Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Z życia Euro-dzikusów!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:37, 11 Gru 2014    Temat postu:

Kolejna reklama z Gerardem Depardieu wywołała oburzenie

Gerard Depardieu, francuski aktor, który od niedawna ma rosyjskie obywatelstwo, wystąpił w nowej reklamie zegarków, w której mówi o "dumie z bycia Rosjaninem" – czytamy na hollywoodreporter.com. Media we Francji nie zostawiły na klipie suchej nitki, zarzucając mu stalinowski wydźwięk.

Aktor wystąpił w reklamie szwajcarskich zegarków "Custos - Ekskluzywna Edycja Gerarda Depardieu" z rosyjskimi godłami na tarczach. Są one produkowane są dla bogatych Rosjan.

Po publikacji klipu pojawiła się fala komentarzy, w różnych językach. Dotyczyła one nie tylko treści reklamy. Wiele osób twierdzi, że aktor był odurzony podczas kręcenia filmu. Pojawiły się także komentarze, że aktor Gerard Depardieu podczas kręcenia reklamy był pod wpływem alkoholu.

Szczególnie mocne opinie pojawiły się we francuskich mediach. "Przerażający, »stalinowski« film grozy" - w takich słowach wyczyn aktora opisuje lepoint.fr, a za nim wiele innych tytułów.

Kilka dni temu Gerard Depardieu zaskoczył publiczność uroczystości upamiętniającej I wojnę światową w Brukseli. Aktor podczas swojej przemowy był pijany i wykazał się kompletnym brakiem kultury.

We wrześniu aktor udzielił wywiadu, w którym wyznał: "Nie umiem pić jak normalny człowiek. Potrafię wchłonąć 12-14 butelek wina dziennie. Poranki zaczynam przed 10 rano od szampana albo czerwonego wina". W 2013 roku przyjął rosyjskie obywatelstwo i ma zamiar założyć firmę produkującą organiczną wódkę.

...

Na punkcie zegarkow to oni maja swira . Jest to zwiazane z cywilizacja koczownicza . Ludy stepu maja INACZEJ UKSZTALTOWANE OCZY niz ludy miejsko rolnicze . Musza sie orientowac w stepie . Ogolnie sa to dalekowidze a zegarek obserwujemy z bliska . Stad dla ich oczu jest to fascynujace te wskazowki chodzace .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:32, 31 Gru 2014    Temat postu:

Reżyser Oliver Stone spotkał się z Wiktorem Janukowyczem. "Nie ujawnia się prawdy o Ukrainie"

Reżyser Oliver Stone, trzykrotny laureat Oscara, spotkał się z Wiktorem Janukowyczem. Zdjęcie ze spotkania zamieścił na swoim profilu na Facebooku. Przeprowadził on z Wiktorem Janukowyczem czterogodzinną rozmowę w Moskwie. Wszystko odbyło się na potrzeby nowego filmu, który tworzy reżyser. Spotkanie reżysera z ukraińskim politykiem jest szeroko komentowane w mediach na całym świecie.

Stone napisał na Facebooku, że za zabójstwem 14 policjantów oraz 45 protestujących osób na Ukrainie stoją "międzynarodowe elementy". "Wielu świadków, w tym Janukowycz oraz policjanci, wierzą, że to wina działania międzynarodowych elementów sprowokowanych przez CIA" - informuje Stone.

Reżyser przekonuje dalej w swoim wpisie, że Zachód cały czas utrzymuje narrację, że wydarzenia na wschodzie mają związek z "Rosją na Krymie", podczas gdy powinno się - według niego - mówić o "USA na Ukrainie".

"Nie ujawnia się prawdy. To surrealistyczne wypaczenie historii jak w przypadku propagandy Busha przed wojną w Iraku. Mam nadzieję, że prawda w końcu wyjdzie na jaw" - czytamy na Facebooku Stone'a.

W listopadzie minął rok od wybuchu protestów społecznych na Ukrainie przeciw polityce ówczesnych ukraińskich władz, zakładającej m.in. odstąpienie od podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Kijowski Majdan stał się bezpośrednią przyczyną wydarzeń, które doprowadziły do wciąż trwającego – mimo formalnego zawieszenia broni – konfliktu na wschodzie Ukrainy.

Oliver Stone jest w trakcie tworzenia filmu na temat Edwarda Snowdena.

...

Kolejna poczwara z Zachodu . Nowy Ruski Olejwier Stione(k) . Amerykanskije imperialisty stonku z aieroplanow na radzieckie kartoszki zrucali ...
Ile jeszcze tych debili przyjedzie z Zachodu ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:25, 25 Lut 2015    Temat postu:

Włoska aktorka skazana za to, że udawała chorą, by pojechać do Putina

Znana włoska aktorka Ornella Muti została skazana na osiem miesięcy więzienia za to, że przedstawiła w teatrze fałszywe zaświadczenie lekarskie o chorobie. Będąc na zwolnieniu pojechała do Rosji na imprezę zorganizowaną przez Władimira Putina.

W 2010 roku gwiazda z Rzymu miała wystąpić jako nadzwyczajny gość w spektaklu w teatrze w mieście Pordenone na północy Włoch. Wysłała tam jednak zaświadczenie lekarskie stwierdzające, że ma zapalenie gardła i krtani. Spektakl z udziałem Ornelli Muti odwołano z powodu jej choroby.

Tymczasem tego samego wieczoru dyrekcja teatru zobaczyła ją w telewizji w relacjach z Sankt Petersburga w towarzystwie Władimira Putina, wówczas premiera Rosji. Wraz z amerykańskim aktorem Kevinem Costnerem włoska gwiazda filmowa była nadzwyczajnym gościem kolacji dobroczynnej zorganizowanej przez Putina. Gaża, jaką otrzymali za udział w tej imprezie, nie jest znana. Jej honorarium w teatrze miało natomiast wynieść 25 tysięcy euro.

Teatr podał aktorkę do sądu, a ten skazał ją w pierwszej instancji za oszustwo i nakłonienie lekarza do wystawienia fałszywego zaświadczenia na osiem miesięcy więzienia oraz 600 euro grzywny - podały włoskie media. Sąd postanowił, że kara ta zostanie zawieszona, jeśli Muti zapłaci teatrowi jako stronie poszkodowanej 30 tysięcy euro.

Wyrok jest, zauważa się, surowy. Prokurator domagał się skazania aktorki na pół roku więzienia.

...

E tam surowy . To zbrodnia .

Wszyscy artyści to prostytutki
W oparach lepszych fajek, w oparach wódki

...

W sumie niespecjalnie sie zgadzam . Zaraz tam artysci . Komedianci . Zabawiaja lud . ARTYSTĄ SIĘ BYWA ! I to tylko niektorzy .
I narkotyki juz dawno zastapily wodke . A sa drogie stad potrzebny ZAiKS zeby sciagal kase .



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:04, 06 Mar 2015    Temat postu:

Berlusconi kończy odbywanie zastępczej kary w domu opieki

Były premier Włoch Silvio Berlusconi kończy prace społeczne w ośrodku opieki, gdzie przez prawie rok, cztery godziny tygodniowo zajmował się chorymi na Alzheimera. W ten sposób odbywał wyrok 4 lat więzienia za oszustwa podatkowe we własnej telewizji Mediaset.

78-letni Berlusconi nie poszedł do więzienia z powodu wieku. Czas prac społecznych, rozpoczętych w maju zeszłego roku został skrócony o 45 dni przez sąd, który przychylił się do wniosku byłego szefa rządu i magnata medialnego. Argumentował on, że przeszedł już proces resocjalizacji poprzez prace społecznie użyteczne, które - jak zapewnił - "wykonywał z entuzjazmem".

Po ostatniej piątkowej wizycie w ośrodku Sacra Famiglia w Cesano Boscone w Lombardii przywódca partii Forza Italia będzie już całkowicie wolnym człowiekiem i ma wrócić do pełnej aktywności politycznej. Była ona w czasie odbywania kary ograniczona z powodu zakazów dotyczących godzin opuszczania przez niego domu koło Mediolanu i zasad poruszania się po kraju. Mógł przyjeżdżać tylko na krótko do swej drugiej rezydencji w Rzymie, z której kierował swym rozpadającym się ostatnio centroprawicowym ugrupowaniem. Wszystko wskazuje na to, że były premier będzie próbował zażegnać ten kryzys.

Pożegnalną wizytę Berlusconiego w domu opieki potwierdzono mimo, że pod koniec lutego skręcił nogę w kostce.

Przypomina się, że bramę ośrodka przekraczał po raz pierwszy w obecności dziennikarzy i kamer z wielu krajów świata i przy nadzwyczajnych środkach ostrożności.

W przeddzień zakończenia jego resocjalizacji większość włoskich mediów rozpowszechniła pochodzące z 2008 i 2009 roku zapisy jego rozmów telefonicznych z przedsiębiorcą Gianpaolo Tarantinim, w trakcie których omawiali oni szczegóły dotyczące obecności młodych kobiet w rezydencji ówczesnego premiera. Sprowadzał je Tarantini, sądzony obecnie za czerpanie korzyści z prostytucji. Był on podsłuchiwany na wniosek wymiaru sprawiedliwości w związku z prowadzonym śledztwem. Dokumentacja z zapisem rozmów jako materiał ze śledztwa został złożony w sądzie w Bari, gdzie trwa proces biznesmena.

Na nagraniach słychać, jak ówczesny szef rządu ustala ze znajomym, które młode kobiety mają uczestniczyć w wieczornych spotkaniach i wymienia także listę wpływowych przyjaciół ze swojej telewizji zaproszonych na przyjęcie.

...

Watpie aby pomoglo na rozum .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:21, 27 Mar 2015    Temat postu:

"Bild": rozpadło się czwarte małżeństwo byłego kanclerza Schroedera

Czwarte małżeństwo byłego kanclerza Niemiec Gerharda Schroedera też skończyło się fiaskiem - pisze dziś dziennik "Bild". 70-letni polityk i jego małżonka Doris po blisko 18 latach rozstali się ostatecznie.

Przebywający obecnie na kuracji na południu Niemiec Schroeder znalazł już nowe mieszkanie w Hanowerze, do którego zamierza się przeprowadzić po Wielkanocy. W zeszłym roku para obchodziła 70. urodziny byłego kanclerza we wspólnym domu w dzielnicy Hanoweru, Waldeshausen.

"Bild" zwraca uwagę, że Schroeder i jego 51-letnia żona nie pojawiają się razem. Socjaldemokrata oglądał sam w sobotę mecz piłki nożnej drużyny Hannover 96 z Borussią Dortmund, a jego małżonka uczestniczyła trzy dni później w premierze filmu o zespole rockowym "Scorpions" - też bez swojej połówki.

Dzięki rozstaniu Schroeder ma szanse na doścignięcie swego dawnego partnera koalicyjnego z partii Zielonych - Joschki Fischera - absolutnego lidera w rankingu niemieckich polityków mogących pochwalić się największą liczbą związków małżeńskich. 67-letni były szef MSZ ożenił się w 2005 roku po raz piąty z irańską producentką filmową Minu Barati.

Autor biografii Schroedera, Reinhard Urschel, zwraca uwagę, że na każdym etapie życia politykowi towarzyszyła inna kobieta. "Godna uwagi jest zgodność pomiędzy okresami w życiu a kolejnymi partnerkami" - pisze Urschel wymieniając studia, działalność w młodzieżówce SPD, karierę polityczną i okres sprawowania stanowiska kanclerza.

Ulrike Posche z magazynu "Stern" uważa, że pomimo czterokrotnego małżeństwa Schroedera nie można nazwać kobieciarzem. Jej zdaniem, w życiu polityka nie było więcej kobiet niż jego cztery żony. Schroeder jest "jednym z najwierniejszych ludzi, jakich znam" - twierdzi Renate Schmidt z SPD.

Chociaż rozstanie Schroedera z czwartą żoną jest zdaniem "Bilda" ostateczne, oboje chcą nadal wspólnie opiekować się dwójką dzieci w wieku 14 i 10 lat adoptowanych z domu dziecka w Rosji. Schroeder bardzo troszczył się o nie w minionych latach. Do jego obowiązków należało m.in. odwiezienie dzieci do szkoły - czytamy w tabloidzie.

Gerhard Schroeder i Doris Koepf poznali się w 1996 roku. Niemiecka dziennikarka towarzyszyła politykowi, wówczas premierowi Dolnej Saksonii, podczas wizyty na platformie wiertniczej w Norwegii. Po upływie dwóch miesięcy od pierwszego spotkania poinformowali opinię publiczną, że są parą.

Obserwatorzy sceny politycznej twierdzą, że żona Schroedera odgrywała ważną rolę w czasach, kiedy sprawował funkcję kanclerza, doradzając mu. Jej pomysłem miał być podobno termin Agenda 2010 jako nazwa programu reformowania państwa, przede wszystkim systemu zabezpieczeń społecznych i rynku pracy.

Po porażce w wyborach do Bundestagu w 2005 roku Schroeder wycofał się z aktywnej polityki, przechodząc do pracy w spółce Nord Stream, która zbudowała gazociąg po dnie Morza Bałtyckiego z Rosji do Niemiec. Demonstracyjnie podtrzymuje swoją przyjaźń z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Natomiast Doris Koepf-Schroeder spróbowała z powodzeniem swoich sił w polityce. W 2013 roku zdobyła mandat do lokalnego parlamentu Dolnej Saksonii i objęła stanowisko pełnomocnika ds. integracji. "Doris za dużo pracuje" - skarżył się od tamtego czasu jej małżonek.

...

Wrak czlowieka . Szmata kompletna . Oto co robi Zachod z ludzi . Rozwody i putinizm jak widac ida parami .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:54, 28 Mar 2015    Temat postu:

Schroeder: obawy Polaków nie mogą decydować o polityce UE wobec Rosji

Gerhard Schroeder - AFP

Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder powiedział w wywiadzie dla najnowszego wydania tygodnika "Der Spiegel", że zrozumiałe ze względu na historię obawy Polaków przed Rosją nie powinny decydować o kształcie polityki całej UE wobec Moskwy.

- Rozumiem istniejące w Polsce obawy wynikające z historii, które nie pozwalają niektórym na racjonalne podejście do Rosji. Następstwa paktu pomiędzy Hitlerem a Stalinem z 1939 roku (pakt Ribbentrop-Mołotow) są odczuwalne do dziś - powiedział Schroeder. - Te obawy nie mogą jednak decydować o polityce całej UE wobec Rosji - zaznaczył były kanclerz.
REKLAMA


Jak dodał, Polska jest obecnie członkiem UE i NATO. - Polska i kraje bałtyckie mają obecnie stopień bezpieczeństwa wykluczający, jeśli myślimy racjonalnie, zagrożenie ze strony innych (krajów) - podkreślił. - Nie znam nikogo, także w Rosji, kto byłby tak zwariowany, że rozważałby kwestionowanie terytorialnej integralności Polski czy krajów bałtyckich - powiedział Schroeder.
Zobacz post na facebooku

Schroeder przyznał, że aneksja Krymu była naruszeniem prawa międzynarodowego. - Trzeba jednak być realistą. Powrót Krymu do Ukrainy jest wysoce nieprawdopodobny. Europejska polityka musi poradzić sobie z tą rzeczywistością - zauważył.

Polityk SPD uznał za oczywiste, że Rosja obawia się okrążenia przez NATO. Jak dodał, postawa niemieckiego rządu, który uniemożliwił - wbrew stanowisku USA - w 2008 roku przyjęcie Ukrainy do Sojuszu, była "dalekowzroczna".

Schroeder potwierdził, że jego zdaniem w interesie Niemiec jest pomaganie Putinowi we wzmacnianiu Rosji. - Jesteśmy zainteresowani w tym, by Rosja była silna, a nie by się rozpadła - podkreślił.

W wywiadzie, przeprowadzonym z okazji 200. rocznicy urodzin Ottona von Bismarcka, Schroeder chwalił kanclerza za "ostrożną i mądrą" politykę zagraniczną, w tym sojusz z Rosją. W niemieckim konserwatyzmie współgrały zawsze dwa nurty: strach przed Rosjanami i stanowisko rusofilskie wynikające z wielu kulturowych podobieństw, w literaturze czy muzyce - wyjaśnił. Bismarck był kanclerzem Rzeszy w latach 1871-1890.

Schroeder kierował niemieckim rządem w latach 1998-2005. Był zwolennikiem zbliżenia z Rosją. Odszedł z polityki po porażce w wyborach do Bundestagu w 2005 roku.

...

Anatol Kozaczynski : "Hańbą niemieckiej politki" nazwałbym postawę i dziaalność Schroedera,przekupnego polityka ,karrierowicza,który w imię swojego znaczenia podjąl wspólpracę z Putinem.Sprzedawczyk,tak ukochał moskiewskiego autokratę,że go nazwał nawet "największym demokratą spośrod demokratów."Usłużne kontakty byłego kanclerza Niemiec z Putinem,zarzyłości i zapewne jeszcze usługi doradcze jak się okazało przyjaciela dyktatora z pewnością umocniły Moskwę w przekonaniu,że polityka agresji na Ukrainę pomyślnie się powiedzie.To w dużej mierze dzięki staraniom Schroedera wybudowano rurociąg na dnie Batyku,omijajacy Polskę,by użuwać go jako narzedzie nacisku na Ukrainę.Przy okazji nie licząc się z protestami Polski ułożono go u brzegów naszego morza na wysokosci uniemożliwiającej ruch statków o wysokim tonażu i głębokim zanurzeniu.Taki to przyjaciel Polski i Ukrainy,były człowiek DDR.Obecnie w trosce o swojego chlebodawcę,usypia nasza czujność i zapewnia o bezpieczeństwie naszym przed agresją ze strony Rosji,jakby sądził,że mu uwierzymy i bezczynnie będziemy przygląązdać się jego pogróżkom i kolejnym podbojom."Z wrogami poradzimy sobie przy udziale naszych sojuszników ,ale przed takimi przyjaciiółmi jak Schroeder,-uchowaj nas Boże."

~Jawa do ~sklave: Gerhard Schroeder to człowiek który oszukał całą Europę, zwykły sprzedawczyk, człowiek który jak nikt inny wykorzystał lata władzy dla własnych interesów, nie wart tego żeby o nim pisać i mówić, chyba że źle. Oczywiście ktoś mógłby powiedzieć że dzisiaj dzięki niemu Niemcy są bardziej nie zależni, mając rurociąg gazowy z Rosji, którego bieg kończy się na ich ziemi, oczywiście tak, tylko co się stanie jak Rosja uzna kiedyś, że Niemcy nie grają z nimi do jednej bramki.

~bogdan55 : Schroeder ma taką samą wiarygodność jak Putin , fałszywy , sprzedajny , kunktator i drań .

~m : To jakoś niewiele ten Schroeder rozumie...Pieniądze z Gazpromu mu przeszkadzają czy pomagają to i owo zrozumieć??? Jakby miał gość odrobinę honoru, to by się w ogóle nie odzywał, bo każdy wie, że bierze kasę od ruskich i chodzi na ich łańcuchu. A że to były kanclerz, to jeszcze większa kompromitajca dla Niemiec....A tymczasem poważna jakoby niemiecka gazeta prezentuje, co ruski najemnik ma do oznajmienia.

~cierpliwy : "Schroeder w "Spieglu": rozumiem obawy Rosjan, nie Polaków".
A ja rozumiem Schroedera - że "pecunia non olet". Tyle tylko, że takim typom nie podaję ręki.

~? : Czy Niemcy wstydzą się za takie indywiduum pracujące dla Kremla?

~Tuchaczewski : A czy to prawda, że Schroeder bierze od Putina 120.000 euro na miesiąc? A jeżeli tak, to za co?

...

Więcej nie muszę przytaczac . Syfilityczna dziwka .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:54, 09 Kwi 2015    Temat postu:

Gerard Depardieu już nie chce być Rosjaninem?

Gerard Depardieu uciekł z Rosji z powrotem na Zachód. Jak napisał na jednym z portali społecznościowych dziennikarz, pisarz i satyryk Wiktor Szenderowicz, francuski aktor opuścił swoje mieszkanie w Sarańsku i wyjechał do Belgii.

"Gérard Depardieu uciekł do Belgii. W wywiadzie powiedział, że krótkoterminowy pobyt w Rosji jeszcze bardziej utwierdził go w tym, że jest Francuzem. Powiem szczerze, że tego jeszcze nie było" - napisał Szenderowicz.

Pisarz podkreślił, że ma nadzieję, iż o odmianie losu wybitnego francuskiego aktora poinformują wszystkie federalne kanały telewizyjne tak, jak to było podczas jego przyjazdu do Rosji.

Gerard Depardieu w 2013 roku otrzymał rosyjskie obywatelstwo i jakiś czas mieszkał w tym kraju. Odebrał osobiście rosyjski paszport z rąk prezydenta Władimira Putina w jego rezydencji w Soczi.

Zdecydował się opuścić Francję po tym, jak nowy prezydent Francois Hollande przeprowadził reformę podatkową. Przewidywała ona 75-procentowy podatek od dochodu ponad milion euro rocznie.

Depardieu jest stałym rezydentem miejscowości Néchin w Belgii. Ma też niemal 30 posiadłości we Francji, Hiszpanii, Maroku i Argentynie.

Depardieu to jeden z największych francuskich aktorów, który osiągnął także międzynarodową sławę. Grał m.in. w "Zielonej karcie", "Cyrano de Bergerac", "Ostatnim metrze"; szerokiej publiczności znany jest także z serii filmów o Asteriksie.

...

ŻORA ZWIAŁ Z RAJU KRAT ! Z KRAJU RAD !
Depardiejew znowu jest Depardieu !
Mowiac powaznie to bylo oczywiste . Bylo pytanie jak dlugo wytrzyma ... Zycie tam nawetw bogactwie jako ozdoby rezimu jest nie do zniesienia . Pieklo na Ziemi .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:34, 22 Kwi 2015    Temat postu:

Rzecznik Kremla: Steven Seagal nie dostał od Władimira Putina propozycji objęcia funkcji ambasadora
22 kwietnia 2015, 14:21
To nieprawda, że gwiazdor kina amerykańskiego Steven Seagal trzymał od Władimira Putina propozycję objęcia stanowiska honorowego konsula Rosji w stanach Kalifornia i Arizona. - W tych doniesieniach amerykańskich mediów jest dużo nieścisłości - tak rzecznik Kremla Dimitrij Pieskow skomentował doniesienia, że z taką propozycją Putin wystąpił podczas spotkania z Barackiem Obamą w kuluarach szczytu G8 w Los Angeles w 2013 roku.

Informację o propozycji jaką prezydent Rosji miał złożyć aktorowi podał amerykański portal Buzzfeed, powołując się na twierdzenia czterech byłych i obecnych dyplomatów.

- W tym materiale jest dużo przesady i przekłamań. Rzeczywiście, Seagal przejawia wiele sympatii do Rosji, niejednokrotnie spotykał się z prezydentem i łączą ich dobre relacje, ale to wszystko co mogę potwierdzić z tych doniesień - oświadczył Pieskow, którego cytuje agencja Ria Novosti.

Steven Seagal w ostatnich latach nie ukrywał, że jest zwolennikiem Władimira Putina. W sierpniu 2014 roku aktor dał wyraz swojemu poparciu dla działań rosyjskiego prezydenta m.in. w taki sposób, że wraz ze swoim bluesowym zespołem zagrał koncert w Sewastopolu na Krymie. Wystąpił tam podczas propagandowej imprezy prorosyjskich separatystów.

Przed występem wręczono mu koszulkę z podobizną Putina, którą radośnie przymierzał i chwalił się nią publiczności. Potem spotkał się z dziennikarzami i oświadczył, że przyjechał na Krym, bo "muzyka łączy ludzi".

Wcześniej gwiazdor powiedział, że amerykańskie media są pełne politycznej retoryki i propagandy i nie słyszą informacji z Moskwy dotyczących sytuacji na Ukrainie.

...

Depardieu uciekł ale jest następna małpa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:27, 27 Maj 2015    Temat postu:

Gerard Depardieu: jestem gotów umrzeć za Rosję

Gerard Depardieu - AFP

Aktor Gerard Depardieu powiedział, że jest gotów umrzeć dla Rosji, kraju, którego obywatelstwo przyjął w 2013 roku, aby uniknąć płacenia wyższych podatków w rodzimej Francji - podaje "The Moscow Times".

- Jestem gotów umrzeć dla Rosji, ponieważ tamtejsi ludzie są silni. I absolutnie nie chcę umierać we współczesnej Francji - powiedział Depardieu w wywiadzie dla "Vanity Fair". Wypowiedź szybko została podchwycone przez inne media.
REKLAMA


66-letni Depardieu został obywatelem Rosji w 2013 roku po tym prezydent Władimir Putin podpisał dekret o przyznaniu mu paszportu. Aktor od razu wziął udział w rosyjskim serialu o nazwie Zaitsev+1 i podjął współpracę z producentem luksusowych zegarków biorąc udział w produkcji linii o nazwie "Proud to be Russian" (Jestem dumny z bycia Rosjaninem - tłum. red.)

- Nie wierzę w siebie, bo nie podzielam wartości, na których się wychowałem. Nie czuję się Francuzem - przyznał Depardieu w rozmowie z "Vanity Fair" i dodał, że nie boi się chwili śmierci. - Czasami leżę w nocy w łóżku i myślę sobie, że chciałbym już zasnąć na zawsze - powiedział aktor. - Doświadczyłem wszystkiego. Nie ma wielu ludzi, którzy mogą powiedzieć: teraz to ja mogę umrzeć - stwierdził.

Rzecznik Ministerstwa Kultury samozwańczej Ludowej Republiki Donieckiej powiedział, że Depardieu planuje dać darmowy koncert w rozdartej wojną wschodniej Ukrainie.

...

Kretyn daje czadu. O smierc to w Rosji najlatwiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:15, 22 Lip 2015    Temat postu:

Depardieu: Białoruś przypomina mi maleńką Szwajcarię

Gerard Depardieu na Białorusi - AFP

Francuski aktor Gerard Depardieu wyznał, że Białoruś przypomina mu maleńką Szwajcarię. Podczas wizyty w gospodarstwie rolnym na Białorusi oświadczył też, że robi na nim wrażenie tutejsza organizacja produkcji – poinformowała państwowa agencja BiełTA.

- Są na świecie ludzie, którzy stworzyli negatywny szablon na temat Białorusi. Oczywiście, każde państwo ma swoje problemy. Ale widzę tu fermy, zasiane pola, łąki i lasy. Wszystko to przypomina mi maleńką Szwajcarię. To bardzo przyjemne – oznajmił Depardieu podczas wizyty w gospodarstwie rolnym "Oziernickij-Agro" niedaleko Mińska.
REKLAMA


Według aktora wszystko to świadczy o tym, że na Białorusi przywiązuje się dużą wagę do rolnictwa. W odwiedzanym gospodarstwie rolnym z uznaniem wypowiedział się o organizacji produkcji pod względem technologicznym. - Powiedział, że coś podobnego widział w niewielu krajach – podkreśla BiełTA.

Depardieu pochwalił też porządek i czystość. - Widzę, że ludzie są tu szczęśliwi i w tym kraju powinno się przyjemnie żyć – dodał. - Jestem tu dziś szczęśliwy, lubię białoruską przyrodę, piękne pejzaże i kobiety – uzupełnił.

66-letni Depardieu przyjechał na Białoruś z producentem swojego przyszłego filmu o roboczym tytule "Normandia-Niemen". Projekt z okazji 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej jest wspólnym przedsięwzięciem francusko-rosyjsko-białoruskim.

Według agencji BiełTA aktor, który od dawna zajmuje się branżą restauracyjną i rolną, przybył na Białoruś nie tylko ze względów twórczych. - Dowiedziawszy się, że rolnictwo jest jednym z priorytetów kraju, aktor sam poprosił, by pokazać mu Białoruś – podkreśla BiełTA.

Niezależne media białoruskie podkreślają przy okazji wizyty Depardieu, że Ukraina wpisała go na czarną listę działaczy kultury i sztuki z powodu jego powiązań z władzami rosyjskimi.

Podczas festiwalu filmowego na Łotwie w sierpniu 2014 roku aktor powiedział: "Kocham Rosję i Ukrainę, która jest częścią Rosji". Podczas ostatniego festiwalu w Cannes wyznał zaś, że, bywając w Rosji, często widuje się z Władimirem Putinem i "bardzo go lubi".

Depardieu opuścił Francję, by nie płacić 75-procentowego podatku dla bardzo zamożnych. Putin, który nazywa go swoim przyjacielem, na początku stycznia 2013 roku wydał dekret nadający aktorowi rosyjskie obywatelstwo.

...

Małpa znowu skacze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:48, 22 Lip 2015    Temat postu:

Aktor Gerard Depardieu "zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego" Ukrainy
akt. 21 lipca 2015, 19:12
Ukraina uznała francuskiego aktora Gerarda Depardieu za "zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego". Zakazane będzie pokazywanie jego filmów, będzie on też persona non grata w ukraińskich mediach - podał "Le Figaro". Przyczyną decyzji ukraińskich władz są wypowiedzi Depardieu, które podczas festiwalu filmowego na Łotwie w sierpniu 2014 roku powiedział: "Kocham Rosję i Ukrainę, która jest częścią Rosji".

Podczas ostatniego festiwalu w Cannes aktor wyznał na konferencji prasowej, że bywając w Rosji, często widuje się z Władimirem Putinem "i bardzo go lubi". Po czym dorzucił: "Nikt nie rozumie Ukrainy. Znałem bardzo dobrze (byłego) prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza i uwielbiam Ukraińców".

Na początku lipca ukraińskie ministerstwo kultury sporządziło listę 600 przedstawicieli świata kultury, których uznano za osoby bliskie rosyjskiemu rządowi. Na liście znaleźli się między innymi serbski reżyser Emir Kusturica, amerykański filmowiec Oliver Stone i aktor kina akcji Steven Seagal.

Depardieu opuścił Francję, by nie płacić 75-procentowego podatku dla bardzo zamożnych. Prezydent Putin, który nazywa go swoim przyjacielem, na początku stycznia 2013 roku wydał dekret nadający aktorowi rosyjskie obywatelstwo.
...

Małpa z brzytwa jest grozna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:49, 24 Lip 2015    Temat postu:

Oczom nie wierze! Taki pokaz sowieckiego buractwa wgniata w fotel!




Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Pią 11:51, 24 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:08, 25 Lip 2015    Temat postu:

Francuscy deputowani: ludność Krymu zadowolona z przyłączenia do Rosji

Claude Goasguen - AFP

Grupa francuskich deputowanych, głównie z opozycyjnej partii Republikanów, wyraziła w Moskwie pogląd, że mieszkańcy Krymu "cieszą się z powrotu do Rosji" oraz "czują ulgę, że nie zaznali wojny" na półwyspie, który w ub. roku został zajęty przez Rosję.

Deputowani podzielili się tym stanowiskiem z dziennikarzami po powrocie z dwudniowej wizyty na Krymie, którą kontrolowane przez Kreml rosyjskie media szeroko nagłośniły.
REKLAMA


"Większość ludzi, których spotkaliśmy, wydaje się zadowolona z powrotu do Rosji oraz z tego, że nie znaleźli się w sytuacji, jaka stała się udziałem wielu mieszkańców regionów Ługańska i Doniecka" na wschodniej Ukrainie - powiedział na konferencji prasowej deputowany Republikanów Thierry Mariani, szef kilkunastoosobowej delegacji.

Wyraził ponadto satysfakcję, że obecna sytuacja na przyłączonym do Rosji Krymie "jest stabilna".

Inny deputowany Claude Goasguen ocenił, że trudno krytykować ulgę, z jaką mieszkańcy Krymu przyjęli "to, że nie zaznali wojny". Zaś senator Yves Pozzo di Borgo uznał, że wszystkie europejskie parlamenty powinny wysłać swoje delegacje na Krym, by naocznie przekonać się, że "sytuacja (na miejscu) nie jest taka, jak ją przedstawiają europejskie media".

Francuski MSZ wcześniej stanowczo krytykował wizytę opozycyjnych parlamentarzystów w Rosji, uznając tę inicjatywę za naruszenie prawa międzynarodowego.

"Istnieje ryzyko, że zostanie to wykorzystane przez rosyjskie media. Jest to też naruszenie prawa międzynarodowego: wjazd na Krym bez zezwolenia władz Ukrainy to forma uznania roszczeń Moskwy" wobec tego regionu - ocenił szef dyplomacji Francji Laurent Fabius.

Posłowie ci "są bardzo prorosyjscy (...). Mogliby jednak manifestować swoją przyjaźń dla Rosji, nie udając się na terytorium, które zostało anektowane" - powiedziała z kolei szefowa komisji spraw zagranicznych Zgromadzenia Narodowego Elisabeth Guigou.

Potem przewodniczący Dumy Państwowej Siergiej Naryszkin na spotkaniu z francuskimi deputowanymi wyraził zdumienie reakcją MSZ Francji. Podkreślił, że on sam "nawet nie jest w stanie sobie wyobrazić", by podobna krytyka mogła mieć miejsce w Rosji. Jak mówił, nie wyobraża sobie, by szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow lub "inni koledzy z MSZ mogliby wywierać taki nacisk na deputowanych Dumy" (niższej izby parlamentu Rosji).

Podróż francuskich deputowanych do Rosji i na Krym skrytykowało też ministerstwo spraw zagranicznych Niemiec. Przypomniało, że półwysep jest "częścią suwerennego terytorium Ukrainy" i każdy krok, który kwestionuje ten status Krymu, "jest bardzo niewłaściwy".

...

Cuchnace LAJNO! Jest dokładnie odwrotnie. Ludność jęczy od ucisku potwornej mafii. I coraz bardziej marzy o Ukrainie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:52, 29 Lip 2015    Temat postu:

Depardieu ma pięcioletni zakaz wjazdu na Ukrainę

Gerard Depardieu z Aleksandrem Łukaszenką - AFP

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zakazała francuskiemu aktorowi Gerardowi Depardieu wjazdu na Ukrainę przez pięć lat - poinformowała rzeczniczka SBU Ołena Hitlanska. Decyzja zapadła na podstawie rekomendacji ukraińskiego resortu kultury.

Na początku lipca ukraiński wicepremier i minister kultury Wiaczesław Kyryłenko poinformował, że do SBU przekazano przygotowaną przez organizacje społeczne listę zawierającą nazwiska 567 zagranicznych przedstawicieli świata kultury, którzy "mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego" - podała agencja Interfax-Ukraina.

Francuski dziennik "Le Figaro" napisał, że chodzi o osoby uznane za bliskie rosyjskiemu rządowi. Na liście znaleźli się m.in. serbski reżyser Emir Kusturica, amerykański filmowiec Oliver Stone i aktor kina akcji Steven Seagal. Interfax-Ukraina podaje, że zakazane zostanie pokazywanie filmów Depardieu i "innych produkcji audiowizualnych". Według "Le Figaro" będzie on też persona non grata w ukraińskich mediach.

Według tygodnika "France Dimanche" Depardieu, który był od dawna krytykowany za proputinowskie wystąpienie podczas festiwalu filmowego w Moskwie w 2013 roku, kiedy to powiedział, że Władimir "Putin jest silnym człowiekiem i właśnie takiego człowieka potrzebuje Rosja", mnożył od tego czasu prowokacyjne wypowiedzi w podobnym tonie.

Na Łotwie w sierpniu 2014 roku powiedział: "Kocham Rosję i Ukrainę, która jest częścią Rosji".

Podczas ostatniego festiwalu w Cannes aktor wyznał na konferencji prasowej, że bywając w Rosji, często widuje się z Putinem "i bardzo go lubi". Po czym dorzucił: "Nikt nie rozumie Ukrainy. Znałem bardzo dobrze (byłego) prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza i uwielbiam Ukraińców".

Agencja EFE przypomina też, że Depardieu otwarcie broni aneksji ukraińskiego Krymu przez Rosję i ogłosił, że ma zamiar kupić winnicę na półwyspie.

Depardieu opuścił Francję, by nie płacić 75-procentowego podatku dla osób bardzo zamożnych. Prezydent Putin, który nazywa go swoim przyjacielem, na początku stycznia 2013 roku wydał dekret nadający aktorowi rosyjskie obywatelstwo.

...

Kompletny degenerat.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:38, 15 Wrz 2015    Temat postu:

Władimir Putin i Silvio Berlusconi spotkali się na Krymie


Wspólna przechadzka Władimira Putina i byłego premiera Włoch Silvio Berlusconiego centralną promenadą nabrzeżną Jałty relacjonowana była szczegółowo przez rosyjskie media. Przyjaciel rosyjskiego prezydenta przybył tego dnia na okupowany przez Rosję Krym.

16Zobacz zdjęcia




Agencja TASS opisuje szczegółowo ten spacer Putina z Berlusconim, pierwszą od wydarzeń z marca 2014 roku, tj. od aneksji półwyspu przez Moskwę, tak znaną postacią z zachodniej Europy odwiedzającą Krym.

Obaj politycy, którzy pozostają w bliskich stosunkach jeszcze od czasu, gdy rosyjski prezydent bywał gościem włoskiego polityka jako szefa rządu w jego słynnej z przyjęć prywatnej rezydencji na Sardynii, odwiedzili kawiarnię na promenadzie w Jałcie.

Putin i jego gość złożyli kwiaty pod pomnikiem włoskich żołnierzy poległych podczas wojny krymskiej, a prezydent Rosji zaoferował Berlusconiemu uczczenie pamięci tych żołnierzy przez umieszczenie na cokole monumentu tablicy z ich nazwiskami.

Putin, który niejednokrotnie zapraszał włoskiego przyjaciela na swoje urodziny, odwiedził go w czerwcu tego roku podczas pobytu w Rzymie, a pod koniec lipca Berlusconi złożył mu wizytę na Syberii.

Berlusconi, jak przypomina hiszpańska agencja EFE, bronił słuszności decyzji Putina w sprawie aneksji części terytorium Ukrainy i krytykował sankcje Unii Europejskiej spowodowane ingerencją Rosji w konflikt na Ukrainie.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył w związku z wizytą Berlusconiego u Putina: "Wiemy, że od dawna utrzymują przyjacielskie stosunki. Taką okazję, jak obecna, zawsze wykorzystuje się do wymiany zdań, i to nie tylko na temat stanu i perspektyw stosunków wzajemnych".

Zobaczcie, jak wyglądało spotkanie Władimira Putina i Silvio Berlusconiego na Krymie.

...

Dwa kurioza...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:17, 02 Lut 2016    Temat postu:

Rosyjskie media: Leonardo DiCaprio zagra Władimira Putina

Leonardo DiCaprio - Paul Drinkwater / Reuters

Amerykański aktor Leonardo DiCaprio dał wstępną zgodę na wcielenie się w filmie w postać Władimira Putina - poinformowała we wtorek rosyjska niezależna telewizja Dożd. Powołała się na dwa źródła zbliżone do producenta filmu - spółki Knightsbridge Entertainment.

Projekt filmu jest już na stronie internetowej firmy i na stronie bazy danych IMDb. W obu źródłach projekt nosi tytuł "Putin", a obok tytułu zaznaczono, że obraz znajduje się w fazie opracowania (in development). Jako producent figuruje Mark Damon.
REKLAMA


Jeden z menedżerów Knightsbridge Entertainment Valeriy Saaryan, reprezentujący interesy firmy w Europie i Azji, potwierdził telewizji Dożd, że praca nad filmem "Putin" trwała cały ostatni rok i obecnie jest zatwierdzana ostateczna wersja scenariusza. Szczegółów Saaryan nie podał, lecz zdradził, że w obsadzie znajduje się kilka gwiazd hollywoodzkich pierwszej wielkości.

Według telewizji Dożd DiCaprio już wstępnie się zgodził na zagranie roli tytułowej w filmie, który, jak utrzymuje przedstawiciel producenta, ma być politycznym thrillerem z faktami z życia i pracy prezydenta Rosji.

"Od oficera KGB, premiera do prezydenta. Człowiek-mit. Spojrzenie na życie prywatne i karierę jednego z najbardziej wpływowych ludzi świata" - zaznaczono w opisie projektu.

Telewizji Dożd nie udało się skontaktować z oficjalnym przedstawicielem Leonarda DiCaprio. Przypomina, że w styczniu w wywiadzie dla niemieckiego "Welt am Sonntag" DiCaprio powiedział, że zagrałby z chęcią Putina.

Zdjęcia mają się rozpocząć wiosną roku 2016. Film ma być kręcony w Rosji, Ameryce i Europie. Wejście na ekrany zaplanowano na wiosnę 2017 r.

...

To cyrk na calego. Gerard tez zagra?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:02, 25 Sie 2016    Temat postu:

Łukaszenka pokazał Seagalowi jak się kopie kartofle
wyślij
drukuj
łz,k | publikacja: 25.08.2016 | aktualizacja: 07:15 wyślij
drukuj
Stevenowi Seagalowi smakowała marchewka (fot. TT)
Znany ze swoich prorosyjskich sympatii amerykański aktor Steven Seagal odwiedził Białoruś. W Mińsku spotkał się z Aleksandrem Łukaszenką. Podczas nieformalnych rozmów prezydent pokazał gwieździe zbiór ziemniaków i arbuzów na terenie swojej rezydencji i ugościł specjałami białoruskiej kuchni.

Depardieu razem z Łukaszenką skosili trawę. „Białoruś przypomina maleńką Szwajcarię”
Rządowa agencja prasowa Biełta poinformowała, że Seagalowi pokazano najbardziej popularne białoruskie warzywa – kapustę, buraki i marchew. Aktor skosztował ich na polu i pochwalił smak.

Podczas kolacji w rezydencji Łukaszenki prezydent poczęstował amerykańskiego gościa specjałami białoruskiej kuchni: chłodnikiem, ziemniakami i słoniną.

Steven Seagal nie jest pierwszym znanym aktorem, który odwiedził Białoruś i spotkał się z Łukaszenką. Latem ubiegłego roku u prezydenta gościł Francuz Gerard Depardieu, który razem z głową państwa kosił trawę.
#wieszwiecej | Polub nas
Seagal jest pod ogromnym wrażeniem Władimira Putina. Dwa lata temu w rozmowie z dziennikiem „Rossijskaja Gazieta” nazwał prezydenta Rosji „jednym z najwspanialszych żyjących przywódców” i ocenił, że być może w przyszłości wystąpi o rosyjskie obywatelstwo.

Podczas aneksji Krymu przekonywał, że „rosyjskojęzyczna ludność zasługuje na ochronę”, zaś politykę Baracka Obamy w sprawie rosyjskiej agresji nazwał „idiotyczną”. IAR

...

Celebryci to debile. Ta droga zycia niszczy korę mózgową. Lepiej byc nieznanym biednym i madrym niz na odwrot.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:41, 27 Sie 2016    Temat postu:

Gerard Depardieu otworzył w Rosji centrum kultury swojego imienia
ml/
2016-08-27, 19:51
Francuski aktor Gerard Depardieu, który od 2013 roku jest obywatelem Rosji, zainaugurował w sobotę działalność centrum kultury i kinematografii noszące jego imię. Centrum otwarto w Sarańsku w Mordowii, gdzie aktor ma meldunek.
Wikimedia Commons/Georges Biard/CC BY-SA 3.0

Rozrywka
Gerard Depardieu zagra Józefa Stalina

Według lokalnych mediów aktor przybył w sobotę po południu z Paryża do Sarańska, gdzie powitały go miejscowe władze i gdzie przemawiał do kilkuset osób.



- Bardzo mi pochlebia to, że centrum kultury nosi moje imię. Szkoda, że nie mogę częściej przyjeżdżać do Sarańska - powiedział Depardieu cytowany przez lokalny dziennik "Izwiestija Mordowii". "W Mordowii czuję się jak prawdziwy Rosjanin. Też jestem mieszkańcem Sarańska i będę głosował w wyborach - dodał.



W Sarańsku, stolicy Republiki Mordowii, Depardieu jest zarejestrowany jako mieszkaniec i prywatny przedsiębiorca.



Depardieu opuścił Francję, by nie płacić 75-procentowego podatku dla osób bardzo zamożnych. Prezydent Rosji Władimir Putin, który nazywa go swoim przyjacielem, na początku stycznia 2013 roku wydał dekret nadający aktorowi rosyjskie obywatelstwo.



PAP

...

Polaczenie alkoholu i celebryty to horror.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:13, 30 Sie 2016    Temat postu:

Steven Seagal zamieszka w stolicy Białorusi? „Podjął ważną dla siebie decyzję”
wyślij
drukuj
pch,k | publikacja: 30.08.2016 | aktualizacja: 08:47 wyślij
drukuj
Steven Seagal niezwykle polubił białoruską stolicę – nazywając ją „najpiękniejszym miastem, ze wszystkich jakie odwiedził” (fot. Belta.by)
Stevenowi Seagalowi już nie tylko podobają się białoruskie warzywa, których skosztował w ogródku białoruskiego prezydenta, ale również podniebne wieżowce nowopowstającego mińskiego kompleksu mieszkaniowo-biznesowego „Minskij Majak” („Mińska Latarnia Morska” – przyp. red.). Aktor odwiedził siedzibę firmy „Dana Holding” budującej centrum i jak pisze państwowa agencja Biełta – „był zaskoczony skalą projektów, nowoczesną architekturą budowli i dlatego podjął tę ważna dla siebie decyzję”.

Łukaszenka pokazał Seagalowi jak się kopie kartofle
Amerykański aktor był zachwycony rozmachem białuruskich deweloperów. – Podoba mi się bardzo dom Picasso. Z jego okien rozciąga się piękny widok na Bibliotekę Narodową, park i bulwar Picasso. Zarezerwowałem sobie całe piętro – powiedział Seagal. Aktorowi szczególnie przypadła do gustu koncepcja projektu „z dużym handlowym centrum biznesowym, a także szkołą i przedszkolami bezpośrednio na terenie kompleksu”.

Mińsk jak Dubaj

Steven Seagal niezwykle polubił białoruską stolicę – nazywając ją „najpiękniejszym miastem, ze wszystkich jakie odwiedził”, a projekty w stylu „Mińskiego Majaka” widział jedynie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Singapurze, czy na Florydzie. Aktor również zamierza zostać partnerem biznesowym Diana Holdings i zainwestować na Białorusi „wiele milionów dolarów”.

Zakochany w Białorusi

– Białoruski klimat inwestycyjny jest wyjątkowo sprzyjający. Wskaźniki takie jak „Doing Business-2016” jeszcze lepiej charakteryzują pozytywną dynamikę białoruskiej gospodarki. Jeśli w ciągu roku kraj podniósł się od razu o 13 punktów z 57 do 44 miejsca – Seagal z lekkością rzucał danymi jak gdyby czytał z kartki. Artysta podkreślił, że jego znajomi również rozpatrują na poważnie by rozpocząć inwestowanie na Białorusi. PAP

...

Ale ciołek. W filmach nie wyglada na takiego debila. Kino klamie. Juz chyba celebryci nie sa w stanie zaskoczyc glupota.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:19, 14 Wrz 2016    Temat postu:

Steven Seagal coraz bliżej przyjęcia rosyjskiego obywatelstwa
dro/
2016-09-14, 16:50
- Myślę, że obywatelstwo rosyjskie jest gdzieś na horyzoncie. Naprawdę chciałbym kilka miesięcy w roku spędzić z przyjaciółmi w Rosji, z ludźmi, którzy mnie kochają i na mnie czekają - powiedział słynny amerykański aktor. Seagal, który w środę przyleciał na Sachalin, od lat chwali się przyjaźnią z Władimirem Putinem, którego nazywa "jednym z największych żyjących przywódców politycznych świata".
stevenseagal.com

Rozrywka
Steven Seagal otrzymał obywatelstwo Serbii....

Gwiazdę Hollywood przywitały na płycie lotniska dziewczęta ubrane w miejscowe stroje ludowe. Poczęstowały go chlebem i czerwonym kawiorem.



Seagal przyjechał na wyspę na zaproszenie gubernatora regionu Olega Kożemiaka. Jest gościem Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Koniec świata". Pozostanie na Sachalinie do soboty, 17 września. Pytany przez dziennikarzy o program pobytu odpowiedział, że go nie zna i zdaje się na organizatorów wizyty.



Powiedział też, że Sachalin ma duży potencjał gospodarczy a bliskie sąsiedztwo Japonii może przyciągać biznes.



Pupil dyktatorów



W sierpniu Seagal odwiedził Białoruś, gdzie spotkał się z prezydentem tego kraju Aleksandrem Łukaszenką. Gwiazdor przyleciał do Mińska, w związku z rozpoczęciem współpracy z białoruską firmą produkującą gry komputerowe.



Światowe media obiegły wówczas zdjęcia aktora, którego Łukaszenka karmi obranymi przez siebie marchewkami oraz pozującego z arbuzami z lokalnych upraw.



W 2013 r. Seagal spotkał się z przywódcą Republiki Czeczeńskiej Ramzanem Kadyrowem. Krytykowany przez amerykańskie media, że utrzymuje kontakty z dyktatorem oskarżanym o łamanie praw człowieka, mówił: "Takie pogłoski krążą o każdym prezydencie, jakiego znam. A znam ich wielu".



Ma zakaz wjazdu na Ukrainę



Aktor krytykuje politykę USA wobec Putina po inwazji na Krym. Ze swoim zespołem zagrał nawet koncert w okupowanym przez Rosjan ukraińskim Sewastopolu.



Z tego m.in. powodu na wniosek Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) otrzymał 5-letni zakaz wjazdu na terytorium Ukrainy.



Sam Seagal twierdzi, że jego rodzina pochodzi z Rosji i dopiero jego dziadek w połowie XX wieku wyjechał do USA.



Obywatel Serbii



W styczniu Seagal otrzymał obywatelstwo Serbii. Władze tego kraju zaproponowały aktorowi specjalizującemu się we wschodnich sztukach walki, zwłaszcza w aikido, aby szkolił w nich serbskie siły specjalne.



Kilka lat temu inny znany aktor Francuz Gerard Depardieu zapałał miłością do Rosji i Putina, W styczniu 2013 roku przyjął rosyjskie obywatelstwo, nawet odebrał osobiście rosyjski paszport z rąk Putina w jego rezydencji w Soczi. Po niespełna dwóch latach sprzedał jednak mieszkanie w Sarańsku i przeprowadził się do Belgii.



interfax.ru, kresy.pl

...

Nie wiedzialem ze to takie zero. Nie sposob nie widziec co robia Ruscy. I TAKA POSTAWA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:10, 22 Wrz 2016    Temat postu:

Jackie Chan jak Seagal. Hongkoński gwiazdor też chce przybić piątkę z Łukaszenką
wyślij
drukuj
kf, adom | publikacja: 22.09.2016 | aktualizacja: 16:05 wyślij
drukuj
Jackie Chan, hongkoński gwiazdor kina sztuk walki, wybiera się do Mińska (fot. Brendon Thorne/Getty Images)
Jackie Chan, hongkoński gwiazdor kina sztuk walki, wybiera się do Mińska. Oczekuje powitania z honorami i spotkania z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką albo premierem Andriejem Kabiakouem – podało w czwartek Radio Swaboda.

Łukaszenka pokazał Seagalowi jak się kopie kartofle
23 listopada w mińskim Pałacu Sportu ma się odbyć pokaz „Dragon Kong”, widowiska z udziałem Chana. Dziennikarze znaleźli w programie jego wizyty ciekawy punkt: „spotkanie z najważniejszymi osobami w państwie”.

– Takie żądanie znalazło się w dokumentach. Przylatuje prywatnym samolotem i chce, by na lotnisku przywitał go albo premier, albo prezydent – potwierdził przedstawiciel organizatora imprezy, Paweł Jakaulewicz.
#wieszwiecej | Polub nas

Depardieu razem z Łukaszenką skosili trawę. „Białoruś przypomina maleńką Szwajcarię”
„Spotkał się ze Stevenem, może z Jackiem?”

– To poważna sprawa. Jackie Chan jest gwiazdą światowego formatu. Pracujemy nad tą sprawą. Byliśmy już w ambasadzie Chin, zwrócimy się też do kancelarii prezydenta. Myślę, że Alaksandr Ryhorawicz (Łukaszenka) chętnie spotka się z Jackiem Chanem. Skoro spotkał się ze (Stevenem) Seagalem, to dlaczego nie miałby spotkać się z Jackiem? – cytuje słowa Jakaulewicza portal niezależnego radia.

W sierpniu prezydent Łukaszenka w trakcie nieformalnego spotkania przyjął znanego amerykańskiego aktora Stevena Seagala, który przebywał na Białorusi na zaproszenie firmy produkującej gry komputerowe.

Łukaszenka pokazał Seagalowi, jak ostukiwać arbuzy

Prezydent pokazał Seagalowi uprawy ziemniaków, poczęstował go marchewką i uczył, jak ostukiwać arbuzy, by sprawdzić, czy już dojrzały. Agencja Biełta za służbą prasową prezydenta podała, że spotkanie z Łukaszenką było marzeniem Amerykanina, a on sam odkrył niedawno, że ma białoruskie korzenie. PAP

...

Hongkong to teraz pod okupacja komuny to nie dziwi. Ten sam system.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:01, 03 Lis 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Steven Seagal obywatelem Rosji. "Ludzie mnie tutaj kochają"
Steven Seagal obywatelem Rosji. "Ludzie mnie tutaj kochają"

1 godz. 31 minut temu

​Amerykański aktor kina akcji i reżyser Steven Seagal otrzymał rosyjskie obywatelstwo. Dekret w tej sprawie podpisał Władimir Putin. Gwiazdor często wypowiadał się o rosyjskim prezydencie, że jest on "jednym z największych światowych przywódców".
Steven Seagal
/Andrei Stasevich (TASS/PAP) /PAP


We wrześniu w rozmowie z dziennikarzami na festiwalu filmowym na Sachalinie Seagal zasygnalizował, że wkrótce może zostać rosyjskim obywatelem. Myślę, że rosyjskie obywatelstwo jest gdzieś na horyzoncie. Bardzo chciałbym kilka miesięcy w roku spędzać z przyjaciółmi w Rosji, z ludźmi, którzy mnie tutaj kochają i na mnie czekają - mówił 64-letni gwiazdor.

Na początku tego roku poinformowano, że Seagal otrzymał obywatelstwo Serbii.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że aktor jest "znany ze swych ciepłych uczuć do naszego kraju, czego nigdy nie ukrywał". Zarazem jest on znanym aktorem, co było powodem przyznania mu obywatelstwa Federacji Rosyjskiej - oznajmił.

Seagal wielokrotnie w wystąpieniach w rosyjskich mediach mówił o rosyjskim prezydencie, że to jeden z największych światowych przywódców, o ile nie największy.

Wcześniej rosyjskie obywatelstwo otrzymali inni znani obcokrajowcy, m.in. francuski aktor Gerard Depardieu czy amerykański bokser Roy Jones Jr.

...

Zdecydowanie na Zachodzie nastapil zanik kory mozgowej. Trump i Clinton to nie wypadek to logiczny skutek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:51, 25 Lis 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Steven Seagal dostał od Władimira Putina rosyjski paszport
Steven Seagal dostał od Władimira Putina rosyjski paszport

1 godz. 28 minut temu

Prezydent Władimir Putin wręczył na Kremlu rosyjski paszport amerykańskiemu aktorowi kina akcji i reżyserowi Stevenowi Seagalowi. W listopadzie Putin podpisał dekret, na mocy którego Seagal otrzymał obywatelstwo Rosji.
Władimir Putin i Steven Seagal
/ALEXEY NIKOLSKY / RIA NOVOSTI / KREMLIN POOL /PAP/EPA


Prezydent Władimir Putin wręczył w piątek na Kremlu rosyjski paszport amerykańskiemu aktorowi kina akcji i reżyserowi Stevenowi Seagalowi. Wcześniej w listopadzie Putin podpisał dekret, na mocy którego Seagal otrzymał obywatelstwo Rosji.

Na spotkaniu na Kremlu Putin pogratulował Seagalowi nowego obywatelstwa. Zauważył, że "jest to co prawda mały, ale jednak gest" i wyraził nadzieję, że ten właśnie gest "może być oznaką stopniowej normalizacji stosunków między naszymi państwami".

Seagal wyraził wdzięczność, mówiąc "Spasibo bolszoje" (ros. bardzo dziękuję). Podczas spotkania złożył podpis na pierwszej stronie swego nowego rosyjskiego dokumentu.

Następnie obaj wyrazili nadzieję na utrzymanie w przyszłości osobistych kontaktów.

Na początku miesiąca Putin podpisał dekret w sprawie nadania Seagalowi obywatelstwa Rosji. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow mówił wówczas dziennikarzom, że aktor jest "znany ze swych ciepłych uczuć do naszego kraju, czego nigdy nie ukrywał". Zarazem jest on znanym aktorem, co było powodem przyznania mu obywatelstwa Federacji Rosyjskiej - wyjaśnił rzecznik.

64-letni gwiazdor, według relacji jego rzecznika Anara Reybanda, bywał w Rosji bardzo często w ciągu ostatnich dwóch dekad. Ma w tym kraju wielu przyjaciół i szczególnie upodobał sobie Moskwę.

Uzyskanie rosyjskiego paszportu Seagal zamierza świętować na kolacji z rodziną i przyjaciółmi w jednej z restauracji - powiedział Reyband portalowi Life.

Seagal wielokrotnie publicznie wyrażał uznanie dla Putina, np. w 2013 roku w wywiadzie dla telewizji Russia Today nazwał prezydenta Rosji "jednym z największych światowych przywódców, o ile nie największym żyjącym przywódcą".

...

Amerylanskie celebrytki rodzaju meskiego...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:17, 02 Sty 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Kultura
Paul McCartney wystąpił na przyjęciu rosyjskiego miliardera. "Porobiły mi się bąble na palcach!"
Paul McCartney wystąpił na przyjęciu rosyjskiego miliardera. "Porobiły mi się bąble na palcach!"

Dzisiaj, 2 stycznia (19:50)

Paul McCartney nieoczekiwanie uświetnił swoją niezapowiedzianą wizytą prywatne przyjęcie sylwestrowe rosyjskiego miliardera Romana Abramowicza na Karaibach. Wraz z zespołem The Killers muzyk wykonał kultowy utwór Beatlesów - "Helter Skelter".

74-letni McCartney wprawił w zachwyt uczestników przyjęcia na francuskiej wyspie Saint-Barthelemy, gdy bez zapowiedzi pojawił się na scenie obok czterech członków grupy The Killers. Wraz z frontmanem zespołu Brandonem Flowersem Brytyjczyk wykonał "Helter Skelter" - kultowy utwór z 1968 roku, przez znawców wskazywany jako jedna z najważniejszych inspiracji w rozwoju heavy metalu.

Jak pisze dziennik "Metro", "Macca" i Flowers świetnie się bawili, a pozostali trzej członkowie The Killers "bez trudu radzili sobie ze słynnymi riffami utworu". Na koniec występu McCartney, który podczas występu grał również na gitarze, zawołał: "Porobiły mi się bąble na palcach!".

Na krótkich filmikach z występu, nagranych przez uczestników zdarzenia i udostępnionych w internecie, widać, że większość gości była zbyt zajęta dokumentowaniem wydarzenia na swoich smartfonach, by cieszyć się nieoczekiwanym występem.

W sobotę McCartney zapowiedział, że pierwszy w tym roku koncert na żywo da w kwietniu w Japonii. Beatlesa zobaczą też kinomani w najnowszej części "Piratów z Karaibów", "Zemsta Salazara", której premierę zapowiedziano na maj. Wcześniej w filmowej sadze o morskich rozbójnikach pojawił się już muzyk Rolling Stonesów, Keith Richards.

Noworoczne przyjęcia Abramowicza, właściciela klubu piłkarskiego Chelsea London, znane są z rozmachu i obecności znanych muzyków. W przeszłości gości rosyjskiego miliardera zabawiali m.in. Beyonce, Black Eyed Peas, Kings of Leon czy Amy Winehouse. W 2012 roku zabawa sylwestrowa kosztowała Abramowicza 8 mln dolarów.

....

Ruscy szkodza zdrowiu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:28, 11 Kwi 2017    Temat postu:

RMF 24
Rozrywka
Ciekawostki
Koniec słynnego romansu. Kochanka rzuciła prezydenta Francji
Koniec słynnego romansu. Kochanka rzuciła prezydenta Francji

Dzisiaj, 11 kwietnia (12:14)

Koniec romansu prezydenta Francois Hollande’a ze znaną paryską aktorką. Nadsekwańskie bulwarówki twierdzą, że Julie Gayet zerwała z szefem państwa. Była bowiem rozczarowana faktem, że nie stała się oficjalnie Pierwszą Damą Francji.
Francuska aktorka Julie Gayet
/ETIENNE LAURENT /PAP/EPA


Nadsekwańskie bulwarówki powołują się na źródła w bliskim otoczeniu aktorki. Według nich straciła ona już całkowicie nadzieję, że zostanie Pierwszą Damą Francji. Kadencja Francois Hollande’a już się bowiem kończy i szef państwa nie ubiega się o reelekcję. Już wcześniej sam prezydent przyznał, że Julie Gayet jest niezadowolona z faktu, iż ich związek nie został oficjalnie ogłoszony.

Część obserwatorów ironizuje, że zachowanie aktorki może świadczyć o tym, iż zależało jej bardziej na honorach w Pałacu Elizejskim, niż na samym Hollandzie.

Współpracownicy szefa państwa zapewniają, że Gayet nie zerwała z Hollandem, ale oboje mają ostatnio zbyt dużo pracy, by się nadal spotykać.

(j.)

Marek Gładysz

...

Tym razem Hollande stal sie starym modelem i ona szuka nowszego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:21, 06 Maj 2017    Temat postu:

Steven Seagal już nie pojedzie na Ukrainę. Został wpisany na czarną listę
Gwiazdor Hollywood został wpisany na czarną listę za swoje powiązania z Władimirem Putinem. Władze Ukrainy twierdzą, że aktor stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju.

+1
Głosuj

+1
Głosuj

Podziel się
Opinie


(Forum, Fot: ITAR-TASS/ Alexey Nikolsky)

Steven Seagal dołączył tym samym do francuskiego aktora Gerard Depardieu, który również dostał zakaz wjazdu na Ukrainę. Władze w Kijowie zdecydowały się pozbawić Amerykanina prawa wjazdu rok po tym, jak gwiazdor otrzymał rosyjskie obywatelstwo z rąk samego Putina.

Aktor rozwścieczył Ukraińców również tym, że w przeszłości grał koncerty w opanowanym przez rosyjskich separatystów Donbasie. Seagal chwali się również, że jego babcia pochodząca z Władywostoku podziela pogląd, iż aneksja Krymu była "uzasadnionym działaniem Putina".

Służby wywiadowcze Ukrainy zakazały aktorowi wjeżdżać do kraju przez 5 lat. Decyzję uzasadniono tym, że "Seagal dopuścił się niebezpiecznych działań wobec społeczeństwa ukraińskiego, które naruszają bezpieczeństwo kraju".

...

Obrzydliwy śmierdziel.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:32, 30 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Były kanclerz Niemiec został szefem rady dyrektorów Rosnieftu
Były kanclerz Niemiec został szefem rady dyrektorów Rosnieftu

Wczoraj, 29 września (21:19)

Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder został wybrany na szefa rady dyrektorów rosyjskiego koncernu naftowego Rosnieft. Schroeder według mediów utrzyma zarazem stanowisko przewodniczącego komitetu akcjonariuszy spółek Nord Stream i Nord Stream 2.
Gerhard Schroeder
/Sascha Steinbach /PAP/EPA


O swym wyborze poinformował dziennikarzy w Petersburgu sam Schroeder po zakończeniu odbywającego się tam posiedzenia akcjonariuszy Rosnieftu. Nieco wcześniej media podały, że na nadzwyczajnym posiedzeniu akcjonariusze zdecydowali, iż Schroeder wejdzie w skład rady dyrektorów koncernu.

Wypowiadając się dla dziennikarzy po wyborze Schroeder wspomniał o projekcie gazociągu Nord Stream 2. Zapewnił, iż jego krajowi zależy na realizacji tej drugiej części magistrali łączącej Rosję i Niemcy. Wyraził przypuszczenie, że nowy gabinet w Berlinie "zademonstruje wyraźnie, iż realizacja Nord Stream 2 rzeczywiście leży w interesie Niemiec".

Wraz z nową funkcją Schroeder zamierza zachować dotychczasowe stanowiska w Nord Stream - podała rosyjska redakcja rozgłośni Deutsche Welle.

Przewodniczący rady dyrektorów ma w firmach rosyjskich mniejsze realne kompetencje, niż jest to w Niemczech. Jak zauważa Deutsche Welle, w Niemczech nikt nie spodziewa się, by pełnomocnictwa Schroedera w Rosniefcie pozwoliły mu wpływać na decyzje szefa koncernu Igora Sieczyna, uważanego za najbardziej wpływowego po prezydencie Władimirze Putinie człowieka w Rosji.

Były minister gospodarki Rosji Andriej Nieczajew powiedział rozgłośni, iż najważniejsza funkcja przewodniczącego rady dyrektorów wiąże się z kontaktami zewnętrznymi. Dla Rosnieftu sankcje są dość znacznym ciężarem. W tej sytuacji Schroeder będzie moim zdaniem swego rodzaju ministrem spraw zagranicznych Rosnieftu - powiedział Nieczajew.

W maju 2017 roku Rosnieft otworzył biuro w Niemczech i zamierza aktywniej działać na tym rynku. O znaczeniu, jakie obecność byłego kanclerza Niemiec będzie miała dla kontaktów międzynarodowych Rosnieftu, mówił sam Sieczyn, przedstawiając kandydaturę akcjonariuszom. Wejście Schroedera w skład rady dyrektorów przyczyni się "do wzmacniania obecności (Rosnieftu) w Europie, budowania konstruktywnych relacji z partnerami zachodnimi" - zapewnił Sieczyn.

O byłym kanclerzu Niemiec (w latach 1998-2005) Sieczyn powiedział również, że "wszedł do historii jako przywódca najbardziej lojalny wobec Moskwy". Podkreślił, że Schroeder "dąży do poprawy w przyszłości więzów politycznych i gospodarczych między Rosją a Niemcami".

Sam Schroeder przyznał w piątek, że na temat jego wyboru do władz Rosnieftu toczyły się dyskusje. Mimo wszystko podjąłem decyzję, by kandydować. Postanowiłem wnieść do firmy doświadczenie, jakie mam w gospodarce i polityce - powiedział.

Zapowiedź objęcia przez byłego szefa rządu Niemiec stanowiska w rosyjskim koncernie, uznawanym za ważny instrument polityki Putina i objętym przez Unię Europejską i USA sankcjami w związku z naruszaniem przez Moskwę suwerenności Ukrainy, zbulwersowała niemiecką opinię publiczną oraz partie, włącznie ze stronnictwem Schroedera, SPD.

Schroeder wypowiedział się w piątek na rzecz złagodzenia sankcji unijnych wobec Rosji. Sankcje w sektorze naftowo-gazowym zaostrzane są nie przez Unię Europejską, lecz przez Stany Zjednoczone. Jeśli chodzi o te sankcje, które wprowadziła UE, to jeśli jest jakiś postęp w Donbasie - a on rzeczywiście został osiągnięty - należy mówić nie o zaostrzeniu sankcji, lecz o ich złagodzeniu - oświadczył.

(mpw)

...

Kolejny wystepy malpy. W ogold ,,politykow" zachodnich najlepiej poznajemy po zakonczeniu kadencji gdy mija zachwyt nad stanowiskiem. I wtedy widzimy zero absolutne a faktycznie depresje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:48, 30 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
"FAZ" krytykuje Schroedera za przyjęcie propozycji Rosnieftu. "Żaden kanclerz nie upadł tak nisko"
"FAZ" krytykuje Schroedera za przyjęcie propozycji Rosnieftu. "Żaden kanclerz nie upadł tak nisko"

Dzisiaj, 30 września (12:14)

​Niemiecki dziennik “Frankfurter Allgemeine Zeitung" w ostrych słowach krytykuje byłego kanclerza Gerharda Schroedera za przyjęcie stanowiska szefa rady dyrektorów w rosyjskim koncernie naftowym Rosnieft, nazywając jego decyzję "aferą państwową".
Gerhard Schroeder
/Sascha Steinbach /PAP/EPA


Pozwalając wybrać się na szefa rady dyrektorów Rosnieftu, Schroeder "zmieszał z błotem" urząd kanclerza federalnego - pisze Jasper von Altenbockum w komentarzu zatytułowanym "Głęboki upadek".

Także po odejściu z urzędu były kanclerz nie jest osobą prywatną - zaznacza komentator. Przyjęcie eksponowanego stanowiska w przedsiębiorstwie, które jest posłuszne skorumpowanej autokracji i maskuje państwowe przestępstwa, jest niczym innym jak podniesieniem ręki na ten urząd po odejściu z niego - podkreśla Altenbockum.

Zauważa, że Schroederowi obojętne są opinie krytyków, gdyż obrany przez niego sposób postępowania jest zgodny z jego "samczym dobrym humorem" i "korzystny dla jego portfela".

Altenbockum przewiduje, że po decyzji Rosnieftu pojawią się głosy, przede wszystkim z Rosji, które będą zwracać uwagę na pozytywne skutki tej decyzji dla dobrych relacji gospodarczych między obu krajami.

Zdaniem komentatora trudno mieć coś przeciwko takim relacjom. Szczególnie w czasach, gdy Rosją rządzi Putin, co stanowi zagrożenie dla pokoju, Niemcy potrzebują kanałów rozmów z Moskwą. Już w czasach ZSRR, a nawet wcześniej, Niemcy potrafili utrzymywać bliskie kontakty z rosyjskim biznesem - czytamy w "FAZ".

Takie kontakty powinny być jednak domeną niemieckich firm, a nie byłego kanclerza - zastrzega Altenbockum.

W tym przypadku były szef niemieckiego rządu robi z siebie tubę agresywnej polityki, która stanowi zagrożenie dla małych krajów na obrzeżach Unii Europejskiej - Estonii, Łotwy i Litwy; paple to, co zleca mu Moskwa, najwidoczniej czerpiąc z tego satysfakcję - ocenia komentator.

Autor zwraca uwagę na "wstydliwe milczenie" panujące w tej sprawie w Niemczech i krytykuje niemieckich socjaldemokratów z SPD, macierzystego ugrupowania Schroedera, którzy mówią o "prywatnej sprawie" byłego kanclerza. To jest afera państwowa - podkreśla Altenbockum.

Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder został wybrany w piątek na szefa rady dyrektorów Rosnieft - rosyjskiego koncernu naftowego objętego zachodnimi sankcjami w związku z naruszaniem przez Moskwę suwerenności Ukrainy. Według mediów Schroeder utrzyma zarazem stanowisko przewodniczącego komitetu akcjonariuszy spółek Nord Stream i Nord Stream 2.

...

Barroso tez jakies nieciekawe prace poderwal. Osobnicy z Zachodu to degeneraci jak cale spoleczenstwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:45, 17 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Schroeder: Absurdalne jest podejrzenie, że Rosjanie mają chrapkę na Polskę
Schroeder: Absurdalne jest podejrzenie, że Rosjanie mają chrapkę na Polskę

Dzisiaj, 17 listopada (05:19)

"Absurdalne jest podejrzenie, że Rosjanie mają chrapkę na kraje bałtyckie czy wręcz Polskę" - powiedział były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder w wywiadzie dla tygodnika "Die Zeit". Jego zdaniem Niemcy popełniły błąd wysyłając wojsko w pobliże granicy z Rosją.
Gerhard Schroeder
/ Federico Gambarini /PAP/DPA

Zdaniem byłego kanclerza Stany Zjednoczone od czasów George'a W. Busha prowadzą politykę izolacji i okrążania Rosji. Nie chcą silnej Rosji. Ale czy my - Niemcy i Europejczycy - chcemy słabej Rosji? - pytał w rozmowie z "Die Zeit" polityk SPD. Rosjanie są naszym sąsiadem. Potrzebujemy ich rynków i energii. Potrzebujemy ich politycznego wsparcia w sprawach dotyczących Bliskiego i Środkowego Wschodu, irańskiego programu atomowego czy Kaukazu - tłumaczył.

Zdaniem Schroedera wysłanie przez Niemcy batalionu Bundeswehry na Litwę było historycznym błędem. Berlin powinien był powiedzieć (sojusznikom): możecie to zrobić, ale bez nas - zauważył socjaldemokrata. Powiedział też, że w przeciwieństwie do Donalda Trumpa przywódca Rosji, Władimir Putin wyróżnia się "wysokim stopniem racjonalności". Porównując go z prezydentem USA, możemy być zadowoleni, że mamy Putina - ocenił Schroder, którego łączy z Putinem wieloletnia przyjaźń.

Broniąc projektu gazociągu Nord Stream 2, Schroeder zaprzeczył, jakoby jego realizacja oznaczała uzależnienie od rosyjskiego gazu. Rosjanie potrzebują naszych rynków. To oni są uzależnieni od nas. My zaś potrzebujemy ich gazu - wyjaśnił.

(MN)

...

Kiedy ta ohydna malpa pojdzie siedziec?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:22, 26 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Geert Wilders chce pojechać do Rosji. Uważa, że Zachód może się wiele nauczyć od Rosjan
Geert Wilders chce pojechać do Rosji. Uważa, że Zachód może się wiele nauczyć od Rosjan

Dzisiaj, 26 listopada (15:33)

​Geert Wilders - fanem Rosji. Lider antyimigranckiej holenderskiej Partii Wolności ogłosił, że zamierza niebawem odwiedzić ten kraj. Holenderskie MSW ostrzega tymczasem przed próbami wpływania przez Moskwę na opinię publiczną w Holandii poprzez szerzenie nieprawdziwych informacji i trolling internetowy.
Geert Wilders
/OLIVIER HOSLET /PAP/EPA


Wilders tymi ostrzeżeniami się nie przejmuje i jak sam powiedział, zamierza zrównoważyć holenderską histeryczną rusofobię. W Holandii po zastrzeleniu przez rosyjskich separatystów samolotu MH17 przeważają nastroje antyrosyjskie.

Wilders - jak twierdzi - ceni sobie wśród Rosjan ich patriotyzm i zapewnia, że Zachód może się wiele od Rosji nauczyć. Jest już po pierwszej rozmowie z rosyjskim ambasadorem.

Wyjazd jest o tyle utrudniony, że stale towarzyszą mu uzbrojeni ochroniarze z powodu wyroku śmierci jaki wydała na niego Al-Kaida.

W Polsce o Wildersie było głośno 5 lat temu, gdy stworzył antypolski portal, w którym wzywał do składania skarg na Polaków. Wówczas RMF FM ogłosiło akcję protestacyjną "Tulipan to lipa", która odbiła się szerokim echem w Polsce i w Holandii.

(az)
Katarzyna Szymańska-Borginon

...

Kolejny oblesny typek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy