Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:03, 12 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
"Rzeczpospolita": tajemnice spotkania w Krzyżowej
--
Polska zgadzała się na demokratyzację NRD, ale nie zjednoczenie Niemiec – wynika z odtajnionych depesz MSZ, których pierwsze szczegóły zdradza dziś "Rzeczpospolita".
Dziś polski MSZ odtajni dziś i opublikuje szyfrogramy dotyczące spotkania Helmuta Kohla i Tadeusza Mazowieckiego i Tadeusza Mazowieckiego w Krzyżowej. Przypomnijmy, 12 listopada 1989 roku odprawiona została msza św., w czasie której doszło do symbolicznego pojednania polsko-niemieckiego. Szefowie obu rządów objęli się, a gest przeszedł do historii.
Najistotniejsze było wspólne oświadczenie dotyczące nienaruszalności granic. Jednak z odtajnionych szyfrogramów wynika, że "ważne były też rozmowy gospodarcze" – czytamy w "Rzeczpospolitej". Zostało wtedy podpisanych 11 umów, głównie gospodarczych.
"Mazowiecki zachęcał Kohla do całkowitego zdjęcia z Polski pętli zadłużenia"- cytuje fragmenty szyfrogramów dziennik. Jednocześnie wynika z nich, że rozmowy nie dotyczyły "odszkodowań dla Polaków poszkodowanych przez III Rzeszę z powodu stanowczej odmowy Bonn".
Z szyfrogramów wynika, że "Polska popierała wkroczenie NRD na drogę przemian demokratycznych i reform gospodarczych. Jednocześnie jednak okazuje się, że Polska stała na stanowiska, że "przywracanie jedności Niemiec nie leży w interesie Polski".
Czytaj więcej w dzisiejszej "Rzeczpospolitej".
>>>
Nie trzeba bylo pieprzyc o pojednaniu jak geramncy NIE CHCIELI SLYSZEC OD ODSZKODOWANIACH ktore nie sa zadna łaską . Trzeba bylo uznac zjednocze ZA KASE i prawa mniejszosci . I to nie ja jestem madry TO MOCZULSKI MOWIL WTEDY ! Nie ja dzis po czasie . Tym sie rozni polityk od ciula na stolku . Ogolnie rzadzili ciule . Sam Mazowiecki owszem byl dobrej woli ale jak widac mial wady i na polityce sie nie znal .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:57, 18 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Sikorski wytyka Niemcom, że nie realizują Traktatu o Współpracy i Dobrym Sąsiedztwie
Niemcy za mało płacą na naukę języka polskiego dla Polonii - uważa marszałek Sejmu Radosław Sikorski. 25 lat po podpisaniu Traktatu Polska i Niemcy powinny go realizować, uznał po spotkaniu prezydiów Sejmu i Bundestagu.
W programie rozmów prezydiów Sejmu i Bundestagu w Dreźnie dominowało wprawdzie partnerstwo wschodnie UE i sytuacja na Ukrainie oraz unia walutowa i gospodarcza, ale na konferencji prasowej politycy nie mówili wiele o tych aspektach rozmów.
- W obydwu kwestiach podobnie patrzymy na sprawy i to mnie cieszy - powiedział Norbert Lammert. Dodał, że rozmawiano też o kryzysie w kontekście przystąpienia Polski do strefy euro.
Radosław Sikorski podkreślił, że szczególnie jest zaniepokojony problemami na granicach UE. - Do kryzysu wewnętrznego UE związanego z finansami, dochodzą problemy z partnerstwami - w basenie Morza Śródziemnego oraz na Wschodzie - powiedział.
Marszałek Sejmu zwrócił uwagę na problem uchodźców z Afryki i Bliskiego Wschodu, ale również ze wschodniej Ukrainy do UE. - Z Donbasu uciekło już ponad milion ludzi, powiedział.
Sikorski: potrzebna presja na Okrągły Stół
Niemcy za mało płacą na naukę języka polskiego dla Polonii, uważa marszałek Sejmu Radosław Sikorski i dlatego proponuje, aby z okazji zbliżającej się 25 rocznicy podpisania Polsko-Niemieckiego Traktatu o Przyjaznej Współpracy i Dobrym Sąsiedztwie dokładniej przyjrzeć się jego realizacji. Przewodniczący Bundestagu Norbert Lammert poinformował wcześniej, że obydwa parlamenty planują wspólne obchody rocznicy w tym roku. Sikorski powiedział, że to dobra okazja, aby "dokonać przeglądu wszystkich spraw, jakie można jeszcze rozwiązać do tego jubileuszu".
Co to za sprawy? Marszałek Sejmu uznał, że jedną z najważniejszych jest wyrównanie warunków nauki języka polskiego i niemieckiego w obydwu krajach. - Polska wydaje na naukę języka niemieckiego kilkakrotnie więcej, niż Niemcy na naukę polskiego, skrytykował wprost Sikorski (chodzi o naukę języka jako ojczystego przez Mniejszość Niemiecką w Polsce i Polonię w Niemczech).
"Tymczasem w Niemczech żyje dużo więcej Polaków niż odwrotnie, Niemcy są krajem zamożniejszym, a polski jest językiem dużo trudniejszym od niemieckiego, tak więc z finansowaniem powinno być dokładnie odwrotnie". Marszałek uważa, że "aby zwiększyć presję na realizację postanowień Traktatu przedstawiciele Sejmu i Bundestagu powinni być obecni przy obradach Okrągłego Stołu".
Tak ostra krytyka najwyraźniej przestraszyła Lammerta, który natychmiast zabrał głos i wyjaśniał, że obecność parlamentarzystów przy Okrągłym Stole pomogłaby też zrozumieć, dlaczego tak trudno jest z realizacją Traktatu. Sikorski tego nie skomentował. Powody z realizacją są parlamentarzystom powszechnie znane i wynikają formalnie z faktu, że polityka oświatowa w Niemczech nie jest regulowana centralnie, tak jak w Polsce, tylko każdy kraj związkowy prowadzi ją we własnym zakresie.
Sikorski nie zazdrości rządowi
Zapytany na konferencji prasowej o planowany rajd rosyjskich "Nocnych Wilków" przez Polskę, marszałek Sejmu nie chciał tego komentować jako polityk, bo "decyzja należy do rządu", a on "nie posiada upoważnienia do takich wypowiedzi". - Mogę się wypowiedzieć tylko jako motocyklista, bo jestem dumnym właścicielem radzieckiego MW-650, dodał. - Sprawa ta budzi emocje także wśród polskich motocyklistów, którzy od wielu lat realizują rajd katyński, który też się pewnie wielu osobom w Rosji nie podoba - zauważył.
Zdaniem Sikorskiego decyzja jest tym trudniejsza, że przejazd "Nocnych Wilków" ma kilka aspektów. - Chodzi o upamiętnienie zwycięstwa nad faszyzmem, ale wiemy też, że te kluby odegrały rolę w aneksji Krymu i epatują symbolami totalitarnego ZSRR, które są wręcz sprzeczne z polską konstytucją - dodał. Marszałek podkreślił, że polski rząd stoi przed "bardzo trudną decyzją".
Dwudniowe spotkanie prezydiów Sejmu i Bundestagu w Dreźnie było ósmym z rzędu. Dwa dalsze miały miejsce w formacie trójstronnym, czyli z udziałem prezydium francuskiego Zgromadzenia Narodowego. Sikorski poinformował, że zaprosił delegację Bundestagu na następne spotkanie do Bydgoszczy.
...
Tylko Polska realizuje prawa mniejszości. Lepiej być mniejszością w Polsce niż większością u siebie, To prawda znana od stuleci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:42, 14 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
USA: nowojorska Polonia ogłasza dzień dwujęzyczności
polska flaga - Shutterstock
Nowojorska Polonia ogłosiła wczoraj w konsulacie RP doroczne obchody Polskiego Dnia Dwujęzyczności. W każdą drugą sobotę października ma być promowany polski język i kultura oraz kształtowany pozytywny wizerunek Polski w USA.
Dzień dwujęzyczności rozszerza misję nowojorskiego projektu Fundacji Dobra Polska Szkoła i portalu DobraPolskaSzkola.com. Prowadzą one m.in. akcję "W naszym domu mówimy po polsku!". Nową inicjatywę wspiera warszawska fundacja Edukacja dla Demokracji pod patronatem MSZ, przy współpracy z konsulatem RP w Nowym Jorku.
REKLAMA
Według zapowiedzi organizatorów, podczas spotkań, wystaw, występów artystycznych i innych wydarzeń w różnych amerykańskich miastach, a docelowo także w innych krajach, polonijne instytucje, w tym zwłaszcza sobotnie szkoły, będą promować dwujęzyczność. Zachęcą do "niezaśmiecania" języka polskiego angielskimi naleciałościami i podkreślą wkład Polaków do kultury amerykańskiej.
Według redaktor naczelnej portalu Marty Kustek dzień dwujęzyczności ma uzmysłowić rodzicom i wychowawcom, że to głównie na nich spoczywa obowiązek i przywilej przekazywania polskiej mowy dzieciom wychowywanym w Ameryce.
Proklamacja, którą odczytali konsul generalna Urszula Gacek oraz jej zastępca Mateusz Stąsiek, głosi m.in., że język polski jest nośnikiem polskiej tradycji i kultury, ale też narzędziem otwierającym dostęp do jej zasobów intelektualnych.
- Dwujęzyczność jest darem, który wzbogaca osobowość i poszerza perspektywy, wzmacnia więzi z obydwoma krajami, ułatwia naukę oraz rozwiązywanie problemów, odpowiada za większą kreatywność i elastyczność umysłową – akcentuje dokument.
Konsul Gacek, powołując się na badania naukowe, wskazywała na korzyści dwujęzyczności. Mówiła, że w wieku dziecięcym łatwo jest opanować zawiłości gramatyki, ortografii i wymowy języka polskiego.
- Dzięki takiemu treningowi w młodości z łatwością można uczyć się innych języków i umiejętności, które po "chrząszczu brzmiącym w trzcinie" staną się dziecinną zabawką – argumentowała.
Konsul Gacek urodzona i wychowana w Wielkiej Brytanii powiedziała, że jej przykład świadczy o korzyściach płynących z dwujęzyczności.
- To dzięki polskim rodzicom, polskiej szkole mogłam wybrać kraj, w którym chcę mieszkać. Nie byłam w żaden sposób ograniczana, nie musiałam się zastanawiać, czy ze względu na barierę językową faktycznie powinnam wyjechać do Polski. Stworzyło mi to także szansę, że zostałam konsulem w Nowym Jorku, z czego się niezmiernie cieszę. Podobną możliwość powinniśmy dać każdemu dziecku – dodała Gacek.
Zadowolenie z ustanowienia dnia dwujęzyczności wyraziła sekretarz Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN dr Katarzyna Kłosińska, która była gościem honorowym niedzielnej uroczystości.
- Będzie to przypomnienie osobom polskiego pochodzenia, jak ważne jest pielęgnowanie tradycji jednej z ojczyzn, a język jest jednym z jej elementów. Jeśli ktoś jest wtopiony w środowisko innojęzyczne, trudniej mu zachować polski język, dlatego jest to fajna inicjatywa – powiedziała.
Pomysłodawczynią święta dwujęzyczności jest mieszkająca w Kolorado dziennikarka portalu DobraPolskaSzkola.com. Eliza Sarnacka-Mahoney. Zapewniała, że inicjatywa zmierza nie tylko do promowania nauczania dzieci polonijnych języka polskiego.
- Chcemy osiągnąć dużo więcej, zaprosić do udziału także Amerykanów. Naszą ambicją jest zmiana wizerunku Polski w środowisku amerykańskim, zerwanie z pokutującymi do dzisiaj stereotypami – wyjaśniła.
Według Sarnackiej-Mahoney, najczęściej to właśnie imigranci, a nie politycy czy rządy, są najlepszymi ambasadorami swoich krajów poza ich granicami.
- Chronimy dobre imię ojczyzny, walczymy o jej interesy. Od naszej codziennej mozolnej pracy, od tego, co mówimy Amerykanom, a przede wszystkim, jaką prezentujemy postawę, najbardziej zależy, jak będą Polskę postrzegali - przekonywała.
,..
Ciekawa inicjatywa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:43, 22 Mar 2017 Temat postu: |
|
|
Prof. Piotr Małoszewski nie żyje. Działacz polonijny zmarł w Niemczech
oprac.Tomek Orszulak
akt. 22 marca 2017, 20:18
W wieku 67 lat zmarł w Monachium prof. Piotr Małoszewski, geolog, członek Centralnego Komitetu Katolików Niemieckich, działacz polonijny.
W latach 1984-2015 pracował jako naukowiec w centrum badawczym Helmholtza w Monachium (do spraw zdrowia i środowiska), przez ostatnich 11 lat na stanowisku wicedyrektora instytutu. Po zakończeniu pracy w stolicy Bawarii prof. Małoszewski został profesorem w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, której był absolwentem.
Piotr Małoszewski był Wielkim Przeorem Zwierzchnictwa Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie na Polskę. Za zaangażowanie na rzecz Kościoła katolickiego w Niemczech papież Benedykt XVI uhonorował go Orderem Św. Sylwestra, a prezydent Andrzej Duda Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski za działalność polonijną.
To dzięki zaangażowaniu profesora powstało Chrześcijańskie Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech. Działa ono w ramach Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech. Jego celem jest pielęgnacja tożsamości i języka polskiego wśród dzieci i młodzieży. Aktualnie w szkołach przyparafialnych w Niemczech jest ponad dwukrotnie więcej dzieci niż 20 lat temu.
Małoszewski od 1996 roku był członkiem Rady Regionu Monachium, pełniąc w niej od 2006 roku funkcję wiceprzewodniczącego. Małoszewski od 2002 roku był także wiceprzewodniczącym Polskiej Rady Duszpasterskiej Europy Zachodniej, ponadto przewodniczył delegacji Polskich Wspólnot z Europy Zachodniej w Europejskim Forum Laikatu (ELF).
PAP
..
Czyli znana postac Polonii.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:34, 06 Maj 2018 Temat postu: |
|
|
USA: Największa zagranicą parada z okazji 3 Maja przeszła ulicami Chicago...
Wczoraj odbyła się po raz 127. chicagowska parada trzeciomajowa. Jej celem było uczczenie Konstytucji Polski z 1791 r. W tym roku dodatkowo świętowano 100-lecie niepodległości Polski i 200-lecie proklamowania Illinois stanem.
...
Charakterystyczne obchody wpisane w obyczajowosc USA.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133542
Przeczytał: 60 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:57, 28 Mar 2019 Temat postu: |
|
|
Nie żyje Jan Kobylański. Niszczony przez obżydów działacz polonijny miał 95 lat
Nie żyje Jan Kobylański, zmarł w wieku 95 lat. Był pomysłodawcą i wieloletnim prezesem Unii Stowarzyszeń i Organizacji Polonijnych Ameryki Łacińskiej. Żydostwo ostro go tępilo bo im nie ulegał.
....
Przezyl swoje co widac po wieku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|