Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Jeszcze nowsza książka Moczulskiego!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Powstanie to ofiarny stos ...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:05, 13 Cze 2015    Temat postu:

Uczczono 100. rocznicę wejścia do Lublina Legionów Piłsudskiego

Uczczono 100. rocznicę wejścia do Lublina Legionów Piłsudskiego - Tomasz Rytych / Agencja Gazeta

Uczczono 100. rocznicę wejścia do Lublina legionistów Józefa Piłsudskiego w czasie I wojny światowej. Ulicami przedefilowali rekonstruktorzy w mundurach polskich ułanów.

W centrum miasta na Placu Litewskim odbył się wojskowy capstrzyk z udziałem ułanów na koniach, wojskowej kompanii honorowej oraz orkiestry, która grała pieśni legionowe. Odczytano apel pamięci. Pod Pomnikiem Józefa Piłsudskiego oraz Nieznanego Żołnierza złożone zostały kwiaty. Ulicami Lublina defilowało kilkudziesięciu rekonstruktorów w ułańskich mundurach, nawiązujących do tradycji 2 Pułku Strzelców Konnych z Hrubieszowa oraz 1 Pułku Ułanów Krechowieckich i 7 Pułku Ułanów Lubelskich z Lublina. Po uroczystości, na błoniach pod Zamkiem Lubelskim, ułani prezentowali swoje umiejętności władania lancą i szablą.
REKLAMA


- Dzisiejszy dzień jest wspomnieniem lipca sprzed stu lat, kiedy to żołnierze służący w kawalerii wkroczyli do Lublina. Przybyli z orłami na czapkach, amarantowymi wypustkami na mundurach i choć na wolność Polski trzeba było jeszcze czekać trzy lata, to wtedy byli jej inicjatorami – powiedział historyk dr Grzegorz Gębka.

Gębka przypomniał, że dowództwo austriackie zakazało wkroczenia legionistom Piłsudskiego do Lublina. Miał to zrobić korpus węgierski. Piłsudski nie wykonał rozkazu zwierzchników i wydał zgodę na wjazd do Lublina szwadronowi rotmistrza Władysława Beliny-Prażmowskiego. - Ułanów bardzo serdecznie powitali mieszkańcy Lublina. Następnego dnia do Legionów zgłosiła się cała rzesza ochotników – dodał historyk.

Członek zarządu lubelskiej Fundacji Niepodległości Maciej Szymczak podkreślił, że mieszkańcy Lubelszczyzny wnieśli duży wkład w tworzenie polskiej kawalerii w okresie walki o granice odrodzonej Rzeczypospolitej. - Ochotnicy wstępujący w szeregi jazdy musieli mieć własne konie i ekwipunek, a to pociągało za sobą znaczne koszty. Trzeba te wydarzenia przypominać, bo pamięć buduje tożsamość – powiedział Szymczak.

Latem 1915 r. oddziały Legionów Polskich, sformowanych przez Józefa Piłsudskiego u boku Austro-Węgier, walczyły na Lubelszczyźnie – przypomniał Szymczak. Główne siły Legionistów były zaangażowane w bitwie pod Jastkowem, wiązały walką siły rosyjskie, co umożliwiło wojskom Austro-Węgier zdobycie umocnionego Dęblina. Wojska rosyjskie rozpoczęły odwrót, który wykorzystały szybkie oddziały legionowej kawalerii.

Wczesnym rankiem 30 lipca 1915 r. saperzy rosyjscy wysadzili w powietrze w Lublinie zabudowania i urządzenia dworca kolejowego, podpalili pocztę, zniszczyli słupy telegraficzne. Wyjechał ostatni gubernator rosyjski. Po południu polscy ułani wjechali trójkami od strony Kraśnika i przedefilowali przez Krakowskie Przedmieście.

Pod rządami Austriaków Lublin stał się centrum konspiracji niepodległościowej. Atmosfera sprzyjała spiskowcom, gdyż nowe władze nie wprowadziły zbyt surowej cenzury. Ścierały się tu wpływy różnych stronnictw politycznych, powoli tworzyły się podwaliny przyszłej władzy państwowej. Szczególnie dobrze zorganizowana była tu Polska Organizacja Wojskowa.

W 1918 r., gdy armia austro-węgierska przestała istnieć, a podległa jej Rada Regencyjna traciła kontrolę nad biegiem wydarzeń, w nocy z 6 na 7 listopada, ukonstytuował się w Lublinie Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, z Ignacym Daszyńskim jako premierem. Ogłoszono wówczas manifest, który zawierał bardzo postępowe i liberalne postulaty społeczno-polityczne. Gabinet Daszyńskiego cieszył się dużym poparciem społecznym, jego powstanie prawdopodobnie zażegnało groźbę wybuchu rewolucji na ziemiach polskich. 12 listopada rząd Daszyńskiego przekazał władzę Józefowi Piłsudskiemu, który dwa dni wcześniej przybył do Warszawy.

...

Wbrew legendom nie bylo to wrogie powitanie a ostrozne. Rosja mogla wrocic a donosiciele byli...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:19, 02 Sie 2015    Temat postu:

Wystawy i pieśni przypominające wymarsz "Kadrówki"


Wystawy, śpiewanie pieśni patriotycznych, uroczystości w miejscach związanych z Józefem Piłsudskim i czynem legionowym poprzedzą tegoroczny wymarsz szlakiem legendarnej "Kadrówki" z krakowskich Oleandrów.

W czwartek kilkuset piechurów po raz kolejny wyruszy szlakiem I Kompanii Kadrowej, by 12 sierpnia dotrzeć do Kielc. W Krakowie jednak już kilka dni wcześniej odbywać się będą wydarzenia przypominające historię sprzed ponad stu lat.
REKLAMA


Dwa dni przed wymarszem Muzeum Narodowe w Krakowie udostępni bezpłatnie wystawę "Legiony Polskie 1914–1918". W zbiorach muzeum przechowywana jest jedna z najbogatszych kolekcji sztuki legionowej, na którą składają się: dar Naczelnego Komitetu Narodowego z 1920 r., obejmujący gromadzone w latach wojny prace artystów służących w Legionach, oraz dary osób prywatnych napływające zarówno w czasie wojny, jak i w okresie późniejszym.

- Ta ogromna kolekcja, która liczy setki rysunków, akwarel, ale też umundurowania, oporządzenia i uzbrojenia, jest prezentowana w Krakowie po raz pierwszy od ponad 20 lat – podało Muzeum Narodowe w Krakowie.

Również Muzeum Historii Fotografii im. Walerego Rzewuskiego zaprasza na zwiedzanie od wtorku okolicznościowej wystawy na placu im. o. gen. Adama Studzińskiego, a od środy rodzina Kazimierza Herwina-Piątka (dowódcy "Kadrówki", który 12 sierpnia wprowadził ją do Kielc) i Małopolski Urząd Wojewódzki zapraszają na Planty (pomiędzy pl. Szczepańskim i ul. Św. Tomasza), gdzie otwarta zostanie ekspozycja poświęcona Kazimierzowi Herwinowi-Piątkowi.

We wtorkowy wieczór na kopcu Piłsudskiego na Sowińcu odbędzie się uroczysty capstrzyk z udziałem przedstawicieli władz państwowych, samorządowych i wojskowych. Uczestnicy tego wydarzenia obejrzą też okolicznościowy happening w wykonaniu Małopolskiego Oddziału Związku Piłsudczyków.

Na środę zaplanowano apel poranny w kwaterze legionowej cmentarza Rakowickiego, podczas którego zostaną złożone kwiaty na mogiłach legionowych oraz w miejscach związanych z Józefem Piłsudskim i czynem legionowym w Krakowie. Popołudniu uczestnicy marszu szlakiem I Kompanii Kadrowej w asyście wojska i orkiestry przejdą z Oleandrów ulicami Piłsudskiego i św. Anny na Rynek Główny - tu złożą kwiaty w miejscu przysięgi Tadeusza Kościuszki. Następnie przemaszerują ulicą Grodzką na Wawel, gdzie zostanie odprawiona msza św. w intencji Ojczyzny, marszałka Józefa Piłsudskiego oraz jego żołnierzy.

Później nastąpi złożenie kwiatów na grobach marszałka Józefa Piłsudskiego, prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz przed Krzyżem Katyńskim pod Wawelem.

Także w środowy wieczór na Małym Rynku rozpocznie się 57. Lekcja Śpiewania organizowana przez Loch Camelot, Bibliotekę Polskiej Piosenki i kancelarię prezydenta Krakowa. Uczestnicy wydarzenia otrzymają 4 tys. śpiewników z pieśniami patriotycznymi. Śpiewniki dostępne są też online na stronie internetowej Biblioteki Polskiej Piosenki.

"Naszą radosną przygodę z Niepodległością zaczynamy na krakowskim Rynku wspólnym śpiewem pieśni legionowych i żołnierskich. Wszystkim tym, którzy kultywują tę przepiękną tradycję dziękuję i życzę wielu niezapomnianych wrażeń oraz wzruszeń podczas Lekcji Śpiewania. Bądźmy razem w Krakowie i na Marszu" - napisał w słowie wstępnym do śpiewnika "Nie masz to jak Pierwsza, nie" kpt. Polskiej Organizacji Wojskowej Piotr Augustynowicz, komendant Marszu Szlakiem Kadrówki.

6 sierpnia 1914 r. na rozkaz Józefa Piłsudskiego wyruszyła z krakowskich Oleandrów I Kompania Kadrowa. O godz. 9.45 żołnierze "Kadrówki" obalili słupy graniczne państw zaborczych w Michałowicach i po wyzwoleniu z rąk rosyjskich Słomnik, Miechowa, Jędrzejowa i Chęcin, dotarli 12 sierpnia do Kielc.

I Kadrowa była pierwszym od zakończenia powstania styczniowego regularnym oddziałem armii polskiej. Dała ona początek Legionom Polskim, które swym wysiłkiem zbrojnym w latach I wojny światowej przyczyniły się do odzyskania niepodległości w 1918 r. Dla upamiętnienia tego wydarzenia odbywa się Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej. Przed wojną odbyło się 15 marszów. W PRL przez dziesięciolecia marszów nie było. Tradycję wskrzeszono w 1981 r.

Organizatorem przedsięwzięcia jest Stowarzyszenie Kadrówka.

...

Wskrzesil KPN czyli Moczulski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:00, 03 Sie 2015    Temat postu:

Niezwykły marsz w stolicy Małopolski. "Kadrówka" przejdzie ulicami Krakowa
Robert Kulig
3 sierpnia 2015, 09:59
101 lat temu, na rozkaz Józefa Piłsudskiego, wyruszyła z krakowskich Oleandrów I Kompania Kadrowa. O godz. 9.45 żołnierze "Kadrówki" obalili słupy graniczne państw zaborczych w Michałowicach i po wyzwoleniu z rąk rosyjskich dotarli 12 sierpnia do Kielc. Dała ona początek Legionom Polskim, które swym wysiłkiem zbrojnym w latach I wojny światowej przyczyniły się do odzyskania niepodległości w 1918 roku. Dla upamiętnienia tego wydarzenia, już od 50 lat (35 lat po wojnie) odbywa się Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej. Nie inaczej będzie i w tym roku.

Jak co roku w sierpniu, śladem oddziałów Józefa Piłsudskiego wyrusza z krakowskich Oleandrów do Kielc Kompania Kadrowa. Ten historyczny marsz to połączenie patriotyzmu, entuzjazmu i dbałości o pielęgnowanie historii. Dzięki czemu od lat staje się wizytówką "piłsudczyków" w regionie, który przypomina wydarzenia z 1914 roku.

Marsz rozpocznie się w czwartek, 6 sierpnia o godzinie 7.00 na krakowskich Oleandrach. Uczestnicy wezmą udział w apelu z udziałem asysty wojskowej i orkiestry, przedstawicieli władz państwowych, samorządowych i wojskowych. Następnie przemaszerują ulicami: Piłsudskiego, św. Anny, Rynkiem Głównym, Floriańską, Placem Matejki (krótka uroczystość i złożenie kwiatów na Grobie Nieznanego Żołnierza).

Ale to nie jedyna atrakcja, która upamiętnia historyczny marz po niepodległość Polski. Już 4 sierpnia Muzeum Narodowe w Krakowie zaprasza na zwiedzanie wystawy „Legiony Polskie 1914 – 1918”. W zbiorach MNK przechowywana jest jedna z najbogatszych kolekcji sztuki legionowej.

...

Piekna tradycja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:57, 05 Sie 2015    Temat postu:

Kraków: wystawa w 100. rocznicę śmierci legendarnego dowódcy Legionów Polskich

''W zasadzie nie opuszczał Krakowa'' - mówi o Kazimierzu Piątku prof. Mariusz Wołos - Shutterstock

Wystawę poświęconą Kazimierzowi „Herwinowi” Piątkowi można od dziś oglądać na krakowskich Plantach. Ekspozycja powstała w 100. rocznicę śmierci dowódcy, który 12 sierpnia 1914 r. jako pierwszy wjechał do Kielc i wprowadził do miasta „Kadrówkę” Józefa Piłsudskiego.

O zorganizowanie prezentacji, na której są fotografie i opis życia "Herwina", zabiegał jego siostrzeniec Jan Jasicki. „Wystawa powstała, aby przypomnieć krakowianom i lokalnym władzom o krakowianinie, który swoje krótkie życie poświęcił w walce o wolną Polskę” – powiedział Jan Jasicki.
REKLAMA


Kazimierz „Herwin” Piątek zginął w wieku 29 lat, w wyniku ran odniesionych w bitwie pod Konarami 19 maja 1915 r. Zmarł dzień później w lazarecie wojskowym w Pęcławicach Górnych (woj. świętokrzyskie). „W gminie Klimontów, na terenie której leżą Konary, od wielu lat, co roku, odbywają się uroczystości związane z tamtą historią; czy to na cmentarzu w Górach Pęchowskich, gdzie pochowani są legioniści i kpt. Herwin, czy w Konarach przy tablicy upamiętniającej tamte walki; nazwisko Kazimierza Piątka wymieniane jest na pierwszym miejscu jako najważniejszej osoby tych uroczystości. Niestety jest nam przykro, że w Krakowie trochę o nim zapomniano” – mówił siostrzeniec „Herwina” i dodał, że rodzina Kazimierza Piątka kontynuowała patriotyczne tradycje służąc m.in. w AK i pomagając Żydom w czasie II wojny światowej.

Jasicki zauważył też, że według relacji jego krewny był człowiekiem skromnym, cenionym przez żołnierzy, był też jednym z najlepszych instruktorów strzelców.

Prof. Mariusz Wołos, historyk z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, przyznał, że postać Kazimierza Piątka jest dziś nieco zapomniana, niewiele jest też publikacji na temat samego życia „Herwina”.

Jak zwrócił uwagę, w obwodzie krakowskim Kazimierz Piątek organizował struktury Związków Strzeleckich; pracował nie tylko w Krakowie, ale chętnie jeździł do okolicznych wiosek galicyjskich, by zakładać oddziały Związku Strzeleckiego – w ten sposób zachęcił do działalności niepodległościowej wiele osób, które trafiły potem do Legionów Polskich.

Profesor podkreślił też, że „Herwin” jest postacią „bardzo krakowską” – w Krakowie się urodził, wychował, chodził do szkoły, studiował na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego, pracował w Muzeum Narodowym, gdzie zajmował się m.in. porządkowaniem i inwentaryzacją zbiorów numizmatycznych, służył w wojsku austriackim. „(…) w zasadzie nie opuszczał Krakowa. Dla niego największą i najdłuższą podróżą była ta na wojnę, z której już nie wrócił” – powiedział historyk.

Jako dowódca – mówił historyk – Kazimierz „Herwin” Piątek był bardzo szanowany, żołnierze czuli się dobrze pod jego opieką. „Nie jest rzeczą przypadkową, że to jego Piłsudski od początku traktował jako dowódcę I Kompanii Kadrowej. Dostrzeżono jego nieprawdopodobne zdolności dowodzenia. Karierę w wojsku robił szybko, zaczął wojnę jako dowódca plutonu, zakończył – śmiercią - jako dowódca batalionu” – opisywał prof. Wołos.

13 sierpnia 1914 r., czyli na drugi dzień po wprowadzeniu „Kadrówki” do Kielc, „Herwin” prowadził walki z oddziałami rosyjskimi, które próbowały odbić Kielce. W październiku 1914 r. otrzymał stopień kapitana. W grudniu tego samego roku został ranny w bitwie pod Łowczówkiem, a następnie, w maju 1915 r. - pod Konarami – na drugi dzień po tej bitwie zmarł.

Pośmiertnie Kazimierz Piątek otrzymał stopień majora piechoty. Otrzymał też Krzyż Niepodległości i Order Wojenny Virtuti Militari.

Współorganizatorem wystawy w Krakowie jest Małopolski Urząd Wojewódzki.

...

Tak. To bylo cale pokolenie z idealami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Powstanie to ofiarny stos ... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy