Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pon 8:59, 04 Wrz 2017    Temat postu:

Brawurowa ucieczka blisko 100 więźniów. Udało się złapać tylko 10

1 godz. 20 minut temu

Blisko setka więźniów uciekła w niedzielę z więzienia w Katiola w centralnej części Wybrzeża Kości Słoniowej - podało państwowe radio. Zaledwie dziesięciu skazanych udało się zatrzymać. Na razie nie wiadomo nic o ofiarach ewentualnych starć ze strażnikami.

Więźniowie wykorzystali fakt, że główna brama została chwilowo otwarta dla przepuszczenia grupy skazanych, odsiadujących lżejsze wyroki, a oddelegowanych do pracy w sąsiedztwie. Strażnicy nie byli w stanie zapanować nad nagłą falą uciekinierów, którzy rzucili się w kierunku bramy.

Agencja Reutera wskazuje, że niedzielna ucieczka jest kolejnym incydentem z udziałem sił porządkowych, do jakiego dochodzi w tym kraju wstrząsanym od ponad roku buntami żołnierzy, zdemobilizowanych wojskowych i funkcjonariuszy policji, którzy domagają się uregulowania kwestii emerytalnych.

8 sierpnia w głównym mieście kraju, Abidżanie, doszło do ataku zamaskowanych, uzbrojonych w broń palną napastników na gmach sądu w dzielnicy Plateau. W rezultacie napadu - ok. dwudziestu aresztowanych, którzy zostali dowiezieni na rozprawę, uciekło z sądu.
Spektakularna ucieczka z więzienia

Z kolei 6 sierpnia pięciu więźniów uciekło z więzienia w Gagnoa w centralnej części kraju.

Incydenty tego rodzaju ilustrują słabość aparatu bezpieczeństwa i policji w państwie, co wiąże się z buntami z udziałem wojska - podkreśla Reuters.

Większość rebeliantów, uczestników tych buntów, to żołnierze, którzy w latach 2010-11 poparli prezydenta Outtarę w jego walce z poprzednikiem Laurentem Gbaggo, który nie chciał oddać władzy. O zwycięstwie Alassane Dramane Ouattary przesądziły oddziały z Bouake liczące ok. 8,4 tys. wojskowych. Teraz obie strony negocjują warunki finansowe reintegracji wojskowych do społeczeństwa cywilnego w kraju.

W ramach porozumienia zawartego w połowie stycznia, między reprezentantami rządu oraz wojskowymi protestującymi od 6 stycznia w mieście Bouake, każdy z żołnierzy otrzymał jednorazową premię lub odprawę w wysokości 7662 euro. Rebelianci domagali się jednak wypłaty 18 tys. euro, a następnie 15,3 tys. euro na osobę.

Stan osobowy armii Wybrzeża Kości Słoniowej wynosi 22 tys. szeregowych i oficerów. W 2016 r. władze zapoczątkowały serię ambitnych reform, które mają być zakończone w 2020 r. Mają one służyć modernizacji uzbrojenia (przewidziano zakupy na sumę 1,2 mld euro) oraz odnowienia składu osobowego armii.
Brawurowa ucieczka z więzienia na Śląsku

Siły zbrojne Wybrzeża Kości Słoniowej mają zbyt dużo wyższych rangą oficerów - uczestników wojny domowej w latach 2002-11. Władze wojskowe chciałyby zachęcić tych ludzi do opuszczenia armii, ponieważ zależy im na odpolitycznieniu sił zbrojnych. Plany te napotkały opór ze strony zagrożonych demobilizacją wojskowych i żołnierzy pozostających na służbie.

(adap)

...

Tam wiezienia daja popalic...
BRMTvonUngern
PostWysłany: Sob 16:41, 14 Sty 2017    Temat postu:

WKS: władze porozumiały się ze zbuntowanymi żołnierzami
14 stycznia 2017, 02:45
W piątek późnym wieczorem udało się osiągnąć porozumienie między reprezentantami rządu oraz władz wojskowych Wybrzeża Kości Słoniowej i protestującymi od 6 stycznia w mieście Bouake żołnierzami. W piątek wojskowi ponownie wyszli z koszar i zablokowali drogi.



Nikt nie mógł opuścić miasta - w tym przedstawiciele strony rządowej przybyli na rozmowy.

Jak podają agencje bezpośrednio przed rozpoczęciem ostatniej fazy negocjacji, w Bouake - drugim co do wielkości mieście w kraju, doszło do wymiany ognia. Strzały słychać było także w największej bazie wojskowej Akouedo (obejmującej "stare" i "nowe" Akouedo) w stolicy kraju Abidżanie, a także w mieście Odienne na północy kraju oraz w Bondouku na wschodzie.

Żołnierze, zdesperowani brakiem porozumienia ws. wypłaty odpraw i premii, próbowali w ten sposób wywrzeć nacisk na negocjatorów rządowych.


Rozmowy w Bouake rozpoczęły się o godz. 14 czasu miejscowego (godz. 15 w Polsce) i zakończyły dopiero o godz. 22 (godz. 23 w Polsce). Ze strony władz wojskowych negocjacje prowadził podlegający prezydentowi minister obrony narodowej - Alain Richard Donwahi.

Uzgodniono, że każdy z żołnierzy otrzyma jednorazową premię lub odprawę w wysokości 7662 euro. Ze swej strony wojskowi mają się wycofać do koszar i zaprzestać wymiany ognia.


- Rebelianci domagali się wypłaty 15 245 euro na osobę - podaje agencja AFP, wskazując, że dla mieszkańców Wybrzeża Kości Słoniowej jest to bajońska suma, jako że średnia minimalna płaca nie przekracza tam 152 euro.

- Trudno powiedzieć, w jaki sposób te roszczenia zostaną zaspokojone w sytuacji, gdy w kraju trwa strajk generalny administracji, która również domaga się znacznych podwyżek i chce wycofania się władz z reformy systemu emerytalnego - pisze w komentarzu AFP.

Rebelia żołnierzy obejmuje też zdemobilizowanych wojskowych, którzy 6 stycznia przejęli broń z posterunków policji w Bouake i włączyli się do protestu. Bunt cieszy się poparciem w całym Wybrzeżu Kości Słoniowej.

Bouake było bastionem rebeliantów, którzy kontrolowali północną połowę kraju od 2002 roku do zakończenia wojny domowej w 2011 roku. W 2014 r. w bazie wojskowej w tym mieście również doszło do buntu, który udało się na jakiś czas załagodzić.


Stan osobowy armii Wybrzeża Kości Słoniowej wynosi 22 tys. szeregowych i oficerów. W 2016 r. władze zapoczątkowały serię ambitnych reform, które mają być zakończone w 2020 r. Mają one służyć modernizacji uzbrojenia (przewidziano zakupy na sumę 1,2 mld euro) oraz odnowienia składu osobowego armii.

Siły zbrojne Wybrzeża Kości Słoniowej mają zbyt dużo wyższych rangą oficerów - uczestników wojny domowej w latach 2002-11. Władze wojskowe chciałyby zachęcić tych ludzi do opuszczenia armii, ponieważ zależy im na odpolitycznieniu sił zbrojnych. Plany te napotykają opór ze strony zagrożonych demobilizacją wojskowych i żołnierzy pozostających na służbie.

oprac. Adam Styczek
PAP

...

Zazegnali klopoty?
BRMTvonUngern
PostWysłany: Nie 12:05, 08 Sty 2017    Temat postu:

Zbuntowani żołnierze uwolnili ministra obrony
oprac.Adam Hrynkiewicz
8 stycznia 2017, 02:45
Minister obrony Wybrzeża Kości Słoniowej Alain-Richard Donwahi i towarzyszące mu osoby mogli opuścić budynek, z którego nie chciała ich wypuścić grupa żołnierzy sprzeciwiających się niektórym punktom wypracowanego tego samego dnia porozumienia ws. zakończenia dwudniowej rewolty.



Szef resortu obrony został uwięziony w budynku władz miasta Bouake, gdy grupa żołnierzy, niezadowolonych z wypracowanego kilkadziesiąt minut wcześniej porozumienia, otworzyła ogień. W budynku przebywali wówczas także pozostali członkowie delegacji rządowej, burmistrz Bouake oraz dziennikarze.

Porozumienie kończące dwudniową rewoltę ogłosił w sobotę prezydent Wybrzeża Kości Słoniowej Alassane Ouattara. Na jego mocy rząd ma uwzględnić żądania żołnierzy, którzy domagają się premii oraz poprawy warunków pracy i życia.

Jak podaje Reuters, część żołnierzy sprzeciwiła się jednak niektórym ustaleniom i zażądała, by premie wypłacono im natychmiast.


Bunt żołnierzy rozpoczął się w piątek, kiedy przejęli oni broń z posterunków policji w Bouake i zaczęli kontrolować drogi wjazdowe do tego miasta. W sobotę słychać było strzały w największym mieście Wybrzeża Kości Słoniowej - Abidżanie oraz w kilku innych miastach. Nie było jednak doniesień o ofiarach.

Dwa lata temu na Wybrzeżu Kości Słoniowej doszło do niemal identycznej rewolty, kiedy żołnierze zabarykadowali ulice w wielu miastach, domagając się wypłaty zaległego żołdu. Także wtedy rząd zgodził się spełnić postulaty finansowe zbuntowanych żołnierzy i zapewnić im niekaralność.
PAP

...

To musi sie skonczyc.
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pią 19:23, 06 Sty 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Wybrzeże Kości Słoniowej: Zdemobilizowani żołnierze przejęli broń, kontrolują miasto
Wybrzeże Kości Słoniowej: Zdemobilizowani żołnierze przejęli broń, kontrolują miasto

Dzisiaj, 6 stycznia (13:31)

​Zdemobilizowani żołnierze przejęli broń z posterunków policji w Bouake na Wybrzeżu Kości Słoniowej. Kontrolują teraz drogi wjazdowe do tego miasta. Kilka godzin później strzały było słychać w odległej o 170 km bazie wojskowej.

Około godziny 3 nad ranem w Bouake słychać było strzelaninę. Sporadyczne strzały padały do późnych godzin porannych.

Miasto jest pod kontrolą zdemobilizowanych żołnierzy. Jest ich wielu przy położonych na północy i południu bramach do miasta. Jesteśmy w stanie gotowości i czekamy na rozkazy od dowództwa - powiedział oficer, który rozmawiał z agencją Reutera przez telefon.

Inny wojskowy w sztabie sił zbrojnych WKS w gospodarczej stolicy kraju Abidżanie poinformował, że do Boauke zostały wysłane posiłki.

Miasto jest jak wymarłe. Mężczyźni w kominiarkach patrolują ulice na motorach i w samochodach. Nie atakują mieszkańców. (...) Kazali nam zostać w domach - powiedział jeden z mieszkających w Bouake ludzi, nauczyciel Ami Soro.

Bouake, drugie co wielkości miasto WKS, było bastionem rebeliantów, którzy kontrolowali północną połowę kraju od 2002 roku do zakończenia wojny domowej w 2011 roku.

Kilka godzin później odgłosy strzałów słychać było na terenie bazy wojskowej w Daloa, ok. 170 km na południowy zachód od Bouake - podał Reuters, powołując się na źródło wojskowe i mieszkańca. Według tego ostatniego strzelali młodzi zdemobilizowani żołnierze.

...

Znowu balagan.
BRMTvonUngern
PostWysłany: Czw 19:34, 28 Sty 2016    Temat postu:

Proces Gbagbo przed MTK, były prezydent WKS nie przyznaje się do winy

Przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym w Hadze rozpoczął się proces byłego prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej Laurenta Gbagbo, oskarżanego o wywołanie pięciomiesięcznej wojny domowej, w której zginęły 3 tys. ludzi. Gbagbo nie przyznał się do winy.

Konflikt w WKS wybuchł, gdy Gbagbo odmówił uznania swej porażki w wyborach prezydenckich z listopada 2010 roku. Ponad milion ludzi musiało uciekać przed przemocą. Po interwencji Francji prezydentem WKS został rywal Gbagbo, Alessane Ouattara. Wojna zakończyła się w kwietniu 2011 roku wraz z aresztowaniem Gbagbo.

- Nie przyznaję się do winy - powiedział 70-letni były szef państwa po odczytaniu aktu oskarżenia, który dotyczy zabójstw, gwałtów, nieludzkich czynów i prześladowań. Prokurator MTK zarzuca Gbagbo prowadzenie kampanii przemocy, której celem było utrzymanie się u władzy. Gdy rozpoczynał się proces, Gbagbo był uśmiechnięty i wydawał się zrelaksowany - relacjonuje agencja AFP.

Jest on pierwszym byłym prezydentem, który stanął przed utworzonym w 2003 roku MTK.

Oprócz Gbagbo na ławie oskarżonych zasiadł jego sojusznik i przywódca bojówek 44-letni Charles Ble Goude. Dowodził on oddziałami, które zabiły i zgwałciły setki ludzi. Także on nie przyznał się do winy.

Postać Gbagbo wciąż dzieli obywateli WKS i jego proces może ponownie wywołać napięcia w kraju, który jest największym producentem kakao na świecie - pisze Reuters. W WKS umieszczono wielkie telebimy, by mieszkańcy mogli śledzić proces.

Przed budynkiem MTK w Hadze rano zgromadziły się setki zwolenników Gbagbo. Twierdzą oni, że proces jest karą za przeciwstawianie się przez Gbagbo Francji, której kolonią była WKS. "Haniebny proces!", "Gbagbo prezydentem" - skandowali.

- Chcemy, by został uwolniony - powiedział Michele, obywatel WKS, który mieszka w Paryżu i przyjechał do oddalonej o prawie 500 km Hagi specjalnie na proces.

- To neokolonializm. Francja interweniowała, by odsunąć Gbagbo od władzy i wynieść na najwyższy urząd szefa rebeliantów - dodał Michele. Najpewniej odnosił się do Ouattary, którego wielu zwolenników Gbagbo uważa za samozwańczego przywódcę, chociaż w ub.r. został on wybrany na kolejną kadencję.

Proces jest testem wiarygodności MTK. Poprzednie wysiłki, by oskarżyć innego afrykańskiego polityka, prezydenta Kenii Uhuru Kenyattę, zakończyły się fiaskiem w związku z zażartym dyplomatycznym lobbingiem władz Kenii i ich afrykańskich sojuszników.

MTK wydał na razie tylko dwa wyroki skazujące, wobec mało znanych afrykańskich watażków.

>>>

Trzeba wylapac bandziorow dal dobra Afryki.
BRMTvonUngern
PostWysłany: Śro 16:19, 28 Paź 2015    Temat postu:

Wybrzeże Kości Słoniowej: prezydent Ouattara z łatwością wywalczył reelekcję

Wybrzeże Kości Słoniowej: prezydent Ouattara z łatwością wywalczył reelekcję - AFP

Urzędujący prezydent Wybrzeża Kości Słoniowej Alassane Ouattara uzyskał 83 proc. głosów w niedzielnych wyborach szefa państwa, z łatwością pokonując pozostałych kandydatów i zapewniając sobie reelekcję - poinformowała w środę krajowa komisja wyborcza.

Drugi wynik, zaledwie 9 proc., uzyskał kandydat opozycji Pascal Affi N'Guessan. Gdyby żaden z kandydatów nie zdobył ponad 50 proc. głosów, konieczna byłaby dogrywka - przekazał szef komisji Youssouf Bakayoko.
REKLAMA


Frekwencja wyniosła 54 proc. W poprzednich wyborach w 2010 r. głosowało 80 proc. uprawnionych.

W kampanii wyborczej Ouattara przypominał o ożywieniu gospodarczym kraju i poprawie bezpieczeństwa za jego rządów, choć krytycy wypominają mu, że nie zadbał o pojednanie narodowe w kraju naznaczonym niedawnym konfliktem wewnętrznym ani o walkę z ubóstwem.

Były to pierwsze wybory prezydenckie na Wybrzeżu Kości Słoniowej od głosowania w 2010 r., w których Ouattara pokonał ówczesnego szefa państwa Laurenta Gbagbo. Gbagbo odmówił zwolnienia urzędu, co wywołało kilkumiesięczną wojnę domową, która pochłonęła życie tysięcy ofiar.

...

Podejrzany wynik.
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pon 18:27, 19 Maj 2014    Temat postu:

Wspaniały gest Didiera Drogby

Na­past­nik Ga­la­ta­sa­rayu Stam­buł od kilku lat jest am­ba­sa­do­rem do­brej woli Or­ga­ni­za­cji Na­ro­dów Zjed­no­czo­nych. Teraz Di­dier Drog­ba z Wy­brze­ża Kości Sło­nio­wej do­fi­nan­so­wał kwotą mi­lio­na euro ro­dzi­ny ofiar tra­ge­dii w ko­pal­ni węgla w tu­rec­kiej Somie.

Pie­nią­dze mają tra­fić do ro­dzin, które stra­ci­ły naj­bliż­szych. Naj­now­sze in­for­ma­cje mówią, że zgi­nę­ło ponad 300 osób.

- Je­stem am­ba­sa­do­rem ONZ i zro­bię wszyst­ko, co mogę, aby pomóc lu­dziom w Somie. Nie chcę jed­nak, aby ktoś uży­wał mo­je­go imie­nia. Nie je­stem kimś, kto pro­mu­je się w ta­kich pro­ble­ma­tycz­nych mo­men­tach. Nie po­trze­bu­ję ta­kiej au­to­pro­mo­cji - po­wie­dział Drog­ba.

Do tra­ge­dii w ko­pal­ni w Somie do­szło 13 maja. To naj­więk­sza ka­ta­stro­fa w hi­sto­rii tu­rec­kie­go prze­my­słu wę­glo­we­go.

>>>>

Brawo ! To jest Afryka ! Co by o nim nie mowic to milion to nawet jak na niego duzo ! To nie miliarder przeciez . I nie dal np. ,,koszulki na licytacje" tylko kase . To nie jest skapy Zachod ! :O)))
BRMTvonUngern
PostWysłany: Śro 20:31, 23 Sty 2013    Temat postu:

Wybrzeże Kości Słoniowej: piraci zwolnili tankowiec, ale ukradli całą ropę

Tankowiec porwany w ubiegłym tygodniu w pobliżu portu w Abidżanie, gospodarczej stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej, został uwolniony. Piraci przejęli cały ładunek - poinformował nigeryjski właściciel statku.

Prezes nigeryjskiego dystrybutora produktów naftowych Brila Energy, Rowaye Jubril, powiedział, że "cały ładunek znajdujący się na pokładzie został rozładowany w czasie, gdy cała 16-osobowa załoga była uwięziona w mesie". Brila Energy jest właścicielem tankowca ITRI pływającego pod banderą Panamy. Dodał, że piraci ukradli ok. 5 tys. ton ropy o szacowanej wartości 5 milionów dolarów.

Jubril poinformował też, że wszyscy członkowie załogi są cali i zdrowi, ale w czasie pirackiego ataku uszkodzony został statek.

Władze Wybrzeża Kości Słoniowej informowały, że tankowiec został porwany 16 stycznia w czasie przygotowań do rozładunku w Abidżanie. Nie jest do końca jasne, kiedy statek został zwolniony przez porywaczy. Rząd WKS twierdzi, że obecnie jednostka znajduje się u wybrzeży sąsiedniej Ghany.

W ostatnim czasie w Zatoce Gwinejskiej coraz częściej dochodzi do ataków tamtejszych piratów. Pod względem zagrożenia dla żeglugi ten akwen ustępuje jedynie wodom w pobliżu Rogu Afryki, gdzie grasują piraci somalijscy. Jednostki transportujące paliwo należą do ulubionych celów piratów.

....

Trzeba mocniej ich zwalczac .
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pon 20:32, 21 Sty 2013    Temat postu:

WKS: u wybrzeży Abidżanu porwano zbiornikowiec z ropą

Uzbrojeni napastnicy uprowadzili pływający pod banderą Panamy zbiornikowiec, który przygotowywał się do rozładunku ropy naftowej w porcie w Abidżanie, gospodarczej stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej - podało kierownictwo portu.

Do porwania doszło w środę. Aktualnie statek znajduje się u wybrzeży Ghany, sąsiadującej z Wybrzeżem Kości Słoniowej - pisze agencja Reuters. Nie jest jasne kim są porywacze.

Według Associated Press tankowiec o nazwie ITRI został uprowadzony, gdy przygotowywał się do rozładowania w Abidżanie 5 tys. ton ropy naftowej. Na pokładzie znajdowała się 16-osobowa załoga.

W ostatnim czasie w Zatoce Gwinejskiej coraz częściej dochodzi do ataków tamtejszych piratów. Pod względem zagrożenia dla żeglugi ten akwen ustępuje jedynie wodom w pobliżu Rogu Afryki, gdzie grasują piraci somalijscy. Jednostki transportujące paliwo należą do ulubionych celów piratów.

>>>>

Znow piraci .
BRMTvonUngern
PostWysłany: Wto 17:22, 01 Sty 2013    Temat postu:

Ok. 60 osób stratowanych na śmierć przez tłum w Abidżanie

Około 60 osób zostało stratowanych na śmierć przez tłum w Abidżanie, największym mieście Wybrzeża Kości Słoniowej - ogłosiły służby ratownicze. Do tragedii doszło w okolicach stadionu, gdzie ludzie zgromadzili się, by obejrzeć pokaz sztucznych ogni.

Jak podaje BBC News, do tragedii doszło ok. 2.00 lokalnego czasu, podczas gdy część ludzi opuszczała stadion, a duża grupa próbowała na niego wejść.

- Według przybliżonych szacunków około 60 osób jest zabitych, a około dwustu rannych - powiedział przedstawiciel służb ratowniczych. Służby medyczne podkreślają, że to na razie wstępne dane.

BBC informuje, że wśród ofiar są głównie dzieci i młodzież w wieku od ośmiu do 15 lat.

Do tragedii doszło w pobliżu stadionu Felixa Houphoueta Boigny'ego w Abidżanie. Na miejscu wciąż są ratownicy oraz przedstawiciele władz - podał Reuters.

....

Wniosek z tego taki ze trzeba organizowac to na polach a nie stadionach gdzie przejscia sa waskie .
BRMTvonUngern
PostWysłany: Sob 15:20, 09 Cze 2012    Temat postu:

ONZ: w ataku na zachodzie WKS zginęło co najmniej 8 cywilów

Co najmniej ośmiu cywilów zginęło w ataku przeprowadzonym w piątek przez nieznanych sprawców na południowym zachodzie Wybrzeża Kości Słoniowej - podały w sobotę źródła w ONZ. W tym samym ataku zginęło także siedmiu nigeryjskich żołnierzy sił pokojowych ONZ.

Według źródeł ONZ wśród ofiar cywilnych jest jedna kobieta. Nie podano żadnych informacji o okolicznościach zdarzenia ani ewentualnych rannych.

W następstwie piątkowego ataku na wioski, położone na południe od miasta Tai, przy granicy z Liberią, wiele osób zostało zmuszonych do ucieczki - powiedziała Anouk Desgroseilliers z Biura NZ ds. Koordynacji Pomocy Humanitarnej (OCHA). Jak relacjonowała, "do miasta Tai już przybyły setki ludzi, a tysiące są zapewne w drodze". Przedstawicielka ONZ dodała, że 35 rodzin przedostało się przez granicę i znalazło schronienie w Liberii.

W mieście Tai pomocy uchodźcom udziela m.in. Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża.

Wcześniej informowano, że w ataku, przeprowadzonym według władz Wybrzeża Kości Słoniowej przez napastników przybyłych z Liberii, zginęło siedmiu nigeryjskich żołnierzy sił pokojowych ONZ.

Napaść w "najostrzejszych słowach" potępił sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun. Ubolewanie wyraziła też w komunikacie prasowym Rada Bezpieczeństwa ONZ.

Po wyborach jesienią 2010 roku dotychczasowy prezydent WKS Laurent Gbagbo nie zaakceptował zwycięstwa swego rywala, Alassane Ouattary, i nie zrezygnował z urzędu, co zapoczątkowało kryzys polityczny, który przerodził się następnie w wojnę domową.

W kwietniu 2011 roku, przy wsparciu sił pokojowych ONZ, Gbagbo został schwytany przez oddziały Ouattary i jesienią tego samego roku przewieziony do Hagi, gdzie przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym odpowiada za zbrodnie przeciwko ludzkości.

Po aresztowaniu Gbagbo wielu jego najemników i członków wspierających go milicji przedostało się do sąsiedniej Liberii, gdzie ukrywają się w lasach lub w obozach dla uchodźców.

Z tego powodu zachodnia część Wybrzeża Kości Słoniowej pozostaje szczególnie niestabilna; sprzymierzone z Gbagbo grupy zbrojne z Liberii zabiły w ciągu niespełna roku na pograniczu co najmniej 40 cywilów. Wszystkich morderstw dokonano w pobliżu miasta Tai.

>>>

Niedobitki sil Gbagbo ktore sie wykoleily . Z uwagi na obecnosc niedostepnych terenow w Afryce jak widac rozni wykolejency tworza bandy i zyaj z grabiezy ...
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pon 19:51, 05 Gru 2011    Temat postu:

Gbagbo przed MTK oskarża francuskie wojsko o aresztowanie

Były pre­zy­dent Wy­brze­ża Kości Sło­nio­wej Lau­rent Gbag­bo, po­dej­rze­wa­ny o zbrod­nie prze­ciw ludz­ko­ści, po­ja­wił się w po­nie­dzia­łek po raz pierw­szy przed Mię­dzy­na­ro­do­wym Try­bu­na­łem Kar­nym. Oskar­żył fran­cu­ską armię o to, że w kwiet­niu br. zor­ga­ni­zo­wa­ła jego aresz­to­wa­nie.

Pod­czas wstęp­ne­go prze­słu­cha­nia, które trwa­ło ok. 25 minut, Gbag­bo od­mó­wił wy­słu­cha­nia za­rzu­tów. MTK za­rzu­ca zwo­len­ni­kom by­łe­go pre­zy­den­ta m.​in. za­bój­stwa, gwał­ty i prze­śla­do­wa­nia, któ­rych do­pu­ścić się mieli po wy­bo­rach pre­zy­denc­kich w li­sto­pa­dzie 2010 r. Były pre­zy­dent WKS po­wie­dział też, że jego za­trzy­ma­nie w kwiet­niu br. było "spraw­ką fran­cu­skie­go woj­ska". - Zo­sta­łem za­trzy­ma­ny 11 kwiet­nia 2011 r. w wy­ni­ku fran­cu­skie­go bom­bar­do­wa­nia. Ok. 50 czoł­gów fran­cu­skich oto­czy­ło re­zy­den­cję pre­zy­den­ta, pod­czas gdy śmi­głow­ce ją bom­bar­do­wa­ły - po­wie­dział Gbag­bo.

Skar­żył się także na ze­szło­ty­go­dnio­wą eks­tra­dy­cję z pół­no­cy WKS do Hagi.

- Zo­sta­li­śmy oszu­ka­ni. Można było to zro­bić w po­rząd­niej­szy spo­sób - mówił po fran­cu­sku.

Celem wstęp­ne­go prze­słu­cha­nia było po­twier­dze­nie toż­sa­mo­ści po­dej­rza­ne­go. Trzech sę­dziów MTK upew­ni­ło się też, że Gbag­bo zo­stał po­in­for­mo­wa­ny o cią­żą­cych na nim za­rzu­tach i przy­słu­gu­ją­cych mu pra­wach.

Pod­czas prze­słu­cha­nia Gbga­bo był spo­koj­ny i uśmie­chał się do obec­nych na sali zwo­len­ni­ków.

Sę­dzia prze­wod­ni­czą­cy Si­lvia Fer­nan­dez de Gur­men­di ogło­si­ła, że ko­lej­ne prze­słu­cha­nie Gbag­bo od­bę­dzie się 18 czerw­ca 2012 r. Pro­ku­ra­to­rzy przed­sta­wią na nim pod­su­mo­wa­nie ma­te­ria­łu do­wo­do­we­go, a sę­dzio­wie zde­cy­du­ją, czy jest on wy­star­cza­ją­cą mocny, by roz­po­cząć pro­ces.

66-let­ni Gbga­bo jest pierw­szym sze­fem pań­stwa aresz­to­wa­nym przez Try­bu­nał od czasu jego po­wsta­nia w 2002 r.

W li­sto­pa­dzie 2010 r. Gbag­bo prze­grał wy­bo­ry pre­zy­denc­kie ze swoim ry­wa­lem Alas­sa­nem Ouat­ta­rą, od­mó­wił jed­nak od­da­nia wła­dzy. Pod­czas starć mię­dzy si­ła­mi Gbag­bo i Ouat­ta­ry zgi­nę­ło, we­dług pro­ku­ra­to­rów MTK, ok. 3 tys. osób. Kon­flikt za­koń­czył się po kilku mie­sią­cach wraz z aresz­to­wa­niem Gbag­bo 11 kwiet­nia. Od tego czasu były szef pań­stwa był prze­trzy­my­wa­ny w aresz­cie w mie­ście Kor­ho­go na pół­no­cy WKS. W ze­szłą środę były pre­zy­dent WKS tra­fił do aresz­tu śled­cze­go MTK w Hadze.

?????

Nie rozumiem ? Nie chce na zachodzie miec procesu ? To co w Afryce ??? Przeciez tam go zjedza ! Na szczescie on nie decyduje gdzie go beda sadzic ...
BRMTvonUngern
PostWysłany: Śro 14:05, 30 Lis 2011    Temat postu:

Były prezydent WKS stanie przed trybunałem w Hadze

Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) wydał nakaz aresztowania b. prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej Laurenta Gbagbo - podał jego prawnik. MTK zarzuca Gbagbo popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości podczas walki o władzę po wyborach z 2010 roku.

- Prokurator (MTK) wydał międzynarodowy nakaz aresztowania (byłego) prezydenta Laurenta Gbagbo - oświadczył jego prawnik Jean Serge Gbougnon. Gbagbo zostanie przetransportowany do Hagi, gdzie mieści się siedziba Trybunału, w ciągu najbliższych kilku dni lub później - dodał. Rzecznik Gbagbo, Kone Katinan, potwierdził, że zespół pracowników Trybunału przyjedzie po Gbagbo do miasta na północy kraju, gdzie jest przetrzymywany od zakończenia konfliktu w kwietniu.

Zdaniem specjalnego wysłannika ONZ na WKS Choia Young Jin, były prezydent stanie przed sądem za spowodowanie śmierci setek ludzi podczas walk z siłami rywala Alassane Ouattary.

Jednak wobec MTK podnoszą się głosy krytyki za wybiórcze wymierzanie sprawiedliwości. "To Gbagbo napędzał przemoc, jednak okrutnych zbrodni dopuszczały się siły po obu stronach konfliktu" - podkreśla przedstawicielka organizacji broniącej praw człowieka Human Rights Watch, Elise Keppler.

Agencja AP podkreśla, że nakaz aresztowania Gbagbo może doprowadzić do zwiększenia napięć między jego zwolennikami i przeciwnikami.

Podczas wizyty na WKS w październiku prokurator MTK Luis Moreno-Ocampo zapewnił, że Trybunał przeprowadzi bezstronne dochodzenie w sprawie domniemanych zbrodni i postawi przed wymiarem sprawiedliwości trzy do sześciu osób najbardziej za nie odpowiedzialnych. Gbagbo przegrał wybory prezydenckie w listopadzie 2010 roku, jednak odmówił oddania władzy. Podczas starć między siłami Gbagbo i Ouattary zginęło, według różnych źródeł, od 500 do ponad tysiąca osób. Konflikt zakończył się po kilku miesiącach wraz z aresztowaniem Gbagbo 11 kwietnia.

>>>>>

Zatem pohawiaja sie tez watpliwosci - ze sa inni zbrodniarze . Ale trzeba zaczac ! A od kogo jesli nie od glownego ? To oczywiste . A pozniej nastepnych mniej winnych . To naturalna kolej rzeczy . Nikt chyba nie mowi ze na tym jednym wyroku ma juz byc koniec ...
BRMTvonUngern
PostWysłany: Śro 13:35, 30 Lis 2011    Temat postu:

Zbrodniarz z Afryki trafił do aresztu w Hadze

Były prezydent Wybrzeża Kości Słoniowej Laurent Gbagbo, któremu Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) zarzuca zbrodnie przeciw ludzkości, przybył dzisiaj rano do Holandii i wkrótce trafi do aresztu śledczego w Hadze - podała agencja ANP.

Samolot wyczarterowany przez władze WKS, którym 66-letni Gbagbo we wtorek wieczorem wyleciał z kraju, w środę ok. godziny 4 wylądował w Rotterdamie. Agencja ANP poinformowała, że prosto z lotniska były prezydent zostanie przewieziony do Hagi, gdzie mieści się siedziba MTK. Z kole agencja AP podkreśla, że dotychczas MTK nie potwierdził, czy Gbagbo znajdował się na pokładzie samolotu.

We wtorek prawnik Gbagbo, Jean Serge Gbougnon, poinformował, że Trybunał wydał nakaz aresztowania byłego prezydenta. MTK zarzuca Gbagbo popełnienie zbrodni przeciwko ludzkości podczas walki o władzę po wyborach z 2010 roku.

MTK wciąż nie skomentował sprawy. Podczas wizyty na WKS w październiku prokurator MTK Luis Moreno-Ocampo zapewnił, że Trybunał przeprowadzi bezstronne dochodzenie w sprawie domniemanych zbrodni i postawi przed wymiarem sprawiedliwości trzy do sześciu osób najbardziej za nie odpowiedzialnych.

Gbagbo przegrał wybory prezydenckie w listopadzie 2010 roku, jednak odmówił oddania władzy. Podczas starć między siłami Gbagbo i Ouattary zginęło, według różnych źródeł, od 500 do ponad tysiąca osób. Konflikt zakończył się po kilku miesiącach wraz z aresztowaniem Gbagbo 11 kwietnia. Od tego czasu były szef państwa był przetrzymywany w areszcie w mieście Korhogo na północy WKS.

Gbagbo będzie pierwszym byłym prezydentem, który trafi do aresztu MTK, od powołania Trybunału w 2002 roku.

>>>>>

Takie sa kulisy tego wzorcowego dla swiata jak dotychczas postepowania . Za ktore nalezy wyrazic uznanie nowym wladzom . Oczywiscie proces o ile bedzie jawny ludzie bedamogli sledzic w TV .
Wazny jest dobor sedziow zupelnie obiektywnych nie zwiazanych w zaden sposob z WKS . Jak wzorcowo sie zaczelo tak i musi sie skonczyc ...
Ale za dotychczasowy przebieg brawo ! :O)))
BRMTvonUngern
PostWysłany: Śro 13:05, 30 Lis 2011    Temat postu:

MTK potwierdził, że b. prezydent WKS Gbagbo przebywa w areszcie

B. prezydent Wybrzeża Kości Słoniowej Laurent Gbagbo przyleciał do Hagi i przebywa w areszcie. Międzynarodowy Trybunał Karny zarzuca mu zbrodnie przeciwko ludzkości, których dopuścić się mieli jego zwolennicy po wyborach w 2010 r. - potwierdził MTK.

Gbagbo jest pierwszym szefem państwa aresztowanym przez Trybunał od czasu jego powstania w 2002 r. - Pan Gbagbo odpowie za swój indywidualny wkład w ataki wymierzone w cywili, których dopuściły się wojska działające w jego imieniu - napisał w oświadczeniu prokurator Luis Moreno-Ocampo. - Dopóki jego wina nie zostanie udowodniona, uważany będzie za niewinnego i będą mu przysługiwały pełne prawa, w tym możliwość obrony.

W listopadzie 2010 roku Gbagbo przegrał wybory prezydenckie ze swoim rywalem Alassanem Ouattarą, odmówił jednak oddania władzy. Podczas starć między siłami Gbagbo i Ouattary zginęło, według różnych źródeł, od 500 do ponad tysiąca osób. Konflikt zakończył się po kilku miesiącach wraz z aresztowaniem Gbagbo 11 kwietnia. Od tego czasu były szef państwa był przetrzymywany w areszcie w mieście Korhogo na północy WKS.

Moreno-Ocampo zaznaczył, że w czasie chaosu, jaki ogarnął kraj po wyborach, obie strony konfliktu popełniały zbrodnie, w związku z czym śledztwo nie jest jeszcze zamknięte.

Zapowiedział, że dowody tych zbrodni będą w sposób bezstronny zbierane, w wyniku czego do Trybunału trafią kolejne sprawy. - Przywódcy muszą zrozumieć, że przemoc nie jest już sposobem na zdobycie czy utrzymanie władzy. Czas bezkarności tych zbrodni minął - podkreślił Moreno-Ocampo. Po wylądowaniu w Holandii dziś nad ranem Gbagbo został przewieziony do aresztu śledczego .

>>>>

No i brawo ! Wybrzeze Kosci Sloniowej jest wzorem jak rozwiazywac takie problemy ! Nie zamordowali go jak w Libii co zwazywszy na temperament pokazuje wielki poziom kultury . Mozecie sobie porownac !
WKS to wzor praworzadnosci . Ale to nie koniec ! Nie uparli sie sadzic go ,,sami'' co moglo by byc zemsta tylko wywiezli go daleko na obcy grunt gdzie nie maja do niego emocji . A jest to sad miedzynarodowy !
Oni maja spokoj - sad ma prace - po to jest !
BRAWO BRAWO BRAWO ! Oto przykla oto wzor nie tylko dla afryki ale i dla calego swiata ! Kraj ten ma przed soba wielka przyszloc skoro daje dowody takiej dojrzalosci i odpowiedzialnosci ! :O))) Ciesze sie ze od poczatku stanelem po slusznej stronie :O)))) Tak to bylo piekne takie zwyciestwo wolnosci i sparwiedliwosci a liczymy teraz na piekny rozkwit kraju :O)))

Laurent Gbagbo z żoną Simone w hotelu Golf w Abidjan tuż po aresztowaniu 11 kwietnia 2011 roku, fot. Reuters
Wyglad wrecz budzi litosc !
BRMTvonUngern
PostWysłany: Nie 22:59, 27 Lis 2011    Temat postu:

Władze Wybrzeża Kości Słoniowej obiecują słodszą, czekoladową przyszłość swoim producentom kakao

Światowi producenci czekolady specjalizują się w dostarczaniu swym klientom prawdziwej słodyczy, ale władze Wybrzeża Kości Słoniowej muszą szukać recepty na „gorzkie traktowanie” rolników, którzy zapewniają surowiec niezbędny do produkcji czekolady.

W latach 2009 – 2010 ten kraj położony w Zachodniej Afryce był największym na świecie producentem kakao, które jest głównym składnikiem czekolady. Jak podaje Międzynarodowa Organizacja Kakao (International Cocoa Organisation – ICCO), Wybrzeże Kości Słoniowej wyprodukowało w tym czasie około 1,19 miliona ton zbiorów. Niestety w związku z wahaniami cen, brakiem wewnętrznej stabilizacji w kraju oraz brakiem ochrony przed spekulantami, coraz mniejsza część z zarabianych corocznie miliardów dolarów trafia z powrotem do samych farmerów.

Choć taka sytuacja może przynosić korzyści kupującym kakao oraz firmom zajmującym się produkcją czekolady, organizacje typu non profit, takie jak Międzynarodowa Organizacja Kakao, alarmują, że zmusza ona farmerów do płacenia jeszcze niższych stawek swym pracownikom oraz zachęca do nielegalnych praktyk, takich jak choćby wykorzystywanie dzieci do pracy.

Jak zapewnia Sangafowa Coulibaly, minister rolnictwa Wybrzeża Kości Słoniowej, władze centralne podejmują teraz zdecydowane działania, aby proces produkcji kakao stał się bardziej sprawiedliwy i przynosił farmerom lepsze zyski.

- Zyski ze sprzedaży kakao niestety nie przynoszą wystarczających korzyści rolnikom ze względu na kiepskie zarządzanie – przyznaje minister.

Coulibaly podkreśla fakt, że farmerzy mają około 40 procent udziału w cenie kakao, jakie uprawiają. To jednak, jak twierdzi, nie jest proporcjonalne do kosztów, jakie wiążą się z procesem produkcji i dlatego minister liczy na to, że w nadchodzących latach udział ten podniesie się do poziomu 60 procent.

Coulibaly wini za obecną sytuację byłego prezydenta kraju, Laurenta Gbagbo, który nie chciał uznać swojej porażki w wyborach przeprowadzonych w październiku 2010 roku, co doprowadziło do trwającej sześć miesięcy sytuacji patowej. Gbagbo został w końcu odsunięty od władzy siłą, ale efektem problemów było spowolnienie reform, które mają przynieść korzyści krajowym producentom kakao.

Teraz, kiedy skończyły się polityczne walki wewnętrzne, a władzę przejął nowy rząd, minister Coulibaly zapowiada zmiany, które mają zapewnić długą żywotność jednej z najważniejszych dla kraju gałęzi gospodarki.

- Sytuacja może się już tylko poprawiać – mówi. – Polityczny kryzys mamy za sobą, konflikt zbrojny się zakończył. Wybrzeże Kości Słoniowej to kraj, który ma aspiracje dążące do zachowania stabilizacji – dodaje.

W sytuacji, kiedy Wybrzeże Kości Słoniowej zapewnia około 40 procent całej światowej produkcji kakao, takie jasne zamiary stworzenia trwałych i sprawiedliwych zasad dostawy tego surowca powinny być dobrą informacją dla globalnych firm zajmujących się produkcją czekolady, a także dla samych rolników, którzy są pierwszym ogniwem tego łańcucha.

I choć Coulibaly wydaje się być nieugięty w swoich postanowieniach wsparcia rolników, jego słowa spotykają się z wyraźnym sceptycyzmem wśród tych, których powinny teoretycznie cieszyć.

Toure Dramane jest farmerem i właścicielem tzw. spółdzielni kakao, która zlokalizowana jest w głębi Wybrzeża Kości Słoniowej, w rejonach typowo wiejskich. Jak przyznaje, dopóki nie wprowadzone zostaną poważne i rzeczywiste zmiany, które sprawią, że farmerzy będą otrzymywali uczciwą cenę za to, co produkują, będą on zmuszeni do tego, by zatrudniać dzieci i płacić niższe wynagrodzenia. To z kolei stworzy wiele długoterminowych problemów społecznych i humanitarnych.

- To nie jest nasza wina; to się nam narzuca – mówi nawiązując do ceny, jaką dostaje za kakao, które wyprodukuje.

- Nie jesteśmy w stanie tego zmienić. My produkujemy i sprzedajemy, dostając cenę, jaką nam się narzuca. Nie możemy tego robić w żaden inny sposób – dodaje.

Dramane zauważa też, że obietnice reform, które sprawią, że proces produkcji kakao będzie bardziej sprawiedliwy i zyskowny, składano już wiele razy. Przypomina zobowiązanie złożone prawie dziesięć lat temu przez największe na świecie firmy produkujące czekoladę, które miały pomóc położyć kres wykorzystywaniu do pracy dzieci. – Ale w ciągu dziesięciu lat nie zrobiono zupełnie nic, aby odnieść się do tego problemu – mówi Dramane wyjaśniając dlaczego jest sceptycznie nastawiony do obietnic nowego rządu, niezależnie od tego, jak dobrze one brzmią.

Mając na uwadze poprzednie złamane obietnice, Dramane dodaje, że zaczeka z osądem ewentualnych zmian do czasu, aż zobaczy cenę, jaką dostanie za swoje następne zbiory

>>>>>

Oczywiscie trzeba dzielic zyski sparwiedliwie i trzeba odzyskac rynek ...
le by jednak bylo gdyby wladze WKS liczyly tylko na jeden produkt ...
Trzeba wszechstronnego rozwoju gospodarki . A zatem roznych firm . Trzeba zorganizowac kredyt dla ubogich . Trzeba zlikwidowac biurokracje . Trzeba ograniczyc ilosc przepisow aby rejestracja firmy byla PROSTA ! Trzeba tanich prawnikow a wiec latwy dostep do sadow i latwosc zostania adwokatem ... To spowoduje rozwoj rynku i podniesie poziom ekonomiczny szerokich rzesz ludnosci ... Trzeab dzieci nauczac religii a wiec moralnosci bo bez Boga nic nie wyjdzie ! Jest duzo roboty i nie mozna tylko czekac na kakao ...

BRMTvonUngern
PostWysłany: Pią 12:00, 19 Sie 2011    Temat postu:

Były prezydent WKS oskarżony o przestępstwa gospodarcze

Były prezydent Wybrzeża Kości Słoniowej Laurent Gbagbo został oskarżony o przestępstwa gospodarcze. Prokuratura zarzuca mu m.in. kradzieże i sprzeniewierzenie pieniędzy publicznych - informuje dziś BBC. Podobne zarzuty postawiono też żonie Gbagbo, Simone. Oboje zostali zatrzymani w kwietniu i osadzeni w areszcie domowym. Teraz przeniesiono ich do aresztu śledczego.

Po wyborach na Wybrzeżu Kości Słoniowej w listopadzie ubiegłego roku, wygranych przez obecnego prezydenta Alassane Ouatarrę, Gbagbo odmówił przekazania władzy. Wybuchły walki, w których zginęły tysiące ludzi. Prokuratura twierdzi, że Gbagbo sprzeniewierzył w tym czasie setki milionów dolarów z kasy państwowej, usiłując utrzymać się u władzy.

>>>>>

Oczywiscie to trzeba wyjasnic ... Ale trzeba tez rozpatrzyc oskarzenie o zlamanie konstytucji... Nieustapienie po zakonczonej kadencji tez jest przestepstwem . A wywolanie z tego powodu wojny domowej tym bardziej ...
BRMTvonUngern
PostWysłany: Sob 22:30, 21 Maj 2011    Temat postu:

WKS: Ouattara zaprzysiężony na prezydenta

Alassane Ouattara został zaprzysiężony na prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej, po wielu miesiącach walk o władzę, której mimo przegranych wyborów nie chciał oddać jego poprzednik, były prezydent Laurent Gbagbo.

Ouattara podczas ceremonii zaprzysiężenia w stolicy kraju Jamusukro podkreślił, że po okresie konfliktów "nadszedł czas na zjednoczenie" obywateli Wybrzeża Kości Słoniowej.

5 maja Rada Konstytucyjna ogłosiła Alassane Ouattarę prezydentem Republiki Wybrzeża Kości Słoniowej po pięciu miesiącach kryzysu powyborczego; w trwających wówczas walkach między siłami Ouattary i jego rywala Gbagbo zginęło ponad 500 osób.

Prezydent Ouattara zapowiedział powołanie Komisji Prawdy i Pojednania; ma ona sprawdzić oskarżenia dotyczące aktów okrucieństwa wobec ludności cywilnej, których miały dopuścić się obie strony konfliktu.

>>>>>>

Tak trzeba sie pojednac w oparciu o PRAWDE I SPRAWIEDLIWOSC !
BRMTvonUngern
PostWysłany: Nie 14:59, 15 Maj 2011    Temat postu:

WKS: zwolennicy Gbagbo zabili 220 osób

Około 220 cywili zostało zamordowanych na południowym zachodzie Wybrzeża Kości Słoniowej przez byłe siły byłego prezydentq, odkąd wojska nowo wybranego prezydenta Alassany Outtary wygnały go ze stolicy go na początku maja - podał w sobotę rzecznik rządu.

5 maja po pięciu miesiącach kryzysu powyborczego Rada Konstytucyjna ogłosiła Alassane Ouattarę prezydentem Republiki Wybrzeża Kości Słoniowej. Podczas starć, które toczyły się w kraju podczas powyborczych walk między siłami Ouattary i jego rywala, byłego prezydenta Laurenta Gbagbo zginęło ponad 500 osób.

Mimo obalenia Gbagbo i wygnania z Abidżanu 4. maja byłe jego siły nadal napastują ludność cywilną.

Uciekający z kraju najemnicy i milicje Gbagbo, którzy kierują się ku granicy z Liberią, atakują "kobiety, dzieci i mężczyzn, którzy znajdą się na ich drodze" - powiedział w sobotę rzecznik rządu Patrick Achi.

Zginęło 220 cywili, 17 osób zostało rannych; zabito ponad 30 najemników Gbagbo.

>>>>>

Oczywiscie nalezy z nimi walczyc ale trzeba byc uczciwym i zwalczac WSZYSTKICH ktorzy kogokolwiek morduja... Takze tych niby ,,po naszej stronie''...
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pią 14:23, 06 Maj 2011    Temat postu:

WKS: Rada Konstytucyjna ogłosiła Ouattarę prezydentem

Rada Konstytucyjna ogłosiła w czwartek Alassane Ouattarę prezydentem Republiki Wybrzeża Kości Słoniowej po pięciu miesiącach kryzysu powyborczego; w trwających wówczas starciach między siłami Ouattary i jego rywala Laurenta Gbagbo zginęło ponad 500 osób.

- Rada Konstytucyjna ogłasza Alassane Ouattarę prezydentem Republiki Wybrzeża Kości Słoniowej i apeluje do niego o złożenie przysięgi w odpowiednim terminie - powiedział w Abidżanie Paul Yao N'Dre, przewodniczący Rady.

Po wyborach prezydenckich z listopada ub.r. WKS opanował kryzys powyborczy. Poprzedni prezydent Laurent Gbagbo nie chciał uznać ich wyników i oddać władzy Ouattarze. W wyniku walk między zwolennikami obu polityków zginęło ponad 500 osób. Ostatecznie po decydujących starciach w Abidżanie zwyciężył Ouattara. Gbagbo aresztowano 11 kwietnia.

Prezydent Ouattara zapowiedział powołanie Komisji Prawdy i Pojednania; ma ona sprawdzić oskarżenia dotyczące aktów okrucieństwa wobec ludności cywilnej, których miały dopuścić się obie strony konfliktu.

>>>>>

TAK JEST BRAWO ! I nich to bedzie przestroga na przyszlosc ! Tak jak Gbagbo moze skonczyc kazdy kto nie bedzie przyzwoity... KONIEC MORDERSTW I MASAKR !
BRMTvonUngern
PostWysłany: Czw 13:13, 28 Kwi 2011    Temat postu:

WKS: Zginął przywódca sił Ouattary

Zginął w Abidżanie ważny przywódca wojskowy Ibrahim Coulibaly, który odmówił złożenia broni po wygranej walce przeciwko samozwańczemu prezydentowi Wybrzeża Kości Słoniowej Laurentowi Gbagbo - poinformowała państwowa telewizja.

- Ibrahim Coulibaly został zabity podczas walki z Siłami Republikańskimi WKS (FRCI) - podała telewizja publiczna późnym wieczorem na pasku informacyjnym u dołu ekranu.

Jak powiedział jednak chcący zachować anonimowość dowódca wojskowy, Coulibaly popełnił samobójstwo. - Nasi ludzie okrążyli jego rezydencję, ale on nie chciał się poddać. Kiedy nasze siły dostały się do środka, znalazły jego ciało, (...) bez rany postrzałowej - powiedział.

W ubiegły piątek prezydent WKS Alassane Ouattara wydał rozkaz Coulibaly'emu i jego żołnierzom, by dobrowolnie złożyli broń, bo w przeciwnym wypadku broń zostanie odebrana im siłą. Coulibaly ociągał się z wypełnieniem polecenia, mówiąc, że na rozbrojenie trzeba czasu.

W środę Coulibaly mówił wcześniej, że ich pozycje zostały zaatakowane, gdy czekali na siły pokojowe ONZ, które miały ich rozbroić. Jego rzecznik nie potwierdził tych doniesień.

Ouattara nie do końca kontroluje niedawne siły rebeliantów, dzięki którym odzyskał wywalczony w wyborach urząd - zauważa agencja Associated Press.

Coulibaly w przeszłości dwukrotnie brał udział w puczach - w zakończonym sukcesem w 1999 roku, który wyniósł do władzy gen. Roberta Guei, a także w nieudanym, przeciw Gbagbo w 2000 roku. Nie krył prezydenckich ambicji. To Coulibaly rozpoczął rebelię po wyborach prezydenckich, które podzieliły kraj na rebeliancką północ Ouattary i popierające Gbagbo południe.

Po wyborach prezydenckich z listopada ub. roku WKS opanował kryzys powyborczy. Gbagbo nie chciał uznać ich wyników i oddać władzy Ouattarze. W wyniku starć między zwolennikami obu polityków zginęło ponad 500 osób. Ostatecznie po decydujących starciach w Abidżanie zwyciężył Ouattara.

>>>>>

Samobojstwo jak Hitler... Koszmar ! I warto bylo szalec ??? I narobic tyle zla ! est to tez ostrzezenie dla zwyciezcow I WY MOZECIE TAK SKONCZYC ! TRZEBA BYC UCZCIWYM !!!
WTEDY I BÓG POMAGA!
BRMTvonUngern
PostWysłany: Nie 1:12, 17 Kwi 2011    Temat postu:

WKS: apel prezesa partii byłego prezydenta
--------------------------------------------------------------------------
Przewodniczący Ludowego Frontu Wybrzeża Kości Słoniowej (FPI), partii której przywódcą był aresztowany niedano były prezydent Laurent Gbagbo, wezwał w sobotę zwolenników i aktywistów tego ugrupowania do złożenia broni oraz do pojednania narodowego.

Pascal Affi N'Guessan odczytał deklarację, w której zaapelował o "położenie kresu zabójstwom naszych współobywateli" i podkreślił, że mieszkańcy Wybrzeża Kości Słoniowej "muszą mieć szansę powrotu pokoju oraz powstrzymania aktów odwetu, zabójstw i kradzieży".

Doszło do zbrojnej konfrontacji oraz ataków na ludność cywilną, których dopuszczały się obie strony.

-------------------------------------------------------------------------

Popieram ! Walki partyjne to glupota ... Widzimy to szczeglnie w Polsce... Wprawdzie fizycznie sie nie zabijaja ale slownie jak najbardziej...
Zabijanie sie w imie tych klotni to najwieksza glupota... PO CO ???
BRMTvonUngern
PostWysłany: Śro 14:30, 13 Kwi 2011    Temat postu:

WKS grozi kryzys humanitarny

Na zachodzie Wybrzeża Kości Słoniowej może dochodzić do odwetowych zabójstw popełnianych przez zwolenników Alassane'a Ouattary na osobach podejrzanych o sprzyjanie jego rywalowi, Laurentowi Gbagbo. Największemu miastu WKS Abidżanowi grozi kryzys humanitarny.

W miastach i wioskach szczególnie na zachodzie kraju urządzane są obławy na osoby podejrzewane o popieranie Gbagbo. W mieście portowym San Pedro na południowym zachodzie kraju porwano dziesiątki młodych mężczyzn, w wieku od 20 do 35 lat - alarmuje ksiądz z tamtejszej parafii.

AP powołuje się na kilku reporterów, którzy byli świadkami brutalnych przesłuchań i niewyjaśnionych zniknięć wśród osób zatrzymanych przez zwolenników Ouattary.

Tymczasem w największym mieście WKS, Abidżanie, gdzie jeszcze do niedawna toczyły się walki między obozami obu polityków, sytuacja staje się coraz poważniejsza. Od ok. 10 dni cztery miliony mieszkańców nie mają regularnego dostępu do wody i pożywienia. Dodatkowo często występują przerwy w dostawach prądu i brakuje leków.

"Biorąc pod uwagę kryzysową sytuację, w jakiej obecnie się znajdujemy, nie wiadomo, czy 400 mln euro wystarczy" - powiedział minister finansów Charles Koffi Diby, odnosząc się do pomocy finansowej, której zdecydowała się udzielić Francja. Będzie przeznaczona przede wszystkim na sfinansowanie najpilniejszych wydatków ludności i miasta Abidżan oraz ponowne uruchomienie podstawowych usług publicznych.

"Niedługo pojedziemy (...) na wiosenne spotkania Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego" - zapowiedział Diby, dodając, że tematem rozmów będą sposoby ożywienia gospodarki WKS. Bank Światowy zamroził pomoc dla WKS w grudniu w reakcji na powyborczy chaos, w jakim pogrążał się ten kraj.

>>>> To jest przerazajace jak IMF ich ozywi poprzez schladzanie gospodarki to bedzie koniec tego kraju ! <<<<

536 osób zginęło od końca marca na zachodzie Wybrzeża Kości Słoniowej - poinformowała we wtorek rzeczniczka urzędu Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka. Ostrzegła, że bilans ofiar w tej części kraju na pewno jeszcze wzrośnie.

>>>>>

TO JEST KOSZMAR ! TRZEBA WYSLAC SILY ZBROJNE ONZ I TAKIE JAKIE SA DLA OBRONY LUDNOSCI ! Jesli nastapi ludbojstwo efektem bedzie zemsta i kolejne ludobojstwo ! SAMI MORDERCY PONIOSA KARE ! NIE MOWIAC O PIEKLE !
Zwycieski prezydent musi rozbroic elementy bandyckie ktore sa niepotrzebne . Ukarac zbrodniarzy i uzbroic takich ktorzy sa godni zaufania i zakonczyc ludobojstwo ! Przede wszystkim ONZ musi wyslac ruchome kolumny na tereny skad sa informacje o zbrodniach ! Trzeba tam okazac TWARDĄ RĘKĘ ! ŚMIGŁOWCE BOJOWE ITP ! ZADNEGO POBLAZANIA DLA ZWYRODNIALCOW ! MIAL BYC KONIEC BEZPRAWIA I BEDZIE !!!
BRMTvonUngern
PostWysłany: Wto 23:24, 12 Kwi 2011    Temat postu:

WKS: Wojsko lojalne Ouattarze

Dowódcy wojskowi, którzy walczyli po stronie byłego przywódcy Wybrzeża Kości Słoniowej Laurenta Gbagbo, przysięgli we wtorek lojalność jego rywalowi Alassane Ouattarze - poinformowała telewizja, popierająca nowego przywódcę.

Według telewizji, Philippe Mangou, były szef sztabu Gbagbo oraz "wszyscy generałowie sił lądowych, powietrznych i morskich" przysięgli lojalność Ouattarze. Mangou rozmawiał we wtorek z Ouattarą - powiedział agencji Reutera jego adiutant.

Zmarł minister b. prezydenta

Desire Tagro - były minister spraw wewnętrznych i bliski współpracownik byłego prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej Laurenta Gbagbo - zmarł we wtorek w niewyjaśnionych okolicznościach - poinformowała agencja AFP, powołując się na dwa źródła.

To, jak pisze AFP, źródło w obozie prezydenta Alassane Ouattary i dyplomata w Abidżanie. Wg nich Tagro zmarł w dzień po zatrzymaniu go wraz z byłym prezydentem Gbagbo w Abidżanie.

Byłego ministra Tagrę widziano rannego w hotelu Golf, będącym tymczasową siedzibą władz, do którego trafili zatrzymani. Rannego przewieziono następnie do szpitala, gdzie zmarł we wtorek rano.

Przewodniczący partii Gbagbo (Ludowy Front Wybrzeża Kości Słoniowej - FPI) Pascal Affi N'Guessan powiedział agencji AFP, że Tagrę "zabito jedną kulą w hotelu Golf". Wersję tę zdementował obóz Ouattary.

Według źródła dyplomatycznego Desire Tagro próbował popełnić samobójstwo podczas aresztowania, strzelając sobie w usta, i zmarł od obrażeń.

Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zaapelował we wtorek do Alassane Ouattary, by nie dopuścił do kolejnego rozlewu krwi i odwetu na zwolennikach Laurenta Gbagbo - poinformował rzecznik Ban Ki Muna.

!!!!!!

NO NO ! Co to jest ! Nie moga sobie ot tak ,,ginac'' ludzie Gbagbo ! CO TO JEST ! PORACHUNKI BANDYTOW CZY WALKA O PRAWORZADNOSC !!! ONZ MUSI JESZCZE ZOSTAC ABY CHRONIC KRAJ PRZED MASAKRAMI ! Bandy ktore beda chcialy mordowac w ramach odwetu musza zostac rozbrojone ! WIEZIEN WYSTARCZY DLA KAZDEGO BANDYTY !!! Trzeba zachowac pelna surowosc . NIE MA ZAGODY NA ZADNE ,,ZEMSTY'' !!!

BRMTvonUngern
PostWysłany: Wto 8:59, 12 Kwi 2011    Temat postu:

Gbagbo: chcę, abyśmy porzucili broń

- Prezydent Laurent Gbagbo wyszedł ze swojego bunkra i nie stawiając oporu oddał się w ręce Francuzów - powiedział rzecznik Gbagbo, Ahoua Don Mello.

Jednak źródło we francuskiej dyplomacji zaprzeczyło, jakoby to francuskie siły specjalne dokonały zatrzymania. Podkreślało ono, że Gbagbo został zatrzymany przez żołnierzy Ouattary.

Według przedstawiciela francuskiego ministerstwa obrony, wojska Ouattary były wspierane przez francuskie siły Licorne i żołnierzy misji pokojowej ONZ na WKS (UNOCI).

Do zatrzymania doszło po atakach tych sił na dom Gbagbo. Jak informowali świadkowie, w poniedziałek kolumna 30 pojazdów opancerzonych kierowała się w stronę rezydencji, która w niedzielę została częściowo zniszczona przez rakiety wystrzelone ze śmigłowców francuskich i oenzetowskich.

Wraz z samozwańczym prezydentem zatrzymano również jego żonę Simone oraz syna Michela.

Według rzecznika Ouattary w Paryżu Herve Cohxa, następnie zostali oni zabrani do hotelu Golf, będącego tymczasową siedzibą władz.

Zdaniem ambasadora WKS przy ONZ Youssoufou'a Bamby, Gbagbo, który od ponad czterech miesięcy nie chciał oddać władzy, stanie przed wymiarem sprawiedliwości. Bamba nie sprecyzował jednak, o jaki dokładnie sąd chodzi. Dodał, że Gbagbo czuje się dobrze.

Premier w rządzie Ouattary, Guillaume Soro, skomentował poniedziałkowe wydarzenia, mówiąc, że "to koniec koszmaru mieszkańców WKS".

Wezwał jednocześnie siły Gbagbo, by w celu uniknięcia obławy przyłączyły się do oddziałów wiernej Ouattarze Gwardii Republikańskiej.

Kilka godzin po zatrzymaniu telewizja TCI, popierająca Ouattarę, pokazała krótkie przemówienie Gbagbo, w którym wezwał on do zakończenia walk.

Dotychczasowy prezydent wszedł do pokoju i usiadł na łóżku. Obok stał m.in. jego syn Michel oraz minister spraw wewnętrznych w rządzie Ouattary Hamed Bakayoko.

- Chcę, abyśmy porzucili broń, weszli w uprzejmą fazę kryzysu i szybko ją zakończyli, by kraj mógł odżyć - oświadczył Gbagbo. Wierne mu siły liczą ok. 1 tys. żołnierzy.

Na prośbę Gbagbo ochronę jemu i jego rodzinie zapewnia policja ONZ - przedstawiciel UNOCI.

Według amerykańskiej sekretarz stanu Hillary Clinton zatrzymanie Gbagbo wysyła sygnał do dyktatorów na całym świecie. Powinni oni zwrócić uwagę na to, że jeśli będą lekceważyć wyniki wolnych i sprawiedliwych wyborów i nie będą chcieli oddać władzy, "spotkają ich konsekwencje".

Szef brytyjskiej dyplomacji William Hague zaapelował, by Gbagbo był "traktowany z szacunkiem". Według Hague'a, choć Gbagbo "w ostatnich miesiącach działał wbrew zasadom demokracji" i wielokrotnie łamał prawo, należy mu się sprawiedliwy proces.

>>>>>>

Tak jest ! PRAWO PRAWO I JESZCZE RAZ PRAWO ! Trzeab tez zbadac wszelkie masowe groby ktore sa odkrywane tu i tam... ZADNA OFIARA NIE MOZE BRC ZAPOMNIANA ! A zbrodniarze musza byc scigani prawem ! Zadnej zemsty czy maskar ,,za kare'' TYLKO PRAWO !!! Jesli koszmar w Afryce ma sie skonczyc to prawo zemsty musi zniknac a nastapic musi praworzadnosc ! To brak przestrzegania zasad jest przyczyna koszmaru w Afryce ! I ZASADY TRZEBA PRZYWROCIC !!!

Ale oczywiscie radosc jest wielka !

ZWYCIĘSTWO ZWYCIĘSTWO ZWYCIĘSTWO !!!

Koniec z tyranami ! Teraz dopiero formuje sie Afryka ! Przedtem byl postkolonializm ! Teraz Afryka uzyskuje WŁASNĄ twarz ! :O))))


Zespół Pieśni i Tańca Łódź !
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pon 16:58, 11 Kwi 2011    Temat postu:

Koniec reżimu na Wybrzeżu Kości Słoniowej :O)))))

Ambasador Francji na Wybrzeżu Kości Słoniowej Jean-Marc Simon potwierdził, że samozwańczy prezydent WKS Laurent Gbagbo został zatrzymany w Abidżanie przez siły jego rywala Alassane'a Ouattary i zabrany do hotelu Golf, będącego siedzibą władz. Doniesienia te potwierdziła też rzeczniczka Ouattary.

Jak sprecyzował, Gbagbo został przekazany w ręce przywódców opozycji.

Według wcześniejszych informacji Gbagbo został zatrzymany przez francuskie siły specjalne. Jednak źródło we francuskiej dyplomacji zaprzeczyło tym doniesieniom. Podaje, że zatrzymania dokonali żołnierze jego rywala, Alassane'a Ouattary.

Z kolei przedstawiciel francuskiego ministerstwa obrony powiedział, że żołnierze Ouattary byli wspierani przez siły francuskie i oenzetowskie. Według rzeczniczki Ouattary Anne Ouloto, wraz z Gbagbo zatrzymano jego żonę, Simone. Oboje znajdują się już w hotelu Golf, będącym tymczasową siedzibą władz.

>>>>>>

HURRRRRRRRRRRRRRRRRRAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!



KONIEC BEZPRAWIA !!!! :O)))))

Teraz nowy rzad musi dac pokaz praworzadnosci ! Winni powinni byc OSADZENI ALE W SPOSOB PRAWORZADNY I POKAZUJACY MAKSYMLANY OBIEKTYWIZM I WYSOKI POZIOM KULTURY PRAWNEJ ! TO BARDZO WAZNE ! DLA PRZYSZLOSCI KRAJU ! NAJLEPSZY CHYBA BYLBY TRYBUNAL MIEDZYNARODOWY !!! Osadzic tez trzeba WSZELKIE zbrodnie niewazne kto je popelnil !

Ale radosc jerst wielka TYRAN UPADL !!!! Koniec zbrodni ! Czas na nastepnych ! TERAZ KADAFI !!!!

Tym razem niech bedzie ze Śląska ! A CO :O)))
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pon 1:30, 11 Kwi 2011    Temat postu:

Ostrzelali i częściowo zniszczyli rezydencję uzurpatora

Rezydencja dotychczasowego prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej Laurenta Gbagbo, który nie chce oddać władzy, została częściowo zniszczona przez rakiety wystrzelone ze śmigłowców francuskich i oenzetowskich - powiedział rzecznik Gbagbo.

- Śmigłowce oenzetowskie i francuskie nadal ostrzeliwują rezydencję prezydenta Gbagbo, która została częściowo zniszczona - poinformował Ahoua Don Mello. - Nad rezydencją unosi się gęsty dym - dodał.

Don Mello odmówił odpowiedzi na pytanie, czy w czasie nalotu Gbagbo znajdował się w rezydencji w Abidżanie.

Wcześniej rzecznik misji pokojowej ONZ na WKS Hamadoun Toure powiedział, że oenzetowskie śmigłowce przeprowadzają operacje mające na celu zniszczenie broni ciężkiej należącej do sił Gbagbo.

- Musieliśmy wstrzymać operacje na kilka dnia, by dokonać oceny (sytuacji), w wyniku której okazało się, że Gbagbo nadal ma broń ciężką, "której używa wobec cywilów i ONZ - wyjaśnił Toure.

Śmigłowce misji pokojowej ONZ na WKS już wcześniej atakowały zapasy broni ciężkiej należące do Gbagbo.

Agencja AFP donosiła z kolei, że helikoptery francuskie oraz oezetowskie "wystrzeliły kilka rakiet" w kierunku pojazdów opancerzonych znajdujących się w pobliżu pałacu prezydenckiego w dzielnicy Plateau oraz obok rezydencji Gbagbo w dzielnicy Cocody.

Według światowych agencji, Gbagbo, który rządził Wybrzeżem od 2000 r., schronił się w bunkrze w swojej rezydencji w Abidżanie.
Bunkier ten był w zeszłym tygodniu atakowany przez siły rywala Gbagbo. Ofensywa została jednak odparta.

Powołując się na mieszkańców Abidżanu, Reuters podawał w niedzielę, że siły lojalne wobec Gbagbo przeprowadziły w sobotę w nocy kontratak na hotel Gulf, w którym schronił się Ouattara wraz z rodziną i doradcami. - To nie była walka, to był bezpośredni atak sił Gbagbo, które ostrzelały z granatników i moździerzy hotel Golf - powiedział Toure. Dodał, że ONZ odpowiedziała ostrzałem pozycji w pobliżu rezydencji Gbagbo.

W wyniku ataku na hotel Golf ranny został jeden żołnierz ONZ - poinformował Toure.
Ostatnio pojawiły się doniesienia o masakrach popełnianych przez wojska Ouattary, gdy pod koniec marca ruszały one z północy w stronę Abidżanu, położonego na południowym wschodzie kraju. Wśród żołnierzy Ouattary są głównie byli rebelianci z północy.

>>>>>

Ale Quattara siedzi w tym hotelu i raczej nie wie co tam wyprawiaja bandy ktore przylaczyly sie do jego wojsk... Czyli trzeba dorwac tych konkretnych zbrodniarzy i zrobic z nimi porzadek !!! NIKOMU NIE WOLNO SIAC BEZPRAWIA NIE MOWIAC O LUDOBOJSTWIE !
BRMTvonUngern
PostWysłany: Sob 14:00, 09 Kwi 2011    Temat postu:

Francuskie śmigłowce koło rezydencji Gbagbo?

Francuskie śmigłowce ostrzelały w piątek rejon wokół rezydencji Laurenta Gbagbo w Abidżanie w kilka godzin po tym, gdy obiektem ostrzału stał się znajdujący się w sąsiedztwie dom ambasadora Francji - poinformowała agencja Reuters, powołując się na świadków.

Powiedzieli oni, że widzieli francuskie helikoptery i słyszeli eksplozje w Cocody - eleganckiej dzielnicy Abidżanu, gdzie mieści się dom ambasadora Francji i rezydencja prezydencka.

Wcześniej w piątek francuska ambasada poinformowała, że dwa pociski moździerzowe i jeden rakietowy wystrzeliły w dom ambasadora Francji siły Laurenta Gbagbo.

Wg niej to już drugi w ciągu 48 godzin taki atak na dom ambasadora Francji w Abidżanie - gospodarczej stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej.

Rzecznik Gbagbo "formalnie zdementował" doniesienia o ataku sił prezydenta na dom ambasadora Francji. Powiedział, że informacje te to tylko pretekst do ataku na rezydencję prezydenta.

WKS: siły Gbagbo odzyskują utracone tereny

Wojska Gbagbo uzyskały przewagę w walkach o kontrolę nad największym miastem miastem Wybrzeża Kości Słoniowej - Abidżanem - poinformował w piątek dowódca sił pokojowych ONZ w tym kraju Alain Le Roy.

Według Le Roy'a, siły Gbagbo całkowicie kontrolują zamożne dzielnice miasta Plateau i Cocody. Dodał, że wykorzystały one niedawną przerwę na rozmowy pokojowe na wzmocnienie swoich pozycji. Rozmowy, jak dotychczas, nie doprowadziły do niczego.

!!!!!!

OTO WIDZICIE DO CZEGO PROWADZI ,,DYLOMACJA'' ONZ ! DZIEKI ICH NEGOCJCJOM GINIE MNOSTWO LUDZI ! ZWYRODNIALCY ! Wiadomo ze obleś nie ustapi a neocjacje wykorzysta aby zaatakowac i tak tez sie stalo !

>>>>

Ouattara od czasu wyborów nie może opuścić jednego z hoteli w Abidżanie.

Wojska ONZ i Francji użyły w tym tygodni śmigłowców aby zniszczyć ciężką broń oddziałów Gbagbo, po uzyskaniu zgody Rady Bezpieczeństwa ONZ. Jednak, według naocznych świadków, wojska Gbagbo używają nadal czołgów, wyrzutni rakietowych i transporterów opancerzonych.

>>>>>

Juz by Gbagbo nie bylo gdyby zmaist gadac strzelali... CHAMUS NIE USTAPI trzeba go WYKOPAC ! Negacjacje = zabici...
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pią 23:43, 08 Kwi 2011    Temat postu:

WKS: ostrzelano rezydencję ambasadora Francji

Dwa pociski moździerzowe i jeden rakietowy wystrzeliły w piątek w rezydencję ambasadora Francji w Abidżanie na Wybrzeżu Kości Słoniowej siły lojalne wobec Laurenta Gbagbo - poinformowała francuska ambasada.

Rezydencję francuskiego dyplomaty ostrzelano z pozycji zajmowanych przez siły wierne Gbagbo, który ukrywa się w bunkrze w rezydencji prezydenckiej sąsiadującej z domem francuskiego dyplomaty.

W oświadczeniu ambasada francuska nie wspomniała o ewentualnych ofiarach czy zniszczeniach z powodu ostrzału.

Wg niej to już drugi w ciągu 48 godzin taki atak na dom ambasadora Francji w Abidżanie - gospodarczej stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej.

Gbagbo odmawia oddania władzy Alassane'owi Ouattarze, którego społeczność międzynarodowa uznaje za prezydenta Wybrzeża Kości Słoniowej. Od listopada ubiegłego roku nie chce uznać porażki wyborczej.

Znaleziono ponad sto ciał, ofiary grzebano żywe

!!!! NIESLYCHANA ZBRODNIA !!!!

W ciągu ostatnich 24 godzin w trzech miejscach na Wybrzeżu Kości Słoniowej znaleziono ponad 100 ciał. Niektóre ofiary zostały pogrzebane żywcem. To najprawdopodobniej ofiary przemocy na tle etnicznym - powiedział w Genewie rzecznik ONZ.

Przynajmniej 15 ciał znaleziono w zachodnim mieście Duekoue, gdzie już wcześniej odkryto 229 ciał - poinformował rzecznik Wysokiego Komisarza ONZ ds. Praw Człowieka Rupert Colville.

Niektóre ofiary zostały pogrzebane żywcem, a inne wrzucone do szybu.

!!!!!!!!!

ONZ oraz organizacje pomocowe informowały, że nawet tysiąc osób mogło zginąć, gdy w zeszłym tygodniu siły Alassane'a Ouattary, uważanego za prawowitego prezydenta, zajmowały strategicznie ważne miasto Duekoue.

Na zachód od tego miasta, w Bloloquin, odkryto ponad 40 ciał. Ofiary zostały najprawdopodobniej zabite przez "najemników z Liberii" - mówił Colville.

Ponadto w zachodnim mieście Guiglo pracownicy ONZ znaleźli ponad 60 ciał. Według rzecznika ONZ, niektóre ofiary nie pochodziły z WKS, lecz były obywatelami innych państw Afryki Zachodniej.

Jak dodał, "wszystkie incydenty wydają się być przynajmniej częściowo motywowane pobudkami etnicznymi".

ONZ otrzymało także informacje o "zabójstwach na mniejszą skalę", do których dochodziło w innych rejonach. Jednak zbrodnie te nie zostały jeszcze zbadane.

Tradycyjnych myśliwych i żołnierzy, walczących dla uznanego przez społeczność międzynarodową za prezydenta WKS Alassane'a Ouattary podejrzewa się o popełnianie przestępstw i dokonywanie masakr na szeroką skalę podczas ofensywy na zachodzie kraju.

!!!!!!

WSZYSCY ZBRODNIARZE MUSZA ZOSTAC OSADZENI!!! MORDY ETNICZNE TO LUDOBOJSTWO !!! I NIE JEST INTERESUJACE Z CZYJEJ STRONY ! Czy ze ,,slusznej'' czy nie slusznej ! Nie walczymy z Gbagbo tylko ze zlem ! Sluszni rychlo moga trafic pod trybunal jak niesluszni ! Trzeba zbadac dokladnie KTO JEST ODPOWIEDZIALNY ZA LUDOBOJSTWO I UKARAC !!! DOSC TYCH POTWORNYCH ZBRODNI !!!
BRMTvonUngern
PostWysłany: Pią 15:19, 08 Kwi 2011    Temat postu:

Ouattara: Gbagbo odpowiedzialny za kryzys

Alassane Ouattara, uznany przez społeczność międzynarodową prezydent Wybrzeża Kości Słoniowej, obciążył w czwartek pełną odpowiedzialnością za obecny kryzys w tym kraju swego politycznego rywala, byłego prezydenta Laurenta Gbagbo.

W wystąpieniu telewizyjnym Ouattara powiedział, że kraj znalazł się w głębokim kryzysie, bo Gbagbo i jego najbliższe otoczenie odmawiają uznania wyników wyborów. Wezwał także społeczeństwo do rezygnacji z przemocy.

- Konflikt wkrótce zostanie rozwiązany, a odpowiedzialni za kryzys i akty przemocy, w tym morderstwa, zostaną ukarani - stwierdził Ouattara. Jego wojska od kilku dni szturmują bunkier, w którym schronił się były prezydent.

>>>>

Tak jest ! Ujeci i zgodnie z prawem osadzeni najlepiej przez miedzynarodowe trybunaly... Ku pmaieci potomnych przyszlych kandydatow na tyranow i wszelkich okolicznych despotow... NIE MOZE BYC TAK ZE KTOS SOBIE NIE UZNAJE WYNIKOW WYBOROW I WYWOLUJE WOJNE BO NIE CHCE MU SIE ZEJSC ZE STOLKA !!! Czas takich sie KONCZY NA NASZYCH OCZACH ! To cieszy :O)))


Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group