 Wysłany: Pon 19:52, 07 Cze 2010 Temat postu: Beatyfikacja ks.Jerzego! |
|
| Tak to byla piekna beatyfikacja!Wspaniala pogoda!Oczywiscie ze wzgledu na ks.Jerzego!Opady ustaly i bylo wspaniale slonce!Wszystko dla umiłowanych przez Boga!
A z wydarzen to najwspanialsza byla procesja! Oczywiscie na obrazie powinna byc palma.Albo w rece albo obok postaci. PALMA MĘCZEŃSTWA!To podstawa! Ale ogolnie obraz wyjatkowo dobry!Zreszta nikt nie broni malowac nowych jeszcze lepszych! Ale faktycznie jeden z nas!Wszak ostatni swieci sa z lat 40 tych a tu 80-te! I tak byc powinno i tak opznienie olbrzymie juz w 89 mozna bylo zaczac i zakonczyc za Jana Pawla II.Wprawdzie jest to I TAK SZYBKO.Skoro trwa to i po 500 lat.Tylko umowmy sie.Beatyfikacja ks.Jerzego w roku 2484 byla by jakims zartem...TO JEST PILNE W OBECNYCH CZASACH!Widzimy co sie wyprawia!Trzeba swietych TEJ EPOKI bo ludzie juz nie wiedza po co zyja! A tu taki zalew optymizmu!Jak widzicie swiety po smierci DOPIERO ZACZYNA PELNIE ZYCIA!Ks. Jerzy nie mogl tak pomagac jak zyl jak pomaga teraz z nieba!Chocby te niesamowite cuda!Oto zwyciestwo! I zwazcie ze glowni towarzysze musieli dozyc tych dni i ogladac wlasnymi oczyma kleske Szatana i zwyciestwo ks. Jerzego.Ktore bedzie zreszta ciagle roslo! :O)))  |
|
