Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Wybuchła walka o wolność W Egipcie !!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 33, 34, 35  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:26, 17 Kwi 2013    Temat postu:

Egipt: 15 lat więzienia dla policjanta za torturowanie podejrzanego

Egipski sąd skazał policjanta na 15 lat więzienia za torturowanie ultrakonserwatywnego muzułmanina w celu wymuszenia zeznań. Mężczyzna zmarł. Agencja AP podkreśla, że tak surowe wyroki zapadają w Egipcie bardzo rzadko wobec policjantów winnych nadużyć.

Sąd w Aleksandrii uznał, że Osama el-Kunajasi jest winny torturowania wyznawcy nurtu salafickiego Sajeda Belala. Był on oskarżony o udział w samobójczym zamachu bombowym na koptyjski kościół ponad dwa lata temu.

To już drugi policjant skazany w tej sprawie na 15 lat więzienia.

Belal został aresztowany razem z innymi podejrzanymi po zamachu w styczniu 2011 roku, kiedy to zginęło co najmniej 21 koptyjskich wiernych wychodzących z noworocznego nabożeństwa w kościele w Aleksandrii.

Walka ze stosowaniem tortur przez egipskie służby bezpieczeństwa znalazła się na sztandarach egipskiej rewolty, która doprowadziła do obalenia prezydenta Hosniego Mubaraka na początku 2011 roku. Jednak nawet po upadku reżimu większość procesów policjantów oskarżonych o tortury kończy się łagodnymi wyrokami albo wręcz uniewinnieniem.

Torturowanie i śmierć salafity to jeden z dwóch skrajnych przykładów brutalności, która zbulwersowała opinię publiczną w Egipcie. Pierwszą ofiarą był drobny przedsiębiorca, również z Aleksandrii, pobity przez policjantów na śmierć w czerwcu 2010 roku. Jego śmierć wywołała protesty, na które ludzie skrzykiwali się za pośrednictwem Facebooka.

Salafizm jest religijnym i politycznym ruchem islamskim, domagającym się powrotu islamu do pierwotnych źródeł, odrzucającym zachodnią demokrację i postrzegającym system oparty na szariacie jako jedyną prawowitą formę państwa i społeczeństwa.

>>>>

Niestety trudno radowac sie tym wyrokiem bo akurat torturowany byl zwyrodnialcem z band mordujacych chrzescijan . Teraz policja przestanie w ogole cokolwiek robic aby szukac winnych mordow na Koptach ... I TO DRUGI POLICJANT W TEJ SPRAWIE !
O co tu chodzi ? Czy o walke z torturami czy o bezkarne mordowanie Koptow i zastraszenie polcji ? NA TO ZGODY NIE BEDZIE !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:59, 20 Kwi 2013    Temat postu:

Starcia zwolenników i przeciwników Mursiego w Kairze: 39 rannych

W Kairze i Aleksandrii manifestowali dziś przeciwnicy i zwolennicy prezydenta Muhammeda Mursiego. Jego zwolennicy nawoływali do oczyszczenia aparatu sądowniczego z ludzi poprzedniego reżimu. W Kairze doszło do starć, w których rannych zostało 39 osób.

W zamieszkach w pobliżu placu Tahrir uczestniczyło kilkaset osób. - Lud chce uzdrowienia systemu sprawiedliwości - krzyczeli zwolennicy Mursiego. Obie strony ciskały w siebie kamieniami, nie wiadomo, kto zaczął. Podpalono autobus, poleciały też koktajle Mołotowa. Policja do akcji wkroczyła w godzinę później.

Według egipskiej agencji MENA rannych zostało 39 osób. Według szefa egipskich służb ratowniczych Mohammada Sultana co najmniej cztery osoby ranne gumowymi kulami odwieziono do szpitala.

W ostatnich tygodniach w silnie spolaryzowanym Egipcie wiece i przemarsze różnych obozów przekształcają się w uliczne zamieszki.

Do manifestacji tych impuls dała zdominowana przez muzułmanów Szura, izba wyższa parlamentu, która zapowiedziała debatę nad nowelizacją ustawy obniżającą z 70 do 60 lat wiek emerytalny sędziów. Według jej zwolenników nowelizacja ma zapewnić niezależność aparatu sądowniczego. Przeciwnicy ustawy obawiają się, że zmierza ona do wysłania na emeryturę nawet co czwartego z 13 tysięcy sędziów i prokuratorów, aby islamiści mogli w ich miejsce powołać swoich ludzi.

Od miesięcy w Egipcie przeciwnicy Mursiego oskarżają islamistów o monopolizowanie władzy, przeforsowywanie islamistycznych rozwiązań i nadal trwające łamanie praw człowieka w stylu poprzedniego reżimu obalonego w lutym 2011 roku. Prezydent Mursi, Bractwo Muzułmańskie i islamscy politycy twierdzą, że opozycja sięga po uliczną przemoc, aby obalić wyłonioną w wyborach władzę i zdestabilizować kraj.

....

Niestety wojna domowa trwa ! Jak widzicie Syria to nie przypadek . Takie tam sa realia .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:27, 21 Kwi 2013    Temat postu:

Minister sprawiedliwości Egiptu podał się do dymisji

Minister sprawiedliwości Egiptu Ahmed Mekki podał się do dymisji - poinformował jego rzecznik. Jako powód podał piątkowe demonstracje zwolenników prezydenta, którzy domagali się oczyszczenia wymiaru sprawiedliwości z urzędników dawnego reżimu.

Mekki, który resortem sprawiedliwości kierował od sierpnia ubiegłego roku, złożył rezygnację w sobotę - podał jego rzecznik.

Jako bezpośredni powód dymisji Mekki podał piątkowe protesty zwolenników prezydenta Mohammeda Mursiego w Kairze. Domagali się oni oczyszczenia aparatu sądowniczego z ludzi poprzedniego reżimu oraz wdrożenia reformy wymiaru sprawiedliwości.

Tymczasem agencja AFP przypomina, że Mekki podał się do dymisji dzień po tym, jak Mursi zapowiedział zmiany w składzie rządu. Według anonimowego prezydenckiego doradcy wymienieni mają być szefowie ośmiu resortów, w tym Mekki.

Za czasów autorytarnego prezydenta Hosniego Mubaraka Mekki, szanowany sędzia, uchodził za zwolennika reform i uwolnienia sądownictwa spod wpływów władzy wykonawczej. W ostatnim czasie występował przeciw projektowi ustawy, dzięki której zdaniem krytyków rząd miałby zbyt wielki wpływ na sądownictwo. Mekki groził, że poda się do dymisji, jeśli ustawa przejdzie.

Mimo znakomitej reputacji po kilku miesiącach od objęcia funkcji Mekki zaczął być oskarżany o uległość wobec Mursiego. Krytyka ministra nasiliła się w listopadzie, gdy prezydent przeforsował dekret zwiększający jego kompetencje, co opozycja interpretowała jako zamach na niezawisłość władzy sądowniczej.

...

Zrezygnowal aby nie stracic popularnosci czy dlatego ze zle idzie w kraju !? To co innego !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:56, 22 Kwi 2013    Temat postu:

Sąd potwierdził, że Mubarak pozostanie w areszcie

Egip­ski wy­miar spra­wie­dli­wo­ści po­twier­dził, że oba­lo­ny pre­zy­dent Hosni Mu­ba­rak po­zo­sta­nie w aresz­cie mimo ze­szło­ty­go­dnio­wej de­cy­zji o wa­run­ko­wym zwol­nie­niu by­łe­go szefa pań­stwa - po­in­for­mo­wa­ła ofi­cjal­na agen­cja MENA.

Sąd karny w Ka­irze "przy­jął wnio­sek pro­ku­ra­tu­ry ge­ne­ral­nej i za­le­cił, by Hosni Mu­ba­rak po­zo­stał w wię­zie­niu na po­trze­by śledz­twa w spra­wie za­rzu­tów nie­le­gal­ne­go wzbo­ga­ce­nia się" by­łe­go szefa pań­stwa - po­da­ła MENA.

Mu­ba­rak, zmu­szo­ny do ustą­pie­nia na fali lu­do­wej re­wol­ty na po­cząt­ku 2011 roku, ma być po­now­nie są­dzo­ny od 11 maja za udział w za­bój­stwie de­mon­stran­tów oraz ko­rup­cję.

Prze­by­wa­ją­cy w wię­zie­niu na po­łu­dniu Kairu Mu­ba­rak od­po­wia­da przy­naj­mniej w trzech spra­wach - śmier­ci de­mon­stran­tów i dwóch spra­wach o ko­rup­cję.

15 kwiet­nia sąd za­le­cił jego wa­run­ko­we zwol­nie­nie w spra­wie o przy­czy­nie­nie się do śmier­ci de­mon­stran­tów; areszt pre­wen­cyj­ny Mu­ba­ra­ka prze­kro­czył mak­sy­mal­ny ter­min dwóch lat. Po­zo­stał on jed­nak za krat­ka­mi, po­nie­waż pro­ku­ra­tu­ra nie­daw­no za­żą­da­ła aresz­tu w związ­ku z no­wy­mi za­rzu­ta­mi ko­rup­cji. 20 kwiet­nia sąd po­now­nie za­rzą­dził jego zwol­nie­nie w pro­ce­sie o ko­rup­cję, ale Mu­ba­rak znów nie wy­szedł na wol­ność w związ­ku z inną spra­wą - po­in­for­mo­wał ad­wo­kat by­łe­go szefa pań­stwa.

Pra­wie 85-let­ni Mu­ba­rak w czerw­cu 2012 roku zo­stał ska­za­ny na do­ży­wo­cie za przy­czy­nie­nie się do śmier­ci de­mon­stran­tów. W stycz­niu sąd ka­sa­cyj­ny anu­lo­wał ten wyrok i zle­cił nowy pro­ces.

W wy­ni­ku krwa­wej roz­pra­wy z de­mon­stran­ta­mi na po­cząt­ku 2011 roku zgi­nę­ło w Egip­cie ok. 850 osób. W lutym 2011 roku na fali tych wy­stą­pień, które trwa­ły 18 dni, Mu­ba­rak zo­stał zmu­szo­ny do ustą­pie­nia po nie­mal 30 la­tach spra­wo­wa­nia wła­dzy.

>>>>

Niesmaczny cyrk .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:49, 24 Kwi 2013    Temat postu:

Egipt: były minister finansów skazany na dożywotnie więzienie

Były minister finansów Egiptu Jusef Butros-Ghali został skazany na dożywotnie więzienie za defraudację środków publicznych. Proces odbył się zaocznie i wyrok nie jest prawomocny - poinformowały egipskie media.

Butros-Ghali został uznany za winnego zdefraudowania w przeliczeniu około 3 mln dolarów w latach 2009-2010, czyli pod koniec kadencji na stanowisku ministra finansów.

Były minister wyjechał z kraju pod koniec stycznia 2011 roku i obecnie przebywa w Londynie. W razie powrotu do kraju Butros-Ghali ma prawo domagać się do ponownego rozpatrzenia sprawy.

W 2011 roku został zaocznie skazany w innej sprawie na 30 lat ciężkich robót za wykorzystywanie państwowego majątku dla celów prywatnych.

Jusef Butros-Ghali, bratanek byłego sekretarza generalnego ONZ Butrosa Butrosa-Ghalego (w latach 1992-1996), kojarzony jest z polityką, która z jednej strony przyspieszyła wzrost gospodarczy Egiptu, z drugiej zaś pogłębiła majątkowe rozwarstwienie społeczeństwa.

Butros-Ghali był ministrem finansów w czasie prezydentury Hosniego Mubaraka. Były prezydent, zmuszony do ustąpienia na fali ludowej rewolty na początku 2011 roku, ma być w maju ponownie sądzony za udział w zabójstwie demonstrantów oraz korupcję.

W kwietniu kairski sąd ma wydać wyroki w odrębnej sprawie, w której oprócz Butrosa-Ghalego sądzony będzie też były premier Egiptu Ahmed Nazif oraz były minister spraw wewnętrznych Habib el-Adly; przebywają oni w więzieniu w Kairze.

...

Kary trzeba stopniowac a nie za wszystko dozywocie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:45, 08 Maj 2013    Temat postu:

Egipt: podtrzymano wyroki uniewinniające w sprawie szarży na placu Tahrir

Kairski sąd podtrzymał w środę wyroki uniewinniające dla 24 zwolenników obalonego prezydenta Egiptu Hosniego Mubaraka, oskarżonych o brutalne spacyfikowanie antyrządowych protestów na stołecznym placu Tahrir w 2011 roku.

Sąd nie podał jeszcze uzasadnienia swojej decyzji.

Proces dotyczył ataku zwolenników Mubaraka 2 lutego 2011 roku, gdy na koniach i wielbłądach staranowali oni protestujących na placu Tahrir, atakując ich nożami i kijami. Wydarzenia te urosły później do symbolu brutalności starego reżimu, który został obalony przez rewolucję społeczną.

Wśród oskarżonych byli szefowie izb parlamentu: Fathi Surur (izba niższa) i Safwat Szarif (izba wyższa), oraz były przewodniczący partii rządzącej za czasów Mubaraka, obecnie zdelegalizowanej.

Wyrok uniewinniający w tej sprawie, który zapadł w październiku ubiegłego roku, wywołał w całym kraju demonstracje oburzonych Egipcjan. W uzasadnieniu sąd napisał wówczas, że zeznający w procesie świadkowie byli niewiarygodni, a obciążający oskarżonych materiał dowodowy uznał za słaby.

Do takich argumentów często odwoływali się sędziowie w sprawach funkcjonariuszy obalonego reżimu Mubaraka, oskarżonych o współudział w śmierci ponad 800 demonstrantów. Niemal wszystkich sądzonych uniewinniono.

Zdaniem prawników w tego typu sprawach policja, również oskarżana o brutalność wobec protestujących, nie przykłada się do zbierania dowodów m.in. ze względu na solidarność z kolegami. Winne jest także egipskie prawo, które nie przewiduje sądzenia przedstawicieli władzy.

Prawnicy twierdzą również, że od zakończenia procesu pojawiły się nowe dowody. Stwarza to szansę na powrót do sprawy, ponieważ prezydent Mohammed Mursi zapowiadał, że specjalna jednostka prokuratury będzie wznawiać dochodzenia i procesy byłych urzędników Mubaraka, jeśli znajdzie nowy materiał, który by to uzasadniał.

Agencja AP zauważa, że obecna sytuacja to sprawdzian dla Mursiego, który z jednej strony obiecywał pociągnięcie do odpowiedzialności winnych przemocy wobec demonstrantów, ale z drugiej - jak mówią jego krytycy - nie chce pogarszać swych relacji z przedstawicielami obalonej władzy.

...

Byly ofiary a winnych nie ma . Tak nie moze byc .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:16, 11 Maj 2013    Temat postu:

Ruszył powtórny proces Hosniego Mubaraka

Obalony prezydent Egiptu Hosni Mubarak, sądzony za udział w śmierci setek demonstrantów i korupcję, stawił się w sobotę w sądzie w Kairze. Tego dnia rozpoczął się powtórny proces byłego szefa państwa, który został po chwili odroczony do 8 czerwca.

85-letni Mubarak, ubrany w biały więzienny uniform, został na fotelu inwalidzkim wwieziony do klatki przeznaczonej dla sądzonych. Obok niego stali dwaj synowie, Alaa i Gamal, którym postawiono osobne zarzuty korupcji. Hosni Mubarak nie przyznał się ani do udziału w zabójstwie demonstrantów, ani do korupcji.

Rozprawa była emitowana na żywo w egipskiej telewizji państwowej.

Obecny proces, tak jak poprzedni, toczy się w budynkach szkoły policyjnej na przedmieściu Kairu, która jest silnie strzeżona przez policję. Poprzednie wyroki zostały anulowane na początku roku.

Adwokaci rodzin ofiar stłumienia rewolty na początku 2011 roku skandowali: "Lud chce egzekucji mordercy", ale przed gmachem kairskiego sądu zgromadzili się też zwolennicy Mubaraka z transparentami, na których napisano: "Wolność dla Prezydenta".

Powtórny proces miał początkowo zostać wznowiony 13 kwietnia, ale sędzia prowadzący uznał, że nie jest bezstronny w tej sprawie i odmówił otwarcia posiedzenia.

W wyniku pierwszego procesu, który rozpoczął się w sierpniu 2011 roku, Mubarak i jego były szef MSW Habib el-Adli zostali skazani na dożywocie za przyczynienie się do śmierci demonstrantów; funkcjonariusze służb bezpieczeństwa obalonego reżimu zostali jednak uniewinnieni.

Wszystkie wyroki zostały anulowane w styczniu przez sąd kasacyjny, który zlecił powtórny proces.

W wyniku krwawej rozprawy z demonstrantami na początku 2011 roku zginęło w Egipcie ok. 850 osób. W lutym 2011 roku na fali tych wystąpień, które trwały 18 dni, Mubarak został zmuszony do ustąpienia po niemal 30 latach sprawowania władzy.

Wielu Egipcjan jest sfrustrowanych niemożnością osądzenia winnych przemocy i dekad korupcji przez egipski wymiar sprawiedliwości, w dużej części kontrolowany jeszcze przez funkcjonariuszy z epoki Mubaraka - zauważa agencja Reutera.

...

Egzekucja nie jest potrzebna . Przeciez nie nastapilo to co w Syrii wiec jakis wzglad trzeba okazac !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:21, 02 Cze 2013    Temat postu:

Egipski Trybunał Konstytucyjny: Szura wybrana niezgodnie z prawem

Egipski Najwyższy Trybunał Konstytucyjny orzekł w niedzielę, że izba wyższa parlamentu, Szura, została wybrana niezgodnie z prawem, lecz nie będzie rozwiązana do czasu powołania nowego parlamentu.

Trybunał zakwestionował także legalność kryteriów wyboru członków konstytuanty, zdominowanej przez rządzących islamistów z Bractwa Muzułmańskiego.

Na razie nie wiadomo, kiedy dojdzie do wyboru parlamentu; wywodzący się z islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego prezydent Mohammed Mursi chciałby, aby wybory rozpoczęły się w październiku.

Szura jest obecnie najwyższą w Egipcie władzą ustawodawczą.

Zarówno izba wyższa parlamentu, jak i konstytuanta są krytykowane przez liberalne i lewicowe ugrupowania. Zarzucają one zarówno Szurze jak i konstytuancie, że nie uwzględniają opinii świeckich polityków. Zdaniem laickiej opozycji nowa ustawa zasadnicza, przygotowana przez konstytuantę umożliwia islamistom wywieranie wpływu na ustawodawstwo i pozostawia mniejszości bez odpowiedniej ochrony prawnej. Opozycja obawia się islamizacji kraju poprzez ograniczenia swobód obywatelskich, praw kobiet i wolności mediów

....

Nowe wybory trzeba przeprowadzic porzadnie i zmiescic sie w kilka dni a nie 3 miesiace .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:44, 04 Cze 2013    Temat postu:

Egipt: wyroki więzienia dla działaczy organizacji pozarządowych

Egip­ski sąd ska­zał 43 dzia­ła­czy or­ga­ni­za­cji po­za­rzą­do­wych, w tym 16 Ame­ry­ka­nów, na kary od roku do pię­ciu lat wię­zie­nia za udział w nie­le­gal­nej dzia­łal­no­ści w Egip­cie. Na­ka­zał też za­mknię­cie i za­ję­cie mie­nia trzech ame­ry­kań­skich or­ga­ni­za­cji.

Pięt­na­stu Ame­ry­ka­nów zo­sta­ło ska­za­nych na kary pię­ciu lat wię­zie­nia za­ocz­nie, po­nie­waż wcze­śniej wy­je­cha­li oni z Egip­tu. Je­dy­ny Ame­ry­ka­nin Ro­bert Bec­ker, który sta­nął przed sądem, otrzy­mał wyrok dwóch lat wię­zie­nia.

Po­nad­to sąd ska­zał za­ocz­nie na kary pię­ciu lat wię­zie­nia 11 osób, oby­wa­te­li: Nor­we­gii, Ser­bii, Nie­miec i kra­jów arab­skich.

In­nych pięć osób - w tym Bec­ker - otrzy­ma­ło wyrok dwóch lat wię­zie­nia. We­dług agen­cji Reu­te­ra wśród nich jest rów­nież oby­wa­tel­ka Nie­miec, która pra­co­wa­ła w ka­ir­skim biu­rze nie­miec­kiej Fun­da­cji im. Kon­ra­da Ade­nau­era.

Agen­cja AFP za­uwa­ża, że Bec­ker nie zde­cy­do­wał się na opusz­cze­nie Egip­tu wraz z in­ny­mi Ame­ry­ka­na­mi ze wzglę­du na so­li­dar­ność z oskar­żo­ny­mi w pro­ce­sie Egip­cja­na­mi.

Za­rzu­ty wobec wszyst­kich tych oskar­żo­nych mó­wi­ły o pro­wa­dze­niu nie­le­gal­nych or­ga­ni­za­cji i otrzy­my­wa­niu nie­le­gal­nie fun­du­szy z za­gra­ni­cy.

Na­to­miast 11 oby­wa­te­li Egip­tu, któ­rym po­sta­wio­no lżej­sze za­rzu­ty, otrzy­ma­ło wy­ro­ki jed­ne­go roku wię­zie­nia w za­wie­sze­niu.

We wtor­ko­wym wy­ro­ku sę­dzia na­ka­zał rów­nież za­mknię­cie w Egip­cie biur or­ga­ni­za­cji: Mię­dzy­na­ro­do­we­go In­sty­tu­tu Re­pu­bli­kań­skie­go (IRI), Na­ro­do­we­go In­sty­tu­tu De­mo­kra­tycz­ne­go (NDI) i Fre­edom House. Cen­tra­le tych or­ga­ni­za­cji, które jako swą misję okre­śla­ją wspie­ra­nie de­mo­kra­cji, znaj­du­ją się w USA. IRI i NDI są luźno zwią­za­ne z ame­ry­kań­ski­mi par­tia­mi: Re­pu­bli­kań­ską oraz De­mo­kra­tycz­ną.

Pro­ces dzia­ła­czy NGOs trwał od po­cząt­ku 2012 roku. Roz­po­czął się po prze­szu­ka­niach ka­ir­skich biur or­ga­ni­za­cji ame­ry­kań­skich, jak rów­nież biura fun­da­cji Ade­nau­era. Spra­wa wy­wo­ła­ła ostre na­pię­cia mię­dzy USA a rzą­dzą­cy­mi wów­czas w Egip­cie przej­ścio­wy­mi wła­dza­mi woj­sko­wy­mi.

>>>>

COOOO ! PUTINIZM ! NIE MA MOWY !
Egipcjanie do boju PRECZ Z REZIMEM ! CHCA WAM UKRAC WOLNOSC !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:13, 04 Cze 2013    Temat postu:

Egipt: prodemokratyczny działacz skazany za obrazę prezydenta

Egip­ski dzia­łacz pro­de­mo­kra­tycz­ny zo­stał ska­za­ny w po­nie­dzia­łek na pół roku wię­zie­nia w za­wie­sze­niu za ob­ra­zę pre­zy­den­ta Mo­ham­me­da Mur­sie­go i roz­po­wszech­nia­nie fał­szy­wych in­for­ma­cji - po­in­for­mo­wa­ła egip­ska agen­cja pra­so­wa.

Ahmed Duma jest pierw­szym pro­mi­nent­nym kry­ty­kiem pre­zy­den­ta Mur­sie­go ska­za­nym pod tym za­rzu­tem. Po­dob­ne oskar­że­nia wy­su­wa­ne są prze­ciw­ko kilku dzien­ni­ka­rzom, pre­zen­te­rom te­le­wi­zyj­nym i innym oso­bom - za­uwa­ża agen­cja As­so­cia­ted Press.

W za­tło­czo­nej sali sądu na przed­mie­ściach Kairu ska­za­ny po­ka­zał znak zwy­cię­stwa, a inni dzia­ła­cze wzno­si­li okrzyk: "Dla­cze­go rząd się cie­bie oba­wia, Duma?". W sie­dzi­bie sądu dzia­ła­cze zo­sta­wi­li trans­pa­rent z na­pi­sem: "Mursi to mor­der­ca i prze­stęp­ca". Inni pod­pi­sy­wa­li pe­ty­cję wzy­wa­ją­cą do ustą­pie­nia pre­zy­den­ta i roz­pi­sa­nia wcze­śniej­szych wy­bo­rów.

Duma zo­stał oskar­żo­ny za na­zwa­nie pre­zy­den­ta "prze­stęp­cą i nie­pra­wo­wi­cie wy­bra­nym sze­fem pań­stwa" po tym, gdy w lutym br. w Port Sa­idzie siły bez­pie­czeń­stwa spa­cy­fi­ko­wa­ły de­mon­stran­tów; zgi­nę­ło wów­czas ponad 70 osób. Kry­ty­ko­wał rów­nież rzą­dzą­ce Brac­two Mu­zuł­mań­skie za to, że stało za bru­tal­nym roz­pra­wie­niem się w ub.r. z pro­te­stu­ją­cy­mi przed pa­ła­cem pre­zy­denc­kim w Ka­irze.

Rząd pre­zy­den­ta Mur­sie­go za­rzu­ca swym opo­nen­tom po­li­tycz­nym, że pod­sy­ca­ją fer­ment w kraju, żeby pod­ko­pać jego au­to­ry­tet i rządy. Z kolei opo­zy­cja oskar­ża Mur­sie­go i jego ugru­po­wa­nie o chęć mo­no­po­li­za­cji wła­dzy oraz mar­gi­na­li­zo­wa­nie nawet tych, któ­rzy po­ma­ga­li w oba­le­niu dłu­go­let­nie­go dyk­ta­to­ra Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka pod­czas re­wo­lu­cji w 2011 r.

Or­ga­ni­za­cje ochro­ny praw czło­wie­ka do­no­szą, że od stycz­nia br. ponad 2 300 de­mon­stran­tów i dzia­ła­czy zo­sta­ło albo za­trzy­ma­nych, albo czeka ich pro­ces; więk­szo­ści za­rzu­ca się udział w an­ty­rzą­do­wych pro­te­stach.

Na po­cząt­ku maja wy­so­ka ko­mi­sarz ONZ ds. praw czło­wie­ka Navi Pil­lay ostrze­gła, że Egipt może za­prze­pa­ścić ide­ały re­wo­lu­cji, która oba­li­ła reżim Mu­ba­ra­ka, i po­paść w au­to­ry­ta­ryzm.

>>>>

Precz z nowa tyrania !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:34, 10 Cze 2013    Temat postu:

Egipt: kolejna rozprawa w procesie Mubaraka 6 lipca

Sąd w Ka­irze od­ro­czył dzi­siaj do 6 lipca pro­ces by­łe­go pre­zy­den­ta Egip­tu Ho­snie­go Mu­ba­ra­ka, oskar­żo­ne­go o ko­rup­cję i przy­czy­nie­nie się do śmier­ci w 2011 roku kil­ku­set an­ty­rzą­do­wych de­mon­stran­tów.

Sąd na­ka­zał też uwol­nie­nie dwóch synów Mu­ba­ra­ka. Alaa i Gamal są są­dze­ni wraz z ojcem za ko­rup­cję, ale ich pobyt w aresz­cie prze­kro­czył już mak­sy­mal­ny okres dwóch lat. Źró­dła są­do­we utrzy­mu­ją jed­nak, iż jest mało praw­do­po­dob­ne, by wy­szli na wol­ność, gdyż ciążą na nich też inne za­rzu­ty.

Na po­nie­dział­ko­wej roz­pra­wie sąd za­pre­zen­to­wał nowe do­ku­men­ty i do­wo­dy rze­czo­we, do­ty­czą­ce uży­cia siły prze­ciw pro­te­stu­ją­cym przed dwoma laty. Obro­na po­pro­si­ła o czas, by się z nimi za­po­znać. Wszyst­kich pod­sąd­nych, w tym także by­łe­go szefa MSW Ha­bi­ba el-Ad­le­go i synów Mu­ba­ra­ka, do­wie­zio­no do sie­dzi­by sądu, lecz roz­pra­wę wkrót­ce od­ro­czo­no.

W po­nie­dzia­łek od wcze­sne­go rana przed miej­scem roz­pra­wy - bu­dyn­kiem Aka­de­mii Po­li­cyj­nej w Ka­irze - zbie­ra­li się za­rów­no zwo­len­ni­cy, jak i prze­ciw­ni­cy by­łe­go pre­zy­den­ta, toteż za­sto­so­wa­no za­ostrzo­ne środ­ki bez­pie­czeń­stwa.

W Egip­cie w wy­ni­ku krwa­wej roz­pra­wy z de­mon­stran­ta­mi na po­cząt­ku 2011 roku zgi­nę­ło ok. 850 osób. W lutym 2011 roku na fali tych wy­stą­pień, które trwa­ły 18 dni, Mu­ba­rak zo­stał zmu­szo­ny do ustą­pie­nia po nie­mal 30 la­tach spra­wo­wa­nia wła­dzy.

W pierw­szym pro­ce­sie, który roz­po­czął się w sierp­niu 2011 roku, Mu­ba­rak i jego były szef MSW Habib el-Ad­li zo­sta­li ska­za­ni na do­ży­wo­cie za przy­czy­nie­nie się do śmier­ci de­mon­stran­tów. Funk­cjo­na­riu­sze służb bez­pie­czeń­stwa oba­lo­ne­go re­żi­mu zo­sta­li jed­nak unie­win­nie­ni.

Wszyst­kie wy­ro­ki zo­sta­ły anu­lo­wa­ne w stycz­niu bie­żą­ce­go roku przez sąd ka­sa­cyj­ny, który zle­cił po­wtór­ny pro­ces. Ru­szył on w maju.

Po re­wo­lu­cji z roku 2011 ma­chi­na są­do­wa Egip­tu pra­cu­je bez wy­tchnie­nia, nie­mal co ty­dzień od­by­wa­ją się roz­pra­wy i wy­da­wa­ne są wy­ro­ki w róż­nych spra­wach prze­ciw­ko funk­cjo­na­riu­szom by­łe­go re­żi­mu. Nie­rzad­ko różne in­cy­den­ty są roz­pa­try­wa­ne łącz­nie, ale zda­rza się też, że prze­ciw­ko jed­nej oso­bie wsz­czy­na się wiele spraw - pisze agen­cja ITAR-TASS.

Tak też jest na "pro­ce­sie wieku", jak nie­któ­rzy na­zy­wa­ją spra­wę prze­ciw­ko Mu­ba­ra­ko­wi w związ­ku ze śmier­cią de­mon­stran­tów. Na tym pro­ce­sie są jed­no­cze­śnie roz­pa­try­wa­ne ma­te­ria­ły do­ty­czą­ce przy­własz­cze­nia środ­ków pań­stwo­wych i dla­te­go na ławie oskar­żo­nych za­sia­da­ją też oskar­ża­ni o to sy­no­wie Mu­ba­ra­ka.

>>>>

Znowu ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:15, 16 Cze 2013    Temat postu:

Egipt: więzienie dla islamisty za zbezczeszczenie Biblii

Na 11 lat więzienia skazano w Egipcie islamistę, który podarł i spalił Biblię - poinformowała gazeta "Al-Ahram" w wydaniu internetowym. Sąd w Kairze uznał, że Ahmed Mohammed Abdullah, który sam nazwał się Abu Islam (Ojciec Islamu) obraził religię.

Syn tego islamisty, który pomagał mu bezcześcić Biblię podczas demonstracji przed ambasadą USA we wrześniu 2012 roku przeciwko filmowi obrażającemu proroka Mahometa, został skazany na osiem lat więzienia.

Wyroki nie są prawomocne.

....

Cieszymy sie ze ich skazali ale wyroki sa zbyt duze . Nie przesadzajmy . Oni maja tak zle w glowie ze biedni beda przed sadem Boga . Karac trzeba ale nie az tak !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:32, 19 Cze 2013    Temat postu:

Egipt: 11 lat więzienia w zawieszeniu za obrazę chrześcijaństwa

Mu­zuł­mań­ski ka­zno­dzie­ja zo­stał ska­za­ny przez sąd w Ka­irze na 11 lat wię­zie­nia w za­wie­sze­niu za ob­ra­zę chrze­ści­jań­stwa.

Prawo egip­skie za­ka­zu­je ob­ra­ża­nia uczuć re­li­gij­nych, co w prze­szło­ści pro­wa­dzi­ło do aresz­to­wa­nia i ska­zy­wa­nia chrze­ści­jan i mu­zuł­ma­nów szy­itów za ob­ra­zę is­la­mu sun­nic­kie­go.

W sierp­niu 2012 r. Ahmed Mo­ham­med Ab­dal­lah, zwany Abu Islam, po­rwał i spa­lił eg­zem­plarz Bi­blii przed am­ba­sa­dą Sta­nów Zjed­no­czo­nych pod­czas de­mon­stra­cji prze­ciw­ko wy­pro­du­ko­wa­ne­mu w USA fil­mo­wi "Nie­win­ność mu­zuł­ma­nów", uzna­ne­go za prze­jaw is­la­mo­fo­bii.

Ab­dal­lah stał się znany za spra­wą swych ostrych wy­po­wie­dzi skie­ro­wa­nych prze­ciw­ko chrze­ści­ja­nom i li­be­ral­nej opo­zy­cji w Egip­cie. Zo­stał ska­za­ny za ob­ra­zę uczuć re­li­gij­nych, za­kłó­ca­nie po­rząd­ku pu­blicz­ne­go i znie­sła­wie­nie.

Jego syn, są­dzo­ny razem z nim, otrzy­mał wyrok ośmiu lat wię­zie­nia w za­wie­sze­niu. Obaj męż­czyź­ni mogą od­wo­łać się od wy­ro­ku.

>>>>

Zaraz zaraz . On nie tylko spalil Biblie . On do czegos nawolywal !!! Do czego ? Jesli do zbrodni to powinien siedziec ! Samo spalenie Biblii sugerowalo by chorobe umyslu . Ale jesli nawolywal do zbrodni to juz jest ludobojstwo ! Trzeba pilnowac tych roznych opetanych przez diabla imamow oni sa grozni . Bóg jest MIŁOŚCIĄ !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:16, 27 Cze 2013    Temat postu:

Mursi tworzy międzypartyjną komisję ds. zmian konstytucji

Prezydent Egiptu Mohammed Mursi oświadczył w orędziu do narodu, że tworzy międzypartyjną komisję, która ma zaproponować poprawki do konstytucji, i zaprosił wszystkich liderów partyjnych, by prace rozpoczęli już w czwartek.

Zapowiedź ewentualnych zmian w ustawie zasadniczej, forsowanej przez Mursiego i jego islamistycznych zwolenników wbrew sprzeciwowi opozycji, to najważniejszy punkt środowego przemówienia szefa państwa - komentuje agencja Reutera. Prezydent zapowiedział także powołanie drugiej komisji ds. "pojednania narodowego", z udziałem duchownych muzułmańskich i chrześcijańskich.

Egipska konstytucja zyskała w referendum pod koniec 2012 roku prawie 64-procentowe poparcie. Jej krytycy podkreślali jednak, że jest zbyt islamistyczna i zdradza ideały rewolucji, która w 2011 roku obaliła Hosniego Mubaraka.

Według opozycji umożliwia ona islamistom wywieranie wpływu na ustawodawstwo i pozostawia mniejszości bez odpowiedniej ochrony prawnej; opozycja obawiała się islamizacji kraju poprzez ograniczenia swobód obywatelskich, praw kobiet i wolności mediów.

Mohammed Mursi ostrzegł także, że pogłębiające się podziały w egipskiej polityce zagrażają demokracji. W przeddzień pierwszej rocznicy objęcia urzędu przyznał się też do błędów.

- Egipt stoi wobec wielu wyzwań. Polaryzacja sięgnęła poziomu, który może zagrozić naszemu rodzącemu się doświadczeniu demokracji, sparaliżować kraj i spowodować chaos - mówił Mursi w orędziu.

Kilka godzin przed jego wystąpieniem na północy kraju doszło do starć zwolenników i przeciwników szefa państwa. Według najnowszych danych zginęły w nich dwie osoby, a ponad 200 zostało rannych. Wielu obserwatorów obawia się nasilenia aktów przemocy w najbliższy weekend.

Opozycja wzywa Mursiego do złożenia rezygnacji i zapowiada masowe wystąpienia 30 czerwca, w pierwszą rocznicę jego inauguracji jako prezydenta. Do rozbicia protestów wzywali radykalni zwolennicy Mursiego. Armia ostrzegła, że jest gotowa na interwencję, jeśli politycy nie dojdą do porozumienia. W środę Mursi oświadczył, że armia powinna skoncentrować się na obronie obywateli.

W orędziu Mursi tłumaczył, że wiele trudności pierwszego roku jego prezydentury wynika z faktu, że nadal wpływy zachowały skorumpowane postaci życia politycznego z czasów Mubaraka.

- Przejąłem odpowiedzialność za kraj pogrążony w korupcji i musiałem zmierzyć się z wojną mającą na celu moją porażkę - mówił. Jako odpowiedzialnego za problemy wymienił m.in. jednego ze swoich rywali w zeszłorocznych wyborach prezydenckich, wskazał także na nieokreślone siły z sąsiednich krajów.

Przyznał, że w czasie pierwszego roku swej kadencji popełnił wiele błędów, które jednak można naprawić. Zapowiedział także "radykalne i szybkie" reformy instytucji państwowych i zaapelował o dialog.

Przeciwnicy żądają ustąpienia Mursiego i rozpisania nowych wyborów, argumentując, że szef państwa i Bractwo Muzułmańskie, z którego się wywodzi, monopolizują władzę i nie rozwiązują najważniejszych problemów kraju.

Sala konferencyjna, na której Mursi wygłaszał transmitowane w telewizji orędzie, była wypełniona ministrami oraz przedstawicielami Bractwa i jego politycznego skrzydła, Partii Wolności i Sprawiedliwości. Obecnych było kilkuset zwolenników prezydenta, którzy przerywali wystąpienie oklaskami.

>>>

Tylko zeby nie wyszly zady parlamentu bo to koszmar .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:28, 27 Cze 2013    Temat postu:

Starcia na północy Egiptu przed prezydenckim orędziem

Co najmniej jedna osoba zginęła, a ponad 230 zostało rannych w starciach zwolenników i przeciwników prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego na północy kraju - podało ministerstwo zdrowia. Do starć doszło na krótko przed prezydenckim orędziem do narodu.

Według źródeł w siłach bezpieczeństwa do starć w mieście Mansura w Delcie Nilu doszło, gdy przeciwnicy prezydenta obrzucili śmieciami jego zwolenników. Źródła medyczne w szpitalu w Mansurze podały, że do ich placówki trafiły osoby z ranami postrzałowymi. W starciach uczestniczyły setki osób.

Według agencji Reuters w Mansurze zginęły dwie osoby.

W kraju od pewnego czasu rośnie napięcie, spowodowane ponawianymi demonstracjami zwolenników i przeciwników Mursiego oraz starciami między nimi. Rodzi to obawy przed otwartym konfliktem.

Opozycja wzywa Mursiego do złożenia rezygnacji i zapowiada masowe wystąpienia 30 czerwca, w pierwszą rocznicę jego inauguracji jako prezydenta. Świeckie ugrupowania opozycyjne twierdzą, że zebrały już około 15 mln podpisów - czyli więcej niż 13 mln głosów, które padły na Mursiego w ubiegłorocznych wyborach - pod petycją wzywającą prezydenta do ustąpienia. Opozycja liczy na to, że jej wspólna akcja doprowadzi do przyspieszonych wyborów prezydenckich, które pozwoliłby odsunąć Mursiego od władzy.

Obawiając się zamieszek i wybuchu przemocy, Egipcjanie robią zapasy żywności, a na ulicach Kairu i innych miast długie kolejki samochodów ustawiają się przed stacjami benzynowymi.

Także armia i policja wzmocniły środki bezpieczeństwa. Na ulicach rozmieszczono więcej policjantów, a wokół budynków publicznych ustawiono barierki. Według przedstawicieli sił bezpieczeństwa, na których powołuje się agencja AP, do baz wojskowych w pobliżu największych egipskich miast sprowadzono posiłki.

W niedzielę egipska armia ostrzegła, że jest gotowa interweniować, aby uchronić kraj przed konfliktem wewnętrznym. Minister obrony gen. Abd el-Fatah Said es-Sisi zaapelował do wszystkich partii politycznych o zażegnanie kryzysu.

Zapowiedział, że wojsko nie pozwoli na "atak na wolę ludu", i ocenił, że "w społeczeństwie utrzymują się podziały, a ich trwanie stanowi zagrożenie dla Egiptu jako państwa". Może to sugerować, że wojsko może stanąć po stronie przeciwników Mursiego, jeśli zostaną zaatakowani przez islamistycznych zwolenników szefa państwa.

Do starć w Mansurze doszło na kilka godzin przed orędziem do narodu, które Mursi ma wygłosić o godz. 21.30 czasu polskiego w Kairze w obecności swoich zwolenników. Nie wiadomo, co będzie treścią wystąpienia; część obserwatorów spodziewa się, że prezydent zapowie rekonstrukcję rządu, chcąc złagodzić napięcia społeczne.

>>>

Znow walki ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:10, 30 Cze 2013    Temat postu:

Tysiące ludzi spędziły noc na placu Tahrir

Tysiące ludzi spędziły noc na placu Tahrir w centrum Kairu przed planowaną wielką demonstracją przeciwników egipskiego prezydenta Mohammeda Mursiego. Dzisiaj przypada rocznica inauguracji prezydentury Mursiego.

Demonstranci zamierzają stamtąd wyruszyć pod pałac prezydencki. Zgromadzeni zapewniają, że są nastawieni pokojowo, ale jeśli zostaną zaatakowani, mają prawo do samoobrony.

Przeciwnicy związanego z Bractwem Muzułmańskim prezydenta zarzucają mu monopolizowanie władzy i nieskuteczność w rozwiązywaniu gospodarczych problemów kraju. Ruch na rzecz dymisji Mursiego poinformował, że pod petycją w tej sprawie zebrał już 22 miliony podpisów.

Organizatorzy demonstracji zaapelowali do sygnatariuszy, by przyszli w niedzielę na kairski plac, który w 2011 roku był w centrum protestów przeciwko ówczesnemu prezydentowi Hosniemu Mubarakowi.

Apele o przyłączenie się do antyprezydenckich demonstracji są nalepione na ściany budynków w Kairze, na murach pojawiły się także graffiti z datą 30 czerwca.

Także na niedzielę planowane są kontrmanifestacje stronników Mursiego.

Według BBC tylko w piątek w aktach przemocy między przeciwnikami a zwolennikami szefa państwa zginęły trzy osoby, w tym obywatel USA, który został zabity w czasie demonstracji w Aleksandrii. Jak poinformowała w sobotę rodzina Amerykanina, był to 21-letni student, interesujący się Bliskim Wschodem, który w Egipcie uczył angielskiego, a także szkolił znajomość języka arabskiego. Według bliskich mężczyzna został śmiertelnie ugodzony nożem przez jednego z demonstrantów, gdy obserwował zgromadzenie.

Po tym wydarzeniu Waszyngton ostrzegł Amerykanów przed podróżami do Egiptu.

...

Niepotrzebne szalenstwo i niepotrzebna smierc . Po co ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:16, 30 Cze 2013    Temat postu:

Egipt: setki tysięcy ludzi żąda odejścia prezydenta Mursiego


Kilkaset tysięcy Egipcjan wyszło w niedzielę na ulice największych miast swojego kraju, aby zażądać dymisji prezydenta Mohammeda Mursiego w pierwszą rocznicę objęcia przez niego najwyższego urzędu w państwie.

Około 200 tys. osób zebrało się na placu Tahrir w Kairze, a w Aleksandrii, drugim co do wielkości mieście Egiptu, zebrało się w centrum około 100 tys. ludzi.

Zgromadzeni na stołecznym placu skandowali: "Naród chce upadku tego reżimu", a także: "Odejdź!". Demonstranci przynieśli na Tahrir flagi narodowe oraz portrety z przekreślonym wizerunkiem Mursiego.

Wraz z końcem dnia pojawia się na placu coraz więcej ludzi - relacjonuje Reuters. Agencja AP szacuje tłumy zmierzające na Tahrir i w kierunku leżącego w innej części Kairu pałacu prezydenckiego na dziesiątki tysięcy. Są wśród nich kobiety, dzieci i ludzie starsi.

Niektórzy demonstranci przynieśli namioty, planując pozostanie na placu lub terenie przed pałacem prezydenckim.

Zgromadzeni zapewniają, że są nastawieni pokojowo, ale jeśli zostaną zaatakowani, mają prawo do samoobrony.

Około 20 tys. zwolenników Mursiego zorganizowało kontrmanifestację; zebrali się koło meczetu położonego niedaleko rezydencji szefa państwa.

Przeciwnicy związanego z Bractwem Muzułmańskim prezydenta zarzucają mu monopolizowanie władzy i nieskuteczność w rozwiązywaniu gospodarczych problemów kraju. Ruch na rzecz dymisji Mursiego poinformował, że pod petycją w tej sprawie zebrał już 22 miliony podpisów. Organizatorzy demonstracji zaapelowali do sygnatariuszy, by przyszli w niedzielę na kairski plac, który w 2011 roku był w centrum protestów przeciwko ówczesnemu prezydentowi Hosniemu Mubarakowi.

W opublikowanym w niedzielę wywiadzie dla brytyjskiego dziennika "Guardian" Mursi powiedział, że nie ma zamiaru spełnić żądań dotyczących przedterminowych wyborów.

Napięcie polityczne w Egipcie jest, jak oceniła agencja AFP, największe od czasu dojścia Mursiego do władzy. W starciach ulicznych w ciągu ostatnich dni zginęło co najmniej siedem osób, w tym obywatel USA.

Przed tygodniem egipska armia ostrzegła, że jest gotowa interweniować, aby uchronić kraj przed konfliktem wewnętrznym. Minister obrony generał Abd el-Fatah Said es-Sisi zaapelował do wszystkich partii politycznych o zażegnanie kryzysu.

....

Znowu masy ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:47, 01 Lip 2013    Temat postu:

Ultimatum egipskiej opozycji dla Mursiego: ma odejść do godz. 17 we wtorek

Egipski ruch Tamarod, działający na rzecz odejścia z urzędu prezydenta Mohammeda Mursiego, ostrzegł, że podejmie kampanię "nieposłuszeństwa obywatelskiego", jeśli szef państwa nie ustąpi w wyznaczonym terminie.

W komunikacie Tamarod (czyli po arabsku bunt) sprecyzował, że prezydent ma czas "do godz. 17 we wtorek, aby ustąpić i pozwolić instytucjom państwowym na przygotowanie wcześniejszych wyborów prezydenckich". W przypadku odmowy ta godzina będzie "początkiem kampanii totalnego nieposłuszeństwa obywatelskiego" - ostrzegł ruch.

To właśnie ten ruch wezwał do wielkich demonstracji, które odbyły się w niedzielę, w pierwszą rocznicę inauguracji prezydentury.

Zaapelował również do armii, policji i władz sądowniczych, by "w sposób wyraźny usytuowały się po stronie woli ludu, reprezentowanej przez tłumy" obecne na niedzielnych demonstracjach.

Tamarod odrzucił też apel o dialog sformułowany w niedzielę przez prezydenta Mursiego, wywodzącego się z ruchu islamistycznego. "Nie można akceptować półśrodków. Nie ma alternatywy dla pokojowego zakończenia władzy Bractwa Muzułmańskiego i ich reprezentanta Mohammeda Mursiego" - podkreślono.

Tamarod, wspierany przez wiele osobistości i ruchy opozycji laickiej, liberalnej i lewicowej, twierdzi, że zebrał ponad 22 miliony podpisów popierających wcześniejsze wybory prezydenckie; przekracza to liczbę wyborców, którzy rok temu głosowali na Mursiego (ok. 13 milionów).

W niedzielę w starciach między zwolennikami i przeciwnikami szefa państwa zginęło w Egipcie sześć osób - wynika z danych przedstawionych przez źródła w ministerstwie zdrowia.

Przed tygodniem egipska armia ostrzegła, że jest gotowa interweniować, aby uchronić kraj przed konfliktem wewnętrznym. Minister obrony generał Abd el-Fatah Said es-Sisi zaapelował do wszystkich partii politycznych o zażegnanie kryzysu.

>>>>

A jakiej racji ma odchodzic skoro go wybrali ? Co to za ,,opozycja" ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:49, 01 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: demonstranci zaatakowali siedzibę Bractwa Muzułmańskiego

Demonstranci w Kairze zaatakowali siedzibę Bractwa Muzułmańskiego, z którego wywodzi się egipski prezydent Mohammed Mursi. Według źródeł bezpieczeństwa w kilkugodzinnych walkach wokół budynku zginęło co najmniej siedem osób.

Walki w pobliżu kilkupiętrowego budynku we wschodnim Kairze wybuchły wczoraj po zmroku, kiedy odbyły się wielkie demonstracje przeciwko Mursiemu. Znajdujący się wewnątrz strażnicy odpowiedzieli ogniem, gdy młodzi ludzie zaczęli obrzucać siedzibę koktajlami Mołotowa i kamieniami. Biuro Bractwa było plądrowane.

Wszystkie ofiary tych walk zginęły zapewne poza silnie ufortyfikowanym budynkiem, ponieważ członków Bractwa ewakuowano jeszcze przed atakiem - podały źródła medyczne i bezpieczeństwa. Jest również ponad 100 rannych.

Młodzi ludzie obrzucali budynek koktajlami Mołotowa i kamieniami. W telewizyjnych relacjach z wydarzenia widać było powiewającą z balkonu egipską flagę. Niektórzy demonstranci wynosili z budynku meble, inne elementy wyposażenia i dokumenty. Siedziba została też częściowo podpalona.

Zgromadzeni w pobliżu demonstranci skandowali hasła wymierzone w Mursiego i Bractwo, przy dźwiękach patriotycznej muzyki.

Egipska opozycja dała Mursiemu czas do jutra do godz. 17 na ustąpienie z urzędu. W przeciwnym razie zagroziła kampanią społecznego nieposłuszeństwa.

Rzecznik Bractwa oświadczył, że za przemoc odpowiadają bandyci i będzie domagał się odpowiedzi od policji, która nie zagwarantowała bezpieczeństwa.

Źródła w służbach bezpieczeństwa szacują, że w sumie bilans ofiar starć przeciwników i zwolenników Mursiego w całym kraju wyniósł od niedzieli 16; prawie 800 ludzi odniosło obrażenia.

Tłum na stołecznym placu Tahrir był w niedzielę najliczniejszy od rewolucji z 2011 roku, która obaliła Hosniego Mubaraka.

>>>>

Potepiam taka ,,opozycje" to bandyci ...
TO NIE JEST WOLNOSC I DEMOKRACJA !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:41, 02 Lip 2013    Temat postu:

Kolejne spotkanie Mursiego z premierem i ministrem obrony

Prezydent Egiptu Mohammed Mursi, premier Hiszam Kandil i minister obrony generał Abd el-Fatah Said es-Sisi spotkali się po raz drugi. Jutro upływa ultimatum postawione politykom przez armię w sprawie wyjścia z kryzysu.

W oświadczeniu prezydenckiej kancelarii, która poinformowała o spotkaniu, nie podano tematu rozmów. Agencja Reuters zauważa jednak, że już drugie w ostatnich dniach spotkanie prezydenta, premiera i ministra obrony odbyło się nazajutrz po oświadczeniu Sisiego, w którym dał on politykom dwie doby na wypracowanie kompromisu w obliczu narastających napięć społecznych.

Na wtorek zaplanowano posiedzenie rządu, jednak oczekuje się, że ministrowie obrony i spraw wewnętrznych zbojkotują to spotkanie w geście poparcia dla stanowiska armii.

W transmitowanym przez telewizję oświadczeniu Sisi oświadczył w poniedziałek, że armia nie będzie się włączać do polityki ani obejmować stanowisk rządowych. Jednocześnie dał politykom 48 godzin na przyjęcie żądań narodu. Generał zaznaczył, że kraj znalazł się w niebezpieczeństwie po tym, gdy miliony Egipcjan wyszły w niedzielę na ulice, żądając ustąpienia Mursiego, a główna siedziba rządzącego islamistycznego Bractwa Muzułmańskiego została zdemolowana. Zdaniem Sisiego w tej sytuacji niezbędne jest rozszerzenie politycznej bazy rządu.

Egipski ruch Tamarod, działający na rzecz odejścia Mursiego z urzędu, ostrzegł w poniedziałek, że podejmie kampanię "nieposłuszeństwa obywatelskiego", jeśli szef państwa nie ustąpi do godz. 17 we wtorek.

>>>>

Protesty to demokracja i prawo . Ale podpalanie budynkow partii i morderstwa TO ZBRODNICZY BANDYTYZM KTORY MUSI BYC TEPIONY ! KTOKOLWIEK TO ROBI ! ZERO TOLERANCJI !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:18, 02 Lip 2013    Temat postu:

W Egipcie niezbędne są szybkie reformy gospodarcze

W pierwszą rocznicę objęcia stanowiska przez prezydenta Mohammeda Morsi Egipt jest wstrząsany protestami przeciwników i zwolenników jego rządów. Ale u podstaw politycznych zamieszek i pytań dotyczących legalności władzy leżą poważne trudności ekonomiczne, które muszą zostać rozwiązane niezależnie od tego, kto będzie rządził krajem.

Nadzieja kraju na "chleb, wolność i sprawiedliwość społeczną" jest unicestwiana przez powolne tempo zmian ekonomicznych. Zamiast podejmować reformy Egipt polega na swoich zamożnych sąsiadach i płynące od nich bezwarunkowe zastrzyki gotówki, dzięki którym może importować żywność i paliwo. Wpłacone ostatnio przez Katar 3 miliardy dolarów zapewnią chwilowe odciążenie, ale nieprzewidywalność takiej pomocy - między innymi od Arabii Saudyjskiej, która obiecała w ubiegłym tygodniu pożyczkę w wysokości 500 milionów dolarów - przeraża inwestorów i oddala nieuchronną konsolidację fiskalną, jakiej potrzebuje Egipt, żeby ustabilizować swoją gospodarkę.

Potrzeba przeprowadzenia reform staje się z każdym dniem bardziej paląca. Stopa bezrobocia w kraju wynosi 13 procent, a w 2010 roku było to dziewięć procent. Najnowsze dane pokazują, że jedna czwarta populacji żyje w nędzy i wskaźnik ten wciąż rośnie. Rezerwy walutowe zmalały z 36 miliardów dolarów przed rewolucją do około 13 miliardów w marcu tego roku, przed otrzymaniem pieniędzy z Kataru. Czarne rynki - dolarowy i paliwowy - rozkwitają.

Odrzucenie systemu politycznego i ekonomicznego i stworzenie nowego zawsze jest nie lada wyzwaniem, ale historia transformacji demokratycznych pokazuje, że kluczową sprawą jest tempo przeprowadzania reform. Kraje, które bez zwłoki przeprowadzają demokratyzację w efekcie rozwijają się szybciej mniej więcej o jeden punkt procentowy powyżej poziomu sprzed transformacji. Natomiast kraje, którym dostosowanie się zajęło ponad trzy lata odnotowują słaby wzrost. Lata niepewności w połączeniu z powtarzającymi się zamieszkami odstraszają inwestorów czekających na oznaki politycznej i ekonomicznej stabilizacji.

Egipt zbliża się do granicy trzech lat, które odróżniają szybką transformację od zaniechania w jej podjęciu. Egipscy politycy muszą stworzyć ogólny i przewidywalny plan dla sprawnej demokracji i szybko wprowadzić ekonomiczne zmiany. Koszty dalszej zwłoki będą ogromne, łącznie z latami rosnącego bezrobocia. Działając szybko kraje takie jak Chile, Polska i Korea Południowa odnotowały w dziesięcioleciu po transformacji średni wzrost na głowę mieszkańca wynoszący około pięć procent. Natomiast Meksyk, Rumunia i Zambia, gdzie transformacja była powolna, średni wzrost w następnej dekadzie był bliski zera.

Szczególnie uderzający jest kontrast między Polską, a Rumunią. Polska swój sukces gospodarczy zawdzięczała pokojowym wyborom i reformom rynkowym. Do 1998 roku Polska przyciągała 40 procent zagranicznych inwestycji w Europie Wschodniej i Środkowej. Rumuńska transformacja polityczna została zawłaszczona przez komunistów i towarzyszyły jej częste demonstracje; jednocześnie transformacja ekonomiczna została opóźniona przez żądania, by państwo nadal pełniło rolę opiekuńczą.

Egipska gospodarka w tej chwili zmaga się z własną spowolnioną transformacją. Egipt i Międzynarodowy Fundusz Walutowy prowadzą od ponad roku bezskuteczne rozmowy na temat pakietu pomocowego i nie widać na razie rozwiązania oprócz rekordowych pożyczek udzielanych przez MFW pozostałym krajom Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Powód takiego niezdecydowania to oczywiście polityka. Egipcjanie boją się warunków związanych z programem MFW; natomiast wielu udziałowców MFW podnosi takie kwestie, jak na przykład coraz bardziej restrykcyjne podejście Egiptu do zagranicznych organizacji pozarządowych.

Ale to nie wszystko. Żeby uzyskać pożyczkę od MFW Egipt naprawdę potrzebuje wykonalnego programu gospodarczego.

Właściwym rozwiązaniem egipskich problemów gospodarczych byłoby zmuszenie kraju do chwycenia byka ekonomicznych reform za rogi przez zaprzestanie marnotrawnych wydatków, a zwłaszcza skończenie z dotacjami paliwowymi. To pochłania prawie połowę rządowych dochodów w czasie, kiedy egipski deficyt budżetowy wynosi ponad 10 procent produktu krajowego brutto i ciągle rośnie, a także stymuluje wzrost zużycia energii, szczególnie wśród zamożnych Egipcjan, jednocześnie nie wpływa na poprawę sytuacji ludzi w najgorszym położeniu. Mądre wyrównanie budżetu obniżyłoby subsydia, zwiększyłoby osłony socjalne dla biednych i zmniejszyło deficyt fiskalny.

Reformy można przeprowadzić nawet w czasie trudnej politycznej transformacji pod warunkiem, że wydatki na cele socjalne zostaną przekierowane w stronę najbardziej potrzebujących, a rząd wyraźnie przedstawi swoje decyzje polityczne. Po zlikwidowaniu powszechnych dotacji, kiedy już ustali się tych najbardziej potrzebujących, transfer pieniędzy czy docelowe dotacje można będzie kierować bezpośrednio do nich.

Brazylia skutecznie zlikwidowała dotacje paliwowe w latach 1990. i 2000., zastępując je docelowymi bonami na gaz i przekazywaniem gotówki gospodarstwom o niskich dochodach. Kluczem do sukcesu była komunikacja, stawianie czoła politycznym interesom w odpowiedniej kolejności (najpierw paliwa wykorzystywane przez firmy, potem gaz, później gaz płynny, a na końcu olej napędowy) i ochrona najbiedniejszych. Polska, Chile, Turcja, Filipiny i Kenia, a także inne kraje, przeprowadziły podobne reformy. Negatywnym przykładem może być Nigeria, której nieudane reformy w ubiegłym roku zostały wprowadzone pospiesznie bez społecznego przyzwolenia.

Mamy jeszcze inne przykłady: rządy demokratyczne i autokratyczne mają największe szanse na skuteczne przeprowadzenie reform ekonomicznych. W Brazylii były prezydent Fernando Henrique Cardoso dostał ogromny kredyt zaufania za powstrzymanie hiperinflacji, co pozwoliło mu przeprowadzić reformę dotyczącą subsydiów. W Polsce przeprowadzenie reform ekonomicznych w wyniku transformacji było ułatwione dzięki poparciu dla demokratycznych zmian. Natomiast w Turcji pod rządami wojskowej Rady Bezpieczeństwa Narodowego w latach 1980. najpierw wstrzymano subsydia energetyczne. Termin "polityka szokowa" (później zmieniony na "terapia szokowa") został wymyślony przez Miltona Friedmana na określenie reform ekonomicznych przeprowadzonych w Chile przez byłego dyktatora Augusto Pinocheta.

To wskazuje na dwie możliwe strategie przy przeprowadzaniu reform ekonomicznych w Egipcie. Po pierwsze Morsi może zabiegać o odzyskanie politycznego poparcia stawiając na otwartość i odpowiedzialność, uzyskując tym samym legitymizację dla przeprowadzenia reform gospodarczych. Polityczne reformy złagodziłyby też napięte stosunki z krajami Zachodu oferującymi pomoc, a także przyciągnęły na powrót inwestorów i turystów. Dzięki poważnemu planowi ekonomicznych reform Morsi dałby wyraźny sygnał, że Egipt jest otwarty na biznes.

Morsi może też zastosować inną taktykę: korzystając z egipskiej historii rządów autokratycznych przeprowadzić pewne niezbędne reformy ekonomiczne grożąc kryzysem gospodarczym. Pomoc krajów sąsiednich pomogłaby sfinansować reformy.

Taka strategia raczej nie pomogłaby w uzyskaniu pomocy MFW w kwocie 4,8 miliardów dolarów, na temat której rozmowy prowadzone są od ponad roku. A uzyskanie porozumienia w kwestii pożyczki jest kluczową sprawą do odblokowania funduszy innych międzynarodowych instytucji finansowych, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych, które mogłyby pomóc w zapewnieniu brakujących 10 miliardów dolarów lub większej kwoty.

I choć rząd prezydenta Morsi obawia się narzucania dodatkowych kosztów na Egipcjan, to opóźnianie reform jedynie pogłębi problemy gospodarcze i spowoduje, że niezbędne reformy staną się dla mieszkańców bardziej dotkliwe. A obecna strategia polegania na pomocy finansowej krajów Zatoki Perskiej bez żadnego jasnego programu gospodarczego, jedynie pogarsza sprawę.

>>>>

Caly czas to powtarzam !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:31, 03 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: siedmiu zabitych w starciach w Kairze


Siedem osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w starciach, do których doszło we wtorek w Kairze między zwolennikami a przeciwnikami prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego - poinformowały źródła medyczne.

Strzelanina między zwolennikami a przeciwnikami prezydenta wybuchła w Gizie, wchodzącej w skład aglomeracji Kairu. Do podobnych starć doszło także w innych miastach, m.in. w Aleksandrii. Tam ranne zostały co najmniej 33 osoby.

Od kilku dni egipskie miasta są areną masowych demonstracji, których uczestnicy domagają się ustąpienia Mohammeda Mursiego. Dochodzi także do krwawych starć ze zwolennikami prezydenta.

Egipska armia wystąpiła w poniedziałek z faktycznym ultimatum pod adresem Mursiego, żądając, by politycy w ciągu 48 godzin uzgodnili plan przezwyciężenia obecnego kryzysu.

Projekt mapy drogowej, którą zamierza realizować egipskie wojsko, jeśli nie dojdzie do porozumienia między prezydentem Mohammedem Mursim a opozycją, zakłada zawieszenie konstytucji i rozwiązanie zdominowanego przez islamistów parlamentu.

....

To nie demokracja to bandytyzm .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:33, 03 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: atak na zwolenników prezydenta - 22 zabitych


22 osoby zginęły, a setki zostały ranne w ataku, do którego doszło w nocy w Kairze na demonstrację zwolenników prezydenta Mohammeda Mursiego - poinformowało egipskie ministerstwo zdrowia.

Grupa mężczyzn ostrzelała uczestników demonstracji poparcia dla prezydenta w okolicach uniwersytetu. Wczoraj w Gizie doszło do starć, także wymiany ognia, między zwolennikami a przeciwnikami Mursiego. Zginęło tam co najmniej siedem osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.

Prezydent Mohammed Mursi oświadczył w wystąpieniu telewizyjnym, wygłoszonym w nocy z wtorku na środę, że nie poda się do dymisji, bo ma "demokratyczny mandat" do sprawowania tego urzędu. Wcześniej odrzucił ultimatum, które w poniedziałek postawiła armia. Wojskowi zażądali, by w ciągu 48 godzin politycy przygotowali plan przezwyciężenia obecnego kryzysu.

....

Potepiamy zwyrodnialych zbrodniarzy . Trybunal dla nich .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:35, 03 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: holenderska dziennikarka brutalnie zgwałcona na placu Tahrir


Holenderska dziennikarka została zgwałcona przez pięciu mężczyzn na placu Tahrir w Kairze - podaje smh.com.au. Doszło do tego podczas protestów przeciwko egipskiemu prezydentowi Mohammedowi Mursiemu.

Według mediów, napastnicy byli wyjątkowo brutalni. Ciężko ranna 22-letnia kobieta przeszła już operację i wróciła do ojczyzny. Holenderska ambasada w Kairze podała, że egipskie władze wszczęły śledztwo w tej sprawie.

Już wcześniej pojawiały się doniesienia o nowej fali seksualnej przemocy na placu Tahir. Powstała nawet grupa ochotników, zajmująca się ochroną kobiet przed atakami. Jak podają, tylko od niedzieli odnotowano 44 przypadki napaści na tle seksualnym.

Napięcie w Egipcie nie słabnie. Tysiące ludzi domagają się dymisji prezydenta Mursiego. Dochodzi do aktów przemocy. Dziś w nocy 22 osoby zginęły, a setki zostały ranne w ataku na demonstrację zwolenników prezydenta.

Mursi oświadczył natomiast, że nie poda się do dymisji, bo ma "demokratyczny mandat" do sprawowania tego urzędu. Wcześniej odrzucił ultimatum, które w poniedziałek postawiła armia. Wojskowi zażądali, by w ciągu 48 godzin politycy przygotowali plan przezwyciężenia obecnego kryzysu.

....

Zwyrodnialcy . Gdzie policja i wojsko !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:36, 03 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: spotkanie ministra obrony z przywódcą opozycji i duchownymi

Minister obrony Egiptu i dowódca armii generał Abd el-Fatah Said es-Sisi spotkał się w środę z przywódcą opozycji Mohammedem ElBaradeim oraz wpływowymi duchownymi, na kilka godzin przed upływem ultimatum postawionego przez wojsko rywalizującym politykom.

W spotkaniu uczestniczył zwierzchnik wpływowego meczetu Al-Azhar oraz zwierzchnik egipskiego Kościoła koptyjskiego, a także przedstawiciele młodzieżowej grupy Tamarod przewodzącej protestom przeciwko islamistycznemu prezydentowi Mohammedowi Mursiemu oraz członkowie fundamentalistycznej partii muzułmańskiej Nur - informuje Reuters, powołując się na źródła polityczne.

Skrzydło polityczne rządzącego Bractwa Muzułmańskiego odmówiło udziału w tym spotkaniu.

Według źródeł opozycyjnych ElBaradei ma wezwać siły zbrojne do interwencji w celu powstrzymania rozlewu krwi.

Wielki szejk meczetu Al-Azhar, Ahmed al-Tajeb, poparł z kolei stanowisko armii, wzywając przywódców politycznych do wzięcia pod rozwagę antyrządowych protestów.

Od 30 czerwca, gdy wybuchły wielkie demonstracje przeciwko islamistycznemu prezydentowi Mursiemu, w starciach między jego przeciwnikami i zwolennikami zginęło ponad 20 osób. Są też setki rannych.

Associated Press pisze, że środowe spotkanie jest sygnałem, iż wojsko zmierza do realizacji swego planu, zakładającego usunięcie Mursiego.

Siły zbrojne Egiptu wystąpiły w poniedziałek z faktycznym ultimatum pod adresem konfrontowanego z masowymi protestami społecznymi prezydenta Mohammeda Mursiego, żądając, by politycy w ciągu 48 godzin uzgodnili plan przezwyciężenia obecnego kryzysu.

W nadanym przez państwową telewizję oświadczeniu minister obrony es-Sisi, zaznaczył, że kraj znalazł się w niebezpieczeństwie po tym, gdy miliony Egipcjan wyszły w niedzielę na ulice, żądając ustąpienia Mursiego, a główna siedziba Bractwa Muzułmańskiego została zdemolowana.

....

Nie ustapimy bandytom . Po to sa wybory aby wybierac nie zbrodnie i mordy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:37, 03 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: wojsko w studiach telewizji państwowej

Egipska armia wysłała w środę pojazdy opancerzone przed siedzibę telewizji państwowej w centrum Kairu - poinformowały źródła w siłach bezpieczeństwa. Wojskowi, jak pisze agencja AP, są też obecni w newsroomie i monitorują nadawany program.

W studiach pozostał jedynie personel zatrudniony przy nadawaniu programu na żywo, inni pracownicy opuścili budynek.

Egipt przygotowuje się na wygaśnięcie 48-godzinnego ultimatum, jakie egipska armia postawiła w poniedziałek rywalizującym politykom. Wojskowi zażądali, by do środy politycy przygotowali plan przezwyciężenia obecnego kryzysu.

...

Wojsko niech walczy z gwalcicielami i mordercami .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:38, 03 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: Mursi nie ustąpi, apeluje o "rząd konsensusu"

Prezydent Egiptu Mohammed Mursi oświadczył w środę, że nie ustąpi ze stanowiska. Zaapelował też o powołanie "rządu konsensusu", aby rozwiązać kryzys polityczny w kraju.

Mursi wezwał ponadto armię, by nie zajmowała żadnego stanowiska w związku z trwającym kryzysem.

Krótko wcześniej wygasło 48-godzinne ultimatum dla egipskich polityków, wystosowane przez egipskie siły zbrojne.

....

Teraz po takich zbrodniach tym bardziej .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:58, 04 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: Aresztowano przywódcę Bractwa Muzułmańskiego

Przywódca egipskiego Bractwa Muzułmańskiego Mohammed Badie został w czwartek aresztowany pod zarzutem podżegania do przemocy, zastosowanej w niedzielę wobec demonstrantów przed siedzibą tej organizacji - poinformowały władze bezpieczeństwa.

Zatrzymanie Badie nastąpiło w dzień po tym, gdy wojsko pozbawiło urzędu wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego, który obecnie przebywa pod strażą w nieznanym miejscu. Znaczna część społeczeństwa oskarżała Mursiego o dążenie do islamizacji kraju.

Demonstracje na rzecz ustąpienia Mursiego, jakie zorganizowano w Egipcie w niedzielę w pierwszą rocznicę objęcia przez niego urzędu prezydenta, były większe niż kiedykolwiek od czasu obalenia ponad dwa lata temu autokratycznego szefa państwa Hosniego Mubaraka. W nocnych starciach przy głównej siedzibie Bractwa Muzułmańskiego w Kairze zginęło osiem osób. Strażnicy otworzyli tam ogień do rzucających kamienie i ładunki zapalające młodych ludzi. Liczba śmiertelnych ofiar zajść w innych miejscach Egiptu wyniosła również osiem.

Jak podały władze bezpieczeństwa, Badie został zatrzymany w nadmorskim mieście Mersa Matruh w pobliżu granicy z Libią, ale nie wydaje się, by chciał on uciekać z kraju. Wydany w czwartek przez prokuraturę nakaz aresztowania dotyczy oprócz szefa Bractwa Muzułmańskiego również jego zastępcy Chairata el-Szatera.

....

Co to ma znaczyc !? Stan wojenny ? Jaruzelizm ? To sie skonczy jak w Polsce .Kleska rezimu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:05, 04 Lip 2013    Temat postu:

Egipt: Bractwo Muzułmańskie obiecuje, że nie sięgnie po broń


Bractwo Muzułmańskie oświadczyło, że odsunięcie od władzy islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego to "wojskowy pucz". Radykalne ugrupowanie, z którym związany jest Mursi, zapewniło jednak, że nie sięgnie po broń.

-Mamy do czynienia z puczem wojskowym. Będziemy trwać i pozbawimy go prawomocności - powiedział dziennikarzom przedstawiciel Bractwa Mohammed el-Beltagi podczas akcji zwolenników Mursiego pod jednym z kairskich meczetów.

Na pytanie, czy Bractwo w obecnej sytuacji sięgnie po broń, powiedział: "Nie. To mało prawdopodobne". Jego zdaniem wojskowy przewrót skłoni inne ugrupowania do zbrojnego oporu.

- Tu nie chodzi o to, czy członkowie Bractwa są wtrącani do więzienia czy nie. (...) Problemem jest stanowisko wolnego świata, który spycha ten kraj w stronę chaosu, a inne ugrupowania oprócz Bractwa skłania do powrotu do idei wprowadzania zmian siłą - zaznaczył.

Inny przedstawiciel islamistycznego ugrupowania szejk Abdel Rahman al-Barr zapowiedział, że Bractwo nie będzie współpracować z "uzurpatorskimi władzami". -Apelujemy do protestujących, by wykazali się powściągliwością i zachowali spokój. Odrzucamy represyjne praktyki państwa policyjnego: zabójstwa, aresztowania, ograniczanie wolności mediów i zamykanie stacji telewizyjnych - powiedział.

Wcześniej zaprzysiężony, tymczasowy szef państwa Adli Monsur zaprosił Bractwo do dialogu politycznego. Poprzedniego dnia armia pozbawiła władzy Mursiego po masowych demonstracjach, których uczestnicy domagali się jego dymisji. 30 czerwca minął rok od inauguracji prezydentury Mursiego.

....

Brawo ! Ludzie wierzacy w polityce maja byc wzorem . Nie moga zatem stosowac metod podlych jak ludzie szatana . Potepiamy zamach stanu . Wladze wybiera sie w wyborach .
Wyglada to na celowy scenariusz . Najpierw zrobili burdel a pozniej wrzasneli ze wojsko musi zrobic porzadek . Ale nie z tymi co robia burdel tylko z tymi ktorych chcieli usunac .
Nic im to nie da !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:37, 04 Lip 2013    Temat postu:

Napięcie w Egipcie rośnie. Czołgi wyjechały na ulice?


Pełne napięcia oczekiwanie w Egipcie. O 16.30 minął termin ultimatum, jakie armia dała władzom i opozycji. W każdej chwili spodziewane jest oświadczenie wojskowych. Tymczasem ani egipskie władze, ani opozycja nie zamierzają rezygnować ze swoich postulatów. Pojawiają się niepotwierdzone informacje, które mogą świadczyć o zamachu stanu. "Na ulice wyjechały czołgi" - napisał na Twitterze rzecznik Bractwa Muzułmańskiego Gihad al-Haddad.

Rzecznik Bractwa Muzułmańskiego twierdzi, że w Egipcie doszło do zamachu stanu. Wcześniej o tym, że trwa zamach stanu i armia przejmuje władzę informował m.in. doradca prezydenta Mursiego do spraw bezpieczeństwa. Inne źródła informują, że czołgi wyjechały na ulice w rejonie pałacu prezydenckiego w dzielnicy Heliopolis w Kairze.

Jak relacjonuje z Kairu specjalny wysłannik Polskiego Radia Wojciech Cegielski, takiego napięcia nie było od wielu miesięcy. Tłumy przeciwników prezydenta Mohammeda Mursiego zebrały się na placu Tahrir i oczekują na oświadczenie armii. - Nikt nie będzie nam mówił, co mamy robić. Ani Mursi, ani generał Sissi. W tym kraju jest demokracja i to my możemy odwołać i powołać każdego - mówił jeden z protestujących.

Z kolei zwolennicy Mohammeda Mursiego czekają w napięciu na północy Kairu przed pałacem prezydenckim.

Wcześniej prezydent Mohammed Mursi wydał oświadczenie, w którym zaapelował o spokój i zapowiedział, że jest gotów powołać rząd jedności narodowej. Informacje płynące z pałacu prezydenckiego i z wojska są jednak sprzeczne. Część źródeł twierdzi, że prezydent jest teraz w areszcie domowym, a władzę przejęła armia. Nie ma jednak jednoznacznego potwierdzenia tych doniesień.

Antyrządowe protesty w Egipie nasiliły się w ubiegłym tygodniu, kiedy to przypadała pierwsza rocznica objęcia przez Mohammeda Mursiego fotela prezydenta. Na ulice egipskich miast wyszło wtedy nawet kilka milionów ludzi. Opozycja oskarża rządzące Bractwo Muzułmańskie o katastrofalną sytuację gospodarczą, zawłaszczanie władzy i islamizację kraju.

...

Macie typowy obraz spisku . Manipulowanie ciemnym ludem aby dorwac sie do koryta . Te protesty to prowokacja .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 33, 34, 35  Następny
Strona 20 z 35

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy