w trakcie igrzysk w Londynie znaleziono steryd o nazwie turinabol.

Przed igrzyskami w Rio światowe agencje informowały, że ośmioro rosyjskich sportowców zostało złapanych na stosowaniu niedozwolonych środków w tzw. re-testach. Nie ujawniono jednak ich nazwisk. W środowisku lekkoatletycznym już wówczas mówiono, że chodzi m.in. o 33-letnią Łysenko (obecnie po mężu Biełoborodowa). To zresztą już jej druga wpadka dopingowa (wcześniej zawieszona była w latach 2007-09), co powinno oznaczać, że dwukrotna mistrzyni świata (2011, 2013) zostanie zdyskwalifikowana dożywotnio. W Rio nie startowała, ponieważ IAAF zawiesił wcześniej całą rosyjską federację.

...

Niestety poznawo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:22, 19 Paź 2016    Temat postu:

Rosyjski sztangista stracił srebrny medal igrzysk w Londynie

Wczoraj, 18 października (19:22)

Powtórna analiza próbki pobranej podczas igrzysk olimpijskich w Londynie w 2012 roku wykazała obecność zabronionej substancji w organizmie wicemistrza w podnoszeniu ciężarów (kat. 85 kg) Aptiego Auchadowa. Rosjanin będzie musiał oddać srebrny medal.

Informację podał we wtorek Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl), który nakazał jednocześnie Międzynarodowej Federacji Podnoszenia Ciężarów (IWF) wprowadzenie odpowiednich zmian w wynikach rywalizacji.

W Londynie złoto w tej konkurencji wywalczył Adrian Zieliński, wykluczony z kolei z sierpniowych igrzysk w Rio de Janeiro ze względu na doping.

Oprócz Auchadowa, na ponownym badaniu próbki z Londynu wpadł ukraiński tyczkarz Maksym Mazuryk, który na igrzyskach zajął 18. miejsce.

...

Nikt juz nie zwroci straconego czasu. Nawet jak drugi dowiaduje sie ze jednak byl pierwszy to przeciez nie wrocimy z Igrzyskami z publicznoscia itd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:56, 24 Paź 2016    Temat postu:

Dwukrotny olimpijczyk Paweł Baumann nie żyje

1 godz. 6 minut temu

Były kajakarz Paweł Baumann, olimpijczyk z Aten i Pekinu, zginął tragicznie w wieku 33 lat. W latach 2005-07 wywalczył cztery medale mistrzostw świata: dwa srebrne i dwa brązowe, wszystkie w czwórce kajakowej.
Paweł Baumann - drugi z lewej
/FRANZ-PETER TSCHAUNER /PAP/EPA

Paweł nie był już związany ze środowiskiem kajakarskim. Prowadził firmę budowlaną. Zginął wskutek nieszczęśliwego wypadku na budowie - powiedział prezes Polskiego Związku Kajakowego Józef Bejnarowicz.

Baumann był mężem znakomitej kajakarki Elżbiety Urbańczyk.

...

Nie znacie dnia ani godziny totez dziwi mnie wasze łotrostwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:36, 27 Paź 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Sport
Łukasz Szeliga w RMF FM: Rok 2016 jest przełomowy dla ruchu paraolimpijskiego w Polsce
Łukasz Szeliga w RMF FM: Rok 2016 jest przełomowy dla ruchu paraolimpijskiego w Polsce

Niedziela, 16 października (11:55)

"My chcielibyśmy rozbudować podstawę piramidy sportu paraolimpijskiego - na wierzchołku są wyczynowi sportowcy. A nam zależy nam na tym, by wyciągnąć też inne osoby z domu, pokazać im, że można żyć aktywnie mimo niepełnosprawności i cieszyć się życiem" - mówi w rozmowie z RMF FM Łukasz Szeliga - prezes polskiego komitetu paraolimpijskiego.
Łukasz Szeliga
/PAP/Marcin Obara /PAP


Maciej Jermakow, RMF FM: Dawno nie było tak dobrze w polskim sporcie paraolimpijskim?

Łukasz Szeliga: Rok 2016 jest przełomowy dla ruchu paraolimpijskiego w Polsce. Pierwsza transmisja w telewizji z igrzysk, 10. pozycja w tabeli medalowej. Polska jeszcze jest w czołówce światowego sportu paraolimpijskiego.

Ale ta czołówka cały czas idzie do przodu...

Tak, najlepiej obrazują ten profesjonalizm minimalne różnice między zawodnikami - gdyby Bartosz Tyszkowski rzucił o centymetr dalej, miałby złoto a nie srebro.

Niektóre wyniki są czasami nawet lepsze od tych osiąganych na igrzyskach pełnosprawnych sportowców...

Tak - w grupie osób niedowidzących bieg na 1500 metrów był dużo szybszy niż na igrzyskach olimpijskich. Są też przypadki związane są z tzw. dopingiem technologicznym. Niemiec skaczący w dal, który odbija się z protezy skoczył 8.40 - to wynik, który od Aten nie był oglądany.

W sport paraolimpijski trzeba bardzo mocno się zaangażować, by dojść na szczyt?

Zgadza się, nie wystarczy już jeden trener i utalentowany zawodnik. Coraz częściej musi za takim zawodnikiem stać zespół ekspertów - dietetyk, fizjolog, fizjoterapeuta. Profesjonalizację sportu paraolimpijskiego widać na każdym kroku.

Idziecie do przodu, wyniki coraz lepsze, ale pod względem finansowym nie jest idealnie...

Sport paraolimpijski jest bardzo mocno niedofinansowany. Sytuację uratował na pewno program Olimpijczyk PEFRONu. Nie wyobrażam sobie, co się wydarzy, jeśli nie będzie ten program kontynuowany, a są takie obawy. Zaczynamy mieć też wsparcie sponsorów...

Ale jeśli nie dostaniecie teraz więcej pieniędzy to będziecie w stanie dalej działać na takim poziomie?

Jeśli program "Olimpijczyk" nie będzie kontynuowany, a rozwiązania opracowywane z ministerstwem się nie pojawią to nastąpi regres. Oczywiście, liczymy na wsparcie kolejnych sponsorów, którzy wspomogliby nasze przygotowania do kolejnych igrzysk. Tokio za cztery lata, ale już za 2 lata rywalizować będziemy w Korei. Nie chcemy powtórzyć Soczi, skąd to nasza ekipa po raz pierwszy w historii wróciła bez medalu. Bardzo niedobrą sytuacją jest taka, gdy trener musi zastanawiać się, jak przemodelować przygotowania, bo nie może wykonać swojego planu w stu procentach. Pochodną pieniędzy jest liczba dni treningowych, możliwości startów w zawodach kontrolnych. To wszystko jest niezbędne, by rywalizować bez kompleksów z najlepszymi.

Wy walczycie o fundusze, a zawodnicy teraz gdzieś po cichu przygotowują się właśnie do kolejnych imprez...

Tak, oni cały czas ciężko codziennie pracują. My chcielibyśmy też rozbudować podstawę piramidę sportu paraolimpijskiego - na wierzchołku są wyczynowi sportowcy. A nam zależy nam na tym by wyciągnąć też inne osoby z domu, pokazać im, że można żyć aktywnie mimo niepełnosprawności i cieszyć się życiem.

(mn)
Maciej Jermakow

...

Cenna dziedzina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:11, 01 Lis 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Raporty specjalne
Rio 2016
Rio 2016: Setki pracowników wciąż nie dostały pensji. "Jesteśmy zbywani milczeniem"
Rio 2016: Setki pracowników wciąż nie dostały pensji. "Jesteśmy zbywani milczeniem"

Dzisiaj, 1 listopada (08:33)

Ponad dwa miesiące po zakończeniu letnich igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro setki pracowników wciąż czekają na swoje wynagrodzenia. Grupa około stu z nich grozi komitetowi organizacyjnemu pozwem.
Rio 2016. Ceremonia zamknięcia igrzysk olimpijskich na Maracanie
/JOSE MENDEZ /PAP/EPA


Wśród osób, które wciąż nie dostały pensji, są m.in. stadionowi spikerzy i didżeje.

To były moje siódme igrzyska i nigdy wcześniej nie miałem aż takich problemów. Zdarzały się trudne rozmowy o pieniądzach, ale one przynajmniej miały miejsce. W Rio jesteśmy zbywani milczeniem lub wymówkami - powiedział Rocky Bester, kierownik produkcji z RPA.

Rzecznik prasowy komitetu organizacyjnego Mario Andrada przyznał, że są problemy z płatnościami. Jak zaznaczył, również organizatorzy nie otrzymali jeszcze wszystkich pieniędzy od najważniejszych sponsorów - odmówił jednak zdradzenia, o które firmy chodzi.

Według jego szacunków, komitet organizacyjny jest winny wszystkim wierzycielom łącznie około 32 mln dolarów.

...

No to jak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:07, 10 Lis 2016    Temat postu:

gosc.pl » Wiadomości » Tokio 2020 - medale olimpijskie zrobią ze starych telefonów
Tokio 2020 - medale olimpijskie zrobią ze starych telefonów

|
PAP |
dodane 10.11.2016 07:00

Asao Tokolo / CC 1.0


Medale wręczane uczestnikom igrzysk olimpijskich w Tokio w 2020 roku będą wykonane z metali szlachetnych uzyskanych w procesie recyklingu telefonów komórkowych i innych popularnych gadżetów elektronicznych - ujawniła rzecznik komitetu organizacyjnego Hikariko Ono.

To nie pierwsza taka inicjatywa organizatorów turniejów olimpijskich. Już w 2010 roku w igrzyskach zimowych w Vancouver część materiałów użytych do produkcji medali pochodziła z odzysku, podobnie było w Rio de Janeiro w 2016 roku, gdy złote i brązowe krążki zawierały kruszec uzyskany w podobny sposób.

Organizatorzy igrzysk w Tokio ponownie potwierdzili, że planują przeniesienie niektórych konkurencji ze stolicy Japonii w inne regiony kraju. Pod uwagę brany jest m.in. rejon Fukushima, który został poważnie zniszczony podczas tsunami w 2011 roku. Rozpatrywana jest możliwość przeprowadzenie w kilku miastach rund eliminacyjnych turniejów w baseballu i softballu.

Ostateczna decyzja w tej sprawie zostanie podjęta podczas posiedzenia Rady prefektury Fukushima, które odbędzie się 6 grudnia.

Władze Tokio od kilku miesięcy podejmują działania mające na celu zmniejszenie kosztów organizacji igrzysk. Nowa prezydent miasta, sprawująca funkcję od 30 lipca 2016 roku Yuriko Koike spotkała się w tej sprawie z przewodniczącym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Thomasem Bachem.

Prezydent Tokio tuż po wyborze zwołała panel niezależnych ekspertów, których zadaniem był przegląd planów i analiza kosztów związanych z przygotowaniem turnieju olimpijskiego w 2020 roku. Stwierdzono, że mogą one znacznie przekroczyć budżet.

Eksperci odrzucili projekt budowy w Tokio Parku Wodnego, gdzie miały być rozgrywane konkurencje wioślarskie i kajakarskie. Ich zdaniem, koszt budowy tego obiektu siedmiokrotnie przekroczy plan. Zaproponowano, aby zawody przenieść w inny rejon Japonii - do prefektury Miyagi położonej na północno-wschodnim wybrzeżu wyspy Honsiu nad Oceanem Spokojnym.

Ta propozycja nie spotkała się jednak z akceptacją ze strony komitetu organizacyjnego, który uważa, że koszty transportu, budowy infrastruktury, zapewnienia bezpieczeństwa, mogą być wyższe niż sama budowa Parku Wodnego.

Problemy z przeprowadzeniem zawodów w kajakarstwie i wioślarstwie nie są jedynymi, jakie mają organizatorzy. Wcześniej zdecydowano o przeniesieniu poza Tokio koszykówki i taekwondo, a ostatnio kolarstwa, którego konkurencje odbędą się w Izu, 145 km na południowy-zachód od stolicy.

Tokio, które prawo organizacji igrzysk w 2020 roku otrzymało siedem lat wcześniej, początkowo planowało, że większość zawodów będzie rozgrywana maksymalnie w odległości 8 km od wioski olimpijskiej. Wstępnie tylko strzelanie, pięciobój nowoczesny i cześć turnieju piłkarskiego miała się odbywać na dalej położonych arenach. Takie rozwiązanie było zaakceptowane przez MKOl.

...

Cenna inicjatywa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:39, 11 Lis 2016    Temat postu:

Niewidomi strzelają w Olsztynie z broni pneumatycznej

1 godz. 5 minut temu
Aktualizacja: 47 minut temu

34 strzelców z siedmiu państw walczy o tytuł najlepszego na Mistrzostwach Świata Niewidomych i Słabowidzących w Strzelectwie Pneumatycznym. Zawody odbywają się w Olsztynie. W celowaniu niewidomym strzelcom pomaga słuch.

Mistrzostwa Świata w strzelaniu niewidomych /RMF FM

W Olsztynie odbywają się Mistrzostwach Świata Niewidomych i Słabowidzących w Strzelectwie Pneumatycznym. To zawody, które są organizowane raz na cztery lata. Mamy w stolicy Warmii i Mazur 34 zawodników z siedmiu państw - Austrii, Danii, Finlandii, Szwajcarii, Malezji, Hiszpanii i Polski. Nasi zawodnicy to ścisła czołówka i liczymy, że zdobędziemy kilka medali - powiedział naszemu reporterowi Piotr Łożyński, prezes olsztyńskiego klubu sportowego Warmia i Mazury, organizator mistrzostw.

Osobom, które wcześniej nie miały styczności z taką odmianą strzelectwa może wydawać się dziwne, że osoby niewidzące i słabo widzące potrafią skutecznie trafiać w "dziesiątkę". Dzieje się tak dzięki specjalnemu układowi celowania. W tym przypadku wykorzystywany jest słuch, a nie wzrok. Na karabinach są specjalne urządzenia optyczne, które wyłapują oświetlony punkt na tarczy. Kiedy znajdzie się on blisko celu wydaje bardzo intensywny sygnał. Im bliżej celu, tym dźwięk jest wyższy. Wtedy strzelec pociąga za spust - mówi Mirosława Sagun-Lewandowska, dwukrotna mistrzyni Europy w strzelectwie pneumatycznym, uczestniczka igrzysk olimpijskich, a obecnie trenerka osób niewidomych.

Przy celowaniu ważna jest też postawa. Musi być stabilna, strzelec nie może wykonywać gwałtownych ruchów, bo nawet najmniejsze drgnięcie może zakończyć się pudłem. Oprócz wspomnianego systemu celowania karabin pneumatyczny jest taki sam, jak w wersji "wzrokowej". Nie jest to niestety tani sprzęt. Za cały zestaw z dźwiękową lunetą trzeba zapłacić ponad dwadzieścia tysięcy złotych.
Mistrzostwa Świata w strzelaniu niewidomych (30 zdjęć)
+ 27


(j.)


Piotr Bułakowski

...

Znakomite !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:56, 02 Lut 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Sport
Rosyjscy lekkoatleci chcą występować pod neutralną flagą. To po aferze dopingowej
Rosyjscy lekkoatleci chcą występować pod neutralną flagą. To po aferze dopingowej

Dzisiaj, 2 lutego (08:16)

W sumie 31 rosyjskich lekkoatletów zgłosiło się do światowej federacji (IAAF) o możliwość startu w zawodach pod neutralną flagą. Wśród nich są m.in. mistrz olimpijski z Londynu w skoku wzwyż Iwan Uchow i mistrz świata w biegu na 110 m ppł Siergiej Szubienkow.
Rosyjska flaga
/Markus Heine (PAP/DPA) /PAP


Rosyjska federacja lekkoatletyczna opublikowała listę zawodników, którzy złożyli oficjalne pismo w międzynarodowym stowarzyszeniu.

W listopadzie 2015 roku IAAF zawiesiło rosyjski związek w prawach członkowskich i uniemożliwiło start w międzynarodowych mityngach, imprezach mistrzowskich, a nawet igrzyskach lekkoatletom tego kraju. Powodem była afera dopingowa, która została ujawniona przez niemieckich dziennikarzy. W lutym sprawa ma zostać zbadana ponownie.

Na razie nie wiadomo, kiedy IAAF podejmie decyzję, czy wybrani rosyjscy sportowcy będą mogli rywalizować pod neutralną flagą. Może dotyczyć to tylko tych zawodników, którzy nigdy nie byli podejrzani o stosowanie niedozwolonych środków.

APA

...

O! I to jest dobre rozwiazanie! Nie bedziemy im psuc kariery skoro nie oszukiwali. Mozna to zapisac jako zasade dla tych panstw gdzie doping byl systemem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:15, 03 Mar 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Rozczarowany kibic domaga się w sądzie przeprosin od sportowca
Rozczarowany kibic domaga się w sądzie przeprosin od sportowca
PAP
dodane 03.03.2017 18:11

Koła olimpijskie
amsr_photography / CC 2.0


Przed sądem w Nakle nad Notecią nie doszło do ugody pomiędzy kibicem a sztangistą Adrianem Zielińskim. Sympatyk podnoszenia ciężarów domagał się przeprosin, po tym jak okazało się, że sportowiec stosował doping i nie wystąpił podczas igrzysk w Rio de Janeiro.

Michał Gniatkowski, radca prawny z Poznania, zwrócił się do sądu rejonowego w Nakle nad Notecią z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej. Wezwany został mistrz olimpijski z Londynu (2012) w podnoszeniu ciężarów Adrian Zieliński. Pochodzący z Mroczy
sztangista podczas ubiegłorocznych Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro został wykluczony wraz z bratem Tomaszem z kadry ze względu na domniemane zażywanie środków dopingujących (nandrolon). Właśnie to było przyczyną złożenia wniosku przez prawnika z Wielkopolski.

"Jestem bacznym obserwatorem sportu od wielu lat i dla mnie to co się stało nie jest może tak wielkim rozczarowaniem jak z pewnością dla kilkunastoletniego kibica, który z wypiekami na twarzy czeka na występ reprezentanta kraju, a potem dowiaduje się, że brał on doping i zostaje zdyskwalifikowany. Moim celem nie jest upokorzenie pana Adriana Zielińskiego, ale chciałbym, aby po ponad pół roku od igrzysk nie ukrywał się za jakimiś oświadczeniami tylko spojrzał kibicom prosto w twarz" - powiedział PAP Gniatkowski.

W wezwaniu domagał się od reprezentanta Polski przeprosin w trzech ogólnopolskich gazetach, ogólnoinformacyjnych i sportowych, oraz wpłaty po 1 tys. złotych na dwie fundacje wspomagające sportowców.

Swój wniosek Gniatkowski uzasadnił rozczarowaniem z powodu wykluczenia Zielińskiego z udziału w rywalizacji podczas igrzysk w Rio de Janeiro z uwagi na stosowanie dopingu. Rozgoryczenie jest tym większe, że pochodzący z Mroczy sztangista był jedną z największych polskich "nadziei" na zdobycie złotego medalu. Wnioskodawca uważa, że świadome stosowanie przez reprezentanta Polski niedozwolonego dopingu naruszyło jego dobra osobiste. Podkreślił także, że czuje się niejako reprezentantem wielu tysięcy kibiców rozczarowanych tym, co stało się w Brazylii.

Na piątkowym posiedzeniu w Sądzie Rejonowym w Nakle nad Notecią poza wzywającym do ugody pojawił się przedstawiciel Adriana Zielińskiego, który kategorycznie odmówił zawarcia ewentualnej ugody.

"Uważamy, że roszczenie skierowane w stosunku do pana Adriana Zielińskiego jest bezzasadne. Nie doszło do naruszenia dóbr osobistych, w konsekwencji nie istnieje możliwość zawarcia ugody w tym zakresie. Ponadto pojawiło się także we wniosku o zawezwanie do ugody kilka informacji nieprawdziwych" - powiedział Łukasz Klimczyk, radca prawny, przedstawiciel sztangisty.

Zapytany czy Zieliński, skoro stwierdzono obecność w jego organizmie środków niedozwolonych, nie czuje się jednak zobowiązany do ewentualnych przeprosin polskich kibiców, powiedział:

"W dalszym ciągu trwa postępowanie dyscyplinarne, więc w konsekwencji, co do zasady nie wypowiadamy się do jego zakończenia. Co prawda, została wydana decyzja w pierwszej instancji panelu dyscyplinarnego działającego przy Komisji Do Zwalczania Dopingu w sporcie, jednak do dziś, pomimo upływu dwóch miesięcy od ogłoszenia, nie otrzymaliśmy jej jeszcze w formie pisemnej. W konsekwencji nie możemy wnieść środka odwoławczego, z którego skorzystamy, o czym wielokrotnie pan Adrian Zieliński mówił".

Wnioskujący o ugodę prawnik nie był zadowolony z takiej postawy przedstawiciela sportowca, choć był gotowy do zmodyfikowania swoich żądań.

"Staram się zawsze z każdej sytuacji wyciągać plusy, więc cieszę się, że choć nie było pana Adriana Zielińskiego osobiście, stawił się jego pełnomocnik. Żałuję jednak, że nie doszło do żadnej próby porozumienia, oraz, że sąd nie wyraził zgody na utrwalanie obrazu i dźwięku z tego posiedzenia. Szkoda, że reprezentant Polski, ustami swojego pełnomocnika chowa się za sformułowaniami typu, +postępowanie jest w toku+, że ja +nie mam jako osoba fizyczna roszczenia względem jego osoby+, czy choćby to, że w moim wniosku znalazły się sformułowania mijające się z rzeczywistością".

Jak podkreślił Gniatkowski, stawiając się na piątkowe posiedzenie w sądzie był nawet gotów zmodyfikować swoje żądania.

"Byłem gotowy do tego, że mogę zmodyfikować swój wniosek, co więcej, wiedząc, że pan Zieliński złożył odwołanie od decyzji dopingowej, można było zgodzić się na zawieszenie tego postępowania czy sformułować ugodę w ten sposób, że wejdzie ona w życie po uprawomocnieniu się decyzji dopingowej. Wniosek można było także zmodyfikować tak, by przeprosiny nie dotyczyły mojej osoby, bo nie chcę być tu w centrum uwagi, ale ogólnej rzeszy kibiców w Polsce. Chciałem swoim wnioskiem pokazać, że w obliczu tego typu wydarzeń związanych z dopingiem są jeszcze kibice, którzy mają prawo być bardzo rozczarowani taką postawą sportowca. Jestem jednak pewien, że w dużej mierze większość z nich byłaby w stanie wybaczyć mu takie zachowanie, ale chcieliby usłyszeć prawdę, a nie wyjaśnienia, które dla większości są niewiarygodne" - powiedział.

Do ugody przed Sądem Rejonowym nie doszło, a kolejną możliwością dla wnioskodawcy jest skierowanie sprawy do Sądu Okręgowego.

"Pan Adrian Zieliński nie pozostawia mi wyboru, bo liczyłem jednak na bardziej otwartą postawę, jeśli nie jego, to przynajmniej pełnomocnika. Skoro takiej możliwości nie było, skłaniam się ku temu, by sprawę skierować do sądu, ponieważ uważam, że skoro powiedziałem +a+, trzeba powiedzieć +b+" - powiedział Gniatkowski. (PAP)

fry/ sab/ cegl/

...

Ciekawy sposob.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:03, 06 Mar 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Ocalały z katastrofy bramkarz Chapecoense myśli o paraolimpiadzie
Ocalały z katastrofy bramkarz Chapecoense myśli o paraolimpiadzie
PAP
dodane 06.03.2017 07:33 Zachowaj na później

Fani klubu Chapecoense płaczą na wieść o katastrofie samolotu i śmierci piłkarzy, 30 listopad 2016, Brazylia
Leonardo Benassatto Cel:(11) 941232698 / CC 2.0


Jackson Follman, jeden z trzech ocalałych w katastrofie lotniczej piłkarzy brazylijskiego zespołu Chapecoense, przechodzi po amputacji prawej nogi intensywną rehabilitację i pierwsze treningi. Celem 24-letniego bramkarza jest udział w paraolimpiadzie.

Follmanowi, który doznał ogólnych obrażeń, lekarze musieli amputować nogę poniżej stawu kolanowego. Mimo tragedii, która go dotknęła i śmierci swoich kolegów z boiska 24-latek nie popadł w depresję i snuje plany na przyszłość.

"Chcę wrócić do normalnego życia, cieszyć się małymi rzeczami. Zamierzam się ożenić w najbliższym czasie. Moim celem jest powrót do sportu i występ na paraolimpiadzie" - powiedział miejscowym mediom były bramkarz, który odwiedził Brazylijskie Centrum Szkolenia Paraolimpijczyków w Sao Paolo.

Do tragedii doszło 28 listopada, gdy drużyna Chapecoense podróżowała do Kolumbii na finał Copa Sudamericana z Atletico Nacional. Czarterowy samolot, z 77 osobami na pokładzie, rozbił się w okolicy miasta Medellin podczas próby podejścia do lądowania. W katastrofie zginęło 71 osób, w tym 19 zawodników oraz trener Caio Junior. Wypadek przeżyło sześć osób, w tym trzech piłkarzy.

...

Teraz to zaczelo sie prawdziwe bohaterstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:32, 10 Mar 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Sukces Polaków. Biało-czerwoni cztery razy stanęli na podium podczas Mistrzostw Europy Juniorów
Sukces Polaków. Biało-czerwoni cztery razy stanęli na podium podczas Mistrzostw Europy Juniorów
PAP
dodane 09.03.2017 21:10 Zachowaj na później

N/Z OD LEWEJ FLORET SZABLA I SZPADA
HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość


Polskie florecistki zdobyły w bułgarskim Płowdiw srebrny medal, a szpadzistki brązowy w mistrzostwach Europy juniorów (do lat 20). Czwarta lokata przypadła natomiast szablistom. Biało-czerwoni cztery razy stanęli na podium w zakończonym w czwartek czempionacie.

Brązowe medal wywalczyli floreciści oraz indywidualnie władająca tą samą bronią Julia Walczyk (KU AZS UAM Poznań).

Polki w składzie z Walczyk, Julią Chrzanowską (także KU AZS UAM Poznań), Renatą Tomczak (IKS Leszno) i Beatą Żurowską (KS Wrocławianie) w finale drużynowej rywalizacji musiały uznać wyższość Rosjanek, z którymi przegrały mecz o złoto 35:38.

Wcześniej w ćwierćfinale pokonały Brytyjki 45:31, a w półfinale Włoszki 36:34.

Szpadzistki: Barbara Brych (UKS Wołodyjowski Siemanowice Śląskie), Julia Falińska (KSz Warszawianka), Anna Mroszczak i Paulina Wilaszek (obydwie KS Szpada Wrocław), w 1/8 finału były lepsze od Rumunek (45:3Cool, w kolejnej rundzie od Niemek (38:37). W półfinale uległy Francuzkom 32:45, ale znakomicie spisały się w rywalizacji o brąz pokonując Rosjanki 45:30.

Zespół szablistów w składzie Cezary Białecki (MUKS Victor Warszawa), Mateusz Godlewski (KKSz Konin), Krzysztof Kaczkowski (ZKS Sosnowiec), Karol Lademann (AZS AWF Warszawa) w 1/8 finału wygrał z Bułgarami 45:40, w ćwierćfinale z Węgrami 45:39. Porażka w półfinale z Włochami (32:45), późniejszymi triumfatorami, sprawiła, że pozostała im rywalizacja o trzecie miejsce. W niej ulegli jednak Francuzom 24:45.

...

Rosnie mloda kadra Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Tam gdzie nie ma już dróg... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy