Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:15, 24 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruś: Milinkiewicz deklaruje udział w wyborach parlamentarnych
Lider opozycyjnego ruchu "O Wolność" Alaksandr Milinkiewicz zapowiada, że weźmie udział w wyborach parlamentarnych na Białorusi 23 września. Tłumaczy to chęcią przekonania wyborców, że jest alternatywa wobec obecnych władz, oraz przedstawienia planu reform.
"W odróżnieniu od wyborów prezydenckich parlamentarne raczej nie są w stanie zmienić władzy. Ale udział w kampanii wyborczej jest bardzo ważny przez wzgląd na stosunki z narodem – aby pokazać, że istnieje alternatywa oraz że niezależność i europejska perspektywa są zagrożone" – napisał Milinkiewicz w tekście, opublikowanym we wtorkowym wydaniu niezależnej gazety "Narodnaja Wola".
Milinkiewicz, który był kandydatem w wyborach prezydenckich w 2006 r., nie startował w następnych, w 2010 r. Tłumaczył to brakiem postulowanych przez jego ruch zmian w ustawodawstwie wyborczym. Wskazywał również na brak jedności wewnątrz opozycji, która "wiele straciła na skutek wewnętrznych sporów".
Teraz tłumaczy, że zadaniem ruchu "O Wolność" w wyborach parlamentarnych będzie "umocnienie w Białorusinach przekonania o konieczności zmian i osobistej odpowiedzialności za los Ojczyzny". - Chcemy opowiedzieć ludziom o udanych reformach w różnych krajach, w tym u sąsiadów: Estonii, Słowacji, Polski, Czech i innych – podkreślił.
- Proponujemy również plan reform dla Białorusi z uwzględnieniem ich (tych państw) błędów. Zaprezentujemy "Program narodowy" - swoistą mapę drogową reform, nad którą pracowaliśmy ponad rok – oznajmił, zapowiadają przedstawienie swoich propozycji w następnym tekście.
23 września będzie wybierana niższa izba białoruskiego parlamentu, Izba Reprezentantów. Wśród opozycyjnych ugrupowań na Białorusi nie ma zgody co do przedwyborczej strategii. Choć wszystkie białoruskie siły prodemokratyczne uważają, że zbliżające się wybory nie będą uczciwe, nie wypracowały wspólnego stanowiska co do tego, czy należy je bojkotować.
Kampanię bojkotu ogłosiły dotąd Białoruska Chrześcijańska Demokracja oraz rada koordynacyjna opozycyjnego ruchu Zjazdów Narodowych. Wysunięcie kandydatów zapowiedziała natomiast lewicowa partia Sprawiedliwy Świat i Zjednoczona Partia Obywatelska. Partia Białoruski Front Narodowy podjęła zaś decyzję, że weźmie udział w wyborach, ale zastrzegła sobie prawo wycofania swoich kandydatów.
Po wyborach prezydenckich z 2010 r. brutalnie zdławiono w Mińsku protest przeciwko oficjalnym wynikom, dającym prawie 80 proc. poparcia prezydentowi Alaksandrowi Łukaszence. Do aresztów trafiło wtedy ponad 600 osób. Kilkadziesiąt z nich stanęło przed sądem w sprawach karnych dotyczących masowych zamieszek, ponad 20 skazano na pobyt w kolonii karnej.
>>>>
To cieszy ! Zyczymy powodzenia ! :O)))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:34, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Siarhiej Kawalenka napisał prośbę o zwolnienie
Białoruski opozycjonista Siarhiej Kawalenka napisał do prezydenta Aleksandra Łukaszenki prośbę o zwolnienie go z kolonii karnej, gdzie odbywa karę ponad dwóch lat pozbawienia wolności - podał na swojej stronie internetowej niezależny tygodnik "Nasza Niwa".
"Nasza Niwa" powołuje się na ojca i brata Kawalenki, którzy powiedzieli po spotkaniu z nim w kolonii karnej w Mohylewie, że Siarhiej napisał do Łukaszenki list z jednym zdaniem: "Proszę o zwolnienie mnie". Nie przyznał się w nim do winy.
Witebski działacz opozycyjnej Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej-Białoruski Front Narodowy (PKCh-BNF) Siarhiej Kawalenka od zatrzymania 19 grudnia 2011 roku głodował w proteście przeciwko wymierzonemu mu wyrokowi, który uważa za niezgodny z prawem. Nie jadł przez ten czas z dwoma przerwami - dwutygodniową i prawie miesięczną.
Opozycjonista został pod koniec lutego skazany na 25 miesięcy kolonii karnej za złamanie warunków odbywania kary ograniczenia wolności z 2010 roku, wymierzonej mu za powieszenie na noworocznej choince w Witebsku historycznej biało-czerwono-białej flagi Białorusi.
Biało-czerwono-białej flagi używano w latach 1918-19 w Białoruskiej Republice Ludowej i po rozpadzie ZSRR do 1995 roku. 14 maja 1995 roku z inicjatywy nowo wybranego wówczas prezydenta Alaksandra Łukaszenki na Białorusi odbyło się referendum, w wyniku którego zmieniono historyczną symbolikę białoruską na sowiecką z niewielkimi modyfikacjami: z czerwono-zielonej flagi zniknęły sierp i młot oraz pięcioramienna gwiazda. Biało-czerwono-białej flagi używają obecnie białoruskie środowiska opozycyjne.
>>>>
Obserwujemy rekacje rezimu ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:38, 25 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Igrzyska olimpijskie bez Aleksandra Łukaszenki - odmówili mu akredytacji
Komitet organizacyjny olimpiady w Londynie odmówił akredytacji prezydentowi Białorusi. Aleksander Łukaszenka jest nie tylko przywódcą kraju, ale jednocześnie prezydentem białoruskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego.
Informację o odmowie akredytacji prezydenta Łukaszenki podały białoruskie media powołując się na wpis na Twitterze Aleksandra Żukowa, szefa Komitetu Olimpijskiego Federacji Rosyjskiej. Na razie brak oficjalnych komentarzy na ten temat w Mińsku.
Niezależni eksperci zwracają uwagę, że prezydent Aleksander Łukaszenka od 2006 roku ma zakaz wjazdu do państw Unii Europejskiej w związku z brakiem swobód demokratycznych na Białorusi.
Prezydent Łukaszenka jest znanym wielbicielem sportu. Obserwował osobiście letnią olimpiadę w Pekinie w 2008 roku oraz zimowe igrzyska w Nagano w 1998 roku.
>>>>
No i brawo !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:24, 26 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruś: Dziennikarz Europejskiego Radia dla Białorusi zatrzymany
Dziennikarz Europejskiego Radia dla Białorusi Wital Ruhajn został w środę zatrzymany w Mińsku. Zdążył o tym powiadomić telefonicznie swoją redakcję – poinformowała niezależna gazeta internetowa Biełorusskije Nowosti.
Dziennikarza zatrzymano także dzień wcześniej, gdy wjeżdżał na Białoruś od strony Litwy, i poddano rewizji osobistej, ale po trzech godzinach pozwolono mu jechać dalej.
Ruhajn wyjechał z Białorusi pod koniec czerwca, gdy zatrzymano i skazano na 15 dni aresztu jego redakcyjnego kolegę Pawła Swiardłoua. Jak mówił redaktor naczelny Europejskiego Radia dla Białorusi Wital Zybluk, usiłowano wówczas zatrzymać także Ruhajna, ale z pomocą kolegów udało mu się schronić w bezpiecznym miejscu, a następnie wyjechać do Polski.
Zybluk wiązał działania milicji z przygotowanym przez obu dziennikarzy materiałem na temat niedostatecznej ochrony mińskiego metra po ubiegłorocznym zamachu terrorystycznym, w którym zginęło 15 osób, a 387 odniosło obrażenia.
- Nasi dziennikarze wzięli wielką torbę i przeszli w metrze tym samym szlakiem, którym szedł terrorysta. Nikt z ochrony ich nie zatrzymał, ani nawet nie zainteresował się, co jest w torbie.(...) Ten materiał wywołał burzę w mediach, bo pokazał, że nieco ponad rok po zamachu ochrona metra bardzo osłabła – opowiadał Zybluk.
Finansowane przez Komisję Europejską i wspierane przez polski MSZ Europejskie Radio dla Białorusi z siedzibą w Warszawie, powołane w 2005 roku, to spółka, którą tworzą wspólnie białoruscy, polscy, czescy i litewscy udziałowcy. Program przygotowują białoruscy dziennikarze w Warszawie i na Białorusi.
>>>>
Kolejny przesladowany !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:37, 26 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Aleksander Łukaszenka: winni incydentu z samolotem zostaną ukarani.
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka oświadczył, że winni incydentu z lotem szwedzkiego samolotu nad Białorusią zostaną ukarani - podała państwowa agencja BiełTA. 4 lipca Szwedzi zrzucili nad Białorusią pluszowe misie z apelami o wolność słowa.
- Chcę uczciwie i otwarcie powiedzieć tym, którzy bardzo interesują się tą sprawą, oraz tu obecnym: winni powinni za to odpowiedzieć.(...) Najpóźniej w poniedziałek podejmę po naszej naradzie decyzje, w tym kadrowe - powiedział Łukaszenka na zebraniu na temat funkcjonowania sił zbrojnych Białorusi oraz Państwowego Komitetu Granicznego.
Podkreślił, że chciałby poznać odpowiedź na następujące pytania: "Jak wyjaśnić prowokację z awionetką, która nie tylko pokonała granicę, ale i bezprawnie wtargnęła na terytorium Białorusi? Przecież to przede wszystkim sprawa bezpieczeństwa naszych granic. Mało tego, ten samolot został na czas wykryty. To dlaczego przełożeni nie udaremnili tego lotu? Kogo było im żal? Czy to tępota konkretnych ludzi na stanowiskach, czy błędy w samym systemie ochrony granicy państwowej w przestrzeni powietrznej?".
Jak dodał, w Państwowym Komitecie Granicznym występuje wzrost przestępczości, w tym korupcji, co jest "niedopuszczalne".
Z nieba spadły miśki
4 lipca szwedzki samolot zrzucił nad południowymi obrzeżami Mińska i nad Iwieńcem (50 km na zachód od Mińska) pluszowe misie, do których były przyczepione karteczki z napisami m.in. "Nie możecie zamknąć nam ust" i "Zabawki żądają obrony praw człowieka na Białorusi". Białoruskie władze długo zaprzeczały, by doszło do naruszenia granicy powietrznej Białorusi, ale świadkowie potwierdzali niezależnym mediom, że widzieli zrzucone misie.
W związku z akcją Szwedów na Białorusi zatrzymano już dwie osoby: pracownika agencji nieruchomości, który wynajął mieszkanie szwedzkim uczestnikom akcji, oraz studenta dziennikarstwa, który jako pierwszy opublikował w internecie zdjęcia misiów. Temu pierwszemu postawiono już oficjalnie zarzut pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy, za co grozi 3-7 lat więzienia. O to samo podejrzany jest student .
>>>>
A miski to co ? Bezkarne ? Im wladza radziecka nie moze odpuscic ! Sierpem i mlotem... Co za ohydny ponury sowiecki jelop ... Fuj . Sowieci przerabiali ludzi na trepy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:17, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Znany prezenter oburzony: co to za olimpiada?!
Znany rosyjski dziennikarz i prezenter telewizyjny Maksim Szewczenko skomentował fakt, że komitet organizacyjny olimpiady w Londynie nie dał akredytacji prezydentowi Białorusi Aleksandrowi Łukaszence. "Co to za olimpiada? To hańba!" – napisał.
"Co to za »olimpiada«, na którą nie wpuszczają polityków niewygodnych dla władców tego świata? Olimpiada to czas rozejmu” – napisał prezenter, dodając, że obecna olimpiada to "komercyjna hańba".
Szewczenko podkreślił, że delegacja Rosji powinna zbojkotować olimpiadę.
Komitet organizacyjny olimpiady w Londynie nie dał akredytacji prezydentowi Białorusi Aleksandrowi Łukaszence, który jest także szefem Narodowego Komitetu Olimpijskiego (NOK). Prezydent jest wśród ponad 240 Białorusinów objętych zakazem wjazdu do Unii Europejskiej, który wprowadzono w odpowiedzi na pogarszającą się sytuację w dziedzinie przestrzegania praw człowieka w tym kraju.
Łukaszenko był na olimpiadzie w Pekinie w 2008 roku oraz na zimowych igrzyskach olimpijskich w Nagano w 1998 r. 12 lipca bieżącego roku, otwierając festiwal "Słowiański Bazar" w Witebsku, oświadczył: "Olimpiada bardzo odstaje od naszego »Bazaru«. Jest upolityczniona i występuje tam dużo problemów. A »Słowiański Bazar« to wysepka wolnej myśli i niezależności".
Na olimpiadę w Londynie dostało akredytacje 175 białoruskich sportowców, a na ich przygotowanie do igrzysk w ciągu czterech lat wydano około 120 mld rubli białoruskich (ok. 50 mln zł).
>>>>
Ta jest towarzysze ! Co to za olimiapda . Olimpiada bez Lukaszenki to cyrk nie olimpiada ... Jedyne olimpiady to te radzieckie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:45, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruś: rosyjski fizyk jądrowy deportowany
Rosyjski fizyk jądrowy Andriej Ażarowski, który jest przeciwny budowie na Białorusi pierwszej elektrowni atomowej, został rano deportowany z tego kraju; zakazano mu wjazdu na Białoruś przez najbliższe 10 lat – poinformowało Radio Swaboda.
Ażarowski w sobotę wyszedł po 10 dniach z aresztu, na który został skazany za "drobne chuligaństwo", po czym od razu wsadzono go do pociągu jadącego do Smoleńska.
18 lipca Ażarowski został zatrzymany w Mińsku wraz z innymi ekologami. Zamierzał tego dnia przekazać ambasadzie Rosji list protestacyjny przeciwko podpisaniu umowy w sprawie budowy na Białorusi elektrowni atomowej. Jeszcze tego samego wieczora skazano go na areszt.
- W Mińsku zostały moje rzeczy i dokumenty, których potrzebuję. Skonfiskowano kartę kredytową, która była w moich rzeczach osobistych w areszcie, i bez mojej wiedzy kupiono mi za nią bilet do Smoleńska – powiedział Ażarowski.
Uważa on swoją deportację za prowokację skierowaną nie tylko przeciwko jemu samemu, ale też całemu ruchowi antynuklearnemu na Białorusi. - Zwolennikom elektrowni atomowej na Białorusi nie zostały już żadne argumenty prócz kłamstwa i prowokacji – oznajmił.
Ażarowski był już zatrzymany i aresztowany na Białorusi w 2009 r. Potem władze przyznały jednak, że zrobiono to bezprawnie.
Umowę w sprawie budowy na Białorusi pierwszej elektrowni atomowej podpisali 18 lipca w Mińsku szefowie rządów Rosji i Białorusi, Dmitrij Miedwiediew i Michaił Miasnikowicz. Siłownia ma kosztować ponad 10 mld dolarów i być gotowa do 2020 roku.
Po katastrofie w Czarnobylu plany budowy elektrowni atomowej budzą zaniepokojenie wśród wielu Białorusinów, a także na Litwie. Siłownia ma powstać zaledwie 30 km od granicy z tym krajem.
Władze w Mińsku podkreślają jednak, że bardzo zależy im na energii jądrowej. Białoruś jest już silnie uzależniona od dostaw rosyjskiego gazu i ropy naftowej.
W wyniku katastrofy, do której doszło w kwietniu 1986 roku w Czarnobylu na terenie ówczesnego ZSRR (obecnie Ukraina), najbardziej ucierpiała Białoruś - napromieniowaniu uległa jedna trzecia część jej terytorium.
>>>>
No prosze . Dobrych Rosjan wyrzucaja lotrow celebruja ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:20, 30 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruś: Milinkiewicz zebrał podpisy potrzebne do startu w wyborach
Przywódca białoruskiego opozycyjnego ruchu "O Wolność" Alaksandr Milinkiewicz zebrał w jednym z okręgów wyborczych 1000 podpisów - twierdzą jego przedstawiciele. Jest to liczba wystarczająca do zarejestrowania kandydatury w jesiennych wyborach parlamentarnych.
- W poprzedni poniedziałek (23 lipca) dostaliśmy zaświadczenie o zarejestrowaniu grupy inicjatywnej (na rzecz zbierania podpisów pod kandydaturą Milinkiewicza). Tego samego dnia zaczęliśmy zbierać podpisy. Od tego czasu zgromadziliśmy ich 1000 i przeprowadziliśmy cztery pikiety (w celu zbierania podpisów). Teraz nadal zbieramy podpisy chodząc po mieszkaniach oraz organizujemy pikiety – powiedział w poniedziałek szef grupy inicjatywnej Milinkiewicza, Juraś Mielaszkiewicz.
Milinkiewicz, który był kandydatem w wyborach prezydenckich w 2006 roku, nie startował w następnych cztery lata później. Tłumaczył to brakiem postulowanych przez jego ruch zmian w ustawodawstwie wyborczym. Wskazywał również na brak jedności wewnątrz opozycji, która "wiele straciła na skutek wewnętrznych sporów".
Teraz Milinkiewicz tłumaczy, że zadaniem ruchu "O Wolność" w wyborach parlamentarnych będzie "umocnienie w Białorusinach przekonania o konieczności zmian i osobistej odpowiedzialności za los ojczyzny". - Chcemy opowiedzieć ludziom o udanych reformach w różnych krajach, w tym w Estonii, na Słowacji, w Polsce, Czechach i innych - podkreślił.
- Proponujemy również plan reform dla Białorusi z uwzględnieniem ich (tych państw) błędów. Zaprezentujemy "Program narodowy" - swoistą mapę drogową reform, nad którą pracowaliśmy ponad rok - oznajmił Milinkiewicz.
23 września odbędą się wybory do niższej izby parlamentu Białorusi, Izby Reprezentantów. Wśród opozycyjnych ugrupowań nie ma zgody co do przedwyborczej strategii. Choć wszystkie siły prodemokratyczne uważają, że zbliżające się wybory nie będą uczciwe, to nie wypracowały wspólnego stanowiska co do tego, czy należy je zbojkotować.
Kampanię bojkotu ogłosiły dotąd Białoruska Chrześcijańska Demokracja oraz rada koordynacyjna opozycyjnego ruchu Zjazdów Narodowych. Wysunięcie kandydatów zapowiedziała natomiast m.in. lewicowa partia Sprawiedliwy Świat, Partia Białoruski Front Narodowy i Zjednoczona Partia Obywatelska.
Po wyborach prezydenckich z 2010 roku brutalnie zdławiono w Mińsku protest przeciwko oficjalnym wynikom, dającym prawie 80 proc. poparcia prezydentowi Alaksandrowi Łukaszence. Do aresztów trafiło wtedy ponad 600 osób. Kilkadziesiąt z nich stanęło przed sądem w sprawach karnych dotyczących masowych zamieszek, ponad 20 skazano na pobyt w kolonii karnej.
>>>>
No i brawo . Teraz obserwyjemy pilnie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:13, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Święto "Oficerowie KGB - dzieciom!" na Białorusi.
Święto dla najmłodszych "Oficerowie KGB-dzieciom!" odbędzie się 2 sierpnia w Narodowym Dziecięcym Ośrodku Edukacyjno-Leczniczym "Żubrzątko" 150 km na północ od Mińska. Okazją jest 95. rocznica utworzenia Czeka-KGB - poinformowała agencja BiełTA.
Podczas święta dzieci będą mogły obejrzeć pokazowe ćwiczenia grupy Alfa, czyli oddziału specjalnego KGB, i zobaczyć, jak pracuje kuchnia polowa.
Jak zapowiada BiełTA, "dzieci czeka spotkanie z pracownikiem KGB, który opowie im o strukturach pododdziałów Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego, ich głównych zadaniach i funkcjach związanych z ochroną społeczeństwa i państwa".
Specjalnie dla dzieci zostanie zorganizowana "gra wojskowo-sportowa Patriota". Uczestnicy święta będą też mogli zapoznać się ze sposobami użycia broni i środków łączności.
BiełTA podkreśla, że pracownicy "Żubrzątka" wyrazili przekonanie, iż święto "Oficerowie KGB - dzieciom!" będzie nie tylko "radosnym wydarzeniem w życiu dzieci, ale też ważnym etapem w ich wychowaniu obywatelsko-patriotycznym".
Założycielem słynącej z okrucieństwa sowieckiej policji politycznej Czeka, poprzedniczki KGB, był urodzony na terenie obecnej Białorusi Feliks Dzierżyński. Białoruś jest jedynym państwem poradzieckim, które po rozpadzie ZSRR utrzymało nazwę KGB dla swoich służb bezpieczeństwa.
>>>>
No ta swiralnd ...
KGB dzieciom ...
Lukaszenko hokeistom...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:15, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Kary za pluszowy desant.
Na Białorusi lecą głowy za pluszowy desant - informuje TV Biełsat. Chodzi o dopuszczenie do naruszenia białoruskiej przestrzeni powietrznej przez małą szwedzką awionetkę, która 5 lipca zrzuciła nad Iwieńcem i Mińskiem kilkaset pluszowych niedźwiedzi z przytwierdzonym apelem o poszanowaniu wolności słowa na Białorusi.
Służba prasowa białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenki poinformowała, że w związku z incydentem stanowiska stracili: szef białoruskiego Państwowego Komitetu Ochrony Granicy generał-major Ihar Raczkouski oraz dowódca lotnictwa wojskowego i obrony przeciwlotniczej generał-major Dźmitry Pachmiełkin. Z kolei minister obrony generał-porucznik Jury Żadobin oraz szef sztabu generalnego Białorusi generał-major Piotr Cichanouski dostali ostrzeżenia za niewypełnianie należycie obowiązków wynikających z zajmowanego stanowiska. Ponadto nagany otrzymali: państwowy sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi generał-pułkownik Leanid Malcau oraz szef KGB generał-porucznik Wadzim Zajcau.
Choć naruszenia przestrzeni powietrznej nie było, jak twierdzili przedstawiciele białoruskich organów państwowych kilka tygodni, to białoruski Komitet Bezpieczeństwa Państwowego aresztował w tej sprawie dwie osoby. Dziennikarza Antona Surapina, który jako pierwszy opublikował zdjęcia szwedzkich pluszaków, oraz biznesmena Siarhiej Baszarymau, który w maju wynajął mieszkanie Szwedom odpowiedzialnym za zorganizowanie desantu pluszaków.
<>>>>
Gieroje z KGB uratowali karj przed inwazja !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:48, 01 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dymisje za pluszowe misie na Białorusi
Prezydent Alaksandr Łukaszenka zdymisjonował szefa służb granicznych i dowódcę sił powietrznych za niedopełnienie obowiązków służbowych. Wg niezależnych portali chodzi o wpuszczenie na Białoruś awionetki, z której zrzucono pluszowe misie z apelem o wolność.
Służba prasowa prezydenta poinformowała we wtorek, że stanowiska stracili szef Państwowego Komitetu Granicznego generał-major Ihar Raczkouski i dowódca sił powietrznych oraz wojsk obrony przeciwlotniczej generał-major Dźmitry Pachmiełkin.
Przyczyną dymisji jest - jak oficjalnie podano - nienależyte wykonywanie obowiązków służbowych związanych z zapewnianiem bezpieczeństwa narodowego.
Według niezależnej gazety internetowej „Biełorusskije Nowosti” należy pod tym rozumieć wpuszczenie na terytorium Białorusi awionetki z obywatelami Szwecji, którzy 4 lipca zrzucili nad krajem pluszowe misie z apelami o wolność słowa.
Jednocześnie upomnienie w związku z niedopełnieniem obowiązków służbowych otrzymali minister obrony generał-porucznik Jury Żadobin oraz szef sztabu generalnego sił zbrojnych, wiceminister obrony generał-major Piotar Cichanouski.
Oprócz tego udzielono nagany sekretarzowi Rady Bezpieczeństwa Białorusi generałowi-pułkownikowi Leanidowi Malcauowi oraz szefowi KGB generałowi-porucznikowi Wadzimowi Zajcauowi.
4 lipca szwedzki samolot zrzucił nad południowymi obrzeżami Mińska i nad Iwieńcem (50 km na zachód od Mińska) pluszowe misie, do których były przyczepione karteczki z napisami m.in. "Nie możecie zamknąć nam ust" i "Zabawki żądają obrony praw człowieka na Białorusi". Białoruskie władze długo zaprzeczały, by doszło do naruszenia granicy powietrznej Białorusi, ale świadkowie potwierdzali niezależnym mediom, że widzieli zrzucone misie.
W związku z akcją Szwedów na Białorusi zatrzymano już dwie osoby: pracownika agencji nieruchomości, który wynajął mieszkanie szwedzkim uczestnikom akcji, oraz studenta dziennikarstwa, który jako pierwszy opublikował w internecie zdjęcia misiów.
Łukaszenka zapowiedział w czwartek, że winni incydentu z lotem szwedzkiego samolotu nad Białorusią zostaną ukarani.
>>>>
No to pogrom w KGB . Nie byli dosc czujni !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:14, 01 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
41,5 proc. Białorusinów gotowych wyjechać z kraju na zawsze.
2012-08-01 (10:15)
PAP
41,5 proc. Białorusinów byłoby gotowych wyjechać z kraju na zawsze, gdyby istniała taka możliwość - wynika z najnowszego sondażu niezależnego ośrodka badawczego NISEPI, o którym informuje opozycyjny portal białoruski Karta'97.
Podczas przeprowadzonego latem tego roku badania 53,7 proc. ankietowanych zadeklarowało, że chcieliby przez jakiś czas popracować lub postudiować za granicą.
Przy tym najchętniej udaliby się do Niemiec (15,1 proc.), USA (11,4 proc.) i Rosji (9,8 proc.). Aż 41,5 proc. chciałoby się przenieść za granicę na stałe, przy czym 8,8 proc. do Niemiec, 7,9 proc. do USA, a 6 proc. do Rosji.
W maju ubiegłego roku taką gotowość deklarowało nieco mniej, bo 38,5 proc. respondentów.
We wcześniejszym badaniu NISEPI, opublikowanym na początku lipca, zdecydowana większość ankietowanych (77 proc.) uznała, że Białorusi potrzebne są przemiany. 71 proc. zapytanych ocenia też, że białoruska gospodarka znajduje się w stanie kryzysu.
Ośrodek NISEPI jest zarejestrowany w Wilnie, ale prowadzi badania opinii publicznej na Białorusi.
>>>>
Taki maja k-raj ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:22, 02 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Litwa: Białorusinowi zakazano wjazdu za sierp i młot na masce porsche
Litewscy pogranicznicy zabronili wjazdu obywatelowi Białorusi z powodu sierpa i młota, którym ozdobiony był jego porsche - podała agencja Associated Press. Na Litwie od 2008 r. obowiązuje zakaz publicznego demonstrowania symboli byłego ZSRR.
26-letni Białorusin miał ważny paszport i wizę, ale na masce czerwonego auta, które prowadził, widniał żółty sierp i młot oraz pięcioramienna gwiazda - symbole byłego Związku Radzieckiego.
Pogranicznicy z przejścia w Lavoriszkes poinformowali go, że może przekroczyć granicę, ale tylko autobusem lub pieszo, a samochód musi zostawić. Kierowca odmówił i wrócił na Białoruś.
Leżące po sąsiedzku i połączone wiekami wspólnej historii dwa kraje skrajnie różnie traktują swą przeszłość w ZSRR. Litwa uznaje rok 1991, gdy odzyskała niepodległość, za zakończenie trwającej pół wieku radzieckiej okupacji. Białoruska flaga państwowa nawiązuje do tej z czasów radzieckich, kraj powszechnie zachował radzieckie pomniki i nazwy ulic, a także w znacznym stopniu interpretację historii.
Na Litwie za demonstrowanie symboli radzieckich oraz nazistowskich grozi kara do 1000 litów (ponad 1900 złotych).
>>>>
No i slusznie . Co to za jakies wybiorcze tepienie tylko symboli hitlerowskich ...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 17:23, 02 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:13, 02 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Łukaszenka: dla nich kara była nawet lekka....
Naruszeniom granicy państwowej należy zapobiegać za wszelką cenę i wszelkimi metodami, w tym zbrojnymi - oznajmił prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, mianując nowego szefa Państwowego Komitetu Granicznego.
- Naruszenia granicy nie powinny być bezkarne. Trzeba im zapobiegać wszelkimi siłami i sposobami, w tym zbrojnie, bez względu na wszystko - powiedział Łukaszenka. - Pogranicznicy powinni wykazywać swe oddanie ojczyźnie.
Nowym szefem Państwowego Komitetu Granicznego został weteran wojny w Afganistanie pułkownik Alaksandr Bojeczka. Jego poprzednik generał Ihar Raczkouski oraz dowódca sił powietrznych oraz wojsk obrony przeciwlotniczej generał Dźmitry Pachmiełkin zostali przez Łukaszenkę zdymisjonowani, po tym jak prezydent zapowiadał ukaranie winnych incydentu ze szwedzką awionetką, która na początku lipca zrzuciła nad Białorusią pluszowe misie z apelami o wolność.
- Co się tyczy ostatnich decyzji, w tym także kadrowych, nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Wręcz przeciwnie - kara była nawet lekka. W czasach sowieckich za podobne rzeczy wsadzono by za kraty - powiedział Łukaszenka.
Jak dodał, incydentu z samolotem winni są przede wszystkim pogranicznicy, "bo jednostka ochrony granic wykryła samolot, ale odpowiedni rozkaz o ukaraniu osób naruszających granice nie padł". - Powinniśmy bronić przede wszystkim własnych interesów. Na wszelkie prowokacje powinna paść z naszej strony właściwa odpowiedź - powiedział białoruski prezydent.
4 lipca szwedzki samolot zrzucił nad południowymi obrzeżami Mińska i nad Iwieńcem (50 km na zachód od Mińska) pluszowe misie, do których były przyczepione karteczki z napisami m.in. "Nie możecie zamknąć nam ust" i "Zabawki żądają obrony praw człowieka na Białorusi". Białoruskie władze długo zaprzeczały, by doszło do naruszenia granicy powietrznej Białorusi, ale świadkowie potwierdzali niezależnym mediom, że widzieli zrzucone misie.
W związku z akcją Szwedów na Białorusi zatrzymano już dwie osoby: pracownika agencji nieruchomości, który wynajął mieszkanie szwedzkim uczestnikom akcji, oraz studenta dziennikarstwa, który jako pierwszy opublikował w internecie zdjęcia misiów.
>>>>
Wynurzenia Lukaszenki przydadza sie gdy nadejdzie czas jego kary . Wedle jego miary ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:05, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Szwecja nie przyjmie nowego ambasadora Białorusi
Minister spraw zagranicznych Szwecji Carl Bildt powiedział w piątek, że nowy białoruski ambasador w Szwecji nie będzie mile widziany i że dwaj białoruscy dyplomaci zostali poproszeni o opuszczenie Szwecji.
Wcześniej Bildt poinformował o wydaleniu z Białorusi szwedzkiego ambasadora za działalność na rzecz obrony praw człowieka.
Szef szwedzkiej dyplomacji powiedział dziennikarzom, że oskarżenia Mińska pod adresem szwedzkiego ambasadora są bezpodstawne.
Bildt dodał, że białoruski autorytarny rząd prezydenta Alaksandra Łukaszenki zdenerwowało spotkanie szwedzkiego ambasadora z opozycją w Mińsku.
>>>>
Slusznie !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:15, 03 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Petycja w obronie Alesia Bialackiego
Grupa białoruskich obrońców praw człowieka przekazała do administracji prezydenta Białorusi petycję w obronie szefa Centrum Praw Człowieka "Wiasna" Alesia Bialackiego, odbywającego karę 4,5 lat kolonii karnej. W sobotę mija rok od jego zatrzymania.
Wyrok na Bialackiego "jest niezgodny z prawem i był związany z jego działalnością w sferze obrony praw człowieka" - napisano w petycji.
Wśród jej sygnatariuszy są m.in. szef Białoruskiego Komitetu Helsińskiego Aleh Hulak, współpracownica Bialackiego w "Wiaśnie" Tacciana Rawiaka, lider opozycyjnego ruchu "O Wolność" Alaksander Milinkiewicz oraz wiceprzewodniczący Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy (BAŻ) Andrej Bastuniec.
- Aresztowanie Alesia było wynikiem wieloletniej, metodycznej polityki władz białoruskich wobec organizacji obywatelskich i obrony praw człowieka - ocenili sygnatariusze. Do elementów tej polityki zaliczyli: uniemożliwianie organizacjom rejestracji i jej pozbawianie, uznanie za przestępstwo karne działalności w niezarejestrowanej organizacji, faktyczny zakaz i penalizację finansowej pomocy zagranicznej.
Autorzy petycji apelują o zaprzestanie nacisku na przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego i obrońców praw człowieka oraz ich prześladowania, a także dostosowanie prawodawstwa Białorusi do międzynarodowych standardów w dziedzinie obrony praw człowieka.
W piątek Radio Swaboda zaczęło publikować na swojej stronie internetowej w odcinkach książkę Walera Kalinouskiego "Sprawa Bialackiego".
- Moja książka jest nie tylko o sprawie kryminalnej Alesia Białackiego, ale także o dziele jego życia: obronie praw człowieka, walce o niepodległość Białorusi w czasach radzieckich oraz walce o demokrację w warunkach dyktatury (Alaksandra) Łukaszenki. Bialacki jest jednym z tych, którzy tworzą inną Białoruś: demokratyczną i europejską - powiedział Kalinouski.
Szef "Wiasny" został pod koniec listopada 2011 r. skazany na 4,5 roku kolonii karnej o zaostrzonym rygorze wraz z konfiskatą mienia. Sąd uznał, że nie zapłacił on podatków od kwot przechowywanych na kontach bankowych w Polsce i na Litwie. Odrzucił wyjaśnienia Bialackiego, że pieniądze były przeznaczone na działalność w sferze obrony praw człowieka.
Wyrok spotkał się z potępieniem UE, Rady Europy, Parlamentu Europejskiego i OBWE, które wezwały do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia i rehabilitacji działacza oraz wszystkich innych więźniów politycznych na Białorusi.
"Wiasna" jest jedną z najbardziej znanych białoruskich organizacji pozarządowych. Istnieje od 1998 r., działała jako organizacja społeczna, ale w 2003 r. została zlikwidowana decyzją Sądu Najwyższego z powodu udziału jej działaczy w monitorowaniu wyborów prezydenckich w 2001 r. Później działacze próbowali zarejestrować organizację trzykrotnie, ale za każdym razem spotykali się z odmową.
>>>>
Popieramy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:13, 04 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruska TV: szwedzki ambasador dawał pieniądze ekstremistom
Białoruska telewizja państwowa nadała w piątek wieczorem materiał, w którym podano, że według niektórych informacji ambasador Szwecji na Białorusi przekazywał instrukcje i pieniądze "ekstremistom". Sztokholm ogłosił, że ambasador został wydalony z Mińska.
- Jest informacja, że w 2010 r. Stefan Eriksson osobiście przekazywał instrukcje i pieniądze ekstremistom i przedstawicielom radykalnych grup, które starają się stworzyć na Białorusi sytuację przypominającą arabską wiosnę - powiedziano w wiadomościach białoruskiej telewizji państwowej.
Szwecja poinformowała w piątek, że władze w Mińsku wydaliły jej ambasadora Stefana Erikssona za sprzyjanie działalności na rzecz praw człowieka. Mińsk twierdzi, że nie przedłużył mu akredytacji, bo jego działalność była nakierowana na "zniszczenie stosunków białorusko-szwedzkich". Eriksson znajduje się już w Szwecji.
Autorzy materiału telewizyjnego oznajmili, że w mieszkaniu Erikssona prowadzono szkolenia dla "ekstremistów", którzy chcieli organizować na Białorusi masowe zamieszki. Zarzucili ambasadzie Szwecji, że udostępniała swój transport, w tym samochód ambasadora, do przewozu "niepożądanych" przedmiotów.
Według białoruskiej telewizji 5 czerwca tego roku pojazd dyplomatyczny szwedzkiej ambasady został zatrzymany na białoruskiej granicy, gdyż przewoził wielką ilość literatury "niewiadomej treści", ale przedstawiciele ambasady odmówili udostępnienia tych publikacji do oględzin i wywieźli je "na terytorium państwa UE".
Białoruska telewizja dodała, że nie jest jeszcze znany udział Erikssona w "prowokacji awionetki". - Możliwe, że organy ochrony prawa Białorusi mają pełniejsze dane na ten temat – oznajmił dziennikarz.
4 lipca dwoje Szwedów zrzuciło nad okolicami Mińska z awionetki kilkaset pluszowych misiów z apelami o wolność słowa. Awionetka wleciała na terytorium Białorusi nielegalnie. W związku z tą akcją prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zdymisjonował szefa służb granicznych i dowódcę sił powietrznych za niedopełnienie obowiązków służbowych.
Eriksson jest na Białorusi bardzo ceniony przez wiele osób za to, że świetnie włada językiem białoruskim i wiele robi dla kultury białoruskiej. Osobiście przełożył na szwedzki utwory białoruskich autorów Wasila Bykaua i Uładzimira Arłoua. Pomagał też w organizowaniu w Szwecji koncertów białoruskich zespołów.
Szwecja poinformowała w piątek, że nie przyjmie u siebie nowego ambasadora Białorusi.
>>>>
Tak jest ! Wspieral terrorystow z AlKaidy !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:30, 05 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruś kończy z tanimi winami owocowymi
Białoruskie władze w okresie żniw wypowiedziały wojnę spożyciu tanich win owocowych. Ma to sprzyjać lepszej dyscyplinie, a tym samym i wydajności pracy.
Zakaz sprzedaży tanich win polecił wprowadzić gubernator obwodu witebskiego. W tym obwodzie z powodu pijaństwa tylko w tym roku zwolniono z pracy ponad 700 osób, a wiele osób doznało urazów w miejscu pracy. Podobne zakazy sprzedaży tanich win obowiązują już w 8 rejonach obwodu mińskiego oraz w jednej z dzielnic stolicy.
Według planów białoruskich władz z czasem ma być całkowicie wstrzymana produkcja tanich win owocowych. Zakłady je produkujące mają zacząć wytwarzać trunki lepszej jakości lub napoje bezalkoholowe, takie jak kwas chlebowy.
Jednak nie wiadomo, czy zakaz sprzedaży tanich win owocowych będzie panaceum na walkę z alkoholizmem. W niektórych rejonach po wprowadzeniu zakazu sprzedaży tanich win wzrosła sprzedaż wódki i to o połowę.
>>>>
No to wzosnie przemysl bimbrowniczy jak zwykle to sie dopiero poprawi . Mamy tu radziecka ,,cywilizacje'' jak zywa . Najlepszy sposob na dobre zbiory to gospodarka chlopska a nie kolchozy ... Sto razy juz to udowdnili i szkoda mowic . Ziemia musi wrocic do chlopow . Kawalek po kawalku rok-do roku ale w koncu musi wrocic . Tylko jakies szczegolne wypadki duzych przedsiebiorstw doswiadczalnych itp. trzeba traktowac inaczej ale geberlanie ziemia dla chlopow !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:08, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A tymaczasem u baćki APOKALIPSA !
Polskie myśliwce nad stolicą Białorusi. Świadkowie podnieśli alarm
Nad stolicą Białorusi przeleciały polskie samoloty myśliwskie. Niezależne media poinformowały, że świadkowie widzieli sześć myśliwców nad centrum Mińska.
Rzecznik prasowy ministerstwa obrony Białorusi Uładzimir Makarau poinformował niezależną agencję prasową BiełaPAN, że polskie maszyny leciały do Rosji na obchody święta sił powietrznych tego kraju, które odbędą się 12 sierpnia.
Po drodze na lotnisku "Maczuliszczy" pod Mińskiem, gdzie znajduje się baza wojsk obrony powietrznej Białorusi, polskie myśliwce uzupełniły zapasy paliwa.
Tymczasem po tym, jak 4 lipca szwedzka awionetka zrzuciła nad terytorium Białorusi kilkaset pluszowych misiów z hasłami wzywającymi obrony wolności słowa, armia tego kraju zaczęła uzbrajać śmigłowce Mi-8 w karabiny maszynowe. Mają być wykorzystywane do likwidacji niewielkich i nisko lecących obiektów.
Po tym incydencie prezydent Aleksander Łukaszenka zapowiedział, że próby bezkarnego naruszania granicy należy zwalczać wszelkimi siłami i środkami, w tym również przy pomocy broni.
Po wyczynie szwedzkiej awionetki zwolniony został ze stanowiska szef Państwowego Komitetu Granicznego i dowódca Wojsk Obrony Powietrznej Białorusi. Zaś ambasador Szwecji na Białorusi Stefan Ericsson nie otrzymał przedłużenia akredytacji potrzebnej do kierowania ambasadą w Mińsku.
>>>>
Poalcy atakuja do broni !!! Trzeba uzbroic miliony !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:10, 06 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruś: śmigłowce Mi-8 zaczęto wyposażać w karabiny
Białoruś rozpoczęła wyposażanie swych wojskowych śmigłowców Mi-8 w karabiny maszynowe do niszczenia niewielkich, nisko lecących celów – podała niezależna agencja AFN. Wg niej jest to reakcja na zrzucenie nad Białorusią misiów z apelami o wolność słowa.
"Załoga śmigłowca jest w stanie wypełniać zadanie poszukiwania i niszczenia niewielkich, nisko latających celów. W tym celu na pokładzie śmigłowca Mi-8 musi się znajdować strzelec. Podczas lotu osoba ta stojąc przed otwartymi drzwiami powinna znaleźć cel, zidentyfikować go i dopiero potem odpocząć ostrzeliwanie" – zacytowała agencja zastępcę dowódcy białoruskiego lotnictwa Ryhora Kudraucaua.
Jak dodał Kudraucau, we wszystkich śmigłowcach Mi-8 zostanie zamontowanych po 6 uchwytów dla karabinów maszynowych.
Białoruska telewizja państwowa podała w niedzielę, że do programu szkolenia załóg śmigłowców Mi-8 wprowadzono już nowy element – strzelanie do celów powietrznych.
Niezależne media białoruskie przypominają w tym kontekście, że 4 lipca dwoje Szwedów zrzuciło nad okolicami Mińska z awionetki kilkaset pluszowych misiów z apelami o wolność słowa. Awionetka wleciała na terytorium Białorusi nielegalnie. W związku z tą akcją prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zdymisjonował szefa służb granicznych i dowódcę sił powietrznych za niedopełnienie obowiązków służbowych. Oświadczył też, że naruszeniom granicy państwowej należy zapobiegać za wszelką cenę i wszelkimi metodami, w tym zbrojnymi. W piątek białoruskie MSZ powiadomiło też, że nie przedłużyło akredytacji szwedzkiemu ambasadorowi w Mińsku Stefanowi Erikssonowi.
>>>>>
Tak wiec nie dali sie zaskoczyc juz sie zbroja aby odeprzec najazd jasniepanow polskich dyszacych zadza wziecia spowrotem w niewole ludu radzieckiego !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:19, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruski KGB zaprasza Szwedów: przyjedźcie!
Białoruski Komitet Bezpieczeństwa Państwowego proponuje Szwedom, którzy uczestniczyli w akcji zrzucenia nad Białorusią pluszowych misiów z apelami o wolność słowa, przybycie do Mińska w celu udziału w śledztwie - podało biuro prasowe KGB.
KGB poinformowało też, że dwóm Białorusinom zatrzymanym w tej sprawie przedstawiono zarzut współudziału w nielegalnym przekroczeniu 4 lipca granicy Białorusi przez obywateli szwedzkich w awionetce.
Biuro prasowe KGB podało, że "w interesie przeprowadzenia obiektywnego śledztwa w sprawie karnej i wyjaśnienia wszystkich okoliczności naruszenia przestrzeni powietrznej Republiki Białoruś i Republiki Litewskiej" KGB proponuje obywatelom Szwecji, którzy "uczestniczyli w organizacji i przeprowadzeniu nielegalnego przelotu przez granicę państwową, przybycie do Mińska w celu udziału w działaniach śledczych w charakterze podejrzanych, m.in. aby przeprowadzić konfrontację".
4 lipca dwoje Szwedów zrzuciło z awionetki nad okolicami Mińska kilkaset pluszowych misiów z apelami o wolność słowa. Awionetka wleciała na terytorium Białorusi nielegalnie. W związku z tą akcją prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zdymisjonował szefa służb granicznych i dowódcę sił powietrznych za niedopełnienie obowiązków służbowych. W piątek białoruskie MSZ powiadomiło, że nie przedłużyło akredytacji szwedzkiemu ambasadorowi w Mińsku Stefanowi Erikssonowi.
W związku z tą sprawą zatrzymano pracownika agencji nieruchomości Siarhieja Baszarymaua, który mógł wynająć mieszkanie szwedzkim uczestnikom akcji, oraz 20-letniego studenta dziennikarstwa Antona Surapina, który jako pierwszy opublikował w internecie zdjęcia misiów.
>>>>
Niezli komedianci w tym KGB ! Takie ,,zaproszenie''...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:25, 08 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Kto maczał palce w zabójstwie byłego gruzińskiego posła?
Aleksander Łukaszenka czy Micheil Saakaszwili? Eksperci zastawiają się, kto stał za zabójstwem byłego posła parlamentu Gruzji, biznesmena Bondo Szalikianiego, który we wtorek zginał od kul zamachowca w Mińsku - pisze serwis internetowy Telewizji Biełsat.
Zdaniem byłego pułkownika specnazu Uładzimira Baradacza za zabójstwem biznesmena stoją białoruskie władze. Baradacz wyklucza wersję międzynarodowych porachunków kryminalnych.
W opinii wojskowego, na Białorusi nie przetrwał żaden z kryminalnych "autorytetów", ponieważ zostali zlikwidowani pod koniec lat 90., czym zresztą Łukaszenka publicznie się pochwalił. Zabijaniem przestępców zajmowały się wtedy, specjalne "szwadrony śmierci", które później zajęły się usuwaniem niewygodnych polityków opozycji.
Kryminalny biznes powoli przeszedł pod opiekę rodziny Łukaszenki. Z Rosji na Białoruś przeniesiono np. kasyna i salony gier - a biznesmeni zyskami dzielili się nie z przestępcami a z władzą. Szalikiani również miał zajmować się prowadzeniem salonów gier. - I widocznie z kimś się nie podzielił - spekuluje Baradacz.
Porachunki biznesowe, zemsta czy zabójstwo polityczne?
Dziennikarz śledczy Wiktar Fedarowicz zgadza się, że na Białorusi nie można mówić o kryminalnych "autorytetach". Jego zdaniem, zabity nie należał do tej kategorii przestępców. Podkreśla jednak, że Szalikiani był krewnym "wora w zakonie" (przestępcy o najwyższej randze - przyp. red.) Taryela Ananiani.
Ananiani należy do grupy przestępczej działającej w drugim największym gruzińskim mieście Kutaisi, która jest w stanie wojny z innymi gruzińskimi gangami. Jak twierdzi Fedarowicz, te grupy są najbardziej wpływowe na obszarze postradzieckim.
Ekspert wymienia trzy wersje zabójstwa: porachunki biznesowe, zemsta w świecie przestępczym - ze względu na krewnego, i nawet wersja polityczna. Według Fedarowicza, kiedy Szalilkiani uciekł przed nową władzą z Gruzji do Moskwy, groził ujawnieniem materiałów kompromitujących prezydenta Saakaszwilego.
Według prokuratury najprawdopodobniejszą wersją zbrodni jest zabójstwo na zlecenie, związane z porachunkami kryminalnymi. Jak podają gruzińskie media, Szalikiani był uważany za najbardziej wpływową osobę w regionie Imereti (zachodnia Gruzja). Kontrolował biznes dystrybucji paliw oraz był właścicielem stacji telewizyjnej "Kutaisi". Oskarżano go o kontakty ze światem kryminalnym.
>>>>
Jest jeszcze Wolodia Putin kandydatem do tego sukcesu . Potepiamy takie ohydene metody . Ktokolwiek to zrobil ODPOWIE PRZED BOGIEM I NIE BEDZIE WYKRETOW !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:57, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Litwa nie ma informacji nt. lotu szwedzkiej awionetki nad Białorusią
Litwa nie ma informacji na temat incydentu ze szwedzką awionetką, która zrzuciła nad Białorusią pluszowe misie, a jeśli otrzyma prośbę od władz Białorusi o pomoc prawną, rozpatrzy ją zgodnie z procedurą - oznajmiła minister obrony Rasa Juknevicziene.
"Z całą pewnością nie doszło do naruszenia litewskiej przestrzeni powietrznej" - oświadczyła minister w radiu Żiniu Radijas.
Wyjaśniła, że małe samoloty prywatne regularnie latają nad Litwą i były obecne w przestrzeni powietrznej również w czasie incydentu, o którym mówi Białoruś. Jednak "nie zarejestrowano żadnego naruszenia (przestrzeni powietrznej)" - zapewniła. "Jeśli otrzymamy prośbę o pomoc, instytucje litewskie podejmą działania zgodne z obowiązującymi przepisami" - dodała.
Oficjalnej informacji o białoruskiej prośbie o pomoc prawną minister jeszcze nie otrzymała. Białoruskie KGB oświadczyło wczoraj, że Mińsk zwrócił się z taką prośbą do Szwecji i Litwy.
4 lipca dwoje Szwedów zrzuciło z awionetki nad okolicami Mińska kilkaset pluszowych misiów z apelami o wolność słowa. Awionetka wleciała na terytorium Białorusi nielegalnie. W związku z tą akcją prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka zdymisjonował szefa służb granicznych i dowódcę sił powietrznych za niedopełnienie obowiązków służbowych.
W piątek białoruskie MSZ powiadomiło, że nie przedłużyło akredytacji szwedzkiemu ambasadorowi w Mińsku Stefanowi Erikssonowi. W odpowiedzi Szwecja poprosiła o opuszczenie kraju dwóch białoruskich dyplomatów. W środę Białoruś odwołała wszystkich pracowników swojej ambasady w Szwecji i wystąpiła do Sztokholmu o odwołanie do końca miesiąca pracowników szwedzkiej ambasady w Mińsku.
Juknevicziene wyraziła solidarność ze Szwecją. "Takie zachowanie, wyganianie dyplomatów jest bardzo dziwne, jest naruszeniem zasad dobrego sąsiedztwa i współpracy międzypaństwowej" - dodała litewska minister.
>>>
No to Lukaszka rozkrecil wielka akcje antyszpiegowska ! Cale KGB na pelnych obrotach tropi zbrodnicze miski ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:43, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Aleksandr Łukaszenka: ambasada Szwecji miała związek ze zrzuceniem misiów.
Prezydent Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że konflikt dyplomatyczny ze Szwecją nie ma związku ze zrzuceniem przez Szwedów nad Białorusią misiów z apelami o wolność słowa, dodał jednak, że organizatorzy lotu współpracowali ze szwedzką ambasadą.
- Niektórzy wiążą ten problem, a to z pluszowymi niedźwiedziami, a to ze słoniami. A są to absolutnie różne sprawy - powiedział Łukaszenka agencji BiełTA, nawiązując do odwołania przez Mińsk wszystkich pracowników ambasady Białorusi w Szwecji i prośby o odwołanie pracowników szwedzkiej ambasady w Mińsku.
Jak dodał, Białoruś i Szwecja uzgodniły wcześniej, że wymienią się nowymi ambasadorami, ale umowa ta została złamana przez stronę szwedzką, w wyniku czego powstał obecny konflikt. Nie wyjaśnił szczegółów.
Lot szwedzkiej awionetki, z której 4 lipca zrzucono nad Białorusią misie, to natomiast - zdaniem szefa państwa - "inny temat". - Temat ten wymaga zgodnie z międzynarodowymi standardami odpowiedzi od Szwecji i Litwy, i tym się dziś zajmujemy. Jeśli tych odpowiedzi zgodnie z międzynarodowymi standardami nie będzie, znajdziemy adekwatną odpowiedź na pluszową sprawę - powiedział.
Białoruś zwróciła się w środę do Litwy i Szwecji z prośbą o pomoc prawną w wyjaśnieniu sprawy naruszenia białoruskiej granicy przez szwedzką awionetkę. Samolot wleciał na terytorium Białorusi nielegalnie od strony Litwy.
"A Litwa - ciągnął Łukaszenka - niech nie siedzi jak mysz pod miotłą. Powinna nam odpowiedzieć, dlaczego udostępniła swoje terytorium w celu naruszenia granicy państwowej".
Prezydent zaznaczył też, że gdy rozpoczęto śledztwo w sprawie lotu Szwedów, okazało się, że "ci, którzy przyjeżdżali i szykowali naruszenie granicy państwowej, współpracowali z ambasadą". - Mamy na to dowody. Przedstawiła je ekipa śledcza - podkreślił. - Jeszcze ustalimy, jaką rolę odegrała była szwedzka ambasada w tym incydencie - dodał.
Szef agencji reklamowej Studio Total, która zorganizowała lot, Per Cromwell zaprzeczył w rozmowie z Radiem Swaboda, by ktokolwiek z ambasady wiedział o planach zrzucenia misiów.
Białoruskie MSZ powiadomiło, że nie przedłużyło akredytacji szwedzkiemu ambasadorowi w Mińsku Stefanowi Erikssonowi. W odpowiedzi Szwecja poprosiła o opuszczenie kraju dwóch białoruskich dyplomatów. W środę Białoruś odwołała wszystkich pracowników swojej ambasady w Szwecji i wystąpiła do Sztokholmu o odwołanie do końca miesiąca pracowników szwedzkiej ambasady w Mińsku.
W związku ze sprawą lotu awionetki zatrzymano na Białorusi dwie osoby: pracownika agencji nieruchomości Siarhieja Baszarymaua, który pomógł wynająć mieszkanie szwedzkim uczestnikom akcji, oraz 20-letniego studenta dziennikarstwa Antona Surapina, który jako pierwszy opublikował w internecie zdjęcia zrzuconych misiów. Obu przedstawiono zarzut współudziału w nielegalnym przekroczeniu granicy Białorusi przez obywateli szwedzkich.
>>>>
Genialny szierloko holmesowskij mozg towarzysza Lukaszenki bezblednie skojarzyl fakty !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:09, 09 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Białoruś: kary grzywien dla dziennikarek za fotografowanie się z misiem
Dwie białoruskie dziennikarki skazano na grzywny za fotografowanie się z pluszowym misiem na znak solidarności z oskarżonym studentem dziennikarstwa, który jako pierwszy zamieścił w internecie zdjęcia misiów zrzuconych nad Białorusią przez Szwedów.
Dziennikarce "Komsomolskiej Prawdy w Biełorussii" Irynie Koźlik oraz fotoreporterce niezależnego tygodnika "Nasza Niwa" Julii Daraszkiewicz sąd w Mińsku nakazał zapłacenie grzywien wysokości 3 mln rubli białoruskich (1187 zł). Uznano je za winne udziału w nielegalnej pikiecie.
Obie dziennikarki zostały zatrzymane w środę wieczorem w centrum Mińska, gdy robiły sobie zdjęcia z pluszowym misiem. Koźlik powiedziała po ogłoszeniu wyroku, że nadal będzie uczestniczyć w akcjach solidarności z dziennikarzami, gdyż na własnym przykładzie przekonała się, że są one skuteczne.
4 lipca szwedzki samolot zrzucił nad południowymi obrzeżami Mińska i nad Iwieńcem (50 km na zachód od Mińska) kilkaset pluszowych misiów, do których były przyczepione karteczki z apelami o wolność słowa na Białorusi. Awionetka wleciała na terytorium Białorusi nielegalnie, w związku z czym prezydent Alaksandr Łukaszenka zdymisjonował szefa służb granicznych i dowódcę sił powietrznych.
W akcji solidarności ze studentem Antonem Surapinem, który został oskarżony o pomoc Szwedom w nielegalnym przekroczeniu granicy, wzięło już udział ponad 30 dziennikarzy. Ich zdjęcia z misiami, opatrzone napisem "Sami sp…ście, sami odpowiadajcie", są zamieszczane w internecie na stronie poparcia dla Surapina. Hasło to jest skierowane do przedstawicieli resortów siłowych, którzy zdaniem inicjatorów akcji nie zauważyli przekroczenia granicy przez szwedzką awionetkę, a teraz chcą zrzucić odpowiedzialność na innych.
W piątek białoruskie MSZ powiadomiło, że nie przedłużyło akredytacji szwedzkiemu ambasadorowi w Mińsku Stefanowi Erikssonowi. W odpowiedzi Szwecja poprosiła o opuszczenie kraju dwóch białoruskich dyplomatów. W środę Białoruś odwołała wszystkich pracowników swojej ambasady w Szwecji i wystąpiła do Sztokholmu o odwołanie do końca miesiąca pracowników szwedzkiej ambasady w Mińsku.
>>>>
Oz to barany ! W ogole zabronic misi na terenie Bialorusi !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 12:55, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ikorski daje zarobić dyktatorowi Białorusi.
Nasi dyplomaci będą pracować w budynku należącym do persona non grata w UE - ujawnia "Dziennik Gazeta Prawna".
Polska ambasada w Mińsku przez co najmniej trzy najbliższe lata będzie mieścić się w budynku należącym do firmy Junis-Ojł z grupy Juniwiest-M Anatola Tarnauskiego, który za bliskie relacje z Aleksandrem Łukaszenką został objęty sankcjami UE - ustalił "Dziennik Gazeta Prawna".
Nowa lokalizacja ambasady jest tym bardziej zdumiewająca, że Polska należy do awangardy państw walczących o sankcje uderzające w ludzi reżimu. - Wynajem pomieszczeń od osoby znajdującej się na indeksie nieco nas kompromituje. Potrafię to zaakceptować jedynie jako stan wyższej konieczności - przyznaje poseł PO Robert Tyszkiewicz.
- Decyzja dotycząca wyboru tymczasowej siedziby zapadła, jeszcze zanim Tarnauski trafił na czarną listę - mówi Paweł Marczuk, radca Ambasady RP w Mińsku. - Rynek nieruchomości w Mińsku jest bardzo wąski i większość właścicieli podobnych biurowców jest jakoś powiązana z władzami - dodaje Marczuk.
>>>>
To juz norma u Tuskow !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:08, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Łukaszenka: ambasada Szwecji miała związek ze zrzuceniem misiów
Prezydent Alaksandr Łukaszenka oświadczył, że konflikt dyplomatyczny ze Szwecją nie ma związku ze zrzuceniem przez Szwedów nad Białorusią misiów z apelami o wolność słowa, dodał jednak, że organizatorzy lotu współpracowali ze szwedzką ambasadą.
- Niektórzy wiążą ten problem a to z pluszowymi niedźwiedziami, a to ze słoniami. A są to absolutnie różne sprawy - powiedział Łukaszenka agencji BiełTA, nawiązując do odwołania przez Mińsk wszystkich pracowników ambasady Białorusi w Szwecji i prośby o odwołanie pracowników szwedzkiej ambasady w Mińsku.
Jak dodał, Białoruś i Szwecja uzgodniły wcześniej, że wymienią się nowymi ambasadorami, ale umowa ta została złamana przez stronę szwedzką, w wyniku czego powstał obecny konflikt. Łukaszenka dodał, że nowi ambasadorowie mieli objąć posady na wiosnę, gdy kończyła się akredytacja szwedzkiego ambasadora Stefana Erikssona, ale choć nowy białoruski ambasador rozpoczął pracę w Sztokholmie, szwedzka strona wciąż nie przysyłała nikogo na miejsce Erikssona.
Tym sposobem Eriksson (...)przez kilka miesięcy znajdował się tu faktycznie nielegalnie bez zezwolenia - dodał Łukaszenka. Gdy około miesiąca temu ambasador wyjechał do Szwecji, Mińsk przypomniał Sztokholmowi, że "jest pożądane", by przyjechał nowy ambasador. - Po pierwsze, w tym czasie nie było go na Białorusi, postąpiliśmy więc taktownie, aby nie musiał nosić walizki na lotnisko i wyjeżdżać. Zachowaliśmy się po ludzku. A oni z tego rozdmuchali skandal. Gdzie tu nasza wina? - zapytał prezydent.
Uzupełnił, że władze białoruskie nie chciały przedłużać akredytacji Erikssonowi, bo "niszczył wszystko, co pozytywne, w stosunkach Białorusi i Szwecji".
Lot szwedzkiej awionetki, z której 4 lipca zrzucono nad Białorusią misie, to natomiast – zdaniem szefa państwa – „inny temat”. - Temat ten wymaga zgodnie z międzynarodowymi standardami odpowiedzi od Szwecji i Litwy, i tym się dziś zajmujemy. Jeśli tych odpowiedzi zgodnie z międzynarodowymi standardami nie będzie, znajdziemy adekwatną odpowiedź na pluszową sprawę – powiedział.
Białoruś zwróciła się w środę do Litwy i Szwecji z prośbą o pomoc prawną w wyjaśnieniu sprawy naruszenia białoruskiej granicy przez szwedzką awionetkę. Samolot wleciał na terytorium Białorusi nielegalnie od strony Litwy.
- A Litwa niech nie siedzi jak mysz pod miotłą. Powinna nam odpowiedzieć, dlaczego udostępniła swoje terytorium w celu naruszenia granicy państwowej - dodał Łukaszenka.
Prezydent zaznaczył też, że gdy rozpoczęto śledztwo w sprawie lotu Szwedów, okazało się, że „ci, którzy przyjeżdżali i szykowali naruszenie granicy państwowej, współpracowali z ambasadą”. - Mamy na to dowody. Przedstawiła je ekipa śledcza – podkreślił. - Jeszcze ustalimy, jaką rolę odegrała była szwedzka ambasada w tym incydencie – dodał.
Szef agencji reklamowej Studio Total, która zorganizowała lot, Per Cromwell zaprzeczył w rozmowie z Radiem Swaboda, by ktokolwiek z ambasady wiedział o planach zrzucenia misiów.
W piątek białoruskie MSZ powiadomiło, że nie przedłużyło akredytacji szwedzkiemu ambasadorowi w Mińsku Stefanowi Erikssonowi. W odpowiedzi Szwecja poprosiła o opuszczenie kraju dwóch białoruskich dyplomatów. W środę Białoruś odwołała wszystkich pracowników swojej ambasady w Szwecji i wystąpiła do Sztokholmu o odwołanie do końca miesiąca pracowników szwedzkiej ambasady w Mińsku.
W związku ze sprawą lotu awionetki zatrzymano na Białorusi dwie osoby: pracownika agencji nieruchomości Siarhieja Baszarymaua, który pomógł wynająć mieszkanie szwedzkim uczestnikom akcji, oraz 20-letniego studenta dziennikarstwa Antona Surapina, który jako pierwszy opublikował w internecie zdjęcia zrzuconych misiów. Obu przedstawiono zarzut współudziału w nielegalnym przekroczeniu granicy Białorusi przez obywateli szwedzkich.
>>>>
Ach coz zagenialna mozgownica . Jak ona mu pracuje . Widac od razu znak jakosci . Made in USSR Sdielano w CCCP
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:05, 13 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Zatrzymany za szpiegostwo, ale "ojczyzny nie zdradził".
Biełsat,
Białoruskie specsłużby zatrzymały mieszkańca Brześcia podejrzanego o zbieranie informacji na zlecenie zagranicznych służb specjalnych - podaje telewizja Biełsat. Na razie nie wiadomo, na czyją korzyść miałby szpiegować zatrzymany. Jak enigmatycznie poinformował przedstawiciel KGB, 28-latek miał "nawiązać niejawną współpracę z wywiadem obcego państwa przy jednoczesnym braku znamion zdrady ojczyzny".
„W stosunku do 28-letniego mieszkańca Brześcia rozpoczęto postępowanie karne według artykułu 356 cz.1 Kodeksu Karnego Białorusi. To wprowadzony niedawno artykuł, który pozwala uniknąć części odpowiedzialności w przypadku, gdy podejrzany zgłosi przypadki swojej współpracy białoruskim służbom.
- Artykuł ten, z uwzględnieniem ostatnich zmian w Kodeksie Karnym Białorusi, jest wykorzystywany po raz pierwszy i ma na celu zapobieganie wykorzystania obywateli Białorusi jako źródeł informacji przez zagraniczne służby wywiadowcze. Sankcja artykułu podlega karze pozbawienia wolności do dwóch lat - powiedział rzecznik prasowy KGB w obwodzie brzeskim Michaił Szarkouski. Jego zdaniem zagraniczne wywiady często stosują brutalne metody pracy, co powoduje, że obywatele mogą znaleźć się w kompromitującej sytuacji. - Dlatego przepisy przewidują zwolnienie z karnej odpowiedzialności dla osób, którzy w odpowiednim czasie poinformują organy bezpieczeństwa państwa o współpracy z zagranicznymi służbami wywiadowczymi - dodał.
Podejrzany został zatrzymany przez oddział specnazu KGB. W chwili obecnej znajduje się w areszcie. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
Według prawnika i obrońcy praw człowieka Harego Pahaniajły, nowy artykuł może być zastosowany praktycznie wobec każdego obywatela Białorusi. - Wystarczy że człowiek potwierdził nawiązanie współpracy z obcym wywiadem, i jeśli nawet żadnych materiałów jeszcze nie przekazał - staje się to podstawą do zamknięcia go na dwa lata. Taki przypadek będzie bowiem interpretowany właśnie jako "szpiegostwo bez znamion zdrady ojczyzny". - Jak wiadomo, białoruskie służby stosują tortury, więc praktycznie każdy może przyznać się do winy - podkreślił ekspert w wywiadzie z Biełsatem.
To już nie pierwszy przypadek zatrzymania szpiegów przez białoruskie KGB ostatnich miesięcy. W lipcu aresztowano rzekomego rezydenta litewskiego wywiadu wojskowego i grupę pracujących na niego obywateli Białorusi. Grozi im do 15 lat więzienia.
>>>>
W takim rezimie chwytanie ,,szpiegow'' to urzedowa paranoja ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:03, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
MSZ Białorusi: doniesienia o groźbach wobec Szwedów to oszczerstwo.
Rzecznik MSZ Białorusi Andrej Sawinych określił "zwykłe oszczerstwo" doniesienia ambasady Szwecji w Mińsku o tym, że otrzymała ona pogróżki po adresem szwedzkich obywateli przebywających na Białorusi.
- To zwykłe oszczerstwo. Dziwne, że MSZ Szwecji zniża się do takiego poziomu. To pokazuje po raz kolejny, że oni zupełnie nie rozumieją Białorusi. Każdy, kto choć trochę zna nasz kraj i nie próbuje go celowo demonizować, zdaje sobie sprawę, że takie incydenty są u nas niemożliwe - oświadczył rzecznik, cytowany przez Radio Swaboda.
Wcześniej na swojej stronie internetowej ambasada Szwecji zaapelowała do rodaków o ostrożność. "Ambasada dostała pogróżki pod adresem Szwedów przebywających na terytorium całej Białorusi" - napisano w oświadczeniu, nie konkretyzując rodzaju pogróżek.
Ambasada ostrzegła szwedzkich turystów: "Białoruś jest zasadniczo bezpiecznym krajem, ale w związku z ostatnimi wydarzeniami, w tym z wyproszeniem ambasadora Szwecji z Białorusi, są podstawy, by Szwedzi wykazywali szczególną ostrożność, wyjeżdżając do tego kraju i przebywając w nim".
Na stronie internetowej radzi się także obywatelom Szwecji, by zrezygnowali z demonstrowania swojej narodowości poprzez symbolikę narodową lub ubiór.
3 sierpnia białoruskie MSZ powiadomiło, że nie przedłużyło akredytacji szwedzkiemu ambasadorowi w Mińsku Stefanowi Erikssonowi. Prezydent Aleksander Łukaszenka twierdzi, że decyzja ta nie miała związku ze zrzuceniem 4 lipca z awionetki nad Białorusią przez dwoje Szwedów pluszowych misiów z apelami o wolność słowa, tylko z tym, że Eriksson "niszczył wszystko, co pozytywne, w stosunkach Białorusi i Szwecji".
W odpowiedzi na decyzję Mińska Szwecja poprosiła o opuszczenie kraju dwóch białoruskich dyplomatów. Białoruś odwołała następnie wszystkich pracowników swojej ambasady w Szwecji i wystąpiła do Sztokholmu o odwołanie do końca sierpnia pracowników szwedzkiej ambasady w Mińsku.
>>>>
Czyli KGB stosuje grozby karalne . TO JEST PRZESTEPSTWO !!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133592
Przeczytał: 67 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:07, 16 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Litwa wszczyna dochodzenie w sprawie "desantu misiów" na Białorusi.
2012-08-16 (16:25)
PAP
Litewska Służba Ochrony Granicy Państwowej wszczęła dochodzenie w sprawie nielegalnego przekroczenia 4 lipca przez szwedzką awionetkę granicy litewsko-białoruskiej.
Chodzi o lot małego samolotu, z którego zostały zrzucone nad okolicami Mińska pluszowe misie z apelami o wolność słowa.
"Dochodzenie wszczęto w sprawie nielegalnego przekroczenia granicy i naruszenia zasad lotów międzynarodowych" - czytamy w komunikacie Prokuratury Generalnej Litwy.
Odmawia ona jednak komentarza na temat możliwości udzielania Białorusi pomocy prawnej w wyjaśnieniu sprawy naruszenia granicy. Z taką prośbą strona białoruska zwróciła się przed tygodniem do Litwy i Szwecji.
Brak dotychczas oficjalnej reakcji Wilna na fakt nielegalnego przekroczenia granicy państwowej krytykuje już nie tylko opozycja. W czwartek wiceprzewodniczący Sejmu Algis Czaplikas wyraził opinię, że odpowiedzialność za przeoczenie tego incydentu powinny wziąć na siebie Siły Powietrzne Litwy. Parlamentarny komitet bezpieczeństwa narodowego zapowiada, że w przyszłym tygodniu zajmie się tą sprawą.
4 lipca dwoje Szwedów zrzuciło z awionetki nad okolicami Mińska kilkaset pluszowych misiów z apelami o wolność słowa. Awionetka nielegalnie wleciała na terytorium Białorusi z terytorium Litwy.
>>>>
Wstyd i zenada ! Wszczynac dochodzenie z powodu swira Lukaszenki ? Dno...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|