Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:20, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Dwie czeskie turystki znaleziono martwe w hotelu w Egipcie
Dwie czeskie turystki, matka i jej 8-letnia córka, zostały znalezione martwe w egipskim kurorcie Hurghada nad Morzem Czerwonym - poinformowało czeskie ministerstwo spraw zagranicznych. Mąż kobiety przebywa w szpitalu w stanie stabilnym.
Według informacji uzyskanych przez agencję CTK, rodzina mogła doznać zatrucia pokarmowego, ale na razie oficjalnie tego nie potwierdzono.
Jak podała publiczna Czeska Telewizja (CT), 36-letnia turystka z Karwiny i jej 8-letnia córka zostały znalezione w pokoju hotelowym. Rzeczniczka czeskiego MSZ Johana Grohova zaznaczyła, że wiązanie tej tragedii z zatruciem pokarmowym jest w tej chwili czystą spekulacją. - Mogło tak być, ale tego na razie nie wiemy - dodała.
Powołując się na krewnych zmarłych, telewizja poinformowała, że po nasileniu się objawów zatrucia cała trójka próbowała im zaradzić lekami przywiezionymi z Czech. Ojciec rodziny obudził się potem w nocy i, widząc bezwładne ciała żony oraz córki, zatelefonował po pomoc, a następnie stracił przytomność. U innych przebywających w tym samym hotelu turystów zatrucia pokarmowe nie wystąpiły.
???
Co to ma znaczyc ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:23, 30 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Francja wzywa do uwolnienia obalonego prezydenta Egiptu Mursiego
Francja wzywa do uwolnienia obalonego przez armię prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego oraz innych egipskich więźniów politycznych - oświadczył minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius.
- Sytuacja jest krytyczna. Wzywamy do przeciwstawienia się przemocy i uwolnienia więźniów politycznych, w tym byłego prezydenta Mursiego - powiedział Fabius dziennikarzom w Paryżu.
Szef francuskiej dyplomacji wezwał także do dialogu i potępił akty przemocy, do jakich dochodzi w ostatnich tygodniach w Egipcie na skutek starć zwolenników i przeciwników Mursiego. Przyniosły już one ponad 200 ofiar śmiertelnych.
Obalony 3 lipca Mursi wywodzi się z Bractwa Muzułmańskiego i przetrzymywany jest przez wojsko w nieznanym miejscu.
Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, która spotkała się z nim w nocy z poniedziałku na wtorek, powiedziała, że były prezydent ma się dobrze i ma dostęp do informacji z kraju i ze świata poprzez telewizję i gazety. Ashton dodała, że nie wie, gdzie jest przetrzymywany Mursi.
Dotychczas Mursi nie przyjmował żadnych wizyt, zaś jego rodzina skarżyła się, że nie ma doń dostępu. Ani razu nie pokazano go publicznie.
Społeczeństwo w Egipcie podzieliło się na zwolenników i przeciwników byłego prezydenta. Według tych ostatnich szef państwa i Bractwo Muzułmańskie za swoich rządów zmonopolizowali władzę i nie rozwiązywali najważniejszych problemów kraju.
Koalicja ugrupowań popierających obalonego prezydenta wezwała, by milion ludzi wzięło udział w marszu protestacyjnym przeciwko obecnym władzom. Stronnicy Mursiego żądają przywrócenia go na stanowisko.
>>>>
Co to ma byc ? Uwolnic wiezniow politycznych ! Prezydent ma miec urzad !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:11, 31 Lip 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: rząd zapowiada rozbicie protestów w obronie Mursiego
Tymczasowy rząd Egiptu oświadczył dziś, że organizowane przez Bractwo Muzułmańskie siedzące protesty przeciwko obaleniu prezydenta Mohammeda Mursiego nie będą dłużej tolerowane i władze podejmą wszelkie kroki, by udaremnić związane z nimi akty przemocy.
Protesty Bractwa zostały określone jako "zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju".
Jak poinformowano, rząd zlecił resortowi spraw wewnętrznych rozprawienie się z akcjami poparcia dla Mursiego, odsuniętego 3 lipca od władzy przez egipską armię. "Utrzymywanie takich niebezpiecznych sytuacji jak na placach Rabaa al-Adawija (północno-wschodni Kair) i Al-Nahda (niedaleko uniwersytetu kairskiego), związane z nimi terroryzm i blokady ulic nie mogą być tolerowane" - głosi komunikat rządu.
Od obalenia Mursiego jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji , protestują niemal codziennie na ulicach egipskiej stolicy. Największy protest zorganizowane przed meczetem Rabaa al-Adawija.
Bractwo twierdzi, że w sobotę siły bezpieczeństwa zaatakowały przed meczetem zwolenników obalonego prezydenta. Zginęło tam ok. 80 osób.
Środowe ostrzeżenie rządu może oznaczać perspektywę kolejnego rozlewu krwi i zapewne zaostrzy tarcia między islamistami a armią - komentuje agencja Reutera.
...
Zupelnie jak Jaruzel rozbijajacy Solidarnosc .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:26, 01 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipskie MSW do zwolenników Mursiego: natychmiast zakończcie protesty
Egipskie MSW wezwało uczestników protestu siedzącego w obronie obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego o opuszczenie miejsca demonstracji. Bractwo Muzułmańskie odmawia przerwania protestów; według jego przywódców liczba demonstrantów rośnie.
Ministerstwo spraw wewnętrznych zaoferowało demonstrantom, którzy odpowiedzą na apel możliwość bezpiecznego odwrotu oraz ochronę.
Rzecznik resortu powiedział Reuterowi, że nie określono, do kiedy miejsce protestu w Kairze ma zostać oczyszczone przez siły bezpieczeństwa.
Od obalenia Mursiego 3 lipca jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji islamistycznych, protestują niemal codziennie na ulicach egipskiej stolicy. Największy protest zorganizowano przed meczetem Rabaa al-Adawija.
- MSW wzywa tych, którzy są przed meczetem Rabaa el-Adawija i (uniwersytetem - przyp. red.) Al-Nahda, by posłuchali głosu rozsądku (...) i szybko opuścili te miejsca - powiedział w wystąpieniu telewizyjnym rzecznik resortu Hany Abdel-Latif.
Ministerstwo poinformowało też, że nie chce usuwać tłumu radykalnymi metodami, będzie jednak stopniowo zwiększać presję i w razie konieczności użyje armatek wodnych oraz gazu łzawiącego, by zmusić protestujących do rozejścia się, ale nie będzie narażać życia ludzi.
W czwartek rano w Kairze zebrali się dowódcy policji, aby wypracować strategię rozproszenia uczestników protestu siedzącego.
Po oświadczeniu MSW z zagranicy przyszły apele do egipskich władz i sił porządkowych o zachowanie spokoju i powściągliwe reagowanie na zachowania tłumu. Waszyngton wezwał Kair do "respektowania prawa do pokojowych zgromadzeń", Londyn zaapelował o "natychmiastowe przerwanie rozlewu krwi".
Islamiści ogłosili jednak, że nie przerwą protestów dopóki Morski nie odzyska fotela prezydenta. - Będziemy kontynuować nasze siedzące protesty i nasze pokojowe manifestacje - powiedział w rozmowie z AFP jeden z rzeczników Bractwa Muzułmańskiego Ala Mostafa.
Jeden z przywódców tego ruchu Essam el-Erian napisał jednak na swej stronie na Facebooku, że "lud zwycięży", a uczestnik protestu Saad Mohammed poinformował agencję AP, że odkąd rząd nakazał opuścić okupowane przez islamistów miejsca liczba demonstrantów wzrosła.
Wpływowy, ultrakonserwatywny duchowny Mohammed Haasan ostrzegł w wystąpieniu wyemitowanym przez telewizję Al-Dżazira, że użycie siły do rozpędzenia protestów doprowadzi do dalszego rozlewu krwi. Dodał też, że krwawa konfrontacja sił porządkowych z demonstrantami pogrąży armię w konflikcie z islamistami.
Bractwo twierdzi, że w sobotę siły bezpieczeństwa zaatakowały przed meczetem zwolenników obalonego prezydenta. Zginęło tam ok. 80 osób.
W środę tymczasowy rząd Egiptu ostrzegł, że protesty zwolenników Mursiego nie mogą być dłużej tolerowane i określił je jako "zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju". Departament Stanu USA zaapelował do władz w Kairze o poszanowanie prawa do pokojowych demonstracji.
>>>>
Protestowac nie wolno !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:14, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Kerry: w Egipcie armia usunęła Mursiego, by przywrócić demokrację
Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w czwartek, że egipscy wojskowi, którzy odsunęli w ubiegłym miesiącu od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego uczynili to, by przywrócić demokrację w Egipcie.
>>>>
Co bral tym razem ? Hasz amfa a moze popijal metylowy ???
Czas na odwyk ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:44, 02 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Wielotysięczne demonstracje zwolenników Mursiego
Dziesiątki tysięcy osób zgromadziły się po świątecznych modlitwach w kilku miastach Egiptu, by zaprotestować przeciw obaleniu prezydenta Mohammeda Mursiego. W środę władze zapowiedziały, że podobne protesty nie będą dłużej tolerowane.
W Kairze zwolennicy Mursiego przeszli w protestacyjnym pochodzie przez wiele dzielnic. Demonstrowano również w położonej na północy Egiptu Aleksandrii oraz w Al-Arisz na Synaju.
Demonstracje mają jak dotąd pokojowy charakter, ale egipskie siły bezpieczeństwa przygotowują się na ewentualne zamieszki. W stolicy policja ogrodziła metalowymi barierkami budynki rządowe, w tym siedzibę sądu konstytucyjnego.
Telewizja państwowa poinformowała, że siły bezpieczeństwa zamierzają w ciągu 48 godzin zablokować dostęp do placów Rabaa al-Adawija (północno-wschodni Kair) i Al-Nahda (koło uniwersytetu kairskiego), gdzie odbywają się dwa największe protesty siedzące zwolenników Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się Mursi. Władze pozwolą demonstrującym na rozejście się, ale nie będą dopuszczały tam nikogo - poinformowano.
Od obalenia Mursiego przez wojsko 3 lipca jego zwolennicy, rekrutujący się głównie z Bractwa Muzułmańskiego oraz innych organizacji, protestują niemal codziennie na ulicach egipskiej stolicy.
W środę tymczasowy rząd Egiptu zapowiedział, że organizowane przez Bractwo Muzułmańskie siedzące protesty przeciw obaleniu Mursiego nie będą dłużej tolerowane, ponieważ stanowią "zagrożenie dla bezpieczeństwa kraju". Władze podejmą wszelkie kroki, by udaremnić związane z nimi akty przemocy - zaznaczono.
Po tym oświadczeniu egipskich władz z zagranicy przyszły apele do egipskich władz i sił bezpieczeństwa o powściągliwe reagowanie na zachowania tłumu. USA wezwały władze Egiptu do "respektowania prawa do pokojowych zgromadzeń", a W. Brytania zaapelowała o "natychmiastowe przerwanie rozlewu krwi".
...
Moze zamiast apeli sankcje na rezim co !?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 13:57, 04 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Kryzys w Egipcie: szef armii spotkał się z protestującymi .
Szef armii i minister obrony Egiptu gen. Abd el-Fatah Said es-Sisi spotkał się w nocy z soboty na niedzielę z kierownictwem ugrupowań protestujacych w celu znalezienia pokojowego rozwiązania sytuacji w kraju po odsunięciu od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego.
Jak poinformowała w niedzielę egipska armia, generał Sisi podkreślił, że "są jeszcze szanse na pokojowe rozwiązanie kryzysu pod warunkiem, że wszystkie strony wyrzekną się przemocy".
Mursi, odsunięty od władzy 3 lipca przez wojsko, wywodzi się z Bractwa Muzułmańskiego.
Od ponad miesiąca tysiące zwolenników Bractwa okupują dwa duże place w Kairze i prawie codziennie organizują manifestacje w stolicy Egiptu, żądając przywrócenia Mursiego - pierwszego prezydenta tego kraju wybranego w sposób demokratyczny półtora roku po obaleniu reżimu Hosniego Mubaraka. Wielokrotnie dochodziło też do starć pro- i antyprezydenckich manifestantów. W zamieszkach zginęło ponad 300 osób.
W sobotę zwolennicy Mursiego powiedzieli mediatorom z USA i UE, że szanują żądania protestujących, które doprowadziły do jego upadku, ale gen. Sisi musi odejść. Rzecznik delegacji zwolenników b. prezydenta Tarek El-Malt zaznaczył, że jego obóz szuka rozwiązania egipskiego kryzysu na bazie konstytucji, zawieszonej po obaleniu Mursiego.
Według władz USA Sisi w sobotę poinformował USA, że tymczasowy rząd Egiptu pracuje nad pojednaniem narodowym.
....
Nic prostszego . Przywrocic wybranego prezydenta niech urzeduje az do kolejnych wyborow . Na tym polega demokracja .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:17, 04 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt odmawia jemeńskiej noblistce pokojowej wjazdu na swe terytorium
Jemeńskiej noblistce pokojowej Tawakkul Karman po wylądowaniu na lotnisku w Kairze odmówiono w niedzielę prawa wjazdu do Egiptu. Karman chciała wziąć udział w proteście zwolenników obalonego egipskiego prezydenta Mohammada Mursiego.
Karman, pierwsza Arabka nagrodzona pokojową Nagrodą Nobla (w 2011 r.) wyrażała sprzeciw przeciwko zamachowi wojskowemu, w wyniku którego 3 lipca br. od władzy odsunięto Mursiego. Obalenie popieranego przez Bractwo Muzułmańskie Mursiego poprzedziły masowe protesty jego przeciwników.
Karman mówiła, że zamierza wziąć udział w większym z dwóch siedzących protestów zwolenników Bractwa w Kairze.
Władze kairskiego lotniska podały, że odesłano ją z Kairu niedzielnym lotem do Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Od ponad miesiąca tysiące zwolenników Bractwa okupują dwa duże place w Kairze i prawie codziennie organizują manifestacje w stolicy Egiptu, żądając przywrócenia Mursiego - pierwszego prezydenta tego kraju wybranego w sposób demokratyczny półtora roku po obaleniu reżimu Hosniego Mubaraka.
....
Popieramy ja ! Co to za porzadki !? To juz wjechac do kraju nie mozna ! Wiezienie !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:34, 05 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: wysłannicy USA, UE, ZEA i Kataru spotkali się z Szaterem
Wysłannicy USA, UE, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kataru spotkali się z zastępcą szefa Bractwa Muzułmańskiego Chairatem el-Szaterem, oczekującym na proces w więzieniu w Kairze - poinformowała egipska telewizja państwowa.
Do spotkania doszło krótko po północy z niedzieli na poniedziałek, po tym, jak przedstawiciele USA, UE i obu państw arabskich otrzymali stosowne zezwolenie od prokuratora generalnego - podała agencja MENA, powołując się na dobrze poinformowane źródła. Treści rozmów nie ujawniono.
Wcześniej tymczasowy rząd Egiptu dementował doniesienia panarabskiej telewizji Al-Dżazira z siedzibą w Dausze, że do spotkania doszło.
Szater to jeden z dwóch wiceprzewodniczących Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się odsunięty od władzy przez wojsko prezydent Mohammed Mursi. Uważany jest za politycznego stratega tego ugrupowania. Wraz z drugim wiceszefem Bractwa, Raszadem el-Bajumim został aresztowany na początku lipca i w rozpoczynającym się 25 sierpnia procesie będzie odpowiadać za podżeganie do zabójstwa.
Chodzi o demonstracje, które odbyły się przed główną siedzibą Bractwa w Kairze 30 czerwca, na trzy dni przed odsunięciem Mursiego od władzy. Zginęło wtedy ośmiu manifestantów.
Szater i Bajumi przebywają w więzieniu Tora na przedmieściach Kairu, gdzie więziony jest także poprzednik Mursiego, były prezydent Hosni Mubarak, obalony przez społeczną rewoltę na początku 2011 roku. Miejsce, w którym przetrzymywany jest Mursi, okryte jest tajemnicą.
Wizyta wysłanników USA, UE, ZEA i Kataru ma na celu zażegnanie wewnętrznego kryzysu w Egipcie wywołanego napięciami między islamistycznym obozem popierającym Mursiego i tymczasowym rządem sformowanym na polecenie armii.
Od usunięcia z urzędu Mursiego, pierwszego przywódcy Egiptu wyłonionego w demokratycznych wyborach, w Kairze niemal codziennie dochodzi do masowych demonstracji jego zwolenników, a władze oskarżają Bractwo Muzułmańskie o podżeganie do przemocy i działalność terrorystyczną.
Na skutek niepokojów po pozbawieniu Mursiego władzy zginęło blisko 300 osób, w tym 80 zostało zastrzelonych przez wojsko 27 czerwca podczas krwawego tłumienia manifestacji zwolenników prezydenta.
Rząd egipski zakomunikował w niedzielę, że chce prowadzić negocjacje polityczne z islamistami, ale ostrzegł, że czas na rozmowy jest ograniczony. Obecny kryzys w Egipcie sprawił, że kraj przeżywa najdotkliwsze podziały od obalenia Mubaraka, i każe stawiać pytania o losy młodej egipskiej demokracji - pisze agencja Reutera.
>>>>
Po co go meczycie ? Co on wam moze pomoc . Widzimy jego sytuacje w kraju ktory wedle tego kretyna Kerrego odzyskal demokracje ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:03, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: obraza prezydenta nie będzie już karana więzieniem
Tymczasowy prezydent Egiptu Adli Mansur wydał dekret oznaczający, że obraza głowy państwa nie będzie już karana więzieniem. Pod rządami obalonego 3 lipca prezydenta Mohammeda Mursiego takich spraw o obrazę było szczególnie dużo.
Na mocy poniedziałkowego dekretu za obrazę prezydenta grozić będzie grzywna wysokości do 30 tys. egipskich funtów (4,3 tys. USD), a nie - jak dotąd - kara do trzech lat więzienia.
Obrońcy praw obywatelskich w Egipcie zmianę prawa powitali z zadowoleniem, ale organizacja Human Rights Watch Egypt uznała, że zmiana ta jest niewystarczająca, ponieważ obrażanie prezydenta "w ogóle nie powinno być przestępstwem".
Egipski prawnik i obrońca praw obywatelskich Gamal Eid zwrócił uwagę, że podczas trwającej rok prezydentury Mursiego wniesiono 28 oskarżeń o obrazę prezydenta; w ciągu 115 lat poprzedzających dojście Mursiego do władzy były w sumie zaledwie 24 takie sprawy. Wiele oskarżeń wniosły osoby prywatne, sympatyzujące z Mursim i jego Bractwem Muzułmańskim. Pojawiły się obawy, że Mursi próbował stłumić swobody wywalczone podczas powstania z 2011 roku, które obaliło autokratycznego przywódcę Hosniego Mubaraka.
Szczególnie głośna była sprawa popularnego satyryka Bassama Jussefa, który parodiował w programie telewizyjnym głos i gesty Mursiego. Satyryka aresztowano w marcu pod zarzutem obrazy islamu, prezydenta, a także "rozpowszechniania nieprawdziwych informacji w celu zakłócenia porządku publicznego". Ostatecznie został zwolniony za kaucją.
>>>
Zagrania pod publiczke ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:06, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Bractwo Muzułmańskie: nie zaakceptujemy obalenia Mursiego
Bractwo Muzułmańskie odrzuca argumentację zagranicznych wysłanników i nie może pogodzić się z obaleniem prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego oraz zaakceptować faktu, że nie zostanie on przywrócony - oświadczył rzecznik ruchu.
Wcześnie rano międzynarodowi wysłannicy z USA, UE, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kataru odwiedzili w więzieniu zastępcę szefa ruchu Chairata el-Szatera, oczekującego na proces w więzieniu w Kairze. W skład delegacji, która udała się do więzienia Tora na przedmieściach Kairu, weszli m.in. zastępca sekretarza stanu USA William Burns i wysłannik UE Bernardino Leon.
Szater oznajmił odwiedzającym go dyplomatom, że tylko Mursi może "posprzątać panujący bałagan" i jedynym rozwiązaniem jest "pełne przywrócenie władzy konstytucyjnej i cofnięcie zamachu stanu" - przekazał rzecznik Bractwa Gehad el-Haddad. Zaznaczył, że Szater szybko zakończył rozmowy.
Tymczasem inne źródła, cytowane przez agencję Reutera, podały, że spotkanie Szatera z dyplomatami było długie i chwilami burzliwe, ale konstruktywne.
Szater, uznawany za politycznego stratega Bractwa Muzułmańskiego, został aresztowany za podżeganie do przemocy po obaleniu Mursiego przez armię 3 lipca.
Wysłannicy "w dalszym ciągu zajmują stanowisko, że powinniśmy przełknąć fakty, zaakceptować zamach stanu, do którego doszło, i postarać się odzyskać siły przy minimalnych szkodach" - powiedział Haddad o międzynarodowych wysiłkach mediacyjnych. - Odmawiamy - zaznaczył.
Także w poniedziałek wysokie rangą źródła wojskowe poinformowały, że tymczasowy rząd Egiptu zaproponuje uwolnienie niektórych członków Bractwa Muzułmańskiego z więzienia, odmrozi ich aktywa, a także zaoferuje trzy stanowiska ministerialne; ma to doprowadzić do zakończenia kryzysu politycznego. Uwolnienia członków Bractwa oczekuje się w ciągu kilku godzin.
Nie wiadomo, gdzie jest przetrzymywany Mursi; również większość przywództwa Bractwa została uwięziona.
Kilka tysięcy islamistów przeszło w poniedziałek przez centrum Kairu, domagając się przywrócenia obalonego szefa państwa. Wznosili okrzyki: "Mursi, Mursi" i "Nie jesteśmy terrorystami", a także wznosili podobizny obalonego przywódcy.
Od usunięcia z urzędu Mursiego, pierwszego przywódcy Egiptu wyłonionego w demokratycznych wyborach, w Kairze niemal codziennie dochodzi do masowych demonstracji jego zwolenników, a władze oskarżają Bractwo Muzułmańskie o podżeganie do przemocy i działalność terrorystyczną.
Na skutek niepokojów po pozbawieniu Mursiego władzy zginęło blisko 300 osób, w tym 80 zostało zastrzelonych przez wojsko 27 czerwca podczas krwawego tłumienia manifestacji zwolenników prezydenta.
Rząd egipski zakomunikował w niedzielę, że chce prowadzić negocjacje polityczne z islamistami, ale ostrzegł, że czas na rozmowy jest ograniczony. Obecny kryzys w Egipcie sprawił, że kraj przeżywa najdotkliwsze podziały od obalenia Mubaraka, i każe stawiać pytania o losy młodej egipskiej demokracji - pisze agencja Reutera.
>>>
ZACHODNIE GNOJE MOLESTOWALY UWIEZIONEGO !!!! ABY UZNAL SWOJE I MURSIEGO UWIEZIENIE !!! COS NIEBYWALEGO ! ALE KANALIE !
SPIEPRZAJCIE Z EGIPTU I ZEBYSCIE NIE WRACALI !
Egipt ma prezydenta WYBRANEGO i nic sie nie zmienilo . I NIE ZREZYGNUJEMY Z DEMOKRACJI bo zachodnie kanalie maja jakis biznes do ubicia ! To sprawa OBYWATELI !
UFF CO ZA BEZCZELNOSC ! OTO WASZ ZACHOD . Dlatego ja wole Arabow !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:31, 06 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: wysłannicy USA wzywają do podjęcia dialogu
El-ShahedWysłannicy USA do Kairu senatorowie John McCain i Lindsey Graham wezwali strony egipskiego konfliktu do zaprzestania przemocy i podjęcia dialogu; domagają się też uwolnienia więźniów politycznych.
McCain i Graham, którzy należą do komisji ds. sił zbrojnych Senatu USA, mają za zadanie mediować w konflikcie między obecnymi władzami Egiptu a zwolennikami obalonego przez armię, wywodzącego się Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Mohammeda Mursiego.
Amerykańscy senatorowie spotkali się z dowódcą egipskich sił zbrojnych, generałem Abd el-Fatahem Saidem es-Sisi - egipska agencja Mena podała jedynie, że omawiano sytuację w kraju oraz kroki na rzecz "zakończenia politycznej polaryzacji" Egiptu.
Podczas konferencji prasowej powiedzieli, że nie jest to właściwy moment na zawieszenie pomocy finansowej USA dla egipskiej armii, w reakcji na obalenie Mursiego.
Przed wyjazdem do Kairu senator Graham powiedział, że egipskie wojsko musi się szybko wycofać z polityki, bo w przeciwnym razie grozi mu utrata amerykańskiej pomocy finansowej. Rocznie USA przeznaczają na nią 1,5 mld dol.
Do Kairu przybyli też wysłannicy UE, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Kataru; ich wizyta ma na celu zażegnanie wewnętrznego kryzysu w Egipcie wywołanego napięciami między islamistycznym obozem popierającym Mursiego i tymczasowym rządem sformowanym na polecenie armii. W nocy z niedzieli na poniedziałek spotkali się z zastępcą szefa Bractwa Muzułmańskiego Chairatem el-Szaterem, oczekującym na proces w więzieniu w Kairze.
Od usunięcia z urzędu Mursiego, pierwszego przywódcy Egiptu wyłonionego w demokratycznych wyborach, w Kairze niemal codziennie dochodzi do masowych demonstracji jego zwolenników, a władze oskarżają Bractwo Muzułmańskie o podżeganie do przemocy i działalność terrorystyczną.
Na skutek niepokojów po pozbawieniu Mursiego władzy zginęło blisko 300 osób, w tym 80 zostało zastrzelonych przez wojsko 27 czerwca podczas krwawego tłumienia manifestacji zwolenników prezydenta.
Rząd egipski zakomunikował w niedzielę, że chce prowadzić negocjacje polityczne z islamistami, ale ostrzegł, że czas na rozmowy jest ograniczony. Obecny kryzys w Egipcie sprawił, że kraj przeżywa najdotkliwsze podziały od obalenia Mubaraka, i każe stawiać pytania o losy młodej egipskiej demokracji - pisze agencja Reutera.
>>>>
TYLKO NIECH NIE ZADAJA UZNANIA ZAMACHU BO W MORDE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:51, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
MSZ Kataru: uwolnienie więźniów warunkiem rozwiązania kryzysu w Egipcie
Władze Egiptu muszą uwolnić uwięzionych przywódców Bractwa Muzułmańskiego, co pomoże w rozwiązaniu kryzysu politycznego po obaleniu prezydenta Mohammeda Mursiego - powiedział minister spraw zagranicznych Kataru.
Chaled al-Attija, który wrócił tego dnia z Egiptu, gdzie bezskutecznie usiłował mediować w sprawie przezwyciężenia kryzysu, skarżył się, że nie mógł spotkać się we wszystkimi stronami konfliktu.
Katar, sojusznik Egiptu, pospieszył temu krajowi ze znaczną pomocą finansową. Od ubiegłego roku, gdy do władzy doszedł Mursi, przyznał Kairowi pożyczki i granty w wysokości 5 mld dolarów. Zapowiedział już inwestycje w Egipcie na łączną kwotę 18 mld dolarów.
Wywodzący się z Bractwa Muzułmańskiego Mursi, pierwszy w Egipcie prezydent wybrany demokratycznie, został obalony 3 lipca w skutek zakrojonych na szeroką skalę protestów. Został zatrzymany i przebywa w nieznanym miejscu. Przez kraj przeszła fala aktów przemocy między jego zwolennikami i przeciwnikami. Zginęło blisko 300 osób, w tym 80 zostało zastrzelonych przez wojsko 27 czerwca podczas krwawego tłumienia manifestacji zwolenników prezydenta.
Poza Mursim aresztowano też dwóch wiceszefów Bractwa Muzułmańskiego - Chairata el-Szatera i Raszada el-Bajumiego. Obydwaj oczekują na rozpoczęcie 25 sierpnia procesu w sprawie podżegania do zabójstwa. Chodzi o demonstracje, które odbyły się przed główną siedzibą Bractwa w Kairze 30 czerwca, na trzy dni przed odsunięciem Mursiego od władzy. Zginęło wtedy ośmiu manifestantów.
"Uważam, że należy w Egipcie jak najszybciej uwolnić więźniów politycznych, gdyż oni są kluczem do rozwiązania kryzysu. Bez poważnego dialogu ze wszystkimi stronami, a przede wszystkim z więźniami politycznymi, gdyż oni mają tu zasadnicze znaczenie, sprawy będą szły w złym kierunku " - powiedział Attija w wywiadzie dla mającej siedzibę w Katarze telewizji Al- Dżazira.
Szef katarskiego MSZ poinformował, że przez półtorej godziny rozmawiał w więzieniu z wiceprzewodniczącym Bractwa Chairatem el-Szaterem. Spotkał się też z pełniącym obowiązki wiceprezydenta Mohammedem ElBaradei, lecz nie udało mu się porozmawiać z Mursim i dowódcą sił zbrojnych generałem Abdelem Fattahem al-Sisim, co mu wcześniej obiecały egipskie władze.
W poniedziałek z Szaterem, uznawanym za politycznego stratega Bractwa Muzułmańskiego, spotkał się w więzieniu na przedmieściach Kairu zastępca sekretarza stanu USA William Burns i wysłannik UE Bernardino Leon. Usiłowali go przekonać, że nie ma żadnych szans na powrót Mursiego do władzy i że jedynym rozwiązaniem jest kompromis. Szater miał odrzucić tę argumentację twierdząc, że Mursi musi wrócić.
>>>>
W ogole nie ma prawa byc wiezniow politycznych .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:52, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: urząd prezydenta ogłosił fiasko zagranicznej mediacji
Urząd prezydenta Egiptu ogłosił fiasko zagranicznej mediacji na rzecz rozwiązania kryzysu politycznego i ostrzegł, że konsekwencje tego obciążą Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się obalony przez wojsko prezydent Mohammed Mursi.
W wydanym oświadczeniu urząd tymczasowego prezydenta Adlego Mansura zadeklarował, że podjęta ponad 10 dni temu mediacja obcych państw "zakończyła się dzisiaj". Jak jednocześnie zaznaczył, Bractwo Muzułmańskie ponosi pełną odpowiedzialność "za fiasko tych wysiłków oraz przyszłe wydarzenia, które mogą być następstwem tego fiaska".
Mursi, pierwszy prezydent Egiptu wyłoniony w demokratycznych wyborach, został 3 lipca pozbawiony władzy przez wojsko ku zadowoleniu znacznej części społeczeństwa. Jednak od tego czasu w kraju wciąż dochodzi do niepokojów, a starcia islamistów z siłami bezpieczeństwa pociągnęły za sobą śmierć około 300 osób.
Wysłannicy Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich próbowali doprowadzić do rozładowania kryzysu i zapobiec w ten sposób dalszemu przelewowi krwi.
W trakcie wtorkowej wizyty w Kairze działający jako przedstawiciele prezydenta USA Baracka Obamy senatorowie Lindsey Graham i John McCain wezwali władze Egiptu oraz islamistyczną opozycję do podjęcia dialogu oraz rezygnacji z użycia przemocy. Wystąpili również z postulatem uwolnienia więźniów politycznych. Egipskie czynniki oficjalnie zdyskwalifikowały propozycje senatorów, a krytyczne stanowisko wobec nich zajęły także tamtejsze media.
>>>>
Czyli pra do wojny domowej .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:53, 07 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: decyzja o rozbiciu demonstracji w Kairze - ostateczna
Tymczasowy premier Egiptu Hazim el-Biblawi ostrzegł, że rząd nie cofnie się przed rozbiciem dwóch protestów siedzących organizowanych przez zwolenników b. prezydenta Mohammeda Mursiego w Kairze. Dodał, że cierpliwość rządzących niemal się wyczerpała.
W przemówieniu telewizyjnym Biblawi ostrzegł, że decyzja o rozbiciu obozowisk zwolenników byłego szefa państwa jest ostateczna i nieodwracalna. Jak wskazał, akcji nie podjęto wcześniej ze względu na "szacunek dla świętego miesiąca, ramadanu".
Biblawi dodał, że demonstranci "przekroczyli wszelkie granice", i wśród ich przewinień wymienił podżeganie do przemocy, użycie broni, blokowanie dróg i przetrzymywanie obywateli.
Jakiekolwiek użycie broni przeciwko policjantom lub współobywatelom "spotka się z najwyższą stanowczością" - ostrzegł tymczasowy premier.
Zaapelował następnie, by demonstranci "szybko wrócili do domów i podjęli pracę", i zapewnił, że ci, "których ręce nie są splamione krwią", nie muszą się niczego obawiać.
Premier wygłosił przemówienie krótko po ogłoszeniu przez urząd tymczasowego prezydenta Egiptu Adlego Mansura fiaska międzynarodowej mediacji w Egipcie, mającej doprowadzić do rozładowania kryzysu pogłębiającego się od obalenia Mursiego 3 lipca.
Nie sprecyzowano kolejnego kroku rządzących wobec demonstrantów popierających Mursiego, ale zdaniem obserwatorów siłowe rozwiązanie może być nieuchronne.
Mohammed Mursi, wywodzący się z Bractwa Muzułmańskiego, został odsunięty od władzy przez wojsko w następstwie wielkich protestów. Został zatrzymany i przebywa w nieznanym miejscu. Przez kraj przeszła fala aktów przemocy między jego zwolennikami i przeciwnikami, w których zginęło ok. 300 osób.
>>>>
Czyli beda ofiary . SZYKUJA SOBIE MIEJSCE W PIEKLE !
Przypominam o pokojowosci protestow . Nie wolno zbrodnia na zbrodnie odpowiadac TO SATANIZM ! Tylko pokojowe protesty przynosza pelny sukces !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:33, 08 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Żona obalonego prezydenta Egiptu po raz pierwszy wystąpiła publicznie
Żona prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego, Nagla Mahmud po raz pierwszy od jego odsunięcia od władzy 3 lipca pokazała się publicznie, zwracając się do tysięcy zwolenników męża i obiecując, że jego obóz polityczny zwycięży.
- Bóg da, że on (Mursi) wróci! - powiedziała Mahmud do tłumu zebranego w Kairze.
- Odnosimy zwycięstwo - zapewniała żona byłego prezydenta, podkreślając z mocą, że "Egipt jest państwem islamskim".
Zwolennicy Mursiego organizują od jego obalenia siedzące protesty, dwa największe z nich odbywają się przed kairskim meczetem Rabaa al-Adawija i uniwersytetem Al-Nahda.
Tymczasowy rząd Egiptu zapowiedział w środę po raz kolejny, że rozproszy tłum, który gromadzi się w tych miejscach.
Mimo to dzisiaj, na zakończenie ramadanu, w święto Id al-Fitr tysiące islamistów domagających się powrotu Mursiego manifestowały w Kairze, Aleksandrii i na południu kraju w Kinie.
Mohammed Mursi, pierwszy prezydent Egiptu wyłoniony w demokratycznych wyborach, został 3 lipca pozbawiony władzy przez wojsko. Od tego czasu w kraju wciąż dochodzi do niepokojów, a starcia islamistów z siłami bezpieczeństwa pociągnęły za sobą śmierć około 300 osób.
Wysłannicy Stanów Zjednoczonych, Unii Europejskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich próbowali doprowadzić do rozładowania kryzysu i zapobiec w ten sposób dalszemu przelewowi krwi. Cały ten "balet dyplomatyczny" - jak pisze AFP - nie doprowadził do kompromisu. W środę, po fiasku rozmów, z Egiptu powrócili specjalny wysłannik UE ds. południowego regionu Morza Śródziemnego Bernardino Leon i zastępca sekretarza stanu USA Bill Burns.
Tymczasowy premier Egiptu Hazim el-Biblawi ostrzegł wczoraj, że rząd nie cofnie się przed rozbiciem dwóch protestów siedzących organizowanych przez zwolenników Mursiego w Kairze. Dodał, że cierpliwość rządzących niemal się wyczerpała.
>>>>
Wolnosc zwyciezy w Egipcie . Tak mowi Biblia a to jest nieodwolane . Bo slowo Boga jest ostateczne .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:06, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
"NYT": nieustępliwość armii Egiptu może tylko pogorszyć sytuację
Sytuacja w Egipcie może ulec pogorszeniu, jeśli armia będzie obstawać przy radykalnych działaniach. Dlatego też Zachód musi być przygotowany na stanowcze działania wobec wojskowych, jeśli znów dojdzie do rozlewu krwi - ocenia "New York Times".
Nowojorski dziennik przypomina w komentarzu redakcyjnym, że egipskie wojsko przestało próbować osiągnąć kompromis z obozem obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego, a w zamian zapowiedziało rozproszenie siłą demonstracji jego zwolenników w Kairze. W politycznej zawierusze, która nastała wraz z odsunięciem Mursiego od władzy zginęło już blisko 300 osób, a tymczasowy rząd wyznaczony przez wojskowych więzi Mursiego w nieznanym miejscu i rozprawił się z Bractwem Muzułmańskim.
Egipscy wojskowi nie odpowiedzieli na wysiłki negocjacyjne USA i UE mimo ostrzeżeń, że ich nieustępliwość może pozbawić ich kraj amerykańskiej pomocy zagranicznej wartej 1,5 mld dolarów.
"Trudno zrozumieć, dlaczego armia, która postrzega siebie jako opiekuna narodu, myśli, że represjonowanie Bractwa Muzułmańskiego pomoże krajowi" - zauważa "NYT", dodając: "Egipt utrzymuje się na powierzchni dzięki darowiznom od państw Zatoki Perskiej, choć powinien odbudowywać silną gospodarkę, która da obywatelom stanowiska pracy, mieszkania i wykształcenie. Turystyka i zagraniczne inwestycje nigdy nie odbiją się od dna, jeśli przemoc i chaos będą się utrzymywać".
"NYT" podkreśla, że mimo dotychczasowych doświadczeń Egiptu proces demokratyczny to "jedyny sposób na osiągnięcie trwałej stabilności".
"USA muszą w dalszym ciągu domagać się politycznego rozwiązania w Egipcie, a wraz z Europą i światem arabskim muszą być przygotowane na potępienie armii i rozważenia bardziej stanowczych działań, jeśli dojdzie do ponownego rozlewu krwi" - konkluduje "New York Times".
>>>>
No prosze ! Nawet komunistyczna prasa USA mowi ze z rezimem trzeba twardo . JAK REGAN w latach 80 tych !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:20, 09 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: starcia pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami Mursiego
Dziesiątki tysięcy zwolenników Mohammeda Mursiego, odsuniętego przez armię od władzy prezydenta Egiptu, demonstrowało w piątek domagając się jego powrotu do władzy. W Fajum, na południe od Kairu, starli się zwolennicy i przeciwnicy Mursiego.
W zajściach tych rannych zostało kilkadziesiąt osób - podała agencja prasowa MENA. Siły bezpieczeństwa użyły w Fajum gazu łzawiącego.
Do starć między zwolennikami i przeciwnikami Mursiego oraz siłami bezpieczeństwa doszło także w co najmniej dwóch innych miejscowościach w Egipcie.
Protesty i napięcia nie ustają od 3 lipca, gdy armia odsunęła Mursiego od władzy. Rząd Egiptu ostrzegł w środę, że po upływie w tym tygodniu miesiąca postu - ramadanu, nie cofnie się przed rozbiciem dwóch protestów siedzących, zorganizowanych w Kairze przez zwolenników Mursiego.
>>>>
Popieramy protesty ale POKOJOWE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:51, 10 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: Ban Ki Mun apeluje o pojednanie
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zaapelował w piątek, z okazji święta muzułmańskiego Id al- Fitr, obchodzonego na końcu ramadanu - miesiąca postu, o pojednanie narodowe w Egipcie i powstrzymanie się od aktów przemocy.
Ban Ki Mun "jest bardzo zaniepokojony utrzymywaniem się impasu politycznego w Egipcie" i wyraził po raz kolejny "gotowość wsparcia rozwiązań realizujących aspiracje narodu egipskiego" - oświadczył rzecznik sekretarza generalnego Martin Nesirky.
Ban Ki Mun zaapelował do stron konfliktu, zarówno do władz jak i do manifestantów na ulicach, do powstrzymania się od prowokacji i do rozpoczęcia "procesu politycznego opartego na pojednaniu".
Tymczasem w piątek doszło na ulicach Kairu do nowych demonstracji. Dziesiątki tysięcy zwolenników Mohammeda Mursiego, odsuniętego przez armię od władzy prezydenta Egiptu, demonstrowało domagając się jego powrotu. W Fajum, na południe od Kairu, starli się zwolennicy i przeciwnicy Mursiego. W zajściach rannych zostało kilkadziesiąt osób. Siły bezpieczeństwa użyły w Fajum gazu łzawiącego.
Protesty i napięcia nie ustają od 3 lipca, kiedy armia obaliła Mursiego.
...
Pojednanie tak ale tylko oparte na prawdzie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:55, 11 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
W poniedziałek akcja policji wobec protestujących w Kairze
W poniedziałek rozpocznie się usuwanie dwóch obozów w Kairze, gdzie od kilku tygodni zwolennicy prezydenta Mohammeda Mursiego protestują przeciw odsunięciu go od władzy przez wojsko - podały źródła rządowe i w siłach bezpieczeństwa.
Siły bezpieczeństwa będą interweniować stopniowo, aby uniknąć rozlewu krwi. Funkcjonariusze mają otoczyć place przed meczetem Rabaa al-Adawija i uniwersytetem Al-Nahda, zablokować dojścia do nich, wstrzymać dostarczanie żywności demonstrującym, a następne użyć armatek wodnych do rozproszenia tłumu - powiedział pragnący zachować anonimowość przedstawiciel egipskiego MSW, na którego powołuje się na agencja dpa.
Akcja prawdopodobnie zacznie się o świcie w poniedziałek, w pierwszym dniu po zakończeniu ramadanu. Siły bezpieczeństwa przygotowują się na ewentualny wybuch zamieszek.
Obozy protestujących na obu kairskich placach przypominają fortece; ich granice wytaczają ściany zbudowane z dużych kamieni i worków z piaskiem. Bezpieczeństwa strzegą wyznaczeni strażnicy.
Tymczasowy rząd premiera Hazima el-Biblawiego zapowiedział w środę, że nie cofnie się przed rozbiciem dwóch protestów. Biblawi w przemówieniu telewizyjnym mówił, że akcji nie podjęto wcześniej ze względu na szacunek dla ramadanu.
Według źródeł w siłach bezpieczeństwa, na które powołuje się agencja Reutera, dowódca egipskich sił zbrojnych, generał Abd el-Fatah Said es-Sisi jest pod presją konserwatywnych oficerów, którzy domagają się zdecydowanych działań wobec protestujących.
Decyzję o planowanym rozbiciu największych protestów w Kairze podjęto na niedzielnym posiedzeniu ministerstwa spraw wewnętrznych - podają niektóre źródła.
Od obalenia Mursiego 3 lipca w starciach islamistów z siłami bezpieczeństwa zginęło około 300 osób. Dalszy rozlew krwi niemal na pewno pogłębi kryzys polityczny, w jakim znajduje się Egipt, i odsunie na dalszy plan palące problemy, takie jak zły stan gospodarki - zauważa Reuters.
....
Beda zbrodnie beda Trybunaly Karne . Rezim wojskowy upadnie . Nigdy nigdzie zreszta sie nie utrzymal ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:49, 12 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: władze odraczają akcję rozpędzenia zwolenników Mursiego
Przedstawiciel sił bezpieczeństwa Egiptu powiedział, że władze odroczyły zaplanowaną na dziś akcję usunięcia stronników obalonego w lipcu prezydenta Mohammeda Mursiego, obozujących w dwóch miejscach w Kairze, gdyż chcą uniknąć rozlewu krwi.
Wczoraj źródła w nowym rządzie i w siłach bezpieczeństwa Egiptu informowały, że likwidacja obozów rozpocznie się dziś nad ranem.
Cytowany przez agencję Associated Press przedstawiciel sił bezpieczeństwa oświadczył, że decyzję o rozproszeniu uczestników protestu odroczono także dlatego, że plany jej przeprowadzenia przeciekły do mediów. Pragnący zachować anonimowość rozmówca AP powiedział, że siły bezpieczeństwa planowały otoczyć w poniedziałek nad ranem obozy zwolenników Mursiego.
Wywodzący się z islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego Mursi został odsunięty od władzy przez wojsko 3 lipca. W starciach, do jakich doszło potem między wspierającymi Mursiego islamistami a siłami bezpieczeństwa, zginęło ok. 300 osób. Protesty nie ustają. Rząd Egiptu ostrzegł w minionym tygodniu, że po zakończeniu ramadanu nie cofnie się przed rozbiciem protestów zorganizowanych w Kairze przez zwolenników Mursiego.
Poniedziałek jest pierwszym dniem po zakończeniu ramadanu.
????
Czyzby rozum wracal ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:02, 12 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: sąd przedłużył o 15 dni areszt dla Mursiego
Sąd w Kairze ogłosił w poniedziałek, że przedłużył o 15 dni areszt dla obalonego 3 lipca przez wojsko prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego. Mursi, który 26 lipca został formalnie zatrzymany, przebywa w tajnym miejscu.
Od czasu odsunięcia od władzy prezydenta w Egipcie nasiliły się zamieszki, a starcia islamistów z przeciwnikami Mursiego i siłami bezpieczeństwa pociągnęły za sobą śmierć około 300 osób.
Mursiemu przedstawiono listę zarzutów związanych z jego ucieczką z więzienia Wadi an-Natrun, spiskowanie z palestyńskim Hamasem i libańskim Hezbollahem, zabicie żołnierzy, ataki na posterunki policji, podpalenie więzienia i umożliwienie ucieczki innym więźniom. Do ucieczki Mursiego doszło w 2011 roku przed obaleniem w Egipcie reżimu Hosniego Mubaraka.
Mursi zapewniał wtedy, że to "lokalna ludność otworzyła drzwi" więzienia i pomogła jemu i 33 innym członkom Bractwa Muzułmańskiego wydostać się na wolność. Jednak według sił bezpieczeństwa tysiące skazańców rzuciło się na strażników i obezwładniło ich, a następnie uciekło, kryjąc się w okolicznych wioskach. Egipskie media powszechnie przypisywały ucieczkę członków Bractwa z więzienia współpracy z radykałami z Hamasu i Hezbollahu.
25 sierpnia ma rozpocząć się proces członków Bractwa Muzułmańskiego. Sądzeni będą przywódca Bractwa Mohammed Badie i jego zastępcy Chairat el-Szater i Raszad el-Bajumi. Badie, poszukiwany przez policję, i jego zastępcy przebywający w areszcie, będą odpowiadać według egipskiej agencji MENA za podżeganie do zabójstwa.
Chodzi o demonstracje, podczas których zginęło ośmiu manifestantów, odbywające się przed główną siedzibą Bractwa w Kairze 30 czerwca, na trzy dni przed obaleniem wywodzącego się z tego ugrupowania prezydenta Mursiego.
Pozostali oskarżeni w tej sprawie członkowie Bractwa Muzułmańskiego to: Mustafa Abdelazim el-Beszlawi, Mohamed Abdelazim el-Beszlawi i Abdulialil es-Samri.
....
To ma byc sad ? Areszt za bycie wybranym przez ludzi ?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:56, 13 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: doszło do starć między zwolennikami Mursiego a ich oponentami
W centrum Kairu we wtorek doszło do starć między demonstrującymi zwolennikami odsuniętego od władzy prezydenta Mohammeda Mursiego a ich oponentami. Policja użyła gazu, by rozproszyć tłum, i zdołała przywrócić ruch uliczny w centrum stolicy.
Zwolennicy rządu tymczasowego, powołanego po obaleniu przez armię Mursiego, obrzucili kamieniami i butelkami maszerujących ku siedzibie ministerstwa spraw wewnętrznych demonstrantów, którzy domagają się przywrócenia byłego prezydenta.
Według Reutera butelki i kamienie poleciały na manifestantów z balkonów, jednak EFE podaje, że rzucali je młodzi ludzie, którzy wmieszali się w grupę przeciwników .
Reuters podaje ponadto, że zwolennicy Mursiego byli zaczepiani przez swych oponentów, którzy nazywali ich terrorystami i krzyczeli do nich, że nie są mile widziani w tej okolicy.
Manifestanci odpowiedzieli na zaczepki, rzucając kamieniami.
EFE podaje, że gdy policja użyła gazu łzawiącego, tłum rozproszył się, a demonstrantom nakazano wycofać się do kairskiej dzielnicy Nasr City, położonej na obrzeżach miasta, gdzie zwolennicy Mursiego mają od dłuższego czasu rozbite namioty.
Po interwencji policji przywrócono ruch uliczny i otwarto część sklepów, które zostały zamknięte, gdy doszło do starć.
>>>>
takie sa skutki zamachu .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:57, 13 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: Bractwo Muzułmańskie gotowe do podjęcia rozmów
Bractwo Muzułmańskie, które domaga się przywrócenia do władzy obalonego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego, gotowe jest do podjęcia rozmów w sprawie zażegnania kryzysu politycznego w kraju - poinformował rzecznik Bractwa Gehad el-Haddad.
Bractwo Muzułmańskie skłonne jest podjąć negocjacje, w których rolę mediatora odegrają przedstawiciele kairskiego meczetu Al-Azhar, najważniejszej sunnickiej instytucji religijnej w kraju.
Po fiasku rozmów, w których pośredniczyli zagraniczni dyplomaci, przedstawiciele Al-Azhar poinformowali w ubiegłym tygodniu, że wezwą strony konfliktu do zorganizowania spotkania, mającego zażegnać kryzys polityczny w kraju.
Jak dotąd jest to jedyna publicznie zgłoszona inicjatywa, która ma rozładować rosnące napięcia między elektoratem Mursiego a zwolennikami nowego, tymczasowego rządu, powołanego po obaleniu prezydenta.
Haddad zastrzegł jednak, że Bractwo Muzułmańskie nie zaakceptuje żadnych pojednawczych inicjatyw, których autorem będzie wielki imam meczetu Al-Azhar, szejk Ahmed al-Tajeb, ponieważ poparł on odsunięcie od władzy Mursiego. Rzecznik Bractwa dodał też, że kontaktowało się ono z innymi przedstawicielami Al-Azhar.
Również we wtorek doszło do starć między demonstrantami domagającymi przywrócenia Mursiego a zwolennikami nowego rządu, którzy obrzucili kamieniami marsz . Policja użyła gazu łzawiącego, by rozproszyć tłum.
Od czasu odsunięcia od władzy Mursiego w Egipcie Bractwo Muzułmańskie i inni zwolennicy prezydenta islamisty prowadzą mniej lub bardziej pokojowe protesty. Starcia islamistów z przeciwnikami Mursiego i siłami bezpieczeństwa pociągnęły za sobą śmierć około 300 osób.
25 sierpnia ma rozpocząć się proces członków Bractwa Muzułmańskiego. Sądzeni będą przywódca Bractwa Mohammed Badie i jego zastępcy Chairat el-Szater i Raszad el-Bajumi. Badie, poszukiwany przez policję, i jego zastępcy przebywający w areszcie, będą odpowiadać według egipskiej agencji MENA za podżeganie do zabójstwa. Pozostali oskarżeni w tej sprawie członkowie Bractwa Muzułmańskiego to: Mustafa Abdelazim el-Beszlawi, Mohamed Abdelazim el-Beszlawi i Abdulialil es-Samri.
>>>>
Rozmowy moga byc tylko o przywroceniu demokracji . I farsowe pseudoprocesy maja sie SKONCZYC !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:23, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: prezydent mianował 20 nowych gubernatorów
Tymczasowy prezydent Egiptu Adli Mansur mianował 20 nowych gubernatorów, z których siedmiu to wojskowi. Decyzja ta jest postrzegana jako próba umocnienia wpływów armii i odsunięcia od władzy ludzi mianowanych przez byłego prezydenta Mohammeda Mursiego.
Zgodnie z tradycją mianowani gubernatorami generałowie w stanie spoczynku objęli stanowiska w przygranicznych prowincjach (muhafazach), ale dwóch z nich będzie zarządzać Port Saidem i Aleksandrią, gdzie doszło do szczególnie intensywnych starć między zwolennikami Mursiego a ich oponentami.
Zmiany w administracji 29 gubernatorstw Egiptu pociągnęły za sobą usunięcie 10 gubernatorów wywodzących się Bractwa Muzułmańskiego, mianowanych za rządów Mursiego.
Tuż przed falą ogólnokrajowych protestów, które doprowadziły do jego obalenia, Mursi mianował 17 nowych gubernatorów, co było interpretowane jako manewr mający umocnić władzę islamistów we władzach regionalnych.
Źródłem kontrowersji było mianowanie przez byłego prezydenta gubernatorem Luksoru członka Dżamaa al-Islamija, grupy radykalnych islamistów odpowiedzialnej między innymi za zabicie 58 turystów w zamachu w 1997 roku.
Przejściowy gabinet ma rządzić krajem do czasu rozpisania wyborów parlamentarnych i wyłonienia cywilnego gabinetu. Pojawiają się jednak głosy, że wojskowi nie chcą rezygnować z wpływów politycznych, a według "The Economist" prawdopodobne jest, że dowódca egipskich sił zbrojnych generał Abd el-Fatah Said es-Sisi sam jest zainteresowany fotelem prezydenckim.
Mansur wydał dekret o przeprowadzeniu wyborów parlamentarnych na początku przyszłego roku, najprawdopodobniej w połowie lub w końcu lutego; po nich nowy parlament ma ogłosić termin wyborów prezydenckich. Wcześniej Egipcjanie mają głosować w referendum nad poprawkami do konstytucji, które opracują specjalne komisje powołane przez Mansura.
>>>>
Jak za Jaruzela . Wszedzie mundury .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:24, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Krew na ulicach Egiptu, są ofiary starcia z policją
Ponad 250 osób zginęło podczas zamieszek w Egipcie. Do starcia doszło podczas likwidowania przez policję dwóch obozów zwolenników obalonego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego, którzy od około miesiąca domagają się w Kairze jego powrotu do władzy - poinformowało Bractwo Muzułmańskie, z którego wywodzi się Mursi.
Bractwo, z którego wywodzi się Mursi, wezwało Egipcjan do wyjścia na ulice, by "powstrzymać masakrę". - To nie jest próba rozpędzenia protestujących, lecz krwawa próba zniszczenia każdego, kto sprzeciwia się wojskowemu zamachowi stanu - napisał Haddad. Mursi został odsunięty od władzy przez wojsko 3 lipca.
Jak informuje specjalny wysłannik Polskiego Radia w Kairze Michał Żakowski, rano na teren okupowanego placu przy meczecie Rabaa al-Adawiya wjechał opancerzony buldożer. Policja zablokowała również okoliczne ulice, użyto gazu łzawiącego wobec protestujących zwolenników Mursiego. Nad placem latają wojskowe helikoptery. W okolicy są również pojazdy wojskowe, broniące do niego dostępu.
Według państwowej telewizji siły bezpieczeństwa zakończyły operację likwidowania mniejszego obozu zwolenników Mursiego przy placu Al-Nahda koło uniwersytetu kairskiego. Policja zablokowała wejścia do obozu i przeszukuje namioty protestujących.
!!!!!
KRWAWA ŚRODA !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:25, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: władze twierdzą, że pozwolą protestującym opuścić obozy
Egipskie MSW zapewniło w środę, że umożliwi protestującym zwolennikom obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego bezpieczne opuszczenie obozów, które rano zaczęła likwidować policja i gdzie od prawie miesiąca odbywały się protesty siedzące.
W komunikacie ministerstwo poinformowało, że demonstranci, którzy domagają się powrotu Mursiego do władzy, będą mogli wydostać się z placu przed meczetem Rabaa al-Adawija i placu Al-Nahda koło uniwersytetu kairskiego.
Według świadków oraz dziennikarza agencji AFP podczas likwidacji obozu przy Rabaa al-Adawija zginęło co najmniej 15 osób. Zdaniem Bractwa Muzułmańskiego ofiarami śmiertelnymi policyjnej operacji jest pięciu ludzi.
????
Opuscic obozy na tamten swiat ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:26, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipt: policja użyła gazu łzawiącego przeciw zwolennikom Mursiego
Egipskie siły bezpieczeństwa użyły w środę w Kairze gazu łzawiącego, by rozpędzić zwolenników obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego, którzy od kilku tygodni prowadzą protest siedzący w dwóch miejscach w Kairze.
W niedzielę źródła w nowym rządzie i w siłach bezpieczeństwa Egiptu informowały, że likwidacja dwóch obozów stronników Mursiego rozpocznie się w poniedziałek nad ranem. Jednak tego dnia władze odroczyły akcję, by uniknąć rozlewu krwi.
>>>>
Teraz juz polala sie krew .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:27, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Setki ofiar krwawych zamieszek w Egipcie. Minister twierdzi, że nikt nie zginął
Liczba ofiar krwawych zamieszek w Kairze ciągle rośnie. Jest już ponad 250 zabitych i 5 tysięcy rannych. Tymczasem CNN informuje, że Ministerstwo Zdrowia Egiptu ogłosiło, że w starciach nie ma żadnych ofiar śmiertelnych, a zaledwie 26 osób jest rannych.
Korespondent AFP, który widział ciała w prowizorycznej kostnicy na placu Rabaa al-Adawiya, twierdzi, że wielu zabitych miało rany postrzałowe. Nad placem unosi się gęsty dym, można również zauważyć krążące helikoptery wojskowe.
"To największa masakra od zamachu stanu (z 3 lipca, kiedy wojsko odsunęło od władzy Mursiego - red.)" - napisał na Twitterze rzecznik Bractwa Gehad el-Haddad, również informując, że protestujący mają rany postrzałowe.
Zaledwie dwie godziny po rozpoczęciu akcji MSW Egiptu podało, że obóz na placu Al-Nahda jest pod kontrolą sił bezpieczeństwa. Policja zablokowała wejścia do obozu i przeszukiwała namioty protestujących. Rzecznik Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się Mursi, Gehad el-Haddad twierdzi, że policyjni snajperzy strzelali do protestujących z dachów budynków, czemu zaprzeczają władze.
MSW napisało na Facebooku, że "uzbrojeni mężczyźni w obu obozach strzelali do policjantów, gdy zaczęli oni rozpędzać protestujących". Resort spraw wewnętrznych zastrzegł, że "policja używała tylko gazu łzawiącego, choć była ostrzeliwana przez protestujących z użyciem ostrej amunicji". Według władz funkcjonariuszom udało się "przejąć kontrolę nad Al-Nahdą, ale w okolicach wciąż trwają walki".
Państwowa telewizja egipska podaje, że policja wyłapuje zwolenników Mursiego również na ulicach w pobliżu meczetu Rabaa al-Adawija.
Zdjęcia z obozów islamistów przedstawiają zniszczone namioty i porzucone samochody. Nad obozami unoszą się kłęby dymu. Według telewizji policjanci usunęli barykady, które manifestujący ustawili m.in. w pobliżu meczetu. MSW podało, że w operacjach przeciwko zwolennikom Mursiego zginęło dwóch funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa, a sześciu zostało rannych.
Egipski resort spraw wewnętrznych zaznaczył, że bezpieczne opuszczenie obozowisk zostało zagwarantowane protestującym z wyjątkiem tych "poszukiwanych przez prokuraturę".
Początkowo egipskie władze zdecydowały, że akcja usuwania demonstrantów odbędzie się w poniedziałek. Ta decyzja została odroczona ze względu na chęć uniknięcia rozlewu krwi.
>>>>
Zadnych ofiar ! A Kerry co na to ?
Demokracaj w Egopcie kfitnie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133177
Przeczytał: 53 tematy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:28, 14 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Egipski resort zdrowia: 56 zabitych, ok. 520 rannych w całym kraju
56 osób zginęło, a 526 odniosło obrażenia w starciach między zwolennikami obalonego islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego a siłami bezpieczeństwa w Egipcie - podało w środę egipskie ministerstwo zdrowia.
Doniesienia o rannych i zabitych - często sprzeczne - napływają z różnych źródeł.
Państwowa stacja telewizyjna Nile TV, powołując się na ministerstwo spraw wewnętrznych, podała, że sześciu członków egipskich sił bezpieczeństwa zginęło, a 66 odniosło obrażenia w środę podczas rozbijania obozów islamistów w Kairze.
Co najmniej 124 zwolenników Mursiego, obalonego przez wojsko na początku lipca, zginęło w środę na placu przed meczetem Rabaa al-Adawija w Kairze - poinformował dziennikarz AFP, który zdołał policzyć ciała złożone w trzech prowizorycznych kostnicach. Manifestanci mówią o ponad 2200 zabitych i ok. 10 tys. rannych, jednak agencja zaznacza, że liczb tych nie można zweryfikować z niezależnych źródeł.
Dwa kairskie place - przed meczetem Rabaa al-Adawija oraz Al-Nahda przed uniwersytetem - to miejsca, gdzie od ponad miesiąca trwają największe demonstracje zwolenników odsuniętego od władzy prezydenta, domagających się jego powrotu do władzy.
Egipskie siły bezpieczeństwa przystąpiły w środę do likwidowania obu tych obozów.
Tymczasem co najmniej 17 osób zginęło w prowincji Fajum, na południowy zachód od Kairu, w starciach, jakie wywiązały się między zwolennikami Mursiego a siłami bezpieczeństwa - podała państwowa agencja MENA. Jak relacjonowali świadkowie, islamiści zaatakowali co najmniej dwa komisariaty policyjne i podpalili zaparkowane przed nimi radiowozy. Do konfrontacji doszło również pod siedzibą gubernatora prowincji.
Co najmniej pięć osób zginęło w mieście Suez, na północy kraju, podczas szturmu islamistów na rządowy budynek. Świadkowie podali, że podpalono transporter opancerzony.
Według agencji AP starcia wybuchły w Aleksandrii, na północy kraju, a także w położonych w Delcie Nilu prowincjach Al-Buhajra i Asz-Szarkijja.
Urząd prezydenta ogłosił, że od godz. 16 w środę przez miesiąc w całym kraju będzie obowiązywał stan wyjątkowy.
>>>>
Klopoty z liczeniem .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|