Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Najbardziej wierny kraj...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Polska wzorem dla Świata.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:19, 22 Gru 2015    Temat postu: Najbardziej wierny kraj...

GUS: 92 proc. Polaków to katolicy, ale słaba religijność młodzieży i trzydziestolatków

GUS: 92% Polaków to katolicy, ale słaba religijność młodzieży i trzydziestolatków - Thinkstock

Polacy to w przeważającej części katolicy. Przynależność do tego wyznania deklaruje aż 92,8 proc. osób. Najsłabsza jest religijność młodzieży i trzydziestolatków oraz mieszkańców dużych miast - wynika z przeprowadzonego przez Główny Urząd Statystyczny badania dotyczącego życia religijnego w Polsce.

Jaki stosunek do wiary religijnej mają ludzie w Polsce? Czy modlą się oraz uczestniczą w Mszach i nabożeństwach? Czy odczuwają związek ze swoją parafią i wspólnotą religijną? Jaka część społeczeństwa deklaruje brak przynależności do jakiegokolwiek wyznania religijnego? - na takie m.in. pytania odpowiada GUS w ramach badania spójności społecznej przeprowadzonego w 2015 roku.

Z badania GUS wynika, że Polacy to w przeważającej części katolicy. Przynależność do tego wyznania deklaruje aż 92,8 proc. respondentów. 3,1 proc. nie czuje się związanymi z żadnym wyznaniem, z kolei 2,2 proc. odmówiło odpowiedzi na ten temat, 0,7 proc. to wierni Kościoła prawosławnego, a 0,3 proc. - świadkowie Jehowy. Wierni pozostały Kościołów i związków wyznaniowych zostali zliczeni w jeszcze mniejszych ułamkach procenta.

GUS zapytał Polaków o to, jak często (poza sytuacjami szczególnymi, jak śluby lub pogrzeby) biorą udział w Mszach św., nabożeństwach lub spotkaniach religijnych. Odpowiedzi podzielono pod względem miejsca zamieszkania i wieku.

Najliczniejsza grupa to Polacy uczęszczający na Msze, nabożeństwa lub spotkania religijne "raz w tygodniu". Najrzadziej deklarują to ludzie młodzi, w wieku 25-34 lata (33,9 proc.) i 16-24 lata (38,4 proc.), podczas gdy w starszych grupach odsetek uczestniczących wzrasta (odpowiednio w grupie 35-44 - 42,1 proc.; 45-54 - 50,7 proc.; 55-64 - 51,1 proc.; 65-74 - 56,7 proc.; 75 i więcej - 54,2 proc.).

Znaczne są różnice w wynikach pod względem miejsca zamieszkania.

W miastach powyżej 500 tys. osób przychodzących na Msze św. "tylko z okazji świąt lub rzadziej" jest aż 39,7 proc., "raz w tygodniu" jest 28,6 proc., "1-2 razy w miesiącu" - 15,7 proc., a "nigdy" - 13,5 proc..

Na wsi najwięcej jest z kolei uczęszczających "raz w tygodniu" (55 proc. ), z kolei 1 lub 2 razy w miesiącu przychodzi do kościoła 20,3 proc. , a 18,5 proc. "tylko z okazji świąt lub rzadziej". Na wsi "nigdy" nie przychodzi do kościoła 2,1 proc. Polaków.

GUS zapytał też Polaków powyżej 16. roku życia o generalny stosunek do wiary religijnej. Zdecydowana większość zadeklarowała się jako "wierzący" (ogółem 69,6 proc. ; kobiety - 71,3 proc. , mężczyźni - 67,7 proc. ). Jako "głęboko wierzący" określiło się 10,5proc. respondentów, według płci - 14 proc. kobiet i 6,6 proc. mężczyzn. Jako "niezdecydowani/poszukujący" zdefiniowało swoją postawę 12 proc. , "obojętni" stanowią 5,3proc. a "niewierzący" - 2,6 proc. .

Dolną granicę dominującego wyniku ogólnego (czyli określający się jako "wierzący") reprezentują respondenci w wieku 25-34 lata (66,8 proc. ), 16-24 lata (69 proc. ) oraz 35-44 lata (69,6 proc. ). W starszych grupach wiekowych ten odsetek przekracza 70 proc. , by spaść do 61,7 proc. w przedziale 75 lat i więcej.

Na pytanie: "Jak często się Pani/Pani modli?" 34,7 proc. respondentów odpowiedziało, że "codziennie lub prawie codziennie". Co czwarty (25,6proc. ) zadeklarował, że modli się "przynajmniej raz w tygodniu", 11,1 proc. - "kilka razy w roku", 10,2 proc. - "raz, dwa razy w miesiącu". Kilka razy w ciągu dnia modli się 5,5 proc. Polaków. Co najwyżej raz w roku modli się 5,2 proc. respondentów, a "nigdy" - 7,7 proc. .

Również to pytanie pokazuje, że religijność jest najsłabsza w najmłodszych spośród badanych grup (ale jeszcze słabsza w tej nieco starszej), a wzrasta wraz z wiekiem.

"Codziennie lub prawie codziennie" modli się 22,6 proc. 25-34 latków oraz 23,1 proc. osób w wieku 16-24 lata, a np. 75-latków - już 50,2 proc. . "Przynajmniej raz w tygodniu" modli się z kolei 24,9 proc. 16-24-latków i 28 proc. - 25-34-latków. Najwięcej jest też w tych grupach osób, które deklarują, że nie modlą się nigdy - odpowiednio 10,2 proc. oraz 9,8 proc. .

Jakie jest poczucie związku z parafią i własną, lokalną wspólnotą religijną? "Bardzo silnie związany" jest w 28,2 proc. mieszkaniec wsi, a mieszkaniec miasta powyżej 500 tys. - jedynie w 12,3 proc. .

Z kolei mieszkaniec wsi jest "raczej związany" z parafią w 50,4 proc. , podczas gdy mieszkaniec miasta powyżej 500 tys. - tylko w 29 proc. . Jako "zupełnie niezwiązany" z lokalną wspólnotą religijną jest co trzeci mieszkaniec 500-tysięcznego miasta (31,3 proc. ), z kolei mieszkaniec wsi - tylko w 5,4 proc. .

Wyniki pochodzą z II edycji badania spójności społecznej, zrealizowanego przez GUS w połowie 2015 r.

...

Dosc typowe ze mlodzi kazdej religii odkladaja Boga ,,na starosc". Stad wynik.
96,8 ludzi w Polsce deklaruje religijnosc. 3,2 deklaruje brak zwiazku ze wspolnota religijna CO NIE ZNACZY ZE NIE WIERZY W BOGA! Ateistow w Polsce jest moze 0,001 %. 99,9% wierzy w Boga. Absolutny rekord swiata. Nikt sie nie moze porownac. W WARUNKACH BRAKU PRZYMUSU A WRECZ BLUZGOW W MEDIACH NA KOSCIOL!!! I to jest wzor dla Swiata!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:19, 05 Sty 2016    Temat postu:

Kościół się liczy. Tylu wiernych uczestniczy w mszach
4 stycznia 2016, 14:15
• ISKK: W 2014 roku w mszach uczestniczyło 39,1 proc. wiernych
• Najbardziej religijne diecezje południowo-wschodnie
• Księża wyliczyli, że wyemigrowało 2,7 mln Polaków



W 2014 r. w mszach św. uczestniczyło niespełna 39,1 proc. wiernych; 16,3 proc. przystępowało do komunii - wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego. To dokładnie tyle samo, co w 2013 r. i minimalnie mniej niż w latach 2012 i 2011.

- Cały ten raport pokazuje, że mamy do czynienia ze względną stabilizacją katolicyzmu w Polsce" - powiedział dyrektor ISKK ks. Wojciech Sadłoń. - Siłą polskiego katolicyzmu jest lokalna, ale systematyczna działalność parafii - dodał.

Najbardziej i najmniej religijne regiony

Z raportu wynika, że od 2009 r. około 40 proc. Polaków uczestniczy regularnie w niedzielnej mszy św. (dominicantes) i ok. 16 proc. przyjmuje komunię św. (comunicantes). Najbardziej religijnymi obszarami w 2014 r. były diecezje południowo-wschodnie: tarnowska, rzeszowska i przemyska. Diecezjami o najniższym odsetku osób regularnie uczestniczących w komunii były diecezja łódzka, szczecińsko-kamieńska oraz koszalińsko-kołobrzeska.

W ciągu ostatnich 20 lat poziom zaangażowania katolików w Polsce w różnego rodzaju wspólnotach i organizacjach parafialnych wzrósł dwukrotnie i w 2013 r. wyniósł 8 proc. W 1993 r. wynosił on nieznacznie ponad 4 proc.

W 2014 r. udzielono ok. 370 tys. sakramentów chrztu, ponad 310 tys. sakramentów bierzmowania, ponad 210 tys. dzieci przystąpiło do pierwszej komunii, udzielono 132 tys. sakramentów małżeństwa - podał ISKK.

Księża policzyli: wyemigrowało 2,7 mln Polaków

Z danych wynika, że życie religijne polskich katolików opiera się głównie na duszpasterstwie parafialnym - w ponad 10 tys. katolickich parafii w Polsce mieszka 35,8 miliona osób, w tym 32,9 mln katolików. Na postawie danych szacunkowych i od proboszczów ISKK obliczył również liczbę osób, które wyemigrowały za granicę - jest to 2,7 mln Polaków.

W Polsce jest 25 tys. księży diecezjalnych oraz prawie 6 tys. księży zakonnych. Spośród nich zdecydowana większość (21 tys.) angażuje się duszpastersko w parafiach. W Kościele w Polsce posługuje także ponad 20 tys. sióstr zakonnych oraz ok. jednego tysiąca braci zakonnych. Ponadto w seminariach diecezjalnych w 2014 r. formowało się w Polsce ponad 2,6 tys. alumnów.

Zbadano też, czy księża lub katolicy czuli w jakiś sposób dyskryminowani. Jak podano, w latach 2012-2014 wobec księży z 12 proc. parafii stosowane były akty dyskryminacji; były to głównie obraźliwe komentarze. W 4 proc. parafii do duszpasterzy zgłaszały się osoby, które twierdziły, że były nierówno traktowane jako katolicy. W prawie 9 proc. parafii odnotowano akty profanacji miejsc świętych.

"Schyłku religii nie widać"

- Z tych wyników nie dowiemy się np. jak Polacy reagowali na wyniki ostatniego synodu poświęconego rodzinie, tylko raczej nas popychają w kierunku myślenia, czy religia rośnie czy topnieje, czy się wycofuje. Widzimy sytuację stabilności - powiedział dziekan Wydziału Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego prof. dr hab. Krzysztof Koseła. Jak dodał, Polska jest krajem, w którym schyłku religii nie widać. - Polska jest wyjątkiem, bo wydaje się taką zieloną wyspą na tle państw europejskich - zaznaczył.

Dyrektor Instytutu Socjologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie ks. prof. Sławomir Zaręba mówił, że Polacy nie są mniej religijni od swych przodków, ale ich religijność ma inną formę. - Forma religii zmienia się wraz ze zmianą społeczeństwa, którego jesteśmy częścią. Obecnie, w społeczeństwach nowoczesnych już rzadko kto czuje się skrępowany np. wspólnotą sąsiedzką, lokalną, pokrewieństwem. I to przekłada się również na postawy religijne - powiedział.

Zaznaczył przy tym, że w polskim społeczeństwie "pewne elementy sekularyzacji mają miejsce", ale jest to tzw. sekularyzacja pełzająca, spowolniona. Jego zdaniem, religijność w Polsce jest zagrożona nie tylko przez dokonujące się przemiany społeczno-kulturowe ale też i równego rodzaju "ofensywy ideologiczne". Podkreślił, że choć w skali rok do roku nie widać spadku religijnych praktyk Polaków, to na przestrzeni 3 lat spadek widać.

Jak mówił ks. prof. Zaręba, pewien rodzaj religijności, tradycyjnych praktyk może okazać się już mniej atrakcyjny niż kiedyś. Wskazał tu głównie na młode pokolenie, które cechuje się postawą ambiwalentną, a nawet mało ortodoksyjną. - My Polacy deklarujemy się - i to masowo - jako wierzący, ale już niewierzący we wszystkie artykuły wiary - wyjaśnił.

...

Wystepuje degradacja moralna mlodziezy pod wplywem Zachodu. Jest to jednak typowe zjawisko krajow wolnych. Ludzie naduzywaja wolnosci. Wszedzie. USA jest niechlubna czolowka ,,dopasowywania sobie praw Boga" do swojej glupoty.
Jednak jak widzimy lawinowo rosnie aktywnosc ludzi wierzacych.
Jesli wezmiemy rok 1990 to takiego zaangazowania wiernych nie bylo. Wspolnoty zanotowaly wzrost o 100%!!! Jakos wiary jest wyzsza. A porownaniu do Swiata to nie ma o czym mowic. Wszyscy sa daleko w tyle. Polska jest samotnym liderem religijnym. Daleko z tylu peleton.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:27, 07 Sty 2016    Temat postu:

W Kościele katolickim ciągle spada liczba praktykujących wiernych
Tomasz Gdaniec
5 stycznia 2016, 14:27
• Prawie 92 proc. Polaków określa siebie jako katolików
• Tylko 39 proc. z nich regularnie uczęszcza do Kościoła
• Hlebowicz: "Wierni przychodzący do Kościoła są bardziej wymagający"

- Opublikowane statystyki odczytuję jednak pozytywnie. Wyniki te zaprzeczają lansowanej tezie o odpływie wiernych. Statystyki uczestnictwa we mszy od 2009 roku oscylują w granicach 40 proc., co oznacza pewną stabilizację życiową. Warto też zwrócić uwagę na fakt, iż porównując z latami 90. wzrosła o 6 proc. liczba wiernych przyjmujących komunię. Podobnie jest z różnego rodzaju wspólnotami, gdzie również zanotowano wzrost - ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską Jan Hlebowicz, dziennikarz "Gościa Niedzielnego".

W Polsce żyje ponad 35 mln osób, z czego ponad 91,95 proc. deklaruje się jako katolicy. Jednak jak wynika z najnowszych badań dotyczących uczestnictwa w obrzędach religijnych, tylko 39 proc. z nich regularnie uczestniczy we mszy świętej. Niewiele zaś, ponad 16 proc. przyjmuje eucharystię.

- Statystyki te pokrywają się z moimi obserwacjami. Wierni przychodzący do Kościoła są bardziej wymagający. Ich przywiązanie do Kościoła ma charakter świadomy i nie wynika z jakiejś tradycji, czy rodzinnego nakazu - dodaje Hlebowicz.

Jak na tym tle wypada Pomorze? W Archidiecezji Gdańskiej we mszy uczestniczy 38,7 proc. wiernych a komunię przyjmuje 18,4 proc. Lepiej jest w diecezji pelplińskiej - odpowiednio 48,8 i 20,9 proc.

- Generalizowanie zjawiska jest często krzywdzące. Są parafie, gdzie jest lepiej oraz takie, gdzie jest gorzej z zaangażowaniem młodych, czy w ogóle wiernych. Wzrasta jednak liczba młodych i świadomych katolików. Coraz częściej aktywnie w życiu Kościoła uczestniczą osoby, których rodzice nie przejmowali się kwestiami wiary. Dużą rolę odgrywa w tym internet i płynąca z niego możliwość samodzielnego poznania życia Kościoła a nawet odczytania swojego powołania. Opublikowane wskaźniki utrzymują się na podobnym poziomie od wielu lat, co świadczy także o sprawdzających się i pielęgnowanych w Polsce formach duszpasterstwa a jest ich coraz więcej. Uczestniczenie wiernych w życiu parafii ma również bezpośredni związek z ofertą duszpasterską, czyli pomysłowością duchownych i świeckich animatorów życia religijnego - mówi Wirtualnej Polsce ks. dr Ireneusz Smagliński, rzecznik Biskupa Pelplińskiego.

Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego poczucie związku z własną parafią jest tym większe, im mniejsza miejscowość. Do takiego przywiązania przyznaje się ponad 79 proc. mieszkańców wsi i niewiele ponad 42 proc. osób zamieszkałych w największych miastach. Podobna korelacja zachodzi w wypadku wykształcenia. Do związków z parafią zamieszkania przyznaje się ponad 50 proc. absolwentów szkół wyższych oraz 75 proc. osób o wykształceniu podstawowym lub gimnazjalnym.

...

Ci przerazajacy cwiercinteligenci ktorym wmowiono ze sa ,,dobrze wyksztalceni" bo naukole chcieli na nich zarobic... Oni juz do Kosciola ,,nie musza"... Zenada bo wiadomo jaki jest ich poziom kultury. Takie uczelnie jak teraz sa uwsteczniaja ludzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:50, 03 Lip 2016    Temat postu:

Po wizycie Franciszka Polska zostanie krajem najczęściej odwiedzanym przez papieży
ml/
2016-07-03, 14:56
Wizyta papieża Franciszka w Krakowie, Częstochowie i Auschwitz-Birkenau w dniach 27-31 lipca będzie jedenastym pobytem następcy św. Piotra w naszym kraju. Tym samym Polska stanie się państwem najczęściej odwiedzanym przez biskupów Rzymu.
PAP/EPA/Claudio

Dotychczas palmę pierwszeństwa dzierżą Stany Zjednoczone, które papieże odwiedzili dziesięciokrotnie. Było ich tam czterech: bł. Paweł VI, św. Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek, podczas gdy w Polsce będzie ich trzech, gdyż Paweł VI nie mógł przyjechać do

naszego kraju, choć miał taki zamiar w 1966 r.



W Polsce dziewięciokrotnie był św. Jan Paweł II (w 1979, 1983, 1987, 1991 - dwukrotnie, 1995, 1997, 1999 i 2002 r.) oraz jeden raz Benedykt XVI (2006). Wizyty te aż siedmiokrotnie objęły Kraków (w 1979, 1983, 1987, 1991, 1997, 1999, 2002 i 2006 r.).

Gdy chodzi o USA, bł. Paweł VI był tam w 1965 r., św. Jan Paweł II w 1979, 1981, 1984, 1987, 1993, 1995 i 1999 r., Benedykt XVI w 2008, zaś Franciszek w 2015 r.

KAI

...

Nie ma w tym nic dziwnego. Statystyki podbija Jan Pawel II naprawde Papiez Pielgrzym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:10, 04 Sty 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Praktyki religijne w Polsce idą w górę
Praktyki religijne w Polsce idą w górę
PAP
dodane 04.01.2017 11:16 Zachowaj na później

Poznań, jubileusz 1050-lecia Chrztu Polski, uroczysta Msza na Stadionie Inea
Roman Koszowski /Foto Gość


Blisko 40 proc. Polaków uczestniczyło w 2015 r. w mszach świętych; 17 proc. przystępowało do komunii św. - to nieco więcej niż rok wcześniej - wynika z badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego; ich wyniki przedstawiono w środę na konferencji w episkopacie.

Jak mówił ks. Sadłoń, dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego (ISKK), w raporcie zaprezentowano dane dotyczące praktyk religijnych Polaków - jak często i jaka grupa chodzi regularnie do kościoła w niedziele. "Dane te zbieramy od 36 lat tą samą metodologią - 10 tys. parafii, z każdej parafii zbieramy dane, ilu jest mieszkańców, ilu jest katolików, czyli ochrzczonych, dane dotyczące osób, które są zameldowane, ale przebywają poza granicami Polski. Punkt ciężkości tego badania spoczywa na parafiach" - powiedział.

Jak wynika z badań, odsetek Polaków uczestniczących w mszach św. wzrósł z 39,1 proc. w 2014 r. do 39,8 proc. w 2015 r. Wzrósł też odsetek osób przystępujących do komunii św. - z 16,3 proc. do 17 proc.

Ks. Sadłoń wskazał, że najwięcej wiernych jest na mszach w niedzielę, przedpołudniowych.

Z badań wynika także, że w 2015 r. udzielono 369 tys. sakramentów chrztu św., 360 tys. sakramentów bierzmowania, 270 tys. sakramentów pierwszej komunii św. oraz 134 tys. sakramentów małżeństwa.

Dla porównania, w 2014 r. udzielono ok. 370 tys. sakramentów chrztu, ponad 310 tys. sakramentów bierzmowania, ponad 210 tys. dzieci przystąpiło do pierwszej komunii i udzielono 132 tys. sakramentów małżeństwa.

Zdaniem ks. Sadłonia skala udzielania sakramentów w Polsce jest stabilna - sakramenty są udzielane w sposób masowy, mamy do czynienia z względnym ustabilizowaniem się praktyk religijnych. Zauważył, że liczba udzielanych sakramentów i liczba urodzeń w Polsce względnie się pokrywają.

"Kościół polski ma jedną z najlepiej ukształtowanych sieci parafialnych - pod względem liczby parafii, księży, sióstr i świeckich, którzy angażują się w parafiach" - ocenił ks. Sadłoń.

Badanie pokazało, że w 2015 r. na terenie parafii katolickich w Polsce mieszkało 35,5 mln osób, w tym 32,7 mln katolików (92 proc. katolików). Zaangażowanych duszpastersko księży w parafiach katolickich było 20,8 tys., natomiast sióstr zakonnych pracujących w parafiach - ponad 7 tys.

Stały wzrost liczby parafii oraz liczby księży, a także nieznaczny spadek liczby wiernych odnotowany w ostatnim dwudziestoleciu wpłynął na średnią liczbę wiernych w parafiach oraz liczbę wiernych przypadających na jednego księdza. W 1991 r. wskaźniki te kształtowały się na poziomie: 4 tys. katolików w parafii i 1,5 tys. katolików na jednego księdza, natomiast w tej chwili wynoszą one kolejno: 3,2 tys. i 1,1 tys.

"Jeżeli uwzględnimy kilkanaście ostatnich lat, to zobaczymy, że sieć parafii się zagęszcza, ale liczba katolików nie wzrasta. Mamy wciąż wzrost liczby księży w Polsce, co oznacza, że liczba katolików na jednego księdza maleje, czyli księża są bliżej ludzi" - mówił ks. Sadłoń. Dodał, że choć liczba księży wzrasta, to powołań jest mniej. "Nie można tego wytłumaczyć spadkiem demograficznym, bo spadek powołań jest większy niż spadek liczby mężczyzn" - wyjaśnił.

Sadłoń podkreślił, że ważną część wspólnoty wiernych stanowią instytucje kościelne. "Mamy 60 tys. wspólnot, organizacji, które działają przy parafiach. Liczba osób zaangażowanych w tych wspólnotach to ok 2,5 mln. Jest to istotna część społeczeństwa obywatelskiego. Większość wspólnot zakładanych jest przez duszpasterzy, z inicjatywy tylko świeckich powstaje ok. 13 proc. wspólnot" - mówił ks. Sadłoń.

Jak wynika z badania, obok ponad 60 tys. przyparafialnych organizacji Kościoła katolickiego, działają również katolickie instytucje społeczne, takie jak szkoły czy hospicja, których liczba wynosi niemal 1,8 tys. Około połowy z nich działa na rzecz dzieci i młodzieży. Organizacje te udzielają też wsparcia osobom starszym, ubogim i niepełnosprawnym.

Socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego dr Sławomir Mandes również zwrócił uwagę na aktywność społeczną wspólnoty kościelnej. "Za tymi cyframi stoi szereg organizacji, szkół, przedszkoli, domów pomocy społecznej, prowadzonych przez Kościół, jak i przez organizacje świeckie" - zauważył. Jak dodał, organizacje realizują bardzo ważne funkcję społeczne, w wielu wypadkach wyręczają państwo, np. udzielając pomocy osób bezdomnym. "40 proc. instytucji zajmujących się bezdomnymi to są organizacje prowadzone przez Kościół lub osoby inspirowane religią. Te organizacje aktywizują wiele osób - ponad 2,5 mln osób zaangażowanych. Tworzą coś, co socjologowie nazywają kapitałem społecznym, budują więzi społeczne generując zaufanie" - zaznaczył.

"W tej formie realizuje się religijność ludzi. Zaangażowanie tych ludzi to sposób wyrażania swojej religijności. W praktyce pokazują, na czym polega chrześcijaństwo" - dodał dr Mandes

"Może rola Kościoła jako instytucji maleje - co widzimy również w tym, że spada liczba powołań - ale z drugiej strony rośnie rola świeckich, rośnie zaangażowanie świeckich w działalność instytucji kościelnych" - powiedział dr Mandes, dodając, że widać wyraźnie wzrost aktywności religijnej świeckich w ruchach religijnych w Polsce.

Dr hab. Paweł Skibiński, historyk, politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, podkreślił, że Kościół katolicki w Polsce jest fenomenem i zaapelował o dalsze pogłębione badania zarówno socjologiczne, jak i historyczne. "Bardzo wiele tajemnic przed nami. Dobrze je poznać, żeby móc lepiej zrozumieć i budować tę wspólnotę" - zaznaczył.

W badaniu wskazano, że ważnym elementem polskiego katolicyzmu jest duchowość maryjna. Cechuje ją daleko posunięta różnorodność oraz bogactwo form, praktyk i zwyczajów. Na podstawie danych można stwierdzić, że istnieją trzy podstawowe formy pobożności maryjnej w Polsce: różaniec, nabożeństwa majowe oraz nabożeństwa fatimskie.

Dr Skibiński ocenił, że polski katolicyzm jest bardzo maryjny; jego zdaniem z punktu widzenia historyka to zasługa polskich hierarchów - takich jak kard. August Hlond, prymas Stefan Wyszyński czy papież Jan Paweł II - którzy propagowali wychowywanie polskich katolików w duchu maryjnym, w duchu przywiązania do Matki Boskiej Częstochowskiej. "Podobnie możemy mówić o wpływie pielgrzymek Jana Pawła II. Każda z nich była pewnym impulsem utrwalającym kult maryjny w Polsce" - ocenił.

Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego SAC jest najstarszym w Polsce, niezależnym ośrodkiem naukowym prowadzącym badania w zakresie religii i jej kontekstów w Polsce.

Pod koniec zeszłego roku dane na temat religijności Polaków opublikował także Główny Urząd Statystyczny. Wynika z niego, że Polacy to w przeważającej części katolicy - przynależność do tego wyznania zadeklarowało 92,8 proc. osób. 69,6 proc. badanych określa się jako wierzących, a 10,5 proc. - głęboko wierzących.

GUS zapytał także Polaków jak często biorą udział w mszach św., wyłączając śluby, pogrzeby i inne sytuacje szczególne. Najliczniejszą grupą - 45,4 proc. - są Polacy uczęszczający na msze, nabożeństwa lub spotkania religijne "raz w tygodniu"; 4 proc. - chodzi do kościoła częściej, 18,2 - 1-2 razy w miesiącu, 26,3 proc. -tylko z okazji świąt lub rzadziej, a 6,1 proc. - nigdy.

43,2 proc. badanych zadeklarowało, że odczuwa związek ze swoją parafią i wspólnotą religijną; dla 21,9 proc. jest to silny związek.

...

Wzrosla religijnosc o 2%. Jak zaczna sie katastrofy wokol to dopiero bedzie skok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:18, 12 Lut 2017    Temat postu:

gosc.pl → Wiadomości → Ilu Polaków chodzi do kościoła?
Ilu Polaków chodzi do kościoła?
PAP
dodane 12.02.2017 13:08

Msza św. w Tolkmicku
Parafia Tolkmicko / Foto Gość


Prawie połowa Polaków uczestniczy w praktykach religijnych, takich jak msze św., nabożeństwa czy spotkania religijne, co najmniej raz w tygodniu; codziennie lub prawie codziennie modli się 35 proc. - wynika z badania GUS.

Jak wynika z opublikowanego opracowania Głównego Urzędu Statystycznego, 94,2 proc. mieszkańców Polski w wieku co najmniej 16 lat identyfikuje się z instytucjami wyznaniowymi, a 3,1 proc. nie należy do żadnego wyznania.

Najliczniejsza w Polsce zbiorowość to wierni Kościoła katolickiego - 92,8 proc. Członkowie innych kościołów to łącznie 1,4 proc. Na drugim miejscu co do wielkości jest Kościół prawosławny, do którego należy 0,7 proc. osób w wieku 16 lat i więcej, a następnie Świadkowie Jehowy - 0,3 proc. Łącznie wiernych kościołów protestanckich było 0,2 proc., a Kościoła greckokatolickiego 0,1 proc. Do innych wyznań należało 0,1 proc. mieszkańców Polski w wieku 16 lat i więcej.

Niespełna 70 proc. badanych określiła siebie jako osoby wierzące; łącznie z głęboko wierzącymi stanowią ponad 80 proc. mieszkańców Polski. Osoby niezdecydowane lub poszukujące stanowią 12 proc.; obojętne to 5 proc., a niewierzące 3 proc. badanych.

Z deklaracji wynika, że prawie połowa badanych (49,4 proc.) uczestniczy w praktykach religijnych co najmniej raz na tydzień; 1-2 razy w miesiącu - nieco powyżej 18 proc., blisko 20 proc. - tylko z okazji świąt. Ok. 6 proc. stwierdziło, że jeszcze rzadziej, a 6 proc., że nigdy w takich praktykach religijnych nie uczestniczy.

Wyznacznikiem religijności prywatnej w badaniu GUS jest modlitwa indywidualna. Ok. 66 proc. osób modli się co najmniej raz w tygodniu. Na wynik ten składają się osoby, które modlą się kilka razy w ciągu dnia (6 proc.), codziennie lub prawie codziennie (35 proc.) oraz przynajmniej raz w tygodniu (26 proc.). Z mniejszą częstotliwością - czyli rzadziej niż raz w tygodniu, ale częściej niż raz do roku - modli się nieco ponad 21 proc. osób. Raz w roku lub jeszcze rzadziej tę formę praktyk stosuje niewiele ponad 5 proc. osób. Niespełna 8 proc. nie modli się w ogóle.

Analizując najważniejsze dla respondentów wartości w połączeniu z poziomem zaangażowania religijnego, GUS wyróżnił pięć grup: "pozakościelnych", "niezaangażowanych", "słabo zaangażowanych", "średnio zaangażowanych" oraz "bardzo zaangażowanych".

"Pozakościelni" stanowią stosunkowo niewielką część mieszkańców Polski (ponad 4 proc.).Częściej są to mężczyźni (63 proc.) niż kobiety (37 proc.), połowa z nich (51 proc.) to osoby w wieku 25-44 lata. Pozakościelność to fenomen zdecydowanie wielkomiejski (66 proc. mieszka w miastach liczących co najmniej 100 tys. mieszkańców) i występujący częściej wśród osób o wysokim poziomie wykształcenia (48 proc. posiada co najmniej licencjat). "Pozakościelni" wysoko cenią sobie: wolność głoszenia własnych poglądów, zdobycie wykształcenia, rozwijanie własnych zainteresowań, hobby, przyjaciół, przyjaźń i pracę zawodową. Stosunkowo niewielu pozakościelnych zorientowanych jest na patriotyzm/dobro Ojczyzny, zdobywanie pieniędzy czy też pozyskanie szacunku u innych ludzi. Jednak wartością najbardziej odrzucaną jest wiara religijna.

"Niezaangażowani" stanowią około trzeciej części mieszkańców Polski. Zdecydowanie dominują wśród nich mężczyźni - 59 proc. (kobiety 41 proc.). Znacznie większą zbiorowość stanowią tu ludzie młodzi w wieku 16-34 lata (43 proc.) niż starsi, powyżej 65. roku życia (10 proc.). W grupie tej przeważają ludzie zamieszkujący przede wszystkim miasta powyżej 20 tys. mieszkańców (56 proc.). Największą grupę stanowią osoby z wykształceniem średnim (38 proc.) oraz zawodowym (24 proc.). Wśród wartości częściej niż inni cenią sobie pracę zawodową, pieniądze czy karierę, ale już w mniejszym stopniu niż innym zależy im na zdobywaniu wykształcenia, poczuciu bycia potrzebnym. Ważniejsze jest dla nich, by wieść życie pełne przygód i wrażeń i rozrywki. Relatywnie mało osób niezaangażowanych ceni sobie uczciwość, poczucie stabilizacji, przyjaźń, szacunek u innych ludzi, patriotyzm/dobro Ojczyzny oraz wiarę religijną.

"Słabo zaangażowani" to najliczniejsza grupa mieszkańców Polski i stanowi blisko 36 proc. całej populacji. Nieco częściej są to kobiety (57 proc.) niż mężczyźni (43 proc.). Są to zarówno osoby relatywnie młode (25-44 lata), jak i w średnim wieku (45-64 lata) - po
około 35 proc.; zamieszkujący raczej wsie (47 proc.) i średnie miasta (17 proc.) niż wielkie aglomeracje miejskie. Częściej są to osoby o niższym poziomie wykształcenia - 81 proc. ma wykształcenie policealne lub niższe (w tym 47 proc. co najwyżej zasadnicze zawodowe). Niczym się nie wyróżniają, tak pod względem zaangażowania religijnego, jak i wyznawanych wartości. Pod pewnymi względami zbliżają się do "pozakościelnych" i "niezaangażowanych" podobnie ceniąc karierę, sprawność fizyczną czy miłość, a pod innymi względami bliżej im do osób bardziej zaangażowanych religijnie, często za wartość uznając patriotyzm/dobro Ojczyzny, wiarę religijną czy szacunek u innych ludzi. Relatywnie rzadko cenią takie wartości jak: wykształcenie, wolność głoszenia własnych poglądów, własne zainteresowania, hobby czy życie pełne przygód i wrażeń.

"Średnio zaangażowani" stanowią niespełna piątą część populacji. Wyraźną przewagę w tej grupie zyskują kobiety (63 proc.) nad mężczyznami (37 proc.), a także osoby starsze nad młodszymi. Przeszło 51 proc. stanowią osoby mające 55 lat i więcej. Częściej zamieszkują wsie (46 proc.) i średnie miasta liczące od 20 do 100 tys. mieszkańców (19 proc.) niż duże aglomeracje (8 proc.). Większość (78 proc.) ma wykształcenie policealne lub niższe. Dla średnio zaangażowanych bardzo ważnymi wartościami są: zdrowie, uczciwość, wiara religijna, szacunek u innych ludzi, przyjaźń oraz patriotyzm/dobro Ojczyzny. Obok tych wartości duże znaczenie przypisywane jest także sprawności fizycznej, poczuciu bycia potrzebnym, przydatnym i poczuciu stabilizacji, natomiast małe znaczenie mają dla nich wartości o charakterze hedonistycznym oraz wolność głoszenia własnych poglądów.

"Bardzo zaangażowani" tworzą nieliczną część mieszkańców Polski (niespełna 7 proc.). Znacznie częściej są to kobiety (63 proc.) niż mężczyźni (37 proc.). Najliczniejsze grupy stanowią osoby w wieku 35-54 lata i 55-74 lata (po ok. 35 proc.). To osoby mieszkające przede wszystkim na wsi (44 proc.), ale też w dużych miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców (27 proc.). Jest wśród nich tyleż dobrze wykształconych (magisterskie lub wyższe), co z wykształceniem co najwyżej gimnazjalnym (po 21 proc.). Wśród wartości wybija się nastawienie na rodzinę, szczęście rodzinne, uczciwość, wiarę religijną, ale bardzo ważne są również: szacunek u innych ludzi, miłość, poczucie stabilizacji, patriotyzm/dobro Ojczyzny, poczucie bycia potrzebnym oraz przyjaźń. Osoby te relatywnie nisko cenią wartości hedonistyczne, w tym także pieniądze czy karierę. Także wolność głoszenia własnych poglądów nie należy do wartości szczególnie preferowanych.

Badanie zawiera analizę wyników drugiego wieloaspektowego badania ankietowego gospodarstw domowych, które zrealizował GUS w pierwszej połowie 2015 r. Raport został opublikowany w tym tygodniu.

Na początku stycznia Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego zaprezentował badania, z których wynika, że blisko 40 proc. Polaków uczestniczyło w 2015 r. w mszach świętych; 17 proc. przystępowało do komunii św. Badanie pokazało, że na terenie parafii katolickich w Polsce mieszkało 35,5 mln osób, w tym 32,7 mln katolików (92 proc. katolików).

...

I TO JEST WSZYSTKO SZCZERE! To nie tak jak w krajach islamskich ,,wszyscy wierza" bo niechby nie! To smierc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:34, 04 Sty 2018    Temat postu:

Ilu polskich katolików chodzi do kościoła? Poznaj najnowsze badania
Katolicka Agencja Informacyjna | 04/01/2018
Shutterstock
Komentuj



Udostępnij




Komentuj



Publikujemy najnowsze wyniki corocznego badania Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego.
Spadek dominicantes i communicantes


W
2016 r. odprawiano co niedzielę około 48 tys. mszy św. Polscy katolicy najchętniej wybierali msze święte w godzinach porannych (pomiędzy 8 a 11). W 2016 roku w niedzielnej Eucharystii uczestniczyło 36,7% zobowiązanych katolików, a do Komunii Świętej przystąpiło 16%. W stosunku do 2015 r. wskaźnik dominicantes (czyli uczestników niedzielnej mszy) spadł o 3,1 pkt. procentowe, zaś wskaźnik communicantes (czyli tych, którzy przyjęli Komunię Świętą) o 1 pkt. procentowy.

Najwyższy poziom wskaźnika dominicantes odnotowano w diecezji tarnowskiej (66,9%), rzeszowskiej (60,5%) i przemyskiej (56,4%). Najniższy w diecezjach: szczecińsko-kamieńskiej (22,7%), łódzkiej (23,4%) i koszalińsko-kołobrzeskiej (24,4%). Wskaźnik communicantes najwyższy był w diecezji tarnowskiej (25,3%), opolskiej (21,1%) i zamojsko-lubaczowskiej (20,1%). Najniższy poziom wskaźnika communicantes w 2016 roku odnotowano w diecezjach: sosnowieckiej (10,3%), szczecińsko-kamieńskiej (10,5%) i koszalińsko-kołobrzeskiej (10,5%).
Czytaj także: Opłaty za parking pod plebanią! Tak w Łosicach dba się o wiernych. Naprawdę!

Communicantes oblicza się jako odsetek katolików przyjmujących Komunię św. w trakcie niedzielnej Eucharystii w odniesieniu do ogólnej liczby zobowiązanych. Dominicantes natomiast oblicza się jako odsetek katolików uczęszczających na niedzielną Eucharystię w odniesieniu do ogólnej liczby zobowiązanych. Badanie obydwu wskaźników przeprowadzono 16 października 2016 r. w parafiach katolickich w Polsce.


Ponad 20 tys. duszpasterzy i 2 tys. kleryków

W 2016 r. do diecezji inkardynowanych było 25 tys. księży. Najwięcej księży było w diecezji tarnowskiej (1559), archidiecezji krakowskiej (1182) i archidiecezji katowickiej (1071). Najmniejszymi diecezjami pod względem liczby księży za wyjątkiem Ordynariatu Polowego są: diecezja drohiczyńska (267) i elbląska (278). Liczba księży zaangażowanych w duszpasterstwo parafialne w 2016 r. roku wynosiła 21 tys.
Czytaj także: Bierzmowanie to chrześcijańska inicjacja, wtajemniczenie. Tylko do czego? Abp Ryś odpowiada

Według danych Konsulty Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich w 2016 r. działały w Polsce 2,2 tys. domy zakonne zgromadzeń żeńskich i 18 tys. sióstr zakonnych. Ponadto w Polsce istnieją 83 klasztory kontemplacyjne, w których modli się 1,3 tys. mniszek. Najliczniejszymi zakonami żeńskimi w Polsce są służebniczki starowiejskie, elżbietanki i szarytki. Liczba polskich zakonników wynosi 11,9 tys. 27% zakonników pełniło posługę duszpasterską zagranicą. Najliczniejszymi zakonami męskimi w Polsce są franciszkanie, salezjanie i pallotyni.

W 2016 roku w seminariach diecezjalnych studiowało 2,3 tys. alumnów. Najmniej alumnów diecezjalnych jest w diecezji bydgoskiej, łowickiej i sosnowieckiej. Najwięcej w diecezji tarnowskiej, archidiecezji warszawskiej i przemyskiej.
Czytaj także: Kraj o największej liczbie nowych świątyń buduje ogromną Katedrę Zbawienia Narodu

W 2016 r. w diecezjach obrządku łacińskiego udzielono sakramentu chrztu 374,3 tys. osobom, o 5 tys. więcej niż rok wcześniej. Do Pierwszej Komunii Świętej w 2016 roku przystąpiło 284,6 tys. osób, o ponad 10 tys. więcej niż w 2015 r. Udzielono 298,9 tys. sakramentów bierzmowania, o 5 tys. mniej niż w 2015 r. Ponad 75% osób ochrzczonych przyjmuje sakrament bierzmowania. Do sakramentu małżeństwa przystąpiło 136,3 tys. osób, o 2 tys. więcej niż w 2015 r.

...

Niestety moralnosc upada co odbija sie i na uczestnictwie. Ludzie sa coraz gorsi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:35, 23 Mar 2018    Temat postu:

się na tle Europy
Przez Redakcja - 22 marca 201857
Udostępnij na Facebooku Tweetnij na Twitterze

foto: pixabay.com
Uniwersytet im św. Marii w Londynie i Instytut Katolicki w Paryżu przygotowały raport na temat religijności europejskiej młodzieży. Polska wyróżnia się na tle Europy.



Wyniki badań wyraźnie pokazują, że młodzi ludzie w wieku 16-29 lat odchodzą od chrześcijaństwa. Jest jednak w Europie kilka wyjątków z Polską na czele.

W czołówce zlaicyzowanych narodów Europy znajdują się Czesi, Estończycy, Szwedzi czy Holendrzy. Tutaj zdecydowana większość młodych ludzi odchodzi od wiary.

Za to Polska otwiera listę krajów z najbardziej zaangażowaną w życie duchowe młodzieżą. Zaledwie 17 proc. młodych Polaków uznaje się za niewierzących, podczas gdy w większości krajów Europy Zachodniej odsetek niewierzących wśród młodzieży przekracza 50 proc. Dodatkowo na tle innych ujętych w badaniu krajów, Polska jest krajem wybitnie jednolitym pod względem religii.
...

Bo zaangazowanie mlodych muzulmanow w mordowanie bliznich nazwac religijnoscia moze szaleniec. Same deklaracje jak widac nie oddaja faktow. Polska rzeczywiscie to nr1.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:54, 09 Sty 2019    Temat postu:

ISKK: WZROSŁA LICZBA KATOLIKÓW NA NIEDZIELNYCH MSZACH
RELIGIA Wczoraj, 8 stycznia (13:04)
Udostępnij
Komentuj (3915)
3915
W 2017 r. o około pół miliona więcej niż rok wcześniej katolików regularnie uczestniczyło w mszach świętych i o ponad 300 tys. więcej przyjmowało komunię – wynika z najnowszych badań Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego.

Zdj. ilustracyjne /123RF/PICSEL
Zdj. ilustracyjne /123RF/PICSEL
Jak poinformował we wtorek na konferencji prasowej w Warszawie dyrektor Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego im. prof. Witolda Zdaniewicza (ISKK) ks. Wojciech Sadłoń, między rokiem 2016 i 2017 o 1,6 pkt. procentowego wzrósł wskaźnik dominicantes (odsetek katolików uczęszczających na niedzielną Eucharystię w odniesieniu do ogólnej liczby zobowiązanych) i o punkt procentowy wskaźnik communicantes (odsetek katolików przyjmujących komunię w trakcie niedzielnej Eucharystii w odniesieniu do ogólnej liczby zobowiązanych).

Z danych zebranych przez ISKK podczas dorocznego liczenia wiernych w parafiach, wynika, że w 2017 r. w niedzielnej Eucharystii uczestniczyło 38,3 proc. zobowiązanych katolików, a do komunii świętej przystąpiło 17 proc. W 2016 r. dane te wynosiły 36,7 proc. i 16 proc.

Najwyższy wskaźnik dominicantes zanotowano w diecezji tarnowskiej (71,7 proc.), rzeszowskiej (64,1 proc.) i przemyskiej (59,8 proc.). Najniższy w diecezji szczecińsko-kamieńskiej i łódzkiej (24,6 proc.) oraz w koszalińsko-kołobrzeskiej (25,6 proc.).

Wskaźnik communicantes był najwyższy w diecezji tarnowskiej (27,6 proc.), zamojsko-lubaczowskiej (22,5 proc.) i pelplińskiej (22,1 proc.), a najniższy w diecezji sosnowieckiej (11,2 proc.), szczecińsko-kamieńskiej (11,2 proc.), koszalińsko-kołobrzeskiej (11,4 proc.) i w archidiecezji łódzkiej (11,6 proc.).

Jak wynika z badań, w 2017 r. działalność duszpasterską prowadziło w Polsce 10,392 tys. parafii katolickich, o 53 parafie więcej niż rok wcześniej. Liczba księży przypisanych do diecezji w 2017 r. wynosiła 24,917 tys. Najwięcej księży jest w diecezji tarnowskiej (1,6 tys.), krakowskiej (1,2 tys.) i w katowickiej (1,1 tys.). Najmniejsze pod względem liczby księży są diecezje drohiczyńska (268 księży), elbląska (274) i Ordynariat Polowy Wojska Polskiego (52 księży). Najwięcej alumnów diecezjalnych przygotowuje się do święceń kapłańskich w diecezjach warszawskiej (160), tarnowskiej (150) i w krakowskiej (92).

"Spoglądając na zaprezentowane dane statystyczne za rok 2017 w porównaniu z rokiem 2016, w skali rok do roku, widać, że nieznacznie wzrosła liczba parafii, zmalała zaś liczba księży, zakonników, sióstr zakonnych oraz alumnów diecezjalnych. Wyraźnie wzrosła liczba chrztów, nieznacznie zmalała natomiast liczba udzielonych sakramentów bierzmowania oraz małżeństwa" - powiedział ks. Wojciech Sadłoń. Dodał też, że nie zmieniła się praktycznie liczba poradni rodzinnych. "Badaliśmy również działające w parafiach biblioteki. Jest ich obecnie ponad 1 tys." - powiedział.

Podsumowując dane statystyczne za 2017 rok, ks. Sadłoń zauważył, że wskazują one na instytucjonalną stabilność Kościoła katolickiego w Polsce.

"Sakramenty przyjmowane są w sposób masowy, niemal powszechny. Jednak punkt szczytowy instytucjonalnego rozwoju polskiego katolicyzmu mamy już za sobą. Można się spodziewać, że wraz z procesami demograficznymi podnosić się będzie średni wiek księży oraz sióstr zakonnych" - ocenił dyrektor ISKK.

...

Na szczescie rosnie. Nie macie zadnej innej obrony. Tylko Bóg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:08, 30 Sie 2020    Temat postu:

Społeczeństwo Iranu jest bardziej laickie niż polskie

78% Irańczyków deklaruje wiarę. 32% deklaruje się jako Szyici, 9% ateiści, 22% nie identyfikuje się z żadną religią. 42% jest za sekularyzacją przestrzeni publicznej (zero promowania jakiejkolwiek religii). Badanie przeprowadzono na 50,000 Irańczykach.

...

Polska jest najbardziej wierzaca na swiecie nie ma zadnych watpliwosci. Formalne deklaracje w swiecie islamu to obkudnicwtwo! Przeciez tam na ogol jest kara smierci za wyznanie ze nie jestes islam. To co maja mowic? 99% wierzacych. Ale to hucpa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Polska wzorem dla Świata. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy