PiS - dark kontra PiS - light!

Mathias

Wiadomo - popieramy <ok>! ŚMIERĆ WROGOM CHRZEŚCIJAN!!!!

BRMTvonUngern

Sytuacja wymyka się spod kontroli, czas na przebudzenie i pokazanie, jak wygląda stan finansów publicznych - powiedziała przewodnicząca klubu PJN Joanna Kluzik-Rostkowska, dodając, że "wydaje się, że jedyną osobą, która nie wie o tym albo nie chce się przyznać, że jest źle, jest premier Donald Tusk".
Wydaje się, że jedyną osobą, która nie wie o tym albo nie chce się przyznać, że jest źle, jest premier Donald Tusk.
- Panie premierze, czas na przebudzenie. (...) To panu, panie premierze, brakuje odwagi zmian, to pan czeka na zwycięstwo w kolejnych wyborach, starając się usypiać nas w dalszym ciągu, tłumacząc, że pan panuje nad sytuacją. Dziś już wiadomo, że ta sytuacja wymyka się spod kontroli. (...) Czas na odważne przyznanie się do własnych błędów, czas na powiedzenie, jak rzeczywiście wygląda stan finansów publicznych - przekonywała, zwracając się do premiera.

>>>>>

Tak wszystko sie sypie!

BRMTvonUngern

Nazwa stowarzyszenia i partii Joanny Kluzik-Rostkowskiej - Polska Jest Najważniejsza może zostać uzupełniona o słowa: Nowe Centrum, Centrum Obywatelskie lub Centrum - wynika z nieoficjalnych informacji zbliżonych do stowarzyszenia.

W grę wchodzą zatem nazwy: Polska Jest Najważniejsza - Nowe Centrum, PJN - Centrum Obywatelskie lub PJN - Centrum. Decyzja w sprawie nazwy ma zapaść do wtorku.

Z nieoficjalnych rozmów z działaczami PJN wynika także, że partia polityczna, której rejestrację politycy ugrupowania planują w najbliższym czasie, najprawdopodobniej będzie się nazywała tak samo jak stowarzyszenie. Jak tłumaczył jeden z polityków PJN, chodzi o ujednolicenie nazw.

REKLAMA Czytaj dalej

Wcześniej zapowiadano, że partia może się nazywać Polska Jest Najważniejsza, natomiast zmodyfikowana miała zostać nazwa stowarzyszenia Kluzik-Rostkowskiej.

Ma to związek z zarejestrowaniem przez sąd 9 grudnia innego stowarzyszenia o nazwie Polska Jest Najważniejsza, zrzeszającego większość członków Społecznego Warszawskiego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich.

Proces rejestracyjny stowarzyszenia Kluzik-Rostkowskiej w sądzie trwa. Jego założycielami jest 15 osób - oprócz Joanny Kluzik-Rostkowskiej - są to: Paweł Poncyljusz, Michał Kamiński, Tomasz Dudziński, Elżbieta Jakubiak, Jacek Pilch, Ewelina Owczarska, Lena Dąbkowska-Cichocka, Marek Migalski, Adam Bielan, Anna Kamińska, Wojciech Kasprowski, Jan Ołdakowski oraz Paweł Kowal.

>>>>>

No nie!Nowe Centrum?A jakie bylo stare?Przypomina to nieslawnej pamieci Porozumienie Centrum - zbirowisko karierowiczow ktorzy przylgneli swego czasu do Walesy aby sobie ,,porzadzic''...Prosze o jakies lepiej kojarzace sie nazwy!

BRMTvonUngern

Jeden z parlamentarzystów Platformy Obywatelskiej przejdzie we wtorek do ugrupowania Polska Jest Najważniejsza - poinformował Paweł Poncyljusz z klubu parlamentarnego PJN. Będzie to pierwszy polityk PO w szeregach tego ugrupowania.

Poseł nie chciał zdradzić o kogo chodzi. Informacja ma zostać ogłoszona podczas konferencji prasowej we Wrocławiu o 14.00.

Do tej pory do PJN dołączali głównie byli członkowie PiS lub osoby wybrane do parlamentu z list tej partii. Zapowiadany transfer parlamentarzysty Platformy Obywatelskiej będzie więc pierwszym przejściem polityka tej partii do PJN.

>>>>>

No no!W Po maja dosc tego bagna!Tutaj faktycznie musi to byc szczery wybor bo jesli ktos opuszcza partie wladzy majaca pewne przedluzenie stolkow na rzecz PJN to musi to byc rzeczywista wola...Ale trzeba bedzie ZMIENIC godzine bo o 14.00 beda czytac stenogram.Wiec nikt tego nie pokaze.Trzeba przesunac!

BRMTvonUngern

Wiceszef klubu PJN Paweł Poncyljusz powiedział, że działacze jego ugrupowania zamierzają "na dniach" złożyć wniosek o rejestrację partii politycznej Polska Jest Najważniejsza. W środę odbyło się spotkanie warszawskiego PJN poświęcone programowi tego ugrupowania.

Kilkudziesięciu obecnych na spotkaniu sympatyków PJN miało możliwość podpisania się pod wnioskiem o rejestrację partii politycznej. - Chcielibyśmy formalnie złożyć wszelkie dokumenty dosłownie na dniach. Partia będzie się nazywała Polska Jest Najważniejsza - powiedział Poncyljusz.

Poseł Jan Ołdakowski przekonywał, że PJN chce zaproponować "coś nowego". - Czujemy się nosicielami pewnej zmiany generacyjnej na polskiej scenie politycznej - powiedział.

Poncyljusz podkreślił, że PJN ma trzy główne filary. - Pierwszy jest taki, że określamy się jako środowisko światopoglądowo konserwatywne - wyliczał.

- Po drugie, jesteśmy środowiskiem gospodarczo skierowanym na pełną wolność gospodarczą. Nie chcę powiedzieć na liberalizm, bo to się źle kojarzy, ale uznajemy, że wolnorynkowa gospodarka to jest coś, czego dziś w Polsce brakuje. Dziś dotykają nas różnego rodzaju problemy, jako przedsiębiorców, studentów, pracowników, emerytów, rencistów, rodziców - mówił.

Trzecim filarem - jak podkreślił - jest kwestia "bycia wrażliwym społecznie". - Pochylamy się w swoich działaniach również nad sferą społeczną i uważamy, że to nie jest tylko kwestia pieniędzy, ale też dobrego dystrybuowania tymi pieniędzmi.

Poncyljusz podkreślił, że jego ugrupowanie "kieruje się na wolny rynek". - To oczywiście jest hasłem, które podnosi wiele partii politycznych, tylko potem, jak przychodzi co do czego, to okazuje się, że rosną nam podatki, maleją emerytury, a nic się nie dzieje w tych dziedzinach, które były zapowiadane przed wyborami - dodał.

Zaznaczył, że pod hasłami gospodarczymi PJN rysuje się docelowy model polityki gospodarczej państwa. - Państwa, które bardziej zajmuje się zbieraniem podatków i opisywaniem regulacji w dziedzinach, które tego wymagają, a nie państwa, które angażuje się gospodarczo w każde przedsiębiorstwo. Zapewniał także, że pomysły PJN będą się przekładały na konkretne projekty ustaw.

- My odwołując się celowo do pewnej nowoczesności, pewnego modelu XXI wieku, podkreślamy, że bardzo cenimy wspólnotę. Ale coś, na co drugiego kładziemy nacisk - to indywidualizm. Dziś młody człowiek jako swoją wolność traktuje indywidualizm - mówił z kolei Ołdakowski.

Poseł podkreślił także, że w programie PJN bardzo ważną rolę odgrywa rodzina. - Rodzina jako źródło wartości w społeczeństwie, a z drugiej strony - jako ta podstawowa komórka ekonomiczna, na którą państwo, jak na małe przedsiębiorstwo nakłada też wiele ograniczeń.

W ocenie Ołdakowskiego dzisiejsza polityka prorodzinna jest "mechaniczna", przez co nieskuteczna. - Te same 1000 zł jest przez państwo wypłacane z powodu urodzenia się dziecka milionera, jak i osoby, która jest na zasiłku - podkreślił.

- Żebyśmy byli widzialni i słyszalni, musimy swoją tożsamość, swoją kulturę, swoją historię, swoją dumę z własnej tradycji opowiadać właśnie językiem sztuki, filmów, dzieł literackich - kontynuował. Dlatego powinien to być obszar opieki państwa.

BRMTvonUngern

A to sensacja!

Zbigniew Wojciechowski w poniedziałek oficjalnie wstąpił do klubu Polska Jest Najważniejsza. Kilka dni wcześniej objął poselski mandat po Januszu Palikocie, który zrezygnował z zasiadania w Sejmie na początku roku.

Exclamation

A to dopiero!Kto by sie spodziewal!
:O))))

- Znalazłem swoje miejsce, jeżeli chodzi o usytuowanie polityczne i PJN, który jawi mi się nową, nowoczesną partią jest dla mnie odpowiedni. Ja lubię budować, tworzyć, godzić i tu to znajduję. Znam wiele osób z PJN, zgadzam się z ideą centroprawicowego spojrzenia na Polskę - mówił Wojciechowski na konferencji prasowej PJN.

Numer debiutanta

W połowie stycznia Zbigniew Wojciechowski zrezygnował z funkcji zastępcy prezydenta Lublina i objął mandat poselski zwolniony przez Janusza Palikota.

Miejsce w parlamencie przysługuje mu dlatego, że w ostatnich wyborach do Sejmu uzyskał kolejną liczbę głosów spośród kandydatów z lubelskiej listy Platformy Obywatelskiej (z której wtedy startował).

>>>>>

No prosze!To sie PO nie oblowilo na upadku moralnym Pkota.
A wrecz przeciwnie!Pierwszy raz w Sejmie jakas zmiana na lepsze ;O))))

[img][/img]

BRMTvonUngern

5 lutego lub tydzień później w Łodzi odbędzie się regionalny, założycielski kongres formacji Polska Jest Najważniejsza .
Organizatorzy szacują, że przyjedzie 300-400 osób z całego województwa plus z Warszawy, m.in. łódzka posłanka Joanna Kluzik-Rostkowska, a także Elżbieta Jakubiak i Paweł Poncyljusz.
Na razie wiadomo, że do PJN wstąpi Tadeusz Morawski, były łódzki radny Prawa i Sprawiedliwości, który odszedł z partii przed wyborami samorządowymi, zniechęcony faktem, że nie dostał pierwszego miejsca na liście w swoim okręgu. Przystąpieniem do tworzonej formacji zainteresowany jest były bełchatowski poseł Ligi Polskich Rodzin i wiceminister sportu w rządzie Jarosława Kaczyńskiego Arnold Masin, także były poseł Akcji Wyborczej Solidarność ze Zduńskiej Woli Dariusz Kubiak oraz były prezydent Tomaszowa Mazowieckiego i poseł AWS Mirosław Kukliński.

Zresztą takich deklaracji przed zbliżającymi się wyborami do parlamentu zapewne pojawi się więcej, bo PJN chce stworzyć listy wyborcze w każdym z trzech okręgów w Łódzkiem. Wiadomo, że liderem listy w Łodzi będzie Joanna Kluzik-Rostkowska, która w grudniu "Dziennikowi Łódzkiemu" powiedziała, że "jest łódzką posłanką i nie chce tego zmieniać" (startowała do Sejmu z pierwszego miejsca na liście PiS). Akces do współpracy z PJN złożyły już podobno łódzka Unia Pracy oraz reaktywowana właśnie w Łodzi Konfederacja Polski Niepodległej.

Ślady sympatyków nowej, acz jeszcze przez sąd niezarejestrowanej formacji można też znaleźć na portalu społecznościowym Facebook. Tam chęć do tworzenia struktur deklarowały osoby z Łodzi, Tomaszowa Mazowieckiego, Wielunia, Bełchatowa, Pabianic, Zgierza, Zduńskiej Woli i Piotrkowa Trybunalskiego oraz m.in. ze Złoczewa i Ozorkowa. Jeszcze nie jest pewne, czy na kongresie zostanie wybrany zarząd regionalny PJN.

>>>>>>

No w Łodzi!Brawo!
A to sie w naszym miescie nazgalszalo chetnych!TŁUMY!!!
Widzimy ilu ludzi wyeliminowal z polityki uklad PO-PiS a sa to ludzie duzo bardziej kompetentni niz osobnicy w Sejmie.Ale wlasnie daltego ich eliminowali...

BRMTvonUngern

Działacze PJN zapowiadają złożenie wniosku o wysłuchanie publiczne w Sejmie na temat rządowego projektu zmian w OFE.Według ugrupowania, rząd powinien przedstawić wyliczenia, jak będą wyglądały emerytury Polaków po wprowadzeniu zmian w życie.

Zgodnie z rządowym projektem, zamiast 7,3-proc. składki, do Otwartych Funduszy Emerytalnych ma trafiać 2,3 proc. Pozostałe 5 proc. będzie księgowane na indywidualnych kontach w ZUS. Docelowo w 2017 r. do OFE przekazywane byłoby 3,5 proc. składki, a 3,8 proc. na subkonta w ZUS. Rząd zmienia system emerytalny, by ograniczyć przyrost długu publicznego i deficytu.

- Chcemy złożyć wniosek o wysłuchanie publiczne dotyczące ustawy zmieniającej funkcjonowanie OFE w Polsce - powiedziała wiceszefowa klubu PJN Elżbieta Jakubiak na konferencji prasowej w Sejmie.

Według niej, powinny się także odbywać w tej sprawie rozmowy fachowców, przedstawicieli ośrodków ekonomicznych. - Takich osób, które były związane z polskimi finansami jak prof. Leszek Balcerowicz, prof. Rybiński, prof. Gomułka - mówiła.

- Musimy się zmierzyć ze stanem finansów publicznych w Polsce. (...) Najważniejsze jest to, by minister finansów przedstawił stan polskich finansów - przekonywała Jakubiak.

Wiceszef klubu PJN Paweł Poncyljusz dodał, że PJN chciałby, aby w ramach debaty i wysłuchania publicznego, "przedstawiciele rządu przedstawili wyliczenia, jak będą wyglądały emerytury Polaków na bazie tych zmian, jak wyglądałyby, gdyby tych zmian nie dokonywano". Jak powiedział, "nikt ze strony rządu nie pokazał żadnych cyfr".

- Po drugie, ważne są liczby w kategoriach systemowych zmian. (...) Dobrze wiemy, że 15 mld, czy 20 mld docelowo, które może rząd zaoszczędzić w oparciu o te rozwiązania, to nie jest rozwiązanie całego problemu deficytu budżetowego nawet na 2011 rok - stwierdził Poncyljusz. W jego ocenie, rządowa propozycja zmian w OFE nie rozwiąże problemu długu publicznego.

Poseł podkreślił, że PJN jest zainteresowany tym, aby "w parlamencie pokazać jak, zdaniem ministra Rostowskiego, ministra Boniego będą lepiej wyglądały emerytury".

- Bo rozumiem, że troska jest o to, by te emerytury były lepsze. A jeśli tylko troszczą się o domknięcie budżetu na 2011 rok, to niech też to powiedzą. Że tak naprawdę nie interesują ich Polacy, interesuje ich tylko wypełnienie odpowiednich rubryczek w tabeli budżetowej - powiedział Poncyljusz.

Wysłuchanie publiczne to debata na temat określonej ustawy z udziałem osób bezpośrednio nią zainteresowanych. Odbywa się przed rozpoczęciem szczegółowego rozpatrywania projektu, na jednym posiedzeniu komisji sejmowej. Wysłuchanie publiczne jest jawne: zainteresowane osoby i organizacje mają swobodny wstęp, po uprzednim zgłoszeniu, obecne mogą być media, udostępniane są protokoły z wysłuchania.

Rządowy projekt zmian w systemie emerytalnym jest obecnie na etapie konsultacji z partnerami społecznymi; potem przyjmie go rząd, a następnie trafi do Sejmu.

BRMTvonUngern

Najnowsze sondaze sa takie ze PO leci na leb PiS nie zyskuje rosnie troche PSL i duzo komuchom.
Ale nas interesuje PJN.
I tutaj jest wynik 6,6 % czyli nadal utrzymuje sie ten poziom ktory byl na poczatku.A jak wiemy zawsze bylo tak ze na poczatku sonadaze daja 8 a pozniej jest 1...Bo znika efekt niusu.Tutaj takie zjawisko nie zaszlo...
Ciekawe!

BRMTvonUngern

Co sie dzieje!? Co tez sie dzieje!?

Ponad 10 młodych posłów PO chce przejść do PJN - podało Radio ZET. Młodzi posłowie na razie nie chcą publicznie podać swoich nazwisk.

Exclamation

Według informacji Radia ZET chodzi o grupę ponad 10 polityków, którzy chcą przejść do PJN. Powód secesji: młodzi politycy mogą nie dostać dobrych miejsc na tworzonych listach wyborczych.

Nie można wykluczyć, że posłowie chcą tylko postraszyć kolegów i zobaczyć reakcję Donalda Tuska. Według informacji Radia ZET wśród młodych posłów, którzy są w Sejmie pierwszą kadencję, utrzymuje się wrzenie. Mają poczucie, że choć nie są pupilkami mediów, ciężko pracowali w parlamencie, a tymczasem w regionach szefowie PO chcą zepchnąć ich na dalsze miejsca na listach. A często wypadniecie po za pierwszą piątkę oznacza z automatu przegraną.

Największe konflikty mają dotyczyć między innymi Krakowa, Wrocławia i Torunia.

Elżbieta Jakubiak z PJN potwierdza Radiu ZET: "Jest grupa, która dotąd życzliwie się nam przyglądała i jakieś rozmowy zawsze się z nimi toczyły". - Są dla nas atrakcyjni, bo to są pracowici posłowie, widoczni w komisjach - podkreśla. - Te rozmowy toczyły się od kilku miesięcy. W PO Tusk tworzy swoją listę platformy a Schetyna swoją i dla niektórych te listy się wykluczają - dodaje.

!!!!!!!!!!

No no!Na razie jak mowia media to tylko walka o lepsze stolki.Co z tego wyjdzie zobaczymy!

BRMTvonUngern

Adam Hofman i Elżbieta Jakubiak ostro starli się w w TVN24. Powód? Różne oceny na temat PJN i osób, które tworzą ugrupowanie. - To taki zlepek grupek o przeciwstawnych interesach - charakteryzował ich w "Rozmowie Rymanowskiego" poseł. - W pewnych momentach PiS przekracza granice dobrego smaku - odpowiadała posłanka.
Jakubiak zaczęła od powtórzenia za przewodniczącą swojego klubu Joanną Kluzik-Rostkowską, że w PJN-ie "nie ma żadnych podziałów". A o takich donosiły we wtorek media. - Ja chciałam wszystko zdementować - zaznaczała posłanka.

>>>>>>

PiSowcy sadza po sobie.Sa zlepkiem interesow glownie stolkowych to sadza tak wszystkich...Po sobie...

>>>>>>

Jakubiak zaczęła od powtórzenia za przewodniczącą swojego klubu Joanną Kluzik-Rostkowską, że w PJN-ie "nie ma żadnych podziałów". A o takich donosiły we wtorek media. - Ja chciałam wszystko zdementować - zaznaczała posłanka.

Według niej informacje o rzekomym konflikcie między grupą trzymającą dzisiaj władzę w PJN na krajowym podwórku (czyli Kluzik-Rostkowską, Jakubiak i Poncyliuszem) a europosłami należącymi do klubu (Michałem Kamińskim i Adamem Bielanem), "rozpowszechniają politycy z PiS-u". - Ta partia lubi wchodzić z butami w życie - mówiła ostro o swoich byłych kolegach Jakubiak.

!!!!!!!!!!

No prosze!Stara swinska metoda - zakulisowe plotki!Gdy tylko ktos przeszkadza to od razu ,,puszczamy do mediow'' ze sie kloca albo ze chcieli byc w PiSie blagali ale ich nie przyjeli itp. itd.
To sa ludzie ,,prawi i sprawiedliwi'' popierani przez nawet ksiezy schizarchow oczywiscie...
Podlosc to cala droga zyciowa prezesa.Ktos powie wszyscy to robia.
Po pierwsze nie wszyscy a po drugie to ci co tak robia nie nawijaja od ,,odnowie moralnej''.A po trzecie to mnie tacy brzydza i nie chce z nimi miec nic wspolnego...

>>>>>>

Nie ma żadnego drugiego dna w braku podpisów Kamińskiego i Bielana pod wnioskiem o zarejestrowanie partii. - Nie podpisali się, bo ich po prostu nie było - podkreślała.

>>>>>>>

- Nie zachowali lojalności wobec nas, teraz nie potrafią zachować lojalności wobec samych siebie - zaznaczał. Brak tej lojalności wynika jego zdaniem przede wszystkim z tego, że "PJN to taki zlepek grupek, które mają różne, przeciwstawne interesy".

>>>>>>

Męty rozpowszechniajce klamliwe plotki na szkode innych mowia o lojalnosc!!!TAK OTO PIS!!!TFU!

>>>>>>

- Tam jest kilkanaście różnych frakcji - przekonywał. - Może kilkadziesiąt - ripostowała Jakubiak. Klub "Polska Jest Najważniejsza" liczy 18 posłów.

>>>>>>

:O)))) Kilkanascie frakcji z 18 ludzi to by wychodzilo kazdy w innej frakcji :O)))) Ot poziom PiS...

>>>>>>

- Nie idźcie tą drogą. Jeszcze zanim się zarejestrowaliście, to się pokłóciliście - radził Hofman. Ale radził bez wiary, bo już po chwili przyznał, że tak "udawany projekt polityczny jak PJN nie może za długo wytrzymać".

>>>>>>

Zaplatal sie we wlasnym brudzie moralnym bo juz uwierzyl w klamstwa ze sie tam rzekomo kloca...

Ale jeszcze cos innego.Oni sa wychowani tak topornie ze mysla o sytuacji gdy sa rozne zdania ze to znaczy ze sie ,,kloca''.,,Norma'' to dla nich prezes kaze sluga musi...Bolszewizm...

Tymczasaem w PJN panuje swoboda dyskusji...NIEWIARYGODNE!

BRMTvonUngern

Znana na Podhalu góralka z Zakopanego Maria Gruszka namawia górali do popierania ugrupowania Polska Jest Najważniejsza. 73-letnia kobieta sama nie wyklucza ubiegania się o mandat posłanki z listy PJN.

- Politycy - mężczyźni - nie zajmują się już Polską, tylko swoimi interesami, dlatego powinni sobie już odpocząć, a sprawy Polski powinny wziąć w swoje ręce kobiety - powiedziała Gruszka.

Jej zdaniem, taka kobieta jak Joanna Kluzik-Rostkowska na czele partii politycznej to "odpowiedni człowiek na odpowiednim stanowisku". "Polityka jest teraz brudna i trzeba ją wyprać, a kto lepiej wypierze jak nie baba" - stwierdziła góralka.

Zdaniem gaździny wielu górali popiera PJN, zwłaszcza członkowie założonego przez nią Stowarzyszenie Obrony Praw Obywateli Powiatu Tatrzańskiego. Nowa partia - oceniła - mogłaby odebrać sporo głosów popularnemu na Podhalu PiS.

Gruszka nie wykluczyła, że sama powalczy o mandat posłanki z listy PJN. - Czekam na rozwój wydarzeń i rejestrację nowej partii - dodała. Wniosek o rejestrację partii Polska Jest Najważniejsza trafił do sądu w miniony piątek.

Zapewniła, że mimo swego wieku ma jeszcze dużo siły i energii, "żeby prać polityczne brudy". Resztę zaś "pozostawia opatrzności Bożej".

Gaździna znana jest na Podhalu z ciętego języka. Jak sama mówi, doznała "arogancji władzy", kiedy w 1999 roku ówczesne władze Zakopanego usunęły jej stragan z Krupówek - jak twierdzi - bezprawnie.

W 2000 roku założyła Stowarzyszenie Obrony Praw Obywateli Powiatu Tatrzańskiego, którego jest prezesem i społecznie pomaga ludziom w walce z biurokracją, urzędnikami i politykami. Sami górale nieradzący sobie w gąszczu biurokracji nazywają ją "ostatnią deską ratunku".

Często zabiera głos na zakopiańskich sesjach rady miejskiej, nie boi się mówić rzeczy niepopularnych. Kandydowała na stanowisko burmistrza Zakopanego w ostatnich wyborach samorządowych. Tę rywalizację przegrała, uzyskując najmniejsze poparcie 4,30 proc. głosów.

>>>>>

No prosze!

BRMTvonUngern

Na listach PJN w wyborach parlamentarnych znajdą się obecni posłowie oraz osoby, które z sukcesem zaangażują się w budowę struktur nowej partii. Do sejmu nie będą kandydować związani z PJN europosłowie. Start w wyborach raczej wyklucza poseł Wojciech Mojzesowicz. Jak tłumaczy, "w sejmie przestaje się myśleć".

Wiceprzewodnicząca klubu PJN Elżbieta Jakubiak powiedziała, że na listach PJN w jesiennych wyborach parlamentarnych będą przede wszystkim osoby, które są znane we własnych środowiskach i zaangażują się w tworzenie struktur partii. - Przypuszczam, że kandydować będą także posłowie, którzy są dziś w parlamencie. Skoro rozpoczęli budowę nowej formacji, to taki jest ich obowiązek, także wobec wyborców - stwierdziła Jakubiak.

Jednak nie wszyscy posłowie PJN chcą ubiegać się o reelekcję. Wojciech Mojzesowicz (PJN) powiedział, że poważnie rozważa, czy nie zrezygnować ze startu w wyborach parlamentarnych.
-Bycie w sejmie następne cztery lata przestaje mieć dla mnie sens. Widzę, że teraz przestaje się w sejmie myśleć - stwierdził.

Według niego obecnie w sejmie nawet dobre propozycje są automatycznie odrzucane, jeśli nie mają poparcia koalicji rządzącej. - To jest więc taka praca, która nie daje żadnej satysfakcji, ani możliwości, żeby w imieniu społeczeństwa rzeczywiście coś robić. Dyscyplina partyjna doszła do absurdu. Brak jest racjonalnego, samodzielnego myślenia - ocenił.

Jakubiak powiedziała jednak, że będzie namawiała Mojzesowicza do zmiany decyzji i kandydowania. - Wojciech Mojzesowicz jest osobą niezwykle znaną i odpowiedzialną w PJN za kwestie rolnictwa, a dla nas to ważna cześć elektoratu i programu partyjnego - dodała.

Posłanka stwierdziła także, że nie wyobraża sobie, by w wyborach parlamentarnych kandydowali obecni europosłowie PJN - Marek Migalski, Paweł Kowal, Michał Kamiński i Adam Bielan. - Nam jako formacji politycznej potrzebna jest reprezentacja w Parlamencie Europejskim. Każda poważna partia polityczna zabiega o to, żeby mieć przedstawicielstwo w PE, tym bardziej teraz, gdy będą decyzję o nowej perspektywie finansowej Unii, a Polska obejmie unijną prezydencję - zaznaczyła.

Także rzecznik klubu PJN Lucjan Karasiewicz powiedział, że PJN jako siła, która chce być w parlamencie powinna mieć swoją reprezentację w europarlamencie.

- Dzisiaj posiadając czterech posłów w PE jesteśmy w stanie prowadzić politykę europejską, a ich start w wyborach krajowych i tak by nam w niczym nie pomógł. Bardzo często bowiem w okręgach, z których startowali nasi eurodeputowani mamy równie dobrze rozpoznawalnych posłów. Nie ma więc potrzeby sztucznie ciągnąć listy" - dodał.

Karasiewicz powiedział, że listy wyborcze partii będą najprawdopodobniej otwierać obecni posłowie PJN, ale decyzje o kolejności na listach będą podejmowane dopiero za kilka miesięcy. Politycy PJN chcą bowiem dać szanse na wykazanie się swoim lokalnym liderom, którzy budują struktury formacji w terenie. - To od ich pracy i jej efektów będzie zależało jak ostatecznie zostaną ułożone listy - podkreślił.

>>>>>>

Tak praca w parlamentach radach itp w Polsce jest debilna.Zwykle polega na tworzeniu sitwy i jak sitwa juz ma wiekszosc TO Z AUTOMATU UCINA WSZYSTKIE INNE PROPOZYCJE NIZ TE CO KAZA WODZOWIE.
To zniecheca...
Ale spokojnie!Z doswiadczen Łodzi np. wynika ze tak jest na poczatku.Na poczatku nie ma co zglaszac czegokolwiek bo odrzuca..Po kilku miesiacach jak juz tuczniki usadowia sie przy korytach i uspokoja to frekwencja spada czujnosc maleje I WTEDY TRZEBA PRZEPYCHAC!
Trzeba chwytac koniunkture i patrzec co ludzi boli.Wtedy nie moga odrzucic jak ludzie sie skarza.Jest to swego rodzaju gra.Niestety mamy prymitywnych malpoludow ktorzy w kazdej propozycji widza zagrozenie dla siebie ze niby jak uchwala cos innego niz oni sami przedstawia to wykaza glupote...Niestety straszne matoły wyplynely po 89...
Nie musze mowic ze gdybym np. ja rzadzil to obrazalo by mnie gdybym odrzucal propozycje tylko dlatego ze nie ja je przedstawilem...

BRMTvonUngern

Były wicewojewoda małopolski Andrzej Mucha złożył rezygnację z członkostwa w PiS i dołączył do PJN - poinformował poseł PJN Zbysław Owczarski. Jak dodał, Mucha został jednym z trzech pełnomocników PJN w Krakowie.

Owczarski podkreślił w rozmowie, że na terenie Krakowa działają już trzy koła ugrupowania Polska Jest Najważniejsza. Ich twórcy zostali pełnomocnikami w Krakowie i mają odpowiadać za tworzenie małopolskich struktur.

- Jednym z nich jest były wicewojewoda małopolski w rządzie Jarosława Kaczyńskiego Andrzej Mucha, który dołączył do PJN. W piątek oficjalnie złożył rezygnację z członkostwa w PiS - powiedział Owczarski.

- Drugim pełnomocnikiem został Marian Jurczak, także znane nazwisko, na pewno z Solidarności krakowskiej - podkreślił. Jak mówił, także Jurczak był wcześniej członkiem PiS, ale zrezygnował jeszcze przed wyborami samorządowymi w proteście przeciwko układaniu list przez zarząd okręgu.

Trzecim pełnomocnikiem PJN w Krakowie został Dariusz Hajduk. "To młoda osoba, dwadzieścia kilka lat, przedsiębiorca. Ma w tej chwili największe koło na terenie Krakowa, liczące 50 członków" - powiedział.

Owczarski podkreślił, że według statutu partii Polska Jest Najważniejsza (której rejestracja trwa w sądzie) na terenie danej jednostki samorządu terytorialnego może funkcjonować jedno bądź kilka kół terytorialnych. - Każdy z naszych pełnomocników stworzył wcześniej własne koło - tłumaczył.

Poseł poinformował także, że przygotowywana jest strona internetowa małopolskiego PJN.

>>>>>

No prosz!Szeregi PiS topnieja jak snieg na wiosne...Niedlugo prezesowi zabraknie spadochroniarzy z Wszawki tych roznych Kolaborów i Matołków !

BRMTvonUngern

Cham Eryka:

Amerykańska piosenkarka skazana na 120 dni więzienia

Amerykańska piosenkarka, aktorka i modelka Lindsay Lohan została skazana przez sąd w Los Angeles na 4 miesiące (120 dni) więzienia za naruszenie warunków zwolnienia warunkowego. W 2007 r. Lohan została uznana winną jazdy samochodem pod wpływem alkoholu. Adwokat Lohan zapowiedział odwołanie się od wyroku, który zezwala artystce na zwolnienie po wpłaceniu kaucji.

Sędzia Stephanie Sautner skazała ponadto aktorkę na odpracowanie 400 godzin na cele komunalne, w tym 300 godzin w ośrodku pomocy dla kobiet.

Lohan mu się stawić ponownie w sądzie w czerwcu bowiem jest oskarżona o kradzież naszyjnika wartości 2500 dolarów z jednego z eleganckich sklepów w Los Angeles. Sędzia Sautner uznała, że kradzież, której Lohan miała się dopuścić w styczniu br., stanowi naruszenie warunków zwolnienia warunkowego i dlatego wymierzyła jej karę 4 miesięcy więzienia.

Sędzia złagodziła jednak kwalifikację prawną zarzutu o kradzież z pospolitego przestępstwa na wykroczenie. W przeciwnym razie, 24-letniej Lohan groziłaby kara do 3 lat więzienia. Lohan nie przyznaje się do kradzieży.

Kariera Lohan została od roku 2007 r. praktycznie zahamowana bowiem aktorka zmuszona była do wielokrotnych pobytów w ośrodkach odwykowych, aresztach i salach sądowych.

>>>>>

Takich ma ,,przyjaciol'' .... Takie sa ,,przyjaznie'' w satan-wood ... Droga do piekla... Koszmar...

BRMTvonUngern

Flancja - zaglada moralna mlodziezy : Bezpłatne kupony na antykoncepcję dla licealistów !!!!

Licealiści w regionie Paryża mogą korzystać z bezpłatnej i anonimowej antykoncepcji dzięki dystrybucji w szkołach specjalnych kuponów - podają francuskie media. To nowy pomysł na walkę z niechcianymi ciążami i aborcjami wśród nastolatek.

Jak pisze "Liberation", nowa inicjatywa władz regionu stołecznego jest adresowana do blisko 160 tys. licealistów - dziewcząt i chłopców - z aglomeracji paryskiej.

Każdy z uczniów liceów będzie mógł od tej pory - jeśli tylko o to poprosi - otrzymać od szkolnej pielęgniarki zestaw kuponów, uprawniających do darmowego odebrania środków antykoncepcyjnych, w tym pigułek, spirali czy implantów. Kupony te umożliwiają także bezpłatne wizyty u internisty czy ginekologa oraz przeprowadzenie analiz medycznych, np. testów ciążowych.

Francuska prasa podkreśla, że pomysł rządzących w regionie paryskim (Ile-de-France) socjalistów ma zapobiec bardzo powszechnym wśród nastolatek zjawiskom niechcianych ciąż i aborcji.

>>>>> OCZYWISCIE ZAWSZE I WSZEDZIE TAKIE KUPONY DOPROWADZA DO LAWINOWEGO WZROSTU MORDERSTW NA DZIECIACH ! ABY SPADL TEN WSPOLCZYNNIK TRZEBA ZABRONIC ,,EDUKACJE SEKSUALNEJ'' KTORA REKLAMA ROZPUSTY !!!!

Według oficjalnych danych, ciążę usuwa rocznie ponad 13 tysięcy nieletnich Francuzek, w tym wiele 15- i 16-latek.

W 2009 roku bardzo podobny system antykoncepcyjnych kuponów dla licealistów wprowadził region południowo-zachodniej Francji - Poitou-Charentes, gdzie jego inicjatorką była przewodnicząca tego regionu, była kandydatka na prezydenta Segolene Royal. Zaproponowała ona wtedy upowszechnienie tej inicjatywy w szkołach w całej Francji. Propozycję tę odrzuciła jednak wówczas rządząca centroprawica prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego.

Nie wszystkim podoba się bezpłatna i anonimowa antykoncepcja w szkołach. Sprzeciwia się jej zbliżona do francuskiej centroprawicy Federacja Rodziców Uczniów Szkół Publicznych (PEEP). Jej przedstawiciele uważają, że pomysł odsuwa rodziców od wpływu na decyzje o losie dzieci, gwarantując nastolatkom korzystanie z antykoncepcji bez wiedzy ani konsultacji z ich opiekunami.

Obowiązujące od 2001 roku we Francji przepisy pozwalają na wydawanie osobom nieletnim środków antykoncepcyjnych bez zgody rodziców, ale - poza nielicznymi wyjątkami - nastolatki muszą za to płacić.

>>>>>

Zachod zjamuje sie glownie moralnym wyniszczaniem dzieci i mlodziezy... Wbrew pozorom to osobnicy typu Kadafi sa najwiekszymi bestiami... Oni zabijaja ,,tylko'' ciala ... Ci DUSZE !!!