Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Gospodarka schłodzona ! Sukces !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:54, 01 Wrz 2016    Temat postu:

Hurtownie spożywcze bardziej zadłużone
grz/
2016-09-01, 08:33
Deflacja, ostra konkurencja i wojna cenowa powoduje, że hurtownie spożywcze zalegają swoim wierzycielom 186 mln zł i jest to aż o 73 mln zł więcej niż w sierpniu ubiegłego roku - informuje Krajowy Rejestr Długów. KRD zwraca uwagę w przekazanej PAP informacji, że wchodzący w czwartek w życie podatek od sprzedaży detalicznej może dodatkowo pogorszyć ich sytuację.
Flickr/Anthony Albright/CC BY 2.0

Biznes
Wchodzi w życie podatek handlowy

Biznes
"Roczny plan wykonaliśmy już w 150 proc."...

Obecnie w Krajowym Rejestrze Długów BIG SA dopisanych jest 3697 firm trudniących się hurtową sprzedażą produktów spożywczych. To o 365 firm więcej, niż przed rokiem. Na jedno wpisane na listę dłużników przedsiębiorstwo przypada średnio 50 tys. zł do zapłaty. Rekordzista to firma z województwa małopolskiego, która ma do oddania swoim wierzycielom ponad 15 mln zł - informuje KRD.



Największymi wierzycielami są banki


"Największymi wierzycielami hurtowni spożywczych są banki, fundusze sekurytyzacyjne oraz firmy windykacyjne, którym sektor zalega prawie 100 mln zł, co stanowi 54 proc. wartości wszystkich zobowiązań. Przedsiębiorstwa z tej branży bardzo często nie płacą również innym firmom trudniącym się handlem. Sektor handlowy dopisał do KRD BIG 1,2 tys. zobowiązań na kwotę ponad 39 mln zł. Trzecim z kolei wierzycielem hurtowni spożywczych są producenci żywności, którym 729 hurtowni ma do oddania ponad 23,5 mln zł, a to oznacza, że co ósma zadłużona hurtownia nie płaci producentom za sprzedaż ich towarów" - czytamy w informacji KRD.


W najgorszej sytuacji, według KRD, są firmy zajmujące się sprzedażą hurtową mięsa – zalegają swoim wierzycielom ponad 54 mln zł.



"Hurtownicy trudniący są sprzedażą owoców i warzyw również borykają się z problemem braku płynności finansowej - są wpisani do KRD BIG na prawie 47 mln zł. Kiepsko radzą sobie również hurtownie napojów, głównie tych alkoholowych – mają do oddania łącznie prawie 27,5 mln zł" - zaznacza KRD.



Ostra konkurencja i wojna cenowa


"Nasycenie rynku różnymi sieciami sklepów spożywczych wymusza obniżanie cen, a to mocno odbija się na handlu hurtowym, który jest zmuszony obniżyć tym samym swoją marżę. Idąc dalej, zdarza się, że nie ma z czego płacić na czas swoim dostawcom i usługodawcom, przez co hurtownicy sami trafiają do rejestru dłużników" - cytuje informacja prezesa zarządu KRD Adama Łąckiego.


Zacytowana jest też wypowiedź prezesa Rzetelnej Firmy (program pod patronatem KRD) Mirosława Sędłaka, którego zdaniem "na kiepską sytuację w sprzedaży hurtowej wpływają przede wszystkim problemy sieci sklepów sprzedaży detalicznej, związane z (...) ostrą konkurencją oraz wojną cenowo – promocyjną czy wchodzącym podatkiem od sprzedaży detalicznej, które mocno odbiły się na hurtownikach".


Z drugiej strony hurtownie żywności czekają na zapłatę 92 mln zł od swoich dłużników, z czego ponad 54 mln zł mają do odzyskania od firm z branży handlowej.



Hurtownikom szkodzi także deflacja


W cytowanej opinii Sędłaka "firmy spożywcze, produkujące, handlowe są bardzo mocno ze sobą połączone. Wystarczą problemy jednej branży, a lawina niepłacenia zaczyna ruszać". I dodaje, że "choć podatek od sieci handlowych wchodzi w życie 1 września, już obserwujemy, że dyskonty czy markety, chcą go przerzucić na hurtownie i producentów, wymuszając renegocjację umów. A kolejne wydatki przy obecnych tak dużych kosztach utrzymania i niskiej rentowności mogą spowodować wzrost zadłużenia hurtowni". - Dodatkowo na kiepską sytuację hurtowników wpływa trwająca od miesięcy deflacja - dodaje.



PAP

...

Deflacja to zaglada kraju i to robi PiS bo PiS to Balcerowicz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:56, 30 Mar 2017    Temat postu:

1,19 zł za godzinę pracy i deszczówka zamiast czystej wody. Skandaliczne warunki pracy!
3 godziny temu Kraj


Władz Opola nie zaalarmowała niska kwota zaproponowana przez firmę podczas przetargu. Teraz praca przy zabytkowym folwarku urąga ludzkiej godności.



Folwark rodziny von Eynern nie raz planowano efektywnie zagospodarować. Skończyło się na życzeniach. Zabytek jak stał tak stoi i należało zatrudnić kogoś do jego ochrony.



Władze Opola ogłosiły w tym celu przetarg. Wygrała go firma ochroniarska Neo Group żądająca 70 tys. zł za rok.



Mimo iż płaca minimalna w Polsce wynosi 13 zł za godzinę zatrudnieni przez firmę pracownicy dostają 1,19 zł. Mało tego, ochroniarze nie mają dostępu do bieżącej wody. Zastępują ją deszczówką.



– Uważamy za niedopuszczalne, aby takie głodowe stawki obowiązywały w jakiejkolwiek firmie. Będziemy apelować do prezydenta Opola, aby zerwał umowę z tą firmą – tłumaczy Katarzyna Duda z Ośrodka Myśli Społecznej im. F. Lassalle’a, która postanowiła nagłośnić całą sprawę.



Mimo to pracownicy w liście do ratusza przedstawiają swoje położenie w cieplejszych barwach. Twierdzą, że są zadowoleni z pracy.



Ocena ta może być skutkiem niedawnej wizyty Państwowej Inspekcji Pracy.
Następne newsy »
Dodał(a): fastcake

...

1.19 zl na godz? Na kilometr smierdzi szara strefa. Musza dostawac po cichu na czarno faktyczna kase.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:17, 09 Sty 2018    Temat postu:

NBP wyliczył średni majątek gospodarstwa domowego

Dzisiaj, 9 stycznia (12:02)

Przeciętny majątek netto polskiego gospodarstwa domowego w 2016 roku wyniósł ok. 264 tys. zł - wynika z raportu NBP "Zasobność gospodarstw domowych w Polsce". Zróżnicowanie majątku jest w Polsce większe niż w przypadku dochodów. NBP poinformował, że "w posiadaniu 10 proc. najbardziej zasobnych gospodarstw domowych znajduje się 41 proc. całkowitego majątku netto, podczas gdy majątek (netto) 20 proc. najmniej zasobnych gospodarstw stanowi jedynie niewielką część (1,0 proc.) całego majątku gospodarstw domowych".
REKLAMA

NBP wyliczył średni majątek gospodarstwa domowego
/Monika Kamińska /RMF FM

Przeciętny majątek netto gospodarstwa domowego w 2016 roku wyniósł 263,6 tys. zł. O jego wartości netto decydowały przede wszystkim aktywa rzeczowe, w przeważającej mierze wartość głównego miejsca zamieszkania (przeciętnie 265,4 tys. zł), innej nieruchomości (119,8 tys. zł) oraz zasobu majątku wynikającego z prowadzenia działalności gospodarczej (144,9 tys. zł)" - czytamy w raporcie. Jak informuje NBP, zdecydowana większość gospodarstw domowych była właścicielem głównego miejsca zamieszkania (79,2 proc.) oraz samochodów (65,8 proc.), znacznie rzadziej innych nieruchomości (24,3 proc.) czy majątku związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej (20,4 proc.).

Aktywa finansowe miały dużo mniejsze znaczenie dla wartości netto majątku gospodarstwa domowego (przeciętnie 15,3 tys. zł). Wśród nich najpopularniejszą formą gromadzenia pieniędzy były depozyty bankowe, będące w posiadaniu 84,9 proc. gospodarstw domowych, z przeciętną wartością na poziomie 12 tys. zł - podał NBP. Zróżnicowanie majątku jest w Polsce większe niż w przypadku dochodów. "Większe zróżnicowanie majątku niż dochodu jest zjawiskiem powszechnym na świecie. Nierówności majątkowe w Polsce są relatywnie niskie na tle innych krajów rozwiniętych" - wyliczył NBP.
Co mamy?

Całkowity majątek netto gospodarstw domowych wzrósł w latach 2014-2016 o 4,1 proc. (w cenach stałych). Złożył się na to niewielki przyrost wolumenu aktywów rzeczowych (o 0,8 proc.), znaczne zwiększenie stanu posiadania aktywów finansowych (o ok. 94 proc.) i wyraźny wzrost skali zadłużenia (o ok. 23 proc.). NBP poinformował, że główny składnik długu gospodarstw to zobowiązania z tytułu zabezpieczonych kredytów mieszkaniowych (hipotecznych). Dotyczą one 13,9 proc. gospodarstw domowych, ale stanowią dla nich dość wysokie obciążenie (przeciętnie 114,8 tys. zł). Natomiast kredyty o innym charakterze, przede wszystkim konsumpcyjne, są bardziej popularne (32,9 proc. gospodarstw domowych), ale ich przeciętna wartość jest o wiele niższa (ok. 3 tys. zł).

Gospodarstwa domowe w Polsce dysponują przeciętnie majątkiem netto (60,6 tys. euro) stanowiącym ok. 58 proc. mediany majątku netto przeciętnego gospodarstwa domowego w strefie euro (104,1 tys. euro).

Najwyższym zasobem majątku netto w strefie euro, przypadającym na gospodarstwo domowe, wyróżniają się Luksemburg (437,5 tys. euro) oraz Belgia (217,9 tys. euro), najniższym - Łotwa (14,2 tys. euro) i Węgry (26,2 tys. euro).

Gospodarstwa domowe w Polsce są znacznie mniej zadłużone niż to ma miejsce w strefie euro. W Polsce przeciętne gospodarstwo domowe jest zadłużone w wysokości 2,4 tys. euro (nieco ponad 3 proc. w relacji do majątku brutto), podczas gdy w strefie euro przeciętne zadłużenie wynosi 21,5 tys. euro, co stanowi ok. 15 proc. aktywów łącznie.

(ug)
RMF FM/PAP

...

10% ma 41% majatku !
20% ma 1% JEDEN!

Tragedia narodowa! Ci z 41% to pewnie ukradli po 89. Wiekszosc to pewnie swolacz ,,zarabiajaca" na ,,biznesach" typu ,,prywatyzacja". Nie sadzilem ze jest az tak zle! Ten 1% szokuje. Najnizszy udzial biedakow jaki znalazlem to 2,5% Panama, Peru. Z tym ze dochodu. To troche co innego.

Tajwan najubozsze 20% 7 do 8% dochodu rodzinnego. 10% najbogatszych 23- 24%.

To co mamy to nie jest cywilizacja lacinska tylko zydowsko protestancka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:36, 05 Lut 2018    Temat postu:

Wydobycie węgla w Polsce spadło do poziomu z 1950 roku
@Lifelike wysokienapiecie.pl #polska #energetyka #wegiel
Według ostatnich danych GUS produkcja węgla kamiennego w Polsce wyniosła w 2017 roku 65,8 mln ton, czyli o 6,5% mniej niż przed rokiem.

...

TO SUPER! NIEDLUGO POZIOM Z CZASOW WOJNY OSIAGNIEMY!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:47, 02 Mar 2018    Temat postu:

Pięć polskich regionów wśród najbiedniejszych w Unii. Najbogatsze londyńskie City
Jacek Frączyk
Wśród najbiedniejszych w Unii mamy pięć regionów, niestety nie nadrabiamy szybko zaległości FOT: STACHNIK/REPORTER
Wśród najbiedniejszych w Unii mamy pięć regionów, niestety nie nadrabiamy szybko zaległości
Pięć polskich regionów jest wśród najbiedniejszych w Unii - tak przynajmniej wskazują dane Eurostatu. Najbogatsze jest londyńskie City. Nadrabiamy dystans, ale w tempie, które nie robi wrażenia w Europie.


Najbiedniejszym regionem w Unii jest północny zachód Bułgarii - na mieszkańca przypada tam 8,6 tys. produktu krajowego brutto rocznie według siły nabywczej, czyli 717 euro miesięcznie. To zaledwie 29 proc. średniej unijnej - podaje Eurostat, powołując się na dane za 2016 rok.

Na drugim miejscu - ciekawostka - jest francuski region Majotta. Rzut okiem na mapę jednak wszystko wyjaśnia. To afrykańskie zamorskie terytorium Francji, wyspa na północ od Madagaskaru. Każdy z mieszkańców wypracowuje tam średnio zaledwie 33 proc. średniej unijnej.

Niestety w dwudziestce najbiedniejszych regionów są aż cztery polskie. Szczęściem w nieszczęściu wszystkie znajdują się pod koniec tej dwudziestki. To woj. lubelskie, gdzie wypracowuje się 47 proc. unijnego średniego PKB, podkarpackie (48 proc.), podlaskie (48 proc.) i warmińsko-mazurskie (49 proc.).



Zaraz za pierwszą dwudziestką jest woj. świętokrzyskie (49 proc.). W tym przypadku co gorsza dystans do Unii wzrósł w latach 2011-2016. W 2011 roku wypracowywano tam 50 proc. średniej unijnej, a w 2016 r. już tylko 49 proc.

Z tych najbiedniejszych sporo nadrobiło warmińsko-mazurskie i lubelskie - po 2 pkt. proc. średniej UE.

Najszybciej w Polsce przyrastało gospodarczo wielkopolskie (z 68 do 75 proc. średniej UE) i mazowieckie (z 103 do 109 proc. średniej UE). Ostatni region to jedyny w naszym kraju, gdzie średnia PKB (z uwzględnieniem siły nabywczej pieniądza) przekracza średnią unijną.

Region stołeczny przoduje w Polsce z PKB na głowę (PPS) na poziomie 31,7 tys. euro rocznie. Stawia to go na 111. miejscu wśród 380 unijnych regionów.

Zobacz też: Czy polskie firmy dostaną odszkodowania za Brexit?




Najbogatsze londyńskie City
Jeśli spojrzy się na statystyki PKB wypracowanego w zachodnim Londynie, to przestaje dziwić, dlaczego takie obawy brytyjskiego rządu związane są z potencjalną ucieczką banków po wyjściu z Unii. To najbogatszy region w UE, gdzie przeciętny mieszkaniec wypracowuje aż 611 proc. średniej unijnej, czyli aż 178,2 tys. euro rocznie. Co więcej - w 2016 roku przewaga wzrosła z 580 proc. rok wcześniej.

Na drugim miejscu jest Luksemburg, na trzecim Hamburg. Zaskakiwać może miejsce w ścisłej czołówce Bratislavskiego kraju na Słowacji, gdzie na mieszkańca przypada 184 proc. średniego unijnego PKB. Najwyraźniej największe firmy na Słowacji tylko w stolicy rejestrują swoje siedziby.

Komu się najbardziej poprawiło? Niestety nie polskim regionom. Na czele listy jest południowo-wschodnia Irlandia, gdzie PKB na głowę wzrósł od 2011 do 2016 roku o aż 25,1 tys. euro do 63,4 tys. euro rocznie (+65 proc.). Na kolejnych miejscach jest Londyn (+8,1 tys. euro), a potem czeska Praga (+7,3 tys. euro) i rumuński Bukareszt (+6,8 tys. euro). Można?

Dla porównania najlepsze polskie regiony, czyli mazowieckie i wielkopolskie, zwiększyły PKB o odpowiednio 4,7 i 3,8 tys. euro rocznie na głowę.


Najbardziej pogorszyło się w Groningen w Holandii (-8,8 tys. euro), w północnej Holandii (-2,2 tys. euro), w Lazio we Włoszech (-1,3 tys. euro) oraz w Voreio Aigaio w Grecji i francuskiej Szampanii (-0,8 tys. euro).

Money.pl

...

I takie sa fakty. Zadnego skoku ekonomicznego w Polsce nie bylo. Stracone lata. Rozwoj ale zdecydowanie ponizej potrzeb. Poprawilo sie w stosunku do sytuacji sprzed 13. Ale to mialo sie pogorszyc? Absurd. W stosunku do swiata chyba nie ma zadnej poprawy bo Europa nie jest zadnym kryterium. Zwija sie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:27, 07 Mar 2018    Temat postu:

Tak źle jeszcze nie było: Polska za Filipinami i Indonezją

...

Tragedia dla syjonistow ich marionetek w kraju. Polska na 3 miejscu najlepszych miejsc do inwestycji! Lepiej niz Singapur! A przeciez ponieslismy kleske ostateczna z uwagi na ustawe IPN!

The 20 best countries to invest in now Follow @BiNordic
Sarah Jacobs

5. Singapore


David Russo / Flickr - CC2
Population: 5.6 million
Total GDP: $297.0 billion
GDP growth: 2%

4. Malaysia

Population: 31.2 million
Total GDP: $296.4 billion
GDP growth: 4.2%

3. Poland


Warsaw, Poland
Pixabay / studioyayo - CC0
Population: 37.9 million
Total GDP: $469.5 billion
GDP growth: 2.9%

2. Indonesia


Pixabay / DEZALB - CC0
Population: 261.1 million
Total GDP: $932.3 billion
GDP growth: 5%

1. Philippines



Currimao, Ilocos Norte. Philippines.
Bernard-Spragg-Flickr-CC1
Population: 103.3 million
Total GDP: $304.9 billion
GDP growth: 6.9%

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:08, 08 Mar 2018    Temat postu:

pomoc publiczną dla nich ponad 20 milionów złotych


Rafał Hirsch
06.03.2018 12:33
Podziel się
Tweetnij
JP Morgan
JP Morgan (JP Morgan/twitter)
Polski rząd udzieli pomocy publicznej bankowi JP Morgan. Zamierza on stworzyć w Polsce centrum usług biznesowych. Otrzyma na ten cel z budżetu państwa ponad 20 milionów złotych.
REKLAMA

Pomoc publiczna

JP Morgan to największy bank na świecie. Jego zysk netto w 2017 roku sięgnął 24,4 miliardów dolarów. To w przeliczeniu na polską walutę około 83 miliardów złotych. Z kolei wartość rynkowa JP Morgana to 393 miliardy dolarów, czyli ponad 1,3 biliona złotych. To wartość odpowiadająca dwóm trzecim polskiego PKB.

Bank będący w takiej sytuacji finansowej poprosił w sierpniu 2017 roku polski rząd o udzielenie pomocy publicznej. Chciał ją uzyskać, bo planuje utworzenie w Warszawie Centrum Usług Biznesowych. Umowę o pomocy zawarł Minister Rozwoju i Finansów 14 grudnia 2017. W umowie minister zgodził się przekazać amerykańskiemu bankowi ponad 20 milionów złotych pomocy.

Fragment umowy Ministerstwa Finansów i Rozwoju z JP Morgan
Fragment umowy Ministerstwa Finansów i Rozwoju z JP Morgan źródło: Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii

Intrygujące w tej umowie jest to, że rząd przekaże bankowi ponad 20 milionów PLN z pieniędzy podatnika „z tytułu utworzenia nowych miejsc pracy”. Faktycznie bank zamierza zatrudnić w tworzonym w Warszawie biurze około pięć tysięcy osób.

Walka z nieistniejącym bezrobociem

Warto jednak zauważyć, że rząd może udzielać firmom pomocy publicznej po to, aby tworzyły one miejsca pracy na podstawie przepisów ustawy z 2004 roku. W 2004 roku stopa bezrobocia w Polsce wynosiła ponad 20 procent i faktycznie wtedy warto było dopłacać z budżetu po to, aby bezrobocie zmniejszać.

Dziś według ostatnich danych z Eurostatu stopa bezrobocia w Polsce wynosi 4,5 procent. A w Warszawie wg GUS 2 procent. Jednocześnie coraz więcej firm sygnalizuje rosnące problemy ze znalezieniem ludzi do pracy na rynku. W takiej sytuacji wydawanie publicznych pieniędzy na to, żeby ktoś stworzył miejsca pracy wygląda dość dziwnie. One i tak w polskiej gospodarce powstają bardzo szybko bez żadnych dopłat z budżetu.

Większe bezrobocie utrzymuje się w Polsce już tylko na niektórych terenach oddalonych od wielkich miast, jak na przykład północna część warmińsko-mazurskiego leżąca blisko granicy z Rosją. Trudno podejrzewać, aby JP Morgan zatrudniając pracowników w Warszawie w sektorze bankowym zmniejszył bezrobocie w takich miejscach.

Bardziej prawdopodobne jest to, że będzie musiał namawiać pracowników innych firm z tego sektora do tego, żeby zmienili pracę. Zwykle w tym celu proponuje się większe zarobki. Być może bank zarabiający rocznie 24 miliardy dolarów przekonał rząd, że może mieć z tym problem i dlatego potrzebuje 20 milionów pomocy publicznej.

Chociaż bardziej prawdopodobne jest, że po prostu postawił taki warunek zaznaczając, że bez jego spełnienia otworzy swoje centrum biznesowe w innym kraju. W takiej sytuacji rząd chcąc mieć w Polsce duże centrum biznesowe JP Morgana zapłacił mu 20 milionów złotych zgodnie z przepisami, którymi kiedyś Polska walczyła z bezrobociem.

Kwota 20 mln złotych oczywiście nie jest znaczącym wydatkiem w skali polskiego budżetu, to raczej kwestia symboliczna. Zresztą firmy planujące inwestycje produkcyjne (a nie centra usług jak w przypadku JP Morgana) dostają znacznie większe wsparcie od państwa. Na przykład Daimler, który w Jaworze buduje fabrykę silników Mercedes-Benz dostał wsparcie w wysokości 18,7 milionów euro.

...

Skandal! Co to ma byc? Pomoc dla bezdomnych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:33, 27 Mar 2018    Temat postu:

Przytłaczające dane. Ponad połowa Polaków nie jest szczęśliwa w swojej pracy.

Pracownicy chcą godnie zarabiać, ale chcą też widzieć sens w tym, co robią i zwyczajnie czuć się dobrze w miejscu, w którym spędzają większość swojego dnia. Wyścig o najlepsze benefity, najbardziej kreatywne imprezy integracyjne czy pokoje gier, już nie wystarcza.

...

Informacje o naglej szczesliwosci w pracy jak widac sa propaganda. Choc oczywiscie porownanie do upiornych lat 90tych wskazuje na skok. Ale juz nie do zagranicy. Raczej sie wyrownal poziom zycia przez spadek biedy co jest dobre niz nastapil skok ogolny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:30, 20 Sie 2018    Temat postu:

Polska jest jednym z krajów najsilniej przyciągających obcokrajowców do pracy. Paradoks polega na tym, że nie przyciąga do niej … Polaków. Łatwiej jest przyjmować imigrantów, niż aktywizować własnych obywateli.

Do pracy w Polsce bliżej z Nepalu Do pracy w Polsce bliżej z Nepalu niż z Szydłowca.

..

Wlasnie. Co jest z ta aktywnoscia zawodowa? Co ci ludzie robia? Ze 2 miliony nie jest ani emerytami ani dziecmi ani pracujacymi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:16, 29 Sie 2018    Temat postu:

W I kwartale wzrost wyniósł 2,2%..

Wzrost PKB w USA wyniósł 4,2% Wzrost PKB w USA wyniósł 4,2% kw/kw w II kw. 2018 r.

...

Przypominam. Bo w Polsce 5 i troche to zadna rewelacja skoro w USA az 4 i troche. Raptem 1 roznicy. W takim tempie bysmy dorownali za 100! lat. Ale to teoria bo czasy sa ostateczne i USA zostana zniszczone.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:48, 06 Wrz 2018    Temat postu:

Bezrobocie rejestrowane wyniosło w Polsce 5, proc. w sierpniu 2018 r. wobec 5,9 proc. w poprzednim miesiącu, wynika z szacunków Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Bezrobocie w Polsce spadło do 5,8 proc. Rafalska pochwaliła się nowymi...

...

Kuriozum. Czym chwali sie Rafalska? Ona tak sie urobila ze to bezrobocie spadlo czy co? Chyba ze opracowala nowe metody wykreslania bezrobotnych? Siedzo urzendujo a to ,,samo spada"...
A przede wszystkim to patrzymy NA ZATRUDNIENIE! Bezrobotnych urzedy moga szybko wykreslic i zrobic wskaznik 0,0. Gospodarke poznaje sie po zatrudnieniu a to jest zalosne u nas...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:40, 13 Paź 2018    Temat postu:

Polacy są za biedni, więc produkuje się u nas jedzenie gorsze niż na...

Raport UOKiK narobił sporo zamieszania w branży spożywczej. W porównaniu tych samych produktów sprzedawanych w Niemczech i Polsce niektóre okazywały się gorsze jakościowo. Biorąc pod lupę 101 par produktów,

...

No jak to tak? Wuadza nas oglosila krajem bogatym!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:19, 25 Paź 2018    Temat postu:

Zalewa nas zagraniczny węgiel, głównie rosyjski

Od stycznia do sierpnia tego roku import węgla do Polski sięgnął już 12,6 mln ton. To o 70 proc. więcej niż przed rokiem, kiedy to w tym samym okresie było to 7,4 mln ton węgla. O 94 proc.wzrósł import z Rosji. W tym okresie tego roku wyniósł on już 8,96 mln ton, a rok temu sięgał 4,6 mln ton.

...

Tragedia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:46, 25 Paź 2018    Temat postu:

Sfrustrowani sadownicy wyrzucają jabłka na śmieci. "Ceny są rażąco niskie...

Setki wyrzuconych jabłek, które pewnie nie trafią nigdy do odbiorców - takie zdjęcie opublikował Związek Sadowników RP. Sadownicy mówią, że jabłka są tak tanie, że już nie opłaca się ich zbierać. I wskazują

...

Dajcie to ludziom nie marnujcie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:27, 04 Sty 2019    Temat postu:

Transakcje w nieruchomościach w 2018 najwyższe w historii

Wartość transakcji zakupu nieruchomości komercyjnych w Polsce przekroczyła prognozy analityków i była najwyższa w historii rynku.

...

Niestety mamy banke spekulacyjna na nieruchomosciach. Powstasja smieciowe osiedla jako ,,lokata kapitalu". To wszystko padnie na pysk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133164
Przeczytał: 53 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:17, 08 Maj 2019    Temat postu:

Ministerstwo Finansów potwierdza,mamy w Polsce ogromne nierówności dochodowe.

Jak wynika z analiz przeprowadzonych przez Ministerstwo Finansów, w Polsce występują ogromne nierówności dochodowe właściwie w każdym regionie kraju. Największe zaś na Mazowszu.
...

Poza tym bieda to nie Polska wschodnia ale poludniowo wschodnia.
Wspolczynniki Giniego niepokojace. Pokazuja ze nie ma rozwoju tylko postepuje zwyrodnienie.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 8 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy