Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Trupy wracajo.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:22, 12 Sty 2017    Temat postu:

Burzliwe posiedzenie Nowoczesnej. Dyskutowano rezygnację Schmidt z funkcji wiceprzewodniczącej?
Marcin Makowski
akt. 12 stycznia 2017, 12:46
Jak donoszą źródła wewnątrz partii, do gorącego posiedzenia klubu Nowoczesnej miało dojść w czwartek 12 stycznia. Według nieoficjalnych informacji, dyskutowano na nim rezygnację posłanki Joanny Schmidt z funkcji wiceprzewodniczącej, która jednak została odroczona na dogodniejszy termin ze względu na przecieki medialne, które zaczęły docierać do dziennikarzy przed zakończeniem posiedzenia.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się Wirtualna Polska, w czwartek 12 stycznia podczas posiedzenia klubu Nowoczesnej miała być dyskutowana rezygnacja posłanki Joanny Schmidt z pełnienia funkcji wiceprzewodniczącej klubu oraz partii. Informacja ta została jednak zdementowana po obradach przez innych członków Nowoczesnej, m.in. Pawła Rabieja oraz Katarzynę Lubnauer. Źródła z wewnątrz Nowoczesnej pragnące zachować anonimowość donoszą jednak, że sytuacja ta ma związek z przedwczesnym ujawnieniem informacji o rezygnacji posłanki Joanny Schmidt do mediów, która podczas burzliwej dyskusji została odroczona na korzystniejszy wizerunkowo moment. Klub Nowoczesnej obradował dłużej niż zakładano właśnie z powodu poszukiwania informatora, który zdradził przebieg debaty w trakcie jej trwania. Przynajmniej od początku roku spekuluje się o wewnętrznych problemach, które targają Nowoczesną. Partia pogrążona w kryzysie wizerunkowym w najnowszym sondażu IBRiS zanotowała znaczny, bo aż 7 pkt. spadek poparcia. Również środowe posiedzenie klubu odbyło się w atmosferze wzajemnych oskarżeń i tłumaczenia się Ryszarda Petru z ciągłych zmian stanowiska, która Nowoczesna zajmowała wobec kryzysu sejmowego.

... Slusznie poszedl na dywanik. Namącił.

Spekulacje o możliwości odejścia części posłów Nowoczesnej z partii oraz założenia nowego koła poselskiego w wywiadzie dla portalu wpolityce.pl potwierdził poseł Kukiz’15 Piotr Liroy-Marzec: - Nowoczesna ma poważny problem. Widać to od dwóch dni, a o tym, że ich partia się kruszy wiemy od dawna. M.in. dzięki temu, że siedzimy z nimi w ławach poselskich. (…). Spora liczba posłów chce opuścić to ugrupowanie. Mają problem i coraz głośniej mówi się o tym w Sejmie. Problem z tym co dzieje się w Nowoczesnej mają szczególnie ci posłowie, którzy przyszli do Sejmu pracować, a nie robić karierę polityczną. Powoli mają tego dosyć – komentuje Liroy-Marzec. - To informacja tego samego poziomu jak moje przejścia do klubu Pawła Kukiza. Faktycznie jakiś czas rozmawialiśmy na temat wycieku plotki do mediów, ale zagadnienia rezygnacji ze swoich funkcji posłanki Joanny Schmidt nie miało miejsca. Ani na prezydium klubu ani na zarządzie partii – dodaje z kolei Michał Stasiński, poseł Nowoczesnej.

Wokół Joanny Schmidt zrobiło się głośno drugiego stycznia, gdy światło dzienne ujrzała fotografia z samolotu rejsowego, na pokładzie którego wraz z Ryszardem Petru udała się na sylwestra do Portugalii. Jak stwierdził lider Nowoczesnej, jego wyjazd w momencie w którym trwała okupacja sali sejmowej był „niezręczny”. Dopytana o całą sytuację w Radiu Merkury posłanka Joanna Schmidt stwierdziła, że nie będzie komentować tego, jak spędziła sylwestra, ponieważ „są to jej prywatne sprawy”. Nieoficjalnie mówi się, że to właśnie niejasne okoliczności lotu i kryzys wizerunkowy który spowodował, miały zdecydować o utracie zaufania wobec wiceprzewodniczącej Nowoczesnej oraz chęci jej rezygnacji.


Joanna Schmidt w 2015 roku była jedną z osób, która wraz z Ryszardem Petru współtworzyła i przyczyniła się do powstania ugrupowania Nowoczesna. Wraz z rejestracją partii politycznej została również członkinią zarządu, a w marcu 2016 jej wiceprzewodniczącą. W wyborach parlamentarnych w październiku 2015 roku Joanna Schmidt dostała się do Sejmu VIII kadencji z pierwszego miejsca w okręgu poznańskim, uzyskując mandat poselski otrzymując 35 202 głosy. Była wiceprzewodnicząca Nowoczesnej wykształcenie zdobyła na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, a doświadczenie zawodowe w branży handlowej i technologicznej. Pracowała m.in. jako dyrektor eksportu w firmie zajmującej się wykończeniem wnętrz, organizowała szkolenia biznesowe oraz pomagała w rozwoju start-upów. Była działaczką Polskiej Izby Firm Szkoleniowych, Fundacji Liderek Biznesu oraz Wielkopolskiego Związku Pracodawców. Do uzyskania mandatu poselskiego, nie udzielała się politycznie, do 2015 roku piastując stanowisko kanclerza Collegium Da Vinci – jednej z największych uczelni niepublicznych w Poznaniu.

...

Konkubina i Rysiu najlepiej jakby oddali mandaty. Ale rozumiem ze nic z tego. Niech Rysiu przewodniczy honorowo a mianujcie kogos innego szefem klubu bardziej meskiego. Czyli u was to oznacza kobiete.

Nie pomagam wrogowi tylko Polsce. Rysiu w sumie zaszkodzil sprawie wolnosci dziwacznymi posunieciami nie mowiac o Maderze. To chyba jednak bylo San Escobar? Przyznaj sie? Przyleciales i od razu do PiSu! Przekabacili cie w San Escobar!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:02, 17 Sty 2017    Temat postu:

Internauci chcą nagrody Nobla dla Waszczykowskiego, Komorowskiego i filmu "Pucz"
oprac.Klaudia Stabach
17 stycznia 2017, 16:13
Po tym jak Joanna Schmidt z partii Nowoczesna przedstawiła dzisiaj pomysł zgłoszenia Jurka Owsiaka jako kandydata do Pokojowej Nagrody Nobla, Internauci szybko podłapali temat i utworzyli na Twitterze hasztag #ZgłaszamdoNobla. Zobaczcie kto ich zdaniem zasługuje na tę prestiżową nagrodę.

Roman_Paliwoda @roman_paliwoda

#ZgłaszamDoNobla w dziedzinie fizyki : Posła Adama Szłapkę za odkrycie alternatywnego źródła światła na sali sejmowej. pic.twitter.com/9qxJWhGHpE
Obserwuj
߇尟DZ Mirosław ߇尟DZ
‎@MMiroslawM

@roman_paliwoda to ja #ZgłaszamDoNobla @TomaszSiemoniak za rozwój badań nad emisją głosu przy pomocy strumienia światła Smile pic.twitter.com/1OLXqTSKLg
12:29 - 17 sty 2017


nka
‎@annanow30451510

Za badania nad zdrową żywnością i propagowanie ekologicznych pokarmów Stefa Niesioła #ZgłaszamDoNobla #szczaw #mirabelki Wink
15:37 - 17 sty 2017

owlߒ렊‎@pylinamydlina

#ZgłaszamDoNobla pana Waszczykowskiego za odkrycie nowego państwa - San Escobar.
15:30 - 17 sty 2017

oprac: Klaudia Stabach
twitter.com

...

Rysiu daj sobie siana i konkubina tez. Nie spiewajcie juz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:44, 25 Sty 2017    Temat postu:

Młodzież Wszechpolska oburzona po proteście w X LO w Toruniu. Joanna Scheuring-Welgus dla WP: to było otwarte spotkanie
oprac.Adam Przegaliński
akt. 25 stycznia 2017, 16:55
Przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej wyrazili swoje oburzenie formą protestu w czasie poniedziałkowego spotkania o żołnierzach wyklętych w X LO. - Zostaliśmy na nie zaproszeni przez senat uczniowski - powiedział prezes MW Toruń Mikołaj Lech. Protestującym towarzyszyła posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus. - To było otwarte spotkanie, poszłam tam jako słuchaczka - mówi WP Scheuring-Wielgus. Posłanka zastanawia się nad pozwem przeciwko TVP, ponieważ jej zdaniem materiał "Wiadomości" na ten temat nie jest rzetelny.



23 stycznia, podczas spotkania o żołnierzach wyklętych w X LO w Toruniu doszło do protestów. Grupa rodziców i przedstawicieli lewicowych organizacji i stowarzyszeń, m.in. Polski Laickiej, przerywała kilkakrotnie przebieg zajęć pozalekcyjnych, sprzeciwiając się ich organizacji przez Młodzież Wszechpolską - krzyczano m.in. o "propagowaniu zbrodniarzy" i wniesiono transparent z napisem "Faszyzm nie, nacjonalizm nie". Protestującym towarzyszyła posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus, list protestacyjny do dyrektora szkoły przesłali członkowie partii Razem.

- Kto zaprosił Młodzież Wszechpolską?! - pytał zdenerwowany jeden z protestujących. - A kto zaprosił Scheuring-Wielgus? - padło pytanie z drugiej strony na nagraniu opublikowanym przez "Wiadomości TVP".

- To było otwarte spotkanie, do liceum, które jest obok mojego biura poselskiego, poszłam jako słuchaczka. Dowiedziałam się o nim z portali społecznościowych. Nikogo na nie zapraszałam. Po przemówieniu ucznia, członka MW, wystąpił radny PiS Karol Maria-Wojtasik, który uprawiał agitację polityczną i obraźliwie zwracał się do rodziców. Dyrektor tonował nastroje. Rodzice pytali, czemu MW jest na spotkaniu w liceum publicznym i czemu dyrektor na to pozwala - mówi WP Scheuring-Wielgus.


Posłanka Nowoczesnej jest oburzona materiałem "Wiadomości TVP", który jej zdaniem został zrobiony "nieobiektywnie, wbrew etyce zawodowej". - Rozważam skargę do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zastanawiam się też nad pozwem przeciwko TVP za nierzetelność. Nieprawdą jest, że samorząd uczniowski był za zaproszeniem MW, 18 osób było przeciw - mówi posłanka. Dodaje, że nikt nie pytał też o zdanie rady rodziców, a spotkanie "mogło być narzucone przez dyrektora".

"Posłanka w haniebny sposób starała się ingerować w sprawy szkoły"

Na środowej konferencji prasowej członkowie MW podkreślili, że ich organizacja działa w Polsce legalnie i nie prowadzi działalności politycznej.


- Stowarzyszenie Młodzież Wszechpolska to organizacja społeczno-wychowawcza, stawiająca sobie za cel wychowanie młodzieży w duchu narodowym i katolickim. Jednym z naszych zadań jest edukacja młodego pokolenia w zakresie nieznanej, a często również zakłamanej historii naszej ojczyzny - podkreślił w odczytanym oświadczeniu Lech.

Wskazywał, że w wyniku protestów zainicjowanych w internecie przez przedstawicieli partii Razem tylko jeden z członków organizacji mógł wystąpić na spotkaniu w liceum.

- Zostaliśmy poproszeni przez senat uczniowski o prelekcję związaną z tym tematem. Podzieliliśmy się tematyką, ale dyrekcja szkoły ostatecznie uznała, że na zajęciach pozalekcyjnych może wystąpić tylko uczeń tej placówki, który jest naszym członkiem. Środowiska lewicowe zablokowały więc nasz szerszy udział w tym wydarzeniu, co nie ma nic wspólnego z demokracją, którą tak często wypisują oni na swoich sztandarach - dodał prezes MW Toruń.


W oświadczeniu zaznaczył, że warto "przypomnieć sobie wypowiedzi członków partii Razem dotyczących Narodowych Sił Zbrojnych i Brygady Świętokrzyskiej. "Bandyci, mordercy i faszyści" - mówili kilka miesięcy temu. Nic też dziwnego, że i tym razem wskrzeszanie pamięci o polskim podziemiu antykomunistycznym, nie było im na rękę. Odwołali się po raz kolejny do najgorszych tradycji swoich ideowych pobratymców i stosując pogróżki wobec szkoły oraz rozpowszechniając kłamstwa na temat stowarzyszenia Młodzież Wszechpolska, próbowali uniemożliwić przeprowadzenie spotkania".

- Środowiska, które nazywają polskich bohaterów bandytami, rozpoczęły akcję szkalowania członków naszego stowarzyszenia - podkreślił prezes MW Toruń.

W ich ocenie "przebieg spotkania został zakłócony przez przedstawicieli środowisk lewicowych i anarchistycznych, sprowadzonych do liceum przez posłankę Joannę Scheuring-Wielgus, która naszym zdaniem wystawiła na szwank majestat Sejmu RP oraz w haniebny sposób starała się ingerować w sprawy szkoły".

"Prezydent nie próbował wpłynąć na odwołanie spotkania"

Przedstawiciele MW twierdzili także, że prezydent Torunia wywierał na dyrektora X LO presję, by odwołać spotkanie.

- W poniedziałek, gdy rozgorzała dyskusja w sprawie tego wydarzenia, prezydent Michał Zaleski zdecydował się napisać do dyrektora placówki. Zwrócił w swoim piśmie uwagę na obowiązujące przepisy, które zabraniają organizowania w szkołach spotkań o charakterze politycznym, a także na konieczność konsultowania takich z radą rodziców i radą szkoły, jeżeli są one w drodze wyjątku planowane. Zaznaczył także, że dyrektor bierze pełną odpowiedzialność za to, co wydarzy się w liceum w trakcie tych zajęć. Otrzymaliśmy szybką odpowiedź, że jest to inicjatywa, która wyszła od samych uczniów, a dyrektor szkoły będzie jej moderatorem. Prezydent nie próbował wpłynąć na odwołanie spotkania - wyjaśniła rzeczniczka prezydenta Torunia Anna Kulbicka-Tondel.

Przedstawicielka MW w Toruniu Maria Gondek odniosła się także do pojawiających się zarzutów dotyczących ksenofobicznego charakteru reprezentowanej przez nią organizacji.

- Nie mamy nic wspólnego, jak niektórzy twierdzą, z atakami na zagranicznych studentów w naszym mieście. Potępiamy każdy przejaw przemocy w przestrzeni publicznej, gdyż nie jest to właściwy sposób rozwiązywania sporów. Sama współpracuję z młodymi ludźmi przyjeżdżającymi na nasz uniwersytet w ramach programu "Erasmus" - powiedziała.

"Złożę wniosek do Komisji Etyki Poselskiej o ukaranie posłanki Scheuring-Wielgus za najście na szkołę i zakłócenie wykładu o Żołnierzach Wyklętych" - zapowiadał we wtorek na Twitterze poseł Robert Winnicki.


Głos w sprawie awantury w liceum zabrał też Michał Adamczyk, dziennikarz "Wiadomości TVP". "Rabiej zaprzecza, że obozy zagłady były niemieckie a Scheuring wprowadza do szkoły grupę, która krzyczy, że żołnierze wyklęci to mordercy" - napisał.
PAP

...

Rabiej napisal nazistowskie nie pamietam zeby zaprzeczal ze niemieckie. Cytaty na poziomie obecnej TVP.
Z Nowoczesnej to nie sa kumaci specjalnie. Zzdaja sie z anarchistami, zboczencami i innymi takimi. Przypuszczam ze nie rozumieja co robia sadzac po wojazach Rysia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:04, 27 Sty 2017    Temat postu:

Kryzysowa sytuacja w Nowoczesnej. Schmidt nie jest wiceprzewodniczącą klubu, Lubnauer krytykowana
Marcin Makowski
akt. 27 stycznia 2017, 13:29
W nocy z czwartku na piątek na profilu twitterowym Nowoczesnej ogłoszono zmianę rzecznika prasowego partii oraz roszady personalne w prezydium klubu poselskiego. Jego wiceprzewodniczącą nie jest już Joanna Schmidt. Tym samym potwierdziły się informacje, ujawnione przez WP w czwartek 12 stycznia.



O tym, że na posiedzeniu klubu parlamentarnego Nowoczesnej doszło do burzliwej dyskusji odnośnie możliwej rezygnacji Joanny Schmidt z funkcji wiceprezes klubu oraz partii, pisaliśmy jako pierwsi w czwartek 12 stycznia. Według naszych informacji, właśnie kwestia przecieku tej decyzji do mediów spowodowała, że odroczono ją na lepszy wizerunkowo moment. Choć doniesienia te zostały zdementowane po przedłużających się obradach m.in. przez Pawła Rabieja oraz Katarzynę Lubnauer, kilku posłów Nowoczesnej w następnych dniach potwierdziło anonimowo, że podobna sytuacja miała miejsce.

Zmiana w prezydium klubu, która została przegłosowana w czwartek 26 stycznia wpisała się w ujawniony przez WP scenariusz wydarzeń. Roszady we władzach Nowoczesnej po „kryzysie portugalskim”, były nieuniknione. Przekładając rezygnację Joanny Schmidt w czasie oraz łącząc ją z ponownymi wyborami do całego prezydium, chciano zatrzeć wrażenie, jakoby miała ona związek ze wspólną prywatną podróżą, którą posłanka odbyła wraz z Ryszardem Petru w czasie trwania okupacji sali sejmowej. A takie podejrzenia pojawiły się, gdy na jaw zaczęły dochodzić kulisy przebiegu klubu Nowoczesnej z 12 stycznia, podczas którego nie planowano ponownego wyboru prezydium, a Joanna Schmidt miała się zrzec swoich funkcji samodzielnie. Podobne zachowanie przez część posłów Nowoczesnej zostało odebrane jako niepotrzebne przyznanie się do winy, dlatego decyzję zmieniono w trakcie trwania obrad. Choć pierwotnie Joanna Schmidt miała się zrzec zarówno funkcji wiceprzewodniczącej klubu parlamentarnego jak i partii, ostatecznie stwierdzono, że należy te dwa ruchu rozdzielić.

Sam Petru zapytany w wywiadzie dla Polsatu dlaczego Joanna Schmidt nie jest wiceprzewodniczącą klubu odpowiedział: "Ponieważ całe prezydium podało się do dymisji". - Potem były wybory, ale nie każdy już kandydował - podsumował przewodniczący partii. Oficjalnie zmiany we władzach Nowoczesna uzasadnia „ryzykiem przyspieszonych wyborów samorządowych”, co przełożyło się na „rozdzielenie funkcji w zarządzie partii i klubie poselskim” – czytamy w komunikacie. W skład Prezydium Klubu Poselskiego weszli: Ryszard Petru (przewodniczący), Katarzyna Lubnauer, Barbara Dolniak, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Zbigniew Gryglas, Paulina Hennig-Kloska, Monika Rosa, Marek Sowa i Mirosław Suchoń. Dodatkowo posłanka Laubnauer przejęła funkcję rzecznika prasowego po rezygnacji Pawła Rabieja, którego kontrowersyjny wpis o rozróżnieniu Niemców od nazistów był bezpośrednią przyczyną rozstania się ze pełnioną funkcją. W podanym składzie osobowym może zaskakiwać wewnętrzny awans Zbigniewa Grylasa, który obok Elżbiety Stępień, jako jedyny poseł Nowoczesnej głosował za całkowitym odrzuceniem projektu liberalizującego aborcję w Polsce. Warto również odnotować brak Michała Stasińskiego, który wcześniej pracował w prezydium.


Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, również zmiana na stanowisku rzecznika prasowego została przyjęta sceptycznie przez część posłów Nowoczesnej. – Lubnauer to osoba bezpośrednio związana z liderem partii, wiedziała o jego wylocie do Portugalii i kłamała w żywe oczy do kamery. Ona ma teraz nas reprezentować? To straszny błąd wizerunkowy – mówi w rozmowie z WP jeden z członków partii. – Jeśli to ma być nowe otwarcie, to znaczy, że Nowoczesna nie rozumie, jak działają współczesne media – dodaje poseł, który pragnie zachować anonimowość. Wydaje się, że obecne zabiegi kadrowe i próba zmiany wizerunku na konstruktywną opozycje, która rozważa start w wyborach ze wspólnych list z Platformą Obywatelską, jest próbą przykrycia poważniejszych problemów kadrowych, z którymi boryka się obecnie Nowoczesna.

...

Faktycznie skompromitowali sie. Przede wszystkim Rysiu z konkubina a potem te rozmowy z PiSem... Poparcie spadlo do 8%. Elektorat przeplynal do PO ktore dawalo jasne sygnaly ze zadnych rozmow z prezesem. Grzegorz okazal sie mezczyzna i stal sie liderem opozycji. Oczywiscie nie zaluje was. Nie nadajecie sie do polityki a nawet jestescie grozni. Ci homole itd. Poza tym dostaliscie sie sztucznie bo was Lis wypromowal z niczego. Bez zaslugi. A polityka to dla was kariera osobista. Gorzej juz trudno znalezc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:05, 21 Lut 2017    Temat postu:

Lidia Śmigowska z partii .Nowoczesna zginęła w wypadku
oprac.Adam Przegaliński
21 lutego 2017, 14:47
W wypadku w Dąbrowie zginęła Lidia Śmigowska, współzałożycielka i wiceprzewodnicząca Nowoczesnej w Małopolsce.



- Zdarzyła się tragedia, trudno nam o tym mówić. Jesteśmy pogrążeni w żałobie - mówi Artur Buszek sekretarz biura poselskiego Jerzego Meysztowicza z partii .Nowoczesna w Krakowie. Lidia Śmigowska była współzałożycielką i wiceprzewodniczącą Nowoczesnej w Małopolsce.

Absolwentka krakowskiej Wyższej Szkoły Pedagogicznej i studiów podyplomowych na Uniwersytecie Jagiellońskim. Przez wiele lat była nauczycielką w sądeckich szkołach. Była również prezesem i współzałożycielką pierwszego w kraju nowosądeckiego klubu „Fifty-One”, w ramach którego prowadziła akcje charytatywne i promujące region nowosądecki - informuje Nowoczesna na Facebooku.

"Wyrażamy najszczersze wyrazy współczucia dla bliskich Lidii w tych najtrudniejszych dla nich dniach. Szczegóły dotyczące pogrzebu zostaną przekazane później" - informują członkowie partii.


Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w poniedziałek w miejscowości Dąbrówka na drodze krajowej nr 75. Pomiędzy skrzyżowaniem z drogą wojewódzką prowadzącą do Gródka nad Dunajcem i kamieniołomem w przed miejscowością Kurów, czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe. Kierujący mercedesem, jadąc od strony Krakowa wyprzedzał dwa samochody. Nie zdążył wrócić na swój pas ruchu i czołowo zderzył się z jadącym z przeciwka volkswagenem passatem.
Gazeta Krakowska

...

Ano wlasnie i coz tu bez Boga?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:13, 23 Lut 2017    Temat postu:

Joanna Scheuring-Wielgus o „Klątwie”: teatr to świat fikcyjny, radio - realny
oprac.Anna Kozińska
23 lutego 2017, 07:35
W czwartek na antenie RMF FM posłanka Nowoczesnej Joanna Scheuring-Wielgus mówiła o spektaklu „Klątwa” w reżyserii Olivera Frljicia wystawianym w Teatrze Powszechnym. Podkreśliła, że jej zdaniem to sztuka, która przedstawia świat fikcyjny, dlatego nie widzi w niej nic złego.



- Każdy ma prawo do swojej własnej oceny spektaklu, na którym był – zaznaczyła Scheuring-Wielgus. Podkreśliła, że w teatrze pokazywany jest „świat fikcyjny”. Nie wycofała się z tych słów również po tym, jak dziennikarz Robert Mazurek zwrócił uwagę, że na scenie padły realne nazwiska m.in. Jarosława Kaczyńskiego, lidera PiS.

Dziennikarz przypomniał też Scheuring-Wielgus, że powołała Zespół ds. Przeciwdziałania Mowie Nienawiści i Ochrony Praw Człowieka. Na to posłanka Nowoczesnej odpowiedziała, że zespół powstał po to, by zajmować się nienawiścią w świecie realnym.

Zaprzeczyła także, że kiedykolwiek wychwalała „Klątwę”. - Każdy ma prawo, żeby oceniać wizje artysty. (…) Byłam też na filmie „Smoleńsk”. Chciałam mieć swoją opinię – powiedziała. - Domyślam się, że niektóre osoby może dotykać jakiś spektakl – dodała.


- To wolny rynek – stwierdziła. Mimo że, jak podkreślił dziennikarz, teatr jest dotowany, nie utrzymuje się z biletów. Wymiana zdań między prowadzącym program a gościem doprowadziła do porównywania teatru z radiem - gdzie można obrażać kogoś, a gdzie już nie. – Radio jest realne – stwierdziła Scheuring-Wielgus.

W sprawie spektaklu wszczęto śledztwo. Podczas sztuki miało dojść od obrażania uczuć religijnych i "publicznego nawoływania do popełniania zabójstwa". We wtorek spektakl skrytykował rzecznik Episkopatu. Pod warszawskim Teatrem Powszechnym zorganizowano protest z transparentami: "To nie teatr to burdel" i "To nie sztuka, to kloaka". Wzięło w nim udział około 100 przedstawicieli środowisk narodowych.
RMF FM

...

Prymitywna baba bez kultury zreszta ,,bankowcy" Petru nie z tej branzy nie maja obowiazku znac ALE WTEDY CICHO SIEDZIEC!
Zreszta ze to nie kultura zorientuje sie chlop z malej wioski chodzacy do kosciola gdzie ma kontakt z kultura i sztuka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:33, 08 Mar 2017    Temat postu:

Wpadka Nowoczesnej ws. szczytu Unii Europejskiej
oprac.Marek Grabski
8 marca 2017, 13:48
Nowoczesna zgłosiła w Sejmie uchwałę wzywającą rząd do poparcia Donalda Tuska na drugą kadencję przewodniczącego Rady Europejskiej i zaliczyła przy tym wpadkę. Partia Ryszarda Petru pomyliła miejsce szczytu unijnego.



Klub Nowoczesnej chciał, aby Sejm przyjął uchwałę zobowiązującą rząd do poparcia kandydatury Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Jak się okazało, partia Petru napisała w uchwale, że ma to mieć miejsce "w przededniu szczytu UE na Malcie", choć sam szczyt odbędzie się Brukseli.

Wpadkę Nowoczesnej zauważył Piotr Apel z Kukiz'15.


Ważna informacja dla @Nowoczesna Szczyt odbywa sie w Brukseli, a nie na Malcie, miejcie litość i sprawdzajcie co piszecie.. #profeska pic.twitter.com/XBo0YTgSYb
— Piotr Apel (@piotrapel) 8 marca 2017



"Sejm RP w przededniu szczytu UE na Malcie zobowiązuje Prezesa Rady Ministrów Beatę Szydło do działania w interesie Polski i poparcia Przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska na drugą dwu i pół letnią kadencją" - można było przeczytać w uchwale Nowoczesnej.

Błąd już naprawiono.
WP, Twitter, Do Rzeczy

...

Wszyscy oni sa strasznymi ,,fachowcami". Skad te Malte wytrzasneli toz ja bym powiedzial Bruksela gdyby kto pytal z miejsca. Strzelajac bo nie wiem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Śro 23:34, 08 Mar 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:43, 16 Mar 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Petru napisał list do przywódców UE. "Większość Polaków ma inne zdanie niż rząd"
Petru napisał list do przywódców UE. "Większość Polaków ma inne zdanie niż rząd"

Dzisiaj, 16 marca (14:39)

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru wysłał list do przywódców europejskich, w którym zapewnił o poparciu Polaków dla UE. "Chcemy Unii bezpiecznej, spójnej i solidarnej, która łączy i niweluje różnice, a nie takiej, w której utrwalają się podziały" - napisał.
Ryszard Petru
/Rafał Guz /PAP


Petru poinformował, że list został wysłany m.in. do premierów Holandii, Luksemburga, Włoch, Belgii i Hiszpanii, a także do prezydenta Francji Francois Hollande'a i kanclerz Niemiec Angeli Merkel.

Wysłałem dziś do przywódców europejskich list, w którym podkreślam, że Polakom zależy na tym, by współkształtować Europę, by być wśród jej liderów, a nie w ogonie Europy. Zwracam uwagę na to, że ponad 80 proc. Polaków nie chce wychodzenia naszego kraju z Unii Europejskiej i że tak naprawdę rząd PiS nie reprezentuje suwerena w relacjach z Europą - powiedział Petru na briefingu w Sejmie.

Lider Nowoczesnej zaznaczył, że w swym liście ocenił też, że Polska "powinna przyjąć walutę euro tak szybko, jak jest to możliwe, zarówno ze względów gospodarczych, jak i politycznych". Gospodarczych - dodał - bo Polska jest krajem "bardzo związanym z gospodarką strefy euro".

Ten list ma być sygnałem, że w Polsce opozycja, ale i większość Polaków ma inne zupełnie zdanie niż to prezentowane ostatnio przez rząd w Brukseli - powiedział Petru.

..

Rysiu chce nam zrobuc druga Grecje za pomoca euro. To debil ale niebezpieczny. Na szczescie jego kretynska partyjka dlugo nie pociagnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:31, 05 Kwi 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
"Kiedyś dla takich była brzytwa!" Nie ruszył proces b. księdza, który zaatakował posłankę w sieci
"Kiedyś dla takich była brzytwa!" Nie ruszył proces b. księdza, który zaatakował posłankę w sieci

Dzisiaj, 5 kwietnia (19:02)

Z powodu choroby oskarżonego nie rozpoczął się w środę proces byłego księdza Jacka M., oskarżonego przez prokuraturę o publiczne nawoływanie do przestępstwa oraz groźbę karalną wobec posłanki Nowoczesnej Joanny Scheuring-Wielgus. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia odroczył sprawę do 6 czerwca.

Jacek M. /PAP/Maciej Kulczyński /PAP
REKLAMA


Oskarżony, który nie stawił się w sądzie (nie było też jego obrońcy), przesłał sądowi e-mailem wniosek o odroczenie procesu, załączając kopie zaświadczenia lekarskiego. Sąd zobowiązał M. do przedstawienia oryginału zaświadczenia.

W sierpniu 2016 r. M. - wówczas duchowny Zgromadzenia Księży Misjonarzy - umieścił na Twitterze wpis o posłance: "Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?". Scheuring-Wielgus uznała go za karalne nawoływanie do przestępstwa i złożyła zawiadomienie do prokuratury. Mówiła wtedy, że "mowa nienawiści" jest "zjawiskiem, które w Polsce rozprzestrzenia się od bardzo dawna", a żadne władze się nim dotychczas nie zajęły.

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście uznała, że doszło do publicznego nawoływania do popełnienia zabójstwa oraz groźby, która wzbudziła u pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona. Art. 255 par. 2 Kodeksu karnego przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności za "publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni". Według art. 190 Kk, kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa - jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona - podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
"Sprawa jest dosyć ewidentna"

Oskarżający w sprawie prok. Dariusz Korneluk poinformował, że w śledztwie M. nie przyznał się do zarzutów. W złożonych wyjaśnieniach twierdził, że słowa o brzytwie można rozumieć w kontekście ogolenia głowy, a nie nawoływania do zabójstwa.

Posłanka, która jest pokrzywdzoną w tej sprawie, podkreśliła, że mowa nienawiści powinna być piętnowana. Wyraziła nadzieję, że 6 czerwca oskarżony pojawi się "w pełni zdrów". Jeden z jej adwokatów dodał, że zgadza się z oskarżeniem, "bo sprawa jest dosyć ewidentna".
"Nie jestem w stanie łączyć Prawdy i Słowa Bożego z liberalną narracją"

We wrześniu 2016 r. podano, że Jacek M. wystąpił ze Zgromadzenia Księży Misjonarzy, co w praktyce oznacza odejście z kapłaństwa. On sam napisał wtedy m.in.: "Chcąc zachować twarz, honor i wierność Jezusowi Chrystusowi oraz Jego Świętej Ewangelii, w związku ze złożonymi ślubowaniami nie jestem w stanie łączyć Prawdy i Słowa Bożego z liberalną narracją, w jaką środowiska żydowskie, gejowscy lobbyści, a zatem i moi przełożeni próbowali mnie wpisać. Zdradziłbym Chrystusa, gdybym ustąpił wobec wywieranych na mnie nacisków".

(MN)
RMF24-PAP

...

Oskarzenie jest falszywe. Jakie nawolywanie do zabojstwa?
Tego ksiedza nie znam ale Nowooblesna zasluzyla nie tylko na ogolenie wlosow ale na szubienice. Ta partia to syf kompletny. Wystarczy spojrzec co robia. Trzeba Trybunalu Karnego itd. zadnych samowolek bo to grozi bezprawiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 8:02, 08 Kwi 2017    Temat postu:

Petru ZASNĄŁ na przemówieniu Schetyny, przeciwnicy opozycji pękają ze śmiechu
40 minut temu Finanse i Polityka

Ryszard Petru zaliczył wpadkę i zasnął podczas przemówienia Grzegorza Schetyny w sprawie konstruktywnego wotum nieufności dla rządu premier Beaty Szydło.



Wniosek o konstruktywne wotum nieufności został odrzucony przez posłów, co było wiadome jeszcze przed głosowaniem. Przedmiotem komentarzy nie był więc sam wniosek, a zachowanie posłów podczas debaty. Uwagę dziennikarzy zwrócił Ryszard Petru, który niezbyt uważnie słuchał przemówienia Grzegorza Schetyny.



Można zaryzykować stwierdzenie, że lider .Nowoczesnej nie dowiedział się nic z wypowiedzi przewodniczącego Platformy Obywatelskiej, ponieważ najprościej w świecie zasnął siedząc w sejmowej ławie.



Schetyna wytknął partii rządzącej oddalanie Polski od Europy, wycinkę drzew oraz afery z Bartłomiejem Misiewiczem w roli głównej. Z kolei Ryszard Petru, już nie w krainie snów, zapowiadał postawienie polityków Prawa i Sprawiedliwości przed sądem.

W sieci pojawiła się fotografia ukazująca sennego Ryszarda Petru. Przeciwnicy opozycji pękają ze śmiechu i złośliwie komentują, że przemówienie Schetyny było usypiające zamiast porwać tłumy.

Następne newsy »
Dodał(a): fastcake

...

W ogole cala ta Nowoczesna niech wraca do domu spać.
Widzimy zreszta jakim zerem jest prezio Z TAKĄ DENNĄ OPOZYCJĄ I NIC MU NIE WYCHODZI! Antytalent polityczny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:45, 10 Kwi 2017    Temat postu:

Jacek Gądek
1h temu
Nowoczesna Ryszarda Petru w kryzysie. WP: czterech posłów przejdzie do Platformy
Czterech posłów z klubu Nowoczesnej przejdzie do Platformy Obywatelskiej. Jak nieoficjalnie dowiaduje się Wirtualna Polska, mają oni już dość formy przywództwa, jaką prezentuje przewodniczący Ryszard Petru.

Głosuj

Głosuj

Podziel się
Opinie


Ryszard Petru i Grzegorz Furgo (PAP, Fot: Marcin Obara)

Ci posłowie to: Grzegorz Furgo, Marta Golbik, Joanna Augustynowska i Michał Stasiński.

Wedle źródeł WP transfer, który może nie jest jeszcze gwoździem do trumny Nowoczesnej, ale poważnie ją osłabi, jest pewny. - Sprawa jest już niemal dogadana - słyszymy od jednego z polityków opozycji.

- Wszystko się sypie przez Ryszarda Petru, ale choćby on miał zostać w Nowoczesnej sam, to się nie ugnie i nic nie zmieni. A z drugiej strony ludzie widzą, że Grzegorz Schetyna go przerasta - dodaje z kolei nasz rozmówca z Nowoczesnej.

Wedle informacji WP, Ryszard Petru ma świadomość tego, że jego klub się rozlatuje i okazywał już nawet swój brak zaufania do części posłów - właśnie wobec wymienionej wyżej czwórki. Posłowie ci nie odbierali od nas telefonów.

Obecnie klub Nowoczesnej liczy 31 posłów, a PO - 132. Z kolei wedle ostatniego sondażu CBOS drugie miejsce w wyborach zajęłaby PO - 26 proc. głosów, a liderem niezmiennie jest PiS z 37 proc. poparcia. Z kolei Nowoczesna w kolejnym miesiącu jest w okolicach progu wyborczego i notuje 5 proc. poparcie (to spadek o 3 pkt. proc.).

...

Zawsze tak sie konczy gdy polityka sluzy tylko karierze. U Rysia nie ma zadnego innego celu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:32, 11 Kwi 2017    Temat postu:

oprac. Magdalena Nałęcz
,2h temu
Kłótnia między posłankami PO i Nowoczesnej. Mocne słowa o Petru
Między PO i Nowoczesną nie dzieje się ostatnio najlepiej. Zjednoczona niegdyś opozycja przeżywa kryzys zaufania spowodowany doniesieniami m.in. WP o transferach z partii Ryszarda Petru do PO. Młoda posłanka Platformy Kinga Gajewska w niewybrednych słowach oceniła lidera "Nowoczesnej", który zawiesił troje swoich posłów w obowiązkach.

+1
Głosuj

+1
Głosuj

Podziel się
Opinie


Kinga Gajewska (PAP, Fot: Tomasz Gzell)

"Ryszard zawiesił swoich merytorycznych posłów za działanie na szkodę partii. Kiedy @Nowoczesna zrozumie,że to on jest największym szkodnikiem" - napisała na Twitterze rozżalona posłanka Kinga Gajewska. To kara dla Joanny Augustynowskiej, Marty Golbik i Grzegorza Furgo za "działanie na szkodę Nowoczesnej" - tak poinformowała partia w komunikacie.


Ostre słowa młodej posłanki PO nie uszły uwadze jednej z parlamentarzystek Nowoczesnej. Paulina Hennig-Kloska postanowiła przywołać do porządku sejmową koleżankę. "Dlaczego wyrażasz opinię nie znając szczegółów? Sugerujesz, że pozostali p. Nowoczesnej nie są merytoryczni?" - zapytała w odpowiedzi na wpis Gajewskiej.


Gajewska nie zgodziła się z takim postawieniem sprawy i dodała, że Hennig-Kloskę uważa za "jednego z najbardziej merytorycznych posłów" partii Petru.


Posłanki Nowoczesnej komplement jednak nie przekonał i kontynuowała połajankę; podobnie jak Gajewska nie potrafiła jednak ugryźć się w język i przypomniała o odejściach, które miały miejsce w PO. "Jak Schetyna usuwał posłów z PO nikt w Nowoczesnej tego nie komentował, to wasze wew. sprawy, niech tak lepiej zostanie" - zaproponowała.


Źródło: Twitter

...

Rysiu to szkodnik nie da sie ukryc. Jednak przechodzenie do PO nie jest niczym fajnym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:46, 12 Kwi 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Czwórka posłów opuściła Nowoczesną. Przechodzą do klubu PO
Czwórka posłów opuściła Nowoczesną. Przechodzą do klubu PO

Dzisiaj, 12 kwietnia (13:04)

Posłowie Marta Golbik, Joanna Augustynowska, Michał Stasiński i Grzegorz Furgo zrezygnowali z członkostwa w Nowoczesnej i przeszli do Platformy Obywatelskiej. Szef Nowoczesnej Ryszard Petru przyznał, że od dłuższego czasu spodziewał się takiej decyzji.
Marta Golbik i Grzegorz Furgo
/Rafał Guz /PAP


W poniedziałek Augustynowska, Golbik i Furgo zostali zawieszeni w prawach członków Nowoczesnej. Była to reakcja zarządu partii na doniesienia medialne mówiące o ich możliwym przejściu do Platformy Obywatelskiej.

W środę Golbik, Augustynowska, Furgo i Stasiński poinformowali, że zrezygnowali z członkostwa w Nowoczesnej i przeszli do klubu PO. Po tej zmianie klub Nowoczesnej będzie liczył 27 posłów, a PO - 136.

Golbik w oświadczeniu przesłanym PAP wskazała, że od pewnego czasu media spekulowały na temat rosnących napięć w klubie Nowoczesna. Zaznaczyła, że powodem napięć nie były różnice programowe między posłami, lecz "narastające różnice zdań nt. sposobu budowy zjednoczonej opozycji i realizowania programu wyborczego wokół porozumienia między Nowoczesną, PO i innymi demokratycznymi ugrupowaniami".

Różnice zdań są w każdej formacji sprawą zupełnie naturalną, wskazane jest jednak, by były rozwiązywane w wewnątrzpartyjnej dyskusji. Z zaskoczeniem odebrałam więc wczorajszą informację o zawieszeniu mnie oraz innych posłów Nowoczesnej w członkostwie klubu Nowoczesnej napisała. Żałuję, że oczekiwana przez nas dyskusja o sposobie funkcjonowania klubu i kierunkach działania partii nie nastąpiła - dodała.

Furgo stwierdził w oświadczeniu, że decyzja o przejściu do PO "została gruntownie przemyślana, a jej podjęcie było poprzedzone usilnymi próbami wpłynięcia na zmianę kierunku, w którym podąża obecnie Nowoczesna".

Wskazał, że próbował wielokrotnie przekonać szefa Nowoczesnej, iż potrzebne są gruntowne zmiany w sposobie prowadzenia polityki partii. Walka wewnątrz opozycji pozbawiona jest merytorycznych przesłanek, a także osłabia jej potencjał polityczny - zauważył. Dlatego też, aby mieć możliwość wykorzystania moich dotychczasowych doświadczeń politycznych oraz zawodowych zdecydowałem się na przejście do klubu PO - dodał.

W podobnym tonie decyzję o przejściu do PO tłumaczył Stasiński. Spory o strategię, kierunek, formy działania są normalne w każdej partii czy stowarzyszeniu. Nadchodzi jednak taki moment, gdzie nie można już dłużej firmować i brać odpowiedzialności za sposób działania partii, jej strategię, decyzje i wypowiedzi lidera w wielu najistotniejszych kwestiach - wskazał.

Moją decyzję podejmuję w sytuacji, w której nie widzę już żadnych szans, by w ramach Nowoczesnej pozostawać w zgodzie z moimi zasadami i wartościami - dodał Stasiński.

Augustynowska w swoim wtorkowym oświadczeniu wyraziła opinię, że decyzja o jej zawieszeniu jako członka Nowoczesnej była nieuzasadniona i absurdalna. W związku z powyższym moja dalsza współpraca w Klubie Nowoczesnej jest niemożliwa - napisała posłanka.

Sprawę odejścia posłów skomentował w rozmowie z PAP lider Nowoczesnej Ryszard Petru, który zwrócił uwagę, że od poniedziałku posłowie ci zaprzeczali spekulacjom medialnym, co "jak się okazało było kłamstwem". Nie jestem jednak zaskoczony ich decyzją. Wiedziałem, że od dłuższego czasu trwały rozmowy tej czwórki posłów z Platformą i byli namawiani do przejścia - zaznaczył.

Tego typu ruch PO odbieram jako pokazanie, że im nie zależy na dobrej współpracy opozycji i świadczy o tym, że Platforma uważa, że sama może być partią opozycyjną - podkreślił Petru. Tego typu działanie jest wymierzone na szkodę Nowoczesnej i trudno się spodziewać, aby potem współpraca w opozycji w walce z PiS była dobra - dodał polityk.

...

Kompletnie nieciekawe postawy. Tylko koryto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:42, 12 Kwi 2017    Temat postu:

Petru jest całkowicie przerażony. Nie może nocami spać
Godzinę temu Finanse i Polityka

Lider Nowoczesnej jest załamany tym, co dzieje się w jego partii. Ryszardowi Petru z trudem przychodzi ukrywanie tego, że jego formacja po prostu się sypie. Nawet najbliżsi współpracownicy przyznają, że jest źle.



Nowoczesna nie ma co liczyć na wysokie noty w sondażach poparcia. Niektóre z badań wykazują nawet, że formacja jest na granicy progu 5%. Ekipa Petru traci na rzecz Platformy Obywatelskiej, którą jeszcze kilka miesięcy temu Nowoczesna prześcigała w poparciu.



Na domiar złego, posłowie Nowoczesnej opuszczają partię i przechodzą właśnie do PO.



Co więcej, zamiast zapowiadanej dwójki deputowanych, do partii Schetyny wybierają się aż trzy osoby. To potężny cios dla partii, która liczy niecałe 30 osób. Tak źle nie było od początku jej istnienia.


Nie może nocami spać



Kryzys odbija się potężnie na Ryszardzie Petru. Współpracownicy przyznają, że widać to w jego zachowaniu i słowach.



Lider Nowoczesnej jest przerażony kryzysem, z którego nie potrafi wyciągnąć swoich ludzi.



Problemy, jakie ma jego partia, naprawdę spędzają mu sen z powiek. Petru ma mieć realne problemy ze snem, a nieprzespane noce poświęca na szukanie planu wyjścia z politycznego dołka. Tak przynajmniej twierdzą ludzie z jego najbliższego otoczenia.

– Ryszard po raz pierwszy jest przestraszony. Do tej pory kozaczył i myślał, że jego oratorskie zdolności zaprezentowane na sejmowych korytarzach pozwolą na odrobienie strat. Jeszcze nie tak dawno temu był czas, że posłowie PO stali u nas w korytarzu. Tyle tylko, że było to kilkanaście punktów procentowych temu. Nie wiem, czy uda się wskrzesić to okienko transferowe – mówi jeden ze współpracowników Petru.
Następne newsy »
Dodał(a): fastcake

...

Przede wszystkim to ta formacja jeszcze nie powstala zatem nie moze sie sypac. Chwilowka po prostu. Nie rozumiem dlaczego przypadkowi osobnicy gdy nieoczekiwanie dostaja sie do Sejmu przypisuja sobie geniusz polityczny. Zalosne?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:16, 26 Kwi 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Ryszard Petru nie jest już szefem klubu parlamentarnego Nowoczesnej
Ryszard Petru nie jest już szefem klubu parlamentarnego Nowoczesnej

1 godz. 18 minut temu

Ryszard Petru zrezygnował z funkcji szefa sejmowego klubu Nowoczesnej. Zastąpi go Katarzyna Lubnauer.
Ryszard Petru
/Rafał Guz /PAP


Wiceszefowa i rzeczniczka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer została wybrana nową przewodniczącą sejmowego klubu Nowoczesnej. Zastąpiła na tej funkcji Ryszard Petru, który wciąż pozostaje szefem partii.

Dzisiaj, na mój wniosek, klub Nowoczesnej podjął decyzję o rozdzieleniu funkcji przewodniczącego partii i szefa klubu parlamentarnego - powiedział Petru na konferencji prasowej w Sejmie.

Jak dodał, na stanowisku szefa klubu zastąpiła go Katarzyna Lubnauer. Sam Petru zapewnił, że zamierza zająć się m.in. przygotowaniami do najbliższych wyborów samorządowych, które powinny odbyć się jesienią przyszłego roku.

Więcej informacji wkrótce.



(łł)
RMF FM/PAP

...

Istotnie jest beznadziejny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:19, 17 Maj 2017    Temat postu:

łody działacz młodzieżówki Nowoczesnej zdegradowany. To kara za spotkanie z polską Angeliną Jolie
Daniel Olech, który zorganizował konferencję prasową z udziałem celebrytki Agnieszki Orzechowskiej, nie pełni już funkcji koordynatora regionu lubelskiego Forum Młodych Nowoczesnych. "Pomagamy bez zbędnego szumu medialnego i tabloidowej otoczki" - komentuje sprawę w oświadczeniu przewodniczący młodzieżówki Adam Kądziela.

+1
Głosuj

+1
Głosuj

Podziel się
Opinie


Adam Kądziela (PAP, Fot: Radek Pietruszka)

"Pan Daniel Olech, występując wspólnie z Panią Orzechowską na konferencji prasowej, występował wyłącznie w swoim imieniu" - podkreśla w oświadczeniu Kądziela. Przewodniczący Forum Młodych Nowoczesnych, czyli młodzieżówki partii, przyznaje jednak, że to, co wydarzyło się na wtorkowym spotkaniu z udziałem celebrytki, zaszło za daleko.


Podczas konferencji młody polityk postanowił opowiedzieć przed kamerami o tym, że zamierza dać prezenty dzieciom z domu dziecka. Przy okazji użyczył również głosu kontrowersyjnej Agnieszce Orzechowskiej, wychowance pogotowia opiekuńczego, która słynie z niewybrednych wypowiedzi dotyczących jej życia seksualnego i rozbieranej sesji na trumnach.

Celebrytka zaczęła od tego, że stół jest zbyt niski i bolą ją nogi. Opowiadała też o tym, że ma klaustrofobię, którą odczuwa nawet z powodu zbyt niskiego stołu. Wspomniała również o Magdalenie Żuk, informując, że sama kiedyś wypadła z okna. I zaczęła się zastanawiać nad przystąpieniem do Nowoczesnej.

W środę Adam Kądziela postabnowił odsunąć Olecha od pełnionej funkcji "w związku z wykorzystaniem podczas konferencji prasowej logo partii Nowoczesnej bez zgody Przewodniczącego Krajowego Forum Młodych i Przewodniczącego struktur Nowoczesnej w województwie lubelskim".

...

A ten dyrektor od porno ma sie dobrze? Falsz i obluda. ONA JEST Z OSRODKA OPIEKUNCZEGO! BRAK RODZICOW! ONA AKURAT MA PRAWO BYC PSYCHOPATKA! A wy co? ,,Normalne rodziny" i gorsi od niej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:38, 18 Maj 2017    Temat postu:

czesna
Kamil Sikora
,17 min. temu
Alkoholowa libacja działaczy Nowoczesnej. Na stole wódka, w tle wulgarna muzyka Liroya
Wydawało się, że sprawa młodzieżówki Nowoczesnej z Lublina jest zakończona - po konferencji z kontrowersyjną celebrytką jej organizator stracił funkcję. Ale na jaw wychodzą kolejne fakty obciążające działaczy. W biurze Nowoczesnej w Lublinie odbyła się zakrapiana impreza. Dotarliśmy do nagrania.

+1
Głosuj

+1
Głosuj

Podziel się
Opinie


Impreza działaczy lubelskiej młodzieżówki Nowoczesnej w styczniu 2017 roku. (Wirtualna Polska, Fot: Wirtualna Polska)

Na filmie, który otrzymaliśmy, widać działaczy młodzieżówki Nowoczesnej podczas zakrapianej alkoholem imprezy. W tle można zobaczyć banner partii Ryszarda Petru, a z głośników leci bogata w wulgaryzmy muzyka Liroya. Według naszego informatora, który prosi o zachowanie anonimowości, impreza odbyła się w styczniu w biurze poselskim Nowoczesnej w Lublinie.

Zobacz nagranie z imprezy w biurze Nowoczesnej

- To nie było biuro partii, tylko mój prywatny lokal - zapewnia w rozmowie z WP Daniel Olech, były już szef młodzieżówki Nowoczesnej w Lublinie. Przestał pełnić funkcję po kontrowersyjnej konferencji z "polską Angeliną Jolie". Jednak porównując nagranie i zdjęcia z otwarcia biura poselskiego, które wciąż są dostępne na publicznym fanpage'u posła Zbigniewa Gryglasa, widać, że to to samo pomieszczenie.
Oburzony poseł

Sam poseł o sprawie dowiaduje się od nas. - Nie miałem takiej wiedzy, ale na pewno to wyjaśnię - deklaruje w rozmowie z WP Zbigniew Gryglas. - To niedopuszczalne, bo biuro służy tylko i wyłącznie do celów pracy poselskiej i partyjnej. Wyciągnę konsekwencje - dodaje.

Ale Olech próbował przedstawić sprawę w zupełnie innym świetle. - Banner partii zamówiłem, by wykorzystywać go jako tło do różnych działań przez nas organizowanych - stwierdza. - Przyjacielowi urodziło się dziecko, postanowiliśmy to uczcić - relacjonuje. Tłumaczy też, skąd na imprezie działaczy Nowoczesnej wzięła się muzyka posła Kukiz '15. - To było kilka dniprzed akcją ws. medycznej marihuany, którą planowaliśmy razem z działaczami Kukiz '15, ale się wycofali - mówi Daniel Olech.
Wyrzucą go z Nowoczesnej

- Nagranie zostało wykonane, a przede wszystkim upublicznione, bez naszej zgody. Jeśli uda się ustalić, kto za tym stoi, wyciągniemy konsekwencje - zapewnia. Pytany, czy jako działacz młodzieżówki nie powinien dbać o jej dobry wizerunek, mówi: - Jestem już byłym działaczem młodzieżówki, bo wczoraj złożyłem rezygnację z członkostwa. Chciałem też zdementować informację, że to Adam Kądziela mnie zdegradował. Pierwszy wykonałem telefon, powiedziałem że po dżentelmeńsku zrzekam się członkostwa w Młodych Nowoczesnych.

Do sprawy odniósł się też Adam Kądziela, szef młodzieżówki Nowoczesnej. - Zachowanie pana Daniela Olecha uważam za naganne, które nie powinno mieć miejsca. Tego rodzaju działanie stoi w sprzeczności z wartościami, które reprezentują członkowie Forum Młodych, jak i partii Nowoczesna - wyjaśnia w odpowiedzi na pytania Wirtualnej Polski. - Pragnę dodać, że nie miałem wiedzy na temat sfilmowanego wydarzenia. Uwiecznione na nagraniu zdarzenie potwierdza jedynie słuszność złożonego wczoraj przeze mnie wniosku do Sądu Koleżeńskiego o wykluczenie pana Daniela Olecha z Nowoczesnej.
Polska Angelina

W rozmowie z WP Olech odnosi się też do głośnej konferencji, którą zorganizował. Opinię publiczną zbulwersował udział w niej kontrowersyjnej celebrytki Agnieszki Orzechowskiej, która tytułuje się mianem "polskiej Angeliny Jolie", a w kolorowych pismach chętnie opowiada o swoim życiu seksualnym. - Jest mi przykro, że dyskusja poszła w kierunku tyłka Angeliny i komu zrobiła loda, a to, że dzieci się cieszyły z prezentów, zeszło na drugi plan - mówi.

W podobnym tonie utrzymane jest oświadczenie drugiego działacza Nowoczesnej, który brał udział w konferencji. Kasper Bekiesz, który jest bohaterem głównego zdjęcia na fanpage'u Ryszarda Petru, ogłosił na Facebooku, że odchodzi z młodzieżówki. "Poinformowaliśmy .N, dostaliśmy zielone światło i zaczęliśmy przygotowywać akcję. Następnie kilka dni przed otrzymaliśmy informację, że nie możemy robić akcji pod znakiem .N, ponieważ komuś nie podobała się osoba Agnieszki" - napisał.
Facebook.com
Podziel się

"Poza tym uważam, że seks jest naturalnym elementem ludzkiego życia i mówienie o tym publicznie nie jest powodem do wstydu. Seks uprawia prawie każdy, ale mówić o nim nie odważy się publicznie prawie nikt? Typowy przykład katolickiej moralności. Oficjalnie nigdy nic, ale bokiem róbmy swoje..." - skwitował młody działacz.

...

Koniec maja zalosny i smrodliwy jak Palikot...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:20, 19 Maj 2017    Temat postu:

woczesna
+1
oprac. Anna Kozińska
,1h temu
Petru zostanie sam? Nowoczesną opuszczają kolejni działacze. Nie przez niego
- To nie ta sama Nowoczesna, co na początku - podkreślił na swoim facebookowym profilu Grzegorz Stankiewicz. Zrezygnował z funkcji członka zarządu na Dolnym Śląsku oraz członkostwa w partii. Poza nim z Nowoczesną postanowiło pożegnać się kilkanaście osób. Co więcej, podobno to nie koniec odejść. Winną tej sytuacji ma być jedna osoba. Mamy jej stanowisko w sprawie.

+1
Głosuj

+1
Głosuj

Podziel się
Opinie


(WP.PL, Fot: WP.PL)

Jak poinformował portal e-legnickie.pl, we wtorek rezygnację z członkostwa w Nowoczesnej złożyło kilkanaście osób z koła w Legnicy. Niektóre z nich tworzyły Nowoczesną w okręgu od samego początku. Mowa o Tomaszu Strojku (dotychczasowym sekretarzu zarządu dolnośląskiego), Dawidzie Sołtysie (wiceprzewodniczącym koła legnickiego, członku rady regionu), Mariuszu Kani (sekretarzu koła legnickiego), Pawle Boneckim, Pawle Dybku, Agnieszce Pacanowskiej-Cholewińskiej (członku komisji rewizyjnej na Dolnym Śląsku). Z partią pożegnali się też m.in. Maciej Dajewski i Marcin Dudek.

W oświadczeniu podkreślili, co było powodem ich decyzji. - Dwa lata temu mnóstwo osób zaangażowało się w projekt Nowoczesnej, który miał ciekawą ofertę programową. Niestety, program to nie wszystko. Partie tworzą ludzie, różni ludzie - podkreślili w oświadczeniu.

Winną takiego obrotu sprawy ma być posłanka Elżbieta Stępień. Konflikt między nią a działaczami legnickiego koła miał narastać od ponad roku, a w ostatnich tygodniach nasilił się. Jak twierdzą członkowie koła, próbowali rozwiązać spór, jednak bezskutecznie. Zwrócili się z problemem do regionalnych i centralnych władz Nowoczesnej. Nic to jednak nie dało. - Zabrakło z ich strony konkretnych działań - tłumaczyli.

Jak podkreślili, "cierpliwość jednak kończy się każdemu, skończyła się i nam". - Chcieliśmy partnerskiego traktowania, a tego niestety zabrakło. Dla dwóch stron konfliktu, na tak małym terenie działania, nie ma miejsca w jednej partii - stwierdzili.
Nie tylko Legnica

W czwartek pojawiła się informacja o kolejnych odejściach z Nowoczesnej. Tym razem z partią pożegnało się 18 członków koła z Jeleniej Góry. Znowu powodem rezygnacji była jedna osoba - Elżbieta Stępień.

Wśród osób, które zdecydowały się opuścić Nowoczesną są m.in. członek zarządu dolnośląskiego Grzegorz Stankiewicz, członek rady regionu Katarzyna Samulska, przewodniczący koła Sergiusz Kucharski i skarbnik koła Piotr Ślawski. Oni, podobnie jak członkowie koła z Legnicy, wydali oświadczenie, w którym uzasadnili decyzję o odejściu.

- Niestety problemy rozpoczęły się już po wyborach, gdzie posłanka N z Kunic Elżbieta Stępień postanowiła przejąć władzę absolutną w Regionie. Chciała weryfikować cv osób, które pracowały w organizacji zanim ona się w niej pojawiła. Pragnęła stworzyć koło legnicko-jeleniogórskie, aby poprzez głosowania mieć wpływ na wybór jego zarządu. Te działania spotkały się z naszym oporem i poprzez Zarząd Regionu udało się te plany powstrzymać. Jednak z czasem okazało się, że posłanka nie odpuszczała i pomijając struktury organizowała spotkania w celu promocji swojej osoby, nie dbając o jakikolwiek interes wyborców, których reprezentuje - napisali.

Posłanka nie pojawiła się na spotkaniu, na które sama zapraszała. Na Facebooku widnieje jako organizatorka wydarzenia.
Facebook.com
Podziel się

Jak podkreśliły osoby, które zrezygnowały z członkowstwa w Nowoczesnej, władze zignorowały ich apel o interwencję ws. problemu ze Stępień. - Szalę goryczy przelało umówione przez Panią Stępień spotkanie z dziennikarzami, na które nie dojechała, odwołując je już po jego rozpoczęciu, mimo tego, że wjechała już do naszego miasta.

Zaznaczyli, że zrezygnowali w geście protestu, choć "na rzecz Nowoczesnej oddali swoje serce, czas i środki".

Na koniec zadeklarowali, że ich decyzje nie wynikają z działań wyborczych i sterowanych. Są pokierowane "wyłącznie brakiem możliwości dalszej współpracy z posłanką z Kunic Panią Elżbietą Stępień".
Co na to Stępień?

Do sprawy odniosła się, ta którą się o nią obwinia, czyli Elżbieta Stępień. W oświadczeniu podkreśliła, że z przykrością przyjęła informacje o odejściach ze struktur Nowoczesnej. Przyznała, że rozumie "kontrowersyjne decyzje".

- Bardzo chcę wierzyć, że to jedynie efekt niezrozumienia mojej obecnej funkcji i obowiązków - stwierdziła. Jednocześnie powiedziała, że zmiany "nie zachwieją" działalności Nowoczesnej.
Transfery do PO

Przypomnijmy, że w kwietniu z Nowoczesnej do Platformy Obywatelskiej przeszły cztery osoby. Wtedy jednak powodem odejść miał być lider Nowoczesnej Ryszard Petru.

Co więcej, do PO przechodzą też trzej podlascy działacze Nowoczesnej.

Źródło: e-legnicke.pl / Facebook / WP

...

Gdy znikla nadzieja na koryto to szczury zwiewaja. Niestety takich mamy ,,mlodych wyksztalconych z duzych miast". Bez watpienia amerykanizacji zniszczyla mlodziez syfem. Jak pamietam lata 80te to mlodzi oczywiscie chuliganili debilnie zawsze to jest ale i byli gotowi np. walczyc z komuna. A teraz to w ogole jakies zera bez ambicji. Solidarnosc by juz nie powstala bo by sie bali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 11:03, 22 Maj 2017    Temat postu:

ściół
+2
oprac. Jakub Kłoszewski
,13 min. temu
Nowoczesna chce rozdziału państwa i Kościoła. "Należy mu się szacunek, ale nie uległość"
Nowoczesna na swoim kongresie partyjnym zaproponowała rozdział państwa i Kościoła. - Kościołowi ależy się szacunek, ale nie uległość- mówiła w Telewizji WP Katarzyna Lubnauer. Andrzej Halicki z kolei mówił, że nie powinno się dzielić ludzi na wierzących i niewierzących.

+1
Głosuj

+1
Głosuj

Podziel się
Opinie


- Jeszcze zanim weszłam do parlamentu byłam jedną z inicjatorek akcji "Świecka szkoła". Ten element programu też był obecny w naszych postulatach, które ogłosiliśmy w 2016 roku. Uważam, że powinien być podatek kościelny, likwidacja Funduszu Kościelnego. Natomiast lekcje religii nie powinny być finansowane z budżetu państwa - mówiła w Telewizji WP.

Na kongresie partii w niedzielę padło hasło Polski "aktywnej" i "pasywnej". Lubnauer uważa, że taka retoryka wcale nie podzieli Polaków.

- PiS lubi korzystać o tę część społeczeństwa, która korzysta z pomocy społecznej, której PiS obiecuje pewne transfery ze strony budżetu. My uważamy, że trzeba wesprzeć osoby aktywne, te, które na co dzień pracują - argumentowała.

Andrzej Halicki uważa, że to bardzo zły podział. Jest jeszcze jeden podział, który również nie może być podziałem w polityce, dzielącym obywateli. Podział na wierzących i niewierzących.

- Kościołowi należy się szacunek, a nie uległość - dodawała Lubnauer. - To jest bardzo często kwestia polityków, którzy wykorzystują konserwatyzm części społeczeństwa - oceniła.

...

Potrzeba swieckiej szkoly bo teraz jest religijna. Podstawowki gimnazja licea prpdukuja miliony ksiezy... Zenada. Widzicie teraz dlaczego cieszy ze ci debike koncza... Zreszta obrzydliwie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:32, 27 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Wyrok dla byłego księdza za wpis na Twitterze o posłance Nowoczesnej
Wyrok dla byłego księdza za wpis na Twitterze o posłance Nowoczesnej

1 godz. 12 minut temu

​Na karę pół roku ograniczenia wolności skazał w środę warszawski sąd byłego księdza Jacka Międlara za wpis na Twitterze. Jak uznał sąd, dopuścił się on zniewagi posłanki Nowoczesnej Joanny Scheuring-Wielgus.
Zdjęcie ilustracyjne
/Paweł Pawłowski /RMF FM


Wyrok Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia jest nieprawomocny. Międlar i jego obrońca zapowiedzieli apelację. W moim przekonaniu wyrok jest słuszny - powiedział zaś PAP oskarżający w sprawie prok. Dariusz Korneluk. Dodał, że nie przewiduje apelacji prokuratury.

Wpis oskarżonego zawierał obrażające sformułowania (...) użyte zostały określenia powszechnie uważane za obelżywe, mające na celu upokorzenie, wyrażające pogardę i lekceważenie - mówiła w uzasadnieniu orzeczenia sędzia Agnieszka Modzelewska. Dodała, że "wpis niesie w sobie ogromny ładunek negatywnych emocji"

Sąd wymierzył oskarżonemu karę sześciu miesięcy ograniczenia wolności, polegającą na obowiązku nieodpłatnej pracy na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie. Według art. 216 par. 2 Kodeksu karnego, "kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".
Kontrowersyjny wpis

W sierpniu 2016 r. Międlar - który na sali sądowej zgodził się na podawanie nazwiska przez media - będąc wtedy duchownym Zgromadzenia Księży Misjonarzy, umieścił na Twitterze wpis o posłance: "Konfidentka, zwolenniczka zabijania (aborcji) i islamizacji. Kiedyś dla takich była brzytwa! Dziś prawda i modlitwa?".

Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście uznała, że doszło do publicznego nawoływania do zabójstwa oraz groźby, która wzbudziła u pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona. Art. 255 par. 2 Kodeksu karnego przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności za "publiczne nawoływanie do popełnienia zbrodni". Według art. 190 Kk, kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa - jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona - podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

Sąd rejonowy uznał, że wpis nie spełnia znamion nawoływania, bądź pochwalania przestępstwa, jak również nie zawiera groźby. Przede wszystkim fragment wpisu nie zawiera żadnego polecenia lub rozkazu (...) W ocenie sądu nie ma żadnych podstaw, by przyjąć, iż oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim nawoływania do popełnienia zbrodni zabójstwa pokrzywdzonej, czy tez popełnienia innego przestępstwa na jej szkodę - wskazała sędzia Modzelewska.

...

A ktore to slowa ja obrazaja? Chciala chronic chore dzieci? PRZECIW! To psychoptyczna morderczyni chorych dzieci. Jak sad moze karac za prawde? Skandal!
Najwyzej sprostowanie o islamizacji. Nie slyszalem aby byla za. Nieswiadoma zwolenniczka islamizacji. Ale za takie cos wiezienie? Sąd do zaorania. Teraz rozumiecie dlaczego kaczyzm rozwala sady. To nieprzyjemne typki. Zasluzyli.

A tu jej czarne wystepy:
https://youtube.com/watch?v=fe4MTSb9_Yw

To ze okrzyki sa bez sensu to inna sprawa. To są opętani. LICZA SIE INTENCJE! I rozumiem o co im chodzi. O mordowanie chorych dzieci. Nie oceniamy ich inteligencji tylko moralnosc. SĄD TEŻ!

Nowoczesna to przygotowanie na powitanie antychrysta. Soros, ,,amerykanscy", banksterzy. Ideologia ,,wolnosci"... O tym mowi Matka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:04, 10 Paź 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Zbigniew Gryglas odszedł z Nowoczesnej
Zbigniew Gryglas odszedł z Nowoczesnej

Wczoraj, 9 października (20:42)

Poseł Zbigniew Gryglas odszedł z Nowoczesnej. Rzeczniczka ugrupowania Paulina Hennig-Kloska powiedziała, że jest to jest wspólna decyzja Gryglasa i Nowoczesnej.
Wiceprzewodniczący Nowoczesnej Zbigniew Gryglas w drodze na Konwent Seniorów w Sejmie
/Radek Pietruszka /PAP

Po wspólnej dyskusji przeprowadzonej pomiędzy przewodniczącym Nowoczesnej Ryszardem Petru a Zbigniewem Gryglasem doszli oni do wniosku, że rozbieżności w różnych merytorycznych kwestiach dotyczących wizji państwa, społeczeństwa, gospodarki, a także światopoglądu są tak dalekie i tak głębokie, że nie ma sensu dalej kontynuować tak bliskiej współpracy, czyli bycia członkiem naszej partii i bycia członkiem klubu Nowoczesnej - powiedziała Hennig-Kloska PAP.

Spójność ideowa to jest element, na który my jako klub stawiamy. Jeśli któryś z członków nagle stawia pod znakiem zapytania te idee, z którymi szliśmy do wyborów, to coś jest nie tak, a my jesteśmy naszym wyborcom winni trwałość w poglądach - dodała.

Ws. decyzji Gryglas oraz Petru wydali wspólne oświadczenie. Czytamy w nim, że po dyskusji doszli do wniosku, że "istnieją znaczne rozbieżności merytoryczne między poglądami posła Zbigniewa Gryglasa a linią programową N.". Rozbieżności te dotyczą takich kwestii jak wizja państwa i społeczeństwa, kwestie światopoglądowe - napisano w oświadczeniu.

Dodano w nim, że spójność ideowa jest ważna dla każdej partii i dla każdej osoby i nie ma sensu jej w jakiś sposób naginać. Dlatego postanowiliśmy, że nasze polityczne drogi się rozejdą. Zbigniew Gryglas przestanie być członkiem partii Nowoczesna i klubu poselskiego N. - głosi oświadczenie.

Dziękujemy Zbyszkowi za dwa wspólne lata, zaangażowanie i pracowitość, a także lojalność. Życzymy powodzenia w pracy dla naszej wspólnej Polski i jesteśmy przekonani, że zawsze będziemy patrzeć na siebie życzliwie - napisano w oświadczeniu. Wierzymy, że nadal będziemy współpracować w obszarach wymagających wspólnych działań szczególnie tam, gdzie wymagać tego będzie Polska Racja Stanu - dodano w oświadczeniu.

Zbigniew Gryglas od maja tego roku pełnił funkcje sekretarza klubu Nowoczesnej, zajmował też miejsce w prezydium tego klubu.

Pod koniec sierpnia Gryglas pytany w wPolsce.pl. o przypinkę na jego marynarce, a konkretnie o zamianę znaczka partyjnego na znaczek z orłem, stwierdził, że to wyraz patriotyzmu w związku z wieloma historycznymi rocznicami, jakie przypadały w ostatnim czasie. Dopytany, czy jesienią wróci do używania znaczka partii powiedział wówczas: Bardzo przyzwyczaiłem się do symboli narodowych i pewnie przy nich pozostanę. One w sobie zawierają wszystkie inne znaki i organizacje. Do symboli partyjnych jestem przywiązany nieco mniej. W Nowoczesnej nie jesteśmy jednolitą formacją. Mamy swoje lewe i prawe skrzydło. Ja z całą pewnością reprezentuję to drugie - dodał wtedy Gryglas.

Z kolei w połowie września lider Nowoczesnej udzielił Gryglasowi nagany w związku z jego wystąpieniem na posiedzeniu Sejmu w opasce Narodowych Sił Zbrojnych.

Hennig-Kloska tłumaczyła wówczas, że nagany udzielono mu za "zajmowanie postaw sprzecznych z programem i ideami Nowoczesnej, w szczególności takich, które mogą być odbierane za przejaw przyzwalania na zachowania nacjonalistyczne i ksenofobiczne".

Nie da się ukryć, że szczególne uznanie, jakie wyraził pan poseł dla Narodowych Sił Zbrojnych zostało przez grono naszych sympatyków i członków tak odebrane - tłumaczyła Hennig-Kloska. Wskazała, że o naganę dla Gryglasa wnioskował zarząd Nowoczesnej, taki wniosek został też wyrażony w stanowisku Rady Regionu Warszawskiego partii.

Po odejściu Gryglasa klub Nowoczesnej liczy 26 posłów.

...

Z przyczyn narodowych? Poczul sie Polakiem? A nie ,,zydo"(bo to nie sa prawdziwi żydzi) masono banksterem? Ktorych to reprezentuje Nowo oblesna? Ciekawa przemiana. Nigdy bym sie nie spodziewal po partii zdrajcow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:36, 10 Paź 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Zbigniew Gryglas zapewnia, że zostanie posłem niezrzeszonym
Zbigniew Gryglas zapewnia, że zostanie posłem niezrzeszonym

Dzisiaj, 10 października (14:46)

Poseł Zbigniew Gryglas, który odszedł z Nowoczesnej, zapewnia, że pozostanie posłem niezrzeszonym. Zaznaczył, że jego odejście z Nowoczesnej obyło się w sposób przyjazny. "To było aksamitne rozstanie" - powiedział Gryglas.
Zbigniew Gryglas
/ Rafał Guz /PAP


W poniedziałek rzeczniczka Nowoczesnej Paulina Henning-Kloska poinformowała, że poseł Zbigniew Gryglas odszedł z Nowoczesnej. Jak dodała była to wspólna decyzja Gryglasa i partii.

Z kolei w oświadczeniu lidera Nowoczensje Ryszarda Petru i Gryglasa opublikowanym w poniedziałek na Twitterze podkreślono, że "istnieją znaczne rozbieżności merytoryczne między poglądami posła Zbigniewa Gryglasa a linią programową N.". Rozbieżności te dotyczą takich kwestii jak wizja państwa i społeczeństwa, kwestie światopoglądowe - dodano.

Gryglas pytany o powody rozstania z Nowoczesna powiedział, że wszystko zostało wyjaśnione w oświadczeniu. Podkreślam, że to jest takie aksamitne rozstanie, pewna nowa jakość w polityce, bo odchodzę nie w atmosferze skandalu, tylko w sposób przyjazny - zaznaczył.

Będę posłem niezrzeszonym - zadeklarował Gryglas.

Pytany, czy prowadzi obecnie rozmowy z przedstawicielami innych klubów lub kół ws. możliwości dołączenia do nich, zaprzeczył. Pracuję w komisjach, jestem zaangażowany w te komisje i tak wygląda moja przyszłość - stwierdził.

Po odejściu Gryglasa klub Nowoczesnej liczy 26 posłów.

...

Ciekawe motywy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:04, 22 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Sejmowa komisja chce uchylenia immunitetu Kamili Gasiuk-Pihowicz
Sejmowa komisja chce uchylenia immunitetu Kamili Gasiuk-Pihowicz

52 minuty temu

Komisja regulaminowa i spraw poselskich rekomenduje Sejmowi uchylenie immunitetu posłance Nowoczesnej Kamili Gasiuk-Pihowicz i tym samym udzielenie zgody na pociągnięcie jej do odpowiedzialności cywilnej. Taką uchwałę przyjęto podczas środowego posiedzenia komisji.
Kamila Gasiuk-Pihowicz
/Arek Markowicz /PAP


O uchylenie posłance immunitetu wnioskował były minister skarbu Dawid Jackiewicz. Chce on wytoczyć jej proces o ochronę dóbr osobistych. Jackiewicz domaga się od Gasiuk-Pihowicz zadośćuczynienia w kwocie 100 tys. złotych.

Pozew byłego ministra skarbu dotyczy lipcowej wypowiedzi posłanki Nowoczesnej w Sejmie. Powiedziała ona wówczas: "Ja bym chciała przypomnieć Państwu kilka faktów. Dawid Jackiewicz - były minister skarbu w obecnym rządzie Beaty Szydło - w czasie poprzednich rządów PiS w 2006 r. brał udział w awanturze, która doprowadziła do śmierci bezdomnego człowieka. Polityk PiS wdał się z nim w szarpaninę, popchnął go, głowa tego bezdomnego człowieka roztrzaskała się o beton. A potem co zrobiła prokuratura Ziobry? Umorzyła sprawę partyjnego kolegi, mimo że po awanturze z nim zginął człowiek".

Obecny na posiedzeniu komisji pełnomocnik Jackiewicza argumentował, że wypowiedź ta naruszyła godność byłego ministra skarbu, a także naraziła go na utratę zaufania publicznego, które jest mu niezbędne, jako osobie publicznej.

Gasiuk-Pihowicz broniła się tłumacząc, że zadawała jedynie "pytanie w interesie publicznym". Zapewniała też, że nie sugerowała żadnej odpowiedzialności Jackiewicza za śmierć mężczyzny - chodziło jej natomiast o działania ówczesnej prokuratury, która na wstępnym etapie umorzyła postępowanie w tej sprawie.

...

Jak to nie sugerowala? Rozwalil bezdomnemu glowe o beton? To co to jest? Czy ktos to rozumie jako brak winy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:01, 24 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Schmidt zarzuciła Lubnauer kłamstwo ws. jej wyjazdu z Petru do Portugalii. Teraz przeprasza

Schmidt zarzuciła Lubnauer kłamstwo ws. jej wyjazdu z Petru do Portugalii. Teraz przeprasza

Dzisiaj, 24 listopada (14:57)

Posłanka Nowoczesnej Joanna Schmidt przeprosiła szefową klubu partii Katarzynę Lubnauer za zarzucone jej na łamach "Super Expressu" kłamstwo. Chodziło o wypowiedź Lubnauer nt. głośnego styczniowego wyjazdu Schmidt i Ryszarda Petru do Portugalii.
REKLAMA

Posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer podczas posiedzenia Sejmu /Tomasz Gzell /PAP

Joanna Schmidt powiedziała piątkowemu "Super Expressowi" o swoim poparciu dla lidera Nowoczesnej w sobotnich wyborach na przewodniczącego partii. O stanowisko będą się ubiegać Ryszard Petru, Katarzyna Lubnauer i poseł Piotr Misiło.
Katarzyna Lubnauer: Oddaliśmy najważniejsze miasto w Polsce, nie widzę w tym specjalnych korzyści


„Trwałe są tylko te sojusze, które dają korzyści obu stronom. Nie widzę w porozumieniu z PO takiego potencjału, ta relacja na razie jest niesymetryczna, nie znam szczegółów porozumienia z Platformą (...). Na razie widzę jedną rzecz – że oddaliśmy (Platformie) najważniejsze miasto w Polsce -... czytaj więcej

Katarzynę Lubnauer przerastają kryzysowe sytuacje. Na przykład na początku stycznia, kiedy byłam na prywatnym wyjeździe z Ryszardem Petru w Portugalii, to Katarzyna Lubnauer doskonale wiedziała, że jesteśmy tam prywatnie. A mimo to powiedziała w mediach, że to był wyjazd partyjny, służbowy. Skłamała. Wielokrotnie była naszym gościem w domu i wiedziała, że razem mieszkamy, że jesteśmy parą - mówiła gazecie Schmidt.

Chodziło o głośny wyjazd Schmidt i Petru do Portugalii na przełomie roku, gdy w Sejmie trwał protest polityków opozycji. W internecie pojawiło się wówczas zdjęcie pary na pokładzie samolotu. Lubnauer, odnosząc się do doniesień medialnych na ten temat, poinformowała, że Petru "udał się na wcześniej zaplanowany wyjazd w sprawach partyjnych".
Dzień dobry @Schmidt_PL czy może pani potwierdzić czy to zdjęcie z 31 grudnia, Lot do Portugalii? Dziękuję za odpowiedź. pic.twitter.com/JkOsMk85zu — Radosław �������� (@bogdan607) 1 stycznia 2017

W rozmowie z "SE" Joanna Schmidt przekonywała również, że tylko Petru jest w stanie poprowadzić Nowoczesną dalej i ją rozwijać. Katarzyna Lubnauer nie pokazała cech przywódczych w roli szefa klubu przez te pół roku - oceniła.

Ostatecznie posłanka przeprosiła Lubnauer za swe słowa we wpisie na Twitterze.

Przepraszam Katarzynę Lubnauer za słowa w "Super Expressie". Doceniam Katarzyny pracowitość i medialność. Żałuję słów, które tam padły - napisała:
Przepraszam @KLubnauer za słowa w SE. Doceniam Katarzyny pracowitość i medialność. Żałuję słów, które tam padły. — Joanna Schmidt (@Schmidt_PL) 24 listopada 2017

(e)
RMF FM/PAP

...

Widzicie jak wami szatan steruje? Zjezdzamy do poziomu Zimbabwe a tu w opozycji debile. Nawet nie ma kto powstrzymywac kaczyzmu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:32, 25 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Katarzyna Lubnauer nową przewodniczącą Nowoczesnej
Katarzyna Lubnauer nową przewodniczącą Nowoczesnej

16 minut temu

Nowym liderem Nowoczesnej została Katarzyna Lubnauer. W głosowaniu pokonała dotychczasowego przewodniczącego - Ryszarda Petru.


Na Katarzynę Lubnauer głosowało 149 członków partii, a na jej kontrkandydata Ryszarda Petru - 140.

Wyniki pokazują, jak bardzo wyrównany był to pojedynek - powiedziała Lubnauer po ogłoszeniu wyników.

"Szanuję wynik wyborów na Przewodniczącego @Nowoczesna. Gratuluję @KLubnauer" - napisał po ogłoszeniu wyników głosowania Petru.

Podczas konwencji z ubiegania się o funkcję szefa zrezygnował poseł Piotr Misiło, które swoje poparcie przekazał Katarzynie Lubnauer.

We wtorek z kandydowania zrezygnowali przewodnicząca regionu mazowieckiego posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz oraz szef regionu lubuskiego poseł Paweł Pudłowski; poinformowali, że poparli kandydaturę Lubnauer.

...

Skonczyly sie rzady kobiety i zaczna meskie. W sumie zwrot ku prawom naturalnym. Niestety mnie sluchaja bo to przeciez hordy antychrysta wiec zadna radosc. O tym mowilem jak Rysia biegała do prezia. I poparcie poszlo na łeb na szyje. Ale nie po to mowilem aby wspierac zaglade moralna kraju ktora oni forsuja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:31, 25 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Lubnauer: Nie ma na razie porozumienia z PO ws. kandydatury Trzaskowskiego
Lubnauer: Nie ma na razie porozumienia z PO ws. kandydatury Trzaskowskiego

19 minut temu

​Musimy jeszcze raz po partnersku poukładać układankę związaną z wyborami samorządowymi. Na razie nie ma porozumienia między Nowoczesną a PO ws. kandydata na prezydenta Warszawy - powiedziała nowa przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
Katarzyna Lubnauer
/Leszek Szymański /PAP

W czwartek liderzy Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej - Grzegorz Schetyna i Ryszard Petru - poinformowali, że Rafał Trzaskowski (PO) jest wspólnym kandydatem obu ugrupowań na prezydenta Warszawy, a w przypadku jego wygranej dotychczasowy kandydat Nowoczesnej Paweł Rabiej zostanie zastępcą prezydenta stolicy.

Uważam, że musimy usiąść na partnerskich zasadach i jeszcze raz poukładać całą układankę związaną z wyborami samorządowymi - powiedziała w sobotę Lubnauer w TVN24. Wcześniej tego dnia Lubnauer została wybrana przewodniczącą Nowoczesnej, pokonując Ryszarda Petru.

Pytana, czy wycofa się z porozumienia w sprawie wspólnego kandydata PO i Nowoczesnej na prezydenta Warszawy, Lubnauer powiedziała, że "na razie" tego porozumienia nie ma. Na razie nie ma niczego, co by zatwierdziło jakiekolwiek ciało statutowe - dodała.

Dopytywana, czym w takim razie było czwartkowe oświadczenie Petru i Schetyny, odpowiedziała, że jej zdaniem "była to konferencja, która pokazywała pewną intencję". Ja nie mówię, że ta intencja nie zostanie zrealizowana, ja mówię tylko, że musimy usiąść do rozmów i pozmawiać poważnie - podkreśliła.
Katarzyna Lubnauer nową przewodniczącą Nowoczesnej

Na pytanie o to, co może powiedzieć Grzegorzowi Schetynie, Lubnauer odpowiedziała, że może poinformować go, iż rozumie, że ten "traktuje kandydaturę Rafała Trzaskowskiego jako jeden z elementów z kart przetargowych PO w tych rozmowach".

Natomiast ja się zobowiązałam w stosunku do partii do tego, że będę rozmawiać jak partner, a nie jako ktoś, kto uznaje, że ktoś może narzucać swoją wolę - dodała.

Zdaniem Lubnauer "Rafał Trzaskowski jest świetnym kandydatem na prezydenta", jednak porozumienie między PO a Nowoczesną "musi być całościowe", a w nadchodzących wyborach samorządowych nie liczy się jedynie Warszawa.

Jak mówiła, dodatkowym problemem związanym z kandydaturą Trzaskowskiego jest afera reprywatyzacyjna. W tym momencie ja nie wiem, czy się nie okaże za jakiś czas, że Rafał Trzaskowski może przegrać z kandydatem PiS - oceniła polityk.

Dla mnie jest dość jasne, że dla Polski potrzebujemy wielkiej koalicji w opozycji - podkreśliła Lubnauer, dodając, że taka koalicja powinna być korzystna dla wszystkich stron. Jak mówiła, mogłaby ona objąć również Polskie Stronnictwo Ludowe, "być może również Sojusz Lewicy Demokratycznej".

Jeśli porozumienie jest kosztem jednej ze stron, to wtedy ta strona go potem unika albo w pewnym momencie zrywa - podkreśliła.

...

Widzicie co sie dzieje od razu widac zmiane plci! Juz nie zniewiescialy Rysio. To prezes ma przechlapane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:26, 11 Sty 2018    Temat postu:

Lubnauer: To błąd, że część Nowoczesnej nie głosowała ws. projektu "Ratujmy Kobiety 2017"


Dzisiaj, 11 stycznia (06:41)
To błąd, że część posłów Nowoczesnej nie wzięła udziału w głosowaniu nad projektem komitetu "Ratujmy Kobiety 2017" - powiedziała szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. Jak dodała, będzie rozmawiała z posłami, który nie wzięli udziału w głosowaniu. Sejm zdecydował w środę, że obywatelski projekt komitetu "Ratujmy Kobiety 2017", zakładający liberalizację obowiązujących przepisów ws. aborcji, nie będzie procedowany. 10 posłów Nowoczesnej nie wzięło udziału w głosowaniu.


..

OOO! SZOK! 10 UCZCIWYCH NA25! 40%! SZOK SZOK SZOK! TAKI PROCENT SIĘ NIE ZDARZA NIGDY BYM NIE PRZYPUSCIL! MUSZE SIĘ TEMU PRZYJRZEĆ! NOWOCZESNA ZMIENIA SIĘ NA LRPSZE!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:36, 11 Sty 2018    Temat postu:

Posłowie Nowoczesnej z zakazem wypowiedzi medialnych. 3 osoby zawieszają członkostwo w klubie


1 godz. 13 minut temu
Aktualizacja: 32 minuty temu
W związku z napiętą sytuacją w Nowoczesnej, przewodnicząca klubu Kamila Gasiuk-Pihowicz, wydała swoim posłom zakaz wypowiedzi medialnych - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Patryk Michalski. Nie dotyczy on jedynie szefowej partii Katarzyny Lubnauer, Witolda Zembaczyńskiego, Piotra Misiły oraz samej Gasiuk-Pihowicz.

W związku z napiętą sytuacją w Nowoczesnej, przewodnicząca klubu Kamila Gasiuk-Pihowicz, wydała swoim posłom zakaz wypowiedzi medialnych - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Patryk Michalski. Nie dotyczy on jedynie szefowej partii Katarzyny Lubnauer, Witolda Zembaczyńskiego, Piotra Misiły oraz samej Gasiuk-Pihowicz.Joanna Scheuring-Wielgus, Krzysztof Mieszkowski i Joanna Schmidt/ Marcin Obara /PAP

Joanna Scheuring-Wielgus, Krzysztof Mieszkowski i Joanna Schmidt na miesiąc zawiesili swoje członkostwo w klubie Nowoczesnej. Wcześniej spekulowano o tym, że może nawet dojść do odejścia grupy posłów. To reakcja na brak mobilizacji w partii podczas głosowania nad projektem liberalizującym aborcję. Za odrzuceniem projektu "Ratujmy Kobiety 2017" głosowało wczoraj 202 posłów, przeciw było 194, a wstrzymało się siedmiu.
Scheuring-Wielgus podkreśliła, że to dla niej bardzo trudna decyzja, bo należy do osób, które zakładały Nowoczesną. Jak mówiła, daje ten miesiąc, jako czas, by zastanowić się nad tożsamością ugrupowania. Zastanowić się nad tym, czy Nowoczesna jest potrzebna nam, czy Nowoczesna jest potrzebna Polakom" - tłumaczyła. Zapisywałam się do Nowoczesnej, a nie do średniowiecznej - dodała.
Joanna Schmidt przyznała, że czuje, iż podczas środowych głosowań "głosami Nowoczesnej zawiedliśmy naszych wyborców i sympatyków". Również ona stwierdziła, że teraz klub Nowoczesnej będzie mógł na nowo zweryfikować swą tożsamość i wartości, którym hołduje. Z kolei Mieszkowski oświadczył, że "tak długo, jak Nowoczesna nie otrzeźwieje" będzie krytykował tę partię i będzie z nią polemizował.
(mn)
Patryk Michalski
RMF FM/PAP
...

U panie una wybrala nowoczesno nie sredniowieczno. A druga wybrala wartosci. Takie jak afolf h. Masakra byc musi. Istotnie slon nadepnal na rozum. Zeby czasem sie nie powiesili z rozpedu z takim rozumem. Jak Judasz. Odejscie tych tlumokow podniesie poziom iq w partii.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:56, 11 Sty 2018    Temat postu:

Poseł Adam Cyrański odchodzi z Nowoczesnej


49 minut temu
Aktualizacja: 37 minut temu
Poseł Adam Cyrański poinformował, że odchodzi z Nowoczesnej. Cyrański to jeden z posłów Nowoczesnej, którzy nie wzięli udziału w środowym głosowaniu nad projektem liberalizującym przepisy aborcyjne.

Adam Cyrański /Artur Reszko /PAP
Adam Cyrański/Artur Reszko /PAP
W związku ze środowym głosowaniem Cyrański znalazł się wśród posłów ukaranych przez klub Nowoczesnej naganą i karą finansową w wysokości 1000 zł.
Sejm zdecydował w środę, że obywatelski projekt komitetu "Ratujmy Kobiety 2017", zakładający liberalizację obowiązujących przepisów ws. aborcji, nie będzie procedowany.
Zabrakło 9 głosów do tego, by projekt ten skierowany został do dalszych prac w sejmowej komisji. W głosowaniu nie wzięło udziału 10 posłów Nowoczesnej: Adam Cyrański, Barbara Dolniak, Paweł Kobyliński, Jerzy Meysztowicz, Mirosław Pampuch, Marek Ruciński, Marek Sowa, Elżbieta Stępień, Krzysztof Truskolaski i Kornelia Wróblewska.


...

KARY FINANSOWE! CO TO? KUCHCIZM? ALE LIBRRALNA PARTIA JAK PIS! BADZMY SZCZERZY. ROZNYM SZEFOM PODOBA SIE LENINOWSKA PARTIA TYPU PIS. Tez by chcieli wladzy absolutnej! Co wu tak wychodzicie skoro was tylu to Lubnauer sobie moze!
Zaskoczyla mnie ta partia pozytywnie. To bylo naprawde glosowanie z sumieniem. Mordowania dzieci nie mozna nigdy uzasadnic.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:30, 12 Sty 2018    Temat postu:

Władze Nowoczesnej wiedziały, że troje posłów nie poprze projektu „Ratujmy Kobiety”


Dzisiaj, 12 stycznia (07:00)
Troje posłów Nowoczesnej już kilkadziesiąt godzin przed sejmowymi głosowaniami poinformowało władze partii, że będą przeciwni projektowi komitetu "Ratujmy Kobiety", który miał ułatwiać dostęp do aborcji. Chodzi o Marka Sowę, który przeszedł do Nowoczesnej z Platformy Obywatelskiej, przedsiębiorcę Pawła Pudłowskiego oraz Elżbietę Stępień – współzałożycielkę Towarzystwa Przyjaźni Dziecku i Rodzinie. Jak dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Patryk Michalski – to władze Nowoczesnej namówiły tych posłów, żeby w ogóle nie brali udziału w głosowaniu, bo liczyły, że wyciągnięcie karty zostanie lepiej odebrane niż głos przeciw. Jak usłyszał nasz dziennikarz od jednego z posłów, Katarzyna Lubnauer i Kamila Gasiuk-Pihowicz nie sądziły, że z takiej możliwości skorzysta więcej niż dwóch posłów.

Katarzyna Lubnauer i Kamila Gasiuk-Pihowicz / Tomasz Gzell /PAP
Katarzyna Lubnauer i Kamila Gasiuk-Pihowicz/ Tomasz Gzell /PAP
1000 złotych na cele charytatywne i nagana - tak Nowoczesna ukarała jedenaścioro swoich posłów, którzy nie poparli projektu prezentowanego przez Barbarę Nowacką. Dziesięcioro w ogóle nie wzięło udziału w głosowaniu, jeden - Paweł Pudłowski - wstrzymał się od głosu. Zagłosowałam zgodnie ze swoim sumieniem, to była świadoma decyzja - mówi RMF FM Kornelia Wróblewska, młoda mama, która do Sejmu przychodzi ze swoim małym dzieckiem. Jak podkreśla, w Nowoczesnej nie było dyscypliny partyjnej, ale na karę finansową się godzi i zamierza pozostać w partii.
To niedopuszczalna sytuacja, kiedy posłowie nie biorą udziału w głosowaniach - odpowiada nowa przewodnicząca klubu Nowoczesnej Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jak przyznają w sejmowych kuluarach jej koledzy, jest wściekła na to, co się wydarzyło. Tym bardziej, że wewnętrzna ankieta przeprowadzona wśród posłów pokazała, że poglądy członków klubu są zdecydowanie bardziej konserwatywne niż krajowych struktur partii.
Członkowie Nowoczesnej w kraju gotują się ze złości, bo mają poczucie, że zbyt wielu posłów wypacza wizerunek całej partii. Wczoraj na wieczornym spotkaniu ze strukturami warszawskimi, kilkanaście osób zapowiedziało swoje odejście.
Za co ta kara?

Nowoczesna dotychczas sprzeciwiała się dyscyplinie partyjnej, dlatego stworzenie funkcji rzecznika dyscyplinarnego pod wpływem jednego głosowania jest sprzeczne z dotychczasowymi deklaracjami. Ze słów Gasiuk-Pihowicz można wnioskować, że dla klubu karygodny był jedynie brak udziału w głosowaniach - bo to podstawowe zadanie posłów. W związku z tym logiczne byłoby ukaranie wyłącznie tych, którzy wyciągnęli kartę do głosowania. Jednak 1000 złotych na cele charytatywne musi zapłacić również Paweł Pudłowski, który wypełnił swój obowiązek, ale wstrzymał się.
Jak tłumaczy naszemu dziennikarzowi Adam Szłapka, "to były ważne głosowania, rekomendacja klubu jasna". Mieliśmy moralny obowiązek skierowania tego projektu obywatelskiego do komisji - dodaje.
Idąc tropem, że projektów obywatelskich nie należy odrzucać w pierwszym czytaniu, Nowoczesna powinna również zagłosować za projektem "Zatrzymaj Aborcję". Pod tym projektem nie byłabym w stanie się podpisać i zagłosować za - mówi Wróblewska, uzasadniając dalej swoją decyzję.
Oblany egzamin Gasiuk-Pihowicz

Niewzięcie udziału w głosowaniu przez kilkudziesięciu posłów, to porażka opozycji. Bezsprzecznie. To nie powinno było się zdarzyć. W Nowoczesnej wyciągniemy z tego wnioski i konsekwencje - napisała w oświadczeniu Kamila Gasiuk-Pihowicz . To jej zadaniem - jako przewodniczącej klubu - jest mobilizacja posłów. Jak mówi naszemu dziennikarzowi jeden z członków Nowoczesnej, "nie od dziś wiadomo, że Kamila jest nienajlepsza w zarządzaniu ludźmi. Oblała swój pierwszy egzamin. Jak słyszę jednak od moich rozmówców, władze Nowoczesnej swoimi decyzjami podpadły zarówno frakcji liberalnej jak i bardziej konserwatywnej. Pierwszym ze względu na brak mobilizacji w klubie, tym drugim za to, że dały przyzwolenie grupie posłów na wyciągnięcie karty do głosowania i nie przewidziały, że z takiej możliwości skorzysta ponad jedna trzecia całego klubu".
(az)
Patryk Michalski
...

A jak tam obroncy konstytucji i ladu prawnego? Lad konstytucyjny o ktorym tyle mowiliscie chroni zycie od poczecia. Projekt nazistek z mordem na zyczenie NIS
E MOZE BYC NAWET PRZERABIANY W KOMISJI! PREZES NIE PRZESTRZEGA KONSTYTUCJI! ALE WE WYPUSCILISCIE TONY SLOW JAK TO TRZEBA JEJ PRZESTRZEGAC! A TERAZ WIDZE ZE ZROBILISCIE SIE JAK KACZYNSKI! LUBNAUER MIALA BYC TWARDA WOBEC KACZYZMU A NIE BYC DRUGIM M
KACZYNSKIM! LUBNAUER MUSI ODEJSC! 1000ZL PRZEKAZCIE NA OKNA ZYCIA! OD SIEBIE NIE ZA KARE! NIKT NIE MOZE BYC KARANY ZA DOBRO!
Widze przelom moralny. Glosowanie symboliczne ale wielki powiew dobra! Dawno tyle dobra w Sejmie nie bylo! Tylu zeszlo z drogi do piekla! Nie macie pojecia jaka jest radosc w Niebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy