Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
PostWysłany: Nie 21:52, 10 Paź 2010    Temat postu: I znowu samolot tym razem Boening i Witebsk...

I znow awaria Boeninga tym razem...
Tym razem w Witebsku czyli na tym ,,zapasowym'' lotnisku.
Kolejny znak...
I TO JEST BOENING!Nie zaden tam radziecki.Bolszaja amerikanskaja tiechnika.
Zadaje to klam bezmyslnej i oblednej propagandzie kaczystow prowadzonej za pomoca sojuszniczych ,,mediow'' z mediami O.Rydzyka na czele jakoby technika i procedury dla ,,tamtego'' lotu byly jakies szczegolnie zle wrecz zbrodnicze...
Jak widac Komorowski i Tusk byli wozeni w identyczny sposob a wrecz Tusk byl mniej chroniony i sprawdzany...
Niewiarygodne do jakich potwornosci w klamstwach moga sie posunac media nazywajace sie ,,katolickimi'' w imie nienawisci wywolanej partyjnymi bijatykami... Niestety to smutny ale fakt...
>>>>>
Ale niewatpliwie ta awaria to kolejny znak ... To nie jest tak ze tylko jedna strona czyni zlo.To ze akurat ci sa przyz zlobie nie oznacza jakoby czynili dobrze.Wrecz odwrotnie.Wszak grzeszny luid rosyjski dorobil sie Lenina i Stalina i tym podobnch ,,przy-wodcow''.Z czego nie wynika jakoby oni czynili dobro.Wrecz przeciwnie.To co dopiero inni.To ze nie osigneli zwyrodnienia Lenina i Stalina nie oznacza ze sa dobrzy.Nie znaja dnia ani godziny a poniewaz nie sa przyjciolmi Boga sa TYLKO TĘPYMI NARZĘDZIAMI.Jak Hitler Stalin i Lenin.A tepe narzedzie gdy zrobi swoje zostnie ,,precz odrzucone''.
Co innego święci.Z tymi Bóg wszystko uzgadnia i nawet godzine i rodzaj smierci sobie wybieraja bo przeciez Bóg zrobi WSZYSTKO dla przyjaciol...
No ale u nas ci na czele w zadnym przypadku nie zaliczaja sie do świętych.To do nich odnosza sie slowa aby sie strzegli bo nie znaja dnia ani godziny.I nie maja sie strzec smierci bo to absurd.Na skutek Grzechu Pierworodnego nawet Jezus poniósł śmierć.Tym bardziej nie minie ona nikogo z grzeszacych.I strzec nalezy duszy aby nie zrobic z niej kloaki w imie stolkow kasy kariery i wstretnej przyjemnosci...
I zakup ,,najnowoczesniejszego amerykanskiego'' sprzetu nikogo nie ,,uratuje''...Zreszta przed czym ten ratunek?Przed czystym sumieniem?Ze jak Boening to juz mozna swinstwa robic a jak Tupolew to co?To trzeba prosic Boga aby pomagal leciec a zeby pomogl to nie mozna miec brudnego sumienia itp.Boenig pozwala robic swinstwa?A Tupolew prowadzi do Boga?Absurd.Jak widac zaden sprzet nie pomoze jesli ma sie stac to co musi...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group