Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Agresja Moskwy 1654

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Polska wzorem dla Świata.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:53, 10 Sty 2024    Temat postu: Agresja Moskwy 1654

10 stycznia 1654 roku rozpoczęła się wojna polsko-rosyjska

Tego dnia 1654 roku Moskwa rozpoczęła wojnę z Rzeczpospolitą

Wojna polsko-rosyjska (1654–1667) wybuchła w konsekwencji poparcia Kozaków Zaporoskich, którzy zgodnie z ustaleniami w Perejasławiu oddali się pod jurysdykcję carską. Z przerwami działania wojenne prowadzono do zawarcia rozejmu w Andruszowie 30 stycznia 1667 roku. Rozejm został potwierdzony pokojem Grzymułtowskiego w 1686 r., który kończył wojny polsko – moskiewskie, a zarazem pozostawiał niekorzystną dla Rzeczypospolitej sytuację na wschodzie.

...

Tak straszna wojna. Tu trzeba jasno podkreślić że Moskwę prowadzili Kozacy czyli Ukraińcy wskazując drogi mosty brody przejścia! Nie muszę mówić co to znaczy mieć wprowadzających z danego kraju w dużej ilości! A nA Ukrainie stanowili główna masę agresorów. Co potem spotkało Ukraińców? Wiemy! Do dziś korzystają z dobrodziejstw Rosji. Bez nich car by się bał po prostu. Dostali poprzednio taki oklep że się bali po prostu.
Przebieg wojny może innym razem. To był właśnie potop żaden szwedzki. Szwedzi uderzyli za rok! 1655!

Co pokazuje wam zasadę że gdy macie kłopoty wszystkie hieny na was skaczą! Po prostu chodził o łatwy łup. Od zwierząt to się dużo nie różni bo Ruscy dotąd a Szwedzi wtedy zupełnie nie podobni do obecnych ameb to była dzicz polzwierzeca. I tak też się zachowywali.

Sienkiewicz pisał o nich Hiperboreje i Septentrioni i nie opisał walk bo cenzura carska. Stąd nie mamy opisu wojen z Moskwą a gdyby to zrobił Sienkiewicz to by dopiero było mistrzostwo. Ale nie mógł niestety...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:30, 12 Mar 2024    Temat postu:

Nie mam czasu opisać tej kluczowej agresji Moskwy która zaczęła Potop! Wbrew klamstwom PRLu to nie potop ,szwedzki'. I Sienkiewicz też wyraźnie mówi że Kmicic to był na wojnie przed Szwedami.

Jednak na skutek głupoty Ruskich nie mógł o nich pisać! Tym sposobem... NIE MA OPISU ROSJAN PRZEZ SIENKIEWICZA! Tak Rosja niszczy kulturę. Wiedząc jak fenomenalny jest opis Krzyżaków. Kozaków w Ogniem i Mieczem. Szwedów w Potopie. Tatarow w Panu Wołodyjowskim mieli byśmy fenomenalny opis Moskwy. Szkoda...

Ale wracajmy do historii...

Bitwy pod Połonką i nad rzeką Basią to istotne epizody wojny polsko-rosyjskiej

Bitwy wojny polsko-rosyjskiej na ziemi litewskiej.
Starcie Armii Litewskiej oraz armii rosyjskiej
Na terenie Litwy rozegrały się bitwy w latach 1654-1667

Na polu boju stanęły naprzeciwko siebie armie: litewska z dywizją koronną hetmana Stefana Czarnieckiego i armia rosyjska wspierana przez Kozaków i Tatarów. Wydarzenia te opisuje Marcin Gawęda w publikacji „Połonka-Basia 1660”.

....

Oraz bez trudu znajdziecie w internecie opis który wam starczy przecież nie będziecie rekonstruować.

Rozgromiono armię moskiewską... Niestety ciężko orzec jakie były siły moskiewskie... Rosjanie podają jakieś śmieszne typu 9000. Ciężko przyjąć że główna armia moskiewska na Litwie liczyła tylko tyle... Musiał bym poszukać źródeł...

Jednak na pewno nie 7 do 1. Widać że armia Moskwy już nie ta sama. Tzw. nowego stroja i już nie można było liczyć na łatwe zwycięstwa.

Odbito kraj ale kompletnie zrujnowany i ograbiony. Co pokazuje że nie można wpuszczać Moskwy! Na początku wojny nastąpił tragiczny błąd strategiczny i Moskwa wlazła. Trzeba było rozgromić ich nad granicą! Żeby nie zniszczyli kraju. Ale o tym innym razem.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133633
Przeczytał: 64 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:46, 14 Mar 2024    Temat postu:

Bardzo ważna kwestia w tej kluczowej wojnie jest obliczenie sił biorących udział w wojnie. Bez tego wnioski nie mają sensu stają się poezją nie oparta na silnych podstawach. Tutaj oczywiście należy sięgnąć po klasyczne dzieło Ludwika Kubali o wojnie z Moskwą. Obecnie oczywiście jest w internecie...

Polona ma świetny sposób digitalizowania mój ulubiony. Wszystkiego szukam najpierw tam:
[link widoczny dla zalogowanych]
Kubala zdrowo jednak namieszał odnośnie sił liczebnych Moskwy. Miało ich być pod rożnymi wodzami jak czytamy na:
str 218
Litwa:
43.000 Odojewskiego
43.300 Czerkaskiego
21.000 Rostowskiego
130.000 pod pod carem?
Ogolem 258836
Ukraina:
Trubecki 40.000
Szeremietiew 10.000
Chmielnicki 40.000
razem 50.000 + 40.000 Chmielnickiego
Razem 308836 ?!
350.000 z Kozakami Chmielnickiego. Albo i więcej...
Kolosalna liczba!
Absurd bo duuuzo większa Rosja gdy strasznie groźny Napoleon się pojawił wystawiła 245.000 armii czynnej i to że 200.000 zwykłej piechoty z pukawkami i w koszulkach. Gdy wtedy było to konni w zbrojach już nie płytowych ale też były drogie!

Coś niestety Kubala mocno pokręcił bo jak dodamy
43.000 Odojewskiego
43.300 Czerkaskiego
40.000 Trubecki
daje 126.300
Potem
130.000 pod pod carem?
To daje ogolem 258836
Chyba podwójnie potrójnie liczone?! Bo przecież wyszytko było pod Carem!
Na dodatek Trubecki uderzył na Mścisław nie na Ukrainę?

Na dodatek przytacza że patriarcha w liście pisał że wystawiono 700.000. Co chyba jest wartościowe gdy się podzieli przez... 10 czyli 70.000. Dodawanie zera jest dość typowe w dawnych czasach...

...

Widać że niestety mimo dużej wartości pracy Kubali nie dotyczy ona liczb. Tu trzeba opisać realia epoki. Ile Moskwa mogła wystawić tak realnie?! Gdyby to było 310.000 to nie było by zadnych szans obrony! Bo oczywiście zwycięstwa nad 10x silniejszym wojskiem to bajki. Każdy kraj wystawia młodych silnych i wyszkolonych a ludzie z reguły w masie nie odbiegają od siebie średnio możliwościami. Duża masa Rosjan jest podobnie silna jak duża masa innych grup z Europy. A przy 10 do 1 to nie trzeba strategii tylko masa miażdży i koniec. Pozostaje partyzantka tylko że wtedy kraj jest okupowany a wiemy jak wygląda okupacja Moskwy...

Jednak w tej kluczowej wojnie podanie sił jest bardzo ważne bo inaczej nie wiadomo o czym mówimy.
Zatem trzeba poszukać źródeł i analogii. I są! Niedaleko bo zaledwie w 1632 roku była agresja Moskwy która zakończyła się klęską. 22 lata wtedy nie spowodowało jakiegoś przełomu w zasadach wojny i bardzo podobne były zasady organizacji.

Jakie były siły Moskwy w 1630. Szybko znajdujemy 20.000 wojska zawodowego i 70.000 powoływanego tylko na wojnę. Organizacja jeszcze rycerska gdzie rycerz mieszkał w majątku i ruszał dopiero na wojnę. Jednak w tym systemie wszyscy nie mogli wyruszyć poza granice. Więc Car mógł wysłać 20.000 zawodowych co jest wątpliwe raczej 15.000 i połowę tych wojsk z powołania. 35.000 Co daje 50.000 armię do agresji. Daleko do 310.000. I zobaczymy ile wysłali w rzeczywistości.

Jednak do wojny się przygotowali starannie. Nie radzę lekceważyć Moskwy. Przez dwa lata zaciągnęli 30.000 swoich ale szkolonych po cudzoziemsku. Bo ich wojskowość była już przestarzała. Zatem stworzyli 50.000 wojska zawodowego i 70.000 terytorialnego razem 120.000. Ale wciaz wszyscy nie mogli wyruszyć na wojnę. Był to potężny wysiłek i zaczęły się szemrania na podatki oczywiście... Czyli widzicie że 120.000 to maks. I już ledwo ciągnęli. Ile z tego realnie pchnęli na Polskę?

Uderzyli 60.000! Dokładnie trafiłem że połowa. Bo mieli inne granicę do obrony bo musieli pilnować porządku! Nie było policji. Trzeba było pilnować majątku wojskowego! W garnizonie nie może zostać 0 ludzi bo by rozkradli! Tam są zapasy! Ponadto ciągle są szkolenia rekrutów! A ci co byli powoływani z gospodarstw też musieli ich pilnować. Gdyby wszyscy ,panowie' wyjechali to chłopstwo by mogło powstać! Takie to są układy! Gdyby teraz policja nagle wyjechała to też byście zobaczyli ,ciekawe sceny' na ulicach. Niestety traktujecie porządek jako dany z góry stąd pojawiają się ideologie libertariańskie że państwo nie potrzebne. Spokój jest bo jest państwo!

A zatem 60.000. Ale Ruscy kłamią. Nikt nie zaprzeczy. Nie można wierzyć na słowo. No to sprawdzamy. Na Smoleńsk ruszyła główna armia Szeina w sile 25.000. I tak się składa że w całości wpadła w nasze ręce! Znakomity przykład bo nasze dane! Ilu ich było? W 1633 powiększono te siły do 30.000 a może nawet 35.000.
Skapitulowało zaledwie... 12 107 żołnierzy. W tej liczbie 2004 było niezdolnych do marszu. I to jest pewne! Pytanie czy ich kiedykolwiek było ich 35.000? Coś tam się nie zgadza. Jakieś martwe dusze! Czy oni czasem nie mieli też porcji zamiast żołnierzy i kadra brała po kilka porcji?! Bo tak było i w naszej armii też dokładnie według cudzoziemskiego wzoru tworzonej! U nas odliczano w tym okresie 10% stawek na kadrę. W Moskwie oddziały tej samej organizacji mogły mieć podobnie. Rosjanie piszą że miało być 32 000 a było 24 000. Po czym dosyłali posiłki ale i tak spadło po roku do 20.000 a w chwili kapitulacji 12107 co brzmi logicznie. Czyli nawet te 60.000 to teoria. Pewnie 45.000. Co logicznie wynika z liczby pod Smoleńskiem. Jeśli by mieli 60.000 to pod Smolensk rzucili by te 32.000 bo tak był ważny że większość sił na niego poszła. Czyli skoro 24.000 to większość to całość góra 45.000. A potem owszem mogli dociągnąć do 60.000 w trakcie wojny.

Czyli widzicie że żadne tam 310.000. To nie ta Moskwa co później! Dużo mniejsza! Przecież oni właśnie się spaśli grabieżą ziem polskich. Dopiero nasze tereny do Buga dały im dodatkowe miliony ludności a potem podbój i kolonizacja stepu na południu stąd Moskwa urosła w 1914 do 170 mln i to z Królestwem Kongresowym. Wtedy w 1648 to było 15 mln może 20 mln ...

A więc w 1654 mogło być więcej niż wtedy bo ludność wzrosła. Licząc przyrost ludności to te 70.000 jest realne i to był duży wysiłek skoro w 1632 dali radę 45.000 wystawić.

Zatem nasuwa się prosty wniosek że Kubala policzyl kilka razy
43.000 Odojewskiego
43.300 Czerkaskiego
40.000 Trubecki
3 razy ponad 40.000. Nawet podejrzanie ta sama liczba 43.000
A potem 130.000 pod carem czyli Drugie tyle! Nie są to dane tylko podwojenie...
Tymczasem było to 43,300 wszystkiego!
Czyli
21650 Odojewskiego Czerkaskiego
Za nimi car ..
21650 Drugie tyle.
43.300 razem

I tyle podają źródła z Rosji! Kubala ich rozmnożył...
W 1632 Szein 24.000
w 1648 Car.. 43.300

Widać to wzmożenie! Ponieważ 24.000 dostało lanie to wyciągnęli wnioski ... NASTĘPNA AGRESJE TRZEBA ZROBIĆ WIĘKSZĄ MASĄ! Typowo moskiewskie myślenie i w ogóle imperialne. UE się niczym nie różni. Przegrali referendum w Irlandii? To następnym razem ruszyli większa masą! Bruksela to naprawdę Moskwa bis.

Reasumując. Dane Kubali są dobre tylko liczone 6! razy te same. Na Smoleńsk runęło 43.300 Moskali ale to nie była bynajmniej całą siła! Ale o tym następnym razem!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wybić się na Niepodległość! / Polska wzorem dla Świata. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy