Wielki sukces okraglostolowej ekonomii!

BRMTvonUngern

Tymczasem pamietamy jak madre sa nasze media w zakresie ekonomii ze zdaniami typu:
Takie duze bezrobocie a ludzie jakos zyja?
Znaczy sie bezrobocia nie ma!
Genialne!
Rownie genialny byl pomysl ze skoro nie bedzie zasilkow to bezrobocie zniknie bo lud BEDZIE MUSIAL ISC DO PRACY.I tak 70-80% bezrobotnych nie ma zasilkow.
Genialne...
A jakos zyja!
>>>>
Pojmano mężczyznę, który zwłoki swej zmarłej w sierpniu 2008 matki opakował w worek foliowy i przetrzymywał w pokoju zaklejonym pianką montażową. Na dociekania sąsiadki, po co zakleił pokój odrzekł, ze to w tym celu żeby się nie kurzyło...
Kłamstwo - było to w celu pobierania emerytury zmarłej.
>>>>
No i prosze!Ten proceder nazywa sie ,,przetrzymywanie''...Czyli lud trzyma zmarlego ile sie da aby pobierac emerytury i renty...
I tutaj jest ten cud ekonomiczny!
A i srednia dlugosc zycia jak wzrosla!
Horror , makabra ?
Sukcesy transformacja!
Wszak obchodzimy 20 lat wprowadzenia wampiryzmu w Polsce...

BRMTvonUngern

Japońska policja wszczęła śledztwo w sprawie mężczyzny, który przez pięć lat trzymał zwłoki zmarłego ojca w szafie - podaje internetowe wydanie japońskiej gazety "The Mainichi Daily News".

Według policjantów 55-latek pięć lat temu schował ciało zmarłego ojca (który dziś miałby 92 lata) do szafy, a potem wciąż pobierał jego emeryturę.

Zmumifikowane szczątki w mieszkaniu odkryli funkcjonariusze, powiadomieni przez byłą żonę mężczyzny, która zaniepokoiła się brakiem teścia.

Mężczyzna miał zeznać śledczym, że odnalazł martwego ojca w łóżku, nie ruszał go przez tydzień, ale "zaczął śmierdzieć, więc włożył go do szafy". 55-latkowi postawiono zarzuty porzucenia zwłok i wyłudzenia emerytury - pisze "The Mainichi Daily News".

>>>>

Jak widac to zjawisko globalne z tym ze w Japonii jest to chciwosc bo az takiej nedzy tam nie ma jak w Polsce...

BRMTvonUngern

Dwie kobiety z Wallasey w Wielkiej Brytanii, które przez kilka miesięcy trzymały w domu ciało 95-latki, swojej matki i babci, stanęły właśnie przed sądem. Kobieta i jej córka pobierały przez ten czas emeryturę zmarłej - pisze "Daily Mail" na swojej stronie internetowej.

61-latka i jej 35-letnia córka są oskarżone o to, że uniemożliwiały pochówek 95-letniej kobiety, której ciało przechowywały w domu od 1 stycznia do 2 sierpnia zeszłego roku.

Dodatkowo 61-latce postawiono zarzut pobierania emerytury zmarłej matki.
Policję najprawdopodobniej powiadomił jeden z sąsiadów kobiet, którego zaniepokoiło to, że przestał widywać 95-latkę na zewnątrz.

>>>>

Tym razem w Brytani!!!

BRMTvonUngern · Wysłany: Czw 12:37, 10 Mar 2011 Temat postu:

Państwo płaci oszustom pośmiertne emerytury

Tysiące ludzi po śmierci bliskich wyłudzają z ZUS świadczenia. Obowiązujące od marca obniżenie zasiłku pogrzebowego może sytuację pogorszyć, twierdzi „Dziennik Polski”.

W 2008 r. odnotowano w Polsce 7591 przypadków wyłudzenia z ZUS nienależnych świadczeń na nieżyjącego członka rodziny, na kwotę 9,759 mln zł,. Rok później takich spraw było już 7919; straty wzrosły do 10,4 mln zł.

Okazuje się, że ZUS i KRUS nie mają systemu weryfikacji wykazów osób ubezpieczonych, który pozwalałby na ustalenie listy zmarłych świadczeniobiorców. W efekcie renty, emerytury i inne świadczenia przesyłane są na konta ubezpieczonych także po ich śmierci.

W ZUS i KRUS podstawowym źródłem informacji o zgonie ubezpieczonego jest wniosek o zasiłek pogrzebowy. Ale wystąpienie o jego wypłatę jest tylko prawem, a nie obowiązkiem rodziny lub innych upoważnionych osób. Jak wykazują statystyki, wiele osób z niego nie korzysta. Nieuczciwi krewni nie chcą, by ubezpieczyciel dowiedział się o śmierci i nadal wypłacał rentę czy emeryturę... zmarłego.

Problem jest poważny, bo tak postępują tysiące ludzi, a straty idą w miliony. W ZUS mówią nieoficjalnie, że po obniżeniu zasiłków pogrzebowych takich oszustw może być coraz więcej.

>>>>

A wiec znamy skale zjawiska to znaczy wykrytego zjawiska bo jest jeszcze NIEWYKRYTE ZJAWISKO !