Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Filipiny i ich problemy .
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:04, 10 Sty 2015    Temat postu:

75 milionów filipińskich katolików oczekuje na papieża

75 milionów filipińskich katolików, znanych na ogół z żarliwości religijnej, oczekuje rozpoczynającej się 15 stycznia wizyty papieża Franciszka. Burmistrz stolicy Filipin, Manili, ogłosił dla jej mieszkańców trzy dni wolne od pracy w ciągu czterodniowej pielgrzymki papieża.

W drugiej od sierpnia, kiedy odwiedził Koreę Południową, podróży do Azji, papież przybędzie także do Tacloban, miasta, które najbardziej ucierpiało od tajfunu Haiyan w listopadzie 2013 roku. 6300 mieszkańców poniosło wówczas śmierć, a tysiąc uznano za zaginionych.

Bezpieczeństwa podczas wizyty papieża w liczącej 91 milionów mieszkańców (ponad 81 proc. to katolicy) byłej kolonii hiszpańskiej będzie strzegło 25 tys. policjantów, 7 tys. żołnierzy i 5 tys. rezerwistów.

Filipińscy i watykańscy eksperci od bezpieczeństwa obawiają się, że nie sposób wykluczyć sytuacji zagrażającej w jakiś sposób bezpośrednio bezpieczeństwu Ojca Świętego, zwłaszcza gdy niezmierzone tłumy będą starały się dotrzeć jak najbliżej do papieża, a on będzie jechał samochodem wśród tłumów.

Na mszy papieskiej przy ołtarzu ustawionym na starym mieście w Manili wierni ze względów bezpieczeństwa nie będą mogli mieć ze sobą żadnych toreb, plecaków, pakunków, ani nawet parasoli, a napoje wolno będzie zabierać ze sobą tylko w przezroczystych, plastikowych butelkach.

Filipińscy eksperci od spraw bezpieczeństwa, którzy przygotowywali wizytę papieża wspólnie z watykańskimi, badali m.in. skalę zagrożenia, jakie mogłyby stanowić separatystyczne ruchy islamskie na Filipinach. Wyznawcy islamu stanowią 5 proc. ludności, a działalność organizacji islamskich walczących głównie o szeroką autonomię koncentruje się wokół hasła uzyskania szerokiej autonomii enklaw terytorialnych, które zamieszkują.

Islamski Front Wyzwolenia Moro (MILF), bodaj najbardziej bojowa z tych organizacji, podjął rokowania z rządem.

Filipiński episkopat zapowiada, że w mszy papieskiej weźmie udział co najmniej 1,2 miliona osób, ale niektóre dzienniki kalkulują, że tę liczbę należy pomnożyć przez cztery.

W dniu lądowania Jorge Mario Bergoglio, który przyleci ze Sri Lanki do Manili i w dniu odlotu papieża, to jest 15 i 19 stycznia, odwołano setki startów i lądowań na stołecznym lotnisku.

...

Tak to radosc . Z Franciszkiem przybywa Bóg .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:28, 15 Sty 2015    Temat postu:

Papież o Charlie Hebdo: nie można obrażać religii i zabijać w jej imię

Papież Franciszek powiedział dziennikarzom, że nie można obrażać religii i zabijać w jej imię. Podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu w drodze ze Sri Lanki na Filipiny wyraził opinię, że wolność słowa ma swoje granice.

Franciszek pytany o to, czy są granice wolności słowa, odparł: uważam, że fundamentalnymi prawami człowieka są wolność religijna i wolność słowa.

Podkreślając, że odnosi się bezpośrednio do ataku terrorystycznego na redakcję satyrycznego tygodnika "Charlie Hebdo" oświadczył: nie można ukryć jednej prawdy; każdy ma prawo wyznawać swoją wiarę nie obrażając, swobodnie i tak chcemy czynić wszyscy.

- Po drugie - dodał papież - nie można obrażać ani prowadzić wojny w imię własnej religii, w imię Boga.

- To, co dzieje się teraz, dziwi nas, ale pomyślmy o naszej historii. Ile mieliśmy wojen religijnych - mówił papież. Przywołał między innymi Noc świętego Bartłomieja, czyli rzeź hugenotów zabitych przez katolików w 1572 roku w Paryżu.

- My też byliśmy grzesznikami, ale nie można zabijać w imię Boga, to jest aberracja. Należy korzystać z wolności nie obrażając - stwierdził Franciszek.

Nawiązując do wolności słowa powiedział zaś: każdy ma nie tylko wolność i prawo, ale także obowiązek mówienia tego, co myśli, by pomóc dobru wspólnemu.

- Trzeba zatem mieć tę wolność, ale bez obrażania - powtórzył papież. Podkreślił dosadnie, że jeśli jego współpracownik będzie źle mówił o jego matce, "dostanie pięścią".

- Nie można prowokować, nie można obrażać wiary innych - oznajmił Franciszek.

Następnie przyznał: Tyle ludzi źle mówi, wyśmiewa religię innych i żartuje z niej. Oni prowokują".

- Jest granica, każda religia ma swoją godność. Nie mogę żartować z żadnej religii, która szanuje życie ludzkie i człowieka - powiedział papież. Powtórzył podczas rozmowy z dziennikarzami: w wolności słowa są ograniczenia, tak jak w przytoczonym przeze mnie przypadku mojej mamy.

...

Tak ! DOMAGAMY SIE TOLERANCJI RELIGIJNEJ NA CALYM SWIECIE ! Kto odrzuca tolerancje religijna ma byc zwalczony jak IS .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:35, 15 Sty 2015    Temat postu:

Papież Franciszek jak "gwiazda rocka kościoła katolickiego"

Przylot papieża na Filipiny transmitowany był przez większość stacji telewizyjnych na Filipinach. W jednej z nich prowadzący porównał papieża do "gwiazdy rocka" kościoła, nie tylko ze względu na bezpośredniość w kontaktach z wiernymi, za co jest szczególnie kochany właśnie tu, ale też ze względu na to w jaki sposób Filipińczycy reagują na wizyty papieży.

W bazie wojskowej Villamor w Manili na papieża Franciszka czekało kilka tysięcy młodych ludzi i specjalnie przygotowany program artystyczny. Po drodze z lotniska do nuncjatury apostolskiej papieża witał wielotysięczny tłum wiernych. Wszędzie te same reakcje, niezwykle żywiołowe, bo właśnie w ten sposób wiarę wyrażają filipińscy katolicy.

Papież w trakcie lotu ze Sri lanki na Filipiny potępił zabijanie w imię Boga. Zaznaczył jednak, że nie można obrażać niczyjej religii. Franciszek odniósł się w ten sposób do ubiegłotygodniowego zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" w Paryżu. Był to odwet islamistów za publikację przez ten magazyn satyryczny karykatur Mahometa.

Jutro w Manili zaplanowano oficjalne powitanie papieża. Po nim Franciszek odprawi mszę. Później spotka się z rodzinami. Sobotę przeznaczono na wizytę w mieście Tacloban, w którym tajfun dokonał największych zniszczeń.

Franciszek pozostanie na Filipinach do niedzieli.

...

Po owocnej wizycie kolejna w jednym z najbardziej katolickich krajow Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:31, 16 Sty 2015    Temat postu:

Papież apeluje o walkę z korupcją i o sprawiedliwość społeczną

Papież Franciszek, składający wizytę na Filipinach zaapelował do rządzących o uczciwość i walkę z korupcją wśród polityków. W przemówieniu do najwyższych władz w Manili mówił o potrzebie zapewnienia sprawiedliwości społecznej i słuchania głosu biednych.

Papież spotkał się z prezydentem Filipin Benigno Aquino III. Spotkanie odbyło się w Pałacu Prezydenckim Malacanang Palace.

Następnie wygłosił przemówienie w języku angielskim w obecności prezydenta oraz przedstawicieli wszystkich najważniejszych władz Filipin i korpusu dyplomatycznego.

Franciszek, kładąc nacisk na duszpasterski charakter swej pielgrzymki na Filipinach powiedział, że w sposób szczególny chce w jej trakcie wyrazić bliskość ze wszystkimi, którzy doświadczyli cierpienia, strat i zniszczenia z powodu tajfunu Yolanda pod koniec 2013 roku. W jego wyniku zginęło około 7 tysięcy osób, a skutków kataklizmu doświadczyło kilka milionów ludzi.

- Wraz z wieloma osobami na całym świecie podziwiałem heroiczną siłę, wiarę i wytrzymałość okazaną przez tak wielu Filipińczyków w obliczu tej klęski żywiołowej oraz wielu innych katastrof - oświadczył papież. Zwrócił uwagę na to, że nadzieja i solidarność wpojone przez wiarę chrześcijańską wywołały wśród ludności kraju falę dobroci i wielkoduszności, z jakimi niesiono pomoc poszkodowanym.

- Ten przykład solidarności w dziele odbudowy daje nam ważną lekcję. Każde społeczeństwo, podobnie jak rodzina, czerpie ze swoich najgłębszych zasobów, by sprostać nowym wyzwaniom - powiedział Franciszek.

Zauważył, że obecnie Filipiny tak, jak wiele innych krajów Azji, stoją przed wyzwaniem budowy na solidnych fundamentach nowoczesnego społeczeństwa, szanującego wartości ludzkie i chroniącego godność oraz prawa człowieka.

Papież zwracając się do władz Filipin, których wielkim problemem jest korupcja wśród polityków stwierdził: - Jak wskazało wiele głosów w waszym kraju dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek konieczne jest to, aby przywódcy polityczni wyróżniali się uczciwością, rzetelnością i zaangażowaniem na rzecz dobra wspólnego.

Franciszek przypomniał: - Wielka tradycja biblijna nakłada na wszystkie narody obowiązek słuchania głosu biednych oraz zerwania więzów niesprawiedliwości i ucisku, rodzących rażące, a nawet skandaliczne nierówności społeczne.

- Reformowanie struktur społecznych, które utrwalają ubóstwo i wykluczenie biednych po pierwsze wymaga nawrócenia umysłu i serca - dodał.

Nawiązując do rozpoczętego na Filipinach Roku Ubogich, ogłoszonego z inicjatywy tamtejszych biskupów, papież wyraził nadzieję, że będzie to "wyzwanie dla wszystkich, na każdym poziomie społeczeństwa, aby odrzucić wszelkie formy korupcji".

Franciszek wskazał także na potrzebę szerzenia kultury uczciwości, która - jak zaznaczył - "szanuje dobroć, prawdomówność, wierność i solidarność, jako solidny fundament i spoiwo moralne trzymające społeczeństwo razem".

...

Po prostu czynmy dobro nie patrzac na nic Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:45, 17 Sty 2015    Temat postu:

Papież skraca wizytę w Tacloban przez burzę tropikalną

Papież Franciszek był zmuszony skrócić swą wizytę w mieście Tacloban na Filipinach z powodu nadciagającej nad ten region burzy tropikalnej. Wierni nie kryli zaskoczenia. Wcześniej odprawił mszę dla ocalałych z tajfunu, który w 2013 r. zniszczył to miasto i zabił ok. 8 tys. ludzi.

Po odprawieniu mszy na miejscowym lotnisku Franciszek udał się do głównej katedry w prowincji Leyte i przez mikrofon powiedział zaskoczonym wiernym, że będzie musiał opuścić region o cztery godziny wcześniej, niż przewidywał pierwotny plan wizyty.

- Przepraszam wszystkich. Smutno mi z tego powodu, bo przygotowałem dla was coś specjalnego - powiedział. Księża, zakonnice i pozostali zgromadzeni w świątyni przyjęli jego słowa z zawodem, ale i zrozumieniem - pisze agencja AP.

Po krótkiej wymianie podarków, podczas której Franciszek otrzymał wizerunek Maryi wykonany z drewna ze starego kościoła zniszczonego w tajfunie, papieska kawalkada ruszyła prosto na lotnisko. Papież musiał więc zrezygnować ze wspólnego obiadu z grupą ocalałych z kataklizmu i z poświęcenia ośrodka pomocy dla ubogich, noszącego jego imię. Pierwotnie papież miał wrócić do Manili dopiero wieczorem.

Burza tropikalna Mekkhala i towarzyszące jej porywiste wiatry o prędkości dochodzącej do 100 km na godz., zbliżają się nad wyspę Leyte, na której położone jest Tacloban. Zawieszone jest kursowanie promów, co znaczy, że tysiące wiernych przybyłych na wyspę specjalnie na spotkanie z papieżem chwilowo nie mogą jej opuścić.

Wcześniej papież odprawił w Tacloban mszę dla ocalałych z kataklizmu. W homilii powiedział do uczestników mszy: "Przybyłem, aby być z wami w tym mieście, które zostało zniszczone przez tajfun Yolanda czternaście miesięcy temu". - Przynoszę wam – dodał - miłość Ojca, modlitwy całego Kościoła, obietnicę, że nie jesteście zapomniani w chwili, gdy kontynuujecie odbudowę. Podczas mszy za ofiary, rannych i zaginionych papież mówił o ogromie cierpień i zniszczeń, a także o "triumfie odporności i siły Filipińczyków".

Sobota to trzeci dzień papieskiej pielgrzymki na Filipinach, gdzie katolicy stanowią około 80 proc. ludności. Wcześniej Franciszek odwiedził Sri Lankę.

...

Wola Boga Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 1:06, 18 Sty 2015    Temat postu:

Papież kilka godzin wcześniej powrócił do Manili, z powodu pogody

Papież Franciszek kilka godzin wcześniej niż planowano powrócił do stolicy Filipin Manili z portowego miasta Tacloban, zniszczonego przez tajfun w listopadzie 2013 roku. Musiał skrócić tam pobyt z powodu nadciągającej burzy tropikalnej.

Rano w bardzo złych warunkach pogodowych, przy silnym wietrze i deszczu, papież odprawił mszę na lotnisku w Tacloban, w której uczestniczyło kilkaset tysięcy osób.

Media informują o śmierci wolontariuszki, która zginęła uderzona fragmentem rusztowania.

Papież nie odczytał przygotowanej po angielsku homilii, lecz poprosił wiernych, by pozwolili mu mówić po hiszpańsku. Wygłosił rozważania na temat bólu i cierpienia oraz dramatu ludności Tacloban, gdzie w tajfunie zginęło około 8 tysięcy ludzi.

Franciszek ubrany w czasie mszy w przezroczystą żółtą pelerynę przeciwdeszczową powiedział: "Kiedy z Rzymu oglądałem tę katastrofę, poczułem, że muszę tutaj być. Właśnie wtedy postanowiłem, że muszę tutaj przyjechać". - Przyjechałem, żeby być z wami - podkreślił.

- Możecie powiedzieć: ojcze, jestem zawiedziony, bo straciłem mój dom, rodzinę, dobytek. To prawda i jeśli tak powiecie, to ja uszanuję te uczucia - dodał wśród płaczu wiernych. Przypomniał im, że Jezus na krzyżu nie zawodzi i jest zdolny płakać z cierpiącymi.

- Tylu z was straciło wszystko. Nie wiem, co wam powiedzieć. Bóg wie. Wielu z was utraciło część swych rodzin. Patrzę w milczeniu i towarzyszę wam z mym sercem w milczeniu - mówił Franciszek.

Zauważył, że wielu ludzi zadaje sobie pytanie, dlaczego to się stało. - Każdemu z was Pan odpowiada w sercu ze swego serca, z krzyża. Ja nie mam słów, które mógłbym wam powiedzieć - wyznał papież. Zachęcał wiernych, by patrzyli na ukrzyżowanego Chrystusa, który "może zrozumieć, bo zniósł wszystkie cierpienia".

W przygotowanym wcześniej, nieodczytanym przez papieża tekście homilii, były m.in. słowa: "Przynoszę wam miłość Ojca, modlitwy całego Kościoła, obietnicę, że nie jesteście zapomniani w chwili, gdy kontynuujecie odbudowę (...) Tutaj najsilniejsza burza kiedykolwiek w dziejach zarejestrowana na Ziemi została pokonana przez najsilniejszą moc we wszechświecie - miłość Boga". Tekst tej homilii rozdano uczestnikom mszy.

Zauważa się, że papież mimo pogarszających się warunków pogodowych starał się zrealizować program pobytu na terenach zniszczonych przez kataklizm 14 miesięcy temu. Odwiedził mały dom rodziny rybackiej, która ucierpiała w rezultacie najsilniejszego tajfunu w dziejach.

W pobliskiej miejscowości Palo w katedrze, gdzie miał wygłosić przemówienie podczas spotkania z duchowieństwem, nieoczekiwanie ogłosił, że musi skrócić pobyt i wracać do Manili z powodu pogarszających się warunków pogodowych i nadciągającej burzy tropikalnej. Nie krył rozczarowania z powodu konieczności skrócenia pobytu.

Na krótkim obiedzie Franciszek spotkał się z 30 ocalałymi z kataklizmu i krewnymi ofiar - poinformował rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi. Dodał, że mimo iż spotkanie było krótkie, Franciszek zdążył porozmawiać z każdym po kolei.

Papież przejechał tylko koło ośrodka pomocy nazwanego jego imieniem, ale go nie odwiedził.

Watykański rzecznik wyjaśnił także dziennikarzom, że przygotowane wcześniej i niewygłoszone przez Franciszka przemówienia "należy uznać za ważne".

Nie wyklucza się, że w związku z wcześniejszym powrotem do Manili dojdzie do nieplanowanych wcześniej spotkań.

...

Tak element cierpienia wynikly z grzechu jest stale obecny na Ziemi poki Jezus nie wroci ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:54, 18 Sty 2015    Temat postu:

Papież Franciszek odprawił mszę za ocalałych z tajfunu na Filipinach

W trzecim dniu wizyty na Filipinach papież Franciszek odwiedził portowe miasto Tacloban, zniszczone przez tajfun w listopadzie 2013 roku. Zginęło wtedy około 8 tysięcy ludzi. Na miejscowym lotnisku papież odprawił mszę dla ocalałych z kataklizmu.

W homilii papież powiedział do uczestników mszy: "Przybyłem, aby być z wami w tym mieście, które zostało zniszczone przez tajfun Yolanda czternaście miesięcy temu".

- Przynoszę wam miłość Ojca, modlitwy całego Kościoła, obietnicę, że nie jesteście zapomniani w chwili, gdy kontynuujecie odbudowę - dodał. Franciszek podkreślił: "Tutaj najsilniejsza burza kiedykolwiek w dziejach zarejestrowana na Ziemi została pokonana przez najsilniejszą moc we wszechświecie - miłość Boga".

Podczas mszy za ofiary, rannych i zaginionych papież mówił o ogromie cierpień i zniszczeń, a także o "triumfie odporności i siły Filipińczyków".

Dziękował tym, którzy nieśli pomoc podczas tego bezprecedensowego kryzysu, udzielając schronienia bezdomnym i wysiedlonym oraz osieroconym dzieciom. Przypomniał zaangażowanie księży i zakonników, którzy ludzi szukających bezpiecznego miejsca przyjęli w kościołach, klasztorach, na plebaniach, i którzy wciąż ich wspierają.

- Jesteście zaszczytem dla Kościoła, jesteście ozdobą waszego narodu. Osobiście dziękuję każdemu z was, gdyż cokolwiek uczyniliście najmniejszemu z braci i sióstr Chrystusa, Jemu uczyniliście - powiedział papież.

Dziękował też ratownikom i pracownikom organizacji humanitarnych. - Kraje, organizacje i osoby prywatne na całym świecie umieściły ludzi potrzebujących na pierwszym miejscu. Ten przykład należy naśladować - oświadczył Franciszek. Następnie zaapelował: "Proszę przywódców rządów, agencji międzynarodowych, dobrodziejów i ludzi dobrej woli, aby nie ulegli znużeniu".

Dodał, że wiele trzeba jeszcze zrobić w Tacloban, choć - jak zauważył - doniesienia z tego miasta zniknęły z pierwszych stron gazet. Franciszek podkreślił, że ludność tego rejonu doświadczyła hojności wielu osób i "cudów dobroci", ale też była świadkiem grabieży i obojętności na wielki ludzki dramat.
Papież wezwał do modlitwy o przezwyciężenie grzechu i egoizmu oraz o odrzucenie wszelkich form niesprawiedliwości i korupcji, które - jak ocenił - "okradając biednych, zatruwają istotne źródła życia społecznego".

Po mszy Franciszek zaprosił na obiad w siedzibie miejscowej kurii grupę ocalałych z kataklizmu i krewnych ofiar tajfunu.

...

Lud Filipin jako dojrzaly doswiadcza Drogi Krzyzowej idac sladami Jezusa .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:39, 18 Sty 2015    Temat postu:

Filipiny: papież apeluje do młodzieży o uczciwość i troskę o środowisko

Papież Franciszek przebywający z wizytą na Filipinach spotkał się w niedzielę na terenie kampusu uniwersytetu Świętego Tomasza w Manili z dziesiątkami tysięcy młodych ludzi. Apelował o budowę lepszego świata, uczciwość, wielkość moralną i troskę o środowisko.

Pierwszym punktem przedostatniego dnia wizyty było krótkie spotkanie papieża z przywódcami największych wspólnot religijnych na terenie tej największej uczelni w całej Azji.

Następnie Franciszek pojechał na teren uniwersyteckiego kampusu, gdzie wygłosił przemówienie do młodych Filipińczyków. Papież rozpoczął spotkanie od podzielenia się z młodzieżą swym smutkiem po śmierci 27-letniej kobiety, która jako ochotniczka przygotowywała jego sobotnią wizytę w mieście Tacloban.

- Miała 27 lat, była młoda jak wy. Była jedyną córką - powiedział papież. Dodał, że matka kobiety pracuje w Hong Kongu i dowiedziawszy się o śmierci córki, wraca do kraju. Franciszek poprosił zebranych, by razem z nim pomodlili się za zmarłą. Według policji, Kristel Padasas uczestniczyła w odprawionej przez papieża mszy, a później zginęła, kiedy przewróciła się na nią, po nagłym podmuchu wiatru, konstrukcja podtrzymująca jeden z olbrzymich głośników.

Papież odprawił mszę w Tacloban podczas porywistego wiatru i padającego deszczu; zmuszony był skrócić wizytę w tym mieście ze względu na nadciągającą tropikalną burzę.

W przemówieniu do młodzieży papież wskazał na najważniejsze stojące przed nią wyzwania, a jako pierwsze z nich wymienił wymóg uczciwości.

Papież mówił, że tego wyzwania nie można "odłożyć na później". Oczywiście, przyznał, postępując w duchu uczciwości "napotkacie na przeciwności i krytykę, zniechęcenie, a nawet kpiny". - Ale otrzymaliście dar, który umożliwia wzniesienie się ponad te trudności. Jest to dar Ducha Świętego - przypomniał młodzieży.

Franciszek podkreślił, że uczciwość trzeba zachować także w miłości. Także w niej, apelował, "bądźcie prawi".

Wzywał młodych wiernych, by nie sprzeniewierzyli się swoim ideałom i nie ustępowali w obliczu pokus wymierzonych w dobro, świętość, męstwo i czystość.

Jako kolejne zadanie wymienił troskę o środowisko naturalne.

- Wynika to nie tylko z faktu, że wasz kraj, bardziej niż wiele innych, może być poważnie dotknięty zmianami klimatycznymi. Jesteście wezwani, aby zatroszczyć się o stworzenie nie tylko jako odpowiedzialni obywatele, ale także jako uczniowie Chrystusa - powiedział.

Franciszek, który pracuje właśnie nad encykliką na temat ekologii, oświadczył: "Poszanowanie środowiska oznacza więcej niż tylko używanie czystszych produktów lub przetwarzanie tego, co używamy". Jego zdaniem nie jest to wystarczające, gdyż trzeba również umieć dostrzec związek między środowiskiem naturalnym a godnością osoby ludzkiej.

- Jako szafarze Bożego stworzenia, jesteśmy wezwani, aby czynić ziemię pięknym ogrodem dla całej rodziny ludzkiej. Gdy niszczymy nasze lasy, pustoszymy nasze gleby i zanieczyszczamy nasze morza, zdradzamy to szlachetne powołanie - dodał.

Papież przypomniał także o obowiązku troski o ubogich i potrzebujących, a następnie podkreślił: "Zawsze w pobliżu nas jest ktoś mający potrzeby materialne, emocjonalne, duchowe".

Franciszek przywołał słowa Jana Pawła II, który w tym samym miejscu 20 lat temu mówił, że świat potrzebuje "nowego rodzaju młodego człowieka"; takiego, który miałby najwznioślejsze ideały i ochoczo budował cywilizację miłości.

- Bądźcie tą młodzieżą, o której mówił święty Jan Paweł II - poprosił Filipińczyków papież.

...

Jak uksztaltujecie swoja mlodosc tacy juz bedziecie . Dlatego tak wazne jest czynienie dobra juz od dziecka .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:37, 18 Sty 2015    Temat postu:

Papież Franciszek: człowiek stworzył struktury utrwalające ubóstwo i korupcję

Papież Franciszek podczas mszy w Manili powiedział, że człowiek zniszczył jedność i piękno rodziny, "tworząc struktury społeczne, które utrwalają ubóstwo, ignorancję i korupcję". W mszy w Rizal Park uczestniczyło wg organizatorów ok. 6 mln ludzi.

Papież apelował, by walczyć z nieuczciwością.

W homilii Franciszek mówił Filipińczykom, że jako mieszkańcy pierwszego katolickiego kraju Azji są powołani, by być "wybitnymi misjonarzami wiary" na tym kontynencie. - Czasem, kiedy widzimy problemy, trudności i niesprawiedliwości wokół nas, jesteśmy kuszeni, żeby się poddać - zauważył.

- Wydaje się, że obietnice Ewangelii nie mogą być stosowane; że są nierealne. Ale Biblia mówi nam, że wielkim zagrożeniem dla planu bożego wobec nas jest i zawsze było kłamstwo - podkreślił papież.

Przestrzegał przed "diabelskimi pułapkami" pozorów "wytworności", uroków bycia "nowoczesnymi jak wszyscy", powabów ulotnych przyjemności, powierzchownych rozrywek. - W ten sposób trwonimy otrzymane od Boga dary, bawiąc się gadżetami; marnotrawimy nasze pieniądze na hazard i alkohol; zamykamy się w sobie - ocenił papież. W ten sposób - jak tłumaczył - ludzie zapominają o rzeczach, które naprawdę się liczą.

Franciszek przypomniał o obowiązku ochrony rodzin. - Niestety dzisiaj rodzina musi być chroniona przed podstępnymi atakami i programami sprzecznymi z tym wszystkim, co uważamy za prawdziwe i święte, tym wszystkim, co jest najpiękniejsze i najszlachetniejsze w naszej kulturze - wskazał.

Papież wzywał, by postrzegać każde dziecko jako dar, który należy przyjąć, kochać i strzec. - Musimy też zatroszczyć się o młodzież, nie pozwalając, aby została okradziona z nadziei i skazana na życie na ulicach - powiedział. Apelował ponadto o budowę świata sprawiedliwości, uczciwości i pokoju.

Msza w Manili była ostatnim oficjalnym punktem w bardzo napiętym programie wizyty papieża na Filipinach. W nocy z niedzieli na poniedziałek wyruszy on w drogę powrotną do Rzymu.

...

Tak Ewangelia to realizm . Szczyt realizmu .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:29, 19 Sty 2015    Temat postu:

Papież Franciszek zakończył wizytę na Filipinach i wraca do Rzymu

Papież Franciszek zakończył prawie tygodniową wizytę w Azji i w nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego wyruszył ze stolicy Filipin, Manili, w drogę powrotną do Rzymu. Jego siódma zagraniczna pielgrzymka była najdalszą z dotychczasowych.

Oprócz Filipin Franciszek odwiedził także Sri Lankę. Była to wizyta w krajach bardzo różniących się sytuacją religijną.

Na Sri Lance katolicy stanowią tylko 7 proc. ludności, ale papieża witały setki tysięcy ludzi. Prawie pół miliona osób uczestniczyło w Kolombo w kanonizacji księdza Józefa Vaza, misjonarza żyjącego na przełomie XVII i XVIII wieku, zwanego Apostołem Cejlonu.

Tłumy przybyły także na spotkanie z papieżem w sanktuarium maryjnym w mieście Madhu, położonym na północy kraju, gdzie do niedawna trwały ciężkie starcia blisko 30-letniej wojny domowej. W papieskiej uroczystości w tym miejscu uczestniczyli nie tylko chrześcijanie, ale także wyznawcy islamu, buddyzmu i hinduizmu. W Kolombo Franciszek odwiedził świątynię buddyjską, czego nie było wcześniej w programie.

Na Filipinach, w jedynym kraju Azji, gdzie katolicy stanowią większość, padł rekord w historii uroczystości pod przewodnictwem papieża. W niedzielnej mszy w Manili uczestniczyło według Watykanu, powołującego się na organizatorów, nawet 7 milionów ludzi. W tym samym mieście Światowe Dni Młodzieży z Janem Pawłem II w 1995 roku zgromadziły łącznie około 4 milionów osób.

Za najbardziej poruszającą uznano sobotnią wizytę papieża w mieście Tacloban, zniszczonym ponad rok temu w wyniku silnego tajfunu. Franciszek wstrząśnięty ogromem zniszczeń nie odczytał przygotowanej wcześniej homilii po angielsku, lecz wygłosił w swym ojczystym języku hiszpańskim rozważania na temat cierpienia i bólu. Wyznał: "Nie wiem, co wam powiedzieć. Pozostaję w milczeniu".

W doniesieniach medialnych podkreślano potem, że papież musiał z powodu nadciągającej burzy tropikalnej skrócić o kilka godzin wizytę w mieście i w pośpiechu wracać do Manili.

Wielokrotnie w trakcie tej pielgrzymki widać było zmęczenie papieża. Była ona dużym wyzwaniem dla jego sił.

Franciszek ma powrócić do Rzymu w poniedziałek przed godziną 18.

Plan jego tegorocznych podróży nie jest jeszcze opracowany. Na razie zapowiedziano, że we wrześniu papież pojedzie do Filadelfii w USA na Światowe Spotkanie Rodzin. Być może podróż ta zostanie połączona z wizytą w siedzibie ONZ w Nowym Jorku. Watykan wcześniej nie wykluczał ponadto, że Franciszek w tym roku odwiedzi Francję.

...

Kolejna owocna potrzebna wizyta podnoszaca ducha .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:25, 22 Sty 2015    Temat postu:

Papież powrócił do Rzymu z podróży na Sri Lankę i Filipiny

Papież Franciszek powrócił do Rzymu z tygodniowej podróży do Azji, w trakcie której odwiedził Sri Lankę i Filipiny. Podczas swej 7. zagranicznej pielgrzymki pokonał 25 tysięcy kilometrów.

Zgodnie ze zwyczajem papież wystosował telegramy do przywódców państw, nad którymi leciał jego samolot w czasie 14-godzinnej podróży. Depeszę z pozdrowieniami wysłano do przywódcy Chin Xi Jinpinga. Franciszek napisał: "Zapewniam o swej modlitwie za Pana i za cały naród Chin, prosząc o obfitość błogosławieństw zgody i dobrobytu".

W depeszy do prezydenta Rosji Władimira Putina papież przekazał życzenia pokoju i pomyślności. Podobne słowa zawarto w telegramie do prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki.

Papieski samolot przeleciał także nad Polską. W depeszy do prezydenta Bronisława Komorowskiego Franciszek zapewnił o modlitwie za niego i "umiłowany naród polski", a następnie życzył pokoju, radości i pomyślności.

Przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy ONZ arcybiskup Bernadito Auza poinformował w poniedziałek, że papież odwiedzi Stany Zjednoczone prawdopodobnie w dniach od 22 do 27 września. Oprócz zapowiadanego wcześniej udziału w Światowym Spotkaniu Rodzin w Filadelfii planuje się także jego wizytę w Waszyngtonie i Nowym Jorku.

Ze słów watykańskiego dyplomaty, cytowanego przez Ansę, wynika, że Franciszek wygłosi przemówienie przed połączonymi izbami Kongresu USA, a następnie w nowojorskiej siedzibie ONZ. Szczegółowy program tej podróży jest obecnie przygotowywany.

...

Tak to bylo wazne duchowe wydarzenie .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:31, 24 Sty 2015    Temat postu:

Miasto na Filipinach nadało Franciszkowi tytuł "Superpapieża"

Władze miasta Tabontabon na wyspie Leyte na Filipinach uchwaliły rezolucję, w której nadały papieżowi Franciszkowi oficjalny tytuł "Superpapieża". W ten sposób postanowiono wyrazić mu wdzięczność za niedawną wizytę na wyspie, zdewastowanej przez tajfun.

Kilka dni po papieskiej wizycie w mieście Tacloban, niemal doszczętnie zniszczonym w 2013 r. przez najsilniejszy w dziejach tajfun, rezolucję nazywającą Franciszka "Superpapieżem" przyjęto jednomyślnie w miejscowości położonej 45 kilometrów od miejsca, w którym odprawił on mszę.

Papież przyleciał na wyspę Leyte ze stolicy kraju, Manili, mimo nadchodzącej burzy tropikalnej, ale później musiał z jej powodu skrócić swój pobyt o kilka godzin.

We mszy, odprawionej na lotnisku w Tacloban w fatalnych warunkach pogodowych - przy bardzo silnym wietrze i w strugach deszczu, uczestniczyło kilkaset tysięcy ludzi. Przybyli oni z terenów dotkniętych kataklizmem, w którym przed ponad rokiem zginęło ok. 8 tysięcy ludzi. Ogromne zniszczenia zanotowano także w Tabontabon.

- On był jak ojciec, który przyjechał do nas i okazał nam "supertroskę" - tak rezolucję skomentował jeden z uczestników pamiętnej mszy, ksiądz Eliseo Loreto z miejscowej parafii, cytowany przez włoskie media.

Kopia rezolucji ze słowami wdzięczności dla "Superpapieża" Franciszka zostanie wysłana do Watykanu - zapowiedziały władze filipińskiego miasta.

...

Mile Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:38, 19 Paź 2015    Temat postu:

Filipiny: są ofiary śmiertelne tajfunu Koppu

Ofiary śmiertelne tajfunu Koppu - AFP

Co najmniej 9 osób zginęło, a dziesiątki tysięcy osób zostało ewakuowanych z obszarów na północnym wschodzie Filipin, dotkniętych w niedzielę przez potężny tajfun Koppu. Według lokalnych władz liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć.

Przetaczającemu się przez Filipiny tajfunowi towarzyszą silne wiatry oraz ulewne deszcze, które zrywały dachy i linie energetyczne oraz wyrywały drzewa z korzeniami, a występujące z koryt rzeki zalały tysiące domów, z których wcześniej ewakuowano mieszkańców.

Jak informuje agencja Reutera, filipińscy urzędnicy obawiają się, że liczba ofiar tajfunu może jeszcze wzrosnąć po tym, jak Koppu uderzył z dużą mocą w główną wyspę Filipin - Luzon, pozostawiając kilka miejscowości i wiosek całkowicie odciętych od świata przez występujące lokalnie powodzie oraz głazy i drzewa, blokujące drogi. Ponadto na wielu obszarach nie ma obecnie dostępu do elektryczności.

Koppu, zdegradowany obecnie do pierwszej z czwartej kategorii tajfunu, przemieszcza się obecnie na północ i według prognoz synoptyków za kilka godzin osłabnie do tropikalnego sztormu.

- Nie dotarliśmy jeszcze do wielu obszarów. Około 60-70 proc. naszego miasta jest pod wodą, a miejscami woda osiąga głębokość trzech metrów. Około 20 tys. mieszkańców znajduje się obecnie w odciętych miejscach i potrzebuje wody oraz jedzenia - powiedział Henry Velarde, wiceburmistrz miasta Jean w prowincji Nueva Ecija, leżącej na północ od stolicy kraju Manili.

Krajowa agencja ds. katastrof poinformowała w poniedziałek, że dwie osoby zginęły pod spadającymi drzewami lub murami budynków. Pozostałe siedem osób według straży przybrzeżnej utonęło w morzu wskutek przewrócenia łodzi.

Ponadto wioski położone z dala od rzek w Nueva Ecija znajdują się obecnie pod wodą, spływającą z gór. - Nie spodziewaliśmy się tego. Poziom wody zaczął nagle się podnosić, a my zaczęliśmy uciekać na wyższe piętra - powiedział Reynato Simbulan, jeden z mieszkańców Santa Rosa, którzy znaleźli schronienie w pobliskiej szkole.

Jak dodał, mimo że miejscowość ta leży siedem kilometrów od koryta rzeki to wciąż jest zalewana przez napływającą wodę, która - jak podkreślił - zabiła wiele zwierząt oraz zniszczyła kilka domów.

Według filipińskiej agencji ds. katastrof do tej pory blisko 183 tys. osób zostało ewakuowanych do specjalnych schronisk, a ok. 6 tys. osób koczuje w różnych portach na wyspie Luzon.

Około 20 tajfunów i burz nawiedza co roku Filipiny. Koppu jest dwunasty. W 2013 r. tajfun Haiyan przeszedł przez środkowe Filipiny, zrównując z ziemią całe miasta i powodując śmierć ponad 7,3 tys. ludzi.

...

Kolejny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:52, 14 Gru 2015    Temat postu:

Filipiny: tysiące ewakuowanych przed tajfunem Melor

Filipiny: tysiące ewakuowanych przed tajfunem Melor - PAP

Tysiące mieszkańców wschodnich Filipin zostało ewakuowanych przed atakiem tajfunu Melor. Żywioł powoduje lokalne powodzie i lawiny błotne. Fale na morzu osiągają wysokość 4 metrów.

Tajfun, którymu towarzyszą intensywne opady deszczu, osiągnął w poniedziałek wybrzeża wyspy Batag, we wschodnich Filipinach. Według prognoz w najbliższych godzinach zaatakuje prowincję Sorsogon.

Szybkość wiatru sięga 150 km/godz a w porywach nawet 185 km/godz.

Zawieszono zajęcia w szkołach i odwołano dziesiątki lokalnych połączeń lotniczych.

....

Znowu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:13, 15 Gru 2015    Temat postu:

Tajfun Melor uderzył w Filipiny


Tajfun Melor uderzył w Filipiny. Na szczęście, tuż przed dotarciem na ląd, jego siła nieco osłabła. Żywioł ten doprowadził już do lokalnych powodzi oraz lawin błotnych. Fale na morzu osiągały wysokość kilku metrów.

Przed uderzeniem tajfunu władze podjęły decyzję o ewakuacji tysięcy mieszkańców. Melorowi towarzyszą intensywne opady deszczu. Wczoraj żywioł osiągnął wybrzeża wyspy Batag, we wschodnich Filipinach. Potem uderzył on w kolejną prowincję – Sorsogon.

Szybkość wiatru sięga 150 km/h a w porywach nawet 185 km/godz. Na Filipinach zawieszono zajęcia w szkołach i odwołano dziesiątki lokalnych połączeń lotniczych.

...

Zaczelo sie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:04, 10 Kwi 2016    Temat postu:

Dżihadyści walczą z rządem Filipin. Zabili 18 żołnierzy
2016-04-10 10:23
Zdjęcie walczących (fot.
Twitter/@AJENews
)

Tak zwane Państwo Islamskie otworzyło kolejny front. Po Iraku, Syrii i Afryce, kolejnym miejscem na mapie świata niepokojonym przez radykalnych islamistów są Filipiny - informuje BBC.

W zasadzce przygotowanej przez bojowników powiązanych z Państwem Islamskim na południu Filipin zginęło przynajmniej 18 żołnierzy, a ponad 50 odniosło ciężkie rany. Napadnięty oddział zmierzał do walki z około setką wojowników z grupy Aby Sajjafa na wyspie Basilan. Światowe media donoszą, że spośród 18 zabitych żołnierzy 4 zostało ściętych przez islamistów.
REKLAMA


– Nasz oddział kierował się na pozycje wroga, kiedy dostaliśmy się w zasadzkę. Przeciwnicy strzelali do nas z wyżej położonych pozycji. Nasi żołnierze nie mieli jak się ukryć – opisywał sytuację płk Benedict Manquiquis.
Zaczęło się od porwań

Walki z Państwem Islamskim na Filipinach rozpoczęły się na skutek licznych porwań obcokrajowców. Dżihadystom udało się uwięzić 18 obywateli różnych krajów, między innymi dwóch Kanadyjczyków i Norwega. Starania filipińskiego rządu wspierają Stany Zjednoczone.

Grupa Abu Sajjafa powstała w latach 90. z inicjatywy i za pieniądze Al-Kaidy. W ostatnim czasie złożyła deklarację podległości Państwu Islamskiemu. Według rządu Filipin po stronie terrorystów walczą między innymi obywatele Maroka.

BBC

...

Tutaj duzo nie ugraja bo kraj katolicki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:07, 05 Cze 2016    Temat postu:

Zabijajcie handlarzy narkotyków - wzywa filipiński prezydent-elekt
am/
2016-06-05, 17:25



Skomentuj
0
Filipiński prezydent-elekt Rodrigo Duterte wezwał rodaków do zabijania handlarzy narkotyków. - Alarmuj nas, policję albo zrób to sam, jeśli posiadasz karabin - masz moje poparcie - oświadczył Duterte, który 30 czerwca rozpocznie sześcioletnie urzędowanie.
PAP/EPA/Cerlo Ebrano

Świat
Na Filipiny może wrócić kara śmierci

Świat
"Filipiński Donald Trump" zwycięzcą wyborów...

W przemówieniu transmitowanym w sobotę wieczorem przez filipińską telewizję Duterte, 71-letni burmistrz Davao, trzeciego miasta 100-milionowych Filipin, radził rodakom: jeśli diler opiera się przed aresztowaniem lub doprowadzeniem na posterunek policji i grozi obywatelowi bronią palną bądź nożem, "możesz go zabić".



- Zastrzel go, a ja dam ci medal - oznajmił Duterte, który przez 22 lata jako burmistrz Davao prowadził w tym mieście wojnę z gangami narkotykowymi i jest podejrzewany o to, że odegrał jakąś rolę w działalności motocyklowych "szwadronów śmierci" w tej trzeciej co do wielkości aglomeracji miejskiej Filipin.



Nigdy jednak nie został oskarżony o współudział w zabójstwach, ponieważ nie zdołano znaleźć świadków gotowych do złożenia zeznań.



W swym sobotnim przemówieniu Duterte, często porównywany przez media do Donalda Trumpa, prawdopodobnego kandydata Partii Republikańskiej w wyborach prezydenckich w USA, wezwał trzech generałów policji z jej krajowego dowództwa do ustąpienia sugerując, że są zamieszani w afery korupcyjne.



PAP
...

A to policji u was nie ma?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:50, 07 Cze 2016    Temat postu:

Rodzice zmuszają dzieci do seksu, który w internecie oglądają pedofile z całego świata
Dodano dzisiaj 11:10
Chłopiec, zdjęcie ilustracyjne / Źródło: Fotolia / fot. obeyleesin
Jak podaje agencja Reutera powołując się na dane UNICEFU, mniej zamożne rodziny na Filipinach zmuszają swoje dzieci do uprawiania seksu i transmitowania go na żywo w internecie. Nagrania dzieci oglądają w sieci pedofile, którzy płacą rodzinom za dostęp do nagrań. Według szefowej UNICEFU biznes ten jest wart miliony dolarów.

Z danych UNICEFU wynika, że Filipiny to największe na świecie źródło dziecięcej pornografii. Każdego miesiąca organizacji odnotowuje niemal 7 tysięcy przypadków przestępstw seksualnych, z czego ponad połowa dotyczy nieletnich. Według szefowej organizacji Lotty Sylwander, w skrajnych przypadkach 5-6 latki są kilka razy dziennie zmuszane do występów przed kamerą internetową. W ten sposób dostosowują się do różnych stref czasowych w różnych częściach świata. – Możemy tutaj mówić o formie niewolnictwa. To jest obrzydliwy biznes. Za jeden „występ” nieletni dostają około 3 dolarów. Te dzieci nie mają żadnego wyboru, ponieważ często są do „pokazów” zmuszane przez członków własnych rodzin – tłumaczyła szefowa UNICEFU.

Sylwander opisała przypadek, gdy podczas wizyty członków UNICEFU w jednej z filipińskich wiosek, 8-letni chłopiec zaczął się rozbierać, gdy zobaczył wolontariusza odbierającego telefon. Dziecko myślało, że mężczyzna chce go sfilmować. – Ich umysły zostały całkowicie zniszczone. To już nie są dzieci, które żyją normalnym dzieciństwem – oceniła.
Jak działa system transmisji w internecie?

Pedofile, którzy chcą obejrzeć nagrania z udziałem dzieci przesyłają pieniądze za pomocą specjalnych kont internetowych, a następnie opisują, co chcieliby obejrzeć. Bardzo często pojawiają się filmiki, na których dziecko jest wykorzystywane przez znajomego rodziny, który nie jest z nią spokrewniony, jednak według UNICEFU w niektórych przypadkach przestępstw seksualnych dokonują krewni, a niekiedy nawet rodzice.

W związku z tym, szefowa UNICEFU zaapelowała do firm, które zajmują się dostarczaniem internetu, aby podjęły działania mające na celu ukrócenie przestępczego procederu. Przykładowo właściciele stron umożliwiających realizację przekazów pieniężnych mogliby pomóc przy identyfikacji pedofilów. – To oni są największą przeszkodą, która nie pozwala na zatrzymanie tego okropnego procederu – tłumaczyła Lotta Sylwander.
Dlaczego akurat Filipiny stały się centrum dziecięcego porno-biznesu?

Według Sylwander transmisja filmów pornograficznych z udziałem dzieci nasiliła się na Filipinach w związku z tym, że wielu obywateli posługuje się językiem angielskim na poziomie co najmniej komunikatywnym. Ponadto, niemal cały kraj jest objęty zaawansowaną siecią technologiczną, która pozwala na dostęp do internetu. Z racji tego, że wielu Filipińczyków pracuje za granicą, na ich użytek został stworzony system pozwalający na łatwe przelewanie środków finansowych przez internet.

Ponadto, szefowa UNICEFU zwróciła także uwagę na to, że na Filipinach istnieje również spuścizna po ogromnym przemyśle prostytucji, który rozwijał się wokół amerykańskich baz wojskowych aż do lat 90. Problemy rodzą także różnego rodzaju luki w prawie, które sprawiają, że postawienie zarzutów potencjalnym przestępcom staje się niezwykle trudne.
/ Źródło: Reuters

...

A w ONZCIE to co niby robicie? Uczenie seksu dzieci i homomalzenstwa!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:57, 09 Sie 2016    Temat postu:

Policja na rozkaz prezydenta "czyści" państwo. Ponad 400 zabitych na ulicach
Dodano dzisiaj 10:37
Filipiny, flaga / Źródło: Fotolia / D.R.
Policja od czasu zaprzysiężenia nowego prezydenta Filipin Rodrigo Duterte, zabiła na Filipinach ponad 400 domniemanych dilerów narkotyków.

Ponad 400 domniemanych dilerów narkotyków zostało zabitych przez policję na Filipinach od momentu objęcia władzy przez Duterte. W poniedziałek 8 sierpnia 27 burmistrzów i 31 policjantów udało się do krajowego urzędu policji, aby oczyścić się z wszelkich podejrzeń. Obawiali się prezydenckiego nakazu zatrzymania lub zabicia.

Rodrigo Duterte jeszcze w czasie kampanii prezydenckiej zapowiadał walkę z handlem narkotykami. W niedzielę 7 sierpnia publicznie wymienił z nazwiska m.in. sędziów, parlamentarzystów i wojskowych, którzy według niego są zamieszani w narkobiznes. Duterte dał im 24 godziny na oddanie się w ręce władz. Organizacje zajmujące się obroną praw człowieka wezwały ONZ do potępienia pozasądowych egzekucji na Filipinach.
/ Źródło: Reuters

...

Brzmi koszmarnie. Oczywiscie to ohydni ludzie ale taki ,,odstrzal" w czasie pokoju nie jest konieczny. Dzikie barbarzynstwo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:18, 23 Sie 2016    Temat postu:

35 ofiar dziennie. Szwadrony śmierci „czyszczą” Filipiny z dealerów i narkomanów
wyślij
drukuj
pch, az | publikacja: 23.08.2016 | aktualizacja: 11:38 wyślij
drukuj
Prawie 1900 osób zabito na Filipinach w ramach walki z przestępczością narkotykową (fot. PAP/EPA/EUGENIO LORETO)
Od lipca na Filipinach zabito prawie 1900 osób. Wszystko to w ramach walki z przestępczością narkotykową – poinformował komendant główny policji. To o 100 osób więcej, niż podawał w poniedziałek. Pozasądowe egzekucje są krytykowane przez ONZ.

Egzekucja handlarzy narkotyków. Apele nie pomogły
Występując przed komisją senacką komendant główny filipińskiej policji Ronald dela Rosa nie wyjaśnił, skąd nagły wzrost liczby zabitych. Powiedział jedynie, że dane zostały zaktualizowane. Oznacza to – jak zauważa agencja Reutera – że odkąd 30 czerwca prezydentem kraju został Rodrigo Duterte, populista głoszący potrzebę bezwzględnej walki z przestępczością, codziennie w ramach walki z przestępczością narkotykową ginęło średnio 35 osób.

Dela Rosa powiedział, że 750 osób zlikwidowano podczas akcji policyjnych wymierzonych w handlarzy narkotyków, a w sprawie pozostałych zgonów prowadzone jest dochodzenie.
#wieszwiecej | Polub nas

Holandia uderza w gangi narkotykowe. Wielka akcja policji i 55 zatrzymanych
Spada przestępczość, rośnie liczba morderstw

Komendant poinformował, że blisko 700 tys. narkomanów i handlarzy narkotyków z własnej woli zgłosiło się na policję, by uniknąć konfrontacji z siłami bezpieczeństwa. Odnotowano ogólny spadek przestępczości, choć jednocześnie wzrosła liczba zabójstw i morderstw – dodał.

Dela Rosa powiedział też, że ok. 300 funkcjonariuszy policji jest na specjalnej liście osób podejrzanych o sprzedawanie narkotyków skonfiskowanych podczas obław lub o ochronę gangów zajmujących się ich produkcją i dystrybucją.

Działania władz Filipin wywołały krytykę ONZ. W zeszłym tygodniu dwóch ekspertów ONZ ds. praw człowieka wezwało władze w Manili do wstrzymania pozasądowych egzekucji, których liczba od czerwcowego zaprzysiężenia prezydenta Duterte znacząco wzrosła. Na początku sierpnia zaniepokojenie z powodu pozasądowych egzekucji na Filipinach wyrażał również Departament Stanu USA.

Narkotykowe kartele przez pomyłkę wysłały kokainę w bananach do Polski?
Krwawy prezydent

W przemówieniu wygłoszonym po zaprzysiężeniu pod koniec czerwca 71-letni Duterte oświadczył, że będzie prowadził „bezwzględną i nieprzerwaną” walkę z przestępczością oraz ostrzegł urzędników, że nie będzie tolerował korupcji. Podczas kampanii wyborczej Duterte zapowiadał, że w ciągu sześciu miesięcy od rozpoczęcia prezydentury położy kres przestępczości narkotykowej na Filipinach.

Rodrigo Duterte przez 22 lata był burmistrzem miasta Davao, w którym ludzie opłacani przez ratusz mieli eliminować drobnych przestępców i bezdomnych. Szacuje się Szwadrony śmierci zabiły ponad tysiąc osób. PAP

...

Bestialstwo powszechne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:23, 30 Sie 2016    Temat postu:

Filipiny: już 2 tys. zabitych w wojnie narkotykowej
zdr/
2016-08-30, 21:02
Do 2 tys. wzrosła liczba osób zabitych na Filipinach od początku lipca w ramach walki z przestępczością narkotykową, którą w swojej kampanii wyborczej zapowiadał nowy prezydent Rodrigo Duterte - wynika z opublikowanych we wtorek danych.
PAP/EPA/FRANCIS R. MALASIG

Świat
Filipińska policja zlikwidowała ok. 1900 osób...

Świat
W Oslo rozpoczęto filipińskie rozmowy...

Choć operacje wymierzone w handlarzy narkotyków cieszą się popularnością wśród obywateli, to fala morderstw, które nastąpiły w ich ramach, zaalarmowała wiele organizacji broniących praw człowieka. W odpowiedzi na liczne wezwania ONZ do zaprzestania zabójstw, Duterte zapowiedział, że Filipiny mogą opuścić tę organizację. Wypowiedź ta została potem cofnięta przez ministra spraw zagranicznych Filipin.



Filipińska policja poinformowała na wtorkowej konferencji prasowej, że od 1 lipca do 20 sierpnia policja zlikwidowała 900 dilerów i osób zażywających narkotyki. Ponadto prowadzone jest śledztwo w sprawie innych 1100 powiązanych z narkotykami zabójstw, wobec czego liczba ofiar zbliża się do 2 tys. Bilans podawany w kolejnych komunikatach zwiększa się o około 20 osób dziennie - informuje Reuters.



- Niektórzy ludzie za granicą muszą zrozumieć, dlaczego tak wiele osób ginie podczas tej kampanii antynarkotykowej. Muszą zrozumieć, że to jest wojna i że są ofiary - tymi słowami sekretarz prezydenta Martin Andanar zapowiedział nowe plany dotyczące wyjaśnienia wysokiej liczby zabitych.



Dwa sposoby kampanii informacyjnej



Biuro prezydenta postanowiło przeprowadzić kampanię informacyjną na temat walki z przestępcami narkotykowymi na dwa sposoby. Pierwszym jest 30-sekundowy spot reklamowy wyjaśniający główne założenia walki z narkotykami, który od przyszłego tygodnia ma być wyświetlany w publicznej i prywatnej telewizji oraz w kinach. Wszystkie spoty będą wyświetlane za darmo - zapewnił Andanar.



Drugim sposobem, a równocześnie odpowiedzią na płynące z całego świata wyrazy niezadowolenia z powodu tak znacznego wzrostu liczby ofiar, będzie 40-stronicowa broszura, która ma wyjaśnić, dlaczego w takim tempie rośnie liczba zabitych.



- Rząd nie zabija ludzi bez przyczyny, to nie są pozasądowe zabójstwa, lecz część kampanii antynarkotykowej. Wśród zabitych są policjanci wplątani w działalność przestępczą - powiedział Andanar. Między innymi takie dane mają znaleźć się w dokumencie. Jego publikacja zapowiedziana jest na początek przyszłego tygodnia, kiedy Duterte wybierze się z wizytą do Brunei i Laosu. Tam spotka się m.in. z prezydentem Stanów Zjednoczonych Barackiem Obamą, bliskim sojusznikiem Filipin.



Dylemat Białego Domu



Biały Dom zapowiedział, że podczas spotkania z Duterte szef państwa poruszy temat praw człowieka.



Jak komentuje agencja Reutera, walka z przestępcami oraz ostre słowa prezydenta Filipin wobec Stanów Zjednoczonych postawiły Waszyngton przed dylematem. USA dążą do jedności wśród swych sojuszników i partnerów w Azji wobec rosnącej stanowczości Chin, w szczególności w strategicznym regionie Morza Południowochińskiego.



PAP

...

Koszmar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:42, 03 Wrz 2016    Temat postu:

Filipiny: co najmniej 10 zabitych w wybuchu na targowisku
ptw/
2016-09-02, 20:59
W eksplozji, do której doszło na ulicznym targowisku w Davao, rodzinnym mieście prezydenta Filipin Rodrigo Duterte, zginęło co najmniej 10 osób, a około 60 zostało rannych - poinformował rzecznik rządu. Przyczyny wybuchu nie są na razie znane.
PAP/EPA/Cerilo Ebrano

Świat
Filipiny: już 2 tys. zabitych w wojnie...

Jak poinformował wiceburmistrz Davao i jednocześnie syn prezydenta, Paolo Duterte, jego ojciec, który był w piątek w Davao, w momencie wybuchu przebywał daleko od jego miejsca i jest obecnie bezpieczny.



W pobliżu miejsca eksplozji znajduje się hotel Marco Polo, w którym Duterte często się zatrzymywał.



Rodrigo Duterte sam przez ponad 22 lata sprawował urząd burmistrza Davao, gdzie do dziś cieszy się ogromną popularnością. Za ostatnim razem pełnił tę funkcję od 2013 roku do momentu objęcia prezydentury pod koniec czerwca bieżącego roku.



Prezydent liczy się z możliwością zamachu



Davao jest położone na wyspie Mindanao w południowej części filipińskiego archipelagu, która w przeszłości była miejscem starć pomiędzy siłami rządowymi a islamskimi partyzantami.



Podczas konferencji wcześniej tego samego dnia Duterte powiedział, że liczy się z możliwością zamachu na jego życie.



Rodrigo Duterte, który wygrał wybory prezydenckie w maju bieżącego roku, jest krytykowany m.in. przez ONZ i amerykański Departament Stanu za brutalne metody walki z przestępczością narkotykową.



Od 1 lipca do 20 sierpnia zlikwidowano 900 dilerów i osób zażywających narkotyki - podała we wtorek filipińska policja. Ponadto prowadzone jest śledztwo w sprawie innych 1100 powiązanych z narkotykami zabójstw, wobec czego liczba ofiar zbliża się do 2 tys. Bilans podawany w kolejnych komunikatach zwiększa się o około 20 osób dziennie - informował Reuters.



PAP

...

Przy takim nasileniu sadyzmu trudno byc zaskoczonym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:41, 03 Wrz 2016    Temat postu:

Zamach na Filipinach. Sprawcy przyznali się do ataku
luq/
2016-09-03, 06:21
Separatystyczne ugrupowanie islamskie Abu Sajefa przyznało się do piątkowego zamachu bombowego w Davao, rodzinnym mieście prezydenta Filipin Rodrigo Duterte - poinformowały w sobotę lokalne media.
PAP/EPA/CERILO EBRANO

Świat
Filipiny: co najmniej 10 zabitych w wybuchu...

W eksplozji, do której doszło na ulicznym targowisku w Davao, zginęło co najmniej 14 osób, a około 60 zostało rannych.



Jak poinformował wiceburmistrz Davao i jednocześnie syn prezydenta, Paolo Duterte, jego ojciec, który był w piątek w Davao, w momencie wybuchu przebywał daleko od tego miejsca i jest bezpieczny.



W pobliżu miejsca eksplozji znajduje się hotel Marco Polo, w którym Duterte często się zatrzymywał.



Rodrigo Duterte sam przez ponad 22 lata sprawował urząd burmistrza Davao, gdzie do dziś cieszy się ogromną popularnością.



Davao jest położone na wyspie Mindanao w południowej części filipińskiego archipelagu, która w przeszłości była miejscem starć pomiędzy siłami rządowymi a islamskimi partyzantami.



Ugrupowanie Abu Sajefa, które złożyło przysięgę wierności Państwu Islamskiemu (IS), znane jest z brutalnych działań, szczególnie wobec cudzoziemców, m.in. zamachów bombowych, wymuszeń i porwań dla okupu; od lat 70. XX wieku chce przekształcić południe Filipin w islamski kalifat. Filipiny są w większości krajem katolickim.

PAP

...

Czyli stara sprawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:32, 07 Wrz 2016    Temat postu:

Średnio 44 osoby giną codziennie na Filipinach w "wojnie z przestępczością"
prz/
2016-09-06, 19:00
"Wojnę" ogłosił wybrany w czerwcu prezydent Rodrigo Duterte. Dane udostępniła policja we wtorek. W ciągu ponad dwóch miesięcy zabito prawie trzy tysiące ludzi.
PAP/EPA/KING RODRIGUEZ / PPD/ HANDOUT
Prezydent Filipin Rodrigo Duterte.

Świat
Obama obraził się na prezydenta Filipin. Nie...

Świat
Filipiny: już 2 tys. zabitych w wojnie...

Jak wynika ze źródeł policyjnych, od 30 czerwca bieżącego roku - dnia objęcia prezydentury przez Duterte - policja zabiła dokładnie 1033 osoby w operacjach wymierzonych w handlarzy narkotyków, przy czym zaznaczono, że funkcjonariusze działali w warunkach obrony koniecznej.


Pozostałe ofiary, 1894 ludzi, zostały zamordowane w "niewyjaśnionych okolicznościach" - podaje policja. Zgodnie z doniesieniami organizacji broniących praw człowieka, chodzi tu o egzekucje dokonywane na własną rękę przez zachęconą retoryką władz ludność cywilną.


Prezydent wzywał do samosądów


Prezydent Duterte doszedł do władzy, prowadząc populistyczną kampanię wyborczą, w której zapowiedział skończenie w ciągu sześciu miesięcy z handlem narkotykami w państwie, wzywając przy tym Filipińczyków do samodzielnego egzekwowania sprawiedliwości.


Postępowanie filipińskich władz spotkało się z potępieniem przez wiele państw i organizacji międzynarodowych. Zeszłotygodniowa wypowiedź prezydenta USA Baracka Obamy w związku z sytuacją na Filipinach spotkała się niewybrednym komentarzem prezydenta Duterte, w wyniku czego Obama odwołał spotkanie z nim we wtorek na marginesie szczytu ASEAN (Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej) w stolicy Laosu, Wientianie.



PAP

..

Maskra.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:15, 26 Wrz 2016    Temat postu:

Radykalny prezydent Filipin chce nawiązać sojusz z Rosją i Chinami

Dzisiaj, 26 września (16:33)

Prezydent Filipin Rodrigo Duterte powiedział w poniedziałek, że chce odwiedzić w tym roku Rosję i Chiny, by nakreślić niezależną politykę zagraniczną swego kraju i "nawiązać sojusze" z tymi państwami, które tradycyjnie rywalizują z USA.
Rodrigo Duterte
/KIM TIBLANI /PAP/EPA


Duterte podkreślił, że Filipiny znalazły się w "punkcie bez powrotu" w stosunkach z USA, toteż pragnie on umocnić związki z innymi państwami i wybrał dwie potęgi światowe, z którymi Waszyngton konkuruje na międzynarodowej scenie politycznej.

W minionym tygodniu prezydent Filipin zapowiedział, że wkrótce - i często - będzie odwiedzać Chiny. Reuters przypomina, że stosunki Filipin z Chinami pozostają lodowate z racji wygranej Filipin w lipcu w Trybunale Arbitrażowym w Hadze. (W ramach rozpatrywania pozwu złożonego przez Filipiny Stały Trybunał Arbitrażowy w Hadze uznał za bezzasadne roszczenia Chin do traktowania znacznej części Morza Południowochińskiego jako ich własnej strefy ekonomicznej.).

Duterte oznajmił też, że w Moskwie oczekuje go rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew.

Jestem gotów tak naprawdę nie zrywać stosunków (z USA), lecz nawiążemy sojusze z Chinami i Miedwiediewem; oczekuje on mojej wizyty - powiedział Duterte dziennikarzom.

Mam właśnie przekroczyć Rubikon między sobą a USA. To punkt, z którego nie ma powrotu - powiedział Duterte, nie rozwijając wypowiedzi.

Nie jest jasne, czy te jego wypowiedzi wpłyną na stosunki dwustronne - pisze Reuters. Zaznacza, że wojskowi USA i Filipin mieli przeprowadzić w pierwszej połowie października wspólne ćwiczenia.

Duterte zamierza prowadzić niezależną politykę zagraniczną; zdecydowanie odrzuca krytykę swoich rządów ze strony amerykańskich władz oraz oskarża Amerykanów o popełnienie zbrodni w czasach kolonialnych.

W innej wypowiedzi Duterte oznajmił, że ONZ, Unia Europejska i USA będą mieć wolną rękę w zbadaniu zabójstw w ramach walki z przestępczością narkotykową, lecz tylko pod warunkiem, że odbędzie się to zgodnie z filipińskim prawem.

Rodrigo Duterte jest ostro krytykowany przez społeczność międzynarodową za brutalne metody walki z przestępczością narkotykową. Jak wynika z udostępnionych na początku września źródeł policyjnych, od chwili objęcia przez niego prezydentury, czyli od 30 czerwca, filipińska policja zabiła ponad 1000 osób w operacjach wymierzonych w handlarzy narkotyków, a 1894 osoby zostały zamordowane w "niewyjaśnionych okolicznościach".

(az

...

Psychol znalazl kolesi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:57, 30 Wrz 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Prezydent Filipin porównał się do Hitlera. Chciałby wymordować 3 mln przestępców
Prezydent Filipin porównał się do Hitlera. Chciałby wymordować 3 mln przestępców

Dzisiaj, 30 września (07:41)

Prezydent Filipin - Rodrigo Duterte - porównał się do Adolfa Hitlera i oświadczył, że byłby zadowolony, gdyby udało mu się wymordować trzy miliony przestępców - handlarzy narkotyków i osób zażywających je.
Rodrigo Duterte
/PAP/EPA/MARK R. CRISTINO /PAP/EPA




Prezydent zauważył w rozmowie z dziennikarzami, że niektórzy "opisują go jako kuzyna Hitlera". Zaznaczając, że przywódca III Rzeszy wymordował miliony Żydów, Duterte oświadczył: "(Na Filipinach) są trzy miliony nałogowców. Chciałbym ich wszystkich wymordować".

Jeśli Niemcy miały Hitlera, Filipiny mogłyby mieć... - dodał, wskazując na siebie.

Jak wynika z udostępnionych na początku września źródeł policyjnych, od chwili objęcia przez Duterte prezydentury, czyli od 30 czerwca, filipińska policja zabiła ponad 1000 osób w operacjach wymierzonych w handlarzy narkotyków, a 1894 osoby zostały zamordowane w "niewyjaśnionych okolicznościach".

W piątek prezydent oznajmił, że jego walka z przestępczością narkotykową "ma rozwiązać problem Filipin i ocalić przyszłe pokolenia od zguby". Zdaniem Duterte jego działania mają wystraszyć przestępców narkotykowych i zniechęcić do sprzedaży czy zażywania nielegalnych substancji. Prezydent oświadczył, że środki, które stosuje, są legalne. Zaznaczył również, że ofiarami Hitlera byli niewinni ludzie, podczas gdy jego działania wymierzone są "w samych kryminalistów".

Duterte jest ostro krytykowany przez społeczność międzynarodową za brutalne metody walki z przestępczością narkotykową. Gdy pozasądowe egzekucje na Filipinach wzbudziły krytykę ONZ, prezydent zagroził wyjściem kraju z tej organizacji.

APA

...

Miejcie tego swiadomosc ze Hitler poza cywilizacja łacinska NIE JEST PRZYKLADEM NEGATYWNYM!!! U cywilizacji nizszych jedyny problem to to ze przegral. Gdyby wygral bylby ,,bogiem" dla nich. Czlowiek jest straszny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:30, 11 Paź 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Krwawy bilans rządów Duterte na Filipinach. W ciągu 100 dni zginęło kilka tysięcy dilerów
Krwawy bilans rządów Duterte na Filipinach. W ciągu 100 dni zginęło kilka tysięcy dilerów

Wczoraj, 10 października (19:46)

Ponad 3,6 tys. ludzi zostało zabitych na Filipinach, od kiedy prezydent kraju Rodrigo Duterte wypowiedział wojnę narkotykom. Polityk zaznacza, że to zaledwie początek, bo rządzi dopiero 100 dni.
Rodrigo Duterte
/AARON FAVILA /POOL /PAP/EPA


Duterte przyznał jednocześnie, że walka z przestępczością będzie trwała, gdyż "nie może zabić wszystkich" kryminalistów.

Polityk został wybrany na najwyższy urząd na Filipinach w maju, a oficjalnie objął stanowisko 30 czerwca. Przysięgał wówczas, że oczyści kraj z narkotyków i zabije każdego, kto jest zamieszany w handel nielegalnymi substancjami.

Ostatnio swoją wojnę z narkomanami porównał do Holokaustu, mówiąc, że "byłby szczęśliwy", gdyby mógł zabić tylu dilerów, co Hitler Żydów.

Według wstępnych założeń, do tej pory na Filipinach zginęło ponad 3600 podejrzanych o handel narkotykami. 1300 zginęło podczas strzelaniny z policjantami. Do tego ponad 700 tys. narkomanów i dilerów oddało się w ręce policji, gdyż nie chcieli zginąć.

Duterte powiedział, że jego wojna z dilerami potrwa "może kolejne sześć miesięcy".

...

Hitler wzorem ,,skutecznosci".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:10, 16 Paź 2016    Temat postu:

RMF 24
Powodzie i pozrywane linie energetyczne. Potężny tajfun przetoczył się przez Filipiny
Powodzie i pozrywane linie energetyczne. Potężny tajfun przetoczył się przez Filipiny

Dzisiaj, 16 października (16:49)

W niedzielny poranek potężny tajfun Sarika uderzył w północno-wschodnie obszary Filipin. Co najmniej dwie osoby zginęły, tysiące ewakuowano.
Mieszkańcy Filipin walczą ze skutkami tajfunu
/PAP/EPA/FRANCIS R. MALASIG /PAP/EPA


Silny wiatr, którego porywy dochodziły do 210 km/h, pozrywał linie energetyczne i powalił drzewa na drogi, co spowodowało odcięcie od świata mieszkańców mniejszych wiosek. Filipińczycy walczą również z licznymi powodziami. Zalane zostały przede wszystkim wioski rolnicze.

Z powodu tajfunu odwołano loty, wstrzymano także przeprawy promowe.

Mieszkańcy przygotowują się na kolejne zagrożenie: huragan Haima dotrze do wysp już jutro.

Co roku przez Filipiny przetacza się około 20 tajfunów.

...

Znowu katastrofa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:33, 18 Lis 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Były dyktator został pochowany na cmentarzu bohaterów
Były dyktator został pochowany na cmentarzu bohaterów

Dzisiaj, 18 listopada (07:35)
Aktualizacja: Dzisiaj, 18 listopada (07:51)

Były dyktator Filipin Ferdinand Marcos został pochowany, 27 lat po śmierci na wygnaniu, na Cmentarzu Bohaterów w stolicy kraju Manili. ​Media uznały tę decyzję za kontrowersyjną z uwagi na przestępstwa zarzucane zmarłemu. Na pochówek wyraził zgodę Sąd Najwyższy Filipin.

Informację o pogrzebie podano do wiadomości publicznej zaledwie kilka godzin przed rozpoczęciem pochówku. Przedstawicieli mediów nie wpuszczono na cmentarz.

W pogrzebie na cmentarzu zarezerwowanym dla bohaterów narodowych wzięła udział wdowa po dyktatorze Imelda Marcos, ich troje dzieci oraz ich rodziny. Wojskową ceremonię ochraniały setki policjantów, by uniknąć starć z krytykami jego rządów.

Rzecznik armii Edgard Arevalo powiedział, że uszanowano wolę najbliższych Marcosa, którzy prosili o prywatną, rodzinną ceremonię.

W kilku miejscach w Manili przeciwko pochówkowi protestowały dziesiątki obrońców praw człowieka i studentów. Nieśli transparenty z napisami "Marcos jest zdrajcą, Marcos nie jest bohaterem". Niektórzy palili zdjęcia dyktatora.

W ubiegłym tygodniu Sąd Najwyższy Filipin poparł decyzję obecnego prezydenta kraju Rodrigo Duterte pozwalającą na przeniesienie szczątków Marcosa na Cmentarz Bohaterów w Manili. Decyzję tę Duterte ogłosił w sierpniu, wypełniając w ten sposób swoją obietnicę wyborczą.

Wybrany w maju br. Duterte jest od dawna sojusznikiem klanu Marcosów, który współfinansował jego kampanię prezydencką.
Rządził przez 20 lat. Podczas krwawych represji życie straciło tysiące osób

Marcos rządził Filipinami przez 20 lat, podczas których on, jego rodzina i zausznicy zgromadzili bezprawnie majątek o wartości ocenianej na 10 mld dolarów. Podczas krwawych represji życie straciły tysiące przeciwników politycznych i osób podejrzewanych o sympatie komunistyczne.

Rządom dyktatora położyło kres powstanie w 1989 r. Zmarł na wygnaniu na Hawajach. Jego rodzina powróciła na Filipiny w latach 90. ub. wieku i zaczęła odgrywać ważną rolę w polityce krajowej, reprezentując rodzinną prowincję dyktatora Ilocos Norte.

...

Zalosne ale i tak u nas gorzej bo Wawel.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:43, 26 Gru 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Świat
Tajfun nad Filipinami: 6 zabitych i blisko 400 tys. ewakuowanych
Tajfun nad Filipinami: 6 zabitych i blisko 400 tys. ewakuowanych

Dzisiaj, 26 grudnia (14:10)

​Potężny tajfun Nock-Ten, nazywany także Nina, zabił na Filipinach co najmniej sześć osób i zrujnował obchody Bożego Narodzenia w kilku prowincjach tego najludniejszego katolickiego kraju w Azji. Ponad 380 tys. osób opuściło domy i schroniło się w ośrodkach ewakuacyjnych.
Tajfun nad Filipinami
/PAP/EPA/FRANCIS R. MALASIG /PAP/EPA
Potężny tajfun dotarł do Filipin. Ewakuowano ponad 100 tys. osób

Żywioł dotarł w niedzielę do prowincji Catanduanes na wschodzie archipelagu. Początkowo prędkość wiatru sięgała 180 km/h, a w porywach nawet 255 km/h, ale następnie zaczęła spadać.

Tajfun powalał drzewa oraz słupy energetyczne, pozbawiając prądu mieszkańców pięciu prowincji. Odwołano ponad 300 lotów krajowych i międzynarodowych, głównie na lotnisku w stołecznej Manili. Nie pływają promy.

Co najmniej sześć osób utopiło się lub zostało zabitych przez walące się drzewa, słupy i ściany w prowincjach Quezon i Albay, na południowy wschód od Manili.
Potężny tajfun nad Filipinami (17 zdjęć)




+ 14

Nock-Ten, którego Filipińczycy nazywają Nina, to trzeci tajfun w historii, który zaatakował archipelag podczas Świąt Bożego Narodzenia, czyli wyjątkowo późno. Od 15 do 20 tajfunów nawiedza co roku Filipiny podczas pory deszczowej, która zazwyczaj rozpoczyna się w czerwcu i kończy w listopadzie.

Był to jeden z najpotężniejszych tajfunów na Filipinach od 2013 roku, gdy po przejściu tajfunu Haiyan w kraju zginęło ponad 7,3 tys. ludzi, a ponad 5 mln musiało opuścić swoje domy.

..

Niestety.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 2 z 4

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy