Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Przestępczość ekonomiczna w Polsce!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 12, 13, 14  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:03, 29 Lip 2018    Temat postu:

A jeszcze lepiej napełniają kieszenie szarlatanom.

Alternatywne metody leczenia Alternatywne metody leczenia nowotworów

Oczywiście mowa o chciwości koncernów farmaceutycznych. Tymczasem jest taka spółka, która nazywa się Egida Consulting. Prezesem Zarządu jest Jerzy Zięba. Spółka obsługuje sprzedaż produktów, które mają być naturalne i lepsze niż to, co oferuje konkurencja, a wszystko poparte bajkami z mchu i paproci

Jerzy Zięba zarobił 23 miliony w 2017 walcząc z chciwością

...

Strahl 2 dni temu
Facet znalazł target, ma gadane, erystykę schopenhauera w małym palcu. Do tego jest świetnym manipulatorem i cynikiem. Ot, przepis na bogactwo i dojenie frajerów, wystarczy przyjąć odrobinę inne standardy moralności. Tacy ludzie sprzedadzą Eskimosom lód, akurat tutaj padło na pół kilo trawy za 100zł i trzy łyżki buraka za 200. I bioenergojonizator wody za 2500. Smile
+474
Widmo 1 dzień 23 godz. temu
@ Strahl : a jednak warto być przyzwoitym Wink
+31
amarantowy 1 dzień 23 godz. temu
@ Widmo : > a jednak warto być przyzwoitym Wink
Co w tym nie przyzwoitego? Nie zrozum mnie źle, nie jestem fanem tego kolesia i dla mnie to bajki, ale skoro są ludzie w stanie płacić za takie a nie inne produkty to co z tego? Produkt jest wart tyle ile są w stanie zapłacić za niego inni. Znalazł grupę docelową i jeśli ktoś na tyle wierzy w jego produkty, że się lepiej czuje (a przynamniej tak uważa) to niech płaci.
-93
Kismeth 1 dzień 23 godz. temu via Mój Wykop (Android)
@ amarantowy: niby tak, ale tutaj mówimy o gościu, który wmawia ludziom, że raka można leczyć przy pomocy witamin.
+151
inz-bieda 1 dzień 23 godz. temu
" przepis na bogactwo i dojenie frajerów, wystarczy przyjąć odrobinę inne standardy moralności. "
@ Strahl : A bo to winnych branzach jest inaczej? Zacznij sprowadzac auta z Niemiec z orginalnymi przebiagami i historia to zobaczysz. A to tylko przyklad jeden z tysiaca.
-53
Strahl 1 dzień 23 godz. temu
@ inz-bieda : A gdzie napisałem, że nie jest? Smile Tylko tutaj to jest trochę bardziej etycznie krzywe, bo ludzie nie płacą jedynie pieniędzmi, ale często zmanipulowani przez bzdury i sekty wyznawców tracą też zdrowie. A pan "doktor" Zięba śmieje się w twarz. Wink
+208
Obraz
źródło: zieba.jpg
Widmo 1 dzień 23 godz. temu
@ amarantowy: wymyślę lek na raka z kosztem produkcji 1$, z kosztem badań 10$ i będę sprzedawał po 40$ - wygląda ok.
A teraz będę sprzedawał po 1000$ już nie jest ok. Warto być przyzwoitym.
-1
inz-bieda 1 dzień 23 godz. temu
" ludzie nie płacą jedynie pieniędzmi, ale często zmanipulowani przez bzdury i sekty wyznawców tracą też zdrowie "
@ Strahl : Jak kupisz bezwypadkowe auto spawane z 3 ktore rozleci Ci w czasie wypadku to tez zaplacisz zdrowiem.
-9
kaganiec_oswiaty 1 dzień 23 godz. temu
" Facet znalazł target, ma gadane, erystykę schopenhauera w małym palcu. Do tego jest świetnym manipulatorem i cynikiem. "
@ Strahl : ty patrz- kołcz majk 2.0 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+19
robert-maslowski 1 dzień 22 godz. temu
@ Kismeth: Gościu sprzedaje religię, która niektórym jest potrzebna.
-7
Freeman10 1 dzień 22 godz. temu
@ Strahl : W dodatku ten bałwan Rola z youtuba go promuje.
+5
Justyna712 1 dzień 22 godz. temu
@ Strahl : Patrząc na czarno-białe zdjęcie już myślałam, że nie żyje. :/
+13
SarahC 1 dzień 20 godz. temu
@ amarantowy: Wszyscy kiedyś będziemy starzy i zdani na innych. Zadaj sobie pytanie czy chciałbyś znaleźć się w tej grupie wyzyskiwanych starców.
0
PiersiowkaPelnaZiol 1 dzień 20 godz. temu
" Facet znalazł target, ma gadane, erystykę schopenhauera w małym palcu. Do tego jest świetnym manipulatorem i cynikiem. Ot, przepis na bogactwo i dojenie frajerów, wystarczy przyjąć odrobinę inne standardy moralności. Tacy ludzie sprzedadzą Eskimosom lód, akurat tutaj padło na pół kilo trawy za 100zł i trzy łyżki buraka za 200. I bioenergojonizator wody za 2500. Smile "
@ Strahl : Tacy ludzie często są psychopatami, i mówię to całkiem serio.
Pozdrawiam
+1
BoskiPiotr 1 dzień 20 godz. temu
@ amarantowy: jasne, ale czasami głupich też trzeba bronić...nie każdy jest względnie młody,oczytany i zorientowany w temacie, Ci dodatkowo mają predyspozycje do wierzenia w brednie, podobnie jak wyznawcy rydzyka.. może kiedyś zrozumieją albo przejrzą na oczy o ile dożyją,a zięba to geniusz w swym fachu, pozwala sobie , bo prawo na to pozwala , wykorzystuje to, pewnie za jakiś czas słuch o nim zaginie i zaszyje się w jakimś milszym i cieplejszym zakątku niż Polska, mówiąc że został zmuszony do opuszczenia ojczyzny przez koncerny farmaceutyczne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

...

To juz jest przestepczosc. Jesli mechanik samochodowy hydraulik czy inny budowlaniec nagle czuje ,,wenę" do leczenia to nie jest to samo co gdyby poczul sie malarzem. Bo tu juz cmentarze zaczynaja sie zapelniac. Jest to ewidentne dzialanie demoniczne. Gorsi sa tylko ci co poczuja ,,talent" do religii. Mahomet, Luter, Kalwin i inni tacy. Ci wiecej cmentarzy zapelnili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:25, 31 Lip 2018    Temat postu:

Klienci skarżą się na nieuczciwych sprzedawców usług telefonicznych. Podszywając się pod dotychczasowych operatorów mają wymuszać podpisywanie umów z nowym operatorem – wynika z informacji, jakie dotarły do UOKiK. Jeśli się potwierdzą, Nowa Telefonia może zostać surowo ukarana.
Podszywali się pod Orange? Podszywali się pod Orange? UOKiK wszczął postępowanie przeciw Nowej Telefonii

Chciał wynająć samochód - stracił pieniądze

Pan Piotr jest przedsiębiorcą z Mławy. Chciał wynająć na rok samochód. Ogłoszenie znalazł w Internecie. Już następnego dnia po odbiorze samochodu zaczęła świecić się kontrolka, a samochód został zabrany przez właściciela do naprawy. Pan Piotr więcej go nie zobaczył, ale nadal można go wypożyczyć...

.PGE i PAK kantują unijne rejestry emisji rtęci Trujemy się na niespotykaną skalę

Polskie elektrownie oszukują UE, zaniżając poziom emisji rtęci w raportach przekazywanych do europejskiego rejestru zanieczyszczeń. Elektrownia Bełchatów, nawet według swoich danych, emituje w powietrze więcej rtęci niż cały hiszpański przemysł. Polsce grozi proces przed TS UE i wielomilionowe kary

...

To juz zbrodnia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Wto 10:26, 31 Lip 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:14, 01 Sie 2018    Temat postu:

W Puszczy Bukowej odkryto wiele ton odpadów budowlanych i innych śmieci. Zdaniem przyrodników nad odpadami unosi się „dziwny zapach substancji organicznej”. Sprawa budzi tym większe emocje, że dotyczy cennego przyrodniczo obszaru - torfowiska niedaleko Kołowa, które należy do obszaru

W Puszczy Bukowej odnalezione W Puszczy Bukowej odnalezione wiele ton odpadów budowlanych.

Jak w Trzebini płonęło to samo, to inspekcja ochrony środowiska ogłaszała, że nic się nie dzieje. "Hiszpańskie władze ogłosiły wówczas alarm z powodu ekstremalnie niebezpiecznych i wysoce rakotwórczych oparów z pożaru. Ewakuowano 9 tys. osób."

W Hiszpanii po pożarze W Hiszpanii po pożarze składowiska odpadów ewakuowano 9 tys. mieszkańców

"I w tym momencie co mają zrobić?", zapytał Ziaja z Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Recyklingu wskazując na problemy, które powstały po zamknięciu się Chin na odpady. "Ale mają podpalać?", odparł dziennikarz. "Nie, nie. Była pełnia księżyca i po prostu odpady się paliły.", odparł pan Ziaja.

Rozmowa z udziałem Rozmowa z udziałem przedstawiciela branży zajmującej się recyklingiem odpadów.

...

To nie jest zabawne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:14, 02 Sie 2018    Temat postu:

Czytając takie wiadomości zachodzę w głowę, czy nowe aplikacje dodawane do Google Play są w jakikolwiek sposób weryfikowane? Dlaczego takich kwiatków nie ma w App Store? The post Od kilku dni w Google Play dostępna jest fałszywa aplikacja Banku...

Od kilku dni w Google Play Od kilku dni w Google Play dostępna jest fałszywa aplikacja Banku Zachodniego W

...

Klienci mBanku po raz kolejny stali się celem ataku hakerskiego. Przestępcy sprytnie powołują się na RODO i skłaniają swoje ofiary do rzekomo wymaganej aktualizacji oprogramowania. To zaś kończy się, jak zwykle w takich przypadkach, zainfekowaniem komputera.

Nowe zagrożenie dla klientów Nowe zagrożenie dla klientów mBanku

Państwo Makowscy robiąc zakupy na portalu OLX wpadli w sidła hakera, który przelał z ich konta 16 tys. zł. Szanse na odzyskanie pieniędzy są minimalne, bo bank nie poczuwa się od odpowiedzialności, a prokuratura wysłała małżeństwu pismo o umorzeniu postępowania.

Kosztowne zakupy w sieci. Z konta zniknęło 16 tys. zł

...

Aha czyli co wzial to wzial i jego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 15:36, 03 Sie 2018    Temat postu:

W miejscowości Borki w powiecie kolskim (woj. wielkopolskie) płonęła hala z niebezpiecznymi substancjami.

Borki: Pożar hali z Borki: Pożar hali z niebezpiecznymi chemikaliami

Po raz kolejny przestępcy podszywają się pod mBank. Licząc na uśpioną czujność klientów, rozsyłają e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Przed kolejną akcją oszustów ostrzega sam mBank. Pokazuje treść elektronicznej wiadomości, którą mogli dostać klienci tej instytucji. W wiadomości...

Znowu atak na klientów mBanku Znowu atak na klientów mBanku

Naprawdę przykry widok

Jezioro Rożnowskie jak Jezioro Rożnowskie jak wysypisko śmieci. Sytuacja porównywana do ekokatastrofy.

...

Horror.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:39, 06 Sie 2018    Temat postu:

Jak oszust źle trafił… i napisał do mnie usiłując wyłudzić 80 zł
4 sierpnia 2018 - Bezpieczeństwo, faceook , Ogólne, Polska , To co ważne
Taki coś nie przytrafia się na co dzień ludziom którzy zajmują się bezpieczeństwem w internecie.
A jednak złoty strzał
Wszystko zaczęło się od emaila z serwisu fotka, który poinformował mnie o tym że ktoś do mnie napisał prywatną wiadomość. Zalogowałem się, spojrzałem, napisała jakaś kobieta magiczne słowo „hej”, po moim pytaniu skąd jest, stwierdziła że z Piły… i jak gdyby nigdy nic… z grubej rury zaczęło się. Avatara tej osoby specjalnie nie zasłaniam.
I od razu pomyślałem że będzie chodziło o jakieś „małe wyłudzenie”
Sprawdziłem datę rejestracji konta i okazało się że w serwisie jest od 28 lipca.
Lecimy dalej. Czytaj od dołu obrazka
Od razu sprawdziłem numer konta w google, okazało się że ten numer jest używany do wyłudzeń.
Dalsza część rozmowy, czytaj obrazek od dołu.
Na powyższym screenie ukryłem link do profilu facebook bo jedna z hipotez zakłada że to przejęte konto.
Teraz pytanie do każdego z was. Komu nie zrobiło się szkoda tej dziewczyny podczas czytania tej rozmowy?
Zakładamy że konto na facebooku komuś zostało przejęte, potem utworzono ten profil na fotce w celu zaczepiania mężczyzn proszenia ich o „pożyczki”

...
To mieli ,,pecha"...


Komentarz Zatrudniamy ludzi na czarno. Oszukujemy ZUS i skarbówkę. Inaczej tego biznesu prowadzić się nie da - twierdzi ajentka sklepów spożywczych znanej sieci. Sieć tymczasem zachęca do franczyzy i gwarantuje 6500 zł przychodu.

Ajent: W tym biznesie trzeba Ajent: W tym biznesie trzeba oszukiwać.

#

Nie trzeba. To uspokajanie sumienia.

500 przeszukanych kontenerów i ponad milion kilogramów śmieci z zagranicy. Wszystko w ramach ogólnoświatowej akcji DEMETER IV. W operacji, oprócz Polski, w...

Tysiąc ton nielegalnych śmieci w Tysiąc ton nielegalnych śmieci w portach w Gdyni i w Gdańsku. Przypłynęły...
*

Pomoc dla glodujacej Polski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:30, 06 Sie 2018    Temat postu:

Oszuści znowu podszywają się pod bank. mBank ostrzega swoich klientów przed kolejną próbą wyłudzenia haseł dostępu do kont bankowości internetowej. Złodzieje w załączniku fałszywych maili ukryli złośliwe oprogramowanie szpiegujące.

Oszuści znowu podszywają się Oszuści znowu podszywają się pod mBank

W Twojej firmie pojawiła się niezapowiedziana kontrola Urzędu Ochrony Danych Osobowych? Uważaj to mogli być oszuści. Urząd ostrzega, że w firmach w ostatnim czasie pojawiają się osoby podszywające się pod kontrolerów UODO i zaleca zachowanie ostrożności. Prawdziwe kontrole jednak będą....

Kontrola RODO?! To mogą być Kontrola RODO?! To mogą być oszuści!

Przedsiębiorcy z całej polski zaczynają skarżyć się na pojawiających się w ich biurach kontrolerów UODO. Sęk w tym, że urząd ich jeszcze nie wysłał.

Uważaj na fałszywych Uważaj na fałszywych kontrolerów z UODO!

pomóżcie. Gościu wysyła niewłaściwe produkty i odmawia zwrotu pieniędzy. Brak kontaktu. Wiele oszukanych osób.

Naciągacz z allegro na akcesoria GSM

...

Wszedzie zlodzieje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:43, 06 Sie 2018    Temat postu:

Jak złodzieje naciągają nas przez telefon? jakimi metodami się posługują? jakie masowe ataki były już przeprowadzane w Polsce? jak się przed nimi bronić? Kolejny odcinek podcastu.

Naciąganie ludzi przez telefon Naciąganie ludzi przez telefon [NP #009]
# #

W jaki sposób za pośrednictwem portalu OPSkins.com straciłem niemałe pieniądze. Krótka historia i lekcja dla samego siebie NAGRODA ZA POMOC.

Jak straciłem przedmioty z gry Jak straciłem przedmioty z gry warte 1000$

Polacy wynoszą z pracy artykuły biurowe, spożywcze, czasem nawet budowlane. Zdarza się, że sprzedawcy uszczuplają zawartość sklepowych półek. Niektórzy pracownicy płacą za tankowanie prywatnego samochodu firmową kartą, a gdy odchodzą z firmy zabierają cenne dane.

...

To jest kradziez to nie komuna ze wszystko bylo wspolne. Teraz juz jest inaczej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:19, 07 Sie 2018    Temat postu:

Masz zaleglosc w abonamencie na kwote 7zl. Zaplac teraz i uniknij blokady polaczen i SMS. Link wazny 1h. PS. Ponieważ w tej kampanii mogą być wysyłane także inne wariacje powyższej wiadomości (inne linki, inne adresy nadawców, inne tytuły wiadomości), prosimy o pozostawianie dalszych IOC...

Wczoraj wieczorem do Polaków Wczoraj wieczorem do Polaków rozesłano SMS-y z numeru INFO

Ponad 36 tys. osób prywatnych nie spłaca cudzych długów, wartych niemal 0,5 mld zł. Największe zobowiązanie wynikające z umowy poręczenia ma małżeństwo z Gliwic prawie 2,7 mln zł. Licznych niesolidnych dłużników-poręczycieli, inaczej zwanych żyrantami można też spotkać w Warszawie, Łodzi i Poznaniu.

Znajomi narażają nas na kłopoty: Znajomi narażają nas na kłopoty: poręczyciele mają już 0,5 mld zł długów

Badacze przeanalizowali ewolucję szkodliwych programów w II kwartale 2018 r. Jedną z największych bolączek w tym okresie były mobilne trojany bankowe zaprojektowane do kradzieży pieniędzy użytkowników. Liczba pakietów instalacyjnych tych szkodliwych narzędzi sięgnęła 61 000 — ponad...

Polska w czołówce krajów z Polska w czołówce krajów z największą liczbą mobilnych trojanów bankowych

...

Jak to wyciąć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:21, 10 Sie 2018    Temat postu:

9 tys. osób przeczytało historię o tym, jak Polak stracił na Forex 2 mln zł, a jego książkę wsparło zaledwie 20 osóbDwa tygodnie temu opisaliśmy historię polskiego inwestora, który stracił inwestując na FOREX i giełdzie 2 mln zł. Wspomniany artykuł tylko na Strefie Inwestorów przeczytało grubo ponad 9 tys. osób. Paweł Bodnar swoje doświadczenia chciał przelać na papier i wydać książkę wspartą crowdfundingiem. (link is external) Nie ma w tym nic dziwnego, bo historia wydaje się być naprawdę ciekawa. Dziwne jest jednak to, że do tej pory zbiórkę zdecydowało się wesprzeć zaledwie 20 osób, a nam po prostu za inwestorów jest wstyd.

Zobacz także: Polski inwestor chce wydać książkę o tym jak stracił 2 miliony złotych na giełdzie i forex. Zdradzi w niej nieuczciwe praktyki brokerówHistoria wydaje się być naprawdę interesująca. Bo zanim Paweł Bodnar stracił 2 mln zł na FOREX, najpierw je na rynku zarobił. Do momentu aż zaczęły się problemy, jego droga inwestycyjna była pasmem samych sukcesów. Oczywiście, przed napisaniem tekstu skontaktowaliśmy się z organizatorem zbiórki, aby zadać mu kilka pytań. Okazuje się, że Bodnar to zapalony inwestor, który rynkiem i inwestowaniem zajmuje się od wielu lat. Szło mu nieźle, dopóki nie zainteresował się FOREX-em. Dzisiaj chce podzielić się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami na temat rynku i inwestowania, aby ostrzec innych przed błędami, które sam popełnił. Sęk w tym, że brakuje zainteresowanych, aby poznać jego historię.Tylko 20 osób wsparło książkę „Bez Stopa”Tylko na Strefie Inwestorów historię Pawła Bodnara poznało grubo ponad 9000 osób. Tymczasem zbiórkę crowdfundingową wsparło, uwaga uwaga, zaledwie 20 osób. Przed publikacją naszego artykułu na temat zbiórki na liście wspierających widniały 3 osoby. Statystyka jest więc druzgocąca, bo pokazuje, że wesprzeć wydanie książki zdecydowało się mniej niż 0,2% czytających. Wystarczy zerknąć na komentarze jakie na Facebooku publikują „inwestycyjni wyjadacze”.


Jak widać, internauci jednoznacznie oceniają książkę „Bez Stopa”: „Nie udało mu się, to teraz wydaje książkę, żeby zarobić.” Tylko, że Bodnarowi udało się więcej niż większości komentujących. Bo zanim stracił 2 mln zł, to najpierw je zarobił. Mimo, że jego historia nie kończy się happy endem, to może być skarbnicą wiedzy. Autor książki bowiem od czasów studenckich w pełni zaangażował się w inwestowanie.„Na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu nie brakowało ambitnych studentów, dla których giełda wydawała się prawdziwym eldorado. Dołączyłem do giełdowego koła naukowego, gdzie wspólnie uczestniczyliśmy w cotygodniowych spotkaniach. W tym czasie tworzyliśmy giełdowe panele dyskusyjne, a sam osobiście przeczytałem wiele książek takich autorów, jak Buffet, Plummer, V. Tharp, Schwager i wielu innych. Co ciekawe, każdy z nas chciał być najlepszy na tym rynku, a wszyscy budowaliśmy tę przewagę na tej samej treści dostępnej w publicznej bibliotece. Szkoda tylko, że wśród tych zupełnie nieaktualnych pozycji brakowało choć jednej, która tak prawdziwie mówiłaby o rynku, jak moja książka” – tłumaczy Strefie Inwestorów Bodnar.Cudze chwalicie, a swego nie chcecie poznać

Od kilku lat słyszę, że nie ma dobrych książek o inwestowaniu. Zresztą otwarcie przyznaję, że od dłuższego czasu też nie sięgam po giełdowe pozycje. Oprócz starych klasyków, głównie nastawionych na podstawy i ogólne informacje, pozycje zagranicznych autorów są oderwane od polskiej rzeczywistości. Głównie dlatego, że rażą trywialnością i ogólnikami. Wydawało się więc, że tego rodzaju historia inwestycyjna, z życia wzięta, powinna się cieszyć zainteresowaniem. Jak widać, jest inaczej. Polscy inwestorzy wolą się łudzić, że istnieje droga na skróty. W dobie kryptowalut i runów inwestycyjnych, chcą poznać metodę, która z dnia na dzień uczyni ich bogatymi, a nie uczyć się na cudzych błędach. Wydaje się, że tutaj jest zlokalizowany główny powód małego zainteresowania książką. Bo gra „Bez Stopa” nie kończy się szczęśliwie. W przeciwieństwie bowiem do anglojęzycznej pozycji „Jak straciłem na giełdzie milion dolarów”, autorstwa Jima Paula, książka polskiego autora nie kończy się dobrze.Zobacz także: Jak straciłem na giełdzie milion dolarów – recenzja

Gdyby Paweł Bodnar odwrócił historię i najpierw napisał o tym jak zarobił na giełdzie 2 mln zł, nie wspominając o tym, że potem je stracił, to chętnych na książkę na pewno by nie brakowało. A tak, jest jak jest! Smutne, bardzo smutne.Jeżeli mimo wszystko znajdują się chętni aby wesprzeć książkę Bodnara, to zapraszamy tutaj (link is external). Do końca zbiórki zostały 9 dni.

... To nie jest temat dla milionow. Z natury rzeczy to mala grupa.

...

w kategorii: KsiążkiPowstanie książka pt. „Bez Stopa. Czyli jak Straciłem 2 miliony na giełdzie”. Akcja na portalu Wspieram.To, o której już pisaliśmy dwa razy, rzutem na taśmę, ale zakończyła się wczoraj sukcesem. Paweł Bodnar zebrał pieniądze.

Zbiórka na książkę „Bez Stopa. Zbiórka na książkę „Bez Stopa. Czyli jak Straciłem 2 miliony na giełdzie” .

...

Chciwosc pazernosc kasa to wszystko prowadzi do przestepstw.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:54, 10 Sie 2018    Temat postu:

Ministerstwo Finansów ostrzega przed fałszywymi e-mailami, w których autor wiadomości podszywa się pod pracownika Izby Administracji Skarbowej i informuje o kontroli przeprowadzonej przez fik

Uwaga na fałszywe e-maile na Uwaga na fałszywe e-maile na temat korekty zeznania podatkowego oszukujo

W ostatnim czasie użytkownicy poczty elektronicznej otrzymują wiadomości do złudzenia przypominające oficjalne pisma z urzędu skarbowego. W żadnym wyp...

Dostałeś maila z Izby Dostałeś maila z Izby Administracji Skarbowej? Uważaj!

To może być próba... Sprawa dotyczy faktury z play'a. Zaskoczyła mnie kwota wystawionej faktury za poprzedni miesiąc (więcej o 20/30zł niż zawsze). Zacząłem szukać na play24 przyczyny i o to co znalazłem: (zamazałem ostatnich 5 cyfr) Jak widać są tutaj cztery połączenia na niemiecki numer, każde kosztowało 5zł, a...

Play kasuje 20zł za 4 Play kasuje 20zł za 4 kilkusekundowe połączenia na niemiecki numer

Kto z was kupiłby wyciskarkę do trawy za 2 tys. zł? Albo 60 tabletek z kiszoną kapustą za 100 zł? Nikt? Czyli nie jesteście targetem Jerzego Zięby. Szkoda. Gdyby więcej ludzi wierzyło w cudowne suplementy diety, pan Jerzy zarobiłby znacznie więcej, niż 23 mln zł.

Zarobił 23 mln zł na handlu trawą Zarobił 23 mln zł na handlu trawą i naturalnymi medykamentami.

...

No ale wierzyc w leczenie wodo trawo i kapusto? To trzeba miec glowe pusto...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:40, 12 Sie 2018    Temat postu:

Czytelnik Wirtualnej Polski ostrzega przed grasującymi na popularnym portalu ogłoszeniowym oszustami. Próbują wyłudzać towar od sprzedających, wysyłając nieudolnie spreparowane bankowe potwierdzenia przelewu

Uwaga na oszustów na OLX. Uwaga na oszustów na OLX. Próbują wyłudzić towar, wysyłając fałszywe...

W ostatnim czasie mają miejsce ataki, które polegają na wysyłaniu do ofiar wiadomości e-mail, które zawierają informacje dotyczące danych do logowania do serwisów pornograficznych. W wiadomości można przeczytać, że obraz z kamerki w czasie oglądania takiego filmu został zarejestrowany i przechwycony

Oglądasz pornografię na Oglądasz pornografię na komputerze? „mamy nagranie z Twojej kamerki”

... Nie trzeba wcale ogladac... Sa takie komunikaty po wejsciu na rozne strony ze ,,ogladales tresci nielegalne" i np. gdzie masz zadzwonic aby ,,odkręcić"...

Trzy brytyjskie firmy, zajmujące się wywozem śmieci, zostały objęte postępowaniem Brytyjskiej Agencji Środowiskowej dot. nielegalnego eksportu odpadów do Polski bez gwarancji ich przetworzenia - poinformował w czwartek dziennik "The Telegraph".

Brytyjskie firmy objęte śledztwem w sprawie eksportu śmieci do Polski

....

To jest mafia o szerszym zasiegu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:44, 13 Sie 2018    Temat postu:

33-letnia obywatelka Mołdawii i 24-letni obywatel Ukrainy byli właśnie w trakcie dokonywania kolejnego oszustwa, kiedy zatrzymali ich policjanci.

Mołdawianka i Ukrainiec Mołdawianka i Ukrainiec zatrzymani we Wrocławiu. Oszukali prawie 150 osób

Nie ma Europejskiego Rejestru Ekologicznych Producentów Rolnych, a co za tym idzie rolnicy ekologiczni nie muszą uiszczać opłaty w wysokości 280 złotych za wpis do tego rejestru – informuje resort rolnictwa.

Uwaga na oszustów: chcą Uwaga na oszustów: chcą wyłudzić pieniądze od rolników!

86-letnia, schorowana kobieta czeka na zwrot 22,5 tys. zł, które zniknęły z jej konta w banku.Sąd pierwszej instancji uznał,że pieniądze zabrała pracownica banku.Ta jednak odwołała się od wyroku.Do tego czasu pieniądze do pani Sabiny nie wrócą, bo bank za swojego pracownika odpowiadać nie zamierza.

Pieniądze na czarną godzinę Pieniądze na czarną godzinę zniknęły z konta

...

Szok! To tak moga sobie zniknac? Strach trzymac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:36, 19 Sie 2018    Temat postu:

Stan średni, rocznik 95/96, Warszawa" – opis jednej z książek telefonicznych, które można znaleźć na serwisie aukcyjnym, nie zachęca. Po co komu w dobie wszechobecnych smartfonów baza, w której znajdziemy numery telefonów stacjonarnych? Takie skamieliny znajdują jednak swoich nabywców....

Stare książki telefoniczne Stare książki telefoniczne wykorzystywane przez naciągaczy

Oszustwa mechaników samochodowych to w Polsce plaga. Na czym polegają i jak się przed nimi bronić?
Piotr Mokwiński
17.08.2018 12:31
Większość właścicieli samochodów przynajmniej raz została oszukana w warsztacie samochodowym. Niestety nieuczciwe praktyki "fachowców" nie omijają także autoryzowanych stacji obsługi. Jak się przed oszustwami warsztatowymi zabezpieczyć?
Przeglądając opinie publikowane na forach internetowych, czy słuchając opowieści znajomych, można dojść do wniosku, że trudno znaleźć w Polsce dobrej jakości warsztat. Zadowolonych klientów jest jak na lekarstwo. Większość właścicieli pojazdów, po wizycie w warsztacie czuje się wykorzystana, naciągnięta lub oszukana. Jak oszukują mechanicy?
Sposobów na matactwa mechaników jest wiele. Zazwyczaj zaczyna się to już na etapie wstępnej wyceny prac. Orientacyjna cena naprawy, która nie jest potwierdzona na piśmie, daje mechanikom ogromne możliwości matactwa.
Przeważnie pracownicy warsztatów na początku podają dość atrakcyjne kwoty za naprawę, ale w trakcie postępowania prac dochodzą dodatkowe opłaty, często rzędu kilkudziesięciu złotych, które w finalnym rozrachunku podnoszą wyjściową stawkę nawet kilkukrotnie.
Częstym zjawiskiem jest również doliczanie do końcowego rachunku opłat za środki chemiczne. To niedopuszczalne, by dopisywać klientowi zużyte silikony, zmywacze, kleje lub inne preparaty czyszczące. Ich koszt powinien być wliczony w cenę naprawy.
Zdarza się też, że mechanicy oszczędzają na płynach eksploatacyjnych, uzupełniając je podczas wymiany do poziomu minimum.
Mechanikom zdarza się także zwyczajnie nie wykonać zleconych wymian poszczególnych elementów.
Zamiast powymieniać zużyte części na nowe, pracownik warsztatu ogranicza się do doraźnej "naprawy" w postaci wyczyszczenia, polutowania lub „drutowania” elementów. W efekcie "fachowiec" zarobi kilkaset złotych, a klient po kilku miesiącach powróci z problemem.
Przeczytaj także: Czym grozi jazda na zbyt niskich obrotach silnika?
Częstym zjawiskiem jest także wchodzenie do niezabezpieczonego wnętrza samochodu w zabrudzonych smarami ubraniach. Tłuste plamy na kierownicy i obszytym skórą lewarku zmiany biegów da się zmyć. Gorzej z zabrudzeniami tapicerki i boczków drzwiowych. Specjalistyczne czyszczenie tapicerki pochłonie około 200-250 złotych.
Niezbyt rozsądnym posunięciem jest też oddawanie auta do warsztatu z wysokim stanem paliwa. O ile przy zdaniu pojazdu nie spisaliśmy stanu licznika, o tyle późniejsze pretensje o wyjeżdżoną benzynę mogą nie mieć racji bytu.
Mechanicy potrafią wykorzystywać samochody klientów do wożenia części i załatwiania prywatnych spraw. W takiej sytuacji łatwo o uszkodzenie tapicerki lub plastikowych elementów wykończenia, nie wspominając o dodatkowych plamach. Zdarza się również, że warsztaty pobierają opłatę za każdorazową próbę nieudolnego usunięcia tej samej usterki. Słyszy się także o zlecaniu napraw innym podwykonawcom, którzy nie mając bezpośredniego kontaktu z właścicielem, mogą nie przywiązywać należytej wagi do świadczonych usług.
Niestety oszustwa zdarzają się także w autoryzowanych stacjach obsługi. Jak się bronić przed oszustwami mechaników?
Klienci warsztatów nie są bezbronni w walce z oszustami. Ale do wizyty w warsztacie warto się odpowiednio przygotować i zanim oddamy fachowcom swój pojazd, dobrze jest sporządzić protokół przekazania.
Należy w nim uwzględnić stan pojazdu w momencie przekazania, przebieg, a także ilość paliwa i godzinę pozostawienia w warsztacie.
Warto również wpisać kosztorys i zakres naprawy oraz czas, w jakim mechanik upora się z usunięciem usterek.
Nie zaszkodzi spytać, czy dany specjalista dysponuje ubezpieczeniem OC. Warto też regularnie zaglądać do fachowca w niezapowiedzianych godzinach, by zmobilizować go do pracy, a także sprawdzić, czy naprawa przebiega w odpowiednich warunkach.


Mateusz Lubczański, 17-08-2018
Nowe pomysły złodziei robią wrażenie. Sposobem na nich są najprostsze rozwiązania
Schodzisz rano do swojego auta tylko po to, by zastać w nim wybitą szybę. Nic jednak nie zginęło. Czyżby złodziej dał za wygraną? Nic bardziej mylnego – twoje auto już niedługo zostanie skradzione.
Brzmi jak scenariusz niemożliwy do zrealizowania, jednak złodzieje wykazują się coraz większą pomysłowością. Dotychczas popularność zdobywała metoda na tzw. walizkę, czyli przedłużacz łączności z kluczykiem. Wystarczyło zostawić go blisko drzwi wejściowych, by złodziej w nocy po prostu odpalił auto jak gdyby nigdy nic. Odpowiedzią kierowców (i producentów) były kluczyki wkładane do pokrowców ( sprawdziliśmy też metody chałupnicze ), jak i seryjnie montowana lokalizacja aut.
Najwyraźniej i z tym złodzieje sobie poradzili, decydując się na raczej niecodzienne działanie. Jak pokazują ostatnie przykłady, włamują się oni do samochodu i niszczą wiązkę odpowiedzialną za namierzanie auta. Centrala (niezależnie czy jest to BMW czy chociażby Opel) odnotowuje ostatnie położenie auta i kontaktuje się z właścicielem. W teorii zastaje on wyłącznie zbitą szybę. W praktyce – auta nie da się już zlokalizować i można je później ukraść bez wzbudzania podejrzeń.

...

Kolejne numery.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 18:58, 19 Sie 2018    Temat postu:

Groźny pożar składowiska zużytych chemikaliów w Maliszewie koło Mińska Mazowieckiego. To informacja z Gorącej Linii RMF FM.

Pożar składowiska zużytych Pożar składowiska zużytych chemikaliów w Maliszewie

Płonęła hałda odpadów, która znajdowała się przy dużej hali. Ogień zdążył objąć powierzchnię około 1000 metrów kwadratowych. Nad składowiskiem unosił się słup gęstego dymu. Widoczny był nawet z okolic Polkowic. To kolejny pożar na wysypisku w Lubuskiem. Wczoraj paliło się w Dąbrówce Wielkopolskiej.

Pożar hałdy odpadów na Pożar hałdy odpadów na wysypisku pod Nową Solą.Dym było widać z kilku kilometrów

Pięć zastępów gaśniczych gasi pożar, który w niedzielę wybuchł na składowisku odpadów w Kiełczu niedaleko Nowej Soli. Pożar nie zagraża ludziom, nie ma też poszkodowanych - poinformował oficer dyżurny lubuskiej straży pożarnej st. kpt. Robert Spławski.

Płonie składowisko śmieci blisko Płonie składowisko śmieci blisko Nowej Soli

Pożar na składowisku odpadów w Dąbrówce Wielkopolskiej. Nad okolicznymi miejscowościami unosi się chmura gęstego dymu, którą widać z wielu kilometrów. Na miejsce cały czas dojeżdżają kolejne zastępy straży pożarnej. W tym roku to kolejny pożar na tym składowisku.

Kolejny pożar na składowisku w Kolejny pożar na składowisku w Dąbrówce Wielkopolskiej.

Akcja cały czas trwa

...

Za dlugo byl spokoj. Stesknili sie za zapachami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:42, 20 Sie 2018    Temat postu:

Składowisko odpadów na wjeździe do Bełżyc nie jest jedyne. Okazuje się, że drugie, jeszcze większe, znajduje się po drugiej stronie miasta.

Zjeżdżały dziesiątki ciężarówek. Zjeżdżały dziesiątki ciężarówek. Mówił, że to pomoc humanitarna. Pięć zastępów gaśniczych gasi pożar, który w niedzielę wybuchł na składowisku odpadów w Kiełczu niedaleko Nowej Soli. Pożar nie zagraża ludziom, nie ma też poszkodowanych – poinformował oficer dyżurny lubuskiej straży pożarnej st. kpt. Robert Spławski.

Pożar wysypiska śmieci w Pożar wysypiska śmieci w Kiełczu koło Nowej Soli W niedzielny wieczór czytelnicy poinformowali nas o pożarze, do którego doszło na terenie Przedsiębiorstwa Gospodarowania Odpadami w Kobiernikach. – Widać ogromny dym – pisali mieszkańcy z okolicznych miejscowości. 19 sierpnia po godzinie 18 czytelnicy zaczęli przekazywać nam informację o...

Pali się wysypisko odpadów w Pali się wysypisko odpadów w Kobiernikach

...

Patole urzadzili nam ognista niedziele.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:19, 21 Sie 2018    Temat postu:

Beata K., bibliotekarka z Dęblina, z uśmiechem obsługiwała klientów miejscowej biblioteki. A potem brała na nich kredyty.

Bibliotekarka okradła 100 osób. Bibliotekarka okradła 100 osób. Przez lata wykorzystywała dane czytelników
#
Szok!

Gdy pensja nie dociera na czas z reguły myślimy, że po prostu będzie jeden dzień później. Gdy jednak wszyscy w biurze dostali już swoje przelewy, sytuacja robi się podejrzana. Dzwonimy do HR a tam okazuje się, że przelew wyszedł - ale na cudze konto...

Uwaga na nowy rodzaj oszustwa, Uwaga na nowy rodzaj oszustwa, w którym możesz stracić swoją pensję

... To super...

Getin Bank ostrzega swoich klientów

Getin Bank opublikował ostrzeżenie, w którym uczula klientów na praktyki oszustów usiłujących przejąć dane do logowania w systemie bankowości internetowej.
Udostępnij
Różne schematy oszustwa
Pierwszy to podesłanie klientowi banku fałszywej strony do logowania. Tam klienci banku wpisują swoje dane, nieświadomie przekazując je do oszustów. Podrobiona strona banku uniemożliwia zalogowanie, wyświetlając komunikat o zablokowaniu dostępu do systemu bankowości internetowej. Żeby dostęp odblokować, należy podać hasło otrzymane SMS-em na telefon komórkowy. Oszust, który jest w posiadaniu wszystkich niezbędnych danych, bez problemu zleci przelew na wskazane przez siebie konto, a kod autoryzacyjny do potwierdzenia transakcji otrzyma od właściciela konta, ponieważ ofiara będzie przekonana, że podając go, odblokowuje swój dostęp do bankowości internetowej.
Innym sposobem jest wysłanie klientowi banku SMS-em lub e-mailem link, którego kliknięcie uruchamia na telefonie pobranie złośliwego oprogramowania. Aplikacja zachowuje się jak swoista nakładka, która przy próbie logowania do aplikacji bankowej, sczytuje dane dostępu. Ta sama aplikacja może również przechwytywać kody autoryzacyjne wysyłane przez faktyczny bank SMS-em.
Getin Bank uczula klientów, żeby zachowali wzmożoną czujność: chronili danych dostępowych do systemów bankowości internetowej, dbali o aktualne wersje systemów operacyjnych na komputerach i telefonach, dokładnie czytali treść komunikatów wysyłanych rzekomo przez bank, a także komunikaty, które wyświetlają się podczas instalacji pobieranego oprogramowania.

...

Niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:24, 22 Sie 2018    Temat postu:

Trwa kolejna kampania przestępców oparta na fałszywych mailach z rzekomym potwierdzeniem transakcji. Wiadomość wygląda jakby pochodziła z systemu Przelewy24.

Uwaga na „potwierdzenie Uwaga na „potwierdzenie transakcji” z Przelewy24 – kolejne oszustwa

Właścicielem 95% udziałów w spółce, na której składowisku spłonęło 50 tys. ton odpadów, była 20-letnia dziewczyna!

Właścicielem 95% udziałów w Właścicielem 95% udziałów w spółce, na której składowisku spłonęło 50 tys....

... Słup po prostu.

Już trzy czwarte średnich i dużych firm w Polsce chciałoby, żeby Polska zamieniła złotego za euro – wynika z badań zaprezentowanych w środę przez Grant Thornton. Jednak biznes nie ma złudzeń: nie nastąpi to wcześniej niż w 2023 roku.

Firmy chcą euro zamiast złotego. Firmy chcą euro zamiast złotego. Choć nie wierzą w szybka wymianę

...

Uwaga na bandytow lobbujacych za euro. To by byla zaglada gospodarki. Podporzadkowanie jej satanistom z Zachodu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:36, 22 Sie 2018    Temat postu:

Portal ciechanowinaczej.pl, Komunikaty 2018-08-22 , Oszuści znów zasypują telefonami mieszkańców w całym kraju. Tym razem numer, z którego dzwonią, moż

Orange ostrzega: To nie jest Orange ostrzega: To nie jest numer z Ciechanowa - nie oddzwaniaj!

...

Miał być przełom w sprawie nielegalnie składowanych we Włodawie tysiąca ton odpadów. Przedsiębiorca, który je sprowadził zapewniał, że pozwolenie na taką działalność, której odmówił mu starosta włodawski, obiecał mu starosta bialski. Ale ten ostatni zaprzecza

Góra śmieci straszy w mieście. Góra śmieci straszy w mieście. Przedsiębiorca zapewniał, że ma pozwolenie...

Ktoś przejął kontrolę nad jej telefonem, włamał się przez mobilną aplikację na konto w banku i zostawił kobietę z długiem na 13 000 zł! Chociaż pani Karolina padła ofiarą przestępstwa, a oszust z łatwością ominął bankowe zabezpieczenia, to na barkach pani Karoliny pozostaje kredyt do spłacenia.

Przejął kontrolę nad telefonem i Przejął kontrolę nad telefonem i ukradł 13 tys. zł z konta w banku

...

Skandal. Nie jej wina a placi!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:48, 25 Sie 2018    Temat postu:

Netfliksie, testów zmyślonego cennika nie prowadzi się na Polakach i ich pieniądzach - testowa wersja cennika wprowadza w błąd, a firma na tym zarabia.

Zmyślony cennik Netfliksa Zmyślony cennik Netfliksa wprowadza Polaków w błąd. Firma na tym zarabia.

...

Znów płonie wysypisko w Studziankach woj. Podlaskie

Znów Pożar wysypiska w Znów Pożar wysypiska w Studziankach! Kłęby dymu nad okolicą

... Coraz bardziej super.

Inwestor zamku w Puszczy Noteckiej na obszarze Natura 2000 od początku planował zbudować tam hotel, a nie - jak deklaruje obecnie - piętnastopiętrowy budynek mieszkalny - wynika z dokumentów, do których dotarł reporter RMF FM

RMF: Zamczysko w Puszczy RMF: Zamczysko w Puszczy Noteckiej od początku miało być hotelem

...

Dziwne ze ktos mogl myslec inaczej, bo od poczatku bylo dla mnie oczywiste ze to biznes zbudowali.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Sob 10:48, 25 Sie 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:08, 26 Sie 2018    Temat postu:

Państwo nie lubi przegranych
Niedziela, 26 sierpnia (06:00)
Ten artykuł możesz przeczytać również w wersji mobilnej »
Przez lata żyją w spirali zadłużenia, z której nie potrafią się wydostać - dla takich ludzi upadłość konsumencka miała być sposobem na zdjęcie z szyi zaciskającej się pętli. Jednak dziś wielu żałuje, że postanowiło oficjalnie zbankrutować.
Upadłość konsumencka miała rozwiązać problemy. Tak się nie stało /©123RF/PICSEL
Może nie miało być pięknie, ale wreszcie spokojnie. W końcu ludzie upadają, a potem otrzepują się i idą dalej. Historia Dagmary ma tragiczny początek, a do szczęśliwego finału wciąż daleko. Niespełna siedem lat temu nieźle radziła sobie w życiu. Wykształcona, od zawsze na etacie, solidna pensja. Mąż biznesmen. Dwa mieszkania na kredyt. W jednym mieszkała z rodziną, drugie było wynajmowane i zarabiało na siebie. W BIK-u idealny porządek. Długa i wzorcowa historia kredytowa. Dla banku wymarzony kredytobiorca. Gdy urodziła dziecko, postanowiła wykorzystać urlop wychowawczy. Jej synek miał dwa lata, gdy ten ułożony świat się zawalił - mąż zginął w wypadku samochodowym. Dagmara niewiele pamięta z tego czasu. Poszła na terapię, podjęła leczenie, żeby jakoś funkcjonować. Przede wszystkim musiała błyskawicznie wrócić do pracy, bo została sama z rachunkami i kredytami. A były coraz większe, bo kurs franka do złotówki rósł nieubłaganie.
- Rodzice pomagali, jak mogli, ale nie jestem bogata z domu - uśmiecha się smutno. Szybko okazało się, że nie da rady spłacać wszystkich zobowiązań. - Po tym, jak nie zapłaciłam trzech rat, bank momentalnie wypowiedział mi kredyty. Przewalutował je (z franków na złotówki), naliczył kary i odsetki. Dziś myślę, że po prostu nie dał mi szansy stanąć na nogi. Ale to był 2014 r. Obowiązywał jeszcze bankowy tytuł egzekucyjny (BTE zniknął dwa lata później, po tym jak o jego niezgodności z konstytucją orzekł Trybunał Konstytucyjny).
Dla Dagmary zaczęła się gehenna. - Telefony z pytaniem, kiedy oddam długi, zawoalowane groźby, ponaglenia... - wylicza. Zaprzyjaźniony prawnik, entuzjastycznie nastawiony do nowelizacji ustawy upadłościowej (uproszczona procedura weszła w życie 31 grudnia 2014 r.), zasugerował, że to rozwiązanie dla niej. Że wprawdzie będzie musiała zaczynać od zera, ale pozbędzie się wierzycieli, komornika, konieczności nieustannego pisania wniosków, próśb o przedłużenie terminu zapłaty. Wniosek złożyła w marcu 2015 r., licząc na szybkie oddłużenie i uwolnienie się od stresu. Jednak to, co miało być prostą, niemal administracyjną procedurą, trwa już przeszło trzy lata. Dagmara nie była na to przygotowana.
Ludzie, którzy doszli do ściany
Przy ocenie narzędzia, jakim jest upadłość konsumencka, warto wziąć pod uwagę, że osoby, które po nie sięgają, zwykle od kilku lat borykają się z problemami finansowymi. Nikt nie składa wniosku o upadłość, bo spóźnił się z jedną ratą kredytu. Jest to decyzja poprzedzona dramatycznymi próbami wyrwania się ze spirali długów, kontaktami z różnego rodzaju "doradcami", komornikami. Tak było również w przypadku Kingi.
- Z byłym już mężem wzięliśmy kredyt na mieszkanie przeszło 10 lat temu. Bez problemu. Bo choć nigdy nie pracowałam zawodowo, zajmowałam się trójką naszych dzieci, mąż jako spawacz zarabiał dobrze i na brak zajęcia nie narzekał. A potem nagle, z dnia na dzień, uznał, że ma dość takiego życia. Zaczął pić, przestał spłacać raty. Urządzał burdy w domu, kilka razy uciekałam z synami i malutką córką do przyjaciółki. Wystąpiłam o rozwód. Byłam na łasce znajomych, a moje długi rosły. Nie tylko te wobec banku, ale za czynsz, prąd, gaz. I tak to trwało blisko półtora roku - wspomina Kinga. Jej były mąż szybko znalazł inną kobietę, wprowadził się do niej, mają dziecko. Kinga została z komornikiem na głowie. Wtedy (do dziś nie wie jak) odnalazła ją Paulina W. Przedstawiła się jako pośredniczka w firmie, która pomaga takim osobom jak ona. Lokaty, kredyty, obrót nieruchomościami. - Miała mi wyremontować mieszkanie , żeby dało się je korzystnie sprzedać. I wynająć mieszkanie tymczasowe, żebym miała się gdzie podziać - opowiada kobieta. Firma sprzedała ostatecznie mieszkanie Kingi, z tym że bez jej wiedzy. Któregoś dnia, idąc ulicą z głową pełną czarnych myśli, wpadła na dawną przyjaciółkę. Opowiedziała jej o swoich problemach, a ta - mając w pamięci podobną historię swojej teściowej - dała jej kontakt do kancelarii adwokackiej, która pomogła Kindze napisać wniosek o upadłość.
- Ludzie boją się przyznać przed rodziną i bliskimi, że potrzebują pomocy - mówi radca prawny i współautorka bloga Spiralazadluzenia.pl Anna Bufnal. Jej kancelaria specjalizuje się m.in. w prawie upadłościowym. Skąd wiedzieć, że przyszedł właściwy moment, by wystąpić do sądu z wnioskiem o upadłość konsumencką? - Gdy pracując po 14 godzin na dobę, odłożymy kwotę, która nie starczy nawet na obsługę odsetek z naszych zobowiązań. Lub kiedy pieniądze ze sprzedaży mieszkania nie pokryją długu. To rozwiązanie dla ludzi, którzy doszli do ściany.
Ile jest takich osób? Na pewno coraz więcej. W 2015 r. zgłoszono 5616 takich wniosków, z czego sąd rozpatrzył pozytywnie 2153. W 2016 r. - 8694 wobec 4447, w 2017 r. 11 120 i 5470. W I półroczu br. do sądów wpłynęło 6245 wniosków, sąd ogłosił upadłość w 3235 przypadkach (za Wydziałem Statystycznej Informacji Zarządczej Ministerstwa Sprawiedliwości).
Życie w poczekalni
Zarówno Dagmara, jak i Kinga na samą rozprawę i postanowienie o upadłości nie musiały czekać długo. Dagmara złożyła wniosek w marcu, a w połowie lipca miała już termin rozprawy. Postanowienie zostało wydane jeszcze tego samego dnia. Od razu poznała też syndyka, który zaczął prowadzić likwidację jej majątku. Podobnie było w przypadku Kingi. - Dosłownie 10 minut po rozprawie czekałam przed salą na decyzję sędziego - wspomina.
Obie bohaterki swoje wnioski składały jeszcze przed 2016 r., kiedy to w życie weszła kolejna nowelizacja ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze. Paradoksalnie, uproszczona procedura skomplikowała dłużnikom życie. Zmusiła ich do ustawienia się w długą kolejkę oczekujących.
- Sąd ma dwa miesiące na rozpatrzenie wniosku. To termin instrukcyjny, jednak podań przybywa. Do tego dochodzą braki kadrowe - wylicza Anna Bufnal. Z jej praktyki wynika, że realnie na decyzję czeka się 5-6 miesięcy. Niechlubne rekordy oczekiwania, do roku, bite są w Lublinie.
Co do zasady działania syndyka względem upadłego powinny zakończyć się w pół roku. I syndykom warszawskim, szczególnie gdy dłużnik nie ma majątku, udaje się zwykle zmieścić w tym terminie. - Sytuacja znacznie się komplikuje, gdy w grę wchodzą nieruchomości, toczą się równolegle sprawy spadkowe - dodaje. Czy zdarzyło się jej motywować syndyka do intensywniejszych działań? Tak. Obyło się bez ingerencji sędziego komisarza, który ma w rękach konkretne narzędzie: upomnieć, odwołać. A dwa razy odwołany syndyk musi liczyć się z ryzykiem utraty licencji doradcy restrukturyzacyjnego.
Mimo uproszczenia procedury prawne wokół upadłości nadal są skomplikowane. I dlatego, zdaniem mec. Bufnal, dłużnik wrzucony na głęboką wodę, bez pełnomocnika będzie miał trudności z zapanowaniem nad nimi. - Jest to postępowanie obarczone olbrzymimi emocjami, które bywają złym doradcą - podkreśla. Chłodne spojrzenie z dystansu przyda się szczególnie w kontaktach z bankiem, u którego upadły zaciągnął zobowiązania.
Upadłość: praca na pełnym etacie
Przekonała się o tym aż nazbyt dobrze Dagmara. Stosunkowo szybkie przeprocesowanie wniosku o ogłoszenie upadłości było właściwie jedyną dobrą wiadomością w jej przypadku. Gdy już otrzymała postanowienie, rozpoczął się żmudny i niezrozumiały dla niej proces. Zadaniem syndyka w postępowaniu upadłościowym jest sporządzenie listy wierzytelności (żeby było wiadomo, co i komu trzeba zapłacić), jak najszybsza likwidacja majątku upadłego (czyli objęcie go w posiadanie i sprzedaż, a w okresie oczekiwania na sprzedaż np. wynajem, gdy mowa o mieszkaniu) oraz sporządzenie planu podziału i spłacenie, przynajmniej w jakiejś części, wierzycieli. Wówczas sąd kończy postępowanie, a w przypadku, gdy po likwidacji masy kwota wierzytelności pozostaje wysoka, ustala plan spłat. Upadły przez maksymalnie 36 miesięcy musi płacić określoną przez sąd kwotę wierzycielom.
Dagmara po trzech latach od uzyskania statusu upadłego, a prawie sześciu od momentu, gdy popadła w poważne tarapaty, nie była nawet w połowie tej drogi. Jej synek wyszedł z pieluch, skończył przedszkole i jest już w połowie szkoły, a ona wciąż nie może wyjść na prostą. Samo sporządzenie listy wierzytelności i sprzedaż majątku Dagmary (dwóch mieszkań, kawałka ziemi i starego samochodu) zajęło syndykowi ponad 36 miesięcy. Nic nie zapowiadało, że będzie to trwało tak długo. - Na początku postępowania upadłościowego pracowałam w dużej polskiej firmie i zarabiałam 3,5 tys. zł. Syndyk zabierał mi co miesiąc połowę. Jeszcze w trakcie oczekiwania na status upadłego dostałam świetną ofertę pracy w amerykańskiej korporacji, dla której już wcześniej robiłam różne projekty. W pierwszych miesiącach upadłości zdecydowałam się w końcu ją przyjąć, choć wiedziałam, że będzie mi trudno pogodzić obowiązki z samotnym wychowywaniem synka. Moja pensja wynosiła 10 tys. zł. Co miesiąc syndyk zabierał 5 tys. Ale mogłam zapłacić za mieszkanie , prąd, internet, rehabilitację dziecka. Przede wszystkim cieszyłam się, że do masy upadłościowej w szybkim tempie wpłynie dużo pieniędzy, sąd doceni moją postawę i uda mi się w ciągu roku, dwóch znów być wolnym człowiekiem - wyjaśnia Dagmara.
Jej praca dla zachodniej korporacji trwała rok. - Musiałam odejść. Jako samotna matka nie mogłam być w pracy od świtu do nocy, a tego ode mnie oczekiwano. Moje dziecko przychodziło do szkoły pierwsze, wychodziło ostatnie. Wiele razy wbiegałam mocno spóźniona, by je odebrać. Ważne spotkania rozpoczynały się o 18.30, a świetlica była czynna do 17. Dyrektor szkoły patrzył na to coraz bardziej niezadowolony. Bałam się, że sprawa trafi do opieki społecznej. Synek reagował histerią, gdy mówiłam, że znów zostanę dłużej w biurze. Ile lat tak można żyć? - pyta retorycznie. Dagmara złożyła wypowiedzenie i zaczęła szukać czegoś innego, co pozwoliłoby jej pogodzić obowiązki pracownika i mamy.
Niestety, okazało się, że w jej branży osobie z otwartą upadłością konsumencką trudno jest znaleźć pracę. - Po przesłaniu CV zapraszano mnie na spotkania. Przechodziłam dwa, trzy etapy rekrutacji, a potem telefon milczał - wyjaśnia.
Szybko przestało jej starczać na życie. Z każdym miesiącem traciła siły, a rodzice i przyjaciele zaczęli się niepokoić, nie tylko o jej przedłużający się nieokreślony stan prawny, lecz także psychikę. - To oni zachęcili mnie do podjęcia dalszej walki - mówi Dagmara.
W ciągu ostatnich miesięcy napisała do syndyka i sądu kilkanaście wniosków oraz skarg na bezczynność instytucji prowadzących jej postępowanie. - Wszystkie trafiały w próżnię. Na jedno z zapytań sędziego o to, dlaczego syndyk przez 36 miesięcy nie sprzedał należącej do mnie działki, syndyk odpisał, że podejmował działania na rzecz jej sprzedania polegające na dwukrotnym wezwaniu osób zamieszkujących obok do wydania klucza do bramy okalającej działkę. Sąd to wytłumaczenie przyjął - uśmiecha się smutno. Sprawy ruszyły dopiero, gdy złożyła skargę do przewodniczącego wydziału, w którym prowadzone jest jej postępowanie. Zagroziła, że swoje następne kroki skieruje do Ministerstwa Sprawiedliwości i prokuratury. Na spotkaniu przewodniczący wydziału powiedział jej, że jest zdziwiony długością trwania postępowania, bo nie ma przesłanek, dla których powinno się tak ciągnąć.
Bez wsparcia rodziny z pewnością nie udałoby jej się przeżyć ostatnich czterech lat. - W tym czasie pracowałam na dwa etaty, bo bycie upadłym jest zajęciem pełnoetatowym - wyjaśnia. Dagmara ma w domu pięć opasłych segregatorów pełnych pism. - Nieustannie wnioskuję o podejmowanie przez syndyka czynności, właściwe oznaczanie w publikowanych oficjalnie dokumentach sygnatury sprawy, o poinformowanie różnego rodzaju firm windykacyjnych, że ich adresatem powinno być biuro syndyka, o tym, że urząd skarbowy domaga się złożenia jakichś wyjaśnień czy deklaracji. Dosyłam potrzebną syndykowi dokumentację, szczegółowo raportuję o mojej sytuacji, odpisuję na pisma - wylicza. - Tak się można bawić bez końca...
Ma swoje przypuszczenia, dlaczego procedura upadłościowa w jej przypadku trwa tak długo. Bo na początku postępowania upadłościowego miała stosunkowo duży majątek (było więc z czego sfinansować postępowanie, a biuro syndyka co miesiąc inkasowało opłatę za prowadzenie sprawy), bo jest mieszkanką dużego miasta, a warszawscy syndycy zwykle prowadzą jednocześnie postępowania konsumenckie i korporacyjne. - Przy tym stanie prawnym nie mam się już do kogo odwołać. Mam za to czwarty rok nadzorcę, który zabrał wszystko, co miałam, i nie chce zwrócić mi wolności - ucina.
Nie mogę pracować w stresie
Przykład Dagmary pokazuje, jak duże jest pole do dowolnej interpretacji przepisów lub nadużyć. Na blogach poświęconych upadłości konsumenckiej roi się od zdesperowanych ludzi, którzy dzieląc się swoimi historiami, proszą jednocześnie o pomoc.
"Syndyk zajął mi 75 proc. renty, nie uprzedzając o tym. Zostawiono mi 440 zł, potrącenie wyniosło ponad 1,5 tys. Wiedziałam, że będzie zajęcie, ale nie sadziłam, że tak duże. Za chwilę będę bez światła i telefonu, bo nie mam czym zapłacić rachunków, nie mówiąc o kupowaniu jedzenia. Telefon jest mi niezbędny, bo w najbliższej rodzinie mam osobę chorą onkologicznie" - pisze jedna z poszukujących pomocy internautek.
"Co mam zrobić w sytuacji, gdy na moim utrzymaniu pozostaje studiujący syn? Po zajęciu ponad połowy pensji przez panią syndyk walczymy o przetrwanie. Poinformowałam o tym syndyk, lecz ona odesłała mnie do pomocy społecznej lub MOPR-u. Usłyszałam, że trzeba było myśleć wcześniej, zanim narobiłam długów. Teraz ratują nas alimenty, które wypłaca były mąż, ale i one nie są wieczne, a końca postępowania nie widać" - opisuje inna.
"W czerwcu 2016 r. sąd wydał prawomocne postanowienie o upadłości konsumenckiej. Gdy w październiku 2017 r. spytałem, jakie są perspektywy spłaty wierzytelności, syndyk odpowiedziała, że w ciągu dwóch tygodni powinniśmy zamykać sprawę. Kiedy przypomniałem się pół roku później, usłyszałem: ?proszę mnie nie poganiać, nie mogę pracować w takim stresie?. I byłoby to nawet śmieszne, gdyby nie chodziło o moje życie" - ironizuje mężczyzna .
Teoretycznie każda z tych osób ma podstawy, by napisać skargę do sędziego komisarza, który zawiaduje procedurą. Teoretycznie, bo na jego reakcję również trzeba czekać. Zwykle jedynym efektem bywa wniosek sędziego komisarza do syndyka o ustosunkowanie się do zarzutów. Sędzia przyjmuje wyjaśnienia syndyka, dając im wiarę. I tak koło się zamyka.
A od kręcenia się w kółko można dostać zawrotów głowy, bo przepisy nie przewidują, ile czasu ma trwać likwidacja majątku upadłego. Ustawa o obowiązkach syndyka mówi ogólnie: objęcie majątku upadłego, jego likwidacja, sporządzenie listy wierzytelności powinny być przeprowadzone "niezwłocznie".
W matni
- Już dawno dałabym sobie z tym wszystkim spokój i przestała wstawać z łóżka, gdyby nie mój 10-letni synek. To dla niego muszę walczyć - mówi Dagmara. Do masy upadłości wniosła już 600 tys. zł, złożyła wniosek o umorzenie pozostałych 200 tys. zł. Zwłaszcza że to, co zostało jej do zapłaty, to kwota wynikająca z niezgodnego z prawem przewalutowania kredytów frankowych. - Ale wiem już, że sprawa będzie się ciągnąć. Bank złożył do sądu pismo, w którym sugeruje, że powinno się mnie "przymusić do pracy". To pozwoli mi spłacać rzekome zobowiązanie wobec banku przez kolejne trzy lata.
W polskim systemie prawnym upadłość konsumencka pojawiła się w 2009 r. Niemniej przesłanki były z początku bardzo ostre. Do 2014 r. i wejścia nowelizacji w skali całego kraju ogłoszono niespełna 90 upadłości. Wtedy trzeba było wykazać, że stan niewypłacalności jest wynikiem wyjątkowych i niezależnych od dłużnika okoliczności. Musiała się wydarzyć historia nieustępująca tej o biblijnym Hiobie. Do tego zawsze trzeba było mieć środki na pokrycie niemałych kosztów postępowania upadłościowego. Dziś do ogłoszenia upadłości posiadanie jakiegokolwiek majątku nie jest konieczne.
W cenie są jednak determinacja i żelazna konsekwencja. Mec. Michał Hajduk pamięta historię młodego mężczyzny, tuż przed trzydziestką, który prowadził wcześniej działalność gospodarczą, był komplementariuszem w spółce komandytowej. Za jej zobowiązania odpowiadał własnym majątkiem. Wszystko szło pięknie, do czasu, aż szlag trafił biznes, zdrowie, relacje rodzinne. Za pierwszym razem sąd oddalił wniosek o upadłość konsumencką. - Stwierdził wprawdzie, że nie było winy i rażącego niedbalstwa. Mój klient nie złożył jednak wcześniej wniosku o upadłość gospodarczą prowadzonej spółki, a do tego zobowiązywało go prawo - opowiada adwokat. W ocenie sądu depresja i zaburzenia emocjonalne, na które mężczyzna już wtedy cierpiał, nie stanowiły względów słuszności oraz względów humanitarnych, które byłyby usprawiedliwieniem dla takiego uchybienia. By sprawę mógł rozpatrzeć inny sąd, mężczyzna zmienił miejsce zamieszkania. Choć wniosek i dokumenty były identyczne, drugi sędzia dopatrzył się... niedbalstwa. Wniosek został więc wycofany, umorzono postępowanie. Ale do trzech razy sztuka... Tym razem sąd przychylił się do wniosku. Sukces po blisko dwóch latach! Uznał również, że wcześniejsze nieogłoszenie upadłości gospodarczej można wytłumaczyć wspomnianymi względami. Czyli? - Depresją, stanami lękowymi i tym, że ten człowiek brał naprawdę silne leki. Nic dziwnego, w grę wchodziły miliony złotych. A on został w całą sytuację wmanewrowany przez rodzinę. To, niestety, smutny schemat. Gdy mama, tata, dziadek mają problemy, angażują w swoją działalność dorosłe dzieci. "Musi się udać", "wyjdziemy na prostą", "rodzinie nie pomożesz?". Takie argumenty zawsze trafiają - wylicza mec. Hajduk.
Happy end, którego nie ma
Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało kolejną nowelizację prawa upadłościowego. Ma przyspieszyć całą procedurę i wyeliminować patologie, "jak m.in. wprowadzanie przez postępowanie upadłościowe grup społecznych, jak emeryci i renciści, w stan niebytu finansowego poprzez pozostawienie im środków niespełniających nawet kryterium minimum egzystencjalnego" - czytamy w uzasadnieniu projektu. Dziś bez względu na stan posiadania dłużnika muszą być dopełnione te same formalności, co wydłuża procedury. W planach jest, by decyzja o ogłoszeniu upadłości, oddłużeniu czy planie spłaty wierzycieli w przypadku osoby bez majątku mogła zapaść na jednym posiedzeniu.
Zmiana pojedynczych przepisów? To za mało! - Jeśli ktoś spyta, czy warto poddać się procedurze upadłościowej, odpowiem: nie - mówi z przekonaniem Dagmara. - Gdybym po śmierci męża miała tę świadomość prawną, którą mam teraz, na pewno inaczej poradziłabym sobie z moimi problemami. Zawierzyłam instytucji, która miała w obliczu rodzinnej tragedii pomóc mi stanąć na nogi, oddłużyć się i zacząć z dzieckiem nowe życie. Tej wiary już we mnie nie ma. Jest za to gorzka wiedza, że państwo nie chroni słabych.
25.08.2018, Paulina Nowosielska

...

Wrobieni przez banksterow we franka. A ludzie to potwory...
Jednakze gdzies tu brak mi Boga. Tu jest inny problem. Ta rodzina wierzyla w pieniadz a nie w Boga. Wszystko sobie ulozyli perfekcyjnie bilans sie zgadzal... I co z tego? Nie po to czlowiek zyje.
Mimo ze znam ekonomie na najwyzszym mozliwym poziomie to nie wierze w pieniadz. Najwyzsza zasada ekonomii to tyle bedziesz mial na ile Bóg to uzna. Bo to bedzie dla ciebie dobre. Dlatego gonic za kasa nie ma sensu bo cokolwiek zrobie i tak wynik bedzie ten sam. Jak strace to gdzies zyskam jak zyskam to i tak musze stracic. Oczywiscie sa bandyci jak Putin ktorzy zagrabili miliardy niezgodnie z wola Boga. To jednak patologia i skonczy sie w piekle. Mowie oczywiscie o uczciwym dzialaniu. Jezus mowil o ZŁUDZENIU BOGACTWA! O pogoni za tym.
...
Ta pani wyjdzie z tego i bedzie to dla niej czysciec. To bylo po to aby zwrocila sie ku Bogu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:04, 27 Sie 2018    Temat postu:

Gdzie się podziało 3,5 mld zł, które GetBack pozyskał z emisji obligacji i akcji? "Puls Biznesu" dotarł do dokumentów zaprezentowanych radzie wierzycieli. Wynika z nich, że spółka przepłacała za portfele długów, stosowała kreatywną księgowość i wydawała miliony m.in. na bazy danych i...

Kreatywna księgowość w Kreatywna księgowość w GetBacku.

...

Cyberprzestępcy znajdują kolejne metody ataków na klientów polskich banków. Ostatnio na popularności zyskuje sposób, w którym złodzieje, podszywając się pod…

Alior Bank ostrzega przed Alior Bank ostrzega przed kradzieżą pieniędzy na duplikat karty SIM

Numer może wydawać się znajomy, ale oddzwonienie może skończyć się wysokim rachunkiem. "Egzotyczne" oszustwo powróciło.

To nie telefon z Ciechanowa. To nie telefon z Ciechanowa. Oddzwonisz, stracisz pieniądze

...

Kolejne numery.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:57, 27 Sie 2018    Temat postu:

13 lipca (piątek) posnuł mi się komputer. Po prostu się wyłączył i nie chciał wstać. Szybko postarałem się sprawdzić co jest nie tak. Okazało się, że padł zasilacz, testowałem na innym komputerze. Też nie chciał odpalić, wysłałem go na gwarancję. Następnie przyjrzałem się płycie głównej. Ta ciągle migała na czerwono i wyświetlała błąd 00. W książce nie było opisanego błędu. Poszukałem w Internecie informacji na ten temat. Kilku gości wysłało płytę do serwisu im naprawili. Pomyślałem, że będę musiał zrobić to samo i zgłosiłem reklamację w "super sklepie" MORELE.NET. Kurier przyjechał i zabrał paczkę. 19.07 dostałem info, że poszło do "SERWISU ZEWNĘTRZNEGO'. Czekałem kilka tygodni i zaczynałem się powoli martwić. Nic nie odpisywali, więc postanowiłem sam coś napisać. Dostałem informację, że płyta główna jest naprawiona i oczekują na przesyłkę. Kilka tygodni później przychodzi ów przesyłka. Płyta główna została wysłana w zastępczym opakowaniu, bez ŻADNYCH materiałów dodatkowych. Ci ludzie byli tak pazerni, że nawet nie dorzucili tej zaślepki do płyty głównej. (Takie ci to wesołe i bezczelne małe ***). Sklep
wymaga wysłania wszystkich akcesoriów wraz z oryginalnym pudełkiem.
Płyta główna oczywiście nie działa nadal. Co zyskałem dzięki temu? Pozbyłem się wszystkich oryginalnych dodatków, straciłem czas, otrzymałem niedziałająca płytę główną w ZASTĘPCZYM OPAKOWANIU i masę nerwów.
Sklep sam się gubi w zeznaniach, bo niby sprzęt naprawiony, a tak naprawdę nie naprawiony.
NIE KUPUJCIE PRODUKTÓW MSI I NA STRONIE MORELE.NET!
Oczywiście sklep MORELE.NET nie chce zemną rozmawiać i mam nadzieję, że dzielne wykopki mi pomogą
( ͡° ͜ʖ ͡°)
PS: Nie wiem, gdzie jest ten serwis zewnętrzny ani jaki jest ich adres. Wydaje mi się, że to jakieś cele bezpieczeństwa RODOs czy coś.

...
Tez mam w reklamacji 3 tygodnie i zaczynam sie bac co mi odesla...

Od 7 minuty 50 sekundy doradca banku tłumaczy klientce dlaczego nie może pokazać jej dokumentu przekazanego przez niego do biura maklerskiego, na podstawie którego stała się posiadaczką obligacji GetBack. Wg. najnowszych informacji nabywcy obligacji mogą liczyć na odzyskanie 31 procent kapitału.

Tak oszukiwano klientów w Tak oszukiwano klientów w bankach m.in. Lion's Bank Oddz. Idea Bank S.A.

Klienci Banku Zachodniego WBK, logujący się na konto przy pomocy urządzenia z systemem Android, wciąż nie mogą spać spokojnie.
Jesteś klientem BZ WBK? Jesteś klientem BZ WBK? Fałszywa aplikacja mobilna wyłudzająca dane powraca Od 27 dni trwają regularne ataki na klientów Banku Zachodniego WBK. W sklepie Google Play publikowane są aplikacje podszywające się pod program do obsługi mobilnej bankowości elektronicznej BZWBK24 mobile. Niestety ofiar nie brakuje.
Uwaga na nieustające ataki na Uwaga na nieustające ataki na klientów BZ WBK w sklepie Google Play.

....

Znowu bandyci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:39, 28 Sie 2018    Temat postu:

Nasz znajomy z Siemianowic Śląskich podzielił się z nami niezwykłą historią. Otóż posiada on konto bankowe w PKO BP o/Siemianowice Śląskie. 22 lipca bieżącego roku nieoczekiwanie dowiedział się, że jego konto została zablokowane…
– Poszedłem do banku i dowiedziałem się, że mam konto zajęte przez komornika. Bardzo mnie to zdziwiło, bowiem nie mam żadnych zobowiązań finansowych i nie jest mi wiadome, by jakiekolwiek postępowanie komornicze miało się wobec mnie toczyć – opowiada nasz kolega.
W banku obiecali sprawę wyjaśnić i zwrócić się do komornika z pytaniem, czy na pewno prowadzi tego rodzaju postępowanie egzekucyjne. Mijały dni i tygodnie, a wraz z nimi następowały kolejne wizyty w banku i nic w sprawie się nie działo.
– W końcu postanowiłem napisać oficjalną skargę. Po kilku dniach przyszła odpowiedź – kontynuuje klient PKO BP z Siemianowic Śląskich.
W piśmie z 23 sierpnia 2018 roku bank poinformował swojego klienta, że prowadzi wobec niego egzekucję na podstawie zawiadomienia z 2010 roku, przy czym od dnia 6 sierpnia 2018 roku sprawę do dalszego prowadzenia przejął inny komornik.
Warto w tym miejscu spojrzeć na daty – bo to istne kuriozum. Przy tym ów inny komornik miał rzekomo przejąć ową sprawę już po interwencji naszego znajomego. W dalszej części tego pisma czytamy:
„W celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji sugeruję kontakt z organem egzekucyjnym. W przypadku dodatkowych pytań lub wątpliwości zachęcam do kontaktu z organem egzekucyjnym. Mam nadzieję, że powyższe informacje stanowią wyjaśnienie zgłoszonej kwestii, a dalsze korzystanie z naszych usług będzie zgodne z Pana oczekiwaniami.”
– Nabuzowany, udałem się do tego komornika, który rzekomo ma prowadzić wobec mnie postępowanie egzekucyjne, a ten oświadczył mi, że żadnego postępowania nie przejmował i żadnego postępowania wobec mnie nie prowadzi – opowiada nasz kolega.
– Uzbrojony w stosowne pismo od komornika, wyposażone z niezbędne podpisy i pieczęcie, udałem się z powrotem do banku, mając nadzieję, że wreszcie sprawę załatwię. A w banku dowiedziałem się, że nie mogą tego pisma uznać, bowiem nie ma tam sygnatury postępowania egzekucyjnego, którego komornik wobec mnie nie prowadzi – kończy wyraźnie niezadowolony ze współpracy z PKO BP klient tegoż banku, pokazując nam całość korespondencji.
Przypomina się kultowa scena z filmu „Miś”:
Zgubilismy panski parasol I CO NAM PAN ZROBI!?
Znowu super...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:47, 29 Sie 2018    Temat postu:

Podpalone po raz kolejny budynki w końcu będą nadawać się pod zapowiadaną inwestycję deweloperską.

Kolejny ogromny pożar przy ulicy Kolejny ogromny pożar przy ulicy Kolejowej. 20 zastępów strażaków w akcji

... Znowu deviloperzy...

Bankomat nie wydał pieniędzy, ale z konta i tak pobrano wysoką kwotę. Wydaje się, że zgłoszenie sprawy na policji i zabezpieczenie nagrań powinno pomóc. W praktyce okazuje się, że bank może poprzestać na przedstawieniu niewłaściwych nagrań (!), a policja może zignorować nieścisłości w zeznaniach ...

» Z archiwum X: Bankomat nie » Z archiwum X: Bankomat nie wydał pieniędzy a monitoring pokazał inną...


Chciał kupić nieruchomość, więc wypłacił z banku 200 tys. zł. Wsiadł z gotówką do auta, położył pieniądze na siedzeniu. Wtedy do samochodu podbiegł nieznan...

Schował pieniądze do teczki, Schował pieniądze do teczki, położył w aucie na siedzeniu. Ktoś podbiegł i...

...

Zawsze sie zastanawiam na ile to jest umowione... Czy ci na zewnatrz nie dostaja sygnalu ze srodka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:52, 31 Sie 2018    Temat postu:

Mieszka i pracuje w Norwegii, ale jak dowiedział się przypadkiem, zasiada również w zarządzie polskiej spółki, o której nigdy wcześniej nie słyszał. Mężczyzna twierdzi, że wspólnikiem uczynił go brat,o którym mówi, że „każda osoba, która z nim wchodziła w układy biznesowe,była przez niego oszukiwana

Bez swojej wiedzy został Bez swojej wiedzy został wspólnikiem w spółce. Boi się długów

... Ale ,,brat"...

Nawet ponad sto osób w całej Polsce mogło zostać oszukanych przez firmę z podkrakowskich Przebieczan. Spółka oferowała za pośrednictwem internetu grzejniki po atrakcyjnych cenach. Skuszeni klienci zamawiali towar i płacili od kilkuset do kilku tysięcy złotych, ale towaru nie otrzymali.

Oferowali grzejniki, kusili ceną. Poszkodowanych może być ponad 100 osób

Jak zwykle nie ma winnych. Wygląda na to, że nikt nie musiał informować obligatariuszy GetBacku o ryzyku wejścia w papiery korporacyjne. Idea Bank uważa, że klienci nie musieli wypełniać ankiety MiFID. PDM twierdzi, że inwestorzy nie byli jego klientami.

Nie ma winnych nabicia w Nie ma winnych nabicia w GetBack

...

Czyli ,,tradycyjnie". Widac ze bylo to celowo ustawione. Kto za tym stal? Oczywiscie szatan zawsze. Ale kto z ludzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:26, 31 Sie 2018    Temat postu:

Ostrzegajcie znajomych, a jak widzicie taki proceder to od razu polecam dzwonić na straż miejską/policję. Oprócz faceta "prowadzącego grę" są jeszcze podstawieni sztuczni wygrywający, parę osób żeby zrobić tłok, ochroniarze i ludzie czatujący czy policja nie idzie. Oprócz tego kradną portfele.

Oszustwo w Międzyzdrojach na Oszustwo w Międzyzdrojach na trzy kubki

...

Pani Ania (40 lat) odkupiła placowke banku BZ WBK w Redzie. Po kilku dniach zaczęli przychodzić do niej klienci którym znikały z kont spore ilości pieniędzy.

Była kierownik placówki BZ WBK Była kierownik placówki BZ WBK brała kredyty na swoich klientów
#
#
Po naszym tekście: 'Uwaga na fikcyjny sklep z damską odzieżą. Nasza czytelniczka ostrzega przed modimoda.pl' zgłaszają się kolejni poszkodowani klienci. Postanowiliśmy sprawdzić siedzibę firmy. Pojechaliśmy pod wskazany na stronie adres.

...

Oszustwa stare i nowe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:30, 01 Wrz 2018    Temat postu:

Opieka medyczna dla seniorów czy próba wyciągania od nich pieniędzy niezbyt uczciwymi metodami? Czym zajmuje się Dolnośląski Instytut Zdrowia i stojąca za nim warszawska firma Centrum Medyczne świętego Franciszka? Jej działalnością interesują się już prokuratura i UOKiK.

Tajemnicza firma naciąga Tajemnicza firma naciąga seniorów na duże pieniądze czy tylko chce ich leczyć?


Pewna restauracja z Łodzi po remoncie wyrzuciła odpady do lasu, myśleli ze ich nikt nie zauważy.

Zostali nagrani jak wyrzucają Zostali nagrani jak wyrzucają śmieci w lesie.

Przed nami ostatni weekend wakacji, podczas którego wiele osób będzie wracało do domów. Przed tankowaniem na nieznanej stacji paliw, lepiej ją sprawdzić. UOKiK opublikował listę stacji, na których wykryto oszukane paliwo


na stacjach. Oszukane paliwo na stacjach. Przoduje jedno województwo

....

Kolejni bandyci ekonomiczni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:52, 05 Wrz 2018    Temat postu:

Policjanci z wydziału kryminalnego na warszawskim Targówku proszą o pomoc w ustaleniu tożsamości osób widocznych na zdjęciu. Mężczyźni podając się za policjantów CBŚP pod pretekstem rozbicia szajki nieuczciwych pracowników banku wyłudzili od 73-letniej kobiety pieniądze w kwocie 21.500 złotych.

Podali się za CBŚP. Starszą Podali się za CBŚP. Starszą kobietę oszukali na 21.500 zł - są poszukiwani

..

Przewoźnicy masowo dostają wezwania do zapłaty za wykroczenia drogowe z zagranicy, zwłaszcza z Niemiec, ale często też z Austrii i Holandii. Wykroczenia, których nie popełnili.

Przewoźnicy dostają fałszywe Przewoźnicy dostają fałszywe wezwania do zapłaty. Metoda na mandat z Niemiec

Radomski port lotniczy ostrzega mieszkańców miasta przed oszustami naciągającymi na koszty.

W Radomiu oszukują metodą "na W Radomiu oszukują metodą "na lotnisko"

...

Kolejne ,,metody"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:34, 07 Wrz 2018    Temat postu:

W razie kłopotów z płatnością od kontrahenta, tylko jedna na dziewięć firm domaga się spłaty należności. Pozostałe, w imię dobrych relacji z klientem, biernie czekają na przelew, mimo że przysparza im to trudności - wynika z badania Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Firmy nie upominają się o pieniądze. Boją się utraty klientów

...

,,Rynek pracownika" znowu. Pracownikiem sa tu te firmy w tym wypadku bo to ŁAŃCUCH! SKLEPY SA WASZYMI PRACOWNIKAMI JAKBYSCIE NIE WIEDZIELI! PRACUJA DLA WAS! Nieplacenie to kradziez.

"Przy podpisywaniu pierwszej umowy najmu łatwo mogą stać się ofiarą oszustów. Jednym ze sposobów jest podszywanie się pod właściciela nieruchomości. Nieświadomi oszustwa studenci podpisują taką umowę, a pieniądze i właściciel przepadają"

Studenci, uważajcie na oszustów. Studenci, uważajcie na oszustów.

...

Podszywają się pod właścicieli mieszkań Śmieciarze z Chełmży. Mimo płacenia za odbiór śmieci i tak są wyrzucane do lasu.

....

Teraz raczej przez te ,,firmy" dawniej przez zwyklych buraków. Jednak jest duzo mniej. Poprawilo sie bo widze naocznie jak jezdze po lasach tam gdzie byly wysypiska. Juz nie ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 7 z 14

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy