 Wysłany: Śro 20:07, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Wiesz oni sie tak ,,przystosowali'' ze umieraja przed 40tka. To ja dziekuje..Faktycznie maja duze poklady tluszczu ze wzgledu na mrozy i alkohol rozchodzi sie nieco wolniej NIECO!!!Zimny klimat plus masa ciala to wszystko...Natomiast rekorodowo krotki czas zycia mezczyzn pokazuje jaka jest faktyczna wytrzymalosc..Tutaj nie przeskocza natury... | |
| Wysłany: Śro 16:23, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Chciałbym w to uwierzyć, ale na co dzień widzę u nas: 90% moich kolegów pije alkohol, 60% pali papierosy. I to naprawdę nie są procenty wyolbrzymione (na szczęście zwiałem z tej szkoły do bardziej cywilizowanego miejsca). Poza tym warto wspomnieć, iż ruskie potrafią nad tym panować, że tak powiem, tj. ich organizm już się przystosował do gorzoły.
Generalnie to u nas się nieco poprawiło, ale jak bym się spytał moich rodziców, dziadków, wujków, etc. to prawie wszyscy powiedzą: ,,kiedyś paliłem/łam, ale teraz już nie". Tak więc warto patrzeć na problem tytoniu z perspektywy globalnego problemu. |
|
| Wysłany: Śro 0:25, 10 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Alez oni tam mowia o procentach palaczy a nie o milionach bo wtedy we wszystkim przodowaly by Chiny i Indie.Oczywiscie ze ,,ten kraj'' nalezy do liderow alkoholizmu ale naprawde Rosja bije prawie wszystkich ( z wyjatkiem Urainy itd. czyli okolicy ).To co oni tam pija i ile przekracza wszelkie wyobrazenie...
Plyn hamulcowy bimber z pasty do butow plyny z fabryk chemicznych... Tego sie nie da opisac!U ,,nas'' nie dorastamy do tych rekordow... |
|
| Wysłany: Wto 23:05, 09 Lis 2010 Temat postu: |
|
| Wiesz, stary, to nie jest do końca tak, jak mówisz. Liczba w milionach jest taka duża, bo ogólnie ludzie w Rosji dużo mieszka. Spójrzmy choćby na Indie: tam palenie jest jak gdyby wypełnianiem pewnego zwyczaju (dzięki kurkuminie tytoń i inne świństwa im nie szkodzą), a biorąc pod uwagę liczbę ludności - na pewno jest więcej, aczkolwiek oni teoretycznie nad tym panują, bo robią to z własnej woli (obrządek pogański czy coś w tym guście). Natomiast jeśli chodzi o procentową liczbę nałogowców, to wcale nie jest ona jakaś gigantycznie wyższa niż choćby u nas. Zauważ, że co drugi człowiek pali, palił lub dopiero zaczyna. Problem papierosów to problem globalny i tylko polityka lokalna w myśleniu globalnym jest w stanie wyeliminować ów kłopot.
Podobnie z alkoholem - u nas jest niewiele mniej procent społeczeństwa będących alkoholikami niż w Rusach. I tak dalej... |
|
| Wysłany: Wto 22:25, 09 Lis 2010 Temat postu: Rosja znowu na pierwszym miejscu!!! |
|
| Rosja jest krajem o największej liczbie osób uzależnionych od nikotyny: papierosy pali prawie 44 mln Rosjan - wynika z badania przedstawionego przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) w Moskwie.
Według danych z 2009 r. ponad 60 proc. mężczyzn i prawie 22 proc. kobiet w Rosji pali, co stanowi blisko 40 proc. całego społeczeństwa. Podczas prezentacji raportu rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Zdrowia Marina Szewirowa ostrzegła, że 17 proc. zgonów w Rosji wiąże się z uzależnieniem od tytoniu. !!!!!!! 1/6 ludnosci umiera z powodu tytoniu! !!!!!! - Co roku od 350 do 500 tys. osób umiera w Rosji z powodu tytoniu - zaznaczyła. !!!!!! 23 września Rosja przyjęła szereg posunięć w celu zmniejszenia konsumpcji tytoniu w ciągu najbliższych 5 lat o 15 proc., a w dalszej perspektywie - o 25 proc. Zapowiedziano zakaz palenia w miejscach publicznych, w środkach transportu, placówkach edukacyjnych, obiektach sportowych, restauracjach, lokalach rozrywkowych i miejscach pracy. - Do końca roku oczekujemy projektu ustawy, która zakaże palenia w miejscach publicznych i określi kary za złamanie tego zakazu. Nie będą niższe niż 1 500 rubli (ok. 50 dol.) - powiedział dyrektor Międzynarodowej Konfederacji Stowarzyszeń Konsumentów Dmitrij Janin. !!!!!!!! I znow przodujo... w degeneracji i upadku... Najwiekszym wrogiem Rosji jest Rosja a ci szukaja za granica!!!! |
|