Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pon 18:35, 22 Wrz 2008    Temat postu: Kreml idzie na chama!

Wydarzenie bez precedensu: Rosja wkracza do "strefy wpływów USA"

Okręty rosyjskiej marynarki wojennej wypłynęły w kierunku Wenezueli. Zdaniem analityków, jest to bezprecedensowe rozmieszczenie sił zbrojnych Rosji po raz pierwszy od zakończenia "zimnej wojny" – informuje serwis CNN.
Kreml zdecydował się w ostatnich dniach na zacieśnienie współpracy z Wenezuelą, Kubą i Boliwią, po tym jak stosunki ze Stanami Zjednoczonymi, w związku z konfliktem w Gruzji, znalazły się w głębokim kryzysie.
Rzecznik rosyjskiej marynarki Igor Dygało powiedział, że okręt "Piotr Wielki", wraz z trzema innymi okrętami, wyruszył z bazy w Sewermorsku. Statki te mają wziąć udział w manewrach rosyjsko-wenezuelskich.

- To sygnał dla Stanów Zjednoczonych: wkroczyliście w naszą strefę wpływów, więc teraz my zrobimy to samo – mówi analityk Alexander Golts. Jak jednak zwraca uwagę, rosyjskie statki zmierzające do Wenezueli nie są zagrożeniem dla Stanów Zjednoczonych – informuje serwis CNN.

W czasie "zimnej wojny", Ameryka Łacińska była polem bitwy pomiędzy Związkiem Radzieckim a Stanami Zjednoczonymi.
>>>>>
Kryzys w Rosji to za malo.Chamstwo Kremlowskie musi jeszcze dostac...
Widzimy do czego doprowadzila polityka Busha ...
Bandyci z Kremla sie rozbestwili...Uwazaja ze amerykanie to cieniasy...
To sa skutki poblazania dla bandytow...
Jedynym slusznym posunieciem jest ,,ZERO TOLERANCJI''...
USA powinny przygotowac plan sankcji wobec Moskwy.Zreszta maja juz gotowe konstrukcje z czasow zimnej wojny.Wystarczy wyciagnac z szuflad...
Na czym opierala sie komuna?
Na wplywach z eksportu surowcow...
Na czym opiera sie Kreml?
Na wplywach z surowcow...
NIC NOWEGO...
Trzeba przydusic...
W ogole Amerykanie sa jak dzieci i sa niecierpliwi.A tu trzeba poddusic przez kilka lat.Regan przyszedl w 1980 poddusil i ZSRR padl w 1991.A NIE w 1981 !!!!
To nie jest fastfood...
Takie molochy jak imperia nie moga upasc w 2 tygodnie bo sa DUZE!To musi potrwac jakis czas po prostu kwestia skali...
>>>
A co do Wnezueli to Chavez skompromitowal sie ostatecznie...Polityk musi kierowac sie realiami a nie fobiami ANTYUSA!
Popieramy latynosow ALE NIE KOSZTEM GRUZINOW CZY ROSJAN!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group