Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Nawiązywanie relacji...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka / Co się kryje we wnętrzu człowieka.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:27, 07 Paź 2018    Temat postu:

Bliskie relacje z ludźmi nie są łatwe. A jednak Bóg do nich wzywa. Dlaczego? [komentarz do Ewangelii]
Ks. Łukasz Kachnowicz | 07/10/2018
COUPLE,FIGHT
Shutterstock
Udostępnij 96
Dzisiejsze Słowo nie jest tylko dla małżeństw. Jest tak samo dla ludzi żyjących w celibacie czy dla singli.

Bóg przyprowadził wszystkie zwierzęta lądowe i ptaki powietrzne do Adama, żeby przekonać się, jak on je nazwie. Adam wszystko nazwał „istota żyjąca”. Wtedy Bóg podjął decyzję: Tu jednak potrzebna jest kobieta. To oczywiście żartobliwa interpretacja biblijnego opisu stworzenia kobiety. Choć Księga Rodzaju faktycznie mówi, że Bóg uczynił ją jako pomoc dla mężczyzny.

Czy to znaczy, że kobieta została powołana do tego, żeby sprzątać, gotować, prać, prasować koszule, zajmować się domem, itp. Nie. „Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam”. Czemu? Bo samemu nie mógłby być sobą.


Czytaj także:
Kto jest „prawdziwym” katolikiem? Wiecie, jak nabywa się „prawa” do Jezusa? [komentarz do Ewangelii]
Bóg stwarzając człowieka, powiedział: „Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam”. Biblia używa w tym miejscu liczby mnogiej mówiąc o Bogu. Dla nas, chrześcijan, jest to oczywiste ze względu na wiarę w Trójcę Świętą. Bóg jest wspólnotą.

Św. Jan powie wprost, że Bóg jest miłością. Miłość jest możliwa tylko wtedy, kiedy jest ktoś, kto kocha i ktoś, kogo można kochać. „Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam”, bo wówczas nie będzie podobny do Boga, nie będzie na Jego obraz.

Dzisiejsze Słowo nie jest tylko dla małżeństw. Jest tak samo dla ludzi żyjących w celibacie czy dla singli. Ono mówi w ogóle o potrzebie drugiego człowieka w naszym życiu. Potrzebujemy siebie nawzajem, żeby stawać się w pełni sobą.

To jest ta pomoc, o której mówi Bóg. Można doskonale funkcjonować w pojedynkę: gotować sobie, sprzątać, prać, prasować, itd. Różnych rzeczy można się nauczyć będąc samemu. Ale nie możemy nauczyć się kochać w pojedynkę.

W dzisiejszej Ewangelii Jezus mówi o nierozerwalności małżeństwa, o nieoddalaniu współmałżonka. Weźmy to Słowo szerzej, także do relacji pozamałżeńskich. Oczywiście, jest pewna szczególna wierność, którą mężczyzna i kobieta ślubują sobie w sakramencie małżeństwa. Jednak to może być zaproszenie dla nas wszystkich.

Są różnego rodzaju trudne sytuacje w naszych relacjach. Bywa tak, że zranimy siebie nawzajem, że się pokłócimy, że mamy do siebie jakiś żal, itp. Czasem przychodzi pokusa, żeby oddalić tego drugiego. To jest pokusa budowania łatwych relacji. Prawda jest taka, że żadne bliskie relacje nie są łatwe.

Jeśli kogoś spotykamy bardzo sporadycznie, jeśli możemy ograniczyć się do tzw. „small talk’ów”, czyli niezobowiązujących pogawędek, to faktycznie można zawsze mieć bezproblemowe relacje. Ale im bliżsi się sobie stajemy, tym trudniej utrzymać maski, grę pozorów. Prędzej czy później zaczynają wychodzić nasze słabości, wady, natrafiają się okazje do mniejszych czy większych konfliktów.

Ten drugi jest także dla nas pomocą. (Choć trzeba zaznaczyć, że istnieją takie sytuacje, w których należy oddalić tego drugiego lub się oddalić i takie relacje, które należy uciąć.) Jezus zaprasza, żeby zamiast go oddalać, spróbować mu przebaczyć, jeśli sytuacja wymaga przebaczenia. To jest okazja, żeby go kochać w tym momencie miłością nieprzyjaciół.

Może on nie jest jakimś prawdziwym wrogiem, ale w tym momencie jest kimś trudnym, nieprzyjaznym. To jest nasza szansa, żeby realizować w sobie podobieństwo do Jezusa, który tak właśnie kocha każdego z nas – jakże trudnych do kochania.

I czytanie: Rdz 2, 18-24
II czytanie: Hbr 2, 9-11
Ewangelia: Mk 10, 2-16

...

Relacje bliskie to ryzyko bólu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:27, 29 Paź 2018    Temat postu:

W relacji z mężczyzną odpuść rywalizację
Zuzanna Górska-Kanabus | 12/09/2018
RANDKA
Shutterstock
Udostępnij 33
Nie bój się doceniać osiągnięć mężczyzny, z którym się umówiłaś. One przecież w niczym ci nie zagrażają. Nie spinaj się, aby mu zaimponować. Lepiej pozwól, aby on zaimponował tobie!

O mężczyznach mówi się czasem, że mają rywalizację w krwi. Uwielbiają się sprawdzać, a niektórzy potwierdzają w ten sposób swoją wartość. Jest to pewna generalizacja i zapewne zdarzają się wyjątki, ale poobserwuj chłopaków i ich styl działania – oceń sama, ile w nim jest współzawodnictwa.



Imponować, a nie rywalizować
W tym wszystkim warto pamiętać o pewnym istotnym szczególe. Mężczyźni lubią współzawodniczyć między sobą, ale nie chcą rywalizować z kobietami. Oni chcą kobietom imponować. Dlatego opowiadają różne historie (czasem bardziej lub mniej przekoloryzowane) i bardzo bolesne jest dla nich, gdy w odpowiedzi słyszą No fajnie, ale wiesz, ja zrobiłam coś jeszcze lepszego.

Jedna z dziewczyn – Dagmara* – opowiedziała mi historię, która przydarzyła jej się ostatnio. Umówiła się na randkę z nowo poznanym chłopakiem – Piotrkiem – i zaczęli rozmawiać o podróżach. Na początek mówili ogólnie o miejscach, które chcieliby odwiedzić lub już odwiedzili. W pewnym momencie Piotrek zaczął opowiadać z entuzjazmem o podróży swojego życia. Dagmara słuchała, a gdy skończył zaczęła mówić o swojej wyjątkowej podróży. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie forma.

Dagmara opowiadała mi, że zaczęła porównywać jego podróż do swojej i nieświadomie podkreślać, co w jej podróży było lepsze, fajniejsze, bardziej wyjątkowe. Zdarzył jej się nawet skrytykować jakieś jego działanie. Im dłużej opowiadała, tym wyraźniej czuła, że coś się w Piotrku zmienia, że gaśnie jego entuzjazm.

Mimo że po spotkaniu wymienili się jeszcze kilkoma SMS-ami, to kolejna randka nie doszła do skutku. Gdy rozmawiałyśmy o całej tej sytuacji, Dagmara stwierdziła, że bardzo jej zależało na uzyskaniu akceptacji i udowodnieniu, że nie jest gorsza. Opowiadając tę historię i powtarzając słowa, które powiedziała do Piotrka, odkryła, że bezwiednie zaczęła rywalizować i w ten sposób spaliła tę relację.



Porównywanie prowadzi do rywalizacji
Jeżeli masz zdrowe poczucie własnej wartości, to nie jest ci ono do niczego potrzebne. Porównywanie się i rywalizowanie niszczy relacje, nie tylko te damsko-męskie, ponieważ zmienia charakter z partnerskiej na taką, w której ktoś jest lepszy, a ktoś gorszy.

Takie zachowanie działa szczególnie źle na mężczyzn.

Dlatego zarówno na pierwszych randkach, jak i później, gdy budujesz związek na wyłączność (etap przed narzeczeństwem), jesteś w narzeczeństwie lub małżeństwie unikaj tego typu zachowań. Nie licytuj się. Nawet jak wygrasz, to będziesz miała chwilową satysfakcję, ale nic więcej. Zamiast tego, opowiadaj o sobie i swoim życiu w duchu dzielenia się, a nie oceny.

Uważaj też, aby nie popaść w drugą skrajność, czyli lęk przed mówieniem o swoich osiągnięciach. Tak naprawdę, to wszystko zależy od sposobu, w jaki opowiadasz i wagi, jaką do tego przywiązujesz.

Najlepiej bądź sobą, daj się poznać i dziel się swoimi przemyśleniami, wiedzą, doświadczeniem. Dziel się, czyli nie rywalizuj, nie oczekuj docenienia czy oklasków. Dziel się, czyli dawaj się poznać tak po prostu. Nie bój się doceniać osiągnięć mężczyzny, z którym się umówiłaś. One przecież w niczym ci nie zagrażają. Nie spinaj się, aby mu zaimponować. Lepiej pozwól, aby on zaimponował tobie!

*Historia opowiedziana za zgodą bohaterki. Imię zostało zmienione.

..

Istotnie przekaz typu twoje przezycia w podrozy to slabizna. Ja to dopiero organizuje wyjazdy! To super sposob na doprowadzenie kogos do depresji. Wrazenia kogos sa jego skarbem i nic ci do tego! Ktos pojechal do Holandii i byl to fajny czas. To nie powiem mu przeciez ze ta sodoma zostanie zniszczona. Tylko ze sie ciesze. Chyba zeby cos bylo naprawde zle. Typu pojechal do Holandii zabawic sie w homosexdrugsandrocknroll! To oczywiscie nie powiem: Ciesze sie ze ci sie podobalo. Raczej zakoncze znajomosc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Wiedza i Nauka / Co się kryje we wnętrzu człowieka. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy