 Wysłany: Pon 13:04, 18 Sie 2008 Temat postu: Dochodzą wieści z Osetii! |
|
| Mamy pierwsze wiesci z Osetii:
Gruzińscy cywile, którzy jako ostatni opuścili Osetię Południową opowiadają o masowych bombardowaniach. Według ich relacji, rosyjskie bomby spadały na wszystkie pozycje. Ginęły całe rodziny: gruzińskie, osetyjskie i rosyjskie. Obecnie w rejonach objętych konfliktem grasują bandyci okradający domy i mordujący miejscową ludność. Potwierdzają to pierwsze raporty ekip międzynarodowych obserwatorów. >>>> Bobardowali bezmyslnie bezsensownie chyba po to aby zabic jak najwiecej cywili i wrzeszczec ze CYWILE GINA! <<<<<< Z okolic Cchinwali wywożone są zwłoki gruzińskich żołnierzy i cywilów. Pierwszy transport trafił do Tibilisi. Gruzińscy lekarze są wzburzeni rozmiarem okaleczeń. Z 19 przywiezionych ciał udało się zidentyfikować zaledwie 4 osoby. !!!!!!! To nie sa ofiary wojny!Nie ma takiej mozliwoscu aby z powodu okaleczen wojennych nie mozna bylo zidentyfikowac nikogo a cudem 4! Gdyby 4 nie mozna bylo zidentyfikowac to by byly normalne proporcje... >>> Dlaczego: Według naocznych świadków w Osetii Południowej dochodziło do masowych mordów. Ranny gruziński żołnierz twierdzi, że z jego oddziału uratowało się tylko kilkunastu towarzyszy. Mieli szczęście bo zostali ranni i wywieziono ich do szpitala w Gori. Ponad 160 pozostałych w Cchinwali straciło życie. Świadkowie twierdzą, że grasujący tam bandyci ucinali im głowy. !!!!!! Otoz to!Mamy wyjasnienie.Cala ta tzw. Osetia to mafijna melina najgorszych kryminalistow okradajacych i masakrujacych zwloki nie cofajacych sie oczywiscie przed mordem. Oczywiscie gdy pojawila sie armia Gruzji to ta swolocz szybko uciekala... Bandyci sa pierwsi do ucieczki i pierwsi do zbrodni... Takiego czegos broni Kreml... |
|
