Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
PostWysłany: Śro 21:06, 20 Paź 2010    Temat postu: Śmierć kliniczna 60-latki, obudziła się po 14 godz.

60-letnia Francuzka, Lydia Payart, uznana za klinicznie zmarłą, obudziła się po 14 godzinach – poinformował serwis newsru.com. Po tym, jak kobieta zemdlała w trakcie przygotowań do chemioterapii, lekarze poinformowali rodzinę kobiety, że znajduje się ona w stanie śmierci klinicznej.

Lekarzom udało się reanimować kobietę i podłączyli ją do respiratora. Jednak po konsultacjach zaproponowali synom Payart, aby odłączyć kobietę od aparatury sztucznie podtrzymującej życie. Dzieci 60-latki nie wyraziły na to zgody – informuje newsru.com.

Po odmowie synów, kobieta została przewieziona do szpitala uniwersyteckiego, gdzie kolejne badania wykazały aktywność mózgu. Według lekarza ze szpitala uniwersyteckiego to "po prostu cud". Podkreślił on, że doktor, który stwierdził śmierć kliniczną kobiety, w poprzednim szpitalu, nie popełnił błędu w sztuce, a po prostu źle się wyraził.


Sama 60-letnia Francuzka powiedziała, że pamięta, jak źle się poczuła po zastrzyku, który miał zapobiec nudnościom po chemioterapii. Kiedy się obudziła, stwierdziła, że czuje się bardziej zmęczona niż zwykle. – Ja do końca jeszcze nie rozumiem, co się stało, ale najbardziej zszokowani są moi synowie – dodała.

(TSz)

>>>>

Widzicie co to jest cywilizacja smierci i mentalnosc EU-tanazyjna.Kobieta zaledwie 14 godz!!! W stanie spiaczki a leka ... to znaczy killarze ODŁĄCZYĆ I ODŁĄCZYĆ!Nic innego nie potrfia tylko odlaczyc.Strach tam do szpitala isc!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group