Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Nepal - kraj na s - kraju ...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:00, 10 Cze 2015    Temat postu:

W Nepalu powstanie osada "Mała Polska"
Tomasz Gdaniec
10 czerwca 2015, 11:29
Oboje przeżyli trzęsienie ziemi w Nepalu. Widzieli głód i ruiny. Teraz wraz ze wsparciem przyjaciół chcą odbudować wieś Dumre. - Liczymy na pomoc Polaków. Możemy zmienić los 16 rodzin na lepszy, możemy dać im domy - mówi Magdalena Pietruszka-Pandey.

Historia zaczyna się niczym romans. Magdalena i Sujan Pandey poznali się kilka lat temu w Nepalu. Wzięli ślub. Obecnie prowadzą firmę trekkingową. Byli też w Nepalu podczas ostatniego trzęsienia ziemi. Szybko zaangażowali się w niesienie pomocy tam, gdzie nie docierają rządowe furgony. Za pieniądze własne i przyjaciół zaczęli kupować i rozwozić potrzebującym namioty, śpiwory, jedzenie, wodę pitną oraz przedmioty codziennego użytku. Udało im się odwiedzić kilka wiosek, w tym Dumre.

- Na tej wsi mieszka kilku naszych pracowników: tragarzy i przewodników, a została ona zniszczona całkowicie. Wieś składa się z 16 domów - wszystkie zawaliły się lub są uszkodzone tak, że trzeba je wyburzyć i zbudować od nowa. Mój mąż wpadł więc na pomysł, że powinniśmy pomóc mieszkańcom Dumre i odbudować ich domy. Wymyślił, że powstanie tam "Mała Polska" w Nepalu - miejsce odbudowane dzięki pomocy Polaków – mówi Wirtualnej Polsce Magdalena Pietruszka-Pandey, współorganizatorka akcji.

Domy w nepalskich wsiach budowane są bardzo prostymi środkami za pomocą kamieni, cegieł oraz gliny. Szkielety domów są drewniane, a dachy pokryte metalowym poszyciem. Nie mają kanalizacji. Koszt odbudowy domu waha się od 2,5 do 5 tys. dolarów w zależności od liczby mieszkańców. Wielu Nepalczyków nadal bowiem żyje w domach wielopokoleniowych. Podobną ilość pieniędzy trzeba będzie zebrać na odbudowę szkoły oraz zbiornika na wodę pitną. Ten ostatni ma powstać w pierwszej kolejności.

- Jesteśmy w trakcie zakładania fundacji "Mała Polska w Nepalu" i jak tylko ruszy nasze konto, zaczniemy zbierać środki wśród szerszego grona ludzi na odbudowę Dumre. Prace budowlane związane z odbudową domów ruszą we wrześniu lub październiku po zakończeniu pory deszczowej. Wolontariusze z realnym doświadczeniem budowlanym są mile widziani, ale muszą to być osoby znające realia Nepalu i dość proste techniki budowlane na nepalskiej wsi – dodaje Pietruszka-Pandey.

Trzęsienie ziemi, które nawiedziło Nepal pod koniec kwietnia było największą klęską naturalną od kilku lat. Zginęło wówczas prawie 9 tys. osób, a dalsze 20 tys. zostało rannych. Zniszczeniu uległy również zabytki i domy mieszkalne. Szacuje się, że 90 proc. szkół nie nadaje się do użytku.

...

Mila dla nas wiadomosc Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:02, 11 Cze 2015    Temat postu:

Nepal: co najmniej 12 ofiar osuwisk na wschodzie


Co najmniej 12 osób zginęło dzisiejszej nocy, a kilkanaście uznano za zaginione z powodu osuwiska w sześciu miejscowościach na wschodzie Nepalu - poinformowała dzisiaj policja. Osunięcie ziemi były spowodowane silnymi opadami deszczu.

Ratownicy, żołnierze, policjanci i mieszkańcy okolicznych wsi szukają ocalałych pod gruzami zasypanych domów w dystrykcie Taplejung, ok. 300 km na północny wschód od stolicy kraju, Katmandu.
REKLAMA


Opady deszczu skończyły się dzisiaj rano, ale tereny nadal są spowite gęstą mgłą, co utrudnia ratownikom pracę. - Dotychczas znaleźliśmy 12 ciał, ale nadal trwają poszukiwania kilkunastu osób - powiedział agencji Kyodo przedstawiciel policji Shanti Raj Koirala.

W Nepalu w sezonie monsunowym, który zazwyczaj rozpoczyna się w czerwcu i kończy się we wrześniu, często dochodzi do osunięć ziemi.

Nepal wciąż boryka się ze skutkami trzęsień ziemi, do których doszło w kwietniu i maju. W ich wyniku zginęło ponad 8,7 tys. ludzi.

...

Znowu!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:19, 19 Cze 2015    Temat postu:

UNICEF: Co najmniej 245 nepalskich dzieci uratowanych przed przemytem


Od kwietniowego trzęsienia ziemi w Nepalu, co najmniej 245 dzieci zostało uratowanych z rąk przemytników, handlujących ludźmi lub przed nielegalnym umieszczeniem małoletnich w domach dziecka - poinformował UNICEF.

Jak podkreślił przedstawiciel UNICEF w Nepalu Tomoo Hozumi, organizacja ta obawia się gwałtownego wzrostu przypadków przemytu dzieci po dwóch trzęsieniach ziemi, jakie nawiedziły Nepal w ostatnich miesiącach. Jak tłumaczył, utrata środków do utrzymania i pogarszające się warunki życia mogły umożliwić handlarzom łatwe przekonanie rodziców, aby oddali swoje dzieci w trosce o ich lepsze życie.

"Handlarze obiecywali edukację, żywność i lepszą przyszłość, ale rzeczywistość jest taka, że wiele z tych dzieci mogłoby zostać po prostu wykorzystane" - oświadczył Hozumi.

Jak podano, handel dziećmi jest dość powszechnym zjawiskiem w Nepalu. Każdego roku - jak wynika z badań Międzynarodowej Organizacji Pracy - około 12 tys. nepalskich dzieci jest przemycanych do Indii. Dziewczęta, która nie trafiają do domów publicznych są sprzedawane do Indii oraz do innych krajów, jako niewolnice, a chłopcy zmuszani są do przymusowych prac. Katastrofy takie jak trzęsienia ziemi zwiększają tylko ryzyko handlem dziećmi - podkreśla UNICEF.

Według organizacji, po trzęsieniach ziemi, rodziny z łatwością są przekonywane do wysyłania swoich dzieci do domów dziecka w Katmandu lub Pokharze. Jeszcze przed kataklizmem, około 15 tysięcy nepalskich dzieci mieszkało w sierocińcach i były one oddawane do adopcji, pomimo iż w 85 proc. przypadków nieletni mieli co najmniej jednego żyjącego rodzica.

Jak podkreślono, UNICEF obecnie ściśle współpracuje z rządem Nepalu, policją oraz innymi partnerami, aby przyspieszyć i wzmocnić odpowiedź na nielegalny proceder handlu dziećmi.

Rząd w Nepalu tuż po pierwszym trzęsieniu ziemi zawiesił możliwość zagranicznej adopcji dzieci, a na początku czerwca władze ogłosiły, że dzieci mogą podróżować w tym kraju tylko w towarzystwie rodziców lub legalnych opiekunów. Podróżujący z dziećmi dorośli, jeśli nie są ich rodzicami, muszą mieć specjalną pisemną zgodę, wydawaną przez lokalne władze.

Ponadto wydano zalecenie, aby zwiększyć czujność przy kontroli granicznej, a 25 linii lotniczych, działających w Nepalu zostało poinformowanych o konieczności kontroli pasażerów, aby upewnić się, że dzieci podróżują w towarzystwie swoich prawnych opiekunów.

Trzęsienia ziemi, które nawiedziły Nepal 25 kwietnia i 12 maja, pochłonęły co najmniej 8673 ofiary śmiertelne.

...

To dobrze że uratowane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:39, 21 Cze 2015    Temat postu:

145 koszulek dla Nepalu - ZSS "Splot" włącza się w akcję pomocy Nepalczykom

Trzęsienie ziemi, które nawiedziło Nepal w kwietniu 2015 roku, było najsilniejszym od 81 lat - AFP

Zespół Szkół Społecznych "Splot" im. Jana Karskiego w Nowym Sączu organizuje zakończenie roku szkolnego 2014/15 będące jednocześnie odpowiedzią na apel Polskiej Akcji Humanitarnej "SOS dla Nepalu".

Zakończenie roku szkolnego kojarzy się przede wszystkim ze strojem galowym, akademiami i kwiatami dla nauczycieli. A w "Splocie" w tym roku nietypowo: wszyscy założą zakupione przez nauczycieli i uczniów czarne koszulki z napisem "SOS dla Nepalu".
REKLAMA


Społeczność ZSS "Splot" po raz kolejny okazuje swoją wrażliwość na problemy drugiego człowieka. Akcje pomocy rówieśnikom to już tradycja szkoły. Rok szkolny 2014/2015 rozpoczęto inicjatywą "Splot dla Emi", zbierając fundusze dla chorej na nowotwór Emilki. Natomiast uczniowie zakończą ten rok akcją "Splot dla Nepalu", dołączając się tym samym do apelu Polskiej Akcji Humanitarnej.

24 czerwca o godzinie 9 w szkole odbędzie się pokaz slajdów oraz spotkanie z ratownikami Sądeckiej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, którzy jako jedni z pierwszych pomagali ludności w Nepalu.

Zaangażowanie uczniów w dzieła charytatywne jest dla nauczycieli najwyższą formą podziękowania i pokazuje sens pracy wychowawczej szkoły, która za swą misję przyjęła słowa wypowiedziane przez jej patrona Jana Karskiego: "Sam nie znaczyłem nic, najważniejsza była moja misja".

Szkoła powstała w 1989 roku jako jedna z pierwszych szkół społecznych w Polsce. Prowadzona jest przez Małopolskie Towarzystwo Oświatowe – Organizację Pożytku Publicznego.(jam)

...

Brawo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:56, 21 Cze 2015    Temat postu:

Polskie domy na Dachu Świata
Dominika Płońska
21 czerwca 2015, 16:35
Pierwsze nepalskie rodziny poszkodowane w trzęsieniu ziemi zamieszkały już w domkach zbudowanych przez Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM). Dzięki pomocy Polaków, którzy wsparli finansowo fundację w miasteczku Melamchi i wiosce Sarki stanęło 31 tymczasowych schronień, a kolejne 55 rodzin otrzymało materiały do budowy podobnych domów.



W schronieniach postawionych w dolinie Melamchi zamieszkały rodziny, pochodzące z najniższych kast nepalskiego społeczeństwa, które w kwietniowym trzęsieniu ziemi straciły dach nad głową. Domy są odporne na ulewy, wiatr i ewentualne kolejne wstrząsy.

Pieniądze potrzebne na pomoc medyczną, ratowanie ludzi i odbudowę domostw Polacy przekazywali wysyłając SMS-y. Łącznie PCPM zebrało ponad 247 tysięcy złotych. Kwota nie została jeszcze wydana w całości. Kolejne pieniądze, już po porze monsunowej, pozwolą odbudować następne domy oraz prawdopodobnie szkołę lub szpital.

...

Dobrze że pomagamy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:24, 24 Cze 2015    Temat postu:

Nepal: rusza plan naprawy zniszczeń


25 czerwca rząd Nepalu będzie gospodarzem międzynarodowej konferencji w Katmandu w Nepalu dotyczącej rekonstrukcji zabytków i cennych budowli po serii potężnych trzęsień ziemi, które pod koniec kwietnia nawiedziły Nepal i zniszczyły wiele cennych zabytków, w tym budowle wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

9Zobacz zdjęcia




Zaproszeni na konferencję zagraniczni delegaci, którzy przybyli do Nepalu, oceniają straty i zniszczenia zabytków, które po kataklizmie zamieniły się w znacznej części w kompletne ruiny.

Wszystkie inicjatywy podejmowane na rzecz pomocy poszkodowanym mieszkańcom Nepalu mają ogromne znaczenie w kontekście długofalowych projektów odbudowy zniszczeń. Departament Archeologii Nepalu szacuje, że na odbudowę i renowację 741 zabytków i obiektów dziedzictwa zniszczonych w kwietniowym trzęsieniu ziemi potrzebne będzie ponad 100 mln dolarów.

Warto przypomnieć, że Polska Akcja Humanitarna przyłączyła się do akcji na rzecz pomocy poszkodowanym w trzęsieniu ziemi w Nepalu. Wszystkie zebrane środki trafiły na konto Polskiej Akcji Humanitarnej i zostały przekazane na pomoc osobom poszkodowanym w Nepalu.

Zobaczcie, jak wyglądają obecnie zniszczenia spowodowane trzęsieniem ziemi w Nepalu.

...

Powodzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:05, 25 Cze 2015    Temat postu:

Nepalowi obiecano miliardy dolarów na odbudowę po trzęsieniu ziemi

Nepalowi obiecano miliardy dolarów na odbudowę po trzęsieniu ziemi - AFP

Międzynarodowi darczyńcy obiecali na konferencji w stolicy Nepalu Katmandu wsparcie miliardami dolarów odbudowy tego kraju po katastrofalnym kwietniowym trzęsieniu ziemi - poinformowały nepalskie media.

Indie, z którymi Nepal ma najdłuższą granicę, zadeklarowały bezzwrotną pomoc w wysokości 250 mln dolarów oraz udzielenie nisko oprocentowanego kredytu na kwotę 750 mln dolarów. - Nepal nie jest osamotniony - powiedziała uczestnicząca w konferencji indyjska minister spraw zagranicznych Sushma Swaraj.
REKLAMA


Szef dyplomacji Chin Wang Yi zadeklarował, że jego kraj dostarczy 483 mln dolarów - podała chińska państwowa agencja prasowa Xinhua. Poza Indiami Nepal graniczy z mającym status chińskiego okręgu autonomicznego Tybetem.

Nepal jest jednym z najbiedniejszych państw świata i stanął w obliczu problemu ponad własne siły, gdy 23 kwietnia trzęsienie ziemi zniszczyło około 600 tys. domów, pozbawiając trzy miliony ludzi dachu nad głową. Oficjalna liczba ofiar śmiertelnych to 8841.

Nepalski minister finansów Ram Sharan Mahat powiedział uczestnikom konferencji, że koszty odbudowy szacuje się na 6,7 mld dolarów w sytuacji, gdy wpływy podatkowe zmniejszą się w bieżącym roku do 3,9 mld dolarów. Minister zaapelował do międzynarodowych darczyńców o wyrównanie tej luki.

Azjatycki Bank Rozwoju obiecał Nepalowi 600 mln dolarów, a Bank Światowy 500 mln dolarów, przy czym w obu przypadkach są to niemal wyłącznie kredyty. USA zwiększyły swój dotychczasowy wkład do 130 mln dolarów. Według nepalskich mediów aktualne obietnice Unii Europejskiej to 100 mln dolarów, a Japonii - 260 mln dolarów.

W konferencji w Katmandu uczestniczyli przedstawiciele ponad 60 państw.

....

Poczekamy na wykonanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:15, 25 Lip 2015    Temat postu:

UNICEF: trzy miesiące po trzęsieniu ziemi w Nepalu dzieci nadal zagrożone

Trzy miesiące po trzęsieniu ziemi dzieci nadal zagrożone - UNICEF/PFPG2015-3275/Karki / UNICEF

Katmandu, Nepal, 25 lipca 2015 – Mijają trzy miesiące od trzęsienia ziemi w Nepalu. Katastrofa oraz wstrząsy wtórne, które po niej nastąpiły, spowodowały, że tysiące rodzin żyje w jeszcze większej biedzie. Pomoc potrzebna będzie przez wiele najbliższych miesięcy.

Mimo że w ciągu ostatnich trzech miesięcy sytuacja nieco się poprawiła, setki tysięcy dzieci nadal potrzebuje dachu nad głową, jedzenia, dostępu do wody pitnej, opieki medycznej, edukacji i ochrony przed przemocą. Około 1 miliona dzieci dotkniętych skutkami trzęsienia ziemi mieszka na obszarach zagrożonych lawinami błotnymi i powodziami. Nasila się pora monsunowa i dostarczanie pomocy w te rejony staje się prawdziwym wyzwaniem. Zagrożone jest zdrowie i bezpieczeństwo dzieci.
REKLAMA

3ab7878a-6e25-4357-88eb-3ae8d53061fd UNICEF


Około 10 000 dzieci jest niedożywionych, w tym około 1 000 cierpi z powodu ostrego, ciężkiego niedożywienia. Ponad 200 dzieci pozostaje bez opieki, a około 600 straciło jednego lub oboje rodziców. Zniszczeniu uległo 32 000 klas szkolnych oraz 900 000 domów.

Zgodnie z szacunkami rządowymi od 700 000 do 1 miliona osób zostało zepchniętych poniżej progu ubóstwa (1,25 USD/dzień).

- Katastrofy, takie jak te z 25 kwietnia i potem z 12 maja (kolejny, bardzo silny wstrząs), skutkują nie tylko ofiarami śmiertelnymi, ale dotykają przede wszystkim najbiedniejszą część populacji, obniżając dochód rodziny, odbierając dostęp do podstawowych usług - powiedział Tomoo Hozumi, przedstawiciel UNICEF w Nepalu. - Wiemy, że dla rodzin, które przechodzą taki trudny okres sposobem na przetrwanie jest ograniczenie ilości spożywanego jedzenia, ograniczenie wydatków na opiekę medyczną i edukację, ale także posłanie dzieci do pracy. Wszystko to ma negatywny wpływ na przyszłość i rozwój dzieci. Pomoc finansowa, którą zapewniamy, ma temu zapobiec i jest przeznaczana właśnie na zakup żywności, czy niezbędnych leków - dodał Hozumi.

UNICEF zapewnił transfery pieniężne wartości 15 mln dolarów dla około 330 tysięcy rodzin, w tym około 450 tysięcy dzieci z 19 dystryktów Nepalu. To wsparcie, przekazywane przez istniejące systemy pomocy społecznej, dociera do najbardziej potrzebujących, w tym do dzieci z najniższych, marginalizowanych kast, osób niepełnosprawnych, wdów i osób starszych.

- Trzęsienie ziemi pokazało, jak kruchy jest w Nepalu system walki z ubóstwem - dodaje Hozumi. - Oprócz niesienia pierwszej pomocy jednym z priorytetów UNICEF będzie wsparcie rządu Nepalu w zapewnieniu stabilnego wsparcia finansowego dla dzieci i ich rodzin. Wzmacnianie i rozszerzanie systemu opieki społecznej i poprawa jego wydajności w przypadku katastrof sprawi, że dzieciom będzie się żyło lepiej, a społeczności będą lepiej przygotowane na ewentualne katastrofy w przyszłości - podsumowuje przedstawiciel UNICEF.

Od kwietnia UNICEF prowadzi działania pomocowe w wielu obszarach:

· Zapewniliśmy 1 000 ton metrycznych podstawowej pomocy humanitarnej: namiotów, plandek, zestawów higienicznych, żywności, w tym żywności terapeutycznej, szczepionek i leków, zestawów medycznych, moskitier, zestawów dla noworodków, szkół w pudełku i zestawów rekreacyjnych dla dzieci.

· Umożliwiliśmy powrót do szkoły około 100 000 dzieci, które korzystają z tymczasowych szkół wybudowanych przez UNICEF.

· Dostarczyliśmy wodę pitną dla 650 000 osób.

· Wsparliśmy oddziały położnicze w ponad 150 ośrodkach medycznych.

· Zapobiegliśmy handlowi 513 dzieci i kobiet.

· Zapewniliśmy pomoc psychologiczną i socjalną dla 30 000 dzieci.

Polscy Darczyńcy przekazali na pomoc dla Nepalu ponad 2,17 miliona złotych. Zbiórka nadal trwa. Programy UNICEF w Nepalu można wesprzeć przekazując darowiznę na stronie unicef.pl/nepal lub wysyłając SMS o treści NEPAL pod numer 7245 (koszt 2,46 PLN).

...

Niestety nie koniec...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:34, 26 Lip 2015    Temat postu:

UNICEF: 10 tys. niedożywionych dzieci w Nepalu, 200 - bez opieki
26 lipca 2015, 15:20
Po trzęsieniu ziemi w Nepalu jest ok. 10 tys. niedożywionych dzieci, w tym tysiąc - w ostrym stanie. Ponad 200 dzieci pozostaje bez opieki, a około 600 straciło jednego lub oboje rodziców - szacuje UNICEF.

Według UNICEF, mimo że w ciągu ostatnich trzech miesięcy sytuacja nieco się poprawiła, setki tysięcy dzieci nadal potrzebuje dachu nad głową, jedzenia, dostępu do wody pitnej, opieki medycznej, edukacji i ochrony przed przemocą. Około miliona dzieci dotkniętych skutkami trzęsienia ziemi mieszka na obszarach zagrożonych lawinami błotnymi i powodziami. Nasila się pora monsunowa i dostarczanie pomocy w te rejony staje się prawdziwym wyzwaniem. Zagrożone jest zdrowie i bezpieczeństwo dzieci.


Około 10 tys. dzieci jest niedożywionych, w tym około tysiąca cierpi z powodu ostrego, ciężkiego niedożywienia.

Zniszczeniu uległo 32 tys. klas szkolnych oraz 900 tys. domów.

Zgodnie z szacunkami rządowymi od 700 tys. do 1 miliona osób zostało zepchniętych poniżej progu ubóstwa (1,25 USD/dzień).

- Katastrofy, takie jak te z 25 kwietnia i potem z 12 maja (kolejny, bardzo silny wstrząs), skutkują nie tylko ofiarami śmiertelnymi, ale dotykają przede wszystkim najbiedniejszą część populacji, obniżając dochód rodziny, odbierając dostęp do podstawowych usług - stwierdził Tomoo Hozumi, przedstawiciel UNICEF w Nepalu.

- Wiemy, że dla rodzin, które przechodzą taki trudny okres sposobem na przetrwanie jest ograniczenie ilości spożywanego jedzenia, ograniczenie wydatków na opiekę medyczną i edukację, ale także posłanie dzieci do pracy. Wszystko to ma negatywny wpływ na przyszłość i rozwój dzieci. Pomoc finansowa, którą zapewniamy, ma temu zapobiec i jest przeznaczana właśnie na zakup żywności, czy niezbędnych leków - dodał.

Według niego, trzęsienie ziemi pokazało, jak kruchy jest w Nepalu system walki z ubóstwem. Dlatego - oprócz niesienia pierwszej pomocy - jednym z priorytetów UNICEF będzie wsparcie rządu Nepalu w zapewnieniu stabilnej pomocy finansowej dla dzieci i ich rodzin.

Same dzieci, podczas międzynarodowych konsultacji przeprowadzonych przez organizacje humanitarne, mówiły, że dla nich najbardziej liczy się dach nad głową, powrót do szkoły, dostęp do wody i opieki medycznej.

Niemal 2 tys. dzieci - ofiary niedawnego trzęsienia ziemi przebadały organizacje humanitarne - Plan International, Save the Children, UNICEF i World Vision.

Dzieci opisywały trudne życie w tymczasowych miejscach zamieszkania, które nie chronią przed wodą ani wiatrem. - Podczas ulewnych deszczy nasz namiot jest zagrożony. Nie spaliśmy całą noc, bo musieliśmy trzymać płachty brezentu, aby nie odfrunęły - mówił mały chłopiec z Nuwakot, jednego z najbardziej zdewastowanych dystryktów w Nepalu.

Dzieciom brakuje prywatności i przestrzeni, młodsze obawiają się ataków dzikich zwierząt. Dziewczęta nie czują się komfortowo dzieląc schronienie z dalszymi członkami rodziny i sąsiadami; boją się ataków na tle seksualnym. Przy odbudowie za najważniejsze uznają wybudowanie domów, które są odporne na trzęsienie ziemi. Chcą się uczyć - zanim powstaną nowe obiekty szkolne - nawet w namiotach lub innych tymczasowych schronieniach. Dzieci zaapelowały też do władz Nepalu o nowe podręczniki i przybory szkolne. Wezwały do zapewnienia bezpieczeństwa dzieciom mieszkającym w obozowiskach.

UNICEF zapewnił transfery pieniężne wartości 15 mln dolarów dla około 330 tysięcy rodzin, w tym około 450 tysięcy dzieci z 19 dystryktów Nepalu. To wsparcie, przekazywane przez istniejące systemy pomocy społecznej, dociera do najbardziej potrzebujących, w tym do dzieci z najniższych, marginalizowanych kast, osób niepełnosprawnych, wdów i osób starszych.

Polscy darczyńcy przekazali na pomoc dla Nepalu ponad 2,17 mln zł. Zbiórka nadal trwa. Programy UNICEF w Nepalu można wesprzeć przekazując darowiznę na stronie unicef.pl/nepal lub wysyłając SMS o treści NEPAL pod numer 7245 (koszt 2,46 PLN).

Trzęsienia ziemi, które nawiedziły Nepal 25 kwietnia i 12 maja, pochłonęły co najmniej 8673 ofiary śmiertelne.

...

A co robi w tej sprawie ONZ.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:36, 28 Lip 2015    Temat postu:

The Kathmandu Post
Nepal: 10-latek złożony w ofierze
56
Katmandu, Nepal
Katmandu, Nepal - Shutterstock

Do tragicznego wydarzenia doszło w środkowo-południowej części Nepalu. W osiedlu wiejskim Kudiya w dystrykcie Nawalparasi zamordowany został 10-letni chłopiec. Zabójstwo było częścią rytuału mającego "odstraszyć złe duchy". O sprawie pisze "The Kathmandu Post".

Zgodnie z informacją przekazaną przez policję, w związku ze sprawą aresztowanych zostało dziewięć osób.Inspiratorem zabójstwa miał być Kodai Harijan. Podążając za radą szamana, postanowił złożyć dziecko w ofierze, aby "wygnać złe duchy" i tym samym, uleczyć swojego chorowitego syna.

10-latek – Jivan Kohar - który przebywał w domu sam, podczas gdy jego opiekunowie pracowali w polu, został zwabiony przez Kodaia ciastkiem. Zabójstwa dokonano w pobliskiej świątyni Shiwan, przy asyście szamana odprawiającego rytuał przebłagalny. Używając sierpu, Kodai poderżnął Jivanowi gardło. Ciało porzucił nad brzegiem rzeki Patery, nieopodal świątyni, gdzie odnaleziono je w ubiegły czwartek.

Kodai Harijan przyznał się do zabicia chłopca i wyraził skruchę. Tłumaczył swój czyn chęcią znalezienia lekarstwa dla swojego syna.

>>>

Niestety dzicy i to bardzo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:23, 17 Sie 2015    Temat postu:

Bez dachów na Dachu Świata. Nepal w trzy miesiące po tragedii
13 sierpnia 2015, 09:09
Do Nepalu jeździ od 14 lat. Radosław Araszkiewicz z Polskiej Akcji Humanitarnej mówi Wirtualnej Polsce, że traktuje ten kraj jak swój drugi dom. Dom, który 25 kwietnia legł w gruzach. I jeszcze się z nich nie podniósł.

- Trzęsienie ziemi zastało mnie w Katmandu. Myślałem, że tam zniszczenia są ogromne, ale zmieniłem zdanie, kiedy udaliśmy się w góry. Czasami jechaliśmy cały dzień i nie widać było żadnego stojącego budynku – mówi w rozmowie z WP. W wyniku trzęsienia śmierć poniosło dziewięć tysięcy osób, a rannych zostało co najmniej 20 tysięcy. Jeszcze więcej straciło dobytek całego życia i dach nad głową.

Organizacje międzynarodowe zareagowały błyskawicznie i ruszyły z pomocą. Polska Akcja Humanitarna wysłała wolontariuszy, którzy wraz z pomocą docierali w najodleglejsze zakątki Himalajów. Wozili żywność, budowali tymczasowe schronienia.

Wciąż jednak potrzebna jest nasza pomoc. – Wsparcie jest niezbędne, by Nepalczycy mogli przeżyć zimę – podkreślał Radosław Araszkiewicz. Wirtualna Polska wraz z PAH-em rozpoczynają akcję "#logujemy się dla Nepalu”, w ramach której użytkownicy logujący się do WP Poczty, realnie pomogą w odbudowie szkół na Dachu Świata. Wystarczy sam fakt korzystania z usługi.

Amanda Siwek, Wirtualna Polska

...

Bardzo dobrze....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:23, 17 Sie 2015    Temat postu:

Budowa "Małej Polski" w Nepalu ruszy w połowie października
Tomasz Gdaniec
17 sierpnia 2015, 12:48
Obfite deszcze utrudniają odbudowę "Małej Polski", czyli wsi Dumre, która została całkowicie zniszczona podczas kwietniowego trzęsienia ziemi w Nepalu. Do tej pory udało się odtworzyć zbiornik pitnej wody. 20 wolontariuszy wyruszy z pomocą do Azji w połowie października.

Przeczytaj także: Logujemy się dla Nepalu. Ruszyła Wirtualna Polska Akcja Humanitarna

- Aktualnie w Nepalu jest pora deszczowa. Przechodzące przez kraj monsuny bardzo utrudniają odbudowę. Dodatkowo cały czas odczuwane są wstrząsy wtórne. Jednak turyści zaczynają ponownie przyjeżdżać do tego kraju. Jest nawet pomysł, aby nie odrestaurowywać zniszczonych zabytków UNESCO. Miałyby one pozostać jako pomnik trzęsienia ziemi – relacjonuje Wirtualnej Polsce Magdalena Pietruszka-Pandey, współorganizatorka projektu.

Wybór wsi, której chce pomagać fundacja „Mała Polska w Nepalu” był nieprzypadkowy. W Dumre mieszka 16 rodzin. W większości to znajomi i przyjaciele Magdaleny i Sujana Pandeyów. Na miejscu byli od samego początku. Szybko zaangażowali się w niesienie pomocy tam, gdzie nie docierają rządowe furgony. Za pieniądze własne i przyjaciół zaczęli kupować i rozwozić potrzebującym namioty, śpiwory, jedzenie, wodę pitną oraz przedmioty codziennego użytku.

- Odbudowa przebiega dużo wolniej na obrzeżach niż w centrum Nepalu. Do tej pory udało się nam odbudować zbiornik na wodę pitną o pojemności 7 tys. litrów. Koszt odbudowy domów dla 100 osób, szkoły oraz zbiornika szacujemy na 350 tys. zł. To bardzo dużo pieniędzy, ale niewiele jak na skutki inwestycji. Dlatego apeluję o pomoc naszej fundacji „Mała Polska w Nepalu” – dodaje Pietruszka-Pandey.

Część materiałów jest już zakupiona. Czeka w magazynach. Misja do Dumre wyruszy w połowie października, gdy skończy się pora deszczowa. Łącznie w wolontariacie będzie brało udział 20 osób. W samej wiosce będą przebywać w 5-6 osobowych grupach. Organizatorzy planują, że cała akcja potrwa do połowy grudnia.

- Studiuję budownictwo na Politechnice Gdańskiej. Zawsze chciałem wyjechać tam, gdzie moje umiejętności i wiedza mogą się przydać. Planowałem zrobić to dopiero po obronie dyplomu, ale tragedia nie wybiera czasu ani miejsca. Obawiam się jedynie, że wraz z wyjazdem opóźni się moja obrona pracy inżynierskiej – mówi Wirtualnej Polsce Filip Gibaszek, jeden z wolontariuszy.

Trzęsienie ziemi, które nawiedziło Nepal pod koniec kwietnia, było największą klęską naturalną od kilku lat. Zginęło wówczas prawie 9 tys. osób, a dalsze 20 tys. zostało rannych. Zniszczeniu uległy również zabytki i domy mieszkalne. Szacuje się, że 90 proc. szkół nie nadaje się do użytku.

...

To jest walka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:54, 24 Sie 2015    Temat postu:

Nepal: dziewięciu zabitych podczas protestu przeciwko konstytucji

Władze zmobilizowały armię do zdławienia protestów w mieście Tikapur - Narendra Shrestha / PAP

Co najmniej dziewięć osób zginęło na zachodzie Nepalu, gdy demonstranci zaatakowali policję włóczniami, nożami, siekierami i kosami podczas protestu przeciwko reformie administracyjnej i nowej konstytucji.

Państwowa telewizja podała, że władze zmobilizowały armię do zdławienia protestów w mieście Tikapur przy granicy z Indiami.

Tysiące ludzi protestowały przeciwko rządowemu planowi włączenia zamieszkanego przez nich nisko położonego obszaru do pagórkowatej prowincji. To część zmian przewidywanych w nowej federalnej konstytucji. Oczekuje się, że tekst nowej ustawy zasadniczej będzie gotowy jeszcze w tym miesiącu.

Przedstawiciel władz dystryktu Kailali, w którego skład wchodzi Tikapur, powiedział, że demonstranci naruszyli godzinę policyjną i zaczęli niszczyć budynki rządowe.

- Zginęło dziewięć osób - oświadczył, dodając, że wśród ofiar jest sześciu policjantów. Pozostali zabici to demonstranci.

Kailali to dystrykt położony na zachodzie Nepalu, ok. 432 km na południowy zachód od stolicy kraju, Katmandu.

Władze proponują, by Kailali był częścią pagórkowatej prowincji na dalekim zachodzie Nepalu. Protestujący domagają oddzielnej prowincji, która składałby się z ośmiu dystryktów na równinach w południowo-zachodniej części kraju.

Rząd i główne partie polityczne mają nadzieję, że nowa konstytucja, w ramach której kraj zostanie podzielony na siedem stanów federalnych, przyczyni się do wzrostu gospodarczego. Nepal wciąż boryka się ze skutkami tegorocznych trzęsień ziemi, w których zginęło ok. 8,9 tys. ludzi.

Jednak różne grupy etniczne sprzeciwiają się planowi i domagają się autonomii dla swych regionów. W ciągu ostatnich dwóch tygodni w gwałtownych protestach w kraju zginęło czterech demonstrantów.

...

Koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 3:18, 02 Wrz 2015    Temat postu:

Policja zastrzeliła pięciu demonstrantów na południu Nepalu

Protesty w Nepalu - AFP

Policja na południu Nepalu zastrzeliła pięciu uczestników protestów, którzy obrzucali ją kamieniami i koktajlami Mołotowa. Demonstranci sprzeciwiają się podziałom terytorialnym, jakie przewidziano w nowej konstytucji.

Rząd i największe partie polityczne mają nadzieję, że dzięki konstytucji, nad którą prace trwają od siedmiu lat, sytuacja polityczna w kraju się uspokoi. Liczą też, że nowa ustawa zasadnicza przyczyni się do wzrostu gospodarczego w Nepalu, który wciąż boryka się ze skutkami niedawnych trzęsień ziemi. Zginęło w nich ok. 8,9 tys. ludzi.

Niektórzy mieszkańcy południowych równin od tygodni protestują przeciwko planom włączenia niewielkiego obszaru do kilku prowincji. To część zmian przewidywanych w nowej federalnej konstytucji, której tekst obecnie jest finalizowany.

Ponad 20 osób zginęło w protestach, od kiedy dwa tygodnie temu zaprezentowano te plany. Członkowie dwóch społeczności zamieszkujących równiny domagają się większej autonomii.

We wtorek czterech protestujących zostało zabitych w mieście Birgańdź, ok. 130 km na południe od Katmandu. Policja otworzyła do nich ogień, gdy obrzucali kamieniami i koktajlami Mołotowa posterunek.

Piąta osoby poniosła śmierć w innych starciach w mieście Kalaiya, w sąsiednim dystrykcie Bara. Według policji demonstranci usiłowali podpalić posterunek.

Zgodnie z obecnym projektem konstytucji 22 dystrykty na południowych równinach o nazwie Taraj zostałyby włączone do górskich prowincji.

Protestujący, głównie członkowie społeczności Madhesi i Tharu, domagają się, by zamieszkiwane przez nich tereny były podzielone na maksymalnie dwa stany.

Premier Sushil Koirala wezwał do rozmów na ten temat, ale demonstranci twierdzą, że przed rozpoczęciem negocjacji konieczne jest wstrzymanie procesu tworzenia nowej konstytucji.

Po przyjęciu ustawy zasadniczej, do czego wymagana jest większość dwóch trzecich w parlamencie, w Nepalu ma zostać wybrany prezydent, premier i szef parlamentu.

..

Co to ma znaczyc?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:59, 30 Paź 2015    Temat postu:

Polscy wolontariusze odbudowują nepalską wieś po trzęsieniu ziemi. "To będzie Mała Polska"

Tomasz Gdaniec
30 października 2015, 10:44
Nepalską wieś Dumre odgruzowuje już pierwsza grupa polskich wolontariuszy. Chcą odbudować domy mieszkalne i szkołę. Powstać ma również Dom Polski z punktem medycznym. W przyszłym roku do wioski mają przyjechać pierwsi polscy lekarze. Całkowity koszt odbudowy wsi to 400 tys. zł.

- Do tej pory za pieniądze zebrane wśród naszych przyjaciół zbudowaliśmy trzy zbiorniki wody pitnej dla Dumre. Składa się on z instalacji kilku studni, zbiornika o pojemności siedmiu tys. litrów oraz systemu rur, którymi woda ze źródła płynie do wsi – mówi Wirtualnej Polsce Sławomir Matczak z Fundacji „Mała Polska w Nepalu”.

W Nepalu pracują już pierwsi wolontariusze z Polski. Są to głównie osoby znające się na budownictwie – inżynierowie, architekci oraz budowlańcy. Praca na miejscu rozpoczęła się od rozbiórki uszkodzonych budynków. Organizatorzy pomocy chcą odbudować 16 domów mieszkalnych, szkołę oraz Dom Polski. W placówce tej ma znaleźć się miejsce dla gabinetu zabiegowego, punktu szpitalnego oraz warsztatu oraz pokojów dla wolontariuszy i mieszkańców. Po przyjeździe na miejsce okazało się, że brakuje benzyny ze względu na indyjskie embargo. Problem udało się jednak rozwiązać. Obecnie paliwo do maszyn sprowadzane jest z Chin.

Większość domów w Dumre jest zbudowana z bardzo prostych elementów – bambusa oraz blachy falistej. Organizatorzy akcji szacują, że na odbudowę całej wioski potrzeba ok. 350-400 tys. złotych. Do poniedziałku organizatorzy uzbierali tylko 25 proc. wymaganej kwoty. W ciągu kilku ostatnich dni sytuacja się zmieniła.

- Cały czas zgłaszają się do nas ludzie oferujący pomoc. Fundacja Redemptoris Missio przekaże nam 40 tys. zł. Połowa tej kwoty zostanie przekazana na budowę Domu Polskiego, a za pozostałe pieniądze wiosną przyszłego roku sprowadzeni zostaną na miejsce lekarze z Polski. Przez internet zgłosiła się do nas prosząca o anonimowość osoba, która zadeklarowała, że przekaże 20 tys. zł na budowę jednego domu. Pieniądze trafiły już na nasze konto. Dzwonią do mnie również osoby, które idą na wyprawy w Himalaje. Deklarują, że po wypadzie w góry, będą nam pomagać w Nepalu – dodaje Matczak.

Trzęsienie ziemi, które nawiedziło Nepal pod koniec kwietnia było największą klęską naturalną od kilku lat. Zginęło wówczas prawie 9 tys. osób, a dalsze 20 tys. zostało rannych. Zniszczeniu uległy również zabytki i domy mieszkalne. Szacuje się, że 90 proc. szkół nie nadaje się do użytku.

...

Dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:19, 27 Lis 2015    Temat postu:

Tysiące uczniów protestują w Katmandu przeciwko blokadzie


Dziesiątki tysięcy uczniów protestowało w stolicy Nepalu, Katmandu, przeciwko blokadzie granicy, która doprowadziła do poważnych braków paliwa w kraju i wzrostu cen żywności.

Młodzi ludzie demonstrowali na obwodnicy Katmandu, trzymając w rękach transparenty i domagając się natychmiastowego zniesienia blokady.
REKLAMA


- Zakończyć blokadę. Edukacja jest naszym prawem. Nie podporządkujemy się Indiom - wykrzykiwali ubrani w mundurki szkolne uczniowie.

Podczas protestu zorganizowanego przez różne organizacje reprezentujące szkoły ze stolicy młodzi ludzie utworzyli ludzki łańcuch, który według lokalnych mediów miał długość 27 km.

- Jesteśmy tutaj, by zaprotestować przeciwko indyjskiej blokadzie, która utrudnia nam branie udziału w lekcjach. Jesteśmy tu, by powiedzieć, że mamy prawo do nauki - wyjaśnił 13-letni Pramod Basnet.

Z powodu braków paliwa szkoły w Katmandu były zmuszone zmniejszyć liczbę godzin - pisze agencja AP. Niektóre dzieci mają problem z dojazdem do szkół.

Od kilku tygodni członkowie społeczności Madhesi, którzy sprzeciwiają się nowej nepalskiej konstytucji, blokują główne przejście graniczne z Indiami na południu kraju. Z tego powodu niemożliwe jest dostarczanie do Nepalu paliwa i innych podstawowych produktów.

Indie z Madhesi łączą związki kulturowe. Indie ograniczają dostawy paliwa do Nepalu, który jest w dużym stopniu uzależniony w tej kwestii od swego południowego sąsiada.

Władze Nepalu oskarżają Indie o wprowadzenie nieoficjalnej blokady, czemu Delhi zaprzecza.

W nowej konstytucji Nepal został podzielony na siedem stanów. Madhesi twierdzą, że podział ten jest niesprawiedliwy, a granice przecinają zamieszkiwane od nich przez lata tereny. Chcą, aby stany były większe i miały więcej autonomii w sprawach lokalnych.

Od sierpnia w protestach na tym tle zginęło co najmniej 50 osób.

Z powodu blokady nepalskie władze racjonują benzynę dla taksówek i autobusów. Brakuje jednak paliwa dla prywatnych pojazdów.

Rozmowy między protestującymi a rządem nie poprawiły sytuacji, ale obie strony zapewniają, że będą kontynuować negocjacje.

...

Co tam sie dzieje?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:26, 01 Gru 2015    Temat postu:

UNICEF: życie 3 mln dzieci zagrożone z powodu blokady granicy

Nepalscy uczniowie protestują w sprawie blokady granicy - NAVESH CHITRAKAR / Reuters

UNICEF ostrzegł, że z powodu braku paliwa, żywności, leków i szczepionek tej zimy w Nepalu ponad 3 milionom dzieci poniżej piątego roku życia grozi śmierć lub choroba. Braki te wywołane są blokadą południowej granicy.

- W ciągu ostatnich dwóch tygodni import niezbędnych produktów na południowej granicy został znacznie ograniczony z powodu zamieszania wokół nowej konstytucji - napisał w komunikacie Fundusz Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom (UNICEF).
REKLAMA


Poinformował, że wyczerpały się zapasy szczepionek na gruźlicę, a zapasy innych szczepionek i antybiotyków są na "krytycznie niskim poziomie".

- W najsurowszych zimowych miesiącach ponad 3 milionom dzieci w wieku poniżej piątego roku życia grozi śmierć lub choroba z powodu znacznych braków paliwa, podstawowych produktów, leków i szczepionek - czytamy w komunikacie.

UNICEF przypomniał, że ponad 200 tys. rodzin dotkniętych kwietniowym trzęsieniem ziemi, w którym zginęło prawie 9 tys. ludzi, wciąż żyje w tymczasowych schronieniach, na wysokości ponad 1,5 tys. m n.p.m.

- Ryzyko hipotermii i niedożywienia, a także niewystarczająca ilość szczepionek i leków ratujących życie mogą być zabójczą kombinacją dla dzieci tej zimy - ostrzegł szef UNICEF-u Anthony Lake.

Dyrektorka UNICEF-u na Azję Południową Karin Hulshof podkreśliła, że "sytuacja tych dzieci i ich rodzin pogarsza się z dnia na dzień, a w zimowych miesiącach będzie jeszcze trudniejsza". - UNICEF wzywa wszystkie strony, by zajęły się tym problemem. Nie ma czasu do stracenia - dodała.

Dyrektor Centralnej Rady ds. Opieki nad Dziećmi (CCWB) Tarak Dhital przyznał, że sytuacja jest "niepokojąca". Jak powiedział, trwają rozmowy z ministerstwem zdrowia, by zapewnić dostawy leków i podjąć inne kroki w celu ochrony dzieci.

Pod koniec września w Nepalu weszła w życie nowa konsytuacja. Trzy dni później rozpoczęły się protesty mniejszości Madhesi, która żyje na pograniczu z Indiami, w nizinnym regionie Teraj. Demonstranci niezadowoleni z podziału kraju w ramach nowej ustawy zasadniczej wkrótce rozpoczęli blokadę granicy, a Indie, tracące wpływy w Katmandu na rzecz Chin, poleciły swoim celnikom skrupulatne sprawdzanie każdej ciężarówki wjeżdżającej do Nepalu, mimo że oba kraje mają umową o wolnym handlu.

Kilka tygodni później Katmandu zaczęło odczuwać brak paliwa i gazu. Nowy rząd odrzucił postulaty protestujących i wysłał na południe jednostki paramilitarne i policję. W zamieszkach zginęło dotychczas ponad 50 osób, w tym kilku funkcjonariuszy.

Nepalskie władze oskarżyły rząd Indii o wprowadzenie nieoficjalnej blokady. Delhi temu zaprzecza i utrzymuje, że paliwo, żywność i leki nie docierają do celu z powodu protestów w Teraju.

Ekonomiści wyliczyli, że wkrótce blokada będzie kosztować Nepal więcej niż kwietniowy kataklizm.

...

Niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:23, 05 Sty 2016    Temat postu:

PAH
Edukacja globalna w Nepalu, Kenii i Ugandzie – Polska Akcja Humanitarna zaprasza do udziału w programie GLEN

Program GLEN to intensywny cykl edukacyjny dla osób zainteresowanych edukacją globalną - Materiały prasowe

Polska Akcja Humanitarna (PAH) zaprasza osoby między 21 a 30 rokiem życia do udziału w programie GLEN – rocznym cyklu edukacyjnym, na który składają się międzynarodowe szkolenia z zakresu edukacji globalnej, trzymiesięczny staż w Nepalu, Kenii lub Ugandzie oraz współpraca z zespołem edukacji PAH. Zgłoszenia przyjmowane są do 6 stycznia.

Program stażowy GLEN (Global Education Network of Young Europeans), to intensywny cykl edukacyjny dla osób zainteresowanych edukacją globalną, które lubią działać w lokalnym środowisku z myślą o wyzwaniach współczesnego świata i chcą przybliżać we współpracy z Polską Akcją Humanitarną postawę globalnej solidarności i odpowiedzialności w polskim społeczeństwie. Niezbędne będą oczywiście również specyficzne umiejętności wymagane przez organizacje goszczące.
REKLAMA


Staż w Nepalu odbędzie się w Kevin Rohan Memorial Eco-Foundation. Uczestnicy programu – w zależności od posiadanego doświadczenia – będą pomagać w pracach budowlanych, w gospodarstwie lub przy produkcji rękodzieła. Do ich obowiązków może należeć także pomoc w budowie systemu pozwalającego na zbieranie wody opadowej w wiosce.

Staż w Kenii odbędzie się w stowarzyszeniu MYSA w Nairobi. Stażyści wezmą udział w organizacji warsztatów związanych z mediami i komunikacją i zaangażują się w filmowo-fotograficzny projekt dla miejscowej młodzieży. Będą też tworzyć materiały promocyjne dla stowarzyszenia.

Trzeci staż odbędzie się w organizacji Somero Uganda. Jego uczestnicy będą prowadzić zajęcia z zakresu przedsiębiorczości i IT oraz pracować z młodzieżą. Dodatkowo będą też pomagać w bieżących działaniach administracyjnych, angażować się w zbieranie funduszy dla organizacji i marketing w mediach społecznościowych oraz pomagać w przygotowywaniu materiałów promujących działania Somero Uganda.

Na każdy ze staży pojadą dwie lub trzy osoby z Europy, w tym jedna z Polski (pozostali stażyści będą z Niemiec, Estonii i Czech). Po powrocie do Polski uczestnicy zostaną wolontariuszami zespołu edukacji PAH. Staż jest jedynie elementem przygotowawczym do działalności edukacyjnej po powrocie, która jest najważniejszym elementem całego programu. Szczegółowe informacje i formularze aplikacyjne znajdują się na stronie Polskiej Akcji Humanitarnej.

...

Przypominamy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:17, 24 Sty 2016    Temat postu:

Nepal: protestujący Madhesi odrzucili poprawkę do konstytucji


Lud Madhesi, domagający się m.in. większej autonomii i korzystniejszego wytyczenia granic prowincji, odrzucił poprawkę do konstytucji, która miała zakończyć prowadzoną przez nich od miesięcy blokadę ważnego przejścia granicznego na południu Nepalu.

Partie reprezentujące Madhesi w parlamencie zbojkotowały sobotnie głosowanie. Polityk jednego z tych ugrupowań Laxman Lal Karna powiedział w niedzielę, że uchwalona poprawka "nie odpowiada na nasze postulaty, w tym na postulat zmiany granic prowincji".
REKLAMA


Poprawka, przyjęta z poparciem rządzącej koalicji i głównej partii opozycyjnej, ma w ramach proporcjonalnej reprezentacji zagwarantować przedstawicielom nepalskich mniejszości więcej stanowisk we wszystkich rządowych instytucjach, m.in. w wojsku, oraz zwiększyć liczbę ich przedstawicieli w parlamencie poprzez utworzenie dla nich nowych okręgów wyborczych.

Deputowani nie zajęli się jednak trzecim, najważniejszym postulatem Madhesi, czyli wytyczeniem na nowo terytorium prowincji na południu Nepalu tak, by w ich granicach znalazła się cała równina Madhes, tradycyjnie zamieszkana przez ten lud - zauważa agencja Kyodo.

Rząd w Katmandu obiecał, że powoła specjalną komisję, która ma w ciągu trzech miesięcy wytyczyć granice w sposób korzystny dla Madhesi. Jednak największe nepalskie partie polityczne obawiają się, że jeśli cała równina Madhes, przez którą przebiegają wszystkie szlaki handlowe z Indiami, znajdzie się pod kontrolą Madhesi, tamtejsze władze zyskają zbyt duży wpływ na bezpieczeństwo dostaw, a tym samym na rząd centralny.

Od września ubiegłego roku Madhesi protestują przeciw niesprawiedliwemu ich zdaniem przebiegowi granic prowincji, które poprowadzono przez ich ziemie. Domagają się powiększenia terytorium ich prowincji, większej reprezentacji we władzach i większej autonomii na swoich terenach.

Protesty i połączony z nimi strajk generalny na południu kraju doprowadził do zablokowania ważnego przejścia na granicy z Indiami, przez które Nepal sprowadzał znaczną część paliwa i innych towarów. Blokada sprawiła, że w kraju zaczęło brakować paliwa i leków.

Od sierpnia ub. roku w starciach związanych z konfliktem między Madhesi a Katmandu zginęło ponad 50 osób. Trzy osoby zmarły w czwartek, gdy policja zaczęła strzelać do protestujących Madhesi, którzy próbowali zaatakować polityczny wiec zorganizowany na południu przez partię premiera Khadgi Prasada Oli.

...

Wszedzie polityczne protesty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:02, 17 Lut 2016    Temat postu:

Lekarze polecą leczyć Nepalczyków w "Małej Polsce". To odpowiedź na ubiegłoroczne trzęsienie ziemi
Tomasz Gdaniec
17 lutego 2016, 10:48
• W trzęsieniu ziemi w Nepalu zginęło 9 tys. osób, a 20 tys. odniosło obrażenia
• Większości Nepalczyków brakuje dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej
• Wolontariusz: na zawsze zapamiętam uczucie wdzięczności, którym nas obdarzono

- Do Dumre trafiłem przez przypadek. Miałem jechać na wyprawę wysokogórską, ale moim córkom nie spodobał się ten pomysł. Zadzwoniłem więc do mojego kolegi, który miał pożyczyć mi sprzęt. Kiedy dowiedział się, że rezygnuję zaproponował mi wyjazd do Nepalu. Wykonałem dwa telefony i po około dwóch tygodniach byłem na miejscu. Przy odbudowie spędziłem trzy tygodnie - opowiada Wirtualnej Polsce Jacek Łapieniecki, wolontariusz "Małej Polski".

"Mała Polska" w Nepalu jest oddalona o ok. 250 km od Katmandu. Turyści nie pojawiają się tutaj zbyt często. Tym większym zaskoczeniem było pojawienie się w wiosce wolontariuszy, którzy chcą odbudować ich wieś. Początkowo trudno było przekonać do siebie mieszkańców. "Mała Polska w Nepalu" jako jedna z niewielu fundacji nie tylko zbierała pieniądze na rzecz poszkodowanych, ale również działała na miejscu.

- Na zawsze zapamiętam uczucie wdzięczności, którym nas obdarzono. To bardzo rzadkie. Mieszkańcy Dumre doceniają, że przyjeżdża ktoś z końca świata i chce im pomóc. Ich życzliwość była wprost namacalna. Zapraszali na do domów, zaczepiali wolontariuszy na ulicy. Podczas odbudowy budynku szkoły przyszli do nas i zaczęli pomagać. Po raz pierwszy udało się nam ich zaktywizować i wyciągnąć z przygnębienia. Zrozumieli, że mogą zrobić coś sami dla siebie - dodaje Łapieniecki.

Od rozpoczęcia akcji odbudowy wioski zmieniło się wiele. Wolontariusze odbudowali drogę dojazdową do wsi. Teraz materiały budowlane oraz pomoc mogą być dostarczane na ciężarówkach. Jak podkreśla Sławomir Matczak, członek fundacji, odbudowa przyspieszyła w ostatnim czasie, dzięki zniesieniu embarga nałożonego na Nepal przez Indie. W efekcie spadła, np. cena benzyny.

Początkowo organizatorzy planowali odbudowę wszystkich 16, zniszczonych przez trzęsienie ziemi, domów. Część z nich musi powstać od nowa. Fundacja jednak zmieniła plany. Mieszkańcom dostarczy niezbędne narzędzia oraz materiały budowlane. Cały czas odbudowywana jest szkoła oraz "Dom Polski", który będzie pełnić funkcję małej przychodni lekarskiej. Na przełomie marca i kwietnia na miejsce poleci pierwszych sześciu polskich lekarzy.

- W Nepalu byłam już kilka razy. Najpierw turystycznie, później jako lekarz wypraw trekkingowych. Pojechałam też, gdy w kwietniu zatrzęsła się ziemia. Za każdym razem pojawia się poczucie odpowiedzialności. Wiadomo, że mogę spotkać się z przypadkami, którym nie sprostam, np. dziecko z operacyjną wadą serca. Trudno jest wtedy pomóc bez niezbędnego sprzętu oraz szczegółowej diagnostyki. Nie jest też tak, że w Nepalu wcale nie ma pomocy specjalistycznej. Pewnie, że często trzeba samodzielnie dowieść pacjenta. Jednak większość Nepalczyków potrzebuje dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej - przyznaje w rozmowie z Wirtualną Polską Katarzyna Kowalik, lekarka z Trójmiasta.

Trzęsienie ziemi, które nawiedziło Nepal w kwietniu 2015 roku było największą klęską naturalną od kilku lat. Zginęło wówczas prawie 9 tys. osób, a dalsze 20 tys. zostało rannych. Zniszczeniu uległy również zabytki i domy mieszkalne. Szacuje się, że w efekcie kataklizmu 90 proc. szkół nie nadawało się do użytku.

...

Slusznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:10, 24 Lut 2016    Temat postu:

W Nepalu rozbił się samolot z 21 osobami na pokładzie
akt. 24 lutego 2016, 11:22
• Z katastrofy nikt nie ocalał
• Samolot stracił łączność z wieżą kontroli lotów kilkanaście minut po starcie
• Maszyna leciała z Pokhary do Jomsom, skąd wyruszają wyprawy himalaistów
• W Pokharze od rana panują złe warunki pogodowe
• Katastrofę samolotu potwierdziła lokalna policja

Samolot wystartował z miasta Pokhara, położonego 200 kilometrów na północny zachód od Katmandu. Punktem docelowym była oddalona o 20 minut lotu miejscowość Jomson. Choć zdaniem ekspertów warunki atmosferyczne były dobre, za przyczynę katastrofy podaje się gęstą mgłę, przykrywającą szczyty Himalajów nad którymi przelatywała maszyna.

- Samolot rozbił się, nikt nie ocalał - powiedział agencji Reutera przedstawiciel policji Bishwaraj Khadka. Wśród ofiar są najpewniej obywatele Chin i Kuwejtu.

Niewielki samolot z 21 pasażerami na pokładzie, który zmierzał z Pokhary do położonego na północy kraju miasteczka Jomsom, skąd wyruszają zazwyczaj wyprawy himalaistów, stracił łączność z wieżą kontroli lotów 18 minut po starcie.

Rzeczniczka lotniska podkreśliła w oświadczeniu, że w położonym 126 km od stolicy kraju Katmandu mieście Pokhara panowały złe warunki pogodowe. Podczas startu transportowego samolotu krótkiego startu i lądowania DHC-6 Twin Otter, lotnisko było spowite mgłą - zaznaczyła. Wyraziła też przypuszczenie, że samolot rozbił się w górach.

W rejon, w którym mogło dojść do katastrofy, wysłane zostały helikoptery. Rejs do Jomsom był obsługiwany przez lokalną kompanię Tara airlines.

Jak poinformował nepalski minister lotnictwa, całkowicie spaloną maszynę znaleziono nieopodal wioski Rupshe na zachodzie kraju.


#UPDATE A passenger plane goes missing near Pokhara, Nepal, with 21 people on board [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/7PdhRfjygS
— AFP news agency (@AFP) luty 24, 2016
PAP,
IAR

...

Niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:20, 08 Kwi 2016    Temat postu:

The Telegraph

Dzieci-niewolnicy w brytyjskich domach
PAP

Nepalskie dzieci, które przetrwały trzęsienie ziemi, jakie rok temu nawiedziło dystrykt Lamjung, są sprzedawane za kilka tysięcy funtów do niewolniczej pracy w brytyjskich rodzinach, odkryli dziennikarze śledczy "The Sun".

Dziennikarze gazety dowiedzieli się, że gangi handlarzy żywym towarem działające w indyjskim Pundżabie sprzedają 10-letnich chłopców i dziewczynki na czarnym rynku za około 5250 funtów.
REKLAMA
REKLAMA


Gazeta donosi, że przestępcy oferują dzieci nepalskich uchodźców, którzy po trzęsieniu ziemi szukali schronienia w sąsiednich Indiach, ale też z biednych rodzin indyjskich.

Theresa May, brytyjska minister spraw wewnętrznych, nazwała handel dziećmi "odrażającą zbrodnią" i wezwała Narodową Agencję ds. Przestępczości do przeprowadzenia śledztwa w sprawie doniesień gazety.

- Żadne dziecko na świecie nie powinno być wywożone z własnego domu i zmuszane do niewolniczej pracy – mówiła w rozmowie z "The Sun".

- Dlatego w ubiegłym roku parlament zatwierdził przełomową ustawę dotyczącą handlu ludźmi, Modern Slavery Act, która poszerza możliwości ochrony dzieci zmuszanych do niewolniczej pracy i zwiększa maksymalną karę za handel ludźmi z 14 lat pozbawienia wolności do dożywocia - podkreśliła.

- Zachęcamy dziennikarzy »The Sun« do podzielenia się tymi wstrząsającymi odkryciami z policją i Narodową Agencją ds. Przestępczości, tak by służby mogły podjąć stosowne kroki wobec zwyrodnialców, którzy czerpią zyski z handlu dziećmi – zaapelowała brytyjska minister.

Jak donosi "The Sun" zdesperowane, potrzebujące pomocy dzieci sprzedaje się bogatym brytyjskim rodzinom, które wykorzystują je jako darmową siłę roboczą.

Prezentacja "towaru"

Dziennikarze śledczy, podający się za nabywców szukających dziecka do pracy w domu w Wielkiej Brytanii, skontaktowali się z handlarzem nazwiskiem Makkhan Singh, który zorganizował prezentację ”towaru”. Ustawił dzieci w szeregu i zachęcał do wyboru: "Dostarczamy chłopców, którzy trafiają do Wielkiej Brytanii. Większość z tych, którzy wyjechali do Anglii to Nepalczycy".

- Za chłopca zapłacisz minimum 500 tysięcy rupii (około 5250 funtów). Do tego dochodzą dalsze koszty związane z wywiezieniem do Wielkiej Brytanii, ale to już załatwiasz sam, dodatkowo oprócz tego, co zapłacisz nam. Weź sobie Nepalczyka do Anglii. To dobrzy ludzie. Nadają się do pracy w domu i bardzo dobrze gotują. I nikt nie będzie ich tam szukał - mówił.

W wyniku trzęsienia ziemi o sile 7,8 w skali Richtera, które nastąpiło 25 kwietnia 2015 roku w nepalskim dystrykcie Lamjung, śmierć poniosło dziewięć tysięcy osób. Katastrofa spowodowała zniszczenia na terenie całego kraju, miliony Nepalczyków wymagały pomocy.

Szacuje się, że na całym świecie do niewolniczej pracy zmusza się dziś miliony ludzi. Ofiary handlu ludźmi zwykle wywożone są za granicę, gdzie wykorzystuje się je do bezpłatnej, niewolniczej pracy.

W październiku 2015 roku brytyjski Parlament uchwalił ustawę Modern Slavery Act, mającą na celu walkę ze współczesnym niewolnictwem. Ustawa ułatwia organom ściganie przestępstwa handlu ludźmi i poszerza zakres ochrony i wsparcia dla ofiar.

NEPAL - fakty

Populacja: 31,5 mln

Oficjalna religia: hinduizm (81 proc.), buddyzm

Język: nepalski (urzędowy), angielski i wiele innych języków i dialektów

Stolica: Katmandu

Oczekiwana długość życia: 67 lat

PKB na osobę: 1756 funtów

Nepal ma najbardziej zróżnicowaną rzeźbę terenu i największą różnicę wysokości na Ziemi – najniższy punkt na Nizinie Hindustańskiej leży na wysokości 100 m n.p.m., a najwyższy, Mount Everest – 8848 m n.p.m.

Nepal do lat 50. ubiegłego wieku był odizolowany od świata zewnętrznego. Od tamtej pory wiele się zmieniło: wprowadzono wielopartyjny system parlamentarny; przez 10 lat trwała wojna domowa wymierzona przeciwko rządom maoistowskim; obalono monarchię; w 2008 roku przeprowadzono demokratyczne wybory i proklamowano Nepal republiką.

We wrześniu 2015 roku uchwalono nową konstytucję – pierwszą ustawę zasadniczą w całej Azji, chroniącą prawa gejów.

Premierem Nepalu jest Khadga Prasad Oli, stojący na czele koalicyjnego rządu. Prezydentem jest Bidhya Devi Bhandari – pierwsza kobieta w historii Nepalu sprawująca ten ceremonialny urząd.

W kwietniu 2015 roku Nepal nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 7,8 w skali Richtera. W jego wyniku śmierć poniosły 8964 osoby. Trzęsienie wywołało groźną lawinę śnieżną na Mount Evereście.

...

Szok i koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:16, 27 Lip 2016    Temat postu:

Już 54 ofiary powodzi i osunięć ziemi spowodowanych przez ulewy w Nepalu
wjk/
2016-07-27, 10:26
W Nepalu powodzie i osunięcia ziemi, spowodowane przez ulewne, monsunowe deszcze, zabiły od poniedziałku 54 osoby; co najmniej 20 osób uznano za zaginione - poinformowało w środę ministerstwo spraw wewnętrznych tego kraju.
Zdjęcie ilustracyjne, fot. Flickr/The Advocacy Project/CC BY-ND 2.0

Dwoje dzieci poniosło śmierć w stolicy kraju Katmandu, gdy częściowo zawaliła się szkoła.



Setki ludzi musiały opuścić swoje domy, gdy w wyniku silnych opadów deszczu rzeki wystąpiły z brzegów.



- Jesteśmy w stanie najwyższej gotowości, nasze ekipy ratunkowe pracują dzień i noc - zapewnił szef MSW Shakti Basnet. Żołnierze i wolontariusze wykorzystują pontony, by ratować uwięzionych ludzi. Ze śmigłowców zrzucana jest żywność.



Rzecznik MSW Yadav Prasad Koirala powiedział, że trudna sytuacja panuje w ośmiu dystryktach oraz że w niektórych rejonach kraju powódź odcięła drogi.



Dziesiątki ludzi giną co roku podczas sezonu monsunowego w Nepalu i Indiach. Wiele tysięcy Nepalczyków wciąż mieszka w prowizorycznych schronieniach, po niszczycielskim trzęsieniu ziemi z kwietnia 2015 roku, w którego wyniku zginęło ok. 9 tys. ludzi.



PAP

...

Teraz znowu w Nepalu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:39, 29 Lip 2016    Temat postu:

Śmiertelne żniwo monsunu w Nepalu i Indiach. Zmarło już prawie sto osób
wyślij
drukuj
acis, kaien | publikacja: 29.07.2016 | aktualizacja: 09:43 wyślij
drukuj
Ulewy spowodowały wystąpienia rzek, powodzie oraz osunięcia terenu (fot. PAP/EPA/NEPALESE ARMY)
Ponad 90 osób zginęło w Nepalu i Indiach z powodu monsunowych deszczów. Dwa miliony ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Trwające od poniedziałku ulewy spowodowały wystąpienia rzek, powodzie oraz osunięcia terenu.

Tragiczne żniwo ulew i powodzi. Zginęły już 54 osoby
Powódź dotknęła trzy tysiące wsi w Nepalu. W niektórych rejonach kraju powódź odcięła drogi. – W akcji ratunkowej biorą udział wojskowe helikoptery i pontony, które docierają do mieszkańców uwięzionych na dachach domostw i drzewach – poinformował rzecznik MSW Yadav Prasad Koirala.

Ze śmigłowców zrzucana jest żywność. Trudna sytuacja panuje w ośmiu dystryktach kraju, a w stolicy kraju – Katmandu – częściowo zawaliła się szkoła, w wyniku czego śmierć poniosło dwoje dzieci.

Nepali, Indian locals clash following unilateral dam construction by Indian [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/AopqVGuPvB
— The Kathmandu Post (@kathmandupost) 28 lipca 2016
#wieszwiecej | Polub nas

Osuwisko zablokowało rzekę w Nepalu. Fala powodziowa może dotrzeć nawet do Indii
Trudna sytuacja w Indiach

W stanie Asam w północno-wschodnich Indiach żywioł zabił z kolei 19 osób. Władze uruchomiły 150 prowizorycznych obozów dla ewakuowanych osób. Sytuację utrudnia fakt, że większą część stanu Sarbananda Sonowa znajduje się w dolinie rzeki Brahmaputry, która niesie ze sobą wody spiętrzone w wyniku topnienia himalajskiego śniegu.

Trwający od czerwca do września okres monsunowych deszczów co roku przynosi śmiertelne żniwo w północnych rejonach Półwyspu Indyjskiego. Tymczasem w Nepalu kilka milionów osób nadal zamieszkuje tymczasowe obozy po trzęsieniu ziemi, które dotknęło ten kraj w kwietniu ubiegłego roku.

#India flood affects 1.6m ppl; 2/3 of the world’s one-horned #rhino population #PrayForIndia [link widoczny dla zalogowanych] pic.twitter.com/wcpk63OQIy
— FSC Asia Pacific (@FSC_APAC) 28 lipca 2016IAR

....

Niestety dramat...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:43, 11 Mar 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Indyjski portal twierdzi, że Nepalki sprzedają swoją skórę
Indyjski portal twierdzi, że Nepalki sprzedają swoją skórę

Wczoraj, 10 marca (22:35)

​Władze Nepalu zapowiedziały śledztwo w związku z doniesieniami, że biedne Nepalki, przerzucane do Indii, gdzie pracują bądź świadczą usługi seksualne, sprzedają swoją skórę, która jest potem wykorzystywana w chirurgii plastycznej.
Dwie kobiety łowiące ryby w rzece Rapti (zdjęcie ilustracyjne)
/S. Meyers /PAP/DPA


Według indyjskiego portalu Youth Ki Awaz (głos młodzieży), który badał tę sprawę, za 130 cm kwadratowych skóry z pleców kobietom z Nepalu płaci się po 150 amerykańskich dolarów.

Reuters odnotowuje wypowiedź szefa nepalskiego resortu ds. kobiet, dzieci i opieki społecznej Kumara Khadki, który podkreślił, że rząd jest wstrząśnięty doniesieniem indyjskiego portalu. Przeprowadzimy śledztwo i jeśli okaże się, że to prawda, rząd dołoży wszelkich starań, by położyć kres tej ohydnej zbrodni i ukarać winnych - powiedział.

Reuters odnotowuje, że jest wiele doniesień o przerzucaniu ludzi z Nepalu do Indii do pracy, do świadczenia usług seksualnych, a nawet w celach handlu organami (sprzedaż nerek), ale że nie słyszano dotąd o handlu ludzką skórą.

Według indyjskiej dziennikarki Somy Basu, która jest autorką publikacji na portalu Youth Ki Awaz, nepalskie kobiety są sprzedawane do domów publicznych w indyjskich miastach, a potem nakłaniane do sprzedaży skóry. Niektóre twierdzą, że odurzono je narkotykami i pobrano skórę z pleców.

Basu twierdzi, że skóra jest sprzedawana laboratoriom w Indiach, gdzie przetwarza się ją i eksportuje do firm w USA, które zajmują się produkowaniem preparatów tkankowych na potrzeby chirurgii plastycznej.

O pilne śledztwo w sprawie doniesień indyjskiego portalu i kampanię informacyjną w zagrożonych taką przestępczością biedniejszych regionach kraju zaapelowały aktywistki występujące w obronie praw kobiet.

...

Szok!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:20, 26 Cze 2017    Temat postu:

Sprzedał własne mieszkanie, żeby pomóc dzieciom w Nepalu. I to jak!
Dominika Cicha | Czer 26, 2017
Lepszy Świat/Facebook
Komentuj


Udostępnij
Komentuj


Zaledwie dzień po trzęsieniu ziemi w 2015 r. podróżnik Maciej Pastwa wyjechał do Nepalu. Widząc ogromne zniszczenia, postanowił odbudować szkołę dla 300 dzieci. Po dwóch latach osiągnął cel.


K
iedy 25 kwietnia 2015 r. potężne trzęsienie ziemi nawiedziło Nepal, Maciej Pastwa przebywał w Indiach. Koordynował tam budowę studni dla trędowatych. Gdy usłyszał o tragedii, nie wahał się ani chwili – natychmiast przekroczył granicę, by pomagać poszkodowanym.

Już wcześniej planował, że od zera wybuduje w Nepalu szkołę. Ale kiedy zobaczył ogrom zniszczeń stwierdził, że wyremontuje placówkę istniejącą przed trzęsieniem ziemi. Tak, żeby przetrwała 100 lat i nie zawaliła się pod wpływem kolejnych wstrząsów. Podróżnik trafił do wioski Bakrang 6. W tamtejszej szkole uczyło się wcześniej 300 uczniów.

Maciej Pastwa obliczył, że odbudowa budynku będzie kosztowała ok. 400 tys. zł. Bez żalu sprzedał więc własną poznańską kawalerkę odziedziczoną po babci, a brakującą kwotę zebrał m.in. za pośrednictwem platformy Polak Potrafi.
Czytaj także: Polacy tworzą pierwszą szkołę muzyczną w sercu Afryki

Wkrótce dołączyła do niego Sylwia Jędernalik, wolontariuszka Stowarzyszenia Lepszy Świat. Żeby wyjechać do Azji zrezygnowała z doktoratu.


Walka z przeciwnościami

Polacy wylecieli do Nepalu w listopadzie 2015 r. Planowali, że budowa szkoły zakończy się w czerwcu 2016 r. Niestety, ich marzenia brutalnie zderzyły się z nepalską biurokracją. Żeby uzyskać pozwolenie na rozpoczęcie budowy czekali aż 169 dni! Dosłownie koczowali pod pomieszczeniami, w których przebywali urzędnicy. A kiedy w końcu zdobyli podpisane dokumenty, ograniczał ich brak materiałów budowlanych w dystrykcie, nieporozumienia z pracownikami oraz ulewne deszcze.

Mimo wszystko wiedzieli, że się nie poddadzą. I tak, po 2 latach walki, otworzyli piękną, nowoczesną szkołę z telewizorem i podłączeniem internetowym, a także plac zabaw. Sylwia Jędernalik wspomina:

Bywały dni, kiedy byłam zła, zdenerwowana, zestresowana, wściekła, zawiedziona, wykończona i pozbawiona jakiejkolwiek energii. To było największe wyzwanie, jakiego się podjęłam. Największa praca, jaką wykonałam. Było po prostu bardzo ciężko. O tych wszystkich złych chwilach nie chcę już nawet pamiętać. Ale mimo wszystko udało się! Nie wiadomo kiedy ten czas minął, ale dokonaliśmy niemożliwego. 2 czerwca 2017 roku, po dwóch latach pracy, otworzyliśmy polską szkołę w nepalskiej wiosce Bakrang 6, której nadaliśmy imię Marii Magdaleny Kwiatkiewicz – wspaniałej filantropki, wspierającej nie tylko nasz projekt, ale wiele wiosek w Nepalu i wielu ludzi na całym świecie.

Otwarciu szkoły towarzyszyły łzy wzruszenia, tańce i okrzyki w języku polskim: „Dziękujemy! Dziękujemy!”.

...

SZOK! TO JEST POLSKA!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:42, 28 Wrz 2017    Temat postu:

RMF 24
Rozrywka
Ciekawostki
Ma zaledwie 3 lat, a już za życia ludzie czczą ją jako boginię
Ma zaledwie 3 lat, a już za życia ludzie czczą ją jako boginię

Dzisiaj, 28 września (14:41)

3-letnia Trishna Shakya została nową żywą boginią w Nepalu. Wystrojoną z czerwone szaty dziewczynkę zabrano z domu rodzinnego do antycznego pałacu, gdzie odbyła się krótka ceremonia. Dziewczynka pozostanie na tronie do czasu osiągnięcia dojrzałości.
Nepal ma nową żywą boginię (5 zdjęć)





+ 1

3-latka została okrzyknięta nową Kumari, czyli nepalską żywą boginią. Rytualną ceremonię poprowadziło trzech mnichów. Trishna Shakya pozostanie pod ich strażą w pałacu do czasu osiągnięcia dojrzałości. Potem będzie mogła powrócić na łono rodziny.

Do świątyni otoczony tłumem przyniósł ją na rękach ojciec. Ten spacer także był elementem ceremonii. Dziewczynka po raz ostatni pokazała się publicznie.

Mam mieszane uczucia. Moja córka została Kumari i to jest piękne. Ale jest też smutek, bo przecież zostaniemy na lata rozdzieleni - powiedział agencji AFP ojciec 3-latki.

O północy mnisi poświęcą dla niej zwierzęta. Dziewczynka będzie musiała się temu przyglądać, bo to część jej inicjacji jako żywej bogini.

Zgodnie z tradycją zarżniętych powinno zostać 108 zwierząt: wołów, kóz, kurczaków i kaczek. Jednak po protestach obrońców praw zwierząt liczba ta została ograniczona.

Aktywiści upominają się także o prawa dziecka i krytykują tradycję, która ich zdaniem pozbawia dziewczynki dzieciństwa, izolując je od społeczeństwa oraz uniemożliwiając dostęp do edukacji.

Po wyroku sądu z 2008 roku żywe boginie z Nepalu co prawda nadal nie chodzą do szkoły, ale mogą być nauczane w pałacu.

...

Poganie pograzeni w bledach... Brak Kościoła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:30, 12 Mar 2018    Temat postu:

Nepal. Katastrofa samolotu na lotnisku w Katmandu

Co najmniej 50 osób zginęło w poniedziałek w katastrofie banglijskiego samolotu pasażerskiego, który rozbił się podczas lądowania na lotnisku w stolicy Nepalu, Katmandu - poinformował agencję Reutera rzecznik nepalskiego wojska. Na pokładzie było 71 osób.

...

Niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:11, 23 Sie 2018    Temat postu:

Tego jeszcze nie grali - w Nepalu organizowane są akcje śmigłowca w nieuzsadanionych przypadkach w celu wyłudzania pieniędzy od firm ubezpieczeniowych. Proceder jest częsty i trwa od dawna. Firmy ubezpieczeniowe protestują.

Fałszywe akcje ratunkowe Fałszywe akcje ratunkowe śmigłowców w Nepalu

...

Rzeczywiscie cwaniactwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:49, 03 Paź 2018    Temat postu:

Pornografia w internecie zablokowana w Nepalu

Władze Nepalu całkowicie zablokowały możliwość dodawania w tym kraju treści pornograficznych do internetu. Część serwisów została już zablokowana, a w najbliższym czasie Nepalczycy nie będą mieli dostępu do żadnych plików z pornografią w sieci.

...

Dobre posuniecie. To jest obecnie horror! To nie jakis margines.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy