BRMTvonUngern |
Wysłany: Czw 16:47, 07 Sty 2010 Temat postu: |
|
Tymczasem media ujawnily misterny plan!Chitry i przebiegly do niemozliwosci...A inaczej byc nie moglo bo zdiełał go sam PREZES!
Przynim James Bond to zalosny Dżems Błąd nie mowiec o Stirlitziu czy jak brzmialo to rdzenne radzieckie nazqisko...
Oto:
Pozbawienie Przemysława Gosiewskiego stanowiska szefa klubu parlamentarnego PiS było przygotowywane w ścisłej tajemnicy.
TA DAM!
A wiec zmrok zakryte twarze tajemnicze cienie:
>>>>
Jarosław Kaczyński wiedział, że nie może dać Gosiewskiemu czasu na zorganizowanie obrony. Prezes PiS chciał odwołania szefa klubu już w ubiegłym roku. Wtedy jednak ktoś ostrzegł Gosiewskiego, który przez kilka dni zabiegał o poparcie szeregowych posłów. Gdy doszło do głosowania, wygrał przytłaczającą większością. Przeciwko niemu opowiedziało się tylko 18 posłów.
>>>>
Bolszaja sowietskaja strategija!
>>>>
Jeszcze we wtorek wieczorem wiedziały o tym trzy, może cztery osoby w partii.
TA DAM!
Napiecie rosnie!
Gosiewski został wezwany do gabinetu Jarosława Kaczyńskiego po południu.
TA DAM!Z tego napiecia to juz nie wytrzymujemy!
Prezes PiS nakazał mu złożenie bezwarunkowej dymisji.
TA DAM!Niemozliwe napiecie!
W ten sposób mógł uniknąć odwołania. Gosiewski nie miał wyjścia.
NIE MIAL WYJSCIA!
W środę rano na posiedzeniu klubu parlamentarnego prezes PiS, informując posłów o dymisji szefa klubu, od razu zapowiedział, że nie podlega ona dyskusji.
!!!!!!
Gdy Jarosław Kaczyński wypowiadał te słowa, Gosiewski siedział obok. Miał łzy w oczach i trzęsła mu się broda - opowiada jeden z posłów.
W sumie to na koniec malo smieszne.Ci narkomani stołków budza litosc jak wszyscy uzaleznieni -holicy...
 |
|