 Wysłany: Śro 18:11, 01 Paź 2008 Temat postu: |
|
| No witam!
Co do blizszego poznania to: ...... Putin robi lepsze wrażenie niż nasz prezydent - powiedzial Janusz Józefowicz Władimir Putin był nawet za kulisami podczas spektaklu Józefowicza, wystawianego w Rosji. ...... Z zupelnie innej dziedziny a efekt ten sam! Oczywiscie ze ,,zyskuja przy blizszym poznaniu'' ci ktorzy sa do tego szkoleni bo niby taka maja ,,prace''.,,Pozyskiwac''.No to zeby pozyskiwac trzeba przy blizszym poznaniu ZYSKIWAC.A tu trudno tak z glowy czyli niczego.Wiec potrzebne sa kursy... A po kursach... >>>> Zreszta nie tylko z wiadomych sluzb!Wiele zawodow to ma.Caly szolbiznes tzw. polityka.To sa miski do przytulania dla ludu.Wiec maja byc milutcy oraz oczywiscie paru czarnych charakterow dla kontrastu...Dobry-zly glina... >>>> Oczywiscie ja jestem na ogol odporny na tego typu rzeczy.Bierze sie to stad ze mam za soba popieranie KPN.A tam liczyl sie program i czyn...A nie jakies ,,zyskiwanie na pierwszym poznaniu''... Po prostu siadalem i czytalem jaki program ma Moczulski i czego w zyciu dokonal A NIE CO GADA.Bo w ksiazkach nie gada nie ma uroku wymowy co najwyzej stylu ale i tu liczyla sie tresc... Stad zupelnie nie robil na mnie wrazenia ani Kaczor ani Donald... No ale ja jestem wyjatkiem.I oczywiscie ja znam te sztuczki z ,,pozyskiwaniem ludzi''....Ale jak mnie znacie to wiecie ze ich nie stosuje!Nie patyczkuje sie kolesiami to widac... Co gorsza I TAK MNIE LUBIA! :O(((((((((( To chyba skutek tego ze wiedza ze to co pisze to ani zazdrosc ani konkurencja z nimi ani interes tylko tak mysle...To oczywiscie jak przypuszczam redukuje nienawisc bo ta jest najwieksza gdy ktos widzi ze krytyka plynie z agresji zazdrosci i innych zlych uczuc... ..... I oczywiscie nigdy nie pozyskuje ludzi w ten sposob !To kwestia etyki... Nawet jesli znasz te manipulacje to NIE MANIPULUJ! |
|
| Wysłany: Wto 18:07, 30 Wrz 2008 Temat postu: Ciekawe czy Kiszczak zyskuje przy bliższym poznaniu? |
|
| No bo sobie tak prawica go ocenia, że on zły i w ogóle. Ale weźmy na to spójrzmy tak - czy oni go poznali? Znają go tylko z telewizji albo jakichś papierów. A wypiliby wódkę, to by poznali osobowość i wyrobiliby sobie zdanie. Taki Wałęsa na przykład spróbował. Efekty? "Bez Kiszczaka nie byłoby wolnej Polski". | |