Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Gruzja-kraina wolności!!!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:07, 16 Lis 2014    Temat postu:

Wielotysięczny protest w Tbilisi przeciw polityce Rosji

Około 30 tysięcy ludzi protestowało w Tbilisi przeciw polityce Rosji wobec separatystycznych republik na terenie Gruzji - Abchazji i Osetii Południowej. Demonstranci krytykowali gruziński rząd, zarzucając mu zbyt słabą obronę interesów narodowych.

Manifestację prowadzili politycy i aktywiści opozycyjnego Zjednoczonego Ruchu Narodowego (UNM). Partia ta zapowiedziała protest w październiku, po tym gdy Rosja zaproponowała Abchazji zawarcie wspólnego traktatu.

"»Nie« dla okupacji", "»Nie« dla aneksji", "Powstrzymać Rosję" - głosiły plakaty przyniesione przez protestujących, którzy przeszli centralną ulicą Tbilisi, aleją Rustawelego.

Przez łącze wideo z Kijowa transmitowano na telebimie przemówienie byłego prezydenta Micheila Saakaszwilego. Oskarżył on miliardera Bidzinę Iwaniszwilego, założyciela rządzącej koalicji Gruzińskie Marzenie, że chce on, by Gruzja nie drażniła "niedźwiedzia" i "posłusznie szła za nim do jego nory" - relacjonuje portal Civil.ge.

Nowy traktat proponowany Abchazji przez Rosję jest postrzegany przez Tbilisi jako krok w kierunku całkowitej aneksji tego regionu - pisze Reuters. Krytycy Gruzińskiego Marzenia zarzucają obecnym władzom, że nie chcą zbyt mocno krytykować potężnego sąsiada. Iwaniszwili odsunął UNM od władzy w 2012 roku, m.in. obiecując znormalizowanie stosunków z Rosją.

Premier Irakli Garibaszwili zapewnił w piątek, że celem Gruzji jest ściślejszy sojusz z zachodnimi demokracjami. "Potwierdzam, że rząd wytrwale podąża drogą integracji europejskiej i euroatlantyckiej i że proces ten jest nieodwracalny" - oświadczył w wydanym komunikacie.

Aneksja Krymu przez Rosję wywołała w Gruzji wspomnienia jej wojny z Rosją w roku 2008, po której Osetia Południowa i Abchazja ogłosiły - z poparciem Rosji - niepodległość.

...

Gruzja zaczyna sie budzic ! Widac przelom ! Wreszcie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:30, 21 Mar 2015    Temat postu:

Gruzja: dziesiątki tysięcy demonstrantów domagało się dymisji rządu

Kilkadziesiąt tysięcy demonstrantów wyszło na ulice Tbilisi, by domagać się dymisji rządu, oskarżanego o spowodowanie stagnacji gospodarczej i dramatycznego spadku gruzińskiej waluty. Protest zorganizował opozycyjny Zjednoczony Ruch Narodowy.

Partia byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego zdołała zgromadzić tłumy na Placu Niepodległości w Tbilisi; protestujący, który nieśli gruzińskie flagi i transparenty z napisem "Dymisja!" przeszli następnie pod siedzibę rządu.

Saakaszwili, który przebywa w Kijowie, gdzie jest doradcą ukraińskiego prezydenta Petra Poroszenki, zorganizował telekonferencję, dzięki której przemawiał do demonstrantów skandujących jego imię. - Jesteśmy zjednoczeni przez nasz wspólny cel, jakim jest uwolnienie Gruzji od rządu, który niszczy nasz kraj - powiedział były prezydent.

Zjednoczony Ruch Narodowy zarzuca rządzącej koalicji, której przewodzi partia Gruzińskie Marzenie-Demokratyczna Gruzja, którą zmontował najbogatszy Gruzin, miliarder Bidzina Iwaniszwili, o prowadzenie fatalnej polityki gospodarczej. Gruzińska waluta straciła w ciągu dwóch lat 30 proc. wartości, rośnie inflacja i bezrobocie, spowolnił wzrost gospodarczy.

Jak mówią politolodzy, monopol polityczny "marzycieli" nie jest dobry dla Gruzji, gdyż pozbawiona poważnych rywali koalicja nie podjęła reform gospodarczych.

Krytykowany za autorytarny styl rządów, a nade wszystko za katastrofalną w skutkach wojnę z Rosją w roku 2008, Saakaszwili był jednak dobrym zarządcą, który w dużej mierze zdołał wytrzebić korupcję i pobudzić gospodarkę kraju, który po upadku Związku Radzieckiego w 1991 roku przeszedł poważną zapaść - przypomina AFP.

Pod rządami "marzycieli" Gruzja nie zmieniła swej prozachodniej polityki zagranicznej, czym straszył Saakaszwili. W czerwcu ubiegłego roku Gruzja podpisała umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską, ale nadaremnie czekała, że we wrześniu zostanie zaproszona do NATO.

...

Narod sie budzi ! Tam kilkadziesiat tysiecy to u nas kilkaset a w USA kilka milioniw !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:38, 05 Gru 2015    Temat postu:

IAR

Poznań współpracuje z gruzińskim Kutaisi

Poznań współpracuje z gruzińskim Kutaisi - Janusz Ludwiczak / Onet

Stolice Wielkopolski oraz gruzińskiego regionu Imeretii współpracują ze sobą od niemal dekady lat. Od sześciu lat realizują dzięki wsparciu finansowemu MSZ projekty wymiany doświadczeń. W tym roku współpraca dotyczyła rozwoju turystyki. Urzędnicy z Kutaisi odwiedzali Poznań, gdzie zapoznawali się ze stosowanymi w Polsce rozwiązaniami w zarządzaniu promocją miasta i okolic.

Naczelnik wydziału rozwoju gospodarczego w urzędzie miasta Kutaisi Paata Kldiaszwili zapewnia, że polskie doświadczenia zostały wykorzystane. - Dzięki pomocy naszych przyjaciół z Poznania udało nam się między innymi uruchomić nowoczesne Centrum Informacji Turystycznej - wyjaśnia Paata Kldiaszwili.
REKLAMA


Nowym centrum kieruje od czterech lat Giorgi Gulua, który tłumaczy, że urzędnicy z Kutaisi nauczyli się, że w centrum informacyjnym muszą oferować nie tylko informacje o zabytkach, ale także o transporcie, noclegach czy pomocy medycznej. - Poznań pomógł nam w tym celu stworzyć nowoczesną bazę danych - dodaje Giorgi Gulua.

Zarówno Poznań, jak i Kutaisi mają podpisane umowy partnerskie także z ukraińskim Charkowem. W przyszłości niewykluczone są zatem projekty trójstronne.

...

Trzeba wspolpracowac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:44, 25 Mar 2016    Temat postu:

Prezydent Gruzji Giorgi Margwelaszwili pomógł wydobyć ciężarną kobietę z przewróconego samochodu
akt. 24 marca 2016, 15:57
• Akcje ratunkową nagrał reżyser Gigi Kitija, który był świadkiem tego zdarzenia
• Ciężarna kobieta była nieprzytomna, w tej chwili nie jest znany jej stan zdrowia

Prezydent Gruzji Giorgi Margwelaszwili nakazał swemu kierowcy zatrzymanie limuzyny i pospieszył z pomocą ciężarnej kobiecie uwięzionej w przewróconym samochodzie - obwieścił gruziński reżyser Gigi Kitija, który nagrał to zdarzenie.

Służba prasowa Margwelaszwilego potwierdziła tę informację. Kitija powiedział, że wydarzenia te rozegrały się na obrzeżach Tbilisi. Na widok przewróconego samochodu z kobietą w środku prezydent kazał zatrzymać konwój, w którym jechał, wyskoczył ze swej limuzyny mimo protestów ochroniarzy, którzy próbowali go powstrzymać.

Ciężarna była nieprzytomna. Margwelaszwili pomógł wydobyć ją z samochodu. Nie wiadomo na razie, jakie odniosła obrażenia.

Kitija zapowiedział, że nagranie prezydenckiej akcji ratunkowej pokaże w gruzińskiej telewizji.
PAP

...

Brawo! Miejmy nadzieje ze nie doczekamy sie inscenizacji, czyli ze prezydenci nie beda ratowac lipnych ,,ofiar".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:34, 18 Maj 2016    Temat postu:

Prezydent Gruzji: Rosja musi uznać naszą integralność terytorialną
wyślij
drukuj
rt, kaien | publikacja: 18.05.2016 | aktualizacja: 10:17 wyślij
drukuj
Gruzini nie chcą poddać się dominacji Rosji(fot. Daniel Berehulak / Staff / Getty Images)
– Rosja musi uznać terytorialną integralność Gruzji – oświadczył w środę prezydent tego kraju Giorgi Margwelaszwili. Gruziński przywódca podkreślił, że tylko wtedy, gdy zostanie spełniony ten warunek, będzie możliwa odbudowa kontaktów Tbilisi z Moskwą.

Rosja niechętna Gruzji w NATO
Prezydent mówił na temat ewentualnego wznowienia stosunków dyplomatycznych z Rosją na spotkaniu z kadetami w miejscowości Kutaisi.

– Gruzja orientuje się na europejską i euroatlantycką wspólnotę nie dlatego, że jesteśmy wrogami Rosji, bo to absurd, ale dlatego, że taki jest nasz wybór. Niektórzy politycy na Kremlu uważają to zbytnią swobodę myślenia i niezależność, a coś takiego, tradycyjnie w Rosji, jest przykładnie karane – podkreślił Giorgi Margwelaszwili.

Gruzja zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją po wojnie z 2008 r. Moskwa uznała wtedy niepodległość zbuntowanych republik Abchazji i Osetii Południowej, rozmieszczając jednocześnie tam swoje wojska.
IAR

...

Ruscy muszą oddać co ukradli. Osetię i Abchazję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:00, 25 Wrz 2016    Temat postu:

Ogrody miłosierdzia w Gruzji przygotowane na przylot papieża

amk (Róża Gruzji) / mz, Tbilisi, 2016-09-24



Fot. pixabay.com

Ponad czterometrowy mural z cytatami biblijnymi i wizerunkami świętych, namalowany na murze miłosierdzia w Ośrodku Kamilianów nad Morzem Tbiliskim w Tbilisi, ogrody miłosierdzia i koncert integracyjny - to tylko niektóre wydarzenia, przygotowane specjalnie na przylot Franciszka do Gruzji.

Rozpocznie on swój pobyt w tym kaukaskim kraju 28 września a 1 października o godz. 17.00 rozpocznie się jego spotkanie w Ośrodku z chorymi i ich opiekunami (m.in. Caritas Gruzja, siostry Matki Teresy, elżbietanki, kamilianie).

Dyrektor Misji Kamiliańskiej w Gruzji o. Paweł Dyl powiedział KAI, że przygotowania do spotkania z Ojcem Świętym trwają w ośrodku dla niepełnosprawnych od miesięcy. „Pragniemy, by był to czas wypoczynku dla papieża po trudach drugiego dnia wizyty w Gruzji” - powiedział ks. dyrektor.

W ramach przygotowań wokół ośrodka na Temka w Tbilisi zasadzono ogrody miłosierdzia. „Dzięki pomocy wolontariusza z Łańcuta pana Marka, a także życzliwości firmy Grąbczewscy, przede wszystkim zaś dzięki wielkiemu zaangażowaniu podopiecznych prowadzonego przez nas Domu Pobytu Dziennego oraz braci Laszy i Zakro zasadziliśmy wokół Ośrodka Rehabilitacyjnego piękne krzewy i kwiaty, które nie tylko uświetnią spotkanie z Franciszkiem, ale także pocieszą swym pięknem rodziców dzieci niepełnosprawnych rehabilitowanych” - poinformował kamilianin.

Kolejna inicjatywa to mur miłosierdzia. Projekt zrealizowano dzięki wsparciu finansowym Ewy Stefanowskiej i jej przyjaciół oraz pracy artystów z Polski pod przewodnictwem Adama Buki. Mural ma prawie 100 m długości i ponad 4 m wysokości w najwyższym miejscu, zajmując prawie 200 m kw. powierzchni.

„Pracowaliśmy sześć dni i cztery noce. Spaliśmy naprawdę symbolicznie” – podkreślił Adam Buka, historyk sztuki, malarz, dyrektor organizacyjny przedsięwzięcia. Na ścianie pojawiły się cztery cytaty z Pisma Świętego w języku gruzińskim. „Chcieliśmy nimi opowiedzieć o Bogu, miłości, wierności, świetle, dodać otuchy, bo tak rozumiemy miłosierdzie” - wyjaśnił artysta.

Pierwszy obraz na murze przedstawia dziewczynkę, która jak na pierwszej stronie Biblii, w towarzystwie lwa bawi się z motylkiem. „Przedstawia to stan duszy człowieka, który zaufał miłosierdziu Bożemu i pełni dzieła miłosierdzia” - wytłumaczył o. Dyl. Za sceną z Edenu namalowano ikonę św. Niny, apostołki Gruzji, która przyczyniła się do przyjęcia chrztu przez gruziński naród w 327 r. Na muralu pojawiają się także wizerunki św. Kamila de Lellis (założyciela Zakonu) i bł. Klary Badano (błogosławiona patronka młodości i cierpienia).

W tle można podziwiać przyrodę gruzińską, góry Kaukazu, Morze Czarne i winorośl jako symbol miłosierdzia i Gruzji. Według Buki, „góry Kaukazu to symbol Gruzji, a jednocześnie nawiązanie do zwykłej codzienności, pełnej przeszkód i pomylonych dróg, a przy tym zachwycającej (o ile nie patrzy się tylko pod nogi), codzienności, w której mimo trudów jesteśmy w stanie zdobywać się na uczynki miłosierdzia”.

W projekcie uczestniczyli następujący artyści i malarze z Polski: Radek Skrzypczyk - dyrektor artystyczny, Emilia Pietras, Janka Tłuczkiewicz, Ania Jachimczyk, Agata Walinowicz, Łukasz Pisarek, Martyna Zybała. W pracach pomagali przebywający na miejscu w Tbilisi m.in. siostry misjonarki miłości, wolontariusze, pracownicy i podopieczni Centrum Kamilianów oraz sami kamilianie: br. Lasza, br. Zakro, o. Zygmunt, o. Paweł.

Podczas wizyty Ojca Świętego w Ośrodku dla niepełnosprawnych w Tbilisi odbędzie się specjalny koncert integracyjny z udziałem osób niepełnosprawnych. Nad scenariuszem pracują instruktorzy współpracujący z kamilianami i Caritas Gruzja, a także Keti Zazanaszwili - instruktorka tańca i choreografka z gruzińskiej Federacji Tańca na Wózkach. Oświadczyła ona, że przygotowano 10-minutową choreografię, w której zatańczą zarówno niepełnosprawni z Centrum Kamilianów, jak i podopieczni Caritas Gruzja.

Program wystąpienia opiera się na projekcie „Rozkwitam w tańcu” zrealizowanym w Gruzji w 2014 r. przez Fundację „Serce dla Gruzji” ze środków programu „RITA – Przemiany w Regionie” Fundacji Edukacja dla demokracji i Polsko–Amerykańskiej Fundacji Wolności.

W prace przygotowawcze do wizyty włączył się też biskup ełcki Jerzy Mazur, przekazując materiały, które ozdobią budynek Centrum Rehabilitacyjnego w Tbilisi.

Cytaty z Pisma Świętego, które znalazły się na muralu: „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie" (Iz 54, 10), "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" (Mt 5, 7), "Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia" (J 8, 12) i "Bądźcie miłosierni jak ojciec wasz jest miłosierny" (Łk 6, 36).

kai
..

Papiez bedzie w Gruzji!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:54, 30 Wrz 2016    Temat postu:

Papież przyjechał do Gruzji. Apeluje o pokojową koegzystencję na Kaukazie

59 minut temu

Papież Franciszek, który rozpoczął w piątek wizytę w Gruzji, wyraził uznanie dla narodu tego kraju, który zbudował wolność i demokratyczne instytucje. Apelował też o pokojową koegzystencję wszystkich państw na Kaukazie.
Papież Franciszek i patriarcha Georgi Margvelashvili
/L'OSSERVATORE ROMANO /PAP/EPA


W swym pierwszym przemówieniu wygłoszonym w Gruzji papież w obecności przedstawicieli jej władz nazwał tę ziemię "miejscem spotkania i żywotnej wymiany kultur i cywilizacji", które w chrześcijaństwie odnalazło "swą głęboką tożsamość i mocny fundament swych wartości".

Podkreślił, że Gruzja za sprawą swej kultury, języka i tradycji należy do kręgu "cywilizacji europejskiej" i zarazem stanowi naturalny most między Europą a Azją.

Franciszek zauważył, że w ciągu 25 lat, jakie minęły od ogłoszenia niepodległości Gruzji, kraj ten "odnalazł pełną wolność" i zbudował oraz umocnił demokratyczne instytucje. To wszystko odbyło się "nie bez wielkich wyrzeczeń, którym naród odważnie stawił czoło, by zapewnić tak upragnioną wolność" - dodał papież.

Zaapelował następnie, by kraj podążał drogą pokoju i rozwoju przy solidarnym udziale całego społeczeństwa, tak aby powstały "warunki stabilizacji, sprawiedliwości i poszanowania praworządności".

"Niezbędnym wstępnym warunkiem takiego autentycznego i trwałego postępu jest pokojowa koegzystencja wszystkich narodów i państw regionu" - wskazał papież. Położył nacisk na potrzebę wzajemnego szacunku i uznania, które nie mogą pominąć "poszanowania suwerennych prerogatyw każdego państwa w ramach prawa międzynarodowego".

Franciszek zaznaczył, że w wielu miejscach na świecie wydaje się przeważać logika, która utrudnia zachowanie uzasadnionych różnic w klimacie dialogu, w duchu "rozsądku, umiarkowania i odpowiedzialności". Zauważył, że jest to tym bardziej potrzebne w obecnym momencie, gdy nie brakuje "ekstremizmów nacechowanych przemocą, które manipulują i wypaczają zasady natury cywilnej i religijnej, by je podporządkować mrocznym planom panowania i śmierci".

Papież apelował o podejmowanie działań, aby nie dopuścić do tego, by różnice prowadziły do przemocy, wyniszczającej człowieka i społeczeństwo. Wszelkie różnice o charakterze etnicznym, językowym, politycznym czy religijnym nie mogą stanowić pretekstu do przekształcenia rozbieżności w konflikty, a konfliktów w niekończące się tragedie - mówił Franciszek.

Przypominając o losie uchodźców i wysiedlonych wskazywał, że każdy powinien mieć prawo powrotu na ziemię, do której opuszczenia został zmuszony. Pragnę, aby rządzącym nadal leżała na sercu sytuacja tych osób i by angażowali się w poszukiwanie konkretnych rozwiązań także poza nierozstrzygniętymi problemami politycznymi - apelował.

Prezydent Gruzji Giorgi Margwelaszwili w przemówieniu powitalnym nawiązał do kryzysu w relacjach z Rosją i wojny w 2008 roku. Zaznaczył, że Gruzja doświadczyła "zbrojnej agresji ze strony innego państwa", i dodał, że okupuje ono 20 procent obszaru Gruzji. 15 procent ludności to uchodźcy - dodał.

Prezydent zaznaczył, że "zaledwie 40 kilometrów stąd są zasieki z drutu kolczastego", które - jak wskazał - uniemożliwiają "pokojowo nastawionej ludności" kontakty z innymi. Zaledwie 40 kilometrów stąd ludzie są codziennie świadkami aktów przemocy, porwań, zabójstw i zniewag, które głęboko ranią godność - oświadczył Margwelaszwili. Tbilisi "nie szuka konfliktu, lecz jedynie drogi, która poprowadzi nasz kraj do wyzwolenia spod obcej okupacji i do pokoju" - zapewnił.

Po spotkaniu z przedstawicielami władz papież pojechał do patriarchy całej Gruzji Eliasza II. W komentarzach przypomina się, że Jan Paweł II w czasie swej wizyty w tym kraju w 1999 roku nie spotkał się ze zwierzchnikiem gruzińskiego prawosławia.

pap
...

Historyczna chwila!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:12, 01 Paź 2016    Temat postu:

Pierwszy dzień wizyty Franciszka w Gruzji

tom, pb, st, kg (KAI) / bd, Tbilisi, 2016-09-30



strona 1 z 2

Fot. TT / @agencja_KAI

Ceremonia powitania, kurtuazyjna wizyta u prezydenta, spotkania: z przedstawicielami władz, społeczeństwa i korpusu dyplomatycznego i prawosławnym katolikosem–patriarchą całej Gruzji Eliaszem II oraz wizyta w kościele katolickim obrządku chaldejskiego pw. św. Szymona w Tbilisi złożyły się na pierwszy dzień wizyty apostolskiej Franciszka w Gruzji. Przebiega ona pod hasłem: „Pokój wam”. 16. zagraniczna podróż papieża stanowi drugi etap jego wyprawy do krajów kaukaskich – w czerwcu był w Armenii. 2 października Ojciec Święty kilkugodzinną wizytę złoży w Azerbejdżanie.

W drodze do Tbilisi

„Witajcie, dziękuję za waszą pracę. Ta podróż będzie krótka, dzięki Bogu, za trzy dni wrócimy do domu” – powiedział Franciszek dziennikarzom na pokładzie samolotu w drodze do stolicy Gruzji. Ojciec Święty przywitał się z osobna z każdym z dziennikarzy obecnych na pokładzie volo papale. Zauważył, że po raz pierwszy towarzyszy jemu w roli dyrektora Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Greg Burke.

Podziękował też dziennikarzom za ich pracę. Pytali go oni między innymi o to, kiedy odwiedzi ofiary trzęsienia ziemi, które 24 sierpnia nawiedziło środkowe Włochy. Jak wiadomo ma to być wizyta prywatna papieża. Ojciec Święty odpowiedział, że istnieją trzy możliwe daty a jako jedną z nich podał pierwszą niedzielę Adwentu. Wiele osób jest jednak przekonana, że może do tej wizyty dojść wcześniej, nawet w ciągu najbliższych dni. Nie zabrakło i chwili humoru. Kiedy Franciszek mijał jedną z dziennikarek, wysłanniczkę włoskiej telewizji katolickiej TV2000, została ona zablokowana przez dwóch kolegów, którzy zamierzali zrobić zdjęcia. W tej sytuacji zażartowała, że kobiety są dyskryminowane, na co Ojciec Święty odpowiedział: „Musicie zrobić rewolucję”.

Ceremonia powitania

O godz. 14.55 czasu lokalnego (12.55 czasu polskiego) samolot A 321 włoskich linii lotniczych Alitalia z papieżem na pokładzie wylądował na międzynarodowym lotnisku w Tbilisi. Na pokład papieskiego samolotu weszli nuncjusz apostolski w Gruzji, Armenii i Azerbejdżanie, abp Marek Solczyński oraz gruziński szef protokołu. Następnie w drzwiach samolotu ukazał się Franciszek, który przywitał się z prezydentem Giorgim Margwelaszwilim z małżonką. Ze zwierzchnikiem Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego, patriarchą-katolikosem Eliaszem II Ojciec Święty wymienił uścisk dłoni. Dwójka dzieci w tradycyjnych strojach ofiarowała papieżowi kosz winogron, które są symbolem Gruzji.

Wśród obecnych na płycie lotniska byli m.in. administrator apostolski Kaukazu bp Giuseppe Pasotto CSS oraz abp Raphael Minassian, ordynariusz dla Ormian katolików Europy Wschodniej.

Tradycyjnie odegrano hymny Watykanu i Gruzji i oddano wojskowe honory. Zaprezentowano oficjalne delegacje. Papieża witała okrzykami: “Witaj w Gruzji!”, “Niech żyje Ojciec św.!” grupa wiernych z flagami watykańskimi i gruzińskimi.

Następnie prezydent i Eliasz II wraz z papieżem udali się na krótką rozmowę do saloniku prezydenckiego.

Franciszkowi w czasie wizyty w Gruzji towarzyszą m.in. abp Angelo Becciu, substytut ds. ogólnych w watykańskim Sekretariacie Stanu, kard. Leonardo Sandri, prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich, "watykański minister ds. ekumenizmu", kard. Kurt Koch, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, a także dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Greg Burke oraz Gian Maria Vian, dyrektor watykańskiego dziennika "L'Osservatore Romano".

Po ceremonii powitania papież udał się do pałacu prezydenckiego, gdzie złożył kurtuazyjną wizytę prezydentowi.

Spotkanie z prezydentem i władzami

Podczas spotkania z przedstawicielami władz Gruzji, społeczeństwa obywatelskiego i korpusem dyplomatycznym prezydent Margwelaszwili witając Franciszka przypomniał, że Gruzja jest nie tylko częścią cywilizacji europejskiej, ale też jednym z jej architektów. Jest krajem Złotego Runa, który przez wieki pełnił funkcję pomostu między różnymi cywilizacjami. Wcześniej Franciszek złożył kurtuazyjną wizytę prezydentowi, z którym odbył długą rozmowę.

Szef państwa podziękował Ojcu Świętemu za przybycie oraz głowie tamtejszego Kościoła prawosławnego, katolikosowi-patriarsze Eliaszowi II za jego pomoc i wsparcie dla tej „niezwykle ważnej wizyty”. Przypomniał, że w przyszłym roku minie 25 lat od nawiązania stosunków dyplomatycznych między Gruzją a Stolicą Apostolską, dodając zarazem, że więzi łączące oba te kraje są znacznie starsze i sięgają XII wieku. Podkreślił ponadto, że pierwsza książka gruzińska ukazała się w Rzymie w 1629 r. staraniem misjonarzy katolickich, a w tymże XVII wieku misjonarz włoski Francesco Maria Maggi wydrukował pierwszą naukową gramatykę języka gruzińskiego.

Gruzja jest jednym z najstarszych państw, w którym chrześcijaństwo głosili sami apostołowie, toteż „Gruziński Kościół Apostolski i my, Gruzini, jesteśmy dumni, że wiele świadectw świętości, przechowywanych w naszym dziedzictwie, sięga czasów, gdy świat chrześcijański był zjednoczony i niepodzielony” – zaznaczył gospodarz spotkania. Zwrócił uwagę, że Tbilisi jest miastem wielu męczenników a dziś jest symbolem dialogu międzykulturowego, współżycia i współpracy.

Nawiązując do współczesności wspomniał o agresji, jakiej Gruzja doświadczyła ze strony „innego państwa”, które okupuje 20 proc. jej powierzchni a 15 proc. jej mieszkańców stało się uchodźcami. „Zaledwie 40 km stąd znajdują się zasieki z drutu kolczastego, które nie pozwalają pokojowym mieszkańcom, sąsiadom i rodzinom na utrzymywanie ze sobą kontaktów” – powiedział Margwelaszwili.

Nawiązał też do przypadającej za dwa dni kolejnej rocznicy zjednoczenia Niemiec, dodając, że było to możliwe dzięki jedności i zaangażowaniu wspólnoty międzynarodowej. Wyraził nadzieję, że również Gruzja odzyska w ten sposób jedność i zapewnił, że jego kraj wybrał „drogę pokoju, współpracy i cierpliwości”, która doprowadzi do zjednoczenia.

„Wasza Świątobliwość, ufam, że ta wizyta umocni nie tylko współpracę między Stolicą Apostolską a Gruzją, ale także silne przesłanie na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa i dobrobytu w tym regionie” – zakończył swe przemówienie prezydent Margwelaszwili.

W przemówieniu papież przypomniał, że Gruzja była "miejscem spotkań i życiodajnej wymiany między kulturami i cywilizacjami" i znalazła w chrześcijaństwie, począwszy od przepowiadania świętej Ninony na początku IV wieku, swoją najgłębszą tożsamość i pewny fundament swych wartości. Przywołał słowa św. Jana Pawła II z 1999 r. który stwierdził, że „na glebie chrześcijaństwa kwitła tu w kolejnych stuleciach gruzińska kultura”.

Zobacz boks "Papież w Gruzji i Azerbejdżanie" - dokumentacja


Papież zwrócił uwagę, że wielowiekowa historia włączyła Gruzję w nurt cywilizacji europejskiej i jednocześnie, jak to wynika z jego położenia geograficznego, jest ona naturalnym pomostem między Europą a Azją, stykiem który ułatwia komunikację i relacje między narodami.

Franciszek przypomniał, że przed 25 laty Gruzja ogłosiła niepodległość i życzył krajowi aby droga pokoju i rozwoju była kontynuowana z solidarnym zaangażowaniem wszystkich warstw społeczeństwa.

Zaznaczył przy tym, że warunkiem wstępnym autentycznego i trwałego postępu jest pokojowe współistnienie między wszystkimi narodami i państwami regionu. "Aby otworzyć drogi prowadzące do trwałego pokoju i prawdziwej współpracy, trzeba mieć świadomość, że istotne zasady na rzecz sprawiedliwej i stabilnej relacji między państwami służą konkretnemu, uporządkowanemu i pokojowemu współistnieniu między państwami" - powiedział Franciszek i przestrzegł przed logiką, która utrudnia utrzymanie uzasadnionych różnic i sporów – które mogą pojawić się zawsze - w ramach cywilizowanej konfrontacji i dialogu, gdzie przeważają umiar i odpowiedzialność".

Zwrócił uwagę, że w obecnym momencie dziejów nie brakuje agresywnych ekstremizmów manipulujących i zakłócających zasady natury cywilnej i religijnej, aby je podporządkować mrocznym planom panowania i śmierci. W tym kontekście papież wskazał na potrzebę podjęcia wszelkich starań. by uniknąć tego, żeby różnice doprowadzały do przemocy wykorzystywanej do wywoływania ogromnych zniszczeń dla człowieka i społeczeństwa. "Wszelkie różnice etniczne, językowe, religijne czy polityczne nie mogą być bynajmniej wykorzystywane jako pretekst do przekształcenia rozbieżności w konflikty, a konflikty w niekończące się nieszczęścia" - przestrzegł papież.

Wskazał na konieczność wykorzystania wszelkich możliwość by wszyscy doświadczeni przez przemoc mogli żyć w pokoju na ziemi, która do nich należy lub swobodnego powrotu na nią, jeśli z jakiegoś powodu zostali zmuszeni do jej opuszczenia. "Pragnę, aby władzom publicznym nadal leżała na sercu sytuacja tych ludzi i angażowały się one w poszukiwanie konkretnych rozwiązań także poza nierozwiązanymi problemami politycznymi. To wymaga dalekowzroczności i odwagi, aby rozpoznać autentyczne dobro narodów i dążyć do niego z determinacją i roztropnością" - zachęcał Franciszek.

Przypomniał, że Kościół katolicki jest od wieków obecny w Gruzji i wyróżnia się swoim zaangażowaniem w ludzką promocję i dzieła charytatywne. "Dzieli radości i niepokoje narodu gruzińskiego i pragnie wnieść swój wkład na rzecz dobrobytu i pokoju narodu, aktywnie współpracując z władzami i społeczeństwem obywatelskim" - powiedział Franciszek i zachęcił do zintensyfikowania dialogu z Gruzińskim Kościołem Prawosławnym oraz innymi wspólnotami religijnych kraju.

"Niech Bóg błogosławi Gruzję i obdarza ją pokojem i dobrobytem!" - zakończył papież.

Podarował prezydentowi miedzioryt przedstawiający Vultus Misericordiae - Oblicze Miłosierdzia. Dzieło przedstawia Rzym z jego siedmioma kościołami, będącymi celem i wyrazem pobożności związanej z Rokiem Miłosierdzia. Autorem obrazu jest Pierluigi Isola, a "przełożył" go na język graficzny Mistrz Patrizio Di Sciullo. W górnej części wizerunku umieszczono widok perspektywiczny "siedmiu kościołów" rzymskich, do których udają się pobożni pielgrzymi w ramach obecnego Nadzwyczajnego Jubileuszu Miłosierdzia. Dolna część przedstawia w formie alegorycznej dzieła miłosierdzia, połączone z różnymi elementami architektonicznymi.

Wizyta u patriarchy

Z Pałacu Prezydenckiego Franciszek pojechał do siedziby zwierzchnika Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego. Po prywatnej rozmowie z Eliaszem II, obaj hierarchowie przeszli do sali audiencyjnej, gdzie czekali na nich m.in. członkowie Synodu Kościoła, szef gruzińskiego rządu, Giorgi Kwirikaszwili oraz przedstawiciele środowisk akademickich i kultury.

W drodze do tronów, na których mieli zasiąść papież podtrzymywał sędziwego i chorego patriarchę. Ich przemówienia przeplatane były śpiewami chóru patriarszego, który wykonał m.in. utwory skomponowane przez Eliasza II.

Zwracając się do Ojca Świętego, patriarcha nazwał go "umiłowanym bratem w Chrystusie". Następnie w długim przemówieniu mówił o ryzyku związanym z globalizacją i o postępie w dziedzinie techniki, nauki i kultury, ale także o cofaniu się "w duchowości i w zachowaniu w ogóle". Przywołał okupację Abchazji i Południowej Osetii oraz wyraził ubolewanie z powodu ok. 600 tys. uchodźców wewnętrznych w Gruzji. Na koniec wspomniał o dialogu między katolikami a prawosławnymi, dziękując papieżowi za "możliwość pracy" nad napisami i dokumentami z Biblioteki Watykańskiej, dotyczącymi przeszłości Gruzji.

"Wizyta Waszej Świątobliwości ma wymiar historyczny dla naszego kraju. Niech Bóg błogosławi oba nasze Kościoły" - zakończył zwierzchnik Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego.

Następnie podarował Franciszkowi pięknie wykonaną ikonę gruzińską, przedstawiającą Matkę Bożą, którą Ojciec Święty ucałował, podczas gdy chór śpiewał pieśń "Kyrie eleison".

Ze swej strony papież przypomniał wizytę patriarchy Eliasza II w Watykanie w 1999 r. na zaproszenie św. Jana Pawła II. Wielowiekowe więzi pomiędzy Kościołem katolickim a GKP określił jako naznaczone "szacunkiem i serdecznością". Wskazał na wspólne inicjatywy jak studia i badania naukowe w Archiwach Watykańskich i na uniwersytetach papieskich wiernych gruzińskiego prawosławia, obecność w Rzymie wspólnoty gruzińskich prawosławnych, która gości w jednym z kościołów diecezji rzymskiej.

Franciszek zaznaczył, że przybył do Gruzji jako pielgrzym i przyjaciel i przytoczył słowa św. Jana Pawła II, który w 1999 r. na progu Wielkiego Jubileuszu Roku 2000 będąc w Gruzji zaznaczył jak bardzo potrzebny jest na progu trzeciego tysiąclecia „wkład Gruzji — starożytnego kraju leżącego na skrzyżowaniu kultur i tradycji — w budowę [...] cywilizacji miłości”.

Franciszek podkreślił, że "wobec świata spragnionego miłosierdzia, jedności i pokoju" Bóg wzywa oba Kościoły, aby łączące je więzi "otrzymały nowy impuls i odnowiony zapał". Papież za przykład dał braterskie relacje między apostołami Andrzejem i Piotrem na których powinny być budowane stosunki między Kościołem katolickim i GKP. "Najdroższy Bracie, pozwólmy na nowo, by spojrzał na nas Pan Jezus, dajmy się raz jeszcze pociągnąć Jego zachętą, by porzucić to, co nas powstrzymuje od bycia razem głosicielami Jego obecności" - powiedział Franciszek.

Papież zachęcił aby wzajemne relacje były oparte na wzajemnej miłości i przytoczył słowa słynnego poety gruzińskiego z XII w. Szoty Rustawellego, autora gruzińskiej epopei narodowej "Rycerza w tygrysiej skórze": „Czy czytałeś, jak apostołowie pisali o miłości, jak o niej mówią, jak ją wychwalają? Poznaj ją, skieruj swą myśl do tych słów: miłość nas wywyższa”. "Doprawdy miłość Pana nas wynosi, ponieważ pozwala nam wznieść się ponad nieporozumienia z przeszłości, ponad wyrachowania dnia dzisiejszego i obawy o przyszłość" - powiedział Franciszek i dodał: "Naród gruziński na przestrzeni wieków zaświadczył o wspaniałości tej miłości. I w niej znalazł siłę, by podnieść się po niezliczonych próbach".

Papież zaznaczył, że w miłości swoje uzasadnienie znajduje "nieśmiertelne piękno waszego dziedzictwa kulturowego, które wyraża się w różnorodnych formach, jak na przykład muzyce, malarstwie, architekturze i tańcu. Przypomniał, że patriarcha skomponował hymny, niektóre również w języku łacińskim. "Wzbogacają one wasz skarb wiary i kultury, będąc wyjątkowym darem dla chrześcijaństwa i ludzkości, który zasługuje na to by był znanym i docenianym przez wszystkich" - powiedział papież.

Franciszek wspomniał świętą Nino, apostołkę Gruzinów, która szerzyła wiarę w szczególnym znaku krzyża wykonanego z drewna winorośli. Wyraził przekonanie, że aby Ewangelia przynosiła owoce dzisiaj, "żąda się od nas, abyśmy trwali jeszcze mocniej w Panu, zjednoczeni między nami". "Niech wielka rzesza świętych, których ma ten kraj zachęca do umieszczenia Ewangelii ponad wszystko i głoszenia Ewangelii tak, jak w przeszłości, a nawet bardziej niż w przeszłości, będąc wolnymi od pułapek presji i otwartymi na odwieczną nowość Boga. Niech trudności nie stanowią przeszkód, ale niech będą bodźcami do lepszego wzajemnego poznania siebie, dzielenia istoty wiary, do zintensyfikowania modlitwy jedni za drugich oraz współpracy z miłością apostolską we wspólnym świadectwie, ku chwale Boga w niebie i w służbie pokoju na ziemi" - zachęcił Franciszek.

Papież wskazał na przyjaźń, która obok miłości jest jedną z najbardziej cenionych przez Gruzinów wartości. "Chcę być szczerym przyjacielem tej ziemi i tego drogiego narodu, który nie zapomina o otrzymanym dobru i którego gościnność połączona jest ze stylem życia autentycznie pełnym nadziei, pomimo trudności, których nigdy nie brakuje. Także to nastawienie pozytywne jest zakorzenione w wierze, prowadzącej Gruzinów, by przywoływać do swego stołu pokoju dla wszystkich, pamiętając nawet o wrogach" - zachęcał Franciszek.

Papież wskazał na wielu gruzińskich męczenników, którzy przelewali krew ze względu na miłość. "Niech ich wstawiennictwo przyniesie ulgę wielu chrześcijanom, którzy stale dziś na całym świecie cierpią prześladowania i zniewagi, oraz umocni w nas dobre pragnienie, aby być zjednoczonymi jak bracia, aby głosić Ewangelię pokoju" - zakończył Franciszek.

W prezencie podarował patriarsze pięknie opracowane wydanie Kodeksu Paulińskiego, liczącego 424 strony. Jest to pojedynczy egzemplarz, bogato zdobiony kunsztownie wykonanymi ornamentami, ramami, miniaturami i ilustracjami zaczerpniętymi z rękopisów z różnych okresów, znajdujących się w opactwie św. Pawła za Murami, a zwłaszcza z Biblii Karolińskiej przechowywanej od ponad tysiąca lat przez benedyktynów. Kodeks wykonano z okazji dwutysięcznej rocznicy urodzin Apostoła Narodów i ogłoszonego z tej okazji Roku św. Pawła (2008-09). Na okładce księgi, oprawnej w gładką giemzową skórę cielęcą, umieszczono osiem płytek z brązu z obrazami z Bramy Bizantyńskiej z Bazyliki św. Pawła za Murami. Przedstawiają one tajemnice życia Jezusa - na przedniej stronie i życie rodzącego się Kościoła - na ostatniej. Każdy z ośmiu rogów książki jest ozdobiony mieczem - symbolem charakterystycznym dla ikonografii paulińskiej.

Następnie, zgodnie z gruzińskim zwyczajem, obaj zwierzchnicy kościelni i pozostali uczestnicy spotkania wypili lampkę wina w intencji jedności chrześcijaństwa. W krótkim toaście Eliasz II prosił Boga o błogosławieństwo dla Kościoła rzymskokatolickiego i życzył długiego życia Franciszkowi. Papież zaś życzył błogosławieństwa Bożego patriarsze i Gruzińskiemu Kościołowi Prawosławnemu, Gruzji zaś - by podążała drogą wolności.

Na zakończenie patriarcha powiedział jeszcze: "Wasza Świątobliwość, dzięki tej wizycie umocnią się więzi między naszymi Kościołami i naszymi krajami. Będziemy się modlić za siebie nawzajem". Ojciec Święty podziękował "za te słowa, za przyjęcie, za życzliwość, a także za to zaangażowanie wzajemne, po wymienieniu między nami pocałunków pokoju".

Papież u chaldejczyków

Ostatnim punktem pierwszego dnia wizyty w Gruzji było krótkie spotkanie Franciszka z 300-osobową grupą katolików z diaspory asyryjsko-chaldejskiej. W ich kościele pw. św. Szymona powitał go patriarcha Babilonu Louis Raphaël I Sako.

Zebrani odśpiewali modlitwę w języku aramejskim, w którym posługiwał się Jezus Chrystus, po czym Franciszek odmówił po włosku modlitwę o pokój na świecie. - Podnieś ze zniszczeń Irak i Syrię; zjednocz pod swoim słodkim panowaniem swoje rozproszone dzieci: wspieraj chrześcijan żyjących w diasporze i daj im jedność wiary i miłości - prosił papież.

Po przywitaniu się z biskupami - członkami Synodu Katolickiego Kościoła Chaldejskiego Ojciec Święty opuścił świątynię. Przed nią wypuścił białą gołębicę - na znak pokoju. Otoczony był młodzieżą, z którą następnie pozował do wspólnej fotografii.

Była to pierwsza w historii wizyta Biskupa Rzymu w świątyni obrządku chaldejskiego.

Z kościoła św. Szymona Franciszek odjechał do nuncjatury apostolskiej, w której zamieszka w czasie pobytu do Gruzji.

...

Sytuacja jest dobra jak nigdy dotad.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:49, 01 Paź 2016    Temat postu:

Papież odprawił mszę w Tbilisi, delegacja patriarchatu nie przybyła

11:26, 01.10.2016
Tweet

W drugim dniu wizyty w Gruzji papież Franciszek odprawił w sobotę rano mszę na stadionie w Tbilisi. Wbrew wcześniejszym zapowiedziom nie uczestniczyła w niej delegacja prawosławnego patriarchatu, krytycznie nastawionego wobec Watykanu.

"Ich kanon im na to nie pozwala" - wyjaśnił watykański rzecznik Greg Burke.



Przed dwoma dniami patriarchat, z którego zwierzchnikiem Eliaszem II papież spotkał się w piątek w Tbilisi, odradził swym wiernym udziału w uroczystościach organizowanych podczas papieskiej wizyty - podały media.



We mszy uczestniczyło łącznie kilka tysięcy osób, w tym delegacja kościoła obrządku chaldejskiego, kościoła ormiańskiego i innych wyznań chrześcijańskich.



W homilii Franciszek powiedział, że wśród wielu skarbów Gruzji wyróżnia się "wielka wartość", jaką mają tamtejsze kobiety.



“Tu w Gruzji jest wiele babć i matek, które nadal zachowują i przekazują wiarę, zasianą w tym kraju" i przynoszą pocieszenie tam, gdzie jest "pustynia i konflikt" - dodał.



Papież przestrzegał przed uleganiem logice "światowego życia".



"Błogosławione są wspólnoty chrześcijańskie, które żyją autentyczną prostotą ewangeliczną. Ubogie w środki są bogate w Boga" - podkreślił. Następnie stwierdził: "Błogosławieni duszpasterze, którzy nie gonią za logiką sukcesu doczesnego, ale podążają za prawem miłości: gościnności, wysłuchania i służby".



"Błogosławiony Kościół, który nie zdaje się na kryteria funkcjonalizmu i efektywności organizacyjnej i nie dba o to, jaki będzie jego obraz" - wskazywał Franciszek.



Zachęcał do tego, by nie przyzwyczajać się do "zamkniętego mikroklimatu kościelnego" i zaznaczył, że dobrze wszystkim robi poszerzanie horyzontów.



W sobotę Franciszek spotka się jeszcze z katolickim duchowieństwem, a następnie odwiedzi stołeczny ośrodek pomocy dla osób niepełnosprawnych, prowadzony przez kamilianów z Polski.



Pojedzie również do jednego z najstarszych miast kraju, Mcchety, gdzie znajduje się siedziba Gruzińskiego Kościoła Prawosławnego. Odwiedzi jego katedrę Sweti Cchoweli, miejsce koronacji i pochówku władców Gruzji. (PAP)
...

O hoho! To w nich siedzi szatan. Tyle nienawisci. Dlatego maja problem z Ruskimi bo odrzucaja Boga a maja jakis patriarchat ktory czci nie wiadomo co? Bo nie Boga jak widac. Kult Bee? Mee? A moze Gęg?
Zenada.
Tutaj wzorem jest wspanialy patriarcha Bartlomiej z Konstantynopola. Serce rosnie na mysl o nim i pamietajmy o nim zapominajac o tych matolkach godnych kolesiow Moskwy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:23, 19 Lip 2017    Temat postu:

Gruziński patriarcha jest ojcem chrzestnym ponad 32 tysięcy dzieci
Łukasz Kobeszko | Lip 19, 2017

© Vano Shlamov / AFP
A Georgian Orthodox priest baptises a baby during a mass baptism ceremony at the Holy Trinity Cathedral in Tbilisi, on July 13, 2016. / AFP PHOTO / Vano Shlamov
Udostępnij
Komentuj
Drukuj
13 lipca katolikos Eliasz ochrzcił ponad 600 dzieci i przyjął na siebie obowiązki ich ojca chrzestnego. Ta ciekawa gruzińska tradycja ma konkretne i bardzo ważne przesłanie.

Katolikos-Patriarcha Gruzji Eliasz jest prawdopodobnie jedynym biskupem na świecie, który może pochwalić się tym, że jest ojcem chrzestnym ponad 32 tysięcy dzieci. Kilka razy w roku nie tylko udziela on sakramentu chrztu kilkuset nowonarodzonym, ale przyjmuje również na siebie funkcję ich ojca chrzestnego. Celem tej inicjatywy jest przekonanie Gruzinów o niezwykłej wartości daru rodzicielstwa.

Cieszący się dużym zainteresowaniem rodziców chrzest ma miejsce w czasie dwóch dni: uroczystości apostołów Piotra i Pawła, która według kalendarza juliańskiego obchodzona jest 12 lipca oraz w następującym bezpośrednio po niej dniu wspomnienia Soboru Dwunastu Apostołów.
Czytaj także: Zostałeś chrzestnym? Oto 5 rzeczy, które musisz wiedzieć

Zgodnie z trwającą już od ponad dziesięciu lat tradycją, stało się tak również w bieżącym roku. 12 i 13 lipca katolikos Eliasz ochrzcił ponad 600 dzieci. Kolejne zbiorowe chrzty odbywają się w styczniu i październiku. Najczęściej mają miejsce w trzech świątyniach: w katedrze Świętej Trójcy w Tbilisi, wybudowanym w średniowieczu monasterze Cminda Sameba położonym w północnej części kraju oraz w liczącej blisko tysiąc lat katedrze Sweti Cchoweli znajdującej się w mieście Mccheta, nieopodal stolicy.

Zasady dopuszczenia niemowląt do takiego chrztu są dość proste. Po urodzeniu dziecka trzeba zgłosić się do proboszcza swojej parafii, a ten przekazuje prośbę do kancelarii patriarchy. Jedynym warunkiem co do rodziców jest zawarcie sakramentalnego małżeństwa w cerkwi, nie są też od nich wymagane żadne ofiary i dodatkowe koszty.

Gruzińscy duchowni prawosławni w wypowiedzi dla serwisu internetowego civil.ge podkreślają, że z powodu dużego zainteresowania wiernych nie zawsze udaje się zapisać na najbliższy przypadający termin chrztu i czasem trzeba odczekać w kolejce nawet kilka miesięcy. Ochrzczone dzieci otrzymają od patriarchy okolicznościowe medale i dyplomy, ale również paczki z wyprawkami.

Pomysł organizowania masowych chrztów dzieci zrodził się przed dziesięciu laty w rozmowach katolikosa z przedstawicielami władz. Zarówno państwo, jak i Cerkiew były bardzo zaniepokojone utrzymującym się w kraju bardzo wysokim odsetkiem aborcji, jak i niskim przyrostem naturalnym.

Tuż po odzyskaniu przez Gruzję niepodległości w 1991 roku, według danych państwowego instytutu statystycznego „Sakstat”, na 1000 nowych urodzeń przypadało 26 aborcji. Wynik ten wprowadzał kraj liczący nieco ponad 3,7 mln mieszkańców do niechlubnego grona światowych liderów w ilości przerwań ciąży.
Czytaj także: W Gruzji powstanie wyjątkowa cerkiew. Wotum pokutne za grzech aborcji

Być może, chrzty udzielane przez patriarchę przyczyniły się do małego spadku tych zatrważających danych – od 2012 roku liczba aborcji systematycznie spada o kilka tysięcy rocznie. Cerkiew wsparła również państwowy program promujący dzietność i zawieranie trwałych związków małżeńskich. Pierwszy zbiorowy chrzest, podczas którego patriarcha przyjął obowiązki ojca chrzestnego miał miejsce w 2008 roku.

Przedstawiciele gruzińskiego patriarchatu podkreślają, że w Gruzji instytucja ojca chrzestnego postrzegana jest jako bardzo ważna rola społeczna i religijna, o wielowiekowej, bogatej tradycji. Na prowincji, gdzie rodzi się obecnie niewiele dzieci, za rodziców chrzestnych uważani są niekiedy wszyscy dorośli mieszkańcy danej miejscowości.

„Kwestie prestiżu mają oczywiście znaczenie, ale naszym głównym celem jest pokazanie, że każde dziecko przychodzące na świat, czy to w Tbilisi, czy w dalekich górach na prowincji jest największym darem od Boga dla rodziców oraz żywą ikoną Chrystusa. Jeżeliby każdy z nas to rzeczywiście przyjął swoim sercem i rozumem, nie mielibyśmy żadnych problemów, ani z aborcją, ani z demografią, ani z wychowaniem młodych pokoleń” – powiedział gruzińskim mediom sekretarz kancelarii patriarchy Eliasza.
Czytaj także: Bycie matką chrzestną to…

Źródła: ortochristian.com, patriarchate.ge, civil.ge

...

Bardzo pieknie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:44, 08 Mar 2023    Temat postu:

Masowe protesty w Gruzji

przed siedzibą parlamentu zgromadzili się demonstranci, którzy domagają się, by władze nie przyjmowały nowego prawa o "zagranicznych agentach" Apel do władz i posłów skierowali też profesorowie i naukowcy 26 gruzińskich uczelni. Podkreślają w nim, że "rosyjskie prawo" jest nie do zaakceptowania.

!!!

Mamy wielki protest społeczny w Gruzji! Oni też dochodzą do wolności! Jak zawsze jesteśmy z tym narodem! I do nich zbliża się wyzwolenie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133518
Przeczytał: 58 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:25, 09 Mar 2023    Temat postu:

Tbilisi-ostre zamieszki, tłum protestujących
Tbilisi - robi się coraz bardziej niebezpieczne. Policja próbuję rozbić zgrupowania protestujących za pomocą gazu i armatek wodnych. Protestujący nie pozostają dłużni. Parlament przyjął ustawę wzorowaną na rosyjskiej. W Tbilisi policja użyła gazu.

...

Gruzini walczą!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy