Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Historyczne pojednanie związków!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:15, 01 Paź 2011    Temat postu:

Program budowy mieszkań PPP - Sierpień 80

Szef sztabu wyborczego Polskiej Partii Pracy - Sierpień 80 Mariusz Olszewski przedstawił program wybudowania tanim kosztem miliona mieszkań dla młodych ludzi. Jego zdaniem, lokale mogłyby powstać w ciągu pięciu lat, a w ich budowie uczestniczyliby przeszkoleni bezrobotni.

Jak przekonywał dzisiaj w Kielcach podczas konferencji prasowej Olszewski, eksperci ugrupowania wyliczyli, że cena metra kw. w mieszkaniach wybudowanych w ramach programu PPP - Sierpień 80 wyniosłaby ok. 2 tys. zł. Lokale mają liczyć ok. 50 m kw., więc koszt budowy jednego wyniósłby ok. 100 tys. zł. PPP uważa, że przy realizacji inwestycji nadzorowanych przez profesjonalnych budowlańców, mogliby pracować bezrobotni, przeszkoleni wcześniej przez Powiatowe Urzędy Pracy.

Olszewski podał przykład projektu, który kilka lat temu zrealizowała jedna z gmin na Opolszczyźnie. Przeszkoleni przez PUP na murarzy, zbrojarzy i tynkarzy bezrobotni wybudowali 12-mieszkaniowy blok. Gmina przekazała grunt i przyłącza mediów pod inwestycję. - Metr kwadratowy mieszkania w tym bloku kosztował 800 zł, więc to jest możliwe. Budowlańcy założyli potem własną firmę i teraz z powodzeniem realizują inne inwestycje – podkreślił Olszewski.

Jak mówił polityk, program ma nie być rozdawnictwem, a wejściem państwa w aktywną politykę społeczną oraz inwestycją w nieruchomości. - Jeżeli państwo aktywnie włączy się w politykę mieszkaniową adresowaną do ludzi młodych, to nie będzie to marnotrawienie naszych wspólnych dóbr. A nie ma lepszej inwestycji w przyszłość, jak inwestowanie w młodych, którzy nie będą musieli wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu pracy. Taka inwestycja zwróci się państwu - podkreślał Olszewski.

Według PPP, program mieszkaniowy pobudzi także popyt na rynku wewnętrznym. - Przynajmniej 2 mld 300 mln zł tylko z podatku VAT wpłynie do budżetu państwa z tytułu zakupów sprzętów niezbędnych do wyposażenia tych mieszkań - wyliczał lider świętokrzyskiej listy PPP w wyborach do Sejmu.

PPP uważa, że program mieszkaniowy powinien być w 80 proc. finansowany z budżetu państwa, a w 20 proc. z pieniędzy przyszłych lokatorów. - Młody człowiek jest w stanie zapłacić 20 tys. zł. Jeżeli będzie potem chciał sprzedać to mieszkanie, to 20 proc. z ceny, którą uzyska sprzedając je na rynku, będzie mógł wykorzystać w zakupie kolejnego lokum. 80 proc. otrzymywałoby państwo - tłumaczył Olszewski.

Według PPP, program o wartości 80 mld zł mógłby zostać zrealizowany w ciągu pięciu lat – 60 mld zł na ten cel pochodziłoby z rezerwy dewizowej państwa, a 20 mld z wpływów z podatków. Partia postuluje zmiany podatkowe polegające m. in. na wprowadzaniu 50 proc. podatku dla najbogatszych.

- Tym programem wydajemy wojnę bankom i zmowie deweloperów. Dzisiejsze ceny rynkowe mieszkań nijak się mają do rzeczywistości - dodał Olszewski. W jego opinii, w ostatnich latach rząd wycofał się z polityki społecznej, a brak mieszkań socjalnych i zatrudnianie młodych ludzi na umowach śmieciowych "niszczą strukturę społeczną" w Polsce, zniechęcając młodych do zakładania rodzin.

>>>>

Oczywiscie jak najbardziej - tylko ze do trzeba by aby co najmniej 33 % sejmu byli to ludzie przyzwoici myslacy o dobru kraju a nie jak teraz ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:16, 03 Paź 2011    Temat postu:

PPP - Sierpień 80: tanie mieszkania dla młodych

Tanie miesz­ka­nia dla mło­dych ludzi, pod­wyż­sze­nie naj­niż­szych rent i eme­ry­tur do ty­sią­ca zło­tych oraz roz­da­nie ziemi z za­so­bów Agen­cji Nie­ru­cho­mo­ści Rol­nej dla by­łych pra­cow­ni­ków PGR - za­po­wie­dział w po­nie­dzia­łek w Olsz­ty­nie prze­wod­ni­czą­cy Pol­skiej Par­tii Pracy - Sier­pień 80 Bo­gu­sław Zię­tek.

Lider PPP - Sier­pień 80 przed­sta­wił pro­po­zy­cje swej par­tii dla ludzi mło­dych wcho­dzą­cych na rynek pracy, a także dla naj­uboż­szych i po­trze­bu­ją­cych po­mo­cy. Po­wie­dział, że mło­dym lu­dziom roz­po­czy­na­ją­cym za­wo­do­we życie na­le­ży za­gwa­ran­to­wać moż­li­wość za­wie­ra­nia umów o pracę zgod­ną z ko­dek­sem pracy, a nie tak zwa­nych umów śmie­cio­wych, które nie za­pew­nia­ją żad­nych praw pra­cow­ni­czych.

Pod­kre­ślił, że PPP - Sier­pień 80 chce także wspie­rać przed­się­bior­ców, któ­rzy two­rzą nowe miej­sca pracy zwłasz­cza dla ludzi mło­dych.

Zię­tek stwier­dził, że obec­nie 6 na 10 umów za­wie­ra­nych przez pra­co­daw­ców to tak zwane umowy śmie­cio­we za­wie­ra­ne na czas okre­ślo­ny bez gwa­ran­cji praw wy­ni­ka­ją­cych z ko­dek­su pracy.

- Mło­dzi lu­dzie koń­czą­cy szko­ły na­po­ty­ka­ją na coraz więk­sze trud­no­ści w zna­le­zie­niu pracy, bez­ro­bo­cie wśród nich wy­no­si 40 proc. Skoń­czył się czas emi­gra­cji za­rob­ko­wej - pod­kre­ślił.

Inną formą po­mo­cy mło­dym lu­dziom - we­dług li­de­ra PPP - Sier­pień 80 - jest za­ofe­ro­wa­nie im ta­nich miesz­kań, gdzie cena za jeden metr kwa­dra­to­wy nie prze­kro­czy 2 ty­się­cy zło­tych. - Mamy pro­gram bu­do­wy ta­kich miesz­kań - w ciągu pię­ciu lat po­wsta­nie ich 1 mln - za­pew­nił Zię­tek.

PPP - Sier­pień 80 chce także wes­przeć by­łych pra­cow­ni­ków PGR-ów i roz­dać im zie­mię bę­dą­cą wciąż w za­so­bach Agen­cji Nie­ru­cho­mo­ści Rol­nej.

Jak ob­li­cza­ją li­de­rzy par­tii by­łych pra­cow­ni­ków PGR-ów jest w Pol­sce 400 ty­się­cy i prze­ka­za­nie im choć­by dzia­łek ma­ją­cych po kilka hek­ta­rów po­pra­wi­ły by ich byt.

We­dług dzia­ła­czy PPP - Sier­pień 80, cho­dzi o "wy­rów­na­nie krzyw­dy dzie­jo­wej", jaka spo­tka­ła w okre­sie trans­for­ma­cji by­łych pra­cow­ni­ków PGR-ów. - Za­go­spo­da­ro­wa­nie tej ziemi po­zwo­li­ło­by im od­na­leźć się na ryn­ku- pod­kre­śli­li. PPP - Sier­pień 80 chce także pod­wyż­szyć eme­ry­tu­ry i renty do 1 ty­sią­ca zło­tych w 2012 roku. Jako źró­dła fi­nan­so­wa­nia tych pod­wy­żek wska­zu­je opo­dat­ko­wa­nie firm za­gra­nicz­nych w tym ban­ków i wiel­kich sieci han­dlo­wych, które - jak pod­kre­ślił Zię­tek - wy­pro­wa­dza­ją zyski do cen­tral poza Pol­ską.

>>>>>

Oczywiscie to wszystko trzeba uporzadkowac ... Ale do tego trzeba patriotow ... A wiemy ze nie ma takiej mozliwosci aby patrioci wygrali te wybiry ... Nie beda mieli nawet silnej reprezenatacji . Wiec tego nie bedzie ... Ale ludzie sami chca no to maja ... Moze za 4 lata ??? Tak mowimy od 89 co wybory !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:51, 06 Paź 2011    Temat postu:

Ziętek: "nie jestem zwolennikiem pracy za miskę ryżu"

Mi­lion miesz­kań w 5 lat. Krót­szy czas pracy i wyż­sze za­rob­ki. To pro­po­nu­je nam Pol­ska Par­tia Pracy. Na ile jest to moż­li­we, wy­ja­śnia Bo­gu­sław Zię­tek. Czy ma rację?

Go­ściem ko­lej­ne­go czatu wy­bor­cze­go w One­cie był Bo­gu­sław Zię­tek, lider Pol­skiej Par­tii Pracy. Wśród po­stu­la­tów pro­po­no­wa­nych przez jego ugru­po­wa­nie zna­la­zły się mię­dzy in­ny­mi skró­ce­nie czasu pracy do 35 go­dzin ty­go­dnio­wo. W dobie sza­le­ją­ce­go kry­zy­su, gdy otwar­cie mówi się o wy­dłu­ża­niu wieku prze­cho­dze­nia na eme­ry­tu­rę i ogra­ni­cza­niu świad­czeń so­cjal­nych, takie roz­wią­za­nie można lo­gicz­nie uza­sad­nić? - Otóż cały cy­wi­li­zo­wa­ny świat od ponad 100 lat od­cho­dzi od wy­dłu­ża­nia czasu pracy. Dziś nie liczy sie to, jak długo bę­dzie­my pra­co­wa­li, lecz jak efek­tyw­nie bę­dzie­my to robić. Po­dob­ne obiek­cje po­ja­wia­ły się, gdy na po­cząt­ku ubie­głe­go wieku skra­ca­no czas pracy z 12 go­dzin dzien­nie do 8. Na szczę­ście świat po­szedł w cy­wi­li­zo­wa­nym kie­run­ku i dziś pra­cu­je­my 8 go­dzin i nic nie stoi na prze­szko­dzie, aby lu­dzie pra­co­wa­li kró­cej – tłu­ma­czy Zię­tek

Los pra­cow­ni­ka nie jest nam obcy

Zda­niem li­de­ra Pol­skiej Par­tii Pracy jedną z naj­więk­szych bo­lą­czek pol­skie­go rynku pracy są umowy śmie­cio­we. Nie­praw­dą jest rów­nież to, że ich li­kwi­da­cja spo­wo­du­je zwięk­sza­nie się bez­ro­bo­cia wśród ludzi mło­dych. Na umo­wach śmie­cio­wych tra­ci­my wszy­scy.

- W Pol­sce w ciągu ostat­nich 10 lat umowy śmie­cio­we roz­prze­strze­ni­ły się w taki spo­sób, że dziś już 5 mi­lio­nów Po­la­ków pra­cu­je na tego typu umo­wach. Co szó­sty młody czło­wiek, jeśli w ogóle otrzy­mu­je pracę, to wła­śnie na umowę śmie­cio­wą. Wskaź­nik bez­ro­bo­cia wśród ludzi mło­dych, mimo tak po­wszech­nie sto­so­wa­nych umów śmie­cio­wych nie uległ zmniej­sze­niu. Nie jest, więc praw­dą, że umowy śmie­cio­we po­zwa­la­ją ogra­ni­czać bez­ro­bo­cie wśród mło­dych ludzi. Po­nad­to sto­so­wa­nie umów śmie­cio­wych, to nie tylko okra­da­nie ludzi, któ­rzy są w ten spo­sób za­trud­nie­ni, ale rów­nież okra­da­nie nas wszyst­kich. Jeśli pra­cow­nik za cały mie­siąc pracy – 8 go­dzin dzien­nie - otrzy­mu­je na umowę zle­ce­nie 300 zł brut­to, to po­zba­wie­ni je­ste­śmy wpły­wów do bu­dże­tu pań­stwa, sys­te­mu eme­ry­tal­ne­go i pła­ci­my za to my wszy­scy po­dat­ni­cy. Fi­lo­zo­fia pracy za miskę ryżu zu­peł­nie mi nie od­po­wia­da – wy­ja­śnia lider PPP.

Oprócz skró­ce­nia czasu pracy, PPP po­stu­lu­je zwięk­sze­nie płacy mi­ni­mal­nej. Czy w obec­nej sy­tu­acji jest to moż­li­we?

-Pła­ca mi­ni­mal­na musi w Pol­sce wzro­snąć. Dla­te­go, że mamy jedną z naj­niż­szych płacy mi­ni­mal­nych w Eu­ro­pie. Jeśli chce­my po­wstrzy­mać mło­dych Po­la­ków przed emi­gra­cją, jest to jeden z ko­niecz­nych wa­run­ków. Opo­wie­ści li­be­ra­łów, o tym, że pod­no­sze­nie płacy mi­ni­mal­nej spo­wo­du­je upa­dek firm i zwięk­sze­nie bez­ro­bo­cia, nie mają żad­ne­go po­kry­cia w rze­czy­wi­sto­ści. Bra­zy­lia w ciągu ostat­nich kilku lat pod­nio­sła płacę mi­ni­mal­ną o 50 proc., pod­nio­sła rów­nież eme­ry­tu­ry i renty. Spo­wo­do­wa­ło to stwo­rze­nie 14 mi­lio­nów no­wych miejsc pracy, bo uru­cho­mi­ło popyt we­wnętrz­ny. Ta­kie­go im­pul­su po­py­to­we­go po­trze­bu­je rów­nież Pol­ska – pro­po­nu­je.

Co z po­dat­ka­mi?

- Więk­szość kra­jów eu­ro­pej­skich sto­su­je pro­gre­syw­ną skalę po­dat­ko­wą. Z duża kwotą wolną od po­dat­ku. W Eu­ro­pie jest to od 4 do 10 tys. euro. My pro­po­nu­je­my 15 tys. zło­tych rocz­ne­go do­cho­du oraz pię­cio­stop­nio­wą skalę po­dat­ko­wą z wy­so­kim po­dat­kiem dla osób naj­le­piej za­ra­bia­ją­cych. Do­ty­czyć to bę­dzie wą­skiej trzy­stu­ty­sięcz­nej grupy po­dat­ni­ków, któ­rzy za­ra­bia­ją po­wy­żej 20 tys. zł mie­sięcz­nie. Spra­wie­dli­wy sys­tem po­dat­ko­wy to taki, który bie­rze pod uwagę zdol­no­ści po­dat­ko­we oby­wa­te­la – mówi Zię­tek.

- Wspo­mnia­na kwota wolna od po­dat­ku, to mniej wię­cej dwu­na­sto­krot­ność prze­cięt­ne­go wy­na­gro­dze­nia mie­sięcz­ne­go. Dziś w Pol­sce kwota wolna od po­dat­ku wy­no­si 3090 zł i jest kwotą wręcz sym­bo­licz­ną, po­nie­waż ozna­cza mie­sięcz­ny do­chód na po­zio­mie ok. 260 zł, co jest do­cho­dem po­ni­żej mi­ni­mum eg­zy­sten­cji. Pro­po­nu­je­my pię­cio­stop­nio­wą skalę po­dat­ko­wą od 10 proc. do 50 proc.- do­da­je.

Skąd brać fun­du­sze na re­ali­za­cję pro­gra­mu?

Pro­po­zy­cje Pol­skiej Par­tii Pracy wy­róż­nia­ją się na tle pro­po­zy­cji in­nych ugru­po­wań. Bo­gu­sław Zię­tek z prze­ko­na­niem mówi, o ko­niecz­no­ści bu­do­wy mi­lio­na no­wych miesz­kań i umoż­li­wie­niu kupna wła­sne­go miesz­ka­nia lu­dziom mło­dym. Rodzi to jed­nak za­sad­ni­cze py­ta­nia, skąd wziąć na to pie­nią­dze? Lider Pol­skiej Par­tii Pracy ma wła­sną re­cep­tę.

- Wy­bu­du­je­my w ciągu 5 lat mi­lion miesz­kań. Ta­nich i do­stęp­nych, któ­rych koszt nie bę­dzie prze­kra­czał 2 tys. zł za m2. Osoba, która bę­dzie na­by­wać takie miesz­ka­nie, bę­dzie na­by­wać je za 20 proc. war­to­ści i taki też bę­dzie jej udział we wła­sno­ści. W ten spo­sób 50-me­tro­we miesz­ka­nie, któ­re­go koszt sza­cu­je­my na nie wię­cej niż 100 ty­się­cy zło­tych, bę­dzie mogło być na­by­te przez mło­dych ludzi za 20 tys. zł. Ca­ło­ścio­wy koszt tego pro­gra­mu to 80 mld zł w ciągu 5 lat. A więc 16 mld zł rocz­nie. 6 mld zł od­zy­ska­my wpro­wa­dza­jąc wyż­szą staw­kę po­dat­ko­wą dla wą­skiej grupy 300 tys. naj­bo­gat­szych po­dat­ni­ków. Po­zo­sta­łą cześć pro­gra­mu sfi­nan­su­je­my z drob­nej, nie­wiel­kiej czę­ści re­zer­wy de­wi­zo­wej (obec­nie to jest 300 mld zł) oraz fun­du­szy Unii Eu­ro­pej­skiej. Pra­gnę zwró­cić uwagę, że w jed­nej z gmin (Pacz­ków, po­wiat Nysa) przy wspar­ciu sa­mo­rzą­dów i wy­ko­rzy­sta­niu pie­nię­dzy prze­zna­czo­nych do walki z bez­ro­bo­ciem po­wsta­ły miesz­ka­nia za 800 zł za m2. Trze­ba zła­mać w Pol­sce dyk­tat de­we­lo­pe­rów, któ­rzy opa­no­wa­li rynek miesz­ka­nio­wy i win­du­ją ceny miesz­kań do nie­bo­tycz­nych roz­mia­rów. W Pol­sce za śred­nią pen­sję można kupić 0,8 m2 miesz­ka­nia. W Niem­czech, Fran­cji czy Wiel­kiej Bry­ta­nii za śred­nią pen­sję można kupić od 3 do 4 m2. Nie ma żad­ne­go uza­sad­nie­nia, aby w Pol­sce miesz­ka­nia miały być tak dro­gie. Ważne jest rów­nież to, że pie­nią­dze, które pań­stwo za­in­we­stu­je w ten pro­gram, nie będą stra­co­ne, po­nie­waż po­wsta­nie trwa­ła war­tość w po­sta­ci wy­bu­do­wa­nych miesz­kań. Mi­lion miesz­kań, to także mi­lion lo­dó­wek, pra­lek, te­le­wi­zo­rów, w które zo­sta­ną wy­po­sa­żo­ne. Ozna­cza to zmniej­sze­nie bez­ro­bo­cia w Pol­sce oraz ogrom­ne wpły­wy z ty­tu­łu po­dat­ków z no­wych miejsc pracy a także po­dat­ku VAT – tłu­ma­czy Zię­tek.

Moż­li­wo­ści do oszczę­dza­nia zna­leźć można w wielu miej­scach. Jed­nak naj­ła­twiej - zda­niem Zięt­ka - w armii.

- Samo utrzy­ma­nie kon­tyn­gen­tu na­szych żoł­nie­rzy w Afga­ni­sta­nie kosz­tu­je nas 400 mln rocz­nie. Chcę zwró­cić uwagę, że WOŚP przez 18 edy­cji ze­bra­ła 397 mln zł. Pra­wie każdy z nas bar­dzo chęt­nie wspie­ra akcję WOŚP, ale do wspie­ra­nia wojny w Afga­ni­sta­nie je­ste­śmy zmu­sza­ni. Gdyby re­zy­gno­wać z tych wy­dat­ków, to by­li­by­śmy w sta­nie utwo­rzyć fun­dusz wspie­ra­ją­cy mło­dych zdol­nych stu­den­tów i 50 tys. z nich mo­gło­by otrzy­my­wać rocz­ne sty­pen­dium w wy­so­ko­ści ty­siąc zł mie­sięcz­nie. Po­nie­waż pełny koszt na­sze­go udzia­łu w tych brud­nych woj­nach to od 600 do 800 mln rocz­nie. Pod­nie­sie­nie mi­ni­mal­nej eme­ry­tu­ry i renty z obec­nych 730 zł do ty­sią­ca zł, kosz­to­wa­ło­by nas ok. 2,5 mld zło­tych. Na to nie ma pie­nię­dzy. Ale w bu­dże­cie na przy­szły rok prze­wi­dzia­no zwięk­sze­nie wy­dat­ków na armię o 2 mld zło­tych. Chcę rów­nież zwró­cić uwagę, że Graecja, któ­rej losem wszy­scy się dziś przej­mu­ją, jest kra­jem wy­da­ją­cym naj­wię­cej w uję­ciu PKB na swoją armię. I tnie się tam wy­dat­ki so­cjal­ne, ale wy­dat­ków na woj­sko – nie - wy­ja­śnia Bo­gu­sław Zię­tek.

>>>>>

Ciekawe przedstawienie programu !

Bo­gu­sław Zię­tek na cza­cie w Onet­Biz­nes -Iza Pro­cyk-Le­wan­dow­ska/Onet



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:55, 06 Paź 2011    Temat postu:

Ziętek: PPP - Sierpień 80 gwarantuje rozwój Polski

Prze­wod­ni­czą­cy Pol­skiej Par­tii Pracy – Sier­pień 80 Bo­gu­sław Zię­tek ape­lo­wał do Po­la­ków, by gło­so­wa­li na jego par­tię. - Gwa­ran­tu­je­my roz­wój na­sze­go kraju, przy­szłość dla ludzi mło­dych i dla ludzi star­szych - prze­ko­ny­wał.

- Zbli­ża­my się do za­koń­cze­nia kam­pa­nii wy­bor­czej. Nie­ste­ty w tej kam­pa­nii nie usły­sze­li­śmy zbyt wielu kon­kre­tów ze stro­ny in­nych ko­mi­te­tów wy­bor­czych. To PPP - Sier­pień 80 przed­sta­wia­ła kon­kret­ne pro­gra­my i kon­kret­ne roz­wią­za­nia - oświad­czył Zię­tek na kon­fe­ren­cji pra­so­wej w War­sza­wie. Pod­kre­ślił, że swoje po­stu­la­ty PPP bę­dzie re­ali­zo­wa­ła "w ra­mach naj­bliż­szej ka­den­cji par­la­men­tu".

We­dług niego, wszyst­ko w tych wy­bo­rach jest moż­li­we. - Ape­lu­ję więc do pań­stwa o udział w tych wy­bo­rach i aby­ście uwie­rzy­li, że na­praw­dę moż­li­we są zmia­ny - prze­ko­ny­wał.

Zda­niem Zięt­ka, dość już w pol­skiej po­li­ty­ce "pu­stych pu­de­łek". - Ta­kich jak Ja­nusz Pa­li­kot, któ­re­go po­glą­dów nt. służ­by zdro­wia nie znamy, nt. sys­te­mu po­dat­ko­we­go - nie znamy, (...) nt. przy­szło­ści sys­te­mu eme­ry­tal­ne­go - nie znamy - wy­li­czał.

Oświad­czył także, iż nie chciał­by, by po raz ko­lej­ny wy­bor­cy gło­so­wa­li na tych, któ­rzy za­wie­dli. - Któ­rzy zmar­no­wa­li ostat­nie nasze czte­ry, a nawet sześć lat, czyli rzą­dów PiS i PO. To były zmar­no­wa­ne lata kłót­ni o nic - oce­nił.

We­dług niego, nie warto też od­da­wać głosu na tych, któ­rzy są "nie­spój­ni ide­owo". - Mam na myśli przede wszyst­kim SLD, które tak ka­te­go­rycz­nie kry­ty­ku­je PO, rząd Do­nal­da Tuska, mi­ni­stra (Jacka) Ro­stow­skie­go, jed­no­cze­śnie twier­dzi, że z tą for­ma­cją po­li­tycz­ną chce w przy­szło­ści rzą­dzić - mówił Zię­tek.

Prze­wod­ni­czą­cy PPP - Sier­pień 80 przy­po­mniał, że jego par­tia opo­wia­da się m.​in. za pod­nie­sie­niem płacy mi­ni­mal­nej, pod­nie­sie­niem mi­ni­mal­nych eme­ry­tur i rent do kwoty 1000 zł, a póź­niej 1200 zł w ciągu naj­bliż­szych dwóch lat.

- Bę­dzie­my li­kwi­do­wać "umowy śmie­cio­we", które są zmorą współ­cze­snych ludzi za­trud­nia­nych wła­śnie w ten spo­sób (...) Bę­dzie­my re­ali­zo­wać po­li­ty­kę ta­nie­go bu­dow­nic­twa miesz­ka­nio­we­go, uzna­jąc że pro­gram PPP bu­do­wy mi­lio­na miesz­kań w ciągu pię­ciu lat jest pro­gra­mem re­al­nym - po­wie­dział.

PPP - Sier­pień 80 w ra­mach po­li­ty­ki pro­spo­łecz­nej chce także zre­ali­zo­wać pro­gram dla by­łych pra­cow­ni­ków PGR, roz­da­jąc im zie­mię z za­so­bów Agen­cji Nie­ru­cho­mo­ści Rol­nej.

Mag­da­le­na Ja­ni­szew­ska, "je­dyn­ka" war­szaw­skiej listy PPP - Sier­pień 80 mó­wi­ła zaś o tym, że par­tia chce ulep­szyć sys­tem opie­ki nad oso­ba­mi nie­peł­no­spraw­ny­mi; po­stu­lu­je m.​in. pod­wyż­sze­nie kwoty świad­cze­nia pie­lę­gna­cyj­ne­go z 520 zł do kwoty mi­ni­mal­ne­go wy­na­gro­dze­nia.

Ugru­po­wa­nie pro­po­nu­je też m.​in. umoż­li­wie­nie opie­ku­nom osób nie­peł­no­spraw­nych po­dej­mo­wa­nia do­dat­ko­wej pracy bez kon­se­kwen­cji utra­ty świad­cze­nia. - Po trze­cie znie­sie­nie ba­rie­ry wieku dziec­ka nie­peł­no­spraw­ne­go. Po czwar­te - przy­wró­ce­nie prawa do świad­cze­nia pie­lę­gna­cyj­ne­go dla oboj­ga ro­dzi­ców, któ­rzy zre­zy­gno­wa­li z pracy, a w któ­rych ro­dzi­nie jest wię­cej niż jedno dziec­ko nie­peł­no­spraw­ne - wy­li­cza­ła Ja­ni­szew­ska. Jak mó­wi­ła, par­tia opo­wia­da się też za nowym sys­te­mem opi­nio­wa­nia nie­peł­no­spraw­no­ści, "w któ­rym bę­dzie brana pod uwagę za­rów­no spraw­ność ru­cho­wa, jak i in­te­lek­tu­al­na w celu spra­wie­dli­we­go po­dzia­łu po­mo­cy".

>>>>>

Popieramy podniesienie biednych i pokrzywdzonych tylko trzeab to zrobic spojnie i zgodnie z regulami ekonomii...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:16, 16 Kwi 2013    Temat postu:

Związkowcy są, a jakby ich nie było

W Polsce do związków zawodo­wych należy już tylko 15 procent zatrudnionych. Inni nie widzą sensu, bo syndykaty nie mają już na nic wpływu - czytamy w "Dzien­niku Gazecie Prawnej"

Gazeta pisze, że szeregi związków zawodowych w Polsce topnieją. Po­garszająca się sytuacja gospodar­cza powoduje, że pracownicy nie garną się do nich i nie liczą, że w ten sposób chronione będą ich etaty. Podobny trend dotyczy wszystkich państw Zachodu - wyni­ka z danych OECD przeanalizowa­nych przez "Dziennik Gazetę Praw­ną".

"Jedną z przyczyn takiego stanu rze­czy w naszym regionie był upadek dużych przedsiębiorstw przemysło­wych, które nie poradziły sobie w nowych warunkach rynkowych" - komentuje słowacki socjolog Milan Katuninec. Wyjaśnia, że ludzie, któ­rzy zostali zwolnieni w jednym miejscu, nie wstępowali ponownie do związków po znalezieniu nowe­go zatrudnienia, ponieważ stracili do nich zaufanie.

Więcej na ten temat - w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

....

Niestety zwiazki po 89 ulegly eksterminacji i to poniekad rekami ich zarzadow . Wszak gigantyczna destrukcje ekonomii spowodowal AWS z Balcerowiczem czyli niby rzad zwiazkowy ! W Polsce nie wystraczylo walczyc o pracownikow . Trzeba bylo najpierw stworzyc prace !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:59, 15 Paź 2013    Temat postu:

Związkowcy w obronie zwolnionych kobiet w Głuchołazach

Za zwolnionymi z głuchołaskiej firmy kobietami przyjechali się wstawić przedstawiciele organizacji związkowych z południa kraju. Dwie panie miały stracić pracę dlatego, że w mediach wypowiedziały się o swoich niskich zarobkach. Zaprzecza temu kierownictwo firmy z Głuchołaz.

Na medialne doniesienia zareagowały trzy centrale związkowe. W pozytywny skutek takich interwencji wierzy Zbigniew Pietras z gliwickiej "Solidarność 80". Tymczasem Marek Zemło, dyrektor firmy Drobmar w Głuchołazach, zasłaniając się tajemnicą ochrony danych osobowych, nie chciał podać powodów zwolnienia pracownic.

Kobiety zatrudnione przy produkcji cukierków obawiają się likwidacji zakładu w Głuchołazach. Stają w jego obronie mimo że zatrudnione są na umowach śmieciowych.

W głuchołaskiej firmie Drobmar pracuje ponad 110 osób. W większości to kobiety, które nie mogą liczyć na zatrudnienie w okolicznych zakładach. W ubiegłym roku firmie na preferencyjnych zasadach - bez przetargu, gmina sprzedała przejęty wcześniej budynek. Do transakcji doszło pod warunkiem, że utrzymane zostanie zatrudnienie.

....

Brawo ! Trzeba byc solidarnym .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:31, 04 Gru 2013    Temat postu:

Związki apelują do pracodawców, by 24 grudnia skrócili godziny pracy

NSZZ "Solidarność" i OPZZ zaapelowały do pracodawców, by 24 grudnia skrócili swoim pracownikom czas pracy, by mogli jak najwięcej czasu poświęcić rodzinie. Szef Solidarności apeluje, by sklepy w Wigilię zamknąć najpóźniej o godz. 14.

OPZZ nie wskazuje konkretnej godziny.

"Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych zwraca się do pracodawców i przedsiębiorców z apelem o skrócenie czasu pracy w Wigilię 24 grudnia 2013 wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. Wcześniejsze zakończenie pracy w tym dniu pozwoli polskim pracownikom na godne – rodzinne - spędzenie wieczoru wigilijnego" - głosi apel OPZZ.

Związek podkreśla przy tym, że godzenie życia zawodowego i rodzinnego to wartość, o której coraz częściej mówią związki zawodowe, pracodawcy i politycy.

"Przemiany gospodarcze i coraz to nowe elastyczne formy pracy pracowników powodują, że coraz trudniej spotkać się w gronie rodzinnym na wspólne spędzanie czasu. Okazją do spotkań rodzinnych, mocno zakorzenioną w polskiej tradycji jest okres Świąt Bożego Narodzenia, a w szczególności Wigilia" - ocenia OPZZ.

Także Solidarność w liście otwartym podkreśla, że "Wigilia to dla Polaków dzień niezwykły. Dzień gorączkowych przygotowań do jednych z najpiękniejszych świąt w polskiej tradycji".

"Praca w tym dniu w godzinach popołudniowych to zdecydowanie zły obyczaj" - stwierdził w liście do pracodawców szef NSZZ "S" Piotr Duda.

"Dlatego też jestem niezmiernie wdzięczny tym z państwa, którzy wysłuchali naszych argumentów i w tym roku w Wigilię Bożego Narodzenia skrócą godziny otwarcia swoich sklepów do godz. 14, umożliwiając zatrudnionym w nich osobom świętowanie wśród najbliższych, a nie za sklepową ladą" - napisał.

Duda przypomniał, że o skrócenie czasu pracy w Wigilię "S" apeluje od lat "i w ubiegłym roku zdecydowana większość super- i hipermarketów 24 grudnia była czynna do godziny 14".

...

To oczywistosc .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:34, 30 Wrz 2014    Temat postu:

Ziętek skazany na grzywnę za pomówienie b. szefów Kompanii Węglowej

Szef Sierpnia 80 Bogusław Ziętek pomówił b. kierownictwo Kom­panii Węglowej, mówiąc m.​in., że spółka jest "rządzona przez mafię" - uznał katowicki sąd i wymierzył mu karę 9 tys. zł grzyw­ny. Podobny wyrok zapadł wobec innego związkowca z Sierpnia 80.

- Jest mi bardzo smutno, że nie skazano mnie na karę więzienia - skomentował wyrok sam Ziętek.

Jak poinformowano w Sądzie Rejonowym Katowice-Wschód, zgodnie z nieprawomocnym wyrokiem Ziętek ma wpłacić grzyw­nę w wymiarze 100 stawek dziennych po 90 zł każda, ma też zwrócić koszty procesu. Wyrok ma być opublikowany w prasie. Takie samo orzeczenie zapadło wobec innego działacza Sierpnia 80 Marcelego Murawskiego.

Prywatny akt oskarżenia skierował w 2011 r. do sądu ówczesny zarząd KW. Powodem były słowa wypowiedziane przez związ­kowców podczas konferencji prasowej. Związkowcy mówili m.​in., że "całym polskim górnictwem rządzi mafia", a o KW, że "zor­ganizowana jest na wzór mafijny, posługując się przestępczymi regułami postępowania". Zarzucili władzom KW, że dochodzi w niej do kradzieży węgla.

Ówcześni szefowie KW uznali słowa związkowców za "niepraw­dziwe, nierzetelne, pomawiające i oszczercze". Zarząd uznał, że mogły one narazić Kompanię na utratę w opinii publicznej zaufa­nia koniecznego dla prowadzonej działalności gospodarczej.

- Jestem dumny, że w czasach, kiedy wielu prezesów i dyrekto­rów spółek węglowych zasiada na ławie oskarżonych w proce­sach o korupcję, skazuje się mnie za określenie, że polskim górnic­twem rządzi mafia, czyli za nazywanie rzeczy po imieniu - powie­dział o poniedziałkowym wyroku Ziętek.

- Jest mnóstwo przykładów, jak choćby ten ostatni z "Kazimierza-Juliusza", że niszczenie górnictwa, kopalń i miejsc pracy odbywa się w wyniku działań przestępczych. Dotyczy to wszystkich spół­ek węglowych - dodał związkowiec.

Ziętek deklaruje, że jest gotowy udostępnić wszelkie protokoły rozpraw, pokazujące skalę nieprawidłowości w górnictwie. Rzecznik Sierpnia 80 Patryk Kosela powiedział, że związkowcy na pewno odwołają się od poniedziałkowego wyroku.

Konferencja prasowa, po której KW skierowała sprawę do sądu, dotyczyła doniesień prasowych na temat różnicy między danymi dotyczącymi wydobycia węgla w kopalni Halemba-Wirek a ilo­ścią węgla faktycznie znajdującego się na hałdach. Działacze Sierpnia 80 mówili na konferencji, że od 2007 r. tylko z Halem­by-Wirka zniknęło 200-300 tys. ton węgla, o czym - ich zdaniem - wiedzieli członkowie zarządu KW.

Przedstawiciele KW w reakcji na doniesienia prasowe informo­wali, że węgiel z Halemby-Wirka nie został skradziony, a niedo­bór wynikał z fałszerstwa statystycznego - ilość wydobywanego węgla została zawyżona. Odpowiedzialną za to osobę ze ścisłego kierownictwa kopalni odsunięto od obowiązków.

...

Wiemy jak jest i w dobroc tego towarzystwa nie wierzymy .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:08, 12 Lis 2015    Temat postu:

Nie żyje przewodniczący Forum Związków Zawodowych

- PAP

Nie żyje przewodniczący Forum Związków Zawodowych, Tadeusz Chwałka. Zginął wczoraj wieczorem w wypadku drogowym w Stobiecku Szlacheckim koło Radomska wracając z obchodów Święta Niepodległości u prezydenta Andrzeja Dudy.

Na czele FZZ Tadeusz Chwałka był od 2010 roku. W 2001 roku znalazł się w komitecie założycielskim tej organizacji. Forum Związków Zawodowych było jedną z trzech organizacji związkowych wchodzących w skład Komisji Trójstronnej - obok Solidarności i OPZZ. W październiku Tadeusz Chwałka został członkiem Rady Dialogu Społecznego, która zastąpiła Komisję Trójstronną. Miał 62 lata.

...

Nadszedl wyznaczony przez Boga czas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:21, 06 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
"Utrudnianie działalności". Związkowcy z Portów Lotniczych donoszą na dyrektora
"Utrudnianie działalności". Związkowcy z Portów Lotniczych donoszą na dyrektora

Dzisiaj, 6 listopada (10:00)

Związkowcy z Polskich Portów Lotniczych składają doniesienie do prokuratury na dyrektora naczelnego. Zarzucają Mariuszowi Szpikowskiemu utrudnianie działalności związkowej - ustalił reporter RMF FM.
Mariusz Szpikowski
/Jacek Turczyk /PAP


Doniesienie złożone do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota dotyczy uniemożliwiania spotkań członków Solidarności 80 w PPL. Związkowcy twierdzą, że doszło do złamania przepisów ustawy o związkach zawodowych. Chodzi o brak zgody na tzw. "zwolnienie do doraźnych czynności związkowych".
Zobacz również:

Wojna dyrektora PPL ze związkami: Zwolnienia dyscyplinarne, blokowanie pikiety

Zgodnie z przepisami pracodawca powinien umożliwić członkom związku udział w tych czynnościach, jeżeli nie można wykonać ich w czasie wolnym. W firmie pracującej tak jak PPL w systemie zmianowym nie ma możliwości organizowania takich spotkań poza czasem pracy.

O złamaniu przepisów w PPL związkowcy poinformowali też ministra infrastruktury i budownictwa Andrzeja Adamczyka.

Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu ujawniliśmy informacje o ostrym sporze między dyrektorem firmy, która odpowiada za port lotniczy im. Fryderyka Chopina w Warszawie a dwoma największymi związkami zawodowymi. Zwolnienia dyscyplinarne związkowców, szykany i blokowanie pikiety - to niektóre zarzuty związkowców wobec dyrektora.


(az)
Grzegorz Kwolek

...

Znowu szykany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:01, 20 Lis 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Polska
Nielegalne kamery na lotnisku imienia Fryderyka Chopina. Inwigilacja pracowników?
POLECANE

Grudziądz: Zarzuty dla pułkownika, który namawiał...

Brutalny napad pod Lublinem. Celowo spowodowali...

Technologie dronowe w biznesie

Dolny Śląsk: Odkryto tunel kolejowy z okresu II...
dostarczone przez plista
Nielegalne kamery na lotnisku imienia Fryderyka Chopina. Inwigilacja pracowników?

Dzisiaj, 20 listopada (06:53)

Pracownicy warszawskiego lotniska imienia Fryderyka Chopina byli inwigilowani? Nielegalny monitoring był zainstalowany w pomieszczeniach socjalnych. Chodzi o trzy kamery - ustalił reporter RMF FM. Doniesienia związków zawodowych działających w Państwowym Przedsiębiorstwie Porty Lotnicze o inwigilacji potwierdziły kontrole Państwowej Inspekcji Pracy.
Nielegalne kamery na lotnisku imienia Fryderyka Chopina. Inwigilacja pracowników?
/Tomasz Gzell /PAP

Dwie kamery były zainstalowane w pomieszczeniach socjalnych pracowników Służby Ochrony Lotniska służących do przygotowywania i spożywania posiłków. Trzecia była zamontowana w pomieszczeniu do przechowywania mundurów i rzeczy prywatnych. Wszystkie były wycelowane w wejścia do pomieszczeń i - według ustaleń Okręgowego Inspektoratu Pracy w Warszawie - pracownicy nie zostali poinformowaniu o ich zainstalowaniu.

Montowanie kamer w pomieszczeniach socjalnych i sanitarnych - w dodatku bez wiedzy pracowników - jest niezgodne nie tylko z prawem pracy, ale także z wewnętrznym regulaminem Portów Lotniczych. Kamery - po interwencji Inspektoratu - miały zostać usunięte. Kontrola została przeprowadzona na przełomie grudnia i stycznia tego roku.
Wojna dyrektora PPL ze związkami: Zwolnienia dyscyplinarne, blokowanie pikiety

Dopiero po naszej interwencji i kontroli Inspekcji Prac kamery zostały usunięte - mówią związkowcy w rozmowie z RMF FM.

To absurd. Nie instalowaliśmy kamer w pomieszczeniach socjalnych - twierdzi z kolei dyrektor firmy Mariusz Szpikowski. Podkreśla, że urządzenia były zamontowane wcześniej, gdy pomieszczenia były wykorzystywane do innych celów. Gdy pokoje stały się pomieszczeniami socjalnymi monitoring miał zostać wyłączony. Nie mamy intencji montowania monitoringu w pomieszczeniach socjalnych - podkreśla Mariusz Szpikowski.

Ostrzegaliśmy dyrekcję, że kamery są montowane niezgodnie z prawem i byliśmy ignorowani - odpowiada natomiast Marek Żuk szef Związku Zawodowego Pracowników Lotnictwa Cywilnego w PPL. Dyrektor nie zgadzał się z naszymi zarzutami, ale Państwowa Inspekcja Pracy to potwierdziła - komentuje związkowiec.

Na początku listopada informowaliśmy o konflikcie między dyrektorem naczelnym PP PPL i trzema największymi związkami zawodowymi w przedsiębiorstwie. Związkowcy zarzucają Mariuszowi Szpikowskiemu zwalnianie dyscyplinarne osób, którego go krytykują i szykanowanie przedstawicieli pracowników.

TU PRZECZYTASZ WIĘCEJ O SPRAWIE



(ug)


Grzegorz Kwolek

...

Ubecja to jest to!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy