Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Euro-raj Grecji!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:09, 29 Wrz 2015    Temat postu:

Greckie wyspy tracą ulgi podatkowe

Santorini - Thinkstock

Mykonos, Santorini, Rodos i inne greckie wyspy, które cieszą się największą popularnością wśród turystów, tracą dotychczasowe ulgi podatkowe. Jest to jeden z warunków porozumienia z wierzycielami, dzięki któremu Grecja dostała pożyczkę w wysokości 86 miliardów euro.

Od pierwszego października mieszkańcy Mykonos, Santorini, Naksos, Paros i Skiathos będą płacić takie same podatki jak reszta kraju. Do tej pory ze względu na lokalizację i droższy transport towarów na wyspy korzystali oni z 30-procentowej ulgi. Na wielu wyspach nie ma lotnisk, a zimą połączenia z lądem drogą morską są bardzo rzadkie. Mieszkańcy wysp utrzymują się głównie z turystyki, co oznacza, że przez pięć miesięcy - tyle, ile trwa sezon - muszą zarobić na cały rok.
REKLAMA


W lipcu wzrosły już podatki na wiele towarów i usług w całym kraju z 13 do 23 procent. Burmistrzowie wysp uważają, że po wprowadzeniu nowych zmian nawet najbogatsze rejony będą miały ogromne trudności. Greckie ministerstwo finansów w przyszłym roku ogłosi listę kolejnych wysp, które stracą przywileje podatkowe.

Rząd podkreśla jednocześnie, że decyzja ta może być w przyszłości cofnięta, jeśli wszyscy Grecy zaczną płacić podatki, a państwo osiągnie swoje założenia budżetowe.

...

To nie zarty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:12, 08 Paź 2015    Temat postu:

Eksperci z Brukseli wracają do Aten

- Shutterstock

Od dziś zaczyna się kontrola w greckich urzędach, która ma przygotować ocenę reform oszczędnościowych, do wprowadzenia których zobowiązał się premier Aleksis Tsipras. To warunek, by Grecja otrzymała do połowy października kolejne 2 miliardy euro z trzyletniego programu kredytowego o łącznej wartości 86 miliardów euro.

Unijni przedstawiciele zajmą się systemem emerytalnym, administracją państwową, programem prywatyzacji mienia publicznego i systemem energetycznym. Później ocenią także założenia budżetowe nowego rządu oraz sytuację banków. Przygotują grunt pod rozmowy, które odbędą się w połowie miesiąca, kiedy to do Aten przyjadą najważniejsi eksperci, w tym Delia Velculescu z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.
REKLAMA


Pierwsza ocena reform ma zakończyć się w listopadzie. Jeśli kontrola zadowoli Brukselę, jeszcze przed końcem roku greckie banki dostaną dokapitalizowanie w wysokości 15 miliardów euro, co jest jednym z najważniejszych punktów programu Aleksisa Tsiprasa.

...

Unicestwic Grecje!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:18, 02 Lis 2015    Temat postu:

Z Grecji wypłynęło ponad 108 miliardów euro

- Shutterstock

Z Grecji podczas sześcioletniego kryzysu wypłynęło ponad 108 miliardów euro. 42 miliardy z tej kwoty zniknęły z rynku tylko w ostatnim roku, kiedy decydowało się pozostanie Aten w strefie euro.

Dramatycznie zmniejszyła się w Grecji ilość gotówki na rynku, a także depozyty w bankach, co ma ujemny wpływ na greckie PKB. Według ekspertów, miliardy euro wypłynęły z tego kraju z powodu płatności dokonywanych za granicą przez prywatne osoby, na skutek wyprowadzenia pieniędzy z banków krajowych do zagranicznych oraz przez spłacanie przez rząd zobowiązań wobec wierzycieli. Eksperci obliczają, że ilość dostępnych w Grecji pieniędzy to niewiele ponad 150 miliardów euro - czyli prawie o połowę mniej niż przed rokiem 2009, kiedy zaczął się kryzys. Zaledwie 27 miliardów euro z tej kwoty znajduje się w obiegu rynkowym.

...

Euro ich zniszczylo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:11, 05 Lis 2015    Temat postu:

Warufakis ostrzega: Grecji grozi krach
- AFP

Były grecki minister finansów Janis Warufakis ostrzegał w czwartek w Wiedniu przed kolejnym krachem w Grecji. "Za sześć miesięcy będzie gorzej niż teraz" - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami.

Wskazał na brak inwestycji i coraz większy ciężar zadłużenia. Winą za tę sytuację obciążył warunki narzucone Grecji przez wierzycieli pod kierunkiem niemieckiego ministra finansów Wolfganga Schaeublego. Oświadczył, że "Schaeuble wie, iż ten program jest skazany na porażkę".

Zdaniem Warufakisa instytucjom europejskim i Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu, znanym wcześniej jako tzw. trojka, nie chodzi o to, by ustabilizować grecką gospodarkę, lecz o to, by "rzucić na kolana tych, którzy ważyli się zakwestionować autorytet trojki".

Dowodem na to jest choćby porozumienie z greckim rządem - mówił - mające zobowiązać greckie przedsiębiorstwa do zapłacenia z góry, w listopadzie, podatków za cały 2016 rok. "Coś takiego robi się tylko w przypadku kraju z podupadłą gospodarką, jeśli chce się doprowadzić do krachu" - oświadczył.

Jego zdaniem nad Grecją wciąż wisi miecz Damoklesa - groźba wymuszonego wyjścia ze strefy euro. "Dr Wolfgang Schaeuble budzi się co rano i idzie do łóżka co wieczór z myślą o Grexicie i mówi też o tym; nie jest to szczególnie inspirujące dla inwestorów zainteresowanych Grecją" - oświadczył.

Warufakis, który w lipcu odszedł z rządu, skłócony z premierem Aleksisem Ciprasem, przyznał przy tym, że Grecja w jej obecnym stanie i tak nie może przyciągnąć inwestycji z zagranicy. Wskazywał na perspektywę kolejnych podwyżek podatków, na brak w bankach pieniędzy na kredyty dla firm.

Wyraził też opinię, że cała strefa euro "jest w beznadziejnym stanie". Jako przykład wymienił sytuację gospodarczą Portugalii, Hiszpanii; o Irlandii powiedział, że jest to "po prostu raj podatkowy".

Warufakis przedstawił też w Wiedniu swoje koncepcje ekonomiczne. Powiedział m.in., że Europejski Bank Centralny, "który obecnie wydaje 60 miliardów euro miesięcznie na skupowanie długów krajów eurolandu", powinien zamiast tego zainwestować te pieniądze w nowe projekty infrastrukturalne. Jego zdaniem Europejski Bank Inwestycyjny musi dostać pieniądze bezpośrednio z Europejskiego Banku Centralnego, żeby finansować kapitałochłonne zielone technologie i nową infrastrukturę. Miałoby to pomóc w ożywieniu koniunktury w Europie.

Za powód fiaska takich propozycji uznał nabrzmiewający od dawna spór między Niemcami a Francją o orientację wspólnej polityki gospodarczej. Jego zdaniem sytuacja Grecji to "straty uboczne" tego sporu.

>>>

A ja myslalem ze krach juz tam jest...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:09, 06 Lis 2015    Temat postu:

KE żąda od Aten kolejnych oszczędności w wysokości prawie 2 miliardów euro

- Shutterstock

Komisja Europejska żąda od Aten kolejnych oszczędności w wysokości prawie dwóch miliardów euro. W swoim najnowszym raporcie przewiduje wzrost gospodarczy w Grecji nie wcześniej niż za dwa lata pod warunkiem, że rząd wprowadzi wszystkie wymagane reformy.

Dodatkowe oszczędności są niezbędne, aby Grecja mogła uzyskać planowaną na 2017 i 2018 rok nadwyżkę dochodu PKB. Zdaniem komentatorów, rząd Aleksisa Tsiprasa, który już teraz ma problemy z wprowadzeniem reform, jakich żąda Bruksela, będzie miał niezwykle trudne do osiągnięcia zadanie. Komisja Europejska przewiduje tegoroczną recesję w Grecji na poziomie 1,4% i zbliżoną- 1,3% w nadchodzącym roku. Bezrobocie będzie się utrzymywać w okolicy 26%. Eksperci twierdzą, że niepokojące są także oszacowania dotyczące greckiego zadłużenia. W przyszłym roku wzrośnie ono do 200% PKB. Komisja krytykuje Ateny za to, że z powodu niestabilności politycznej w ostatnich miesiącach stan greckiej gospodarki drastycznie się pogorszył.
REKLAMA


Tymczasem rząd Aleksisa Tsiprasa spieszy się, aby zakończyć wprowadzanie pierwszego pakietu reform przed poniedziałkowym spotkaniem Eurogrupy, na którym mają zostać odblokowane 2 miliardy euro z pakietu kredytowego dla Grecji.

...

Eksterminacja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:24, 12 Lis 2015    Temat postu:

Sławomir Sierakowski: jednym z pierwszych haseł powinno być "Dziękujemy bardzo Unii Europejskiej"


- Jak ktoś zna dobrze polską geografię, to wie, że bez wsparcia międzynarodowego, albo szczęścia geopolitycznego, nie mamy szans w tym miejscu, w którym jesteśmy i unia Europejska jest gwarantem Polskiej Niepodległości - mówi dla Onetu Sławomir Sierakowski. - Jednym z pierwszych haseł powinno być "Dziękujemy bardzo Unii Europejskiej" - dodaje publicysta.

...

Towarzysz marksista jak na marksiste przystalo. Grecy powinni podziekowac UE. Bez niej nie mieli by szans na taka katastrofe. Widzicie kto popiera UE. To najlepszy dowod ze trzeba stamtad uciekac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:51, 02 Gru 2015    Temat postu:

"FT": UE grozi Grecji tymczasowym wykluczeniem ze strefy Schengen

- PAP

UE jest niezadowolona z dotychczasowej odpowiedzi Grecji na kryzys migracyjny i zagroziła temu krajowi tymczasowym wykluczeniem ze strefy Schengen, jeśli nie poprawi się do szczytu przywódców unijnych w połowie grudnia - pisze "Financial Times" w środę.

Byłby to pierwszy taki przypadek od utworzenia strefy Schengen w 1985 r.
REKLAMA


Biorąc pod uwagę powagę sytuacji, urzędnicy UE są sfrustrowani postawą Aten, które odmawiają wezwania specjalnej misji Fronteksu, unijnej agencji ochrony granic, przyjęcia od UE pomocy humanitarnej i zreformowania systemu rejestracji uchodźców - pisze "FT".

Greckie władze nie zapewniają pierwszej pomocy, brakuje koców i schronień dla uchodźców - pisze dpa.

Ateński dziennik "Kathimerini" przypomina, że Grecja nie zgodziła się na rozmieszczenie na jej granicy z Macedonią 400 funkcjonariuszy Fronteksu ani nie odebrała przekazanych do jej dyspozycji 300 urządzeń do pobierania odcisków palców. Wciąż nie funkcjonują też hotspoty (punkty przyjmowania i rejestracji uchodźców) na greckich wyspach.

Jak pisze brytyjski dziennik, powołując się na cztery źródła dyplomatyczne, unijni ministrowie spraw wewnętrznych na spotkaniu w piątek przekażą Grecji, że jeśli jej postępowanie nie poprawi się do połowy grudnia, "rozważone zostaną bardziej drastyczne działania".

Greccy urzędnicy wskazują, że kraj nie ma lądowych granic z innymi państwami strefy Schengen, więc tymczasowe wykluczenie z niej nie wpłynie na przepływ imigrantów. Według "FT" Unia wie jednak, że uniemożliwienie swobodnej podróży samym Grekom jest jednym z niewielu sposobów wywierania nacisku na rząd w Atenach.

Anonimowy przedstawiciel greckich władz, na którego powołuje się "FT", przyznaje, że Ateny ociągają się z korzystaniem z zewnętrznej pomocy w kryzysie migracyjnym. Jego zdaniem powodem jest prawny zapis, że granice państwa mogą być kontrolowane tylko przez obywateli greckich, wyczulenie władz na punkcie wieloletniego sporu z sąsiednią Macedonią oraz podejrzliwość wobec intencji Turcji co do greckich wysp we wschodniej części Morza Śródziemnego.

Zdaniem niektórych greckich analityków Ateny chcą wykorzystać kryzys imigracyjny, by wymusić na UE ustępstwa przy realizacji warunków trzeciego pakietu ratunkowego, m.in. przy cięciach emerytur i opodatkowaniu rolników, a także odsunięcie w czasie trudnych reform strukturalnych.

Według Międzynarodowej Organizacji ds. Imigracji (IOM) większość uchodźców, która w tym roku przybyła do UE przez Morze Śródziemne, dotarła tam przez Grecję. Do 26 listopada było ich 721 tys., do końca roku liczba ta ma wzrosnąć do ponad miliona.

...

Ta jest towarzysze Grecja musi byc zniszczona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:50, 18 Sty 2016    Temat postu:

Niespłacane kredyty to największy problem greckich banków

- Shutterstock

Dwadzieścia procent niespłacanych w Grecji kredytów to wynik strategii dłużników - twierdzi prezes Banku Grecji, Jannis Sturnaras.

Jego zdaniem, niespłacane kredyty, których łączna suma wynosi w tym kraju sto miliardów euro, to największe wyzwanie, przed którym stoją nie tylko banki, ale i grecka gospodarka.
REKLAMA


Jannis Sturnaras uważa, że jeśli rozwiązałoby się tę kwestię, wówczas banki otrzymałyby środki finansowe potrzebne im na kolejne lata, a tym samym mogłyby udzielać nowych kredytów, co doprowadziłoby do ożywienia krajowej gospodarki. Tymczasem złożone przepisy prawne w Grecji skutecznie chronią wielu kredytobiorców, z których część nie tylko nie ma problemu z wywiązywaniem się ze swoich zobowiązań, ale jednocześnie ma wysokie oszczędności w bankach. Dotyczy to zarówno firm, jak i osób prywatnych, które liczą na to, że przez kryzys w Grecji ich długi zostaną chociaż w części umorzone. Nieciekawa jest także sytuacja jeśli chodzi o pozostałe zaciągnięte w Grecji kredyty, których suma to około 200 miliardów euro. Spłata ponad połowy z nich już została rozłożona na dłuższy okres albo jest w trakcie tej procedury.

Suma wszystkich niespłacanych kredytów w całej Europie to 900 miliardów euro.

...

Dobro ktore niesie UE.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:51, 18 Sty 2016    Temat postu:

IAR

Międzynarodowy Fundusz Walutowy chce cięć emerytur w Grecji

- Shutterstock

Międzynarodowy Fundusz Walutowy nie zgadza się z proponowanym przez rząd Aleksisa Tsiprasa projektem reformy emerytalnej. Jak pisze niedzielna grecka gazeta „Wima”, organizacja domaga się cięć emerytur w Grecji.

„Prosiliśmy o krowę, a dostaliśmy kota” - tak według greckich mediów wierzyciele opisali projekt, który przedstawił im rząd. Nie zgadzają się na proponowaną zmianę wysokości składek ubezpieczeniowych i twierdzą, że bez zmniejszenia emerytur nie można będzie przeprowadzić w Grecji skutecznej reformy emerytalnej. Tego jednak chciał właśnie uniknąć Aleksis Tsipras w obawie, że nie uda mu się przegłosować w greckim parlamencie takiego zapisu i że spowoduje to znaczny spadek jego popularności. Dużo mniejsze emerytury miałyby natomiast otrzymać osoby, które przeszłyby na nie już po wprowadzeniu ustawy. Międzynarodowy Fundusz Walutowy - jak podaje „Wima” - twierdzi jednak, że Grecji potrzebny jest "ambitniejszy" projekt reformy.
REKLAMA


Przeciwko projektowi reformy występuje większość grup społecznych i związków zawodowych w Grecji.

...

Zachodnie standardy wolnosci i demokracji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:21, 07 Mar 2016    Temat postu:

Grecy nie dostaną więcej czasu na rozwiązanie problemów budżetowych
- PAP

Niemcy odrzuciły apel o przedłużenie Grecji czasu na uzyskanie celów budżetowych ustalonych z międzynarodowymi pożyczkodawcami przy trzecim programie pomocowym, a kraj przeżywa kryzys związany z napływem imigrantów.

Wprowadzone ostatnio przez Austrię restrykcje graniczne wywołały w Europie efekt domina, co spowodowało, że dziesiątki tysięcy uchodźców utknęło w Grecji, zwiększając listę problemów, z jakimi boryka się kraj powoli wychodzący z kryzysu po sześciu latach recesji.
REKLAMA


- Nie należy łączyć kwestii uchodźców z programem pomocowym dla Grecji – powiedział w niedzielę agencji Reuters rzecznik niemieckiego ministra finansów Wolfganga Schaeubla spytany o opinię na temat sugestii przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Martina Schulza, że Grecji trzeba dać więcej czasu na rozwiązanie problemów budżetowych.

Ta koncepcja została też odrzucona przez Manfreda Webera, lidera centro-prawicowej Europejskiej Partii Ludowej, największego bloku w Parlamencie Europejskim.

"Każdy, kto osłabia europejską politykę stabilizacyjną w czasie kryzysu imigracyjnego, igra z ogniem – powiedział Weber kilku lokalnym gazetom. – Nie można zmieniać europejskich zasad kredytowych. Dotyczy to również warunków reform w Grecji.

Schulz, jeden z ważniejszych członków współrządzącej w Niemczech SPD, przekonywał, że z powodu położenia geograficznego Grecji kryzys imigracyjny wpłynął na kraj bardziej niż na inne państwa Unii Europejskiej, przedłużając listę problemów budżetowych.

- Powinniśmy być bardziej elastyczni, jeśli chodzi o stosowanie kryteriów deficytowych – powiedział.

Kanclerz Angela Merkel powiedziała w sobotę, że Grecja powinna szybko spełnić obietnicę ulokowania 50 tysięcy uchodźców, a Unia Europejska powinna pomóc Atenom osiągnąć cel.

Ministrowie finansów strefy euro spotkają się w poniedziałek w Brukseli i oczekuje się, że głównym tematem rozmów będzie Grecja, ponieważ negocjacje między Atenami a wierzycielami - strefą euro, Europejskim Bankiem Centralnym i Międzynarodowym Funduszem Walutowym - utknęły w martwym punkcie.

Pierwszy przegląd reform ekonomicznych wynikających z planu pomocy finansowej uzgodnionego w sierpniu ubiegłego roku, na którego wyniki Grecja czeka niecierpliwie, żeby szybciej przejść do rozmów o redukcji zadłużenia, został wstrzymany z powodu braku wspólnego stanowiska wierzycieli wobec zagadnienia, ile więcej Ateny muszą zaoszczędzić na wydatkach publicznych, zwłaszcza na emeryturach.

...

Ostateczne rozwiazanie kwestii greckiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:40, 16 Mar 2016    Temat postu:

PAP

Co drugi Grek zalega z podatkami
- Shutterstock

Około 4,3 mln Greków zalega z podatkami - poinformował w środę grecki fiskus, podkreślając, że jest to prawie połowa podatników. W ubiegłym roku zaległości podatkowe Greków wyniosły 86 mld euro, co oznacza wzrost o 14 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.

Władze szacują, że uda się odzyskać z tych zaległości co najwyżej ok. 10 mld euro, ponieważ wielu ludzi i wiele firm po prostu nie ma pieniędzy.
REKLAMA
REKLAMA


Ateńska gazeta "Kathimerini" zwraca uwagę, że przyczyną narastania zaległości podatkowych jest słaba gospodarka oraz podwyżki podatków wprowadzone w ostatnich latach.

"Kathimerini" podkreśla jednocześnie, że za lwią część zaległości - ponad dwie trzecie z owych 86 mld euro - odpowiada zaledwie 0,1 proc. podatkowych dłużników.

...

Korzysci z euro.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:19, 05 Kwi 2016    Temat postu:

PAP

Greckie firmy chcą uciekać za granicę
- Shutterstock

Greckie firmy chcą uciekać za granicę. 39 procent firm, ze wszystkich sektorów gospodarki, rozważa przeniesienie swoich central i operacji za granicę - wynika z badanie przeprowadzonego przez Endeavor Greece.

Jeszcze w lipcu 2015 r. podczas przeprowadzonego przez Endeavour badania o "przeprowadzce" z Grecji do innego kraju myślało 23 proc. firm.
REKLAMA
REKLAMA


60 procent badanych greckich firm jako powód relokacji swojego biznesu podaje niestabilne przepisy podatkowe obowiązujące w Grecji, a 55 procent firm wskazuje na utrudniony dostęp do finansowania.

Najczęściej za granicę chcą przenieść się greckie firmy z sektora technologicznego i zdrowotnego. Pozostać chcą za to te związane z rolnictwem i produkcją towarów konsumpcyjnych.

47 procent greckich przedsiębiorstw chciałoby się przenieść do krajów zachodniej Europy ze względu na stabilność w tym regionie i łatwy dostęp do funduszy. 16 procent wybrałoby Cypr, a 5 proc. firm przeniosłoby się do Bułgarii - wynika z badania Endeavor Greece.

...

Tam tez ich euro dopadnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:49, 13 Maj 2016    Temat postu:

Bogactwo władz kłuje Greków w oczy. „Musimy żyć za 800 euro”
wyślij
drukuj
pl, kaien | publikacja: 13.05.2016 | aktualizacja: 07:08 wyślij
drukuj
Grecy nie chcą kolejnych wyrzeczeń w ramach budżetowych oszczędności (fot. PAP/EPA/ORESTIS PANAGIOTOU)
Grecy są oburzeni deklaracjami majątkowymi deputowanych. Ujawnione zostały dochody i stan majątkowy polityków z 2012 roku. Chociaż grecki premier Aleksis Cipras figuruje jako jeden z „biedniejszych” na liście, jego ministrowie, którzy prowadzą negocjacje z wierzycielami, są wśród najbogatszych.

Grecki parlament przyjął reformę emerytalną. Zamieszki na ulicach Aten
Grecki minister finansów Euklidis Tsakalotos posiada zgodnie z deklaracją spore konta w brytyjskich bankach, a jego roczny dochód cztery lata temu wynosił prawie 200 tys. euro. Natomiast Jorgos Stafakis, minister gospodarki, ma w bankach w Grecji i na Cyprze 2 mln euro i jest właścicielem lub współwłaścicielem ponad 50 nieruchomości.

Oprócz bogatych deputowanych skrajnie lewicowej Syrizy, na szczycie listy znajduje się też Panos Kammenos, przewodniczący ANEL-u, koalicjanta rządzącej partii.

Deklaracje majątkowe zostały ujawnione w chwili, kiedy rząd wprowadza kolejne podwyżki podatków oraz drastyczne cięcia przyszłych emerytur.
#wieszwiecej | Polub nas
– Ci ludzie żyją w innym świecie i nie rozumieją tego, że my musimy wyżyć za 800 euro, mając dwójkę dzieci i kredyt na mieszkanie. Nie wiedzą, jak to jest pracować przez cały dzień i nie móc się z tego utrzymać. My walczymy o przetrwanie – mówi reporterom Polskiego Radia Dimitris, drobny przedsiębiorca. Podkreśla, że politykom łatwo wprowadza się kolejne oszczędności. Jak dodaje oburza go także fakt, że politycy trzymają swoje pieniądze za granicą.
IAR

...

Grecja dogorywa...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:52, 23 Maj 2016    Temat postu:

Grecki parlament za kolejnymi reformami, protesty w Atenach. „Premier oddał kraj w obce ręce”
wyślij
drukuj
pw | publikacja: 22.05.2016 | aktualizacja: 23:54 wyślij
drukuj
Grecy protestowali w Atenach (fot. PAP/EPA/ORESTIS PANAGIOTOU)
Grecki parlament zaakceptował w niedzielę wieczorem kolejne reformy. Chodzi o pakiet oszczędnościowy wartości 1,8 mld euro, utworzenie funduszu prywatyzacyjnego, regulacje dotyczące niespłacanych kredytów i przyszłych cięć, jeśli kraj nie osiągnie zakładanych celów budżetowych. Niezadowoleni Grecy protestowali na ulicach Aten.

Grecki parlament przyjął reformę emerytalną. Zamieszki na ulicach Aten
Przegłosowanie reform było warunkiem odblokowania kolejnej transzy pieniężnej z trzeciego programu kredytowego dla Aten.

Sprzeciw opozycji

Nowe reformy zostały przyjęte głosami rządzącej koalicji Syriza - Niezależni Grecy. Opozycja była im przeciwna. Podczas głosowania przed parlamentem zgromadziło się ponad 11 tys. osób w proteście przeciwko kolejnym oszczędnościom. Powodują one ponowny wzrost podatków, w tym podatku VAT z 23 na 24 proc.

Dodatkowo zwiększają m.in. opłaty rejestracyjne samochodów, akcyzę na papierosy, tytoń, piwo, olej napędowy i opałowy, benzynę.
#wieszwiecej | Polub nas
Największy sprzeciw społeczeństwa budzi utworzenie funduszu prywatyzacyjnego, który przejmuje na 99 lat większą część mienia państwowego Grecji, w tym prawie 600 wysp i ponad 70 tysięcy nieruchomości, obszarów rolnych i leśnych. Opozycja zarzuciła premierowi Aleksisowi Ciprasowi, że tym samym oddał kontrolę nad krajem w obce ręce.

Dwa tygodnie temu grecki parlament przegłosował reformę emerytalną i oszczędności w wysokości 5,4 mld euro, czego domagali się wierzyciele.

Program kredytowy

We wtorek ministrowie finansów strefy euro spotykają się w sprawie programu kredytowego dla Grecji. Jego łączna wartość wynosi do 86 miliardów euro.
IAR
..

Marionetkowy pseudorzad na rozkaz Brukseli robi co kaza. Ideal ,,rzadow" w UE.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:02, 03 Lip 2016    Temat postu:

Trzecia wielka fala emigracji. 420 tys. Greków wyjechało za pracą
prz/
2016-07-03, 17:20
Ok. 427 tys. Greków wyemigrowało z kraju za pracą. Od 2013 roku za chlebem wyjeżdża rocznie ponad 100 tys. ludzi. To trzecia wielka fala emigracyjna od początku XX w. - wynika z raportu greckiego banku centralnego, opublikowanego przez dziennik "Kathimerini".
Ateny, zdj. ilustracyjne, Fot. Pixabay.com

Świat
24-godzinny strajk personelu medycznego i...

Od początku XX wieku Grecy trzykrotnie udawali się na masową emigrację zarobkową. W latach 1907-1917 blisko 400 tysięcy mieszkańców Grecji wyjechało głównie do Stanów Zjednoczonych, Kanady, RPA i Brazylii. Druga fala wyjazdów nastąpiła w latach 60. i 70., gdy prawie milion Greków udało się za pracą do Niemiec i Belgii. Oba te zjawiska obejmowały przede wszystkim nisko wykwalifikowanych pracowników i zubożałych rolników.


Obecna, trzecia wielka fala emigracji różni się od poprzednich, ponieważ wyjeżdżają głównie osoby wysoko wykwalifikowane: inżynierowie, lekarze, wykładowcy akademiccy, dobrze wykształceni młodzi ludzie. Za cel podróży obierają przede wszystkim Wielką Brytanię, Niemcy i Zjednoczone Emiraty Arabskie.


Praca tylko za napiwki


Z raportu Banku Grecji wynika, że na razie nie wiadomo, kiedy ustanie obserwowany obecnie drenaż mózgów. Powodem jest wysokie bezrobocie, które wśród młodych przekracza 50 proc., a w pozostałych aktywnych zawodowo grupach społecznych utrzymuje się powyżej 20 proc.


Jak wskazują autorzy raportu, sytuacja wielu młodych ludzi jest rozpaczliwa. Wiele osób decyduje się na pracę na czarno w kawiarniach, za niewiele ponad 400 euro miesięcznie, a czasem tylko za napiwki. W razie inspekcji urzędników ministerstwa pracy siadają przy stolikach i udają klientów.


"Kto może, wyjeżdża"


W Grecji zdarzają się całe rodziny, które zmuszone są żywić się wyłącznie w prowadzonych przez Kościół i lokalne władze jadłodajniach, oraz takie, gdzie za jedyne źródło utrzymania służy emerytura babci lub dziadka, od czerwca znowu niższa na skutek warunków stawianych Atenom przez międzynarodowych wierzycieli - wynika z raportu.


- Kto może, wyjeżdża. Państwo musi oszczędzać, więc pracujemy dwa, trzy razy więcej - mówi 52-letni lekarz z miasta Patras. Sam nie myśli o wyjeździe, bo ma dzieci w wieku szkolnym - mówi.


Grecja jest zależna od pomocy międzynarodowych kredytodawców od 2010 roku. Obecnie realizowany program pomocowy jest już trzeci z kolei. W maju i czerwcu grecki parlament uchwalił szereg przedsięwzięć oszczędnościowych, w tym zmiany w systemie emerytalnym i podwyżki podatków w zamian za kolejną transzę pomocy. Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker ocenił pod koniec czerwcu, że Grecja jest na dobrej drodze do wyjścia z kryzysu.



PAP

...

Niech UE jak najszybciej padnie bo w koncu Grecja sie wyludni.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:08, 03 Sie 2016    Temat postu:

Obniżki emerytur. Grecy oburzeni
wyślij
drukuj
adom, łz | publikacja: 03.08.2016 | aktualizacja: 09:05 wyślij
drukuj
Grekom nie podobają się reformy rządu Ciprqasa (fot. Ayhan Mehmet/Anadolu Agency/Getty Images)
Grecy odebrali we wtorek obniżone emerytury. To wynik reform oszczędnościowych, na jakie zgodził się wiosną rząd Aleksisa Tsiprasa w zamian za odblokowanie kolejnej transzy z trzeciego programu kredytowego dla Aten. Wśród emerytów rośnie frustracja i rozgoryczenie.

„Grecji z tego nie będzie, będą coraz niższe emerytury”, „to jest niestety matematyka”
– Odebrałem właśnie emeryturę. O dwieście trzydzieści euro mniej – narzekał mieszkaniec Aten. Podkreślił, że to kolejna obniżka, do jakiej dochodzi podczas kryzysu w Grecji. Przypomniał, że rząd Aleksisa Ciprasa obiecywał zmianę polityki oszczędności.

– Tną nasze emerytury, a mówią, że nie ma żadnych cięć. Czy może być coś gorszego? – wtórował inny senior. Powołał się na słowa greckich ministrów, którzy jeszcze kilka dni temu zapewniali, że nie doszło do obniżek świadczeń.

Grono niezadowolonych zwiększy się na początku września gdy następne 200 tysięcy osób odbierze pomniejszone emerytury. Eksperci sugerują, że wywoła to kolejną falę demonstracji przeciwko polityce oszczędności i gabinetowi Ciprasa, zwłaszcza że w tym czasie zwiększa się suma świadczeń wobec państwa.
#wieszwiecej | Polub nas
Trzecia transza programu oszczędnościowego dla Grecji opiewa na łączną sumę do 86 miliardów euro. W zamian za pieniądze od Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Banku Światowego oraz Unii Europejskiej Ateny zobowiązały się do przeprowadzenia szeregu reform gospodarczych, które oznaczają duże cięcia w wydatkach publicznych. IAR

...

Chcieliscie UE.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:38, 21 Sie 2016    Temat postu:

W Grecji szerzy się malaria. Władze zarządzają kwarantannę
wyślij
drukuj
pw | publikacja: 21.08.2016 | aktualizacja: 07:58 wyślij
drukuj
Coraz więcej przypadków malarii w Grecji (fot. flickr.com/ CDC Global)
Na dwanaście greckich gmin została nałożona kwarantanna z powodu malarii. Zarówno mieszkańcom tamtych rejonów, jak i turystom, nie wolno oddawać krwi. Od początku 2016 roku do połowy sierpnia zostało tam zarejestrowanych 65 przypadków tej tropikalnej choroby zakaźnej.

Superkomar sposobem na śmiertelną chorobę. Co roku umiera na nią 400 tys. osób
Prawie wszystkie osoby, u których wykryto malarię, zaraziły się nią poza Grecją. W 50 przypadkach są to migranci przybyli głównie z Półwyspu Indyjskiego, ale również z krajów afrykańskich.

Gdzie się zarazili?

Kilku z nich było w ośrodkach dla uchodźców na greckich wyspach, w północnej części Morza Egejskiego. Pozostałe 11 osób zaraziło się podczas podróży po Afryce, a zaledwie cztery w Grecji od chorych.
#wieszwiecej | Polub nas
Malaria w Grecji została zwalczona w 1974 roku. Przez kolejnych trzydzieści lat odnotowywano od 20 do 50 zakażeń rocznie i głównie u podróżujących do krajów azjatyckich lub afrykańskich.

Od 2008 roku zwiększyła się liczba zarażeń, które odnotowuje się w różnych rejonach Grecji, a w ubiegłym roku sięgnęła ona 85 przypadków. Gminy, które zostały objęte kwarantanną, znajdują się głównie w środkowej części kraju, ale także na Peloponezie i w okolicach Salonik. IAR

...

Juz tak ich euro zniszczylo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:35, 10 Paź 2016    Temat postu:

Grecja dostanie miliardy euro unijnej pomocy

17 minut temu

Ministrowie finansów państw strefy euro dali zielone światło dla przekazania Grecji kolejnej transzy pomocy. Ateny nie dostaną jednak od razu całej wynoszącej 2,8 mld euro raty. "Dokonano ważnych reform jeśli chodzi o system emerytalny, sektor energii, zarządzanie bankami, a także utworzenie funduszu prywatyzacyjnego i agencji zajmującej się dochodami państwa" - powiedział na konferencji prasowej w Luksemburgu szef eurogrupy Jeroen Dijsselbloem.
Protesty pracowników telewizji (zdj. ilustracyjne)
/ORESTIS PANAGIOTOU /PAP/EPA


Grecja w ostatnich miesiącach, ale w głównej mierze w ostatnich dniach, przyjęła reformy, określane mianem kamieni milowych, które były warunkiem ukończenia pierwszego przeglądu programu pomocowego i wypłaty temu krajowi 2,8 mld euro międzynarodowego wsparcia.

Chodzi m.in. o postęp w procesie prywatyzacji, przekształcenia w greckim sektorze energetycznym, a także utworzenie niezależnego organu monitorującego dochody publiczne.

Ministrowie finansów strefy euro postanowili podzielić zaplanowaną do wypłaty kwotę i umożliwić uwolnienie Europejskiemu Mechanizmowi Stabilności (EMS) 1,1 mld euro już teraz na potrzeby spłaty zadłużenia przez Grecję. Pozostałe 1,7 mld euro ma zostać wypłacone, gdy dostępne będą już dane dotyczące greckich zaległości za wrzesień.

Mamy nadzieję, że dane te będą dostępne przed końcem października, aby mogły je ocenić instytucje. Na tej podstawie rada dyrektorów EMS będzie mogła zdecydować o wypłacie 1,7 mld euro - zaznaczył Dijsselbloem.

Decyzja ministrów otwiera możliwość rozpoczęcia drugiego przeglądu realizacji programu pomocowego przez Grecję. Szef eurogrupy wyraził nadzieję, że uda się go przeprowadzić szybko. Faza ta będzie bardziej koncentrowała się na monitoringu realizacji reform, a nie przeprowadzaniu działań legislacyjnych.

Według komisarza UE ds. gospodarczych i finansowych Pierre'a Moscoviciego jeśli ten proces zostanie zakończony przed nowym rokiem, możliwe będzie wypracowanie "globalnego porozumienia" między kredytodawcami a Grecją, które będzie dotyczyło również restrukturyzacji zadłużenia tego kraju.

Dług publiczny Grecji wynosi obecnie ponad 170 proc. PKB, co jest najwyższym takim wskaźnikiem wśród państw strefy euro. Podejście do tego problemu wywołało spór między strefą euro a Międzynarodowym Funduszem Walutowym, który nalega na restrukturyzację zadłużenia. MFW jeszcze nie zadecydował, czy weźmie udział w trzecim pakiecie pomocowym dla Grecji.

Grecja jest zależna od pomocy międzynarodowych kredytodawców od 2010 roku. Obecny program pomocowy - z pakietu, którego łączna wartość wynosi do 86 mld euro - jest już trzecim z kolei.

...

UE pogrąża Grecję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:40, 02 Lis 2016    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Ekonomia
Obliczył grecki deficyt, teraz znienawidzony broni się w sądzie
Obliczył grecki deficyt, teraz znienawidzony broni się w sądzie

Dzisiaj, 2 listopada (08:31)

Gdy w Grecji wybuchł kryzys zadłużenia, Andreas Georgiu, który przez 21 lat pracował w Międzynarodowym Funduszu Walutowym w USA, wyjechał do Aten, by naprawić greckie statystyki. Po tym jednak, jak obliczył grecki deficyt, oskarżono go o… działanie na szkodę kraju i wytoczono serię procesów.
Andreas Georgiu (po lewej) tuż po objęciu funkcji szefa Elstatu i ówczesny minister finansów Grecji Jeorjos Papakonstandinu (22 lipca 2010)
/PANTELIS SAITAS /PAP/EPA

Kocham Grecję i chciałem mieć swój wkład w naprawę kraju w trudnej sytuacji - podkreśla Georgiu w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

55-latek sześć lat temu postanowił rzucić świetną pracę w Międzynarodowym Funduszu Walutowym i wyjechał do Grecji. Kraj został już odcięty od rynków finansowych, gdy po dojściu do władzy nowego rządu wyszło na jaw, że Ateny od lat zaniżają swoje zadłużenie. Wciąż jednak nie wiadomo było, jak wielkie jest ono naprawdę. Georgiu, który od dawna mieszkał w USA, skończył tam studia, uzyskał doktorat z ekonomii i od 21 pracował w MFW na różnych wysokich stanowiskach, uznał, że musi pomóc. Przez kilka ostatnich lat pracy w MFW zajmował się głównie statystykami, więc gdy dowiedział się, że Grecja szuka nowego szefa greckiego urzędu statystycznego Elstat, zgłosił swoją kandydaturę. I został wybrany.

Nie pojechałem do Grecji, by naprawić gospodarkę - zastrzega. Miałem znacznie skromniejszy, aczkolwiek ważny cel, by uporządkować greckie statystyki, tak by były dokładne i wiarygodne - mówi. Wiarygodne statystyki były Grecji niezbędne, by negocjować z UE i międzynarodowymi partnerami program pomocy finansowej i ewentualne umorzenie zadłużenia.

Bardzo szybko po przyjeździe do Aten Georgiu zorientował się jednak, że jego praca nie jest mile widziana, a członkowie rady Elstatu, mianowani z klucza politycznego, mają zupełnie inną wizję tego, czym są statystyki. Od pierwszego dnia chcieli pracować po staremu. Poprosili, by liczby (przed oficjalnym opublikowaniem) poddawać pod głosowanie. Nie zgodziłem się, bo to byłoby nielegalne. I oczywiście to absurdalne, by głosować w sprawie liczb. Powiedziałem im: mamy wsparcie ekspertów z Eurostatu. To sprawa czysto techniczna i będziemy dokładnie przestrzegać zasad - wspomina.

Kilka miesięcy później, gdy Georgiu finalizował obliczanie deficytu, odkrył, że jego skrzynka pocztowa została zhakowana. Przedstawiciel związków zawodowych pokazał mu dokument z jego prywatnego maila. Gdy zapytałem, skąd go zdobył, powiedział, bym się nie martwił, bo takie rzeczy dzieją się w Grecji - relacjonuje. Zgłosił to na policję, która ustaliła, że jeden z członków rady Elstatu częściej logował się do poczty mailowej Georgiu niż on sam.

Georgiu twierdzi, że członkowie rady próbowali odwieść go od publikacji danych o deficycie, ale on nie uległ ich presji. Jesienią 2010 roku poinformował Eurostat, że deficyt Grecji wyniósł w 2009 roku 15,4 procent PKB - o mniej więcej 4 mld euro więcej, niż do tej pory sądzono. Eurostat po raz pierwszy od lat nie zgłosił tzw. rezerwy - uznał obliczenia Georgiu za dokładne i wiarygodne. Dla greckiego rządu oznaczały one jednak konieczność renegocjowania z MFW i UE pierwszego pakietu naprawczego, a co za tym idzie - dalsze oszczędności. Georgiu coraz częściej słyszał od polityków, że działa w zmowie z trojką (Unia Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy) i zagranicznymi bankami, które wymuszają na społeczeństwie drakońskie cięcia. Zaczął dostawać listy z pogróżkami. W jednym znalazł własne zdjęcie z pętlą wokół szyi. Jeden z członków rady Elstatu zadeklarował zresztą w mediach, że Georgiu powinien zostać powieszony.

Sprawy przybrały naprawdę poważny obrót, gdy specjalny prokurator ds. gospodarczych poinformował Georgiu o wszczęciu dochodzenia, które miało sprawdzić, czy doszło do zawyżenia deficytu. W marcu 2012 roku własne śledztwo rozpoczęła również komisja parlamentarna. Co prawda, nie doszukała się w pracy Georgiu żadnych błędów, ale opozycyjna Nowa Demokracja Antonisa Samarasa zbojkotowała jej wnioski i zapowiedziała własne dochodzenie, gdy dojdzie do władzy.

W styczniu 2013 roku prokurator ds. gospodarczych przedstawił zarzuty: Georgiu został oskarżony o wyrządzenie Grecji szkód na kwotę 170 mld euro - to tyle, ile Grecja musiała pożyczyć między 2011 a 2013 rokiem plus odsetki.

To oczywisty absurd. Grecja miałaby teraz największą nadwyżkę w historii ludzkości (skoro tej pożyczki nie potrzebowała), gdyby Andreas Georgiu nie przyjechał do Grecji, by działać w zmowie z Eurostatem - komentuje Georgiu.

Został oskarżony w oparciu o ustawę o korupcji z 1950 roku, grozi mu kara dożywotniego więzienia. Ponadto prokurator postawił mu zarzut niedopełnienia obowiązków służbowych, bo nie poddał deficytu pod głosowanie i nie zwoływał posiedzeń rady Elstatu. Georgiu tłumaczy, że nie mógł tego robić po tym, jak zhakowano jego maile.

Pierwszy sędzia badający sprawę odrzucił zarzuty o działanie na szkodę państwa, ale - jak wspomina Georgiu - podniosła się polityczna i medialna wrzawa i sprawa ponownie trafiła na drogę sądową. 1 sierpnia tego roku Sąd Najwyższy odesłał ją do sądu apelacyjnego. W czerwcu natomiast Georgiu został skazany na rok więzienia w zawieszeniu za zniesławienie, bo w jednym z wywiadów zapytał: Jak to możliwe, że ja jestem ścigany i oskarżony, a nikt z osób, które pracowały przede mną, gdy greckie statystyki były fałszowane, co potwierdził Parlament Europejski i Eurostat?

Aż do 2 sierpnia ubiegłego roku, gdy skończył mu się pięcioletni kontrakt, Georgiu pracował jako szef Elstatu. W tym czasie jego urząd obliczał deficyt za kolejne lata według tej samej metodologii co za rok 2009. Ani razu Eurostat nie zakwestionował jego obliczeń. Używają ich MFW i UE, a także ministerstwo finansów Grecji, gdy występuje do kredytodawców o dalszą pomoc lub umorzenie długu.

Georgiu uważa, że stał się dla polityków kozłem ofiarnym. Jestem bardzo wygodnym kozłem ofiarnym za problemy gospodarcze kraju. Mówią, że gdyby nie ja, to nie musieliby przechodzić przez te wszystkie reformy - komentuje. Uważa, że jego sprawa jest "skandalem europejskim". Byłoby naprawdę szkoda dla demokratycznej Unii Europejskiej, gdyby na swym terenie miała politycznego więźnia, uwięzionego za przestrzeganie prawa - mówi.

Trzech unijnych komisarzy pisało do Aten ws. Georgiu, a w sierpniu odpowiedzialna za statystyki komisarz Marianne Thyssen powtórzyła w komunikacie prasowym, że obliczone przez niego dane są dobre. Grupa międzynarodowych statystyków i ekonomistów zbiera pieniądze, by pomóc mu opłacić koszty sądowe, i alarmuje media, by nagłośnić jego historię.

Pojedź do Grecji i po dwóch minutach usłyszysz, że są ofiarami, a pan Georgiu narzędziem trojki. Taka narracja dominuje w Grecji. Uważam, że jest niesłuszna i powinna być odrzucona przez wszystkich odpowiedzialnych greckich polityków - podkreśla znany francuski ekonomista Nicolas Veron. Jego zdaniem, UE powinna mocniej zaangażować się w obronę Georgiu. Może się zdarzyć, że będą podobne przypadki nacisków na statystyków w innych krajach UE - ostrzega.



Inga Czerny

...

Trudno miec pretensje, ze nie chcial oszukiwac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:10, 25 Lut 2017    Temat postu:

Grecja: dziennikarze narzekają na problemy z zatrudnieniem
oprac.Adam Styczek
24 lutego 2017, 22:25
50 proc. dziennikarzy bez pracy, zarobki, które wynoszą przeciętnie 800 euro na miesiąc, opóźnienia w wypłatach dochodzące do 12 miesięcy - oto realia wykonywania tego zawodu w Grecji w dziewiątym roku kryzysu.



Bankructwo cieszącej się w Grecji dużym prestiżem grupy edytorskiej DOL, która wydawała dwa najstarsze greckie dzienniki, zapowiadał już od 2010 roku spadek wpływów z reklam towarzyszący zapaści gospodarki kraju i malejące nakłady obu gazet.

Redukcje zatrudnienia w greckiej prasie stały się już w 2008 roku sygnałem, że bardzo źle dzieje się z gospodarką kraju. - Spośród tych dziennikarzy, którzy tracą pracę, bardzo nielicznym kolegom udaje się znaleźć nowe zatrudnienie w zawodzie - mówi Stamatis Nikolopulos, prezes Związku Dziennikarzy Aten (ESIEA).

Ci, którzy pracę wciąż mają, muszą godzić się na obniżki płac sięgające 50 proc.

Jednocześnie mnożą się internetowe portale informacyjne, które płacą dziennikarzom głodowe pensje lub egzystują dzięki darmowej pracy młodych adeptów zawodu dziennikarskiego.


Jedna z gazet internetowych proponuje za 9-godzinny dzień pracy miesięczną płacę brutto w wysokości 330 euro.


- Albo bierzesz, albo do widzenia. Chętni stoją w kolejce - powtarza kolejnym kandydatom do pracy szef tego wydawnictwa.

W Salonikach, drugim co do wielkości greckim mieście, liczącym około miliona mieszkańców, jedyne media, jakie jeszcze tam zostały, to kanały regionalne telewizji publicznej, rozgłośnia radiowa utrzymywana przez ratusz i jedyny dziennik redagowany przez dziennikarzy, którzy nie oglądali wypłaty od wielu miesięcy.
PAP

...

Popieralo sie UE i euro to sie ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:07, 18 Maj 2017    Temat postu:

RMF 24
Fakty
Ekonomia
Połowa Greków utrzymuje się dzięki emeryturze dziadków
Połowa Greków utrzymuje się dzięki emeryturze dziadków

Dzisiaj, 18 maja (09:32)

Około połowy gospodarstw domowych w zadłużonej Grecji jest w stanie się utrzymywać tylko dzięki emeryturze dziadków, a blisko trzy czwarte Greków pesymistycznie ocenia szanse na poprawę stanu swych finansów.
W środę w Grecji odbył się strajk generalny w proteście przeciwko kolejnemu pakietowi przedsięwzięć oszczędnościowych
/ORESTIS PANAGIOTOU /PAP/EPA


W blisko jednej trzeciej rodzin (31,6 proc.) jest co najmniej jedna osoba bezrobotna, a 16 proc. rodzin deklaruje, że dochody ich członków nie wystarczają do zaspokojenia podstawowych potrzeb - ustalili autorzy badania Helleńskiej Konfederacji Profesjonalistów, Rzemieślników i Kupców (GSEVEE).

W 22,4 proc. rodzin co najmniej jedna osoba pracuje za najniższe wynagrodzenie, które w Grecji wynosi 586 euro brutto (490 euro netto). Dwie trzecie rodzin jest zmuszonych do dużych oszczędności, a ponad jedna trzecia (37,1 proc.) musi utrzymywać się za mniej niż 10 tys. euro rocznie.

21,3 proc. gospodarstw domowych zalega z podatkami, a 27,3 proc. jest zadłużona w bankach. Łączna wartość wziętych kredytów - z czego 67,2 proc. to hipoteki i kredyty na budowę domu, a 27,2 proc. kredyty konsumenckie - wynosi 94,8 mld euro. Z badania wynika, że banki nie liczą już na spłatę 40 proc. hipotek. Jedna trzecia gospodarstw domowych obawia się utraty kupionej lub zbudowanej na kredyt nieruchomości z powodu niezapłaconych podatków lub innych nieuregulowanych zobowiązań.

Według unijnego urzędu statystycznego Eurostat próg względnego ubóstwa (mierzonego w odniesieniu do ogólnego standardu życia w danym społeczeństwie) w Grecji obniżył się z 7 178 euro rocznie w 2010 roku do 4 512 euro rocznie pięć lat później.

W środę w Grecji odbył się strajk generalny w proteście przeciwko kolejnemu pakietowi przedsięwzięć oszczędnościowych, dzięki którym rząd chce zaoszczędzić 4 mld euro. Pakiet przewiduje redukcję emerytur od 2019 roku i podwyżki podatków od roku 2020. Jest to warunek kontynuowania przez międzynarodowych wierzycieli pomocy finansowej dla Grecji.

...

Korzysci z UE...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:18, 21 Sie 2018    Temat postu:

Chociaż Grecja zakończyła swój udział w programach ratunkowych, to w Atenach nie słychać strzelających korków od szampana. Pokiereszowany kraj z niepewnością patrzy w przyszłość. "Jeśli rząd nie będzie w stanie zwiększyć dochodów, to nie starczy mu pieniędzy na finansowanie wydatków socjalnych(...)"

Drenaż mózgów i ubóstwo. Drenaż mózgów i ubóstwo. Grecja z niepewnością patrzy w przyszłość

...

Potezne programy pomocowe dla niemieckich bankow z kieszeni zreszta Niemcow glownie. Banksterzy niemieccy okrezna droga wypompowali kase. A Grecja wyglada jak zuzyta rura...

A wystarczylo nie wchodzic do UE. Przypominam ze Grecja byla najszybciej rozwijacym sie krajem Europy :
http://www.ungern.fora.pl/wiedza-i-nauka,8/jak-bruksela-wykonczyla-grecje,1219.html


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:47, 28 Wrz 2018
PRZENIESIONY
Pon 20:27, 01 Paź 2018    Temat postu:

Potężny cyklon uderzył w Grecję. Przerwy w dostawach prądu

Potężny cyklon zaatakował południową Grecję, powodując przerwy w dostawach prądu w Atenach. Wiatr, osiągający w porywach prędkość 100 km na godzinę, powyrywał drzewa. W greckiej stolicy i na południu kraju pozamykano wiele szkół.
...

Jeszcze cyklon! Wprawdzie to nie tyle co UE ale tez zaszkodzi!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:23, 01 Paź 2018
PRZENIESIONY
Pon 20:28, 01 Paź 2018    Temat postu:

Pożary i cyklon pustoszą Grecję. "Warunki pogodowe mogą się pogorszyć"

Potężny cyklon zaatakował południową Grecję, powodując w piątek przerwy w dostawach prądu w Atenach. Wcześniej doszło do groźnych pożarów m.in. na Kefalonii. Z hoteli ewakuowano turystów, wśród nich byli również Polacy.

...

A tu w Grecji cyklon! Nie nadazam z tymi zaburzeniami pogody. Tyle ich.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:43, 03 Sty 2019    Temat postu:

Od 2010 r. z Grecji wyemigrowało 360 tys. osób. Za 50 lat populacja...

...zmniejszy się o połowę. (...) Od 2010 roku 360 tys. Greków wyemigrowało z ojczyzny - informuje w niedzielę gazeta "Kathimerini". Grecki ośrodek KEPE, którego wyniki badań publikuje w niedzielę ateński dziennik, jako główne powody podaje niskie płace oraz wysokie bezrobocie

...

Napasli sie w tej UE! Korzysci niebywale. Kiedy w Polsce odczujemy te ,,korzysci"? Moze juz w tym roku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133503
Przeczytał: 61 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:04, 02 Kwi 2019    Temat postu:

Witamy w greckim więzieniu. Osadzeni się mordują, strażnicy się przyglądają

Sytuacja jest stabilna.

...

Standardy ,europejskie'...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 8 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy