Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:14, 12 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: 2 lata więzienia dla dziennikarza za posiadanie narkotyków
Azerbejdżański dziennikarz pracujący dla irańskiej stacji telewizyjnej został w poniedziałek skazany przez sąd w Baku na dwa lata więzienia za posiadanie narkotyków - poinformował jego brat, zarzucając sądowi, że wyrok jest motywowany politycznie.
Anar Bajramil, zatrudniony przez irańską telewizję Sahar, oskarżony w przeszłości o szerzenie propagandy na rzecz Iranu w Azerbejdżanie, został uznany za winnego posiadania heroiny - orzekł sąd.
Brat podsądnego twierdzi, że "policja i śledczy dostarczyli fałszywe zeznania" i zapowiedział odwołanie od wyroku.
W ostatnich miesiącach relacje między Iranem a Azerbejdżanem są napięte.
W marcu Azerbejdżan poinformował, że udaremnił zamachy przygotowane przez Iran na ambasady Izraela, USA i kilku państw zachodnich w Baku. Zatrzymano wówczas 22 osoby, które miały w porozumieniu ze służbami irańskimi przygotowywać zamachy na placówki dyplomatyczne.
Według azerbejdżańskich służb zatrzymane osoby zostały od 1999 roku zwerbowane przez Iran i wyszkolone w obozach wojskowych na terenie tego kraju. Uczono ich m.in. obchodzenia się z ładunkami wybuchowymi i metod przedostawania się do strzeżonych budynków.
Władze w Teheranie zaprzeczyły tym oskarżeniom.
>>>>
Bardzo dziwne . Wprawdzie ,,dziennikarze'' Teheranu to agenci ale zarzuty tez wygladaja na prowokacje . Walka gangow ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:48, 13 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: dożywotni immunitet dla prezydenta
Dożywotni immunitet chroniący przed wszelkimi procesami karnymi przyznał parlament Azerbejdżanu prezydentowi Ilhamowi Alijewowi i jego małżonce, którym przywódcy opozycji zarzucają nadużycia władzy i tolerowanie korupcji.
Immunitet dla prezydenckiej pary dotyczy wszystkich prezydentów niepodległego Azerbejdżanu i chroni przed procesami za czyny, jakich dopuścili się w czasie sprawowania urzędu. Dwaj prezydenci, Abulfaz Elczibej (1992-93) i ojciec obecnego przywódcy Hajdar Alijew (1993-2003), nie żyją. Na wygnaniu w Moskwie, ścigany procesami w ojczyźnie, przebywa natomiast pierwszy prezydent niepodległego Azerbejdżanu, były komunistyczny sekretarz Ajaz Mutalibow (1991-92). Teraz będzie mógł wrócić do kraju, nie obawiając się procesów ani więzienia.
Azerbejdżańska opozycja twierdzi, że głównym beneficjantem immunitetu jest panujący od 2003 r. Ilham Alijew, za którego panowania Azerbejdżan przeżywa petrodolarowy boom, a także plagę korupcji.
Polityczni przeciwnicy oskarżają panującą rodzinę, że nadużywając władzy, prezydent, jego żona Mehriban, a także ich troje dzieci, Lejla, Arzu i Hajdar, dorobili się fortuny.
Ilhamowi Alijewowi dożywotni immunitet może okazać się jednak zbędny. W 2009 r. parlament usunął z konstytucji zapis ograniczający liczbę prezydenckich kadencji do dwóch. Ilham Alijew, dziedzic politycznej dynastii, może więc panować dożywotnio. W Baku od lat mówi się, że wzorem swojego ojca, który namaścił go na prezydenta, Ilham wychowuje na swojego następcę syna Hajdara-juniora.
>>>>
Narobilo sie zla to terz trzeba kryc sie immunitetem ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:20, 09 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
22 osoby skazano na więzienie w Azerbejdżanie. Za szpiegostwo na rzecz Iranu.
Azerbejdżański sąd skazał 22 osoby na kary długoletniego więzienia za zdradę, powiązania z irańskimi Strażnikami Rewolucji i planowanie zamachów przeciwko celom amerykańskim i izraelskim.
Sąd w Baku poinformował, że wydano wyroki od 10 do 15 lat więzienia. Oskarżonych skazano także za nielegalne posiadanie broni. Proces odbywał się przy drzwiach zamkniętych.
Według władz Azerbejdżanu Strażnicy Rewolucji zwerbowali Azera Nijaziego Kerimowa podczas jego pobytu w Iranie w 1999 roku i dali mu za zadanie zwerbowanie grupy rodaków w charakterze szpiegów. Grupa miała dokonać zamachów na ambasady amerykańską i izraelską, a także na firmy powiązane z Zachodem.
Relacje między Baku a Teheranem od miesięcy są napięte. W maju aresztowano w Iranie pod zarzutem działalności szpiegowskiej dwóch obywateli Azerbejdżanu. Mieli oni rekrutować w Iranie dysydentów do propagowania poglądów separatystycznych - podawała telewizja irańska TV Press.
Iran w przeszłości oskarżał Azerbejdżan o to, że pomógł Izraelowi w - jak to określono - przeprowadzeniu zamachu na irańskich specjalistów w dziedzinie energii atomowej. Według Press TV "metody, jakimi posługiwali się dwaj (azerbejdżańscy) agenci, są takie same jak te, do których od dawna aspiruje Izrael".
>>>>
W takich rezimach oskarzenia sa zawsze podejrzane ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:28, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: 12-14 lat więzienia za próbę zamachu podczas Eurowizji
Sąd miejski w Baku skazał na kary od 12 do 14 lat więzienia czterech mężczyzn, którzy zamierzali dokonać zamachu podczas majowego konkursu Eurowizji - poinformowały władze Azerbejdżanu.
Podano równocześnie, że proces innych oskarżonych w tej sprawie jeszcze trwa.
Ministerstwo bezpieczeństwa narodowego Azerbejdżanu i służba bezpieczeństwa poinformowały w maju, że udaremniły atak terrorystyczny i zatrzymały 40 osób.
"Głównym celem grupy terrorystycznej były akty terroru w Baku podczas Eurowizji. Grupa ta rozważała atak na salę koncertową, gdzie odbywał się konkurs, a także zamachy na prezydenta Ilhama Alijewa, posterunki policji, hotele, gdzie byli zakwaterowani cudzoziemcy, a także na miejsca kultu religijnego" - ogłosiło wtedy w komunikacie ministerstwo.
Podało też, że członkowie grupy mieli bilety na konkurs Eurowizji i planowali zamach w Pałacu Kryształowym, gdzie odbywała się ta impreza.
Azerbejdżańskie służby bezpieczeństwa zatrzymały domniemanych członków przestępczego gangu w trakcie oddzielnych operacji w Baku, Gandży i Sumgaicie, a także w innych regionach. Informowano wtedy, że niektórzy członkowie ugrupowania stawiali opór i zostali zlikwidowani.
Konkurs Eurowizji, oglądany przez 10 mln widzów na całym świecie, był największym wydarzeniem kulturalnym w Azerbejdżanie po ogłoszeniu niepodległości w 1991 roku. Władze Azerbejdżanu, krytykowane często z powodu naruszeń praw człowieka, wykorzystały imprezę do promowania swego kraju.
....
O to podejrzane . Czy w ten sposob nie eksterminuja opozycji ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:44, 03 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Egipcjanie zawrócili swój samolot lecący do Damaszku
Egipskie władze poleciły lecącemu do Damaszku samolotowi pasażerskiemu towarzystwa EgyptAir, by zawrócił do Kairu z powodu "złej sytuacji w dziedzinie bezpieczeństwa" w porcie lotniczym stolicy Syrii - poinformował przedstawiciel EgyptAir.
Według niego "na podstawie wiadomości otrzymanych z Damaszku egipskie władze poleciły lotowi 721, by zawrócił do Kairu".
Komunikat ten wydano następnego dnia po oświadczeniu EgyptAir, że odwołał zawieszenie rejsów do Syrii, wprowadzone z powodu walk wokół międzynarodowego portu lotniczego w Damaszku.
Lotnisko to znajduje się w pobliżu sunnickich miast i przedmieść, ogarniętych obecnie rewoltą przeciwko reżymowi alawickiego prezydenta Baszara al-Asada.
Brygady Osamy Bin Zeida, które są jednym z kilku działających w rejonie stolicy islamistycznych ugrupowań zbrojnych, zadeklarowały, że 20-kilometrowa droga na lotnisko stała się "terenem bitwy". W wydanym oświadczeniu ostrzegły cywilów, by z niej nie korzystali.
....
Nie od dzis wiemy jakie tam bezpieczenstwo .
Syria: rzecznik MSZ opuścił kraj i udał się do Londynu
Rzecznik syryjskiego MSZ Dżihad Makdissi opuścił swoje stanowisko i udał się do Londynu. Został on zwolniony z obowiązków za wypowiedzi, które nie odzwierciedlały oficjalnego stanowiska władz Syrii - twierdzi libańska telewizja Al-Manar.
Telewizja ta jest organem libańskiego Hezbollahu, będącego sprzymierzeńcem Damaszku.
Szef Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami Abdel Rahman powiedział, że otoczenie prezydenta zmusiło Makdissiego do dymisji. - Ci ludzie zazdrościli mu sławy; często pokazywały go zagraniczne telewizje - dodał.
Były rzecznik "razem z rodziną udał do Londynu przez lotnisko w Bejrucie" - powiedział Rahman.
Wyjazd czy ucieczka?
Według źródła dyplomatycznego z jednego z krajów regionu, cytowanego przez agencję Reutera, były rzecznik MSZ zbiegł z kraju.
Syryjskie media państwowe nie skomentowały tej sprawy.
Wierny Asadowi
Makdissi należy do mniejszości chrześcijańskiej i zdecydowanie popierał próby stłumienia powstania przeciwko prezydentowi Baszarowi al-Asadowi.
Według AFP Makdissi studiował w Londynie i jednocześnie pracował w syryjskiej ambasadzie. Tuż po wybuchu konfliktu w Syrii został wezwany do Damaszku.
W ostatnim czasie zwierzał się swoim przyjaciołom, że jest rozgniewany sytuacją w kraju. Wciąż jednak pozostawał wierny Asadowi - dodaje AFP.
Według przyjaciół rodzina Makdissiego przebywała w Bejrucie. W weekend pojechał się z nią zobaczyć.
....
Zwiewaja . To dobrze ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:14, 26 Sty 2013 Temat postu: |
|
|
Demonstracje w Azerbejdżanie - aresztowano około 40 osób
Policja w stolicy Azerbejdżanu Baku aresztowała około 40 demonstrantów, którzy protestowali przeciwko rządowi prezydenta Ilhama Alijewa i wyrażali poparcie dla mieszkańców miasta Ismailli, w którym w tym tygodniu zdławiono protesty.
Wejście na plac, na którym zwyczajowo w Baku odbywają się wiece opozycji, zablokowała policja, zmuszając demonstrantów do szukania innego miejsca, po czym szybko zostali oni aresztowani.
Protestowało około 100 osób. Część z nich skandowała "Wolność!".
W czwartek protestowali mieszkańcy niedużego miasta Ismailli, ok. 200 km na północny zachód od Baku. Domagali się ustąpienia gubernatora regionu o tej samej nazwie. Policja użyła gazu łzawiącego i działek wodnych. W nocy doszło do zamieszek, podpalono hotel i samochody.
Zachodnie rządy i obrońcy praw człowieka oskarżają Alijewa o fałszowanie wyborów i prześladowanie dysydentów. Oczekuje się, że prezydent w październiku wygra kolejne wybory.
....
Popieramy wolnosc . Precz z tyrania . Zwolnic uwiezionych !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:16, 15 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan przyjął nową ustawę dotyczącą oszczerstw w sieci
Parlament Azerbejdżanu przyjął kontrowersyjną ustawę, która przewiduje, że "oszczerstwa" i "obelgi" w internecie będą podlegać karze więzienia. Nowe prawo, uchwalone zdecydowaną większością głosów, zostało skrytykowane przez opozycję.
Ustawa przewiduje m.in. karę do trzech lat pozbawienia wolności za oszczerstwa w internecie.
Opozycja obawia się, że nowe prawo może służyć uciszaniu przeciwników władz. Działacze opozycji wykorzystują m.in. sieci społecznościowe, by koordynować swoje działania i wzywać zwolenników do protestów przeciwko polityce azerbejdżańskich władz.
Na początku maja komisarz UE ds. rozszerzenia Sztefan Fuele wyraził zaniepokojenie "ewentualnymi próbami ograniczenia wolnego dostępu do internetu".
We wtorek parlament zgodził się też na wydłużenie z 15 dni do trzech miesięcy okresu, w jakim mogą być przetrzymywane w areszcie osoby zatrzymane za sprawy "administracyjne"; często są to opozycjoniści.
Organizacje praw człowieka regularnie oskarżają reżim prezydenta Ilhama Alijewa o prześladowanie dziennikarzy i więzienie opozycjonistów.
Na październik zaplanowano wybory prezydenckie w Azerbejdżanie. Ich faworytem jest Alijew.
>>>
Zamordyzm szaleje .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:45, 20 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: wyroki za protest przeciwko zakazowi chust w szkole
Sąd w Baku skazał 10 osób na kary od półtora roku do dwóch lat więzienia za udział w demonstracji przeciwko zakazowi noszenia w szkole przez dziewczęta muzułmańskich chust.
Protesty przed ministerstwem oświaty w stolicy Azerbejdżanu w październiku ubiegłego roku zakończyły się starciami pomiędzy demonstrantami a uzbrojonymi w pałki policjantami.
Demonstranci domagali się prawa do noszenia przez dziewczęta muzułmańskich chust w szkołach, w których wprowadzono mundurki.
W ubiegłym miesiącu osiem osób biorących udział w jesiennej demonstracji skazano na kary od pięciu do sześciu lat więzienia.
W głównie szyickim Azerbejdżanie część muzułmańskich społeczności narzeka na dyskryminację ze strony reżimu prezydenta Ilhama Alijewa, który - według analityków - każdą próbę upolitycznienia islamu traktuje jako zagrożenie dla stabilności kraju, ważnego eksportera ropy i gazu.
Wprowadzając w 2010 roku zakaz noszenia chust i zasłon minister oświaty Misir Mardanow podkreślał, że Azerbejdżan jest państwem świeckim.
>>>>
Znowu bandytyzm wladzy .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:38, 19 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Legalna manifestacja opozycji na przedmieściach Baku
Około 3 000 sympatyków Narodowej Rady Sił Demokratycznych, głównej koalicji opozycyjnej Azerbejdżanu, uczestniczyło w legalnej manifestacji poparcia dla jej kandydata w wyborach prezydenckich wyznaczonych na 9 października, scenarzysty Rustama Ibragimbekowa.
Legalna manifestacja w Baku, mimo że władze wyznaczyły dla niej miejsce odległe o 10 km od śródmieścia, była wydarzeniem w rządzonym autorytarnie kraju. Policja skonfiskowała jednak transparenty krytykujące rząd i przesłuchała kilku uczestników manifestacji.
Kandydaturę Ibragimbekowa popierają różne ugrupowania opozycyjne działające w byłej republice ZSRR, bogatej w surowce energetyczne.
Isa Gambar, lider Muzułmańskiej Partii Demokratycznej (Musawat), oświadczył podczas manifestacji: "Jeśli opozycja zachowa jedność w Narodowej Radzie, aby przypuścić szturm na autorytarny reżim Ilhama Alijewa, reżim ten zachwieje się".
Dotąd każda próba publicznego przeciwstawienia się władzy Alijewa wywoływała represje ze strony władzy.
Obecny prezydent, który kandyduje w wyborach wyznaczonych na 9 października, w 2003 r. zastąpił na tym stanowisku swego ojca, Hejdara Aliewa. Został ponownie wybrany w 2008 r. 85 procentami głosów na drugą pięcioletnią kadencję. Następnego roku w wyniku referendum zniesiono przepis konstytucyjny, który pozwalał prezydentowi sprawować kolejno jedynie dwa pięcioletnie mandaty.
Jego ojciec, dawny funkcjonariusz KGB i członek biura politycznego partii komunistycznej w czasach ZSRR rządził krajem od 1969 do 2003 r.
Kandydat opozycji Rustam Ibragimbekow zapowiedział niedawno w wywiadzie dla AFP zmianę tego systemu władzy. Twierdzi, że zamierza przekształcić Azerbejdżan w republikę parlamentarną i pozostać tylko dwa lata u władzy, jeśli zostanie wybrany.
Ibragimbekow jest znanym na świecie dramaturgiem filmowym, m.in. współscenarzystą głośnego filmu "Spaleni słońcem" (1994), który otrzymał Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny.
>>>>
Czekamy na wolnosc w kraju !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:27, 24 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: opozycja desygnowała drugiego kandydata
Koalicja partii opozycyjnych w Azerbejdżanie wyznaczyła swojego drugiego kandydata na prezydenta na wypadek, gdyby pierwszy - dramaturg Rustam Ibragimbekow - nie był w stanie zarejestrować swej kandydatury.
Drugim kandydatem opozycyjnej Narodowej Rady Sił Demokratycznych w mających się odbyć 9 października wyborach został były deputowany parlamentu, historyk, profesor Dżamil Hasanli.
- Biorąc po uwagę obecną sytuację i apel Ibragimbekowa zdecydowałem się na wzięcie na siebie tego zadania - powiedział Hasanli.
Ibragimbekow (współscenarzysta wraz z Nikitą Michałkowem głośnego filmu "Spaleni słońcem", który otrzymał Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny) zapowiedział niedawno w wywiadzie dla AFP zmianę tego systemu władzy. Twierdzi, że zamierza przekształcić Azerbejdżan w republikę parlamentarną i pozostać tylko dwa lata u władzy, jeśli zostanie wybrany.
Jeśli główny kandydat zostanie zarejestrowany, profesor Dżamil Hasanli wycofa swą kandydaturę z wyścigu do fotela prezydenckiego.
Ibragimbekow mieszka za granicą i ma poza obywatelstwem Azerbejdżanu także obywatelstwo rosyjskie. Przepisy w Azerbejdżanie zakazują kandydowania na stanowisko prezydenta osobom z podwójnym obywatelstwem.
W wyborach wyznaczonych na 9 października kandyduje też obecny prezydent Ilham Alijew.
...
Popieramy wolnosc !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:59, 28 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: odrzucono kandydaturę Rustama Ibragimbekowa na prezydenta
Centralna Komisja Wyborcza (CKW) Azerbejdżanu nie zatwierdziła kandydatury scenarzysty i reżysera Rustama Ibragimbekowa (Ibrahimbekowa) na wybory prezydenckie. Uzasadniono to jego podwójnym obywatelstwem - poza azerbejdżańskim ma też rosyjskie.
Ibragimbekow, współscenarzysta takich filmów jak "Spaleni słońcem" i "Cyrulik syberyjski", był głównym reprezentantem opozycji. Wielokrotnie zapowiadał, że ma zamiar zmierzyć się z obecnym prezydentem Ilhamem Alijewem; w wywiadzie dla AFP mówił o chęci zmiany systemu władzy i przekształcenia Azerbejdżanu w republikę parlamentarną.
Azerbejdżańska opozycja, zjednoczona w utworzonym w maju sojuszu pod nazwą Narodowa Rada Sił Demokratycznych, postanowiła wystawić Ibragimbekowa jako wspólnego kandydata przeciwko Alijewowi w wyborach wyznaczonych na 9 października.
Mający podwójne obywatelstwo Ibragimbekow zwrócił się do właściwych organów Rosji z wnioskiem o anulowanie mu rosyjskiego obywatelstwa, lecz, jak piszą rosyjskie agencje, na rozpatrzenie takiego wniosku przewidziano sześć miesięcy.
CKW Azerbejdżanu poinformowała we wtorek, że ambasada Rosji w Baku zaświadczyła, że Ibragimbekow jest obywatelem Rosji od roku 1991. Podkreślono, że kandydatura sławnego scenarzysty odpada również dlatego, że kandydat powinien przez co najmniej 10 lat mieszkać na terenie swego kraju, gdy tymczasem "74-letni Ibragimbekow w ciągu ostatnich 10 lat w Azerbejdżanie spędził zaledwie 1163 dni".
Opozycyjna Rada skrytykowała "tę łatwą do przewidzenia" decyzję władz Azerbejdżanu, podjętą mimo wszczęcia przez Ibragimbekowa starań o anulowanie rosyjskiego obywatelstwa. - Autorytarne reżimy podejmują decyzje, które im odpowiadają, nawet jeśli nie są uzasadnione - powiedział przewodniczący opozycyjnej partii Musawat Isa Gambar.
Przewidując taki obrót spraw azerbejdżańska opozycja wybrała w sobotę rezerwowego kandydata w prezydenckich wyborach. Jest nim były deputowany parlamentu, historyk, profesor Kamil Hasanli.
Obecny prezydent, który kandyduje w wyborach wyznaczonych na 9 października, w 2003 r. zastąpił na tym stanowisku swego ojca, Hejdara Aliewa. Został ponownie wybrany w 2008 r. 85 procentami głosów na drugą pięcioletnią kadencję. Następnego roku w wyniku referendum zniesiono przepis konstytucyjny, który pozwalał prezydentowi sprawować kolejno jedynie dwa pięcioletnie mandaty. Żadne wybory za rządów Alijewów nie zostały jeszcze uznane za uczciwe.
>>>>
Znowu gangsteryzm .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:37, 13 Wrz 2013 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: CKW nie zatwierdziła kandydata opozycji w wyborach
Centralna Komisja Wyborcza (CKW) Azerbejdżanu odmówiła w piątek zarejestrowania kandydatury Ilgara Mammadowa, przywódcy opozycyjnej partii Alternatywa Republikańska, w wyborach prezydenckich, które mają odbyć się w październiku.
Komisja oceniła, że liczne podpisy na listach poparcia dla kandydata zostały sfałszowane.
Mammadow przebywa obecnie w areszcie w oczekiwaniu na proces z oskarżenia o podżeganie do wyjątkowo intensywnych protestów przeciwko rządowi.
Przeciwko decyzji komisji wyborczej żywo zaprotestowali zwolennicy opozycji. "Uważamy, że to decyzja polityczna" - oświadczył sekretarz wykonawczy Alternatywy Republikańskiej Natig Dżafarli.
W końcu sierpnia CKW nie zatwierdziła kandydatury scenarzysty i reżysera Rustama Ibragimbekowa (Ibrahimbekowa) w wyborach prezydenckich. Uzasadniono to jego podwójnym obywatelstwem - poza azerbejdżańskim ma też rosyjskie. Ibragimbekow, współscenarzysta takich filmów jak "Spaleni słońcem" i "Cyrulik syberyjski", był głównym reprezentantem opozycji.
W przewidywaniu takiej decyzji azerbejdżańska opozycja, zjednoczona w utworzonym w maju sojuszu pod nazwą Narodowa Rada Sił Demokratycznych, wybrała rezerwowego kandydata, byłego deputowanego parlamentu, historyka profesora Dżamila Hasanlego.
Kandydaturę Hasanlego CKW zatwierdziła w czwartek, zwiększając do dziesięciu liczbę kandydatów w wyborach wyznaczonych na 9 października.
Według sondaży ich zwycięzcą będzie ustępujący prezydent Ilham Alijew.
W 2003 roku zastąpił on na tym stanowisku swego ojca, Hejdara Aliewa. W 2008 roku został wybrany 85 procentami głosów na drugą pięcioletnią kadencję. W następnym roku w wyniku referendum zniesiono przepis konstytucyjny, który pozwalał prezydentowi sprawować kolejno jedynie dwa pięcioletnie mandaty. Żadne wybory za rządów Alijewów nie zostały jeszcze uznane za uczciwe.
Organizacje obrony praw człowieka oskarżają reżim prezydenta Ilhama Alijewa o prześladowanie dziennikarzy i więzienie opozycjonistów.
>>>>
SANKCJE !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:00, 10 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Wpadka podczas wyborów w Azerbejdżanie. Ujawniono ,,wyniki" a wybory jeszcze trwają !!!
Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew zapewnił sobie reelekcję, zdobywając w środowych wyborach 83,9 proc. głosów - wynika z sondażu exit poll firmy Prognosis. Kandydat opozycji Dżamil Hasanli uzyskał 8,2 proc. głosów. Co ciekawe, zanim jeszcze zakończyły się wybory, to Centralna Komisja Wyborcza już ogłosiła wyniki.
Informacje te zostały opublikowane za pośrednictwem oficjalnej aplikacji dostępnej na smartfonach. Komisja wyjaśniła, że doszło do pomyłki i wkrótce usunęła wyniki. Błąd tłumaczono tym, że w aplikacji znalazły się wyniki wyborów z 2008 roku. Tłumaczenie to wydaje się o tyle dziwne, że zawierały one nazwiska kandydatów, którzy startowali w tym roku.
- Dziś zaczyna się nowy etap w życiu Azerbejdżanu. Naród głosował na Ilhama Alijewa, bo z nim wiąże swój przyszły rozwój - zaznaczył Achmedow. Alijew, który przejął funkcję szefa państwa po swym ojcu w roku 2003, został wybrany w roku 2008 na drugą pięcioletnią kadencję. Rok później parlament wykreślił z konstytucji zapis ograniczający prezydencką władzę do dwóch kadencji. Będzie to więc trzecia kadencja 52-letniego Ilhama Alijewa.
Dotychczas żadne wybory za rządów Alijewów nie zostały uznane za uczciwe. Zachód i organizacje obrony praw człowieka zarzucają prezydentowi Alijewowi fałszerstwa wyborcze i prześladowanie dysydentów, tłumienie wszelkich protestów. Mimo to Azerbejdżan - naftowa potęga - pozostaje handlowym partnerem Zachodu.
Przedstawiciel opozycji, 61-letni historyk Dżamil Hasanli, twierdzi, że jego zwolennicy odnotowali rekordową liczbę naruszeń ordynacji wyborczej, w tym oszustwa przy urnach. Nazwał głosowanie niedemokratycznym.
>>>
No tak w trakcie glosowania podali z gory ustalone ,,wyniki" . Radio Erewan ! Tam jest blisko tej oslawionej instytucji .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:59, 12 Paź 2013 Temat postu: |
|
|
Protest w Baku przeciwko reelekcji Alijewa
W stolicy Azerbejdżanu, Baku, kilka tysięcy ludzi zgromadziło się na stadionie na obrzeżach miasta w proteście przeciwko wynikom środowych wyborów prezydenckich i kolejnej reelekcji Ilhama Alijewa.
Chociaż organizatorzy uzyskali (rzadko kiedy udzielaną) zgodę na przeprowadzenie protestu, kilku uczestników wiecu zostało według świadków agencji Reutera pobitych i aresztowanych przez policję.
Według agencji Interfax-Azerbejdżan aresztowano około 10 ludzi.
Kandydat opozycji Dżamil Hasanli, który nie chce uznać wyników wyborów, powiedział do tłumu: "Nie ma miejsca w Azerbejdżanie dla dyktatorów uzurpujących władzę".
- Wyniki wyborów powinny zostać unieważnione i przeprowadzone powinno zostać nowe głosowanie - podkreślił Hasanli.
Według oficjalnych wyników zdobył on 5,5 proc. głosów i zapowiedział w czwartek, że zaskarży wyniki w sądzie z powodu wielu oszustw wyborczych na korzyść szefa państwa.
W wyborach z 9 października według Centralnej Komisji Wyborczej Alijew uzyskał 84,5 proc. głosów.
Ilham Alijew, który przejął funkcję szefa państwa po swym ojcu Hejdarze, prezydentem Azerbejdżanu jest od 2003 roku. W 2008 roku został wybrany na drugą pięcioletnią kadencję. Rok później parlament wykreślił z konstytucji zapis ograniczający prezydencką władzę do dwóch kadencji.
Obserwatorzy z Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) podkreślili w czwartek, że na wszystkich etapach procesu wyborczego odnotowano "poważne problemy". Dotychczas żadne wybory za rządów Alijewów nie zostały uznane przez Zachód za uczciwe.
...
Brawo popieramy ! Precz z bandytami !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:05, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Szokujące dane nt. aborcji. "Wiedziałam, co mnie czeka"
W Azerbejdżanie prawie 10 procent kobiet mających urodzić córki jest poddawanych aborcji – alarmuje aljazeera.com. Zdarza się, że zabiegi są wykonywane są wbrew woli matki, a także po 12. tygodniu ciąży.
Po tym, jak 24-letnia Shana z Azerbejdżanu urodziła córeczkę, wiedziała, czego może się spodziewać w czasie drugiej ciąży. – Kiedy dowiedzieliśmy się, że kolejne dziecko również będzie dziewczynką, mój mąż powiedział, że jej nie chce i zostałam zmuszona do przeprowadzenia aborcji. Byłam wtedy już w czwartym miesiącu. Uśpili mnie i wycięli ze mnie płód – mówi młoda kobieta.
Przypadek Shany nie jest odosobniony. Jak czytamy na stronie aljazeera.com, w Azebrejdżanie co roku tysiące kobiet są poddawane aborcji, która jest w tym kraju legalna. Zazwyczaj są to zabiegi mające służyć selekcji płci – preferowani są bowiem chłopcy. W efekcie na 100 urodzonych dziewczynek przypada 116 chłopców. Gdyby nie interwencje lekarskie, ten stosunek wynosiłby ok. 105 chłopców na 100 dziewczynek.
Z raportu Guttmacher Istitute wynika, że Azerbejdżan ma najwyższy na świecie odsetek kobiet poddający się aborcji. Statystycznie na przeciętną mieszkankę tego kraju przypada 2,3 zabiegu. Zdarza się, że przyszłe matki usuwają płody aż do chwili, gdy przyszły potomek okaże się być płci męskiej.
Mieszkająca w schronisku dla kobiet w Baku Shana opowiada, że była szczęśliwa i zakochana, wychodząc za mąż. Problemy zaczęły się, gdy zaszła w ciążę. – Nie poddałam się naciskom, by usunąć płód, ponieważ dziecko jest dziewczynką. Mąż odesłał mnie do domu matki i powiedział, że znajdzie sobie kochankę, która urodzi mu syna – mówi.
Córka 24-latki, Leman, została zupełnie zignorowana przez swojego ojca i jego rodzinę. Natomiast gdy Shana po raz drugi zaszła w ciążę i oczekiwała dziewczynki, została zmuszona do aborcji.
Jak opowiada ginekolog z Baku Tarana Hasanova, często odrzucenie przez męża zaczyna się właśnie w chwili USG robionego w 12. tygodniu ciąży, gdy okazuje się, że dziecko to dziewczynka. – Widziałam mężczyzn odwracających głowy i wychodzących z pomieszczenia bez słowa. Czasem, jeśli to pierwsza córka, zachowują się w porządku. Sytuacja pogarsza się, gdy to druga dziewczynka – mówi.
Parlament ma dyskutować nad zmianami w prawie związanymi z regulacją narodzin jeszcze tej jesieni. Planuje się między innymi wprowadzenie przepisu, zgodnie z którym aborcja po 12. tygodniu ciąży byłaby możliwa wyłącznie na podstawie orzeczenia lekarskiej komisji. Wybór płci nie byłby dopuszczalnym uzasadnieniem zabiegu.
...
W ogole w swiecie postsowieckkm jest ogolne pieklo .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:58, 14 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: dwaj krytycy władz skazani na wieloletnie więzienie
Opozycyjny bloger oraz dziennikarz zostali skazani w Azerbejdżanie na 9 i 4 lata więzienia za posiadanie narkotyków i chuligaństwo. Zaprzeczyli oskarżeniom, twierdząc, że są motywowane politycznie - poinformował adwokat jednego ze skazanych.
Raszad Ramazanow, który często krytykował w internecie prezydenta Ilhama Alijewa, został w środę skazany na 9 lat więzienia, po zatrzymaniu go w maju za posiadanie narkotyków - powiedział jego adwokat Azer Nagijew.
Z kolei dziennikarz opozycyjnej gazety "PS.Nota" został skazany na cztery lata więzienia za chuligaństwo - poinformowało źródło sądowe w Baku.
Organizacje pozarządowe i praw człowieka potępiły te wyroki i oskarżyły władze o prześladowanie opozycji.
- Bezwzględny i zacięty atak władz Azerbejdżanu na wszelkie dysydenckie głosy w mediach wiąże się z haniebną karą więzienia, która, jak wydaje się, oparta jest na zarzutach sfabrykowanych przez oskarżenie - powiedział John Dalhuisen, dyrektor organizacji Amnesty International na Europę i Azję Środkową.
Organizacje praw człowieka regularnie oskarżają reżim prezydenta Ilhama Alijewa o prześladowanie dziennikarzy i więzienie opozycjonistów.
52-letni obecnie Alijew, który przejął funkcję szefa państwa po swym ojcu Hejdarze w 2003 roku, został wybrany w roku 2008 na drugą pięcioletnią kadencję. Rok później parlament wykreślił z konstytucji zapis ograniczający prezydencką władzę do dwóch kadencji. Wygrał więc po raz trzeci w październiku bieżącego roku uzyskując 85 procent głosów.
...
Ohydny rezim szaleje .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:32, 25 Lis 2013 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: trzy osoby skazane na dożywocie
Trzy osoby skazano dzisiaj w Baku na karę dożywotniego więzienia, a dwadzieścia sześć innych na kary od 9 do 15 lat m.in. za planowanie aktów terrorystycznych w czasie, gdy w Azerbejdżanie odbywał się w roku 2012 konkurs Eurowizji - poinformowały źródła sądowe.
Ogółem o przygotowywanie zamachu podczas konkursu Eurowizji oskarżono trzydzieści sześć osób, lecz siedem z nich skazano już wcześniej na kary wieloletniego więzienia.
Służby bezpieczeństwa informowały w maju ubiegłego roku o udaremnieniu ataku terrorystycznego i zatrzymaniu czterdziestu osób. Według ówczesnych doniesień celem grupy terrorystycznej były akty terroru w Baku podczas Eurowizji. Jak podało Ministerstwo Bezpieczeństwa Narodowego, domniemani terroryści planowali zamachy z użyciem materiałów wybuchowych w miejscach dużych skupisk zagranicznych gości konkursu Eurowizji, głównie w hotelach Hilton i Marriott w centrum Baku, a także w Pałacu Kryształowym (Baku Cristall Hall), gdzie odbywał się konkurs.
Według władz Azerbejdżanu planowano także zamach na prezydenta Ilhama Alijewa.
Konkurs Eurowizji, oglądany przez 10 mln widzów na całym świecie, był największym wydarzeniem kulturalnym w Azerbejdżanie po ogłoszeniu niepodległości w 1991 roku. Władze Azerbejdżanu, krytykowane często z powodu naruszeń praw człowieka, wykorzystały imprezę do promowania swego kraju.
...
Mecza opozycje ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:23, 14 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: opozycjonista skazany na 6 lat za domniemane chuligaństwo
Działacz opozycji w Azerbejdżanie został skazany za chuligaństwo na sześć lat więzienia po procesie, który jego stronnicy uznali za umotywowany politycznie - poinformował we wtorek adwokat skazanego.
Według mecenasa Chalida Bagirowa sąd w mieście Lenkoran nad Morzem Kaspijskim uznał Jagidara Sadigowa, doradcę partii Musawat (Muzułmańska Partia Demokratyczna), za winnego pobicia niepełnosprawnego weterana.
Opozycja natychmiast orzekła, że to politycznie umotywowana decyzja. Obrona Sadigowa twierdzi, że podczas procesu nie zaprezentowano jakiegokolwiek wiarygodnego dowodu winy podsądnego. "Żaden ze świadków przesłuchiwanych przez sąd nie mógł sobie przypomnieć miejsca, w którym miało dojść do bójki" - powiedział Bagirow.
Przed sądem we wtorek stanął też wiceprzewodniczący partii Musawat Tofig Jagubłu; wraz z 17 innymi opozycjonistami jest oskarżony o wywołanie masowych zamieszek w miasteczku Ismailia w środkowym Azerbejdżanie w styczniu 2013 roku, gdzie kilka tysięcy ludzi domagało się ustąpienia gubernatora regionu Ismailia. Opozycja zaprzecza, by uczestniczyła w tym proteście.
Organizacje praw człowieka regularnie oskarżają reżim prezydenta Ilhama Alijewa o prześladowanie dziennikarzy i więzienie opozycjonistów.
Alijew, który przejął funkcję szefa państwa po swym ojcu Hejdarze w 2003 roku, został wybrany w roku 2008 na drugą pięcioletnią kadencję. Rok później parlament wykreślił z konstytucji zapis, ograniczający sprawowanie najwyższej władzy w państwie przez jedną osobę do dwóch kadencji. Ilham Alijew wygrał więc po raz trzeci wybory uzyskując w październiku 2013 roku 85 procent głosów.
...
Znowu oblesny rezim niszczy ludzi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:11, 15 Maj 2014 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: dziennikarz skazany na 8 lat więzienia
Znany w Azerbejdżanie opozycyjny dziennikarz Perwiz Haszimli został skazany na 8 lat więzienia z fałszywego oskarżenia o nielegalne posiadanie i handel bronią - podał jego adwokat, dodając, że proces był motywowany politycznie.
Haszimli, dziennikarz dziennika "Bizim Jol" i członek partii Ludowy Front Azerbejdżanu, "został skazany na 8 lat więzienia z fałszywego oskarżenia o nielegalne posiadanie i handel bronią" - powiedział agencji AFP jego adwokat Elczin Sadychow.
- Mój klient mówi, że torturowano go podczas pobytu w areszcie tymczasowym - podkreślił. - Jest on niewinny i odwoła się od tego motywowanego politycznie wyroku - dodał.
Haszimliego aresztowano we wrześniu, kilka tygodni przed reelekcją na trzecią kadencję prezydenta Ilhama Alijewa, który przejął funkcję szefa państwa po swym ojcu Hejdarze w 2003 roku, a w roku 2008 został wybrany na drugą pięcioletnią kadencję. Rok później parlament wykreślił z konstytucji zapis ograniczający prezydencką władzę do dwóch kadencji. Wygrał więc po raz trzeci w październiku, uzyskując 85 procent głosów. Hejdar Alijew, były wysoki funkcjonariusz KGB, rządził nieprzerwanie Azerbejdżanem od 1969 do 2003 roku.
Organizacje obrońców praw człowieka oskarżają reżim Alijewa o ograniczanie wolności słowa i zamykanie opozycjonistów w więzieniach.
W listopadzie w Azerbejdżanie skazano opozycyjnego blogera oraz dziennikarza na 9 i 4 lata więzienia za posiadanie narkotyków i chuligaństwo. Zaprzeczyli oskarżeniom, twierdząc, że są motywowane politycznie.
Organizacja Human Rights Watch (HRW) oskarża Baku o coraz częstsze uciekanie się do fałszywych oskarżeń wobec opozycjonistów o posiadanie narkotyków i broni, aby zdusić wszelką krytykę.
Do skazania Haszimliego doszło kilka dni po wizycie w Baku prezydenta Francji Francois Hollande'a, który ostrożnie wspominał o prawach człowieka. Podczas tej wizyty Alijew zapewniał go, że "sytuacja pod względem praw człowieka" w kraju jest "pozytywna", a wszystkie "wolności podstawowe", jak wolność prasy czy dostęp do internetu, są "respektowane". Zapewniał, że "w Azerbejdżanie nikt nie zostaje aresztowany z powodów politycznych".
>>>
Znow ohydne przesladowania .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:40, 01 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: obrończyni praw człowieka oskarżona o szpiegostwo
Znana obrończyni praw człowieka w Azerbejdżanie Lejla Junus została aresztowana pod zarzutem zdrady stanu, szpiegostwa i uchylania się od podatków. Jej zatrzymanie to - zdaniem krytyków władz - przykład rozprawiania się rządzących z dysydentami.
Lejlę Junus, która kieruje mieszczącym się w Baku Instytutem na rzecz Pokoju i Demokracji, aresztowano w środę, gdy szła na konferencję prasową. Sąd wydał nakaz aresztowania na trzy miesiące. Mąż Lejli, Arif Junus, również aktywista praw człowieka, został zatrzymany na krótko, gdy odwiedził żonę w biurze prokuratora. Zakazano mu opuszczania Baku.
Prokuratura poinformowała w czwartek, że małżeństwo jest oskarżone o związki ze służbami specjalnymi sąsiedniej Armenii i o uczestnictwo w rekrutacji Azerów do działalności szpiegowskiej.
Armenia i Azerbejdżan po dziś dzień nie doszły do porozumienia w sprawie statusu Górskiego Karabachu, ormiańskiej enklawy w Azerbejdżanie.
Lejla Junus wytyka od lat rządzącym Azerbejdżanem przedstawicielom rodziny Alijewów nadużycia władzy, fałszowanie wyborów, tłumienie wolności słowa, brutalność policji i prześladowanie opozycji.
Za krytykowanie poczynań władz Lejla Junus często staje przed sądem. W kwietniu ona i jej mąż byli już aresztowani i oskarżeni o szpiegostwo na rzecz Armenii; Arif od lat zajmuje się sprawami pojednania azersko-ormiańskiego. Wypuszczono ich z aresztu, ale odebrano paszporty i zablokowano konta w banku.
...
Bydlaki obalić ich !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:34, 14 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: znana dziennikarka ma zakaz opuszczania kraju
Znana niezależna dziennikarka w Azerbejdżanie Chadidża Ismaiłowa powiedziała, że władze zakazały jej opuszczania kraju i że obawia się, iż wkrótce może zostać aresztowana. Dziennikarka ta jest znana m.in. z materiałów na temat korupcji.
- Zakazano mi wyjazdu bez podania podstaw prawnych - powiedziała Ismaiłowa, która za swą pracę dostała kilka nagród; przed dwoma laty znalazła się w gronie dziennikarzy i redakcji z krajów b. ZSRR nagrodzonych w Hamburgu za odwagę. Nagrodzono ją za materiały, które demaskują korupcję, nadużycia władzy i naruszanie praw człowieka w Azerbejdżanie.
Ismaiłowej, jak poinformowała, nie pozwolono polecieć w sobotę z Baku do Pragi, gdzie miała uczestniczyć w konferencji międzynarodowej.
- Prokuratura zabroniła pani Ismaiłowej wyjazdu, gdyż jest świadkiem w sprawie karnej i musi złożyć zeznania - powiedział AFP rzecznik prokuratury generalnej Azerbejdżanu Eldar Sułtanow.
Tymczasem dziennikarka śledcza twierdzi, że władzom chodzi o to, by ją zastraszyć.
AFP przypomina, że w r. 2012 dziennikarkę, informującą o korupcji w rządzie Azerbejdżanu, namawiano do odstąpienia od zgłębiania tematu, szantażując ją opublikowaniem w internecie filmu, w którym uprawia seks, a który nakręcono ukrytą kamerą w jej domu. Ismaiłowa jednak nie dała się zastraszyć, a obrońcy praw człowieka zaapelowali do prezydenta Ilhama Alijewa, aby zapewnił dochodzenie w sprawie "kampanii oszczerstw" wobec dziennikarki.
Według depesz dyplomacji amerykańskiej z roku 2009, które ujawnił demaskatorski portal Wikileaks, prezydent Alijew opisał dziennikarkę Chadidżę Ismaiłową jako "wroga rządu".
Obrońcy praw człowieka zarzucają prezydentowi Alijewowi tłumienie wolności słowa, prześladowanie dziennikarzy i więzienie opozycjonistów. Władze Azerbejdżanu utrzymują, że ich bogaty w ropę i gaz kraj to prawdziwa demokracja.
...
Kolejny oblesny sowiecki rezim .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:11, 06 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: aresztowano dziennikarkę krytyczną wobec władz
Sąd w stolicy Azerbejdżanu Baku wydał nakaz aresztowania dziennikarki Radia Azadlig (Wolność) Chadidży Ismaiłowej pod zarzutem "namawiania do popełnienia samobójstwa". Obserwatorzy uważają, że to część akcji władz wobec ich krytyków.
Obrońcy praw człowieka zarzucają prezydentowi Alijewowi tłumienie wolności słowa, prześladowanie dziennikarzy i więzienie opozycjonistów. Władze Azerbejdżanu odrzucają krytykę, utrzymują, że ich bogaty w ropę i gaz kraj to prawdziwa demokracja.
Ismaiłowa, jak pisze Reuters, wyrażała się krytycznie o prezydencie i o niektórych członkach rządu.
Sąd postanowił, że dziennikarka pozostanie w areszcie tymczasowym przez dwa miesiące. Postawiono jej zarzut próby doprowadzenia do samobójstwa byłego kolegi z radia. Jeśli zostanie uznana za winną, grozi jej kara do siedmiu lat więzienia.
Adwokat dziennikarki nazwał zarzuty absurdalnymi i zapowiedział apelację.
OBWE potępiła w piątek aresztowanie Ismaiłowej, nazywając to najnowszym przejawem rozprawiania się z mediami w Azerbejdżanie.
- Aresztowanie Ismaiłowej to zastraszanie, część działań skierowanych na wyciszenie jej wolnego i krytycznego głosu - oświadczyła przedstawicielka OBWE ds. wolności mediów Dunja Mijatović.
W październiku Ismaiłowa, znana m.in. z materiałów na temat korupcji, powiedziała, że władze zakazały jej opuszczania kraju i że obawia się, iż wkrótce może zostać aresztowana. Ismaiłowej nie pozwolono wówczas polecieć z Baku do Pragi, gdzie miała uczestniczyć w konferencji międzynarodowej. Rzecznik prokuratury generalnej Azerbejdżanu Eldar Sułtanow oświadczył wtedy, że "prokuratura zabroniła pani Ismaiłowej wyjazdu, gdyż jest świadkiem w sprawie karnej i musi złożyć zeznania". Sama Ismaiłowa twierdziła, że władzom chodzi o to, by ją zastraszyć. ".
....
Potwory !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:56, 13 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: obrońcy praw człowieka o sytuacji
Obrońcy praw człowieka zarzucają prezydentowi Azerbejdżanu tłumienie wolności słowa, prześladowanie dziennikarzy i więzienie opozycjonistów, a także fałszowanie wyborów. Władze w Baku utrzymują, że ich bogaty w ropę i gaz kraj to prawdziwa demokracja.
System władzy w Azerbejdżanie jest autorytarny i autorytaryzm ten coraz bardziej się zaostrza. Władza w Baku obawia się u siebie powtórki kijowskiego Majdanu. Obawiają się też prowokacji wywołanych przez czynniki zewnętrzne np. przez sąsiednie kraje. To powoduje, że władza się konsoliduje, zaostrza system represji, stara się zwiększać kontrolę nad społeczeństwem i ten proces nasila się od kilkunastu miesięcy.
W zeszłym tygodniu sąd w stolicy Azerbejdżanu wydał nakaz aresztowania dziennikarki Radia Azadlig (Wolności) Chadidży Ismaiłowej pod zarzutem "namawiania do popełnienia samobójstwa" byłego kolegi z pracy. Dziennikarka ma pozostać w areszcie tymczasowym przez dwa miesiące; jeśli zostanie uznana za winną, grozi jej kara do siedmiu lat więzienia.
OBWE nazwała aresztowanie Ismaiłowej najnowszym przejawem rozprawiania się z mediami. Według obserwatorów azerskiej sceny politycznej, to element akcji władz wobec ich krytyków.
Wbrew oczekiwaniom azerskiej opozycji dotyczących złagodzenia systemu represji po wyborach prezydenckich, które odbyły się w październiku ub. r., system w Azerbejdżanie coraz bardziej się zaostrza.
Polega to na tym, że brak jest przestrzeni do prezentowania niezależnych poglądów, nie ma wolności mediów. W ciągu ostatniego roku-dwóch została też zaostrzona kontrola nad internetem. Jeszcze dwa lata temu Facebook i internet stanowiły wentyl bezpieczeństwa, gdzie można było prezentować niezależne opinie, wymieniać się nimi. Dziś w Azerbejdżanie zdarza się, że za prezentowanie poglądów politycznych niezgodnych z ogólną linią władz można np. stracić pracę.
Ponadto system, który panuje w tym kraju, jest do głębi przeżarty korupcją. Jest to system, w którym rządzi prezydent Ilham Alijew i otaczająca go elita kontrolująca poszczególne gałęzie gospodarki i poszczególne regiony. Każdy uczestnik tego systemu zobowiązany jest do dokonywania opłat, które system niejako żywią. Od najniższego poziomu każda osoba płaci; dochodzi do takich kuriozalnych sytuacji, że np. chcąc wysłać list na poczcie, też trzeba dać kilka groszy łapówki.
W październiku Ismaiłowa, znana m.in. z materiałów na temat korupcji, powiedziała, że władze zakazały jej opuszczania kraju i że obawia się, iż wkrótce może zostać aresztowana. Za swą pracę otrzymała kilka nagród; przed dwoma laty znalazła się wśród dziennikarzy i redakcji z krajów b. ZSRR nagrodzonych w Hamburgu za odwagę. Nagrodzono ją za materiały, które demaskują korupcję, nadużycia władzy i naruszanie praw człowieka w Azerbejdżanie.
Według depesz dyplomacji amerykańskiej z 2009 r., które ujawnił demaskatorski portal WikiLeaks, prezydent Alijew opisał dziennikarkę Chadidżę Ismaiłową jako "wroga rządu".
Nie dalej jak w lipcu br. znana obrończyni praw człowieka w Azerbejdżanie Lejla Junus została aresztowana pod zarzutem zdrady stanu, szpiegostwa i uchylania się od podatków. Zdaniem krytyków władz jej aresztowanie to przykład rozprawiania się rządzących z dysydentami.
Junus, która kieruje mieszczącym się w baku Instytutem na rzecz Pokoju i Demokracji, od lat wytyka klanowi Alijewów nadużycia władzy, fałszowanie wyborów, tłumienie wolności słowa, brutalność policji i prześladowanie opozycji.
Prezydentem Alijew jest od roku 2003. Zastąpił wówczas na tym stanowisku swego ojca Hejdara Alijewa. W 2008 roku został wybrany na drugą pięcioletnią kadencję. Rok później parlament wykreślił z konstytucji zapis ograniczający prezydencką władzę do dwóch kadencji. W październiku 2013 roku Alijew znów wygrał, uzyskując 85 proc. głosów.
Dotychczas żadne wybory za rządów Alijewów nie zostały uznane przez Zachód za uczciwe.
...
Jest sowiecki rezim .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:38, 27 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: przeszukania w biurach Radia Wolna Europa
Biura Radia Wolna Europa w Azerbejdżanie zostały zrewidowane przez "uzbrojonych policjantów", którym towarzyszyli przedstawiciele prokuratury - poinformował dyrektor radia Kenan Alijew. Rozgłośni w Baku grozi zamknięcie.
W oświadczeniu radia, finansowanego przez USA, podano, że śledczy i uzbrojeni funkcjonariusze kazali pracownikom zebrać się w jednym pokoju, po czym przeszukali sejf i skonfiskowali dokumenty. Nie działają telefony ani internet.
Kenan Alijew powiedział, że w czasie przesłuchania podkreślano, że "jest decyzja sądu o zamknięciu biura". Prokuratura nie sprecyzowała, czy miałoby to być zamknięcie czasowe, czy definitywne.
Organizacja Reporterzy bez Granic w komunikacie skrytykowała "nowy cios zadany temu, co zostało z niezależnej informacji w kraju". Radio "jest najnowszą ofiarą kampanii wykorzeniania pluralizmu przez władze Azerbejdżanu" - zaznaczono.
Do przeszukania biur Radia Wolna Europa dochodzi w czasie rozprawy władz Azerbejdżanu z dziennikarzami i obrońcami praw człowieka. Na początku grudnia aresztowana została dziennikarka śledcza pracująca dla Radia Azadliq (Wolność). Postawiono jej zarzut nakłaniania do samobójstwa.
Tuż przed aresztowaniem dziennikarki rzecznik prezydenta Ilhama Alijewa oskarżył Radio Azadliq o pracę dla zagranicznych służb bezpieczeństwa.
Alijew został w 2013 roku wybrany na trzecią kadencję. Opozycja określiła głosowanie jako nieuczciwe i niedemokratyczne.
...
Kolejny oblesny rezim .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 22:05, 30 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Azerscy weterani zwalczają polskie słodycze. "Polacy okazują wrogość Azerbejdżanowi"
Raffaello, pralinki produkowane w Polsce, nie podobają się w Azerbejdżanie. Dlaczego? Powodem niechęci do nich jest umieszczona na opakowaniu informacja w języku największego wroga Azerów. Lokalne media zarzucają Polakom nastawienie antyislamskie i wzywają do bojkotu słodyczy.
Produkowane w Polsce - przez miejscowy oddział pochodzącej z Włoch Grupy Ferrero - pralinki Raffaello niespodziewanie stały się przyczyną gniewu azerskich weteranów wojny o Górny Karabach. To zamieszkałe głównie przez Ormian terytorium, o które spierają się Azerbejdżan i Armenia.
Na internetowych stronach, na których wyrażane są poglądy azerskich weteranów wojny z początku lat 90., przewijają się wrogie zdania kierowane pod adresem włoskiej firmy, której mylnie przypisuje się polskie pochodzenie.
- Nikt nie powinien się niczego spodziewać od Polaków, którzy są wrodzy Nam i Naszemu językowi - napisał autor jednego z artykułów, poświęconych problemowi z produkowanymi w naszym kraju słodyczami.
Kością niezgody jest fakt, że wytwarzane na rynek kaukaski Raffaello mają napisy w językach: gruzińskim, ormiańskim i azerskim. Dla Azerów to obraza, gdyż Armenia od dawna jest głównym wrogiem Azerbejdżanu, a konflikt o ormiańską enklawę - Górny Karabach - trwa od wielu lat.
- To oznacza (napisy na opakowaniach - przyp. WP), że szefowie polskiej firmy, producenci Ferrero, admirują chrześcijan i nienawidzą Turków. W ten sposób okazują swoją wrogość Azerbejdżanowi. Czemu mamy wydawać pieniądze, by wzbogacać Polaków, którzy popierają Armenię? - pyta autor tekstu wzywającego do bojkotu Raffaello.
Pralinki te określane są również jako "antyislamskie", a autor tekstu sugeruje, że skoro polscy producenci tak bardzo nienawidzą Azerów i islamu, to któregoś dnia mogą posunąć się do wstrzykiwania trujących substancji w Raffaello.
Ostrze agresji uderza nie tylko w funkcjonujący w naszym kraju oddział Grupy Ferrero, ale także azerscy przedsiębiorcy, sprowadzający te słodycze, spotykają się z ostrą krytyką za wspieranie Polaków i Ormian.
Firma Ferrero powstała w latach 40. XX wieku. W Polsce obecna jest od początku lat 90. zeszłego stulecia. Grupa Ferrero znana jest z takich wyrobów, jak: Nutella, Kinder Niespodzianka czy Raffaello.
...
BARANY ILE MOZNA MOWIC ! POLSKA NIE JEST DLA POLAKOW ! TU PRAWIE WSZYSTKO JEST W REKACH ZACHODU ! JESTESMY KOLONUA WIEC PROSZE POLSKI NIE OBRAZAC BO JESTESMY OFIARA !
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:12, 18 Lut 2015 Temat postu: |
|
|
Władze Azerbejdżanu przedłużyły areszt Lejli Junus na pięć miesięcy
Sąd w Baku postanowił przedłużyć o pięć miesięcy areszt dla Lejli Junus, znanej obrończyni praw człowieka w Azerbejdżanie, zatrzymanej w lipcu ubiegłego roku po zarzutem zdrady stanu, szpiegostwa i uchylania się od podatków.
Według prokuratury Junus i jej mąż Arif, również aktywista praw człowieka, są oskarżeni o związki ze służbami sąsiedniej Armenii i o uczestnictwo w rekrutacji Azerów do działalności szpiegowskiej. Junus, kierująca Instytutem na rzecz Pokoju i Demokracji, za krytykowanie działań władz często staje przed sądem. Działaczka oskarża od lat rządzącą Azerbejdżanem rodzinę Alijewów o nadużycia władzy, fałszowanie wyborów, tłumienie wolności słowa, brutalność policji i prześladowanie opozycji.
Lejla Junus, nominowana w ubiegłym roku do Nagrody Sacharowa, u schyłku ZSRR była dysydentką i działaczką ruchu niepodległościowego w Azerbejdżanie. W latach 1992-93 była członkiem pierwszego w niepodległym Azerbejdżanie niekomunistycznego rządu prezydenta Abulfaza Elczibeja. Kiedy został on obalony przez Hejdara Alijewa, Junus znów przeszła do opozycji, zajęła się walką o demokrację i prawa człowieka. Zajmuje się tym także dziś, gdy po śmierci Alijewa władzę w Azerbejdżanie przejął w 2003 r. jego syn, Ilham.
Od kilkunastu miesięcy w Azerbejdżanie nasila się proces zaostrzania systemu represji i władza stara się zwiększać kontrolę nad społeczeństwem. Tłumiona jest wolność słowa, mnożą się prześladowania dziennikarzy i kary więzienia dla opozycjonistów.
W grudniu ubiegłego roku sąd w Baku wydał nakaz aresztowania dziennikarki azerbejdżańskiej stacji Radia Wolna Europa (Radio Azadliq) Chadidży Ismaiłowej pod zarzutem "namawiania do popełnienia samobójstwa" byłego kolegi z pracy. OBWE nazwała aresztowanie jej kolejną rozprawą z mediami.
Również w grudniu 2014 roku przeszukano biura Radia Wolna Europa w Baku; skonfiskowano sprzęt i dokumenty.
Na pięć i pół roku więzienia skazany został w maju ub.r. Anar Mammadli, działacz Ośrodka Badań nad Demokracją i członek niezależnej grupy "Obserwator wyborczy" nadzorującej przebieg wyborów prezydenckich w 2013 roku. Oskarżono go o przestępstwa podatkowe i niezgodną z prawem działalność gospodarczą, ale obrońcy praw człowieka w Baku nie mają wątpliwości, że jego przewinieniem było ujawnienie fałszów podczas wyborów w październiku 2013 r., wygranych po raz trzeci przez Ilhama Alijewa.
...
Nowa moda wsrod oblesnych rezimow . Zabawa w ,,sądy" .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:47, 16 Kwi 2015 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: obrońca praw człowieka skazany na 6,5 roku więzienia
Działacz ruchu obrony praw człowieka w Azerbejdżanie Rasul Dżafarow został skazany na sześć i pół roku pozbawienia wolności z oskarżenia o przestępstwa pospolite - poinformował rzecznik sądu.
Zdaniem krytyków władz świadczy to o nasilaniu się represji wobec opozycji w bogatym w ropę naftową i gaz państwie, gdzie urząd prezydenta przejął w 2003 roku po swym ojcu Ilham Alijew.
Dżafarowa aresztowano w sierpniu 2014 roku w związku z zarzutami defraudacji, nielegalnej działalności biznesowej, oszustw podatkowych, nadużycia uprawnień i fałszerstwa. Adwokat Dżafarowa Fariz Namazow poinformował, że jego klient złoży odwołanie od wyroku. - Ten wyrok jest dowodem, że w Azerbejdżanie nie ma niezawisłych sądów - powiedział agencji Reutera.
Azerbejdżański rząd zaprzecza, jakoby represjonował krytyczne wobec niego poglądy i więził opozycjonistów. Jak wskazuje Reuters, Zachód przyjmuje wobec Azerbejdżanu postawę pojednawczą ze względu na jego rolę alternatywnego wobec Rosji dostawcy surowców energetycznych.
Wyrok potępiła Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. "Skazania Dżafarowa nie można uznać za nic innego jak za akt niesprawiedliwości i dołączył on do coraz większej liczby dziennikarzy oraz obrońców wolności wypowiadania się, odbywających za swą pracę kary w azerbejdżańskich więzieniach. Systematyczne i prowadzone na szeroką skalę prześladowania niezależnych głosów w Azerbejdżanie są jawnym naruszaniem fundamentalnego i podstawowego prawa człowieka do wolności wypowiedzi" - napisała w oświadczeniu przedstawicielka OBWE do spraw wolności mediów Dunja Mijatović.
Według niej w więzieniach w Azerbejdżanie przebywa obecnie ponad 10 dziennikarzy, blogerów i animatorów mediów społecznościowych, co jest jedną z najwyższych takich liczb w którymkolwiek z 57 państw OBWE.
...
Horror.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:22, 12 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Apel uwięzionej dziennikarki podczas mistrzostw w Azerbejdżanie
Crystal Hall - miejsce rozgrywania meczów siatkówki w Baku - TOFIK BABAYEV / AFP
Gdy w Baku rozpoczynają się w piątek I Igrzyska Europejskie, uwięziona przez władze Azerbejdżanu dziennikarka Chadidża Ismaiłowa wystosowała list z więzienia. Pisze w nim, że elity kraju bogacą się dzięki korupcji, a zwykli ludzie "walczą o życie i wolność".
- Prawda jest taka, że w Azerbejdżanie trwa kryzys praw człowieka. Nigdy nie było gorzej. Gdy ci na górze nadal bogacą się dzięki korupcji, zwykli ludzie walczą o pracę, walczą o życie i walczą o wolność - napisała dziennikarka. Jej list, przemycony z więzienia we fragmentach, ogłosił w czwartek amerykański PEN Center.
REKLAMA
- Nie pozwólcie, by władze Azerbejdżanu odciągnęły waszą uwagę od korupcji i nadużyć. (...) Naród Azerbejdżanu musi wiedzieć, że ktoś wspiera jego prawa - zaapelowała Ismaiłowa. Wezwała też, by nie domagano się tylko zwolnienia z więzienia jej samej, lecz i wszystkich więźniów politycznych.
Wyjaśniła także, że za wcześniejsze wypowiedzi z więzienia umieszczono ją w karcerze i uniemożliwiono widzenia z rodziną i prawnikami.
Ismaiłowa, dziennikarka azerbejdżańskiej stacji Radia Wolna Europa (Radio Azadliq) pisała o korupcji, nadużyciach władzy i naruszeniach praw człowieka w tym kraju. W grudniu została aresztowana.
Obrońcy praw człowieka zarzucają prezydentowi Azerbejdżanu Ilhamowi Alijewowi tłumienie wolności słowa, prześladowanie dziennikarzy i więzienie opozycjonistów. Władze w Baku utrzymują, że ich bogaty w ropę i gaz kraj to prawdziwa demokracja.
...
Nie mozna tego lekcewazyc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:38, 19 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: w cieniu igrzysk aktywiści walczą o prawa człowieka
Przy okazji rozgrywanych w Baku I Igrzysk Europejskich, aktywiści z Azerbejdżanu próbują zwrócić uwagę świata na problem łamania praw człowieka w kraju. – Gdy policjanci otrzymają odpowiednie instrukcje, atakują nawet członków własnych rodzin – mówią.
W małej kafejce internetowej w centrum stolicy Azerbejdżanu Baku aktywiści toczą walkę z tutejszym reżimem. Nie unikają konsekwencji za swoją buntowniczą postawę. Jeden z działaczy, Ulvi, trzykrotnie odbywał karę pozbawienia wolności za poglądy polityczne. Mimo tego działacze próbują zwrócić uwagę na prowadzoną przez rząd inwigilację, korupcję, fałszerstwa wyborcze i politykę dezinformacji. - W Azerbejdżanie takie działania są na porządku dziennym – tłumaczą.
Według organizacji zajmujących się ochroną praw człowieka, wolność prasy w byłej republice Związku Radzieckiego ulega stopniowej erozji. Prezydent Ilham Alijew rządzi żelazną ręką. - W Azerbejdżanie niemożliwy jest żaden przewrót. Nie jesteśmy w stanie przeforsować żadnej kandydatury naszego działacza, aby zasiadł w parlamencie. Partia rządząca ma monopol na władzę – potwierdzają działacze.
...
Nie możemy sportu robić na trupach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
BRMTvonUngern
Administrator
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 133577
Przeczytał: 66 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:53, 01 Lip 2015 Temat postu: |
|
|
Azerbejdżan: 10 osób skazano za przyłączenie się do IS w Syrii
Władze Azerbejdżanu poinformowały, że 10 obywateli tego kraju zostało skazanych na kary od czterech do 15 lat więzienia za udział w wojnie domowej w Syrii po stronie dżihadystycznego Państwa Islamskiego (IS).
- Skazani są powiązani z grupą 26 Azerów, zatrzymanych we wrześniu ubiegłego roku w związku z organizowaniem i uzbrajaniem nielegalnych grup militarnych - oznajmił rzecznik sądu w Baku. Grupy te przed rozpoczęciem działań na obszarze Syrii walczyły m.in. po stronie talibów w Pakistanie.
REKLAMA
Według azerbejdżańskich mediów wielu obywateli tej byłej republiki ZSRR aktywnie współpracuje z nielegalnymi organizacjami wspierającymi Państwo Islamskie.
Władze prawie 9-milionowego Azerbejdżanu są zaniepokojone wzrostem popularności radykalnego islamu, zwłaszcza wśród młodzieży oraz bezrobotnych.
...
Czy oni czasem tam nie dorzucaja opozycjonistów?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group cbx v1.2 //
Theme created by Sopel &
Programy
|
|