Polska wzorem dla świata !

BRMTvonUngern

Nadszedł czas na przedstawienie roli Polski jako wzoru dla swiata :

Papież Benedykt XVI stawia Polskę za przykład

Benedykt XVI powiedział dzisiaj podczas audiencji generalnej w Watykanie, że dzieje Polski, od wieków "znanej z tolerancji religijnej i dążeń wolnościowych", stanowią inspirację do podejmowania wysiłków na rzecz jedności chrześcijan.

W katechezie na temat rozpoczętego dzisiaj Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan, Benedykt XVI przypomniał wiernym, że temat tegorocznych obchodów, "Przemienieni przez zwycięstwo Jezusa Chrystusa", został zaproponowany przez polskich katolików oraz chrześcijan innych wyznań z Polskiej Rady Ekumenicznej. - Dzieje narodu polskiego, który zaznał okresu demokratycznego współżycia i wolności religijnej, jak to miało miejsce na przykład w XVI wieku, zostały naznaczone w ostatnich wiekach przez najazdy i klęski, ale także nieustanną walkę z uciskiem oraz pragnienie wolności. Wszystko to skłoniło grupę ekumeniczną do pogłębionej refleksji nad prawdziwym znaczeniem zwycięstwa i porażki - powiedział papież.

>>>>

Tak sa to badzo sluszne slowa oddajace prawde . Jak kazda prawda sa one Z Ewangelii :

Mt 5;13 13 Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. 14 Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. 15 Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. 16 Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie.

J 17;23 Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś.

Najpierw wyjasnie o co chodzi ze swiatlem i sola . To proste . Jak zapalamy swiatlo to umieszczamy zarowke pod sufitem u gory a nie np. pod stolem pod łóżkiem . Bo ma swiecic . Z sola chodzi o to aby byla slona bo jesli nie jest to jak mozna posolic ? Ludzie moga byc formalnie ludzmi ale zachowywac sie tak ze nie zasluguja na to miano . Zatem skoro ktos jest katolikiem to po jego czynach widac Boga . Inaczej nie zasluguje na ta nazwe .

Zatem ludzie patrzac na chrześcijan maja to widziec . Dzieki temu swiat staje sie lepszy . Tak tez Rzym patrzac na chrześcijan stal sie chrześcijański i zniesiono walki gladiatorow rozrywanie ludzi przez zwierzeta . Powoli i niewolnictwa zabroniono . Trwalo to dlugo bo czlowiek ma sklonnosc do zla i niechetnie z tego rezygnuje a i chrzescijanie sa nieliczni a wiekszosc z chrzescijanstwem ma tylko tyle wspolnego ze kiedys tam ktos ich ochrzcil i tyle ...

I to jest ogolny zarys . Ale oprocz indywidualnych ludzi mamy i panstwa . Panstwa zbiory ludzi . Mimo wysilkow masonow kosmopolitow satanistow aby zniszczyc narody i utworzyc jeden globalny nadal narody i panstwa sa podstawa organizacji swiata . A wszekie proby tworzenia globalnych imperiow koncza sie mniej lub bardziej bestialskim bankructwem.
Narody i panstwa stoja na roznym poziomie rozwoju . Od dzikich w buszu dla ktorych ,,panstwem'' jest wioska do skomplikowanych panstw gdzie mamy rozbudowana swiadomosc lokalna regionalna panstwowa gdzie panstwo tworzy instytucje itp. itd .
Zatem mamy rozne fazy rozwoju panstwa na raz . Istnieja tez panstwa rozbojnicze zdegenerowane totalnie . Oczywiscie patologie saw kazdym panstwie nawet minimalne .
Z wszystkich panstw i narodow Polska stoi najwyzej . Generalnie system wolnosciowy w sensie nowoczesnym powstal juz w XVI wieku . Wtedy zostal uksztaltowany . Zachod generalnie dochodzil do tego etapu w XX wieku dopiero . Wiekszosc swiata w ogole o tym nawet nie mogla marzyc .
Zatem jasne jest ze taki kraj musi byc wzorem bo przeszedl juz to co inni nie zaczeli jeszcze przechodzic . System ten zgnil w Polsce w XVII wieku co skonczylo sie upadkiem . Zachod juz jest na tym etapie co Polska w czasach saskich . Z tym ze Polska rozwijala sie nadal przez XIX i XX wiek w warunkach niewoli a nawet w latach 1921-39 w warunkach zagrozenia . Te cierpienia to kolejne etapy rozwoju .

Po takich przejsciach rzecz jasna nikt nie moze sie z Polską równać . Bo nie moze uczyc kogos kto jest na szczycie wzgorza ten co jest u dolu jak ma tam dojsc ...

Polska jest Królestwem Maryi . Jest zatem tym czym mial byc Izrael a co odrzucil . Naród Wybrany . I to widac po historii .

http://www.ungern.fora.pl/wiara-ojcow-naszych,4/nasza-matka-krolowa-polski,2902.html

Co to znaczy jednak uczyc sie od Polski ? Recz jasna nie znaczy to kopiowac tego co jest . Bo to co jest jest bagnem antychrysta jak na calym swiecie co zapowiada Biblia w czasach ostatecznych ...
Ludzie w Polsce sa takimi samymi jak na swiecie i tez ulegaja diablu .
Wybranie przez Boga nie oznacza innej natury a tylko to ze z narodow takie jak byly Bóg wybral jeden za wzor . Rzecz jasna nie zrobil tego na sile . Wszak Mieszko I przyjal chrzest bo sam uznal to za dobro . Podobnie gdy Polacy szczegolnie czcili Maryję nie robili tego z przymusu .
Zatem przodkowie Polacy wyszli Bogu naprzeciw a On rzecz jasna chca tylko dobra od razu im udzielil tego wybrania ! Bo sami nie by nie zdzialali . To zawsze misi uczynic Bóg . Ale czlowiek musi na to przynajmniej sie zgodzic . Niekoniecznie slownie ale duchem .

I trzeba umiec rozpoznac to dobro . Bo nie wszyscy w Polsce przeciez sa tymi wzorcami dobra . A tylko dziedzicza to dobro po przodkach . Bo po przodkach bardziej dziedziczy sie duchowy spadek niz kase o czym glownie mysla spadkobiercy .
A zatem wielu ma dobro ktore ODZIEDZICZYLO w niczym nie zaslugujac a nawet zaslugujac aby nic nie odziedziczyli . I tylko szalony na takich by sie wzorowal . Sa to sludzy diabla i tworza swoista anty-Polskę . Wielu nawet co minuta uzywa slowa Polska patriotyzm honor nawet Bóg krzyż . Bo slowa ich nic nie kosztuja . A sa od diabla . Wszak duzo mowic o dobru a czynic zlo to jest to czego diabel chce .

I trzeba odroznic Polskę od anty-Polski . Jak prorokow od falszywych prorokow . O tym tez mowi Biblia . I wlasnie Polska jest wzorem . Kto chce dobra musi poznac Polskę a ona nie ogranicza sie do budynkow krajobrazow itp . ktore sa dzis . To jest CALA HISTORIA . A rzecz jasna najwazniejsza czesc takze dla nas to ci w niebie czyli święci . A tym w czysccu mozemy pomagac . I ta calosc to Polska która jest wzorem dla calego świata .

Matka Boża Królowa Polski
Piekny obraz . Zwracaja uwage szaty bialo-czerwone . Oznaczaja Krew i Wodę z boku Jezusa a takze barwy Polski bo przeciez one tez oznaczaja Jezusa !
Historia obrazu :
[link widoczny dla zalogowanych]

BRMTvonUngern

Papież o determinacji i wierze Polaków

Benedykt XVI powiedział w Watykanie, że Polska ma za sobą długą historię odważnych walk i "dała dowód wielkiej determinacji ożywianej przez wiarę". Okazją do tych rozważań był udział Polaków w przygotowaniu Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan.

Zwracając się do wiernych przed południową modlitwą Anioł Pański, papież przypomniał, że w tym roku materiały do trwającego właśnie Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan przygotowała grupa ekumeniczna z Polski. - W istocie Polska zaznała długiej historii odważnych walk z rozlicznymi przeciwnościami i wielokrotnie dała dowód wielkiej determinacji ożywianej przez wiarę - powiedział papież.

Zdaniem Benedykta XVI hasło tegorocznego Tygodnia: "Przemienieni przez zwycięstwo Jezusa Chrystusa" ma szczególny wydźwięk w przypadku Polski. - W ciągu wieków polscy chrześcijanie spontanicznie odczuwali duchowy wymiar swego pragnienia wolności i zrozumieli, że prawdziwe zwycięstwo osiągnąć można jedynie wtedy, gdy towarzyszy mu głęboka wewnętrzna przemiana - zauważył.

>>>>>

A jesli chodzi o jednosc chrzescijan i ekumenizm to w Polsce sa jeszcze dluzsze tardycje niz tradycje walk o wolnosc . Wszak jedynym wzorem stosunkow miedzy religiami byla dawna Rzeczypospolita . I nie ma zadnych innych lepszych przykladow do dzis ! Tak ! Zadziwiajce ze Polska jest przykladem wlasciwie wszystkiego . A nie jakiejs jednej dziedziny . Zreszta walka o wolnosc to podstawa . Co wywalczyl Jezus na Krzyżu ? Wolnosc dla czlowieka ! Wszak nie ma innej walki niz o wolnosc od zla . Nikt nie walczy swiadomoie o to aby odrzucic dobro . Zawsze walczy o dobro ktorego chce przeciw zlu ktorego nie chce . Jezus oczywiscie zwalczyl faktyczne zlo przynaoszac prawdziwe dobro ! Bo Bóg jest nieomylny . Polska rzecz jasna nie walczy o inna wolnosc bo innej nie ma . O ta sama wolnosc ktora daje Chrystus ! Tylko taka jest prawdziwa :O)))

BRMTvonUngern

Benedykt XVI o kryzysie duchowym w Europie i krzyżu w Nowej Hucie

Benedykt XVI powiedział, że dotykający Europę kryzys jest "duchowy i moralny", a jego przyczyną jest porzucenie Boga i "wymiaru nadprzyrodzonego". W przemówieniu podczas spotkania z włoskimi biskupami papież przypomniał sprawę krzyża w Nowej Hucie.

W czasie audiencji dla członków Konferencji Episkopatu Włoch Benedykt XVI stwierdził: - Bóg jest wykluczany z horyzontu wielu osób, a jeżeli nie trafia wręcz na obojętność, to sprawę Boga chce się zepchnąć w strefę subiektywną, sprowadzając ją do intymnego i prywatnego faktu, wypartego na margines publicznej świadomości.

- To w tym porzuceniu, w tym braku otwarcia na wymiar nadprzyrodzony leży serce kryzysu, raniącego Europę, który jest kryzysem duchowym i moralnym. Człowiek uważa, że ma tożsamość, spełnioną po prostu w nim samym - ocenił papież.

Zauważył też: - Dziedzictwo duchowe i moralne, w którym znajdują się korzenie Zachodu i które stanowią jego życiodajne soki, dzisiaj nie jest już więcej postrzegane w swych głębokich wartościach do tego stopnia, że nie widzi się w nim wymogu prawdy.

Benedykt XVI przestrzegł, że także żyzna ziemia narażona jest w ten sposób na to, że stanie się "niegościnną pustynią, a dobre ziarno zostanie stłamszone, zdeptane i utracone".

Papież przypomniał wizytę Jana Pawła II w Nowej Hucie podczas jego pierwszej pielgrzymki do Polski w 1979 roku. Benedykt XVI podkreślił, że rejon ten postrzegano jako "miasto bez Boga".

- Dopiero upór robotników doprowadził do tego, że najpierw postawiono tam krzyż, a potem kościół - dodał następca polskiego papieża. Przytoczył jego wygłoszone tam wówczas słowa, że to "od krzyża w Nowej Hucie zaczęła się nowa ewangelizacja" oraz apel: "Zbudowaliście kościoły. Wypełnijcie życie swoje Ewangelią".

>>>>

Tak . Nowa Huta - znakomity przyklad . Kraków - najbardziej kulturalne miasto w Polsce nie podobal sie komunistom . Chcieli zniszczyc to miasto chamstwem . Pół-dzicy przybysze ze wsi mieli zalac to miasto zdziczeniem i chamstwem i wdeptac w bagno . Typowo zreszta rosyjska mentalnosc - oglupic do poziomu Rosji . Owszem dzialy sie tam potwornosci . Bo tlum mlodych ludzi bez Boga to zawsze musza nastapic patologie alkohol burdele bandytyzm . Tak wygladal ,,komunistyczny raj'' ale z biegiem czasu ,,dzicy'' podniesli poziom kultury . Zreszta nie byli to faktycznie dzicy . Byli to ludzie przerzuceni w nowe srodowisko . Ze wsi do miast . Ale przeciez na wsi chodzili do kosciolow . Zatem podstawa byla katolicka bo innej zreszta nie bylo . I szybko zwyciezylo to co od mlodosci bylo wpajane ! Komuna w koncu musiala sie zgodzic na koscioly a rzekomi proletariusze stali sie antykomunistami . Komuna musiala wrecz bronic pomnika Lenina przed ciaglymi zamachami ze strony ludnosci . Tak skonczyl sie haniebny projekt zniszczenia czlowieka . Bóg zwyciezyl . A Polska zyskala kolejny rozdzial historii jakiej nie ma zaden inny kraj :O)))

BRMTvonUngern

Franciszek: święty Stanisław przykładem i natchnieniem dla Polaków

Papież Franciszek powiedział polskim pielgrzymom na audiencji generalnej w Watykanie, że święty Stanisław, którego uroczystość obchodzi tego dnia Kościół, powinien być dla wszystkich Polaków wzorem w działaniu dla dobra ojczyzny.

Zwracając się po włosku do polskich grup papież podkreślił: "Dziś Kościół w Polsce przeżywa uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika, patrona Krakowa i wszystkich Polaków".

- Jego troska o człowieka, o zachowanie ładu moralnego w życiu społecznym niech będzie dla was przykładem i natchnieniem w działaniu dla dobra rodaków i ojczyzny, a jego opieka i wstawiennictwo niech stale wam towarzyszą i będą źródłem łaski. Umocnieni Duchem Świętym trwajcie w wierze i miłości - mówił Franciszek.

Jego słowa przetłumaczył polski ksiądz.

W katechezie papież powiedział, że Bóg kocha wszystkich jak "prawdziwy tata".

W audiencji uczestniczyło ponad 70 tysięcy osób. Przed jej rozpoczęciem Franciszek długo objeżdżał w papamobile plac Świętego Piotra wielokrotnie wysiadając z samochodu i podchodząc do wiernych. Gdy od jednej z dziewczynek dostał piuskę założył ją, a jej włożył na głowę swoją.

...

Tak . Zreszta jest On przykladem dla swiata jak cala Polska . Wladza nie mozw robic co chce . Stad zaczela sie wolność w Polsce .

BRMTvonUngern

Abp Muller: Polska nie może ulec antyklerykalizmowi

W dobie neopogaństwa i antyklerykalizmu, których przedstawiciele atakują Kościół i pasterzy Kościoła, Polska nie może ulec tym tendencjom i prądom - mówił prefekt watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary abp Gerhard Ludwig Muller w homilii wygłoszonej podczas mszy św. przed Świątynią Opatrzności Bożej.

Abp Muller, który przybył do Warszawy na niedzielne obchody VI Święta Dziękczynienia, podkreślał, że demokracja nie oznacza władzy większości nad mniejszością, ale respektowanie prawa człowieka do należnej mu godności.

- Dostrzegamy dziś prądy ateistyczne, które promują kulturę śmierci, widoczną chociażby w aborcji czy eutanazji. Nie są one niczym nowym. Tego też uczy historia Polski. Mocarstwa imperialistyczne Rosja, Prusy i Austria nie zdołały pokonać wiary i Kościoła na tej ziemi. Nie udało się to również w XX wieku Hitlerowi i Stalinowi, którzy chcieli budować świat bez Boga, a w konsekwencji zgotowali Europie i światu "piekło na ziemi" - powiedział watykański hierarcha.

Dodał, że Polska, aby zachować swoją historyczną tożsamość powinna przeciwstawić się ideologii materialistycznej. - Ekonomia jest ważna, ale nie może być fundamentem wszystkiego. Materializm i egoistyczne samozadowolenie są błędną drogą do Europy i w Europie, drogą wiodącą ku przepaści. Europa może właściwie rozwijać się tylko wtedy, gdy wykorzysta swój duchowy potencjał. W swojej tysiącletniej historii Polska dochowała wierności chrześcijaństwu - wskazał prefekt Kongregacji Nauki Wiary.

Apelował o obronę rodziny jako związku jednego mężczyzny z jedną kobietą. - Wyznawcy Chrystusa powinni dziś ukazywać światu wielkość i świętość małżeństwa i rodziny. Zadanie to spoczywa na wszystkich wierzących: na tych, którzy ustanawiają prawa i tak wiele od nich zależy, jak też na tych, którzy świadectwem swego życia czy odwagą wymiany myśli mogą ugruntowywać właściwe rozumienie wartości rodziny. Potrzeba dziś tak wiele starań, by przywrócić należne miejsce rodziny w społeczeństwie. Potrzeba mądrych decyzji ustanawiających prawa, by każda rodzina mogła bezpiecznie się rozwijać - mówił.

- Nie ma miłości na próbę. Nie ma małżeństwa na próbę. I nie ma rodziny na próbę, bo nie ma życia na próbę - podkreślił watykański hierarcha.

Abp Muller wspominał też świętych ważnych dla Kościoła w Polsce i świadków wiary, wśród których wymienił św. Andrzeja Bobolę, bł. Jana Pawła II, prymasa Stefana Wyszyńskiego. Trzeba też - zaznaczył - wspomnieć w tym miejscu "świętej pamięci ks. kard. Józefa Glempa, długoletniego prymasa Polski i kontynuatora myśli budowy Świątyni Opatrzności Bożej". - Modlimy się o wieczne szczęście dla niego - powiedział.

Jak podkreślał abp Muller, budowa Świątyni Bożej Opatrzności jest jednym z przejawów wdzięczności narodu polskiego za jego dzieje. - W niej naród Polski chce wypełnić ślub swych przodków, którzy uchwalili pierwszą w Europie konstytucję nowoczesnego państwa. W budowanej świątyni znajdują odbicie dzieje Polski i ludzi wpisanych w jej historię - mówił.

- Piękne są słowa waszego hymnu narodowego: "Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy!...". Dziś z wdzięcznością wobec Polski i Polaków powtarzam i dopowiadam, tu w Warszawie: jeszcze Polska nie zginęła, jeszcze Europa nie zginęła, póki my wierzymy, ufamy i kochamy - dodał abp Muller.

Homilia kilkakrotnie była przerywana oklaskami; przed Świątynią Opatrzności Bożej zgromadziło się kilka tysięcy osób. W mszy uczestniczyli m.in. biskupi, przedstawiciele władz państwowych i samorządowych, parlamentarzyści.

Mszę poprzedziła procesja z relikwiami św. Andrzeja Boboli, która przeszła z pl. Piłsudskiego do Świątyni Opatrzności Bożej. Trumna z relikwiami świętego wieziona była na lawecie armatniej. W procesji, którą prowadził metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, szły m.in. poczty sztandarowe, żołnierze, harcerze, górale, górnicy, orkiestra policyjna.

Po mszy relikwie św. Andrzej Boboli przeniesiono do Panteonu Wielkich Polaków w Świątyni Opatrzności Bożej, gdzie pozostaną do wieczora, aby wierni mogli się przy nich modlić i oddać cześć świętemu.

Przed Świątynią zorganizowano część koncertową Święta Dziękczynienia z udziałem m.in. Majki Jeżowskiej, Krzysztofa Krawczyka, Czerwonych Gitar, Zakopowera oraz orkiestr: Górniczej Orkiestry Dętej "Wieczorek" i Góralskiej Orkiestry Dętej ze Skamielnej Czarnej. Występy zaplanowano do wieczora.

Tegoroczne Święto Dziękczynienia jest poświęcone św. Andrzejowi Boboli - w tym roku mija bowiem 75 lat od jego kanonizacji i sprowadzenia relikwii świętego do Polski.

W Święto Dziękczynienia w parafiach na terenie całej Polski zorganizowano zbiórkę pieniędzy na budowę Świątyni Opatrzności Bożej.

Święto Dziękczynienia, które jest obchodzone w pierwszą niedzielę czerwca, zostało ustanowione w 2008 r. z inicjatywy metropolity warszawskiego kard. Nycza. Idea Święta Dziękczynienia związana jest z kontynuacją historycznej inicjatywy Sejmu Czteroletniego, jaką była budowa Świątyni Opatrzności Bożej. O budowie Świątyni jako narodowego wotum wdzięczności, przede wszystkim za uchwalenie Konstytucji 3 Maja, zdecydował Sejm uchwałą z 5 maja 1791 roku. Inicjatywę budowy Świątyni podjął na nowo w 2002 roku ówczesny prymas Polski kard. Józef Glemp.

....

Bardzo piekne i madre slowa ! Tak . Polska wzorem i nadzieja dla Swiata .

BRMTvonUngern

Polacy w kolejce do świętości

Jan Paweł II niebawem zostanie kanonizowany i będzie 31. Polakiem w gronie ponad 11 tys. świętych Kościoła katolickiego. Na beatyfikację lub kanonizację czeka ok. 500 naszych rodaków - informuje "Rzeczpospolita".

- W sumie pięciuset Polaków jest w kolejce do świętości. Polska jest matką świętych. 1000 lat chrześcijaństwa zobowiązuje - podkreśla o. dr Szczepan Praśkiewicz, konsultor watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Jak wylicza "Rz", lista błogosławionych Polaków to ok. 230 nazwisk - każdy z nich może zostać świętym; ponadto procesy beatyfikacyjne dotyczą jeszcze ok. 250 osób.

W gronie Polaków, których procesy są w toku, największą grupę stanowią duchowni, ale są wśród nich również świeccy. Na beatyfikację czeka też sporo osób, które osobiście znały polskiego papieża.

....

Tak ! Polska Matką Świętych ! Jak przystalo na Naród Wybrany . Potwierdza to historia .

BRMTvonUngern

"Die Welt": szarmancki pocałunek katapultuje Polaka na czołówki gazet

"Całuję rączki". Pod takim tytułem "Die Welt" komentuje pocałunek złożony na dłoni Angeli Merkel przez polskiego budowlańca Jacka Krakowiaka.

W Polsce – w odróżnieniu od reszty Europy – pocałunek w rękę to tradycja ponadklasowa, "oznaka uprzejmości, podziwu, też przyjaźni; gest najwyższego szacunku", tłumaczy dziennik.

Gazeta wyjaśnia, że podobnie jak w innych krajach, m.in. w Austrii, w Polsce całowanie rąk rozpowszechniła szlachta, i tak przez wieki pielęgnowało je całe społeczeństwo.

Pod koniec października 2011 Kanclerz Merkel "rączki całował" już inny Polak, premier Donald Tusk, przypomina "Die Welt". "Szef polskiego protokołu komentował wtedy nieśmiało 'to u nas tradycja" - stwierdza gazeta.

W Polsce powszechne jest podnoszenie dłoni damy do ust i składanie na niej prawdziwego pocałunku. Podobnie zrobił Jacek Krakowiak, pracownik budowy Deutsche Bahn w Saksonii Anhalckiej podczas wizyty kanclerz Angeli Merkel. "Szarmancki gest katapultował go na pierwszą stronę, Krakowiak natychmiast dał się oczywiście poznać jako Polak".

"Co poczną więc z pocałunkiem Niemcy?" – pyta autor artykułu. – "Czy tysiącom Polaków mieszkających i pracujących w Niemczech uda się wprowadzić trochę kultury w damsko-męskie relacje w Niemczech? Może pocałunek polskiego pracownika będzie tą pierwszą iskrą zapalną", konstatuje stołeczny dziennik.

Urszula Papajak

red. odp.: Elżbieta Stasik

>>>

Tak Polska to najbardziej kulturalny kraj swiata . Tylko w Polsce DO KAZDEGO CZYLI DO ZEBRAKA mowi sie PANIE lub PANI . Jak do Boga .
Na angielski to sie tlumaczy LORD ! A tam nie ma wyzszej klasy niz Lordowie . Chyba nigdzie normalnym tytulem czlowieka nie jest najwyzszy mozliwy tytul spoleczny !
Uczcie sie !

BRMTvonUngern

Papież polecił wiernym duchowe lekarstwo z Polski

Podczas spotkania z wiernymi w Watykanie papież Franciszek polecił wszystkim "duchowe lekarstwo", czyli miserikordynę, która powstała w Polsce. W opakowaniu przypominającym preparat medyczny znajduje się różaniec i obrazek Jezusa Miłosiernego.

Po spotkaniu na południowej modlitwie Anioł Pański na placu św. Piotra rozdano następnie wiernym 30 tysięcy takich zestawów. To lekarstwo duchowe powstało w gdańskim seminarium duchownym. Obecnie dzięki papieskiemu jałmużnikowi arcybiskupowi Konradowi Krajewskiemu zyskało aprobatę Franciszka.

Zwracając się do wiernych zgromadzonych w Watykanie, Franciszek z opakowaniem z miserikordyną w ręku powiedział: "Chciałbym polecić wam lekarstwo. Ktoś zapyta: to teraz papież jest aptekarzem?".

- To lekarstwo specjalne, po to, by konkretny wymiar nabrały owoce Roku Wiary, który zbliża się do końca. To lekarstwo złożone z 59 granulek dosercowych - mówił papież.

Miserikordynę nazwał "duchową pomocą", dzięki której "szerzy się miłość, przebaczenie i braterstwo".

- Nie zapomnijcie jej wziąć, bo robi dobrze na serce, duszę i jest dobra na całe życie - apelował.

Wezwał też wiernych, zwłaszcza młodych ludzi, by nie dali się oszukać przez "przywódców świata" i "guru" oraz wszystkich tych, którzy chcą "przyciągnąć do siebie umysły i serca". Dodał, że obecnie jest wielu fałszywych "zbawicieli", chcących zastąpić Jezusa.

- Nie idźcie za nimi - prosił Franciszek.

Zachęcił też do modlitwy za chrześcijan prześladowanych na świecie i podkreślił, że jest ich obecnie więcej niż na początku chrześcijaństwa.

...

O tak ! Polska wzorem dla swiata ! Nie agresji zbrojnej czy ekonomicznej . Ale wzorem Wiary Nadziei i Milosci !

BRMTvonUngern

Ewelina Potocka | Onet
Szał na polski "lek duchowy" po apelu papieża Franciszka

Lek, który produkowany jest w Polsce, polecił na spotkaniu z wiernymi w Watykanie sam papież Franciszek

- Dzwonią i mailują do nas zarówno osoby fizyczne, jak i księgarnie i wydawnictwa katolickie z całego świata - z obu Ameryk, z Hiszpanii, z katolickiej Irlandii, no i oczywiście z Włoch i Polski - przyznają pracownicy Wydawnictwa św. Stanisława BM, które w swojej ofercie ma miserikordynę polecaną przez papieża Franciszka.

"Miserikordyna to lek duchowy, który sprawia, że dusza otrzymuje miłosierdzie. Objawia się to poprzez pokój serca, wewnętrzną radość i pragnienie czynienia dobra. Jego skuteczność jest gwarantowana słowami Jezusa", czytamy w opisie na stronie internetowej krakowskiego Wydawnictwa św. Stanisława BM.

Lek, który produkowany jest w Polsce, polecił na spotkaniu z wiernymi w Watykanie sam papież Franciszek. - Chciałbym polecić wam lekarstwo. Ktoś zapyta: to teraz papież jest aptekarzem? To lekarstwo specjalne, po to, by konkretny wymiar nabrały owoce Roku Wiary, który zbliża się do końca. To lekarstwo złożone z 59 granulek dosercowych - przekonywał papież Franciszek.

- Po niedzielnym Aniele Pańskim i pokazaniu leku przez Papieża zainteresowania miserikordyna wzrosło niebotycznie, a lek w naszej ofercie jest już od dwóch lat - przyznaje Agata Olejarz-Białko, specjalista ds. public relations Wydawnictwa św. Stanisława BM.

Zestaw, którego opakowanie przypomina lekarstwo zapisane przez kardiologa, zawiera różaniec, obrazek z Jezusem Miłosiernym oraz ulotkę informacyjną. Pomysłodawcą miserikordyny jest gdański seminarzysta Błażej Kwiatkowski.

- Ze względu na tajemnicę handlową nie mogę podać liczby złożonych zamówień, ale ona ciągle rośnie - przyznaje Onetowi Agata Olejarz-Białko. - Dzwonią i mailują do nas zarówno osoby fizyczne, jak i księgarnie i wydawnictwa katolickie z całego świata - z obu Ameryk, z Hiszpanii, z katolickiej Irlandii, no i oczywiście z Włoch i Polski.

Miserikordyna dostępna jest w kilku wersjach językowych: polskiej, angielskiej, niemieckiej, hiszpańskiej, słowackiej i włoskiej.

...

Slowo szał sugeruje cos bezmyslnego i szkodliwego . TO JEST ZDTOWIE I ŻYCIE ! Polska bedzie teraz rosla w szybkiem tempie ! Smile

BRMTvonUngern

We Włoszech sprzedawane są podróbki polskiej miserikordyny

W sprzedaży we Włoszech pojawiły się wyprodukowane koło Neapolu imitacje miserikordyny, czyli polecanego niedawno przez papieża Franciszka polskiego "duchowego lekarstwa". W skład zestawu opakowanego jak lek wchodzi różaniec i obrazek Jezusa Miłosiernego.

Po tym, gdy 17 listopada papież Franciszek polecił podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański polskie lekarstwo "na serce i duszę", wymyślone przez kleryka z Gdańska i następnie rozdane na placu Świętego Piotra, wiadomość o nim obiegła cały świat.

Media odkryły, że sukces miserikordyny, która rozeszła się natychmiast, nakłonił do wyprodukowania jej "podróbek". W sprzedaży znajduje się już kilka jej wersji.

Sprzedawana jest między innymi "Fedelina", która bardzo przypomina polski oryginał. Nazwa pochodzi on słowa "fede", wiara. Wyprodukowała ją firma Fars z okolic Neapolu. Imitację w cenie 4 euro można kupić na przykład w sklepach z dewocjonaliami niedaleko Watykanu.

Jednak w przeciwieństwie do prawdziwej miserikordyny część dochodu z jej sprzedaży nie trafi do najuboższych - zauważa Ansa.

...

No wlasnie ! Nie wspierajcie chciwych kapitalistow ! To nie sa gadzety ! To lek na dusze !

BRMTvonUngern

O.Blaza: z Polską związanych jest kilkuset świętych i błogosławionych

Z Polską związanych jest kilkuset świętych i błogosławionych. Dokładniejszej liczby nie znamy, bo bywało, że wynoszono na ołtarze np. męczennika z towarzyszami, których imiona i liczba nie były podane - wyjaśnia jezuita o. dr Marek Blaza.

Teolog zwrócił uwagę, że w internecie można znaleźć listę ponad 300 osób związanych z Polską, które zostały ogłoszone błogosławionymi lub świętymi. - Ja bym powiedział, że takich osób jest kilkaset. Nie dojdziemy konkretnie ile, choćby z tego względu, że np. wynoszono na ołtarze męczenników z towarzyszami. Czasami nie wiemy nawet, ilu tych towarzyszy było, bo kronika nie podaje konkretnej liczby - powiedział o. Blaza.

Zakonnik podkreślił, że nie można mówić o świętych Polakach, lecz raczej o osobach związanych z naszym krajem. Św. Wojciech, współcześnie jeden z głównych patronów Polski, urodził się w Czechach, św. Brunon z Kwerfurtu i św. Otton z Bambergu pochodzili z Niemiec, św. Wacław, jeden z historycznych patronów Polski, był księciem Czech, św. królowa Jadwiga wywodziła się z francuskiej dynastii andegaweńskiej, która zanim objęła władzę w Polsce, rządziła na Węgrzech. - Wielu świętych nie jest powszechnie znanych, bo np. ich kult jest związany tylko z jedną miejscowością - dodał o. Blaza.

- Świętość to jest z jednej strony przykład życia, z drugiej - kult - wyjaśnił jezuita.

- Po pierwsze, możemy więc wzorować się na świętym, przynajmniej na niektórych aspektach jego życia, bo wiemy, że każdy święty również miał swoje grzechy. Niektórzy, zanim się nawrócili, byli świętymi "z przeszłością" - powiedział o. Blaza.

- Po drugie, jest kult świętych, który powinien być rozumiany jako wstawiennictwo - dodał. Jak wyjaśnił o. Blaza, w Kościele katolickim i prawosławnym są dwa rodzaje kultu. Pierwszy, określany po łacinie jako "adoratio", to kult zarezerwowany tylko dla Boga. Z kolei kult niższej rangi - "veneratio" - to oddawanie czci, np. świętym, ikonom, relikwiom i księgom.

- Przykład życia nie musi dotyczyć osoby, która jest formalnie kanonizowana. Dlatego nawet nie wiemy, ilu jest świętych, i dlatego 1 listopada jest uroczystość Wszystkich Świętych. Proces beatyfikacji i kanonizacji to po prostu formalne rozpoczęcie kultu danej osoby - powiedział o. Blaza.

Kult błogosławionych ogranicza się do jakiegoś obszaru lub grupy osób. Kult świętych dotyczy całego Kościoła. - Teologowie, którzy zajmują się doktryną, stoją na stanowisku, że kanonizacja - jak to dyplomatycznie ujęto - uchodzi za nieomylny akt papieża. Beatyfikacja już nie - zwrócił uwagę o. Blaza.

Zaznaczył też, że większość świętych i błogosławionych to duchowni i osoby zakonne. Tymczasem, zwłaszcza od pontyfikatu Jana Pawła II Stolica Apostolska dokłada wiele starań, by wynosić na ołtarze więcej osób świeckich.

Na pytanie, czyim patronem może zostać Jan Paweł II, duchowni odpowiadają rozmaicie. Sekretarz papieża i biskup krakowski kard. Stanisław Dziwisz, pytany czy Jan Paweł II może dołączyć do patronów Polski, ocenił, że "warto, żeby Jan Paweł II także objął jako patron opieką Polskę, którą kochał".

Natomiast przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki powiedział, że Jan Paweł II może być patronem ludzi cierpiących, ale dotyczy to tylko końcowego etapu jego życia. Zdaniem hierarchy Karol Wojtyła może być patronem młodzieży, małżeństw, robotników, artystów, polonistów, turystów, jednoczącej się Europy lub głównym patronem Polski. Z kolei metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz ocenił, że papież mógłby zostać patronem młodzieży lub Polski.

O. Blaza uważa, że Jan Paweł II mógłby zostać patronem małżeństwa i rodziny. - To są rzeczy, które leżały mu na sercu, były na pewno jego oczkiem w głowie, często wracały w nauczaniu i dokumentach - ocenił. Według niego, patronatem papieża mogliby zostać objęci także artyści, pisarze, dramaturdzy albo filozofowie.

Pytany, czy Jan Paweł II mógłby zostać patronem Polski, o. Blaza zwrócił uwagę, że byłby to przejaw myślenia pod hasłem "nasz papież". - To nie jest święty związany tylko z Polską - podkreślił.

Obecnie Polska ma pięciu katolickich patronów - troje głównych: biskupów i męczenników św. Wojciecha i św. Stanisława oraz Matkę Boską; dodatkowo dwóch patronów drugorzędnych - św. Stanisława Kostkę i św. Andrzeja Bobolę.

...

A rzeczywista liczba swietych polskich to miliony zwlaszcza meczennikow ! Wzor dla swiata ! Smile

BRMTvonUngern

Papież o rocznicy bitwy pod Monte Cassino i urodzin Jana Pawła II

Papież Franciszek mówił podczas wczorajszej audiencji generalnej w Watykanie o przypadających w maju polskich świętach i rocznicach. Zwracając się do Polaków, przywołał rocznicę bitwy pod Monte Cassino i urodzin Jana Pawła II w niedzielę 18 maja.

Franciszek powiedział: "Uroczystości Matki Bożej Królowej Polski, świętego Stanisława Biskupa Męczennika, a także urodziny świętego Jana Pawła II oraz rocznica bitwy o Monte Cassino to ważne wydarzenia w życiu Kościoła w Polsce i waszej Ojczyzny".

- Niech będą one przedmiotem waszej refleksji podczas nabożeństw majowych i okazją do umocnienia ducha wiary ojców. Matce Najświętszej zawierzam wasze intencje, prosząc was jednocześnie o modlitwę w dniach mojej podróży do Ziemi Świętej - dodał papież, nawiązując do pielgrzymki rozpoczynającej się w sobotę.

W audiencji na placu Świętego Piotra uczestniczyło ponad 80 tysięcy osób z całego świata.

...

Tak to jest Polska . Co chwila takoe rocznice Smile

Narodowe laczy sie z katolickim na kazdym kroku Smile

BRMTvonUngern

Radio Lublin
Radio Lublin
Chińscy pielgrzymi zawitali do Juliopola
Chińscy pielgrzymi zawitali do Juliopola
Chińscy pielgrzymi zawitali do Juliopola - istock

Grupa chińskich pielgrzymów gościła w Juliopolu, w powiecie parczewskim. W drodze do polskich sanktuariów i Niemiec, gdzie dziękować będą za wybudowanie świątyni w Hongkongu, odwiedzili rodzinną miejscowość swojego proboszcza.

- Kiedy pochodzący stąd misjonarz zapowiedział swoją wizytę, postanowiliśmy ugościć chińskich katolików jak najlepiej – mówi mieszkaniec Juliopola, Jerzy Kowalczyk.

Ojciec Sławomir Kalisz działalność misyjną w Chinach prowadzi już od 19 lat. A chińscy katolicy odwiedzą jeszcze Kraków i Częstochowę. Do Hongkongu wrócą za kilka dni.

:O)))

Witamy! Tu bije wspolczesne serce chrzescijanstwa. Nowa Ziemia Swieta to Polska!

BRMTvonUngern

Bono ucałował polską flagę. "Solidarność, nasi bracia"

Bono, wokalista popularnej grupy rockowej U2, ucałował polską flagę podczas koncertu w Berlinie. Był to wstęp do piosenki "New Year's Day", której inspiracją było powstanie "Solidarności" w Polsce i jej problemy po wprowadzeniu stanu wojennego. Zdarzenie zostało zarejestrowane przez jednego z widzów i opublikowane w serwisie YouTube.

O sprawie napisała m.in. "Gazeta Wyborcza", a także prawicowy serwis wPolityce.pl. Dziennikarze wskazują, że tym gestem Bono oddał hołd "przyjaciołom", a więc właśnie Polakom. Podczas koncertu powiedział też: "Solidarność, nasi bracia".

Do całego zdarzenia doszło podczas jednego z koncertów, jakie odbyły się w berlińskiej Mercedes-Benz Arenie w Stuttgarcie. Podczas piosenki nawiązującej do wprowadzenia stanu wojennego w Polsce w 1981 roku Bono powiedział ze sceny, że muzycy lubią grać tę piosenkę dla "przyjaciół z zagranicy", a następnie ucałował polską flagę.

...

Bono jest znany z dazenia do dobra. Szczerego. A kazdy dobry czlowiek jest Polakiem Smile

BRMTvonUngern

Friedman: Polska będzie potęgą w regionie; powodem m.in. słabość RosjiCzwartek, 29 października 2015, źródło:PAP

Polska będzie znaczącą potęgą w regionie; są dwa powody, dla których tak się stanie - słabość Rosji oraz uzależnienie niemieckiej gospodarki od eksportu towarów - mówi w rozmowie z PAP amerykański politolog George Friedman.

Udostępniamy nagranie wideo:

[link widoczny dla zalogowanych]

"Jeśli porównamy w jakiej sytuacji Polska była w 2005 roku i w jakiej jest w 2015 roku, dostrzeżemy ogromną różnicę. Kraj pełni rolę przywódczą w wielu obszarach, nie tylko jeśli chodzi o prezydenta w Unii Europejskiej (szefa Rady Europejskiej), ale szerzej. Są dwa powody, dla których Polska może być potęgą. Pierwszy to słabość Rosji. Drugi, to sytuacja Niemiec, czwartej największej gospodarki świata, która eksportuje ponad 50 proc. swojego PKB" - mówi PAP Friedman.

"Jeśli jesteś eksporterem, to uzależnia cię to od odbiorców, tak jak to wynika z chińskiej lekcji. Tak długo jak gospodarka europejska i inne gospodarki są w stanie odbierać niemiecki eksport, sytuacja Niemiec jest ok. Jednak niemożliwym jest zwiększanie tego eksportu. Niemcy w przyszłości nie będą też w stanie utrzymać swojego eksportu na takim poziomie. Polska jest mniejszą, ale jednocześnie stabilną platformą i pełni rolę przywódczą w kontekście sytuacji na Ukrainie. Dlatego uważam, że będzie znaczącą potęgą w regionie" - dodaje szef amerykańskiego think-tanku Stratfor.(PAP)

...

Dobrze mowi choc materialistycznie. Polska jest wzorem dla Swiata DUCHOWYM! Ludy sie nas nie boja bo Polska nigdy nie byla imperium nie mowiac nawet o tym ze kolonialnym. Zatem bez obaw moga do Polski podejsc.

BRMTvonUngern

Fundacja Bertelsmanna przeprowadziła sondaż, z którego wynika, że większość Niemców jest przeciwna wysyłaniu swoich żołnierzy do Polski oraz krajów nadbałtyckich, w przypadku ewentualnej agresji ze strony Rosji.

Badanie opinii publicznej dotyczyło relacji niemiecko-rosyjskich. Zostało ono przeprowadzone na grupie 1000 osób w dniach 4-12 marca 2016 roku. Autorzy sondażu pytali respondentów m.in. o stosunek wobec ewentualnego wysłania niemieckich żołnierzy, którzy mieliby pomagać innym państwom (np. Polsce lub krajom bałtyckim) w razie agresji rosyjskiej. 57 procent badanych odniosło się negatywnie do tego pomysłu. Według 31 procent respondentów niemieccy żołnierze powinni interweniować w innych państwach, a 12 procent nie ma na ten temat zdania. Podobnie prezentowały się wyniki ubiegłorocznego badania - wówczas wysyłaniu niemieckich żołnierzy sprzeciwiało się 58 proc. społeczeństwa.

Eksperci, którzy zajęli się analizą wyników badania twierdzą, że taka postawa Niemców nie wynika z niechęci do pomocy innym krajom, ale z obawy przed agresją Niemiec. Innym powodem ma być ogólna niechęć niemieckiej opinii publicznej wobec wysyłania żołnierzy poza granice kraju.
Polacy popierają wysyłanie żołnierzy do innych państw

Podobnie prezentują się wyniki badania przeprowadzonego wśród Włochów. W tym kraju 51 procent badanych opowiedziało się przeciw pomocy krajom nadbałtyckim, zaś 40 procent za. Z kolei we Francji negatywnie odniosło się 53 procent ankietowanych, a 47 proc. popiera pomysł wysyłania żołnierzy.

W podobnym badaniu przeprowadzonym w Polsce, 63 proc. respondentów było zdania, że w przypadku ataku ze strony Rosji na państwa bałtyckie nasze państwo powinno wysłać swoje wojska.
/ Źródło: Bertelsmann-stiftung.de

Czemu tu się dziwić niemiec jak coś potrzebuje to bendzie miły po plecach nas bendzie klepał ale jak my coś potrzebujemy to co wy odnas chcecic dajcie nam sokój .

...

Widzicie jaka jest roznica miedzy Polska a Zachodem. Jest dokladnie odwrotnie niz klamie zachodnia propaganda. Nadzwyczaj dobrze swiadczace o Polsce wyniki. Wzor dla Swiata.

BRMTvonUngern

gosc.pl » Wiadomości » Papież do Polaków: dziękuję Bogu, że poznałem wasz naród!
Papież do Polaków: dziękuję Bogu, że poznałem wasz naród!

Joanna Juroszek
dodane 22.10.2016 11:38

Papież Franciszek na pl. Św. Piotra
Joanna Juroszek

Franciszek spotkał się z Polakami na Placu św. Piotra. Podziękował za ŚDM i poprosił o modlitwę za siebie. Przypomniał też słowa Jana Pawła II wypowiedziane na początku jego pontyfikatu 38 lat temu.

Drodzy Siostry i Bracia, przybyliście tu w narodowej pielgrzymce, aby dziękować Bogu za chrzest, który wasz naród przyjął 1050 lat temu, jak też za dobro, jakie zrodziło się w sercach młodych ludzi z całego świata, podczas niezapomnianego spotkania w Krakowie. Jednoczę się z wami w tym dziękczynieniu. Jestem niezmiernie wdzięczny Bogu za to, że pozwolił mi bliżej poznać wasz naród i ojczyznę św. Jana Pawła II – mówił ojciec święty.

Podziękował także za spotkanie z Polakami na Jasnej Górze, w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie-Łagiewnikach oraz w Centrum Jana Pawła II.

Przypomniał też swoją wizytę w obozie Auschwitz-Birkenau. Wspominając o niej, dziękował za ciszę, w której, jak zaznaczył „przesłanie miłosierdzia nabiera niesłychanej wagi”.

Audiencja odbyła się w 38. rocznicę inauguracji pontyfikatu Jana Pawła II. Polakom przypomniał o tym Franciszek.

– Nie lękajcie się! (…) Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi – mówił, cytując papieża Wojtyłę. – Te słowa, na progu swojego pontyfikatu, wypowiedział Jan Paweł II, papież o głębokiej duchowości ukształtowanej przez tysiącletnią spuściznę polskiej historii i kultury, przekazywaną w duchu wiary z pokolenia na pokolenie. To dziedzictwo było dla niego źródłem nadziei, mocy i odwagi, z jaką wzywał świat, by szeroko otworzył drzwi dla Chrystusa. To wezwanie rozwinęło się w nieustanne głoszenie Ewangelii miłosierdzia dla świata i dla człowieka, którego kontynuacją jest ten Rok Jubileuszowy – wyjaśniał.

Na koniec papież życzył Polakom, by dzięki Bożej łasce wytrwali w wierze, nadziei i miłości, którą przejęli od przodków.

– Niech w waszych umysłach i sercach wybrzmiewa wciąż wezwanie waszego wielkiego Rodaka do budzenia w sobie wyobraźni miłosierdzia, abyście potrafili nieść świadectwo o Bożej miłości wszystkim, którzy jej potrzebują – mówił.

Wcześniej papież Polaków i innych wiernych zgormadzonych na Placu św. Piotra uczył, na czym polega prawdziwy dialog.

Komentując spotkanie Jezusa z Samarytanką, wyjaśnił, na jakich filarach powinna opierać się rozmowa między małżonkami, w pracy, w sąsiedztwie, między religiami oraz państwami.

Dialog, jak przypomniał papież, uczy, że każdy człowiek jest darem Bożej miłości, dialog burzy mury, buduje mosty, uczy do końca słuchania tego, co mówią inni.

Mówił także, że dziś zbyt wiele się krzyczy się na drugiego człowieka. Zaznaczył tym samym, że inaczej zachował się Jezus: pozwolił Samarytance do końca opowiedzieć o swoim życiu. Mimo że wiedział o niej – wielkiej grzesznicy – wszystko. Na tym polega miłosierdzie – to przyjęcie i szacunek – tłumaczył papież.

Na placu św. Piotra razem z wiernymi z całego świata obecni byli Polacy przeżywający narodową pielgrzymkę do Wiecznego Miasta. Codziennie na Mszach w bazylikach rzymskich gromadzą się z episkopatem Polski. W sobotę, we wspomnienie Jana Pawła II, Mszy w bazylice Pawła za Murami przewodniczyć będzie abp Stanisław Gądecki.

....

Tak. Nie ma lepszego natodu. Owszem sa i bestie ale tacy sa wszedzie. Jest natomiast tak duzo swietych jak nigdzie. Totez i nie mam motywacji aby sie stad ruszac Smile

BRMTvonUngern

RMF 24
Fakty
Świat
Papież: Niech żyje Polska!
Papież: Niech żyje Polska!

Dzisiaj, 3 maja (12:01)

Papież wezwał Polaków, aby podążali "drogą porozumienia i wzajemnej życzliwości". Podczas audiencji generalnej Franciszek nawiązał do uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i święta Konstytucji 3 Maja. "Niech żyje Polska"- powiedział.
Papież Franciszek
/MAURIZIO BRAMBATTI /PAP/EPA

Zwracając się do Polaków w czasie audiencji na placu Świętego Piotra papież przypomniał: Dzisiaj przypada Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i wasze Święto Narodowe. Dodał następnie, mówiąc do wiernych: "Aplauz dla Królowej Polski" i zaczął bić brawo wraz z obecnymi.

Franciszek zaapelował do Polaków: Z miłością i z uwagą słuchajcie wskazań waszej Królowej, o której śpiewacie: Tyś wielką chlubą naszego narodu.

W waszych codziennych wyborach podążajcie drogą porozumienia i wzajemnej życzliwości. Podejmujcie ważne decyzje poszukując prawdy, wspólnego dobra i pokoju. Bądźcie otwarci i wrażliwi na potrzeby braci. Waszej ojczyźnie, wam tu obecnym, waszym rodakom w Polsce i na świecie z serca błogosławię. Niech żyje Polska - dodał Franciszek.

W katechezie papież podsumował swą niedawną wizytę w Egipcie. Podziękował za gorące przyjęcie i podkreślał, że Egipt był i jest znakiem nadziei, w historii, i w czasach obecnych.

Franciszek stwierdził, że jego wizyta była "znakiem pokoju" dla tego kraju i dla całego regionu, który "cierpi z powodu konfliktów i terroryzmu".

...

Tak! Polska ma wielka przyszlosc przed soba Smile