Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna
Bestialska napaść ZOMONu na kandydata Uładzimira Niaklajeu !
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 60, 61, 62  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:41, 30 Cze 2012    Temat postu:

Białoruś: przedstawiono zarzuty Andrzejowi Poczobutowi

Działaczowi nieuznawanego przez Mińsk Związkowi Polaków na Białorusi (ZPB) Andrzejowi Poczobutowi przedstawiono zarzut zniesławienia prezydenta Alaksandra Łukaszenki – powiedziała jego żona Aksana po rozmowie z adwokatem.

- Dzwonił do mnie adwokat. Andrzejowi już przedstawiono oficjalnie zarzuty – powiedziała Aksana Poczobut.

Zaznaczyła, że zarzuty postawiono z art. 367 cz.2. kodeksu karnego, mówiącego o zniesławieniu prezydenta, za co przewidziana jest kara do 5 lat więzienia.

Podstawą zarzutów – jak powiedziała – są artykuły Poczobuta zamieszczone na internetowych portalach opozycyjnych Biełorusskij Partizan i Karta’97.

Działacz ZPB Igor Bancer zaznaczył jednak, że po sprawdzeniu komputerów skonfiskowanych w środę w siedzibie spółki Kresowia w Grodnie mogą do tego dojść kolejne zarzuty. Według Aksany Poczobut, śledczy uzasadniał konfiskatę tego sprzętu tym, że ma informacje, iż jej mąż pracował na tych komputerach.

Poczobut, który jest prezesem Rady Naczelnej ZPB, został zatrzymany 21 czerwca we własnym domu. Wszczęto przeciwko niemu sprawę z artykułu o zniesławienie prezydenta. Obecnie znajduje się w areszcie więziennym w Grodnie.

Na Poczobucie ciąży już wyrok trzech lat więzienia w zawieszeniu na dwa lata za zniesławienie Łukaszenki, wydany w lipcu 2011 roku. Wtedy podstawą wyroku było osiem artykułów w "Gazecie Wyborczej", jeden na Biełorusskim Partizanie i jeden na prywatnym blogu.

>>>>

Debilne pseudozarzuty . Nic nowego ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:35, 04 Lip 2012    Temat postu:

Żona Andrzeja Poczobuta: białoruskie władze chcą dobić Związek Polaków

Bia­ło­ru­skie wła­dze chcą od­izo­lo­wać mo­je­go męża, aby zli­kwi­do­wać nie­uzna­wa­ny przez Mińsk Zwią­zek Po­la­ków – stwier­dzi­ła żona An­drze­ja Po­czo­bu­ta, oskar­żo­ne­go o znie­sła­wie­nie pre­zy­den­ta Alak­san­dra Łu­ka­szen­ki. Wy­wiad z Ak­sa­ną Po­czo­but, prze­pro­wa­dzo­ny jesz­cze przed zwol­nie­niem jej męża z aresz­tu, pu­bli­ku­je nie­za­leż­ny ty­go­dnik bia­ło­ru­ski "Bieł­ga­zie­ta".

- Moim zda­niem po­sta­no­wio­no go od­izo­lo­wać, żeby dobić ZPB i raz na za­wsze za­mknąć "pol­ską kwe­stię" – stwier­dzi­ła Ak­sa­na Po­czo­but. Jak do­da­ła, jest to dla niej oczy­wi­ste. An­drzej Po­czo­but jest pre­ze­sem Rady Na­czel­nej nie­uzna­wa­ne­go przez Mińsk ZPB.

Zda­niem roz­mów­czy­ni ty­go­dni­ka jej mąż do­sta­nie wyrok wię­zie­nia bez za­wie­sze­nia. - Wyrok naj­praw­do­po­dob­niej bę­dzie su­ro­wy. Pew­nie dadzą mu mak­sy­mal­ny wy­miar kary – oce­ni­ła. An­drze­jo­wi Po­czo­bu­to­wi grozi do 5 lat wię­zie­nia oraz od­wie­sze­nie ubie­gło­rocz­ne­go wy­ro­ku 3 lat wię­zie­nia w za­wie­sze­niu na 2 lata. Po od­li­cze­niu czasu, jaki spę­dził w ze­szłym roku w aresz­cie, jest to w sumie 7 lat i 9 mie­się­cy.

Jak stwier­dzi­ła Aka­sa­na Po­czo­but, Bia­ło­ru­si­nom bra­ku­je so­li­dar­no­ści. - U nas lu­dzie nie są so­li­dar­ni, opo­zy­cja nie jest so­li­dar­na, wszy­scy się boją. Cho­ciaż wy­stę­po­wa­nie razem nie jest strasz­ne! Jeśli An­drzej może to robić sam, to dla­cze­go nie można tego zro­bić razem? – py­ta­ła w wy­wia­dzie.

Wy­po­wiedź Ak­sa­ny Po­czo­but zo­sta­ła ze­sta­wio­na z wy­wia­dem z byłym po­słem Sa­mo­obro­ny Ma­te­uszem Pi­skor­skim, który po wy­bo­rach pre­zy­denc­kich w 2010 r. twier­dził, że nie ma do­wo­dów, by do­pusz­czo­no się w ich trak­cie nad­użyć. Tym razem Pi­skor­ski utrzy­mu­je, że w spra­wie Po­czo­bu­ta Pol­ska nie po­win­na in­ge­ro­wać w bia­ło­ru­skie są­dow­nic­two, gdyż jest on bia­ło­ru­skim oby­wa­te­lem. Wy­ra­ża też po­gląd, że nie­ofi­cjal­ny ZPB jest "wir­tu­al­ną struk­tu­rą" w od­róż­nie­niu od ofi­cjal­ne­go, który sku­pia "znacz­ną część pol­skiej mniej­szo­ści Bia­ło­ru­si".

Po­czo­but zo­stał za­trzy­ma­ny 21 czerw­ca we wła­snym domu, ale po 9 dniach zwol­nio­no go z aresz­tu w za­mian za zo­bo­wią­za­nie do nie­opusz­cza­nia miej­sca za­miesz­ka­nia. Po­sta­wio­no mu za­rzut znie­sła­wie­nia Łu­ka­szen­ki w 12 tek­stach dla por­ta­li opo­zy­cyj­nych Bie­ło­rus­skij Par­ti­zan i Karta’97. Z tego sa­me­go ar­ty­ku­łu zo­stał ska­za­ny w ze­szłym roku na karę wię­zie­nia w za­wie­sze­niu.

>>>>

Lukaszenko juz sam nie wie czego chce . Miota sie jak smiec na wietrze ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:58, 06 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: przed wyborami parlamentarnymi będą teledebaty

Przed wy­bo­ra­mi par­la­men­tar­ny­mi 23 wrze­śnia od­bę­dą się te­le­de­ba­ty kan­dy­da­tów, choć nie będą nada­wa­ne na żywo i zo­sta­ną z nich wy­cię­te apele o udział w nie­le­gal­nych wie­cach – oświad­czy­ła w czwar­tek sze­fo­wa Cen­tral­nej Ko­mi­sji Wy­bor­czej Li­dzi­ja Jar­mo­szy­na.

CKW pod­ję­ła w czwar­tek de­cy­zję, że każdy kan­dy­dat bę­dzie miał do dys­po­zy­cji pod­czas de­ba­ty 5 minut czasu an­te­no­we­go, tyle samo co pro­wa­dzą­cy. To ozna­cza, że jeśli w de­ba­cie wy­stą­pi dwóch kan­dy­da­tów, po­trwa ona 15 minut, a jeśli pię­ciu – to pół go­dzi­ny.

- Wszyst­ko bę­dzie nada­wa­ne z taśmy – nie na żywo, tak jak to było pod­czas wy­bo­rów pre­zy­denc­kich – oświad­czy­ła Jar­mo­szy­na. Te­le­de­ba­ty przed wy­bo­ra­mi par­la­men­tar­ny­mi od­bę­dą się na Bia­ło­ru­si po raz pierw­szy.

- Ma się ro­zu­mieć, jeśli znaj­dzie się tam we­zwa­nie "Wszy­scy idzie­my na plac świę­to­wać", jak pod­czas wy­bo­rów pre­zy­denc­kich, to oczy­wi­ście zo­sta­nie wy­cię­te, bo te­le­wi­zja nie ma prawa cze­goś ta­kie­go emi­to­wać – nie może re­kla­mo­wać nie­le­gal­nych im­prez pu­blicz­nych – do­da­ła.

23 wrze­śnia bę­dzie wy­bie­ra­na niż­sza izba par­la­men­tu, Izba Re­pre­zen­tan­tów. Wśród opo­zy­cyj­nych ugru­po­wań na Bia­ło­ru­si nie ma zgody co do przed­wy­bor­czej stra­te­gii. Choć wszyst­kie bia­ło­ru­skie siły pro­de­mo­kra­tycz­ne uwa­ża­ją, że zbli­ża­ją­ce się wy­bo­ry nie będą uczci­we, nie wy­pra­co­wa­ły wspól­ne­go sta­no­wi­ska co do tego, czy na­le­ży je boj­ko­to­wać.

Kam­pa­nię boj­ko­tu ogło­si­ły dotąd Bia­ło­ru­ska Chrze­ści­jań­ska De­mo­kra­cja oraz rada ko­or­dy­na­cyj­na opo­zy­cyj­ne­go ruchu Zjaz­dów Na­ro­do­wych. Wy­su­nię­cie kan­dy­da­tów za­po­wie­dzia­ła na­to­miast le­wi­co­wa par­tia Spra­wie­dli­wy Świat i Zjed­no­czo­na Par­tia Oby­wa­tel­ska. Par­tia Bia­ło­ru­ski Front Na­ro­do­wy pod­ję­ła zaś de­cy­zję, że weź­mie udział w wy­bo­rach, ale za­strze­gła sobie prawo wy­co­fa­nia swo­ich kan­dy­da­tów.

Po ostat­nich wy­bo­rach pre­zy­denc­kich 19 grud­nia 2010 roku w Miń­sku bru­tal­nie zdła­wio­no pro­test prze­ciw­ko ofi­cjal­nym wy­ni­kom, da­ją­cym pra­wie 80 proc. po­par­cia Łu­ka­szen­ce. Po de­mon­stra­cji do aresz­tów tra­fi­ło ponad 600 osób. Kil­ka­dzie­siąt z nich sta­nę­ło przed sądem w spra­wach kar­nych do­ty­czą­cych ma­so­wych za­mie­szek, ponad 20 ska­za­no na pobyt w ko­lo­nii kar­nej.

>>>>

No to kolejna hucpa . Ale cyrk ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:01, 06 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: Rezim odrzuca rezolucję Rady Praw Człowieka ONZ

Rezim od­rzu­ci­ł czwart­ko­wą re­zo­lu­cję Rady Praw Czło­wie­ka ONZ w jego spra­wie, uzna­jąc ją za po­li­tycz­nie umo­ty­wo­wa­ną, i za­po­wie­dzia­ła, że nie bę­dzie współ­pra­co­wać z po­wo­ła­nym na jej mocy spra­woz­daw­cą ONZ.

- Bia­ło­ruś ka­te­go­rycz­nie od­rzu­ca tę re­zo­lu­cję jako po­li­tycz­nie umo­ty­wo­wa­ną i nie­ma­ją­ca nic wspól­ne­go ze wspie­ra­niem praw czło­wie­ka. Stro­na bia­ło­ru­ska nie uzna­je rów­nież man­da­tu spe­cjal­ne­go spra­woz­daw­cy Rady Praw Czło­wie­ka ds. Bia­ło­ru­si, utwo­rzo­ne­go na mocy tej re­zo­lu­cji, i nie bę­dzie z nim współ­pra­co­wać - na­pi­sa­no w ko­mu­ni­ka­cie bia­ło­ru­skie­go MSZ.

Bia­ło­ru­ski re­sort uznał, że przy­ję­cie "za­ini­cjo­wa­nej przez Unię Eu­ro­pej­ską re­zo­lu­cji świad­czy o tym, że pań­stwa eu­ro­pej­skie nadal wy­ko­rzy­stu­ją te­ma­ty­kę obro­ny praw czło­wie­ka jako in­stru­ment po­li­tycz­nej ma­ni­pu­la­cji i na­ci­sku".

Pod­kre­śla przy tym, że więk­szość z 47 państw człon­kow­skich Rady – 25 – nie przy­ję­ło re­zo­lu­cji mimo wy­sił­ków jej ini­cja­to­rów. (Zgło­szo­na przez Unię Eu­ro­pej­ską re­zo­lu­cja zo­sta­ła przy­ję­ta na po­sie­dze­niu w Ge­ne­wie więk­szo­ścią 22 państw człon­kow­skich wobec 5 prze­ciw­nych i 20 wstrzy­mu­ją­cych się.)

Ko­mu­ni­kat koń­czy się za­pew­nie­niem, że Bia­ło­ruś uzna­je mię­dzy­na­ro­do­we me­cha­ni­zmy mo­ni­to­rin­gu sy­tu­acji w sfe­rze praw czło­wie­ka oraz opo­wia­da się tym, by zaj­mu­ją­ce się tym struk­tu­ry dzia­ła­ły na za­sa­dzie trans­pa­rent­no­ści, obiek­tyw­no­ści i nie­wy­biór­czo­ści.

Rada Praw Czło­wie­ka ONZ wy­ra­zi­ła w czwar­tek za­nie­po­ko­je­nie po­gar­sza­niem się sy­tu­acji w sfe­rze praw czło­wie­ka na Bia­ło­ru­si oraz utwo­rzy­ła man­dat spe­cjal­ne­go spra­woz­daw­cy ds. tego kraju, który ma współ­pra­co­wać z bia­ło­ru­ski­mi wła­dza­mi i spo­łe­czeń­stwem oby­wa­tel­skim.

W zgło­szo­nej przez Unię Eu­ro­pej­ską re­zo­lu­cji Rada ape­lu­je o "na­tych­mia­sto­we i bez­wa­run­ko­we zwol­nie­nie wszyst­kich więź­niów po­li­tycz­nych" oraz prze­pro­wa­dze­nie peł­ne­go i trans­pa­rent­ne­go śledz­twa w spra­wie wszyst­kich do­nie­sień o sto­so­wa­niu tor­tur i nie­hu­ma­ni­tar­nym trak­to­wa­niu więź­niów po­li­tycz­nych.

Wzywa też do "na­tych­mia­sto­we­go za­prze­sta­nia prak­ty­ki aresz­to­wa­nia przed­sta­wi­cie­li opo­zy­cji, spo­łe­czeń­stwa oby­wa­tel­skie­go, dzien­ni­ka­rzy i obroń­ców praw czło­wie­ka oraz unie­moż­li­wia­nia im swo­bod­ne­go prze­miesz­cza­nia się, w tym wy­jaz­du za gra­ni­cę".

Spra­woz­daw­ca ma re­gu­lar­nie in­for­mo­wać o sy­tu­acji w Bia­ło­ru­si Radę Praw Czło­wie­ka w Ge­ne­wie i Zgro­ma­dze­nie Ogól­ne w Nowym Jorku. Osoba, która obej­mie tę funk­cję, zo­sta­nie mia­no­wa­na we wrze­śniu.

Na Bia­ło­ru­si ro­śnie od kilku mie­się­cy pre­sja na nie­za­leż­nych dzia­ła­czy. Aresz­to­wa­ni są mło­dzie­żo­wi dzia­ła­cze po­li­tycz­ni, obroń­cy praw czło­wie­ka i dzien­ni­ka­rze. Wielu oso­bom unie­moż­li­wia się wy­jazd za gra­ni­cę. Jed­no­cze­śnie obroń­cy praw czło­wie­ka alar­mu­ją, że po­ja­wi­li się nowi więź­nio­wie po­li­tycz­ni, np. Wasil Par­fian­kou, który zo­stał pod ko­niec maja ska­za­ny na 6 mie­się­cy aresz­tu za zła­ma­nie zasad pre­wen­cyj­ne­go nad­zo­ru.

>>>>

No tak stary syfilis...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:18, 07 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: sąd orzekł o konfiskacie biura "Wiasny"

Sąd w Mińsku orzekł o konfiskacie mieszkania, w którym znajduje się biuro Centrum Praw Człowieka "Wiasna", a także części majątku jego prezesa Alesia Bialackiego, odbywającego karę 4,5 roku kolonii karnej – poinformował działacz "Wiasny” Walancin Stefanowicz.

- Decyzja (o konfiskacie) została wysłana Bialackiemu do kolonii – oświadczył Stefanowicz, dodając, że sąd podjął ją 4 lipca.

Jak zaznaczył Stefanowicz, mieszkanie, w którym mieści się biuro „Wiasny”, należy do Bialackiego. - Jednakże zgodnie z białoruskim prawem formalnie jest ono uznawane za wspólne mienie nabyte przez Bialackiego i jego żonę Natallę Pinczuk. Mamy więc możliwość odwołania się od decyzji sądu – powiedział.

Dodał, że ponieważ decyzja o konfiskacie nie weszła jeszcze w życie, przez jakiś czas biuro będzie działać w dotychczasowym miejscu.

Szef "Wiasny" został pod koniec listopada 2011 r. skazany na 4,5 roku kolonii karnej o zaostrzonym rygorze wraz z konfiskatą mienia. Sąd uznał, że nie zapłacił on podatków od kwot przechowywanych na kontach bankowych w Polsce i na Litwie. Odrzucił wyjaśnienia Bialackiego, że pieniądze były przeznaczone na działalność w sferze obrony praw człowieka.

Wyrok spotkał się z potępieniem UE, Rady Europy, Parlamentu Europejskiego i OBWE, które wezwały do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia i rehabilitacji działacza oraz wszystkich innych więźniów politycznych na Białorusi.

"Wiasna" jest jedną z najbardziej znanych białoruskich organizacji pozarządowych. Istnieje od 1998 r., działała jako organizacja społeczna, ale w 2003 r. została zlikwidowana decyzją Sądu Najwyższego z powodu udziału jej działaczy w monitorowaniu wyborów prezydenckich w 2001 r. Później działacze próbowali zarejestrować organizację trzykrotnie, ale za każdym razem spotykali się z odmową.

>>>>

Psudosady pseudoyroki pseudorzeczywistosc ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:39, 10 Lip 2012    Temat postu:

iałoruś: sprzedawca białoruskich książek skazany za nielegalny biznes

Na rok ogra­ni­cze­nia wol­no­ści ska­zał we wto­rek sąd w Miń­sku Ale­sia Jau­da­chę, który roz­pro­wa­dzał przez in­ter­net książ­ki w ję­zy­ki bia­ło­ru­skim. Uzna­no go za win­ne­go pro­wa­dze­nia nie­le­gal­nej dzia­łal­no­ści go­spo­dar­czej.

We­dług nie­za­leż­ne­go ty­go­dni­ka "Nasza Niwa" po­wo­dem wsz­czę­cia spra­wy prze­ciw­ko Jau­da­sze było to, że sprze­da­wał książ­kę "Mło­do­fron­tow­cy", po­świę­co­ną dzia­ła­czom opo­zy­cyj­nej or­ga­ni­za­cji mło­dzie­żo­wej Młody Front. Sąd na­ka­zał znisz­czyć 30 eg­zem­pla­rzy tej skiąż­ki.

Zgod­nie z wy­ro­kiem Jau­da­sze nie bę­dzie wolno opusz­czać miej­sca za­miesz­ka­nia, a na jego ma­ją­tek zo­stał na­ło­żo­ny areszt. Ma po­nad­to za­pła­cić pań­stwu 57 mln rubli (2440 zł).

- W tej spra­wie ist­nie­je aspekt po­li­tycz­ny. Są­dzo­ny jest czło­wiek, który zaj­mu­je się roz­po­wszech­nia­niem bia­ło­ru­skich ksią­żek, przy tym ta­kich, które nie za­wsze można kupić w księ­gar­niach.(…) Za to, co robił Jau­da­cha, Mi­ni­ster­stwo Kul­tu­ry po­win­no go na­gro­dzić – po­wie­dział obec­ny na roz­pra­wie pi­sarz Uła­dzi­mir Arłou, któ­re­go utwo­ry ska­za­ny także sprze­da­wał.

Jau­da­cha roz­pro­wa­dzał rów­nież utwo­ry nie­lu­bia­ne­go przez obec­ne wła­dze Wa­si­la By­kaua. Zmar­ły w 2003 r. za­ło­ży­ciel Bia­ło­ru­skie­go Ko­mi­te­tu Hel­siń­skie­go, uzna­wa­ny za jed­ne­go z naj­wy­bit­niej­szych pro­za­ików bia­ło­ru­skich XX w. Bykau jest au­to­rem m.​in. utwo­rów kry­tycz­nych wobec pre­zy­den­ta Alak­san­dra Łu­ka­szen­ki.

>>>>

No tak . Mysla ze sa tacy cwani jak skaza opozycjoniste za ... nielegalna dzialalnosc gospodarcza . Ale nikt sie nie nabierze wiec niby dal kogo ten cyrk .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:12, 11 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: Poczobutowi przedstawiono ekspertyzy filmu na jego temat

Dzien­ni­ka­rzo­wi i dzia­ła­czo­wi po­lo­nij­ne­mu An­drze­jo­wi Po­czo­bu­to­wi, któ­re­mu po­sta­wio­no za­rzut znie­sła­wie­nia pre­zy­den­ta Alak­san­dra Łu­ka­szen­ki, przed­sta­wio­no eks­per­ty­zy po­świę­co­ne­go mu filmu TVP Bia­ły­stok.

- Zo­sta­łem dzi­siaj we­zwa­ny do ob­wo­do­we­go Ko­mi­te­tu Śled­cze­go, gdzie przed­sta­wio­no mi eks­per­ty­zy filmu "Ska­za­ny na pol­skość". W jed­nej na­pi­sa­no, że w fil­mie są ele­men­ty znie­sła­wie­nia pre­zy­den­ta i dys­kre­dy­ta­cji Re­pu­bli­ki Bia­ło­ruś, a w dru­giej, że ich nie ma. Za­po­zna­no mnie też z tłu­ma­cze­niem filmu na ro­syj­ski, zresz­tą bar­dzo ni­skiej ja­ko­ści – po­wie­dział Po­czo­but.

We­dług niego na pod­sta­wie eks­per­tyz za­rzu­ty prze­ciw niemu mogą zo­stać po­sze­rzo­ne o dys­kre­dy­ta­cję pań­stwa bia­ło­ru­skie­go, może też wzro­snąć licz­ba osób, któ­rym zo­sta­ną po­sta­wio­ne za­rzu­ty. Po­czo­but nie jest jed­nak prze­ko­na­ny, że tak się sta­nie, gdyż eks­per­ty­zy nie są ze sobą zgod­ne. Jak dodał, wy­ko­na­no je jesz­cze w maju, przed wsz­czę­ciem spra­wy prze­ciw­ko niemu.

- Śled­czy pro­wa­dzą­cy moją spra­wę za­po­znał mnie też z po­sta­no­wie­niem o utwo­rze­niu grupy śled­czych w mojej spra­wie - dodał Po­czo­but.

An­drzej Po­czo­but, dzien­ni­karz i pre­zes Rady Na­czel­nej nie­uzna­wa­ne­go przez wła­dze w Miń­sku Związ­ku Po­la­ków na Bia­ło­ru­si, zo­stał za­trzy­ma­ny 21 czerw­ca we wła­snym domu, ale po dzie­wię­ciu dniach zwol­nio­no go z aresz­tu w za­mian za zo­bo­wią­za­nie do nie­opusz­cza­nia miej­sca za­miesz­ka­nia. Po­sta­wio­no mu za­rzut znie­sła­wie­nia pre­zy­den­ta Łu­ka­szen­ki w 12 tek­stach dla por­ta­li opo­zy­cyj­nych Bie­ło­rus­skij Par­ti­zan i Karta'97. Z tego sa­me­go ar­ty­ku­łu dzien­ni­karz "GW" zo­stał ska­za­ny w ze­szłym roku na karę trzech lat wię­zie­nia w za­wie­sze­niu na dwa lata.

>>>>

,,Ekspertyzy'' byloby smieszne gdyby nie tragiczne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:19, 12 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: rozbiliśmy siatkę szpiegowską pracującą dla Litwy.
2012-07-12 (13:55)
PAP
Komitet Bezpieczeństwa Państwowego (KGB) Białorusi poinformował o udaremnieniu działalności szpiegowskiej grupy Białorusinów pracujących na rzecz Litwy. Rzecznik litewskiego MSZ nazwał te informacje "insynuacjami".

"Pracownicy KGB zatrzymali z dowodami przestępstwa rezydenta wywiadu wojskowego Litwy, obywatela F. Jednocześnie w związku z przekazywaniem zagranicznym służbom specjalnym tajnych informacji zatrzymano osoby, które utrzymywały z nim kontakty agenturalne" - napisano w oświadczeniu biura prasowego KGB. Na razie nie wiadomo konkretnie, ile osób zatrzymano.

KGB podaje, że skonfiskowano nośniki danych i "inne przedmioty oraz materiały, które świadczą o ich szpiegowskiej działalności, mającej na celu uzyskiwanie tajnych informacji w sferze wojskowej, w tym dotyczących wspólnego systemu bezpieczeństwa Państwa Związkowego" Białorusi i Rosji.

Jak podkreśla KGB, fakt współpracy zatrzymanych z litewskimi służbami specjalnymi potwierdzają zgromadzone w trakcie śledztwa dowody, a także ich własne zeznania.

"Według ekspertyzy specjalistów zgromadzone i przygotowane do przekazania litewskim służbom specjalnym materiały dotyczą informacji, stanowiących tajemnicę państwową Republiki Białoruś" - napisano w oświadczeniu.

Przeciwko zatrzymanym wszczęto sprawę z artykułu o zdradzie państwa, za co grozi od 7 do 15 lat więzienia.

Rzecznik litewskiego MSZ Mindaugas Lasas powiedział agencji BNS, że informacje opublikowane na stronie białoruskiego KGB "wprowadzają w błąd". - Takie insynuacje publikowane przez służby specjalne sąsiedniego kraju nie przyczyniają się do poprawy stosunków dwustronnych - dodał.

Według oficjalnych danych w 2011 r. białoruskie KGB wykryło działalność 23 pracowników i agentów zagranicznych służb specjalnych, a także 33 próby zwerbowania obywateli Białorusi.

>>>>

Ci nie odpuszczaja zeby czasem ktos nie pomyslal ze znormalnieli...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:57, 13 Lip 2012    Temat postu:

Nie ma kontaktu z Antonem Surapinem, człowiekiem, który ujawnił zdjęcia ze "zrzutu misiów".

Współpracownicy białoruskiej KGB przeprowadzili rewizję w domu dziennikarza, który jako pierwszy opublikował zdjęcia pluszowych misiów, zrzuconych nad Białorusią 4 lipca przez Szwedów - poinformowały niezależne portale białoruskie. Redaktor strony internetowej bnp.by (Belarusian News Photo), która jako pierwsza zamieściła zdjęcia misiów, Anton Surapin zdążył powiadomić kolegów, że pracownicy KGB przyszli do niego, żeby się dowiedzieć, skąd miał te fotografie. Teraz, jak pisze na swojej stronie internetowej niezależny tygodnik "Nasza Niwa", nie ma z nim łączności.

Publikując zdjęcia w dzień zrzucenia misiów Surapin napisał, że zostały mu przesłane przez człowieka mieszkającego poza Mińskiem, który pragnie pozostać anonimowy. Do misiów były przeczepione karteczki z napisami m.in. "Nie możecie zamknąć nam ust" i "Zabawki żądają obrony praw człowieka na Białorusi".

Jak podała agencja BiełaPAN, komisja prezydencka przeprowadza obecnie na Białorusi kontrolę we wszystkich formacjach wojsk lotniczych i obrony przeciwlotniczej z powodu informacji o zrzuceniu misiów z apelami o wolność słowa. W skład komisji wchodzą przedstawiciele Rady Bezpieczeństwa Białorusi i Ministerstwa Obrony.

O zrzuceniu przez obywateli Szwecji nad Mińskiem prawie 1000 pluszowych misiów poinformowały jako pierwsze szwedzkie media. W internecie zamieszczono potem filmy na potwierdzenie przeprowadzenia tej akcji nad południowymi obrzeżami Mińska i nad Iwieńcem (50 km na zachód od Mińska). Również mieszkańcy Iwieńca potwierdzali, że widzieli misie.

Ministerstwo Obrony Białorusi i Komitet Obrony Pogranicza zaprzeczyły jednak, by doszło do naruszenia białoruskiej granicy, zaś resort obrony podkreślił, że eksperci stwierdzili w filmie "ordynarne użycie elementów falsyfikacji wizualnej". Również dowódca wojsk obrony przeciwlotniczej Dźmitry Pachmiełkin zaznaczył, że jednostki wojsk obrony przeciwlotniczej i wojsk lotniczych nie zarejestrowały faktu naruszenia granicy Białorusi 4 lipca przez mały samolot.

Założyciel szwedzkiej firmy reklamowej Total, która zorganizowała lot, Per Cromwell wziął w piątek udział w czacie na portalu Radia Swaboda. Jak podkreślił, chciał, by ludzie usłyszeli o tej akcji i tym sposobem zainteresowali się sytuacją na Białorusi.

- Ta akcja przypomina, że żadna siła wojskowa czy państwowa nie jest tak potężna, jak chce samą siebie przedstawić - zaznaczył.

Dodał, że do pomysłu zrzucenia misiów zainspirowała go akcja białoruskiego opozycjonisty Pawła Winahradaua, który został w lutym skazany na 10 dni aresztu za "udział w nielegalnej demonstracji": urządzenie w centrum Mińska "wiecu zabawek". - Walczyć z dyktatorem przy pomocy zabawek to wielka inspiracja - powiedział Cromwell.

Pytany o dalsze plany i co zamierza zrzucić następnym razem, odparł: "Może lalki Łukaszenki?".

>>>

No tak ,,zniknal''... Znowu rezim szaleje !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:33, 18 Lip 2012    Temat postu:

Kolejne aresztowania za "desant misiów".

TV Biełsat

Białoruskie KGB aresztowało kolejną osobę, która ma być zamieszana w sprawę "pluszowego desantu" w Mińsku i Iwieńcu. 4 lipca szwedzcy piloci awionetki nielegalnie przekroczyli granicę litewsko-białoruską i zrzucili na te dwa miasta pluszowe misie z napisami nawołującymi władze do poszanowania wolności słowa - podał portal Karta97.

Jak podaje Karta97 w areszcie KGB w Mińsku od 11 dni przebywa Siarhiej Baszamirau - przedsiębiorca, który zajmuje się wynajmem mieszkań w Mińsku na krótki termin, głównie obcokrajowcom. Miał on wynająć mieszkanie Szwedom, którzy z ziemi wspierali logistycznie akcję kolegów w awionetce. To dzięki ich akcji na Mińsk i Iwieniec spadło około 800 małych pluszaków na spadochronach. Każdy miał napisy nawołujące białoruskie władze do poszanowania wolności słowa - podała TV Biełsat.

Szwedzi - zarówno piloci, jak i grupa wsparcia, bezpiecznie opuścili kraj, natomiast Siarhieja Baszamirowa aresztowano. Jest - według nieoficjalnych informacji - oskarżony z art. 371 paragraf 3 białoruskiego Kodeksu Karnego - "Nielegalne przekroczenie granicy państwa dokonane przez zorganizowaną grupę". Artykuł ten przewiduje karę do 7 lat więzienia.

W ubiegłym tygodniu białoruski KGB oskarżył z tegoż artykułu 20-letniego fotografa Antona Surapina - za to, że jako pierwszy umieścił na swojej stronie internetowej zdjęcia szwedzkich pluszaków. W poniedziałek spotkał się z nim adwokat, który potwierdził, że Surapin jest podejrzanym w tej sprawie.

Jako jej największy paradoks białoruskie media opozycyjne wymieniają fakt, że do tej pory ani białoruskie służby graniczne, ani białoruska armia nie potwierdziły faktu naruszenia przestrzeni powietrznej kraju w dniu 4 lipca. Oficjalni przedstawiciele obydwu resortów starannie uchylają się od jakichkolwiek komentarzy w tej sprawie, zasłaniając się brakiem informacji.

>>>>

Trzeba byc czujnym wrog nie spi . A jeszcze desant ! Ewidentnie chodzi o inwazje USA z kosmosu ...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:13, 18 Lip 2012    Temat postu:

Ujawnił zdjęcia ze "zrzutu misiów". Grozi mu siedem lat więzienia.

20-letniemu białoruskiemu studentowi Antonowi Surapinowi, który na swej stronie internetowej zamieścił zdjęcia pluszowych misiów zrzuconych 4 lipca ze szwedzkiego samolotu nad Białorusią, grozi kara do 7 lat więzienia - podały niezależne media.

Według Andreja Bastunca, przedstawiciela niezależnego Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy, do którego należy Surapin, student dziennikarstwa, władze białoruskie zarzucają mu pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy, za co grozi kara od trzech do siedmiu lat więzienia z ewentualną konfiskatą mienia.

"Nie możecie zamknąć nam ust"

Surapin został aresztowany 13 lipca i umieszczony w areszcie tymczasowym. To on jako pierwszy opublikował na swej stronie internetowej zdjęcia pluszowych misiów, które szwedzki samolot zrzucił 4 lipca nad południowymi obrzeżami Mińska i nad Iwieńcem (50 km na zachód od Mińska). Do misiów były przeczepione karteczki z napisami m.in. "Nie możecie zamknąć nam ust" i "Zabawki żądają obrony praw człowieka na Białorusi".

Białoruskie władze zaprzeczyły wówczas, by doszło do naruszenia granicy Białorusi, niemniej przeprowadziły w piątek, 13 lipca, rewizję w domu Surapina, który zdążył powiadomić kolegów, że pracownicy KGB przyszli do niego, żeby się dowiedzieć, skąd miał te fotografie. Wówczas też, jak pisze opozycyjny portal "Karta'97", Surapina zatrzymano w areszcie na trzy doby. Areszt przedłużono do 10 dni.

Pierwsze przesłuchanie Surapina odbyło się w poniedziałek, 16 lipca. Jak powiedział Bastuniec, student jest podejrzany o pomoc w popełnieniu przestępstwa z artykułu mówiącego o umyślnym nielegalnym przekroczeniu granicy Republiki Białoruś przez zorganizowaną grupę.

>>>>

No to juz mamy ,,czerwony terror'' w zwiazku z misiami ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:46, 19 Lip 2012    Temat postu:

Rosjanie zbudują pierwszą na Białorusi elektrownię atomową

Ro­syj­ski pań­stwo­wy kon­cern Atom­stro­je­xport zbu­du­je pierw­szą na Bia­ło­ru­si elek­trow­nię ją­dro­wą. Umowę w tej spra­wie pod­pi­sa­li w środę w Miń­sku sze­fo­wie rzą­dów Rosji i Bia­ło­ru­si, Dmi­trij Mie­dwie­diew i Mi­cha­ił Mia­sni­ko­wicz.

Bu­do­wa si­łow­ni ma kosz­to­wać ponad 10 mld do­la­rów i zo­sta­nie sfi­nan­so­wa­na z kre­dy­tu, który na ten cel udzie­li Bia­ło­ru­si Rosja. Pierw­sza na Bia­ło­ru­si elek­trow­nia ją­dro­wa ma być go­to­wa do 2020 roku.

Po ka­ta­stro­fie w Czar­no­by­lu plany bu­do­wy elek­trow­ni ato­mo­wej budzą za­nie­po­ko­je­nie wśród wielu Bia­ło­ru­si­nów, a także na Li­twie. Si­łow­nia ma po­wstać za­le­d­wie 30 km od gra­ni­cy z tym kra­jem.

Wła­dze w Miń­sku pod­kre­śla­ją jed­nak, że bar­dzo za­le­ży im na ener­gii ją­dro­wej. Bia­ło­ruś jest już sil­nie uza­leż­nio­na od do­staw ro­syj­skie­go gazu i ropy naf­to­wej.

>>>>

Biedna Bialorus . Jak to wszystko eksploduje ... To bedzie koniec ... A radziecka technika lubi wybuchac ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:24, 20 Lip 2012    Temat postu:

Moskwa ponagla Białoruś w sprawie prywatyzacji

Rosja po­na­gla wła­dze Bia­ło­ru­si w spra­wie pry­wa­ty­za­cji pań­stwo­we­go kon­cer­nu che­micz­ne­go Be­la­ru­ska­li (Bie­ła­ru­ska­lij) – po­in­for­mo­wa­ła ro­syj­ska agen­cja in­for­ma­cyj­na RIA No­wo­sti.

O tym, że Bia­ło­ruś po­win­na przy­spie­szyć pry­wa­ty­za­cję przed­się­bior­stwa che­micz­ne­go po­wie­dział pre­mier Rosji Dmi­trij Mie­dwie­diew pod­czas kon­fe­ren­cji pra­so­wej, która od­by­ła się po za­koń­cze­niu ro­syj­sko-bia­ło­ru­skich. Szef ro­syj­skie­go rządu pod­kre­ślił, że Bia­ło­ru­si­ni po­win­ni jak naj­szyb­ciej pod­jąć "od­po­wied­nią" de­cy­zję.

We­dług in­for­ma­cji RIA No­wo­sti, w maju br. pre­zy­dent Bia­ło­ru­si Alek­san­der Łu­ka­szen­ka oznaj­mił, że nie spie­szy się ze sprze­da­żą tego przed­się­bior­stwa, wy­ce­nia­jąc go na 30 mld do­la­rów.

Pre­zy­dent Bia­ło­ru­si wy­po­wie­dział się także na temat tego, że chce zmian we współ­pra­cy z ro­syj­skim pro­du­cen­tem na­wo­zów che­micz­nych Urał­ka­lij, który jest głów­nym ak­cjo­na­riu­szem BKK, bia­ło­ru­skie­go przed­się­bior­stwa sprze­da­ją­ce­go na­wo­zy po­ta­so­we. BKK sprze­da­je m. in. na­wo­zy wy­pro­du­ko­wa­ne przez Be­la­ru­ska­li. Pro­duk­cja ta jest sprze­da­wa­na na ryn­kach za­gra­nicz­nych. Bia­ło­ru­si­ni mają za­strze­że­nie do po­dzia­łu tych ryn­ków zbytu.

Be­la­ru­ska­li jest jed­nym z naj­więk­szych przed­się­biorstw we Wspól­no­cie Nie­pod­le­głych Państw, który zaj­mu­je się pro­duk­cją i sprze­da­żą na­wo­zów mi­ne­ral­nych. Za­kład dzia­ła w So­li­gor­sku, mie­ście po­ło­żo­nym w ob­wo­dzie miń­skim.

>>>>

Taka to i ,,pomoc'' Lukaszence . Zaciskaja mu lapska na szyi ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:04, 23 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: Federacja Praw Człowieka żąda uwolnienia Daszkiewicza

Międzynarodowa Federacja Praw Człowieka (FIDH) zażądała w liście otwartym do prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki natychmiastowego uwolnienia przewodniczącego opozycyjnej organizacji Młody Front Źmiciera Daszkiewicza oraz innych więźniów politycznych.

- Apelujemy do pana o położenie kresu prześladowaniom, w tym także na szczeblu systemu sądowniczego, Daszkiewicza oraz wszystkich działaczy społeczeństwa obywatelskiego, a także o zagwarantowanie w każdych warunkach przestrzegania praw człowieka i podstawowych swobód zgodnie z międzynarodowymi standardami praw człowieka i dokumentami ratyfikowanymi przez Białoruś – napisał w zamieszczonym na stronie internetowej organizacji liście szef FIDH Souhayr Belhassen.

Wezwał on także Łukaszenkę do „przestrzegania i chronienia praw zagwarantowanych konstytucją Białorusi, a także międzynarodowymi i regionalnymi standardami, do których kraj ma obowiązek się dostosowywać”.

Belhassen podkreśla, że niezależni obserwatorzy stwierdzili, iż śledztwo, proces sądowy i apelacja w sprawie Daszkiewicza, skazanego na 2 lata kolonii karnej, cechowały się poważnymi naruszeniami białoruskiego prawodawstwa. W marcu 2011 r. sąd uznał, że dzień przed wyborami prezydenckimi w 2010 r. Daszkiewicz wraz z innym działaczem Młodego Frontu pobił dwóch przygodnie napotkanych mężczyzn. Oskarżeni twierdzili, że to oni padli ofiarą napaści, a całe zajście było zainscenizowane.

Jak pisze Belhassen, "zarzuty nie zyskały należytego potwierdzenia, a materiały przedstawione podczas rozprawy nie dowodzą winy Daszkiewicza". Ponadto adwokat Daszkiewicza zwracał uwagę, że zeznania świadków były sprzeczne, wobec czego należało podejść do nich krytycznie. FIDH podkreśla też, że podczas odbywania kary Daszkiewicz był poddawany ze strony administracji więziennej naciskom i torturom.

Niedawno niezależne media białoruskie poinformowały, że przeciwko Daszkiewiczowi wszczęto nową sprawę – z artykułu o złośliwe niepodporządkowywanie się nakazom administracji kolonii karnej. Jeśli zostanie uznany za winnego, grozi mu przedłużenie kary o rok. Obecnie do końca odbywania kary pozostaje mu pół roku.

W związku z doniesieniami o nowej sprawie polski europoseł Marek Migalski skierował w piątek do prokuratora generalnego Białorusi Alaksandra Kaniuka list, w którym zaapelował o zaprzestanie stosowania wobec Daszkiewicza nacisków i tortur.

Powstały w 1997 r. Młody Front jest największą młodzieżową organizacją prodemokratyczną na Białorusi, liczy - według własnych szacunków - 1000-1500 członków. Wielokrotnie próbował się oficjalnie zarejestrować w kraju jako organizacja, ale za każdym razem spotykał się z odmową władz. Ostatecznie zarejestrował się w Czechach.

Na Białorusi rośnie od kilku miesięcy presja na niezależnych działaczy. Aresztowani są młodzieżowi działacze polityczni, obrońcy praw człowieka i dziennikarze. Wielu osobom uniemożliwia się wyjazd za granicę. Jednocześnie obrońcy praw człowieka alarmują, że pojawili się nowi więźniowie polityczni, np. Wasil Parfiankou, który został pod koniec maja skazany na 6 miesięcy aresztu za złamanie zasad prewencyjnego nadzoru.

>>>>

Tak jest ! Uwolnic !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:03, 24 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: postawiono zarzut osobie, która wynajęła mieszkanie Szwedom

Pra­cow­ni­ko­wi agen­cji nie­ru­cho­mo­ści, który wy­na­jął miesz­ka­nie szwedz­kim uczest­ni­kom akcji zrzu­ce­nia nad Bia­ło­ru­sią plu­szo­wych mi­siów z ape­la­mi o wol­ność słowa, po­sta­wio­no za­rzut z ar­ty­ku­łu o „nie­le­gal­ne prze­kro­cze­nie gra­ni­cy”. Grozi za to 3-7 lat wię­zie­nia.

In­for­mu­jąc o tym we wto­rek dzien­nik "Kom­so­mol­ska­ja Praw­da w Bie­ło­rus­sii", cy­tu­je słowa matki pra­cow­ni­ka miń­skiej agen­cji nie­ru­cho­mo­ści Siar­hie­ja Ba­sza­ry­maua: - Ad­wo­kat­ka po­wie­dzia­ła mi, że sy­no­wi 16 lipca przed­sta­wio­no za­rzut z art. 371 cz. 3 ko­dek­su kar­ne­go o "nie­le­gal­ne prze­kro­cze­nie gra­ni­cy Re­pu­bli­ki Bia­ło­ruś". -

Jak po­wie­dzia­ła matka Ba­sza­ry­maua, za­trzy­ma­ny 6 lipca, czyli dwa dni po „de­san­cie” mi­siów syn pisze listy z aresz­tu KGB. - Ostat­ni przy­szedł ty­dzień temu. Siar­hiej jest cią­gle prze­ko­na­ny, że spra­wa szyb­ko się skoń­czy i zo­sta­nie zwol­nio­ny – po­wie­dzia­ła.

W aresz­cie KGB nadal prze­by­wa także 20-let­ni stu­dent dzien­ni­kar­stwa Anton Su­ra­pin, który jako pierw­szy za­mie­ścił na swej stro­nie in­ter­ne­to­wej zdję­cia zrzu­co­nych mi­siów. We­dług An­dre­ja Ba­stun­ca, przed­sta­wi­cie­la nie­za­leż­ne­go Bia­ło­ru­skie­go Sto­wa­rzy­sze­nia Dzien­ni­ka­rzy, także Su­ra­pi­no­wi wła­dze za­rzu­ca­ją pomoc w nie­le­gal­nym prze­kro­cze­niu gra­ni­cy.

4 lipca szwedz­ki sa­mo­lot zrzu­cił nad po­łu­dnio­wy­mi obrze­ża­mi Miń­ska i nad Iwień­cem (50 km na za­chód od Miń­ska) plu­szo­we misie, do któ­rych były przy­cze­pio­ne kar­tecz­ki z na­pi­sa­mi m.​in. "Nie mo­że­cie za­mknąć nam ust" i "Za­baw­ki żą­da­ją obro­ny praw czło­wie­ka na Bia­ło­ru­si". Bia­ło­ru­skie wła­dze kon­se­kwent­nie za­prze­cza­ły, by do­szło do na­ru­sze­nia gra­ni­cy po­wietrz­nej Bia­ło­ru­si, ale świad­ko­wie po­twier­dza­li nie­za­leż­nym me­diom, że wi­dzie­li zrzu­co­ne misie.

Za­ło­ży­ciel szwedz­kiej firmy re­kla­mo­wej Total, która zor­ga­ni­zo­wa­ła lot, Per Crom­well po­wie­dział w cza­cie na por­ta­lu Radia Swa­bo­da, że chciał, by lu­dzie usły­sze­li o tej akcji i tym spo­so­bem za­in­te­re­so­wa­li się sy­tu­acją na Bia­ło­ru­si. - Ta akcja przy­po­mi­na, że żadna siła woj­sko­wa czy pań­stwo­wa nie jest tak po­tęż­na, jak chce samą sie­bie przed­sta­wić - za­zna­czył.

>>>>

Walka z miskowymi agentami zaostrza sie !!!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:15, 24 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: Milinkiewicz deklaruje udział w wyborach parlamentarnych

Lider opo­zy­cyj­ne­go ruchu "O Wol­ność" Alak­sandr Mi­lin­kie­wicz za­po­wia­da, że weź­mie udział w wy­bo­rach par­la­men­tar­nych na Bia­ło­ru­si 23 wrze­śnia. Tłu­ma­czy to chę­cią prze­ko­na­nia wy­bor­ców, że jest al­ter­na­ty­wa wobec obec­nych władz, oraz przed­sta­wie­nia planu re­form.

"W od­róż­nie­niu od wy­bo­rów pre­zy­denc­kich par­la­men­tar­ne ra­czej nie są w sta­nie zmie­nić wła­dzy. Ale udział w kam­pa­nii wy­bor­czej jest bar­dzo ważny przez wzgląd na sto­sun­ki z na­ro­dem – aby po­ka­zać, że ist­nie­je al­ter­na­ty­wa oraz że nie­za­leż­ność i eu­ro­pej­ska per­spek­ty­wa są za­gro­żo­ne" – na­pi­sał Mi­lin­kie­wicz w tek­ście, opu­bli­ko­wa­nym we wtor­ko­wym wy­da­niu nie­za­leż­nej ga­ze­ty "Na­rod­na­ja Wola".

Mi­lin­kie­wicz, który był kan­dy­da­tem w wy­bo­rach pre­zy­denc­kich w 2006 r., nie star­to­wał w na­stęp­nych, w 2010 r. Tłu­ma­czył to bra­kiem po­stu­lo­wa­nych przez jego ruch zmian w usta­wo­daw­stwie wy­bor­czym. Wska­zy­wał rów­nież na brak jed­no­ści we­wnątrz opo­zy­cji, która "wiele stra­ci­ła na sku­tek we­wnętrz­nych spo­rów".

Teraz tłu­ma­czy, że za­da­niem ruchu "O Wol­ność" w wy­bo­rach par­la­men­tar­nych bę­dzie "umoc­nie­nie w Bia­ło­ru­si­nach prze­ko­na­nia o ko­niecz­no­ści zmian i oso­bi­stej od­po­wie­dzial­no­ści za los Oj­czy­zny". - Chce­my opo­wie­dzieć lu­dziom o uda­nych re­for­mach w róż­nych kra­jach, w tym u są­sia­dów: Es­to­nii, Sło­wa­cji, Pol­ski, Czech i in­nych – pod­kre­ślił.

- Pro­po­nu­je­my rów­nież plan re­form dla Bia­ło­ru­si z uwzględ­nie­niem ich (tych państw) błę­dów. Za­pre­zen­tu­je­my "Pro­gram na­ro­do­wy" - swo­istą mapę dro­go­wą re­form, nad którą pra­co­wa­li­śmy ponad rok – oznaj­mił, za­po­wia­da­ją przed­sta­wie­nie swo­ich pro­po­zy­cji w na­stęp­nym tek­ście.

23 wrze­śnia bę­dzie wy­bie­ra­na niż­sza izba bia­ło­ru­skie­go par­la­men­tu, Izba Re­pre­zen­tan­tów. Wśród opo­zy­cyj­nych ugru­po­wań na Bia­ło­ru­si nie ma zgody co do przed­wy­bor­czej stra­te­gii. Choć wszyst­kie bia­ło­ru­skie siły pro­de­mo­kra­tycz­ne uwa­ża­ją, że zbli­ża­ją­ce się wy­bo­ry nie będą uczci­we, nie wy­pra­co­wa­ły wspól­ne­go sta­no­wi­ska co do tego, czy na­le­ży je boj­ko­to­wać.

Kam­pa­nię boj­ko­tu ogło­si­ły dotąd Bia­ło­ru­ska Chrze­ści­jań­ska De­mo­kra­cja oraz rada ko­or­dy­na­cyj­na opo­zy­cyj­ne­go ruchu Zjaz­dów Na­ro­do­wych. Wy­su­nię­cie kan­dy­da­tów za­po­wie­dzia­ła na­to­miast le­wi­co­wa par­tia Spra­wie­dli­wy Świat i Zjed­no­czo­na Par­tia Oby­wa­tel­ska. Par­tia Bia­ło­ru­ski Front Na­ro­do­wy pod­ję­ła zaś de­cy­zję, że weź­mie udział w wy­bo­rach, ale za­strze­gła sobie prawo wy­co­fa­nia swo­ich kan­dy­da­tów.

Po wy­bo­rach pre­zy­denc­kich z 2010 r. bru­tal­nie zdła­wio­no w Miń­sku pro­test prze­ciw­ko ofi­cjal­nym wy­ni­kom, da­ją­cym pra­wie 80 proc. po­par­cia pre­zy­den­to­wi Alak­san­dro­wi Łu­ka­szen­ce. Do aresz­tów tra­fi­ło wtedy ponad 600 osób. Kil­ka­dzie­siąt z nich sta­nę­ło przed sądem w spra­wach kar­nych do­ty­czą­cych ma­so­wych za­mie­szek, ponad 20 ska­za­no na pobyt w ko­lo­nii kar­nej.

>>>>

To cieszy ! Zyczymy powodzenia ! :O)))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:34, 25 Lip 2012    Temat postu:

Siarhiej Kawalenka napisał prośbę o zwolnienie

Białoruski opozycjonista Siarhiej Kawalenka napisał do prezydenta Aleksandra Łukaszenki prośbę o zwolnienie go z kolonii karnej, gdzie odbywa karę ponad dwóch lat pozbawienia wolności - podał na swojej stronie internetowej niezależny tygodnik "Nasza Niwa".

"Nasza Niwa" powołuje się na ojca i brata Kawalenki, którzy powiedzieli po spotkaniu z nim w kolonii karnej w Mohylewie, że Siarhiej napisał do Łukaszenki list z jednym zdaniem: "Proszę o zwolnienie mnie". Nie przyznał się w nim do winy.

Witebski działacz opozycyjnej Partii Konserwatywno-Chrześcijańskiej-Białoruski Front Narodowy (PKCh-BNF) Siarhiej Kawalenka od zatrzymania 19 grudnia 2011 roku głodował w proteście przeciwko wymierzonemu mu wyrokowi, który uważa za niezgodny z prawem. Nie jadł przez ten czas z dwoma przerwami - dwutygodniową i prawie miesięczną.

Opozycjonista został pod koniec lutego skazany na 25 miesięcy kolonii karnej za złamanie warunków odbywania kary ograniczenia wolności z 2010 roku, wymierzonej mu za powieszenie na noworocznej choince w Witebsku historycznej biało-czerwono-białej flagi Białorusi.

Biało-czerwono-białej flagi używano w latach 1918-19 w Białoruskiej Republice Ludowej i po rozpadzie ZSRR do 1995 roku. 14 maja 1995 roku z inicjatywy nowo wybranego wówczas prezydenta Alaksandra Łukaszenki na Białorusi odbyło się referendum, w wyniku którego zmieniono historyczną symbolikę białoruską na sowiecką z niewielkimi modyfikacjami: z czerwono-zielonej flagi zniknęły sierp i młot oraz pięcioramienna gwiazda. Biało-czerwono-białej flagi używają obecnie białoruskie środowiska opozycyjne.

>>>>

Obserwujemy rekacje rezimu ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:38, 25 Lip 2012    Temat postu:

Igrzyska olimpijskie bez Aleksandra Łukaszenki - odmówili mu akredytacji

Komitet organizacyjny olimpiady w Londynie odmówił akredytacji prezydentowi Białorusi. Aleksander Łukaszenka jest nie tylko przywódcą kraju, ale jednocześnie prezydentem białoruskiego Narodowego Komitetu Olimpijskiego.

Informację o odmowie akredytacji prezydenta Łukaszenki podały białoruskie media powołując się na wpis na Twitterze Aleksandra Żukowa, szefa Komitetu Olimpijskiego Federacji Rosyjskiej. Na razie brak oficjalnych komentarzy na ten temat w Mińsku.

Niezależni eksperci zwracają uwagę, że prezydent Aleksander Łukaszenka od 2006 roku ma zakaz wjazdu do państw Unii Europejskiej w związku z brakiem swobód demokratycznych na Białorusi.

Prezydent Łukaszenka jest znanym wielbicielem sportu. Obserwował osobiście letnią olimpiadę w Pekinie w 2008 roku oraz zimowe igrzyska w Nagano w 1998 roku.

>>>>

No i brawo !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:24, 26 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: Dziennikarz Europejskiego Radia dla Białorusi zatrzymany

Dzien­ni­karz Eu­ro­pej­skie­go Radia dla Bia­ło­ru­si Wital Ru­hajn zo­stał w środę za­trzy­ma­ny w Miń­sku. Zdą­żył o tym po­wia­do­mić te­le­fo­nicz­nie swoją re­dak­cję – po­in­for­mo­wa­ła nie­za­leż­na ga­ze­ta in­ter­ne­to­wa Bie­ło­rus­ski­je No­wo­sti.

Dzien­ni­ka­rza za­trzy­ma­no także dzień wcze­śniej, gdy wjeż­dżał na Bia­ło­ruś od stro­ny Litwy, i pod­da­no re­wi­zji oso­bi­stej, ale po trzech go­dzi­nach po­zwo­lo­no mu je­chać dalej.

Ru­hajn wy­je­chał z Bia­ło­ru­si pod ko­niec czerw­ca, gdy za­trzy­ma­no i ska­za­no na 15 dni aresz­tu jego re­dak­cyj­ne­go ko­le­gę Pawła Swiar­dło­ua. Jak mówił re­dak­tor na­czel­ny Eu­ro­pej­skie­go Radia dla Bia­ło­ru­si Wital Zy­bluk, usi­ło­wa­no wów­czas za­trzy­mać także Ru­haj­na, ale z po­mo­cą ko­le­gów udało mu się schro­nić w bez­piecz­nym miej­scu, a na­stęp­nie wy­je­chać do Pol­ski.

Zy­bluk wią­zał dzia­ła­nia mi­li­cji z przy­go­to­wa­nym przez obu dzien­ni­ka­rzy ma­te­ria­łem na temat nie­do­sta­tecz­nej ochro­ny miń­skie­go metra po ubie­gło­rocz­nym za­ma­chu ter­ro­ry­stycz­nym, w któ­rym zgi­nę­ło 15 osób, a 387 od­nio­sło ob­ra­że­nia.

- Nasi dzien­ni­ka­rze wzię­li wiel­ką torbę i prze­szli w me­trze tym samym szla­kiem, któ­rym szedł ter­ro­ry­sta. Nikt z ochro­ny ich nie za­trzy­mał, ani nawet nie za­in­te­re­so­wał się, co jest w tor­bie.(...) Ten ma­te­riał wy­wo­łał burzę w me­diach, bo po­ka­zał, że nieco ponad rok po za­ma­chu ochro­na metra bar­dzo osła­bła – opo­wia­dał Zy­bluk.

Fi­nan­so­wa­ne przez Ko­mi­sję Eu­ro­pej­ską i wspie­ra­ne przez pol­ski MSZ Eu­ro­pej­skie Radio dla Bia­ło­ru­si z sie­dzi­bą w War­sza­wie, po­wo­ła­ne w 2005 roku, to spół­ka, którą two­rzą wspól­nie bia­ło­ru­scy, pol­scy, cze­scy i li­tew­scy udzia­łow­cy. Pro­gram przy­go­to­wu­ją bia­ło­ru­scy dzien­ni­ka­rze w War­sza­wie i na Bia­ło­ru­si.

>>>>

Kolejny przesladowany !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:37, 26 Lip 2012    Temat postu:

Aleksander Łukaszenka: winni incydentu z samolotem zostaną ukarani.

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka oświadczył, że winni incydentu z lotem szwedzkiego samolotu nad Białorusią zostaną ukarani - podała państwowa agencja BiełTA. 4 lipca Szwedzi zrzucili nad Białorusią pluszowe misie z apelami o wolność słowa.

- Chcę uczciwie i otwarcie powiedzieć tym, którzy bardzo interesują się tą sprawą, oraz tu obecnym: winni powinni za to odpowiedzieć.(...) Najpóźniej w poniedziałek podejmę po naszej naradzie decyzje, w tym kadrowe - powiedział Łukaszenka na zebraniu na temat funkcjonowania sił zbrojnych Białorusi oraz Państwowego Komitetu Granicznego.

Podkreślił, że chciałby poznać odpowiedź na następujące pytania: "Jak wyjaśnić prowokację z awionetką, która nie tylko pokonała granicę, ale i bezprawnie wtargnęła na terytorium Białorusi? Przecież to przede wszystkim sprawa bezpieczeństwa naszych granic. Mało tego, ten samolot został na czas wykryty. To dlaczego przełożeni nie udaremnili tego lotu? Kogo było im żal? Czy to tępota konkretnych ludzi na stanowiskach, czy błędy w samym systemie ochrony granicy państwowej w przestrzeni powietrznej?".

Jak dodał, w Państwowym Komitecie Granicznym występuje wzrost przestępczości, w tym korupcji, co jest "niedopuszczalne".

Z nieba spadły miśki

4 lipca szwedzki samolot zrzucił nad południowymi obrzeżami Mińska i nad Iwieńcem (50 km na zachód od Mińska) pluszowe misie, do których były przyczepione karteczki z napisami m.in. "Nie możecie zamknąć nam ust" i "Zabawki żądają obrony praw człowieka na Białorusi". Białoruskie władze długo zaprzeczały, by doszło do naruszenia granicy powietrznej Białorusi, ale świadkowie potwierdzali niezależnym mediom, że widzieli zrzucone misie.

W związku z akcją Szwedów na Białorusi zatrzymano już dwie osoby: pracownika agencji nieruchomości, który wynajął mieszkanie szwedzkim uczestnikom akcji, oraz studenta dziennikarstwa, który jako pierwszy opublikował w internecie zdjęcia misiów. Temu pierwszemu postawiono już oficjalnie zarzut pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy, za co grozi 3-7 lat więzienia. O to samo podejrzany jest student .

>>>>

A miski to co ? Bezkarne ? Im wladza radziecka nie moze odpuscic ! Sierpem i mlotem... Co za ohydny ponury sowiecki jelop ... Fuj . Sowieci przerabiali ludzi na trepy !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:17, 29 Lip 2012    Temat postu:

Znany prezenter oburzony: co to za olimpiada?!

Znany rosyjski dziennikarz i prezenter telewizyjny Maksim Szewczenko skomentował fakt, że komitet organizacyjny olimpiady w Londynie nie dał akredytacji prezydentowi Białorusi Aleksandrowi Łukaszence. "Co to za olimpiada? To hańba!" – napisał.

"Co to za »olimpiada«, na którą nie wpuszczają polityków niewygodnych dla władców tego świata? Olimpiada to czas rozejmu” – napisał prezenter, dodając, że obecna olimpiada to "komercyjna hańba".

Szewczenko podkreślił, że delegacja Rosji powinna zbojkotować olimpiadę.

Komitet organizacyjny olimpiady w Londynie nie dał akredytacji prezydentowi Białorusi Aleksandrowi Łukaszence, który jest także szefem Narodowego Komitetu Olimpijskiego (NOK). Prezydent jest wśród ponad 240 Białorusinów objętych zakazem wjazdu do Unii Europejskiej, który wprowadzono w odpowiedzi na pogarszającą się sytuację w dziedzinie przestrzegania praw człowieka w tym kraju.

Łukaszenko był na olimpiadzie w Pekinie w 2008 roku oraz na zimowych igrzyskach olimpijskich w Nagano w 1998 r. 12 lipca bieżącego roku, otwierając festiwal "Słowiański Bazar" w Witebsku, oświadczył: "Olimpiada bardzo odstaje od naszego »Bazaru«. Jest upolityczniona i występuje tam dużo problemów. A »Słowiański Bazar« to wysepka wolnej myśli i niezależności".

Na olimpiadę w Londynie dostało akredytacje 175 białoruskich sportowców, a na ich przygotowanie do igrzysk w ciągu czterech lat wydano około 120 mld rubli białoruskich (ok. 50 mln zł).

>>>>

Ta jest towarzysze ! Co to za olimiapda . Olimpiada bez Lukaszenki to cyrk nie olimpiada ... Jedyne olimpiady to te radzieckie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:45, 29 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: rosyjski fizyk jądrowy deportowany

Rosyjski fizyk jądrowy Andriej Ażarowski, który jest przeciwny budowie na Białorusi pierwszej elektrowni atomowej, został rano deportowany z tego kraju; zakazano mu wjazdu na Białoruś przez najbliższe 10 lat – poinformowało Radio Swaboda.

Ażarowski w sobotę wyszedł po 10 dniach z aresztu, na który został skazany za "drobne chuligaństwo", po czym od razu wsadzono go do pociągu jadącego do Smoleńska.

18 lipca Ażarowski został zatrzymany w Mińsku wraz z innymi ekologami. Zamierzał tego dnia przekazać ambasadzie Rosji list protestacyjny przeciwko podpisaniu umowy w sprawie budowy na Białorusi elektrowni atomowej. Jeszcze tego samego wieczora skazano go na areszt.

- W Mińsku zostały moje rzeczy i dokumenty, których potrzebuję. Skonfiskowano kartę kredytową, która była w moich rzeczach osobistych w areszcie, i bez mojej wiedzy kupiono mi za nią bilet do Smoleńska – powiedział Ażarowski.

Uważa on swoją deportację za prowokację skierowaną nie tylko przeciwko jemu samemu, ale też całemu ruchowi antynuklearnemu na Białorusi. - Zwolennikom elektrowni atomowej na Białorusi nie zostały już żadne argumenty prócz kłamstwa i prowokacji – oznajmił.

Ażarowski był już zatrzymany i aresztowany na Białorusi w 2009 r. Potem władze przyznały jednak, że zrobiono to bezprawnie.

Umowę w sprawie budowy na Białorusi pierwszej elektrowni atomowej podpisali 18 lipca w Mińsku szefowie rządów Rosji i Białorusi, Dmitrij Miedwiediew i Michaił Miasnikowicz. Siłownia ma kosztować ponad 10 mld dolarów i być gotowa do 2020 roku.

Po katastrofie w Czarnobylu plany budowy elektrowni atomowej budzą zaniepokojenie wśród wielu Białorusinów, a także na Litwie. Siłownia ma powstać zaledwie 30 km od granicy z tym krajem.

Władze w Mińsku podkreślają jednak, że bardzo zależy im na energii jądrowej. Białoruś jest już silnie uzależniona od dostaw rosyjskiego gazu i ropy naftowej.

W wyniku katastrofy, do której doszło w kwietniu 1986 roku w Czarnobylu na terenie ówczesnego ZSRR (obecnie Ukraina), najbardziej ucierpiała Białoruś - napromieniowaniu uległa jedna trzecia część jej terytorium.

>>>>

No prosze . Dobrych Rosjan wyrzucaja lotrow celebruja ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:20, 30 Lip 2012    Temat postu:

Białoruś: Milinkiewicz zebrał podpisy potrzebne do startu w wyborach

Przy­wód­ca bia­ło­ru­skie­go opo­zy­cyj­ne­go ruchu "O Wol­ność" Alak­sandr Mi­lin­kie­wicz ze­brał w jed­nym z okrę­gów wy­bor­czych 1000 pod­pi­sów - twier­dzą jego przed­sta­wi­cie­le. Jest to licz­ba wy­star­cza­ją­ca do za­re­je­stro­wa­nia kan­dy­da­tu­ry w je­sien­nych wy­bo­rach par­la­men­tar­nych.

- W po­przed­ni po­nie­dzia­łek (23 lipca) do­sta­li­śmy za­świad­cze­nie o za­re­je­stro­wa­niu grupy ini­cja­tyw­nej (na rzecz zbie­ra­nia pod­pi­sów pod kan­dy­da­tu­rą Mi­lin­kie­wi­cza). Tego sa­me­go dnia za­czę­li­śmy zbie­rać pod­pi­sy. Od tego czasu zgro­ma­dzi­li­śmy ich 1000 i prze­pro­wa­dzi­li­śmy czte­ry pi­kie­ty (w celu zbie­ra­nia pod­pi­sów). Teraz nadal zbie­ra­my pod­pi­sy cho­dząc po miesz­ka­niach oraz or­ga­ni­zu­je­my pi­kie­ty – po­wie­dział w po­nie­dzia­łek szef grupy ini­cja­tyw­nej Mi­lin­kie­wi­cza, Juraś Mie­lasz­kie­wicz.

Mi­lin­kie­wicz, który był kan­dy­da­tem w wy­bo­rach pre­zy­denc­kich w 2006 roku, nie star­to­wał w na­stęp­nych czte­ry lata póź­niej. Tłu­ma­czył to bra­kiem po­stu­lo­wa­nych przez jego ruch zmian w usta­wo­daw­stwie wy­bor­czym. Wska­zy­wał rów­nież na brak jed­no­ści we­wnątrz opo­zy­cji, która "wiele stra­ci­ła na sku­tek we­wnętrz­nych spo­rów".

Teraz Mi­lin­kie­wicz tłu­ma­czy, że za­da­niem ruchu "O Wol­ność" w wy­bo­rach par­la­men­tar­nych bę­dzie "umoc­nie­nie w Bia­ło­ru­si­nach prze­ko­na­nia o ko­niecz­no­ści zmian i oso­bi­stej od­po­wie­dzial­no­ści za los oj­czy­zny". - Chce­my opo­wie­dzieć lu­dziom o uda­nych re­for­mach w róż­nych kra­jach, w tym w Es­to­nii, na Sło­wa­cji, w Pol­sce, Cze­chach i in­nych - pod­kre­ślił.

- Pro­po­nu­je­my rów­nież plan re­form dla Bia­ło­ru­si z uwzględ­nie­niem ich (tych państw) błę­dów. Za­pre­zen­tu­je­my "Pro­gram na­ro­do­wy" - swo­istą mapę dro­go­wą re­form, nad którą pra­co­wa­li­śmy ponad rok - oznaj­mił Mi­lin­kie­wicz.

23 wrze­śnia od­bę­dą się wy­bo­ry do niż­szej izby par­la­men­tu Bia­ło­ru­si, Izby Re­pre­zen­tan­tów. Wśród opo­zy­cyj­nych ugru­po­wań nie ma zgody co do przed­wy­bor­czej stra­te­gii. Choć wszyst­kie siły pro­de­mo­kra­tycz­ne uwa­ża­ją, że zbli­ża­ją­ce się wy­bo­ry nie będą uczci­we, to nie wy­pra­co­wa­ły wspól­ne­go sta­no­wi­ska co do tego, czy na­le­ży je zboj­ko­to­wać.

Kam­pa­nię boj­ko­tu ogło­si­ły dotąd Bia­ło­ru­ska Chrze­ści­jań­ska De­mo­kra­cja oraz rada ko­or­dy­na­cyj­na opo­zy­cyj­ne­go ruchu Zjaz­dów Na­ro­do­wych. Wy­su­nię­cie kan­dy­da­tów za­po­wie­dzia­ła na­to­miast m.​in. le­wi­co­wa par­tia Spra­wie­dli­wy Świat, Par­tia Bia­ło­ru­ski Front Na­ro­do­wy i Zjed­no­czo­na Par­tia Oby­wa­tel­ska.

Po wy­bo­rach pre­zy­denc­kich z 2010 roku bru­tal­nie zdła­wio­no w Miń­sku pro­test prze­ciw­ko ofi­cjal­nym wy­ni­kom, da­ją­cym pra­wie 80 proc. po­par­cia pre­zy­den­to­wi Alak­san­dro­wi Łu­ka­szen­ce. Do aresz­tów tra­fi­ło wtedy ponad 600 osób. Kil­ka­dzie­siąt z nich sta­nę­ło przed sądem w spra­wach kar­nych do­ty­czą­cych ma­so­wych za­mie­szek, ponad 20 ska­za­no na pobyt w ko­lo­nii kar­nej.

>>>>

No i brawo . Teraz obserwyjemy pilnie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:13, 31 Lip 2012    Temat postu:

Święto "Oficerowie KGB - dzieciom!" na Białorusi.

Święto dla najmłodszych "Oficerowie KGB-dzieciom!" odbędzie się 2 sierpnia w Narodowym Dziecięcym Ośrodku Edukacyjno-Leczniczym "Żubrzątko" 150 km na północ od Mińska. Okazją jest 95. rocznica utworzenia Czeka-KGB - poinformowała agencja BiełTA.

Podczas święta dzieci będą mogły obejrzeć pokazowe ćwiczenia grupy Alfa, czyli oddziału specjalnego KGB, i zobaczyć, jak pracuje kuchnia polowa.

Jak zapowiada BiełTA, "dzieci czeka spotkanie z pracownikiem KGB, który opowie im o strukturach pododdziałów Komitetu Bezpieczeństwa Państwowego, ich głównych zadaniach i funkcjach związanych z ochroną społeczeństwa i państwa".

Specjalnie dla dzieci zostanie zorganizowana "gra wojskowo-sportowa Patriota". Uczestnicy święta będą też mogli zapoznać się ze sposobami użycia broni i środków łączności.

BiełTA podkreśla, że pracownicy "Żubrzątka" wyrazili przekonanie, iż święto "Oficerowie KGB - dzieciom!" będzie nie tylko "radosnym wydarzeniem w życiu dzieci, ale też ważnym etapem w ich wychowaniu obywatelsko-patriotycznym".

Założycielem słynącej z okrucieństwa sowieckiej policji politycznej Czeka, poprzedniczki KGB, był urodzony na terenie obecnej Białorusi Feliks Dzierżyński. Białoruś jest jedynym państwem poradzieckim, które po rozpadzie ZSRR utrzymało nazwę KGB dla swoich służb bezpieczeństwa.

>>>>

No ta swiralnd ...
KGB dzieciom ...
Lukaszenko hokeistom...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:15, 31 Lip 2012    Temat postu:

Kary za pluszowy desant.

Na Białorusi lecą głowy za pluszowy desant - informuje TV Biełsat. Chodzi o dopuszczenie do naruszenia białoruskiej przestrzeni powietrznej przez małą szwedzką awionetkę, która 5 lipca zrzuciła nad Iwieńcem i Mińskiem kilkaset pluszowych niedźwiedzi z przytwierdzonym apelem o poszanowaniu wolności słowa na Białorusi.

Służba prasowa białoruskiego prezydenta Aleksandra Łukaszenki poinformowała, że w związku z incydentem stanowiska stracili: szef białoruskiego Państwowego Komitetu Ochrony Granicy generał-major Ihar Raczkouski oraz dowódca lotnictwa wojskowego i obrony przeciwlotniczej generał-major Dźmitry Pachmiełkin. Z kolei minister obrony generał-porucznik Jury Żadobin oraz szef sztabu generalnego Białorusi generał-major Piotr Cichanouski dostali ostrzeżenia za niewypełnianie należycie obowiązków wynikających z zajmowanego stanowiska. Ponadto nagany otrzymali: państwowy sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi generał-pułkownik Leanid Malcau oraz szef KGB generał-porucznik Wadzim Zajcau.

Choć naruszenia przestrzeni powietrznej nie było, jak twierdzili przedstawiciele białoruskich organów państwowych kilka tygodni, to białoruski Komitet Bezpieczeństwa Państwowego aresztował w tej sprawie dwie osoby. Dziennikarza Antona Surapina, który jako pierwszy opublikował zdjęcia szwedzkich pluszaków, oraz biznesmena Siarhiej Baszarymau, który w maju wynajął mieszkanie Szwedom odpowiedzialnym za zorganizowanie desantu pluszaków.

<>>>>

Gieroje z KGB uratowali karj przed inwazja !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:48, 01 Sie 2012    Temat postu:

Dymisje za pluszowe misie na Białorusi

Pre­zy­dent Alak­sandr Łu­ka­szen­ka zdy­mi­sjo­no­wał szefa służb gra­nicz­nych i do­wód­cę sił po­wietrz­nych za nie­do­peł­nie­nie obo­wiąz­ków służ­bo­wych. Wg nie­za­leż­nych por­ta­li cho­dzi o wpusz­cze­nie na Bia­ło­ruś awio­net­ki, z któ­rej zrzu­co­no plu­szo­we misie z ape­lem o wol­ność.

Służ­ba pra­so­wa pre­zy­den­ta po­in­for­mo­wa­ła we wto­rek, że sta­no­wi­ska stra­ci­li szef Pań­stwo­we­go Ko­mi­te­tu Gra­nicz­ne­go ge­ne­rał-ma­jor Ihar Racz­ko­uski i do­wód­ca sił po­wietrz­nych oraz wojsk obro­ny prze­ciw­lot­ni­czej ge­ne­rał-ma­jor Dźmi­try Pach­mieł­kin.

Przy­czy­ną dy­mi­sji jest - jak ofi­cjal­nie po­da­no - nie­na­le­ży­te wy­ko­ny­wa­nie obo­wiąz­ków służ­bo­wych zwią­za­nych z za­pew­nia­niem bez­pie­czeń­stwa na­ro­do­we­go.

We­dług nie­za­leż­nej ga­ze­ty in­ter­ne­to­wej „Bie­ło­rus­ski­je No­wo­sti” na­le­ży pod tym ro­zu­mieć wpusz­cze­nie na te­ry­to­rium Bia­ło­ru­si awio­net­ki z oby­wa­te­la­mi Szwe­cji, któ­rzy 4 lipca zrzu­ci­li nad kra­jem plu­szo­we misie z ape­la­mi o wol­ność słowa.

Jed­no­cze­śnie upo­mnie­nie w związ­ku z nie­do­peł­nie­niem obo­wiąz­ków służ­bo­wych otrzy­ma­li mi­ni­ster obro­ny ge­ne­rał-po­rucz­nik Jury Ża­do­bin oraz szef szta­bu ge­ne­ral­ne­go sił zbroj­nych, wi­ce­mi­ni­ster obro­ny ge­ne­rał-ma­jor Pio­tar Ci­cha­no­uski.

Oprócz tego udzie­lo­no na­ga­ny se­kre­ta­rzo­wi Rady Bez­pie­czeń­stwa Bia­ło­ru­si ge­ne­ra­ło­wi-puł­kow­ni­ko­wi Le­ani­do­wi Mal­cau­owi oraz sze­fo­wi KGB ge­ne­ra­ło­wi-po­rucz­ni­ko­wi Wa­dzi­mo­wi Zaj­cau­owi.

4 lipca szwedz­ki sa­mo­lot zrzu­cił nad po­łu­dnio­wy­mi obrze­ża­mi Miń­ska i nad Iwień­cem (50 km na za­chód od Miń­ska) plu­szo­we misie, do któ­rych były przy­cze­pio­ne kar­tecz­ki z na­pi­sa­mi m.​in. "Nie mo­że­cie za­mknąć nam ust" i "Za­baw­ki żą­da­ją obro­ny praw czło­wie­ka na Bia­ło­ru­si". Bia­ło­ru­skie wła­dze długo za­prze­cza­ły, by do­szło do na­ru­sze­nia gra­ni­cy po­wietrz­nej Bia­ło­ru­si, ale świad­ko­wie po­twier­dza­li nie­za­leż­nym me­diom, że wi­dzie­li zrzu­co­ne misie.

W związ­ku z akcją Szwe­dów na Bia­ło­ru­si za­trzy­ma­no już dwie osoby: pra­cow­ni­ka agen­cji nie­ru­cho­mo­ści, który wy­na­jął miesz­ka­nie szwedz­kim uczest­ni­kom akcji, oraz stu­den­ta dzien­ni­kar­stwa, który jako pierw­szy opu­bli­ko­wał w in­ter­ne­cie zdję­cia mi­siów.

Łu­ka­szen­ka za­po­wie­dział w czwar­tek, że winni in­cy­den­tu z lotem szwedz­kie­go sa­mo­lo­tu nad Bia­ło­ru­sią zo­sta­ną uka­ra­ni.

>>>>

No to pogrom w KGB . Nie byli dosc czujni !



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:14, 01 Sie 2012    Temat postu:

41,5 proc. Białorusinów gotowych wyjechać z kraju na zawsze.
2012-08-01 (10:15)
PAP
41,5 proc. Białorusinów byłoby gotowych wyjechać z kraju na zawsze, gdyby istniała taka możliwość - wynika z najnowszego sondażu niezależnego ośrodka badawczego NISEPI, o którym informuje opozycyjny portal białoruski Karta'97.

Podczas przeprowadzonego latem tego roku badania 53,7 proc. ankietowanych zadeklarowało, że chcieliby przez jakiś czas popracować lub postudiować za granicą.

Przy tym najchętniej udaliby się do Niemiec (15,1 proc.), USA (11,4 proc.) i Rosji (9,8 proc.). Aż 41,5 proc. chciałoby się przenieść za granicę na stałe, przy czym 8,8 proc. do Niemiec, 7,9 proc. do USA, a 6 proc. do Rosji.

W maju ubiegłego roku taką gotowość deklarowało nieco mniej, bo 38,5 proc. respondentów.

We wcześniejszym badaniu NISEPI, opublikowanym na początku lipca, zdecydowana większość ankietowanych (77 proc.) uznała, że Białorusi potrzebne są przemiany. 71 proc. zapytanych ocenia też, że białoruska gospodarka znajduje się w stanie kryzysu.

Ośrodek NISEPI jest zarejestrowany w Wilnie, ale prowadzi badania opinii publicznej na Białorusi.

>>>>

Taki maja k-raj ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:22, 02 Sie 2012    Temat postu:

Litwa: Białorusinowi zakazano wjazdu za sierp i młot na masce porsche

Li­tew­scy po­gra­nicz­ni­cy za­bro­ni­li wjaz­du oby­wa­te­lo­wi Bia­ło­ru­si z po­wo­du sier­pa i młota, któ­rym ozdo­bio­ny był jego po­rsche - po­da­ła agen­cja As­so­cia­ted Press. Na Li­twie od 2008 r. obo­wią­zu­je zakaz pu­blicz­ne­go de­mon­stro­wa­nia sym­bo­li by­łe­go ZSRR.

26-let­ni Bia­ło­ru­sin miał ważny pasz­port i wizę, ale na masce czer­wo­ne­go auta, które pro­wa­dził, wid­niał żółty sierp i młot oraz pię­cio­ra­mien­na gwiaz­da - sym­bo­le by­łe­go Związ­ku Ra­dziec­kie­go.

Po­gra­nicz­ni­cy z przej­ścia w La­vo­risz­kes po­in­for­mo­wa­li go, że może prze­kro­czyć gra­ni­cę, ale tylko au­to­bu­sem lub pie­szo, a sa­mo­chód musi zo­sta­wić. Kie­row­ca od­mó­wił i wró­cił na Bia­ło­ruś.

Le­żą­ce po są­siedz­ku i po­łą­czo­ne wie­ka­mi wspól­nej hi­sto­rii dwa kraje skraj­nie róż­nie trak­tu­ją swą prze­szłość w ZSRR. Litwa uzna­je rok 1991, gdy od­zy­ska­ła nie­pod­le­głość, za za­koń­cze­nie trwa­ją­cej pół wieku ra­dziec­kiej oku­pa­cji. Bia­ło­ru­ska flaga pań­stwo­wa na­wią­zu­je do tej z cza­sów ra­dziec­kich, kraj po­wszech­nie za­cho­wał ra­dziec­kie po­mni­ki i nazwy ulic, a także w znacz­nym stop­niu in­ter­pre­ta­cję hi­sto­rii.

Na Li­twie za de­mon­stro­wa­nie sym­bo­li ra­dziec­kich oraz na­zi­stow­skich grozi kara do 1000 litów (ponad 1900 zło­tych).

>>>>

No i slusznie . Co to za jakies wybiorcze tepienie tylko symboli hitlerowskich ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BRMTvonUngern dnia Czw 17:23, 02 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:13, 02 Sie 2012    Temat postu:

Łukaszenka: dla nich kara była nawet lekka....

Naruszeniom granicy państwowej należy zapobiegać za wszelką cenę i wszelkimi metodami, w tym zbrojnymi - oznajmił prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, mianując nowego szefa Państwowego Komitetu Granicznego.

- Naruszenia granicy nie powinny być bezkarne. Trzeba im zapobiegać wszelkimi siłami i sposobami, w tym zbrojnie, bez względu na wszystko - powiedział Łukaszenka. - Pogranicznicy powinni wykazywać swe oddanie ojczyźnie.

Nowym szefem Państwowego Komitetu Granicznego został weteran wojny w Afganistanie pułkownik Alaksandr Bojeczka. Jego poprzednik generał Ihar Raczkouski oraz dowódca sił powietrznych oraz wojsk obrony przeciwlotniczej generał Dźmitry Pachmiełkin zostali przez Łukaszenkę zdymisjonowani, po tym jak prezydent zapowiadał ukaranie winnych incydentu ze szwedzką awionetką, która na początku lipca zrzuciła nad Białorusią pluszowe misie z apelami o wolność.

- Co się tyczy ostatnich decyzji, w tym także kadrowych, nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Wręcz przeciwnie - kara była nawet lekka. W czasach sowieckich za podobne rzeczy wsadzono by za kraty - powiedział Łukaszenka.

Jak dodał, incydentu z samolotem winni są przede wszystkim pogranicznicy, "bo jednostka ochrony granic wykryła samolot, ale odpowiedni rozkaz o ukaraniu osób naruszających granice nie padł". - Powinniśmy bronić przede wszystkim własnych interesów. Na wszelkie prowokacje powinna paść z naszej strony właściwa odpowiedź - powiedział białoruski prezydent.

4 lipca szwedzki samolot zrzucił nad południowymi obrzeżami Mińska i nad Iwieńcem (50 km na zachód od Mińska) pluszowe misie, do których były przyczepione karteczki z napisami m.in. "Nie możecie zamknąć nam ust" i "Zabawki żądają obrony praw człowieka na Białorusi". Białoruskie władze długo zaprzeczały, by doszło do naruszenia granicy powietrznej Białorusi, ale świadkowie potwierdzali niezależnym mediom, że widzieli zrzucone misie.

W związku z akcją Szwedów na Białorusi zatrzymano już dwie osoby: pracownika agencji nieruchomości, który wynajął mieszkanie szwedzkim uczestnikom akcji, oraz studenta dziennikarstwa, który jako pierwszy opublikował w internecie zdjęcia misiów.

>>>>

Wynurzenia Lukaszenki przydadza sie gdy nadejdzie czas jego kary . Wedle jego miary ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BRMTvonUngern
Administrator



Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 133591
Przeczytał: 67 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:05, 03 Sie 2012    Temat postu:

Szwecja nie przyjmie nowego ambasadora Białorusi

Mi­ni­ster spraw za­gra­nicz­nych Szwe­cji Carl Bildt po­wie­dział w pią­tek, że nowy bia­ło­ru­ski am­ba­sa­dor w Szwe­cji nie bę­dzie mile wi­dzia­ny i że dwaj bia­ło­ru­scy dy­plo­ma­ci zo­sta­li po­pro­sze­ni o opusz­cze­nie Szwe­cji.

Wcze­śniej Bildt po­in­for­mo­wał o wy­da­le­niu z Bia­ło­ru­si szwedz­kie­go am­ba­sa­do­ra za dzia­łal­ność na rzecz obro­ny praw czło­wie­ka.

Szef szwedz­kiej dy­plo­ma­cji po­wie­dział dzien­ni­ka­rzom, że oskar­że­nia Miń­ska pod ad­re­sem szwedz­kie­go am­ba­sa­do­ra są bez­pod­staw­ne.

Bildt dodał, że bia­ło­ru­ski au­to­ry­tar­ny rząd pre­zy­den­ta Alak­san­dra Łu­ka­szen­ki zde­ner­wo­wa­ło spo­tka­nie szwedz­kie­go am­ba­sa­do­ra z opo­zy­cją w Miń­sku.

>>>>

Slusznie !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Religia,Polityka,Gospodarka Strona Główna -> Aktualności dżunglowe Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 60, 61, 62  Następny
Strona 23 z 62

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
cbx v1.2 // Theme created by Sopel & Programy